media.zwielkopolski24.plmedia.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2016/13.pdfOGŁOSZENIE Już dziś kolejny...
Transcript of media.zwielkopolski24.plmedia.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2016/13.pdfOGŁOSZENIE Już dziś kolejny...
O G Ł O S Z E N I E
Już dziś kolejny dodatek
„PRZEWODNIK
PO ŚWIECIE FINANSÓW”, a w nim wszystko
o edukacji ekonomicznej.
www.gostynska.ple-mail: [email protected]
Nr 13 (864) 29 marca 2016 ISSN 1508-6720 Nr indeksu 360759 Cena 2,80 zł (w tym 5% VAT)
UMIERAJĄCEGO
POBIEGLI
Posłowie nie przestrzegają prawa s. 8
Powstanie skansen? s. 9
Bagnisty parking niedługo zniknie s. 6
NIE USTAJĄ W POMOCY POSZKODOWANYM s. 7
Kradła na
cmentarzu. Wpadła przez
monitoring s. 4
Zignorował znak STOP s. 4
s. 5
POGORZELA
PĘPOWO
GOSTYŃ
BOREK WLKP.
KROBIA - PUDLISZKI
GOSTYŃ
bo pogotowie nie przyjechało
fot.
pix
ela
way
- Foto
lia
wieźli osobówką,
GROBUdo pustegodo pustego
s. I
fot.
I.
Skorz
ybót
I N F O R M A C J E2 Życie Gostynia
13 (864) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
ADRES REDAKCJI: 63-800 Gostyń, ul. Powstań-
ców Wlkp. 44, tel. 65 575-15-00, 65 572-74-00,
fax 65 572-55-33, www.gostynska.pl e-mail:
REDAKCJA GOSTYŃ: Agata Fajczyk - a.fajczyk@
zycie-gostynia.pl, Hanna Hejduk (redaktor naczelny)
- [email protected], Izabela Skorzybót (z-ca
redaktora naczelnego) - [email protected],
Bogdan Bujak - [email protected]. WSPÓŁPRACUJĄ: Łukasz Eisop - [email protected],
Sławomir Hajduk - [email protected], Anna Twardowska - [email protected].
OBSŁUGA KOMPUTEROWA: Zbigniew Pacanowski, Maciej Mostowy.
WYDAWCA: Południowa Ofi cyna Wydawnicza Sp. z o.o., 63-200 Jarocin, ul. Kasprzaka 1a,
Oddział w Gostyniu. DRUK: Drukarnia AGORA S.A., 64-920 Piła, ul. Krzywa 35.
DZIAŁ REKLAMY: Justyna Pasieracka - tel. 604/983-569, [email protected]; Paulina
Pawłowska - tel. 512/135-914, [email protected]; Dominika Turbańska - promocja@
gostynska.pl - tel. 517/430-020, 63-800 Gostyń, ul. Powstańców Wlkp. 44.
BIURO OGŁOSZEŃ: 63-800 Gostyń, ul. Powstańców Wlkp. 44, tel. 65 572-74-00, czynne
codziennie od 9.00 do 16.00, sobota nieczynne.
DZIAŁ KOLPORTAŻU: Marek Lew - tel. 691/662-026, [email protected].
Redakcja nie odpowiada za treść reklam, ogłoszeń i rubrykę „Listy”. Anonimów nie publikujemy.
Materiałów nie zamówionych nie zwracamy. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji
tekstów oraz zmiany ich tytułów. Wykorzystanie i rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów
publicystycznych wymaga zgody wydawcy.
Prenumerata realizowana przez RUCH S.A.: Zamówienia na prenumeratę w wersji papierowej i na
e-wydania można składać bezpośrednio na stronie www.prenumerata.ruch.com.pl
Ewentualne pytania prosimy kierować na adres e-mail: [email protected] lub kontaktując
się z Telefonicznym Biurem Obsługi Klienta pod numerem: 801 800 803 lub 22 717 59 59 -
czynne w godzinach 7.00 - 18.00. Koszt połączenia wg taryfy operatora.
Nakład: 6.000 egzemplarzy
TYGODNIK ZIEMI GOSTYŃSKIEJ
POGORZELA
Rocznica Chrztu Polski - narysuj, wykonaj, wygraj konkurs!
fot.
udra
11
- F
oto
lia
O G Ł O S Z E N I EBIURO REKLAMY: tel. (65) 575 15 00, e-mail: [email protected]
ŚWIĘTA GÓRA
Miłosierni dla Ziemi
IX EKO-FESTYN - 30 kwietnia.
W Bazylice
12.00 Msza Święta dziękczynna w in-
tencji pracowników Nadleśnictwa Piaski
- po mszy św. poświęcenie rowerów
Na Placu Kultowym (ogrody za bazyliką)
Koncerty
13.00 - 14.00 - muzyczno-taneczne
Show Orkiestry Vivat! z Sierakowa
14.00 - 14.15 - otwarcie sezonu rowe-
rowego w powiecie gostyńskim
14.15 - 14.45 - zespół rockowy „The
Gifted” i Weronika Frankiewicz - GOK
Piaski
15.10 - 15.30 - dziecięcy zespół „Co-
untry Yung” - GOK Piaski
15.40 - 16.00 - zespół śpiewaczy „Tę-
cza” - GOK Piaski
16.10 - 16.30 - kapela ludowa „Ma-
linczoki” - GOK Piaski
16.45 - 17.15 - kapela podwórkowa
„Piaskowianie” - GOK Piaski
Sala Oratorium - wystawy fotograficzne
godz. 14.00 - Jacek Gulczewski - „Czar-
nobyl po katastrofie - strefa zero”
godz. 16.00 - Sebastian Frost - „Zranio-
na Ziemia” (Kopalnia węgla brunatnego
Konin) - fotoreportaż
Atrakcje
- blok imprez przygotowanych przez
GOK i ZS w Piaskach
- gry i zabawy dla dzieci
- teatr Kulinarny Krzysztofa Górskiego
- Eko-Wystawa - Nadleśnictwo Piaski
- turniej łuczniczy
- zabawy z gliną
- Energię Czerpiemy z Natury - sto-
isko odnawialnych źródeł energii ZSZ
w Gostyniu
- Zdrowiu mówimy „Tak” - stoisko edu-
kacyjne ZSR w Grabonogu
- Stowarzyszenie Przedsiębiorczość dla
Ekologii - konkurs
- wystawa plenerowa „Przyszłość Po-
łudniowo-Zachodniej Wielkopolski”
z odkrywką węgla brunatnego lub bez
- przejazd i parada motocykli „Wolni
Jeźdźcy” Piaski
Koncert wieczorny w Bazylice:
20.00 „Dopóki Ziemia kręci się...” - pio-
senki Okudżawy, Wysockiego, Dylana,
Kaczmarskiego, Niemena, Nohawicy,
Bellona - w wykonaniu Wolnej Gru-
py Bukowina, Kuby Blokesza, zespołu
Mikroklimat, Andrzeja Koryckiego i Do-
miniki Żukowskiej, Julii Bartkowiak,
Jarosława Wasika oraz Chóru „Zacza-
rowana Melodia”.
GOSTYŃ
Kurs Ratownika Wodnego MSW
Rejonowe Wodno-Ochotnicze Po-
gotowie Ratunkowe zaprasza na kurs
ratownika wodnego MSW. Rozpoczęcie
po zebraniu grupy 10 osób. Miejsce
pływalnia OSiR w Gostyniu, stanica
R-WOPR w Gołanicach, Baza Ratow-
nicza w Cichowie. Po szkoleniu można
zdobyć zawód Ratownika Wodnego, jak
również posiadać „dodatkowe predys-
pozycje” w okresie rekrutacji do służb
mundurowych. Planowany start kursu
to początek kwietnia 2016. Szczegó-
łowe informacje oraz zapisy: instruktor
prowadzący - tel. 662 141 619, biuro
R-WOPR w Lesznie - tel. 508 171 470.
Święto miasta
1 kwietnia, z okazji 738. urodzin
Gostynia, na scenie GOK Hutnik wystąpi
Farben Lehre. Początek koncertu o godz.
19.00. Na scenie pojawi się także zespół
Camping Hill.
Farben Lehre powstało we wrześniu
1986 roku. Od tamtego czasu ukazało
się ich 11 płyt studyjnych.
Bilety - 25 zł (w przedsprzedaży)
oraz 30 zł (w dniu koncertu). MOzna
kupić na portalu internetowego www.
bilety24.pl, a także w kasach GOK Hut-
nik (ul. Hutnika 4) i kina „Pod Kopułą”
(ul. Bojanowskiego 7).
KROBIA
Jesteś kreatywny, lubisz wyzwania.
Przyłącz się do nas
Młodzieżowa Agencja Kulturalno-
-Rozrywkowa w Krobi zaprasza młodzież
w wieku „14+” na spotkanie organiza-
cyjne, które odbędzie 30 marca o godzi-
nie 17.00 w siedzibie MAKR przy ulicy
Powstańców Wielkopolskich 30.
Nie zapominaj o swoich korzeniach
Grupa projektowa „Ocalić od zapo-
mnienia” ogłasza konkurs plastyczny
na najładniejsze drzewo genealogiczne
rodziny. Prace można składać do 29
kwietnia w Biurze Obsługi Klienta Urzę-
du Miejskiego w Krobi. Główną nagrodą
do zdobycia jest tablet. Regulamin kon-
kursu znajduje się na Facebooku grupy.
Straż pożarna spieszy z pomocą
Zarząd Oddziału MG ZOSP RP
w Krobi oraz gmina Krobia zapra-
szają uczniów z terenu gminy Krobia
do udziału w konkursie plastycznym:
„Dniem czy nocą, straż pożarna spieszy
nam z pomocą”. Dopuszczalne techniki
wykonania prac to: rysunek, grafika,
malarstwo, kolaż, malowanie na tkani-
nie, komiks i techniki mieszane. Prace
można składać do 29 kwietnia w BOK
Urzędu Miejskiego w Krobi. Ogłoszenie
wyników konkursu i wręczenie nagród
laureatom odbędzie się 6 maja podczas
Dnia Strażaka. Więcej informacji oraz
regulamin konkursu na stronie www.
osp.krobia.pl.
PIASKI
Zapisz się już teraz na bieg
Do 31 marca opłat wpisowa na
33 Ogólnopolski Bieg imienia błogo-
sławionego Edmunda Bojanowskiego
organizowany przez ULKS Grabonóg
oraz Gminny Ośrodek Kultury w Pia-
skach wynosi 25 złotych. Do dnia
organizacji imprezy, czyli do soboty,
28 maja do godziny 11.00 opłaty
będą sukcesywnie rosły. Warto zapisać
się już teraz.
Opłaty:
- do dnia 31 marca - 25 zł
- od dnia 1 do 30 kwietnia - 30 zł
- od dnia 1 do 24 maja - 35 zł
- w dniu imprezy, w godzinach od 8.30
do 10.15 w biurze zawodów - 50 zło-
tych (tylko 20 zgłoszeń)
Kontakt i informacje: dyrektor biegu -
Mirosław Ziemski; tel. 603 695 846
lub e-mail: [email protected]
PONIEC
Wycieczka do Poznania
Parafia pod wezwaniem Najświętszej
Maryi Panny w Poniecu, gmina Poniec
oraz Gminne Centrum Kultury zapraszają
na wycieczkę autokarową do Poznania,
która odbędzie się w sobotę, 23 kwiet-
nia. Koszt wynosi 40 złotych od osoby.
Zapisy do dnia 15 kwietnia w siedzibie
Gminnego Centrum Kultury lub pod
numerem telefonu 65 57 31 169.
W programie zwiedzania:
- Muzeum Archidiecezjalne
- Brama Poznania
- Rezerwat archeologiczny Genius Loci
- Muzeum Arkadego Fiedlera
Co? Gdzie? Kiedy?
„Chrzest Polski oczami dziec-
ka” to hasło pierwszego z nich.
W konkursie mogą brać udział
dzieci przedszkolne i uczniowie
klas I - IV Szkoły Podstawowej
w Pogorzeli. Konkurs rozpoczął się
14 marca 2016 r. i trwać będzie
do 11 kwietnia 2016r. Celami są
przede wszystkim przedstawienie
oczami dzieci chrztu, jako ob-
rzędu nawrócenia i oczyszczenia
z grzechów; przypomnienie waż-
nej rocznicy Chrztu Polski oraz
kształtowanie świadomości na-
rodowej i postaw patriotycznych
poprzez propagowanie wiedzy
historycznej. Plakat upamięt-
niający to wydarzenie to druga
propozycja skierowana do miesz-
kańców gminy. Plakat wykonany
może być w dowolnej technice
plastycznej. Uczestnicy będą wal-
czyć o nagrodę księdza kanonika
Dariusza Bandosza. Organizato-
rem jest Gimnazjum w Pogorzeli.
Nie masz uzdolnień plastycznych?
Nie szkodzi! Jesteś mieszkańcem
gminy? Wobec tego możesz wziąć
udział w Konkursie na Najciekaw-
szy Strój Historyczny Mieszka I &
Dobrawy. Prezentacja nastąpi 17
kwietnia na rynku w Pogorzeli.
Organizatorzy przewidują dwie
atrakcyjne nagrody dla dwóch
strojów w postaci nowoczesnego
sprzętu RTV. Oprócz tego, prze-
widuje się również wyróżnienia.
Regulaminy i szczegółowe in-
formacje znajdziecie na stronie
Urzędu Miejskiego w Pogorzeli
(www.pogorzela.pl) lub na portalu
www.gostynska.pl. (Ana)
Zbliżające się obchody 1050. Rocznicy Chrztu
Polski to doskonała okazja, aby wykazać się nie
tylko wiedzą historyczną, ale i talentem oraz wy-
obraźnią! Gmina Pogorzela przygotowała na ten czas
kilka niespodzianek. Póki co zachęcamy jednak do
wzięcia udziału w konkursach.
I N F O R M A C J E3Życie Gostynia
13 (864) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
Samorząd powiatowy nagrodził
stypendiami najlepszych sportow-
ców. Wręczono je 27 młodym oso-
bom, zawodnikom amatorom, osią-
gających wysokie wyniki sportowe
we współzawodnictwie międzynaro-
dowym i krajowym. W tegorocznym
budżecie powiatu początkowo na ten
cel zaplanowano 17 000 złotych. -
Jednak po tym, ile wniosków wpły-
nęło do starostwa powiatowego i po
tym, jak wielkie sukcesy i rozwój
sportowy u państwa zauważamy,
postanowiliśmy zwiększyć te środ-
ki - mówił starosta Robert Marcin-
kowski, podczas wręczenia stypen-
diów. Na wyróżnienia przeznaczono
27 000 złotych. - To nie przypad-
kowa kwota, bowiem przyznaliśmy
27 stypendiów sportowych, które
trafią do utalentowanych młodych
sportowców - wyjaśniał starosta,
zwracając się do laureatów, trene-
rów, opiekunów i rodziców, którzy
wzięli udział w uroczystości. Mło-
dzież otrzymała nagrody w równej
wysokości. Będą wypłacane pięcio-
krotnie w ciągu najbliższych pięciu
miesięcy - łącznie każdy otrzyma
1000 złotych (po 200 złotych na
miesiąc). - Zdaję sobie sprawę, że
w obliczu wyzwań i wydatków, jakie
przed wami stoją, nie są to osza-
łamiające pieniądze, ale z jednej
strony pomogą wesprzeć was w roz-
woju kariery zawodowej, a z drugiej
stanowią swojego rodzaju symbol
tego, że samorząd powiatowy, dba
o młodych ludzi i chce ich wspie-
rać w rozwoju - podkreślał Robert
Marcinkowski.
Wśród stypendystów najliczniej
reprezentowanym klubem był Kolar-
ski Klub Sportowy, natomiast naj-
liczniej reprezentowanym sportem
- sporty walki. - Reprezentujecie
różne kluby, różne dyscypliny, ale
łączy was jedno - sukces, z którego
my, jako przedstawiciele powia-
tu gostyńskiego jesteśmy dumni,
sukces którego wam gratulujemy
- mówił starosta, składając po-
dziękowania. Do życzeń dołączył
się również Janusz Sikora, etatowy
członek zarządu powiatu. Sportow-
com wręczono stypendia, a klubom
i trenerom podziękowania.
(iza)
O wsparcie mieszkańców so-
łectwa Babkowice prosił włodarzy
gminy radny Dominik Szczęsny.
Chodziło o realizowaną w po-
wiecie inwestycję kładzenia linii
światłowodowej. - Mieszkańcy
wsi mają dylemat związany z re-
alizacją tego zadania. Z tego, co
było ustalane, zadanie miało być
skończone do końca 2015. Co
ciekawe, linia główna powstała,
jednak wielu mieszkańców nie ma
jeszcze zbudowanych przyłączy do
domów, czy mieszkań - przyznał
radny. Chciał się dowiedzieć,
czym jest spowodowane opóź-
nienie? - Co prawda zdarzają
się telefony od dostawców usłu-
gi z pytaniami o chęć budowy
przyłącza, ale musi się to wiązać
z natychmiastowym podpisaniem
przez klienta umowy z usługodaw-
cą. Z tego, co pamiętam, budowa
przyłączy miała być zrealizowana
bez tego typu wiążących umów
i użytkownicy w dowolnym mo-
mencie mieli decydować o korzy-
staniu lub nie korzystaniu z ofert
sieci światłowodowej - tłumaczył
Dominik Szczęsny. Katarzyna
Kmiecik - Rosa, zastępca wójta
wyjaśniała, że firma powinna
do końca pierwszego kwartału
tego roku zakończyć swoje prace
i podłączyć wszystkich objętych
dofinansowaniem ze środków
unijnych. - Jeżeli mieszkańcy są
jeszcze nie podłączeni, prosimy
nam zgłosić, przygotujemy pismo
do firmy i będziemy oczekiwać
od nich informacji. Takie pismo
już zostało wysłane i dotyczyło
Ludwinowa. Otrzymaliśmy na
razie ustną odpowiedź, że wszyscy
którzy nie są uwzględnieni, zostali
pominięci, z jakich powodów nie
wiem, mają być podłączeni. Pro-
blem będzie z nowo budowanymi
domami, bo nie są objęte progra-
mem unijnym - przyznała zastępca
wójta. Przypomniała, że przyłącze
do domu jest bezpłatne i nie ma
obowiązku natychmiastowego
popisania umowy z wykonawcą
na usługi. Przypomniała również,
że nie jest to inwestycja gminna.
(iza)
Kamila Ziemlinska ma 32 lata.
Jest absolwentką Akademii
Ekonomicznej w Poznaniu na
kierunku ekonomia. W swoje
9-letniej karierze zawodowej
pracowała między innymi w
dziale egzekucji gostyńskiego
urzędu skarbowego oraz wydzia-
le finansowym Urzędu Miejskie-
go w Krobi. Jest specjalistką w
zakresie znajomości procedur
windykacyjnych, zamówień pu-
blicznych oraz prawa cywilnego
i przepisów egzekucyjnych.
Firma za pośrednictwem podwykonawców zobowiązała się zbudować sieć światłowodową do końca pierwszego
kwartału roku bieżącego. Każda z posesji ujęta w programie powinna do tego czasu mieć bezpłatnie zbudowane przy-
łącze zakończone gniazdem w obrębie budynku mieszkalnego. W przypadku nie zrealizowania powyższej obietnicy
pracownicy Urzędu Gminy Pępowo wystosują specjalne pismo z listą nieprzyłączonych numerów w celu weryfikacji.
Wszyscy pominięci mogą zgłaszać się z informacjami do sołtysa lub radnego.
Stypendia sportowe otrzymali:
Dominik Poznański - Uczniowski Klub Sportowy “KANIASIATKA”
Damian Gościański - Uczniowski Klub Sportowy “KANIASIATKA”
Kinga Kozak - Koniński Klub Piłkarstwa Kobiecego “MEDYK”
Miłosz Kozak - LEGIA WARSZAWA
Jakub Nowak - Akademia Sztuk Walki „KWON”
Bartłomiej Szymkowiak - Akademia Sztuk Walki „KWON”
Karolina Przybylak - Uczniowski Klub Sportowy „JEDYNKA-KÓRNIK”
Ilona Brzechwa - Klub „Huragan Brzezie”
Artur Kordus - Kolarski Klub Sportowy „GOSTYŃ”
Kacper Majewski - Kolarski Klub Sportowy „GOSTYŃ”
Zofia Picz - Kolarski Klub Sportowy „GOSTYŃ”
Zuzanna Olejniczak - Kolarski Klub Sportowy „GOSTYŃ”
Kamil Kordus - Kolarski Klub Sportowy „GOSTYŃ”
Tomasz Kaczmarek - Kolarski Klub Sportowy „GOSTYŃ”
Igor Kaniewski - Kolarski Klub Sportowy „GOSTYŃ”
Łukasz Kowal - Kolarski Klub Sportowy „GOSTYŃ”
Karol Zdun - Kolarski Klub Sportowy „GOSTYŃ”
Klaudia Budasz -Klub Sportowy Sporty Walki GOSTYŃ
Karol Łapawa - Klub Sportowy Sporty Walki GOSTYŃ
Monika Gregor - Stowarzyszenie Dalekowschodnich Sztuk i
Sportów Walki „KYOSA”
Patryk Pszonka - Stowarzyszenie Dalekowschodnich Sztuk i
Sportów Walki „KYOSA”
Maria Paula Lempach - Stowarzyszenie Dalekowschodnich Sztuk
i Sportów Walki „KYOSA”
Małgorzata Janczak - Stowarzyszenie Dalekowschodnich Sztuk
i Sportów Walki „KYOSA”
Julia Durak - Stowarzyszenie Dalekowschodnich Sztuk i Sportów
Walki „KYOSA”
Dagmara Gleń - Stowarzyszenie Dalekowschodnich Sztuk i Spor-
tów Walki „KYOSA”
Maria Kaźmierczak - Stowarzyszenie Dalekowschodnich Sztuk i
Sportów Walki „KYOSA”
Adam Nowicki - Miejski Klub Lekkoatletyczny - SZCZECIN
Nagroda za wysiłek, zapał i sukcesy
fot. I. S
korzyb
ót
KROBIA
PĘPOWO
Dokładnie sprawdzili jej kompetencje Spośród siedmiorga kandydatów wybie-
rała komisja konkursowa Urzędu Miejskiego
w Krobi przyszłego urzędnika, który będzie
zajmował stanowisko ds. windykacji i rozli-
czeń. Rekrutacja składała się z dwóch etapów:
złożenia dokumentów, gdzie sprawdzano kwe-
stie formalne oraz rozmowy kwalifikacyjnej.
Po przeprowadzeniu rozmów, w czasie,
których sześcioro kandydatów prezentowało
swoje kompetencje przed: burmistrzem Krobi
Sebastianem Czwojdą, wiceburmistrzem Mi-
chałem Listwoniem, sekretarzem gminy Kata-
rzyną Szablewską oraz skarbnikiem Damianem
Walczakiem komisja zadecydowała, że nowym
pracownikiem krobskiego magistratu zostanie
mieszkanka gminy Krobia, Kamila Ziemlinska.
- W ocenie komisji pani Kamila Ziemlinska
w sposób zrozumiały i przemyślany przedsta-
wiła swoją kandydaturę, zaś w toku edukacji
zdobyła wiedzę specjalistyczną oraz doświad-
czenie niezbędne do pracy na przedmiotowym
stanowisku - wyjaśnia sekretarz Katarzyna
Szablewska. Jak mówi urzędniczka, zakres
pytań związanych z przyszłymi obowiązkami
nowego urzędnika, które padły podczas dru-
giego etapu rekrutacji był obszerny. - Dotyczył
zamówień publicznych w projektach zewnętrz-
nych, czyli z uwzględnieniem wytycznych do
poszczególnych projektów. Jest to również
związane z ogłaszaniem zapytań ofertowych
w Krajowej Bazie Konkurencyjności. I druga
część odnosząca się do windykacji należności
cywilnoprawnych, czyli częściowo związanych
z kwestiami, chociażby umów (...) za lokale,
które znajdują się w zasobach gminy Krobia -
tłumaczy Katarzyna Szablewska. - Do zakresu
obowiązków nowego pracownika będzie rów-
nież należała windykacja należności związana
ze strefą płatnego parkowania - dodaje urzęd-
niczka krobskiego magistratu. Kamila Ziem-
linska rozpocznie pracę w Urzędzie Miejskim
w Krobi od 1 kwietnia. (buj)
Będzie problem z nowymi domami?
I N F O R M A C J E4 Życie Gostynia
13 (864) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
telefonyalarmowePogotowie Ratunkowe 999
Straż Pożarna 998
Policja 997
Numer alarmowy do służb
ratunkowych 112
Pogotowia:
Energetyczne 991
Gazowe 992
Ciepłownicze 993
Wod.-Kan. 994
Energetyczne 572-00-26
Pogotowie Ratunkowe
w Gostyniu 572-04-71
Powiatowa Komenda Policji
w Gostyniu 575-82-00
Straż Pożarna
w Gostyniu 322-42-60
Samodzielny Publiczny Zakład
Opieki Zdrowotnej 572-67-00
Straż Miejska 575-21-63
Interwencyjny telefon Straży
Miejskiej 507 154 706
telefonyzaufania
Gostyń:
Punkt Wsparcia (ul. Fabryczna 1 -
budynek ZGKiM) 572-00-73
środy 16.00 - 19.00:
- radca prawny Magdalena Za-
wieja
czwartki 16.00 - 18.00:
- terapeuci uzależnień od narkoty-
ków Hanna i Zbigniew Jędrzejewscy
piątki 15.00 - 20.00:
- psycholog Małgorzata Gmyrek
I i II wtorek miesiąca w godz.
16.30-20.30: specjalista terapii
uzależnień od alkoholu - Marzena
Wleklik
- Powiatowe Centrum Pomocy
Rodzinie 572-75-28
- Poradnia Psychologiczno-Peda-
gogiczna 572-06-97, 572-31-77
Telefon zaufania w Komendzie
Powiatowej Policji w Gostyniu
(czynny całą dobę) 575-82-97
Młodzieżowy Telefon Zaufania
(w każdą środę od 15.00 do
18.00) 572-77-99
Polski Czerwony Krzyż w Gostyniu,
ul. Mostowa 9 572-06-54
Gostyński Klub „Amazonki”
696 516 574
Pępowo:
- Telefon Zaufania 601 530 694
leki z apteki
29.III.-3.IV.
Anna Kalisoras
ul. Witosa 13
tel. 572-33-34
4-5.IV.
„Zdrowie”
ul. Kolejowa 12
tel. 572-20-05
6-8.IV.
„Romfarm”
ul. Łokietka 2
tel. 572-02-89
Dyżury nocne w godzinach
22.00 - 7.00. W niedziele
i święta apteka dyżurna czyn-
na od 9.00 do 13.00.
Apteka „Romfarm”, ul. Łokiet-
ka 2 - czynna w każdą sobotę
od 9.00 do 14.00.
Apteka „Libra”, ul. Kolejowa
31 czynna od poniedziałku
do piątku w godzinach 8.00 -
20.00, w soboty 8.00 - 16.00.
Poradnia Stomatologiczna
z Pracownią Protetyczną
ORTODENT
Gostyń, ul. Kolejowa 1
tel. (65) 572-02-09
PLANOWANE WY£¥CZENIA PR¥DU
GOSTYŃ, 29 marca, w godz. 7.30 - 14.00: Osiedle Słoneczne nr 2
BOREK WLKP., 1 kwietnia, w godz. 8.30 - 15.30: Głoginin 3, 20 do 34
BOREK WLKP., 4 kwietnia, w godz. 8.30 - 18.30: Głoginin nr 1, 3, od nr 8 do 38
Uwaga! Określenia instytucji i obiektów oraz adresy podajemy według oryginalnego komunikatu ENEA Operator sp. z o.o.
Opracował: Zbigniew Pacanowski
OFERTY PRACY W PUP GOSTYŃ Z DNIA 25.03.2016 R.
Powiatowy Urząd Pracy w Gostyniu dysponuje ofertami pracy dla: bankier klienta
(1 osoba), cieśla/dekarz (1 osoba), doradca klienta (3 osoby), elektryk (4 osoby),
elektromechanik samochodowy (1 osoba), frezer (2 osoby), handlowiec (2 oso-
by), kasjer/sprzedawca (2 osoby), kierowca autobusu (4 osoby), kierowca busa (1
osoba), kierowca kat. C+E (2 osoby), kierownik budowy (1 osoba), magazynier
(17 osób), magister farmacji (1 osoba), malarz (2 osoby), murarz (7 osób), mechanik
samochodowy (1 osoba), montażysta podłóg i drzwi (1 osoba), operator koparki
(1 osoba), operator koparko-ładowarki (1 osoba), operator ładowarki (1 osoba),
operator pieca wędzarniczego (1 osoba), operator wózka widłowego (3 osoby),
opiekun osób starszych (10 osób), pakowaczka (30 osób), pomocnik murarza
(2 osoby), pracownik budowlany (3 osoby), pracownik fizyczny (4 osoby), pracownik
komisu (1 osoba), pracownik myjni (1 osoba), pracownik ochrony (3 osoby), pracownik
pomocniczy w drukarni (1 osoba), pracownik produkcji (1 osoba), rzeźnik (2 osoby),
spawacz (4 osoby), specjalista ds. sprzedaży (1 osoba), sprzątacz/ka (2 osoby), sprze-
dawca (3 osoby), stolarz (1 osoba), ślusarz/szlifierz (8 osób), ślusarz-operator maszyn
(5 osób), technik farmaceutyczny (1 osoba), technolog żywności (1 osoba).
Szczegółowych informacji dotyczących ofert pracy można uzyskać osobiście
w Powiatowym Urzędzie Pracy w Gostyniu, ul. Poznańska 200 (pok. 1) lub
telefonicznie 65 572 33 67.
Na trasie Dłoń - Pępowo, na skrzy-
żowaniu Magdalenki - Gębice, w czwar-
tek około godziny 10.40 zderzyły się
dwa auta: BMW i volkswagen. Siła
uderzenia była na tyle duża, że volkswa-
gen wpadł do rowu, BMW zatrzymało
się daleko w polu. - Jednym pojazdem
kierował mieszkaniec powiatu rawic-
kiego, drugim mieszkaniec powiatu
gostyńskiego. Po przybyciu na miejsce
strażacy udzielili pierwszej pomocy
medycznej, dodatkowo kierowca volks-
wagena został przebadany przez zespół
ratownictwa medycznego. Kierowcy
o własnych siłach wyszli sami z pojaz-
dów - relacjonował na miejscu zdarzenia
st. kpt. Michał Pohl, dowódca jednostki
ratowniczo - gaśniczej PSP w Gosty-
niu. Z ustaleń policjantów prowadzą-
cych czynności na miejscu zdarzenia
wynika, że kierujący pojazdem marki
BMW na skrzyżowaniu nie zatrzymał
się na STOPIE - Kierujący nie ustąpił
pierwszeństwa przejazdu na skrzy-
żowaniu oznaczonym znakiem B20
i doprowadził do zderzenia bocznego
z samochodem marki Volkswagen Golf,
w wyniku czego auta znalazły się na
polu. Kierowca BMW nie zatrzymał się
w ogóle na skrzyżowaniu. Poszkodowa-
nym w tym zdarzeniu został kierujący
drugim pojazdem. Mimo udzielonej
pierwszej pomocy medycznej przez
zespół ratownictwa medycznego, kie-
rowca volkswagena na swoją odpo-
wiedzialność odmówił hospitalizacji
Nie zatrzymał się na STOPIE, stracił prawko
PĘPOWO
GOSTYŃ
-mówił mł. asp. Henryk Grabny z KPP
Gostyń. Na miejscy zdarzenia udział
w akcji ratowniczej brały dwie jednost-
ki z JRG Gostyń oraz z OSP Pępowo.
Dodatkowo na miejscu pojawiły się
policja oraz zespół ratownictwa me-
dycznego. - W chwili obecnej będziemy
rozważać zatrzymanie uprawnień do
kierowania pojazdem i skierowaniem
sprawy do sądu. Poczekamy jeszcze
na wyjaśnienia ze strony sprawcy wy-
kroczenia, wtedy zdecydujemy, w jaki
sposób zostanie ukarany - relacjonował
na miejscu zdarzenia mł. asp. Henryk
Grabny z KPP Gostyń. Kierowca BMW
na miejscu złożył wyjaśnienia jak doszło
do kolizji. - Kierowcy BMW zostało
zatrzymane prawo jazdy oraz złożono
wniosek o ukaranie do sądu - dodał
Sebastian Myszkiewicz, rzecznik KPP
Gostyń. (KK)
zdję
cia
: K
. Kędzi
ora
Dzięki czujności mieszkańców od-
wiedzających groby bliskich, policjanci
zatrzymali 43-letnią kobietę, która na
cmentarzu miejskim w Gostyniu okra-
dła kilka nagrobków. - W środę jeden
z gostyńskich kryminalnych został
poinformowany telefonicznie, że na
cmentarzu miejskim w Gostyniu, nie-
znana kobieta dziwnie się zachowuje
i prawdopodobnie okrada nagrobki -
mówił Sebastian Myszkiewicz, rzecz-
nik KPP Gostyń. Reakcja policjanta na
zgłoszenie była natychmiastowa i kilka
minut później z innymi funkcjonariu-
szami pojawił się w rejonie nekropolii.
Niestety, kobiety o podanym rysopisie
nie było już na cmentarzu. Policjanci
dowiedzieli się, że złodziejka została
spłoszona przez osoby, które przyszły na
groby bliskich. Jak się okazało, poszuki-
wana, po opuszczeniu cmentarza, odje-
chała samochodem marki Fiat Seicento
koloru białego. Jej łupem padły stroiki
świąteczne, sztuczne kwiaty i wkłady
do zniczy. - Wykorzystując monitoring
miejski, śledczy ustalili numery rejestra-
cyjne auta, a następnie adres zamiesz-
kania tej kobiety - dodał rzecznik Policji
w Gostyniu. Chwilę później w mieszkaniu
43-latki zjawili się policjanci. Kobieta
od razu przyznała się do winy i sama,
dobrowolnie wydała skradzione rzeczy.
Kodeks karny za tego typu przestępstwo
przewiduje karę pozbawienia wolności
od 6 miesięcy do lat 8.
(KK)
Okradała groby przed świętami
Niezachowanie należytej ostroż-
ności przez kierujących przyczyniło się
do wtorkowych zdarzeń drogowych
w powiecie gostyńskim. W ich wyniku
uszkodzone zostały pojazdy.
Pierwsze miało miejsce o godz.
10.50 w Poniecu, na skrzyżowaniu ul.
Bojanowskiej i Rydzyńskiej. - Kierujący
samochodem osobowym marki Chrysler,
znajdując się na oznakowanym skrzy-
żowaniu, nie ustąpił pierwszeństwa
przejazdu kierującemu pojazdem marki
Ford Galaxy. W wyniku czego doszło
do zderzenia bocznego. Sprawca, to
mieszkaniec miejscowości Iskań, a po-
szkodowany zamieszkuje teren gminy
Piaski. Nikt nie potrzebował pomo-
cy medycznej - informuje Sebastian
Myszkiewicz, rzecznik prasowy KPP
w Gostyniu. Sprawca został ukarany
mandatem kredytowanym.
Drugie zdarzenie miało miejsce o go-
dzinie 16.25 na drodze powiatowej,
około 3 km od miejscowości Niepart.
- Kierujący samochodami osobowymi
marki Opel Corsa i Opel Vectra, podczas
mijania się pojazdów na drodze, zjechali
zbyt blisko środka jezdnii, doszło zde-
rzenia bocznego pojazdów. Uszkodzone
zostały lewe lusterka w samochodach.
Kierujący pojazdami mieszkańcy Rawi-
cza i Gostynia zostali ukarani mandata-
mi karnymi kredytowanymi oraz nało-
żono na każdego z nich po 6 punktów
karnych - dodał rzecznik KPP Gostyń.
Ostatnie zdarzenie miało miejsce
o godzinie 20.40 na trasie Kaczagór-
ka - Bułaków. - Według oświadczenia
kierującego pojazdem marki Audi A3,
wjechał on w wyrwę w jezdni o wymia-
rach 100x100cm i głębokości od 10
do 15 cm. W trakcie tego zdarzenia
ucierpiała tylko opona pojazdu - mówił
rzecznik KPP Gostyń. Przypominamy, że
każdy uczestnik ruchu, który wpadnie
w wyrwę w jezdni może zgłosić się na
policję. Po przybyciu na miejsce poli-
cjanci sporządzą notatkę służbową, na
podstawie której można złożyć wniosek
o odszkodowanie od zarządcy drogi. Bez
oświadczenia policji, niestety, odszko-
dowanie nie będzie wypłacone. (KK)
Kolizyjny wtorek
I N F O R M A C J E5Życie Gostynia
13 (864) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
Tuż przed świętami wielkanocnymi pocho-
wała 31-letniego męża Michała. Mieli dwójkę
małych dzieci, trzecie w drodze - przyjdzie na
świat za miesiąc. Pani Sylwia ma żal do służby
zdrowia. Dyspozytorka pogotowia ratunkowego
odmówiła przyjazdu karetki. Mężczyznę samo-
chodem osobowym znajomi starali się dowieźć
do gostyńskiego szpitala. Po drodze zatrzymało
mu się serce. Po długiej reanimacji zmarł na
oddziale intensywnej opieki medycznej.
Leżał na wznak, był nieprzytomny To, co przeżyła pani Sylwia przez ostatnie dwa
dni życia jej męża może wydawać się horrorem.
Trudno uwierzyć, że w XXI wieku dzieją się takie
historie. Zmarły mężczyzna rok temu chorował
na trzustkę. Jak mówi żona, obecnie narząd był
w dobrym stanie, pan Michał przyjmował leki.
Pogorszenie zdrowia nastąpiło około 12 marca.
Dlaczego nie poszedł do lekarza rodzinnego? -
Stwierdził, że boli go gardło, nie ma apetytu na
jedzenie. Mówił, że jak zacznie jeść, nabierze
sił, to pójdzie do lekarza, ale ogólnie był temu
niechętny - mówi pani Sylwia. Żona nie ukry-
wa, że jakiś czas temu znowu zaczął spożywać
alkohol - 12 marca świętował z kolegami swoje
urodziny. Od tego czasu czuł się gorzej. Jednak
kulminacja nastąpiła w sobotę 19 marca. - Leżał
tydzień w łóżku, nie wychodził ani do ubikacji,
ani do jedzenia. Od paru dni zwracał wszystko.
Całą sobotę leżał w łóżku. Dwa razy się prze-
wrócił. Pierwszy upadek pamiętał, drugiego
nie. Koło 23.00 wstał z łóżka i chciał iść do
ubikacji. Tak się przewrócił, że uderzył głową
o grzejnik, leżał na wznak, był nieprzytomny,
nie było oddechu - opowiada kobieta. Czy był
pijany? - Nawet gdyby cokolwiek wypił, to nie
zdążyło dolecieć do żołądka, wszystko zwracał -
herbatę, wodę mineralną, więc żadnych promili
w sobie nie miał - twierdzi. Pani Sylwia razem
z matką przewróciły mężczyznę na bok. Zaczął
powracać oddech.
Był zimny, tylko twarz gorąca Żona wzywała pogotowie, a matka go pil-
nowała. Karetka przyjechała po około 25 minu-
tach. - Mąż w tym czasie się pozbierał, mama
pomogła mu dojść do łóżka. Na dzień dobry
pani doktor mi powiedziała, że było zgłoszenie
do osoby nieprzytomnej, a on sobie leży w łóżku.
Wspomniałam o spożywaniu alkoholu, o tym, że
mąż od jakiego czasu nie może jeść. Usłyszałam
bardzo nieprzyjemne teksty na ten temat, że
szpital nie jest miejscem do dożywiania osób,
które spożywają alkohol, że nadaje się albo do
Kościana na psychiatrię, albo na izbę wytrzeź-
wień - relacjonuje Sylwia Dudkowiak. Jak twier-
dzi, męża zbadano powierzchownie - zmierzono
ciśnienie i cukier, zbadano serce i przeprowadzono
ogólny wywiad. - Lekarka pytała, czy wie, jak
ma na imię, jaki jest dzień tygodnia, miesiąc.
Na niektóre odpowiedział, na niektóre nie. Le-
karka pytała, czy jedzie do szpitala, powiedział,
że nie. Nie wiem, czy zrozumiał to, bo później,
kiedy pilnowałam go całą noc, dopytywałam
o sytuację. Nie pamiętał o upadkach i o tym, że
było pogotowie - przyznaje kobieta. Pan Michał
podczas wizyty pogotowia podpisał informację,
że nie wyraża zgody na odwiezienie do szpitala.
W nocy stan zaczął się jeszcze bardziej pogar-
szać. Zaczynało mu drętwieć ciało. - Przy nawet
najdelikatniejszej próbie wysiłku, czy chodzenia,
czy wysikania się, ciało mu drętwiało, uciekał
mi cały do tyłu, robił się sztywny. Na ciele robiły
się kółka, takie sine. Był zimny, twarz tylko go-
rąca z dużymi kroplami potu - opowiada Sylwia
Dudkowiak.
Prosiłam, żeby nam pomogli Czy żona nie mogła zmusić męża, aby w nocy
podczas wizyty pogotowia, pojechał do szpitala?
- Nie chciał. Pytałam: „czemu nie pojechałeś?”
Próbowałam go namówić, to pytał: „a u mnie było
pogotowie?”. Były momenty, że rozmawiał z nami
normalnie, a były takie, że gubił się, nie wiedział
o czym z nami rozmawia - relacjonuje kobieta.
Około godziny 9.00 rano w niedzielę poprosiła
znajomych, aby pomogli zawieźć pana Michała
do szpitala. - Jestem prawie w 9 miesiącu ciąży.
Oczywiście nie odmówili pomocy. Przyjechali,
zaczęliśmy go ubierać, ale nie mieliśmy z nim
żadnego kontaktu. Ciało zrobiło się całkiem
sparaliżowane - mówi żona. Zadzwoniła jeszcze
raz na pogotowie. - Prosiłam o przyjazd, żeby
nam pomogli. Odezwała się pani. Przedstawi-
łam się imieniem i nazwiskiem. Powiedziałam,
jaka była sytuacja, że było pogotowie w nocy, że
mąż podpisał kartkę. Pani mi powiedziała, że
ona wie, bo była w nocy, wie, jaka jest sytuacja
i teraz mam liczyć na rodzinę, żeby dojechać
do szpitala. Dodała, że jeśli Gostyń mi go przyj-
mie (szpital - przyp. red.), to będzie szczęście,
a jeżeli nie, to mam go zawieźć do Kościana na
psychiatrię, bo mąż sam mówił, że się tam na
drugi dzień zgłosi. Odmówili przyjazdu, więc
podziękowałam i rozłączyłam się - opowiada
pani Sylwia. Przyszli sąsiedzi i pomogli pana
Michała zanieść do samochodu. W jednym aucie
jechali znajomi z chorym, w drugim pani Sylwia.
- Dojechaliśmy do Grabonogu, tam serce męża
zatrzymało się. Do szpitala dojechaliśmy w takim
stanie, że serce już nie pracowało. Tam lekarze
przeprowadzili godzinną reanimację, po niej
serce ruszyło, później na OIOM-ie stanęło na
10 minut, potem trochę funkcjonowało i znów
stanęło. O godzinie 11.30 stwierdzili zgon -
tłumaczy kobieta.
A może przeżyje? Przeprowadzono sekcję zwłok zmarłego. Jak
mówi żona, u męża stwierdzono zatrzymanie
krążenia, obrzęk płuc i silne zapalenie trzustki.
- Lekarze powiedzieli nam, że nie byłoby dla
niego już odwrotu, bo obrzęk płuc był tak silny,
że czy on by trafił do szpitala dzień wcześniej, czy
dwa, czy nawet tydzień, byłoby go bardzo ciężko
uratować. Nie mam żalu o to, że nie udało się go
uratować, bo chorował. Rozumiem, że jak pierw-
szy raz przyjechali, to ze względu na to, że nie
chciał, nie zabrali go, bo mają swoje procedury,
chociaż widząc taki stan, nie powinno się pytać
o zgodę. Mam żal o to, że pogotowie odmówiło
mi kolejnego przyjazdu, że w tę niedzielę, kiedy
zadzwoniłam z prośbą o pomoc, w taki sposób
mnie potraktowali. Powiedzieli, że mam sobie
liczyć na rodzinę - przyznaje Sylwia Dudkowiak.
Pod numer 999 zadzwonił w niedzielę teść pana
Michała. Nie wiedział jeszcze, że zięć nie żyje.
- Ładnie „podziękowałem, że uratowali życie
człowiekowi”. Bardzo grzecznie się odnosiłem.
Powiedziałem, że zięć jest w ciężkim stanie,
to dostałem odpowiedź: „A może przeżyje?”.
Odpowiedziałem: „Proście Boga, żeby przeżył,
bo jeżeli umrze będziecie mieli prokuraturę na
głowie”. Zamilkli, a ja się rozłączyłem - przy-
znaje teść zmarłego. Dodaje, że takie osoby nie
powinny pracować w pogotowiu. - Chcemy to
nagłośnić, bo słyszymy w telewizji, co się dzieje
w dużych miastach. Niech ludzie wiedzą, co się
dzieje w Gostyniu - mówi mężczyzna. Rodzina
zastanawia się, czy podjąć dalsze kroki. Chce
udać się do prawnika. - Czasu nie cofnę, ale
chcę przestrzec ludzi, że takie rzeczy się tutaj
dzieją, że taka jest niesprawiedliwość wobec
osoby chorej. A przecież pogotowie zgarnia ludzi
z ulicy pijanych tak, że się w głowie nie mieści.
Mam żal o to, że zostawili mnie na pastwę losu
samą, z głupim odpowiedzeniem, że mam sobie
liczyć na rodzinę, bo karetka nie przyjedzie -
podkreśla pani Sylwia. Pan Michał zostawił 28
- letnią żonę, osierocił dwoje dzieci - 9 - letnią
córkę i 8 - letniego syna. Trzecie dziecko urodzi
się za miesiąc.
Zatrzymało się na Lesznie Od dwóch lat dyspozytornia pogotowia
ratunkowego dla pięciu powiatów zlokalizo-
wana jest w Lesznie. Odpowiada za nią Wo-
jewódzki Szpital Zespolony. Telefon alarmowy
999 odbiera dyspozytor właśnie tam i wydaje
zlecenie do wyjazdu karetek. W przypadku
powiatu gostyńskiego, informuje firmę Falck,
której karetki stacjonują w Gostyniu. Pani
Sylwia wzywając więc pogotowie dzwoniła
do Leszna. Za pierwszym razem karetkę przy-
słano. Kiedy badamy sytuację, okazuje się, że
zarówno szpital w Lesznie, jak i pogotowie
w Gostyniu, już się nią zajmują. - Sprawa do
mnie dotarła. Wiem, że zespół był na wizycie
i pan nie wyraził zgody na hospitalizację. Karta
jest opisana, jest podpis tego pana. Z tego,
co wiem, na drugi dzień żona dzwoniła do
Leszna. Jednak do nas żadna informacja nie
dotarła, z Leszna nie wysłano karetki. Nasza
rola się skończyła na tej pierwszej interwencji
- wyjaśnia Grzegorz Bartczak, kierownik stacji
pogotowia firmy Falck z Gostynia. Kierownik
informuje, że rozmawiał z załogą karetki - leka-
rzem i ratownikami, która była w Ludwinowie
w sobotę. - Wielokrotnie padała propozycja
przewiezienia do szpitala. Kategorycznie pan
nie życzył sobie tego. Powiedział, że zgłosi
się następnego dnia do lekarza rodzinnego.
Wiem, że żona interweniowała, ale nie był
ubezwłasnowolniony - podkreśla Grzegorz
Bartczak. Lekarz pogotowia nie może bez
zgody chorego zawieźć go do szpitala. Może
to mieć miejsce, jeśli pacjent jest ubezwła-
snowolniony, ma opiekuna prawnego, wtedy
on decyduje za chorego lub jeśli uzna się, że
jest niepoczytalny. W innych przypadkach
uznaje się, że podejmuje decyzję świadomie.
Jednak żona pana Michała twierdzi, że mąż
nie pamiętał wizyty karetki. - To są wersje
dwóch stron. Rozmawiałem z trzyosobowym
zespołem, z każdą z tych osób. Pan podpisał
kartę. Jeszcze przed odjazdem zadano mu
ponownie pytanie. Kategorycznie nie wyraził
zgody. Wiem, że prosił żonę, żeby nie naci-
skała na niego, że jeśli będzie czuł się źle,
pójdzie do lekarza. Pani (żona - przyp. red.)
była poinformowana, że ma zwrócić szczególną
uwagę na męża. Jeżeli stan by się pogarszał,
miała dzwonić. Wiem, że dzwoniła na drugi
dzień, ale do nas ta informacja nie dotarła,
zatrzymało się na Lesznie - podkreśla kierownik
pogotowia.
Pytania o to, dlaczego w Lesznie podjęto
decyzję o niewysłaniu karetki zadaliśmy dy-
rekcji Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego
w Lesznie. Aktualnie otrzymaliśmy odpowiedź,
że chwili obecnej szpital prowadzi postępowa-
nie wyjaśniające w tej sprawie.
UMIERAJĄCEGO UMIERAJĄCEGO wieźli osobówką, wieźli osobówką, bo pogotowie bo pogotowie nie przyjechałonie przyjechało
fot.
pix
ela
way -
Foto
lia
- Zostawili nas na pastwę losu: „róbcie, co
chcecie”. Nie zwracając uwagi na mój stan,
że jestem w ósmym miesiącu ciąży, że proszę
o pomoc, bo nie jesteśmy w stanie nic sami zrobić
i tak odmówili przyjazdu. To mnie dotknęło bardzo
mocno, bo jeżeli nie miałbym na kogo liczyć, to co?
To ja i moje dzieci patrzylibyśmy, jak mąż umiera
w łóżku - mówi Sylwia Dudkowiak z Ludwinowa.
IZABELA SKORZYBÓT
w korporacji, i że kwestia budo-
wy parkingu rozstrzygnie się na
wyższych szczeblach w hierarchii
firmy. - Tak jak w gminie nie
wszystko zależy ode mnie, tak
nie wszystko zależy od dyrektora
zakładu w Pudliszkach. To jest
globalny koncern - mówił bur-
mistrz. Dodał również, że według
jego wiedzy, szanse na powstanie
parkingu są duże. - Tym bardziej,
że władze zakładu też widzą te
utrudnienia - przekonywał wło-
darz krobskiego samorządu.
Czy rzeczywiście osoby stojące
na czele firmy w „Kraft-Heinz Pu-
dliszki Sp. z o.o.” wiedzą, jakie za-
mieszanie wywołuje brak miejsca
postojowego dla samochodów do-
stawczych? - Zdaję sobie sprawę
z powagi i wagi zaistniałej sytuacji
i w jakim stanie znajduje się obec-
nie parking - mówi Robert Kubiak,
dyrektor ds. operacyjnych. Jak
tłumaczy, w początkowych założe-
niach remont placu parkingowego
miał się odbyć bezpośrednio po
ukończeniu inwestycji, jaką było
powstanie ulicy Stanisława Fen-
rycha. Jednak zakończenie przed-
sięwzięcia zbiegło się w czasie
z okresem, gdy zakład rozpoczyna
pracę na najwyższych obrotach.
- Skończyliśmy remont tuż przed
kampanią [pomidorową - przyp.
red.] i na jakiegokolwiek rodzaju
operacje czasu nie było - mówi
dyrektor o szczycie sezonu na
pomidory, czyli sierpniu, wrześniu
i połowie października. Z oczywi-
stych względów nie podjęto się re-
alizacji remontu w porze zimowej.
- Natomiast dzisiaj trwają operacje
zatwierdzania projektu na wykona-
nie parkingu. (…) Zależy nam, aby
to jak najszybciej oddać do użytku,
bo powiem szczerze to wstyd, żeby
taki parking posiadać - dodaje
Robert Kubiak. Dyrektor opera-
cyjny oznajmia, że władze zakładu
dokładają wszelkich starań, aby
uświadomić swoich zwierzchni-
ków w korporacji, jak potrzebny
jest plac parkingowy z prawdziwe-
go zdarzenia w Pudliszkach. - Nikt
tutaj nie siedzi biernie - mówi
Robert Kubiak. Tym bardziej, że
za opieszałość w sprawie remontu
firma płaci w przenośni, w postaci
protestów z różnych stron oraz
dosłownie, poprzez upomnienia
i kary nakładane przez gminę
Krobia.
I N F O R M A C J E6 Życie Gostynia
13 (864) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
Gdzie nie pojawia się kwestia
bezpieczeństwa ruchu drogowego
na terenie Pudliszek, tam zaraz
pada pytanie: „a co ze sprawą
TIR-ów na ulicy Fabrycznej?”.
Już nieraz sołtys Pudliszek Le-
szek Włodarczyk mówił o „kotle
TIR-ów” stojących w kolejce do
Zakładu „Kraft-Heinz Pudliszki
Sp. z o.o.”. Natomiast włodarze
pobliskich sołectw, którym znany
jest problem zauważyli, że do-
póki firma nie zbuduje parkingu
z prawdziwego zdarzenia, nic
się nie zmieni w sprawie postoju
TIR-ów na ulicy Fabrycznej oraz
nowo powstałej ulicy Stanisława
Fenrycha. Ponieważ zdaniem
wielu osób, zakład nie kwapi
się z utwardzeniem powierzchni
placu parkingowego, który bar-
dziej przypomina „bagno” niż
miejsce postoju dla ciężarówek,
często pojawiają się sugestie, aby
gmina Krobia pomogła korporacji
w budowie. Oczywiście pomogła
finansowo. Jedna z takich propo-
zycji zirytowała swego czasu bur-
mistrza Krobi Sebastiana Czwojdę,
który zanim jeszcze mówca zdążył
zakończyć zdanie spytał: - Jaki
jest budżet firmy „Heinz”? Mówi-
my o koncernie, który jest jedną
z potęg gospodarczych świata. (...)
Wartość samej marki „Pudliszki”
jest prawdopodobnie większa, niż
cały majątek stanowiący własność
gminy Krobia. Tak więc, kto komu
ma tutaj pomagać? - pytał już reto-
rycznie włodarz podczas konsulta-
cji społecznych w sprawie „Mapy
zagrożeń drogowych”. Zarazem
Sebastian Czwojda stwierdził, że
wszelkie postulaty, aby przezna-
czyć gminne pieniądze na prywat-
ną inwestycję nie są przez niego
traktowane poważnie. Jak mówił
już po konsultacjach burmistrz
Krobi nie ma podstawy prawnej,
aby nawet nosić się z zamiarem
takiego wydatkowania publicz-
nych pieniędzy. - To jest teren
stanowiący własność zakładu
w Pudliszkach i budowa parkingu
będzie finansowana z prywatnych
funduszy firmy - przypomniał Se-
bastian Czwojda. Ponadto zauwa-
żył, że firma nigdy nie sugerowała,
że planuje zwrócić się do gminy
o jakąkolwiek pomoc finansową.
- Nigdy nie było takiej rozmowy -
oznajmił włodarz.
Podczas konsultacji burmistrz
Krobi zwrócił uwagę, jakie były
uzgodnienia między gminą a za-
kładem w trakcie budowy ulicy
Stanisława Fenrycha, którą firma
również współfinansowała? - Od
samego początku, zgodnie z poro-
zumieniem, po naszej stronie była
budowa drogi, z której gmina się
wywiązała. Natomiast po stronie
zakładu była budowa parkingu na
swoim terenie - wyjaśniał Seba-
stian Czwojda. Powiedział także,
że pozostaje w stałym kontakcie
z władzami zakładu, z którymi
współpraca układa się bardzo
dobrze. Rozumie również, jakie
mechanizmy decyzyjne panują
To jest jedno wielkie bagno, a nie parking
O ile początkowo kierowcy
samochodów ciężarowych par-
kowali na placu, o tyle teraz już
nawet nie próbują wjeżdżać na ten
teren. Ciężko jest stamtąd później
wyjechać, do tego stopnia, że gdy
popada trzeba używać dużych cią-
gników rolniczych, aby wydobyć
TIR-y z błota. Ponadto pojawia się
kolejny problem: masy błota, które
są wywożone przez samochody
z parkingu na dopiero co powstałą
drogę, co również jest przedmio-
tem częstych skarg płynących do
firmy. Dlatego samochody parkują
już praktycznie tylko na ulicach
Fabrycznej i Stanisława Fenrycha.
- Przyjęcia składników opakowań
odbywają się od godziny 7 rano do
godziny 16 - 17. W związku z tym
TIR-y gromadzą się najczęściej
wieczorem albo wczesnym rankiem
- potwierdza istnienie problemu
dyrektor. Osoby stojące na czele
zakładu podjęły już kilka działań
w kierunku „rozładowania” sytu-
acji, m.in. poprzez wpuszczanie
części samochodów dostawczych
na teren firmy, aby tam mogły
parkować i nie korkować ulic.
- Wiemy jednak, że jest to tylko
tymczasowe rozwiązanie - mówi
Robert Kubiak.
Władze firmy w Pudliszkach
chcą, aby parking powstał w ciągu
kilku najbliższych miesięcy. - My-
ślę, że do sierpnia, do kampanii
kukurydzianej musi wszystko po-
wstać. (…) Robimy, co w naszej
mocy, aby ten cel osiągnąć - de-
klaruje dyrektor. I nie wyobraża
sobie, aby parking wyglądał tak
jak wygląda, gdy przyjdzie czas
kolejnej kampanii pomidorowej,
gdy dziennie przez teren firmy
przepływa około 50 TIR-ów oraz
60 ciągników rolniczych z warzy-
wami. Trzeba jednak poczekać
na decyzję zwierzchników. - Tak
to jest niestety dzisiaj w korpora-
cjach. (…) Nieraz trzeba poczekać
na akceptację kilkunastu osób (…),
z których każda musi to ze swojej
pozycji ocenić i zaaprobować kosz-
ty - wyjaśnia mechanizmy funkcjo-
nowania firm międzynarodowych
dyrektor operacyjny.
Robert Kubiak potwierdza
słowa burmistrza Sebastiana
Czwojdy, iż gmina Krobia i firma
„Kraft-Heinz Pudliszki Sp. z o.o.”
pozostają w stałym kontakcie.
Dodatkowym efektem współpra-
cy jest koncepcja, aby poprzez
postawienie oznakowania drogo-
wego oraz progów zwalniających
zmniejszyć prędkość samochodów
poruszających po ulicy Stanisława
Fenrycha, będącej również droga
dojazdową do zakładu. A także
umieszczenie w odpowiednim
miejscu przejścia dla pieszych.
Ostatnim elementem kooperacji,
po budowie przez zakład parkingu,
ma być zagospodarowanie przez
gminę, będącego jej własnością,
niewyremontowanego jeszcze
pasa drogowego znajdującego się
przy placu postojowym zakładu
w Pudliszkach. (buj)
TIR-y tylko sporadycznie
stają na placu parkingowym
KROBIA
Codziennie porcja najświeższych informacji!
Najczęściej zatrzymują się na ulicy
Fabrycznej lub Stanisława Fenrycha
I N F O R M A C J E7Życie Gostynia
13 (864) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
Ekipa „Mam Talent!”wyrusza na poszukiwania talentów!
1 - 3 kwietnia,
godz. 12.00 - 16.00
GOK „Hutnik”
(ul. Hutnika 4)
tel. 65 572 09 05
HARMONOGRAM:
9 kwietnia, Poznań - Hotel
Andersia, plac Andersa 3
10 kwietnia, Wrocław - Hotel
Scandic, ul. Piłsudskiego 49
Oprócz tego, przesłuchania
odbędą się w Kielcach,
Rzeszowie, Gdańsku,
Bydgoszczy, Zabrzu,
Białymstoku oraz
w Warszawie
PRZYJDŹ NA CASTING!
Nie masz muzycznych uzdolnień? A może
drzemią w tobie pokłady aktorskiego talentu?
Świetnie się składa! Być może niebawem
ujrzymy któregoś z naszych mieszkańców na
szklanym ekranie telewizorów. Od pierwsze-
go dnia kwietnia ruszają bowiem castingi do
seriali paradokumentalnych, emitowanych od
kilku lat przez telewizję Polsat.
Nabór potrwa od piątku, 1 kwietnia, do
niedzieli 3 kwietnia włącznie. Chętni do udzia-
łu w znanych produkcjach tj. „Trudne sprawy”,
„Dlaczego ja?”, czy „Dzień, który zmienił
moje życie”, muszą spełnić kilka prostych
kryteriów. Na castingu wystarczy wypełnić
formularz ankietowy oraz odegrać wybra-
ną przez realizatorów serialu krótką scenkę.
Występ potrwa około trzech minut, możliwe
są prezentacje w parach (dialogi). Osoby nie-
pełnoletnie powinny przybyć z rodzicem lub
prawnym opiekunem lub przynieść pisemną
zgodę obojga rodziców/prawnych opiekunów
na ewentualny udział w programie. Należy też
zabrać ze sobą dokument tożsamości.
Po ogromnym sukcesie castingów w stolicy
Wielkopolski - Poznaniu, realizatorzy serialu
postanowili rozszerzyć poszukiwania o mniej-
sze miasta. Tym sposobem, już za kilka dni
trafią do Gostynia. Castingi odbywać się będą
od godz. 12.00 - 16.00 w GOK „Hutnik”. -
Oprócz tego, do jednej z naszych produkcji
poszukujemy osób, które potrafią śpiewać.
Jeżeli posiadasz taki talent, zgłoś się na
przesłuchania - mówią organizatorzy.
Ewentualne nagrania wiążą się również
z wynagrodzeniem. Stawki za udział w jed-
nym odcinku to około 360 zł (główna rola).
Za występ w jednej scenie można otrzymać
od 50 zł, natomiast za jeden dzień zdjęcio-
wy w roli drugoplanowej, otrzymać można
150 zł. Wszystkie podane kwoty to kwoty
netto („na rękę”). Szczegółowych informacji
udzielą dyrektor ośrodka Tomasz Barton lub
pracownicy „Hutnika” pod numerem telefonu:
65 572 09 05. (red)
Ruszają castingi do seriali!
Już w kwietniu i maju po raz ósmy ekipa
„Mam Talent!” wyruszy na poszukiwania
najbardziej utalentowanych mieszkańców
Polski. Jeśli uważasz, że masz talent -
przyjdź na casting. Pokaż co potrafisz.
„Mam Talent!” to program bez granic
wiekowych. Dla amatorów i zawodowców,
dla młodych i starszych, dla dzieci i doro-
słych, dla solistów i zespołów; dla orkiestr
i chórów; dla muzyków, artystów estrady;
dla tancerzy i sportowców; dla lalkarzy i mi-
mów; dla parodystów, hobbystów, treserów
zwierząt… Po prostu dla wszystkich. Na
casting należy przygotować dwuminutowy
pokaz swoich umiejętności oraz (jeśli jest
potrzebny) podkład muzyczny na płycie
CD w formacie audio. Osoby niepełnoletnie
powinny przybyć z rodzicem bądź praw-
nym opiekunem lub przynieść pisemną
zgodę obojga rodziców/prawnych opieku-
nów na udział w programie. Pamiętajcie
o zabraniu ze sobą dowodów tożsamości
(legitymacje szkolne, legitymacje studenc-
kie, dowody osobiste, paszporty lub prawo
jazdy). Wszystkie precastingi rozpoczynają
się o godz. o 10.00. Możesz też przesłać
link do prezentacji swojego talentu na adres
mailowy: [email protected]. Nie
zapomnij o podaniu danych kontaktowych.
Więcej informacji na mamtalent.tvn.pl oraz
na Facebooku www.facebook.com/MamTa-
lentTvn. (red)
Przypomnijmy, iż w ponie-
działek, 14 marca, w budynku
wielorodzinnym w Pogorzeli wy-
buchł pożar. Dorobek życia straciła
matka z pięciorgiem dzieci oraz
inna, samotnie wychowująca swo-
je pociechy. Po skontaktowaniu
się z rodzinami, na portalu www.
gostynska.pl w ubiegłym tygodniu
opublikowaliśmy przydatne in-
formacje, dotyczące wzrostu oraz
rozmiarów obuwia dzieci. Pilnie
potrzebne były akcesoria kuchenne,
pralka oraz meble. Już w środę udało
się skontaktować rodzinę z osobami,
które zaproponowały zakup pralki
oraz oddanie mebli. Oprócz tego,
nasi Czytelnicy licznie deklarowali
chęci dostarczania odzieży i żywno-
ści. Do zbiórki przyłączyli się także
mieszkańcy Jarocina. Dzięki nim,
do rodzin przed świętami trafiły
paczki. Przy współpracy z Urzędem
Miejskim w Pogorzeli, pozostałe
zebrane dary trafią niebawem do
potrzebujących. Odwiedziliśmy
panią Agnieszkę i jej rodzinę oraz
zapytaliśmy, co jeszcze jest po-
trzebne. Zapewniła, że otrzymała
już ogromną pomoc. Docierały do
nas informacje, że przydadzą się
zabawki dla dzieci, chociażby lalki
dla 10 -letniej dziewczynki, czy
gry dla chłopców. Dzieci na pewno
ucieszyłyby się też ze słodyczy, czy
innej żywności, na którą aktualnie
nie mogą sobie pozwolić.
Darczyńców jest tak wielu, że
kontaktowaliśmy się także z Boni-
fraterskim Ośrodkiem Interwencji
Kryzysowej. Niektóre meble być
może (za zgodą właścicieli) trafią
pod jego skrzydła, a następnie do po-
trzebujących. Pomoc potrzebna jest
również dla rodziny, której miesz-
Reakcja była natychmiastowa- mieszkańcy ruszyli z pomocą
POGORZELA
Mieszkańcy naszego powiatu i powiatów ościennych po raz kolejny nas zaskoczyli. Tuż po
ukazaniu się artykułu „Chcą pomóc rodzinie, która straciła wszystko” w 12/2016 numerze Życia
Gostynia, w naszej redakcji rozdzwoniły się telefony. Od razu zaproponowaliście pomoc, za co,
w imieniu poszkodowanych w pożarze rodzin, serdecznie dziękujemy!
kanie znajdowało się piętro wyżej.
Samotna matka oraz jej dzieci prosili
w ubiegłym tygodniu zaledwie o po-
duszki oraz pościel o wymiarach 200
x 160 cm. Chcesz pomóc? Możesz
zgłosić się do redakcji lub do Miej-
sko - Gminnego Ośrodka Pomocy
Społecznej w Pogorzeli (tel.: 65 57
34 953). Godziny pracy ośrodka:
w poniedziałek: 7.30 - 15.30, od
wtorku do piątku: 7.00 - 15.00.
(Ana)
Z Mikołaj ma 170 cm
wzrostu, rozmiar buta 42
Z Miłosz 154 cm,
rozmiar buta 41
Z Wojtek 164 cm,
rozmiar buta 41
Z Julia 140 cm,
rozmiar buta 36
Z Bartek 130 cm,
rozmiar buta 34.
Z Mama rodzeństwa - pani
Agnieszka ma około 170
cm wzrostu i szczupłą
budowę ciała, potrzebne
są ubrania w rozmiarze S
lub buty w rozmiarze 38.
Przydatne informacje,
dotyczące rodziny, której
mieszkanie spłonęło
doszczętnie:
fot.
I.
Skorz
ybót
I N F O R M A C J E8 Życie Gostynia
13 (864) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
Adam Szłapka wciąż jest kan-
dydatem na posła w okręgu kali-
sko-leszczyńskim, w wyborach
parlamentarnych z ramienia KW
„Nowoczesna”. To oczywiście
nieprawda, bo już kilka miesięcy
minęło od zakończenia wyborów.
Wiemy, że Adam Szłapka jest
posłem na Sejm VIII kadencji
i reprezentuje w nim partię „No-
woczesna” Ryszarda Petru. Ale
kiedy wjeżdża się do Gostynia
od strony Poznania, wciąż moż-
na zobaczyć ogromny bilbord
polityka z Kościana, pozostały
z okresu kampanii wyborczej
przed wyborami parlamentarnymi,
które odbyły się 25 października
2015 r. Rzuca się w oczy. - (...) Od
wyborów parlamentarnych minęło
prawie pół roku, a w Gostyniu
nadal można zauważyć bilbordy
z wizerunkiem kandydatów na
parlamentarzystów, na przykład
na ulicy Poznańskiej - sygnalizują
nam czytelnicy „Życia Gostynia”
oraz internauci, odwiedzający por-
tal gostynska.pl. Podkreślają, że
„przestarzałe” materiały wyborcze
szpecą miasto.
Przepisy ordynacji wyborczej
mówią, że plakaty i hasła wybor-
cze oraz urządzenia ogłoszeniowe
ustawione w celu prowadzenia
kampanii wyborczej, powinny
zostać usunięte w terminie 30 dni
po dniu wyborów. Obowiązek
ten ciąży na pełnomocnikach
komitetów wyborczych. A zatem
ogromny baner posła Adama
Szłapki powinien zniknąć jeszcze
w listopadzie 2015 r. - Nie ma
znaczenia czy plakaty są rozwie-
szone na terenie prywatnym, czy
na terenie użytku publicznego,
należącym do gminy - komitet
wyborczy wszelkie materiały, któ-
re rozwiesił w trakcie kampanii
wyborczej, powinien posprzątać
w ciągu 30 dni - potwierdza dy-
Ten bilbord budzi sporo wątpliwości. Przepisy posłów nie obwiązują?
DZIENNIKARZ INTERWENIUJE TEL. 572-74-00
rektor leszczyńskiej delegatury
Krajowego Biura Wyborczego.
Ogromny bilbord, który stanął
w Gostyniu przy drodze woje-
wódzkiej jesienią ubiegłego roku,
budzi coraz więcej wątpliwości.
- Moim zdaniem, jeśli prawo
powinien przestrzegać każdy, to
dlaczego nie dotyczy to posłów
lub kandydatów? - zastanawiają
się interweniujący w tej sprawie
mieszkańcy Gostynia.
Przepisy ordynacji wyborczej,
oczywiście, obowiązują także
posłów. Aby sprawę wyjaśnić,
skontaktowaliśmy się z Magdaleną
Brukwińską z kościańskiego biura
poselskiego Adama Szłapki, mając
na uwadze fakt, że za usuwanie
plakatów, ulotek wyborczych
odpowiada komitet wyborczy kan-
dydata. Okazuje się, że problem
z pozostawieniem plakatów wy-
borczych na wiele miesięcy w Go-
styniu, jest w biurze poselskim
doskonale znany. - My o tym wie-
my. Co tydzień interweniuję w tej
sprawie w firmie, która udostępni-
ła nam konstrukcję i rozwiesiła na
niej plakaty - przyznaje Magdalena
Brukwińska. - Mieliśmy zlecenie
wywieszenia plakatów na okres
do 23 października, tak długo, jak
trwała kampania. Materiały miały
być zdjęte przed ciszą wyborczą,
ale wiem, że wiszą cały czas, cho-
ciaż umowa już dawno wygasła.
Zapłaciliśmy oczywiście za okres
do 23 października - dodaje.
Magdalena Brukwińska zdradza,
że firma użyczająca ogromnego
bilbordu w kampanii wyborczej
Adama Szłapki tłumaczy się,
iż zdejmie plakat w momencie,
jak będą robić tzw. „przeklej-
kę”. - Z wyjaśnień firmy wynika,
że nie opłaca im się przyjeżdżać
specjalnie do Gostynia, aby zdjąć
nasze plakaty. Czekają na kolejne
zlecenie, na kolejną reklamę. Ale
ostatnio mnie zapewniali, że mają
następnego klienta na zajęcie
bilbordu, więc lada dzień plakat
powinien zniknąć - tłumaczy Mag-
dalena Brukwińska.
AGATA FAJCZYK
fot.
A.
Fajc
zyk
GOSTYŃ
Z odpowiedzialność za wykroczenie (art.199a ust.2 p.1
ordynacji wyborczej) - pełnomocnik wyborczy komitetu
wyborczego, który w terminie 30 dni po dniu wyborów
nie usunie plakatów i haseł wyborczych oraz urządzeń
ogłoszeniowych, ustawionych w celu prowadzenia kampanii
wyborczej popełnia wykroczenie z art.199a ust.2 p.1 ordynacji
wyborczej, za które grozi grzywna w wysokości od 20 do
5000 złotych (art.42 §1 kodeksu wykroczeń; dalej: k.w.).
Z odpowiedzialność administracyjną (art.71 ust.6 ordynacji
wyborczej) - w razie, gdy plakaty i hasła wyborcze oraz
urządzenia ogłoszeniowe ustawione w celu prowadzenia
kampanii wyborczej nie zostaną usunięte w terminie (...) wójt
(burmistrz, prezydent miasta) postanawia o ich usunięciu
na koszt pełnomocnika wyborczego konkretnego komitetu
wyborczego. Z uwagi na to, że wójt (burmistrz, prezydent miasta)
działa w tym wypadku jako organ administracji publicznej,
załatwia sprawę przez wydanie decyzji (art.104 §1 kodeksu
postępowania administracyjnego; dalej: k.p.a.), po uprzednim
wszczęciu postępowania administracyjnego. W przypadku
Adama Szłapki burmistrz Gostynia nie wszczynał żadnego
postępowania, a tym samym nie wydał jeszcze żadnej decyzji
W przepisach ordynacji wyborczej przewidziano dwa
szczególne rodzaje odpowiedzialności za nieusunięcie
materiałów wyborczych w ustawowym terminie:
Z Wieszkowa przez Żelazno,
Stankowo, Osowo aż do Daleszyna
po nowo wyremontowanej drodze?
Będzie to możliwe, jeśli powiat ko-
ściański pozyska środki na inwestycję
z Programu Rozwoju Obszarów Wiej-
skich, a powiat gostyński wyremontuje
drogę w ramach „Programu rozwoju
gminnej i powiatowej infrastruktury
drogowej”. Przed świętami wielka-
nocnymi starostowie obu samorządów
podpisali porozumienie o współpracy.
Powiat kościański w najbliższym
czasie będzie się starał o dofinansowa-
nie na przebudowę drogi powiatowej
na odcinku Wieszkowo - Żelazno, aż
do granicy z powiatem gostyńskim.
Jeden z wymogów formalnych pro-
gramu to porozumienie z sąsiednim
Podpisali porozumienie. Czy dostaną pieniądze?samorządem. - Kontynuacją inwestycji
planowanej w powiecie kościańskim
jest droga, na którą powiat gostyński
najprawdopodobniej pozyska środki
z „Programu rozwoju gminnej i po-
wiatowej infrastruktury drogowej”.
Inwestycja znajduje się na pierw-
szym miejscu listy rezerwowej z dużą
szansą na dofinansowanie - wyjaśnia
starosta Robert Marcinkowski. Przy-
pomnijmy, modernizacja planowana
jest na odcinku Stankowo - Osowo -
Daleszyn, aż do skrzyżowania z drogą
wojewódzką 434.
Z treści porozumienia podpisa-
nego przez Roberta Marcinkowskie-
go i starostę kościańskiego Bernarda
Turskiego, wynika, że oba samorządy
zobowiązują się zrealizować zadania
drogowe, które będą kontynuacją jed-
nego ciągu drogowego. Zgodnie z za-
łożeniami inwestycja kościańska mia-
łaby być zrealizowana do końca 2018
roku, jeśli powiat ten otrzyma środki
z PROW. Remont odcinka w powiecie
gostyńskim także uzależniony jest od
pozyskania środków zewnętrznych.
Mieszkańcy mogą jednak liczyć, że
w tym roku wyremontowane zostanie
ok. 800 metrów drogi od Stankowa
do granicy z powiatem kościańskim.
- Porozumienie połączy nie tylko po-
wiat kościański z powiatem gostyń-
skim, ale przede wszystkim połączy
mieszkańców. Dokument jest także
dowodem na to, że samorządy mogą
ze sobą skutecznie współpracować -
komentuje Robert Marcinkowski. (iza)
Starostowie
podpisali
porozumienie
fot.
arc
h. ŻG
I N F O R M A C J E9Życie Gostynia
13 (864) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
Kino letnie oraz stojaki dla 30 ro-
werów w Wycisłowie, a także siłownia
zewnętrzna i nowa karuzela na placu
zabaw w Skokowie - to tylko niektóre
elementy, jakie mają upiększyć i uroz-
maicić wioski w gminie Borek. Na
ostatniej sesji gminni radni przyjęli
uchwały, związane z ustanowieniem
Planów Odnowy Miejscowości - wła-
śnie w Skokowie i Wycisłowie.
W ubiegłym roku 4 sołectwa
z gminy Borek przystąpiły do opra-
cowywania strategii odnowy miejsco-
wości. Chodzi o Wycisłowo, Skoków,
Zimnowodę i Jawory. - W tym roku tyl-
ko 2 wioski wyraziły chęć wnioskowa-
nia o środki finansowe w ogłoszonym
przez urząd marszałkowski konkursie
w ramach programu Wielkopolska
Odnowa Wsi - wyjaśniała na ostat-
niej sesji Alicja Łopatka z boreckiego
magistratu, koordynująca sprawę.
Aby móc starać się o dofinansowa-
nie, dana miejscowość musiała mieć
zatwierdzony przez radnych plan od-
nowy wioski lub strategię rozwoju.
Zarówno mieszkańcy Skokowa, jak
i Wycisłowa zdecydowali się wpisać
zadania, związane z upiększeniem
i rozwojem wiosek do planu odnowy
miejscowości.
Na sesji, która odbyła się 17 mar-
ca, radni zatwierdzili ustaloną kon-
cepcję rozwoju wiosek, podejmując
odpowiednią uchwałę. Taki krok opła-
cił się - 23 marca do urzędu Marszał-
kowskiego Województwa Wielkopol-
skiego w Poznaniu zostały zawiezione
dwa wnioski o dofinansowanie z VI
edycji konkursu pn. „Pięknieje Wiel-
kopolska Wieś”. - Można starać się
o środki w wysokości od 10 000 zł
do 30 000 zł. Każde z wnioskują-
cych sołectw musiało mieć finansowy
wkład własny w wysokości minimum
30% kosztów kwalifikowanych - tłu-
maczy Alicja Łopatka. - Z kolei wkład
mieszkańców będzie miał znaczenie
przy ocenie wniosków - dodaje. Przy
realizacji projektów upiększania wsi,
będą mogły być również wykorzysty-
wane środki z funduszu sołeckiego.
W ubiegłym tygodniu w urzędzie
marszałkowskim gmina Borek złożyła
dwa wnioski o dofinansowanie zadań,
związanych z rozwojem Skokowa i Wy-
cisłowa.
Sołectwo Skoków stara się uzyskać
11 300 zł. W związku z upiększaniem
miejscowości, najważniejsza w 2016
roku była budowa sceny w wiosce. -
Ale pomysł nie wypalił nam trochę,
ponieważ nie spodziewaliśmy się, że
tak wcześnie konkurs zostanie ogło-
szony - nie zdążyliśmy z projektem,
z kosztorysem - przyznaje sołtys Jo-
anna Dopierała. Jednak mieszkańcy
wioski starają się o dofinansowanie
na siłownię zewnętrzną. Chcieliby
zamontować 3 urządzenia i uzupełnić
plac zabaw o karuzelę. - W kolej-
nych latach zamierzamy skupić się
na poprawie bezpieczeństwa. Chce-
my przebudować cały chodnik w tak
zwanym „dolnym Skokowie”. Obecny
nie nadaje się już do użytku. Planu-
jemy też wybudować nowy trakt dla
pieszych, który będzie stanowił doj-
ście do świetlicy. Tego nam brakuje
przy drodze, na której jest bardzo
duży ruch - wyjaśnia sołtys Dopie-
rała. Tłumaczy dalej, że mieszkańcy
wioski zamierzają zająć się również
przebudową dróg dojazdowych do
gospodarstw rolnych oraz budową
dróg śródpolnych.
Jeśli chodzi o Wycisłowo, głównym
punktem w planie upiększania wio-
ski jest utworzenie centrum rozrywki
dla mieszkańców wsi wraz z kinem
letnim. - Wszystko robimy dookoła
naszej chaty biesiadnej i na tym te-
renie rekreacyjnym, który posiadamy
- mówi sołtys Róża Jędrosz. Pomysł
z zakupem sprzętu tzw. kina letniego
narodził się w głowach młodzieży. -
W okresie wakacyjnym chcą zago-
spodarować czas dzieciom rolników,
zwłaszcza w czasie żniw. Sprzęt byłby
używany do karaoke i do oglądania
bajek. W przyszłości być może wyko-
rzystamy na warsztaty czy szkolenie,
przygotowane dla rolników - mówi
sołtys Wycisłowa.
Poza tym mieszkańcy wioski chcie-
liby na placu rekreacyjnym postawić
też dwa urządzenia siłowni zewnętrz-
nej i stół betonowy do tenisa. Kolejnym
przedsięwzięciem ma być zagospoda-
rowanie terenu wokół chaty biesiad-
nej. - Chcielibyśmy zrobić 3 kąciki
biesiadne - dwa dla dorosłych, a je-
den z małym stolikiem piknikowym
dla dzieci - tłumaczy Róża Jędrosz.
W planie jest też 30 stanowisk na
rowery. - Często naszą miejscowość
odwiedzają podróżujący na jednośla-
dach, jadąc nad zalew. Kiedy zatrzy-
mują się u nas, nie mają miejsca, aby
postawić rowery. Liczymy na to, że po
zmontowaniu stanowisk, skorzystają
także z terenu piknikowego - mówi
sołtys. Podkreśla, że mieszkańcy Wy-
cisłowa mają jeszcze szersze plany
na odnowę miejscowości. Zamierzają
postawić w pobliżu chaty biesiadnej
grillo-wędzarnię i będą mieć to na
uwadze w przyszłości, gdyż potrzeb-
ne w tym przypadku jest pozwolenie
na budowę. - W projekcie mamy też
postawienie wiaty, pod którą można
by było pochować maszyny rolnicze,
które pozostały po realizacji zadania
i festynu „Czy jest jeszcze gdzieś
prawdziwa ta wieś?”. Wciąż dowożą
nam rolnicy stare maszyny i urządze-
nia. One składają się też z elementów
drewnianych i dlatego chcielibyśmy je
schować. A w ten sposób rozpocznie-
my tworzenie miniskansenu urządzeń
rolniczych w Wycisłowie - informuje
Róża Jędrosz. - Jeśli nie uda nam się
pozyskać środków z programów mar-
szałkowskich na ten cel, będziemy
systematycznie zadania realizować
z funduszu sołeckiego - dodaje. Za-
znacza, że chęć pomocy w upiększa-
niu wioski wyrazili też mieszkańcy.
- Są gotowi podarować różne rośliny
ozdobne, ziemię, opony, drewniane
skrzynki przy zagospodarowywaniu te-
renu rekreacyjnego. Będą też użyczać
sprzętu, aby wyrównać teren, ofiaro-
wują robociznę. A podczas festynu
pojawi się smaczne ciasto - zapewnia
sołtys Wycisłowa. We wniosku, który
został zawieziony do Poznania w ubie-
głym tygodniu mieszkańcy starają się
o dofinansowanie w wysokości ponad
21 tys. zł. AGATA FAJCZYK
Aby wioski były odnowione i jeszcze piękniejsze
BOREK WLKP.O G Ł O S Z E N I A
SKORZYSTAJ Z OFERTY RACHUNKÓW W PBS W GOSTYNIU
Powiatowy Bank Spółdzielczy serdecznie zaprasza do skorzystania z oferty rachunków bankowych dostępnych w PBS w Gostyniu:
OFERUJEMY: Polecamy również rachunki dla Przedsiębiorców i Rolników gdzie Banknie pobiera prowizji od wpłat gotówkowych na rachunki bieżące.
Ponadto karty i usługi bankowości elektronicznej dla wszystkich typów rachunków bankowych.
Płatności gotówkowe składek na rzecz ZUS
tylko 3,50 zł od jednego dokumentu
Rachunek ROR Standard- prowizja miesięczna za prowadzenie rachunku 6,50 zł- opłata miesięczna za kartę 2,40 zł
Rachunek ROR Senior- prowizja miesięczna za prowadzenie rachunku 4,50 zł- opłata miesięczna za kartę 2,40 zł
Rachunek ROR Max 30 - Młodzi na Start (do 30 lat)- prowizja miesięczna za prowadzenie rachunku 0,00 zł- opłata miesięczna za kartę od 0,00 zł
Rachunek ROR Junior - Młodzi na Start (do 18 lat)- prowizja miesięczna za prowadzenie rachunku 0,00 zł- opłata miesięczna za kartę od 0,00 zł
W ofercie bankowej posiadamy również
terminale POS.
Z A P R A S Z A M Y
W ofercie także kolejna edycja lokaty SGB z nagrodami, w której można wygrać wiele atrakcyjnych nagród.
Pozostałe płatności (typu gaz, kablówka, internet, telefon, czynsz, raty kredytów itp.)
od 2,50 zł
Opłaty za energię
elektryczną 2,00 zł
Ponadto podatki na
Gminę Gostyń tylko 1,70 zł
I N F O R M A C J E10 Życie Gostynia
13 (864) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
Już w ciemnościach grobowej
pieczary zajaśniało światło bielsze od
słońca. Już żołnierze niezwyciężonej
armii rzymskiej rozbiegli się w po-
płochu. Już kobiety ujrzały to, czego
nie widział dotąd nikt. Już Piotr i Jan
stanęli przed tajemnicą porzuco-
nych płócien. Już uczniowie idący
do Emaus powrócili z sensacyjną
wiadomością. On Zmartwychwstał!
Jednak w sercach apostołów
nadal panowała ciemność. Piotr
zobaczył i uwierzył. Inni usłyszeli.
Dobra Nowina dotarła do ich zmy-
słów. Być może docierała już do
umysłów. Dużo jednak brakowało,
by przebiła się do serc i zmieniła
ich życie. Zalęknieni i rozgoryczeni
przebywali zamknięci na cztery spu-
sty w wieczerniku. Lęk przed przy-
szłością zamknął ich przed życiem.
Wszelkie ich nadzieje umarły wraz
z Jezusem. Całe ich życie zostało
pogrzebane wraz z nim.
Jak bardzo przypominamy apo-
stołów! Ile to już razy słyszeliśmy
Dobrą Nowinę o zmartwychwstaniu?
Jak często przeżywaliśmy Święta
Wielkanocne? Odpuszczane były
nasze grzechy i dane nam było spo-
żywać Ciało Chrystusa. Czy jednak
to wszystko pozwoliło nam wyjść
z naszych lęków i niezadowolenia
ku nowemu życiu? Czy jesteśmy
nadal zamknięci w naszych ciem-
nościach? Uczniowie Jezusa w tej
ciemności trwaliby aż do śmierci,
a my nigdy nie dowiedzielibyśmy
się o Jezusie, gdyby On właśnie nie
zainterweniował.
W dniu Zmartwychwstania On
sam wszedł w ich ciemności. Po-
mimo zamkniętych drzwi wszedł
do Wieczernika. Ci słabi, sparali-
żowani strachem ludzie usłyszeli
pozdrowienie: „pokój wam!”. Mogli
Go zobaczyć i z Nim rozmawiać.
Wtedy też apostołowie otrzyma-
li władzę odpuszczania grzechów.
Ale nade wszystko liczyła się Jego
obecność, doświadczenie Jego bli-
skości. To wystarczyło, by dalej żyć.
Na pełnię życia musieli co prawda
poczekać jeszcze siedem tygodni do
czasu wylania Ducha Świętego, ale
doświadczenie żyjącego Pana było
niczym słońce o poranku. Od tego
czasu ta sala na górze nie była już
miejscem lęku, ale modlitwy i ocze-
kiwania.
Po wyjściu z Egiptu - z domu
niewoli Izraelici otrzymali na Synaju
przykazania zapisane w kamieniu. To
prawo było na tablicach i z trudem
skłaniali swe serce do życia według
Bożego upodobania. Żyli jednak
obietnicą, że kiedyś w miejsce kamie-
nia otrzymają serce z ciała, miłujące
wszystko co Boże. To dopełniło się
w rocznicę otrzymania kamiennych
tablic - w dniu Pięćdziesiątnicy wraz
z darem Ducha Świętego.
Dzisiaj, po zakończonych
właśnie Świętach Wielkanocnych,
znajdujemy się w tej samej sytuacji
co uczniowie. Przeżyliśmy tajemnicę
męki Jezusa i usłyszeliśmy o Jego
Zmartwychwstaniu. Być może jednak
nadal brakuje nam doświadczenia
nowego życia w Chrystusie. Jeśli
twoje chrześcijaństwo jest dla Ciebie
czymś zewnętrznym jak owe ka-
mienne tablice, to módl się i oczekuj
Ducha wraz z apostołami. Potrzeba
nam takiego wieczernikowego spo-
tkania Jezusa. Nie przez przypadek
to właśnie spotkanie jest treścią zbli-
żającego się Święta Miłosierdzia.
W najbliższą niedzielę Bóg chce
doświadczyć nas swoją miłosierną
obecnością. Z miłosierdziem jest
jednak jak z każdym darem - jest
darmowy, ale nie przymusowy. To od
naszej zgody, od otwarcia naszego
serca zależy jego przyjęcie. Może
nas w tym Wieczerniku zabraknąć
jak św. Tomasza.
On może rozproszyć nasze ciem-
ności. Jeśli z trudem przychodzi Ci
uwierzyć, że Bóg w miejsce „ka-
miennego prawa” chce obdarzyć Cię
szczęśliwym sercem z ciała, to wraz
ze św. Pawłem modlę się: „[Niech
Bóg da] ci światłe oczy serca tak, byś
wiedział, czym jest nadzieja twojego
powołania, czym bogactwo chwały
Jego dziedzictwa wśród świętych
i czym przemożny ogrom Jego mocy
względem nas wierzących - na pod-
stawie działania Jego potęgi i siły.”
/por. Ef 1,18-19/
JERZY PRZENICZKA
Czekając na życie
Nekrologi przyjmujemy
do poniedziałku
do godz. 14.00
Panu
Andrzejowi Pospieszyńskiemu
wyrazy szczerego współczucia
z powodu śmierci
OJCAskładają
Rada i Zarząd Powiatu Gostyńskiego
oraz
pracownicy Starostwa Powiatowego
w Gostyniu
Koledze
Andrzejowi Pospieszyńskiemu
wyrazy głębokiego współczucia
i słowa wsparcia
z powodu śmierci
OJCAskładają
członkowie
Koła Powiatowego Platformy Obywatelskiej RP
w Gostyniu
O G Ł O S Z E N I E
15.03.2016 Teodor Ławniczak (Wilkonice, ur. 1926)
20.03.2016 Tadeusz Bronimir Pospieszyński (Gostyń, ur. 1925)
20.03.2016 Michał Dudkowiak (Ludwinowo, ur. 1985)
23.03.2016 Mirosław Kazimierz Wachowiak (Gostyń, ur. 1942)
Rodzinom zmarłych składamy wyrazy współczucia
Odeszli
od nas...
Dane z Urzędu Stanu Cywilnego Urzędu Miejskiego w Gostyniu
Jarzęby, l ipy
drobnolistne, pi-
gwowce japońskie
i róże pomarszczone
posadzono wzdłuż
ścieżki rowerowej
z Gostynia do Gra-
bonogu. Ścieżka
pieszo - rowerowa
udostępniona jest
biegaczom, rowe-
rzystom i pieszym,
od grudnia ubie-
głego roku. Do ak-
cji sadzenia drzew
przystąpiła społecz-
ność Zespołu Szkół
Rolniczych w Grabonogu wspólnie
z wydziałem ochrony środowiska,
rolnictwa i leśnictwa Starostwa Po-
wiatowego w Gostyniu. Aktywny
udział wzięli uczniowie i nauczycie-fo
t. S
taro
stw
o P
ow
iato
we G
ost
yń
Posadzili drzewa przy ścieżce
Wzdłuż trasy posadzono
120 jarzębów, 100
lip drobnolistnych i aż
ponad 1500 sztuk
pigwowca japońskiego
i róży pomarszczonej
O utwardzenie ścieżki, którą dzie-
ci idą do szkoły prosił po raz kolej-
ny radny Ireneusz Matyla. - Chodzi
o przejście piesze od ulicy Szkolnej
w stronę szkoły, przy płocie. Tam jest
ścieżka, którą uczęszczają dzieci do
szkoły z całego osiedla. Wcześniej
już sprawę zgłaszałem i wójt mówił,
że rozpatrzy. Można by było jakoś to
utwardzić. Nie chodzi o wielkie spra-
wy, wielkie pieniądze. Nie trzeba robić
chodnika z kostki, czy trylinki. Chodzi
o utwardzenie materiałem, który jest
z rozbiórki chodników, płyty leżą na
placu urzędu. Wiem, że może być
odpowiedź, że dzieci do szkoły mają
inne drogi i nie muszą chodzić akurat
tam. Ale to nie jest sposób. Z tego
przejścia dzieci korzystają od wielu
lat. Myślę, że przy odrobinie dobrej
woli ze strony pana wójta, jest to do
zrobienia - tłumaczył Ireneusz Matyla
podczas ostatniej sesji rady gminy.
Przewodniczący rady Zenon Rogala
poprosił radnego, aby ten wskazał
źródła finansowania zadania. - Bo
jeżeli mielibyśmy to robić, to budżet
mamy już uchwalony, rozpisany. Za 5
złotych tego się nie zrobi. Potrzebne
będą jakieś środki - przyznał przewod-
niczący rady. Inna osoba obecna na
posiedzeniu, zauważyła, że na środku
ścieżki stoi słup energetyczny. - Jakie
środki? Wspomniałem, że materiał
mamy własny. Czemu przeszkadza
słup? A teraz dzieci nie chodzą, jak
on stoi? Robimy problem z niczego,
a potrzeba trochę dobrej woli, żeby
dzieci nie chodziły po błocie - odpo-
wiedział Ireneusz Matyla. Katarzyna
Kmiecik - Rosa, zastępca wójta, wy-
jaśnia, że właścicielem działki, na
której zlokalizowana jest ścieżka, jest
gmina. - Jej utwardzenie, to temat do
dyskusji - obiecała. (iza)
Trochę dobrej woliPĘPOWO
le. - Na przestrzeni
ostatnich kilkuna-
stu lat na terenie
Polski obserwu-
je się zanik alei
śródpolnych oraz
nasadzeń wzdłuż
dróg komunikacyj-
nych. Obecność
alei w krajobrazie
uwarunkowana jest
wielowiekową tra-
dycją sięgającą na
terenie wojewódz-
twa wielkopolskiego
XVIII wieku. Pomi-
mo wielu korzyst-
nych funkcji alei i zadrzewień,
dotychczasowe działania były nie-
wystarczające. Stąd ta inicjatywa -
tłumaczy nauczyciel Marcin Furman.
(iza)
ŻYCIA GOSTYNIAnr 13 (423) 29 marca 2016 r.nr 13 (423) 29 9 marm ca 2016 r.
- „A pierwszego dnia po szabacie, wczesnym
rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Mag-
dalena udała się do grobu i zobaczyła kamień
odsunięty od grobu. Pobiegła więc i przybyła
do Szymona Piotra oraz do drugiego ucznia,
którego Jezus kochał i rzekła do nich: „Zabrano
Pana z grobu i nie wiem, gdzie Go położono.
Wyszedł wiec Piotr i ów drugi uczeń i szli do
grobu. Biegli obydwaj razem(…)”. I my tak
samo, jak uczniowie i apostołowie zgromadzeni
na górze w wieczerniku, chcemy pobiec, zoba-
czyć, czy grób na pewno jest pusty. Startujemy,
biegnijmy zobaczyć! - wołał ks. Paweł Bogdano-
wicz COr., do uczestników gostyńskiego Biegu
do Otwartego Grobu. Wystartowali w niedzie-
lę Zmartwychwstania Pańskiego o 7.00 rano
z Góry Zamkowej. I tak, jak 2000 lat temu
apostołowie, uczestnicy biegli 3 kilometry - tyle
dzieliło wieczernik od Grobu Pańskiego. Trasa
wiodła łąkami, ścieżką, pod górkę do Bazyliki
na Świętej Górze. Wystartowało blisko 200
osób - wierzący, niewierzący, dorośli i dzieci.
- Nie było łatwo wstać, ale jest cel i jeżeli go
sobie wyznaczyłem, to trzeba podołać. Nie
biegam na co dzień, ale dlaczego nie spróbo-
wać? Tak sobie założyłem i biegniemy z kolegą,
aby sobie wzajemnie pomóc. Wiem, że jeśli
on pobiegnie, ja też dam radę - mówił jeden
z uczestników. - Biegniemy pod wpływem taty,
który biega i przygotowuje się do maratonu, ale
się dzisiaj rozchorował. Ja dopiero zaczynam
swoją przygodę z tym sportem. Biegniemy
sprawdzić, czy Chrystus zmartwychwstał! - mó-
wiła mama 8-letniego Szymona, który w trasę
wyruszył z 10 - letnią kuzynką i wujem. - To
był taka spontaniczna decyzja. Córka mnie
namówiła, żeby jej potowarzyszyć i zgodziłem
się. Łąki mogą być mokre, ale to też ma swój
urok - zapewniał ojciec. Na placu Bazyliki witał
wszystkich i zapraszał do modlitwy przy grobie,
ks. superior Marek Dudek COr. Na pierwszych
50 osób czekały medale, na wszystkich
jajka i woda. Ale najważniejsze było:
sprawdzić, czy grób jest pusty!
Tekst i zdjęcia: IZABELA SKORZYBÓT
Biegniemy sprawdzić, czy Chrystus zmartwychwstał!
zystkich
yło:
W Biegu do
Otwartego Grobu
wystartowało blisko
200osób
II13 (423) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
I N F O R M A C J E
NASI MILUSIÑSCY Zdjęcia: Anna Twardowska
Nazywam się Oliwier Łopiński. Moi rodzice to Anna i Hubert. Na świat przyszedłem 21 marca, o godz. 12.47. Ważę 3 040 g i mierzę 54 cm. Mieszkamy w Karcu. W domu czekają na mnie bracia Krzysztof i Mateusz.
Nazywam się Antoś Beck. Moi rodzice to Izabela i Robert. Urodziłem się 20 marca, o godz. 19.10. Ważę 3 870 g i mierzę 54 cm. Mieszkamy w Poniecu. W domu czeka na mnie siostra Daria.
Nazywam się Marcel Rzeźnik. Moi rodzice to Maja i Mateusz. Na świat przyszedłem 19 marca, o godz. 20.45. Ważę 3 740 g i mierzę 57 cm. Mieszkamy w Drzewcach.
Nazywam się Franciszek Ziemniak. Moi rodzice to Maria i Artur. Urodziłem się 22 marca, o godz. 8.35. Ważę 3 620 g i mierzę 53 cm. Mieszkamy w Sułkowicach. W domu czeka na mnie brat Igor.
Nazywam się Oskar Krzyżaniak. Moi rodzice to Zofia i Mateusz. Urodziłem się 17 marca, o godz. 13.05. Ważę 3 630 g i mierzę 54 cm. Mieszkamy w Szelejewie Pierwszym.
Nazywam się Karolina Wieruszewska. Moi rodzice to Agnieszka i Paweł. Urodziłam się 22 marca, o godz. 15.25. Ważę 3 990 g i mierzę 58 cm. Mieszkamy w Krzemieniewie. W domu czeka na mnie brat Szymon.
Jestem Lilianna Śląska. Moi rodzice to Klaudia i Marcin. Urodziłam się 23 marca, o godz. 9.00. Ważę 3 310 g i mierzę 56 cm. Miesz-kamy w Pępowie.
Nazywam się Zuzia Kędzia. Moi rodzice to Agnieszka i Grzegorz. Urodziłam się 22 marca, o godz. 10.15. Ważę 3 430 g i mierzę 53 cm. Mieszkamy w Gostyniu. W domu czeka na mnie rodzeństwo Oliwia i Kacper.
Jestem Iga Hertig. Moi rodzice to Paula i Jaro-sław. Urodziłam się 21 marca, o godz. 15.05. Ważę 2 620 g i mierzę 52 cm. Mieszkamy w Łęce Wielkiej.
Jestem Emilia Paszkowiak. Moi rodzice to Klaudia i Marcin. Urodziłam się 20 marca. Ważę 3 450 g i mierzę 56 cm. Mieszkamy w Gostyniu.
Jestem Antonina Andrzejewska. Moi rodzice to Joanna i Maciej. Urodziłam się 22 marca, o godz. 10.45. Ważę 3 910 g i mierzę 54 cm. Mieszkamy w Gostyniu.
Nazywam się Tomasz Małecki. Moi rodzice to Maria i Piotr. Na świat przyszedłem 22 marca, o godz. 21.55. Ważę 4 060 g i mierzę 59 cm. Mieszkamy w Piaskach.
Jestem Igor Banaszak. Moi rodzice to Monika i Krzysztof. Urodziłem się 21 marca, o godz. 1.00. Ważę 3 850 g i mierzę 56 cm. Miesz-kamy w Międzyborzu.
Nazywam się Melania Szmytowska. Moi ro-dzice to Maria i Mateusz. Urodziłam się 22 marca, o godz. 14.13. Ważę 3 520 g i mierzę 55 cm. Mieszkamy w Gostyniu.
www.fotoiris.pl
ZAMÓWIENIA
ogło
szen
ie wła
sne
wyd
awcy
ADRES REDAKCJI: 63-800 Gostyń, ul. Powstańców
Wlkp. 44, tel. 65 575-15-00, 65 572-74-00, fax 65
572-55-33, www.gostynska.pl e-mail: redakcja@
zycie-gostynia.pl REDAKCJA GOSTYŃ: Agata Fajczyk
- [email protected], Hanna Hejduk (redaktor naczelny) - [email protected],
Izabela Skorzybót (z-ca redaktora naczelnego) - [email protected], Bogdan Bujak -
[email protected]. WSPÓŁPRACUJĄ: Łukasz Eisop - [email protected], Sławomir
Hajduk - [email protected], Anna Twardowska - [email protected].
OBSŁUGA KOMPUTEROWA: Zbigniew Pacanowski, Maciej Mostowy. WYDAWCA: Południowa
Ofi cyna Wydawnicza Sp. z o.o., 63-200 Jarocin, ul. Kasprzaka 1a, Oddział w Gostyniu. DRUK:
Drukarnia AGORA S.A., 64-920 Piła, ul. Krzywa 35. DZIAŁ REKLAMY: Justyna Pasieracka - tel.
604/983-569, [email protected]; Paulina Pawłowska - tel. 512/135-914, reklamujsie@
zycie-gostynia.pl; Dominika Turbańska - [email protected] - tel. 517/430-020, 63-800
Gostyń, ul. Powstańców Wlkp. 44. BIURO OGŁOSZEŃ: 63-800 Gostyń, ul. Powstańców Wlkp.
44, tel. 65 572-74-00, czynne codziennie od 9.00 do 16.00, sobota 10.00 do 12.00. DZIAŁ
KOLPORTAŻU: Marek Lew - tel. 691/662-026, [email protected].
Redakcja nie odpowiada za treść reklam, ogłoszeń i rubrykę „Listy”. Anonimów nie publikujemy. Materiałów nie
zamówionych nie zwracamy. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów. Wykorzystanie
i rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów publicystycznych wymaga zgody wydawcy.
O G Ł O S Z E N I ABIURO REKLAMY: tel. (65) 575 15 00, e-mail: [email protected]
604 983 569
512 135 914
Gostyńul. Powstańców Wlkp. 44
tel. (65) 575-15-00
Justyna Pasieracka
Paulina Pawłowska
ogło
szenie
wła
sne w
ydaw
cy
NA ŚWIAT PRZYSZLI...
Dane z USC Urzędu Miejskiego w Gostyniu
17.II. Igor Antoni Kulikowski (Godurowo)
11.III. Michał Sobierajski (Gostyń)
11.III. Diana Skowronek (Elżbietków)
13.III. Filip Chlebowski (Gogolewo)
15.III. Antonina Wenderska (Pudliszki)
16.III. Antoni Kacprowski (Osowo)
17.III. Mikołaj Chryc (Pijanowice)
17.III. Iga Trawińska (Siedlec)
17.III. Oskar Krzyżaniak (Szelejewo Pierwsze)
17.III. Aleksander Moczarski (Piaski)
18.III. Zuzanna Zbierska (Gola)
20.III. Emilia Paszkowiak (Gostyń)
„Nie tylko kwiecień plecień wypla-
ta...” to cykl plecionkarskich warsztatów,
jakie 22 marca rozpoczęły się w Miej-
sko-Gminnym Ośrodku Kultury w Bor-
ku. Na pierwszych zajęciach powstały
zające. 10 mieszkanek Borku i gminy
wyplatało je z wierzbowych witek. Mate-
riał zebrali instruktorzy oraz pracownicy
ośrodka kultury, a pomogli mieszkańcy
miasta. W rezultacie zebrano mnóstwo
wierzbowych witek i gałązek, w roz-
maitych odcieniach. - Bardzo dziękuję
mieszkańcom, którzy odpowiedzieli na
prośbę - wierzby było potrzeba sporo
i przynosili - mówi Justyna Chojnacka,
dyrektor MGOK w Borku.
Inicjatorem uruchomienia zajęć
z plecionkarstwa w boreckim ośrodku
kultury była instruktorka Marta Ho-
jak. To ona wpadła na pomysł, żeby
w tym okresie, kiedy Wielkanoc zbliża
się już dużymi krokami, dać chętnym
możliwość własnoręcznego wykonania
świątecznej ozdoby. - Dekoracje są
pięknym dopełnieniem świątecznego
okresu. Obecność w naszym domu ta-
kich ozdób świadczy o tym, że dni te
są obchodzone i właściwe celebrowa-
ne. Jako ośrodek kultury kultywujemy
tradycje i obyczaje - mówi instruktor
Marta Hojak. Dlaczego warsztaty zo-
stały przygotowane w tym gorącym,
przedświątecznym tygodniu? Ponieważ
21 marca przypadał Dzień Wierzby.
Na zajęciach z wierzbowych wi-
tek najpierw powstawały kółka, a po
kilkudziesięciu minutach z umiejętnie
uwiniętych gałązek wyłaniały się kształty
tych najbardziej kojarzonych z Wielka-
nocą zwierzątek. Zające później de-
korowano marchewką lub pisankami.
Taką kolorową, „zajęczą” ozdobę każdy
uczestnik mógł zabrać ze sobą i zawiesić
np. na drzwiach wejściowych do domu
lub mieszkania. Z pewnością w okresie
świąt wierzbowy zając cieszył oko do-
mowników.
Na kolejnych zajęciach wykonywane
będą ozdoby z suchej wikliny papiero-
wej. (AgFa)
BOREK WLKP.
Wierzbowe zające ozdobiły drzwi
fot. U
M B
ore
k W
lkp.
III13 (423) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
O G Ł O S Z E N I ABIURO REKLAMY: e-mail: [email protected] BIURO REKLAMY: tel. (65) 575-15-00
ogło
szenie
wła
sne w
ydaw
cy
Wśród rękodzielników działalność
na rzecz innych to bardzo częsta prak-
tyka. W każdą pracę wkłada się serce
i tym sercem chce się dzielić z inny-
mi. Wszystko zaczęło się od trzech
osób: Kingi Leonarczyk, właścicielki
„Lawendowej Manufaktury”, Joanny
Rączkiewicz oraz Agnieszki Bartko-
wiak. Portal społecznościowy obiegły
informacje o organizowanych warszta-
tach rękodzielniczych oraz licytacjach.
Szybko uzbierała się grupa dziewczyn
chętnych do pomocy przy szyciu.
Tkaniny zebrano od rękodzielników
i znajomych z całej Polski. Znalazło
się wiele dobrych dusz, skorych do
bezinteresownej pomocy. Lu-
dzie wysyłali materiały oraz
słodycze. Początkowo
pomysł objął wyłącz-
nie wychowanków
domu dziecka,
jednak kreatyw-
ne głowy posta-
nowiły rozsze-
rzyć akcję na
większą skalę.
Wa r s z t a t y
z szycia odby-
ły się w dwóch
t e r m i n a c h .
W marcu podu-
chy zostały dostar-
czone do placówek.
W pierwszej kolejności
poduszkowe zajączki do-
tarły do Domu Dziecka w Bo-
dzewie. Dzień później, 23 marca,
otrzymali je pensjonariusze DPS-ów.
Łącznie podarowano aż 190 sztuk!
- Mógłby ktoś pomyśleć: zwykła
poduszka. Ale wywołuje niezwykłe
emocje zarówno przy szyciu, jak
i przy dawaniu. Od serca, tak po
prostu... Zrobiłyśmy kawał dobrej
roboty i szkoda, że zdjęcia nie oddają
do końca radości, jaką sprawiłyśmy
takim małym gestem - mówiła po
zakończonej akcji Kinga Leonarczyk,
właścicielka „Lawendowej Manufak-
tury”. Jak sama przekonuje, w jej pra-
cowni zawsze spotykają się wspaniałe
osoby. Już przed rozpoczęciem szycia
panie zapowiadały, że się nie podda-
dzą. Będą szyły w dzień i w nocy.
Niestety, medialny rozgłos okazał
się nieco większy niż odzew, jednak
mimo to, znaleźli się chętni do po-
mocy. Dzięki nim obdarowano tak
wiele osób. - Jeszcze raz dziękujemy
wszystkim zaangażowanym w akcję.
Tych emocji nie da się opisać. Dzię-
kujemy wszystkim razem i każde-
mu z osobna! Nie będę wymieniać
po nazwiskach, bo nie chcę nikogo
pominąć. Bez Was nie dałybyśmy
rady - zapewnia Kinga Leonarczyk.
Coraz rzadziej można spotkać się
z bezinteresownością wśród ludzi.
Inicjatorki zapowiadają, iż na takiej
akcji nie poprzestaną. Dzięki niej,
narodziło się kilka przyjaźni, a panie
zapewniają, iż to jeszcze nie koniec
współpracy. Towarzyszyliśmy ekipie
podczas obdarowywania podopiecz-
nych z naszą kamerą. Były uśmiechy,
rozmowy, animacje i... obowiązkowa
obecność zajączka wielkanocnego!
Wizyty wywołały dużą radość wśród
dzieci, ale jeszcze większą wśród do-
rosłych, którzy przecież niecodziennie
otrzymują prezenty. Pensjonariusze
domów opieki czuli ogromne zasko-
czenie i wzruszenie. Przez chwilę
poczuli, że są w centrum uwagi, że
ktoś o nich myśli i są najważniejsi
na świecie. Wielkanocny zajączek
pamiętał o każdym, nawet o tych,
dla których przekroczenie progu swo-
jego pokoju jest ogromnym wyzwa-
niem. Zapraszamy na portal www.
gostynska.pl. Tam obejrzycie materiał
filmowy z warsztatów oraz wizyty
w Bodzewie. (Ana)
MAJĄ WIELKIE SERCA i głowy pełne pomysłów
Całość zakończyła się wzruszeniami,
podziękowaniami i zapowiedzią: to jeszcze
nie koniec! Przypomnijmy, iż chodzi o akcję
szycia kolorowych poduszek do Domu
Dziecka w Bodzewie oraz Domów Pomocy
Społecznej w Rogowie oraz Lesznie.
IV13 (423) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
I N F O R M A C J E
V13 (423) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
I N F O R M A C J E
ZASADY KONKURSU:
Jeżeli otrzymasz z jakiegokolwiek przedmiotu
najwyższą ocenę (piątkę, szóstkę, słoneczko czy
uśmiechniętą buzię), wypełnij kupon zamieszczony
w naszym tygodniku, poproś nauczyciela o potwier-
dzenie oceny i podaj lub wyślij do redakcji „Życia
Gostynia” (63 - 800 Gostyń, ul. Powstańców Wlkp.
44). Co tydzień będziemy wybierać dwie osoby, które
otrzymają nagrody tygodnia: koszulkę akcji oraz bon
do Pizzerii „105” w Gostyniu. Dwa razy w miesiącu
wybrany zostanie uczeń, który do Pizzerii „105”
zabierze całą klasę!
Już niebawem w szkołach pojawią się skrzynki,
do których będzie można wrzucić kupony. Termin
„rejestrowania” upływa w poniedziałek 23 maja.
Im więcej kuponów przyślecie, tym większą szansę
będziecie mieli na wyjazd! Do jednej koperty można
wkładać większą ich ilość. Konkurs skierowany jest
do uczniów szkół podstawowych i gimnazjów powiatu
gostyńskiego. Z regulaminem akcji można się zapoznać
na stronie www.gostynska.pl lub w siedzibie redakcji.
Nagradzamy najlepszych
Serdecznie dziękujemy firmie mprint z Krobi za wydrukowanie plakatów akcji.
W tym tygodniu koszulkami i zapro-
szeniami do „Pizzerii 105” w Gostyniu
nagradzamy: Nikolę Stachowiak z Va SP
w Borku Wlkp. za „5” z języka polskiego
i Pawła Skorupkę z klasy I Szkoły Podsta-
wowej w Siemowie za „5” z matematyki).
Natomiast całą klasę IIa zabierze na pizzę
Klaudia Murawa z ZS Gostkowo-Niepart
za „6” z edukacji plastycznej.Gratulujemy!
Uczniów zapraszamy osobiście do redak-
cji Życia Gostynia po odbiór nagród (Gostyń,
ul. Powstańców Wlkp. 44 od poniedziałku
do piątku w godzinach od 9.00 do 16.00).
Przypominamy, że wszystkie nadesłane
kupony będą brały udział w maju w lo-
sowaniu nagrody głównej - wycieczki dla
całej klasy i nagród dodatkowych. (iza)
Nasza akcja nie byłaby możliwa bez sponsorów. To fi rmy, które chcą was wspierać w zdobywaniu wiedzy na piątkę. Serdecznie im za to dziękujemy.
edycja 2016
szkoła: ............................................................................................................................
w miejscowości: ............................................................................................................................
klasa: ............................................................................................................................
przedmiot/ocena: ............................................................................................................................
podpis nauczyciela: ............................................................................................................................
adres .............................................................................................................................................
.............................................................................................................................................
imię i nazwisko .........................................................................................................................
nr tel. do rodzica ..........................................................................................................
KUPONKONKURSOWY
KONKURS D LA BARDZO DOBRYCH UCZN IÓW
Laureaci ubiegłego tygodnia:
Bartosz
Musielak
MECENAT:
SPONSORZY:GŁÓWNY SPONSORNagrody Głównej w konkursie:
PATRON:
NADLEŚNICTWO PIASKI
Karolina Zaworowska
Nie mogło być inaczej. Przed
Świętami Wielkanocnymi w boreckim
ośrodku kultury należało pokazać, jak
„reprezentacyjne” i okazałe” może
być jajo. 23 marca odbyła się tam
IV Gala Wielkanocnej Pisanki. Miała
to być zabawa dla dzieci w plenerze,
ale ponieważ pogoda była niepewna
i organizatorzy nie byli pewni, czy
chmura przechodząca nad Borkiem
przyniesie deszcz, czy nie, „pisanko-
wo” odbyło się w sali ośrodka kul-
tury. Dzieci farbami zdobiły ogrom-
ne, kartonowe jaja, umieszczone
na sztalugach. Mogły przy tym do
woli korzystać z własnej wyobraźni,
a także używać różnokolorowych
farb i pędzli. W rezultacie powstały
wielobarwne, wielkanocne ozdoby,
stworzone własnoręcznie przez naj-
młodszych mieszkańców Borku.
Jak ośrodek kultury ma zamiar
to wykorzystać? - Część z nich bę-
dzie trwałą dekoracją świątecz-
ną, przez najbliższe 2 tygodnie
widoczna będzie przed budynkiem
ośrodka kultury. Mam nadzieję,
że pogoda dopisze w same święta
i mieszkańcy wyjdą na spacer - to
oni będą z nich korzystali. Z takim
zajączkiem czy kurczakiem będzie
można sobie zrobić zdjęcie - wy-
jaśnia Justyna Chojnacka, dyrektor
MGOK w Borku. - A to, co papierowe
i ozdobione przez dzieci, będzie
Dzieci ozdobiły okazałe jaja
naszą wewnętrzną dekoracją wiel-
kanocną - dodaje.
Najmłodsi „artyści” z gminy Borek
podczas gali mogli też obejrzeć spek-
takl pt. „Jak to w rodzinie” w wyko-
naniu aktorów z teatru Vaśka. Przed-
stawienie opowiadało o codziennych
perypetiach kurzej rodziny, w której
rodzice są bardzo zajęci, a dzieci
czują się samotne. Aktorzy doskonale
wykorzystali potencjał maluchów
z widowni, wciągając je na scenę.
Na nudę nie można było narzekać.
(AgFa)
BOREK WLKP.
fot.
A.
Fajc
zyk (
x5)
Życie Gostynia, 13 (423) 29 marca 2016
www.gostynska.pl VIImagazyn
I N F O R M A C J EVI
Emilia Chadrysiak z Sułkowic w ubiegłym
roku przegrała walkę z rakiem. Pokonał ją
złośliwy nowotwór kości zwany mięsakiem
Ewinga.
Pamiętamy, że zmarła kilka miesięcy temu
mieszkanka Sułkowic, wraz z mężem w bar-
dzo skromnych warunkach wychowywała
dwuletniego synka. W trakcie leczenia, kiedy
wszyscy mieli nadzieję na to, że pani Emilia
wróci do zdrowia, uznano, że idealną sytu-
acją, która miałaby zdecydowanie pozytywny
wpływ na przyspieszenie procesu leczenia,
byłaby przeprowadzka rodziny do dużego
parterowego budynku, który od kilkudziesięciu
lat - w surowym stanie - stoi na podwórzu.
Latem 2014 r. Anna Krzyżostaniak, kierownik
Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecz-
nej w Krobi wraz ze Stowarzyszeniem „Ziemia
Krobska” i wolontariuszami rozpoczęli działa-
nia, aby pomóc w dokończeniu budowy domu
państwa Chadrysiak. Do pomocy było więcej
chętnych, akcja rozkręciła się, Stowarzyszenie
uruchomiło zbiórkę pieniędzy dla śp. Emilii
Chadrysiak na specjalnym koncie. Niestety,
los nie pozwolił dokończyć tych działań.
Po śmierci pani Emilii po gminie rozeszły
się niemiłe i zuchwałe pogłoski. - Docierały
do nas informacje od osób postronnych. Ci
ludzie mówili, że mieszkańcy Sułkowic się
zastanawiają, co stało się z pieniędzmi, które
zostały zebrane dla Emilii Chadrysiak? Takie
pytania były kierowane pod adresem rodzi-
ny pani Emilii, a złośliwe „docinki” bardzo
dotknęły najbliższych - wyjaśnia Adam Sar-
binowski ze Stowarzyszenia Ziemia Krobska.
Na początku marca organizacja podjęła pewne
decyzje, co do środków finansowych, jakie
znajdowały się na koncie, z przeznaczeniem
na akcję pomocową dla pani Emilii, po czym
wydała specjalne oświadczenie. - Chcieliśmy
absolutnie zlikwidować jakiekolwiek podej-
rzenia, dlatego pojawiła się informacja, że
najróżniejsze pomówienia o wykorzystaniu
pieniędzy przez kogokolwiek, były bezpod-
stawne. Środki cały czas były na koncie Sto-
warzyszenia - dodaje Adam Sarbinowski.
Zgodnie z informacjami zarządu Stowa-
rzyszenia „Ziemia Krobska”, w prowadzo-
nej zbiórce publicznej na potrzeby leczenia
i remontu domu zmagającej się z chorobą
nowotworową Emilii Chadrysiak, udało się
zgromadzić 17 891,55 zł*. Środki te umiesz-
czono na wyodrębnionym w tym celu subkon-
cie bankowym. Dodatkowo Stowarzyszenie
„Ziemia Krobska” przekazało na rzecz pani
Emilii środki własne w kwocie 3 000 zł.
- W ramach pomocy (...) wypłacono kwotę
2200 zł, z tytułu leczenia, a także zakupiono
sprzęt rehabilitacyjny, niezbędny w okresie
choroby, za kwotę 1905,77 zł. Ponadto ze
zgromadzonych na subkoncie środków fi-
nansowych pokryte zostały koszty związane
w prowadzeniem rachunku bankowego oraz
opłatami za dokonywane przelewy, których
łączna wartość w okresie 19 miesięcy wy-
niosła 371,64 zł - czytamy w oświadczeniu
Stowarzyszenia. W związku ze śmiercią Emilii
Chadrysiak, decyzją organizacji oraz za zgodą
i wiedzą męża zmarłej, ze zgromadzonych na
rachunku bankowym środków finansowych
pokryto część kosztów związanych z jej po-
chówkiem - w wysokości 2432 zł. Tym sa-
mym, na wyodrębnionym rachunku bankowym
pozostała kwota 13 982,14 zł. 4 marca,
w porozumieniu z mężem śp. Emilii Chadry-
siak, zarząd Stowarzyszenia „Ziemia Krobska”
podjął decyzję o przekazaniu tych środków na
rzecz rocznej Zofii Włudarczyk z Krobi, która
zmaga się z chorobą serca. 5 marca, za cenę
1404 zł zakupiony został dla dziewczynki
pulsoksymetr (czytaj art. wyżej), pozwalający
monitorować jej podstawowe parametry życio-
we, zaś 10 marca pozostałe zgromadzone na
subkoncie środki - 12 578,14 zł, wpłacone
zostały na konto Fundacji „Dar Serca” z sie-
dzibą w Warszawie, która prowadzi zbiórkę
celową na poczet dalszego leczenia i rehabi-
litacji dziewczynki.
- Jednocześnie Zarząd Stowarzyszenia
„Ziemia Krobska” pragnie wyrazić swoje ubo-
lewanie z powodu różnego rodzaju pomówień,
kierowanych tak pod adresem stowarzysze-
nia, jak i przede wszystkim członków rodziny
zmarłej. Faktem jest, że od śmierci Emilii
Chadrysiak upłynęło już kilka miesięcy, jednak
racjonalne rozdysponowanie zgromadzonych
środków finansowych i ich przekazanie in-
nej, potrzebującej wsparcia osobie, wymaga
czasu. Od dnia śmierci Emilii Chadrysiak do
Stowarzyszenia „Ziemia Krobska” nie zwróciła
się żadna osoba czy instytucja, która w spo-
sób rzeczowy i racjonalny zaproponowałaby
nowe przeznaczenie zgromadzonych pienię-
dzy bądź bezpośrednio poprosiła o pomoc.
Mając na uwadze powyższe, w porozumieniu
z mężem śp. Emilii Chadrysiak, zarząd Sto-
warzyszenia „Ziemia Krobska” podjął decyzję
o przekazaniu zgromadzonych środków innej,
wymagającej wsparcia i pilnego leczenia
osobie, którą najpierw należało wytypować
- wyjaśnia w oświadczeniu zarząd Stowarzy-
szenia „Ziemia Krobska”. Dlaczego wcześniej
nie przekazano funduszy na przykład na rzecz
wybranej, ogólnopolskiej organizacji czy in-
stytucji? Gdyż w takiej sytuacji nie można
mieć pewności, iż z pieniędzy tych na pewno
skorzystają wymagający wsparcia mieszkańcy
gminy Krobia. - A skoro w głównej mierze to
właśnie mieszkańcy naszej gminy przekazy-
wali środki finansowe na rzecz Emilii Cha-
drysiak, racjonalnym i uczciwym wydaje się
rozdysponowanie pieniędzy na rzecz innej,
mieszkającej na terenie gminy Krobia osoby
- wyjaśniają członkowie zarządu Stowarzy-
szenia. (AgFa)
*) Na sumę 17 891,55 zł składały się następujące kwoty:
Z 13 969 zł - datki ze zbiórek publicznych do puszek kwestarskich, przeprowadzonych
na podstawie decyzji burmistrza Krobi nr WSS/5311.2.2014 z dnia 23.05.2014 r.,
podczas: Biegu Jesieni w Karcu w dniu 28 września 2014 r., Charytatywnego
Wieczoru Andrzejkowego w Sułkowicach w dniu 29 listopada 2014 r., a także
podczas kwest przed kościołami na terenie gminy Krobia w 2014 r.
Z 3010 zł - wpłaty osób prywatnych oraz innych organizacji na wyodrębniony rachunek bankowy,
Z 860 zł - datki ze zbiórki publicznej do puszek kwestarskich, przeprowadzonej za wiedzą
Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji w dniu 18 października 2015 r. podczas Biegu
Jesieni w Karcu (zgodnie z obowiązującymi przepisami ustawy o zbiórkach publicznych,
informacja o zbiórce opublikowana została na Portalu Zbiórek Publicznych,
Z 1,85 zł - odsetki bankowe
Dodatkowo Stowarzyszenie „Ziemia Krobska” przekazało na
rzecz Emilii środki własne w kwocie 3 tys. zł
STOWARZYSZENIE ZIEMIA KROBSKA DEMENTUJE ZŁOŚLIWE POGŁOSKI
Pieniądze przekazano na leczenie Zosi
W głowach Krzysztofa Polowczy-
ka, lidera zespołu „Cztery Mile Lasu”
oraz Roberta Kusika, pochodzącego
z Krobi, perkusisty leszczyńskiej ka-
peli „Retrospective” zrodziła się idea
zorganizowania koncertu „Cztery Mile
Rocka”, który odbył się w Gminnym
Centrum Kultury i Rekreacji imienia
Jana z Domachowa Bzdęgi w Krobi.
- Rozmawialiśmy z Robertem i wpa-
dliśmy na pomysł, aby coś razem zro-
bić - mówi Krzysztof Polowczyk. Lider
zespołu „Cztery Mile Lasu” poszedł
z konceptem imprezy do Agnieszki
Wujek, dyrektor GCKiR w Krobia,
która zaproponowała, aby koncerty
połączyć z akcją charytatywną i zbiór-
ką funduszy na rzecz chorej na serce,
rocznej mieszkanki Krobi, Zosi Włu-
darczyk. - Do imprezy przyłączyły
się także panie ze Stowarzyszenia
„Biegaj z Krobia Women” oraz pa-
nie z Młodzieżowej Świetlicy Śro-
dowiskowej w Krobi działającej przy
Domu Dziecka w Bodzewie - tłuma-
czy Krzysztof Polowczyk współpracę
organizacji, które zbierały pieniądze
poprzez akcję nakrętkową, sprzedaż
wypieków oraz prezentację rękodzieł.
Fundusze trafiały również do puszek
kwestujących podczas koncertu wo-
lontariuszy Fundacji „Dar Serca”, któ-
ra prowadzi zbiórkę na rzecz leczenia
i rehabilitacji Zosi.
W trakcie imprezy, w czasie której
„Cztery Mile Lasu” oraz „Retrospecti-
ve” zaproponowały uczestnikom dużą
dawkę dobrej muzyki folkowej, rocka
i rocka progresywnego zgromadzono
ponad 1082 złote. Na pewno dużym
zastrzykiem finansowym na leczenie
rocznej dziewczynki będzie również
suma 13 982 złotych przekazana
przez Stowarzyszenie „Ziemia Krob-
ska” (o tym czytaj w art. poniżej).
Z tego za 1404 złotych zakupiono już
dla Zosi pulsoksymetr. - A pozostałą
kwotę, która została zgromadzona
podczas poprzedniej zbiórki na rzecz
pani Emilii Chadrysiak przekazaliśmy
na konto Fundacji „Dar Serca” - mówi
Adam Sarbinowski, członek Stowarzy-
szenia „Ziemia Krobska”.
Tekst i zdjęcia: BOGDAN BUJAK
Otworzyli serca, aby wyzdrowiałaKROBIA
Do niedawna ściany korytarza boreckiego
ośrodka kultury były zwyczajne, jednokolorowe
i nudne. Dziś zdobi je ciekawy projekt z koloro-
wym deszczem - marzeń lub pomysłów. Niesie
on ze sobą pewne przesłanie. - Chcieliśmy tą
pracą uświadomić ludziom, jak często omijają
ich „barwy”, żeby choć na chwilę przystanęli
w tym zabieganym życiu i czerpali z niego radość
- mówi Tymoteusz Plewiński, współautor pro-
jektu. Malownicze dzieło stworzył wraz z Martą
Ratajczak, a pomocą służył Jakub Gawroński.
Na początku było grzecznie Przed kilkoma tygodniami dyrektor boreckiego
ośrodka kultury Justyna Chojnacka, kiedy już
była zdecydowana, że jednokolorowe i mono-
tonne ściany będą zdobione, wyjaśniła młodym
artystom, iż chciałaby, aby na korytarzu pojawiły
się drzewa. - Na początku powstało takie, z kolo-
rową koroną, ale wyszło bardzo „ugrzecznione”,
ponieważ wykonawcy pracy nie wiedzieli, na ile
mogą sobie pozwolić. Kiedy dodałam im odwa-
gi, powstawały kolejne fragmenty, a wtedy mój
apetyt rósł w miarę jedzenia - przyznaje Justyna
Chojnacka. - W dyskusji uzgodniliśmy, że Tymek
Plewiński wraz ze znajomymi pokaże, jak jemu
kojarzy się ośrodek kultury - dodaje.
Chowają się pod parasolem Z jednej strony korytarza biegają szarzy
i czarni, bardzo zamknięci w sobie ludzie, scho-
wani pod parasolami. Są tak zajęci w codzien-
nym życiu, że nie dostrzegają, ile radosnych,
zabawnych i barwnych chwil czeka na nich
poza parasolami. A wystarczy nabrać odwagi,
złożyć je i będzie można korzystać z barwnego
deszczu do woli. Po drugiej stronie, pod kolo-
rowymi drzewami, dzieci bawią się barwnymi
balonami - są otwarte, wesołe i pełne radości.
Inspiracją projektu, który powstał w ośrodku,
był dla Tymka Plewińskiego otaczający go świat,
a także prywatne przemyślenia. - Projekt tworzyli-
śmy wraz z Martą Ratajczak. Pomocą służył Jakub
Gawroński. Wystarczyło rozejrzeć się po naszym
miejskim ośrodku kultury przepełnionym radością
i kolorami. Zupełnie inaczej było za oknem - mówi
młody borecki artysta. Wraz ze współtwórcami
dzieła apeluje do wszystkich odwiedzających
instytucję, aby na chwilę „zwolnili” lub zatrzy-
mali się w życiu i zaczęli czerpać z niego radość.
Kilka tygodni, kilkadziesiąt godzin pracy to tak-
że doskonalenie warsztatu malarskiego. W ten
sposób artyści nabrali wprawy i doświadczenia,
Pod kolorowym deszczem marzeń i pomysłów
BOREK WLKP.
a także ćwiczyli umiejętności. Tymek Plewiński
przyznaje, że każda kolejna praca napędza go
do dalszych działań. Ale zdaje sobie sprawę, że
taka pasja wymaga ulepszania warsztatu.
Oprócz dzieła z drzewami, w holu ośrodka
kultury znajduje się kolorowe graffiti, jest też
namalowane logo MGOK w Borku (które zapro-
jektowała Marta Hojak).
Dzieło w holu ośrodka kultury jest kolejnym
etapem realizacji cyklu warsztatów graffiti dla
młodzieży, zapoczątkowanego w 2013 roku. Do
tej pory twórcy i autorzy działali w przestrzeni
publicznej. Kreskówkowo-abstrakcyjne malunki
„ożywiły” i nadały charakteru miejskiej uliczce,
która jest łącznikiem ulic Kilińskiego i Zielonej
w Borku. Łącznie wymalowano blisko 65 m2
graffiti na murach i elewacjach budynków.
Animatorem i koordynatorem akcji, od samego
jej początku, jest Jakub Gawroński.
AGATA FAJCZYK
Kacper Michalak, przygotował projekt
zagospodarowania przestrzennego dla
miejscowości Skoraszewice. - W moim
projekcie uwzględniłem skarpę, którą obsa-
dziłem jałowcami, berberysami od żółtych,
po czerwone. Na skarpie dzieci zimą będą
zjeżdżać na sankach. Cały obszar obsa-
dzony jest różnymi roślinami o różnych
zapachach. To magnolie, azalie, budleje.
VIII13 (423) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
I N F O R M A C J E
Całe pół roku trwały przygotowa-
nia do obchodów 25-lecia nadania
szkole w Szelejewie imienia Bło-
gosławionego Edmunda Bojanow-
skiego. - A te najintensywniejsze
trzy tygodnie - mówi Dorota Dolata,
dyrektor Zespołu Szkół w Szelejewie
o okresie prób i koordynacji działań
tuż przed uroczystością. Choć Dzień
Patrona przypada w szelejewskiej
placówce dopiero 14 listopada, to
ze względów organizacyjnych władze
szkoły zdecydowały się na połączenie
listopadowego święta z odbywają-
cym się 21 marca Dniem Ucznia.
- Wrzesień i październik to bardzo
dynamiczne miesiące w życiu szkoły,
(...) a chcieliśmy mieć więcej czasu,
aby się jak najlepiej przygotować
do obchodów - podaje powód dy-
rektor dla którego zdecydowano się
na wcześniejsze celebrowanie tego
ważnego wydarzenia w życiu Zespołu
Szkół w Szelejewie.
25-lecie rozpoczęło się mszą
świętą w kościele parafialnym
w Szelejewie, a następnie ucznio-
wie, nauczyciele, rodzice oraz zapro-
szeni goście zgromadzili się w hali
sportowo-środowiskowej, aby zo-
baczyć uroczystą akademię. Wśród
zgromadzonych znaleźli się: radni
Rady Gminy Piaski, przedstawiciele
piaskowskiego magistratu, sołtysi,
dyrektorzy innych szkół noszących
imię bł. Edmunda Bojanowskiego
oraz kierownicy placówek edukacyj-
nych i opiekuńczo-wychowawczych,
reprezentanci duchowieństwa, sio-
stry zakonne ze Zgromadzenia Sióstr
Służebniczek NMP, emerytowani
pracownicy oraz absolwenci szkoły,
którzy w ciągu ostatnich dwudziestu
pięciu lat sprawowali funkcję prze-
wodniczącego samorządu uczniow-
skiego w szkole w Szelejewie. Część
oficjalną otworzyła przemówieniem
dyrektor Dorota Dolata, po której
głos zabrali m.in. radny powiatowy
Zenon Norman oraz sekretarz gminy
Piaski Andrzej Konieczny.
Rozpiera ich duma z syna gostyńskiej ziemi
Wykazali się kreatywnością, oryginalnością,
estetyką i wyrazistością przekazu. Dziesięciu
uczniów Zespołu Szkół Rolniczych w Grabo-
nogu z klasy technik krajobrazu wzięło udział
w konkursie pod hasłem: „Nasza Strefa Zieleni”.
W ramach rywalizacji przygotowali projekty za-
gospodarowania przestrzennego dla wybranych
lokalizacji na terenie gmin powiatu gostyńskiego.
Czy zostaną one wykorzystane zależy już teraz
tylko od społeczności lokalnych.
Wśród trzech zwycięzców znaleźli się: Kacper
Michalak, który przygotował projekt zagospo-
darowania przestrzennego dla miejscowości
Skoraszewice, Łukasz Hubert Wolniak przygoto-
wujący plan dla Skokówka oraz Kinga Zaremba
za projekt adaptacji parku w Pogorzeli. Laureaci
otrzymali czeki o wartości 300 zł, pozostali upo-
minki w postaci gadżetów. Nagrody wręczono
podczas spotkania w starostwie powiatowym.
- Cieszę się, że te projekty będą miały nie tylko
wymiar teoretyczny, ale też charakter prak-
tyczny. Stworzono je bowiem w uzgodnieniu
ze społecznościami lokalnymi. Trafią do po-
szczególnych gmin i mam nadzieję, że w bliż-
Zaprojektowali miejsca na zielono
Łukasz Hubert Wolniak przygotował plan dla
Skokówka. - Wykonałem projekt koncepcyj-
ny, przedstawiający rzut z góry i wizualizację
nasadzeń. Poproszono mnie o wykonanie
placu do tańca, rabat kwiatowych i ogni-
ska. W jego pobliżu wykorzystałem rośliny,
które latem pomogą odgonić owady. Całą
działkę otoczyłem żywopłotem liściastym.
Uwzględniłem ławki drewniane i oświetlenie.
Inicjatorem przedsięwzięcia
był samorząd powiatowy, który
koordynuje prace uczniów klasy
architektury krajobrazu w Zespole
Szkół Rolniczych w Grabonogu,
Wydziału Ochrony Środowiska,
Rolnictwa i Leśnictwa oraz Biura
Promocji i Rozwoju Powiatu.
Kinga Zaremba, projekt adaptacji
parku w Pogorzeli: Wzbogaciłam
park w różne rośliny, aby było
kolorowo, aby mieszkańcy mieli,
co podziwiać i mile spędzali czas.
Dodatkowo są nowe alejki, już
wydeptane przez ludzi, aby skra-
cały czas przejścia przez park. Są
też elementy małej architektury.
PIASKI
Po wstępnej ceremonii przyszedł
czas na wspominaną wcześniej aka-
demię artystyczną. Wystąpili w niej
przedstawiciele wszystkich klas - od
pierwszoklasistów po uczniów III
klasy gimnazjum. - Był to montaż
słowno-muzyczny oparty na histo-
rii szkoły, historii nadania imienia
błogosławionego Edmunda Boja-
nowskiego oraz uwspółcześnionej
wersji baśni „Dziewczynka z zapał-
kami” - tłumaczy Dorota Dolata. Po
obejrzeniu scen pobudzających do
refleksji nad życiem ludzkim, w któ-
rych uczniowie mieli także okazję
pochwalić się swymi talentami wo-
kalnymi i tanecznymi, za co zostali
nagrodzeni gromkimi brawami, ze-
brano się na miłym spotkaniu przy
kawie w świetlicy szkolnej. (buj)
jej nowe elementy, istniejącą roślinność, któ-
rej nie można usunąć, ponieważ jest na sta-
łe wkomponowana w krajobraz. Preferowane
były wieloletnie różnorodne nowe nasadzenia.
Komisja oceniała zgodność pracy z celem kon-
kursu, wyrazistość przekazu, formę praktyczną
i oryginalność. - Uczniowie, co miesiąc muszą
wykonać jeden projekt zagospodarowania tere-
nów zielni, więc dla nich była to normalność.
Jednak musieli uzgodnić wszystkie sprawy
związane z koncepcją z mieszkańcami, Kołami
Gospodyń Wiejskich, sołtysami. Później były już
kameralne prace związane z projektowaniem
w domu i na zajęciach z podstaw projektowa-
nia architektury krajobrazu. Gdyby te projekty
porównać z wykonywanymi przez studentów,
to zapewne niczym by się nie różniły. Mam
nadzieję, że prace będą miały odzwierciedlenie
w rzeczywistości. Teraz kwestia sołectw - czy
pozyskają fundusze, które pomogą zrealizować
projekty - podkreślał Marcin Furman, nauczyciel
przedmiotów zawodowych w zakresie architek-
tury krajobrazu, pod okiem którego powstawały
projekty konkursowe. (iza)
szej lub dalszej perspektywie czasowej będą
zrealizowane. Dzięki waszym pracom, waszemu
zaangażowaniu będziemy mogli udoskonalać
i zmieniać nasze małe ojczyzny - podkreślał
starosta Robert Marcinkowski.
Do konkursu wybrano 7 lokalizacji - po jed-
nej w każdej gminie. Projekt miał uwzględniać
elementy małej architektury oraz przewidywać
fot.
I.
Skorz
ybót
IX13 (423) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
I N F O R M A C J E
Raz w tygodniu, w korytarzu bu-
dynku Szkoły Podstawowej nr 5 w Go-
styniu rozlega się donośne śpiewanie,
słychać też granie na gitarze. Czasami
uczniom towarzyszą utwory znanych
gwiazd - dotychczas ćwiczyli przy pio-
senkach Eleni, Skaldów czy zespołu
Redlin. W utworach, wykonywanych
na próbie, słychać moc energii i za-
angażowania. Występy muzyczne są
jeszcze głośniejsze, kiedy do sali, w któ-
rej zasiadają uczniowie, wejdzie gość.
Dzieciom towarzyszy dyrygentka Ewa
Kuśnierek, która w zależności od po-
trzeb, akompaniuje podopiecznym na
gitarze. Tak w skrócie wygląda próba
chóru Zaczarowana Melodia. Zespół
w placówce istnieje od 2001 r.
Wybiera głosy dzieci Na zajęcia przychodzą dzieci, które
wykazują uzdolnienia muzyczne. Wy-
biera je Ewa Kuśnierek, nauczycielka
muzyki w gostyńskiej „piątce”. - Do
chóru przychodzą zawsze dzieci z klas
IV i ćwiczą do klasy VI. Na pierwszej
lekcji muzyki uczą się piosenki, z któ-
rej później są „odpytywane”. Podczas
prezentacji sprawdzam ich głos - wy-
jaśnia nauczycielka i dyrygentka. - Te
dzieci, które śpiewają w miarę czysto
- jeśli mają ochotę - zapraszam na
zajęcia chóru. To dla mnie trudne,
bardzo uciążliwe. Niektórzy uczniowie
bardzo chcą śpiewać, ale nie mają ta-
kich możliwości. Nie każdy ma talent
wokalny. Staram się delikatnie im to
przekazać - dodaje. Ewa Kuśnierek nie
zamyka od razu szeregów chóru przed
chętnymi. - Taki czwartoklasista nie
jest całkiem skreślony. Wielokrotnie
zdarza się, że głos i słuch dopiero
się rozwijają, co można zaobserwo-
wać na zajęciach umuzykalniających,
czyli lekcjach muzyki. Bywa więc tak,
że niektóre dzieci, dochodzą do nas
w klasie V, a nawet w VI, bo muzycznie
się rozwinęły - wyjaśnia dyrygentka.
Przyznaje, że są też maluchy, które
chciałyby występować od początku
edukacji w szkole. Te dzieci nauczyciel-
ka muzyki też najpierw „przesłuchuje”.
- One muszą w miarę równo śpiewać,
aby była swoistość barwy w chórze.
Tak wygląda rekrutacja - tłumaczy Ewa
Kuśnierek. A kiedy zdecyduje się przyjąć
„pierwszaki”, wie jak będzie ciężko. - To
wiąże się z bardzo trudną pracą - dzieci
w pierwszej klasie nie potrafią jeszcze
czytać. Nie śpiewamy z kartek - chó-
rzyści uczą się tekstów na pamięć.
Rodzice więc się angażują i również
ciężko pracują, by pomóc najmłodszym
- dodaje dyrygentka. Obecnie wiekowy
przekrój grupy kształtuje się od około 7
do 13 lat. (kl. I - VI). Zespół liczy 53
osoby. - Nie mieścimy się na żadnych
podestach. Zawsze jest z tym problem
- wołają „śpiewająco” chórzyści.
Słuchają, jak mamy Grupa wokalna, działająca w „piąt-
ce” jest jedyną tak liczną w gminie
Gostyń, promującą swoją placówkę.
W szkole istnieje od 15 lat, ale na-
zwa „Zaczarowana Melodia” powstała
w roku szkolnym 2009/2010. - Kiedy
zaczęliśmy śpiewać, występować poza
murami placówki, na słupach ogłosze-
niowych w mieście zaczęły pojawiać
się plakaty, zapowiadające koncerty.
Dzieci bardzo przeżywały, kiedy wid-
nieliśmy tam jako „chór ze szkoły pod-
Z „Błogosławiony wśród aniołów
- w hołdzie Janowi Pawłowi II”
- zespół towarzyszył Magdzie
Anioł - 30 kwietnia 2011 r.
Z „Moje Betlejem” - występ
z zespołem „Skaldowie”
- 7 stycznia 2012 r.
Z „Śpiewająca Ochronka” - 1 maja
2014 r. oraz promocja płyty
z zarejestrowanym koncertem:
22 października 2014 r.
- Ostrów Wlkp. i 8 grudnia 2014 r.
- Warszaw oraz 14 marca 2015 r.
- Święta Góra (Stowarzyszenie
Ruch Kultury Chrześcijańskiej
„Odrodzenie” z Wielkopolski);
Z „Kolędy Świata” - występ
zespołem „Redlin”
- 10 stycznia 2015 r.
Z „Śpiewy filipińskie - z Rzymu
na krańce świata” - występ
z zespołem „U Studni”
- 1 maja 2015r.
Zaczarowani w chórze słuchają dyrygentki, jak mamy
Koncerty, które przyniosły
chórowi największy rozgłos
w mieście i nie tylko:
stawowej nr 5”. Taka otoczka, rozgłos
wpłynęły na fakt, że zaczęliśmy szukać
innej nazwy - opowiada dyrygentka.
Kilka propozycji przyniosła polonistka
z „piątki”, ale „Zaczarowana Melodia”
najbardziej przypadła śpiewakom do
gustu. - Nazwa jest trafiona dla dzieci,
motywuje nas. Uważamy, że Zaczaro-
wana Melodia oczarowuje publiczność
- dodaje Ewa Kuśnierek. Ona sama na
scenie zaczarowuje swoich podopiecz-
nych. Sprawia, że kiedy dyryguje, chó-
rzyści słuchają jej, jak mamy. Wiedzą,
co powinni zrobić, aby podnieść głos
i śpiewać wyżej lub odwrotnie. - Czas,
jaki spędzamy razem podczas prób
sprawia, że chórzyści znają już gesty,
znaki. Mamy swoje różne tajemni-
ce... - opowiada Ewa Kuśnierek. Tych
sygnałów nikt z publiczności nie widzi.
Gesty dyrygentki rozumieją tylko dzieci.
I odwdzięczają się swojej opiekunce. -
Dodają mi sporo pozytywnej energii.
Zarażają mnie swoją radością, sponta-
nicznością i żywiołowością - przyznaje
Ewa Kuśnierek.
Jak pracują z gwiazdą? Na zajęciach chóru członkowie po-
znają piosenki o różnorodnej tematyce.
W ten sposób przygotowują oprawę wo-
kalną do uroczystości szkolnych, ale też
do występów poza murami placówki.
W pierwszym półroczu roku szkolne-
go zespół wokalny przygotowuje się
do wielkiego przedsięwzięcia, jakim
jest Kolędowanie Świętogórskie. Ono
wrosło już na stałe w harmonogram
zimowych uroczystości muzycznych
Gostynia i okolic. W drugim półroczu,
śpiewający uczniowie opanowują reper-
tuar, zgodnie z tematyką scenariusza,
na zakończeniu klas VI oraz znanego
w okolicy Gostynia eko-festynu. Ostatni
koncert chóru odbył się na początku
2016 r. roku wspólnie z Eleni. Śpie-
wano kolędy i pastorałki w bazylice na
Świętej Górze. W latach wcześniejszych
chórzyści wystąpili z bożonarodzenio-
wym repertuarem z zespołem „Skal-
dowie” oraz „Redlin”. „Zaczarowana
Melodia” zaśpiewała również z Magdą
Anioł w koncercie ku czci Jana Pawła
II, z okazji jego beatyfikacji, a podczas
ubiegłorocznego eko-festynu wystąpiła
z zespołem „U Studni” w koncercie pt.
„Śpiewy filipińskie - z Rzymu na krań-
ce świata”. Występy te były możliwe
dzięki współpracy, jaką zespół prowadzi
z Wojciechem Czemplikiem ze Stowa-
rzyszenia Miłośników Muzyki Święto-
górskiej im. J. Zeidlera w Gostyniu .
- Kiedy dostaję jakąś konkretną propo-
zycję, staram się czas na próbach jak
najlepiej wykorzystać. W październiku
2015 r. dowiedziałam się, że będzie-
my występować z Eleni. Wtedy to pan
Wojtek Czemplik ustalił z menadże-
rem gwiazdy co możemy ewentualnie
zaśpiewać. Gdy repertuar był mi już
znany zaczęła się praca z chórzysta-
mi - spotykaliśmy się raz w tygodniu,
a przed koncertem częściej - opowiada
Ewa Kuśnierek. Chór zawsze otrzymuje
materiał dźwiękowy, wysyłany najczę-
ściej drogą mailową. Uczniowie ćwiczą
głos a capella. Później gwieździe, którą
mają nagraną, dośpiewują własne wy-
konanie. - Przed dużym koncertem
odbywa się próba przed
południem. Nie
jesteśmy w sta-
nie tego zrobić
wieczorami, ze
względu na dzie-
ci. Często muzy-
cy, którzy będą
brać udział
w koncercie
przychodzą
na próbę do
nas do szkoły
i tutaj wspól-
nie ćwiczymy.
Kolejna odbywa się już w miejscu kon-
certu - w dniu występu. Wtedy zjawia
się gwiazda, z którą mamy występo-
wać. To jest największy stres - dodaje.
Nie mogliby bez siebie istnieć Ewa Kuśnierek, która na Akademii
Muzycznej w Poznaniu ukończyła wy-
dział z dyrygentury chóralnej przyznaje,
że śpiewające dzieci i uzyskiwana od
nich energia są jej pasją. W ten spo-
sób spełnia siebie. - Od dzieci można
czerpać sporo pozytywnej energii. Nie
wyobrażam sobie pracy z dorosłym
chórem. Ma zupełnie inny charakter.
Zdobyłam doświadczenie, pracując
z młodzieżą i dorosłymi i dziś wiem,
że najbliższe są mi dzieci. Oprócz
optymizmu, witalności, mają coś ta-
kiego, czego nie da się opisać - mówi
Ewa Kuśnierek. Jest bardzo lubiana
przez śpiewaków. - Pani Ewa bez nas
nie mogłaby istnieć, tak jak my bez
naszej dyrygentki - dodają dzieci.
Występy chóru nie byłyby możliwe
bez odpowiednich strojów. Fundują je
sponsorzy, przyjaciele szkoły. Przez 15
lat trochę się ubrań nazbierało. - Pomysł
na ubiór uczniów na dany występ bie-
rzemy z głowy. Mam koleżankę, wspa-
niałą Kasię, która jest moją prawą rękę
od kwestii kostiumów. Konsultujemy
się, ona poszukuje, doradza i wspólnie
coś wymyślamy - mówi Ewa Kuśnierek.
Prowadząca chór przyznaje, że zakup
strojów dla tak dużej grupy uczniów
wiąże się z niemałymi kosztami. - Nie
obejdziemy się bez sponsorów, bez
ludzi dobrej woli. Zdarzało się, że
mamy uczniów szyły nam kostiumy
z dobrego serca. Wspiera nas wiele
instytucji - opowiada Ewa Kuśnierek.
Wojciech Czemplik lubi pracować
z podopiecznymi dyrygentki. Uważa, że
to chór na bardzo wysokim poziomie
wokalnym, co potwierdzają opinie mu-
zyków, z którymi zespół występował.
A prowadząca go nauczycielka, po
zdobyciu zaufania i zjednaniu sobie
dzieci, potrafi je znakomicie wyedu-
kować i przekonać do pracy. - Nawet
jeśli są to piosenki z nurtu piosenki
religijnej czy „krainy łagodności”, ona
ma zawsze swój klucz do podopiecz-
nych, którym później otwiera serca
publiczności, a utwory nabierają zu-
pełnie nowego wymiaru - zapewnia
Wojciech Czemplik. Zaznacza, że kiedy
przygotowują jakiś koncert wspólnie
(np. z piosenkami bł. Edmunda Boja-
nowskiego), czy z elitarnym zespołem,
to efekty dopiero widać, kiedy na scenie
zejdą się zespół, soliści i chór. - Dzieci
bardzo intensywnie pracują nad tym.
Widać ich zaangażowanie oraz spore
zaufanie do opiekunów, do samych
pomysłów. Zawsze dzięki nim wycho-
dzi z tego coś niebywale pięknego.
One mogą też poczuć ten moment
na scenie, kiedy to są dumne z tego,
że śpiewają w chórze „Zaczarowana
Melodia” - dodaje członek Stowarzy-
szenia Miłośników Muzyki.
Jak się zaczęła współpraca? Ewa Kuśnierek prowadziła na
Świętej Górze jasełka. Od początku
do końca wymyślała te spotkania. Woj-
ciech Czemplik bywał na kolędowaniu
z dziećmi, gdzie zawsze byli aktorzy,
Maria i Józef. - Widziałem ten rodzaj
śpiewania, ekspresji, ten entuzjazm
i uznałem, że warto to przełożyć na
inne pomysły. Takim najbardziej sztan-
darowym były piosenki Bojanowskiego
- zbliżał się rok jubileuszowy Edmunda
Bojanowskiego. Całkiem przypadkowo
wpadły mi utwory, a ponieważ błogo-
sławiony ich zbiór skierował właśnie
do dzieci, był to wyraźny drogowskaz
z kim trzeba te utwory wykonać - opo-
wiada Wojciech Czemplik. To było duże,
ciekawe wydarzenie dla wszystkich. -
Współpracowaliśmy z większą kilkuna-
stoosobową orkiestrą, grały akordeon,
klarnet, skrzypce i kontrabas - dodaje
członek Stowarzyszenia Miłośników
Muzyki.
A mali chórzyści, podczas przygo-
towań do dużych muzycznych imprez,
zwłaszcza na Świętej Górze, uczą się
nie tylko śpiewać. Uczą się cierpliwo-
ści. - Dzieci są zmęczone po całym
dniu przygotowań i zawsze zastana-
wiam się, czy klasztor filipinów to
wytrzyma. Czasami śpiewają na po-
czątku, ale często na końcu koncertu.
Korytarze są pełne, chórzyści biegają,
śpiewają, czyszczą i polerują klasztor-
ne posadzki swoimi strojami. Najwięk-
sza sztuka wytrwania jest więc przed
koncertem. Chodzi o to, aby
cierpliwie wytrzymać do
występu - mówi Ewa
Kuśnierek.
AGATA FAJCZYK
Gdy
ęła s
aliśm
certem
rek. C
więko
mailo
a. Pó
ną, do
rzed
próba
Nie
sta-
obić
ze
dzie
uzy-
ędą
iał
ie
zą
do
ły
ól-
my.
repertuar był mi już
ię praca z chórzysta-
my się raz w tygodniu,
m częściej - opowiada
Chór zawsze otrzymuje
owy, wysyłany najczę-
wą. Uczniowie ćwiczą
óźniej gwieździe, którą
ośpiewują własne wy-
dużym koncertem
a przed
e
e-
wiada Wojciec
ciekawe wyda
Współpracowa
stoosobową or
klarnet, skrzyp
członek Stow
Muzyki.
A mali chó
towań do duży
zwłaszcza na
nie tylko śpiew
ści. - Dzieci s
dniu przygoto
wiam się, czy
wytrzyma. Cz
czątku, ale czę
Korytarze są p
śpiewają, czys
ne posadzki sw
sza sztuka wy
konce
c
fot.
A.
Fajc
zyk (
x2)
GOSTYŃ
LODÓWKI; ZMYWARKI; ZAMRA-
ŻARKI; PRALKI; STOŁY; KRZESŁA; KO-
MODY; ŁÓŻKA; BETONIARKI; KRAJZEGI
używane z Niemiec. Tel. 605/408-969. (82K14)
Boazeria świerkowa od 14,00 zł
+ VAT, www.boazeria.pl, tel. (61)283-
09-47. (37J16)
SPRZEDAM TANIO NOWE PIECE
C.O. oraz bojlery. Możliwość podłączenia.
Tel. 668/944-640 (285P16)
ANTYKI - SPRZEDAŻ, SKUP, KOMIS.
Tel. 602/592-384, 606/623-801. (785B16)
Drewno kominkowe, opałowe w
promocyjnych cenach zapraszamy. Tel.
785/746-309 (546G16)
Drewno kominkowe, opałowe PRO-
MOCJA. Tel. 669/225-970 (547G16)
Oferujemy DREWNO KOMINKOWE
oraz OPAŁOWE. Konkurencyjne ceny... z
dowozem do klienta. Tel. 723/502-024. (315R16)
PIASEK, ŻWIR, ZIEMIA 15 ton, 300
zł, transport gratis. Tel. 660/475-876. (948P16)
Sprzedam BETONOWE PODKŁA-
DY KOLEJOWE. Cena do uzgodnienia
w zależności od miejsca dostawy. Tel.
601/768-976. (1200B16)
Sprzedaż drzewa opałowego sosna
Przyborowo. Tel. 663/527-382 (679G16)
ROWERY HOLENDERSKIE - Gazelle,
Batavus, Sparta, Giant, Koga Miyata,
damskie, męskie, duży wybór - www.
rowerowe-eldorado.pl, tel. 728/814-770. (422R16)
Sprzedam KOSIARKI SPALINOWE z
napędem lub bez i ELEKTRYCZNE. Przywie-
zione z Niemiec. Tel. (+49) 697/805-790. (424R16)
SKUP CEBULI. Tel. 885/885-840,
691/744-016. (889B16)
PRZEDWOJENNE KSIĄŻKI, WI-
DOKÓWKI, FIGURĘ, ODZNACZENIA,
bagnet, starocie kupię. Tel. 880/366-054. (1183B16)
KUPUJĘ: SILNIKI; SPAWARKI;
NIEPOTRZEBNE NARZĘDZIA, SPRZĘTz
likwidacji warsztatów, garaży. Tel.
692/990-828. (528K16)
AUTO-GAZ - montaż instalacji ga-
zowych. Jarocin, ul. Ceglana 1, tel. (62)
747-90-88, 604/252-277, 601/842-
364. (461B12)
MONTAŻ INSTALACJI GAZOWYCH
LPG. Mechanika samochodowa, Jarocin
ul. Brandowskiego 7a tel. 512-09-09-98. (8015B11)
Sprzedaż OPON NOWYCH i UŻYWA-
NYCH; FELG stalowych i aluminiowych.
MONTAŻ. Jarocin, ul. Nyska 35. Tel.
606/623-801. (783B16)
Sprzedam motocykl HONDA VT 750
DC ”Chopper”. Tel. 609/724-040 (681G16)
AUDI A4 B8, 2011r. 2.0 TDI, bogate
wyposażenie, możliwość zamiany. Tel.
798-751-849 (1002P16)
FORD C-MAX 2009/2010r., 1.8
TDCI, możliwość zamiany. Tel. 798-
751-849 (1001P16)
FORD FOCUS 1.8 TDDI bez fi ltra
FAP/DPF bez koła dwumasowego. Przebieg
198 000.Przegląd do września 2016.
Ubezpieczenie do 11.2016. Klimatyzacja
sprawna, ABS. Stan techniczny bdb. Progi
zdrowe. Opony stan bdb. Cena 4700 zł.
Tel. 603/478-397. (287J16)
KIA PICANTO poj. 1,0, r. 2005,
kolor czarny, klimatyzacja, elektryczne
lusterka, cena 8300 do negocjacji. Tel.
661/158-173. (399J16)
NISSAN MICRA 2007r., 1.2 benzy-
na, przebieg 105 tys. km, nowe opony, 5
drzwi, klimatyzacja. Tel. 666/142-399. (510K16)
OPEL ASTRA Kombi 2009r., 1.9
CTDI, stan idealny, klimatronik, webasto
. Tel. 666/142-399. (509K16)
RENAULT CLIO 2007r., 1500 disel,
el. szyby, klimatyzacja, opony zimowe,
zarejestrowany, ubezpieczony, ważny
przegląd i ubezpieczenie. Stan bdb bez
wkładu fi nansowego. Tel. 666/142-399. (508K16)
RENAULT MEGANE II kombi - Grand
Tour. 1.6 - 16V 2005 r., przebieg 244 tys.
km w pełni sprawny. Cena 10.000 zł (do
negocjacji). Tel. 604/647-501 (516G16)
SEAT IBIZA 1990 r. 1,0 cena 2500
zł. kontakt po 15. Tel. 665/739-581 (666G16)
VW TURAN 2003r, 1.9tdi, 105km,
212tys przebiegu, 8xairbag, duże navi,
klima, granatowy metalik, szyby przód w
prądzie, zarejstrowany, ważny przegląd i
ubezpieczenie. Tel. 503/776-219. (520K16)
Sprzedam części mechaniczne i bla-
charskie + koła zimowe do Forda Fiesty
5-drzwiowej 1990-1995 rok oraz do Fiata
126 p. PILNIE! Tel. (62) 742-11-79, po
godz. 15.00. (982P16)
Sprzedam skuter PEUGEOT LUDIX,
tel. 601/527-701 (988P16)
Kasacja wszystkich pojazdów. Dojeż-
dżamy. Gotówka i dokumenty do Wydziału
Komunikacji od ręki. Tel. 661/190-943 (2G16)
Skup aut, całe lub rozbite, sprze-
daż części, wystawiamy kasacje. Tel.
883/151-515 (42G15)
695/061-826 Złomowanie pojazdów,
zaświadczenie do Wydziału Komunikacji.
Odbiór własnym transportem. (458G16)
AUTA DO KASACJI - kupię każde.
Odsprzedaż części samochodowych. Tel.
603/810-195. (1383J13)
Auta skup. Uszkodzone, powypad-
kowe lub rozbite kupię. Gotówka. Tel.
669/264-777 (660G16)
AUTO - SKUP. Wszystkie marki. Tel.
503/193-487. (1219B16)
AUTO-SKUP za gotówkę osobowe,
dostawcze, stan marka obojętne. Tel.
888/751-461. (1656B13)
AUTO-SKUP, MOTOCYKLI, MOTO-
ROWERÓW, MASZYN ROLNICZYCH
DOBRYCH, do remontu lub złomowania.
Tel. 789/090-218. (939P16)
AUTO-SKUP. Kupię każde auto do
remontu lub złomowania. Dojadę. Tel.
660/684-212. (1218B16)
KUPIĘ AUTO - może być do remon-
tu, bez opłat. KASACJA POJAZDÓW.
PŁACIMY NAJWIECEJ! Tel. 721/373-
631. (1214B16)
KUPIĘ KAŻDE AUTO DO ZŁOMO-
WANIA. Zaświadczenia do komunikacji.
Gotówka od ręki, transport gratis. Karolinki
k. Miejskiej Górki. Tel. 691/056-655. (8R16)
KUPIĘ KAŻDE AUTO do kasacji lub
remontu. Płacę gotówką. Dojadę. Tel.
609/041-771. (1220B16)
KUPUJEMY AUTA do złomowa-
nia. Gotówka i dokumenty od ręki. Tel.
601/757-165, 512/313-353. (58J16)
SKUP SAMOCHODÓW za gotówkę,
osobowe i dostawcze. Tel. 511/335-
102. (1657B13)
SKUPUJĘ SAMOCHODY osobowe i
dostawcze, mogą być do remontu - dojadę.
Płacę gotówką. Tel. 514/654-855. (1203B16)
Transport aut z zagranicy , AUTOPO-
MOC, TANIO. Tel. 512/512-340 (722P16)
Sprzedam dom - bliźniak w Gostyniu
ul. Podleśna 100 m2, działka 450 m2.
Tel. 602/702-266 (378G16)
Sprzedam atrakcyjne działki budow-
lane, Gostyń. Tel. 601/064-149 (434G16)
DOM na sprzedaż, gospodarczy, nie-
drogo. Bartoszewice, tel. 667/500-880. (246R16)
Sprzedam mieszkanie 3 - pokojowe,
nowe, bezczynszowe. Tel. 882/093-640 (490G16)
Nowe mieszkanie 41m2, 2 - pokojo-
we, 1 piętro. Tel. 515/065-440 (504G16)
Sprzedam TANIO działki nad czystym
jeziorem w Mełpinie (okolice Dolska). Tel.
500/800-509 (517G16)
Sprzedam 10,6 ha GRUNTÓW w
otulinie lasów, jezior, preferowane do
aktywności rekreacyjnej, Wojnowo, gm.
Kargowa. Tel. 607/397-935. (1012B16)
Sprzedam DZIAŁKI LETNISKOWE,
z prawem zabudowy 8;10 arów, Kosewo
- Skrzynka. Działki pod działalność z wi-
dokiem na jezioro, uzbrojone, las z polaną
i GRUNTY ROLNE 7-8 ha pod lasem. Tel.
721/727-921. (1036B16)
Sprzedam ZIEMIĘ 5 ha pod Rawi-
czem. Tel. 669/171/201. (387R16)
MIESZKANIE wyposażone, 49m2,
IIp, Dąbrowskiego w Rawiczu, blok, cegła,
nowa instalacja. Tel. 695/209-266. (409R16)
Sprzedam DOM WOLNOSTOJĄCY w
Golinie, ul. Zakrzewska. Tel. 665/636-
667. (1193B16)
Sprzedam działkę budowlaną o pow.
0,0620 ha w Piaskach na os. Drzęczew-
skim. Tel. (65) 572-43-12 (661G16)
Sprzedam mieszkanie 60,5 m2 w
Gostyniu, os. 700 lecia. Nieumeblowane,
do odświeżenia, nieużytkowane parę lat.
Cena 155.000 zł do negocjacji. Tel. (65)
572-43-12 (662G16)
Sprzedam DOM MIESZKALNY wraz
z zabudowaniami gospodarczymi lub za-
mienię na grunty orne. Rawicz-Sarnówka.
Tel. 783/616-754. (416R16)
Sprzedam GOSPODARSTWO ROL-
NE, 12 ha w Pakosławiu. Tel. 608/238-
516. (418R16)
OKAZJA! DZIAŁKI budowlane o pow.
od 1.200 m2. Cena do uzgodnienia. Kro-
toszyn, Salnia. Tel. 512/557-480. (522K16)
Sprzedam atrakcyjne działki siedlisko-
we, las, cisza, Żarki/Bojanowo 8zł/m2. Tel.
602/153-284 (674G16)
WYNAJMĘ POWIERZCHNIE BIU-
ROWE + PLAC UTWARDZONY od 500
m2 do 5000 m2. Teren fabryki mebli ul.
Powstańców Wlkp. Jarocin. Tel. 513/607-
556. (999J15)
DO WYNAJĘCIA LOKAL 30 m2
z parkingiem (handel, biuro, usługi),
w Jarocinie, ul. Św. Ducha 37. Tel.
694/707-048. (556B16)
Do wynajęcia LOKAL USŁUGOWO-
-HANDLOWY, 100 m2 w centrum Rawi-
cza, parking. Tel. 501/622-821. (276R16)
X13 (423) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
BIURO REKLAMY: e-mail: [email protected] REKLAMY: tel. (65) 575-15-00 O G Ł O S Z E N I A
sprzeda¿
motoryzacyjne sprzedam
motoryzacyjne kupiê
motoryzacyjne
kupno
nieruchomoœci
nieruchomoœcioddam w najem
Tel. 510-148-210, 65 529-50-63www.smigielski.net.pl
Bezczynszowe Apartamenty o pow. 64m2
z działką, stan deweloperski. Dopłata MDM!!!Cena 199 900 zł (+8% VAT)
Gostyń (Pożegowo), ul. Modlibowskiej
motoryzacyjne ró¿ne
604 983 [email protected]
Gostyń, ul. Powstańców Wlkp. 44tel. (65) 575-15-00BIURO REKLAMY
Justyna Pasieracka
[email protected] 135 914Paulina Pawłowska
ogło
szenie
wła
sne w
ydaw
cy
PLAC - 1400 m2 + BIURO przy
głównej trasie, ogrodzony w Rawiczu. Tel.
600/433-700. (283R16)
BIURA, HALE - 100 m2, 200 m2,
400 m2 do wynajęcia, wszystkie media
LTE w Rawiczu. Tel. 600/433-700. (284R16)
Magazyn do wynajęcia w Pleszewie.
Tel. 605-081-005 (795P16)
Wynajmę DOM JEDNORODZINNY
w Jarocinie pow. ok 90 m2, 2 poko-
je, kuchnia, łazienka, garderoba. Tel.
696/829-733. (313J16)
LOKALE DO WYNAJĘCIA na dzia-
łalność lub inne w centrum Kotlina. Tel.
796/581-029. (930P16)
Do wynajęcia MIESZKANIE, Rawicz
- Rynek. Tel. 601/288-467. (417R16)
Wynajmę mieszkanie w centrum Go-
stynia 45m2 wyposażone, od 1 kwietnia.
Tel. 501/386-369 (667G16)
OKNA INWENTARSKIE, PCV, różne
wymiary, prosto od producenta, profesjo-
nalny montaż. Tel. 515/241-917. (1768J13)
Korekcja i pielęgnacja racic, bielenie
pomieszczeń inwentarskich, chlewnie,
obory, kurniki. Tel. 661/421-630 (1G16)
Sprzedam jęczmień 50 ton, owies 25
ton. Tel. 731/480-205 (279G16)
Dotacje unijne MŁODY ROLNIK,
MODERNIZACJA gospodarstw rolnych,
KOMPLEKSOWE PRZYGOTOWANIA
DOKUMENTACJI. Tel. 536/419-419. (685B16)
AA, Paszociągi, ruszta, kojce po-
rodowe, płyty warstwowe, wentylacja,
konstrukcje stalowe, wiaty, okna in-
wentarskie, modernizacja, wygrodzenia,
montaż. Tel. 607/198-554. (250J16)
Sprzedam oczyszczone ziarno kuku-
rydzy, dobrej jakości. Tel. 660/389-474. (675P16)
Sprzedam WYSŁODKI granulowane.
Tel. 600/819-948 (270R16)
Przegląd, atest OPRYSKIWACZA z
dojazdem do gospodarstwa. Tel.888/789-
935. (379K16)
Likwidacja gospodarstwa: SPRZE-
DAŻ MASZYN. Tel.517/396-017. (416K16)
Sprzedam baloty ze słomy i kostki
siana oraz ziemniaki sadzeniaki Vineta.
Tel. (65) 572-26-95 (593G16)
Transport płodów rolnych oraz ma-
szyn, samochód do 25 t. Tel: 665/479-089 (594G16)
Kiszonka z kukurydzy z transportem.
Tel: 665/479-089 (595G16)
Sprzedam oczyszczoną kukurydzę,
mieszankę, ziemniaki Wineta, Denar,
Lord, ŁUBIN, sianokiszonke, siano. Tel.
661/436-555. (909P16)
Sprzedam pszenicę jarą, wstępnie
oczyszczoną. Tel. 796/581-029. (928P16)
Sprzedam zboża oczyszczone -
wszystkie gatunki, pierwszy odsiew, z
transportem. Tel. 609/305-437. (933P16)
Sprzedam ziemię orną klasa 3, gm.
Pogorzela. Tel. 609/353-152 (617G16)
Sprzedam SŁOMĘ w balotach. Tel.
785/471-462. (404R16)
BIELENIE OBÓR I MAGAZYNÓW.
Szybko i tanio. Tel. 694/991-857. (960P16)
Sprzedam pszenżyto i rozrzutnik
obornika dwuosiowy. Tel. 537/033-256. (963P16)
Sprzedam słoma baloty ze stodoły, Ur-
sus C 363 P, Pudliszki. Tel. 603/762-832 (663G16)
Wezmę w dzierżawę ziemię orną,
okolice Krobi. Tel. 663/702-191 (665G16)
Sprzedam TUNEL foliowy nieogrze-
wany, solidna konstrukcja, wym. 30x7.
Tel. 508/364-124. (971P16)
Sprzedam: SIANO w kostkach;
PRZYCZEPĘ D-44. Gmina Kobylin.
Tel.515/163-202. (513K16)
Sprzedam 2h ziemi okolice Borku
Wlkp.Tel.609/188-060 (671G16)
Sprzedam ok. 35 t PSZENICY PA-
SZOWEJ i ok. 14 t PSZENŻYTA. Tel.
501/607-911. (1208B16)
Sprzedam SŁOMĘ balot 120 x120,
200 sztuk. Tel. 791/744-122. (395J16)
Sianokiszonka. Tel. 697/109-379 (676G16)
Sprzedam 8,45 ha w Rogowie. Tel.
604/456-751 (678G16)
Sprzedam ZBOŻE OCZYSZCZONE:
pszenica, jęczmień, pszenżyto, mieszan-
ka. Tel. 693/560-105. (1213B16)
Sprzedam GROCH siewny, PELUSZ-
KĘ oczyszczoną oraz PSZENICĘ paszową.
Tel. 785/408-881. (1217B16)
Kupię worki, kupię cebule. Tel.
607/888-851 (680G16)
Sprzedam SIANOKISZONKĘ. Tel.
661/559-788. (524K16)
Sprzedam JAŁÓWKĘ 8 miesięcy ciel-
na. Gmina Rozdrażew. Tel. 788/376-857. (527K16)
KUPIĘ KAŻDĄ MASZYNĘ ROL-
NICZĄ: ciągniki, przyczepy, kombajny,
rozrzutniki itd. Mogą być do remontu. Tel.
883/646-199. (288B16)
TURY do wszystkich traktorów,
CHWYTAKI do balotów, PALECIAKI,
KROKODYLE, (cały osprzęt do podnośni-
ka)nowe, solidnie wykonane. Montaż u
klienta, www.inter-gom.pl, Tel. 600/242-
153. (593P16)
Kupię absolutnie każdy ciągnik
rolniczy URSUS, ZETOR, MF, MTZ-82,
BELARUS, stan i rocznik obojęty. Tel.
694/400-305. (659P16)
Kupię ciągniki rolnicze - absolutnie
wszystkich marek, stan i rocznik obojętny.
Tel. 694/229-446. (712P16)
Sprzedam GNIOTOWNIK DO ZBOŻA,
duża wydajność. Tel. 600/433-700. (281R16)
Kupię CIĄGNIK C-330, C-360, MF
255, WŁADIMIREC, ZETOR, CYKLOP,
ROZRZUTNIK oraz inne, PRZYCZEPY,
KOMBAJN ZIEMNIACZANY oraz inny sprząt.
Tel. 602/811-423. (379R16)
Sprzedam ciągnik C330M, rok produkcji
1987, pierwszy właściciel. Tel. 691/345-
271. (380R16)
Sprzedam ROZRZUTNIK obornika dwu-
osiowy. Ziemniaki jadalne vineta oraz 3-5 cm.
Tel. 784/092-617 (407R16)
Sprzedam OPRYSKIWACZ 400 litrów;
PŁUG 7 skibowy; PRZYCZEPĘ do balotów.
Tel. 661/607-088. (493K16)
Sprzedam PŁUG obrotowy 4 odkładnio-
wy, zabezpieczenia resorowe. Stan bdb. Tel.
666/142-399. (511K16)
Sprzedam WÓZ PASZOWY ” SANO”
5 m3, rok prod. 2012, stan bdb. Tel.
663/923-562. (1198B16)
Sprzedam sortownik do ziemniaków z
taśmą podającą oraz stołem przebierczym -
do remontu. Tel. (61) 281-86-35 wieczorem (669G16)
Sprzedam AGREGAT UPRAWOWO-
-SIEWNY KG 301, ROZSIEWACZ NAWO-
ZÓW AMAZONE, KOŁA do międzyrzędzi do
C360, WAGĘ pod mieszalnik do pasz. Tel.
605/442-731. (419R16)
Sprzedam WYCINAK FELLA do kiszon-
ki, szerokość 1.8 m. Gmina Pogorzela. Tel.
603/487-706. (517K16)
Sprzedam TURA do Ursusa-914 lub
Zetora-8111, 12145, 10545, z osprzętem
lub bez, 6000zł. Tel. 606/533-448. (985P16)
Sprzedam rozrzutnik obornika Tandem
6 t. Tel. 603/337-103 (682G16)
Sprzedam wycinak do kiszonki, agregat
3 m, igła do balotów, opony rolnicze 14,9
R24 i 12,4 R32. Tel. 601/649-442 (683G16)
Sprzedam: SIEWNIK MAZUR 4 m, stan
bdb; PŁUG 4 skibowy GRUDZIĄDZKI. Tel.
698/049-937. (526K16)
Kupię maciory, knury, tuczniki. Go-
tówka. Tel. lub sms. 723/640-425 (156G12)
Kupię JAŁOWICE wysoko cielne. Tel.
(61)437-75-27, 602/731-229. (1954J12)
Skup macior i tuczników, płatne
gotówką. Tel. 880/203-189 (25G13)
SKUP: Macior, Knurów, Tuczników
i Bydła. Płatne: gotówka, przelew. Tel.
608/340-910. (1348K14)
Sprzedam byczki i jałówki mięsne
oraz krzyżówki, ncb i hf (polskie) możli-
wość transportu. Tel. 601/057-112 (619G15)
Cielęta w ciągłej sprzedaży. Tel.
889/294-894 (620G15)
Kupię BYCZKI i JAŁÓWKI od 70 kg do
580 kg. Płatne gotówką, własny transport.
Tel. 669/965-997. (28R16)
Sprzedam MŁODE KURKI 22-tygo-
dniowe. Sprzedaż po godz.15.00, tel.
(62)740-49-80, 691/168-964, Golina,
ul. Jarocińska 1a. (232J16)
Kupię jałówki hodowlane i użytkowe
cielność 6-8 miesięcy. Tel. (62)741-47-
61, 602/777-217. (666P16)
SKUP BYDŁA W KROTOSZYNIE,
SZYBKI ODBIÓR: BYKI, KROWY, JAŁÓW-
KI. Gotówka + Vat. Tel. 883/993-179. (850B16)
SKUP BYDŁA. Najlepsze ceny, dar-
mowa wycena, płatność na miejscu. Tel.
782/793-222. (851B16)
SKUP BYDŁA RZEŹNEGO. Byki-MM,
NCB, HF. Jałówki, krowy. Tel. 725/500-370. (852B16)
Sprzedam CIELĘTA z polskich obór,
cotygodniowa dostawa, cena 650-850 zł.
Tel. 725/852-984. (306R16)
Kupię BYDŁO RZEŹNE: BYKI HF do
6,80 zł, MM do 7,70 zł, jałówki do 6,80
zł, krowy do 5,00 zł, gotówka + VAT oraz
bydło pourazowe. Tel. 600/525-166. (307R16)
Kupię bydło pourazowe, płatne go-
tówką. Tel. 663/144-469. (898P16)
Kupię bydło od 100 kg (krowy po
ocieleniu, krowy cielne, jałowki cielne itp.)
Skup macior i knurów, płatne gotówką.
Tel. 663/144-469 (899P16)
Skup bydla pourazowego i trzody. Tel.
783/212-953 (601G16)
Sprzedam prosięta. Tel. 517/308-
255 (607G16)
Skup bydła pourazowego i trzody. Tel.
783/212-9532 (610G16)
Sprzedam PROSIĘTA. Tel. 785/471-
462. (406R16)
Kupię bydło. Płatne gotówka. Tel.
790/842-978 (627G16)
Sprzedam BYCZKI, JAŁÓWKI mię-
sne, krzyżówki, NCB, HO (polskie),
transport, dobre ceny. Tel. 887/788-547. (1160B16)
Sprzedam CIELAKA i JAŁÓWKĘ
WYSOKO CIELNĄ. Tel. 694/119-358. (1165B16)
Sprzedam jałówkę wysoko cielną,
wycielenie kwiecień. Tel. 607/118-107 (644G16)
Sprzedaż KURCZAKÓW BROJLE-
RÓW do uboju. Siedlemin, ul. Główna
12, tel. (62)740-48-44, 666/280-932. (1180B16)
Sprzedam PROSIĘTA 15 sztuk. Tel.
886/510-090. (387J16)
Sprzedam krowę cielną, wycielenie
29 kwietnia. Tel. (62)741-56-46. (974P16)
Byczki 60 - 110 kg sprzedaż w każdą
sobotę od 8.00 rano, atrakcyjne ceny. Tel.
782/169-714 (668G16)
Sprzedam PROSIĘTA. Gmina Koźmin
Wlkp. Tel. 511/497-399. (516K16)
Sprzedam KLACZ -kuca, 4-lata. Tel.
668/701-960. (987P16)
Sprzedam KURKI NIOSKI 17 tygodni.
Tel. 698/205-037. (393J16)
Sprzedam roczne KURY z wolnego
wybiegu. Tel. 509/316-297. (394J16)
Sprzedam JAŁÓWKĘ, wycielenie 7
kwietnia. Tel. 691/918-200. (421R16)
Sprzedam KROWY, JAŁÓWKI i
CHŁODNIĘ DO MLEKA 550 L. Tel.
609/170-348. (1221B16)
Sprzedam mięsne cielaki byczki 3
szt. (mieszańce 850 zł) i jałóweczki, z
mozliwością dowozu. Tel. 788/010-072. (1003P16)
Sprzedaż cieląt mięsnych i mieszań-
ców. Co tydzień nowa dostawa. Skup bydła
24 h. Tel. 609/344-881 (685G16)
Skup bydła i świń oraz bydło 24 h.
GOTÓWKA. Tel. 607/101-119 (686G16)
VIDEOFILMOWANIE&FOTOGRAFIA
CYFROWA. Profesjonalne Studio Produk-
cji Foto-Video. Przegrywanie z Kaset na
DVD. RABATY, PROMOCJE, GRATISY!!!
zobacz: www.audiovideofilm.pl, tel.
601/667-119 (14B07)
Videofi lmowanie R&B STUDIO. Pre-
zentacja multimedialna, fotografi a - grupy,
plenery, reportaże, sesje plenerowe i stu-
dyjne, video teledyski. Tel. 693/413 -725 (617J12)
BIURO RACHUNKOWE R&B - kom-
pleksowa obsługa księgowa fi rm. Atrakcyj-
ne ceny. Tel. 695/690-108. (3671B13)
PRZEWÓZ OSÓB i towarów + LA-
WETA (LOTNISKA, ŚLUBY, POGRZEBY
itp.), od 0,80 gr -1,20 zł/1 km. Tel.
601/932-422. (1212B14)
PRZEPROWADZKI OD A DO Z - szyb-
ko i tanio. Tel. 695/734-937. (61B16)
NAPRAWA SILNIKÓW ELEKTRYCZ-
NYCH, SPAWAREK, PROSTOWNIKÓW.
Tel. 601/532-929, (62) 747-25-51. (808B16)
Układanie kostki i kanalizacji. Tel.
661/362-972 (596G16)
SKÓRY - ODNAWIANIE przytarte
kurtki, spodnie, płaszcze (farba). REPA-
RACJE - PRZERÓBKI; kożuszki, futerka,
czapki. Tel. (62)747-56-48, Jarocin, ul.
Wrocławska 237. (1127B16)
PIASKOWANIE przyczepy, naczepy,
elementy metalowe, betonowe, cegła,
kamień. Dojazd do klienta. Tel. 513/568-
406. (363J16)
OGRÓD Z PASJĄ!! Wykonywanie
ogrodów oraz kompleksowa opieka. Sys-
temy nawadniające.Tel. 508/759-984. (1132B16)
PRZEPROWADZKI, TRANSPORT
DO 3 TON. TANIO I SOLIDNIE. Tel.
667/784-710. (367J16)
Pokrycia dachowe wszystkie, bla-
cho-dachówka ( wykonywanie opierzeń),
papy termozgrzewalne, podbitki, płyta
poliestrowa pod tynk, adaptacja poddaszy
( sucha zabudowa), wykańczanie wnętrz,
projektowanie i wykańczanie łazienek,
styropapa, posadzkarstwo. PRZYJMĘ
DEKARZA. Leszek Matela, 606/575-469,
e-mail: [email protected]. (932J10)
BRUKARSTWO. Profesjonalne ukła-
danie kostki, kamienia granitowego i
polnego. Usługa koparko-ładowarką 2cx i
wyburzanie. Kopanie fundamentów. Szyb-
ko, tanio i solidnie! Tel. 667/377-841. (1647J10)
XI13 (423) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
O G Ł O S Z E N I ABIURO REKLAMY: e-mail: [email protected] BIURO REKLAMY: tel. (65) 575-15-00
us³ugi
us³ugi budowlane
rolnicze maszyny
rolnicze
rolnicze zwierzęta
509 685 530(61) 282 91 13
DLA STAŁYCH KLIENTÓW 1000 ZŁ - 12 RAT MIESIĘCZNYCH PO 128 ZŁ 1000 ZŁ - PO 30 DNIACH ODDAJESZ 1060 ZŁ
PROMOCJA DLA NOWYCH KLIENTÓWPOŻYCZASZ 1000 ZŁ -
- ODDAJESZ PO 30 DNIACH 1000 ZŁ
TYNKI MASZYNOWE GIPSOWE,
krótkie terminy. Tel. 501/565-289,
501/565-283. (756J11)
BLACHARSTWO - DEKARSTWO,
wszystkie pokrycia dachowe, renowacje
dachów - usługi wykonujemy z własnego
oraz z powierzonego materiału. www.
dachy-pleszew.weebly.com Tel. 604/220-
487. (4666P11)
KOMPLEKSOWE REMONTY MIESZ-
KAŃ od A do Z. Wszystkie prace BUDOW-
LANE I WYKOŃCZENIOWE. KŁADZENIE
papy termozgrzewalnej 8zł/m2. AWARIE
hydrauliczne i elektryczne. TANIO, SZYB-
KO I SOLIDNIE! Tel. 537/524-696. (2092K11)
POKRYCIA DACHOWE, BLACHODA-
CHÓWKA, DACHÓWKA: CERAMICZNA,
BETONOWA, PAPY TERMOZGRZEWAL-
NE, DOCIEPLANIE DACHÓW, PODBITKI
DREWNIANE, DOCIEPLANIE BUDYN-
KÓW. Tel. 600/302-985. (2J13)
SPRZEDAŻ I UKŁADANIE KOSTKI
BRUKOWEJ, UKŁADANIE GRANITU,
ogrodzenia klinkierowe, odwodnienia
terenu, prace ziemne. Usługi koparko-
-ładowarką. Tel. 601/901-710. (1834B13)
UKŁADANIE KOSTKI BRUKOWEJ,
GRANITU, OGRODZENIA Z KLINKIERU,
ODWODNIENIA, KANALIZACJE .Tel.
515/377-557. (322J14)
CYKLINOWANIE 230V bezpyłowe
parkietów, podłóg i schodów. Sprzedaż i
profesjonalny montaż podłóg drewnianych,
www.parketworld.eu, tel. 510/244-220,
Salon Ekspozycyjny-Jarocin, ul. Mo-
niuszki 7. (2792B14)
POSADZKI BETONOWE, PRZEMY-
SŁOWE - domy, mieszkania, biura. Tel.
693-459-435 (3161P15)
Profesjonalne ocieplanie budynków.
Tel. 881/507-760 (166G16)
Posadzki maszynowe. Tel. 881/381-
911 (328G16)
POSADZKI MASZYNOWE. Szybko,
tanio i solidnie. Tel. 697/428-561. (183J16)
DOCIEPLANIE STROPODACHÓW
metodą wdmuchiwania wełny mineralnej
lub granulatu styropianowego oraz ścian
przez wtłoczenie pianki dokanałowo w
środek muru. WYCENA GRATIS!! Tel.
600/977-623. (813B16)
DOCIEPLANIE BUDYNKÓW styro-
pian, wata, TYNKI akrylowe, mineralne,
sylikatowe, wapienne, WYKOŃCZENIE
PODDASZY, elewacje, malowanie, szpa-
chlowanie, płytki, remonty, MUROWANIE
Z KLINKIERU, łazienki. Tel. 692/230-
470. (1004B16)
CYKLINOWANIE BEZPYŁOWE mon-
taż - desek, parkietów, paneli, tarasów,
konserwacje olejowe. Tel. 889/796-879. (913P16)
POSADZKI MASZYNOWE. Tel.
669/880-842. (1204B16)
BUDOWA DOMÓW JEDNORO-
DZINNYCH ORAZ INNYCH OBIEK-
TÓW atrakcyjne ceny, szybkie terminy.
Tel.732/723-759. (521K16)
Brukarstwo, odwadnianie budynków,
montaż ogrodzeń. Tel. 697/142-655 (675G16)
ŁAZIENKI - REMONT, POKOJE,
KUCHNIE, malowanie, sufity podwie-
szane, schody z granitu, kominki. Tel.
724/474-546. (1222B16)
USŁUGI SPAWALNICZE: konstrukcje,
płyty, wykończenia budynków itp. Tel.
609/608-218. (525K16)
KREDYTY DLA ROLNIKÓW I FIRM
- na oświadczenie, z opóźnieniami na BIK,
KRUS, podatek i komornik. Leasing na
maszyny. Tel. 798-751-849 (2029P14)
POŻYCZKA specjalnie dla Ciebie, złóż
wniosek. Tel. 732/767-.676 (929K15)
AAA Twoja dyskretna pożyczka. Za-
dzwoń. Tel. 732/767-.676 (930K15)
Jeśli potrzebujesz szybkiej pożyczki
bez zbędnych formalności zadzwoń. Oferu-
jemy pożyczki od 200 do 25 tys. zł nawet
na 48 miesięcy, nie sprawdzamy historii w
BIK. Tel. 668/234-095 (441G16)
ROLNIKU SZUKASZ KREDYTU?
Kredyty na uproszczonych prodecu-
rach z oprocentowanie już od 4,9%.
Zapraszamy ! Tel. (65) 517-07-37 lub
609/749-363 (509G16)
KREDYTY KONSOLIDACYJNO -
GOTÓWKOWE: sprawdź naszą ofertę!
Wysokie kwoty, niskie oprocentowanie od
4,9%. Kredyty dla Firm - samochodowe,
leasingi. Zapraszamy. Tel. (65) 517-07-
37, 609/747-363, 665/070-196 (510G16)
POŻYCZKI GOTÓWKOWE na oświad-
czenie o dochodach, ze złą historią kredy-
tową, bez BIK! Zapraszamy. Tel. 609/749-
363, (65) 517-07-37,665/070-196 (511G16)
KREDYTY HIPOTECZNE- oferta 15
banków w jednym miejscu. Fachowe i
darmowe doradztwo. Tel. 609/749-363,
697/111-197 (512G16)
KREDYTY DLA ROLNIKÓW Z OPÓŹ-
NIENIAMI BIK, KRUS, PODATEK!
OPROCENTOWANIE 10% ROCZNIE
NA 20 LAT! POŻYCZKI POZABANKO-
WE BEZ BIK NA SPŁATĘ KOMORNI-
KA Z OPROCENTOWANIEM JUŻ OD
0,8% MIESIĘCZNIE! Tel.798 975 384.
FIRMO! TYLKO DO 30 KWIETNIA KRE-
DYT BEZ PIT-u.NA OŚWIADCZENIE DO
500 TYS.ZŁ. WYSTARCZĄ 3 MIESIĄCE
DZIAŁALNOŚCI. DO 10tys.zł KREDY-
TY DLA WSZYSTKICH. Tel. 506 506
024.”Tu wpisz treść ogłoszenia, max.
830 znaków. (761P16)
Szybkie pożyczki - dla każdego. Z
dochodem lub bez. Pleszew, Sienkiewicza
25. Tel. 500/061-220. (855P16)
Pożyczki pod zastaw! Dogodne wa-
runki, odroczenie płatności, spłaty ko-
mornicze! NIERUCHOMOŚCI, GRUNTY
ROLNE, CIAGNIKI, MASZYNY ROLNICZE!.
Tel. 530/010-106 (684G16)
TANIE PŁOTY I OGRODZENIA, GA-
RAŻE BLASZANE od 1.500 zł, BLACHY
TRAPEZOWE. Raty. Tel. (62)733-88-30,
607/680-103. (193B09)
Zadbaj o zdrowie - potencja. Tel.
722/082-735 (447G16)
ZESPÓŁ MUZYCZNY na wesele i inne
imprezy okolicznościowe.Tel.666/994-
019. (423K16)
PRACA w BELGII, potrzebni murarze,
tynkarze ( tynki maszynowe), płytkarze.
Tel 506/020-519. (948B15)
Zatrudnię pracownika budowlanego -
posadzkarza. Tel. 881/381-911 (327G16)
Zatrudnię sprzedawcę w sklepie
monopolowym w Pogorzeli. CV prosimy
przesyłać na e-mail: m.andrzejewski@
onet.pl . Więcej informacji pod numerem
telefonu 609//335-853 (532G16)
Przyjmę ucznia w zawodzie tapicer i
szwaczka. Piaski. Tel. 884/819-917 (539G16)
AVON dla byłych i nowych konsul-
tantek, wpisowe gratis. Prezenty i niespo-
dzianki. Tel. 665/478-913. (297R16)
Przyjmę KIEROWCĘ kat. C E, trans-
port międzynarodowy. Tel. 601/541-737. (1066B16)
Zatrudnię kierowcę kategoria C + E
w ruchu miedzynarodowym, okolice Krobi.
Tel. 501/613-515 (608G16)
Zatrudnię MECHANIKA MASZYN i
URZĄDZEŃ ROLNICZYCH. Mile widziane
doświadczenie zawodowe. Tel. 600/955-
654, mail: [email protected] (369J16)
Przyjmę KIEROWCĘ z doświadcze-
niem z kat. C+E+ADR. Tel. 603/591-
268. (1185B16)
Zatrudnimy mechanika samocho-
dowego. Wymagane conajmniej 5-letnie
doświadczenie w zawodzie. Oferujemy
atrakcyjne wynagrodzenie. Tel. 607/954-
920 (670G16)
Firma glazurnicza zatrudni doświad-
czonego płytkarza. Zapewniamy umowę,
dowóz i narzędzia do pracy. Wynagro-
dzenie 150 zł dniówka + premia. Tel.
601/587-098 (672G16)
Zatrudnię stolarza. Tel. 513/355-623 (673G16)
Przyjmę do pracy pomocnika dekarza
z okolic Krobia-Gostyń, wysokie zarobki.
Tel. 505/773-278 (677G16)
Poszukujemy pracowników na sta-
nowisko PRACOWNIK CHŁODNI. CV
prosimy przesyłać na adres e-mail:
[email protected], tel. 608/519-387 lub
600/993-914. (420R16)
Zatrudnię MURARZY, PŁYTKARZY
i BRUKARZY z otwartą działalnością
gospodarczą. Praca w Niemczech. Tel.
(+49) 697/805-790. (423R16)
Zatrudnię operatora koparko-łado-
warki. Tel. 606/176-634, 606/850-380 (687G16)
PRYWATNY GABINET PSYCHIA-
TRYCZNY lek. med. Paweł Jerzycki.
Jarocin, rejestracja w godz. od 9.00-15.30
tel. (62)505-22-40. (225B09)
GABINET STOMATOLOGICZNO-CHI-
RURGICZNY, bezbólowo, nagłe przypadki,
Pleszew. Tel. 602-454-625. Korzystne
ceny, raty 0% (5672P12)
OSTROGI, Cieśń nadgarstka, ło-
kieć tenisisty, Haluksy, kręgosłup, urazy
sportowe FALA UDERZENIOWA. Tel.
667/542-000 (1071G14)
KARDIOLOG, SPECJALISTA CHO-
RÓB DZIECI i MŁODZIEŻY dr n. med.
HANNA GÓRZNA-KAMIŃSKA, USG
- ECHO SERCA, EKG, KONSULTACJE,
LECZENIE. Centrum Medyczne Jarocin,
rej. (62)747-12-86, 535/205-206. (207J16)
ENDOKRYNOLOG, GINEKOLOG,
SPECJALISTA ANDRZEJ PAJDOWSKI:
tarczyce, piersi, usg, punkcje, oste-
oporoza, niepłodność, inseminacje,
prowadzenie ciąży, ktg, kontrole ginekolo-
giczne. CENTRUM MEDYCZNE JAROCIN
- (62)747-12-86, 535/205-206. (208J16)
KARDIOLOG, SPECJALISTA GRZE-
GORZ KOPCZYŃSKI CHOROBY DO-
ROSŁYCH. USG, ECHO SERCA, EKG,
KONSULTACJE I LECZENIE. Centrum
Medyczne Jarocin, rej. (62)747-12-86,
535/205-206. (209J16)
GABINET PSYCHOLOGICZNY psy-
cholog IZABELA SIPURZYŃSKA. Porady
psychologiczne, psychoterapia, uzależnie-
nia. Jarocin, ul. Estkowskiego 27, rejestra-
cja tel. (62) 747-37-50, 506/372-620.
Możliwość wizyt domowych. (710B16)
Gabinet psychologiczny Małgorzata
Gmyrek, diagnoza, porady, terapia, me-
diacja. Tel. 793/647-806 (688G16)
BIURO MATRYMONIALNE ”RUSAŁ-
KA” serdecznie zaprasza osoby samotne.
Aneta Sierowa, tel. 662/400-165, www.
biurorusalka.pl (998B16)
Miły o wysokiej kulturze osobistej,
kawaler, lat 39, mieszkający na wsi,
ponza pannę, cel stały związek. Tel.
517/393-235 (599G16)
Atrakcyjne DZIEWCZYNY dyskretnie
zapraszają. Gmina Koźmin Wlkp. Tel.
510/585-628. (2065K15)
Wiktoria zaprasza. Tel. 510/960-
339. (449P16)
NOWA BIUST 5. Tel. 880/259-262. (1139B16)
SŁODKA KOCHANKA. Tel. 507/438-
905. (1140B16)
SPRAGNIONA 40 - s t ka . Te l .
572/418-643. (501K16)
25-latka z biustem 5. Tel. 516/501-
431. (502K16)
Przyjmę DZIEWCZYNĘ do współpra-
cy z zakwaterowaniem. Tel.509/115-
328. (505K16)
NAMIĘTNA z BIUSTEM 4 zaprosi do
siebie lub dojedzie. Tel. 665/213-928. (506K16)
SZKOLENIE PSÓW różnych ras
(posłuszeństwo, obrona). Przygotowanie
do wystaw. Tel. 605/044-963. (934B16)
KROBIAF.H.U REMIX
PONIEC
POGORZELA
BOREK WLKP.
XII13 (423) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
BIURO REKLAMY: e-mail: [email protected] REKLAMY: tel. (65) 575-15-00 O G Ł O S Z E N I A
ró¿ne
praca
lekarskie
ogło
szenie
wła
sne w
ydaw
cy
us³ugi finansowe
zwierzęta
towarzyskie
matrymonialne
TEL. 695 040 666www.dietetyk-miko.pl
DIETETYK
GostyńPrzy Dworcu 4a
Rawiczul. Grota Roweckiego 9k
Koźminul. M. Kopernika 14
I N F O R M A C J E11Życie Gostynia
13 (864) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
Jeszcze dobrze nie ucichło echo rozstrzy-
gnięcia przetargu na przebudowę drogi powia-
towej Krobia - Pudliszki, a już krobski samorząd
przygotowuje się do kolejnego dużego przed-
sięwzięcia na swoim terenie - rozbudowy ulic
Konopnickiej, Cichej, Stefana Żeromskiego,
Bolesława Prusa i Odrodzenia w ciągu dróg
gminnych w Krobi. - Jest to jedna z najbardziej
kapitałochłonnych inwestycji, która przewi-
dziana została w budżecie gminy Krobia na
2016 rok - mówi Adam Sarbinowski z Urzędu
Miejskiego w Krobi.
W niedawno zakończonym postępowaniu
przetargowym na wykonanie robót drogowych,
w którym startowało 6 oferentów najkorzyst-
niejszą ofertę złożyła firma P.H.U. „Chod-Dróg”.
Kwota zaoferowana przez zwycięzcę opiewa na
sumę ponad 2 119 094 złotych. Zgodnie ze
specyfikacją istotnych warunków zamówienia,
termin realizacji inwestycji został ustalony na
6 miesięcy od dnia podpisana umowy, czyli od
daty 11 kwietnia.
Mimo że gmina Krobia jest na etapie pod-
pisywania umowy z wykonawcą, to nadal nie
została sygnowana umowa o dofinansowaniu
z Programu Rozwoju Gminnej i Powiatowej
Infrastruktury Drogowej (obecnie wniosek krob-
skiego samorządu znajduje się na pierwszym
miejscu listy rankingowej z kwotą dofinansowa-
nia 1 719 345 złotych). - Ze względu na dłu-
gotrwały proces otrzymywania dofinansowania
w ramach programu (...), gmina Krobia zdecy-
dowała się na wyłonienie wykonawcy jeszcze
przed podpisaniem umowy o dofinansowanie,
zabezpieczając jednocześnie pełną kwotę inwe-
stycji w budżecie. Dzięki temu możliwe będzie
jej rozpoczęcie jeszcze przed otrzymaniem
środków zewnętrznych i zakończenie w 2016
roku - tłumaczy Adam Sabinowski. (buj)
Inwestycja goni inwestycję
W przetargu brało udział 6 oferentów:
Z P.H.U. „Chod-Dróg” - 2 119 094,58 zł
Z Konsorcjum: Infrakom Kościan Sp. z o.o.
Sp. komandytowa - 2 168 695,53 zł
Z Strabag Sp. z o.o. - 2 196 766,86 zł
Z PUB „Brukpol” S.c. - 2 276 199,32 zł
Z Konsorcjum: Komplex – Bruk S.c.; P.H.U.
„Inwest – Bruk” - 2 440 721,65 zł
Z Przedsiębiorstwo Remontowo –
Budowlane „Elbud” - 2 521 406,50 zł
(oferta została odrzucona i
nie podlegała ocenie)
Projekt budowlany zakłada poszerzenie istniejącego
pasa drogowego ulic: Konopnickiej, Cichej, Stefa-
na Żeromskiego i Bolesława Prusa do szerokości
10 metrów. W ten sposób w pasie tym możliwe
będzie zlokalizowanie jezdni o szerokości 5,5 metra
wraz z ciągiem pieszo-rowerowym - 2,5 metra,
zjazdami do posesji, opaską bezpieczeństwa z doj-
ściem do furtek oraz częścią zieloną. Nawierzchnia
wymienionych odcinków będzie wykonana z kostki
betonowej na podbudowie z kruszywa.
Celem poprawy bezpieczeństwa pieszych i rowerzy-
stów na ulicy Odrodzenia została zaprojektowana
ścieżka rowerowa, jako kontynuacja ciągu biegną-
cego od ulicy Konopnickiej. Również ze względu
na zły stan techniczny jezdni na odcinku od ulicy
Kopernika do ulicy Miejsko-Góreckiej zakładany
jest remont poprzez frezowanie oraz ułożenie nowej
warstwy z betonu asfaltowego.
Przy realizacji przedsięwzięcia przewiduje się także
budowę oraz przebudowę kanalizacji deszczo-
wej, instalacji elektroenergetycznej i oświetlenia
ulicznego.
Zakończył się remont chodnika
w Szelejewie Drugim. - Prace miały
miejsce na odcinku około 130 me-
trów bieżących - mówi Witold Fur-
maniak z Urzędu Gminy Piaski.
Wymianie podlegały płytki chodni-
kowe na kostkę betonową o grubo-
ści 8 centymetrów oraz krawężniki
i obrzeża betonowe. Koszt całości
prac wyniósł około 15 000 złotych,
a roboty realizowała firma brukar-
ska „WIT-BUD” Witolda Niedzieli
z Gostynia, która zaproponowała
najniższą cenę w postępowaniu
ofertowym.
Pieniądze na remont pochodziły
z funduszu sołeckiego. Od kilku
lat mieszkańcy sołectwa Szelejewo
Drugie decydują o przeznaczeniu
środków finansowych na poprawę
stanu ciągu pieszego. - Już trzeci
rok sołectwo remontuje chodnik
- wyjaśnia Witold Furmaniak suk-
cesywne postępowanie mieszkań-
ców. W poprzednich latach całość
funduszu była przekazywana na
Będzie się przyjemniej chodziło
Jak twierdzi jeden z mieszkańców Po-
nieca, trzeba na siebie naprawdę uważać,
gdy idzie się w czasie obfitych deszczów
chodnikiem koło skrzyżowania ulic Boja-
nowskiego, Rydzyńskiej i Kusza w kierunku
Wydaw. Z powodu zapadlisk na drodze,
w których gromadzi się woda, łatwo moż-
na paść „ofiarą” samochodu czy innego
pojazdu, który akurat tamtędy przejeżdża
i rozpryskuje wodę. I zamiast przyjść ze
spaceru w dobrym humorze, człowiek
wróci do domu przemoknięty do suchej
nitki. Uszkodzenia na drodze, o których
wspomina mieszkaniec Ponieca znajdują
się na wysokości posesji nr 38, 39, 40
i 41 przy ulicy Rydzyńskiej. Mają one być
wynikiem niedokładnie przeprowadzonej
budowy kanalizacji sanitarnej przed laty,
po której niechlujnie położono asfalt. Osoby
idące wspomnianą ulicą oraz próbujące się
dostać na Osiedle Barlinek 2, przechodząc
koło wymienionych posesji muszą się liczyć
z tym, że zostaną ochlapane.
Postanowiliśmy sprawdzić u zarząd-
cy drogi, którym jest powiat gostyński
czy urzędnikom wiadomo coś na temat
powodów pojawienia się na drodze za-
padlisk oraz możliwości ich usunięcia?
Otrzymaliśmy informację, iż po przepro-
wadzeniu wizji lokalnej za przyczynę ugięć
jezdni przy czterech posesjach uznano
słabą konstrukcję nawierzchni oraz duże
natężenie pojazdów wysokotonażowych.
- Ubytki w jezdni będą usuwane w ra-
mach remontów bieżących. Jednocześnie
informujemy, że zlecono opracowanie
dokumentacji technicznej obejmującej
przebudowę skrzyżowania ulic Bojanow-
skiego, Rydzyńskiej i Kusza wraz z do-
jazdami do wymienionego skrzyżowania.
Termin realizacji zadania planowany jest
na 2017 rok przy współfinansowaniu
gminy Poniec – czytamy w odpowiedziach
przesłanych przez urzędników starostwa
gostyńskiego do naszej redakcji. (buj)
Można przemoknąć do suchej nitki
KROBIA
PIASKI
PONIEC
Zakres robót:
Rozbudowane zostaną m.in. ulice Konopnickiej,
odcinek ulicy Bolesława Prusa
Cicha,
i Stefana Żeromskiego
fot.
B.
Buja
k (
x4)
odrestaurowanie chodnika.
W tym roku zaszła mała zmia-
na, gdyż 5 000 złotych prze-
znaczono na elementy placu
rekreacyjnego w należącej do
sołectwa miejscowości Stefa-
nowo.
Po bieżącym remoncie do
wykonania pozostał jeszcze
ostatni odcinek chodnika przy
bloku numer 29. - I będzie
to koniec prac w Szelejewie
Drugim - informuje urzędnik
piaskowskiego urzędu. (buj)
fot.
B.
Buja
k (
x2)
fot.
K.
Kędzi
ora
To, że gminy dysponują za-
sobami mieszkaniowymi komu-
nalnymi i socjalnymi, remontują
je, ściągają zadłużenie od loka-
torów, którzy nie płacą czynszu,
wiedzą pewnie wszyscy, mówi
się o tym często. Niewiele osób
wie, że mieszkaniami dysponuje
również powiat. Dodatkowo za-
rządza również lokalami będącymi
własnością Skarbu Państwa. Nie
jest tego wiele. Powiat gostyński
ma w swoim zasobie 34 „swoje”
mieszkania i 17 należących do
państwa. Zadłużenie z tytułu
niepłacenia czynszu wynosi ok.
58 000 złotych.
Można zrobić więcej - Powiat otrzymał ten zasób,
jako relikt przeszłości. Są to miesz-
kania zakładowe na przykład przy
domu pomocy, szkole. Najczęściej
dzisiaj mieszkają w nich emeryci,
czy pracownicy naszych jednostek
- wyjaśnia Andrzej Pospieszyński,
naczelnik wydziału architektury
i budownictwa Starostwa Powiato-
wego w Gostyniu. Druga katego-
ria, to mieszkania “odziedziczone”
po Państwowych Gospodarstwach
Rolnych, bądź spółkach państwo-
wych rolnych. - Gminy nie chciały
ich komunalizować, wziąć do
swojego zasobu, a starosta jest
przedstawicielem Skarbu Pań-
stwa, więc na niego spadł ten obo-
wiązek. Pobieramy więc czynsz
od lokatorów, dochody przekazu-
jemy wojewodzie. Natomiast od
wojewody dostajemy pieniądze
na remonty - tłumaczy Andrzej
Pospieszyński. W wielu przypad-
kach stan tych mieszkań był zły.
Tak było w przypadku bloków
w Bielawach Pogorzelskich. Kilka
lat trwały tam remonty termomo-
dernizacyjne. - Robimy to z pienię-
dzy, które na ten cel przeznacza
wojewoda. Trudno powiedzieć,
czy to środki wystarczające, bo
można by zrobić jeszcze więcej, ale
pokrywają najpilniejsze potrzeby
mieszkańców - mówi naczelnik.
Lokale Skarbu Państwa powinny
teoretycznie przejąć gminy, jednak
nikt nie może ich do tego zmusić.
- Rozumiem te samorządy, bo nie
chcą brać budynków w złym stanie
technicznym. Natomiast wojewoda
musi, nie ma wyjścia - przyznaje
Andrzej Pospieszyński.
Nie chcieli kupić Lokale powiatowe zloka-
lizowane są przede wszystkim
w obiektach oświatowych, naj-
częściej w DPS. W administracji
powiatu jest na przykład budy-
nek policji w Krobi, tam też jest
mieszkanie. W Piaskach samorząd
sprzedał ośrodek zdrowia, ale zo-
stały tam dwa mieszkania na jego
garnuszku. Oczywiście zdarzają
się czasami problemy z płatnościa-
mi za czynsz. - Są lokatorzy, którzy
z różnych względów, ekonomicz-
nych czy społecznych, nie płacą
Dlaczego nie stać ich na wykup mieszkań?
Według zawartych z najemcami umów najmu, w budynkach
zamieszkuje następująca ilość osób:
• w Krobi - 19 osób,
• w Bielawach Pogorzelskich - 34 osoby,
• we Wziąchowie - 10 osób,
• w Piaskach - 5 osób,
• w Łęce Wielkiej - 4 osoby,
• w Ciołkowie - 40 osób,
• w Rogowie - 2 osoby,
• w Chumiętkach - 6 osób,
• w Bruczkowie - 36 osób,
• w Gostyniu przy ul. Tuwima - 8 osób
Stawki czynszu na poszczególne lokale mieszkalne
przedstawiają się następująco:
• w Krobi - 2,39 zł/m2
• w Bielawach Pogorzelskich - ok. 0,84 zł/m2
• we Wziąchowie - ok. 1,15 zł/m2
• w Piaskach - czynsz ogółem 736,20 zł
• w Łęce Wielkiej - czynsz ogółem 521,90 zł
• w Ciołkowie - 1,95 zł/m2
• w Rogowie - 2,00 zł/m2
• w Chumiętkach - ok. 1,70 zł/m2
• w Bruczkowie - 5,59 zł/m2
• w Gostyniu przy ul. Tuwima - 3,55 zł/m2
• 1 lokal mieszkalny położony w bu-
dynku Ośrodka Zdrowia w Łęce
Wielkiej
• 1 lokal mieszkalny położony w bu-
dynku Ośrodka Zdrowia w Piaskach
przy ul. Leśnej
• 12 lokali mieszkalnych w Ciołko-
wie, gmina Krobia
• 2 lokale mieszkalne w Rogowie,
gmina Krobia
• 2 lokale mieszkalne w Chumięt-
kach, gmina Krobia
• 12 lokali mieszkalnych w Bruczko-
wie, gmina Borek Wlkp.
• 4 lokale mieszkalne w Gostyniu
przy ul. Tuwima
Powiat zarządza również lokalami
mieszkalnymi będącymi własnością
Skarbu Państwa:
• 11 lokali mieszkalnych w 3 budyn-
kach wielorodzinnych w Bielawach
Pogorzelskich,
• 2 lokale mieszkalne we Wziąchowie
(gmina Pogorzela),
• 4 lokale mieszkalne w budynku
w Krobi przy ul. Powst. Wlkp.
Powiat gostyński posiada
w swoim zasobie:
• budynki Powiatu Gostyńskiego -
55 378 zł
• budynki Skarbu Państwa -
3 391 zł
Zadłużenie „ściągane” jest przez ko-
morników. W jednym przypadku,
z uwagi na zbyt duże zadłużenie i brak
ściągalności, sprawa skierowana zosta-
ła na drogę postępowania sądowego.
Wyrokiem sądu nakazano pozwanym
opróżnić, opuścić i wydać lokal powia-
towi. Gmina, na terenie której znajduje
się zadłużone mieszkanie winna zapew-
nić pozwanym lokal socjalny.
Zadłużenie z tytułu niepłacenia
czynszu wynosi:
W ostatnich latach wykona-
no remont elewacji budynków
w Bielawach Pogorzelskich,
remonty klatek schodowych,
wymiana drzwi wejściowych
do budynków, wymiana okien,
naprawa dachów w budyn-
kach w Bielawach Pogorzel-
skich i Wziąchowie. W bieżą-
cym roku nie przewiduje się
większych remontów w bu-
dynkach będących własnością
Skarbu Państwa.W budynkach
w Ciołkowie i Rogowie częścio-
wo wymieniono okna i drzwi
wejściowe. W bieżącym roku
również przewiduje się wy-
mianę okien.
czynszu. Musimy wszczynać wów-
czas proces eksmisji. Zdarzają się
takie sytuacje, że dopiero po inter-
wencji w sprawie eksmisji sądowej
lokatorzy płacili zaległe czynsze
- przyznaje naczelnik. Część
mieszkań została już na prze-
strzeni lat odsprzedana lokatorom.
Tak było w przypadku bloków
w Grabonogu, gdzie mieszkania
już dawno wykupili nauczyciele.
Takie rozwiązanie proponowano
też lokatorom w gminie Krobia.
Ale nie chcieli ich kupić ze wzglę-
dów finansowych. Nie było ich
stać, mimo bonifikat, które mogą
sięgać kilkudziesięciu procent
wartości. W przypadku lokali
Skarbu Państwa bonifikatę i zgodę
na sprzedaż wydaje wojewoda.
Dla lokali powiatowych procent
bonifikaty ustala rada powiatu.
Metr mieszkania na wsi kosztuje
aktualnie ok. 1 500, 1 800 złotych,
jeśli bonifikata wyniosłaby 50%
to za metr trzeba byłoby zapła-
cić 700, 800 zł. Osoba samotna,
emerytka, która ma 1 000 złotych
emerytury, nie jest w stanie kupić
mieszkania.
Stan zadowalający - Stan techniczny obiektów jest
zadawalający. Staramy się dbać,
aby standard tych mieszkań był na
odpowiednim poziomie. To o tyle
trudniejsze, niż w przypadku gmin,
że nie mamy oddzielnej instytucji
takiej, jak zakłady komunalne, czy
odpowiednie wydziały - przyznaje
naczelnik. W starostwie w Go-
styniu mieszkaniami zajmuje się
właśnie wydział architektury i go-
spodarki nieruchomościami (jedna
osoba) oraz wydział organizacyjno
techniczny - prowadzi remonty
i naprawy. Ponadto pracownicy
techniczni starostwa dokonują
bieżących napraw.
IZABELA SKORZYBÓT
(dane źródło: Wydziału Architektury
i Budownictwa Starostwa Powiatowego
w Gostyniu)
fot.
NO
BU
- F
oto
lia.c
om
fot. H. Hejduk
I N F O R M A C J E12 Życie Gostynia
13 (864) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
I N F O R M A C J E13Życie Gostynia
13 (864) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
OGŁOSZEN IE
OBWIESZCZENIE STAROSTY GOSTYŃSKIEGO
O WYDANIU DECYZJI
Zgodnie z art. 11f ust. 3 ustawy z dnia 10 kwietnia 2003 r.
o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji
w zakresie dróg publicznych (t.j. Dz.U. z 2015r., poz. 2031)
Starosta Gostyński zawiadamia, że w dniu 24 marca 2016 r.
na wniosek Burmistrza Gostynia wydał decyzję o zezwoleniu
na realizację inwestycji drogowej polegającej na:
PRZEBUDOWIE ULICY TKACKIEJ I ULICY WĄSKIEJ
Inwestycja realizowana będzie na terenie położonym w jednostce
ewidencyjnej Gostyń miasto 300402_4, obrębie 0001 Gostyń -
na działkach o nr ewid.: 2577, 1429, 1428/1,1057/3, 1435,
1436, 1449, 1348, 1061, 1349, 1439, 1440, 1443, 1444,
1430, 1334, 1066/1, 1065, 1064, 1063, 1062, 1060,
3585/1, 1057/2
Z treścią decyzji strony mogą zapoznać się w Wydziale
Architektury, Budownictwa i Gospodarki Nieruchomościami
Starostwa Powiatowego w Gostyniu, ul. Wrocławska 256
(„pastorówka” pok. nr 12).
Starosta Gostyński
Robert Marcinkowski
OGŁOSZEN IE
WYKAZ NIERUCHOMOŚCI
PRZEZNACZONYCH DO SPRZEDAŻY
Na podstawie art. 35 ust. 1 i 2 Ustawy z dnia 21 sierpnia
1997 r o gospodarce nieruchomościami (Dz. U z 2015 r. poz 1774
z późn. zm.) Burmistrz Borku Wlkp. podaje do publicznej wiadomości,
że przeznacza do sprzedaży następującą nieruchomość:
I. Dane o nieruchomości:
• działka położona w Borku Wlkp., przy ul. Powstańców Wlkp.;
• nieruchomość niezabudowana, położona w obszarze
przeznaczonym pod strukturę przekształceń intensyfikacji
rozwoju systemu osadniczego;
• nr ewidencyjny działki - 1023/2 o pow. 0,0228 ha zapisana
w księdze wieczystej nr PO1Y/00003802/3;
• na powyższą nieruchomość nie były wydawana decyzja
o warunkach zabudowy i zagospodarowania przestrzennego;
• wartość nieruchomości wynosi 8.854,00 zł + 23% VAT
tj. 10.890,42 zł;
• nieruchomość zostanie sprzedana w drodze bezprzetargowej.
Termin do złożenia wniosku przez osoby, którym przysługuje
pierwszeństwo w nabyciu nieruchomości na podstawie art. 34 ust.
1 pkt 1 i 2 wynosi 6 tygodni licząc od dnia wywieszenia wykazu na
tablicy ogłoszeń.
ogło
szenie
wła
sne w
ydaw
cy
O G Ł O S Z E N I ABIURO REKLAMY: tel. (65) 575 15 00, e-mail: [email protected]
Murowane kominy hutnicze
powstały na terenie gostyńskiego
zakładu w 1956 roku. Dlacze-
go zostały rozebrane? Nie były
w najlepszym stanie technicznym
i nie odpowiadały zaostrzonym
przepisom, związanym z ochroną
środowiska i stąd decyzja o ich
rozbiórce. Kominy były częścią
starej instalacji, wyłączonej z eks-
ploatacji, po głównej inwestycji
w hucie szkła, która dotyczyła
wybudowania nowego pieca
szklarskiego i stalowego komi-
na z elektrofiltrem. Demontaż
kominów był ostatnim etapem
inwestycji w gostyńskiej hucie,
rozpoczętej jeszcze w 2014 roku.
W trakcie inwestycji wybudo-
wano nowoczesny, większy piec
szklarski zastępując wyeksploato-
wane piece nr 2 i 3. Dostosowano
też do nowej technologii, poprzez
rozbudowę, halę produkcyjną.
Wymieniono maszyny formują-
ce, sortujące i pakujące wyroby,
a także unowocześniono
funkcjonujące instalacje
sprężonego powietrza,
wody technologicznej czy
wewnętrzne sieci gazowe
i energetyczne.
Na terenie zakładu
znajduje się teraz nowy
komin, któremu towarzy-
szy elektrofiltr odpylają-
cy spaliny z pracujących
w hucie pieców.
Jeden z kominów zde-
montowano w 2014 roku,
a drugi w I kwartale 2016 r.
Z informacji Kamila Kan-
teckiego, dyrektora zakła-
du Ardagh Glass Gostyń,
wynika że były rozbierane
ręcznie, najmniej inwazyj-
ną i najbardziej bezpieczną
metodą ze względu na bli-
skie sąsiedztwo pracujących
maszyn i instalacji.
Za rozmontowanie komi-
nów odpowiedzialny jest ge-
neralny wykonawca części budow-
lanej inwestycji, rozpoczętej przed
Tych kominów już nie ma Stały w gostyńskiej hucie blisko 50 lat i były charakterystycznym elementem panoramy
Gostynia. Szczególnie widoczne były z drogi, którą wjeżdżało się do miasta od strony Leszna lub
z terenu, gdzie obecnie znajduje się osiedle Konstytucji III Maja. Wystarczyło spojrzeć w stronę
gostyńskiej huty szkła. W połowie marca zakończył się tam demontaż kominów hutniczych.
Obyło się bez wysadzania, prace prowadzone były ręcznie.
ą
-
h
-
ki kominów, mająca na swoim
koncie prace nad demontażem
około 60 kominów. Została
wynajęta przez generalnego
wykonawcę budowlanej części
inwestycji. On również odpowiada
za utylizację materiału, z którego
były zrobione. Cegły z kominów
były wrzucane do środka, po czym
wywożone do utylizacji lub jako
gruz - wykorzystywane przy innych
procesach budowlanych.
Umieszczone na kominach
stacje antenowe telefonii komór-
kowej GSM zostały z nich zde-
montowane i nie ma ich na terenie
gostyńskiej huty. Odbiło się to na
jakości połączeń komórkowych
- na pogorszenie narzekają teraz
mieszkańcy starej części osiedla
Pożegowo. (AgFa)
dwoma laty. Wykonywała te prace
specjalistyczna firma, wyspecjali-
zowana w ręcznej technice rozbiór-
14 Życie Gostynia
13 (864) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
O G Ł O S Z E N I A
Pasierby i Kościuszkowo, to dwie kolejne
wioski w gminie Pępowo, które opracowały
Plany Zagospodarowania Miejscowości na
kolejne 7 lat. Takie mają już również i wyko-
rzystują: Pępowo, Wilkonice, Skoraszewice
i Siedlec. To dokument ważny, ponieważ
przede wszystkim umożliwia staranie się
o środki zewnętrzne. Ale na tym nie koniec.
Plany wytyczają społecznościom cele, które
mieszkańcy wspólnie realizują.
Chcemy iść do przodu W przypadku Kościuszkowa wieś liczy
na wsparcie unijne budowy gminnej drogi.
Jednak, to nie wszystko. W dokumencie, któ-
ry opisuje rozwój wioski na najbliższe 7 lat,
znalazło się wiele innych planów. - W przy-
szłości liczymy jeszcze na wykup gruntu,
który będziemy mogli zagospodarować, jako
miejsce sportowo - rekreacyjne, tworząc tam
boisko i plac zabaw. Dodatkowo planujemy
renowację pozostałych dróg dojazdowych
do Kościuszkowa, bo jest ich kilka z różnych
miejscowości. Chcemy też wyremontować
i wyposażyć świetlicę, wymienić oświetlenie
na ledowe. W planach jest również budowa
ścieżki rowerowej i miejsc parkingowych
w centrum miejscowości - wylicza Tomasz
Gruetzmacher, sołtys Kościuszkowa. Pod-
kreśla, że wszystko po to, aby rozwinąć
miejscowość rekreacyjnie, poprawić bez-
pieczeństwo. - Rodzice i dzieci muszą mieć
miejsce do spotkań i czuć się bezpiecznie.
To dla nas priorytet i z takimi założeniami
głównie wychodzimy. Wcześniejsze remonty
i przebudowy pokazały, że mieszkańcy mają
wkład własny w te wszystkie prace, nie idzie
bez nich zrobić niczego. U nas zawsze można
na sąsiada liczyć, bo każdy ma ochotę do
Mają chęci i planyPĘPOWO
pracy i pomocy - podkreśla sołtys. Tomasz
Gruetzmacher dodaje, że mieszkańcy Ko-
ściuszkowa zawsze pozytywnie go zaska-
kują. - Sami się pytają, kiedy wreszcie będą
mogli pomóc i coś zrobić. Wójt oferuje nam,
co roku, dodatkowe wsparcie finansowe.
Wspólne działania napawają optymizmem,
bo plan, który stworzyliśmy przy współpracy
gminy ma wiele ważnych rzeczy, które naszej
miejscowości pozwolą się rozwinąć. Mamy
chęci i plany. Chcemy iść po prostu do przodu
- podkreśla sołtys.
Kapitał naszej wsi Z kolei Pasierby właśnie złożyły wniosek
w ramach programu „Wielkopolska Wieś
Pięknieje”. Jeśli dostaną dotację, zagospoda-
rują teren wokół świetlicy - zakupią materiały
budowlane, a resztę zrobią już sami. Projekt
ten przewiduje budowę 2 altan, przeniesienie
i ogrodzenie placu zabaw, budowę chodnika
do tego placu oraz nasadzenie blisko 200 ro-
ślin (drzew, krzewów). - Ważnym elementem
projektu jest nie tylko materialny rezultat -
posiadanie zagospodarowanego placu wokół
świetlicy lecz także, a może przede wszystkim
integracja i aktywne włączenie się mieszkań-
ców w prace nad wdrożeniem projektu. Praca
własna mieszkańców ma nie tylko wydźwięk
finansowy - pracujemy to oszczędzamy, lecz
wywołuje zjawisko przywiązania i poszano-
wania dla zagospodarowanego własnymi
rękoma centrum wsi. Przy realizacji tego pro-
jektu mieszkańcy chcą pracować w ramach
pracy nieodpłatnej - wyjaśnia sołtys Szymon
Jakubowski. Całkowita wartość projektu to
48 282, 87 zł, na które składają się: wkład
finansowy z funduszu sołeckiego w wyso-
kości 7 000 zł, środki z dotacji 13 497, 37 zł
oraz praca mieszkańców i sprzętu. Głównym
punktem planu odnowy tej miejscowości jest
właśnie opis zadań inwestycyjnych. Zadania
te podzielono na priorytetowe, które będą
realizowane w najbliższej przyszłości, ale
także takie, których wykonanie nastąpi za
kilka lat. Po zmodernizowaniu komplekso-
wym świetlicy i terenu wokół, społeczność
planuje wymienić nawierzchnię boiska oraz
bramek i ogrodzenia, przygotować parking
samochodowy, wyremontować przystanek
autobusowy. W planie nie zabrakło także
modernizacji dróg i wytyczenia ciągów pie-
szo - jezdnych. - Chciałbym zwrócić uwagę
na kapitał ludzki naszej wsi. Mieszkańców
naszej miejscowości charakteryzuje duże za-
angażowanie w działania dotyczące rozwoju
wsi oraz troska o podniesienie atrakcyjności
miejscowości. Potrafimy się mobilizować
w działaniu - podkreśla Szymon Jakubowski.
I wie co mówi, bowiem nieraz pisaliśmy
o wspólnych pracach mieszkańców przy
remoncie świetlicy. - Jestem wszystkim bar-
dzo wdzięczny, bo każdy zdaje sobie sprawę
z tego, że samemu nic się nie zrobi. Są osoby,
które praktycznie zawsze przychodzą, gdy
zadzwonię z prośbą o pomoc, gdy jest coś
do zrobienia. Należy się im wielki szacunek,
ponieważ poświęcają bardzo dużo swojego
czasu. Przecież równie dobrze mogliby usiąść
się w domu i odpocząć, ale jednak przychodzą
- dziękuje sołtys.
IZABELA SKORZYBÓT
fot.
Sołe
ctw
o P
asi
erb
yfo
t. S
ołe
ctw
o P
asi
erb
y
ttteelll.. 666666777-111333555-333888777tel. 667-135-387
SKUP
P.H.U
IOTR KACZMAREKACZMKP.H.U
PIOTR KACZMAREK
15Życie Gostynia
13 (864) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
tel. 664 499 683
SKUP
Gotówka lub przelew
z 25.III.2016 r.
O G Ł O S Z E N I EBIURO REKLAMY: tel. (65) 575 15 00, e-mail: [email protected]
Tel. 663 702 238723 424 376
macior, knurów,
Tel. 880 203 189
SKUPMACIOR,KNURÓWATRAKCYJNA CENA!
tel. 608 227 570
PROWADZIMY SKUP
ZAPRASZAMY
Tel. do biura
65 572 50 07
Tel. 601 066 439
Tel. 605 992 812
PROWADZIMY
O G Ł O S Z E N I A
POWIAT GOSTYŃSKI
PH TECHNIK, tel. 508-223-035, 65 575-18-48
term. płat. - 1 dzień
krowy 5,10
byki HF 6,50
byki MCB 6,90
byki MM 7,20
jałówki MM 6,40
jałówki HF 5,60
Skup. Sprzedaż. Rzeźnictwo. E. Biskup, Borek Wlkp.,
tel. 65 571-66-40,
term. płat. - 14 dni
tuczniki 3,80
klasa E 5,20
maciory 2,30
Firma „Gunia” E. Gunia, Brzezie, tel. 65 572-29-54, term. płat. - 14 dni
term. płat. - 7 dni
term. płat. - 7 dni
tuczniki 3,70
maciory 2,40-2,60
knury 2,00
Skup żywca Baszyński Mieczysław, Strzelce Wielkie 43,
tel. 604/868-473, term. płat. przelew- 5 dni
tuczniki 3,90-4,40
klasa E 5,60
maciory 2,40
byki HF 6,20-6,80
byki MM 6,80-7,40
jałówki 5,50-6,50
krowy 5,10
Zakład Mięsny M. Kaczmarek, Pępowo, tel. 606-319-956
Term. płat. - 14 dni
tuczniki 3,80-4,20
klasa E 5,30
maciory 2,30
Hieronim Maćkowiak, Krobia tel. 609-184-773
term. płat. przelew- 1 dzień
tuczniki 3,90
maciory 2,50
byki HF od 6,00
Piotr Kaczmarek, Krobia tel. 667-135-387
tuczniki 3,80-4,20
klasa E 5,30
maciory 2,30
Skup i sprzedaż żywca Krzysztof Jaraczewski
Bodzewko Pierwsze gm. Piaski
tel. 724/466-417 lub 65 573 02 76
tuczniki 3,90
maciory 2,40
knury 2,10
PPHU Agro-Skup Krystian Michalak
tel. 607-501-809, 607-750-982
tuczniki 3,90-4,00
maciory 2,40
knury 2,00
byki MM 7,00
byki MCB 6,80
byki HF 6,40
jałówki MM 6,80
jałówki HF 6,20
krowy 5,00
P.P.H.U. Adrian Trawiński, Bułaków,
tel. 609-344-881
płatność gotówką
tuczniki 3,80
maciory 2,50
knury 2,00
byki MM 7,00
byki HF 6,40
jałówki MM 6,50
jałówki HF 5,80
krowy 5,00
Skup i sprzedaż żywca Sławomir Krzyżyński, Pogorzela,
tel. 664-499-683,
płatność gotówką
byki HF 6,50
byki MM 7,30
jałówki HF 6,00
jałówki MM 6,80
krowy 5,10
Skup żywca Mrozek, Siedlec 42, tel. 667/300-427,
płatne przelewem lub gotówką, term. płat. - 3 dni
tuczniki 3,80
maciory 2,50
knury 2,10
Skup i Sprzedaż Zwierząt Rzeźnych i Hodowlanych
Sylwester Woźniecki
tel. 882-008-532, tremin płat. - 14 dni
tuczniki 3,90-4,10
klasa E 5,20-5,30
PPHU PIGBULL
Hubert Jędryczka, Kościuszkowo
tel. 601-970-092, 691-358-598,
697-989-356
tuczniki 3,80-4,20
klasa E 5,35
maciory 2,30
knury 2,00
byki MM 7,50
byki MCB 6,80-7,00
byki HF 6,30
jałówki MM 7,00
jałówki HF 5,80
krowy 5,00
Mir-Mar s.c.
Skup, sprzedaż żywca, bydła.
Betowski M., Kamieniarz M.
tel. 723-424-376
byki HF 6,30-6,40
byki MCB 6,80
byki MM 7,30
jałówki HF 5,50
jałówki MM 6,40
krowy 5,00
Ubojnia Gola -
Zakład Usługowo-Handlowy
Krzysztof Lubik
tel. 601-066-439
byki HF 6,60
byki MCB 6,60-7,20
byki MM 7,20-7,80
jałówki HF 5,60
jałówki MM 6,30
krowy 2,00-5,00
Zakład mięsny Łagrom
tel. 663-485-799klasa E 5,15
D. B. Tans, Dawid Berdychowski
tel. 665-788-853
krowy kl. I 5,00-5,30
byki HF 6,00-6,80
byki MCB 7,10
byki MM 7,30-7,60
jałówki MM 6,70-7,00
jałówki HF 6,50
FHU Jerzy Makowski
tel. 695-994-190
tuczniki 3,80-4,00
klasa E 5,50
byki 6,00-6,60
jałówki 5,80
krowy 5,20
Skup i sprzedaż zwierząt
Witold Kudełka
tel. 601-057-112
krowy kl. I 5,00
byki HF 6,40-6,60
byki MCB 6,70-7,20
byki MM 7,20-7,50
jałówki MM 6,00-6,50
jałówki HF 5,50-6,00
R O Z R Y W K A , I N F O R M A C J E16 Życie Gostynia
13 (864) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
KIN
A KINO GOSTYŃ
KINO KROBIA
KINO Z WARTOŚCIAMI: „HISTORIA ROJA” - wojenny prod. Polska, 127 min
29,30.III. godz. 17.30
„ROBINSON CRUSOE” - animowany, przygodowy, prod. Belgia, 92 min
29.III. - 3.IV. godz. 15.30
„SPOTLIGHT” - dramat, thriller prod. USA, 127 min
29,30.III. godz. 20.15
„NAJLEPSZE PRZYJACIÓŁKI” - dla dzieci, prod. Belgia, Francja, 84 min
4.IV. godz. 15.30
„BATMAN V SUPERMAN: ŚWIT SPRAWIEDLIWOŚCI” - akcja/sci-fi
prod. USA, 127 min
1,3,5.IV. godz. 17.30 (3D dubbing), 20.30 (2D napisy)
2,4,6.IV. godz. 17.30 (2D napisy), 20.30 (3D dubbing)
8-13.IV. godz. 20.30 (2D napisy)
„MOJE WIELKIE GRECKIE WESELE 2” - komedia prod. USA, 100 min
1-5.IV. godz. 17.00, 19.00
„NIEWINNE” - dramat prod. Belgia/Francja/Polska, 115 min
1-5.IV. godz. 21.00
„ŻG
” 1
3
(86
4)
Litery z pól ponumerowanych w prawym dolnym rogu, od 1 do 48, utworzą rozwiązanie krzy-
żówki. Prosimy je przesłać lub przynieść wraz z kuponem do biura ogłoszeń (Gostyń, ul. Powstań-
ców Wlkp. 44) do 8 kwietnia. Spośród prawidłowych rozwiązań, zostanie wybrana nagroda.
Hasło: „Every Hero becomes a bore at last - każdy bohater staje się w końcu nudziarzem”.
Hasło: „Dłużnik wesoły gdy bierze, natomiast smutny gdy oddaje”.
rozwiązanie krzyżówki nr 10 rozwiązanie krzyżówki nr 11
Nagrodę otrzyma: MARIA NAWROCIK - Gostyń,
ul. Sikorskiego.
Nagrodę otrzyma: MARTYNA BRYL - Gostyń,
ul. Robotnicza.
Po odbiór nagrody prosimy zgłosić się do biura ogłoszeń (Gostyń, ul. Powstańców Wlkp. 44) w ciągu dwóch tygodni.
STRZELEC (22 XI - 21 XII)
W pracy będziesz radził sobie nieźle,
gorzej w domu. Brak harmonii w relacjach
z najbliższymi odbije się na Twoim nastroju.
Tłumienie odczuć nie przyniesie rozwiązania
i tylko nakręca spiralę negatywnych emocji.
Trzymaj nerwy na wodzy i hamuj agresję.
Święta będą sprzyjały wzajemnej serdecz-
ności. Wykorzystaj każdą okazję, aby okazać
najbliższym więcej życzliwości.
KOZIOROŻEC (22 XII - 19 I)
Pomyślny tydzień, szczególnie
w pracy i interesach. Zdarzy się, że zadzi-
wisz współpracowników swoją inwencją.
Zajęcia wymagające twórczego myślenia
i działania będziesz wykonywał z zaanga-
żowaniem i niezwykle pomyślnym rezul-
tatem. Pewne projekty pochłoną Cię bez
reszty. Nie zapominaj wówczas o świecie
i najbliższych. Bądź bardziej otwarty na
potrzeby krewnych.
WODNIK (20 I - 18 II)
Emocje wezmą górę nad racjonal-
nym myśleniem, a czasami i nad rozsądkiem.
Potrzeba równości i niezależności zarysuje się
nader silnie i może być powodem niezgody
w związku partnerskim. Niełatwo będzie
wytrzymać z Tobą w tym tygodniu. Chwilami
będziesz zmienny i kapryśny. Trudno będzie
partnerowi sprostać Twoim oczekiwaniom.
Nie popełniaj błędów w życiu osobistym.
RYBY (19 II - 20 III)
Praca i kariera - to hasło na naj-
bliższe tygodnie. To najlepszy moment, aby
rozpocząć duże przedsięwzięcia zaplanowane
na ten rok. Korzystaj z energii Słońca, które
obdarza Cię szczególnie szczodrze. Śmiało
podejmuj ważne decyzje, otwórz się szerzej
na świat. Jeśli chcesz odnieść sukces, nie
rezygnuj teraz z żadnego ze swoich postano-
wień podjętych na początku roku.
BARAN (21 III - 19 IV)
Planety wyjątkowo wzmocnią Twoje
ambicje zawodowe. Aspiracje życiowe na
wysokim poziomie zmobilizują Cię do pod-
jęcia niestandardowych działań. Nowymi
pomysłami zaskoczysz otoczenie i zdobę-
dziesz akceptację szefa. Pod koniec tygodnia
szczególną uwagę będziesz przywiązywał do
spraw rodzinnych. Ciepło ogniska domowego
doskonale nastroi Cię do dalszej pracy.
BYK (20 IV - 20 V)
Zielone światło do działania rozpali
się tak silnie, że będziesz się czuł niczym
nieskrępowany ani niczym ograniczony. Nieza-
kochani i niezależni będą mieli łatwiej. Ustal
wspólnie z partnerem hierarchię wartości
życiowych, wytycz cele, do których będziecie
dążyć razem. To was jeszcze bardziej zjed-
noczy, a wasz związek stanie się silniejszy
i odporniejszy na wszelkie trudności.
BLIŹNIĘTA (21 V - 20 VI)
Nadeszła pora na zmiany na lepsze
w różnych dziedzinach Twojego życia. Intuicja
- bardzo silna - pokieruje Tobą i ustrzeże od
błędnych kroków. Otwierają się przed Tobą
kuszące perspektywy. Masz szansę zmienić
siebie i swoje postępowanie. Jeśli jesteś zbyt
konserwatywny, właśnie teraz przełam się.
Wraz z nadejściem wiosny łatwiej Ci będzie
zmienić swój image.
RAK (21 VI - 22 VII)
Wchodzisz w okres iście przełomowy.
Od Ciebie zależy, czy pójdziesz w górę, czy
w dół. Zarysuje się silna potrzeba indywidu-
alizacji w każdej dziedzinie życia. Niektórzy
zburzą stare układy i podążą swoją drogą.
Może się zdarzyć, że nie wszystko potoczy
się po Twojej myśli, ale tak to już jest, że nie
wszystko możemy przewidzieć i nie wszystko od
nas zależy. Z tego powodu życie jest ciekawsze.
LEW (23 VII - 22 VIII)
Praca nie bardzo Ci teraz w gło-
wie. Intrygująca znajomość okaże się nie-
przewidywalna w skutkach. Przygotuj się na
niespodzianki - dobre i złe. Uwolnij się od
pokus, które dotąd często kierowały Twoim
życiem uczuciowym. Docenisz wartości
naprawdę cenne: zgodę, porozumienie,
czułość. Zbliż się do rodziny. W tej szcze-
gólnej w roku porze łatwo będzie osiągnąć
wzajemne porozumienie.
PANNA (23 VIII - 22 IX)
Wiele w tym tygodniu możesz
„ugrać”. Korzystny układ planet pozwoli Ci
na nieograniczone działanie. Możesz sobie
pozwolić na najbardziej szalone pomysły. Mo-
żesz pokusić się o znaczące zmiany w sferze
materialnej. Działaj odważnie i energicznie.
Nawet jak pojawi się jakiś problem, rozwią-
żesz go błyskawicznie. W święta spodziewaj
się niezapowiedzianych gości. Będzie miło.
WAGA (23 IX - 22 X)
Spokojny, ciepły tydzień. Stabi-
lizacja w pracy uspokoi Twoje nerwy, ale
nie powinna Cię zupełnie wyciszyć w sferze
zawodowej. Pozostań czujna na bieg spraw
w interesach. Te zawsze trzeba mieć na uwa-
dze, a gdy trzeba szybko podjąć stosowne
postępowanie. Teraz trzymaj z Lwem. Sprawy
osobiste zostaw własnemu biegowi. Teraz
możesz mieć na nie zaledwie niewielki wpływ.
SKORPION (23 X - 21 XI)
Wzrost energii, ale jednocześnie
komplikacje, które nie pozwolą w pełni jej
wykorzystać. Bierne czekanie to najgorsza
reakcja. Nie wolno Ci teraz usuwać się w cień,
stać z boku. Musisz być bardziej aktywny,
starać się, aby Cię zauważono. W relacjach
z otoczeniem uczuciowe niespodzianki, ale
i napięcia. Będziesz miał duży wpływ na
poprawę stosunków w rodzinie.
h o r o s k o p
Opra
cow
ał A
ndrz
ej Sze
wczy
k
Wespół z Gminnym Centrum Kul-
tury i Rekreacji imienia Jana z Doma-
chowa Bzdęgi w Krobi przygotowało
Stowarzyszenie „Biegaj z Krobią Wo-
men” warsztaty plastyczne dla dzieci
pod nazwą „Wielkanocny Koszyczek”.
- Impreza była zorganizowana dla
dzieci z terenu całej gminy Kro-
bia z okazji Świąt Wielkanocnych
- mówi prezes stowarzyszenia Sylwia
Koncewicz. Jak sama nazwa mówi
tematem przewodnim spotkania był
koszyczek. - Każde dziecko musia-
ło zrobić swój własny, udekorować
go i podpisać imieniem - tłumaczy
Sylwia Koncewicz. Do dziecięcych
wyrobów organizatorzy włożyli sło-
dycze, które zakupiono z pieniędzy
wpłaconych przez rodziców dzieci
uczestniczących w warsztatach. Na-
stępnie schowano je na placu zabaw
za GCKiR w Krobi i ponad 60 dzieci
musiało poszukać swoich prezentów
wielkanocnych.
W trakcie imprezy dzieci
otrzymały także chmurki, na któ-
rych wpisywały swoje imiona oraz
jak przystało na „Zająca” uszy,
w których paradowały po całym
holu kinowym. Przygotowanie ko-
szyczków nie było jedyną atrakcją
warsztatów. - Odbywały się również
prace plastyczne i strojenie pisanek
- opowiada prezes Stowarzyszenie
„Biegaj z Krobią Women” o części
zajęć, która zakończyła się wyborem
najpiękniej ozdobionej kolorowanki
w kształcie pisanki. Dodatkowo gry
i zabawy dla najmłodszych prowa-
dził „wielki zając”, czyli druh pod-
harcmistrz Zbigniew Gruszczyński
z 4 Drużyny Harcerskiej imienia
Tadeusza Kościuszki w Krobi. Nato-
miast Sylwia Koncewicz przebrana
za trochę mniejszego „zająca” kicała
między zebranymi, którzy, między
innymi, przysłuchiwali się przemó-
wiu innej członkini stowarzyszenia
- Katarzynie Andrzejewskiej, która
przybliżyła maluchom rolę Świąt
Wielkanocnych w życiu każdego
człowieka.
To nie pierwszy raz, gdy Stowar-
zyszenie „Biegaj z Krobią Women”
organizuje imprezę wielkanocną. Jed-
nakże poprzednie miały wyłącznie
wewnętrzny charakter i odbywały się
w ramach organizacji. Ale ponieważ
zainteresowanie było bardzo duże,
członkinie postanowiły „otworzyć
się na świat”. - Mam nadzieję, że
co roku będziemy taką imprezę or-
ganizować - podsumowuje Sylwia
Koncewicz. (buj)
KROBIA
Prezenty trzeba do czegoś włożyć
fot. S
tow
arzysze
nie
„Bie
gaj z K
robią
Wom
en”
Wróciły stare grzechyRemis na szczycie
Co się dzieje z LIDEREM ?
S P O R T17Życie Gostynia
13 (864) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
Sarnowianka przed 15. serią
spotkań plasowała się na dziesią-
tym miejscu, ale przed liderem
respektu nie miała żadnego. Od
pierwszych minut grała agre-
sywnie, a dzisiaj tyle wystarczy,
aby pokonać piaskowian. - Nie
ma się co czarować bardzo źle
to wygląda. Każda porażka jest
dla mnie bolesna, ale przegrana
w tak słabym stylu boli podwójnie
- skwitował po meczu w Sarnowie
trener Sławomir Gintowt. Prawda
jest taka, że obecnie w Koronie
nie funkcjonuje dobrze żadna
formacja. Niestety póki co pił-
karze Gintowta śpią twardo, nie
zważając na to, że na piłkarskich
boiskach już wiosna.
ŁUKASZ EISOP
KORONA PIASKI
Najważniejszym wydarzeniem
15. kolejki leszczyńskiej A-klasy
było bez wątpienia starcie zespo-
łów z Chwałkowa i Krzemieniewa.
Skończyło się podziałem punktów.
- Pierwsza połowa przebiegała
pod dyktando gości, natomiast po
przerwie my mieliśmy więcej do
powiedzenia - ocenił szkolenio-
wiec Sokoła, Dawid Kaczmarek.
Faktycznie remis trzeba uznać za
sprawiedliwe rozstrzygnięcie.
Gospodarze zaliczyli świetne
otwarcie, bowiem już w 4 minucie
skutecznym egzekutorem rzutu
wolnego z linii „szesnastki” popi-
sał się Krystian Jędryczka. Jednak
piłkarze z Krzemieniewa szybko
się otrząsnęli i do przerwy długimi
momentami to oni prowadzili grę.
Brakowało jednak wykończenia.
Aż do ostatniej minuty pierwszej
połowy... Po dośrodkowaniu z rzutu
rożnego piłkę głową do siatki skie-
rował Aleksander Matuszewski.
Gol do szatni nie zdołował jednak
piłkarzy z Chwałkowa. Wyszli na-
stawieni bojowo, stwarzali sytuacje,
których jednak nie zdołali przekuć
na bramki. To czego nie udało się
dokonać miejscowym, stało się
udziałem GKS-u. W 57. min po ład-
nym uderzeniu Szymona Kajocha
futbolówka wylądowała w siatce.
Sokół uparcie dążył jednak do zdo-
bycia bramki i został nagrodzony
w 80. min spotkania, kiedy to do
wyrównania doprowadził Marcin
Rejek. - Wyszliśmy od pierwszej
minuty zbyt głęboko cofnięci, więc
ta gra wyglądała tak, a nie ina-
czej. Z czasem zdołaliśmy jednak
opanować sytuację. Generalnie
jeśli chodzi o sytuacje bramkowe
z obydwóch stron, to można byłoby
nimi obdzielić dwa kolejne mecze -
skwitował trener Kaczmarek.
Runda wiosenna dopiero co wystar-
towała, a można powiedzieć, że piłkarze
Lwa „spróbowali” już wszystkiego. Z Pa-
kosławiem była porażka, z Bojanowem
remis, w świąteczną sobotę przyszła pora
przełknąć gorycz porażki. - Wcale nie mu-
siało tak być, ale niestety w pierwszych
dwudziestu minutach zmarnowaliśmy
trzy 100 proc. okazje - relacjonuje prezes
klubu, Wojciech Zygner. Lew pudłował
i w głównej mierze dlatego wrócił do
domu z niczym. ŁUKASZ EISOP
Po inauguracyjnym zwycięstwie na
trudnym terenie w Czempiniu, tym razem
piłkarzom z Ponieca przyszło przełknąć
gorycz porażki. Lepsi okazali się piłkarze
ze Starych Oborzysk.
Początek meczu nie wskazywał na
to, że Piast będzie opuszczał boisko na
tarczy. Już w 7 minucie kapitalnym
strzałem z ponad 20 metrów popisał się
Miłosz Urbański i było 1:0. W 18. min
prowadzenie gospodarzy podwyższył
Damian Nowak, więc można powie-
dzieć, że wszystko szło zgodnie z pla-
nem. Niestety po pół godzinie gry Piast
popełnił katastrofalny błąd w obronie
i przyjezdni zdołali zdobyć kontakto-
wego gola. Po zmianie stron było tylko
gorzej. Katem piłkarzy Grzegorza Posi-
katy był Adam Łuczak, który w drugiej
połowie dwukrotnie okazał się pewnym
egzekutorem „jedenastek”. - Pierwszy
rzut karny był naprawdę mocno kon-
trowersyjny, natomiast w drugiej sytu-
Wyciągnąć wnioski, a potem szybko
zapomnieć i to tyle jeśli chodzi o sobotni
mecz Wielkopolanki w Pakosławiu. Poje-
dynek został rozstrzygnięty już w pierw-
szej odsłonie. W pierwszych czterdziestu
pięciu minutach piłkarze zaprezentowali
radosny futbol, zdobywając łącznie aż
siedem goli. Niestety pięć trafień było
autorstwa gospodarzy. Tym samym „aw-
dańcy” zrewanżowali się za wstydliwą
porażkę z pierwszej rundy, kiedy to polegli
w Szelejewie, aż 0:5. ŁUKASZ EISOP
PIAST PONIEC/LUDWINOWO
LEW POGORZELA
WróWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWró
SOKÓŁ CHWAŁKOWO
WIELKOPOLANKA SZELEJEWO
SARNOWIANKA- KORONA PIASKI
3:2 (1:1)
Korona Piaski: Wabiński - Brandys (46’ Da-
nielczak), Ludwiczak, Skorupski, M. Olejniczak,
Berchert (68’ D. Olejniczak), Wasielewski, Fabich,
Bonawenturczyk, Szymczak, Wojciechowski
1:0 Kociemba (15’)
1:1 Wojciechowski (20’)
2:1 Górniak (70’)
3:1 sam. (76’)
3:2 Wojciechowski (81’)
SOKÓŁ CHWAŁKOWO- GKS KRZEMIENIEWO
2:2 (1:1)
Sokół Chwałkowo: Kubiak - Kamiński, Gubański,
Frąckowiak, Popielas, M. Rejek, Giera, Kłakulak,
Wojtkowiak (65’ J. Rejek), Ł. Krzyżosiak (70’
Dechnik), K. Jędryczka
1:0 K. Jędryczka (4’)
1:1 Matuszewski (45’)
1:2 Sz. Kajoch (57’)
2:2 M. Rejek (80’)
PELIKAN DĘBNO PL.- LEW POGORZELA
3:1 (2:0)
Lew Pogorzela: Naglak - T. Nowak, Konieczny, Ma-
zurek, Minta, Krystkowiak, K. Kędziora, M. Nowak
(72’ Kowalewski), Szczepaniak (60’ Stachowiak),
Ptak (46’ Ciesiak), Przybyszewski (60’ Leis)
1:0 Juskowiak (24’)
2:0 Hodura (45’)
3:0 Gmerek (52’)
3:1 Stachowiak (74’)
PIAST PONIEC/LUDWINOWO- JUNA-TRANS
2:3 (2:1)
Piast Poniec/Ludwinowo: Gałka - Biernacki,
Dorociak, Klimasz, Stachowiak, Urbański, Nowak,
Olejniczak, Maciejewski (70’ Wyskok), Szlachetka
1:0 Urbański (7’)
2:0 Nowak (18’)
2:1 Lewandowski (47’)
2:2 Łuczak k. (47’)
2:3 Łuczak k. (55’)
AWDANIEC PAKOSŁAW- WIELKOPOLANKA
5:2 (5:2)
Wielkopolanka Szelejewo: Smektała - Śmie-
chowski, Nawrocik (43’ Fornalik), Wyrzykiewicz,
Staniewski, Niedziela (65’ Nawrot), Wabiński (70’
Teichert), Swęda, J. Stanisławski, Hildebrandt, Bruder
1:0 Cieplik (8’)
1:1 Bruder (11’)
2:1 Deka (20’)
3:1 Deka (26’)
3:2 Bruder (30’)
4:2 M. Kaczmarek k. (34’)
5:2 M. Kaczmarek (42’)
Przegraliśmy drugi mecz z rzędu, będąc po pro-
stu gorszym zespołem. Popełniamy katastrofalne
błędy i nie możemy się z tego otrząsnąć. Niestety
gramy źle i cały czas nie potrafimy wskoczyć na
odpowiednie obroty.
SŁAWOMIRGINTOWT
Trener ARDI Krobianki Krobia
Zabrakło dzisiaj skuteczności i dokładności.
Boli ta porażka, bo gra długimi momentami
wyglądała naprawdę dobrze, ale jak kiedyś, nie
potrafiliśmy tego przekuć na bramki. Po meczu
pozostaje tylko mieć nadzieje, że chłopakom
przyda się ten zimny prysznic.
WOJCIECHZYGNER
Prezes Lwa Pogorzela
Mieliśmy kapitalne otwarcie, więc naprawdę szko-
da, że nie udało się dzisiaj nic ugrać. Nie możemy
jednak tracić goli w tak głupi sposób. Wychodzi na
to, że gdy prowadzimy wkrada się w nasze szeregi
rozprężenie i tak to się kończy. Teraz przed nami
mecz z Krobianką, która ma czym straszyć i będzie
na pewno trudnym przeciwnikiem.
GRZEGORZPOSIKATA
Trener Piasta Poniec/Ludwinowo
DARIUSZKACZMAREK
Trener Wielkopolanki Szelejewo
Zagraliśmy dzisiaj beznadziejny mecz w de-
fensywie. Do przerwy prostopadłe piłki raz po
raz przeszywały naszą obronę i tak traciliśmy
bramki. Każdy kolejny gol nas dołował, a w na-
szą grę wkradała się nerwowość.
fot.
arc
h.
A.
Kra
wczy
k
Piaskowianie nadal nie wybudzili się z zimowego snu. Reszta
stawki wykorzystuje ten fakt. Minęły raptem dwa tygodnie,
a rywale Korony już wiedzą, że wcale nie trzeba wymyślać
prochu, aby pokonać śpiącego twardym snem lidera.
Wielkie strzelaniew WIELKĄ SOBOTĘ
Raz na wozie, raz pod wozemacji ręka była ewidentna - podkreśla
szkoleniowiec Piasta.
ŁUKASZ EISOP
ŁUKASZ EISOP
fot.
KS S
okół
S P O R T18 Życie Gostynia
13 (864) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
Z Gostynia do Dzierżoniowa
wybrała się dziewiętnastoosobowa
grupa zawodników. Po całodnio-
wych zmaganiach udało się zdo-
być 23 medale, głównie w wal-
kach ciągłych i przerywanych. Taki
dorobek przełożył się na czwarte
miejsce w generalnej klasyfikacji
medalowej turnieju. - Bardzo dobrze
zorganizowany turniej z rekordową
frekwencją uczestników. Tym razem
wypadliśmy z podium w klasyfikacji
generalnej, postaramy się poprawić
wynik przy najbliższej okazji - infor-
muje prezes KS Tiger Wielkopolska
Krzysztof Bednarz, by podkreślić
natychmiast: - Turniej w Dzierżo-
niowie był ostatnim sprawdzianem
przed kwietniowymi mistrzostwami
Polski. Obie imprezy są rankingowy-
mi turniejami Polskiego Zrzeszenia
Taekwon-do ITF, dodatkowo klubo-
wi zawodnicy walczą o powołania
na udział w mistrzostwach świata
Minioną środę miłośnicy bowlingu spę-
dzili w hali widowiskowo-sportowej w Po-
niecu, gdzie odbył się Wielkanocny Turniej
o Puchar OSiR-u. Do rywalizacji przystąpiło
17 zawodników. Każdy z uczestników miał
do rozegrania dwie pełne gry. Suma zdo-
bytych punktów decydowała o wyższym
miejscu w klasyfikacji końcowej turnieju.
Po przeszło dwóch godzinach zmagań
zwyciężył Eugeniusz Dziewiątka, który
„wykulał” łącznie 336 punktów. Drugi
w klasyfikacji Tomasz Poprawski uzyskał
277 punktów. O miejscu na najniższym
stopniu podium zadecydował jeden punkt.
Ostatecznie minimalnie okazał się Mieczy-
sław Matuszewski (247). Tuż za pierwszą
trójką uplasował się Jacek Widyński (246).
Najlepsi z rąk dyrektora OSiR-u Łukasza
Idowiaka odebrali pamiątkowe statuetki
i dyplomy. Wszyscy natomiast mogli sko-
rzystać z przygotowanego poczęstunku
w postaci kawy, herbaty i słodkości.
Kolejne turnieje bowlingowe już
wkrótce. Od 4 kwietnia rozpocznie się
cykl rozgrywek ligowych dla zakładów
pracy, stowarzyszeń i instytucji funkcjo-
nujących w gminie Poniec. Na dzień 17
kwietnia natomiast zaplanowano turniej
par o puchar Burmistrza Ponieca.
ŁUKASZ EISOP
Intensywny sezon „TYGRYSÓW”Reprezentanci KS Tiger Wielkopolska wystartowali zawodach Pucharu Polski. Im-
preza, która odbyła się w Dzierżoniowie była jednocześnie turniejem rankingowym
Polskiego Zrzeszenia Taekwon-do ITF. Na starcie stanęło blisko 480 zawodników
z 47 miast Polski.
odbywających się w Birmingham
w lipcu. W tym sezonie mamy obfi-
tość imprez sportowych, praktycznie
startujemy w zawodach średnio co
dwa miesiące, dzięki temu zawod-
nicy mają doskonałe możliwości by
sprawdzać na bieżąco swoją dys-
pozycję - podsumowuje klubowy
włodarz.
ŁUKASZ EISOP
fot. a
rch. K
S T
iger
TENIS STOŁOWY
BOWLING
Wyrównana rywalizacja
fot.
arc
h.
OSiR
Ponie
c
LZS UKS Bodzewo -
- Piast Ostrzeszów 8:2
Dominik Jankowiak 2,5 pkt.
Sławomir Jankowiak 2,5 pkt.
Mateusz Banaszak 1,5 pkt.
Marcin Pawlak 1,5 pkt.
III LIGA Gry Pkt +/-
1. Smecz Konin 16 23 +40
2. Żaki Taczanów 16 22 +26
3. Krotosz Krotoszyn 16 19 +16
4. Piast Ostrzesów 16 13 -4
5. Helios Czempiń 16 11 -16
6. Pionier Kleszczewo 16 10 -20
7. LZS UKS Bodzewo 16 9 -26
8. Biały Orzeł Koźmin 16 0 -152
LZS UKS Bodzewo -
- Krotosz Krotoszyn 4:6
Dominik Jankowiak 0 pkt.
Sławomir Jankowiak 0 pkt.
Mateusz Banaszak 1,5 pkt.
Marcin Pawlak 2,5 pkt.
IV LIGA „A” Gry Pkt +/-
1. Start Gostyń 14 27 +118
2. Burza Drzeczkowo II 12 19 +60
3. KS Wamet Dąbcze 13 19 +52
4. Spółdzielca Kobylin 14 19 +48
5. AGRO Kluczewo 14 19 +34
6. LKS Błękitni Niechłód 16 12 -36
7. LZS UKS Bodzewo III 13 7 -34
8. Dąb Leszno 15 6 -118
9. LZS UKS Bodzewo II 11 3 -64
10. Spartakus Kąkolewo 12 3 -60
Powalczą do końca. Rozstrzygnięcia w ostatniej kolejce Niestety trzecioligowi tenisiści stołowi z Bodzewa po raz
kolejny nie zdołali zdobyć kompletu punktów, co dodatkowo
skomplikowało ich sytuację w tabeli. Najpierw zawodnicy LZS
UKS stoczyli pojedynek z Piastem Ostrzeszów. Od pierwszych
minut pojedynek nastrajał optymistycznie. Drużyna z gminy
Piaski wygrywała już 3:1. Na ten dorobek złożyły się zwycięstwa
w grach pojedynczych Marcina Pawlaka oraz braci Dominika
i Sławomira Jankowiaków. Na tym etapie wyższość rywala
musiał uznać tylko Mateusz Banaszak. Niespodziewanie łupem
zawodników z Bodzewo padły też obydwie gry deblowe. Triumf
odniosły pary Banaszak-Pawlak oraz bracia Jankowiakowie.
W drugiej serii gier indywidualnych wyższość rywala uznać
musiał tylko Pawlak, więc ostatecznie ekipa z Bodzewa ograła
Piasta, 8:2. Kolejnym rywalem LZS UKS był Krotosz Krotoszyn.
Trzeci zespół III ligi grupy spadkowej przyjechał do Bodzewa
w najmocniejszym składzie. Tym razem początek nie był już
tak udany dla gospodarzy. Indywidualne zwycięstwo zanotował
tylko Pawlak. Deble zakończyły się remisowo. Punkt dopisała
para Banaszak-Pawlak, natomiast wyższość rywali musieli
uznać bracia Jankowiakowie. O wszystkim decydowała druga
odsłona gier indywidualnych. Dwa zwycięstwa oraz dwie porażki
spowodowały, że ostatecznie starcie zakończyło się triumfem
ekipy z Krotoszyna, 6:4. - Zwycięstwo z Ostrzeszewem okaza-
ło się zgodne z planem, lecz najważniejszym sprawdzianem
w tej kolejce był mecz z Krotoszynem, w którym sprawdził się
czarny scenariusz. Niestety dwóch zawodników w drużynie do
zdobycia kompletu punktów nie wystarczy. Teraz czeka nas
ciężka walka o utrzymanie. - podsumowuje Mateusz Banaszak
LZS UKS ma nadal realne szanse na pozostanie w lidze
bez baraży, jednak to zadanie mocno się skomplikowało.
W decydującej serii spotkań trzecioligowcy z Bodzewa muszą
pokonać drużyny z Kleszczewa oraz Czempinia. W ostatecznym
rozstrzygnięciu ważny też będzie bilans setów w dwumeczu.
ŁUKASZ EISOP
fot.
Jakub K
rzyż
anow
ski STU
DIO
AB
SYN
T
Zawodnicy klubu Sporty Wal-
ki Gostyń - Klaudia Budasz i Karol
Łapawa - wzięli udział towarzyskim
meczu bokserskim juniorów Polska
- Ukraina. Areną zmagań była po-
znańska galeria Green Point. Dzień
wcześniej w Hotelu Twardowski od-
było się oficjalne ważenie i konferen-
cja prasowa. - Parę dni wcześniej
otrzymaliśmy informację, że z po-
wodu braku wizy nie przyjedzie do
Polski reprezentantka Ukrainy. Jako
trener dałem zielone światło na ścią-
gnięcie dla Klaudii obojętnie jakiej
przeciwniczki w kategorii wagowej
i wiekowej. Organizatorom udało
się załatwić brązową medalistkę
mistrzostw Europy, mistrzynię Polski,
uznaną najlepszą zawodniczką mi-
strzostw Polski w 2015 roku - Patry-
cję Borys z klubu Hetman Białystok.
Jest to największa rywalka Klaudii
w walce o wyjazd na mistrzostwa
Europy - relacjonuje trener SWG,
Tomasz Dylak.
Z kolei rywalem Łapawy był
Vladislav Zarichnyi, z którym miał
już okazję sparować podczas ubie-
głorocznego udziału na turnieju na
Litwie. W tamtej niepunktowanej
potyczce nasz zawodnik nie mógł
poradzić sobie z przeciwnikiem zza
wschodniej granicy. Wszyscy byli
świadomi, że gostyńskiego pięścia-
rza czeka trudna przeprawa. - Sam
obawiałem się o wynik tych walk.
Wiedziałem, że jeśli chcemy wygrać,
moi zawodnicy będą musieli wspiąć
się na wyżyny swoich możliwości.
Cały czas wspólnie mobilizowaliśmy
się i rozmawialiśmy o taktyce, moż-
liwych zmianach, jeśli nie zadziała
plan „A” - tłumaczy szkoleniowiec.
Pierwsza w ringu pojawiła się
Budasz. Początek starcia był dość
wyrównany, jednak ze wskazaniem
na przeciwniczkę. - Druga runda
przyniosła większy atak Borysowej,
co nam pasowało, bo właśnie na
to byliśmy przygotowani - wyjaśnia
trener SWG. Budasz ładnie schodziła
z linii ciosu, kontrując swoją rywalkę.
Była to runda ze wskazaniem na na-
szą zawodniczkę. W ostatnich trzech
minutach zawodniczka z Gostynia
kontrolowała pojedynek. Wymierne
efekty przyniosły dobra praca na
nogach, ponowienia w ataku i zej-
ścia w obronie. Ostatecznie Budasz
niespodziewanie wygrała pojedynek,
2:1.
Wysoko zawieszoną poprzecz-
kę miał także Łapawa. Jego starcie
również okazało się bardzo zacięte
i wyrównane. - Zaczęliśmy w ataku.
Poprzez przednią rękę nasz zawod-
nik wyczuwał dystans. Wiedzieliśmy,
iż rywal chce nas wpuszczać na
kontrę - relacjonuje trener Dylak.
Łapawa ofensywie obniżał pozycję
i starał się nie popełniać błędów. Nie
wszystko od początku wychodziło
i ta runda mogła być minimalnie ze
wskazaniem dla przeciwnika. - Run-
da druga i trzecia to taka szarpanina
z jednej, jak i z drugiej strony. Na
szczęście w tym był jakiś sposób i to
nasz zawodnik częściej wychodził
z jakąś akcją. Sędziowie po trzech
rundach orzekli zwycięstwo Karola
w stosunku 2:1 i był to sprawiedliwy
werdykt - podkreśla szkoleniowiec.
Cały mecz Polska-Ukraina zakończył
się wynikiem remisowym 14:14.
Poziom walk był wysoki, a zawodni-
cy z Ukrainy pokazali bardzo dobre
wyszkolenie techniczne.
Nieco w cieniu meczu Polska-
-Ukraina, odbył się turniej bokserski
w Dąbczu koło Leszna. W walkach
pokazowych (werdykt z góry remi-
sowy) wystąpiła Wiktoria Konieczna
i debiutant Eryk Bukowski (grupa
Boxing Kids). „Wika” od początku
górowała nad przeciwniczką i widać
było różnicę w umiejętnościach. Bu-
kowski natomiast stoczył wyrównaną
walkę i biorąc pod wagę, że był to
debiut zaprezentował się z dobrej
strony. ŁUKASZ EISOP
Karol Łapawa - zawodnik Sportów Walki Gostyń
Głównie dzięki narożnikowi, gdzie stał mój trener Tomasz Dylak oraz brat Jędrzej
udało sie wygrać zaciętą walkę z przeciwnikiem z Ukrainy. Dla mnie był to pew-
nego rodzaju rewanż ponieważ gdy w ubiegłym roku byłem na międzynarodowym
turnieju w Wilnie to po turnieju miałem sparing właśnie z tym chłopakiem. Nikt
w mojej karierze nie zdominował mnie tak jak on. Jestem z siebie zadowolo-
ny, bo to pokazuje, że robię postępy i motywuje mnie do dalszej pracy. Dzięki
cennym wskazówkom narożnika udało się to wygrać.
BOKS
Wysoko zawieszona poprzeczka
Co za boisko
Kania odjeżdżakonkurencji
S P O R T19Życie Gostynia
13 (864) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
IV liga - grupa południowa
Wyniki 19. kolejki
Olimpia Koło - Biały Orzeł Koźmin Wlkp. 3-1
Orzeł Mroczeń - Obra 1912 Kościan 0-4
Piast Kobylin - LKS Ślesin 0-2
PKS Racot - Grom Wolsztyn 3-0 (wo)
Dąbroczanka Pępowo - KS Górnik Konin 1-3
Polonia Kępno - Polonia 1912 Leszno 1-1
Rawia Rawag Rawicz - Victoria Września 0-1
SKP Słupca - Victoria Ostrzeszów 2-1
Tabela
1. KS Górnik Konin 19 49 57-13
2. Obra 1912 Kościan 19 46 46-13
3. Victoria Września 19 40 49-27
4. Biały Orzeł Koźmin Wielkopolski 19 38 38-26
5. LKS Ślesin 19 34 34-24
6. Polonia 1912 Leszno 19 34 45-27
7. PKS Racot 19 25 24-31
8. Dąbroczanka Pępowo 19 23 31-36
9. Victoria Ostrzeszów 19 22 39-45
10. Olimpia Koło 19 21 19-37
11. Rawia Rawag Rawicz 19 20 23-40
12. SKP Słupca 19 19 22-25
13. Polonia Kępno 19 19 23-33
14. Piast Kobylin 19 16 26-38
15. Orzeł Mroczeń 19 9 18-59
16. Grom Wolsztyn 19 0 28-48
Klasa okręgowa
Wyniki 17. kolejki
Helios Czempiń - Orkan Chorzemin 1-1
Krobianka Krobia - Zjednoczeni Pudliszki 2-1
Sparta Miejska Górka - Brenewia Wijewo 1-2
GKS Włoszakowice - Wisła Borek Wielkopolski 2-2
Orla Jutrosin - 4P4S Rydzyniak Rydzyna 2-3
Sokół Kaszczor - Kania Gostyń 0-5
Pogoń Śmigiel - Promień Krzywiń 2-1
KS Ludwinowo - Juna-Trans Sttare Oborzyska 2-3
Tabela
1. Kania Gostyń 17 46 51-7
2. Orkan Chorzemin 17 34 36-19
3. 4P4S Rydzyniak Rydzyna 17 32 43-31
4. Juna-Trans Stare Oborzyska 17 29 40-34
5. Helios Czempiń 17 28 41-34
6. KS Ludwinowo 17 26 33-35
7. Orla Jutrosin 17 25 35-35
8. Pogoń Śmigiel 17 24 32-25
9. Sokół Kaszczor 17 24 40-44
10. Promień Krzywiń 17 24 24-32
11. Zjednoczeni Pudliszki 18 23 45-42
12. Wisła Borek Wielkopolski 17 20 27-35
13. Krobianka Krobia 17 19 36-48
14. GKS Włoszakowice 18 17 32-44
15. Sparta Miejska Górka 17 17 26-28
16. Brenewia Wijewo 17 6 19-67
A-klasa
Wyniki 15. kolejki
Pelikan Dębno Polskie - Lew Pogorzela 3-1
Ruch Bojanowo - Szabet Korona Wilkowice 0-4
Awdaniec Pakosław - Wielkopolanka Szelejewo 5-2
LUKS Stare Bojanowo - Błękitni Kąkolewo 1-3
Sarnowianka Sarnowa - Korona Piaski 3-2
Sokół Chwałkowo - GKS Krzemieniewo 2-2
Tabela
1. Korona Piaski 14 33 62-16
2. Sokół Chwałkowo 14 26 29-25
3. Tęcza-Osa Osieczna 13 25 35-33
4. GKS Krzemieniewo 14 23 25-16
5. Ruch Bojanowo 14 22 30-38
6. Awdaniec Pakosław 14 21 28-24
7. Pelikan Dębno Polskie 13 19 27-30
8. Błękitni Kąkolewo 14 19 20-31
9. Szabet Korona Wilkowice 14 18 27-27
10. Sarnowianka Sarnowa 14 16 22-33
11. Wielkopolanka Szelejewo 14 12 26-33
12. Lew Pogorzela 14 12 16-29
13. LUKS Stare Bojanowo 14 10 28-40
14. Mas-Rol Spławie 0 0 0-0
IV liga południowa - 2 kwietnia (sobota)
O godz. 16.00 Polonia 1912 Leszno - Dąbroczanka
Pępowo
Klasa okręgowa
2 kwietnia (sobota)
O godz. 15.00 Kania Gostyń - Orla Jutrosin
O godz. 16.00 KS Ludwinowo - Krobianka Krobia
3 kwietnia (niedziela)
O godz. 15.00 Brenewia Wijewo - Zjednoczeni Pu-
dliszki
O godz. 15.00 Wisła Borek Wlkp. - Sparta M. G.
A klasa - 2 kwietnia (sobota)
O godz. 15.00 Korona Piaski - LUKS Stare Bojanowo
O godz. 16.00 Błękitni Kąkolewo - Sokół Chwałkowo
O godz. 16.00 Wielkopolanka Szelejewo - Ruch
Bojanowo
Kop sportowy - 2 kwietnia (sobota)
O godz. 19.00 w Domu Kultury w Chwałkowie roz-
pocznie się organizowany przez KS Sokół Chwał-
kowo turniej kopa. Zwycięzca turnieju otrzyma
telewizor LCD.
III liga siatkówki - 2 kwietnia (sobota)
O godz. 17.00 Kaniasiatka Gostyń - SPS Słupca
SPORTOWE ZAPOWIEDZI
Do 12 punktów wzrosła prze-
waga gostyńskiej Kani nad Orka-
nem Chorzemin w leszczyńskiej
klasie okręgowej. W sobotę zespół
Jędrzeja Kędziory wygrał na wy-
jeździe z Sokołem Kaszczor 5 : 0,
ale do przerwy nie było łatwo.
Na wyjazd do Sokoła Kaszczor
trener Jędrzej Kędziora nie mógł
skorzystać ze wszystkich zawod-
ników dlatego musiał posiłkować
się juniorami młodszymi: Toma-
szem Kubiakiem, Mateuszem Pta-
szyński i Krystianem Krugerem.
Lider leszczyńskiej klasy okrę-
gowej nie miał łatwej przeprawy
w pierwszej połowie. Kania pro-
wadziła do przerwy 1 : 0, po kolej-
nym golu w tej rundzie autorstwa
Norberta Olejniczaka. Gospodarze
próbowali się odgryzać jak tylko
potrafili. Tradycyjnie robił to
Łukasz Józefowski, który dwa
razy wyszedł na czystą pozycję
z Krzysztofem Banaszakiem. Gol-
kiper Kani dobrze interweniował
i sprawił, że to Kania schodziła do
szatni z korzystnym wynikiem. Po
przerwie goście rozpędzili się na
dobre. Już cztery minuty po wzno-
wieniu gry prowadzenie podwyż-
szył Mateusz Mucha. Ochotę do
gry miejscowym odebrała trzecia
bramka, jednak najpiękniejszego
gola zdobył Hubert Łapawa, który
przelobował bramkarza Sokoła.
- W przerwie mówiliśmy sobie
o tym, że ich bramkarz gra wysoko.
Hubert dobrze to wykorzystał -
stwierdził trener Kędziora. W 82.
minucie na boisku pojawił się
Krystian Kruger, junior młodszy
drużyny Rafała Pospiecha. Był
to debiut tego zawodnika i jakże
udany. W 85. minucie Krystian
Kruger ustalił wynik spotkania na
5 : 0. - Może nie był to jakiś piękny
strzał, ale nasz młody zawodnik
znalazł się w odpowiednim miej-
scu i zdobył gola - stwierdził po
meczu trener Kędziora. (Mar)
W wyjątkowo trudnych wa-
runkach Wisła Borek Wielko-
polski wywalczyła jeden punkt
z GKS-em Włoszakowice. Wisła
wyrównała w 90. minucie meczu
i miała jeszcze piłkę meczową, ale
nie wykorzystał jej Patryk Marci-
niszyn.
- Ja już dawno nie grałem
w takich warunkach. Niektórzy
chłopacy mówili, że na takim bo-
isku rywalizują pierwszy raz. Od
szesnastki do szesnastki stały ka-
łuże wody, dlatego o grze piłką nie
było dziś mowy - mówi o warun-
kach jakie spotkały zawodników
Wisły na boisku w Grotnikach.
Mimo złych warunków do gry
kibice na brak emocji nie mogli
narzekać. Do przerwy utrzymywał
się wynik bezbramkowy. Najlep-
szą okazję do zdobycia bramki
miała Wisła. Po faulu na Tomaszu
Gawrońskim rzutu karnego nie
wykorzystał Norbert Konieczny.
Strzał napastnika gości odbił
bramkarz i Konieczny miał jesz-
cze drugą szansę, ale bramkarz
z dobitką też sobie poradził. Gole
padły dopiero w drugiej połowie.
Na prowadzenie gospodarzy
wyprowadził Paweł Kasperski,
a stan rywalizacji wyrównał strza-
łem z rzutu karnego Jakub An-
drzejczak. W 79. minucie sędzia
podyktował kolejną jedenastkę
tym razem dla gospodarzy. Wy-
korzystał ją Łukasz Konieczny.
„Rzutem na taśmę” punkt Wiśle
uratował Rafał Kaźmierczak.
Choć po wyrównującej bramce
czasu do zakończenia pojedynku
było niewiele, to Wisła mogła wy-
grać. „Oko w oko” z golkiperem
gospodarzy stanął Patryk Marci-
niszyn, jednak murawa znów dała
o sobie znać i nie oddał celnego
strzału. (Mar)
W Grabonogu po raz siódmy
zawodnicy i zawodniczki rywali-
zowali w VII Otwartym Turnieju
Tenisa Stołowego pod hasłem
„Gram trzeźwo i żyję trzeźwo”.
W zawodach rozgrywanych w sali
gimnastycznej Zespołu Szkół Rol-
niczych wystąpiło 45 zawodników
którzy rywalizowali w pięciu
kategoriach wiekowych. Poniżej
prezentujemy wyniki.
(Mar)
VII OTWARTY TURNIEJ TENISA STOŁOWEGO „GRAM TRZEŹWO I ŻYJĘ TRZEŹWO” - WYNIKI
SZKOŁA PODSTAWOWA
Dziewczyny
1. Aleksandra Grzesiak
SZKOŁA PODSTAWOWA Chłopcy
1. Eryk Sarbinowski
2. Karol Jankowiak
3. Dawid Hamulski
Gimnazjum Dziewczyny
1. Klaudia Lewandowska
2. Zosia Grzesiak
3. Aleksandra Grzesiak
Gimnazjum Chłopcy
1. Szczepan Chlebowski
2. Eryk Sarbinowski
3. Antoni Grzebisz
SENIORZY
1. Walencki Wojciech
2. Mateusz Banaszak
3. Pawlak Marcin
SENIORKI
1. Jagoda Ratajczak
2. Joanna Borowczyk
Super Puchar
1. Walencki Wojciech
Zagrali po razsiódmy
TENIS STOŁOWY
TOMASZGAWROŃSKI
Trener Wisły Borek Wlkp.
Nie mogliśmy dzisiaj tego pojedynku przegrać, bo
GKS zbliżyłby się do nas punktami. Cel osiągnęli-
śmy, choć była szansa na wygranie tego meczu.
Niestety Patrykowi skoczyła piłka, na boisku, na
którym grało się bardzo ciężko. Nie popełniliśmy
dzisiaj większych błędów w defensywie. Zmiany
których dokonałem dużo nam pomogły, dlatego
możemy być zadowoleni.
KANIA GOSTYŃ
SOKÓŁ KASZCZOR- KANIA GOSTYŃ
0:5 (0:1)
Kania: Banaszak - T. Hajduk, Fechner (65’ Gen-
dera), Krzyżostaniak, Wytykowski (85’ Maćkow-
ski), Mucha, Pawlaczyk, Łapawa (82’ Kruger),
N. Olejniczak (68’ Baziór), Wachowski, Tomczak
0 : 1 - Norbert Olejniczak (12’)
0 : 2 - Mateusz Mucha (49’)
0 : 3 - Radosław Wachowski (72’)
0 : 4 - Hubert Łapawa (82’)
0 : 5 - Krystian Kruger (85’)
Boisko nie ułatwiało nam dzisiaj rywalizacji, jed-
nak było równe dla wszystkich. Mieliśmy więcej
z gry, a przeciwnik ograniczał się do przerywania
akcji i posyłania piłek do Józefowskiego. To dobry
zawodnik, jednak Banaszak wygrał z nim dwa
pojedynki. Po trzeciej bramce z przeciwnika
zeszło powietrze.
JĘDRZEJKĘDZIORATrener Kani Polcopper
WISŁA BOREKGKS WŁOSZAKOWICE- WISŁA BOREK WLKP.
2:2 (0:0)
Wisła: Osiewicz - Baran (35’ P. Andrzejczak), Gaw-
roński, Janowski, Pelczyk, Derwich (60’ Miedziński),
Budzyń (78’ Kaźmierczak), K. Konieczny, Marcini-
szyn, Tomaszewski (60’ J. Andrzejczak), Konieczny
1 : 0 - Paweł Kasperski (48’)
1 : 1 - Jakub Andrzejczak - z rzutu karnego (68’)
2 : 1 - Łukasz Konieczny - z rzutu karnego (79’)
2 : 2 - Rafał Kaźmierczak (90’)
fot. Z
. Klim
ańsk
i
S P O R T20 Życie Gostynia
13 (864) 29 marca 2016
www.gostynska.pl
W Wielką Sobotę piłkarzy Dąbro-
czanki czekało duże wyzwanie. Do
Pępowa przyjechał lider czwartej ligi
południowej Górnik Konin. W starciu
z takim przeciwnikiem taktyka mogła
być tylko jedna - głęboka defensywa.
- Mieliśmy zagrać mocno defensyw-
nie. Naszym zadaniem było przerwać
akcję przeciwnika i próbować zagrać
piłkę do naszych szybkich skrzydło-
wych. Odważniej mieliśmy zaatakować
w ostatnim kwadransie - mówi o planie
na mecz z Górnikiem trener Michał
Roszak. Początek spotkania był bar-
dzo trudny dla gospodarzy. Górnik co
chwilę nękał groźnymi atakami defen-
sywę Dąbroczanki. Już w 5. minucie
miał pierwszy słupek, a dwie minuty
później objął prowadzenie. Koncepcja
na ten mecz Dąbroczanki sprawdziła
się w 16. minucie. Do piłki posłanej
w pole karne przeciwnika wystartował
Łukasz Ratajczak i wywalczył rzut
karny, który pewnym strzałem wyko-
rzystał Adrian Piosik. Jak to jednak
często bywa, po szybko strzelonej
bramce zaraz można coś stracić. Tak
niestety się stało. - Zwracam uwagę
chłopakom na takie sytuacje. Po zdo-
byciu bramki przez kilka minut musi
być pełna koncentracja - mówi trener
Dąbroczanki. W 17. minucie piłka po
nodze Konrada Kędziory wpadła do
bramki miejscowych. Goście w pierw-
szej połowie robili wszystko, by mecz
rozstrzygnięty był już do przerwy.
W dużych opałach był Tomasz Demb-
ski, którego w jednej sytuacji uratował
słupek. W 39. minucie Górnikowi nic
nie przeszkodziło w zdobyciu trzeciej
bramki. Dąbroczanka straciła piłkę na
własnej połowie i szybka wymiana
podań wyprowadziła ich zawodnika na
czystą pozycję, której nie zmarnował
Łukasz Pietrzak. I w tym momencie
można było się już tylko zastanawiać
jakim wynikiem ten pojedynek może
się skończyć, bo w starciu w liderem
nie tylko z nazwy, Dąbroczanka wy-
glądała blado. Może gospodarzom
umiejętności zabrakło, jednak walczyli
do końca. W 78. minucie Adrian Piosik
zagrał piłkę do Szymona Kędziory,
który wyszedł na czystą pozycję. Trafił
w bramkarza, a dobitka Huberta Kut-
zmanna została zablokowana.
DĄBROCZANKA PĘPOWO
DĄBROCZANKA- GÓRNIK KONIN
1:3 (1:3)
Dąbroczanka: Dembski - A. Piosik, K. Kędziora,
Pachelski, Kaczmarek (46’ Waleński), Ptak, Szpa-
lik, Ratajczak, Kobiela (72’ Kutzmann), Borowczyk,
Sz. Kędziora (87’ Chudy)
0 : 1 - Łukasz Pietrzak (7’)
1 : 1 - Adrian Piosik - z rzutu karnego (16’)
1 : 2 - Łukasz Pietrzak (17’)
1 : 3 - Łukasz Pietrzak (39’)
MICHAŁROSZAK
Trener Dąbroczanki Pępowo
Górnik był dzisiaj faworytem, ale na boisko
przecież nie wychodzi się przegrać. Mieliśmy
plan na to spotkanie, ale szybko „wziął w łeb”.
Doprowadziliśmy do remisu, ale w głupi sposób
straciliśmy kolejnego gola. Zresztą wszystkie
bramki, które dzisiaj straciliśmy należy zaliczyć
to tej właśnie kategorii. Górnik przeprowadził
dzisiaj kilka lepszych akcji, ale z nich gole nie
padały. Lider był dzisiaj od nas o tempo szybszy
i klasę lepszy. Walczyliśmy jednak do końca
i w końcówce mieliśmy swoje sytuacje i mo-
gliśmy nawet doprowadzić do remisu.
Twarde, zacięte derby gminy
Krobia zakończyły się zwycięstwem
Krobianki. Drużyna Andrzeja Lok-
sia była stroną mającą więcej z gry,
jednak Zjednoczeni prostymi spo-
sobami potrafili się odgryźć. Udało
im się to w Wielką Sobotę tylko raz
i przegrali z Krobianką 1 : 2.
W rundzie jesiennej Zjednocze-
ni rozgromili przed własną publicz-
nością prowadzoną jeszcze wtedy
przez Dariusz Wiśniewicza Kro-
biankę Krobia 6 : 1. Za tą dotkliwą
porażkę piłkarze z Krobi chcieli się
zrehabilitować. Wielką chęć rewan-
żu dało się szczególnie zauważyć
do 30 minuty. Gospodarze zaatako-
wali z dużym impetem. Goście nie
mieli argumentów, by Krobiance
się przeciwstawić. W tym celu
musieli często naruszać przepisy
i kończyło się to dla nich żółtymi
kartkami. Sędzia główny często
musiał sięgać do kieszonki z kart-
kami, bo zespoły nie przebierały
w środkach. W końcówce spotkania
za dwie żółte kartki boisko opuścił
Michał Wolański. Pierwsze pół go-
dziny w wykonaniu miejscowych
były bardzo dobre i tylko swojemu
szczęściu przyjezdni zawdzięczali,
że nie przegrywają wyżej niż 0 : 1.
Gola w 16. minucie zdobył Mate-
usz Górkowski. Co będzie grała
drużyna Romana Gronowskiego
w derbach w Krobi gospodarze
wiedzieli. Piłki posyłane w kierun-
KROBIANKA KROBIA- ZJEDNOCZENI
2:1 (1:1)
Krobianka: Sobczak - Górkowski (70’ P. Moryson),
Mikołajczak, M. Naskręt, Sz. Tomczak, D. Naskręt,
R. Sarbinowski, P. Sarbinowski, E. Moryson, Na-
wrot (78’ Kluczyk), Urbański
Zjednoczeni: Łączniak - Kurasiak, Bzdęga, Kawa,
Żelichowski (78’ Pospiech), Józefiak (74’ Paszek),
Dudka, Jurdeczka, Wolański, Jerszyński (84’ Ło-
dyga), Polowczyk (74’ Biderman)
1 : 0 - Mateusz Górkowski (16’)
1 : 1 - Remigiusz Jerszyński (35’)
2 : 1 - Dariusz Naskręt (55’)
ROMANGRONOWSKI
Trener Zjednoczonych Pudliszki
Byliśmy dzisiaj słabsi i zasłużenie nie zdobyliśmy
punktów, które są nam potrzebne w walce o utrzyma-
nie w klasie okręgowej. Gospodarze mieli dwa słupki.
Dużo różnicę robił Eryk Moryson. Przy odrobinie
szczęścia mogliśmy zdobyć punkt, ale Jerszyński
minimalnie chybił. Do domu wracamy z niczym.
ANDRZEJLOKŚ
Trener Krobianki Krobia
Początek mieliśmy bardzo dobry. Zdobyliśmy
bramkę, a były jeszcze dwie okazje do goli.
Później nasza gra nie wyglądała już tak dobrze.
Były niedokładności, co w dużym stopniu było
spowodowane naszym boiskiem. Przeciwnik
ograniczał się do długich piłek na napastników.
Niepotrzebnie straciliśmy gola, bo to jeszcze
bardziej ich napędziło. W drugiej połowie do-
stosowaliśmy się do przeciwnika i w naszej
gdzie więcej było walki. Zdobyliśmy bramkę,
ale końcówka była nerwowa, bo innych sytuacji
nie wykorzystaliśmy.
O tempo szybszy i klasę lepszyGórnik Konin pokonał w Pępowie Dąbroczankę 3 : 1. W pierwszej połowie lider czwartej ligi zaprezentował formę iście mistrzowską i można
się tylko było zastanawiać nad wysokością wygranej w Pępowie. Przyjezdni mieli jednak litość i skończyło się na wyniku ustalonym do przerwy.
W gminie „rządzi” Krobiankaku Remigiusza Jerszyńskiego nie
były niczym nowym, ale przynio-
sły swój skutek. W 35. napastnik
Zjednoczonych na moment urwał
się obrońcy i Jacek Sobczak był
bez szans. W drugiej połowie naj-
lepszy strzelec Zjednoczonych miał
jeszcze jedną okazję do zdobycia
bramki, jednak minimalnie chybił.
Precyzyjniejszy w 55. minucie był
Dariusz Naskręt, który wykończył
zagranie z prawej strony Patryka
Sarbinowskiego. Mecz zakończył
się wygraną Krobianki 2 : 1, co
z przebiegu spotkania jest wyni-
kiem sprawiedliwym. Co jednak nie
znaczy, że goście nie mogli wywieź
punktów z Krobi. (Mar)
SŁAWOMIR HAJDUK
fot.
S.
Hajd
uk
fot.
S.
Hajd
uk