Gazeta Rawicka nr 3/2009

marzec 2009Nr 3

cena1,50 (w tym 0% VAT)

ISSN 1425-9001

awicka G a z e t a RawickaRG

RG

Razetaawicka

G2 Rok XVI, nr 183 Nr 3/2009RG

azeta marzec

PrzedsiębiorczościLauryPo raz dziesiąty podsumowano rok gospodarczy w gminie

Rawicz, a po raz siódmy - wspólnie z pozostałymi gmi-nami powiatu rawickiego i starostwem wręczono „Laury

Przedsiębiorczości”. Otwierając spotkanie samorządowców i przedstawicieli firm prowadzących działalność gospodarczą w naszymi powiecie, które odbyło się w Ratuszu 13 lutego br., burmistrz ustosunkował się do obecnej sytuacji gospodarczej. Podkreślił, że samorządowcy nie-jeden już raz od początku transformacji gospodarczej Polski mu-sieli sobie radzić z kryzysami gospodarczymi. To doświadczenie ułatwi przeprowadzenie gmin przez nadchodzące nawałnice. Pod-sumowując gospodarczy rok ubiegły w gminnie Rawicz burmistrz stwierdził, że był on bardzo dobry. Charakteryzował się - powie-dział T. Pawłowski - oprócz znaczących inwestycji komunalnych prowadzonych przez samorząd, dużą dynamiką w budownictwie mieszkaniowym. Wybudowano wiele mieszkań w zasobach pry-watnych. Powstało wiele mieszkań w budownictwie wielorodzin-nym o różnym statusie własnościowym. Potwierdzeniem, że do-ceniamy partnerów wzorcowo działających w gospodarce, inwe-stujących w rozwój swoich firm, jest właśnie dzisiejsze wręczenie „Laurów Przedsiębiorczości”. Gmina Rawicz w tej jubileuszowej

edycji podsumo-wania roku go-spodarczego do-ceniła „Laurami Przedsiębiorczo-ści” wyróżnia-jące się podmio-ty gospodarcze z branży budowla-nej i drogowej. Laureatami ho-norowego wy-różnienia zosta-ły z naszej gmi-ny firmy:

n RAWBUD Rawicz spółka z o.o. - firma koncentruje się na szeroko pojętym wyko-nawstwie budowlanym, produkcji oznako-wania pionowego oraz działalności dewelo-perskiej. Powstała w 1988 r. jako firma bu-dowlana, od 1997 r. zaczęła produkować zna-ki drogowe, od 2006 r. podjęła działalność deweloperską. Na koniec 2008 r. zatrudniała 148 osób. W 2008 roku RAWBUD oddał do użytku nową halę produkcyjną, w której zna-lazło zatrudnienie na nowych stanowiskach 12 osób, w tym 6 kobiet. Od 10 lat firma jest sponsorem klubu szachowego RUKS Koro-na-Rawbud, sekcji koszykówki RKKS Rawia oraz rawickiego żużla;

n EKA-BRUK Rawicz - Za-kład Brukarski Edmunda Ka-szuba działa od 1989 r. Ma niezbędny sprzęt do wyko-nywania robót drogowych, a kwalifikacje oraz doświad-czenie pracowników gwa-rantują fachowe wykonanie prac. Firma projektuje oraz wykonuje nawierzchnie dro-gowe z kamienia naturalnego, nawierzchnie betonowe, małą architekturę, architekturę z kamienia, kanalizację i od-wodnienie, oznakowanie i or-ganizację ruchu, ogrodzenia, a także zagospodarowanie te-renów zielonych. Świadczy kompleksowe usługi na tere-nie województwa wielkopol-

skiego, dolnośląskiego oraz zachodnio-pomorskiego zarówno urzę-dom gminnym, jak i jednostkom prywatnym. Obecnie zatrudnia 36 osób. W bilansie rocznym układa średnio 50 tys. m2 kostki;n INSBUD Rawicz - firma powstała w 1983 r. Jej właścicielem jest Andrzej Szymański. Po-czątkowy okres dzia-łalności związany był z wykonawstwem ro-bót instalacyjnych. Sie-dziba znajdowała się w budynku mieszkalnym właściciela firmy. Stop-niowy rozwój i rozsze-rzanie działalności do-

prowadziło do przeniesienia siedziby fir-my na ul. Spółdzielczą, gdzie funkcjonuje do dziś. Dzięki sprzyjającej sytuacji ryn-kowej i sugestiom klientów, firma posze-rzyła działalności o handel hurtowy. Kolej-nymi etapami rozwoju było wprowadzenie do oferty usług ogólnobudowlanych, elek-trycznych, ślusarskich oraz rozpoczęcie w 1998 r. handlu detalicznego. Od 2001 roku firma jest członkiem Leszczyńskiej Izby Gospodarczej. Posiada certyfikat - znak towarowy „Wielkopolska Jakość” za gwa-

RazetaawickaGMiesięcznik, nr 3 (183), marzec 2009. Numer zamknięto 1.03.2009.

Razetaawicka

GRG 3Rok XVI, nr 183 Nr 3/2009

W numerze:

Materiałów niezamówionych Re dak cja nie zwraca. Za strze-ga my so bie prawo skra ca nia, adiustacji na de sła nych tek stów i nada wa nia im ty tu łów.

Redakcja nie po no si od po wie dzial no ści za treść ogło szeń oraz ma pra wo od mó wić pu bli ka cji bez po da nia przy czy-ny.

SPRawY LOkaLNE

Gazeta Rawickawydawca:

Dom Kultury w Rawiczu, ul. Targowa 1Redaktor naczelny: Henryk Pawłowskiul. Sobieskiego 1B/4, 63-900 Rawicz

[email protected], tel. 660479973

Adres Redakcji:GR, ul. Targowa 1, 63-900 Rawicz

Zdjęcia: I. Kasprzak i H. Pawłowski, M. OsińskiDRUK: HAF s.c.

Leszno, al. Konstytucji 3 maja 6tel. 065 529 74 05

Nakład: 600 egzemplarzy

Laury Przedsiębiorczości ........................................................... 2Domy na ulicy Pówiejskiej .......................................................... 4Remont świetlicy w Ugodzie ...................................................... 5O potrzebach środowisk wiejskich ............................................. 5Konopnicka do remontu ............................................................ 6Przetargi w Urzędzie .................................................................. 6Zalew Masłówka ...................................................................... 7Zebranie w Dębnie Polskim ....................................................... 7Euro na Planty? ........................................................................... 7Jubileusz "Jesiennego Liścia" ..................................................... 9Dzień Myśli Braterskiej ............................................................. 9W życiu trzeba robić to, co się lubi ............................................... 10W gronie emerytów .................................................................. 11Nowy OPS ............................................................................... 11Strażacka narada ...................................................................... 12Turniej Wiedzy Pożarniczej ..................................................... 12Puchary dla hodowców ............................................................. 13Sztandar dla SP w Zielonej Wsi .................................................14Boisko w Słupi Kapitulnej ........................................................ 15Jubileuszowy rok MZR ............................................................ 21

HISTORIA

FILATELISTYKAArrasy wawelskie .................................................................... 24

KULTURAMuzyczne plakaty w "Sali Piecowej" ...................................... 22kamieniE ................................................................................. 23

EDUkacJaEdukacyjne wybory ................................................................. 16Szkolny Turniej Warcabowy .................................................... 17

Skradzione dzieci ..................................................................... 18

GOSPODaRkaMniej na aktywizację bezrobotnych ......................................... 8Przybywa bezrobotnych ............................................................ 8Fala zwolnień ............................................................................. 8

SYLwETKIKs. Klemens Rosochowicz - proboszcz w Sobiałkowie ............... 19Gen. Józef Kalicki .................................................................... 20

rantowaną jakość usług ogólnobudowlanych w zakresie instalacji sa-nitarnej i gazowej, centralnego ogrzewania oraz sprzedaż artykułów instalacyjnych. Obecnie INSBUD zatrudnia 55 osób;n MAŻUR Sarnowa - właścicielem zakładu jest Marek Żurek. Firma rozpoczęła działalność w 1992 r.świadcząc usługi z zakresu robót murarskich, handlu materiałami budowlanymi, opałem jak również transportu ciężarowego. Od roku 2000 rozszerzyła swoją działalność o świadczenie usług w zakresie robót inżynierii lądo-wej, budowy dróg, sieci kanalizacyjnych, jak również budownic-twa mieszkaniowego. Firma zatrudnia obecnie 10 osób. A oto pozostali laureaci z poszczególnych gmin: Zakład In-stalatorstwa Elektrycznego i Odgromowego „ELEKTROGROM” Tadeusza Szarzyńskiego z Bojanowa, Zakład Usługowo-Handlo-wy HYDRO-BUD Pawła Kocura z Pakówki, PPHU SOB-ME-TAL Sp. cywilna z Rogożewa, Gospodarstwo Ogrodnicze Ireny i Mariana Malchrzyckich ze Szkaradowa, Zakład Ślusarski An-drzeja Böhma z Miejskiej Górki, Zakład Cukierniczy „JOKER” Marii i Marka Buchowskich z Miejskiej Górki, Zakład Murarsko-Betoniarski Krzysztofa Szymkowiaka z Osieka, Zakład Stolarski „Somapol” Krzysztofa Małeckiego z Chojna. Starostwo Powiatowe w Rawiczu przyznało „Laury PRZEDSIĘ-BIORCZOŚCI”: Chórowi Kameralnemu I Liceum Ogólnokształcą-cego w Rawiczu, Domowi Pomocy Społecznej w Pakówce, Towarzy-stwu Sympatyków Basebollu „Demony” z Miejskiej Górki. Specjalne nagrody przyznał Marek Siwiec, wiceprzewodni-czący Parlamentu Europejskiego. Za promowanie przedsiębior-czości wyróżnił on:n Polski Koncern Mięsny DUDA z siedzibą w Grąbkowie - fir-ma mięsna znana w całej Polsce, notowana na Giełdzie Papie-rów Wartościowych;n PK Pieprzyk - Grupa PIEPRZYK z Rawicza - to kilkanaście spółek działających od 1989 roku w Polsce i Niemczech. Silną podstawę grupie zapewnia polski kapitał. W grupie działającej na terenie południowo-zachodniej Polski zatrudnionych jest po-nad 1000 pracowników;

G a z e t a Rawicka RG

RG

RG 4 Rok XVI, nr 183 Nr 3/2009

azetaawicka

GR

azetaawicka

marzec

n Stowarzyszenie "Ogólnopolskie Dni Wędliniarstwa" - powstałe w 2004 r. z ini-cjatywy władz samorządowych i przed-stawicieli środowiska przetwórstwa mię-snego organizuje coroczne Dni Wędliniar-stwa w Rawiczu propagując Wielkopol-ską Jakość przetwórstwa mięsa. Wspól-nie z Siedlcem, Ostrzeszowem i Pozna-niem tworzy program "Mięso w naszej tradycji". Tradycyjnie też, jak co roku, Andrzej Walus, dyrektor Domu Kultury, wręczył podziękowanie w postaci statuetki "Me-cenas Kultury". Tym razem dyrektor DK uhonorował firmy: ZPB "Kaczmarek" z Folwarku, "Rawibox" z Rawicza, "Ferr-pol" Bracia Matuszewscy z Rawicza. Jerzy Pięta i Jan Świerzewski, wice-prezesi stowarzyszenia "Ogólnopolskie Dni Wędliniarstwa", wręczyli dyplomy z gratulacjami wyróżniającym się na rynku mięsnym producentom żywności z powia-tu rawickiego. Otrzymały je firmy: PKM

DUDA SA, ZPM DWORECCY, Ubojnia-Masarnia FOLMAS, Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe Ubój i Przetwór-stwo Indyka Joanna Giżewska, Ubojnia Drobiu Langner - Zakłady Drobiarskie,

ZPM Majerowicz, Masarnia M.A.T.R.O Spółka Jawna, Zakłady Mięsne SALUS, Zakład Rzeźnicko-Wędliniarski Tadeusz Szczepaniak.

(P)

Ruszyła budowa dwóch bu-dynków komunalnych przy ulicy Półwiejskiej w Rawi-

czu.

Zadanie inwestycyjne pod nazwą: „Zaprojektowanie i budowa pod klucz dwóch budynków komunalnych wie-lorodzinnych wraz z niezbędną in-

Domy na ulicy Półwiejskiejfrastrukturą oraz zagospodarowanie terenu w Rawiczu przy ul. Półwiej-skiej” realizuje konsorcjum: KALDO/TOMBUD, czyli Agencja Budowla-

na „KALDO” oraz firma „TOMBUD”, obie z Lesz-na. Jest to ten sam wyko-nawca, który wybudował budynek komunalny w 2006 roku przy ul. Rzemieślni-czej. Gmina na to zadanie prze-znaczyła ok. 2,5 mln zł. Po-wstaną dwa budynki, jeden zawierać będzie 24, a drugi 12 mieszkań socjalnych o podobnym standardzie, jak w poprzednio wybudowa-nym obiekcie przy ul. Rze-mieślniczej. Wykonawca zobowiązał się w umowie do zrealizo-wania tej inwestycji do 17 grudnia 2009 roku, choć podobno ten termin chce znacznie skrócić.

(T)

azetaawicka

GmarzecGR

azetaawicka

GRGRok XVI, nr 183 Nr 3/2009 5R

R G a z e t a Rawicka

Remont świetlicy w UgodzieJózef Mikołajczyk, sołtys Ugo-

dy wraz z członkami rady sołec-kiej rozmawiali z 6 lutego br. bur-

mistrzem na temat dalszego remontu świetlicy wiejskiej. Po wymianie podłogi w sali i na za-pleczu, działacze oczekują na wymianę instalacji elektrycznej. Mają także na-dzieję na rozbudowę zaplecza socjal-nego świetlicy. W zebraniu uczestniczyli Leon Świ-tała i Antoni Śliwiński, sołtysi sąsied-nich sołectw i Leszek Skupin, radny z Zawad. (T)

O potrzebachśrodowisk wiejskichNa terenie Gminy Rawicz re-

alizowany jest projekt pod nazwą „Działając indywi-

dualnie - gospodarujemy wspólnie. Zwiększenie uczestnictwa mieszkań-

ców gminy Rawicz w życiu społecz-nym swojej gminy”, współfinanso-wany ze środków Unii Europejskiej

w ramach Europejskiej Funduszu Społecznego.

Projekt realizowany jest przez Cen-trum PISOP w partnerstwie z Miejsko-Gminnym Ośrodkiem Pomocy Spo-łecznej. W jego ramach mieszkańcy sołectw mają szansę zaplanowania działań, ja-kie warto podjąć na terenie Gminy. Wcześniej odbyły się w Szymanowie już dwa spotkania szkoleniowe, tj. 10 grudnia 2008, na którym osoby z róż-nych zakątków Polski opowiedzieli o ciekawych inicjatywach realizowa-nych w swojej miejscowości, a drugie spotkanie - 19 stycznia 2009 r. poświę-cone było zagadnieniu ekonomii spo-łecznej. Na trzecim spotkaniu 11 lute-go 2009 r. zostały ocenione zasoby i określone potrzeby środowisk wiej-skich w gminie Rawicz. Zebrani za-stanawiali się nad sposobami rozwią-zania lokalnych problemów. Zdecydo-wali, że przy wsparciu środków unij-nych zostanie w Zielonej Wsi zorga-nizowany 15 marca 2009 r. Dzień Ko-biet.

(T)

Razetaawicka

GRG 6 Rok XVI, nr 183 Nr 3/2009

RGazeta

awickaGR marzecG a z e t a Rawicka

Konopnicka do remontuOd stycznia br. gminie Rawicz

przybyło ulic. Część dotychczas administrowanych przez powiat prze-szła w gestię gminy. W obrębie plant jest obecnie 33 gminnych ulic, dwie pozostały powiatowe - ul. Grunwaldz-ka i 3 Maja. Więcej ulic oznacza więk-sze obowiązki dla gminy w zakresie ich utrzymania i remontów. Od kilku lat gmina przyjęła określo-ną strategię remontowania dróg w ob-rębie plant. Do tej pory średnio jedna ulica rocznie (spośród ok. dwudziestu zarządzanych przez gminę) zyskiwała nową nawierzchnię. Oznaczało to cykl dwudziestoletni w odnawianiu dróg, co przy ruchu pojazdów do 5 ton w obrę-bie plant było wystarczającym okre-sem dla nawierzchni asfaltowych (tyl-ko fragment ul. Marcinkowskiego - od Sukienniczej do 17 Stycznia - jest jesz-cze drogą gruntową, a tzw. „kocie łby” pozostały na ul. Szwedzkiej). Przeka-zanie przez powiat kolejnych ulic bę-dzie oznaczało albo wydłużenie tego cyklu, albo zwiększenie w gminnym budżecie środków na remonty ulic. W najgorszym stanie technicznym

są obecnie ulice w kwadracie: Staszi-ca - 17 Stycznia - Bobrowskiego. Jed-nak w latach 2009 - 2010 do remontu Urząd Miejski przewiduje w pierwszej kolejności ul. Konopnicką, dawniejszą

powiatową, głownie z uwagi na kiep-ski stan chodników. W roku bieżącym sporządzona zostanie dokumentacja, a w następnym - gmina przystąpi do re-montu tej ulicy. (P)

Przetargi w UrzędzieWydział Inwestycyjno-Technicz-

ny Urzędu Miejskiego poinfor-mował o przeprowadzonych w lutym br. przetargach (według stanu na dzień 26.02.2009). W przetargu na opracowanie do-kumentacji projektowej na budowę wschodniej obwodnicy Rawicza wraz z infrastrukturą towarzyszącą wpłynęło siedem ofert pojedynczych firm i kon-sorcjów. Zaproponowane przez oferen-tów kwoty w sposób znaczący się różnią: od 359.656,00 zł brutto do 767.624,00 zł brutto. Najwięcej ofert pochodzi z Po-znania. Procedura rozstrzygnięcie prze-targu jeszcze nie została ukończona. W ramach zamówień niewymagają-cych stosowania ustawy PZP, rozstrzy-gnięto przetarg na opracowanie projektu budowlanego na przebudowę ulic: Łabę-dziej, Malinowej i Wiśniowej w Sierako-wie wraz z odwodnieniem. Wygrał Za-

kład Projektowo-Usługowy „TITAN” z Leszna, który zaproponował 11.590,00 zł brutto (najdroższa oferta wynosiła prawie 59 tys. zł). Umowę na realizacje zadania podpisano 20 lutego, a termin ukończenia wyznaczono na 20.10.2009. W przetargu na publikacja ogłoszeń prasowych związanych z działalnością Urzędu Miejskiego Gminy Rawicz w 2009 roku wyłoniono Leszczyńską Oficynę Wy-dawnicza Sp. z.o.o Gazeta „ABC” - 2,50 zł brutto za 1 cm kw. publikacji. Umowa pod-pisana została 16.02. 2009 r., termin reali-zacji - od 16.02.2009 r. do 31.12.2009 r. W zapytaniu ofertowym na usługi związane ze sprawowaniem nadzoru in-westorskiego nad inwestycjami drogo-wymi wraz z infrastrukturą im towarzy-szącą wyłoniono dla dwóch zakresów usług Biuro Projektowe Drogownictwa „RONDO” z Rawicza i Zakład Projek-towo-Usługowy „TITAN” z Leszna.

W przetargu na usługi związane z bieżącym utrzymaniem i konserwa-cją oświetlenia ulicznego stanowiącego majątek Gminy Rawicz spośród dwóch oferentów wyłoniono Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe „WAT” z Krzemie-niewa (2.003,08 zł brutto). Umowa pod-pisana została 16.02.2009 r., termin re-alizacji - do końca roku. W pierwszej dekadzie marcu upły-wa termin składania ofert na przebudo-wę ulicy Sczanieckich w Rawiczu wraz z odwodnieniem, opracowanie dokumen-tacji projektowej na rozbudowę ulicy Ogrodniczej i Zimowej - usługi dodat-kowe, dostawę energii elektrycznej dla potrzeb oświetlenia ulicznego na terenie miasta i gminy Rawicz, uzyskanie po-zwolenia wodnoprawnego na odprowa-dzanie wód opadowych z miasta Rawi-cza z wykorzystaniem istniejącego pia-skownika. (K)

azetaawicka

GRGRok XVI nr 183 Nr 3/2009 7R

azetaawicka

GmarzecGRR G a z e t a Rawicka

Zalew Masłówka

Euro na Planty?

Zebranie w Dębnie Polskim

Zbigniew Lubawy, sołtys Dębna Pol-skiego, oraz Rada Sołecka zaprosili 3 lutego br. mieszkańców wsi na spotka-nie z funkcjonariuszami Policji i bur-mistrzem Gminy Rawicz. W pierwszej części spotkania dys-kutowano o tym, jak zapobiegać za-śmiecaniu odpadami komunalnymi

W lutym przedstawiciele leszczyń-skiego oddziału Regionalnego Za-

rządu Melioracji i Urządzeń Wodnych konsultowali z burmistrzem T. Pawłowski i wiceburmisyrzem P. Domanieckim po-mysły na budowę zbiorników małej re-tencji o objętości powyżej 0,5 mln m3 (dla przykładu - jest to zbiornik o po-wierzchni 25 ha i głębokości 2 m). W gminie Rawicz od kilku lat sa-morządowcy mówili o potrzebie bu-dowy dużego zbiornika przy Masłów-ce, tak więc atmosfera sprzyja realiza-cji tego pomysłu. Burmistrz Rawicza rozmawiał z burmistrzami ościennych gmin - Wąsosza i Żmigrodu o tym, że mogłoby to być zadanie realizowane na granicy trzech gmin. Naczelnik Wydziału Gospodarki Gruntami, Planowania Przestrzenne-go i Ochrony Środowiska UM w Ra-wiczu sporządził koncepcję lokaliza-cji zbiornika wodnego o powierzchni około 168 ha, mniej więcej po równo obejmującego tereny gmin Rawicza, Wąsosza i Żmigrodu. Zalew Masłówka, wykorzystu-jący wody płynące rzeką Masłówką

i rowem Grobelka, byłby korzystny dla rozwoju turystyki w tym regionie. Zbiornik stałby się odpowiednim bufo-rem przeciwpowodziowym i zabezpie-czałby przed ewentualnymi zagroże-niami ze strony Masłówki i także Orli. Oddziaływałby korzystnie na działal-ność rolniczą w całej dolinie Masłów-ki. Miałby również pozytywny wpływ

na zasoby wód podziemnych, na któ-rych zlokalizowane są ujęcia wody pit-nej dla Rawicza. Oczywiście Zalew Masłówka to tyl-ko zamysł, który podoba się wszystkim zainteresowanym stronom. Ale do jego realizacji potrzebna jest determinacja i ogromne środki, więc nawet w sprzy-jających okolicznościach, jeśliby zada-nie zostało wpisane na listę inwestycji do sfinansowania Urzędu Marszałkow-skiego, to i tak określenie terminu roz-poczęcia realizacji dzisiaj jest niemoż-liwe. (T)

miejsc, gdzie są ustawione pojemniki na odpady segregowane i o tym, jak poradzić sobie z wywożeniem śmieci na tereny przyległe do wsi. Druga część obrad dotyczyła inwe-stycji w Dębnie Polskim, głownie zaś budowy kanalizacji, która ma się roz-począć w bieżącym roku. (T)

W Internecie ukazała się 16 lutego br. „Lista projektów po ocenie

strategicznej - Działanie 6.2 „Rozwój kultury i zachowanie dziedzictwa kultu-rowego” - Schemat I "Projekty inwesty-cyjne” w ramach Wielkopolskiego Re-gionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007 - 2013. Na tej liście, obejmu-jącej 62 pozycje, wniosek „Zachowanie dziedzictwa kulturowego Plant im. Jana Pawła II w Rawiczu” uzyskał 59,5 pkt. i znajduje się na 33 miejscu. Gmina Rawicz wnioskowała o do-finansowanie w kwocie 9.393.315,83 zł, a całe zadanie kosztować ma 13.419.022,61 zł. Ogółem do podzia-łu jest 10 mln €.

W sprawie renowacji Plant Jana Pawła II burmistrz Tadeusz Pawłowski spotkał się z panią Małgorzatą Mikołaj-czak, wojewódzkim konserwatorem za-bytków w Lesznie oraz panem Wilkiem, konserwatorem zieleni, aby poznać ich zdanie na proponowane szczegółowe rozwiązania w dokumentacji technicz-nej rewitalizacji plant. Przedstawił za-

mierzenia w sytuacji, gdy gmina otrzy-ma wsparcie finansowe, co jest raczej mało prawdopodobne, jak i też kolej-ne kroki w sprawie modernizacji plant, gdy takiego wsparcia nie będzie. Rozważana była także możliwość budowy ronda na zbiegu ulic Sienkie-wicza, Grunwaldzkiej i Poniatowskie-go. (t)


Razetaawicka


azetaawicka

GR marzec

Systematycznie rośnie bez-robocie. Jego wskaźniki są coraz bardziej niepokojące.

Od listopada w powiecie rawic-kim liczba bezrobotnych wzrosła o 15,5%. Na koniec listopada 2008 roku w powiecie rawickim było zarejestro-

Przybywa bezrobotnych

Mniej na aktywizację bezrobotnychTylko 172 miliony złotych, o 3,5

miliona mniej niż w ubiegłym roku, otrzymało województwo

wielkopolskie na programy aktywiza-cji zawodowej w 2009 roku. Dlacze-go, mimo iż sytuacja na rynku pracy od kilku miesięcy wyraźnie pogarsza się, pieniędzy na walkę z bezrobociem jest mniej? Otóż ministerstwo pracy i polity-ki socjalnej ustala wysokość środków Funduszu Pracy na ten cel według sta-nu na 30 września roku poprzedzają-cego. A wtedy stopa bezrobocia w ca-łym kraju (w tym i w regionie wiel-kopolskim) byłą niższa i malała. Do-prawdy, trudno zrozumieć taką polity-kę… Ciekawe, kiedy rząd się obudzi. Dopiero przed wyborami?

Spośród przyznanej kwoty Za-rząd Województwa Wielkopolskiego na swoim lutowym posiedzeniu po-dzielił 86 milionów złotych między samorządy powiatowe. Druga poło-wa jest bezpośrednio dzielona przez zarząd województwa zgodnie z kry-teriami przyjętymi przez sejmik. Środki Funduszu Pracy, które nie zostały podzielone przyjętym „algo-rytmem”, zostaną zagospodarowane w ramach projektów systemowych re-alizowanych przez powiatowe urzędy

Fala zwolnień

pracy w poddziałaniu 6.1.3 Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki „Po-prawa zdolności do zatrudnienia oraz podnoszenie poziomu aktywności za-wodowej osób ".

(P)

Kryzys gospodarczy w końcu uderzył w nasz kraj. Styczeń to pierwszy miesiąc, w któ-

rym rynek pracy w Polsce wyraźnie odczuł recesję europejską i świato-wą. Pada eksport, zmniejsza się pro-dukcja, słabnie złoty. Na pierwszy ogień poszły bran-że produkujące na rynki zachodnie. Fala zwolnień głównie przetacza się przez firmy i fabryki produkujące meble, samochody, stal, sprzęt AGD i tworzywa sztuczne. Bezrobocie już osiągnęło wskaź-nik dwucyfrowy - w styczniu wy-niosło 10,5%. Specjaliści szacują,

że na koniec roku będzie wynosiło 13 - 14%. Zmniejszenie zatrudnie-nia przewiduje również telekomuni-kacja, poczta, finanse i bankowość, motoryzacja i transport oraz szero-ko pojęta turystyka. Wielkość bezrobocia zwiększa-ją również wracający do kraju emi-granci. Sytuacja w Anglii i Irlandii jest także bardzo trudna, a kataklizm na rynku pracy dotyczy coraz więk-szej liczby państw. Dynamika wzrostu bezrobocia w kolejnych miesiącach 2009 roku z pewnością wyhamuje w okresie wio-senno-letnich prac sezonowych.

Według mojej wiedzy i obser-wacji, rząd nie ma narzędzi, aby zahamować spadek popytu ze-wnętrznego, który jest główna przyczyną zwolnień u polskich eksporterów. Rząd chyba powi-nien maksymalnie usprawnić do-stęp do środków unijnych, aby po-budzić inwestycje infrastruktural-ne. Kolejna recepta na zmiany to spokój, właściwa praca, rachunek ekonomiczny, dobre zarządzanie i pokój polityczny wśród decyden-tów.

Jan Świerzewski

wanych 1944 bezrobotnych. Miesiąc później ich liczba wzrosła do 2031. Według stanu na dzień 31 stycznia 2009 roku w powiecie rawickim jest już 2245 bezrobotnych. Ponad poło-wa z tej liczby (1215) to bezrobotni w gminie Rawicz.

(P)

G a z e t a Rawicka

azetaawicka


azetaawicka

GmarzecGRR

Klub Seniora „Jesienny Liść” w Sarnowie zorganizował 18 lutego br. w sali „Pod topo-

lami” imprezę z okazji 5-lecia dzia-łalności. W części artystycznej wystąpili uczniowie Szkoły Podstawowej nr 5 w Sarnowie. Oprócz gości oficjalnych życze-nia członkom „Jesiennego Liścia” składali zaproszeni seniorzy z rawic-kich klubów i klubów gmin ościen-nych.

(t)

Jubileusz "Jesiennego Liścia"

Dzień Myśli Braterskiej to święto przyjaźni obchodzo-ne w dniu 22 lutego każde-

go roku przez harcerzy i skautów na całym świecie. W związku z obchodami Dnia Myśli Braterskiej do Urzędu Miej-skiego Gminy Rawicz 19 i 20 lutego przyszli harcerze, aby uścisnąć dłoń burmistrzowi w tradycyjny harcerski sposób - lewą dłonią.

Dzień Myśli Braterskiej - święto przyjaźni obchodzone jest w dniu 22

lutego każde-go roku przez h a r c e r z y i skautów na całym świe-cie na cześć za łożycie la skautingu, sir Roberta Ba-den Powel-la (urodzone-go 22 lutego 1857) i jego żony Olave

Dzień Myśli Braterskiej

Baden-Powell (urodzonej 22 lute-go 1889). Dlatego w ten dzień wła-śnie harcerze składają sobie życze-nia, przesyłają kartki, organizują różne gry terenowe lub spotykają się przy ognisku. Idea ustanowienia tego dnia zro-dziła się na 4 Międzynarodowej Konferencji Skautek i Przewodni-czek w 1926 roku w Stanach Zjed-noczonych. Początkowo było to święto dziewcząt, jednak z czasem rów-nież skauci dołączyli do jego obcho-dów.

(T)


Razetaawicka


azetaawicka

GR marzec

w życiu trzeba robić to, co się lubi...W Hotelu "Brylant" odbył się

12 lutego br. balik integra-cyjny dla dzieci, zorgani-

zowany przez Renatę Błaszczyszyn,

przewodniczącą Stowarzyszenia Dzie-ci i Osób Niepełnosprawnych w Ra-wiczu i Barbarę Karkosz, właściciel-kę Gabinetu Kosmetycznego „Stu-dio Piękności”. Był on też okazją do podsumowania dziesięcioletniej pra-cy społecznej przewodniczącej Sto-warzyszenia. W baliku uczestniczyło 170 dzie-ci z czterech placówek - Warsztatów

Terapii Zajęciowej z Miejskiej Gór-ki, Centrum Rehabilitacji Medycznej i Ośrodka Osób Niepełnosprawnych w Rawiczu, Zespołu Szkół im. Jana Pawła II w Rawiczu i Stowarzyszenia Dzieci i Osób Niepełnosprawnych w Rawiczu. Wśród gości byli m.in. wi-ceburmistrz Piotr Domaniecki, Ewa

Szczepaniak - kierownik Powiato-wego Centrum Pomocy Rodzinie w Rawiczu, Iwona Hejducka - kierow-nik Warsztatów Terapii Zajęciowej w

Miejskiej Górce, Elż-bieta Koszarek - kie-rownik Centrum Re-habilitacji Medycznej i Ośrodka Osób Nie-pełnosprawnych w Rawiczu, Anna Hej-ducka - prezes Sto-warzyszenia Dzieci i Osób Niepełnospraw-nych w Miejskiej Górce, Edyta Czer-niak z Zespołu Szkół

im. Jana Paw-ła II w Rawi-czu, Katarzy-na Jankow-ska, pracow-nik PCPR. D z i e c i świetnie ba-wi ły s ię w pięknie ude-k o r o w a n e j sali. Oprawę muzyczną za-pewnił An-drzej Cieśliński. Organizatorki zadba-ły o to, aby wszystko dla dzieci było "z górnej półki". Było to możliwe dzię-ki sponsorom: Elżbiecie Malak, Tere-

sie Huliń-skiej, Sa-binie Ro-szak, Ali-cji Legut-ko, Alicji Seredyn, T e r e s i e Karkosz, H a l i n y Stachow-

skiej, Urszuli Machowiak, Agniesz-ce Samol, Cukierni Skupin, Cukierni państwa Małeckich ze Szkaradowa, Ubojni Langner. Specjalne podzięko-wania Stowarzyszenie Osób i Dzie-

ci Niepełnospraw-nych wyraziło pod-czas imprezy Edycie Pieprzyk za sponso-rowanie baliku inte-gracyjnego i wszyst-kich akcji Stowarzy-szenia. Wcześniej, podczas Balu Karna-wałowego, który od-był się 31 stycznia br. w Hotelu „Bry-lant”, Edyta Pieprzyk została uhonorowa-na przez Stowarzy-szenia Dzieci i Osób

Niepełnosprawnych w Rawiczu tytu-łem „Sponsor roku 2008”. W nagrodę ufundowało Stowarzyszenie weekend w górach. Podczas baliku serdeczne podzię-kowania i kwiaty za jubileusz na polu pracy społecznej odbierała Renata Błaszczyszyn. - Trwaj na tej drodze pomocy innym ludziom, a ja i twoje przyjaciółki nigdy nie odmówimy ci pomocy - powiedziała Barbara Kar-kosz. - W życiu trzeba robić to, co się kocha - mówi Renata Błaszczyszyn. - Dzieci niepełnosprawne potrzebu-

Jubileusz pracy społecznej Renaty Błaszczyszyn

G a z e t a Rawicka azetaawicka

GmarzecGR

azetaawicka


R

w gronie emerytów

Nowy OPS

ją wiele miłości, ale też tę miłość od-dają. Organizowanie dla nich takich imprez, jak baliki, jest bardzo ważne. Nasze dzieci nie potrafią wiele mówić, ale mają czułe serduszka i każdy miły, serdeczny gest w ich stronę umieją do-cenić, takie uroczystości na długo po-zostają w ich pamięci. My, rodzice, je-steśmy na co dzień z nimi, widzimy, ile radości i słońca dają takie małe przyjemności tym dzieciom. Dziesięć

lat pracy społecznej dało mi dużo sa-tysfakcji. Dziękuję paniom Barbarze Karkosz i Edycie Pieprzyk za pomoc i wsparcie finansowe na rzecz dzieci niepełnosprawnych. Dziękuję wszyst-kim sponsorom, którzy nigdy mnie nie zawiedli. Dziękuję rodzicom dzieci nie-pełnosprawnych, bez udziału których działalność Stowarzyszenia nie była-by możliwa.

(HP)

W rawickim Zakładzie Karnym na emeryturę przeszli Marek

Jop, dyrektor zakładu, oraz Jan Pie-tras, kierownik Gospodarstwa Pomoc-niczego. W uroczystym pożegnaniu wzię-li udział inni odchodzący na emerytu-rę ważni funkcjonariusze służby wię-ziennej w Wielkopolsce. Obaj dyrektorzy, Marek Jop i Jan

Pietras, otrzymali listy gratulacyjne od burmistrzów z podziękowaniami za wieloletnią i korzystną dla samorządu współpracę. (T)

Z pensjonariuszami Dziennego Domu Pomocy Społecznej spotkał

się 16 lutego r. w nowej siedzibie OPS burmistrz T. Pawłowski. Dzięki nowej siedzibie i nowocze-snemu wyposażeniu rawicka placów-ka może lepiej służyć ludziom potrze-bującym opieki. (O)

G a z e t a Rawicka RG marzecazeta

awickaGR

Razetaawicka


Turniej wiedzy Pożarniczej

Strażacka narada

Trzydziestu uczniów rawickich szkół wzięło udział w elimina-cjach miejsko-gminnych Ogól-

nopolskiego Turnieju Wiedzy Pożarni-czej "Młodzież Zapobiega Pożarom". Zmagania odbyły się 12 lutego 2009 r. w sali sesyjnej Urzędu Miejskiego

Gminy Rawicz. Uczestnicy musieli napisać sprawdzian, który obejmował 15 pytań testowych i 10 tzw. otwar-tych, a następnie wykazać się znajo-mością sprzętu ratowniczo-gaśnicze-go i wyposażenia osobistego strażaka - ratownika.

Konkurs odbywał się w trzech ka-tegoriach, z podziałem na typy szkół.Oto końcowe wyniki turnieju:n kategoria "szkoły podstawowe":I miejsce - Arkadiusz Skrzypczak (12 HDP "WATRA" Izbice - SP nr 1 w Ra-wiczu),

W Państwowej Straży Pożarnej w Rawiczu odbyła się roczna narada podsumowująca dzia-

łalność rawickiej jednostki zawodowej

straży pożarnej w 2008 r. Przed obradami na rawickim Rynku odbyło się uroczyste przekazanie nowych wozów strażackich. Trzy nowe samocho-

dy strażackie po-

święcili ks. prałat Konrad Karczmarek, kapelan wielkopolskich strażaków i ks. Krzysztof Skowroński, proboszcz parafii pw. św. A. Boboli. W rocznym sprawozdaniu z działal-ności bryg. Sławomir Rojda, komendant PSP w Rawiczu, podkreślił, że powiat ra-wicki należy da najbezpieczniejszych w Wielkopolsce.

(T)


GmarzecGRR

azetaawicka


Na corocznym podsumowa-niu współzawodnictwa w lo-tach rawickiej sekcji Polskie-

go Związku Hodowców Gołębi Pocz-towych wręczono najlepszym hodow-

Puchary dla hodowcówcom puchary za osiągnięte wyniki w 2008 r. Przed wręczeniem pucharów ho-dowcom Franciszek Szenfisz, prezes Koła PZHGP w Rawiczu, uhonorował

dyplomem pamiątkowym Ste-fana Suchaneckiego z podzię-kowaniami za 25 lat pełnienia funkcji skarbnika związku. Najlepsze wyniki w 2008 r. osiągnęły gołębie pocztowe następujących hodowców:n Jacka Grzędy, który biorąc udział w 48. konkursach uzy-skał wynik - 2.128 pkt. i tytuł mistrza,n Tadeusza Szelesta, który biorąc udział w 48. konkursach uzyskał wynik - 2.126 pkt. i ty-tuł I wicemistrza,n Sławomira Sińskiego, który biorąc udział w 48. konkursach uzyskał wynik - 2.073 pkt i ty-tuł II wicemistrza. W konkursach 2008 r. uczestniczyły gołębie 39. ho-dowców rawickiej sekcji.

(T)

II miejsce - Karolina Płóciennik (SP nr 4 w Rawiczu),III miejsce - Martyna Barteczka (SP nr 4 w Rawiczu);n kategoria "gimnazja":I miejsce - Michał Skrzypczak (Gim-nazjum w Sierakowie),II miejsce - Monika Strugała (12 HDP "WATRA" Izbice - Gimnazjum w Sie-rakowie),III miejsce - Anna Pazoła (12 HDP "WATRA" Izbice - Gimnazjum w Sie-rakowie);n kategoria "szkoły ponadgimnazjalne":I miejsce - Robert Czwojdrak (I LO w Rawiczu),II miejsce - Adam Kapała (ZSZ w Ra-wiczu),III miejsce - Szymon Wolski (ZS im. JP II w Rawiczu). Zwycięzcy otrzymali nagrody rze-czowe w postaci sprzętu sportowego, wszyscy pozostali okolicznościowe statuetki. Dyplomy z podziękowania-mi trafiły do opiekunów uczestników turnieju. Laureaci turnieju będą reprezen-tować Rawicz podczas eliminacji po-wiatowych zaplanowanych na 18 mar-ca 2009 roku.

(Sz)

RG marzecazeta

awickaGR

Razetaawicka


G a z e t a Rawicka

Sztandar dla Szkoły Podstawowej w Zielonej wsiSzkoła Podstawowa w Zielonej

Wsi otrzymała 10 lutego br. sztandar. Uroczystość połączo-

na była z 40-leciem nadania Szkole Podstawowej w Zielonej Wsi imienia Powstańców Wielkopolskich. Po mszy świętej w kościele pw. św. Floriana uczestnicy uroczystości złożyli kwiaty na mogiłach powstań-ców, którzy polegli pod Zielona Wsią w ciężkich w walkach w 1919 roku.

Następnie w świetlicy odbyła się uroczystość poświęcenia nowego sztandaru szkoły, którą dokonał ks.

Wojciech Po-źniak, oraz zło-żenia ślubowa-nia. W części ar-tystycznej wy-stąpili z oko-l i c z n o ś c i o -wym progra -mem uczniowie Szkoły Podsta-

wowej w Zielonej Wsi oraz

azetaawicka

GmarzecGRR

azetaawicka


G a z e t a Rawicka

Boisko w Słupi KapitulnejPiotr Domaniecki, zastępca burmistrza i Danuta

Przybył, naczelnik Wydziału Edukacji, złożyli 6 lutego br. wizytę w Szkole Podstawowej w Słupi Ka-pitulnej oraz w tamtejszym oddziale przedszkolnym.

Z panią Wiesławą Zbąską, dyrektorem szkoły, dyskutowano między innymi o zago-spodarowaniu terenów przylegających do bu-dynku szkoły na boisko sportowe. Pani Maria Balbus, kierownik oddziału przedszkolnego w Słupi Kapitulnej, pochwa-liła się zagospodarowanymi pomieszczeniami i mówiła o niezbędnych pracach w sanitaria-tach oraz przed wejściem do budynku.

(T)

Orkiestra Policji z Wrocławia. Na murze szkol-nym sołtysi hazac-kich sołectw odsło-nili pamiątkową ta-blicę upamiętniają-cą 40-lecie nadania Szkole Podstawo-wej w Zielonej Wsi imienia Powstań-

ców Wielko-polskich. W budynku szkoły go-ście zwiedzi-li okoliczno-ściową wy-stawę zwią-zaną z 90. rocznicą Po-wstania Wiel-kopolskiego.

(T)


awickaGR

Razetaawicka


Edukacyjne wyboryObecny rynek edukacyjny cechuje

ogromna różnorodność ofert kształ-cenia i duża konkurencyjność. Absol-wentom szkół sprawia trudność zarówno wybór kierunku (profilu) dalszej eduka-cji, jak i decyzja o tym, w jakiej szkole czy uczelni podjąć naukę. Wszystkim, którzy wahają się w pierwszej z wymienionych kwestii, po-lecam wykonanie badania indywidual-nych predyspozycji zawodowych pod nadzorem pedagoga, psychologa lub doradcy zawodowego. Badanie takie pomaga rozpoznać uzdolnienia, zain-teresowania, słabe i mocne strony oso-bowości oraz wskazuje pewne obszary, w kierunku których powinna zmierzać nasza aktywność edukacyjna i zawodo-wa (np. humanistyczny, badawczy, spo-łeczny, artystyczny). Zebrana w ten spo-sób wiedza o własnej osobie bardzo uła-twia wybór kierunku dalszej nauki. Ba-danie wykonać można w Poradni Psy-chologiczno-Pedagogicznej w Rawiczu (na wniosek rodziców lub pełnoletniego ucznia). Można też skorzystać z pomocy pedagoga szkolnego, odwiedzić Szkol-ny Ośrodek Kariery lub Gminne Cen-trum Informacji, gdzie dostępne są testy predyspozycji zawodowych uzupełnione indywidualną poradą lub zbudowaniem własnego profilu kariery zawodowej. Absolwenci szkół średnich mogą podjąć studia w uczelni państwowej lub niepublicznej, wybierając tryb studiów dziennych, wieczorowych lub zaocz-nych. Wielu młodych ludzi decyduje się na studia dwustopniowe: 3 - 3,5-letnie studia zawodowe, zakończone tytułem licencjata lub inżyniera, po których moż-na kontynuować naukę na 1,5 - 2-letnich uzupełniających studiach magisterskich. Dużą popularnością cieszą się wyższe szkoły zawodowe, niestety, w wielu z nich nauczanie kończy się uzyskaniem tytułu licencjata lub inżyniera, bez możliwości kontynuowania w tym samym miejscu studiów uzupełniających magisterskich. Oprócz wyboru typu uczelni i formy kształcenia nie sposób pominąć innych kwestii wpływających na podejmowane

w tym względzie decyzje. Mam tutaj na myśli między innymi takie, jak: koszty utrzymania poza domem (mieszkanie, dojazdy, wyżywienie), wysokość cze-snego, możliwość pogodzenia studiów z pracą. Warto też zastanowić się, czy wybrany kierunek studiów sprosta wy-mogom zmieniającej się rzeczywisto-ści. Szukając odpowiedniej dla siebie uczelni warto też przyjrzeć się rankin-gom szkół wyższych, można też spraw-dzić, co na temat danej uczelni lub kie-runku studiów sądzi Państwowa Komi-sja Akredytacyjna, działająca na rzecz ja-kości kształcenia w polskich uczelniach. Wśród innych czynników decydujących o wyborze uczelni wymienić można jej wiek, sposób rekrutacji, kadrę naukowo-dydaktyczną, programy nauczania, ofer-ty staży, praktyk i współpracy zagranicz-nej, program stypendialny czy wresz-cie tzw. życie studenckie, niekoniecznie kojarzone z rozrywką ale na przykład z możliwością działania w kołach nauko-wych lub wolontariatem. Według ubie-głorocznego rankingu przygotowanego przez Rzeczpospolitą i miesięcznik Per-spektywy wśród najlepszych uniwersyte-tów znalazły się: Uniwersytet Jagielloń-ski, Uniwersytet Warszawski, Uniwersy-tet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i Uniwersytet im. Mikołaja Kopernika w Toruniu. Miejsca w czołówce zyskały też: wśród uczelni ekonomicznych - Akademia Ekonomiczna w Poznaniu i we Wrocławiu, wśród uczelni technicznych: Politechnika Wrocławska, wśród uczelni medycznych: Uniwersytet Medyczny im. Karola Mar-cinkowskiego w Poznaniu. Warto też zapoznać się z możliwo-ściami kształcenia poza granicami kra-ju. Zainteresowanych tą kwestią odsyłam na przykład do Europejskiego Portalu Młodzieżowego PLOTEUS, gdzie zna-leźć można informacje na temat możli-wości kształcenia się i szkoleń, progra-mów wymian i programów grantowych czy wreszcie praktyczne wskazówki do-tyczące zaaklimatyzowania się w nowym kraju. Wiele osób po skończeniu szkoły średniej decyduje się też na wakacyjne

wyjazdy do pracy za granicę. Aby były to wyjazdy bezpieczne, warto skorzystać z usług i ofert pracy proponowanych przez Europejskie Służby Zatrudnienia. Asy-stentów i koordynatorów EURES można znaleźć odpowiednio w Powiatowych i Wojewódzkich Urzędach Pracy - na na-szym terenie w Rawiczu i w Lesznie. Nie ma uniwersalnej recepty na to, aby studia lub wyuczony zawód otwo-rzyły nam drogę do pomyślnej realiza-cji planów zawodowych. Kończąc oble-gany kierunek czy zdobywając tytuł cze-ladnika w popularnym zawodzie musi-my liczyć się z tym, ze spotkamy się ze zwiększoną konkurencyjnością na rynku pracy. Obserwując różne rankingi i sta-tystyki stwierdzam, że od dłuższego już czasu „hitami rekrutacyjnymi” pozosta-ją takie kierunki, jak psychologia, medy-cyna, farmacja, prawo. Dużą popularno-ścią cieszy się też ekonomia, bankowość, zarządzanie i marketing, pedagogika, tu-rystyka i rekreacja, biotechnologia, in-formatyka i socjologia. W dalszym cią-gu wiele osób wybiera studia językowe, szczególnie anglistykę, germanistykę, fi-lologię romańską i sinologię. Z kolei badacze rynku pracy szacu-ją, że obecnie największe perspektywy zatrudnienia mają osoby kształcące się w kierunkach takich, jak: elektronika, fizyka, automatyka i budowa maszyn, nauki ekonomiczne, chemia, biotechno-logia, informatyka i matematyka, logi-styka, transport międzynarodowy, sto-sunki międzynarodowe (gospodarcze i polityczne), lingwistyka, psychologia, turystyka i rekreacja, medycyna. Wzra-sta też zapotrzebowanie na specjalistów w dziedzinie: kosmetologii, ochrony śro-dowiska, mechatroniki, zdrowia i bezpie-czeństwa publicznego, finansów i ban-kowości. Można to przełożyć na grupy konkretnych „zawodów z przyszłością”. Prognozę w tym zakresie przygotował Międzyresortowy Zespół do Spraw Pro-gnozowania Popytu na Pracę przy Rzą-dowym Centrum Studiów Strategicznych - wszystkich zainteresowanych odsyłam do lektury.

Przed VII Rawickimi Targami Edukacyjnymi


GmarzecGRR

azetaawicka


Idealne byłoby połączenie własnych zainteresowań zawodowych z potrzeba-mi rynku pracy. Nie zawsze jest to moż-liwe i czasem stajemy przed dylematem: czy uczyć się i realizować własne pasje, czy też wybrać w ten sposób, by po skoń-czeniu nauki zawodu czy studiów nie zasilić grona osób bezrobotnych. Na to pytanie każdy musi znaleźć odpowiedź samodzielnie. Warto jednak podkreślić, iż obecnie niezmiernie ceniona jest tzw. „mobilność zawodowa” - gotowość do zmiany miejsca pracy, podnoszenia swo-ich kwalifikacji lub przekwalifikowania się. Jest to zgodne z dominującą w Eu-ropie tendencją kształcenia ustawiczne-go. Pracodawcy cenią ponadto u pracow-ników nie tylko wiedzę, umiejętności i doświadczenie, ale też samodzielność, chęć doskonalenia swoich kompetencji zawodowych, dyspozycyjność, zaanga-żowanie, umiejętność pracy zarówno sa-modzielnej, jak i w zespole, lojalność, dobrą organizację pracy odporność na stres oraz takie cechy, jak: uczciwość, kreatywność, odpowiedzialność, rzetel-ność i przedsiębiorczość. W skali całe-go kraju po okresie wyraźnego spadku stopy bezrobocia następuje ponowny jej wzrost. Ciągle jeszcze większe trudności ze znalezieniem pracy lub powrotem na rynek pracy mają kobiety. Jednocześnie warto zauważyć, że wzrastająca liczba osób z wykształce-niem wyższym nie do końca odpowiada potrzebom rynku pracy, na którym wy-raźnie odczuwalny jest brak wykwalifi-kowanych rzemieślników i fachowców. Dlatego też cenne są wszelkie inicjatywy promujące poszukiwane zawody i zwra-cające uwagę na konieczność dopasowa-nia oferty edukacyjnej do potrzeb rynku pracy. Na terenie powiatu rawickiego z inicjatywą taką wyszła Regionalna Izba Przemysłowo-Handlowa w Rawiczu we współpracy ze Starostwem Powiatowym w Rawiczu, gimnazjami z terenu powiatu rawickiego, Powiatowym Urzędem Pra-cy w Rawiczu, Poradnią Psychologicz-no-Pedagogiczną w Rawiczu, Zespołem Szkół Zawodowych w Rawiczu, Gmin-nym Centrum Informacji w Rawiczu i Telewizją Rawicz. Efektem wspólnych działań jest projekt popularyzacji na-uki poszukiwanych zawodów pod na-zwą „Dobry zawód - pewna przyszłość”. Celem projektu jest zachęcenie uczniów kończących gimnazja do zdobywania za-

wodu rzeźnik-wędliniarz oraz ślusarz i operator obrabiarek skrawających, gdyż na te zawody istnieje w naszym regionie zapotrzebowanie. Dobrą okazją do zapoznania się z ofertą edukacyjną szkół oraz wydaw-nictw szkolnych i pedagogicznych jest udział w VII Rawickich Targach Edu-kacyjnych i Targach Pracy, które w tym roku odbędą się 17 marca na tere-nie Gimnazjum w Sierakowie. Udział w Targach stwarza też możliwość kon-taktu z pracodawcami, którzy dysponują ofertami praktyk, stażu, zatrudnienia lub zamierzają przyjąć młodocianych pra-cowników w celu przygotowania zawo-dowego. Podczas Targów będzie można skorzystać z indywidualnych porad pe-

dagoga, psychologa i doradcy zawodo-wego. W programie imprezy znajdą się też zajęcia warsztatowe dla uczniów i nauczycieli. Organizatorami Targów są: UMG Rawicz, Gminne Centrum Infor-macji oraz Gimnazjum w Sierakowie. Do tematu Targów w sposób komplek-sowy podeszli także dyrektorzy szkół po-nadgimnazjalnych, którzy przygotowu-ją w szkołach tego samego dnia (17.03) akcję Otwartych Drzwi. Organizatorzy Targów serdecznie zapraszają wszystkich zainteresowa-nych do udziału i jednocześnie dzięku-ją za współpracę tym wszystkim, którzy angażują się w realizację tego przedsię-wzięcia.

AnnA nowAk

W Gimnazjum im. Adama Ol-brachta Przyjmy-Przyjem-skiego w Sierakowie odbył

się 12 lutego br. V Szkolny Turniej

Warcabowy. Jak co roku cieszył się dużą popular-nością. Uczestni-czyło w nim po-nad 70. gimnazja-listów. Najwyższe tro-fea zdobyli trze-cioklasiści: I miej-sce zajął Sebastian Pobudek z kl. III

Szkolny Turniej warcabowyB, II miejsce - Jakub Krupowies z kl. III E, III miejsce - Dawid Twardy z kl. III D. Uczniom wręczono pamiątkowe dyplomy i nagrody oraz gratulacje od

dyrektora szko-ły. Nad prawi-dłowym prze-biegiem turnie-ju czuwały or-ganizatorki, na co dzień wy-chowawczynie świetlicy: We-ronika Stankie-wicz i Barbara Strugała.

(M)


awickaGR

Razetaawicka


Nietypowa lekcja historii od-była się 13 lutego w I Li-ceum Ogólnokształcącym w

Rawiczu. Z grupą młodzieży spotkał się Andrzej Cichy, prezes Ogólno-polskiego Stowarzyszenia Więźniów

- Byłych Dzieci, Niemowląt - Hitle-rowskich Obozów i Zakładów Eks-terminacji. Andrzej Cichy, w oparciu o zgro-madzone w trakcie własnych prac ba-dawczych dokumenty, relacje star-szych dzieci przebywających w hi-tlerowskich obozach i zakładach eks-terminacji oraz świadków wydarzeń z okresu II wojny światowej i lat po-wojennych, przedstawił młodzieży tragiczny los „skradzionych dzieci” (taki tytuł ma też jedno z opracowań autorstwa Andrzeja Cichego). Już we wrześniu 1939 roku los pol-skich dzieci był przesądzony. W jed-nej ze swoich wypowiedzi Hitler do-bitnie podkreślił, do czego potrzeb-ne mu są oddziały „trupich główek” (SS Totenkopfverbände - grupujące funkcjonariuszy obozów koncentra-

cyjnych): do eksterminacji Żydów i Polaków, w tym dzieci. Jednak w od-różnieniu od dzieci żydowskich, nie-które polskie dzieci miały wzboga-cić rasę aryjską. Realizacja tego celu opierała się na precyzyjnych rozpo-rządzeniach, głównie Reichsführera SS i szefa policji - Heinricha Him-mlera. W ramach akcji „Sierociniec” w specjalnych ośrodkach, do których trafiały nie tylko sieroty, ale i dzie-ci odbierane polskim matkom, często zaraz po porodzie, określano, które z nich spełniają normy rasy aryjskiej, które nie. Te pierwsze trafiały do za-kładów dla rasowo wartościowych dzieci (Kinderheime für gutrassige Kinder), lub bezpośrednio do rodzin niemieckich. Germanizacyjne ośrod-ki dla polskich dzieci istniały na te-renie Rzeszy i w okupowanej Polsce. Jeden z większych takich ośrodków był w Kaliszu. Przeszło przez niego 2

tys. dzieci. Łącznie w czasie II wojny światowej do germanizacji przezna-czono 200 tys. polskich dzieci. Tylko niespełna 20% spośród tej liczby uda-ło się po wojnie rewindykować.

Zgodnie z niemieckimi zarządze-niami, rasowo bezwartościowe dzie-ci (podobnie jak niezdolne do pracy matki) winny być usunięte (abgescho-ben). Jeśli nie zostały zabite od razu, trafiały do zakładów, które nazywały się domami dziecka czy sierocińca-mi, a w praktyce były ośrodkami za-głady. Jeden z nich, największy obok Dzierżoniowa, znajdował się w Wą-soszu. Powstał w 1943 roku w budyn-ku przy ul. św. Józefa, w którym mie-ścił się wcześniej dom starców. Stąd jego nazwa - Żłobek i Dom Starców pod wezwaniem św. Józefa. W zakła-dzie przebywały zarówno niemowlę-ta jak i dzieci starsze - do 5 roku ży-cia. Było to potomstwo robotnic przy-musowych skierowanych do pracy na Dolny Śląsk z różnych regionów Pol-ski. Najczęściej były to dzieci robot-nic zatrudnionych w okolicznych go-spodarstwach rolnych, ale zdarzały się przypadki, że dziecko kierowane było do Wąsosza z innych ośrodków. Dzieci przebywały w dwóch nieogrze-wanych izbach, w strasznych warun-

kach. Norma żywnościowa przewidy-wała dziennie pół litra mleka i kost-kę cukru. Spośród 489 dzieci polskich (ponadto były tam też dzieci rosyjskie i ukraińskie), które przebywały w za-

Skradzione dzieci


GmarzecGRR

azetaawicka


Ks. Klemens Rosochowicz - proboszcz w Sobiałkowie

Powstańcy w sutannach

kładzie w latach 1943-1945, do końca wojny przeżyło 39 dzieci. Kiedy front się zbliżał, zapadła decyzja o spaleniu zakładu wraz z dziećmi. Nie doszło do tego dzięki ewangelickiemu księ-dzu, który zobowiązał się przekazać dzieci Rosjanom. Ci z kolei przekazali w kwietniu 1945 roku wynędzniałe i schorowane dzieci polskim władzom w Rawiczu. O ich stanie może świad-czyć choćby fakt, że nawet trzyletnie dzieci nie potrafiły samodzielnie sie-dzieć. Opiekę znalazły u sióstr elż-bietanek w Rawiczu. Tam też umiesz-czono w czerwcu 1945 roku jeszcze 12 dzieci, wśród nich był też Andrzej Cichy, ocalałych z „pociągu śmierci”, wiozącego dzieci z podobnego zakła-du w Czechach. Tragiczny często był też los ocala-łych dzieci po wojnie. Nieliczne odna-leźli rodzice. Niektóre zmarły wkrótce po adopcji. Zdarzały się też adopcje czynione nie z potrzeby serca, lecz dla „interesu”, żeby się dziećmi wysługi-wać. Status prawny tych dzieci też był

wyjątkowy. Do 1949 roku były obję-te dekretem opiekuńczym - chodziło o czas potrzebny do ewentualnego odszukania przez rodziców. Dopiero po tym czasie stały się polskimi oby-watelami. Były przypadki, że rodzi-ce odnajdywali dzieci po wejściu w życie decyzji o adopcji przez woje-wodę poznańskiego, nie mogąc tym samym odzyskać już praw rodziciel-skich. Andrzej Cichy, współzałożyciel mającego siedzibę w Rawiczu ogól-nopolskiego stowarzyszenia walczą-cego o prawa dzieci przebywających w obozach i zakładach eksterminacji,

z goryczą mówił, że po 1945 roku ko-lejne polskie rządy nie interesowały się ich problemami. To rząd niemiec-ki pierwszy uznał te osoby za poszko-dowane, wypłacając odszkodowanie w ramach fundacji. Unicestwianie narodu polskiego poprzez germanizacje dzieci i ekster-minację najmłodszego pokolenia to jedna z najbardziej haniebnych zbrod-ni hitlerowskich. Skupienie liceali-stów podczas spotkania oraz liczne pytania kierowane do Andrzeja Ciche-go świadczyły o tym, że była to dobra lekcja historii.

Henryk PAwłowski

Ks. Klemens Rosochowicz uro-dził się w 1874 roku. Wy-kształcenie średnie pobierał w

Krotoszynie, teologię ukończył w Po-znaniu i w 1898 roku otrzymał świę-cenia kapłańskie. Kolejno pracował jako wikary w Bukowcu, Lesznie, Poniecu i Kroto-szynie. Przez 17 lat administrował pa-rafią Sobiałkowo. Był wielkim patriotą. Przed wybu-chem Powstania Wielkopolskiego i w czasie jego trwania wygłaszał patrio-tyczne kazania do parafian. W czasie przejmowania przez Polaków władzy w powiecie rawickim ks. Klemensa Rosochowicza wytypowano na inspek-tora szkolnego w obwodzie rawickim. Była to bardzo odpowiedzialna funk-cja. Po rezygnacji z parafii w Sobiałko-wie objął pieczę nad więźniami jako kapelan w Rawiczu. W 1926 roku osiadł w Sulmierzycach, gdzie po-magał jako altarzysta (kapłan przy-pisany do jednego z kilku ołtarzy w świątyni) w pracy duszpasterskiej miejscowemu proboszczowi aż do

swojej śmierci w dniu 12 czerwca 1957 roku. Długi pobyt w Sulmierzycach zo-stał przerwany jedynie w czasie II woj-ny światowej przez niemieckie władze okupacyjne 7 października 1941 roku aresztowaniem i osadzeniem ks. K. Ro-sochowicza na „Forach” pod Pozna-niem, gdzie przebywał przez 13 tygo-dni. Zwolniony z więzienia do chwili powrotu do Sulmierzyc w dniu 2 mar-ca 1945 roku schronił się u sióstr elż-bietanek w Bojanowie. Na swoją śmierć ks. Klemens Ro-sochowicz czekał i przygotowywał się do niej przez wiele lat. Dotknięty cho-robą serca wiedział, że skończy życie nagle, dlatego ze szczególną dokład-nością wprowadzał w życie wezwania „czuwajcież tedy, bo nie wiecie dnia ani godziny”, a „memento mori” za-warte w zdaniu „czy jesteś przygoto-wany na śmierć”, wypisanym na kart-ce umieszczonej na umywalni, świad-czyło o rzadko spotykanej koncentra-cji całego swojego życia na rzeczach ostatecznych. Mimo to, a może właśnie dlatego,

posiadał w sobie ogromnie dużo rado-ści, której blask rozpromienił jego ob-licze nawet w ostatniej chwili życia. W czasie przygotowywania się do mszy świętej nagle osłabł, uśmiechnął się do otoczenia i po krótkiej agonii oddał du-cha Bogu. Ta cicha, łagodna śmierć w późnej starości, to niewątpliwy widomy znak upodobania bożego w życiu wiernego sługi na polu 59-letniej pracy kapłań-skiej. Posługiwał w pokorze w każdej po-trzebie i na każde wezwanie, nie pa-trząc na słabe siły, nie oglądając się za nagrodą i uznaniem. Doczesne szczątki śp. ks. Klemen-sa Rosochowicza spoczęły na cmen-tarzu parafialnym w Sulmierzycach, obok grobu serdecznego przyjaciela - śp. ks. Witolda Sędłaka.

BożenA rAwluk-rAus

Informacje o ks. Klemensie Rosocho-wiczu przygotowano na podstawie nekrologu zamieszczonego w „Mie-sięczniku Kościelnym” R. IX: 1958, s. 408-409.

RG marzecazeta

awickaGR

Razetaawicka


G a z e t a Rawicka

Akcja Katolicka przy parafii Chrystusa Króla i Zwiastowa-nia NMP w Rawiczu kilkana-

ście miesięcy temu wystąpiła do prze-wodniczącego Rady Miejskiej o nadanie jednej z ulic Rawicza imienia gen. Józe-fa Kalickiego. Do tej pory ta propozycja nie została zrealizowana. Na ostatniej se-sji Rady przegrała z ulicą Szczęśliwą… Warto zatem jeszcze raz przypomnieć, kim był generał Józef Kalicki. Józef Stanisław Andrzej Kalicki urodził się 22 lutego 1876 roku w Kra-kowie. Tu uczył się w gimnazjum św. Anny, a następnie w Korpusie Kade-tów w Łobzowie pod Krakowem, któ-ry ukończył w stopniu chorążego. W sierpniu 1895 roku rozpoczął służbę w armii austriackiej. W latach 1905-1907 ukończył Wyższą Szkołę Wojenną w Wiedniu. Służył w Bośni, gdzie został odznaczony Wojskowym Medalem Zasługi „Signum Laudis”. W latach 1910-1914, po awansie na stopień kapitana, uzyskał tytuł oficera sztabu generalnego i pracował w Biu-rze Kartografii Sztabu Generalnego. W czasie I wojny światowej w la-tach 1914-1915 walczył na froncie rosyjskim, pełniąc funkcje w sztabie dywizji i armii. W latach 1915-1917 przebywał na froncie włoskim, w lu-tym 1917 roku dowodząc grupą bojo-wą. Wojnę zakończył w stopniu podpuł-kownika, a w czerwcu 1919 roku został awansowany do stopnia pułkownika. W wojsku polskim służył od 18 sierpnia 1919 roku. W wojnie polsko bolszewickiej był przydzielony do ści-słego sztabu naczelnego dowództwa. Następnie pełnił funkcję kwatermistrza armii i frontu dowodzonego przez ge-nerała Rydza-Śmigłego. Po zawiesze-niu broni od listopada 1920 roku kie-rował pracami demobilizacyjnymi w 2 armii. W styczniu 1921 r. został wy-kładowcą i dyrektorem nauk w Wo-jennej Szkole Sztabu Generalnego w Warszawie, a po jej przemianowaniu na Wyższą Szkołę Wojenną - zastępcą

komendanta (do grudnia 1924 roku). Na wniosek gen. Władysław Sikor-skiego awansowany został 1 grudnia 1924 roku przez prezydenta Stanisła-wa Wojciechowskiego do stopnia ge-nerała brygady. Od 6 marca 1925 roku do 30 marca 1927 roku był dowódcą piechoty dywizyjnej w 14 Wielkopol-skiej Dywizji Piechoty w Poznaniu. Po przewrocie majowym Piłsud-skiego z 1926 roku, został w 1927 roku przeniesiony w stan spoczynku i za-mieszkał w Poznaniu. W lutym 1928 roku, razem z generałem Józefem Hal-lerem, wyrażając wdzięczność Bogu i Matce Bożej Szkaplerznej za ocalenie życia w czasie wojen, złożył ślubowanie „Bogu i Ojczyźnie”. Słowa te były my-ślą przewodnią wszystkich działań spo-łecznych generała Józefa Kalickiego. W roku 1929 zamieszkał w Rawi-czu, przy ul. Kolejowej 43 (obok ul. J. Piłsudskiego) Zaangażowany w życie miasta i parafii katolickiej był człon-kiem wielu stowarzyszeń. Po utworze-niu w 1933 roku Akcji Katolickiej zo-stał jej przewodniczącym. Był prezesem Koła Przyjaciół Harcerstwa. Został rów-nież radnym miej-skim. Przewodni-czył Komitetowi Ratowania Bazy-liki Wileńskiej po powodzi w roku 1933. W tak krót-kim czasie stał się świetlaną po-stacią na terenie naszego miasta. Zmarł w Rawiczu w 1934 roku. Szczególnie boleśnie s t ra-tę odczuli rawic-cy harcerze, którzy w swojej gazet-ce „Harcerz” poświęconej zmarłemu generałowi napisali: „...nieubłagana śmierć zabrała nam Go w sile wieku. Odszedł od nas przyjaciel, ale w ser-

cach naszych pozostawił po sobie pa-mięć jednej twarzy: pełnej jakiejś po-gody i dobroci. Cichy, uprzejmy, za-wsze dobrze usposobiony, potrafił so-bie zjednać sympatię i miłość każde-go, kto kiedykolwiek stykał się z Nim. (…) Każda śmierć przez swą nieodwo-łalność wywołuje w nas bunt. Podob-ny bunt wywołała w nas śmierć preze-sa naszego Koła Przyjaciół Harcerzy. Objąwszy już stanowisko w innych or-ganizacjach, znajdował jeszcze czas jako prezes KPH. (...) Łączył fachową znajomość, oceniał z bezstronnością i delikatnością uczuć.” Jego grób znajduje się na rawickim cmentarzu parafialnym w kwaterze 9A, obok spoczywa jego córka Marysień-ka, dziewiętnastoletnia studentka (na fot.). W Szczecinie mieszka córka ge-nerała Kalickiego, Rafaela. Generał odznaczony był dwa razy Krzyżem Walecznych, Złotym Krzy-żem Zasługi, tureckim medalem woj-skowym oraz francuskim Krzyżem Le-gii Honorowej. Ta piękna postać żołnierza, patrio-ty, działacza społecznego i katolickie-

go zasługuje w pełni na uznanie w na-szym mieście poprzez przypomnienie i utrwalenie w nazwie ulicy.

CeCyliA BoHdziewiCz

TomAsz koŚmider

Generał Józef Kalicki (1876-1934)

azetaawicka

GmarzecGRR

azetaawicka


G a z e t a Rawicka

Tematem posiedzenia Rady Mu-zeum, które odbyło się 12 luego br., było zapoznanie się z me-

rytoryczną działalnością placówki w roku ubiegłym i plan pracy na jubile-uszowy, trzydziesty piąty rok Muzeum Ziemi Rawickiej. W roku 2008 Muzeum Ziemi Ra-wickiej zrealizowało wszystkie za-planowane zadania. W salach wystaw czasowych oraz holu muzeum zorga-nizowało 15 wystaw, m.in. retrospek-tywę twórczości Zbigniewa Łukowia-ka, wystawę kompozycji haptycznych Jacka Jarczewskiego z okazji dwudzie-stolecia pracy twórczej, międzynaro-dową wystawę w ramach Spotkań Ar-tystów Akademickich. W zakresie działalności oświato-wej placówka zorganizowała szereg spotkań, wykładów, konkursów, zajęć dla dzieci i młodzieży w czasie waka-cji i ferii. Wykłady, referaty i pogadan-ki wygłosili m.in. dr Eugeniusz Śli-wiński - o powstaniu wielkopolskim, Henryk Wawrzyniak - o Korpusie Ka-detów, Bartosz Kuświak - o powstaniu warszawskim, Janusz Hamielec - o ko-ściele św. Andrzeja Boboli. Dyr. Boże-na Raus wygłosiła referat „Publiczne muzea i zbiory jako zasoby wiedzy o przeszłości, służące społecznemu wy-chowaniu na przykładzie Izby Kadec-kiej MZR” na konferencji naukowej zorganizowanej przez Ministerstwo Obrony Narodowej w Warszawie. Na-ukowa konferencja, podobnie jak w la-tach ubiegłych, towarzyszyła między-narodowej wystawie sztuki. Prelegen-tami byli naukowcy i krytycy sztuki z Polski oraz z Ukrainy. W ramach działalności naukowo-badawczej MZR prowadziło prace dotyczące historii Łaszczyna i biogra-mów powstańców wielkopolskich. Tradycją jest także organizowanie przez Muzeum Ziemi Rawickiej kon-certów i innych form działalności ar-tystycznej. W ubiegłym roku m.in. z

koncertem muzyki neoromantycznej wystąpił pianista Marcin Głuch, swój poetycki monodram „Muzyka w nie-bieskim Jeruzalem” zaprezentował Henryk Pawłowski. Równie bogate są plany Muzeum Ziemi Rawickiej w roku bieżącym.

Tegoroczny sezon rozpoczęła, otwar-ta jeszcze w grudniu ubiegłego roku, wystawa z okazji 90. rocznicy wybu-chu Powstania Wielkopolskiego. Dru-gą z kolei była pokonkursowa wysta-wa dziecięcych prac „Mój świat, moje marzenia”. W marcu będzie można oglądać najnowsze fotogramy Henry-ka Pawłowskiego z cyklu „kamiEnie”. W kwietniu muzeum pokaże plon po-wiatowego konkursu na najpiękniejszą pisankę, wycinankę, palmę wielkanoc-ną, stroik, kartkę świąteczną. Na maj przewidziane są: oświatowa wystawa związana ze Świętem Konstytucji, po-konkursowa ekspozycja prac kolej-nej edycji Ogólnopolskiego Konkur-su Plastycznego Wiosenne Spotkania, tym razem pod hasłem „Zwierzęta w

szarości” oraz wystawa prac olejnych, pasteli, rysunków i tkanin Elżbiety Ra-cewicz. W czerwcu pokazane zostaną najlepsze prace w konkursie „Moja mała ojczyzna”. W sierpniu Muzeum zorganizuje V Biennale Sztuki Euro-pejskiej. We wrześniu, z okazji 70.

rocznicy wybuchu II wojny światowej, muzeum pokaże edukacyjną wystawę „Sowieckie piekło 1939-1956”. Paź-dziernik to planowany okres wysta-wy obrazów Macieja Piotrowskiego. Sezon zamknie najważniejsza wysta-wa tegoroczna, zorganizowana z oka-zji jubileuszu placówki - „Najcenniej-sze nabytki i dary Muzeum Ziemi Ra-wickiej w 35-leciu.” Z tej też okazji wznowiony zostanie przewodnik po muzeum. W planie pracy znalazły się też sta-łe punkty dotyczące pracy edukacyj-nej placówki, liczne konkursy (m.in. Konkurs Muzyczno-Plastyczny, w tym roku poświęcony Mozartowi), koncer-ty, spotkania, przedstawienia.

(P)

Jubileuszowy rok Muzeum Ziemi Rawickiej

klasy mistrzowie, co Waldemar Świe-rzy czy Rafał Olbiński. W. Orzeł, jak podkreślał podczas wernisażu, jest tylko zbieraczem, nie ma artystycznego talentu. Utrzymuje przyjacielskie kontakty z wieloma arty-stami, jest marszandem, często pomaga młodym grafikom. Niewykluczone, że wystawa plakatu muzycznego ze zbio-rów W. Orła będzie pierwszą w Rawi-czu, ale nie ostatnią. Być może uda się

zorganizować kolejną, podczas której W. Orzeł pokaże plakaty jednego au-tora i przyjedzie z nim do Rawicza. Wernisaż muzycznie ubarwił An-drzej Walus wykonując na instrumen-tach klawiszowych własną kompozy-cję. (P)


awickaGR

Razetaawicka


Muzyczne plakaty w "Sali Piecowej"W Galerii „Sala Piecowa” przy

Domu Kultury w Rawiczu otwar-to 20 lutego br. wystawę plakatu muzycz-nego ze zbiorów Włodzimierza Orła.

Kolekcja Włodzimierza Orła z War-szawy liczy około 10 tysięcy tytułów uporządkowanych według nazwiska autorów prac i opisanych w katalogu zbioru. Życiowa pasja kolekcjonera za-częła się w 1981 roku - wówczas zaczął zbierać polskie plakaty współczesne,

powstałe po 1945 roku. Jego ulubio-nym autorem jest Jerzy Czarniawski. Z jego plakatami wiąże się też pierwsza wystawa ze zbiorów W. Orła w 1991 roku w Berlinie. W 1993 roku utworzył

w podziemnym przejściu na Placu Na Rozdrożu w Warszawie Galerię Plaka-tu „Plac na Rozdrożu”, znaną też pod skróconą nazwą „Polplakat”. W zbio-

rach galerii najliczniej reprezentowana jest twórczość Waldemara Świerzego (ok. 600 plakatów). Niewiele mniej w „Polplakacie” jest prac Andrzeja Pą-gowskiego. Na wystawie w "Sali Piecowej" obejrzeć można plakaty pochodzące

z różnego okre-su. Wiele spośród nich reklamowało koncerty jazzowe. Ale są i plakaty związane z muzy-ką rockową (wśród nich - z Beatel-

sami i nieśmier-telnym królem Elvisem) i popo-wą (ABBA). Ich autorami są tej


GmarzecGRR

azetaawicka


kamieniEW Muzeum Ziemi Rawickiej

otwarto 27 lutego br. wystawę fotogramów Henryka Pawłowskiego

pt. "kamieniE". Autor zaprezentował cykl poetyckich obrazów inspirowa-

nych Tatrami. Wielko-formatowe prace wy-konane są w technice tradycyjnych odbitek fotograficznych, dru-kowane na papierze oraz płótnie. Wysta-wa jest czwartą indy-

widual-ną pre-zentacją fotogra-mów ra-wickie-go arty-sty. Werni-saż po-p r z e -dził po-e t y c -ki mo-

nodram Henryka Pawłowskiego, pro-

mujący jego ósmy tomik, zatytułowa-ny "Wierszydeł-ka". Utrzy- many jest on w k o n - wencji niby bajek. Bohate-r a mi pięćdziesięciu sześcio-

zwrotkowych wierszy są przedmioty. Podczas wer-nisażu burmistrz wręczył Henrykowi

Pawłowskiemu nowo ustanowioną nagrodę,

która wzorem "Laurów Przedsiębiorczości" ma być wręczana corocznie twórcom kultury.

Wystawę "kamieniE" czyli "tatrzańskie oKowieści" za-aranżował dr Jacek Jarczew-ski. Prace można oglądać w Muzeum Ziemi Rawickiej do końca marca br. Tam też do-stępny jest najnowszy tomik H. Pawłowskiego. (O)

nia 1970 r. serię siedmiu znaczków i dwóch bloków z wawelskimi arrasami. Autorką projektu była H. Matuszew-

ska. Poszcze-gólne znaczki ukazują frag-menty typo-wych dla ko-lekcji arrasów. Daniel, bocian i pantera wal-cząca ze smo-kiem - są przy-kładami arra-sów o tematy-ce krajobrazo-

wo-zwierzęcej (tzw. werdiury). Kolej-ne znaczki, przedstawiające głowę męż-czyzny z „Potopu”, dziecko z ptakiem z arrasu „Adam uprawiający ziemię” oraz Boga, Adama i Ewę z „Rajskiej szczę-śliwości” są przykładami arrasów o te-matyce biblijnej (sceny rajskie, dzieje Noego i Wieży Babel). Ostatnia grupa - to przykład tzw. arrasów groteskowych, inspirowanych motywami herbów Pol-ski i Litwy, z inicjałami królewskimi.

(HAPe)

zła w swej ślubnej wyprawie królowa Bona, następne Zygmunt Stary zamówił w Antwerpii 108 tkanin. Większość zo-

stała wykonana w latach 1553-1571 na zlecenie Zygmunta II Augusta w warsztatach brukselskich. Losy wawelskich arrasów to te-mat na osobną rozprawę. Nie za-wsze zdobiły wawelskie komnaty. Jan Kazimierz część z nich ukrył we Francji i Gdański, aby wymusić po abdykacji dożywotnią pensję. W 1795 roku Rosjanie wywieźli je do Peters-burga. Wróciły dopiero w latach 20. XX wieku, na mocy traktatu ryskiego. W czasie II wojny światowej, ukryte przed Niemcami, wywiezione zosta-ły przez Rumunię do Francji, Anglii, wreszcie do Kanady. Powróciły na Wa-wel w 1961 r. Obecnie kolekcja arra-sów wawelskich liczy 143 sztuki. Poczta Polska wyemitowała 23 grud-

awicka

RG marzec G a z e t a Rawicka R

azetaawicka

G

RazetaG

RG 24Rok XVI, nr 183 Nr 3/2009

Fi la te li sty kaArrasy wawelskie

Jednym z najcenniejszych zabytków Zamku Królewskiego na Wawelu jest kolekcja arrasów - artystycz-

nych tkanin ściennych, naśladujących obrazy, wyrabianych z cienkich nici wełnianych, często z dodatkiem nici je-dwabnych i złotych. Ich nazwa pochodzi od francuskiego miasta Arras. Arrasy wawelskie zgromadzone zo-stały przez Jagiellonów w celu dekoracji wnętrz zamku. Pierwsze arrasy przywio-

Gazeta Rawicka nr 3/2009

Documents

Transcript of Gazeta Rawicka nr 3/2009