30 września 2015r.

16
ROK XV NR 36 (846) 30.09.2015 Kolejne wydanie ukaże się 7 października 2015r. ISSN 1508-2229 INDEX 321389 Już w środę elektroniczna wersja gazety na www.powiatowy.pl Perfumeria Kępno ul.Warszawska 9 (PASAŻ WARSZAWSKI) Oryginalne perfumy oraz pielęgnacja w najlepszych cenach W swojej ofercie posiadamy produkty takich światowych marek jak : Chanel, Dior, Shiseido, ArtDeco, Lancome, Biotherm, Hugo Boss, Clinique, Giorgio Armani, Isadora Reklama Reklama Reklama Powiatowe zawody sportowo – pożarnicze czytaj, str. 13 Kto chce odwołania wójt Bogumiły Lewandowskiej – Siwek? czytaj, str. 2 Święto Pieczonego Ziemniaka w Kierznie czytaj, str. 7

description

Ilustrowany Tygodnik Powiatowy 30.09.2015r.

Transcript of 30 września 2015r.

Page 1: 30 września 2015r.

ROK XV NR 36 (846) 30.09.2015Kolejne wydanie ukaże się 7 października 2015r.

ISSN

150

8-22

29IN

DEX

321

389

Już w środę elektroniczna wersja gazety na www.powiatowy.pl

Perfumeria Kępno ul.Warszawska 9

(PASAŻ WARSZAWSKI)

Oryginalne perfumy oraz pielęgnacja w najlepszych cenach W swojej ofercie posiadamy produkty takich światowych marek jak :Chanel, Dior, Shiseido, ArtDeco, Lancome, Biotherm, Hugo Boss,Clinique, Giorgio Armani, Isadora

Reklama Reklama

Reklama

Powiatowe zawody sportowo – pożarnicze

czytaj, str. 13

Kto chce odwołania wójt Bogumiły Lewandowskiej – Siwek?

czytaj, str. 2

Święto Pieczonego Ziemniaka w Kierznieczytaj, str. 7

Page 2: 30 września 2015r.

30 września 2015 r. www.powiatowy.plGAZETA BEZPŁATNA2

--- istnieje od 1999r. ---

NIEZALEŻNE PISMO REGIONALNE - WYDAWCA: ANNEX MEDIA, konto: RBS Lututów O/Wieruszów, 31 9256 0004 2607 2964 2000 0010REDAKCJA w WIERUSZOWIE: 98 - 400 Wieruszów, ul Rynek 22 (wejście od ul. Ciemnej), e-mail: [email protected] w KĘPNIE: 63-600 Kępno, ul. Kościuszki 9, tel.kom. 503 781 880, e-mail: [email protected] REDAKTOR NACZELNY: Anna Świegot, tel. 517 960 768STALE WSPÓŁPRACUJĄ: Maria Łabuda - tel.kom. 503 781 880, Przemek, Eugeniusz Tomaszek, Wojciech Kudaś, Piotr Kołodziejczyk, Rafał Wróbel, Maria Nowaczyk, Andrzej Olbromski, Wacław Zabłocki, Stanisław Grzegorzek, Jerzy Maciejewski, Eugeniusz Toruński, Zenon Magaj, Jadwiga Tomalkiewicz, dr hab. Ojciec Ludwik Kaszowski, dr inż. Henryk Bylka, Lucyna Świsulska, Zbigniew Machelak, Zbigniew Ciesielski, Andrzej Woźniak, o. Krzysztof Wasiuk sscc, SKŁAD, ŁAMANIE,GRAFIKA: własne, DRUK: Polskapresse Sp. z o.o. Redakcja zastrzega sobie prawo do zmiany tytułów i adiustacji tekstów. Nie ponosi odpowiedzialności za treści ogłoszeń, reklam i artykułów sponsorowanych oraz listów do redakcji. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

KRONIKA POLICYJNA

Policjanci pod nadzorem proku-ratury wyjaśniają okoliczności tra-gicznego wypadku, do którego do-szło 25 września 2015 roku około godziny 19:30 w miejscowości Ko-lonia Dzietrzkowice. Z dotychcza-sowych ustaleń wynika, że 40-letni kierujący fordem escortem na prostym, nieoświetlonym odcinku drogi najechał na tył jadącego w tym samym kierunku rowerzysty. Niestety na skutek odniesionych obrażeń 63-letni kierujący jedno-śladem poniósł śmierć na miejscu. Kierowca forda był trzeźwy.

Apelujemy o zachowanie ostroż-ności! Tego roku to już piąta ofia-ra śmiertelna wypadków drogo-wych w powiecie wieruszowskim. Cztery z nich to niechronieni uczestnicy ruchu drogowego, jaki-mi są piesi i rowerzyści. Przypomi-namy o konieczności używania po zmroku elementów odblaskowych i właściwym oświetleniu rowerów, to te elementy mają największy wpływ na bezpieczeństwo, dlatego zachęcamy pieszych do noszenia odblasków nawet w obszarze zabu-dowanym.

Koparka śmiertelnie przygniotła ładowniczego. 23 września o godzi-nie 9:15 otrzymaliśmy zgłoszenie o nieszczęśliwym wypadku do ja-kiego doszło na terenie prywatnej żwirowni w okolicach Wieruszowa. 57-letni mieszkaniec powiatu wie-ruszowskiego wykonując pracę na koparce podczas załadunku żwiru na samochód ciężarowy doprowa-dził do wywrócenia się koparki a ta śmiertelnie go przygniotła. Wyja-śniamy dokładne okoliczności tego zdarzenia, ze wstępnych ustaleń wynika, że innych osób na terenie żwirowni nie było. Ciało mężczy-zny zabezpieczono do badań.

W okresie minionego tygodnia odnotowano sześć kolizji drogo-wych, policjanci zatrzymali sześciu nietrzeźwych kierujących.

OPRACOWAŁ: st.asp.

Radosław Szkudlarek

Seniorzy bawili się na wieczorku tanecznymW czwartkowy wieczór 24 września

2015 r. seniorzy z Wieruszowa bawili się na wieczorku tanecznym na Poże-gnanie Lata zorganizowanym przez Zarząd Koła EiR w Wieruszowie.

Wszystkich powitał Prezes pan Ka-zimierz Jasiński życząc uczestnikom wieczorku wspaniałej zabawy. Do tańca przygrywał zespół Sax Bend. Wieczorek integracyjny zorganizo-wany na pożegnanie lata 2015, jak zawsze był udaną zabawą i biesiado-waniem do późnych godzin. Emeryci z Wieruszowa w rytm gorącej muzyki pożegnali lato i powitali jesień.

Piotr Kołodziejczykwww.powiatowy.pl

Inicjatywa w sprawie referendumGrupa 14 osób złożyła w Urzędzie Gmi-

ny w Baranowie listę inicjatywy przepro-wadzenia referendum. Chcą odwołania wójt Bogumiły Lewandowskiej – Siwek. Sprawa jest rozwojowa, a ewentualne referendum mogłoby się odbyć naj-wcześniej na początku przyszłego roku. Sprawa budzi wśród mieszkańców burzę komentarzy. Jedni widzą w tym szansę na zmianę włodarza, inni tylko koszty zwią-zane z przeprowadzeniem referendum.Dodajmy Bogumiła Lewandowska - Siwek sprawuje urząd wójta już drugą kadencję.

W minionych wyborach samorządowych zwyciężyła w pierwszej turze głosowania, uzyskując poparcie 54% wyborców. Na li-ście inicjatywy dotyczącej przeprowadze-nia referendum podpisali się opozycjoni-ści urzędującego wójta (Tomasz Lenart, Karolina Gruszka, Teresa Zawada, Leon Urbański, Marek Gruszka, Mirosław Gruszka, Sylwester Sołtysik, Renata Ko-walczyk, Wiesława Braun, Grażyna Ka-sprzyk, Maria Prochowska – Kucharska, Włodzimierz Słowikowski), jakrównież dwaj jej byli kontrkandydaci wwyborach

– Ewa Bagińska i Tomasz Burzała. Pełno-mocnikiem inicjatywy referendum został T. Burzała. Odwołanie wójta może nastą-pić z inicjatywy Rady Gminy lub na wnio-sek wyborców. W tym wypadku pierwsza możliwość w ogóle nie wchodzi w rachu-bę, bowiem nie tak dawno wójt Barano-wa otrzymała absolutorium i pozytywną opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej. Z inicjatywą zorganizowania referendum wyszli więc mieszkańcy. Grupa 14 osób spełniła pierwszy wymagany punkt proce-duralny czyli powiadomili o takim zamia-

rze wójta.Grupa inicjatrywna ma 60 dni za zebranie podpisów wśród wyborców popierających tą inicjatywę. Aby referen-dum mogło zostać zorganizowane, inicja-tywę musi poprzeć co najmniej 10% osób uprawnionych do głosowania. Później wniosek wraz z podpisami trafić musi do komisarza wyborczego. Dopiero on wyda postanowienie o przeprowadzeniu refe-rendum lub odrzuceniu wniosku miesz-kańców. Konieczne jest także odpowied-nio umotywowane uzasadnienie dlaczego referendum ma być przeprowadzone. Gdyby okazało się, że referendum zosta-nie w Gminie Baranów przeprowadzone, wówczas musi w nim wziąć udział 3/5 licz-

by biorących udział w wyborze odwoływa-nego wójta albowiem liczy się frekwencja wyborcza z wyborów, a nie ilość osób uprawnionych do głosowania. W przy-padku Gminy Baranów potrzeba będzie więc około 2250 osób żeby referendum było ważne. Wójt zostanie odwołana, gdy spośród ważnych głosów więcej będzie za odwołaniem niż przeciw. Ważne jest tak-że, to że w przeciwieństwie do wyborów samorządowych za referendum zapłacą mieszkańcy, z budżetu gminy. Biorąc pod uwagę wszystkie terminy i procedury, referendum mogłoby się odbyć najwcze-śniej w styczniu 2016 roku.

red

Page 3: 30 września 2015r.

30 września 2015r.www.powiatowy.pl GAZETA BEZPŁATNA 3Ogłoszenie

Na podstawie art. 35 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997r., o gospodarce nieruchomościami 9Dz. U z 2015 poz. 782, ze zmianami), Wójt Gminy Sokolniki, informuje, że w siedzibie Urzędu Gminy Sokolniki, ul. Marszałka Józefa Piłsudskiego 1, 98-420 Sokolniki, na tablicy ogłoszeń urzędowych został podany do publicznej wiadomości na okres 21 dni wykaz nieruchomości przeznaczonych do sprzedaży w drodze przetargu ustnego nieograniczonego, położonej w Walichnowach, oznaczonej w ewidencji nr 296/4, o pow. 0,0976 ha. Szczegółowy wykaz dostępny jest na stronie www.sokolniki.pl (BIP – gospodarka nieruchomościami).

Wójt Gminy SokolnikiSylwester Skrzypek

Reklama

Kępno, Wrocław

Sen nocy letniejGrupa seniorów spotkała się w restauracji na obiedzie, a potem udała się na jednodniowy

wyjazd pod kierunkiem dyrektor KOK i wybrała się w czwartek 24 września do Teatru Polskiego na sztukę pt. „Sen nocy letniej” wg Shakespeare’a, przekład Stanisława Barańczaka w reżyserii Moniki Pęcikiewicz.

Twórcy przedstawienia przybliżają nowe formy życia wspólnotowego, włączając w to zarówno świat ludzki, jak i naturę. Idea spektaklu rodzi się z myśli Shakespeare’a, że wszelkie relacje – miłosne, seksualne, wspólnotowe – mają charakter przypadkowy. Życie miesza się ze snem, a rzeczywistość z planem filmowym, absurd przeplata z tragedią, a groteska wypiera istotę miło-ści. W widzianej interpreetacji owego wieczoru pierwsza część spektaklu sekwencja filmowa.

Przez pierwsze pół godziny oglą-damy casting do ról w jakimś filmie. Wiemy tylko, że to musi być coś o męsko-damskich rela-cjach coś rozbieranego. „Tekst jest pretekstem” rzucany ot tak, a aktorzy niby deklarują zgodę, ale się wstydzą, nie rozumiejąc, po co, nie chcąc się na wejściu uprzedmiotowić. Są zatem skru-puły, bo casting to jednak jesz-cze sytuacja w części prywatna, a rola nieokreślona, niezdobyta. Casting przeprowadzany przez reżysera badającego otwartość swoich aktorów na konieczność odgrywania scen erotycznych. Jest to jednak zapowiedź kreacji

świata, który potem oglądamy przez cały spektakl. I uzyskuje bardzo satysfakcjonujący efekt. Erotyczne zabarwienie, kicz i pozorna bezcelowość pozostawiają uczucie lekkiego zdezorien-

towania. Różnorodność i mnogość środków wyrazu trochę przytłacza. Zdjęcia kamery wyświe-tlane na projektorze. Wrocławska inscenizacja „Snu nocy letniej” w noczesnym wydaniu, sztuki oryginalnie pięknej i szalonej, ale i także szalenie trudnej do pięknego wystawienia.Wielu wi-dzom intelektualnie i emocjonalnie trudno się przełamać i odnaleźć, a może i zagubić w tym ateńsko-polskim lesie. Reżyser przenosi po pół godzinie widza na plan filmowy, gdzie wreszcie brzmi Szekspirowski wiersz w przekładzie Barańczaka. Przemieszany z językową i obrazową rzeczywistością naszych czasów. Aktorzy grają, ale i przestają być aktorami. Interpretacja „Snu nocy letniej” dokonana przez Monikę Pęcikiewicz i współpracowników idzie w kierunku sek-sualnych impulsów rządzących plastikowym człowiekiem XXI wieku. Każdy z każdym, według wszechpanującej metropolitalnej zasady zmienności i wymienności. Po spektaklu seniorzy udali się w drogę powrotną do domowych pieleszy.Troszę zszokowani, jedni więcej inni mniej.

MaŁa

Baranów

PASOWANIE NA PRZEDSZKOLAKA I PIERWSZY DZIEŃ JESIENI 23 września w Barankowie już po raz drugi odbyło się pasowanie na przedszkolaka. W tym

roku do ślubowania przystąpiło 24 nowych dzieci. Na początku uroczystości koleżanki i koledzy ze starszych grup zaprezentowali krótką część artystyczną, po której p. dyrektor rozpoczęła pa-sowanie ogromną kolorową kredką. Dzieci złożyły przysięgę godną przedszkolaka, oraz dostały pamiątkowe plakietki i dyplomy.

Gościem specjalnym był Baranek „Dzwoneczek” oraz Rada Rodziców, która także została przyjęta do grona przedszkolaków. W tym dniu rozpoczęliśmy także nową porę roku – jesień. Aby to uczcić, dzieci i panie ze starszych grup ubrały się na czerwono. Podczas całej uroczysto-ści wszystkim milusińskim i dorosłym towarzyszył cudowny nastrój, a na twarzach dzieci widać było zadowolenie i radość.

red

Page 4: 30 września 2015r.

30 września 2015 r. www.powiatowy.plGAZETA BEZPŁATNA4List do Redakcji w/s przystanku autobusowegoZwracam się z uprzejmą prośbą do redakcji o zajęcie się sprawą związaną z przystankiem

autobusowym na ul. Prusa w Wieruszowie.Na ulicy tej dotychczas w zatoce autobusowej zatrzymywały się pojazdy wszystkich firm

świadczących usługi transportowe m.in. też dla mieszkańców Wieruszowa.Nie wiadomo z jakich przyczyn decyzją burmistrza przystanek dla firmy Beskid został prze-

niesiony na ulicę Warszawską. Usytuowanie tego przystanku na ul. Warszawskiej naprzeciw szpitala zdaniem moim i wielu mieszkańców stanowi pewne zagrożenie i utrudnienie w ru-chu na ulicy, jak również wyjazdu karetek.

Poza tym przystanek ten nie posiada wiaty. Dotychczas wielu mieszkańców Wieruszowa ko-rzystało i nadal korzysta z kursów do Wrocławia i Wielunia i zastanawiamy się dlaczego bur-mistrz utrudnia nam życie.

Jeżeli zajdzie potrzeba zbierzemy odpowiednią ilość podpisów do petycji, w której będziemy żądać przywrócenia poprzedniego stanu rzeczy.

Czy burmistrz sprzyja firmie konkurencyjnej i jaki ma w tym interes? Mieszkaniec Wieruszowa

(nazwisko znane redakcji).Od Redakcji: Gazeta podjęła temat. Prowadzimy rozmowy z zainteresowanymi stronami. Czekamy na oświadczenie przewoźnika w tej sprawie.

W odpowiedzi na mail od redakcji w sprawie przystanku autobusowego na ulicy Prusa w Wieruszowie

W odpowiedzi na mail od redakcji w sprawie przystanku autobusowego na ulicy Prusa w Wieruszowie z dnia 24.09.2015 roku Urząd Miejski w Wieruszowie uprzejmie informuje:

Burmistrz Wieruszowa nigdy nie podejmował decyzji w sprawie przeniesienia przystanku dla firmy przewozowej Jarosław Kociński „Beskid” z siedzibą w Wrocławiu na ul. Warszawską w Wieruszowie. Firma Pana J. Kocińskiego miała wydaną zgodę z dnia 20.01.2015 na korzy-stanie z przystanku na ulicy Prusa na czas nieokreślony.

Firma Beskid utworzyła nową spółkę: „Beskid- Autobusy” Sp z o.o. Sp.k. z siedzibą w Długołęce i uzgodniła warunki korzystania z przystanków z Powiatowym Zarządem Dróg w Wieruszowie, nie in-formując wcześniej Burmistrza Wieruszowa o rezygnacji z korzystania z przystanku na ulicy Prusa. W dniu 23.09.2015 roku w wyniku przeprowadzonej rozmowy oraz wystosowanego pisma w sprawie ponownego przywrócenia odjazdów z przystanku na ulicy Prusa Pan J. Kociński oświadczył, że planuje przywrócenie rozkładu jazdy autobusów z przystanku przy ul. Prusa z początkiem grudnia bieżącego roku.

Ponadto Urząd Miejski w Wieruszowie informuje, iż w dniu 25.09.2015 roku na ul. Prusa w Wieruszowie zbudowana została nowa wiata przystankowa zgodnie z zapotrzebowaniem i wnioskami mieszkańców.

www.wieruszow.pl/UM Wieruszów

Stanowisko firmy BESKID AUTOBUSY w sprawie przystanku na ul. Prusa w Wieruszowie

Siemianice

Pierwsze forum „Niech nas usłyszą, niech nas zobaczą”Najpierw w Kępnie odbyła się parada zespołów zaproszonych na forum, przejazd autokarami

do Siemianic, gdzie odbyło się I Kępińsko – Ostrzeszowskie Forum. Na spotkanie przybyło oko-ło 350 osób. „Witam wszystkich bardzo serdecznie na pierwszym Kępińsko – Ostrzeszowskim forum seniorów z taką fajną nazwą niech nas usłyszą niech nas zobaczą. Bardzo serdecznie chcia-łabym przywitać inicjatorkę organizatorkę Panią Poseł Bożene Henczyce, Posła Przemysława Krzysztofiaka, p. Wiesławę Braun, Zuzanne Czworowską, Agnieszkę Staszak, sierżant Annę Lu-bojańską. Najserdeczniej witam wszystkich naszych seniorów, panią Wójt Baranowa Bogumiłe Lewamdowską - Siewek, Słupian, Alpaki, Laskowian, Perzowian, Chór Echo, sekcję teatralną Łęka Opatowska, chór Harmonia, przedstawicieli Uniwersytetu III Wieku z Kępna, przedsta-wicieli stowarzyszenia plastyków Amatorów z Powiatu Kępińskiego, przedstawicieli z sąsiadu-jących powiatów Zaprośnianki, Doruchowian, Grajkowian, Kobylagórzan, Chór Harmonia z Grabowa, Biesiadę z Ostrzeszowa, Jesienne Róże z Ostrzeszowa, Rogaszan z Rogaszyc, Klub Seniora pod Żurawiem w Kępnie, PZERiI: Północ, Południe, Baranów, Bralin, Hanulin, Olszo-wa, Świba, Ostrzeszów. Cieszę się, że humory dopisują i uśmiechy na twarzy”mówiła -Ewelina Pieles Dyrektor Biura Poselskiego Bożeny Henczycy. Następnie głos zabrała poseł B. Henczyca

„Witam was bardzo serdecznie, jestem bardzo wzruszona, że jest was tak wielu i jest w was taka moc, to co usłyszeliśmy”. Niech nas usłyszą, niech nas zobaczą” w takiej ilości ludzi coś z tego musi się zrodzić, coś dobrego i coś pięknego i takie coś, że dacie radę, bardzo się cieszę, że przy-

jęliście moje zaproszenie, tak jak obiecałam kilka tygodni temu mieliśmy taką pierwszą biesiadę trochę bardziej luźną, postanowiliśmy zorganizować drugą ,aby porozmawiać na różne tematy. Ponieważ to jest pierwsze forum dlatego to będzie taka mieszanka tych wszystkich tematów, ale tylko po to, by można by było to przedyskutować porozmawiać. Następne forum będzie doty-czyło już tylko jednej dziedziny będzie można wypracowywać pewne pomysły inicjatywy i będzie można coś z tym zrobić dalej. Dziś ma być trochę konkretnie, ale ma być tez przyjemnie. Wystą-pią naprawdę wspaniali ludzie, którzy różne tematy wam tutaj zainicjują a na zakończenie bę-dzie koncert, zabawa. Jeszcze raz dziękuję bardzo.” - poseł Bożena Henczyca Następnie kolejno głos zabierali prelegenci: Jako pierwsza wystąpiła doktor W. Braun., która zwróciła uwagę na to, by wszyscy dbali om zdrowie. Przytoczyła wiele faktów, przyczyn i skutków chorób cywwilizacyj-nych.Witam Państwa bardzo serdecznie, pani doktor powiedziała co zrobić, aby nie chorować. Ja życzę państwu bardzo dużo zdrowia, jednak niestety tak się nie da i niestety tak nie jest. Je-stem przedstawicielką powiatowego Centrum Pomocy Podzinie naszym jednym z zadań, które realizujemy to jest wsparcie i pomoc dla osób z niepełnosprawnością. Jeżeli już zaczniemy cho-rować mamy dokumentacje i wiemy, że ta choroba to nie jest tylko przejściowe przeziębienie, grypa tylko jest to już poważniejszy stan zachęcam do tego ,żeby ustalić stopień niepełnospraw-

nośc,i który uprawnia do tego żeby skorzystać w trudnej sytuacji z fun-duszu dla osób niepeł-nosprawnych jest to po-moc typu wsparcie osób niepełnosprawnych w rzeczy niezbędne do re-habilitacji, środki orto-pedyczne, zwykłe kule, wózek inwalidzki. Jest możliwość dofinanso-wania ale musi być ten stopień niepełnospraw-ności. Jest też pomoc w

zakresie ułatwienia poruszania się osobom niepełnosprawnym, stawianie podjazdów, zmiany w łazienkach, oświetlenia dla osób niesłyszących lub niedowidzących. Kolejnym bardzo ważnym zadaniem jest rehabilitacja, dwutygodniowy turnus. Uzyskanie karty parkingowej dla osób któ-re będą z tego korzystały. - Zuzanna Czworowska. O tym jak nie dać się oszustom, wiele uwag i podpowiedzi działań, jakie trzeba poczynić w stanie zagrożenia mówiła sierż. A. Lubojańska. Można było skorzystać z porad przedstawicielek Atelier – Staszak. Właścicielka przygotowała niespodziankę a mianowicie dla 12 wylosowanych pań przeprowadzi w atelier metamorfozę. Kolejna osoba Irena Roszyk, przedstawiła kilka kwestii dotyczące seniorów. Po prelekcjacjach wspólny posiłek. Organizatorzy przygotowali nagrody dla ludzi aktywnych, zespołów aktywnie działających na rzecz ludzi jesieni. Potem koncert Zespołu Duet Caro i zabawa do późnych godzin.

MaŁa

Page 5: 30 września 2015r.

30 września 2015r.www.powiatowy.pl GAZETA BEZPŁATNA 5Co Nawrocka myśli o uchodźcach, o kobietach w polityce i czy jako Poseł musi coś „załatwić” ?

Rozmowa z Panią Elżbietą Nawrocką Posłem na Sejm RP a zarazem kandydatem do Sejmu w nadchodzacych wyborach parlamentarnych z listy PSL.W społeczeństwie pokutuje przekonanie, że reprezentant

w parlamencie koniecznie musi załatwić coś dla lokalnej społeczności. Jaki jest pani pogląd na ten temat?

Poseł jest wybrańcem określonej grupy ludzi z danego terenu. Wyborcy, którzy go wybierają chcą by reprezentował ich i ich interesy w Sejmie, dlate-go jest to oczywiste, że w pierwszej kolejności poseł walczy dla spraw swojego rejonu - drogi, obwodnice, inwestycje. Niemniej trzeba się w tej walce wykazać logiką i racjonalizmem. Poseł tworzy prawo, które obowiązuje na terenie całej Polski, więc nie może być to prawo, które jest pisane pod tylko jeden region. Istotnie w trakcie spotkań z wyborcami spotykam się z pytaniami “co pani zrobiła dla nas?”. Odpo-wiadam, że mojej działalnosci nie można mierzyć działalnością tylko poselską bo w sejmie zasiadam dopiero 8 miesięcy. Wcześniej jako Wiceburmistrz Wieruszowa, Naczelnik Wydziału Rozwoju i Promo-cji oraz jako Wicemarszałek i Radna Sejmiku zabie-gałam również o nasz teren . W poprzednim wyda-niu Państwa Tygodnika Powiatowego opisałam dość szczegółowo zakres mojej działalności zawodowej i społecznej (czasem trudno je oddzielić) więc nie będę się powtarzać. Natomiast w ramach obecnych obowiązków poselskich, zarówno w komisjach w których zasiadam, jak i w trakcie obrad plenarnych, zajmuję się stanowieniem prawa dla wszystkich. Ale nie oznacza to, że jestem obojętna wobec spraw wymagających mojej interwencji czy zainteresowa-nia w naszym okręgu wyborczym. Oprócz dyżurów poselskich, jestem często proszona o pomoc w or-ganizowaniu spotkań w instytucjach, od których decyzji zależą konkretne rozstrzygnięcia w naszym regionie (choćby ostatnio w sprawie tworzenia Cen-trów Seniora w Łodz i w Powiecie Wieruszowskim). Wielu moich konkurentów macha przed wyborcami długą listą obietnic. Ja jej nie mam i nie zamierzam mieć. Chcę się skoncentrować na kilku dziedzinach, jak na przykład służba zdrowia, polityka społeczna, rozwój przedsiębiorczosci, rolnictwo i przetwórstwo żywności. Nie mówić a działać, taką mam dewizę. W swej karierze związana jest pani w dużej mierze z rolni-kami i rolnictwem, czy zatem możemy poznać Pani stano-wisko na temat produkcji i szerokiego handlu żywnością genetycznie modyfikowaną?

Problemy zdrowej żywności nie są mi obce. Dużą część mojego życia zawodowego byłam związana jako technolog i dyrektor produkcji w zakładach mięsnych, czy w mleczarni. Tak samo ważny jak goto-wy produkt, jest ważny surowiec, który służy do jego produkcji. Jeśli warzywa, owoce będą modyfikowane a zwierzęta (kurczaki, trzoda chlewna, bydło) będą karmione paszą przygotowaną z surowców modyfi-kowanych genetycznie, to taka żywność trafi na nasze stoły. Niestety jaki wpływ będzie miała żywność mody-fikowana na nasz organizm dowiemy się dopiero po 20-30 latach a nawet i po 50 latach od jej wprowadze-nia. Fakt, że dzięki tym zabiegom modyfikowania i wpływania na genetykę osiągamy większą wydajność, większe plony, większe przyrost, większą produk-cję, ale kosztem naszego zdrowia i naszych dzieci. Dlatego opowiadam się przeciwko, niestety co-raz mocniej wchodzącej na nasz rynek produkcji i handlowi żywności modyfikowanej genetycznie. Dlaczego? Im mniej GMO tym lepiej. Polska w prze-ciwieństwie do zachodu nie ma z tym problemu. I tak powinno być dalej. Nasza żywność jest lepsza ja-kościowo i przede wszystkim zdrowsza. Czytajmy na etykietach produktów skład surowcowy...producent jest zobowiazany umieścić taką informację, jeśli uży-wa surowców modyfikowanych genetycznie. Powin-niśmy tego pilnować. A wybór czy kupimy zależy od nas samych.

Kolejne sprawy to wysokość wynagrodzeń i podatków w naszym kraju, czy Pani zdaniem szereg ostatnio składanych obietnic przez polityków jest realna? Czy należy wprowadzić podatek dla banków i uszczelnić możliwość transferowania środków finansowych poza granice kraju?

Niestety okres kampanii służy rozrostowi często nie mających pokrycia pustych deklaracji przez kandydatów. Łatwo jest obiecać. Trudniej powie-dzieć skąd się weźmie na to pieniądze. W tej mate-rii trzeba się kierować odpowiedzialnością. Wyna-grodzenia i podatki, wzrost w pierwszym, a spadek w drugim zależą w dużej mierze od uszczelnienia transferu środków poza granice Polski. To ważna kwestia. Związana z faktem nierównego traktowania podmiotów na naszym rynku. W wielu dziedzinach wielkie zachodnie koncerny mają udogodnienia; strefy ekonomiczne (fakt, że zatrudniają polskich pracowników), a polska przedsiębiorczość napo-tyka na bariery o których często słyszę spotykając się z przedsiębiorcami. To polskie firmy lokują ka-pitał za granicą i widząc dla siebie szansę rozwoju.Trzeba zacierać te granice podziałów i stwarzać tu

w Polsce takie same warunki dla rozwoju firm pol-skich jak i zagranicznych. Tu pokutuje jeszcze u nas tania siła robocza. Ale to się zmienia. Polak po-trzebuje dobrze płatnej i satysfakcjonującej pracy a pracodawca dobrze wykwalifikowanego pracownika. Śmiem twierdzić, że postulaty PSL są realne, mamy do nich realne obliczenia - stanowią one mniej niż 1/10 tego co na przykład obiecuje dziś populi-styczna największa partia opozycyjna. Jeśli chodzi o podatki - należy wprowadzać je w sposób mądry i patrzeć na konsekwencje - jeśli w przepisach byłby zapis (o ile to możliwe), że podniesienie podatków dla banków nie będzie kosztem ich klientów – tzn., że banki obciążą za dodatkowe podatki swoich klien-tów - to jestem za. Dlatego nie zawahałbym się, gdyby przyszło mi głosować w nowym Sejmie za podatkiem dla banków i działaniem na rzecz tego, co można by określić mianem patriotyzmu gospodarczego.Trze-ba to robić rozsądnie.

Co sadzi pani o emigracji, która dociera do Europy i puka powoli do naszych granic?

Temat uchodźców z Bliskiego wschodu należy traktować bardzo poważnie. I choć Polska nie jest ich krajem docelowym, tylko tranzytowym nie-mniej to poważny problem i nie nowy problem. Dziś liczba dróg, którymi imigranci docierają do Europy jest mniejsza niż kilka lat temu, dlatego wydaje się, że skala problemu wzrosła. Zamknię-te są drogi przez Ceutę czy Lampedusę. Unia do-strzegła ten problem zdecydowanie za późno. Dziś zostaje nam “gasić” pożary. Niestety musimy to zrobić. Trzeba też zapobiec kolejnym falom emi-gracji - to też musi być w porozumieniu z USA. Z drugiej strony w sprawie emigrantów mamy swo-je zobowiązania jako kraj unijny. Ale nie może to oznaczać, że będziemy przyjmować każdą decyzję Brukseli. Bogate kraje UE mają większe możliwo-ści od takich, jak Polska “na dorobku”. Opowia-dam się za częściowym otwarciem dla imigran-tów ekonomicznych, choć ściśle limitowanym dla szukających lepszych warunków do życia rodzin chrześcijan z Syrii. Zakładam, że ich stopniowa asymilacja byłaby łatwiejsza w naszym społeczeń-stwie niż wyznawców islamu. To co się dzieje jest, z punktu widzenia naszego bezpieczeństwa, ważnym testem dla naszych służb. To one muszą dokładnie przyjrzeć się, kto do nas trafia. Wyeliminować już na samym początku prawdopodobieństwo dosta-nia się do Polski ludzi powiązanych z terroryzmem, zwolenników państwa islamskiego. Istnieje praw-dopodobieństwo, iż za ogromną falą uchodźców mogli przedostać się do Europy groźni terroryści. W związku z powyższym konieczne jest wzmocnie-nie polskich służb, których celem byłaby dokładna weryfikacja uchodźców. Jesli mogę zaproponować, to do tego zadania należałoby wykorzystać wiedzę i doświadczenie polskich żołnierzy, którzy uczestni-czyli w misjach pokojowych ONZ w Syrii i Libanie. Podczas pełnionych misji na Bliskim Wschodzie nasi żołnierze mieli bardzo dobre rozpoznanie sytuacji w tych krajach. Do weryfikacji uchodźców można by wykorzystać doświadczenie żołnierzy wywiadu i kontrwywiadu wojskowego oraz żołnierzy żandarme-rii wojskowej pełniących służbę w ramach struktur ONZ na Bliskim Wschodzie. Ponadto dobrze było-by wykorzystać doświadczenie i wiedzę dowódców oraz dyplomatów doskonale poruszających się w tematyce Bliskiego Wschodu. Mam na myśli min. Prezesa Stowarzyszenia Misji Pokojowych ONZ Ge-nerała Stanisława Woźniaka, który w latach 1995-1997 dowodził Tymczasowymi Siłami Narodów Zjednoczonych w Libanie, który z tytułem Zastępcy Sekretarza Generalnego ONZ kierował ponad 5 ty-sięcznym kontyngentem wojskowym z 12 państw, w tym Polski. Był drugim polskim generałem w ponad 50 letniej historii ONZ, który dowodził drugimi co do wielkosci siłami utrzymania pokoju tej organi-zacji. Czas wykorzystać ten bagaż doświadczenia. Musimy też pamiętać, że mamy nasze zobowiązania względem Polaków na wschodzie, którzy czekają na repatriację. Mowa tu głównie o naszych rodakach z Kazachstanu. Z tym problemem poradzili sobie w dużej mierze Niemcy. Mam nadzieję, że starczy także nam Polakom determinacji. Silna Polska w Europie, to Polska, która upomina się o swoje. Dlatego nie może być tak, że problem repatrian-tów zostanie odsunięty na bliżej nieokreśloną przy-szłość, bo Bruksela obłoży nas kwotami imigrantów z południa. Mamy swoje zobowiązania wspólnotowe, ale nie możemy zapominać o naszym polskim in-teresie. Tematy te również we wrześniu były przed-miotem nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu RP. Problemy edukacji w Polsce, system, poziom kształ-cenia, sześciolatki oraz rzeczywiste koszty jakie po-noszą rodzice na kształcenie dzieci daleko odbiegają

od stwierdzenia, że nauka w naszych szkołach jest za darmo. Co należy w tym zakresie zrobić, aby to urealnić?

Cały czas urealniamy, choćby poprzez programy Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej - przed-szkole za złotówkę, chcemy poszerzyć o żłobek za złotówkę i będziemy to robić. Są już darmowe pod-ręczniki, chcemy by były w klasach także wyższych. Nauka nie jest za darmo i nigdy nie była, i nie bę-dzie - to przedewszystkim inwestycja rodziców, ale powinna być to też częściowo i jest inwestycja pań-stwa - dlatego warto rozważyć wprowadzenie dodat-kowych programów finansowania najzdolniejszych. Trzeba też pomyśleć nad kolejnymi ulgami. Co do 6 latków - ponad 70% dzieci w UE rozpoczyna edukację w wieku 6 lat, w niektórych krajach nawet wcześniej - polskie dzieci nie są mniej zdolne od dzieci europejskich. Trzeba tylko stworzyć odpo-wiednie programy nauczania dostosowane do ich rozwoju i dopilnować by zapewnić takie warunki w szkołach, by nasze dzieci czuły się bezpieczne, otoczone opieką a rodzice byli przekonani, że nic ich dziecim nie grozi, gdy oni przebywają w pracy. Śmiem twierdzić, że doskonałym rozwiązaniem by-łoby założenie kamer na budynku i w pomieszcze-niach, w których przebywają nasze dzieci, tak by każdy rodzic mógł (za odpowiednim tylko dla niego dostępnym hasłem) zaglądać od czasu do czasu on line do klasy i zobaczyć na własne oczy, co się dzieje z jego najdroższym, malutkim skarbem. Zakładamy kamery na zakładach pracy strzegąc majątku, typu gwoździe czy kiełbasa a nie wiemy co się dzieje z na-szymi dziećmi. Ja jestem za wprowadzeniem takiego rozwiązania a zapewne rodzice byliby spokojniejsi! Czy jest pani za gruntowną zmianą dotyczącą funk-cjonowania służby zdrowia, czy tylko na poprawie funkcjonowania obecnego systemu zwłaszcza NFZ?

Kolejna rewolucja - może spowodować kolejny za-męt. Pamiętamy Kasy chorych, teraz NFZ. Nie burzmy, reformujmy - nawet gruntownie. To jest dość poważ-ny i wielokierunkowy problem polityki zdrowotnej państwa i możemy poświęcić jemu koleny wywiad. Społeczeństwo coraz częściej negatywnie opowiada się o funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości. Ob-serwujemy kuriozalne decyzje prokuratur, sądów i komorników a przeciętny obywatel uważa, że gdzie jak gdzie, ale w tych instytucjach sprawiedliwości się nie znajdzie.

Czy zatem mam Pani jakiś pomysł, aby uzdrowić te sytu-acje aby ww. organy odzyskały zaufanie społeczne?

To powinien robić przede wszystkim minister sprawiedliwości. Sądy powinny być dla ludzi a nie dla urzędników. Uproszczenie procedur na pewno by pomogło. Może warto też zastanowić się nad połączeniem ponownym funkcji Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Genrealnego – wi-dać, że ten rozdział nie do końca się sprawdził. Czy należy wprowadzić zmiany w konstytucji a jeżeli tak to w jakich dziedzinach?

Może warto raz na jakiś czas dokonywać prze-glądu ustawy zasadniczej. Trzeba to jednak ro-bić w sposób rozważny i na pewno nie w cza-sie kampanii wyborczej. To za poważne sprawy - więc na to pytanie odpowiem po wyborach. Coraz więcej kobiet angażuje się w politykę. Dlacze-go warto głosować na kobiety?

Bardzo mnie cieszy rosnący udział kobiet w poli-tyce, w samorządach i biznesie. Kobiety już dawno udowodniły, że są pracowite, konkretne i meryto-ryczne, nastawione na działanie i rozwiązywanie problemów, a nie na wywoływanie politycznych, czy personalnych konfliktów. Obserwuję to nawet tutaj w Sejmie. Kobiety nastwione są na efekt, konkretny wynik....a nie na przepychanki. Debata tak, ale na ar-gumenty. Uważam, że nie ma żadnego uzasadnienia dla jakiegoś specjalnego traktowania czy to kobiet czy to męższczyzn w działalności politycznej. Liczy się to co mają do zaproponowania, czym potrafią się wykazać. Udział kobiet w polityce jest czymś na-turalnym, choć wciąż kobietom trudniej o start do działalności publicznej. Polityka w mniejszym czy większym stopniu dotyczy przecież aspektu naszego życia. Życia, w którym funkcjonują i kobiety i męż-czyźni. Rosnącą liczbę kobiet w Parlamencie traktuję jako oznakę rozwoju i dojrzałości naszego społeczeń-stwa. Niemniej moja 2 pozycja na liście nr 5 (PSL, a kolejna kobieta jest w drugiej dziesiątce....świadczy o tym jak trudno jest nam się przebić, musimy się więcej napracować...ale z dwójki też się wygrywa! Jaką pomoc może zaoferować Pani mieszkańcom naszej południowo-zachodniej części województwa łódzkiego?

Czy to w Wieruszowie czy w Wieluniu (tu się uro-dziłam i stąd pochodzą moi rodzice i dziadkowie, czy Pajęcznie a nawet w Zduńskiej Woli i Sieradzu

da się zauważyć problemy charakterystyczne dla wielu obszarów małych miast. Mam porównanie co do problemów, bo ponad 20 lat swojego życia mieszkałam we Wrocławiu w 600 tys. mieście, 6 lat w Łodzi (pracowałam jako dyrektor KRUS), ze 3 lata w Warszawie a drugą połowę życia w Wieruszowie, naszym 9 tys. miasteczku. Problemy i potrzeby są różne. PSL, które reprezentuję, zawsze starało się być blisko mieszkańców wsi i małych miast, chociaż w ostatnich latach otwiera się na duże miasta, roz-wój przedsiębiorczości i innowacyjności. Uważam, że młodzież z Sieradza, Zduńskiej Woli, Wielunia, Wieruszowa czy Pajęczna jak i z innych małych miast musi mieć szansę nie tylko na znalezienie pracy, ale na znalezienie dobrej, dobrze płatnej i satysfakcjo-nującej pracy - tu na miejscu lub w najbliższej okoli-cy. Nie powinniśmy dopuścić, aby najlepsi, najzdol-niejsi młodzi ludzie na stałe opuszczali nasz kraj w poszukiwaniu pracy. Jako państwo ponosimy zbyt duże koszty ich kształcenia by korzyści z ich wiedzy, wykształcenia i pracy mieliby uzyskiwać inni. Ponad-to Sieradz, Zduńska Wola, Wieluń jak i Wieruszów (dzięki nowo wybudowanej drodze S8), mają wiel-kie szanse na pozyskiwanie inwestorów, którzy mię-dzy dwoma aglomeracjami Łodzią a Wrocławiem, mogą utworzyć nowoczesne zakłady pracy. Ponadto, właśnie tu na miejscu, należy stworzyć warunki do godnego życia, stworzyć możliwości bezpłatnego lub taniego podnoszenia kwalifikacji zawodowych mieszkańców, tych młodych jak i tych starszych a przede wszystkim dostosowywać kwalifikacje do zmieniających się potrzeb rynku pracy. Dzisiaj do-bry zawód to więcej niż dyplomy wyższych uczelni. W zakresie rekreacji i sportu w Wieruszowie i w regionie jest jeszcze sporo do zrobienia...? Sprawa sportu i rekreacji musi być rozpatrywana co najmniej w dwóch aspektach. Po pierwsze tworzenia bazy sportowej. Powstało już wiele orlików i innych obiektów sportowych, pojawiają się także w mniej-szych miejscowościach baseny, lodowiska i skate par-ki, rośnie powierzchnia i jakość terenów rekreacyj-nych. Tu konieczna jest kontynuacja inwestycji. Tu również są marzenia mieszkańców naszej małej miej-scowości o basenie czy aquaparku. Warto postawić na rozwój bazy sportowej...bo to przecież zdrowsze i bardziej wysportowane społeczeństwo, to zajęcia pozalekcyjne, to również mniej patologii społecznej. Drugą kwestią jest właściwe wykorzystanie tego co już jest (Klub Sportowy PROSNA Wieruszów), w tym tak-że obiektów sportowych w szkołach. Konieczne jest zwiększenie oferty zajęć w obiektach sportowych i re-kreacyjnych. Do tego typu działań koniecznie należy włączyć kluby sportowe, LZS-y, UKS-y i inne organi-zacje społeczne oraz fachowych animatorów i trene-rów. Nie możemy pozwolić, aby obiekty budowane za duże pieniądze, ulegały niszczeniu z korozji, świe-ciły pustkami i nie spełniały swoich funkcji. Powinny tętnić życiem od rana do wieczora, czego mieszkań-com Wieruszowa i Powiatu Wieruszowskiego życzę. Z Panią Elżbietą Nawrocką Poseł na Sejm RP roz-mawiał E.Tomaszek

www.powiatowy.pl

Page 6: 30 września 2015r.

30 września 2015 r. www.powiatowy.plGAZETA BEZPŁATNA6Reklama

Reklama

Akcja „Sprzątanie Świata”Wychowankowie naszego przed-

szkola po raz kolejny wzięli udział w akcji „Sprzątanie świata”. W dniach 17 – 18 września przedszkolaki za-opatrzone w foliowe rękawice oraz worki na śmieci porządkowały teren placu przedszkolnego oraz pobliskie Osiedle Fabryczna. Celem podjętych działań było wdrażanie dzieci do dbania o środowisko, uświadomie-nie potrzeby „sprzątania świata”. Wy-chowankowie chętnie brali czynny udział we wspólnym sprzątaniu jak i w późniejszej segregacji zebranych śmieci.

Lena Płuska

II Konferencja naukowa „MŁODY KOPERNIK, MŁODY PITAGORAS”25.09.2015 roku w Gimnazjum Nr

1 w Wieruszowie odbyła się Konfe-rencja Naukowa „Młody Kopernik Młody Pitagoras” organizowana pod patronatem Burmistrza Wieruszowa przy współudziale Przewodniczącego Wieruszowskiego Koła Astronomicz-nego Stowarzyszenia „Astronomia NOVA” – Kazimierza Błaszczaka. Wykłady przeprowadzili naukowcy Akademii im. Jana Długosza w Czę-stochowie: dr Bogdan Wszołek „Ku rozumieniu przyrody na przykładzie efektu cieplarnianego”, dr Zygmunt Olesik „Przez zabawę do wynalaz-ków”. Wykład pt. „Praca z uczniami szczególnie uzdolnionymi w szkole podstawowej i gimnazjum”, zapre-zentował dr Henryk Ogorzelski. Na-tomiast Kazimierz Błaszczak w wykła-dzie pt.: „Maria Kunic astronomka i naukowiec”przybliżył postać wybit-nej astronomki, która swego czasu mieszkała w Łubnicach.

Pokaz łazika marsjańskiego –zapre-zentowali studenci Politechniki Czę-stochowskiej.

Po zakończeniu konferencji część jej uczestników pojechała do Cieszę-cina by zobaczyć zamontowany tam Radioteleskop RT13.

film/foto E.Tomaszek, Piotr Kołodziejczykwww.powiatowy.pl

Już wkrótce w Kępnie do wynajęcia nowo otwarte:

lokale: handlowo – usługowo – biurowe o pow. 36 – 73 m2.

Położenie w pasażu handlowym przy

ul. Wiosny Ludów 9c.Wysoki standard. Pisemne

oferty należy składać do dnia 10.10.2015 r.

Nr kontaktowy tel:62 78 232 34 w godz.

od 20.00 do 21.00

Odnaleźli narkotykiW minionych dniach policjanci Komendy Powiatowej Policji w Kępnie za-

trzymali na gorącym uczynku dwóch młodych mężczyzn, którzy posiadali przy sobie marihuanę. Mężczyźni zebrali ją przy drodze na terenie jednej z miejscowości w gm. Bralin. W sprawie tej prowadzone jest także postępo-wanie przeciwko młodemu 14-latkowi. Cala sprawa zaczęła się gdy jedna z wymienionych osób, podczas rowerowego spaceru zauważyła wysokie krzaki rosnące nieopodal polnej drogi, którą właśnie przejeżdżała. O sprawie po-wiadomiony został kolega. Następnie wspólnie udali się oni w zapamiętane miejsce i ścieli zielone części roślin, a następnie je suszyli. Proceder ten szybko wyszedł jednak na jaw. Na początku policjanci zatrzymali dwóch do-rosłych, 27-latków z gm. Bralin. Obaj byli zaskoczeni wizytą policji. W ich domu policjanci odkryli kartony i worki, w których posiadali zielone części suszonej właśnie konopii. W tym samym czasie też funkcjonariusze zapuka-li do kolejnych drzwi – tym razem nieletniego 14-latka, który również był zaangażowany w sprawę. Cała trójka złożyła wyjaśnienia. Policjanci przed-stawili im usłyszały zarzuty zbierania ziela konopii, co jest karalne. Osobom pełnoletnim za ten czyn grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Sprawą nielet-niego zajmie się Sąd Rodzinny i Nieletnich w Kępnie.

kepno.policja.gov.pl

Page 7: 30 września 2015r.

30 września 2015r.www.powiatowy.pl GAZETA BEZPŁATNA 7ReklamaBralin, Nowa Wieś Książęca

Obrady Zarządu Oddziału Rejonowego w BralinieDnia 25 września br. w Nowej Wsi

Książęcej odbyły się obrady Zarzą-du Oddziału Rejonowego PZERiI w Bralinie. Zebranych i zaproszonych gości witał przewodniczący Oddziału Rejonowego A. Leśniarek. Przewod-niczącym zebrania został S. Mirowski a sektretarzami Łucja Wieloch i Mi-rosława Szudy. W spotkaniu uczest-niczyli m.in.Elżbieta Ostrowska przewodnicząca Zarządu Głównego PZERiI w Warszawie, Sekretarz Sta-nu w KPRM i Senator RP Andżelika

Możdżanowska, skarbnik ZG PZE-RiI w Warszawie Alicja Głowacka, Marian Kruk przewodniczący Zarz. Okręgu PZERiI w Kaliszu, Starosta Powiatu Kepińskiego Witold Jan-kowski, wójt Gminy Bralin Roman Wojtysiak, sekretarz Gminy Rychtal E. Łubieńska – Kopeć, wicestarosta Grażyna Jany, księża: kanonik Ro-man Krzyżaniak, kanonik Mariusz Białobłocki, kanonik Czesław Ję-droszko, przewodniczący oddziałów

rejonowych okręgu kaliskiego, prze-wodniczący kół terenowych oddzia-łu bralińskiego, Zespół Ale Babki, sponsorzy, sympatycy, media. Na-stępnie uczczono minutą ciszy zmar-łych członków związku wspominając niedawno zmarłego wiceprzewodni-czącego Jana Kireńczuka. Kolejna część to wręczenie „ Złotych Hono-rych Odznak PZERiI” a uhonoro-wani zostali: Senator RP, Sekretarz Stanu Minister KPRM Andżelika Możdżanowska, Halina Szczepaniak

– przewodnicząca koła w Baranowie, Stanisław Gruszka – przewodniczący koła w Donaborowie, Zdzisław Sło-miany – przewodniczący koła w Jan-kowach, Wojciech Kosik - czł zarz.koła w Baranowie, Stanisław Szydlik, Roman Hojeński, Mariusz Piszczał-ka. Następnie wręczono dyplomy i podziękowania od Senator RP, Za-rządu Okręgu i Zrządu Oddziału, tymi wyróżnieniami uhonorowano około 100 osób. Przewodnicząca E.

Ostrowska gratulowała wyróżnionym i odznaczonym dodając nigdy jeszcze nie miałam okazji do wręczenia tylu odznaczeń i wyróżnień. Dziękuję i gratuluję działaczom, przyjaciołom, sympatykom i sponsorom związku. „Chciałam podziękować za pracę na rzecz ludzi złotego wieku. Jest to podziękowanie za dobro, oraz za tą energię, którą dajecie każdego dnia, za tą możliwość współpracy, za to aby-śmy żyli naturalnie, rozsądnie, z sza-cunkiem dla pokolenia bo to właśnie seniorzy, dziadkowie, babcie wiedzą najlepiej, że jaka będzie dzisiejsza młodzież taka będzie Rzeczpospolita i my przyjmujemy za to również od-powiedzialność. Cieszę się, że mogę pracować na etapie solidarności po-koju. To dzięki wam, to dzięki waszej współpracy zrobiliśmy tak wiele i to jest taki powód do dumy, że czło-wiek zostawia taki ślad na ziemi. Ja za ten ślad, za ten wspólny ślad bardzo dziękuje. To jest ten element, który wiąże pozostawiając ślad historii i to my wszyscy z dniem urodzenia wiemy jedno, że się po prostu starzejemy. Drodzy państwo to wy zasłużyliście swoją ciężka pracą i barbarzyństwem jest niezauważanie tego co robicie. Zaufania nie otrzymuje się w pre-zencie. Jeszcze raz powtórzę wiedzy uczymy się z książek, ale mądrości i doświadczenia życiowego uczymy się każdego dnia. Cieszę się, że mogę pracować dla solidarności pokoleń, bo tworzymy wspólny ślad na tej zie-mi dla kolejnych pokoleń. Miłości i dobroci uczymy się od was korzysta-jąc z waszego ogromnego bagażu doświadczeń. A tak naprawdę Jesień Życia widać, ale Wiosnę Życia ma się w sercach.” - powiedziała Minister w Kancelarii Premiera Andżelika Moż-dżanowska. Sekretarz Stanu Minister w KPRM wręczyła Medal Pro Publi-ko Bono przewodniczącemu A.Le-śniarkowi w imieniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej. Łucja Wieloch przedstawiła obszerne sprawozdanie o działalności Oddziału PZERiI w Bralinie dokumentując słowa wyda-rzeniami - obrazami w prezentacji multimedialnej. Bogaty zakres dzia-łań udokumentowany jest również w kronikach, a jest ich kilka. Następnie przedstawiono sprawozdanie finan-sowe i Komisji Rewizyjnej - Komisja w tym momencie wnosi o udzielenie absolutorium zarządowi koła.” Po udzieleniu absolutorium głos zabie-rali zaproszeni goście. Był obiad po-tem kawa.

MaŁa

Święto Pieczonego Ziemniaka w KierznieNa placu przed OSP w Kierznie 27

września br. zebrali się mieszkańcy Kierzna na święcie ziemniaka. W projekcie uczestniczyli organizatorzy Szkoła Podstawowa w Kierznie oraz wpisujący się w projekt czyli wszyst-kie organizacje działające na terenie Kierzna. W spotkaniu uczestniczyli: Wiceburnistrz A. Kosakiewicz, wi-ceprzewodniczący Rady Miejskiej E. Przybył. Rady sołeckie z paniami sołtys, Dyrektor szkoły i nauczyciele oraz pracownicy, OSP, KGW, stowa-rzyszenie, młodzież szkolna. Przed częścią oficjalną odbyły się zawody w tenisa stołowego.

czytaj dalej na www.powiatowy.pl

MaŁa

Page 8: 30 września 2015r.

30 września 2015 r. www.powiatowy.plGAZETA BEZPŁATNA8Reklama Reklama Reklama

SPOTKANIE Z LOKALNYM ARTYSTĄ

Pierwszoklasiści ślubowali...W środę 23 września w Zespole

Szkół Nr 2 im. Marszałka Józefa Pił-sudskiego odbyło się ślubowanie uczniów klas pierwszych szkoły pod-

stawowej. Pierwszoklasiści ubrani w stroje

galowe niecierpliwie oczekiwali na najważniejszy moment uroczysto-ści – pasowanie na ucznia. Najpierw jednak musieli złożyć ślubowanie na sztandar w obecności rodziców, nauczycieli i swoich kolegów. Gło-śno ślubowali być dobrym Polakiem, dbać o dobre imię swojej klasy i szko-ły. Ślubowali uczyć się, jak kochać Oj-czyznę, być dobrym kolegą, a swoim zachowaniem sprawiać radość rodzi-com i nauczycielom.

Pan dyrektor szkoły z dumą doko-nał pasowania każdego dziecka na ucznia naszej szkoły, a każdy pierw-szoklasista otrzymał pamiątkowy dy-plom. Starsi koledzy i koleżanki klas drugich przyjęli nowych uczniów gościnnie przedstawiając wierszyk i

wręczając każdemu drobny upomi-nek. Po tej części, nadszedł czas za-prezentowania programu artystycz-nego nowych uczniów. Usłyszeliśmy

wesołe piosenki o przyjaźni i jak z dumą pierwszaki idą do szkoły oraz wysłuchaliśmy wierszy o tym, co niosą w tornistrze i czego uczą się w szkole? Rodzice za występ podzięko-wali swoim pociechom i podarowali każdemu „rożek obfitości” wypełnio-ny słodyczami.

Ślubowanie to jedno z najważniej-szych wydarzeń w życiu każdego ucznia, dlatego uroczystość miała bardzo podniosły, a zarazem radosny charakter.

Życzymy wszystkim pierwszoklasi-stom, by każdy dzień w naszej szkole dostarczał im wspaniałych przygód z nauką oraz radosnych chwil w to-warzystwie kolegów, koleżanek i pra-cowników szkoły.

www.powiatowy.pl

XIII edycja Ogólnopolskiego Konkursu Plastycznego „Sztuka Osób Niepełnosprawnych”Laureaci z Wieruszowa W dniu 17.09. odbyło się podsumo-

wanie XIII Edycji Ogólnopolskiego Konkursu Plastycznego „Sztuka osób niepełnosprawnych” na szczeblu wo-jewódzkim, którego organizatorem był Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Tematem przewodnim Konkursu skierowane-

go do podopiecznych Warsztatów Terapii Zajęciowych, Domów Pomo-cy Społecznej i Środowiskowych Do-mów Samopomocy, była „Przyjaźń”.

Do udziału w konkursie przystąpiły dwie podopieczne Warsztatu Terapii Zajęciowej Towarzystwa Przyjaciół Dzieci Oddziału Miejskiego w Wieru-

szowie: Sylwia Zygmunt oraz Monika Tujek, które na co dzień są uczest-niczkami pracowni artystycznej, pro-wadzonej przez p. Natalię Wysota. Malarska praca Moniki przedstawiał ludność różnych narodowości, nato-miast Sylwii - „Przyjazne zoo” wyko-nana została techniką iris folding.

Decyzją jury, obie panie zajęły pierwsze miejsca: Sylwii - w kategorii aplikacja i tkanina, natomiast Moni-ce w kategorii malarstwo i witraż.

Dyplomy oraz nagrody rzeczowe ufundowane przez PFRON, odebra-ła Monika Tujek w imieniu swoim oraz koleżanki Sylwii. Wręczenie nagród odbyło się podczas XXIII Międzynarodowych Targów Sprzętu Rehabilitacyjnego w Łodzi. Jak co roku przedstawiciele Warsztatu Tera-pii Zajęciowej i Zakładu Aktywizacji Zawodowej w Wieruszowie zwiedza-li stoiska przeszło 200 wystawców, prezentujących różne nowości w tej dziedzinie.

Natalia Wysota

W dniu 24 września 2015r Gminna Biblioteka Publiczna w Lututowie zorganizowała dla uczniów klas I-III szkół podstawowych z terenu Gmi-ny Lututów spotkanie z lokalnym artystą –plastykiem. Spotkanie było elementem projektu „Szlakiem dzie-cięcej wyobraźni przez Gminę Lutu-tów” współfinansowanego w ramach Programu Współorganizacja projek-tów kulturalnych na terenie woje-wództwa łódzkiego w 2015r. Naszym gościem był Pan Gzregorz Prygiel, absolwent Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu, który bardzo chętnie

podzielił się z dziećmi swoją pasją.Podczas prelekcji przeprowadzonej

przez Pana Grzegorza dzieci miały możliwość zobaczyć obrazy na-malowane przez niego przy użyciu różnych technik: kredek, paste-li, farb olejnych oraz akwareli w specjalnie wydanej broszurce. Po-znały również technikę tworzenia okładki do książki, co było głów-nym tematem spotka-nia z artystą. Spotkanie to miało być przede wszystkim inspi-racą dla uczniów, którzy zechcą wziąć udział w ogłoszonym przez bibliote-kę konkursie dla tej grupy wiekowej „Okładka do książki o Gminie Lutu-tów”. Wyjaśnił jak zaplanować szkic okładki książki, co można narysować, co zaakcentować, jak tworzyć rysu-nek. Podał również kilka pomysłów

by pobudzić wyobraźnie dzieci. Opo-wiedział jakie techniki są w malar-stwie oraz jakie materiały potrzebne są w jego pracy: farby, pędzle, palety i sztalugi. Po tak ciekawych prezenta-cjach dzieci z radością przystąpiły do

eksperymentowania z szkicowaniem swoich projektów okładek. Ucznio-

wie rysowali wszystko, co tylko kojarzyło im się z Gminą Lututów: kościół, koziołek, fon-tanna na rynku lutu-towskim, pola, łąki. Podczas prelekcji Pan Grzegorz namalował herb Lututowa oraz w sposób żartobliwy Ko-ziołka Matołka. Nasz artysta w interesujący sposób opowiadał o własnej drodze arty-

stycznej, o procesie tworzenia dzieła sztuki, a także o ważnych zagadnie-niach związanych z warsztatem arty-stycznym w poszczególnych dziedzi-nach sztuki. Udzielił kilku istotnych wskazówek jak malować, jak obser-wować naturę, jak od zamysłu przejść do realizacji. Było to bardzo owocne i ciekawe spotkanie. Pan Grzegorz z

pewnością wzbogacił wiedzę dzieci o metodach tworzenia własnych ob-razów i udzielił kilku cennych wska-zówek pomocnych przy tworzeniu własnych prac.

S.Śwww.powiatowy.pl

Jan Juszczak Honorowym Obywatelem Gminy Sokolniki28 września w sali Gminnego

Ośrodka Kultury, Sportu i Turystyki w Sokolnikach obradowała po raz XII Rada Gminy Sokolniki. 12 punkt porządku obrad poświęcony był uro-

czystemu wręczeniu aktu nadania ty-tułu Honorowego Obywatela Gminy Sokolniki Panu Janowi Juszczakowi.

27 lipca 2015 roku Rada Gminy w Sokolnikach podjęła uchwałę w spra-wie nadania Honorowego Obywatela Gminy Sokolniki w uznaniu zasług dla pana Jana Juszczaka. Podczas

poniedziałkowej sesji odbyła się uro-czystość wręczenia tytułu „Honorowy Obywatel Gminy Sokolniki”. Decy-zja nadania tego tytułu panu Janowi Juszczakowi jest wyrazem uznania

za dorobek życia i zasługi na rzecz Gminy Sokolniki. Gratula-cje Honorowemu Obywatelowi Sokolnik złożyła Rada Gminy w pełnym składzie na czele z Prze-wodniczącym Rady Gminy w So-kolnikach Rafałem Prokopem i Wójtem Sokolnik Sylwestrem Skrzypkiem, Sekretarz i Skarb-

nik Urzędu Gminy w Sokolnikach, Przewodniczący Rady Powiatu Wie-ruszowskiego Andrzej Żóraw, Zarząd Powiatu Wieruszowskiego w osobach starosty wieruszowskiego Andrzeja Szymanka i jego zastępcy Mirosława Urbasia, przedstawiciele oświaty Ze-społu Szkół w Sokolnikach, ucznio-

Lututów

wie szkoły, rodzina i przyjaciele. Przybyłym gościom dokonania pan Jana Juszczaka przedstawił Radosław Szkudlarek przewodniczący Komi-sji Oświaty, Kultury i Zdrowia Rady Gminy w Sokolnikach.

Więcej w kolejnym wydaniu ITP – już za tydzień, 7 października

zapraszamy na www.powiatowy.pl

Page 9: 30 września 2015r.

30 września 2015r.www.powiatowy.pl GAZETA BEZPŁATNA 9„Afery i skandale Drugiej Rzeczypospolitej” – Sławomir KoperPo wakacyjnej przerwie nasz wie-

ruszowski Dyskusyjny Klub Książki działający przy Miejsko-Gminnej Bi-bliotece Publicznej, spotkał się we wtorek 22.09. Tematem dyskusji była pozycja Sławomira Kopra „Afery i skandale Drugiej Rzeczypospolitej”.

Autor jest historykiem z wykształce-nia, więc potrafi historię przedstawić w całkiem innej formie.

W bardzo przystępny sposób opi-suje afery polityczne okresu między-wojennego. Jest to analiza ciemnych kart z życia znanych nam Polakom osób, między innymi: Józefa Piłsud-skiego i piłsudczyków, zamach na prezydenta Gabriela Narutowicza, drugie małżeństwo Ignacego Mościc-kiego, działalność i twórczość Tade-usza Boy-Żeleńskiego czy też znana sprawa Rity Gorgonowej. Ukazuje fakty, komentuje je, wtrąca cytaty i fotografie.

Jest to lekka pozycja uzupełniają-ca dwudziestolecie międzywojenne o ciekawostki, jakich nie mamy w podręcznikach historii. Dominują sprawy związane z polityką, ale i oby-

czajowością tamtych czasów.Nie była to pierwsza książka Sławo-

mira Kopra z którą zapoznaliśmy się i która wywołała ciekawą dyskusję. Po-zycje tego autora udowadniają nam, ze przeszłość można opowiadać cie-kawie, nawet z humorem i rzeczowo.

Polecamy tą książkę nawet tym, któ-rzy nie bardzo interesują się tematy-ką historyczną.

Nasze następne spotkanie odbę-dzie się 13 października, a przed spotkaniem w tym samym dniu bę-dziemy uczestniczyć w spotkaniu

autorskim z p. Małgorzatą Gutow-ską-Adamczyk znaną czytelnikom pi-sarką takich książek jak: „Cukiernia pod amorem” cz.1 Zajezierscy, cz.2. Cieślakowiie, cz.3. Hryciowie, „Sere-nada, czyli moje życie niecodzienne” czy też „Niebieskie nitki”. Autorka odwiedzi naszą bibliotekę w ramach programu spotkań realizowanych przez Instytut Książki i Dyskusyjny Klub Książki.

Wszystkich zainteresowanych ser-decznie zapraszamy.

Kowalczyk Irena

X Jubileuszowy Konkurs LODOŁAMACZE 2015 w województwie łódzkim rozstrzygnięty!W dniu 15 września br. w Łodzi w

Muzeum Kinematografii odbyła się X Jubileuszowa Regionalna Gala Konkursu LODOŁAMACZE 2015.

Lodołamacze to ludzie, fir-my, instytucje, organizacje po-zarządowe, które angażują się w rozwiązywanie problemów osób z niepełnosprawnością. Tworzą coraz lepsze warunki pracy, prowadzą doj-rzałą politykę personalną, stają się symbolem etyki w biznesie i otwarcia na potrzeby osób niepełnospraw-

nych. Poprzez swoje działania poka-zują, że człowiek niepełnosprawny może być doskonałym pracownikiem zaangażowanym w budowanie swojej firmy i sukcesu.

Konkurs organizowany jest corocz-

nie na poziomie wojewódzkim i cen-tralnym w trzech kategoriach:

Zatrudnienie chronioneOtwarty rynek pracyInstytucje, stowarzyszenia i funda-

cje nieprowadzące działalności go-spodarczej

To właśnie w trzeciej kategorii II miejsce zdobyło Stowarzyszenie In-tegracyjne „Klub Otwartych Serc” w Wieruszowie. Warto dodać, że w te-gorocznej edycji, jak poinformował Przewodniczący Kapituły, wpłynęło

przeszło 400 zgłoszeń, z czego laure-atami zostało 9 podmiotów po trzy w każdej kategorii.

Pani Henryka Sokołowska – Prezes Stowarzyszenia w towarzystwie przed-stawicieli Zakładu Aktywizacji Zawo-

dowej i Warsztatu Terapii Zajęcio-wej w Wieruszowie odebrała z rąk członków Kapituły srebrny medal i dyplom za wkład pracy i realizowane projekty na rzecz aktywności zawo-dowej i społecznej osób z niepełno-sprawnością.

Wyróżnienie dla Stowa-rzyszenia sprawiło nie tyl-ko wiele radości i satysfakcji, ale też stanowi dalszą motywacją do podejmowania kolejnych wyzwań i zadań realizowanych w tym obszarze.

Podczas Gali wieruszowscy przed-stawiciele mogli obejrzeć program artystyczny w wykonaniu Natalii Ku-jawa - laureatki wielu festiwali mu-zycznych na co dzień występującej w Teatrze Studio Buffo oraz Dominiki Rydz i Weroniki Bochat „Dwie” – wokalistek scen łódzkich i warszaw-skich.

Patronat nad imprezą objęli Jolan-ta Chełmińska – Wojewoda Łódzki, Witold Stępień – Marszałek Woje-wództwa Łódzkiego, Hanna Zdanow-ska – Prezydent Miasta Łodzi.

Konkurs Lodołamacze zainicjo-wała Fundacja Aktywizacji Zawodo-wej Osób Niepełnosprawnych, jego realizatorem jest obecnie Polska Organizacja Pracodawców Osób Nie-pełnosprawnych przy wsparciu Pań-stwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

„Rodzina” w UniejowieW dniu 26 września członkowie

Stowarzyszenia Integracyjnego „Ro-dzina” w Lututowie brali udział w wycieczce do Uniejowa. Celem były lecznicze kąpiele w wodach termal-nych w kąpielisku w Uniejowie.

Organizator Zarząd Stowarzysze-nia. Transport zabezpieczył Samo-rząd Gminy Lututów. Czas upłynął wesoło i na mokro. Było pływanie, bąbelki, bicze i fontanny. Czy lepiej bawiły się babcie czy wnuczkowie trudno powiedzieć. Potem jeszcze był postój na śniadanie, obiad lub

kawę. Według życzenia lub zachcianki. Na ko-niec powrót do domu. I ja tam byłem i się wymo-czyłem.

Wacław Zabłocki.

Jesienna akcja sprzątania cmentarzaW sobotę 26 września, wszyscy, którym nie jest obojętny los starego cmen-

tarza w Sokolnikach i którym pozwolił na to czas, stawili się, aby po raz III uporządkować miejsce pochówku ponad 5,500 tyś. ludzi. Na nasze zapro-szenie odpowiedziało 30 osób - nie tylko z naszej gminy, co dla nas organi-zatorów jest podwójną radością.

Składam podziękowania: - Panu Sylwestrowi Skrzypkowi - Wójtowi gminy Sokolniki, za wsparcie ak-

cji, za poświęcony czas, ufundowanie poczęstunku oraz za oddelegowanie pracowników gminy do sprzątania,

- Panu Markowi Małeckiemu – Radnemu gminy Sokolniki za odnowienie nagrobków oraz za ufundowanie poczęstunku,

- na ręce Pani Anny Świegot - Redaktora Naczelnego „Ilustrowanego Ty-godnika Powiatowego” za włączenie się wraz z pracownikami w III akcję sprzątania cmentarza. Jest to wyraz solidarności oraz postawa godna naśla-dowania, mamy przecież jedną historię bez względu na miejsce zamieszka-nia.

- wszystkim, którzy poświęcili swój czas w tym dniu i bardzo ciężko pra-cowali, dbając o tych, którzy odeszli, o ich wieczne miejsce spoczynku, a najważniejsze – o zachowanie pamięci o swoich przodkach,

- mediom ( Gazeta „Ilustrowany Tygodnik Powiatowy” , gazeta „Łącznik”), które szybko odpowiedziały na naszą prośbę zaproszenia mieszkańców do wspólnego sprzątania cmentarza.

Z serdecznymi pozdrowieniami: Organizatorzy

Dzień Przedszkolaka w Publicznym Przedszkolu Samorządowym Nr 1 w Wieruszowie23 września w Publicznym Przedszkolu Samorządowym Nr 1 w Wieruszo-

wie obchodzony był Dzień Przedszkolaka. Święto Przedszkolaka obchodzone jest 20 września. Zostało ustanowione

przez Sejm w 2013 r., by podkreślić wagę edukacji przedszkolnej w rozwoju dzieci. Z racji tego, że 19 września dzieci 5-letnie z wieruszowskich Przed-szkoli Nr 1 i Nr brały udział w Ogólnopolskim Dniu Przedszkolaka odbywa-jącym się w Łodzi Dzień Przedszkolaka Przedszkolu Samorządowym Nr 1 w Wieruszowie obchodzono w środę, 23 września.

Zapraszamy do galerii zdjęć.Foto: Daria Burzała, Urszula Kołodziejczyk, Wioleta Matuszek,

Edyta Winkowska

Page 10: 30 września 2015r.

30 września 2015 r. www.powiatowy.plGAZETA BEZPŁATNA10Reklama Projekt pt. BYĆ MAŁYM DZIECKIEM W NASZEJ OKOLICY

Diagnoza potrzeb małych dzieci i ich rodzinDlaczego potrzebna jest diagnoza?Diagnoza lokalna, czyli badanie lo-

kalnej społeczności: potrzeb, opinii o dotyczących mieszkańców spra-wach to bardzo rozsądny początek do proponowania nowych działań w gminie. Zamiast domyślać się, co mo-głoby być dobre dla mieszkańców, po prostu pytam samych zaintereso-wanych zmianami.

Dzięki diagnozie: możemy planować działania w

oparciu o wiedzę, a nie o wyobraże-nia,

dowiadujemy się więcej o tym, cze-go naprawdę potrzebują mieszkańcy, z którymi i dla których chcemy dzia-łać,

możemy przewidzieć powodzenie naszego pomysłu na działania,

możemy ulepszyć nasz plan działa-nia, w zależności od tego czego się dowiemy,

lepiej poznajemy tych, których py-tamy o opinię.

Dlaczego warto dbać o potrzeby małych dzieci?

Każde dziecko to niepowtarzalna osoba, która ma prawo do wyboru, samodzielnych odkryć, popełniania błędów, szukania rozwiązań, podej-mowania decyzji i ponoszenia ich konsekwencji.

Zadaniem osób dorosłych jest stwa-

rzanie dzieciom przestrzeni i moż-liwości dla takiej aktywności dzieci, która da im poczucie, że poznawa-nie świata jest procesem radosnym i przynoszącym satysfakcję. W rozwoju dzieci szczególnie ważne jest 5 pierw-szych lat życia dzieci, kiedy kształtują się ich zdolności poznawcze, emo-cjonalne, społeczne. Niezbędne jest zadbanie o dobry rozwój dzieci w tym czasie, bo żaden inny okres roz-wojowy człowieka nie ma tak wielkie-go wpływu na dobrą jakość życia, jak pierwsze 5 lat życia.

Co da nam diagnoza potrzeb dzieci w naszej gminie?

Dowiemy się, ile dzieci w naszej gminie ma zaspokojone potrzeby rozwojowe, a ile jeszcze potrzebuje zajęć. Będziemy sprawniej planować propozycje dla dzieci w gminie. Na-sze działania będą bardziej skutecz-ne.

Zapraszamy do współpracy! Chcemy wspólnie dbać, by w naszej

gminie były różne miejsca przyjazne dla małego dziecka z rodzicami lub opiekunami.

Zapraszamy do udziału w pracach nad diagnozą potrzeb w naszej gmi-nie, dzięki której:

- dowiemy się, jakie są aktualne po-trzeby małych dzieci i ich rodzin,

zbierzemy informacje o przyja-

znych miejscach w naszej gminie,wypracujemy propozycje działań na

rzecz małych dzieci i ich rodzin.

Koordynator prac nad diagnozą potrzeb: Stowarzyszenie Integracyj-ne

„Klub Otwartych Serc”www.sikos.org.pl ; mail: [email protected] tel. kom. 501748202;

Kontakt :Krzysztof Bezen - Dyrek-tor Przedszkola i Henryka Sokołow-ska - Prezes SI ,,KOS”

Marek Pawlak i TołpygaMiejsce stawy przy ulicy Złoczewskiej w Lututowie. Opiekun łowiska Koło

Wędkarskie Polskiego Związku Wędkarskiego „Łużyca”.Dumny wędkarz to Marek Pawlak z Lututowa. Ryba tołpyga: waga 24.78

kilograma, długość 123 centymetry. Gratulujemy

Wacław Zabłocki

Z archiwum starego WieruszowaPrezentujemy archiwalne fotogra-

fie sprzed lat. Zdjęcia udostępnione są przez p. Zbigniewa Kanię ze zbio-rów p. Winkowskiego. Zapraszamy

do obejrzenia tych starych fotografii i podzielenia się z nami wrażeniami. Może ktoś rozpozna członków swojej rodziny, znajomych, ważne osobisto-

ści z życia dawnego Wieruszowa. Za-praszamy do podzielenia się swoimi fotografiami. Opublikujemy na na-szym portalu i w gazecie drukowanej.

Zdjęcia na powiatowy.pl

Page 11: 30 września 2015r.

30 września 2015r.www.powiatowy.pl GAZETA BEZPŁATNA 11

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

LudnośćOd 1825 roku pojawiają się podpisy obok jidysz, również po polsku np. Daniel Smuel czy Abraham Galewski, Abraham Herszlik, Hajman, Herowicz. Na podstawie dostępnych ksiąg urodzeń nie można określić, jak długo urodzenia dzieci żydowskich były zapisywane w Magistracie. Od 1827 roku dostępne są tylko księgi kościelne. W zakresie chrztów obowiązywały nie zawsze ścisłe kanony, ale można zaobserwować w tym czasie pewne zwyczaje. Tak jak przy dzieciach narodzonych z nieprawego łoża, byli to najczęściej wyrobnicy, tak przy chrztach dziecka u rzemieślnika, osobami towarzyszącymi i chrzestnymi byli rzemieślnicy, handlarze lub „Obywatele” i ich członkowie rodziny. Przy chrztach dzieci rolników najczęściej byli to rolnicy i rzemieślnicy. Dopiero od połowy lat trzydziestych obserwuje się mieszanie rzemieślników, rolników i urzędników. Poluzowanie więzi zawodowych „branżowych” obserwuje się już od lat czterdziestych. Dalsza liberalizacja powiązań zawodowych następuje w latach pięćdziesiątych XIX wieku. Świadkami pracowników Komory Celnej coraz częściej są rolnicy i rzemieślnicy. To samo dotyczy chrzestnych. Jedynie osoby wysoko postawione nadal obracają się we własnym towarzystwie. W latach sześćdziesiątych, to już wyrobnicy są świadkami przy chrzcie dzieci rzemieślników i rolników, a nawet był przypadek udziału Piotra Bacharzewskiego żołnierza Białozierskiego Pułku (1863 rok tu stacjonującego) i Jana Smysłowa, felczer tegoż pułku. Od 1830 nie stosuje się zwrotu dotyczącego rzemieślników „mistrz kunsztu” np. szewskiego, tylko proste szewc. Dziecku nadawano jedno imię, rzadziej dwa. Przy chrztach urzędników i Obywateli miasta oraz nauczycieli i lekarzy, nadawano dwa imion, a niekiedy i trzy. Chrzestni i obecni świadkowie wywodzili się z lepiej sytuowanej grupy społecznej. Spotykamy tu Augustyna Rumpla fabrykanta sukna, Augustyna Forayta dzierżawcę gruntów wieruszowskich, Burmistrza miasta Stanisława Leszczyńskiego, organistę Wincentego Białkowskiego, kasjera miejskiego Kaspra Parnowskiego, byłego kapitana Wojska Polskiego Romana Lisieckiego, kapitana Romana Odyńca i oficera polskiego Józefa Kordaszewskiego, a nawet Dymitra Niestera kozaka drugiego batalionu.Oddzielą grupę wyżej postawionych w ówczesnej hierarchii stanowili urzędnicy Komory Ceł pierwszego Rzędu Wieruszów i zarządcy ekonomiczni, zarządcy gospodarstwa i dzierżawcy gruntów Wieruszowa i Opatowa. Dzieciom nadawano trzy, a nawet cztery imiona. Tu w zależności od tego, kto jakie sprawował stanowisko, chrzestnymi i świadkami były osoby zapraszane nawet spoza Wieruszowa, zajmujące w ówczesnym świecie wyższe pozycje jak: Seweryn Bieńkowski urzędnik Komisji Rządzącej Skarbu z Warszawy, Tomasz Brochecki Rewizor Jeneralny Województwa Kaliskiego w Mieście Wieluniu, Urodzony Jaśnie Wielmożny Wojciech Chodecki Marszałek Deputowany do Sejmu Obywatel wsi Tkaczence, Jan Karol August Glauer były Sędzia Królesko Pruski Powiatu Ostrzeszów, hrabina Wilhelmina Paulina Nawrath, Tekla Myszkowska dziedziczka wsi Galewice, a po niej Florentyna Tiecze, Antoni Myszkowski dziedzic wsi Szapolice, Marianna Zielińska dziedziczka wsi Osiek, wielmożni Ignacy i Teresa Glińscy dziedzice wsi Topole, Tadeusz Bieczyński właściciel dóbr Studzieńca w Wielkim Księstwie Poznańskim powiecie Obornickim, Bystrzanowski Teofil dziedzic wsi Chobanin (1860), Rembowski Lucjan dziedzic wsi Nowa Wieś (1859), Fryderyk Kutz posiadacz folwarku Jajcielanek, Marcin Zieliński zarządca wsi Osiek z przyległościami i ks. Jan Pompiliusz Cehulaj członek zgromadzenia Xsięży Pijarów w Piotrkowie. Byli także miejscowi jak; Jan Henryk Rychter (podpisywał się Johan Riechter) zarządca, radca ekonomiczny dóbr (majętności) Wieruszowa i Opatowa, Karol Kunicki kasjer i tajny sekretarz gospodarstwa majętności Wieruszów oraz pracownicy sprawujący różne funkcje na Komorze Ceł pierwszego Rzędu Wieruszów poczynając od Naczelnika Komory, na pisarzu i kontrolerze kończąc. Niech przykładem będzie chrzest z 1826 roku syna Antoniego Opińskiego Nadstrażnika Straży Granicznej Skarbu Królestwa Polskiego w Warszawie mieszkającego w Wieruszowie. Dziecko przedstawił ojciec w obecności Antoniego Wilczyńskiego pisarza i Andrzeja Zawadzkiego Naczelnika Komory Ceł pierwszego Rzędu Wieruszów. Chrzestnym był m. innymi Tomasz Brochecki Rewizor Jeneralny Województwa Kaliskiego w mieście Wieluniu i żona pisarza Komory – Petronela Wilczyńska, a w drugiej parze Andrzej Zaidlic Naczelnik Komory i żona kontrolera Komory Nepomucyna Neyman. Chrztu osobiście udzielał Apolinary Masłowski przeor klasztoru Księży Paulinów, Administrator parafii Wieruszów. Nawet pracownicy zamkowi na chrzestnych swoich dzieci brali najczęściej osoby ze swojego środowiska. Na podstawie aktów chrztów widać było wyraźną hermetyczność i separację osób zwłaszcza lepiej postawionych

Wieruszowski Rajd RowerowyW niedzielę 27 września 2015 r. odbył się Rajd Rowerowy. Trasa wiodła z Wieruszowa do Walichnów, gdzie uczest-

nicy rajdu zobaczyli ogromny dąb rosnący przy szkole. Następnie w drodze powrotnej nawiedzili stary cmentarz w Sokolnikach. Pod tablicą pamiątkową o tym historycznym cmentarzu delegacja na czele z radym powiatowym Jerzym Przybyłem złożyła wiązankę kwiatów i zapalono znicze pamięci. Krótki zarys historii sokolnickiego starego cmentarza przypomniał pan Jan Juszczak. Na zakończenie rajdu był poczęstunek w Gminnym Ośrodku Kultury w Sokolnikach. Grupa liczyła 70 osób. Rajd był zorganizowany przez Towarzystwo Sportowo – Rowerowe działające przy WKS Prosna, a komandorem był Wojciech Kudaś.

Piotr Kołodziejczyk

Page 12: 30 września 2015r.

30 września 2015 r. www.powiatowy.plGAZETA BEZPŁATNA12Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Dalsza część już w najbliższym wydaniu Ilustrowanego Tygodnika Powiatowego, 7 października 2015r.

od pozostałej części społeczeństwa Wieruszowa. Widać to również wśród pracowników dworskich (zamku). Zwyczaje zmieniają się z upływem lat, w szczególności od połowy wieku. Np. świadkami u burmistrza miasta Wieruszowa Teodora Bromskiego w1866 roku są; kościelny i organista. Jeszcze przy dwóch chrztach dziedzica H. Morawskiego w 1862 roku obecni byli Dyrektor Komory Ceł pierwszego Rzędu Franciszek Skowzgird, kontroler celny KCpRz Wieruszów, a chrzestnym Lucjan Rembowski dziedzic dóbr Nowa Wieś i Florentyna Tricze dziedziczka dóbr Galewice. Nawet dziedzic Wieruszowa Hippolit Morawski „w dworze zamieszkały” musi się obyć przy chrzci swojego następnego dziecka, Adolfem Bystrzonowskim dzierżawcą wsi Chobanin i Józefem Dąbrowskim „Obywatelem” wsi Chobanin. Coraz częściej pojawia się przy nazwisku „Obywatel” lub „Gospodarz”, a nawet „Obywatel Ziemski” jak w przypadku Jana Dąbrowskiego (1867), czy „właściciel nieruchomości miejskich w Wieruszowie” przy nazwisku Ignacego Kamińskiego (1868). Można zauważyć zmiany w nazewnictwie akuszerek. Po krótkim okresie nazywania ich „położne”, administrator parafii od 1867 nazywa je „wyrobnice”. Od połowy XIX wieku w mieście jest coraz mniej rzemieślników, a coraz więcej wyrobników, co może wskazywać na początek kryzysu gospodarczego lub jest związane z napływem ludności z zewnątrz. W końcowych latach omawianego okresu to około 35-40 % stanowią wyrobnicy ludzie bez stałej pracy i bez ziemi. Część starszych rzemieślników, którzy się dorobili kupiło ziemię i stało się rolnikami. Nawet organista Piotr Jakubowski w wieku 54 lat w 1868 roku zostaje rolnikiem.W Wieruszowie żyje kilku byłych żołnierzy Wojska Polskiego, wspomniany kapitan Roman Lisiecki (1835), kapitan Roman Odyniec (1863) i oficer Józef Kordaszewski oraz były żołnierz Teodor Szubert (1857,1862). W wojsku rosyjskim byli Jan Dąbrowski (1841), Wrzesiński (1845), Piotr Wiśniowski (żonaty 1854), Adam Sobieciński (1855), powołany do wojska w 1859 żonaty Franciszek Maciejewski. Służba trwała kilka lat.Jak przedstawiał się personel zatrudniony na zamku w pierwszej połowie XIX wieku? Zarządcą Dóbr Wieruszowskich w latach 40-ych był Jan Nepomucen Bielawski. Radcą ekonomicznym gospodarstwa Dóbr Wieruszowa i Opatowa był Jan Henryk Rychter, a kasjerem i tajnym sekretarzem majętności wieruszowskich Karol Koniecki. Gospodarzami folwarku dworskiego w tych czasach byli kolejno Komorowski Wojciech i Bukowski Wojciech, a od 1836 roku włodarz Wieruszowa. Na dworze wyższą pozycję niż pozostali pracownicy zajmował fornal (rataj) obsługujący konie na folwarku należnym do dworu. Dla dworu ważną funkcję sprawował strzelec Franciszek Hochar i Piotr Szymański. Kuzerem przy dworze był Mikołaj Świątek. Na zamku funkcjonowała służba dworska. W tym czasie spotykamy dwóch kamerdynerów, trzech foszpanów, pięciu służących i forysia (pachołek z trąbką na koniu jadący przed powozem). Inni to stróż zamkowy i pastuch dworski. Krótki spadek ilości mieszkańców zanotowano w latach 1846-48. Było to spowodowane prawdopodobnie głodem poprzedzonym epidemią. W całej Europie poczynając od 1845 roku zaraza ziemniaczana obniżyła zbiory do 1/4. Nieurodzaj zbóż pogorszył tą sytuacje. W parafii wieruszowskiej na 201 urodzeń w tym okresie, zanotowano 516 zgonów (Wieruszów i Chobanin). Np. w rodzinie mojego pradziadka Mikołaja od 5 września do 22 września 1848 roku zmarła czwórka synów, od dwóch do ośmiu lat. Mimo to już w 1857 roku Wieruszów liczył 2039 osób. Ukaz carski z 1869 roku pozbawia Wieruszów praw miejskich. Wieruszów staje się osadą. W osadzie według danych z 1871 roku zamieszkuje 2758 obywatel obu wyznań. 27 czerwca 1878 roku wybucha ostatni wielki pożar. Zaczął się na ulicy Warszawskiej i objął całą osadę, tak że „ani jeden budynek nie pozostał cały”. Na szczęście pożar nie objął kościoła i klasztoru paulinów. Po tym pożarze powstaje coraz więcej domów murowanych. W 1882 roku powołano Straż Ogniową. W „Kronice Ochotniczej Straży Pożarnej w Wieruszowie” spisanej przez Klemensa Żubra, znajduje się kopia protokółu zebrania druhów strażaków z 1905 roku. Podpisy pod protokółem są czytelne i można się zorientować, kto należał do Straży Ogniowej w Wieruszowie (kopia na następnej stronie). Władze carskie w celu podniesienia bezpieczeństwa pożarowego w osadzie, polecają sporządzenie planu osady z zaznaczeniem tych ulic w centrum, przy których nie wolno budować domów z materiałów łatwo palnych (drewno, dach kryty strzechą lub gontem). Wykaz dotyczył głównych ulic: Warszawskiej, Wrocławskiej. Zamkowej, Kościelnej (Kilińskiego), Szkolnej (Mickiewicz) i 19 Stycznia od budynku straży do Warszawskiej. „Sytuacjonnyj plan posada Verusev” został sporządzony w 1893 roku.

Kępno

Projekt Mural – ściana która łączyDyrektor Gimnazjum witała zebranych i zaproszonych gośi. Na spotkaniu obecni byli: Poseł Bożena Henczyca,

Naczelnik Oświaty Małgorzata Frala – Kędzior, wicestarosta Grażyna Jany , Przedstawiciel UMiG Krzysztof Godek, przewodniczący Rady Rodziców oraz sołtys. „Szanowni państwo, opieka nad dzieckiem niepełnosprawnym jest niesamowitą lekcją życia, lekcją, która wzmacnia osobowość oraz zmienia stosunek do wielu spraw, uświadamia istnienie wielu problemów których nie dostrzegało się wcześniej. Uczy również odróżniać sprawy istotne od niej ważnych. Każdego dnia kształcimy w naszych uczniach postawę tolerancji i dokładamy wszelkich starań aby mło-dzież była zintegrowana obraz który przedstawia mural jest najlepszym dowodem tego, że nasza praca nie jest

stawiana na marne tak jak sylwetki naszych uczniów, którzy z pełną akceptacją trzymają wózek inwalidzki tak też wszy-scy nasi uczniowie potrafią okazać sobie wzajemny szacu-nek i pomagać sobie w każdej potrzebie. Jesteśmy jedynym gimnazjum w Powiecie Kępińskim które posiada oddziały integracyjne. To w naszej szkole najbardziej możemy użyć stwierdzenia, że razem jesteśmy niepokonani.” - powiedzia-ła Dyrektor. Następnie głos zabrała prezes Stowarzyszenie Plastykow Amatorów Powiatu Kępińskiego Janina Gorzen-dowska. Projekt powstał z inicjatywy członków stowarzyszeni Plastyków Amatorów Powiatu Kępińskiego. Mural to najo-gólniej każde malowidło, które powstaje bezpośrednio na ścianie. Nie jest to symbol naszych współczesnych czasów. Najstarszy znaleziono w jaskini nie należy mylić muralu z graffiti, które najczęściej są zbiorem znaków, napisów. Jak każdy wie i nie jest często legalnie rysowane. Postanowili-

śmy projekt realizować w tej szkole ponieważ jest szkołą integracyjną. Szkoła to miejsce naturalnej nauki toleran-cji, wrażliwości, otwartości i akceptacji. Edukacja szkolna to zaledwie początek edukacji obywatelskiej. Projekt za-kładał integrację młodzieży i wymianę. Projekt został zaakceptowany przez dyrektor i pracowników, którzy włączyli się w realizację projektu. Szczególnym zaangażowaniem wykazała się p. Ilona Pelc, Anna Ciesielska, Lidia Wielgoś, Milena Bielksa, Dominik Makosch. Mural powstał rękami uczniów. Został zaprojektowany przez uczniów na zaję-ciach dodatkowych, które głównie prowadziła p. Justyna Marczak.

czytaj dalej na www.powiatowy.plMaŁa

Page 13: 30 września 2015r.

30 września 2015r.www.powiatowy.pl GAZETA BEZPŁATNA 13Eliminacje III Powiatowego Konkursu Piosenki Dziecięcej i Młodzieżowej W dniu 26 września 2015 r. odbyły się eliminacje do III Powiatowego Konkursu Piosenki Dziecięcej i Młodzieżowej, które miały miejsce w Centrum Kształcenia Ustawicznego w Kępnie.

Do konkursu zgłosiło się aż 117 osób, z czego w kategorii:

- klas I – III szkół podstawowych – 21 osób;

- klas IV – VI szkół podstawowych – 56 osób;- szkół gimnazjalnych – 27 osób;- szkół ponadgimnazjalnych – 13 osób.Do konkursu powołano Jury w składzie:- Jacek Telus – pochodzący z Wrocławia mu-

zyk, wokalistka, kompozytor, producent mu-zyczny. Jest autorem około 30-tu albumów CD i kilku książek. Uczestnik wielu festiwali krajo-

wych i zagranicznych.- Jerzy Bojszczak – muzyk, kompozytor,

akompaniator, gitarzysta. Gra w kilku zespo-łach muzycznych.

- Katarzyna Godek – przewodnicząca Jury – reprezentantka Wydziału Zarządzania Projek-tami i Promocji Powiatu Starostwa Powiatowe-go w Kępnie

Podczas eliminacji nie brakowało emocji – dzieci i młodzież zaprezentowały wiele zna-nych utworów muzycznych, niejednokrotnie zaskakując Jury ich interpretacją.

Z tak znaczącej liczby uczestników do ścisłe-go finału wybrano 31 osób (listę wybranych osób umieszczono w załączniku w podziale na poszczególne kategorie).

Dla osób wyłonionych podczas eliminacji zorganizowane zostaną warsztaty wokalne z Dariuszem Pietrzykowskim – tenorem lirycz-nym. Warto nadmienić, że Dariusz Pietrzykow-ski urodził się w 1970 w Kępnie. Edukację wo-kalną rozpoczął w Szkole Muzycznej w Kaliszu pod okiem Lidii Małachowicz. Następnie kon-tynuował ją w bydgoskiej Akademii Muzycznej w klasie Jana Kunerta, którą ukończył z wyróż-nieniem w 1995. W tym też roku otrzymał sty-pendium Fundacji Yamaha.

Jest laureatem III nagrody w III Konkur-sie Wokalnym w Dusznikach-Zdroju (1994). Umiejętności wokalne poszerzał na kursie mi-strzowskim u maestry Fedory Barbieri. Dariusz Pietrzykowski jest obecnie solistą występują-cym gościnnie w Operze Narodowej w Warsza-wie, Teatrze Wielkim w Poznaniu, Opera Nova w Bydgoszczy, Operze Krakowskiej, Operze

Na Zamku w Szczecinie, Operze Bałtyckiej w Gdańsku. Dwukrotnie był zapraszany do udziału w Gali Operowej Laureatów Konkur-sów Muzycznych w Bydgoszczy (1994 i 2000). Brał udział w galowych przedstawieniach Na-poju Miłosnego Donizettiego i Czarodziej-skiego Fletu Mozarta w 2001 roku na deskach teatru Wielkiego w Łodzi u boku G. Bradlay.

Artysta wystąpił w Turnieju Tenorów w Pozna-niu i podczas III Festiwalu Gwiazd w Między-zdrojach. Na Turnieju Tenorów w Szczecinie w 2006 r. otrzymał nagrodę orkiestry dla naj-lepszego tenora. W 2007 roku śpiewał partię solową w balecie Harnasie K. Szymanowskie-go podczas koncertu transmitowanego przez Polskie Radio w ramach sezonu koncertowego

EBU pod batutą K. Korda.Koncertował również za granicą podczas licz-

nych tournées, m.in. w Austrii, Belgii, Bułgarii, Danii, Francji, Niemczech, Grecji, Holandii, Luksemburgu, Słowacji, Hiszpanii i Szwajcarii.

We wrześniu 2009 roku Artysta zadebiuto-wał na deskach Słowackiej Opery Narodowej (Slovenské Narodne Divadlo) partią Gennaro w Lukrecji Borgii Gaetano Donizetti’ego.

Warsztaty z Dariuszem Pietrzykowskim od-będą się 3 października 2015 r. (sobota) o godzinie 16.00 w Centrum Kształcenia Usta-wicznego w Kępnie, ul. Przemysłowa 10 c, 63-600 Kępno. Podczas warsztatów uczestnicy pracować będą nad wyrazistością słowa, frazo-waniem, akcentowaniem i interpretacją tekstu oraz wizerunkiem i ruchem scenicznym. Do-datkowo, uczestnicy zapoznają się z pracą z mikrofonem.

Finał konkursu odbędzie się 4 październi-ka 2015 r. (niedziela) o godzinie 14.00 w sali konferencyjnej Centrum Kształcenia Ustawicz-nego w Kępnie, ul. Przemysłowa 10 c, 63-600 Kępno. Podczas finału konkursu, osoby wyło-nione w drodze wcześniejszych eliminacji za-prezentują utwór, który wykonywały podczas eliminacji. Prezentacje odbywać się będą z po-działem na poszczególne kategorie wiekowe. Jury konkursowe wyłoni laureatów konkursu (po trzy miejsca w każdej kategorii).

Zapraszamy do uczestnictwa w tym wydarze-niu wszystkich zainteresowanych, a finalistów prosimy o punktualne przybycie.

www.powiatowy.pl

Trzcinica

Dzień Seniora w TrzcinicyW sobotę dnia 26 września 2015 r. ludzie jesieni nie tylko z Gminy Trzcinica przybyli na

spotkanie, by świętować Dzień Ludzi Złotego Wieku. Najpierw seniorzy udali się do kościoła na mszę swiętą. Posileni duchowo przeszli na salę, gdzie odbyła się oficjalna biesiadna część spo-tkania. Licznie zebranych seniorów i zaproszonych gości witali Agnieszka Dubiel i p. Stanisław Maryniak. Bardzo setrdecznie witali Zarząd Oddziału Rejonowego z Kępna: wiceprzewodnicza-cego Jana Schudego i sekretarz Alinę Szymańską, wójta Gminy Trzcinica Grzegorza Hadzika, poseł na Sejm RP Bożenę Henczycę, media, księży: proboszcza Wiesława Cieplika i wikariusza Damiana Waissa. „Witam Was drodzy przyjaciele, kochani seniorzy i życzę przede wszystkim zdrowia i radości, dużo usmiechów, bo życie jest tak smutne i ponure, dlatego uśmiechajmy się życzliwie do ludzi każdego dnia. Choć głowy oszronił nam siwy włos, to wciąż duchem jesteśmy młodzi, bawmy się . Minutą ciszy uczczono zmarłych członków związku. Zaproszeni goście skła-dali życzenia, gratulacje, upominki na ręce przewodniczęcej.Na spotaknie przybyli sierż. Anna Lubojańska, która przekazała wiele uwag i informacji jak bezpiecznie zachować się, gdy zjawia-ją się nieporoszone osoby (oszuści) jak nie dać się im oszukać. Rozdała książeczki - poradniki – Nie ułatwiaj życia przestępcy. Potem o ssposobach udzielania pierwszej pomocy praktycznych lekcji udzielał ratownik Rafał Pawlicki. Potem coś dla ducha – obiad. To tańca przygrywał S. Parzybut. W przerwach między tańcami wiele ciekawych i pomysłowych gier i zabaw.Zabawa trwała do późnych godzin.

MaŁa

Emilly Raczyńska, córka Małgorzaty i Łukasza ze Słupi p/ Bralinem urodziła się 21.09.2015 r. o godz. 12.15. Ważyła 3590 g i miała 54 cm.

Liliana Smagra, córka Anny i Adriana z Kępna uro-dziła się 21.09.2015 r. o godz. 11.50. Ważyła 3410 g i miała 53 cm.

Miłosz Chałupka, syn Agnieszki i Bartosza z Wie-lunia urodził się 24.09.2015 r. o godz.10.05. Ważył 3700 g i miał 58 cm.

Amelka Wróbel córka, Agnieszki i Bartosza z Kierz-na urodzila się 24.09.2015 r. o godz.9.00. Ważyłą 3100 g i miała 52 cm.

Córka Beaty i Arkadiusza Olejniczaków z Bralina urodziła się 26.09.2015 r. o godz.14.55. Ważyła 3880 g i miała 58 cm.

Filip Błaszczyk, syn Mileny i Szymona ze Słupi p/Kępnem urodził się 26.09.2015 r. o godz.00.45. Ważył 3500 g i miał 54 cm.

Milena Bober, córka Magdaleny i Mateusza z Kęp-na urodziła się 25.09.2015 r. o godz. 17.28. Ważyła 4130 g i miała 56 cm.

Antoś Cieślak, syn Małgorzaty i Grzegorza z Gręba-nina urodził się 25.09.2015 r. o godz. 9.00. Ważył 3700 g i miał 55 cm.

Tekst&foto: MaŁa

Page 14: 30 września 2015r.

30 września 2015 r. www.powiatowy.plGAZETA BEZPŁATNA14

WYNAJEM BUSA z kierowcą.

Transport BUSEM 9-cio osobowym.Okazjonalny przewóz osób.

GORZELNIA LUBCZYNA ORAZ SKUP W RYŃCU OGŁASZA SKUP

ZIARNA KUKURY-DZY ZE ZBIORÓW

2015TEL. 62 764 23 38

FABRYKA MEBLI STAGRA

zatrudni pracownikówz biegłą znajomością

języka angielskiego lub niemieckiego

oraztapicerów, krawcowe,

kierowców z kat. C + E,magazynierów i palacza.

Kontakt tel. 48 62 784 00 61Fax: + 48 62 784 00 [email protected]

lubtel: + 48 668 485 [email protected]

NIERUCHOMOŚCI SPRZEDAM

Sprzedam działkę budowlaną w Wieruszowie o pow. 24 a pod in-westycje lub budownictwo miesz-kaniowe. Media. Tel. 603 305 906 (24.10)Sprzedam działkę leśną w Wieru-szowie, ul. Leśna do Marianów. Tel. 784 660 257 (16.10)Sprzedam ziemię o powierzchni 8,2 ha klasy III i IV w Perzowie. Tel. 607 540 760 ( 7.09)Sprzedam działkę w Perzowie o powierzchni 1,3 ha lub z podziałem na mniejsze. Tel.606 443 619 (16.09)Sprzedam mieszkanie w Wieruszow-ie, os. Warszawska, blok 4, 62 m2, parter, 3 pokoje, łazienka, kuchnia, piwnica, duży balkon. Mieszkanie po kapitalnym remoncie. W cenie meble kuchenne + AGD. Nowa szafa

z pawlaczami z firmy komandor w korytarzu. Cena 3 500 m2. Cena do negocjacji. Tel. 697 973 941 (14.10)Mieszkanie sprzedam – bez-czynszowe w centrum Wieruszowa, 63 m2, 2 pokoje, kuchnia, łazien-ka, przedpokój. Nowe okna, drzwi, panele. tel. 608 018 139 (14.10)

Sprzedam nieruchomość hala 40m x 12m + pomieszczenia ma-gazynowe 170m2 Działka 2100 m2. Nieruchomość posiada wiele

możliwości do wykorzystania (pro-dukcja, handel itp…) Możliwość wynajmu. Lututów. Tel. 607 265 963 (14.10)Wieruszów. Grunt inwestycyjny 1,6 ha w dobrej lokalizacji przy DK8 ul. Polna. Tel: 609 00 88 88 (25.10) Opatów. Sprzedam duży dom w stanie surowym zamkniętym na działce 1.200 m2. Cena 159.000 zł. Tel: 887 41 55 55 (25.10) Wieruszów Sopel. Sprzedam po-nad 3ha gruntu z możliwością wystąpienia o warunki zabudowy. Tel: 887 41 55 55 (10.10)Sprzedam dużą działkę ogrodową w Wieruszowie. Działka zadbana, ogrodzona, obsadzona drzewami i krzewami owocowymi. Prąd, woda, altana, tunel foliowy. Tel. 666 105 928 (10.10)Sprzedam grunt rolny 2,20 ha przy drodze asfaltowej w Przedmościu gmina Praszka. Cena za hektar 25000 zł. Kontakt tel. 500 673 699 (09.10)Sprzedam dom w Wieruszowie, ul.

Nowa 2. Tel. 604 173 083Sprzedam siedlisko we wsi Nalepa, gmina Czastary, o pow. 2,25 ha, szerokość nieruchomości 65 m. Przez posesję za budynkami płynie strumyk. Tel. 604 173 083Sprzedam działki budowlane róż-nej wielkości śródleśne naprzeciw-ko zabudowań przy drodze asfal-towej w Rybce gm. Galewice. Tel. 600 352 284 (st.)Sprzedam tanio działki budow-lane w Naramicach w kierunku na Śmiecheń, o pow. 2 500 m, dostęp do drogi asfaltowej 25 m (szerokość działki), woda, prąd na miejscu oraz Walichnowy gm. So-kolniki o pow. 1000 m2. Tel. 604 173 083 Sprzedam działki budowlane o powierzchni: np. 10, 15, 20 arów z możliwością kupienia 1 ha grun-

tu. Przy drodze asfaltowej, działka uzbrojona. Piaski gm. Bolesławiec Tel.600 352 284 Sprzedam działki budowlane w Osieku; po jednej i drugiej stronie działki postawiony las. Działki znaj-dują się w terenie zabudowanym Tel. 600 352 284 (st.).

NIERUCHOMOŚCI KUPIĘ/WYNAJMĘ /

DO WYNAJĘCIAKupię grunty, łąki, nieużytki. Tel. 514 681 691 (22.10)

PRACA DAM

Zlecę solidne wykonanie na-grobka z granitu z montażem w rozliczeniu tkanina meblowa w wałkach. Te. 535 830 lub 62 792 3833 ( 30.09)

Firma meblowa zatrudni kie-rowcę z kat. prawa jazdy C z okolic Wieruszowa lub Kępna.Praca przy załadunku i trans-porcie mebli na terenie kraju. Trasy 2 dniowe. Wymagane: doświadczenie, karta kierowcy. Siedziba Bralin koło Kępna. Zarobki na początek 3,500-4,000tys.Telefon: 726-347-730 (28.10)Poszukuję opiekunki dla spraw-nej, starszej osoby w Janko-wach. Tel. 607-813-770 (28.10)Zatrudnię kierowcę z kat B +E oraz C+ E w transporcie krajo-wym. Tel. 784 193 337 (07.11)Zatrudnimy tapicerów, pomoc-ników tapicerów, stolarzy. Świba

43. 601 150 127 (24.10)Firma zatrudni pracownika do pomocy w Serwisie Opon. Kon-takt: 609 067 900 Poszukuję ankieterów z powia-

tu wieruszow-skiego w celu przeprowadza-nia krótkich an-kiet. Atrakcyjne zarobki. kon-

takt: Radek 695 941 747 (23.09)Niemiecki pra-

codawca z okolic Stuttgartu zatrudni od zaraz monterów okien i drzwi z doświadcze-niem. Niemiecka umowa o pracę, bez pośredników. Staw-ka od 17euro/h, premie świą-teczne i urlopowe. Możliwość zakwaterowania. Wymagana podstawowa/komunikatywna znajomość j. niemieckiego. Zainteresowanych proszę o kontakt pod numer tel. 663 758 988. Ogłoszenie grzeczno-ściowe. Tylko poważne oferty (31.09)

USŁUGIPIASKOWANIE: PRACE AN-TYKOROZYJNE USUWANIE RDZY. Czyszczenie: maszyn, konstrukcji, płotów, elewacji, cegły, felg, motocykli, drewna i wiele innych. Tel. 600 714 299 lub 669 852 671 (9.12 )Rozbiórka drewnianego bu-dynku w zamian za drewno z tego budynku. Tel. 517 958 911 (06.10)

SPRZEDAMSprzedaż opału: trociny mie-szane z drewnem. Cena 1m3 20 zł. Świba 43. 601 150 127 (24.10)Sprzedam agregat uprawo-wo – siewny „Amazon” 2,5 m, rozsiewacz nawozów Amazon, beczkowóz ocynkowany 8000 l; wagę inwentarzową. Tel. 609 609 515. (30.09)W ciągłej sprzedaży byczki ras mięsnych, krzyżówek mię-

snych, mieszańców HO. Za-pewniamy transport. Tel. 883 841 273 (30.09) Sprzedam przyczepę kampin-gową Adria. Tel: 668 014 020 lub 71 78 82 508 (23.09)

USŁUGIZlecenie szycia chałupnictwa tapicerowane. Tel. 603 332 754 (30.09)Przezwajanie silników, napra-wa elektronarzędzi CELMA, BOSH, MAKITA. Baranów ul. Strumykowa 3.Tel. 62 78 18 273 lub 601 806 707 ( c.r)Obsługa firm w zakresie BHP. Szkolenia Pierwszej Pomocy Przedmedycznej. Krzysztof Ko-zera; Tel. 663 821 651

RÓŻŃESkup aut. Płacimy najwięcej! Tel. 514 681 691 (22.10)

Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń, reklam,

wpisów na portalu i listów do redakcji.

Page 15: 30 września 2015r.

30 września 2015r.GAZETA BEZPŁATNASPORT 15Rozgrywki ligi powiatowej “Młodzik” Młodzi zawodnicy GKS Czastary,

udanie rozpoczęli 21 września w Ostrówku rozgrywki ligi powiatowej “Młodzik” (rocznik 2003-2004) Zrze-szenia LZS w Wieluniu. W pierwszym meczu GKS po wyrównanej grze po-konał LZS Wydrzyn 2:1. Drugi mecz z gospodarzami turnieju OSTRO-WIĄ Ostrówek również wygrywają młodzicy z Czastar 2:1. Najefektow-niej, bo 4:0 GKS wygrywa z drugą drużyną VICTORII Skomlin. Czwar-ty mecz z pierwszą drużyną ze Skom-lina zakończył się szczęśliwym remi-sem 1:1. Przeciwnicy pomimo wielu

dogodnych sytuacji bramkowych, nie potrafili pokonać świetnie dyspono-wanego bramkarza GKS - Norberta Kaprala. Na zakończenie drużyna z Czastar bezbramkowo zremisowała ze STARTEM Łubnice, zajmując w turnieju drugie miejsce. Skład GKS: Wojciech Galiński, Norbert Kapral, Mikołaj Kowalczyk, Przemek Kowal-czyk, Maciej Kowalik, Łukasz Kryś, Jędrzej Lewandowski, Kacper Łu-czak, Mateusz Machynia, Jakub Mat-czak, Dominik Matusiak. Trenerem jest Marek Dudka.

Następny turniej przewidziany jest

5 października POWIATOWA LIGA MŁODZI-

KÓW Punkty BramkiKS VICTORIA SKOMLIN I 13 16:2GKS CZASTARY 11 9:3LKS START Łubnice 10 7:5UMKS OSTROWIA Ostrówek 6 8:8LZS WYDRZYN 3 6:8KS VICTORIA SKOMLIN II 0 0:20

ZARZĄD GKS CZASTARY

Mistrzostwa Polski Szkółek Kolarskich Dzień zimny i wietrzny ale daliśmy

radę.20 września w Obiszowie odbyły się Mistrzostwa Polski w Maratonie MTB oraz Mistrzostwa Polski Szkółek Kolarskich.

W maratonie na dystansie MINI 35 km wystartował Dominik Zawierta ,zajmując w swojej kategorii znako-mite 4 miejsce (najgorsze dla zawod-nika) a w OPEN 46-stą pozycję na 255 zawodników na tym dystansie. Dominik jest jednym z najlepszych zawodników w naszym klubie, ciągle rozwijającym swoje umiejętności .

Mistrzostwa Szkółek Kolarskich MTB

Bartek Sułot 31 miejsce na 84 za-wodników w jego kat.

Mikołaj Drobnik bardzo dobre 8 miejsce na 19 startujących.

Konrad Bryłka ukończył wyścig na 17 miejscu w kat. młodzik ,startowało 40 zawodników.

Patrycja Zawierta w kat. młodzicz-ka uplasowała się na 13 miejscu a jej siostra Magda zajęła 10 miejsce na 23 startujące zawodniczki.

Dzień wcześniej 19 września to ko-lejna odsłona BIKE MARATON-u, tym razem spotkaliśmy się w Polani-cy Zdrój.

Pogoda dopisała, nastroje też a za nastrojem poszły wyniki :

DYSTANS MINI -K2 Edyta Zawierta 7 miejsce -K4 Magda Hodyjas 5 miejsce

-MM Drobnik Mikołaj 18 miejsce -M3 Zawadzki Marcin 94 miejsce -M5 Zawadzki Włodek 1 miejsce DYSTANS MEGA -M1 Hodyjas Jakub 1 miejsce -M1 Mokrzycki Piotr 4 miejsce -M1 Baliński Konrad 5 miejsce -M3 Cierpik Michał 6 miejsceNasi najmłodsi nie startowali gdyż

następnego dnia rywalizowali na Mi-strzostwach Polski MTB Szkółek Ko-larskich w Obiszowie.

Przed nami koniec sezonu starto-wego ,w niedzielę 27 września od-będzie się finał HUROM CUP XC PUCHAR ŁÓDZKI a w sobotę 3 paź-dziernika finał BIKE MARATON-u.

TSR WIERUSZÓW

Rowerowy Rajd Śladami Korpusu Ochrony Pogranicza

Dnia 26. 09. odbył się Rowerowy Rajd Śladami Korpusu Ochrony Po-granicza. Organizatorami rajdu było Szkolne Koło PTTK przy Zespole Szkół Publicznych w Bolesławcu. Jechaliśmy czterema grupami: Gim-nazjum Bolesławiec, Szkoła Podsta-wowa w Bolesławcu, Szkoła Podsta-wowa w Mieleszynie i czwarta grupa młodzież 60+ z Namysłowa, Słupi

pod Kępnem, Kępna, Wieruszowa, Mieleszyna, Lasek i Siemianic. Naj-starszy uczestnik liczy sobie 77 lat. Na starcie każdy z uczestników otrzy-mał napój oraz okazjonalną kamizel-kę odblaskową. Trasa rajdu wiodła przez Wójcin, gdzie zwiedziliśmy kościół, następnie Gola, gdzie był postój na moście na Prośnie. Kolej-na ostoja była przy cerkwi i pałacu w

Chróścinie. Następnie pojechaliśmy na Piaski do drewnianego kościół-ka. Na każdym postoju prelegenci przygotowali i przedstawiali historię danego miejsca. Zakończenie rajdu było w ośrodku Młynarzówka, gdzie organizatorzy wręczyli każdemu uczestnikowi okazjalne odznaki i pamiątkowe widokówki. Komandor rajdu w osobie Wójta Gminy Bolesła-wiec zasponsorował kiełbaski z grila i gorące napoje. Gorące podzięko-wania dla organizatorów za sprawne przeprowadzenie rajdu.

Krzysztof Sobokwww.powiatowy.pl

Powiatowe zawody sportowo – pożarnicze wg regulaminu CTiF27 września odbyły się Powiato-

we Zawody Sportowo-Pożarnicze drużyn młodzieżowych jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych po-wiatu wieruszowskiego rozgrywane wg. regulaminu CTIF.

Reprezentacje jednostek OSP z te-renu naszego powiatu rywalizowały na stadionie WKS Prosna w Wieru-szowie. Zawody polegały na pojedyn-ku drużyn w dwóch konkurencjach: bieg sztafetowy oraz ćwiczenie bojo-we.

Po przeprowadzonych konkuren-cjach drużyny zajęły następujące miejsca:

Dziewczęta:1. OSP Łubnice2. OSP Wieruszów3. OSP Węglewice4. OSP Krajanka5. OSP. Dzietrzkowice6. OSP OchędzynChłopcy:1. OSP Chróścin2. OSP Galewice3. OSP Łubnice4. OSP Mirków5. OSP Ochędzyn6. OSP KrajankaZwycięskie drużyny zostały uhono-

rowane medalami i pucharami.

Page 16: 30 września 2015r.

30 września 2015 r. www.powiatowy.plGAZETA BEZPŁATNA16

Reklama

Reklama

FABRYKA MEBLI

„MARIDEX”

zatrudni kierowcę z kat. B

(bus do 3,5tony) z kilkuletnią praktyką w rozwożeniu mebli

po kraju

więcej informacji: tel: 601 526 997 lub w siedzibie firmy :Olszowa 21CV prosimy wysyłać na mail: [email protected] lub Fax:62 78 277 73 www.maridex.pl

Miejsce na

Twojąreklamę