28 styczeń 2015r.

21
ROK XV NR 4 (814) 28.01.2015 Kolejne wydanie ukaże się 4 lutego 2015 r. Andrzej Duda kandydat na Prezydenta RP w Wieruszowie str.3 XV Koncert Kolęd w wykonaniu Zespołów i Chórów Wieruszowskich str.11

description

Ilustrowany Tygodnik Powiatowy 28.01.2015r.

Transcript of 28 styczeń 2015r.

Page 1: 28 styczeń 2015r.

ROK XV NR 4 (814) 28.01.2015

Kolejne wydanie ukaże się 4 lutego 2015 r.

Andrzej Duda kandydat na Prezydenta RP w

Wieruszowie

str.3

XV Koncert Kolęd w wykonaniu Zespołów i Chórów Wieruszowskich

str.11

Page 2: 28 styczeń 2015r.

4 luty 2015 r. GAZETA BEZPŁATNA wieruszów/kępno2

--- istnieje od 1999r. ---

NIEZALEŻNE PISMO REGIONALNE - WYDAWCA: ANNEX MEDIA, konto: RBS Lututów O/Wieruszów, 31 9256 0004 2607 2964 2000 0010REDAKCJA w WIERUSZOWIE: 98 - 400 Wieruszów, ul Rynek 22 (wejście od ul. Ciemnej), tel. (62) 58 10 582, e-mail: [email protected] W KĘPNIE: 63-600 Kępno, ul. Kościuszki 9, tel.kom. 503 781 880, tel./fax (62) 78 23 840, e-mail: [email protected] REDAKTOR NACZELNY: Anna Świegot, tel. 517 960 768STALE WSPÓŁPRACUJĄ: Maria Łabuda - tel.kom. 503 781 880, Przemek, Eugeniusz Tomaszek, Wojciech Kudaś, Piotr Kołodziejczyk, Rafał Wróbel, Maria Nowaczyk, Andrzej Olbromski, Wacław Zabłocki, Stanisław Grzegorzek, Jerzy Maciejewski, Eugeniusz Toruński, Zenon Magaj, Jadwiga Tomalkiewicz, dr hab. Ojciec Ludwik Kaszowski, dr inż. Henryk Bylka, Zbigniew Machelak, Zbigniew Ciesielski, Andrzej Woźniak, o. Krzysztof Wasiuk sscc, SKŁAD, ŁAMANIE,GRAFIKA: własne, DRUK: Polskapresse Sp. z o.o. Redakcja zastrzega sobie prawo do zmiany tytułów i adiustacji tekstów. Nie ponosi odpowiedzialności za treści ogłoszeń, reklam i artykułów sponsorowanych oraz listów do redakcji. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

Felieton - Zamyślenia o.Krzysztofa

Ludzka tęsknota za niebem23 stycznia 2015 r. uczestniczy-

łem w spotkaniu w sali OSP w Cieszęcinie dotyczącego nowo-powstałego tam radioteleskopu. Astronom Dr. Bogdan Wszołek w ciekawy sposób przestawił moż-liwości związane z funkcjonowa-niem radioteleskopu w przyszło-ści. Muszę powiedzieć, że jestem pełen podziwu, że grupie pasjo-natów udało się uratować 4 z 7 radioteleskopów znajdujących się w Psarach i przeznaczonych na zniszczenie. Przyrząd ten służy do odbierania sygnałów z kosmo-su, które emitują gwiazdy i inne planety. Przy tej okazji chciałbym poruszyć ciekawe zjawisko fa-scynacji człowieka niebem. Jako chrześcijanie widzimy w niebie swoją ojczyznę. Znajduję się ona poza naszym ziemskim wyobraże-niem i choć wszyscy za nią tęskni-my pozostaje ona dla nas wielką tajemnicą. Jak czytamy w Piśmie Świętym: „ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdołało pojąć, jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go miłują” 1Kor 2,9. Nie dziwi więc fakt, że człowiek także na ziemskie sposoby próbu-je przybliżyć tę rzeczywistość. Ma to miejsce poprzez pracę astrono-mów, ale także odbija się szero-kim echem w literaturze i poezji.

Mały Książę z cudownej opowie-ści Antoine de Saint-Exupery’ego nie tylko podziwia, lecz również kocha gwiazdy, one bowiem przy-pominają mu różę, którą kocha. Róża mieszka na planecie Księ-cia. Wprawdzie z Ziemi Książę nie może jej dojrzeć, lecz przypo-minają mu o niej gwiazdy, dlate-go są dla niego piękne: „Gwiazdy

są piękne, ponieważ przypomi-nają o kwiatku, którego się nie widzi”. Przypominając różę, mają udział w jej pięknie.

Od dawna gwiazdy pomagają ludziom odkrywać ich tęsknoty. Pewien kierownik internatu, były żołnierz opowiadał czasem swo-im podopiecznym o swej niewoli w Afryce. Należał do pokolenia, które podczas wojny zebrało waż-ne doświadczenia. Kiedy więźnio-wie siedzieli w obozie i opowia-dali o ojczyźnie, on śpiewał im pieśń: „Ojczyzno, twe gwiazdy”, która doprowadzała zatwardzia-łych żołnierzy do łez. Gwiazdy przypominały o tym, że zawsze i wszędzie na tym świecie jesteśmy u siebie. Gwiazdy, które dostrze-gali na afrykańskim niebie, wi-działy też ich żony, dzieci i przy-jaciele. Świeciły one również nad daleką ojczyzną, dlatego spojrze-nie na nie przypominało o utra-conym kraju. Kiedy ów mężczy-zna śpiewał dzieciom - tę pieśń, też odczuwały ból i pragnienie, związane z myślą o dalekiej, a jed-nak bliskiej sercu ojczyźnie.

Tęskniąc za krajem i mając po-czucie utraty ojczyzny, wyobraża-my sobie pozytywne miejsce, w którym czujemy się rozumiani, do którego należymy; miejsce, w któ-rym chętnie przebywaliśmy, do-kąd pragniemy wrócić, za którym tęsknimy, w którym nadal chce-my żyć. Ojczyzna rozbrzmiewa w emocjonalnym patosie melodii, w słowach, próbujących pokonać rozłąkę z nią. Przeszłość i wytęsk-niona przyszłość łączą się i stają jednością.

Romantycy mówili o „niebie-skim kwiecie”. Dla poetów błę-

kitny kwiat jest ucieleśnieniem miłości, tęsknoty i opromienie-nia. Błękit to kolor nieba i symbol wieczności. Błękit nieba, rozpo-ścierającego się nad nami, przy-pomina o wieczności, oplatającej śmiertelne życie. Czasami niebo spowijają ciemne chmury. Pra-gniemy wówczas, aby się nad nami otwarło. Ta tęsknota mówi też o charakterze naszego życia. O ob-ranym przez nas kierunku jako o celu wielkiej tęsknoty za domem, za prawdziwym miejscem, do którego zostaniemy ostatecznie przyjęci. Otwarte niebo kieruje nasze spojrzenie na przerasta-jącą nas rzeczywistość, którą od dzieciństwa kojarzymy z niebem jako miejscem Bożej obecności. Gwiazdy wskazują nam błękitny kwiat naszej tęsknoty. Świecą na ciemnym niebie, dzięki czemu nabiera ono szczególnego blasku. Czujemy wówczas obecność Tego, który napełnia nasze życie swoim Boskim blaskiem.

o. Krzysztof z Cieszęcinawww.powiatowy.pl

OGŁOSZENIEPowiatowe Centrum Medyczne Sp. z o.o. NZOZ Szpital Powiatowy w

Wieruszowie posiada do sprzedaży łóżka szpitalne (zdjęcia poniżej). Łóż-ka do wglądu w siedzibie PCM przy ul. Warszawskiej 104. Szczegółowych informacji udziela Pani Lucyna Skupień pod nr tel. 609 131 866.

Felieton

„Nie bójmy się własnej wrażliwości”Walka o rząd dusz trwa od sa-

mego początku świata. Już szatan w raju skusił się na dusze pierw-szych ludzi, Namówił Adama i Ewę, żeby sprawdzili czym jest wolność. Zjedli owoc poznania i stworzyli swój raj. Czy można wyjść poza to, co posiedliśmy?

Jeżeli pracujemy nad sobą i po-szukujemy to odkrywamy nowe o obszary, o których wcześniej nie mieliśmy pojęcia. Jeżeli nas kuszą, zazwyczaj kierują na ślepe tory i potem pozostawiają wyko-rzystanych. Tak uczynił szatan z Adamem i Ewą. Chciał mieć wła-dzę równą władzy swojego ojca. Panować nad duszami innych.

To pragnienie trwa do dzisiaj. Jak wielu chce nad nami trzymać władzę. Rządzący, pracodawcy, kapłani, oficerowie, policjanci, a nawet strażnicy miejscy. W nich najłatwiej szatanowi rozbudzić namiętność. Kusić do podniesie-nia własnej oceny kosztem innych. Cieszyć się z porażek innych, to jest dziedzictwo wypędzenia z raju. Dziwne miotają człowiekiem namiętności. Nie rozumiemy ich. Przychodzą jakby z zewnątrz, a są wszechobecne. I jak to wytłuma-czyć? Że kochając racjonalizm i budując świat wedle tej zasady, postępujemy nieracjonalnie?

Uciekamy od wrażliwości. Wo-

limy bardziej budować chodniki, drogi niż domy kultury. Przeglą-damy kolorowe pisma o życiu gwiazd, a nie słuchamy piosenek rozwijających wrażliwość. Boimy się własnej wrażliwości. Dlatego ją tak atakujemy, ale nie w sobie, w innych i wykorzystujemy słabość innych. Nie bójmy się własnej wrażliwości. Cieszmy się twór-czością innych, przez to przecież sami stajemy się twórcami jako adresaci. Bo przecież w nas wtedy czyjaś dusza odbija się zagadko-wym echem. Uśmiechnij się.

Jędrzej Kuzynwww.powiatowy.pl

Page 3: 28 styczeń 2015r.

4 luty 2015r.GAZETA BEZPŁATNAwieruszów/kępno 3

Profesjonalne zabiegi. Umów się na wizytę

Rychtal

Spotkanie Wójta Gminy Rychtal z sołtysami

W Sali posiedzeń Urzędu Gminy Rychtal 20 stycz-nia 2015 r. odbyło się spotkanie Wójta Gminy Czesława Balcerzaka z sołtysami. Podczas spotkania dokonano oceny realizacji budżetu gminy Rychtal za 2014 rok. Prześledzono również realizację zadań inwestycyjnych w minionym roku. Zadania przewidziane do realizacji z wykorzystaniem funduszy unijnych, które nie zostały zrealizowane w roku 2014 tj. budowa siłowni zewnętrz-nej przy hali sportowej w Rychtalu oraz remont świetli-cy wiejskiej w Stogniewicach realizowane będą w roku 2015.

Wójt pokrótce przedstawił zebranym informacje na temat budżetu gminy na rok 2015, zaznaczając, iż będzie on szczegółowo analizowany podczas debaty przedsesyjnej. Projekt przedmiotowego budżetu ujęty jest w porządku obrad sesji Rady Gminy Rychtal zaplanowanej na dzień 28 stycznia 2015 r. Dokonano także analizy wniosków zebrań wiejskich dotyczących przeznaczenia funduszu sołeckiego w poszczególnych sołectwach. Wysunięto pro-pozycję dokonania jednego zakupu wspólnych dla kilku sołectw wyposażeń świetlic wiejskich w ramach procedury zamówień publicznych, co może pozwolić na uzyskanie korzystnej ceny zakupu.

Podczas spotkania ustalono wstępne terminy zebrań wiejskich, na których przeprowadzone zostaną wybory sołty-sów i rad sołeckich. Przeprowadzenie zebrań planowane jest na II połowę miesiąca marca 2015 r. Poruszono rów-nież temat zamontowania dodatkowych tablic ogłoszeń w miejscowościach Stogniewice i Okrzyce oraz problem utrzymania porządku wokół obiektów użyteczności publicznej w poszczególnych wioskach.

red

Andrzej Duda kandydat na Prezydenta RP w Wieruszowie

23 stycznia br. w WDK odbyło się spotkanie kandydata w wybo-rach na Prezydenta Rzeczypospolitej Polski – Andrzeja Dudy – obec-nego europosła z mieszkańcami Wieruszowa oraz gminy i powiatu.

Gościa powitał Michał Krzak, pełnomocnik PiS na powiat wie-ruszowski, który poprosił kandydata o przedstawienie swojego pro-gramu wyborczego. Obecni byli radni Rady Miejskiej, Rady Powiatu Wieruszowskiego, zarówno z ugrupowania PiS i innych ugrupowań. Polityk przekonywał mieszkańców, tych którzy przyszli na spotka-nie, że warto poprzeć jego osobę w wyborach prezydenckich.

Kandydat w swoim wystąpieniu przedstawił koncepcję spra-wowania urzędu Prezydenta w przypadku wyboru jego oso-by na ten urząd. Z uwagi na ograniczony czas, którym dys-ponował kandydat zebrani mogli zadać tylko dwa pytania. Kandydat przedstawił w bardzo przystępny sposób swoje przemyślenia na temat w przyszłości sprawowanego urzędu.

Piotr KołodziejczykWojciech Kudaś

Page 4: 28 styczeń 2015r.

4 luty 2015 r. GAZETA BEZPŁATNA wieruszów/kępno4Spotkanie po latach

Notka biograficzna:Leonid Hrabowski, urodził się 28 stycznia 1935 r. W latach 1954-1959 uczęszczał do Konser-

watorium Kijowskiego, studiując kompozycję u L. Rewuckiego i B. Latoszinskiego. W połowie lat sześćdziesiątych XX wieku stał się słynnym kompozytorem kierunku awangar-

dowego. W roku 1981 r. wyjechał do Moskwy, a w 1989 r.- do Stanów Zjednoczonych, gdzie nadal mieszka i pracuje.

Na początku września ub.r. ówczesny burmistrz Wieruszowa Bogdan Nawrocki podejmował w magistracie znanego ukraińskiego kompozytora Leonida Hrabovskiego i jego przyjaciela Bohdana Pilarskiego z Krupki pod Bolesławcem, muzykologa, posła na Sejm X i I kadencji.

Leonid Hrabowski i Bohdan Pilarski spotkali się po latach. Ich przyjaźń sięga lat 60- tych XX wieku. Korzystając z zaproszenia Pana Pilarskiego przeprowadziliśmy z Panem LeonidemHra-bowskim niezwykle interesującą rozmowę, którą dziś prezentujemy.

ITP: Kiedy Panowie się poznali?Leonid Hrabowski: To był Kijów i rok 60. Pan

Bohdan odbywał podróż po Związku Radziec-kim, był w Moskwie i Leningradzie, przyjechał też do Kijowa. Skontaktował się ze związkiem kompozytorów Ukrainy, ktoś podał mu nasze adresy i zatelefonował. Telefonu w tym czasie nie pamiętam, zdaje się, że go wtedy jeszcze nie miałem, ale jakoś się stało, ktoś mnie zawia-domił, że będzie spotkanie z nim. Przyszliśmy na to spotkanie. To było nasze grono studen-tów i aspirantów konserwatorium kijowskiego. Zdobyliśmy wtedy po raz pierwszy może rok przed tym spotkaniem wiadomości o muzyce współczesnej poza zakresem komunizmu i to właśnie dzięki Polsce i „Warszawskiej Jesieni” – Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Współ-czesnej, która wtedy miała 4 lata istnienia. Oczywiście to wszystko przez radio zaczęło do nas docierać, za tę żelazną kurtynę, ale jaka to była jakość, to już inna sprawa. Wtedy właśnie Pan Bohdan przywiózł do nas materiały mu-zyki współczesnej ze Stanów Zjednoczonych z Nowego Jorku, gdzie był wcześniej, ale oprócz tego, też z samej Polski. Pomagaliśmy mu zwiedzać różne miejsca, on był nadzwyczajnie ciekaw wszystkiego: przyrody, zabytków, staro-żytności i w ogóle wszystkiego, co go otaczało, ludzi i przyzwyczajeń.

ITP: W momencie tego spotkania był Pan studentem, czy pełnił Pan inną funkcje?

Leonid Hrabowski: Ja już byłem aspirantem po konserwatorium. Właśnie wtedy pan Bog-dan wywiózł ze sobą pierwszy artykuł o nas wszystkich, napisany przez żonę naszego wy-bitnego dyrygenta Igora Błażkowa, który był w naszym gronie a który mieszka teraz pod Ber-linem i poniekąd występuje jeszcze na wystę-pach zagranicznych, np. w Japonii.

Właśnie o naszej grupie kijowskiej pierwsze informacje, które dotarły na Zachód, to byłe te od Pana Bogdana. Wywołało to niewiarygodny skandal w Związku Radzieckim. Spowodowało przesłuchania, wyrzucenia z konserwatorium i tak dalej. Doszło do tego, że Igor Błażkow, który był wtedy dyrygentem asystentem przy Ukraińskiej Orkiestrze Symfonicznej musiał zrezygnować, po prostu go wyrzucili.

ITP: Czyli mamy okres pierwszego spotkania, na-wiązała się znajomość, prze-kazywanie tych informacji do Polski i na Zachód. Czas płynie, kiedy i czy spotykali-ście się ponownie?

Leonid Hrabowski: W roku 68. była delegacja Ki-jowskiego Konserwatorium na „Warszawską Jesień”. Spotkałem się wtedy z Boh-danem. Mieliśmy rozmowy, spotkania, wymianę infor-macji i tak dalej. Potem, aż do dziś nic nie wiedziałem o nim, bo Pan Bohdan z pew-nych powodów zniknął z horyzontu. Krążyły pogłoski, że jest gdzieś na wsi, zajmu-je się rolnictwem. Nikt z nas jednak nie wiedział dokład-nie, gdzie jest ta wioska. Na-wet przyjaciele Pana Bohda-na, tacy jak Tadek Kaczyński ( muzykolog i redaktor Ruchu Muzycznego) i jeszcze kilku innych nigdy mi nic o nim nie powiedzieli.

ITP: Jeszcze wrócimy do tego okresu znajo-mości z Panem Bohdanem. Jest rok 68., czym się Pan wtedy zajmuje?

Leonid Hrabowski: Ja byłem wtedy już po stu-

diach. Zrobiłem pierwsze kompozycje muzycz-ne i filmowe. Stworzyłem szereg kompozycji awangardowych i właśnie w tym roku zacząłem już wkraczać na drogę, na której jestem teraz.

ITP: Jest wzmianka w materiałach dostęp-nych w Internecie, że jest Pan kompozytorem muzyki awangardowej. Czy mógłby pan przy-bliżyć, na czym ta awangarda polega?

Leonid Hrabowski: Tkwiłem w tym kierunku, kiedy rozwijała się polska muzyka w latach 60. Pierwsze kompozycje Pendereckiego, Górec-kiego i szczególnie specjalnie ten styl i sposób notowania muzyki aleatorycznej, który wyro-bił Kazimierz Serocki. Ze wszystkimi byłem w kontakcie i swojego czasu napisałem pierwszą rozprawę o muzyce Góreckiego, zresztą nigdy nie opublikowana.

ITP: To dobrze czy źle, że nie opublikowana?Leonid Hrabowski: Źle, bo zamówiło ją cza-

sopismo Sowiecka Muzyka. Napisałem po ro-syjsku, żeby po raz pierwszy przedstawić Gó-reckiego w Związku Radzieckim, ale się bali, forma i treść tego artykułu kompletnie ich przestraszyła i odmówili drukowania.

ITP: Czas płynie dalej, jest rok 81. i wyjeżdża Pan z Ukrainy do Moskwy. Dlaczego? Był Pan tam 8 lat, jeśli dobrze pamiętam?

Leonid Hrabowski: Zaraz Panu to wszyst-ko wyjaśnię. Pod koniec lat 70. atmosfera się zamroczyła, po prostu nie było widocznych żadnych perspektyw istnienia tam, rozwijania talentu i kariery kompozytorskiej. Inni moi rówieśnicy z tego pokolenia jak Górecki, Pen-derecki i inni już prosperowali, realizowali się, podróżowali do Ameryki i po Europie, a my-śmy siedzieli jak kurczęta w klatce.

ITP: Co dawała Panu Moskwa?Leonid Hrabowski: Postanowiłem przedrzeć

się do Polski, rozpadła się moja rodzina. Kom-pozytor i pianista, były wybitny profesor Kon-serwatorium Lwowskiego Andrzej Nikodemo-wicz ( jest on honorowym obywatelem miasta Lublina i wykładał na uniwersytecie katolickim w Lublinie prawie do dzisiaj) sekretnie dał mi do wiadomości, że jest pozycja wykładowcy. Je-żeli udałoby mi się jakoś dostać do Polski, to miałbym tę posadę. Ale byłem pod bardzo su-

rową kontrolą KGB.ITP: Nadchodzi okres pierestrojki, nadcho-

dzą poważne zmiany. Rozpada się Związek Ra-dziecki. Jak wtedy funkcjonowaliście?

Leonid Hrabowski: Kiedy stało się jasne, że do Polski z Kijowa nie ma żadnej możliwości się dostać, postanowiłem to zrobić z Moskwy,

bo z Moskwy prościej było to zrobić. Większość emigrantów emigrowało właśnie z Moskwy. Postanowiłem przenieść się do Moskwy, jako do punktu przesiadki i tam znaleźć jakiś inny sposób. Tak przyszła pierestrojka i Gorbaczow. W 87. roku już było można wyjeżdżać i w tym samym roku wyjechałem po raz pierwszy do Stanów Zjednoczonych na występy. Były wyko-nane moje utwory.

ITP: Ale zamknijmy temat Moskwy. Co Pan robił tam przez ten okres moskiewski?

Leonid Hrabowski: Starałem się coś zaro-bić i wysyłałem sprawozdania dla czasopisma Sowiecka Muzyka z koncertów, filmów, wystę-pów teatralnych. Potem przez 3 lata (1987 do 1989) pracowałem jako pracownik redakcji. Po 89 roku wyjechałem.

ITP: Rozumiem, że tak prywatnie, na co dzień zajmował się Pan cały czas muzyką, kom-ponowaniem?

Leonid Hrabowski: To nie tak łatwo wyjaśnić w jednym tchu. W latach 70. wypracowałem system kompozycji algorytmicznej. Nie wiem, czy Państwu taka nazwa coś mówi.

ITP: Jest to termin matematyczny, ale rozu-miany także jako przepis, recepta, sposób wy-konania lub postępowania.

Leonid Hrabowski: Był taki trend, który na-brał formy w dzielności, najpierw oczywiście w kilku amerykańskich uniwersytetach i także francuskim L’Ircam (Institut de Recherche et Coordination Acoustique/Musique). Otóż tam się rozwijała idea komponowania z zasto-sowaniem komputeryzacji, było to jeszcze na wczesnych etapach, ale mimo wszystko tam się to już działo. Od lat 70. komponuję właśnie w ten sposób. Inna rzecz, że komputery były wtedy niedostępne z wyjątkiem dla fizyków najwyższego stopnia i armii. W Kijowie swego czasu powstało jedno z pierwszych centrów nauk komputerowych – Instytut Cybernetyki

Ukraińskiej SRS. Sieć zbudowana tak, że jeden z tych pierwszych wielkich komputerów dzia-łał już tylko na dwa lata później niż w Stanach Zjedno-czonych. Dyrektor tego instytutu, do którego raz podsze-dłem z prośbą, żeby w części zastosować te komputery i jego naukę do spraw hu-manitarnych, odsko-czył wtedy ode mnie jak od zakażonego. Ja właśnie praco-wałem w tej meto-dzie z ołówkiem i papierem w kratkę i to trwało długo. Zabierało mi to niesamowicie dużo pracy i to mozolnej,

wyczerpującej. Postanowiłem, że dopóki ja nie mogę skomputeryzować tego problemu, to mimo wszystko powinienem skomponować jeszcze kilka takich krótkich utworów. W ostat-nich miesiącach dochodzę już do wykończenia tego systemu i powrócę wkrótce do aktywnego

komponowania.ITP. Do Polski Pan nie przyjechał? Mówię o

roku 87. Pojechał Pan prosto do Stanów Zjed-noczonych. Dlaczego do Stanów Zjednoczo-nych, co było tego powodem?

Leonid Hrabowski: Dlatego, że w Stanach Zjednoczonych dostałem oparcie w osobie przedstawiciela diaspory ukraińskiej Wirka Ba-leja kompozytora, pianisty i dyrygenta, który pracował na uniwersytecie w Las Vegas, stan Nevada. On właśnie wtedy zrobił dla mnie taki mikro festiwal mojej muzyki w roku 87. i po-jechałem wtedy po raz pierwszy poza granice Układu Warszawskiego.

ITP: Pamięta Pan wrażenia? Jaka była różni-ca między Wschodem a Zachodem?

Leonid Hrabowski: Niesamowita. Najpierw odczułem to w atmosferze panującej w samo-locie. Ludzie całkiem inni, nie ma tej agresji i strachu, wzajemna życzliwość. To był samolot do Brukseli a potem do Nowego Jorku. Wtedy były bardzo długie przesiadki. Czekałem 6 go-dzin w Brukseli a potem jeszcze dwie przesiad-ki, krótko mówiąc straciłem na tę podróż aż 24 godziny. Jeszcze w samej Ameryce miałem 2 przesiadki.

ITP: Wtedy połączenia nie były tak rozbudo-wane jak obecnie. Dotarł Pan do Stanów. Jak się Pan odnalazł w tej zachodniej cywilizacji i co z muzyką?

Leonid Hrabowski: Wspierała mnie diaspora ukraińska, która dała możliwość zamieszkania w Ukraińskim Instytucie Muzycznym w Nowym Jorku, który jest położony w samym centrum Nowego Yorku na 5th Avenue, blisko Metro-politan Museum. Urządzili mi koncert, na któ-ry składały się moje utwory, w Lincolnj Center, tam gdzie jest Metropolitan Opera, New York City Opera, New York City Ballet’s.

ITP: Jak została przyjęta Pana muzyka?Leonid Hrabowski: Bardzo dobrze. Amery-

kańskie audytorium było obecne na tym kon-cercie, wszystko było bardzo dobrze. Potem moim celem stało się wyuczenie własnej me-tody rozdziałów i stref muzyki komputerowej, właśnie kompozycja nowych dźwięków, itd. Ale muszę przyznać, że częściowo spotkałem się z nieprzychylną reakcją największych przed-stawicieli tej specjalnej wiedzy i sztuki, którzy wykładają na uniwersytetach amerykańskich. Tak było kilka lat. W roku 2008 natrafiłem na człowieka, który przedtem i nadal stwarza mi sprzyjające warunki, pomaga i konsultuje. Skomponowałem niektóre nowe utwory, część utworów była skomponowana w Moskwie. Kontynuując prace z ołówkiem i papierem mimo, wszystko skomponowałem wtedy, i po-tem jeszcze jeden utwór w 1993 oraz w 1994 r., potem zabrałem się do nauczania obsługi komputera, co zajęło mi też trochę czasu.

ITP: Korzysta Pan z jakichś specjalnych pro-gramów do komponowania na komputerze?

Leonid Hrabowski: Właśnie pracuję, niemal już ukończyłem. Zostały tylko detale technicz-ne.

ITP: Czyli cały czas źródłem Pana utrzyma-nia jest twórczość muzyczna w Stanach Zjed-noczonych?

Leonid Hrabowski: Wcale nie jest to możliwe dla 99% kompozytorów muzyki poważnej. Za-rabiam z czego innego. Głównym moim celem jest twórczość muzyczna, chociaż także zostały docenione niektóre moje publikacje w zakre-

Page 5: 28 styczeń 2015r.

4 luty 2015r.GAZETA BEZPŁATNAwieruszów/kępno 5sie krytyki muzycznej, recenzje koncertów. Bardzo chcą moich artykułów w Moskwie i na Ukrainie.

ITP: Jaki jest Pana najlepszy utwór i jak jest oceniany przez krytykę muzyczną, Pana naj-lepsze dzieło?

Leonid Hrabowski: Jak już, to oczywiście z najcieplejszym przyjęciem przez wielu ludzi został przyjęty utwór Concerto misterioso na 9 instrumentów; pierwszy raz wykonany został on w Berlinie na Berliner Festwochen, zdaje się, że to był rok 1986. Potem po raz drugi w Las Vegas w czasie mojej wizyty w roku 1987. Kilkukrotnie było wykonywane w Nowym Yor-ku i parę razy na Ukrainie.

ITP: Jest Pan dość długo w Stanach Zjedno-czonych. Odbywał Pan jakieś podróże po świe-cie w tym czasie?

Leonid Hrabowski: Trochę, najwięcej na Ukrainę. W ciągu ostatnich 10 lat wzrosło moje zaciekawienie Ukrainą. Zostałem człon-kiem zagranicznym Akademii Kultury i Sztuki, wielokrotnie wykonywano moje utwory. Utrzy-muję stały kontakt z Ukrainą, ale z Polską też. Na „Warszawskiej Jesieni” w roku 1970 był wykonywany utwór fortepianowy pod tytułem Homeomorphia II przez brytyjskiego pianistę awangardowego Johna Tilbury. Potem byłem uczestnikiem konferencji (coś między konfe-rencją a festiwalem) w Sandomierzu, zorga-nizowany przez Stalową Wolę. Miałem tam wystąpienie i odczyt. W 1988 r. i był ze mną wywiad w „Ruchu Muzycznym”. W następnym roku byłem na festiwalu „Vratislavia cantans” jako redaktor czasopisma „Sowiecka Muzyka”, wtedy była też delegacja z Warszawy na czele z Ludwikiem Erhardt’em i innymi polskimi mu-zykologami.

ITP. Zmieńmy trochę temat. Być może mu-zycy na co dzień nie zajmują się polityką, przy-kład Pana Bohdana pokazuje, że niektórzy jednak się zajmują. Nie chodzi mi o to, by po-litykować tylko chciałbym poznać Pana wraże-nia: opuścił Pan Ukrainę, Związek Radziecki, Moskwę, ma Pan długi pobyt w Stanach Zjed-noczonych; wraca Pan na Ukrainę czy widzi Pan jakie zaszły tam zmiany?

Leonid Hrabowski: Zmiany oczywiście były olbrzymie, zwłaszcza zmiany w polityce kultu-ralnej. Kiedy czytałem poszczególne artykuły z historii kulturalnej Ukrainy, to mogę wywnio-skować i Panu powiedzieć, że było w historii w czterech stuleciach nie mniej niż 100 zakazów używania języka ukraińskiego przez władze rosyjskie; zabraniano czytać po ukraińsku, wy-dawać książki, publikować teksty ukraińskie. Czynił to jeszcze car Aleksy I Michajłowicz zabraniając użycia języka ukraińskiego i naka-zując zniszczenia wszelkich ukraińskich ksiąg liturgicznych, prawosławnych wywiezionych z Ukrainy do Moskwy. Imperatorzy Aleksander II i III poszli jeszcze dalej wydając 3 zakazy całkowitego wzbronienia stosowania języka ukraińskiego w jakiejkolwiek produkcji dru-karskiej. To, co działo się na Ukrainie po roku 1990, było absolutnie analogiczne do rozkwitu i wybuchu kultury, które przeżywała Polska po roku 1956, kiedy Gomułka przyszedł i nastąpi-ła wielka liberalizacja w zakresie kultury. Wte-dy zorganizowano „Warszawską Jesień”, itd. I to samo taki wybuch kulturalny zaobserwowa-łem na Ukrainie.

ITP. Jak oceni Pan sytuację polityczną na dzień dzisiejszy?

Leonid Hrabowski: Zacznę od tego, że wy-bitny klasyk muzyki XX w. Siergiej Prokofjew zawsze chwalił się, że jest on istotą apolityczną. I ta apolityczność zaprowadziła go do pastki (red. pułapki), którą sprezentował mu Stalin, żeby wyciągnąć go z Zachodu. Stalin powie-dział: „Prokofjew jest nasz! Ściągajmy go z Za-chodu”. Być apolitycznym ani w XX w. ani w XXI w. jest to niemożliwe, bo śmiertelnie nie-bezpieczne. Można przez to popaść w niesa-mowite tarapaty. Od początku tego ostatniego Majdanu byłem przez 6 miesięcy prawie spa-raliżowany. Nie mogłem zajmować się niczym innym tylko śledzeniem tych wydarzeń. Może dopiero przez ostatnie 2 miesiące niewiary-godnym wysiłkiem zdołałem wrócić do pracy.

ITP. Jak Pan myśli, czy Ukraina poradzi so-bie z tym konfliktem i wygra tę sprawę?

Leonid Hrabowski: O tym wie tylko Pan Bóg nasz.

ITP. Na pewno, ale być może ludzie, mając

A.Ś. Ostatnio opowiadał Pan o najsuchszym miejscu na świecie, gdzie przez czterysta lat nie padła kropla deszczu. To może teraz coś bardziej mokrego.

P.G. To może dzisiaj pomówimy o naj-wspanialszych wodospadach świata Iguazu (Iguacu). Sama nazwa pochodzi od rzeki Iguacu, która ma swoje źródła w górach Sierra do Mar w Brazylii i zamiast się prze-bić na krótkim odcinku przez płaskowyż i popłynąć do Atlantyku leniwie płynie na południe. Na pograniczu Brazylii i Ar-gentyny napotyka na próg bazaltowy i z łoskotem spada około 90 (80) metrów niżej. Próg zaczął kształtować się około 100 milionów lat temu, w wyniku ruchu skoru-py ziemskiej. Sama nazwa etymologicznie wywodzi się z języka Indian guarani , y ozna-cza woda, a guasu wielka, czyli „wielka woda”.

A.Ś. To proszę przybliżyć czytelnikom, jak wiel-ka jest ta woda?

P.G. Wodospady mają około 2500 metrów (inni podają2700 m) długości, z czego po stronie brazylijskiej na terenie Parku Narodowego Igu-acu znajduje się około 800 metrów, a po stronie argentyńskiego Parku Narodowego Iguazu oko-ło 1700 metrów. Przy wielkich stanach wody w okresie deszczowym od listopada do marca jak podają przewodniki, w ciągu sekundy spada kil-ka tysięcy metrów sześciennych wody. Na więk-szości długości, wodospady spadają dwukaskado-wo z 80-90 metrów z potężnym hukiem w czeluść wąwozu. Najlepiej o wodospadzie wodospadów i oddaniu należnego miejsca wśród wodospadów powiedziała żona prezydenta USA F.D Roosevel-ta, Eleonora „W jego obliczu nasza Niagara przy-pomina strumień wody lecący z kranu w kuchni”. Oczywiście jest to gruba przesada, ale dla porów-nania podam, że Niagara po stronie kanadyjskiej ma 54 metry wysokości. Szerokość wodospadu wynosi 177 metrów. Kiedyś znalazłem takie okre-ślenie wodospadów przez szwajcarskiego bota-nika Roberta Chodata „Kiedy stoimy u stóp tej krainy wodospadów i podnosząc wzrok, ujrzymy 269 stóp nad nami horyzont, z którego zlewają się masa wody, obejmuje nas trwogą”. Faktycznie największe wrażenie wywołuje widok z dołu. Gdy zeszliśmy na dół do pontonu, aby podpłynąć pod wodospady, stwierdziliśmy, że jest to ogromne przeżycie, robiące niesamowite wrażenie. Jeżeli ktoś boi się podpłynąć pontonem, to może zejść po stronie argentyńskiej na dolną trasę – Cir-cuito Inferior i podejść do kilku wielkich kaskad. Najwspanialsze wodospady są po stronie argen-tyńskiej. Mamy tu Wodospad Dwie Siostry, Świę-tego Marcina, Trzech Muszkieterów, Floriano. W sumie wodospady składają się z 275 kaskad różnej wielkości. Największe wrażenie robi wą-ska Diabelska Gardziel - Garganta del Diabolo na granicy obu państw. Jest to wąwóz o długości 700 metrów i szerokości 150 metrów w kształcie podkowy. Bardzo blisko po pomostach, można podejść od strony argentyńskiej. Robi wrażenie.

A.Ś. Słyszałam, że był przypadek wyschnięcia wodospadu.

P.G. Właśnie wczoraj oglądałem reportaż w te-lewizji o wielkiej suszy w Brazylii. Wysychają rzeki, przestają pracować elektrownie, a energię Brazy-lia zaczyna sprowadzać z Argentyny. Tylko to jest bardzo niepokojące, ponieważ susza wystąpiła w porze deszczowej. Już dwa razy były przypadki, że wodospady zniknęły. Pierwszy miał miejsce w

1934 roku, a drugi w czerwcu 1978 roku. Rzesze turystów z całego świata były zawiedzione. Przez 28 dni nie było wody, ale to była pora sucha od kwietnia do października. Jestem ciekawy jak

obecnie wyglądają wodospady w czasie tej suszy. A.Ś. A jak tam można dojechać? P.G. Można dolecieć samolotem z Rio de Ja-

neiro lub z Buenos Aires do Puerto Iguazu. Autobusem dojeżdża się np. po stronie argen-tyńskiej do takiej bazy, a dalej wagonikami. Po stronie argentyńskiej prowadzą trasy po pomo-stach wzdłuż krawędzi wodospadów i nad nimi trasa górna – Circuito Superior i dolna o której już mówiłem. Jak już wspomniałem, koniecznie trzeba popłynąć pontonami pod wodospady. Po stronie brazylijskiej są bardzo eleganckie kładki, pomosty na różnych poziomach w najlepszych punktach widokowych na tą piękniejszą stro-nę argentyńską. Nie mogliśmy sobie z żoną odmówić lotu helikopterem nad tym cudem natury. To jest przyjemność. Argentyna zaprze-stała lotów po wypadku helikoptera, tłumacząc dobrem natury. Można o ten cud popytać Wie-się i Kazia Błaszczków. Namówiłem ich na taką wycieczkę i wiem, że byli, bo Wiesia przesłała mi podziękowanie.

A.Ś. Wiem, że tam był nakręcony piękny film „Misja”.

P.G. To właśnie film „Misja” w reżyserii Rolanda Joffe zachęcił nas do odwiedzenia tego miejsca. Zapewne czytelnicy pamiętają pięk-ną muzykę Ennio Morricone oraz grę Jeremy Ironsa i Roberta De Niro. Film opowiada praw-dziwa historię misji założonej przez jezuitów na pograniczu wpływów hiszpańskich i portu-galskich. Kiedy schodziliśmy dolną trasą pod wodospady po stronie argentyńskiej, na końco-wym pomoście na dole trwały przygotowania do dalszej części filmu. Idąc na dół spotkaliśmy na krzaku kolibra. Pierwszy raz w życiu widziałem to kolorowe maleństwo. Oczywiście musiałem go sfilmować. Staliśmy od niego około 1,5 metra i nie uciekał. Przyroda obu parków jest bajeczna. Spotkałem zwierzęta, motyle nie spotykane w innych krajach. Większość udało mi się sfilmować. Wodospady zostały dość wcześnie odkryte, bo już w 1541 roku przez Alvaro Nune-za Cabeza de Vaca. On nadał im imię święte, jak to u nich bywało – Salto de Santa Maria czuli Wodospady Najświętszej Marii Panny, ale nazwa ta nie przetrwała zbyt długo. Oba parki wpisa-ne są w Świadectwo Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO. Na zakończenie warto przytoczyć piękną tutejszą legendę. W nie-widomej indiańskiej księżniczce Naipi, zakochał się Toroba, syn indiańskiego wodza. Opowiadał jej o świecie, którego ona oglądać nie mogła. Wędrując brzegiem, księżniczka zapłakała nad

swym losem. Toroba bardzo się tym przejął i poprosił boga Mboi, aby za odzyskanie wzro-ku przez księżniczkę, przyjął jego życie. W tym momencie ziemia się rozstąpiła i rzeka z wiel-kim hukiem wpadła w czeluść. Toroba zginą w rzece, a księżniczka jako pierwsza zobaczyła ten cud natury. Sądzę, że zrekompensowałem ten niedobór wody z Atakamy.

z Piotrem K. Grądzielem rozmawiała Anna Świegot

www.powiatowy.pl

Wodospady Iguazu - cud natury

Z cyklu „Rozmowy o zagranicznych wojażach” Piotra K. Grądziela

pewną wiedzę, doświadczenie życiowe, spoj-rzenie z innego kraju na to wszystko, oceniają to inaczej.

Leonid Hrabowski: Ja nie sądzę, że mam lepsze informacje niż państwo. Powiem tak, jeśli zachód, Europa i USA udzielą pomocy militarnej w sensie uzbrojenia, techniki wyso-kiej klasy i możliwości przeciwstawienia się tej nowej technice rosyjskiej…, trzeba wstrzymać ich pęd w stronę Ukrainy, bo oni nigdy nie za-dowolą się Ukrainą wschodnią ich celem jest Ukraina w całości i dalej Polska i cała Europa!

ITP. A jaka jest liczba obywateli Ukrainy w Stanach Zjednoczonych?

Leonid Hrabowski: W Stanach Zjednoczo-nych ta liczba jest dość spora.

ITP. Czy macie możliwość wpływu, nacisku na politykę w Stanach Zjednoczonych?

Leonid Hrabowski: Mamy jednego przedsta-wiciela w sądzie federalnym, profesorów uni-wersytetów, istnieją w USA 3 instytuty studiów ukraińskich. Tam spotykają się grupy history-ków, literatów, którzy bardzo aktywnie żądają wzmocnienia pomocy od rządu amerykańskie-go.

ITP. Bądźmy dobrej myśli, że to się jednak lada dzień skończy.

Leonid Hrabowski: Kiedyś w Warszawie, po festiwalu „Warszawskiej Jesieni” spotkałem przypadkowo jednego lekarza, późno w nocy. On poprosił mnie o cygarety. Ja mu dałem cy-garety, a on mi podał ognia. Dyskutowaliśmy na ten temat i doszliśmy do wniosku, że musi-my dążyć do rzeczpospolitej trojga, czworga narodów…, nie ma innego sposobu na prze-ciwstawienie się wschodniemu bandycie.

ITP. Wróćmy do sprawy związanej z Panem Bohdanem, jak Pan go odnalazł? Co prawda Pan Bohdan był swego czasu znany na salo-nach europejskich: Paryż, Bruksela i tak dalej, ponadto był posłem. Potem zamieszkał na wsi, w jaki sposób Pan go odnalazł?

Leonid Hrabowski: Nasz przyjaciel, o którym już wspomniałem, dyrygent Igor Błażkow, któ-ry był moim przyjacielem i towarzyszem w Kon-serwatorium Kijowskim, on teraz mieszka pod Berlinem. Przysłał mi adres Pana Bohdana. I tylko dzięki temu wysłałem mu list, on zadzwo-nił do mnie i tak odnowiliśmy nasz kontakt, postanowiłem natychmiast przyjechać i go od-wiedzić.

ITP. Na zakończenie tej niezwykle interesu-jącej rozmowy spytam, jakie wrażenie na Panu robi Polska dnia dzisiejszego?

Leonid Hrabowski: Właśnie po raz pierwszy jestem tutaj w Polsce prowincjonalnej. Daw-niej byłem tylko w Warszawie, Krakowie i raz we Wrocławiu i Tarnobrzegu. Jestem bardzo zaskoczony, że jest tutaj tak cicho, czysto, pa-nuje porządek. Przyjaźni ludzie, taka troska o klienta. Świeże powietrze, tutaj są takie lasy. Ja myślałem, że obfite lasy są tylko w okolicach Białegostoku.

ITP. Nasz kraj ma prawie 30% zalesienia.Leonid Hrabowski: Cudownie, to jest cudow-

ne. Trzeba to utrzymać i nie pozwolić niszczyć.

ITP. My też tak uważamy i dziękując za roz-mowę życzymy Panu powodzenia.

Rozmawiali ; A. Świegot, E. Tomaszek

Page 6: 28 styczeń 2015r.

4 luty 2015 r. GAZETA BEZPŁATNA wieruszów/kępno6

Odszedł Wielki, Skromny Człowiek

Zmarł profesor Stanisław Kurnatowski

11-go stycznia zmarł wybitny polski archeolog profesor Stanisław Kurnatowski, promotor interdyscyplinarności badań naukowych i studiów archeologiczno-przyrodniczych. Człowiek, na którego losach historia odcisnęła swoje piętno i który historii poświęcił swoje życie.

Stanisław Kurnatowski urodził się 5-go sierpnia 1929 roku w Lututowie. Tu-taj, w majątku ziemskim, mieszkał wraz z rodzicami i bratem, do rozpoczęcia II wojny światowej. Rodzina Kurnatowskich była bardzo zacna, pozostała we wspo-mnieniach mieszkańców Lututowa jako patriotyczna, służąca za wzór obywatel-skiego oddania, skromności i dużego zaangażowania w sprawy społeczne. Ojciec Stanisława, Wojciech, był lekarzem i udzielał porad chorym, również tym, którzy nie byli w stanie zań zapłacić. Matka przyszłego profesora, Maria, była bardzo zaangażowana społecznie – działała w stowarzyszeniach religijnych i kobiecych, urządzała kursy i odczyty dla młodych panien.

II wojna światowa przerwała beztroskie dzieciństwo Stanisława. Wraz z całą ro-dziną został przymusowo wysiedlony do powiatu radomszczańskiego, gdzie jego starszy brat, Antoni, zaangażował się w działalność w Armii Krajowej. Stanisław w 1944 roku również został zaprzysiężony i pełnił służbę łącznika przenosząc meldunki między placówkami terenowymi a oddziałami leśnymi.

Po zakończeniu wojny rodzina Kurnatowskich wróciła do Lututowa, jednak na skutek nowych przepisów, pozwalających pozbawić szlachtę ich dotychczaso-wego majątku, musieli opuścić ziemię rodzinną. Nie wolno im było nawet, pod groźbą aresztowania, mieszkać w rodzinnym powiecie.

Kurnatowscy zamieszkali w Poznaniu, gdzie Stanisław w 1952 roku ukończył studia archeologiczno – prehistoryczne. Jeszcze podczas studiów podjął pracę w poznańskim Muzeum Archeologicznym, gdzie pracował do 1958 roku. Na-stępnie związał się z Instytutem Historii Kultury Materialnej PAN. W Zakładzie Archeologii Wielkopolski IKHM PAN działał od 1971 roku, aż do przejścia na emeryturę w roku 1999.

Stanisław Kurnatowski już od początku studiów brał udział w licznych pracach wykopaliskowych. Z jego działalności naukowej na uwagę zasługują prace doty-czące studiów nad osadnictwem w kontekście relacji człowieka ze środowiskiem przyrodniczym. Dużo czasu poświęcił badaniom osadniczym Wielkopolski Za-chodniej i Ziemi Lubuskiej. W późniejszym okresie szczegółowo przyglądał się procesom społecznym w pradziejach i średniowieczu. W wielu pracach na polu naukowym współpracował ze swoją żoną Zofią Hilczer, również wybitną arche-olog.

Profesor Kurnatowski był aktywnym działaczem podczas przemian ustrojo-wych. Już w 1981 roku został członkiem Komisji Porozumiewawczej „Solidarno-sci” Polskiej Akademii Nauk. W latach 1989-90 pracował nad projektami nowej ustawy o PAN oraz o Komitecie Badań Naukowyh. Za całokształt działalności został odznaczony w 1994 roku Złotym Krzyżem Zasługi. Przy ogromie swoich osiągnięć, profesor Kurnatowski pozostał człowiekiem bardzo skromnym i nie dbającym o zaszczyty.

20-go stycznia Stanisław Kurnatowski został pochowany w rodzinnym grobow-cu na cmentarzu Junikowskim w Poznaniu. W ostatniej drodze towarzyszyła Mu m.in. delegacja Zespołu Szkół Rolniczych w Lututowie. Siedzibą szkoły jest były majątek Kurnatowskich.

Na podstawie różnych źródeł zebrał i opracowałRobert Majchrowicz

Kochamy Babcie i Dziadków

„Kiedy babcia była mała, a dziadek grał na puzonie…”

W czwartkowe popołudnie sala OSP w Pieczyskach rozbrzmiewała muzyką i śpiewem, a to za sprawą wyjątkowych gości: Babć i Dziadków. Po życzeniach i powitaniu przez dy-rektora szkoły rozpoczęły się klasowe występy.

Była historia odważnego Piotrusia (i to w języku angielskim), opowieść o nowym i starym roku, zabawna „Rzepka”, rytmiczna cha cha, piosen-ki o babciach i dziadkach, a całość zakończył pełen egzotyki taniec klasy VI. W organizację tego wyjątkowe-go wieczoru zaangażowała się Rada Rodziców ze swoim sztabem zapew-niając słodkości i oprawę muzyczną. Jednak najważniejsi tego wieczoru byli Oni: uśmiechnięci dziadkowie, szanowne babcie. Za trud i ciągłą pomoc, za bezinteresowną miłość i wielkie serce, za czas spędzony z wnukami, za to wszystko bardzo Wam dziękujemy Drodzy Dziadkowie.

Pod takim hasłem 20 stycznia 2015r. dzieci z grupy ,,Pszczółek” (5 latki) z Publicznego Przedszkola Sa-morządowego Nr 1 w Wieruszowie przedstawiły program artystyczny dla babć i dziadków z okazji ich święta.

Najpierw goście wysłuchali wypo-wiedzi swych wnuków na temat babć i dziadków, (nagranie i montaż- dy-rektor przedszkola Krzysztof Bezen). A potem były życzenia dla zaproszo-nych gości od dyrektora i personelu przedszkola. Następnie rozpoczęło się przedstawienie w wykonaniu dzieci. Było miło, wesoło i ciekawie. Młodzi aktorzy dzielnie przedstawia-li swe role śpiewając i recytując oraz tańcząc. A wszystko to dla zdobycia uśmiechu ukochanych babć i dziad-ków. Potem dzieci złożyły życzenia dziadkom i babciom i podarowały wykonane przez siebie upominki. Na zakończenie była uczta pączko-wo- bezowa z herbatką i kawką- dla zaproszonych gości i ich wnuków.

Dziękujemy babciom i dziadkom za przybycie i miłe, wspólne spędzenie

czasu, a rodzicom za piękne stroje, w które przebrali dzieci.

Inne wydarzenia z życia przedszko-la na naszej stronie internetowej

http://p1wieruszow.przedszkolowo.pl/

Kołodziejczyk UrszulaZdjęcia: Jolanta Stanek

www.powiatowy.pl

Kępno

Umowa w sprawie kina „Sokolnia” podpisanaWe wtorek, 20 stycznia 2015 roku

w Urzędzie Miasta i Gminy w Kępnie podpisana została umowa dzierżawy budynku kina „Sokolnia”, co stanowi ważny krok ku reaktywacji kępińskie-go kina. Umowa dzierżawy podpisana przez Burmistrza Piotra Psikusa z To-warzystwem Gimnastycznym „Sokół”, reprezentowanym przez Prezesa Za-rządu Towarzystwa Janusza Nikode-ma oraz Zastępcę Prezesa Ignacego Gruszkę, zawarta została na okres dwudziestu lat i obowiązuje od dnia 20 stycznia 2015 roku do 31 grudnia 2034 roku. Wysokość czynszu dzier-żawnego ustalono na kwotę 4500 zł netto miesięcznie. Pierwszy czynsz płatny będzie za miesiąc lipiec 2015 r.

Jej podpisanie stanowi zwieńczenie negocjacji z Zarządem TG „Sokół” prowadzonych w imieniu Burmistrza Miasta i Gminy Kępno przez zespół na czele ze Skarbikiem Jarosławem

Ciesielskim. W skład zespołu weszli również: Naczelnik Wydziału Oświaty kępińskiego magistratu Małgorzata Frala-Kędzior, Naczelnik Wydziału Inwestycji i Funduszy Europejskich Andrzej Małys oraz przedstawiciel Biura Prawnego Grzegorz Marciniak. Rozpoczął się okres intensywnej pracy mającej na celu pozyskanie środków zewnętrznych na modernizację kina.

- Bardzo się cieszę, że to porozu-mienie doszło do skutku - podkreślał Ignacy Gruszka. - Jesteśmy zadowole-ni z tego, że obiekt nie będzie „odpo-czywał”, ale będzie użytkowany przez mieszkańców.

- Porozumieliśmy się dla dobra Kęp-na i jego mieszkańców - zaznaczył Piotr Psikus. - Chcę, aby to kino tęt-niło życiem i mieszkańcy chętnie do niego przychodzili. Obecnie brakuje nam kameralnej sali koncertowej i dlatego moim zamiarem jest nie tylko

uruchomienie nowoczesnego kina, w którym wyświetlane będą filmy w najnowocześniejszych technologiach, ale również, żeby było to miejsce im-prez, koncertów dla amatorów różno-rodnych rodzajów występów. Zamie-rzam stworzyć obiekt wielofunkcyjny. Docelowo zaś, w perspektywie kilku lat, planuję zmodernizować także znajdującą się przy kinie ulicę Walki Młodych i parking, tak aby powstał kompleks będący prawdziwą wizytów-ką naszego miasta. Zależy mi na tym, by mieszkańcy nie musieli wyjeżdżać do Wrocławia, Ostrzeszowa czy Wie-ruszowa, aby spędzić tam swój wolny czas i dlatego priorytetem jest jak naj-szybsze uruchomienie obiektu kina. Umowa dzierżawy stanowi ważny krok ku realizacji tych planów - powiedział Burmistrz

Info UMiG Kępno

Page 7: 28 styczeń 2015r.

4 luty 2015r.GAZETA BEZPŁATNAwieruszów/kępno 7Bal uczniowski

w Żdżarach22 stycznia uczniowie z Publicznej Szkoły Podstawowej w Żdżarach, po

zapadnięciu zmroku, bawili się w szkole na dorocznym balu karnawałowym. Rada Rodziców przygotowała posiłki, napoje, a na deser pyszne galaretki z owocami. Oczywiście część artystyczną prowadził didżej. Liczne gry, zabawy, konkursy, wspólne tańce i karaoke zachęcały dzieci do zabawy.

Bardzo szybko mijał czas i niestety należało zakończyć zabawę. Wszyscy zmęczeni, ale zadowoleni dziękowali rodzicom za wspaniałą rozrywkę, zwią-zaną z zakończeniem pierwszego półrocza roku szkolnego.

Piotr Zawada

Powstanie Styczniowe wystawa reprodukcji rycin

Od 22 stycznia br. Powiatowa Biblioteka Publiczna w Wie-ruszowie zaprasza na wystawę zbioru reprodukcji rycin po-chodzących z kolekcji Krzyszto-fa Kura. Są one zapisem wyda-rzeń związanych z Powstaniem Styczniowym. Ukazują bitwy, potyczki i epizody z Powstania, oddają atmosferę tamtego cza-su. To jakby uchwycone w ka-

drze chwile, przeżycia, postacie. Ryciny te są również małymi dziełami sztuki które swym pięknem zachwycają i cieszą oko. Wystawa będzie prezentowana do końca stycznia. Serdecznie zapraszamy.

Spotkanie koła TPD oraz dobroczyńców Szkoły Podstawowej w Wyszanowie

Noworoczne spotkanie koła TPD to święto dzieci oraz osób, które wspierają ich rozwój intelektualny, emocjonalny i społeczny. Podobnie jak w poprzednich latach przyjacie-le najmłodszych zebrali się w Szko-le Podstawowej w Wyszanowie. W uroczystości wzięli udział przedsta-wiciele lokalnych władz i instytucji: radny miejski Piotr Niełacny, sołtys wsi Lubczyna Bogdan Moska, sołtys wsi Wyszanów Prakseda Kupietz, pre-zes Stowarzyszenia Integracyjnego „Klub Otwartych Serc” Henryka So-kołowska, dyrektor wieruszowskiego oddziału Rejonowego Banku Spół-dzielczego w Lututowie Aleksandra Kania oraz liczne grono rodziców i pracowników szkoły.

Przewodnicząca koła Kamila Ku-kuła podsumowała jego całoroczną działalność. Zwróciła szczególną uwagę na realizację dwóch projek-tów. Pierwszy z nich to ,,Świetlica uczy i bawi”. Obejmował on atrakcyj-ne zajęcia świetlicowe, wycieczkę do ZOO w Borysewie i do kina w Ostrze-szowie. Drugi projekt to ,,Mali od-krywcy”. Był on realizowany w czasie wakacyjnych półkolonii. W ramach tego przedsięwzięcia dzieci uczest-niczyły w ciekawych zajęciach oraz w wycieczkach do Wrocławia i Ostrze-szowa. Następnie przewodnicząca skierowała słowa wdzięczności do osób, które w szczególny sposób po-magały w realizacji zamierzeń koła.

Ważnym punktem noworocznego spotkania było oficjalne podziękowa-nie wystosowane przez dyrektora pla-cówki Wiesława Kasprzaka w imieniu uczniów i nauczycieli do przyjaciół Szkoły Podstawowej w Wyszanowie. W gronie sponsorów znaleźli się: Ma-

rian Fita prezes Rejonowego Banku Spółdzielczego w Lututowie oraz dyrektor wieruszowskiego oddziału tego banku Aleksandra Kania, wła-ściciel Hurtowni Wód Mineralnych i Wytwórni Wód Gazowanych w Osieku Ireneusz Małys oraz miesz-kańcy Wyszanowa Marek Nowicki, Zbigniew Niełacny, Marian Juszczak. Osoby te w 2014 roku przyczyniły się do rozwoju i funkcjonowania szkoły na jak najwyższym poziomie, wspie-rały zakup pomocy dydaktycznych, pomagały w remontach, organizacji uroczystości, konkursów i wielu in-

nych przedsięwzięciach.Po części oficjalnej wystąpiły dzieci,

które pięknym śpiewem i słowem uzu-pełniły wypowiedzi dorosłych. Poza tym wręczyły gościom samodzielnie wykonane upominki. Utwory o te-matyce świątecznej i noworocznej, prezenty oraz słodkości na stołach wprowadziły zebranych w sympatycz-ny nastrój, który sprzyjał twórczym rozmowom na temat ambitnych pla-nów związanych z działalnością szko-ły na rozpoczynający się 2015 rok.

Studniówka w Zespole Szkół Rolniczych w Lututowie

„Jeszcze niedojrzali, ale już świadomi tego, co nas czeka za 100 dni”17 stycznia 2015 roku o godz. 1900

w Sali Bankietowej „Grażka” w Złocze-wie rozpoczął się bal studniówkowy w życiu maturzystów naszej szkoły. Uroczystego otwarcia dokonała Dy-rektor ZSR - Grażyna Boryczka. Pro-wadzący uczniowie: Elżbieta Krysiak z Technikum Ekonomicznego i Ad-rian Wróbel z Technikum Rolniczego złożyli podziękowania nauczycielom, wychowawcom i dyrekcji za trud wło-żony w ich rozwój intelektualny i wy-chowanie; organowi prowadzącemu za finansowanie szkoły; Rodzicom za przygotowanie balu i czuwanie nad jego przebiegiem; oraz Elżbiecie Oko-lewskiej za przygotowanie choreografii poloneza. W imieniu organu prowa-dzącego życzenia dobrych wyników na maturze i wspaniałej zabawy na stud-niówce złożył Piotr Kowalczyk - Wice-przewodniczący Rady Powiatu Wieru-szowskiego.

Na bal przybyli maturzyści: Technikum Architektury Krajobrazu

z wychowawczynią Anną SzczecińskąTechnikum Ekonomicznego i Tech-

nikum Rolniczego z wychowawczynią Renatą Kucharską

Technikum Mechanizacji Rolnictwa z wychowawcą Piotrem Banasiem

Technikum Uzupełniającego z opie-kunem Grzegorzem Zadka,

Liceum Ogólnokształcącego dla do-rosłych.

Eleganckie stroje, tradycyjne czer-wone podwiązki, uroczysta atmosfera, pięknie zastawione stoły i przepięknie zatańczony polonez pozwalały chociaż na chwilę zapomnieć o książkach i te-

stach. Wszyscy myśleli o dobrej zaba-wie i taka była.

Zaraz po balu maturzystów czeka wytężona praca, nie odetchną aż prze-kwitną kasztany.

BH

Odsłonięcie tablicy pamiątkowej poświęconej Pawłowi Brylińskiemu23 stycznia o godz. 11.00

przed budynkiem Powia-towej Biblioteki Publicz-nej miało miejsce uro-czyste odsłonięcie tablicy pamiątkowej poświęconej Pawłowi Brylińskiemu z racji obchodów 200. rocz-nicy urodzin rzeźbiarza.

Z inicjatywy członka Zarządu Powiatu Wieru-szowskiego Jerzego Ajtne-ra doszło do ufundowania i odsłonięcia tablicy dedykowanej znanemu rzeźbiarzowi urodzonemu w Wieruszowie. W miejscu, gdzie dawniej stał dom rodzinny Pawła Bryliń-skiego w płytę chodnikową została wmurowana tablica pamiątkowa. W uro-czystym odsłonięciu brali udział samorządowcy z powiatu wieruszowskiego na czele ze starostą wieruszowskim oraz państwo Ewa i Michał Chmielewscy – autorzy licznych publikacji o życiu i dorobku artystycznym Brylińskiego.

E. Tomaszekwww.powiatowy.pl

Page 8: 28 styczeń 2015r.

4 luty 2015 r. GAZETA BEZPŁATNA wieruszów/kępno8Dzień Babci i Dziadka

w Biedronkach23 stycznia 2015r. w Publicznym Przedszkolu Samorządowym Nr 1 w

Wieruszowie w grupie ,,Biedronek” (4 latki) obchodziliśmy Dzień Babci i Dziadka. Z tej okazji wszyscy dziadkowie zaszczycili nas swą obecnością.

Dzieci zaprezentowały wcześniej przygotowane wiersze i piosenki, a na ko-niec wręczyły zaproszonym gościom przygotowane upominki.

Całe spotkanie upłynęło w miłej i wesołej atmosferze, w tym również przy akompaniamencie akordeonu, na którym dyrektor przedszkola, Krzysztof Bezen, zagrał tradycyjne ,,Sto lat!”. Były pyszne ciastka i ciasto…

Poniżej zapraszamy do obejrzenia naszych zdjęć.Dziękujemy wszystkim za przybycie!

Jolanta Stanek Agnieszka Glac Romana Kilanwww.powiatowy.pl

PCM Sp. z o.o. NZOZ Szpital Powiatowy

w Wieruszowie uzyskał Certyfikat AkredytacyjnyNa podstawie rekomendacji Rady Akredytacyjnej Minister Zdrowia

udzielił akredytacji Powiatowemu Centrum Medycznemu Sp. z o.o. NZOZ Szpitalowi Powiatowemu w Wieruszowie w zakresie działalności Oddziały Szpitalne.

W dniach 3-5.09.2014 r. w Szpitalu odbyła się wizyta akredytacyjna pod-czas, której audytorzy poddali bardzo dokładnej kontroli wszystkie dzie-dziny działalności Szpitala – przede wszystkim proces leczenia, diagno-styki, epidemiologii, farmakoterapii, a także te związane z żywieniem oraz organizacją i zarządzaniem. Ponadto dokonali przeglądu dokumentacji medycznej na pół roku wstecz. Podczas przeglądu akredytacyjnego oce-niane są m.in. ciągłość opieki, prawa pacjenta, opieka nad pacjentami, kontrola zakażeń, diagnostyka, bezpieczeństwo pacjenta oraz zarządza-nie placówką.

Przygotowania do akredytacji to długotrwały proces u nas oznaczało to wytężoną pracę wielu osób od stycznia do września 2014 r.- wyjaśnia Kata-rzyna Śmiałek Pełnomocnik Dyrektora ds. jakości.

Według danych Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia certyfikat akredytacyjny aktualnie ma w Polsce 180 szpitali, w tym 11 w województwie łódzkim. PCM jest pierwszym szpitalem powiatowym w wo-jewództwie łódzkim, który uzyskał certyfikat akredytacyjny.

Uroczyste wręczenie certyfikatu akredytacyjnego odbędzie się 11.02.2015 r.

Dzień Babci i DziadkaW dniu 22.01.2015 w Gminnym

Ośrodku Kultury w Lututowie po raz kolejny dzieci z Przedszkola Publicz-nego w Lututowie uroczyście przyj-mowały gości, którymi byli Babcie i Dziadkowie.

Na uroczystość przybyło około 130 osób oraz zaproszeni goście. Uroczy-stość zaszczycili; Wójt Gminy Lutu-tów Pan

Marek Pikuła, Przewodniczący Rady Gminy Pan Jan Wardęga i Pre-zes Rejonowego Banku Spółdzielcze-go Pan Marian Fita.

Dzień babci i dziadka w przedszko-lu obchodzimy od kilku lat bardzo hucznie. W uroczystość zaangażowa-ni są rodzice, dzieci i nauczyciele. Dzieci

z poszczególnych grup zaprezen-towały montaż muzyczno-słowny w postaci wierszy i piosenek . Grupa 5 latków przedstawiła „Jasełkę”. Dzieci z przejęciem występowały na scenie.

Występy zakończono wspólnym śpiewem „Sto lat” dla ukochanych babci i dziadków i wręczeniem lau-rek przygotowanych przez dzieci.

Całość uroczystości uświetnił śpiew i występy kapeli „Lututowianie”.

Wspólna zabawa przy muzyce, pląsy wzmocniły więzi emocjonalne

z rodziną, a dzieciom towarzyszyło uczucie przywiązania i szacunku do dziadków. Jeszcze raz wszystkim Bab-ciom i Dziadkom życzymy dużo zdro-wia, szczęścia i sto lat życia.

L.T.

Gołębie pocztoweW dniu 18 stycznia odbyło się Wal-

ne Zebranie Sprawozdawczo-Wybor-cze Sekcji Lututów Polskiego Związ-ku Hodowców Gołębi Pocztowych. Otwarcia zebrania dokonał Prezes Sekcji kol. Krzysztof Lar. Serdecznie powitał koleżanki, kolegów i człon-ków Zarządu.

Następnie wybrano komisję man-datową, która stwierdziła prawo-mocność Zebrania. Zaproponowany porządek obrad przedstawiał się na-stępująco:

Wybór przewodniczącego i proto-kólanta

Sprawozdania: Sekretarza, Prezesa, Skarbnika i Gospodarza Sekcji Lutu-tów.

Dyskusja nad sprawozdaniami i udzielenie absolutorium.

Wybór komisji skrutacyjnej i komi-sji wniosków i uchwał.

Wybór Prezesa, Skarbnika i Sekre-tarza.

Wybór delegatów na Walne Zebra-nia Oddziału PZHGP Wieluń.

Dyskusja i sprawy różne.

Na Przewodniczącego obrad zebra-ni wybrali kol. Sławomira Dundzia-ka, Sekretarzem został ks. Jan Mat-wijiszyn.

Przedstawiono sprawozdania i pro-tokół z poprzedniego zebrania spra-

wozdawczego i po dyskusji udzielono absolutorium ustępującemu Zarzą-dowi.

Następnie dokonano wyboru nowe-go Zarządu;

Prezesem został Krzysztof Lar,Sekretarzem ks. Jan Matwijiszyn,Skarbnikiem Sławomir Dundziak,Do komisji zegarowej wybrano:

Grzegorz Bednarek - przewodniczą-cy, Paweł Woźny z-ca przewodniczą-cego, Krzysztof Lar, Jakub Palusiń-

ski. Do komisji wkładaniowej wybrano:

Sławomir Dundziak - przewodniczą-cy Zdzisław Olej

z-ca przewodniczącego, Zbigniew Chałupka, Tomasz Golec, Paweł Ko-

walczyk, Tomasz Rychlik, Rafał Sa-mulski i Stanisław Wieczorek.

Wybrano dwóch gospodarzy Sek-cji; Tomka Rychlika i Tomka Golca.

Delegatami na Walne Zebranie Oddziału w Wieluniu zostali:

Grzegorz Bednarek, Sławomir Dundziak, Tomasz Golec, Krzysztof Lar,

Jan Matwijiszyn, Zdzisław Olej, Pa-weł Woźny, Andrzej Żóraw.

Ustalono również zasady współza-wodnictwa na rok 2015.

Przegłosowano kilkanaście decyzji które dla człowieka z poza grona hodowców są chińszczyzną. Współza-wodnictwa tradycyjne, klasy A, B, C, D, M, H, GMP,

I i II liga, klasa gołębi młodych i gołębi rocznych. Zegary ich typy i działanie.

W końcu wysokość składki na pu-chary i wspólne problemy do przed-stawienia na Walnym Zebraniu w Wieluniu.

A tak na marginesie były to jedno z bardziej sensownych i sprawnie pro-wadzonych zebrań w gminie Lutu-tów w jakich uczestniczyłem.

Wacław Zabłocki

„Satynowy magik” – Waldemara ŁysiakaPierwsze tegoroczne spotkanie członków Dyskusyjnego Klubu Książki przy

Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej w Wieruszowie odbyło się 20 stycz-nia. Tym razem tematem dyskusji była książka Waldemara Łysiaka „Satynowy magik”.

Treść książki podzieliła dyskutantki, bo jest ona zagmatwana i nierzeczywi-sta. Jedne zachwycone mądrością cytatów, przysłów, anegdot określiły książkę „skarbnica mądrych porad życiowych oraz informacji z różnych dziedzin ży-cia”. Natomiast druga część pań, opowiedziała się bez entuzjazmu za książ-ką. Stwierdziłyśmy zgodnie, że jest to na pewno dobra lektura do analizy. Niby powieść, bo jest akcja, opisy, dialogi, bohaterowie, a jednocześnie nie powieść, bo dostarcza dużo wiedzy z historii powszechnej, historii sztuki, psy-chologii kobiet i mężczyzn czy polityki.

Poznajemy losy głównego bohatera Mateusza, który z Polski dociera dzięki bogatemu wujowi do Germanshaven, gdzie podejmuje studia. Śledzimy jego życie studenckie oraz wewnętrzne dojrzewanie i przemianę, no i oczywiście jego relacje z Satinem – przebiegłym studentem, prorokiem, filozofem i czło-wiekiem wyzwolonym spod tradycyjnych norm i przepisów. To właśnie Satin kieruje Mateuszem, zaszczepia zło, czego finałem jest tragedia ludzka.

Książki nie da się czytać jednym tchem. Trzeba się zatrzymać, zastanowić nad pewnymi stwierdzeniami, przemyśleniami autora, wrócić do wiedzy z hi-storii . Ta książka zmusza do myślenia.

Polecamy tę pozycję, ale dla wyrobionego czytelnika.Kowalczyk Irena

Page 9: 28 styczeń 2015r.

4 luty 2015r.GAZETA BEZPŁATNAwieruszów/kępno 9

Baw się i ucz!Od października 2014 roku w Ze-

spole Szkół Nr 2 im. Marszałka Jó-zefa Piłsudskiego w Wieruszowie re-alizowany jest projekt Baw się i ucz! Świetlica szkolna przyjazna uczniowi.

Wychowawcy świetlicy realizują 11 zadań objętych projektem.

W trakcie ostatnich 3 miesięcy dzieci z oddziałów przedszkolnych, zespołu edukacyjno-terapeutyczne-go, klas I-VI szkoły podstawowej oraz gimnazjum brali udział w:

- konkursie plastycznym pt. „Jesien-ny spacer”,

- konkursie plastycznym oraz wie-dzy nt. zdrowego odżywiania pt. „Zdrowie na talerzu”,

-obchodach szkolnego tygodnia Harrego Pottera oraz konkursie na wykonanie czarodziejskiej czapki i różdżki,

- szkolnych Jasełkach,- cyklu zajęć nt. bezpiecznego ko-

rzystania z Internetu oraz kontaktu z nieznajomymi w sieci.

Ponadto podczas międzywywiadó-wek rodzice uczestniczyli w prelekcji nt. wpływu siedzącego trybu życia na zdrowie i kondycję dziecka (niedo-stosowanie społeczne, izolacja w gru-pie, agresja) przeprowadzonej przez psychologa z Poradni Psychologicz-no-Pedagogicznej.

W dniu 22 stycznia br. w ramach realizowanego projektu wychowawcy

świetlicy we współpracy ze szkolną bi-blioteką zorganizowali szkolny kon-kurs plastyczno-recytatorski

pt. Zoo Jana Brzechwy. Uczestniczy konkursu podzieleni byli na katego-rie wiekowe – oddziały przedszkolne, klasy I-III i IV-VI szkoły podstawowej oraz oddział edukacyjno-terapeu-tyczny i gimnazjum.

Dzieci i młodzież prezentowali swoje umiejętności recytatorskie przed koleżankami i kolegami oraz jury w składzie – Dyrektor Szkoły Pan Marian Kazuś, Wicedyrektor

Szkoły – Pani Justyna Świeściak oraz nauczyciel języka polskiego – Pani Aleksandra Błaszczyk i Pani Marta Durys – bibliotekarz.

Większość dzieci przebrana była w stroje przedstawiające bohaterów swoich wierszy. Ponadto każdy z uczestników przygotował pracę pla-styczną do wiersza, który recytował.

Za udział w tym oraz pozostałych konkursach uczestnicy otrzymali dy-plomy i nagrody książkowe.

mgr Małgorzata Orzelskamgr Anna Zagórska

Mail do redakcji

Konkursy na dyrektorów WDK i MGBP odwołane z powodu uchybień!

Uprzejmie informuję, iż z przyczyn uchybień for-malnych w procedurze or-ganizacji i trybu przepro-wadzania konkursów na kandydatów na stanowiska dyrektorów instytucji kultu-ry, w dniu 20.01.2015 roku zostały uchylone zarządze-nia Burmistrza Wieruszowa z dnia 17 grudnia 2014 roku: Nr 134/2014 w sprawie ogło-szenia konkursu na kandy-data na stanowisko dyrekto-ra Wieruszowskiego Domu Kultury w Wieruszowie,

135/2014 w sprawie ogłoszenia konkursu na kandydata na stanowi-sko dyrektora Miejsko – Gminnej Biblioteki Pu-blicznej w Wieruszowie. Tym samym nie odbędą się ogłoszone konkursy na ww. stanowiska w dniach 21 i 22 stycznia 2015 roku. Jed-nocześnie informuję, że w najbliższym czasie zostaną wydane nowe zarządzenia w sprawie ogłoszenia konkur-sów na kandydatów na dy-rektorów przedmiotowych

instytucji kultury. Bardzo przepraszam wszystkie za-interesowane osoby, które złożyły oferty na konkursy, jednocześnie bardzo pro-szę o odbiór ofert w dniach i godzinach pracy Urzędu Miejskiego w Wieruszowie do dnia 28 lutego 2015 roku. ( II piętro pokój 69 ) Po wyznaczonym termi-nie złożone oferty zosta-ną komisyjnie zniszczone.

Waldemar Urbaniak – Naczel-nik Wydziału

http://www.wieruszow.pl

O Wieruszowskim Domu Kultury słów kilkaW kolejnym wydaniu ITP ukaże się wywiad z Anną Niesobską dyrektor Wieruszowskiego Domu Kultury, w którym poruszy istotne sprawy związane z tą

instytucją kultury w naszym mieście. Dziś prezentujemy Państwu jego fragment. Z Anną Niesobską rozmawia Eugeniusz Tomaszek E.T Jak podsumowałaby Pani

ostatni rok w wieruszowskiej kul-turze?

A.N To był wyjątkowy rok, je-śli chodzi o ilość zrealizowanych projektów oraz pozyskanych środków finansowych przez Wie-ruszowski Dom Kultury. Myślę, że rok przełomowy

w historii kultury naszego mia-sta. Ogółem pozyskaliśmy z pro-wadzonej działalności statutowej oraz projektów 636.145.000 zł.

E.T Co ma Pani na myśli?A.N. Mówię o sukcesie jaki dla

instytucji i mieszkańców jest cy-fryzacja kina „Słońce”.

Wdrożenie technologii kina cyfrowego zmienił diametralnie sytuację ekonomiczną WDK oraz wzbogacił ofertę — umożliwił dostępność premierowych fil-mów i wzrost frekwencji, a zatem i przychodów instytucji. Dzięki przeprowadzonej cyfryzacji nasza instytucja podniosła swój prestiż. Odpowiada na niezaspokojone potrzeby mieszkańców a tym sa-mym realizuje nową strategię w zakresie upowszechniania kultu-ry wysokiej i wyrównywania szans z zakresu dostępu do kultury w małym miasteczku. Cyfryzacja kina stanowi ważną zmianę stra-tegiczną w działaniu całej insty-tucji kultury. To nowa strategia wykorzystująca pojawiające się szanse zaspokajania potrzeb spo-łeczności lokalnej możliwe dzięki zachodzącym zmianom techno-logicznym.

E.T Jakie Kwoty zostały na nią przeznaczone?

A.N. 150.00- Otrzymaliśmy z Mi-nisterstwa Kultury

84.438- dotacja Rady Miejskiej w Wieruszowie

23.259,11 – środki własne WDKRazem: 256.696.-E.T Ile projektów realizował w

2014 roku Wieruszowski Dom Kultury i na jaką kwotę opiewały?

A.N Ogólnie z projektem in-westycyjnym w kinie „Słońce” - 408.145 zł. Realizowaliśmy sie-dem projektów, w tym dwa we współpracy ze Stowarzyszeniem Edukacji Artystycznej Dzieci i Młodzieży oraz komunikacji Spo-łecznej „Nadwrażliwi”

Opiewały one na kwotę: 173.707 tys. złotych.

E.T. Czy w ta kwota zawiera również środki pozyskane przez stowarzyszenie?

A.N Nie, stowarzyszenie jest or-ganizacją pozarządową i choć pozyskane środki są przeznaczo-ne w całości na działalność kul-turalną w Gminie Wieruszów, to organizacja posiadająca swój od-rębny budżet oraz statut.

Stowarzyszenie pozyskało w ubiegłym roku z projektów oraz prowadzonej działalności statu-towej ponad 40. 000 złotych, Była to dotacja Urzędu Marszałkow-

skiego w Łodzi, dotacja Urzędu Miejskiego w Wieruszowie na projekt „Wieruszowskie Spotka-nia pod Kasztanem”, reszta to darowizny, składki członkowskie oraz środki pozyskane od na-szych mecenasów.

***E.T Co chciałaby Pani powie-

dzieć tym wiecznie niezadowolo-nym...

A.N Polecam zapoznanie się z naszą ofertą kulturalną i aktyw-ne uczestnictwo w życiu kultu-ralnym naszego miasta. Ponadto zawsze można zacząć działać np. w stowarzyszeniu, pozyskiwać środki i realizować własne po-mysły. Podkreślam jednak, że to praca społeczna i wiele długich żmudnych godzin spędzonych na pisaniu projektów. I jeszcze odpowiedzialność za całokształt; sprawozdania, rozliczenia, finan-se. Działam od 15 lat w zarządzie stowarzyszenia „Nadwrażliwi” więc wiem o czym mówię.

E.T Jaki jest wkład finansowy stowarzyszenia w wieruszowską kulturę?

A.N Ponad 100 tys. pozyska-nych środków od 2010 roku. Tutaj szczególnie chciałabym podziękować byłemu zarządowi: Panu Prezesowi dr Wiesławowi Przybyle, Paniom Katarzynie Miś Prokop i Teresie Żbik.

ET Jak podsumowałaby Pani rok 2014?

A.N Był to rok bardzo praco-wity, z okrojona kadrą pracow-niczą; trzy osoby były na zasił-kach macierzyńskich, jedna na zwolnieniu lekarskim. Ale jest również pozytywny aspekt tych okoliczności. Z zaoszczędzonych środków na funduszu płac

zakupiliśmy osobowy samochód służbowy, który bardzo ułatwił nam organizację pracy, przewóz sprzętu oraz młodzieży na festi-wale i koncerty.

E.T Ogrom pracy i ogrom po-zyskanych środków finansowych, czy nie zniechęca panią czarny pijar wokół instytucji trwający od kilku lat?

AN. Mam jedno czego mi nikt nie odbierze - satysfakcję z do-brze wykonanej misji -pracy, która jest moją wielką pasją. To dobrze, że wybrałam system zada-niowy oparty na finansowaniu z projektów a to przełożyło się na kształtowanie dziedzictwa kultu-rowego nie tylko w Wieruszowie ale także w regionie. Zawsze po-wtarzam za Wojciechem Młynar-skim „Róbmy swoje za innych.”

ET Wieruszów jest znany w kra-ju dzięki...

A.N Poezji i Piosence. Kiedy organizowaliśmy pierwsze edycje Turnieju Poetyckiego „ Moja szu-flada” dr. Wiesław Przybyła pisząc słowo do tomiku nadarmo szukał w literaturze wzmianek o trady-

cjach poetyckich w Wieruszowie.Teraz mamy wiele almanachów

poezji, płyt, filmów...Mamy Festi-wal na którym płyną nutki z kra-iny łagodności, mamy młodych artystów...Mamy wielu poetów...

choć Józef Baran uroczo i prze-kornie i nie bez pogodnego dystansu wyśpiewał „balladę o poecie”. Poeta jest bowiem osob-nikiem nader podejrzanym, bo oto nie wystarcza mu wieprzowa-tość życia...

Kto chce szuka sposobu aby po-magać i wspierać, kto nie chce

szuka sposobu aby to wszystko zniszczyć i próbuje odebrać mo-

tywacjętym, którym się chce... Mnie się

chciało i nadal się chce, poświę-ciłam całą swoją wiedzę, umie-jętności oraz serce dla kultury w tym mieście – To już 10 lat... To nie były lata stracone....A może ci, którzy robią coś społecznie są wy-rzutem sumienia dla tych, którym się nic nie chce...

Z Anną Niesobską rozmawiał Eugeniusz Tomaszek

Wywiad z dyrektor

WDK możecie Państwo przeczy-tać na www.powiatowy.pl

W całości, w wersji drukowanej w kolejnym wydaniu ITP

Page 10: 28 styczeń 2015r.

4 luty 2015 r. GAZETA BEZPŁATNA wieruszów/kępno10Bal w Jedyneczce

22 stycznia 2015r. w Publicznym Przedszkolu Samorządowym Nr 1 w Wie-ruszowie odbył się przedszkolny bal karnawałowy, który prowadził wodzirej Paweł.

Przebrane w różne postacie dzieci poznały liczne kroki taneczne, brały udział w konkursach z nagrodami, tworzyły ,,pociągi”, korowody... Same wybierały ulubione utwory muzyczne, przy których tańczyły. Miały również możliwość wykazania się umiejętnościami wokalnymi i tanecznymi.

Pod koniec balu dołączyli do dzieci ich rodzice, którzy wspólnie pod kie-runkiem wodzireja bawili się z dziećmi i brali udział w konkursach.

Było wesoło, aktywnie, integracyjnie i interesująco. Zachwycone zabawą dzieci zaprosiły wodzireja Pawła na przyszłoroczny bal karnawałowy.

Można również zobaczyć film z balu przedszkolnego pod adresem: http://youtu.be/1VxwV33jUpEInne wydarzenia z życia przedszkola na stronie http://p1wieruszow.

przedszkolowo.pl/

Karolina Łakomiak, Urszula Kołodziejczyk

Bal Karnawałowy oraz Dzień Babci i Dziadka w Łubnicach

18.01.2015 r. w Centrum Kultury Wsi w Łubnicach odbył się Bal Kar-nawałowy dla przedszkolaków oraz uczniów ze szkoły podstawowej. Do-datkowym i niezwykle ważnym punk-tem programu było świętowanie zbli-żającego się Dnia Babci i Dziadka. Uroczystość rozpoczęła się od prze-mówienia Pani dyrektor Krystyny Pastuchy, która przywitała zebranych gości oraz złożyła najserdeczniejsze życzenia obecnym na sali babciom i dziadkom. Później zaczęły się wystę-py dzieci. Najpierw swoje umiejętno-ści zaprezentowała kl. II, która razem z Panią Karoliną Toruńską i Teresą Gaj przygotowała przedstawienie pt. Czerwony Kapturek. Następnie z montażem słowno-muzycznym wy-stąpiły urocze przedszkolaki wraz ze swoimi wychowawczyniami Panią Anetą Dłubisz i Beatą Nagłą. Zaraz po najmłodszych uczestnikach zaba-wy scenę zajęły dzieci z kl. I, które ra-zem z Panią Anettą Szynczewską-We-aver przygotowały wiersze, piosenki oraz skecze dla zaproszonych gości. Następnie uczniowie z kl. III, przy-gotowani przez Panią Teresę Gaj, zaprezentowali Dziewczynkę z zapał-kami w wersji współczesnej. Wszyst-kie występy były gromko oklaskiwane

przez widownię. Po części oficjalnej na-deszła pora na Bal Karnawałowy. Dzieci były poprzebierane za różne postacie i swoimi strojami zro-biły wielką furorę. Imprezę prowadził Krzysztof Zysiek, który dbał o oprawę muzyczną oraz anga-żowanie dzieci i do-rosłych do różnych zabaw. Organizato-rami balu byli rodzi-ce przedszkolaków i uczniów Szkoły Pod-stawowej w Łubnicach. Sprawili oni wielką radość dzieciom i wywołali na ich twarzach mnóstwo uśmiechów. Wszyscy byli pozytywnie zaskoczeni, kiedy nagle ze sceny zaczęli schodzić rodzice przebrani za różne postacie, pojawiły się m.in. Czerwony Kaptu-rek, Królewna Śnieżka, Szechere-zada, Klauny, Pirat i Czarownica. Niemałą niespodzianką było to, że w przebraniu wystąpił także jeden z dziadków.

Wszyscy wspaniale się bawili. Ro-dzice przygotowali wiele konkursów

z pięknymi i cennymi nagrodami. Zebrani na sali goście z niecierpli-wością czekali na konkurs tańca oraz wybór króla i królowej balu ze szkoły podstawowej oraz księcia i księżnicz-ki z przedszkola. Szczęśliwymi zwy-cięzcami w konkursie tańca zostali:

I miejsce – Maria Warga i Kacper Malatyński

II miejsce – Paulina Chadryś i Pa-tryk Strzała

III miejsce – Kinga Safian i Mikołaj Merta

Wyróżnienie – Mateusz Woźniak z babcią.

Królem i królową balu zostali: Kac-per Jurasik i Julia Pastusiak

zaś księciem i księżniczką: Kacper Głowacki i Amelia Trzeciak.

Ten bal z pewnością wszy-scy będą długo wspominać, ponie-waż był doskonale zorganizowany przez rodziców, którzy zadbali nie tylko o wystrój sali, zabawy, nagrody, ale także o bogato zaopatrzony bu-fet. Dziękujemy za świetna zabawę.

Tekst: Aneta DłubiszFoto: Pani J. Warga

Babcie i dziadkowie w grupie ,,Motylki”

21.01.2015r. w grupie dzieci 5 letnich: ,,MOTYLKI” w Publicznym Przed-szkolu Samorządowym Nr 1 w Wieruszowie odbyło się spotkanie z okazji Dnia Babci i Dziadka.

Dzieci, pod kierunkiem wychowawczyń, przedstawiły cześć artystyczną oraz wykonały laurki i portrety, które wręczyły swoim najbliższym. Babcie i dziadkowie nagradzali swoje wnuczęta gromkimi brawami.

Po występach dzieci nasi mili goście przystąpili do degustacji poczęstunku.Spotkanie przebiegało w miłej i serdecznej atmosferze.Pan dyrektor i wychowawczynie grupy dziękują babciom i dziadkom za tak

ważne przybycie.Karolina Łakomiak

Dzień Babci i Dziadka w Parcicach

Dzień Babci i Dziadka to wyjątko-we święto. Życzenia, wiersze, laurki i oczywiście uśmiechy. Tym wszystkim obdarowywane były babcie i dziadko-wie uczniów ze Szkoły Podstawowej w Parcicach. Nie zabrakło też po-częstunku. Na uroczystości obecny był wójt Gminy Czastary pan Dariusz Rejman.

Oddział przedszkolny przedstawił inscenizację „Czerwonego Kaptur-ka”. Maluchy doskonale odegrały swoje role. Klasy młodsze 1-3 wyde-klamowały piękne wierszyki i śpiewa-ły piosenki. Na koniec wszyscy złożyli swoim dziadkom moc szczerych, go-rących i serdecznych życzeń. Trzeba przyznać, że Babcie i Dziadkowie byli zachwyceni! Wnuczęta wręczyły piękne laurki. Dzień upłynął miło i radośnie.

Izabela Nalepa

Page 11: 28 styczeń 2015r.

4 luty 2015r.GAZETA BEZPŁATNAwieruszów/kępno 11

Kępno

Dziennikarze w kępińskim Ratuszu

W przeddzień Światowego Dnia Środków Masowego Przekazu Burmistrz Miasta i Gminy w Kępnie Piotr Psikus zaprosił z tej okazji na spotkanie do kę-pińskiego magistratu redaktorów naczelnych lokalnych gazet i radia. Dodaj-my - Światowy Dzień Środków Masowego Przekazu został ustanowiony przez papieża w 1967 roku. 24 stycznia to dzień Św. Franciszka Salezego, patrona dziennikarzy, opiekuna i orędownika twórców środków społecznego przeka-zu.

W piątkowym spotkaniu 23 stycznia 2015 roku z zaproszenia skorzystali redaktorzy: „Tygodnika Kępińskiego”, „Twojego Pulsu Tygodnia”, „Ilustro-wanego Tygodnika Powiatowego”, „Ziemi Kępińskiej” oraz „Kuriera Lokal-nego Powiatu Kępińskiego” i Radia „Sud”. W spotkaniu uczestniczyli także: Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Stachowiak oraz Sekretarz Miasta i Gminy Kępno Katarzyna Kołcio-Kraus. W spotkaniu miał jeszcze wziąć udział wiceburmistrz elekt, który oficjalnie w urzędzie rozpocznie pracę 9 lutego - poinformował burmistrz. Nie traktuję tego spotkania jako konferencji, ale jesteśmy gotowi odpowiedzieć na pytania. Z okazji święta miło mi Państwa witać. Redaktor Naczelny M. Łapa wspomniał, że dawniejszymi czasy na ta-kim spotkaniu byli dziennikarze w większym gronie i była to dobra forma, bo redakcje to nie tylko redaktorzy naczelni, ale i dziennikarze, którzy na co dzień piszą artykuły. Burmistrz zripostował, że w tym roku nieco inna forma świętowania, a spotkań w większym gronie z dziennikarzami będzie jeszcze wiele. Przy tej okazji zebrani dziennikarze wspominali dawniejsze spotkania.

W trakcie spotkania rozmawiano o sprawach bieżących: o spotkaniu nowo-rocznym na Hali KOSiR i innych takich jak impreza Przyjaciel Kępna, być może będzie pod inną formułą podobne jak Nadzieje Kępna. Na pytanie dotyczące rzecznika prasowego burmistrz odpowiedział, że formuła organi-zacyjna urzędu jest opracowywana chciałby, żeby urząd był „sprawną maszy-ną”, jednostką która będzie pozyskiwała środki unijne, będą nowe konkursy a pozyskanie środków spowoduje przyspieszenie inwestycyjne. Kolejna omó-wiona sprawa dotyczyła podpisania umowy na dzierżawę kina. Główny ciężar pracy urzędu to uchwalenie budżetu z autopoprawkami. Opracowywany jest również regulamin pracy urzędu. Burmistrz odpowiadał też na wiele innych pytań dziennikarzy dotyczących aktualnych i planowanych działań oraz za-mierzeń samorządu kępińskiego, a także priorytetowych zadań, które będą realizowane w bieżącym roku. Z okazji święta mediów przypadającym 24 stycznia Burmistrz przekazał redaktorom upominki – pakiety wydawnictw i gadżetów gminnych.

MaŁa

Koncert kolęd w wykonaniu zespołów i chórów wieruszowskich

W niedzielę 25 stycznia w kościele Św. Stanisława B.M w Wieruszowie odbył się po raz 15. koncert kolęd w wykonaniu zespołów i chórów wieruszowskich.

Organizatorem koncertu byli: Sa-morząd Wieruszowa, Parafia p.w. św. Stanisława B. i M. oraz Parafia p.w. Zesłania Ducha Świętego.

Wystąpiły następujące chóry i ze-społy wieruszowskie:

- Zespół Wokalny ” Słoneczka ” Przedszkole Nr.1 w Wieruszowie

- Chór Wiolinki – Szkoły Podstawo-wej Nr.1

- Chórek Dziecięcy Parafialny- Zespół Muzyczny ” Libero ” ze

Szkoły Podstawowej w Wyszanowie- Chór Prymki – Gimnazjum Nr.1- Chór Płomień Nadziei z parafii

Nawiedzenia NMP z Wieruszów-Po-dzamcze

- Chór Mieszany ” Lira „- Chór Uniwersytetu III Wieku- Zespół Wokalny ” Carpe Diem „Koncert prowadził Waldemar

Urbaniak.Na zakończenie kolędowania bur-

mistrz Wieruszowa – Renata Świe-ściak i ks. prałat Henryk Orszulak złożyli wszystkim wykonawcom po-dziękowania i wręczyli statuetki.

Piotr Kołodziejczyk

Dzień Babci i Dziadka w grupie Smerfy

Dziś grupa SMERFY w Przedszkolu Nr 1 w Wieruszowie miała zaszczyt gościć swoje babcie i swoich dziad-ków. Przedszkolaki przygotowały wiersze, piosenki i tańce, składały ży-czenia licznie zgromadzonej widow-ni. Prawdziwą radość wnukom jak i dziadkom sprawiła możliwość wspól-nej zabawy.

Foto: Stanisław Grzegorzekfilm na www.powiatowy.pl

Page 12: 28 styczeń 2015r.

4 luty 2015 r. GAZETA BEZPŁATNA wieruszów/kępno12Kępno

Narada roczna w Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kępnie

W siedzibie powiatowej straży w sali narad w Kępnie Komendant PPSP mł. bryg.mgr inż Wojciech Grabarek witał na corocznej naradzie KPSP w Kępnie zaproszonych gości m. in. poseł na Sejm RP Bożenę Hen-czycę, przedstawiciela Komendanta Wojewódzkiego, starostę Powiatu Kę-pińskiego Witolda Jankowskiego, Przewodniczącego Rady Powiatu Stani-sława Balińskiego, Wójtów gmin Powiatu Kępińskiego z: Perzowa Danutę Froń, Bralina Romana Wojtysiaka, Łęki Opatowskiej Adama Kopisa, Trzci-nicy Grzegorza Hadzika, Rychtala Czesława Balcerzaka, Baranowa sekreta-rza Marka Potarzyckiego, komendanta KPP inspektora Krzysztofa Zimne-go, dyrektora Szpitala Andrzeja Jackowskiego, nadleśnictwo reprezentował nadleśniczy Józef Szymański, ks. kapelana Tomasza Płóciennika, pozosta-łych gości, kadrę KPSP w Kępnie, media i przedstawicieli związku.

Naradę rozpoczęto od statystyki roku ubiegłego: w roku 2014 na terenie powiatu zanotowano 696 zdarzeń; najwięcej zdarzeń na terenie Gminy Kępno(41), najwięcej zagrożeń również w Gminie Kępno. Akcje ratownicze w minionym roku, było ich wiele m. in. trzy pożary w jednym zakładzie w różnych obszarach. Ilość pożarów w 2014 – 9; straty z tego tytułu ponad 2 mln zł. Dalej komendant omówił kontrole - przeprowadzono ich 130( kompleksowe – 88, sprawdzające – 42 i doraźne). Ilość ujawnionych niepra-widłowości 196. Przedstawiono wybrane akcje ratowniczo – gaśnicze oraz kontrole gotowości operacyjnej. Omówił także stan ochrony przeciwpoża-rowej w przedszkolach (6 kontroli, 9 uchybień , 2 decyzje administracyjne); szkolenia OSP (37 osób), sprawy organizacyjne i kadrowe- stan etatowy KP PSP w Kępnie; wykaz strażaków wg korpusu zatrudnienia oraz poziomu wy-kształcenia w jednostce. Kolejny temat to awanse, medale, szkolenia kadry. Współpraca z OSP układa się dobrze. Sprzęt w komendzie coraz nowszy i coraz lepszy. Podsumowanie:zakupiono:podciśnieniowy agregat oddy-miający, skokochronu i dodatkowego sprzętu za pośrednictwem funduszu wsparcia. Skierowano podoficera do szkoły Aspirantów w systemie prze-miennym. Zakończenie roku budżetowego bez zobowiązań finansowych, konserwacja wspinalni. Akceptacja projektu – zakup ciężkiego samochodu ratowniczo – gaśniczego z systemem piany sprężonej dla KP PSP finansowa-nego ze środków unijnych. Uzupełnienie sprzętu specjalistycznego poprzez zakupy finansowane z funduszu wsparcia. Skierowanie na szkolenia straża-

ków KP PSP na kursy uzupełniających.Plany na rok 2015: uzupełnienie wyposażenia namiotu pneumatycznego,

rozwój monitoringu pożarowego na terenie powiatu kępińskiego, konser-wacja masztu antenowego, kolejne zakupy z funduszu wsparcia, uzupełnie-nie sprzętu do prowadzenia działań specjalistycznych na poziomie podsta-wowym w jednostkach OSP KSRG. Przeprowadzenie kursów dla strażaków OSP. Zakup ciężkiego samochodu ratowniczo – gaśniczego z systemem pia-ny sprężonej dla KP PSP Kępno finansowanego w ramach WRPO. Zwiększe-nie intensywności szkoleń dla strażaków OSP i PSP. Następnie głos zabrał przedstawiciel Komendy Wojewódzkiej na początku przedstawił jak wygląda

działanie straży w Województwie Wielkopolskim w potem odniósł się do sprawozdania komendanta. Najważniejsze plany i cele w 2015 r.: m.in. kon-tynuacja organizacji ratownictwa specjalistycznego, doskonalenie współ-działania partnerów KSR z podmiotami Państwowego Ratownictwa Medycz-nego, organizacja wspólnych przedsięwzięć ze strażą z Hanoweru, działań edukacyjnych w trakcie trwania międzynarodowych targów Interszulz, or-ganizacja konferencji technicznych, realizacja projektu unijnego na zakup sprzętu specjalistycznego, rozpoczęcie budowy strażnicy we Wrześni i wiele innych. Potem głos zabierali poseł B. Henczyca, starosta i przewodniczący Rady Powiatu. Komendant zaprosił zebranych na pokaz sprzętu.

MaŁa

Kępno, Murator

Koncert Chóru UTW Powiatu KępińskiegoKoncert Kolęd w wykonaniu Chóru

UTW Powiatu Kępińskiego odbył się w Kościele p.w. Miłosierdzia Bożego na Muratorze w Baranowie.

Koncert kępińskiego Chóru UTW uświetnił poranną msze świętą, od-bywającą się w kościele o godz.9.00. Przybyli na nią licznie wierni. Wśród nich dostrzec można było wicesta-rostę Powiatu Kępińskiego Grażynę Jany, która bardzo wspiera działa-nia studentów UTW. Jedną z sekcji rozwijających się w ramach zajęć na UTW jest właśnie chór. Kilkunastu studentów-seniorów od jakiegoś już czasu rozwija swoje umiejętności, do-brze się przy tym bawiąc, pod okiem dyrygenta chóru Ewy Olek. Do tej pory chórzyści uświetniali wewnętrz-ne imprezy odbywające się na UTW. Wystąpili też podczas Artystycznych Spotkań Seniorów odbywających się w ramach Dni Kępna. W minioną niedzielę odważyli się zaśpiewać rów-nież dla szerszego gremium. Podczas odbywającej się w Kościele p.w. Mi-łosierdzia Bożego na Muratorze w Baranowie mszy świętej wykonali kil-

ka kolęd. Wyśpiewane z sercem ale i wielkim kunsztem kolędy spodobały się nie tylko wiernym ale również proboszczowi, ks. Dariuszowi Woź-niakowi. Bardzo Wam pragnę z tego miejsca podziękować. Zapraszam was także podczas Wielkiego Postu czy też w czasie innych okazji, aby-ście mogli Państwo swoim głosem i swoim śpiewem uświetnić liturgię ko-ścioła. Ta świątynia, w tej parafii jest zawsze otwarta -mówił proboszcz. Po zakończonej mszy świętej i przepięk-

nym wyśpiewaniu kolęd chórzyści zebrali sporo braw. Jak zapowiadają kolejne koncerty wciąż przed nimi. A my czekamy na jeszcze i gratulujemy występu. Koncert był nie tylko wyjąt-kowym wydarzeniem, ale dużą przy-jemnością dla chórzystów-seniorów i dla zebranych wiernych. Przybyli artyści włożyli wiele trudu w przygo-towanie występu co przełożyło się na wysoką jakość wykonania i podziw wszystkich zgromadzonych.

red

Baranów

Korona dla babci i dziadkaZarządy koła PZERiI oraz KGW w

Baranowie zorganizowały w niedzielę 25 stycznia uroczystość z okazji Dnia Babci I Dziadka. Na miejsce spotkania tradycyjnie już wybrano Motel „ES” w Baranowie. Przewodniczące kół Hali-na Szczepaniak i Halina Kosik powi-tały przybyłych członków oraz liczną grupę przyjaciół i sympatyków związ-ku. Przekazały także wszystkim bab-ciom i dziadkom życzenia zdrowia, pogody ducha i spełnienia marzeń. Do życzeń dołączyły zabawne wierszy-ki o babci i dziadku. Organizatorzy jak zawsze zadbali o uroczystą opra-wę spotkania. Wszyscy goście zostali obdarowani papierowymi koronami wykonanymi własnoręcznie przez kil-kuosobową grupę pań, które przed każdą uroczystością spotykają się wie-czorami, aby przygotować różne pre-zenciki dla swych członków i zaproszo-nych gości. Karnawałowe korony były różnokolorowe i ciekawie wykonane. Tym razem niespodziankę przygoto-wał również pan Zygmunt Jankowski, który odczytał swój własny wiersz o miłości dziadków do wnuków. Pra-wie na każdym spotkaniu jest obecny Jan Hełka , który zjawia się zawsze z akordeonem i stertą śpiewników. To właśnie dzięki nim w przerwach między tańcami w sali restauracyjnej rozbrzmiewają piękne ballady i pie-śni biesiadne. O doskonały repertu-

ar muzyki tanecznej postarał się Marcin Marczak, który spo-wodował, że seniorzy tłumnie ruszyli na parkiet i bawili się do późnych godzin wieczornych. Śpiewy tańce i przyjacielskie rozmowy sprawiły, że atmosfera spotkania była bardzo ciepła i niezwykle sympa-tyczna, na co zwró-cili uwagę goście, którzy uczestniczyli w zabawie po raz pierwszy, ale jak za-pewniali na pewno nie ostatni. Obecna na uroczystości se-kretarz prezydium Oddziału Rejo-nowego PZERiI w Bralinie Łucja Wie-loch, przekazała zebranym informa-cje dotyczące orga-nizacji i terminów wczasów i wycieczek zaplanowanych na 2015 rok. Oferta wyjazdowa jest bardzo atrakcyjna i z pewnością każdy chętny znajdzie coś dla siebie. Ł. Wie-loch omówiła również „Regulamin wycieczek organizowanych przez Bra-

liński Oddział Rejonowy”. Dzień Bab-ci i Dziadka to pierwsza w tym roku, ale bardzo udana impreza zorganizo-wana przez koło w Baranowie.

Ł.W.

Kępno – KPP24 stycznia br., krótko przed pół-

nocą, oficer dyżurny KPP w Kępnie, został powiadomiony o kradzieży na lokalnej stacji paliw w Kępnie. 38-let-ni mężczyzna, bez stałego miejsca za-mieszkania ukradł na stacji czteropak piwa. Ponadto mężczyzna zaczepiał klientów stacji, był agresywny, zakłó-cał ład i porządek. Po przyjeździe po-licji okazało się, że mężczyzna skradł na stacji także inne rodzaje alkoholu. Był nietrzeźwy, miał w wydychanym powietrzu około 2,1 promila alko-holu. Został zatrzymany i osadzony w PDOZ. Mężczyzna jest bezdomny

i jest już znany funkcjonariuszom, gdyż wcześniej dopuszczał się także równego rodzaju drobnych kradzie-ży i wykroczeń. Teraz również został natychmiast przewieziony do Sądu Rejonowego w Kępnie i ukarany za kradzież oraz zakłócanie porządku.

Do dwóch kolizji drogowych doszło w piątek 23 stycznia br. Pierwsza z nich miała miejsce na ul. Młyńskiej w Kępnie. W prawidłowo zaparkowany samochód marki mercedes wjechał inny, nieznany samochód. Spraw-ca odjechał z miejsca zdarzenia. Do chwili obecnej pozostaje nieusta-

lony. Tego samego dnia w Kępnie doszło do kolizji z udziałem rowe-rzysty. 62-letni mężczyzna, kierujący samochodem marki Honda dokonał nieprawidłowego skręcania i dopro-wadził do zderzenia z rowerzystą - 82-letnim mieszkańcem Kępna. Obaj kierowcy byli trzeźwi. Postępowanie w tej sprawie prowadzi KPP Kępno.

W dniu 24 stycznia br. policjanci KPP w Kępnie zatrzymali 38-letnie-go mężczyznę bez stałego miejsca zamieszkania, który kradł alkohol na jednej z lokalnych stacji paliw.

Str inter.KPP

Page 13: 28 styczeń 2015r.

4 luty 2015r.GAZETA BEZPŁATNAwieruszów/kępno 13

Bartosz Froń, syn Natalii i Łukasza z Łęki Mroczeńskiej urodził się 19.01.2015 r. o godz. 9.58. Ważył 3690 g i miał 57 cm.

Miłosz Pietras, syn Elwiry i Pawła z Syco-wa urodził się 19.01.2015 r. o godz. 8.44. Ważył 3980 g i miał 57 cm.

Aleksandra Ferdynus, córka Moniki i Łu-kasza z Opatowa urodziła się 19.01.2015 r. o godz. 6.28. Ważyła 3320 g i miała 55 cm.

Jaś Włodarczyk, syn Doroty i Mariusza z miejscowości Ryś urodził się 20.01.2015 r. o godz. 9.20. Ważył 3300 g i miał 53 cm.

Emilka Rybczyńska, córka Agnieszki i Prze-mka z Domanina urodziła się 20.01.2015 r. o godz.12.50. Ważyła 3410 g i miała 53 cm.

Oskar Gnych, syn Anny i Karola z Lu-tutowa urodził się 19.01.2015 r. o godz. 2.50. Ważył 3280 g i miał 52 cm.

Michalinka Kubacka z mamą, córka Eweliny i Tomasza, Łęki Duże.

Szymonek Szymański, syn Doroty i Pawła, Wieruszów.

Lenka Wójciak z mamą, córka Agnieszki i Jana, Kaski.

Hania Przybył, córka Anny, Walichnowy.

Dominika Siwek, córka Anny i Krystiana z Trzcinicy urodziła się 23.01.2015 r. o godz.10.49. Ważyła 4860 g i miała 60 cm.

Nadia Sikora, córka Anity z Wieruszowa urodziła się 22.01.2015 r. o godz.11.10. Ważyła 3120 g i miała 53 cm.

Faustyna Strugała, córka Magdaleny i Mi-chała z Chróscina urodziła się 24.01.2015 r. o godz.00.17. Ważyła 3970 g i miała 57 cm.

Patryk Morawiński, syn Adama i Anny z Trębaczowa urodził się 14.01.2015 r. o godz.6.00. Ważył 3750 g i miał 57 cm.

Dominik Szumlakowski, syn Pauliny i Ma-teusza z Rychtala urodził się 13.01.2015 r. o godz.20.30. Ważył 4220 g i miał 56 cm.

Maja Lenart, córka Izabeli i Adriana z Łęki Opatowskiej urodziła się 13.01.2015 r. o godz.12.05. Ważyła 3280 g i miała 54 cm.

Liliana Malinowska, córka Aleksandry i Radosła-wa z Wielkiego Buczku urodziła się 13.01.2015 r. o godz.7.55. Ważyła 3540 g i miała 54 cm.

Antoni Michalski, syn Moniki i Marcina z Wieruszowa urodził się 13.01.2015 r. o godz. 2.45. Ważył 3750 g i miał 58 cm.

Zuzia Kępa, córka Natalii i Michała z Wieruszowa urodziła się 15.01.2015 r. o godz.20.43. Ważyła 3290 g i miała 52 cm.

Adrian Szał, syn Anny i Dawida z Wieruszowa urodził się 15.01.2015 r. o godz.19.15. Ważył 3380 g i miał 52 cm.

Weronika Kalus z sio-strą Oliwią, córka Joan-ny i Piotra z Sadogóry urodziła się 15.01.2015 r. o godz. 8.49. Waży-ła 3430 g i miała 51 cm.

Dawid Kozik, syn Anny i Krystiana z Osieka urodził się 16.01.2015 r. o godz.8.45. Ważył 3300 g i miał 56 cm.

Bartłomiej Tworek, syn Mirosławy i Piotra z Grabowa urodził się 16.01.2015 r. o godz.10.15. Ważył 3620 g i miał 55 cm.

Tekst&foto: MaŁa

Page 14: 28 styczeń 2015r.

4 luty 2015 r. GAZETA BEZPŁATNA wieruszów/kępno14NIERUCHOMOŚCI

SPRZEDAMAtrakcyjna duża działka 3.200 m2 w bardzo rozsądnej cenie 62.000 zł. Tel: 887 41 55 55 (22.02)Do wynajęcia lokal handlowo- usługowy w Kępnie o pow. 60 m2 zaledwie 50 m od Rynku, 1 duże pomieszczenie + toaleta + pomiesz-czenie socjalne. Cena wynajmu: 1.500 zł. Tel: 732 805 873 (22.02)Na sprzedaż dom o pow. 70 m2 w miejscowości Borek (Laski), par-ter + poddasze, działka 32 ar, na podwórku budynek gospodarczy z garażem, dojazd drogą asfaltową, bardzo miła okolica. Cena: 125.000 zł. Tel: 732 805 873 (22.02)Sprzedam działkę o pow. 1,3 ha lub (podzielić na mniejsze działki) w Perzowie. Tel.606 443 619 (14.01)Obiekt na działalność lub do za-mieszkania. Działka 17 ar. Przy głównej drodze w Opatowie. 160.000 zł. Tel: 887 41 55 55 (15.02)Dom w Słupi p. Kępnem o pow. 140m2 na 11 ar działce + dodatko-wa działka budowlana za domem 12ar. Dom wymaga remontu. Miła i spokojna okolica. Cena 140 tyś. Tel: 732 805 873Sprzedam grunt 12,11 ha w jednym kawałku przy DK8 w Świbie. Na te-renie posiadłości kilka obiektów. Dużo możliwości inwestycyjnych. Tel. 609 00 88 88.Domek letniskowy na dużej działce w Mirkowie- 75.000 zł. Tel: 887 41 55 55.Dom w malowniczej lokalizacji obok rzeki Prosny i lasów. Idealny na agroturystykę! Bardzo atrakcyj-na cena 139 tyś. Tel: 887 41 55 55.Sprzedam działkę 10ar w Cieszęci-nie. 30.000 zł. Tel. 609 00 88 88.Dom po remoncie 140m2 w Mech-nicach 10km od Wieruszowa. Dział-ka 911m2. Dobra cena 195.000 zł. Tel. 609 00 88 88Wielofunkcyjny obiekt- jedna nie-ruchomość a wiele możliwości. Kuźnica Grabowska gm. Kraszewi-ce. Powierzchnia 460 m2, działka 1200 m2- powierzchnia zostanie wydzielona pod indywidualnego Klienta. Cena: 210.000 zł. Tel: 603 09 88 88.Mieszkanie na medal! Powierzchnia 72,20 m2, 3 pokoje okna nowe PCV, blok ocieplony. Dodatkowo duży balkon oraz piwnica. Wyposażenie mieszkania zostaje, rewelacyjna cena 196.000,00 zł. Tel: 887 41 55 55Zadbane zarybione stawy w Nowej Wsi Książęcej. 5,34 ha gruntów w tym: 1,6 ha stawów, 2 wyspy, nie-samowite miejsca do łowienia, 5 altanek, toaleta, miejsce do grillo-wania. Cena: 390.000 zł. Tel: 609 00 88 88.Gustowny dom 240 m2 na spokoj-nym osiedlu domów jednorodzin-nych- ul. Willowa, Wieruszów. To idealne miejsce dla kogoś kto pra-gnie mieszkać daleko od hałasu, miejskiego tłoku a jednocześnie móc szybko dojechać do Centrum. Cena: 830.000 zł. Tel: 609 00 88 88Mieszkanie własnościowe 48 m2 w Laskach- wchodzisz i mieszkasz! Tylko 93 tysiące! Tel: 887 41 55 55 Budynek wielorodzinny na Kamsiadce. Tel: 732 805 873 Dom- wysoki standard 220 m2. Działka 1.029 m2. POLECAM! Tel: 887 41 55 55 Duży dom w stanie surowym 370 m², Trzcinica. Tel: 732 805 873 Działki budowlane. Trzcinica, ul. Zielona. 35.000 zł do negocjacji. Tel: 732 805 873 Duży grunt budowlany 1,03 ha! Pod inwestycje, Myjomice. 33 zł / m². Tel: 732 805 873

Dom na sprzedaż w Słupi p/Bra-linem na 14 ar działce. 75.000 zł. Tel: 732 805 873 (15.02)Sprzedam teren pod inwestycje, 4 ha przy drodze nr 8 w Kępnie. Tel. 518 010 013 (12.02)Wynajmę lokal, świetna lokalizacja- Wieruszów ul. Waryńskiego, 120 m2, atrakcyjna cena. Tel: 887 41 55 55 (07.02)Działki w Wieruszowie przy drodze głównej 64 zł/m2. Tel: 887 41 55 55 (07.02)Na sprzedaż obiekt użytkowy w Kępnie przy ul. Przemysłowej o pow. 600m2, na działce 24ar. Do-skonała lokalizacja i rozpoznawal-ne miejsce. Wiele możliwości na wykorzystanie. Wszystkie media. Cena: 750.000zł. Tel: 609 00 88 88 (07.02)Sprzedam działkę o powierzchni 1,3 ha lub na mniejsze działki w Perzowie. Tel. 606 443 619 (25.02) Działka pod budowę domu jedno-rodzinnego jak i letniskowego! 900 m2, naprzeciwko lasu. Jeśli szukasz takiego miejsca zadzwoń, nie cze-kaj! Tel: 887 41 55 55 (31.01)Sprzedam dom w Bralinie przy uli-cy Leśnej. Kontakt 609 00 88 88 (31.01)Sprzedam mieszkanie w bloku na osiedlu Fabryczna w Wieruszowie o powierzchni 57,86 m2 na 3 pie-trze (4 pokoje, kuchnia, łazienka, balkon, piwnica). Tel. 609 071 387 (15.02) Nowy Dom w Mieleszynku, 200 m2, działka 1800 m2, Cena 219 000 zł. Tel. 693 353 898 (20.03)Dom Mieleszynek 100 m2 cena 129 tys. Działka 0,5 ha. 2 pokoje, łazien-ka i kuchnia. Pomieszczenie gospo-darcze 30m2 oraz stodoła. Tel: 693 353 898 (20.03)Wielofunkcyjny obiekt- jedna nie-ruchomość a wiele możliwości. Kuźnica Grabowska gm. Kraszewi-ce. Powierzchnia 460 m2, działka 1200 m2- powierzchnia zostanie wydzielona pod indywidualnego Klienta. Cena: 210.000 zł. Tel: 603 09 88 88.Sprzedam siedlisko we wsi Nalepa, gmina Czastary, o pow. 2,25 ha, sze-rokość nieruchomości 65 m. Przez posesję za budynkami płynie stru-myk. Tel. 604 173 083Sprzedam 8 ha gruntów w jednym kawałku w Przyworach gm. Czasta-ry. Tel. 600 352 284Sprzedam działki budowlane różnej wielkości śródleśne naprzeciwko za-budowań przy drodze asfaltowej w Rybce gm. Galewice. Tel. 600 352 284 (st.)Sprzedam nieruchomość, siedlisko wraz z gruntem o pow. 1, 21 ha w Goli gm. Bolesławiec. Tel. 600 352 284 (st)Sprzedam tanio działki budowla-ne w Naramicach w kierunku na Śmiecheń, o pow. 2 500 m, dostęp do drogi asfaltowej 25 m (szero-kość działki), woda, prąd na miej-scu. Tel. 604 173 083 Sprzedam działki budowlane o powierzchni: np. 10, 15, 20 arów z możliwością kupienia 1 ha grun-tu. Przy drodze asfaltowej, działka uzbrojona. Piaski gm. Bolesławiec Tel.600 352 284 Sprzedam działki budowlane w Osieku; po jednej i drugiej stronie działki postawiony las. Działki znaj-dują się w terenie zabudowanym Tel. 600 352 284 (st.).Sprzedam siedlisko Żdżarach (gm. Bolesławiec) w całości lub w części. Dom mieszkalny „bale” o pow. 9,20 x 8,20, obora 21 x 5,5, stodoła 21 x 9,40 na działce o pow. 1,17 ha, szerokość działki 31m. Tel. 604 173 083 (st)

NIERUCHOMOŚCI KUPIĘ/WYNAJMĘ /

DO WYNAJĘCIADo wynajęcia: Hala w centrum Wie-ruszowa 2oo-3oo m kw.na dział. Hurtową, magazynową, produkcyj-ną -media, socjale, prąd, woda, oo-dostępne. kontakt tel.693161433 (26.02)Poszukuję lokalu na działalność handlową w centrum Kępna o pow. ok. 40m2. Tel. 601471297 (T)Wynajmę lokal na działalność go-spodarczą (mogą być biura) w Wieruszowie, Rynek, na I piętrze oraz na parterze. Tel. 606 982 038 (07.02) Do wynajęcia lokal na działalność handlową przy ul. Warszawskiej w Wieruszowie. Tel. 532 518 001

(18.01)

PRACA DAMPoszukuję opiekunki do rocz-nego dziecka. Tel. 660 861 711 (26.03)Szukam kosmetyczki do współ-pracy. Kontakt 607-375-574 (26.02)Zatrudnię mechanika pojazdów ciężarowych. Tel. 609 692 959 (G)Zatrudnię fryzjerkę lub fryzje-ra, praca w Kępnie. Tel. 663312 812 po 16.00(28.01)Firma Meblowa zatrudni kie-rowcę kat. C. Wymagane: do-świadczenie w transporcie mebli; karta kierowca. Praca z załadunkiem. Siedziba Bralin. Szukamy osoby niepalącej. Tel. 607-92-92-65 (16.02)Firma „Wiśniewski” Świba 43 za-trudni krawcowe i krojcze. Tel. 62 79 149 35 (05.02)Firma transportowa zatrudni kierowcę w transporcie między-narodowym. Kat. C+E. Tel. 607

612 512 (24.01)

SPRZEDAMSprzedam drewno opałowe oraz drewno rozpałkowe w wor-kach 603 241 068 (20.02) Sprzedam meble sosnowe dzie-cięce Firmy Gluck szafa+ 2 ko-mody) oraz łóżko piętrowe. Tel. 696 32 62 72 lub 668 48 93 49

(05.02)

USŁUGI Wykonywanie studni głębino-wych, kręgi betonowe. Tel. 606 443 619 (25.02)POŻYCZKA nawet do 25.000 zł, od 18 do 75 roku życia. Za-dzwoń 530 362 595 (28.01)DJ TIGER – OBSŁUGA MU-ZYCZNA ! PROFESJONALNE NAGŁOŚNIENIE, OŚWIETLE-NIE, OPRAWA MUZYCZNA. www.djtiger.pl www.facebook.com/djtigerpl Tel. 692-98-98-98 (30.03.15) Obsługa firm w zakresie BHP. Szkolenia Pierwszej Pomocy Przedmedycznej. Krzysztof Ko-zera; Tel. 663 821 651Przezwajanie silników, napra-wa elektronarzędzi CELMA, BOSH, MAKITA. Baranów ul. Strumykowa 3.Tel. 62 78 18 273 lub 601 806 707 ( c.r)

Page 15: 28 styczeń 2015r.

4 luty 2015r.GAZETA BEZPŁATNAwieruszów/kępno 15Kępno, Baranów

MISTRZOSTWA POWIATU W PIŁCE RĘCZNEJ

W dniu 22 stycznia 2015 roku szkoły gimnazjalne z terenu powiatu kępińskiego rozegrały turniej piłki ręcznej rangi Mistrzostw Powiatu. Choć rywalizacja szkół zbiegła się w czasie z mistrzostwami świata rozgrywanymi w Katarze, w których nasza reprezentacja walczy o medal to jednak nie wzbu-dziła wielkiego zainteresowania szkół z powiatu.

Do turnieju przystąpiły szkoły gimnazjalne z Kępna i chłopcy z naszej szkoły. Rozgrywki rozpoczęliśmy meczem z Gimnazjum Nr 2. Po trudnej pierwszej połowie zakończonej na remis w drugiej dominacja naszej szkoły na boisku nie podlegała dyskusji a mecz zakończyliśmy zwycięstwem w sto-sunku 11:6. Kolejny mecz rozgrywały między sobą szkoły z Kępna, z których lepszą okazał się nasz kolejny rywal czyli Gimnazjum Nr 1.Ostatni mecz de-cydującym o tytule Mistrza Powiatu był wyrównany, jednak z każdą kolejną minutą gry to nasi uczniowie byli skuteczniejsi w ataku a w obronie stanowili bardzo dobrze pracujący kolektyw, który nie dawał się zaskoczyć atakującym przeciwnikom. Grę obronną zespołu rewelacyjnie w końcowej części meczu uzupełniał nasz bramkarz Filip Rabiega, który kilka razy niczym Sławomir Szmal popisywał się paradami bramkarskimi. Za bardzo dobrą grę zasłuże-nie otrzymał tytuł najlepszego bramkarza turnieju. Zwycięstwo 10:8 i tytuł Mistrza Powiatu to wielka radość wszystkich naszych chłopców, którzy po raz pierwszy w historii naszego Gimnazjum zdobyli tytuł mistrzowski i prawo reprezentowania powiatu w mistrzostwach rejonu kaliskiego. Wśród wyróż-nionych byli także: Jakub Strąk – najskuteczniejszy zawodnik turnieju ( 11 bramek) i Maciej Kubot z Gimnazjum Nr1 który otrzymał tytuł najlepszego zawodnika.

Rozegrany turniej pokazał wszystkim co znaczy gra zespołowa i współpraca w grupie rówieśniczej. Nasi uczniowie stanowili zgrany zespół, który szcze-gólnie w obronie bardzo dobrze się uzupełniał. Wszyscy zasługują na słowa pochwały i wyróżnienie. Mistrzowie Powiatu na rok szkolny 2014/2015: Filip Rabiega, Dominik Nagorzański, Wojciech Jurasik, Kacper Gattner, Kacper Troska, Jakub Strąk, Jakub Gogół, Fabian Mucha, Marcin Zając, Karol Sadura, Rafał Jańczak. Zespół starał się jak najlepiej przygotować i poprowadzić nauczyciel wychowania fizycznego Jerzy Moś.

JM

Złoto dla Akademii PiłkarskiejPierwszy zespół Akademii Pił-

karskiej Wieruszów tryumfował w rozegranym, w sobotę 24 stycznia Halowym Turnieju o Puchar Wice-przewodniczącego Rady Miejskiej w Wieruszowie - Adama Śpigla. Pod-opieczni Marcina Wiśniewskiego i Bartłomieja Steinerta w pokonanym polu pozostawili sześć innych zespo-łów.

Turniej zorganizowano dla za-wodników z rocznika 2003. Warto zaznaczyć, że zwycięska ekipa z Wie-ruszowa w swoim składzie miała tyl-ko jednego zawodnika w tym wieku. Pozostali byli o rok i dwa lata młodsi.

Wieruszowianie rozpoczęli od dość niespodziewanej porażki z LZS-em Olszowa. Póżniej było już tylko le-piej. W kolejnych spotkaniach się-

gnęli po remis i cztery zwycięstwa.- W ostatnim czasie odeszło od nas

kilku podstawowych zawodników i w tym składzie zagraliśmy tak napraw-dę pierwszy raz - przyznaje trener zwycięzców, Marcin Wiśniewski. - Mimo, że graliśmy składem młod-szym chłopcy poradzili sobie dosko-nale. Przyznam, że nie spodziewałem się wygranej w tym turnieju. Zespoły z powiatu kępińskiego, z którymi przyszło nam rywalizować prezentują w tej kategori naprawdę solidny po-ziom.

Świetnie radzili sobie chłopcy z Akademii Piłkarskiej występujący w drugim zespole. Zajęli co prawda szóste miejsce, ale o ich lokacie zde-cydował gorszy bilans bramkowy.

- Drugi zespół stale czyni postępy - i

już potrafi sprawić kłopoty bardziej renomowanym rywalom - dodaje Bartłomiej Steinert z AP Wieruszów. - Z czasem powinno być tylko lepiej.

Organizatorzy turnieju dziękują za pomoc w jego realizacji rodzicom, którzy przygotowali ciasto i poczę-stunek, a także Wiceprzewodniczą-cemu Rady Miejskiej w Wieruszowie - Adamowi Śpiglowi za ufundowanie pucharów.

KLASYFIKACJA TURNIEJU:1.AP Wieruszów I2.LZS Olszowa3.Start Łubnice4.Strażak Słupia5.Pionier Baranów6.AP Wieruszów II7.Sokół Bralin

Brydż w LututowieW dniu 25 stycznia 2015 r. w Gmin-

nym Ośrodku Kultury w Lututowie Zarząd Sekcji Brydżowej zorganizo-wał Rozgrywki Par Brydża Sportowe-go.

Najpierw przygotowania; tasowanie zestawów, uzgodnienie zbiornic

i numerów par i stołów i uzgodnie-nia systemów licytacyjnych. Pełne emocji rozgrywki, zwłaszcza jak na kiepskiej karcie udawało się urwać przeciwnikom punkty i rozczarowa-nia kiedy pomimo dobrej karty, pew-ne zdawałoby się punkty uciekały.

Po rozegraniu dwudziestu rozdań do pracy przystąpili sędziowie. Licze-nie i sprawdzenie wyników. Okazało się, że zwycięzcami zostały następują-ce pary;

I m-ce Zbigniew i Bartłomiej Wy-czałkowscy; II m-ce Jarosław Skotar-ski i Grzybek Grzegorz; III m-ce Ta-deusz Majchrowicz i Edward Perdek

IV miejsca zajęły wspólnie pary;Danuta i Marek Wróbel oraz Wa-

cław Zabłocki i Łukasz NawrockiWśród zwycięzców rozdzielono

drobne upominki ufundowane przez Samorząd Gminy Lututów.

Uzgodniono spotkania treningowe na następny miesiąc w każdą środę

o godzinie 9.00. Zapraszamy wszyst-kich chętnych lub początkujących na lekcje nauki licytacji i rozgrywek brydżowych.

Relacja i zdjęcia Wacław Zabłocki.

Halowa Liga KadetówŚwietnie spisuje się drużyna GKS

Czastary w rozgrywkach Halowej Ligi Wieluńskiej Kadetów. Na co dzień chłopcy występują w lidze “Tramp-karz” OZPN Sieradz (rocznik 2000-2001). W drugim turnieju rozegra-nym w Białej, w sobotę – 17 stycznia - zawodnicy GKS wygrali wszystkie spotkania i zdecydowanie prowadzą

w tabeli. W pierwszym meczu poko-nali LZS Wydrzyn 2:0, następnie 4:0 pokonali gospodarzy – GLKS Biała. W trzecim meczu GKS wygrał z War-tą Osjaków 3:0, by w na koniec po-konać wicelidera MOGRE Mokrsko 1:0. Podopieczni Rafała Wypycha zachowali więc pozycję lidera na pół-metku rozgrywek – do rozegrania

pozostały dwa turnieje – i są na do-brej drodze do wygrania ligi.

Halowa Liga Kadetów Punkty

1. GKS CZASTARY 222. MGTS MOGRE Mokrsko153. GLKS Biała 114. LZS WYDRZYN 75. Warta Osjaków 3Równocześnie na tej samej hali roz-

grywali swoje rozgrywki zawodnicy w kategorii „Skrzat” (rocznik 2005 i młodsi). Zajmujący po pierwszym turnieju trzecie miejsce Skrzaty z GKS nie mieli jednak tak dobrego dnia, jak ich starsi koledzy. Przegrali w stosunku 1:2 z Wydrzynem i z Mo-krskiem. Przegrali 0:2 z Białą I, zre-misowali z Białą II 0:0 i zdobyli wal-kowerem 3pkt za mecz ze Startem Łubnice. Podopieczni Marka Dudki spadli w tabeli na piąte miejsce. Do rozegrania jeszcze dwa turnieje – na-

stępny po feriach zimowych – więc będzie jeszcze czas poprawę pozycji w tabeli.

Halowa Liga Kadetów Punkty1. GLKS Biała I 242. MGTS MOGRE Mokrsko

223. LZS WYDRZYN

144. GLKS Biała II 135. GKS CZASTARY

11

6. LKS START Łubnice 1 Już w najbliższą sobotę – również w

Białej - rozegrany zostanie drugi tur-niej halowy w kategorii „Młodzik”, w którym również wystąpią młodzi za-wodnicy GKS Czastary – tym razem rocznik 2002-2003. Po pierwszym turnieju zawodnicy GKS zajmują trzecie miejsce.

ZARZĄD GKS CZASTARYwww.powiatowy.pl

Page 16: 28 styczeń 2015r.

4 luty 2015 r. GAZETA BEZPŁATNA wieruszów/kępno16

Page 17: 28 styczeń 2015r.

4 luty 2015r.GAZETA BEZPŁATNAwieruszów/kępno 7Kępno

Spotkanie Polskiego Związku Niewidomych i Niedowidzących z okazji Dnia Babci i Dziadka

Spotkanie noworoczne połączone z Dniem Babci i Dziadka członków Polskiego Związku Niewidomych od-było 21 stycznia 2015 roku w Kępiń-skim Ośrodku Kultury. Na spotkaniu zebranych witała prezes Henryka Lubryka. W spotkaniu uczestniczy-li: senior ks. kanonik Krzysztof Na-wrocki, Urszula Rozwadowska – ho-norowy członek związku, kierownik MG OPS Maria Żurecka, Bożena Makosch, przewodnicząca Oddziału Rejonowego PZERiI w Kępnie Maria Jasnowska, z zaprzyjaźnionych kół PZERiI: z Zarządu Koła „Południe” Bożena Tomalik i Jadwiga Walczak; z Zarządu Koła „Północ” Hildegarda Urbańska i Grzegorz Florczak, człon-kowie związku, Chór „Jutrzenka” pod batutą Cecylii Płaza i kierownic-twem Tadeusza Piecucha. Spotkania noworoczne stały się tradycją. Słowo wiążące czytała i życzenia dla Babć i

Dziadków wszystkiego co najlepsze, dobrego zdrowia, pogody ducha i miłości najbliższych złożyła prowa-dząca program Czesława Cieślik. Jako, że okres świąteczny jeszcze trwa „Chór Jutrzenka”zaprezentował w pierwszej części koncert kolęd, pa-storałek, a w drugiej piosenki dla jubilatów czyli babć i dziadków. Kon-

cert rozpoczęto pastorałką „Jest ta-kim dzień”. „Wędruje kolęda niosąc wszystkim ludziom o miłości słowo, po okruszku rozdziela swą opowieść jak przy żłóbku klękali królowie i my wszyscy przed „ Maluśkim” klękamy” mówiła Cz. Cieślik. Kolejne kolę-dy: Bóg zawitał; Jakaś światłość; Oj maluśki; Tryumfy; Dziecino Słodka, Przystąpmy do szopy; Cicha noc. W drugiej części zaprezentowali: Ro-dzinny dom; Omnia Vincit; Wiesz ty co; Kochajmy się. Zaproszeni go-ście składali życzenia z okazji Nowe-go Roku oraz Dnia Babci i Dziadka. Spotkanie zorganizowane z własnych środków upływało przy kawie w miłej, ciepłej i rodzinnej atmosferze.

MaŁa

Trzcinica

Nowe źródło energii

15 stycznia 2015r. w Urzędzie Gminy w Trzcinicy odbyło się spotkanie przedstawicieli Pracowni Projektowej Sieci i Instalacji działającej na zlece-nie Polskiej Spółki Gazownictwa Oddział w Poznaniu, Zakład w Kaliszu w sprawie wydania decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania tere-nu. Decyzja ta dotyczy zadania budowy sieci gazowej średniego ciśnienia wraz ze stacją pomiarową. Budowa jest wieloetapowa a pierwsze roboty ziemne planowane są do rozpoczęcia w bieżącym roku, w chwili obecnej kończą się prace projektowe i kosztorysowe. Inwestorem jest Polska Spółka Gazownictwa Sp. z o.o. Oddział w Poznaniu.

W Gminie Trzcinica zabiegi w celu zaopatrzenia mieszkańców w gaz ziem-ny podjęto już we wrześniu 2007 roku. W tym celu nawiązano kontakt z Wielkopolskim Operatorem Systemu Dystrybucyjnego Sp. z o.o. Oddziałem Zakładu Gazowniczego Kalisz - Działem Rozwoju i Inwestycji. Przeprowa-dzono rozpoznanie zapotrzebowania na gaz ziemny, w tym dla indywidual-nych odbiorców i przemysłu. Ten element był bardzo ważny gdyż inwestycja musi się bilansować dla dostawcy gazu. Następnie odbyło się wiele spotkań i konsultacji, opracowano koncepcję i rozpoczęto prace projektowe, które dobiegają końca. Nawiązano także współpracę z Gminą Baranów gdyż gaz pochodzić będzie ze stacji średniego ciśnienia w Mroczeniu. Zadanie jest wieloletnie i realizowane będzie poczynając od bieżącego roku w etapach. Jak uzupełnia Wójt Gminy Trzcinica Grzegorz Hadzik; dobiega końca pierwszy etap procesu zaopatrzenia w gaz ziemny Gminy Trzcinica pole-gający na opracowaniu dokumentacji projektowej i kosztorysowej. Kolejny etap to prace wykonawcze, które według zapewnień przedstawicieli Spółki rozpoczną się jesienią bieżącego roku lub wiosną przyszłego. Jest to bardzo poważne przedsięwzięcie i dlatego realizowane będzie etapami.

redRychtal

Zakończenie i podsumowanie sezonu Lotowego PZHGP Sekcji Rychtal

Tradycyjnie w siedzibie Straży Po-żarnej w Rychtalu odbyło się uro-czyste zakończenie sezonu lotowego 2014 Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych Sekcji Rychtal.

Sekcja obecnie liczy 23 członków i należy do oddziału Namysłów okrę-gu Opole. Dzięki przychylności władz gminnych siedzibę swoją ma w byłej ładowni PKP. Jest to chyba naj-lepiej zagospodarowany i usytuowa-ny punkt wkładań w całej okolicy.

Zarząd sekcji tworzą: Prezes – Domrzał Piotr, Sekretarz - Ostrysz Andrzej, Skarbnik – Nowak Andrzej

Wszystkich przybyłych hodowców gołębi pocztowych powitał prezes sekcji P. Domrzał i podsumował mi-niony sezon lotowy. Następnie wraz z sekretarzem A. Ostryszem i w miłej, uroczystej atmosferze przystąpili do rozdania trofeów i dyplomów za se-zon 2014.

Wyniki lotowe:1. Loty gołębi dorosłych:Mistrz – Bochniak Mariusz;

I V-ce Mistrz – Domrzał Piotr; II V-ce Mistrz – Zajączkowski Jacek Henryk.

I Przodownik Klimek Rado-sław; II Przodownik Jarczak Wacław

2. Loty gołębi młodych:Mistrz - Klimek Ra-

dosław; I V-ce Mistrz - Nowak Andrzej; II V-ce Mistrz - Bochniak Mariusz.

I Przodownik – Pat-kowski – Ostrysz; II Przodownik – Kamraj Leszek

Tytuł supermistrza sezonu lotowego 2014 gołębi dorosłych zdo-był kol. Domrzał Piotr.

Na zakoń-czeniu sezonu lotowe-go byli obecni goście w osobach ks. prob. Parafii Rychtal Mariusz Biało-błocki i Przewodniczący Rady Gminy Adam Baka-larz. Zaproszeni goście byli również fundatorami nagród w postaci okaza-łych pucharów.

Ks. prob. M. Białobłoc-ki ufundował puchar z lotu Rheine Nord 720

km i wręczył go zdobywcy Piotrowi Domrzałowi. Zas. Przed. Rady Adam Bakalarz wręczył ufundowany pu-char z loty Peine 540 km kol. Wacła-wowi Jarczakowi.

Po rozdaniu nagród członkowie i goście przystąpili do uroczystej bie-siady.

Zarząd Sekcji PZHGP w Rychtalu

Fot. Patkowski Dawidzapraszamy na

www.powiatowy.pl

Kępno

Z życzeniami dla babci i dziadka

20 stycznia 2015 r., w przededniu tegorocznego Święta Babci i Dziadka, Bur-mistrz Piotr Psikus udał się z życzeniami i upominkami do Pani Katarzyny Ząb-kiewicz z Kępna oraz Pana Stanisława Kowalczyka z Myjomic.

Burmistrz nieprzypadkowo odwiedził właśnie tych mieszkańców naszej Gminy, bowiem Pani Katarzyna (rocznik 1916) - jest najstarszą babcią,

zaś Pan Stanisław, również liczący sobie 99 lat, najstar-szym dziadkiem, świętujący-mi Dzień Babci oraz Dzień Dziadka w Mieście i Gminie Kępno.

Z okazji ich święta nie za-brakło życzeń zdrowia, szczę-ścia i radości oraz pociechy z dzieci i wnucząt. Życzeniom towarzyszyły też upominki, a wśród nich album przedsta-wiający Kępno na starych fo-tografiach.

Obdarowani nie kryli wzruszenia i radości ze spotkania.

Pani Katarzyna opowiadała o swych 6 wnuczętach, 6 pra-wnuczętach oraz 5 prapra-wnuczętach, których zdjęcia z dumą pokazywała.

Wizyta u Pana Stanisława obfitowała zaś w opowieści o jego bo-gatej społecznej działalności oraz przeszłości kombatanckiej, choć oczywiście dumny dziadek nie omieszkał wspomnieć o swoich ulu-bieńcach – 3 wnuczętach i 6 prawnuczętach.

Info UMiG Kępno

Page 18: 28 styczeń 2015r.

4 luty 2015 r. GAZETA BEZPŁATNA wieruszów/kępno8Opatów

Bal karnawałowy dla dzieci i rodziców

W Szkole Podstawowej w Opatowie odbył się bal karnawałowy dla dzieci i rodziców zorganizowany przez Radę Rodziców. Rozpoczął się on poka-zem tańca, przygotowanym przez Studio Tańca Retro, działające przy Kę-pińskim Ośrodku Kultury. Profesjonalni tancerze zaprezentowali dwa style taneczne: standardowy i latynoamerykański. Prezentujące pary posiadały wysoką klasę taneczną – D.

Następnie dzieci, wraz z rodzicami i nauczycielami, uczestniczyły w zaba-wach integracyjnych i tanecznych. Rada Rodziców przygotowała poczęstu-nek dla dzieci oraz zaproszonych gości. Tematem przewodnim imprezy były Hawaje, więc większość uczestników przebrana była tematycznie. Nie zabrakło również innych, pięknych strojów, takich jak np. piraci, księżniczki i inne postacie z bajek. Uczniowie mieli profesjonalną sesję fotograficzną upamiętniającą piękne kostiumy.

Na zakończenie odbył się również pokaz tańca, tym razem przygotowany przez uczestników z kółka tanecznego, prowadzonego przez Pawła Wielgo-sza. Uczniowie w dwóch grupach wiekowych: młodszej i starszej, zaprezen-towali swoje umiejętności w tańcach takich jak: zumba czy hip-hop. Wszyscy bawili się znakomicie.

red

Perzów

Nominacja dla Danuty Froń

Prezes Rady Ministrów na podsta-wie Ustawy o Samorządzie Gmin-nym wyznaczył z dniem 19 stycznia 2015 roku Danutę Froń do pełnie-nia funkcji Wójta Gminy Perzów. Premier Ewa Kopacz wyznaczyła Danutę Froń na wniosek Wojewody Wielkopolskiego. Decyzja jest na-stępstwem rezygnacji złożonej przez Bożenę Henczycę w związku z obję-ciem przez byłą wójt mandatu posła. Danuta Froń pełnić będzie obowiąz-ki wójta do dnia rozstrzygnięcia wy-

borów na urząd wójta, których termin w najbliższym czasie ogłosi Państwo-wa Komisja Wyborcza.

red

Kępno

Miłośnik rowerowych wojaży, kępiński cyklista spotkał się

z młodzieżą w SP nr 1 w Kępnie22 stycznia 2015 r. p. Leszek Dąbrowski

kępiński cyklista spotkał się w Szkole Pod-stawowej nr 1 z grupą młodzieży. Kęp-nianin z pasją, kępiński cyklista otrzymał zaproszenie od p. Joanny Forysiak, która wraz z uczniami Szkoły Podstawowej nr 1, którzy 11 listopada zaprosili go do udzia-łu w projekcie CDEW – Cyfrowa Dziecię-ca Encyklopedia Wielkopolan „Szukamy ludzi z pasją”, którzy mogą opowiedzieć młodzieży o sobie o swoich zainteresowa-niach i osiągnięciach. Encyklopedia musi zawierać materiały graficzne (np. zdjęcia, filmy) oraz wywiad. Na spotkanie zgodziłem się, bo lubię współpracować i dzielić się wia-domościami, doświadczeniami i osiągnięciami z młodzieżą szkolną. Spotkanie w związku z realizacją projektu systemowego „eSzkoła Wiel-kopolska - Cyfrowa Dziecięca Encyklopedia Wielkopolan” przez Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli w Poznaniu oraz Ogólnopolską Fundację Edukacji Komputerowej, uczniowie Szkoły Podstawowej nr 1 w Kępnie pod opieką pani Joanny Forysiak ustaliliśmy na 22 stycz-nia 2015 r. mówi L. Dąbrowski.

Na spotkanie kępnianin z pasją p. Le-szek zabrał materiały z eskapad, albumy ze zdjęciami, notesy „przejazdowe”, czyli

udokumentowane wpisami z potwier-dzeniem pieczęciami pobytu i przejazdu przez miejscowości na trasie podróży;

foldery, opisy rowerowych wojaży, listy polecające, statuetki, upominki z tras. Młodzież powitała zapro-szonego gościa bukietem kwiatów.

Kępnianin z pasją, p Le-szek Dąbrowski miłośnik wojaży rowerowych od 20 lat na dwóch kółkach prze-mierza całą Polskę, ale „jest dla siebie sterem i okrętem” przygotowując wyprawy nawet te zagraniczne do miast partnerskich gmin powiatu kępińskiego. Jego pasja zaczęła się od zwykłych, krótkich wycieczek rowerowych, rajdów rowero-wych organizowanych przez KOK, TKKF, LGD - (Kępno, Wieruszów, Ostrzeszów), by z czasem przerodzić się w prawdziwe rowerowe eskapady. Każda następna wy-prawa pobudzała apetyt, rodziła nowe pomysły przemierzania coraz większych odległości, docierania do coraz bardziej odległych miast partnerskich poza grani-cami Polski. Na spotkaniu, które odbyło się 22 stycznia 2015 roku, pan Leszek

odpowiadał na pytania uczniów, jak podkreśla pytania ciekawe m. in. o tegoroczne plany, czy były na trasie przygody i jak sobie radzi z uster-kami, jak przyjmowali go ludzie, noclegi, czy spotkał przyjaznych lu-dzi na trasie. Kępiński cyklista z wielkim sen-tymentem opowiadał

o wszystkich miejscach, które zwiedził oraz ludziach, których spotkał na trasie rowerowych wojaży. Z każdej wyprawy p.

Leszek przywozi liczne pamiątki, foldery fotografie, miejsca pobytu potwierdza w swoim notatniku. Pan Leszek ma jesz-cze wielkie plany i marzenia związane z rowerowymi eskapadami. Z podziwem wszyscy oglądali albumy, pamiątki z rowe-rowych wojaży. W spotkaniu uczestniczył też dyrektor szkoły. Uczestnicy spotkania otrzymali od p. Leszka miłe upominki, w postaci mapek, folderów, kalendarzy, które zasponsorowała LGD „Wrota Wiel-kopolski” oraz UMiG w Kępnie. Spotka-nie zaowocowało rozbudzeniem w mło-dych ludziach zamiłowania do sportu i odkrywania własnych pasji. Uczestnicy spotkania „Kępnianinowi z pasją” życzyli wielu ciekawych tras, pomyślności w życiu osobistym i zawodowym oraz wielu sukce-sów w realizacji planów i zamierzeń swojej rowerowej pasji. Zrodziła się myśl zorga-nizowania rajdu rowerowego do Rakowa lub „Szlakiem Henryka Tyszkiewicza” je-śli pogoda dopisze w kwietniu. Zwieńcze-niem spotkania były wspólne fotografie i pamiątkowy wpis do notesu.

Na podstawie relacji p. Leszka Dąbrow-skiego

MaŁa

Mnichowice

Dzień Babci i Dziadka w Mnichowicach

Do sali Domu Ludowego w Mni-chowicach 22 stycznia 2015 r. na spotkanie z seniorami okazji Dnia Babci i Dziadka zawitali uczniowie Szkoły Podstawowej i dzieci z Przed-szkola w Nowej Wsi Książęcej z bar-dzo ciekawym programem artystycz-nym. Program przygotowany pod kierunkiem Elżbiety Slipiko, Janiny Habelskiej i Eweliny Patyk składał się z dwóch części: z Jasełek i programu związanego z Dniem Babci i Dziadka. Jasełka to kolędowa wędrówka Józe-fa i Maryi do Betlejem przeplatana kolędami w kilku odsłonach. Naro-dzenie Maleńkiej Miłości i pastorał-ka „Świeć gwiazdeczko mała świeć do Jezusa prowadź mnie. Kolejna odsło-na to droga do Betlejem. Potem w stajence, gdzie narodziła się Maleń-ka Miłość złożenie pokłonu i darów

przy pastorałce „Maleńka Miłość”. Artyści złożyli ze-branym seniorom życzenia noworoczne.

Druga część programu to ukłon w stronę babć i dziad-ków. Były piosenki, wierszy-ki, życzenia z okazji ich świę-ta, zdrowia, powodzenia, by każdego dnia spełniały się ich marzenia. Program za-kończyli tańcem „Zumba” w wykonaniu klasy II. Prze-wodniczący koła PZERiI w Mnichowicach Stanisław Mirowski podziękował nauczycielom, którzy program przygotowali i artystom, którzy program zaprezentowali wy-wołując na twarzach seniorów radość i uśmiech, bo to dla seniorów balsam dla ducha i ucha. Jubilaci babcie i

dziadkowie artystów - wnuków nagro-dzili gromkimi brawami. Artystom S. Mirowski przekazał słodki upominek. Na spotkaniu witał zaproszonych gości. Po części oficjalnej spotkanie przy kawie, które zostało zorganizo-wane dzięki sponsorom - ludziom wielkiego serca. Podziękowania prze-wodniczący skierował również do pań z „kuchni”, które przygotowały smaczne potrawy. Po kawie wspólne kolędowanie. Przewodniczący od-działu Alojzy Leśniarek przekazał życzenia babciom i dziadkom w dniu ich święta i zapoznał seniorów z har-monogramem wycieczek jednodnio-wych i wielodniowych w tym turnu-sów nadmorskich. W miłej rodzinnej atmosferze szybko upływał czas.

MaŁa

Page 19: 28 styczeń 2015r.

4 luty 2015r.GAZETA BEZPŁATNAwieruszów/kępno 9Baranów

GLORIA VICTORIBUS CHWAŁA ZWYCIĘZCOM!

W sobotę 17 stycznia w Baranowie świętowano 95 rocznicę powrotu Ziemi Kę-pińskiej do Macierzy. Jak co roku uroczystość zorganizo-wali dyrekcja i nauczyciele Zespołu Szkół im. Powstań-ców Wielkopolskich w Ba-ranowie, który w tym dniu obchodzi Święto Patrona. Witając gości dyrektor ZS w Baranowie Teresa Mazur-kiewicz przypomniała wyda-rzenia historyczne, które w konsekwencji przyniosły wolność naszej małej ojczyzny. Dwa tysiące Powstańców Wielkopolskich nie tylko po to zginęło, byśmy im zapalali znicze na grobach i pod pomnikami, ale i po to, by wolni ludzie w wolnym kraju każdego dnia z optymizmem i radością podejmowali swoje obowiąz-ki – powiedziała T. Mazurkiewicz. Uroczystość rozpoczęła się od przemar-szu wokół baranowskiego rynku przy akompaniamencie Miejskiej Orkiestry Dętej z Ostrzeszowa. Następnie oddano hołd poległym i zamordowanym mieszkańcom ziemi baranowskiej, pod pomnikiem przy kościele złożono kwiaty i zapalono znicze, po czym radosny pochód udał się do Baranowskiej

Chaty, gdzie orkiestra zagrała koncert dla wszystkich, którzy chcieli świę-tować. W repertuarze znalazły się utwory patriotyczne, bożonarodzeniowe i rozrywkowe. Uczniowie SP pokazali etiudę „Jest takie miejsce, taki kraj z aniołem powstańczym”. Dzień Patrona to okazja do spotkania z rodzinami Powstańców. W sobotę w spotkaniu uczestniczyli: Władysława Urbańska – córka Rocha Posmyka, jego wnuczka – Barbara Marszałek, Krystyna Grygiel – córka Józefa Machulskiego, Maria Fikus – wnuczka Władysława Domagały i Jan Tyc – wnuk Wojciecha Chowańskiego. Na zaproszenie organizatorów licznie od-powiedzieli też Przyjaciele Szkoły – osoby, które przez lata w różny sposób wspierają szkołę w jej pracy. W spotkaniu uczestniczyli też przedstawiciele władz gminy: wójt Bogumiła Lewandowska – Siwek, przewodniczący rady Andrzej Stodolski, skarbnik – Marzena Żłobińska, sekretarz Marek Pota-rzycki, kierownik Zespołu Obsługi Szkół – Sylwia Szmaja a także dyrektorzy gminnych szkół, radni i rodzice uczniów. Na koniec wszyscy mieli okazję do wspólnego śpiewania ulubionych polskich piosenek patriotycznych.

autor: D.Sz.

Drożki

Babunie i Dziadków kochają ciepłe życzenia w Dniu Ich Święta składająW dniu 21 stycznia na sali w Droż-

kach spotkali się seniorzy ludzie jesieni z koła PZERiI. Przewodni-cząca koła K. Patkowska powitała zebranych i złożyła życzenia wszyst-kim zebranym. Spotkanie uświet-nili uczniowie Szkoły Podstawowej w Drożkach programem artystycz-nym przygotowanym przez Oddział Przedszkolny pod kierunkiem Elż-biety Stencel: były wiersze, piosenki i taniec dla babć i dziadków. Grupa przedszkolaków z szefem kuchni próbowali nawet ugotować pyszną zupę, kuchareczki gotowały, plotko-wały i... zupy nie ugotowały, bo jak mówi nasze porzekadło, gdzie ku-charek sześć tam nie ma co jeść. Swój program zakończyli piosenką i tań-cem z „hiszpańską grupą pod egidą maestro Bartolomeo”. Mali artyści pięknie się skłonili i na scenę kolejną grupę zaprosili. Kolejna grupa klasa pierwsza pod kierunkiem Małgorza-ty Grzesiak przedstawiła 12 życzeń na każdy miesiąc dla Babci i Dziadka. A potem uczniowie klasy II – III pod kierunkiem Katarzyny Grossek wyru-szyli na muzyczny spacer z jubilatami zakończony podziękowaniem za ich troskę i opiekę i jak dodały bez babć i dziadków trudny były świat. Obsługę sprzętu prowadził Wojciech Kotow-ski. Przewodniczący Oddziału Rejo-nowego PZERiI w Bralinie Alojzy Le-śniarek podziękował za zaproszenie,

złożył życzenia, omówił sprawy zwią-zane z działalnością oddziału. Pod-kreślić należy dużą ilość wycieczek i imprez kulturalnych zorganizowa-nych dla seniorów. Następnie przed-stawił szczegółowy harmonogram wycieczek jednodniowych i wielod-niowych w tym wczaso – turnusów.

Szczególne podziękowanie skierował do dyrekcji i nauczycieli za wspania-ły program artystyczny jaki dzieci zaprezentowały swoim babciom i dziadkom. Przy kawie miło upływał czas w przyjemnej atmosferze i wspo-mnieniach dawnych dni.

Mała

Łęka Mroczeńska

Dzień Babci i Dziadka w ŁęceMroczeńskej – babciu, dziadku

wcale się nie zmieniaj, kochamy WasLudzie jesieni 24 stycznia 2015

roku spotkali się na sali w Łęce Mro-czeńskiej. Licznie zebranych witała bardzo ciepło przewodnicząca koła Irena Lemańska na wieczorku ta-necznym zorganizowanym przez Koło Emerytów i Rencistów z okazji Dnia Babci i Dziadka. Serdecznie witała przewodniczącego Zarządu Oddziału Rejonowego PZERiI w Bra-linie Alojzego Leśniarka, dyrektora Szkoły Podstawowej w Łęce Mro-czeńskiej Ilonę Grząkę, katechetę Krzysztofa Sekulę, media, Andrzeja Ciurysa, szczególnie serdecznie wita-ła młodzież szkolną i tych, którzy na takie spotkanie przybyli po raz pierw-szy. Bardzo miło witała też panie byłe mieszkanki Łęki Mroczeńskiej, które zawitały na spotkanie z seniorami i zaprosiła na program artystyczny przygotowany przez uczniów Szkoły Podstawowej w Łęce Mroczeńskiej pod kierunkiem katechety Krzysztofa Sekuli i dyrektor szkoły Ilony Grząki. Młodzież szkolna zaprezentowała wi-

dowisko składające się z jasełek jako, że jeszcze czas świątecz-ny trwa i drugą część poświęconą Dniu Babci i Dziadka.

W pierwszej części młodzież przedstawi-ła wydarzenia zwią-zane z Narodzeniem Bożej Dzieciny. Sce-ny rozgrywały się w Betlejem gdzie Józef z Maryją szu-kali miejsca na spoczynek, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie. Przy szopce z Dzieciątkiem Maryją i Józefem spotkali się pasterze, dzieci, królowie, by złożyć pokłon i dary Ma-leńkiej Miłości. Kolędy i pastorałki związane z wydarzeniami na scenie prezentował chórek klasy szóstej. Ciekawe stroje wzbogacały atmosferę przy szopce. Dzień Babci i Dziadka jest głęboko zakorzeniony w polskiej tradycji.

W drugiej części wnukowie miłym słowem, wierszem, piosenką i tańcem uświetnili Święto Babci i Dziadka. Życzyli sił, zdrowia i pogody ducha oraz wielu okazji i wielu powodów do radosnego uśmiechu. W poniedziałki – pomyślności, a we wtorki kosz radości, w środy czwartki precz zmartwienia, niech i w piątek strapień nie ma, na soboty i niedziele życzyli odpoczynku

wiele - to nie koniec życzeń jeszcze emerytury życzyli większej. Przewod-nicząca Irena Lemańska dziękowała młodzieży za piękny występ, p. Ilo-nie i p. Krzysztofowi za przygoto-wanie, rodzicom za przywiezienie dzieci. Seniorzy nagrodzili występ młodzieży gromkimi brawami. Mi-łym akcentem było wręczenie dwóch legitymacji nowym członkom koła. Przewodniczący A. Leśniarek omó-wił krótko sprawy związane z działal-nością oddziału, przedstawił harmo-nogram wycieczek jednodniowych i kilku dniowych w tym wyjazdy na tur-nusy wypoczynkowe, podając ceny i terminy realizacji. Przewodnicząca zaprosiła na przepyszny obiad a po nim na część biesiadną. Muzykę do tańca serwował p. Andrzej. Seniorzy z ochotą korzystali z udziału w tań-cach, bo to niezwykła gimnastyka dla ciała i duszy. W miłej atmosferze wszyscy bawili się wspaniale do póź-nych godzin wieczornych.

MaŁa

Trzcinica

Obchody 95 rocznicy powrotu Ziemi Kępińskiej do Macierzy w Trzcinicy17 stycznia 1920 roku to początek przejmowania przez Odrodzone Pań-

stwo Polskie terytoriów, które na mocy traktatu wersalskiego wróciły do Ma-cierzy.

Następnego dnia drogą od Kępna wkroczyły na teren dzisiejszej Gmi-ny Trzcinica oddziały Wojska Polskiego. Na trasie przemarszu wiodącego przez Laski, Kuźnicę Trzcińską, Trzcinicę do ówczesnej granicy państwo-wej pojawiły się odświętnie udekorowane bramy powitalne. Surowy zimowy krajobraz ożywiły narodowe barwy, wszędzie panowała radość i entuzjazm.

16 stycznia 2015r. na terenie Gminy Trzcinica obchodzono 95 rocznicę powrotu Ziemi Kępińskiej do Macierzy. W tym dniu w Zespole Szkół w La-skach i Zespole Szkół w Trzcinicy odbyły się apele szkolne z udziałem przed-stawicieli Samorządu Gminy Trzcinica. Miały one na celu przypomnienie dzieciom i młodzieży o wydarzeniach sprzed 95 lat. Ponadto pod tablicą pamiątkową przy Urzędzie Gminy w Trzcinicy zapalono znicze.

red zapraszamy na www.powiatowy.pl

Page 20: 28 styczeń 2015r.

4 luty 2015 r. GAZETA BEZPŁATNA wieruszów/kępno10Kępno

95. rocznica powrotu Ziemi Kępińskiej do Macierzy

W sobotę 17 stycznia 2015 roku w Kępnie jak co roku na Rynku pod Pomnikiem Bohaterów Walk o Wol-ność i Demokrację rozpoczęły się uroczyste obchody kolejnej 95.rocz-nicy powrotu Ziemi Kępińskiej do Macierzy upamiętniające dzień, w

którym dzięki zwycięskiemu zrywowi niepodległościowemu oraz zabie-gom dyplomatycznym Kępno i oko-lice po ponad stu dwudziestu latach niewoli znalazły się w granicach od-rodzonej i wolnej Rzeczypospolitej.

Zebrane poczty sztandarowe, dele-gacje przybyły na kępiński Rynek w miejsce, gdzie jak wspominają, pa-miętają i jak przekazują mieszkańcy, którzy byli naocznymi świadkami tamtych wydarzeń, 95. lat temu od-prawiona została msza dziękczynna. W samo południe rozległy się dźwię-ki syreny, potem zebrani wysłuchali hymnu Polski i hymnu Kępna. Na kę-pińskim Rynku rozpoczęły się rocz-nicowe uroczystości od wystąpienia burmistrza, który powiedział m.in.

„Nie sposób słowami oddać poświęce-nie wyzwolicieli naszego kraju. Polska - wielki tryumf dumy, ale również morze wylanej krwi. Nie ma chyba na świecie narodu jak ten, którego jesteśmy częścią. Rozpoczęte 27 grudnia 1918 roku w Po-znaniu Powstanie Wielkopolskie poprze-dzone przyjazdem do Hotelu „ Bazar” Ignacego Paderewskiego zapisało się w historii Polski w sposób unikatowy jako powstanie zwycięskie. W dniu 16 lutego 1919 roku walki przerwano na wsku-tek porozumienia między Niemcami a państwami Ententy w Trewirze. Wojsko powstańcze podporządkowało się dowódz-

twu Wojska Polskiego w maju 1919 roku a formalne włączenie Wielkopolski do Polski nastąpiło po podpisaniu Trakta-tu Wersalskiego 28 czerwca 1919 roku. Kępno biorąc przykład z innych miast za-wiązało w dniu 16 listopada 1918 roku Radę Ludową na czele z ks. proboszczem

Ignacym Nowackim. Dla Kępna i jego okolic to zbrojne wystąpienie przeciw oku-pantowi było kluczowe. To właśnie na fali poznańskich wydarzeń po ponad 120 latach Ziemia Kępińska znów stała się polska. Na mocy Traktatu Wersalskiego Kępno znalazło się w granicach Rzeczypo-spolitej. W dniu 17 stycznia 1920 roku do Kępna wkroczyli żołnierze polscy przy-witani przez mieszkańców owacyjnie. Na czele szwadronu ułanów wielkopolskich jechał pułkownik Stanisław Thiel, przy nim szedł trzymający za uzdę konia mjr Witold Daszkiewicz właściciel ziemski z Olszowy. Nazajutrz na kępińskim Rynku odprawiona została przez ks. Ignacego Nowackiego uroczysta msza dziękczynna. Właśnie tu gdzie się znajdujemy usta-wiony był ołtarz przy którym celebrowano mszę w intencji zwycięstwa. Do Macierzy powróciła ziemia, która w sercu patriotów nigdy nie przestała być polska. Wspomi-namy wspaniałych ludzi jak: hr. Aleksan-der Szembek, który był delegatem na Sejm Dzielnicowy w Poznaniu a później obok takich osobistości jak Ignacy Paderewski i Roman Dmowski, był członkiem delegacji Polski negocjującej Traktat Wersalski. To właśnie dzięki jego umiejętnościom dyplo-matycznym Kępno i okolice zawdzięczają tak wiele czyli powrót do granic Rzeczy-pospolitej. Wspominamy dowódców zwią-zanych z wyzwoleniem Kępna: Michała Jerchela, porucznika Romana Mędlew-

skiego, mjra W.Daszkiewicza i płk S. Thiela. Dzisiaj wspominamy wszystkich poległych i oddajemy im cześć dziękując im za to, że stoimy w miejscu, gdzie mo-żemy mówić po polsku w języku naszych przodków, żyć i cieszyć się kolejnym dniem na terenie niepodległego państwa. Pa-miętajmy jednak, że my również jesteśmy częścią Ziemi Kępińskiej, to przywilej, ale i odpowiedzialność. Zwieńczeniem wystą-pienia były słowa Marka Grechuty (Oj-czyzna), który śpiewał: I dzisiaj ty żyjesz w kraju tak bogatym historią, swą mową i sztuką. Te trzy kwiaty trzymasz w swym rękach jak schedę pokoleń. Muszą wciąż kwitnąć, by kraj dalej trwał.

Jak co roku uroczyście obchodzi-my kolejną rocznicę powrotu Kępna do Macierzy, odzyskania wolności i niepodległości po latach niewoli. Pamięć historii wciąż żyje w nas, co roku wspominamy z wdzięcznością i dumą naszych przodków, których za-pał i umiłowanie ojczyzny pozwoliły na zachowanie tożsamości narodo-wej pod jarzmem obcych mocarstw, przypominamy o historii i znaczeniu wydarzeń z roku 1920. Uroczystości na kępińskim Rynku zgromadziły: władze samorządowe Miasta i Gminy Kępno, Powiatu Kępińskiego, rad-nych, kombatantów, przedstawicie-li organizacji, służb oraz instytucji, uczniów, nauczycieli i dyrekcje kę-pińskich szkół oraz poczty sztanda-rowe. W uroczystości uczestniczyła również posłanka na Sejm RP Bo-żena Henczyca. Delegacje w ciszy i skupieniu złożyły wiązanki kwiatów pod pomnikiem, oddały hołd bo-haterom walki o wolność i niepod-ległość naszej Małej Ojczyzny. Wią-zanki kwiatów złożono również pod pamiątkową tablicą na Rynku ufun-dowaną z okazji 75. rocznicy powro-tu Ziemi Kępińskiej do Macierzy a następnie władze samorządowe wraz kombatantami udali się na Rondo Kombatantów w Kępnie na ul. Młyń-ską, gdzie pod obeliskiem złożono wiązanki kwiatów i zapalono symbo-liczne znicze pamięci. Wieczorem w Kościele p.w. Św. Marcina odpra-wiona została msza święta w intencji ojczyzny. Celebransem mszy był ks. proboszcz Jerzy Palpuchowski.

MaŁazapraszamy na

www.powiatowy.pl

Kępno

Spotkanie noworoczne Związku Kombatantów Rzeczypospolitej

Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych

W dniu 14 stycznia 2015 r. w Powiatowej Bibliotece Publicznej w Kępnie odbyło się spotkanie opłatkowo - noworoczne Związku Kom-batantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych. W spotkaniu uczestniczyli m.in: Wicestarosta Kępiński Grażyna Jany, Burmistrz Miasta i Gminy Kępno Piotr Psikus, proboszcz parafii w. Mar-cina ks. kanonik Jerzy Palpuchowski, Komendant Hufca ZHP w Kępnie Wiktor Gruszka, Zuzanna Czworowska dyrektor PCPR, przedstawiciele organizacji i instytucji Powiatu Kępińskiego.

Zebranych powitał Ignacy Gruszka - Przewodniczący Koła Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych. Błogosławieństwa wszystkim zgromadzonym udzielił Proboszcz Parafii Rzymskokato-lickiej pw. św. Marcina w Kępnie – ks. Kanonik Jerzy Palpuchowski.

Następnie podzielono się opłatkiem i złożono noworoczne życzenia.Burmistrz Piotr Psikus podkreślił potrzebę pielęgnowania pamięci

o najważniejszych wydarzeniach w historii Ziemi Kępińskiej i oso-bach, które tę historię współtworzyły. Życzenia noworoczne złożyli również Wicestarosta Kępiński Grażyna Jany oraz Komendant Huf-ca ZHP w Kępnie Wiktor Gruszka. Rolą szkół, ale i samorządu jest przekazywanie młodszym pokoleniom tej wiedzy. Samorząd kępiń-ski pielęgnuje pamięć o rocznicach ważnych dla mieszkańców Kęp-na dodał burmistrz. Na ręce Ignacego Gruszki Burmistrz przekazał życzenia zdrowia, wytrwałości i sił na kolejny rok działalności. Spo-tkanie było okazją do wspomnień i wymiany doświadczeń, a także nakreślenia planów dotyczących działań Związku w Nowym 2015 Roku.

redKępno – KPP

24 stycznia br., krótko przed północą, oficer dyżurny KPP w Kępnie, został powiadomiony o kradzieży na lokalnej stacji paliw w Kępnie. 38-letni męż-czyzna, bez stałego miejsca zamieszkania ukradł na stacji czteropak piwa. Ponadto mężczyzna zaczepiał klientów stacji, był agresywny, zakłócał ład i porządek. Po przyjeździe policji okazało się, że mężczyzna skradł na stacji także inne rodzaje alkoholu. Był nietrzeźwy, miał w wydychanym powietrzu około 2,1 promila alkoholu. Został zatrzymany i osadzony w PDOZ. Męż-czyzna jest bezdomny i jest już znany funkcjonariuszom, gdyż wcześniej do-puszczał się także równego rodzaju drobnych kradzieży i wykroczeń. Teraz również został natychmiast przewieziony do Sądu Rejonowego w Kępnie i ukarany za kradzież oraz zakłócanie porządku.

Do dwóch kolizji drogowych doszło w piątek 23 stycznia br. Pierwsza z nich miała miejsce na ul. Młyńskiej w Kępnie. W prawidłowo zaparkowany samo-chód marki mercedes wjechał inny, nieznany samochód. Sprawca odjechał z miejsca zdarzenia. Do chwili obecnej pozostaje nieustalony. Tego samego dnia w Kępnie doszło do kolizji z udziałem rowerzysty. 62-letni mężczyzna, kierujący samochodem marki Honda dokonał nieprawidłowego skręcania i doprowadził do zderzenia z rowerzystą - 82-letnim mieszkańcem Kępna. Obaj kierowcy byli trzeźwi. Postępowanie w tej sprawie prowadzi KPP Kępno.

W dniu 24 stycznia br. policjanci KPP w Kępnie zatrzymali 38-letniego mężczyznę bez stałego miejsca zamieszkania, który kradł alkohol na jednej z lokalnych stacji paliw.

25 stycznia br., na drodze Mikorzyn-Domanin doszło do kolizji drogowej.42-letni mężczyzna z Lądka Zdroju, kierujący Hyundaiem nie dostosował prędkości do warunków ruchu i doprowadził do bocznego zderzenia z for-dem, kierowanym przez36-latka z gm. Kępno. Sprawca trzeźwy, ukarany mandatem karnym.

Tego samego dnia w Laskach doszło do zdarzenia drogowego. Kierujący fiatem, 29-latek z gm. Kępno nie dostosował prędkości do warunków na drodze , wpadł do rowu. Auto dachowało. Na szczęście kierowca nie doznał obrażeń ciała. Był trzeźwy. On również został ukarany mandatem.

w nocy z 25 na 26 stycznia oficer dyżurny został ponadto powiadomiony o zdarzeniu drogowym w Kępnie. 43-latek z Poznania, nie dostosował pręd-ko[i]ci do warunków drogowych i wjechał do rowu ciężarowym manem. On również był trzeźwy i został ukarany mandatem karnym.

Str inter.KPP

Page 21: 28 styczeń 2015r.

ROK XV NR 4 (814) 28.01.2015

Kolejne wydanie ukaże się 4 lutego 2015 r.

Nominacja dla Danuty Froń

Prezes Rady Ministrów na podstawie Ustawy o Sa-morządzie Gminnym wyznaczył z dniem 19 stycznia 2015 roku Danutę Froń do pełnienia funkcji Wójta Gminy Perzów. Premier Ewa Kopacz wyznaczyła Da-nutę Froń na wniosek Wojewody Wielkopolskiego.

str. 8

Dziennikarze w kępińskim Ratuszustr.10