1
STEPHEN ARROYO
CYKLE śYCIA I ZWI ĄZKI MI ĘDZYLUDZKIE.
ASTROLOGICZNE WZORCE INDYWIDUALNYCH DOŚWIADCZEŃ
PRZEKŁAD: ALINA PO śAROWSZCZYK
2
Podzi ękowania
Chciałbym wyrazi ć moje najgor ętsze podzi ękowania
dla Diane Simon i Joanie Case, które podj ęły si ę
Ŝmudnego zadania spisania z ta śm tre ści wielogodzinnego
nagrania i przygotowały manuskrypt, nad którym mogł em
dalej pracowa ć. Jestem im szczególnie zobowi ązany za to,
Ŝe podj ęły si ę tego zadania z entuzjazmem i wykonały je
bez Ŝadnych skarg ani opó źnie ń. Ich wytrwało ść,
poświ ęcenie i inteligencja, które przejawiły si ę przy
tej i przy innych okazjach, napełniaj ą mnie zdumieniem i
podziwem.
Chciałbym tak Ŝe podzi ękować Joanie Case i Barbarze
McEnerney za prac ę redakcyjn ą przy wst ępnych wersjach
maszynopisu, przy której - podobnie, jak to było z
moimi poprzednimi ksi ąŜkami - wykazały si ę niezwykł ą
kompetencj ą i gł ębokim zrozumieniem. By odda ć im
sprawiedliwo ść, musz ę nadmieni ć, Ŝe prosiłem je o
wi ększ ą ni Ŝ zwykle tolerancj ę, ze wzgl ędu na to, Ŝe
ksi ąŜka ta oparta jest na nagraniach na Ŝywo, ma wi ęc
nieformalny charakter. W tek ście pozostały bł ędy
gramatyczne i potkni ęcia w interpunkcji, gdy Ŝ zale Ŝało
mi na zachowaniu atmosfery panuj ącej podczas warsztatów,
wł ącznie z moim czasami chaotycznym sposobem mówienia.
3
Dla moich ognistych rodziców,
których sposób istnienia nauczył mnie tak wiele
o płyni ęciu w rytm cykli Ŝycia,
o prostej wierze i odwadze.
4
Wstęp do drugiego wydania ameryka ńskiego
Kilka dni temu dostałem list od pewnej kobiety,
która wła śnie sko ńczyła czyta ć t ę ksi ąŜkę i
przeprowadziła eksperymenty z przedstawionymi w nie j
technikami analizy porównawczej. Napisała tak: „Pa ński
wykładowy styl pisania jest bardzo łatwy do
przyswojenia. Pisze pan inteligentnie, ale tak, Ŝe
zrozumienie tekstu nie przerasta mo Ŝliwo ści zwykłych
ludzi”. Tym zdaniem potwierdziła, Ŝe udało mi si ę
osi ągnąć jeden z najwa Ŝniejszych celów, które motywowały
mnie do napisania tej do ść niezwykłej ksi ąŜki. Chciałem
zawrze ć w niej wiele wa Ŝnych i do ść szczegółowych
informacji astrologicznych podaj ąc je w taki sposób, by
były one zrozumiałe dla ludzi stoj ących na wszystkich
poziomach astrologicznej wiedzy.
Przez wszystkie lata, które upłyn ęły od pierwszego
wydania tej ksi ąŜki, spotykała si ę ona z bardzo
Ŝyczliwym odzewem. Znaczna ilo ść egzemplarzy sprzedanych
na całym świecie tak Ŝe potwierdza, Ŝe istnieje
zapotrzebowanie na ksi ąŜki pisane w sposób bardziej
nieformalny, dynamiczny i zach ęcaj ący ni Ŝ wi ększo ść
suchych, dydaktycznych tomów, które w dziedzinie
astrologii dominuj ą na rynku wydawniczym. Moja ksi ąŜka
została nawet wyró Ŝniona przez klub czytelników w
Niemczech, co było dla mnie przyjemn ą niespodziank ą.
Dlatego te Ŝ przygotowałem drugie, poprawione
wydanie z uczuciem satysfakcji oraz wdzi ęczno ści dla
wszystkich czytelników, którzy polecaj ą t ę ksi ąŜkę
innym. Drugie wydanie jest w wi ększym formacie,
wydrukowane wi ększ ą, łatwiejsz ą w czytaniu czcionk ą i
zawiera nowy indeks, który moim zdaniem mo Ŝe okaza ć si ę
bardzo pomocny w wyszukiwaniu konkretnych szczegółó w na
jaki ś temat, rozproszonych na ponad dwustu stronach
swobodnych wyja śnie ń i dygresji.
5
Poza doł ączeniem indeksu, za co musz ę podzi ękować
mojemu długoletniemu wydawcy, Barbarze McEnerney, w
nowej edycji wprowadzono wiele drobnych poprawek i
uaktualnie ń. Naturalnie teraz, z obecnej perspektywy,
wyraziłbym wiele rzeczy w inny sposób; poza tym ilo ść
kolokwializmów i slangu w tek ście chwilami przyprawia
mnie o za Ŝenowanie. Ale chc ąc zachowa ć zasadniczy
charakter i ducha tekstu, poprawiłem tylko najbardz iej
ra Ŝące fragmenty.
Sonoma County, Kalifornia Stephen Arroyo
Kwiecie ń 1993
6
Spis tre ści
Wstęp do drugiego wydania ameryka ńskiego
Wstęp
I. Zdolno ść jednostki do tworzenia zwi ązków
Systematyczny zarys synastrii cz ęść I
Systematyczny zarys synastrii cz ęść II
Ksi ęŜyc
Powinowactwo lub jego brak
Lew, pi ąty dom i Ŝywioł ognia
Siódmy dom, Saturn i Pluton
Uwagi na temat Urana i opozycji
Aspekty do Sło ńca i Ksi ęŜyca
Dom jedenasty, ósmy i pierwszy
Poj ęcie „wspólnych do świadcze ń”
Pokrewne progresje i tranzyty
Tranzyty Jowisza i Saturna przez pi ąty i siódmy
dom
Wenus i Mars w Ŝywiołach i w znakach
II. Techniki analizy porównawczej
„Karmienie” pola energetycznego
Sło ńce i Ksi ęŜyc
Aspekty porównawcze
Aspekty Jowisza
Aspekty pobudzaj ące
Opozycje Sło ńce-Ksi ęŜyc i Ksi ęŜyc-Ksi ęŜyc
Opozycja Sło ńce-Sło ńce
Opozycje Wenus-Wenus i Mars-Mars
Aspekty Merkurego
Wzajemny wpływ pól energetycznych
Przeprowadzanie syntezy
Przykładowa tabela danych do analizy porównawczej
Aspekty do ascendentu
Zastosowanie domów w analizie porównawczej
Dominacja pewnego typu aspektów
Synastria a karma
7
Domy wodne i ogniste
Ocena ludzi, a nie tylko kosmogramów
Urodzeniowe aspekty Marsa i Wenus do planet
zewn ętrznych
Przykładowa analiza porównawcza
III. Zastosowanie domów w analizie porównawczej
Wpływ planet i ascendentu
Domy k ątowe, nast ępuj ące i upadaj ące
Domy Ŝycia lub to Ŝsamości
Domy relacji i zwi ązków
Domy praktyczne lub domy posiadania
Domy wra Ŝliwo ści
IV. Jak zrozumie ć tranzyty
Wzorzec tranzytów
Tranzyty Saturna a odpowiedzialno ść
Uwagi na temat poszczególnych tranzytów
Kolejne kroki w definiowaniu osobistego znaczenia
tranzytów
Podstawowe rytmy i funkcje tranzytuj ących planet
Jowisz i Saturn w domach
Tranzyty Jowisza i Saturna przez pierwszy dom
Tranzyty Jowisza i Saturna przez drugi dom
Tranzyty Jowisza i Saturna przez trzeci dom
Powroty w cyklu Jowisza, Saturna i Marsa
Tranzyty Jowisza i Saturna przez czwarty dom
Tranzyty Jowisza i Saturna przez pi ąty dom
Tranzyty Jowisza i Saturna przez szósty dom
Tranzyty Jowisza i Saturna przez siódmy dom
Tranzyty Jowisza i Saturna przez ósmy i dziewi ąty
dom
Tranzyty Jowisza i Saturna przez dziesi ąty,
jedenasty i dwunasty dom
Kilka uwag na temat tranzytów Urana
Uwagi ko ńcowe
V. Kilka uwag na temat doradztwa astrologicznego
Tabela danych do analizy porównawczej
8
Wstęp
Nauka jest sztuk ą tworzenia zr ęcznych iluzji; głupcy w nie wierz ą
lub polemizuj ą z nimi, m ądry człowiek za ś napawa si ę ich pi ęknem i
pomysłowo ści ą, zdaj ąc sobie jednocze śnie spraw ę, Ŝe s ą to stworzone
przez ludzi zasłony, za którymi kryje si ę mroczna otchła ń
nieznanego.
Carl Gustav Jung
Powy Ŝszy cytat z Junga dobrze ilustruje mój
stosunek do wszelkich prób tłumaczenia astrologii c zy
te Ŝ „interpretacji" rozmaitych wykorzystywanych przez
ni ą czynników. Astrologia jest sztuk ą tak bardzo
indywidualn ą, Ŝe ka Ŝdy człowiek musi sam sobie
wypracowa ć własne podej ście do niej i sposób wyra Ŝania.
To z kolei w nieunikniony sposób prowadzi do olbrzy miej
ró Ŝnorodno ści poj ęć, teorii i filozofii, które
prezentuje si ę światu pod wspóln ą etykietk ą
„astrologii”. I rzeczywi ście cz ęsto mam wra Ŝenie, Ŝe
wi ększo ść z tego, co si ę o astrologii mówi, wiele
ksi ąŜek i wi ększo ść teorii próbuj ących j ą wyja śnia ć,
prowadzi do kr ęcenia si ę w kółko, ale człowiek zawsze
pozostaje w jednakowej odległo ści od środka tego
bł ędnego koła. Inaczej mówi ąc, cz ęsto wydaje mi si ę, Ŝe
esencji astrologii nie da si ę wyrazi ć w słowach;
bardziej przypomina ona muzyk ę sfer niebieskich. Mo Ŝna
mieć co najwy Ŝej nadziej ę, Ŝe uda si ę wzbudzi ć w
czytelniku zaufanie do własnych odczu ć, wskaza ć mu drog ę
rozwoju, na której nauczy si ę on polega ć na osobistych
spostrze Ŝeniach i do świadczeniach, chwyta ć przypływy
intuicji i od czasu do czasu przelotnie dostrze Ŝe ow ą
transcendentn ą esencj ę.
Próbowałem to uczyni ć w moich poprzednich kilku
ksi ąŜkach i reakcja czytelników wskazuje na to, Ŝe
przynajmniej po cz ęści odniosłem sukces. Cele tej
ksi ąŜki w du Ŝym stopniu pokrywaj ą si ę z celami moich
9
wcześniejszych prac, ale podej ście i sposób przekazu s ą
tu zupełnie inne. Przede wszystkim, w odró Ŝnieniu od
innych moich ksi ąŜek, ta nie została napisana. Z
wyj ątkiem dwóch krótkich rozdziałów, które pierwotnie
powstały jako artykuły, składa si ę ona z notatek z
trzech serii warsztatów, tote Ŝ jest to raczej zbiór
pojedynczych informacji, nie za ś systematyczny,
uporz ądkowany traktat.
Jednym z powodów, dla których zdecydowałem si ę
opublikowa ć te lu źne notatki, jest to, Ŝe moim zdaniem
ludzie zajnuj ący si ę astrologi ą powinni si ę nauczy ć
cieszy ć si ę ni ą. Nie wszystkie prawdy odkrywa si ę przez
teoretyczn ą, logiczn ą czy statystyczn ą analiz ę. Czasami
warto si ę skupi ć na Ŝywych koncepcjach i troch ę nimi
pobawi ć. Takie podej ście mo Ŝe przynie ść studentom
astrologii wi ęcej korzy ści ni Ŝ systematyczne, suche
wywody, które usiłuj ą by ć gł ębokie i znacz ące.
W moich poprzednich ksi ąŜkach niektóre zagadnienia
zostały omówione o wiele bardziej szczegółowo. Z dr ugiej
strony jednak te notatki daj ą dodatkow ą perspektyw ę,
która podobała si ę wielu czytelnikom maszynopisu. Cho ć
ja sam wol ę pisa ć w sposób uporz ądkowany, dokładnie
omawiaj ąc poszczególne zagadnienia, ludzie, których
osądowi ufam, zach ęcali mnie do opublikowania tego
materiału, szczególnie, Ŝe ju Ŝ tylko z rzadka prowadz ę
wykłady i warsztaty. Po prostu nie jestem w stanie
przyjmowa ć wi ększo ści zaprosze ń do wyst ępów publicznych,
jakie otrzymuj ę. Dlatego te Ŝ ta ksi ąŜka ma zast ąpi ć
czytelnikowi bezpo średnie uczestnictwo w warsztatach, a
jej cena jest o wiele ni Ŝsza ni Ŝ koszt udziału w jednym
choćby bezpo średnim spotkaniu. Czytelnik przynajmniej
cz ęściowo powinien tu odnale źć atmosfer ę wykładu na Ŝywo
i mam nadziej ę, Ŝe ci, którzy znaj ą moje inne ksi ąŜki,
nie b ędą zbyt zaskoczeni lu źną, mniej szczegółow ą natur ą
tej pracy.
10
Chciałbym doda ć jeszcze kilka wyja śnie ń
dotycz ących tej ksi ąŜki oraz zaj ęć, z których pochodz ą
notatki. Były one bezpo średnie, do ść nieformalne i
cz ęsto zabawne (cho ć wi ększo ść humoru, niestety, ginie w
druku). Prawie wszystkie osoby bior ące udział w tych
warsztatach przychodziły na moje zaj ęcia przez dłu Ŝszy
czas. To, Ŝe znali śmy si ę i czuli śmy si ę ze sob ą
swobodnie, pozwalało na stworzenie lu źnej, spontanicznej
atmosfery oraz na wi ększ ą szczero ść wypowiedzi, ni Ŝ
byłoby to mo Ŝliwe podczas oficjalnego wykładu dla
zupełnie obcych ludzi. Pytania i komentarze z widow ni
cz ęsto były zaskakuj ące, ale wielu studentów mówiło mi,
Ŝe takie dygresje i przykłady z osobistych do świadcze ń
cz ęsto daj ą zrozumienie, jakie niełatwo jest osi ągnąć
przez czytanie ksi ąŜek. Czasami przez spontaniczny ton
lub gest mo Ŝna wyrazi ć co ś, czego nie da si ę uj ąć w
słowach. Próbowałem uwypukli ć takie niuanse przy edycji
notatek, ale od czasu do czasu niektóre subtelno ści
znikały. Ogólnie rzecz bior ąc, dali śmy spontaniczno ści
pierwsze ństwo nad gramatyk ą i interpunkcj ą. Warsztaty
były prowadzone j ęzykiem potocznym i taka te Ŝ jest
ksi ąŜka. Dokonałem w niej pewnych poprawek, ale nie
próbowałem radykalnie zmienia ć charakteru notatek.
Poniewa Ŝ celem warsztatów jest omówienie wielu
tematów w krótkim czasie, czytelnik powinien zrozum ie ć,
Ŝe mówi si ę inaczej ni Ŝ si ę pisze. Dlatego te Ŝ niektóre
z moich wypowiedzi mog ą si ę wydawa ć zbyt gwałtowne,
szorstkie lub jednostronne. Ale gdy mówi ę co ś konkretnie
o jakim ś astrologicznym czynniku, nie jest to próba
osądu ludzi, w których kosmogramach ten czynnik
wyst ępuje. Nie nale Ŝy uwa Ŝać go za „dobry” czy „zły”.
Omawiam po prostu pewne cechy, które cz ęsto spotykałem w
mojej poraktyce astrologicznej, i nazywam rzeczy po
imieniu, Ŝeby słuchacze dobrze mnie zrozumieli. Chocia Ŝ
takie uproszczenia maj ą swoje wady, jest to jednak
szybsza, lepsza i bardziej interesuj ąca dla słuchaczy
11
metoda ni Ŝ nie ko ńcz ące si ę racjonalizacje, powtarzanie
wci ąŜ tych samych okre śle ń i nadmiernie abstrakcyjne
teorie, które nie budz ą Ŝadnego odd źwi ęku u wi ększo ści
słuchaczy.
Ponad połowa materiału w tej ksi ąŜce dotyczy
zwi ązków i wzajemnego dopasowania dwóch osób. Zacz ęcam
czytelnika, by podczas czytania trzech pierwszych c zęści
tej ksi ąŜki odwoływał si ę cz ęsto do Systematycznego
zarysu synastrii zamieszczonego w cz ęści I. Ten zarys
rozdawałem słuchaczom podczas warsztatów. Daje on p ewne
poj ęcie o porz ądku i strukturze warsztatów, które w
innym wypadku mogłyby nie by ć oczywiste.
Wiele osób pytało mnie, kiedy uka Ŝe si ę moja
najnowsza ksi ąŜka, Person-to-Person Astrology , której
wydanie zapowiadane było ju Ŝ przed kilku laty. W ci ągu
tego czasu kilkakrotnie z Ŝalem zmieniałem cał ą
koncepcj ę tej ksi ąŜki. To, oraz natłok zaj ęć, który nie
pozwala mi si ę przez dłu Ŝszy czas skupi ć na napisaniu
duŜego tekstu, opó źniło jej publikacj ę. Jednak mam
wraŜenie, Ŝe gdy wreszcie Person-to-Person Astrology
zostanie wydana, w ostatecznej postaci oka Ŝe si ę ona
bardziej uporz ądkowanym uzupełnieniem do swobodniejszych
Cykli Ŝycia i zwi ązków mi ędzyludzkich .
12
I. ZDOLNO ŚĆ JEDNOSTKI DO TWORZENIA ZWIĄZKÓW
Rozpoczynamy niniejszym pierwszy z dwóch cykli
zaj ęć po świ ęconych zwi ązkom mi ędzyludzkim. W cz ęści
pierwszej zajmiemy si ę przede wszystkim indywidualnym
kosmogramem urodzeniowym. Omówimy zagadnienia zwi ązane z
urodzeniowym poło Ŝeniem Ksi ęŜyca, Marsa i Wenus w
kosmogramie ka Ŝdego z nas, a tak Ŝe innych osób, oraz
ró Ŝne inne czynniki, które maj ą zastosowanie przy
analizie zwi ązków - takie, jak na przykład siódmy dom.
Jest całe mnóstwo rzeczy, które mo Ŝna zmie ści ć w
tej tematyce. Nasz program jest nast ępuj ący: cz ęść
pierwsza, rozpocz ęta dzisiejszym spotkaniem, b ędzie
dotyczyła przede wszystkim indywidualnego kosmogram u,
ale przy okazji wspomnimy te Ŝ o kilku sprawach
zwi ązanych z analiz ą porównawcz ą. W cz ęści drugiej,
czyli podczas nast ępnych warsztatów, zajmiemy si ę
wła ściw ą technik ą analizy porównawczej, które pod
wieloma wzgl ędami jest bardziej skomplikowana od
interpretacji kosmogramu urodzeniowego, gdy Ŝ tu mamy do
zbadania dwa zestawy elementów.
W programie zaj ęć1, który otrzymali ście, na jednej
stronie zebrane s ą wszystkie najwa Ŝniejsze czynniki,
które mo Ŝna (a wła ściwie nale Ŝy) uwa Ŝnie zbada ć, gdy
analizujemy potencjał jakiej ś osoby do tworzenia
zwi ązków i istnienia w nich, a tak Ŝe wzajemne
dopasowanie ludzi pod ró Ŝnymi wzgl ędami, czym zajmuje
si ę synastria i o czym b ędziemy mówi ć podczas nast ępnego
spotkania.
Moja ulubiona ksi ąŜka o astrologii porównawczej
(wła ściwie nie zajmuje si ę ona analiz ą indywidualnego
kosmogramu, ale jest bardzo dobra, je śli chodzi o
synastri ę) to wydana przed wielu laty niewielka broszura
1 Program, który otrzymali uczestnicy zaj ęć, zamieszczony jest po tym rozdziale.
13
autorstwa Lois H. Sargent 2. Jest to jedna z najta ńszych,
a przy tym chyba najlepsza pozycja na temat astrolo gii
porównawczej. Niewiele jest ksi ąŜek szczegółowo
omawiaj ących indywidualne potrzeby człowieka w
zwi ązkach. Jedna z nich to The Cosmic Marriage Elizabeth
Ebertin; jest tam troch ę na temat indywidualnego
kosmogramu. Astrological Compatibility Palmera omawia
Marsa i Wenus w znakach zodiaku; chyba jest to
najbardziej wyczerpuj ące omówienie tych planet. Nie
zgadzam si ę ze wszystkimi stwierdzeniami zawartymi w tej
ksi ąŜce, ale z pewno ści ą moŜna si ę z niej wiele nauczy ć.
Najpierw zajmiemy si ę analiz ą indywidualnego
horoskopu, bo zanim przejdziemy do porównania - lud zie
zawsze dopytuj ą si ę: „czy pasujemy do siebie z
George’em, czy pasujemy do siebie z Mary”, i tak da lej -
najpierw nale Ŝy si ę przyjrze ć kosmogramom poszczególnych
osób, bo mo Ŝe si ę okaza ć, Ŝe mamy do czynienia z
człowiekiem, do którego nikt nie pasuje. Mówi ąc
konkretniej, chodzi o to, Ŝe moŜe to by ć osoba, z któr ą
bardzo ci ęŜko jest wytrzyma ć, ogromnie wymagaj ąca, albo
niezbyt wra Ŝliwa, czasami nawet okrutna, czy jeszcze co ś
innego... Dlatego najpierw nale Ŝy si ę zaj ąć
indywidualnymi horoskopami. Bardzo cz ęsto zdarzało si ę,
Ŝe sporz ądzałem analiz ę porównawcz ą albo umawiałem si ę z
kim ś, kto prosił o tak ą analiz ę, a kiedy spotykałem si ę
z t ą osob ą, patrzyłem na indywidualny kosmogram i przez
wi ększo ść czasu powtarzałem, Ŝe ten człowiek ma kłopoty
we wszystkich swoich kontaktach z lud źmi. Tote Ŝ
dopasowanie dwojga ludzi do siebie nie jest jedynym
problemem; wa Ŝne jest tak Ŝe to, czy dany człowiek
potrafi w jakikolwiek sposób współgra ć z innymi,
dostroi ć si ę do harmonijnego przepływu energii, je śli
natrafi na tak ą moŜliwo ść; czy jest w stanie utworzy ć
wi ęź z kim ś, z kim ma harmonijne poł ączenia w
horoskopie?
2 Mowa o ksi ąŜce Lois Sargent How to Handle Your Human Relations ,
14
wydanej przez Ameryka ńsk ą Federacj ę Astrologów (AFA).
15
Systematyczny zarys synastrii
Część I
1. Zdolno ść jednostki do tworzenia zwi ązków
a) Ogólna analiza indywidualnych kosmogramów
przeprowadzona pod k ątem podstawowych potrzeb, pragnie ń
i orientacji ka Ŝdej z osób; „powinowactwo” lub jego
brak; ogólne dostrojenie ka Ŝdego człowieka do ró Ŝnych
rodzajów energii; jakie wibracje i cechy znaków, do mów i
ścisłych aspektów „zabarwiaj ą” czy „tonizuj ą” planety
osobiste.
b) Zdolno ść do tworzenia bliskich zwi ązków i elementy
indywidualnego kosmogramu, które o niej mówi ą: siódmy
dom, aspekty Sło ńca (szczególnie u kobiet) i Ksi ęŜyca
(szczególnie u m ęŜczyzn), znak i aspekty Wenus - czego
kaŜda z osób szuka w bliskich zwi ązkach, mał Ŝeństwie,
miło ści itd.
c) Potrzeby i orientacja emocjonalna i seksualna; z naki
i aspekty Marsa, Wenus i Ksi ęŜyca; nale Ŝy zwróci ć uwag ę
na ogólne zrównowa Ŝenie Ŝywiołów w kosmogramie, które
pokazuje, jakie s ą korzenie danej osobowo ści.
d) Analiza wszystkich istotnych w tej kwestii domów ,
szczególnie siódmego, pi ątego, jedenastego, ósmego,
pierwszego oraz domu odpowiadaj ącego znakowi Sło ńca.
e) Badanie wszystkich ścisłych tranzytów i progresji,
które mog ą mie ć zwi ązek z wa Ŝnymi etapami rozwoju,
powstaniem nowej świadomo ści potrzeb indywidualnych albo
nowymi sposobami wyra Ŝania siebie.
f) Szczególn ą uwag ę nale Ŝy zwróci ć na wszystko, co mo Ŝe
wskazywa ć na „wspólnot ę do świadcze ń” - to znaczy na
wszystkie aspekty porównawcze w granicach 2 o, gdy Ŝ
tworz ące je planety b ędą równocze śnie uaktywniane przez
tranzyty.
16
Systematyczny zarys synastrii
Część II
2. Techniki analizy porównawczej
a) Jak b ędą na siebie wpływały pola energetyczne danych
dwóch osób? Spójrz najpierw na wszystkie ścisłe aspekty
porównawcze (tzn. aspekty mi ędzy kosmogramami nie
przekraczaj ące 4 o dokładno ści). Jak ci ludzie b ędą si ę
wzajemnie „karmi ć”?
b) Nast ępnie przyjrzyj si ę ogólniejszym poł ączeniom,
utworzonym przez harmoni ę lub niezgodno ść Ŝywiołów, w
których znajduj ą si ę poszczególne planety (pokazuje to
ogólne tło energetyczne zwi ązku). Szczególn ą uwag ę zwró ć
na harmoni ę lub jej brak mi ędzy Sło ńcami, Ksi ęŜycami i
Merkurymi obydwu osób, a tak Ŝe na relacje Wenus/Wenus,
Mars/Mars, Wenus/Mars, Wenus/Ksi ęŜyc i Sło ńce/Mars.
c) Zapami ętaj, Ŝe ka Ŝdy ścisły aspekt, w którym bierze
udział co najmniej jedna osobista planeta, ascenden t lub
descendent której ś z osób, jest niezmiernie wa Ŝny!
d) Ka Ŝda koniunkcja ascendentu, descendentu, a tak Ŝe
władców pierwszego i siódmego domu jednej z osób z
planet ą drugiej osoby b ędzie wa Ŝnym wska źnikiem ogólnego
zabarwienia zwi ązku w dłu Ŝszej perspektywie (chocia Ŝ
nale Ŝy pami ęta ć, Ŝe to zabarwienie energetyczne w miar ę
upływu czasu mo Ŝe ulega ć zmianie, a tak Ŝe wyra Ŝać si ę w
tym samym zwi ązku na wiele ró Ŝnych sposobów).
e) W nast ępnej kolejno ści postaw planety jednej osoby na
odpowiednich stopniach zodiaku w kosmogramie drugie j i
sprawd ź, które domy obydwu kosmogramów zostaj ą przy tym
uaktywnione. Szczególnie istotne b ędą domy, w których
znajd ą si ę Sło ńce, Ksi ęŜyc i ascendent drugiej osoby (a
tak Ŝe ich władcy). Domy, na które przypadaj ą trzy
planety zewn ętrzne, zazwyczaj nie odgrywaj ą wi ększej
roli, chyba Ŝe która ś z nich tworzy ścisł ą koniunkcj ę z
planet ą lub osi ą drugiej osoby albo je śli ludzie
znacznie ró Ŝni ą si ę wiekiem.
17
f) Ka Ŝdy aspekt porównawczy, który powtarza si ę
dwukrotnie, zawsze wskazuje na dominuj ący w danym
zwi ązku rodzaj wymiany energetycznej. Niektórzy nazywaj ą
to „podwójnym nelsonem”. (Przykład: Ksi ęŜyc A znajduje
si ę w koniunkcji z Jowiszem B, a Ksi ęŜyc B tworzy trygon
do Jowisza A).
g) Podobnie, je śli jaka ś jedna planeta tworzy wiele
aspektów podobnego typu (na przykład wiele harmonij nych
aspektów Jowisza jednej z osób), generowana w ten s posób
energia wpłynie na charakter całego zwi ązku.
h) Po przyjrzeniu si ę wszystkim najwa Ŝniejszym czynnikom
zastanów si ę, jakie jest twoje ogólne wra Ŝenie? Czy w
tym zwi ązku wyst ępuje dobre zrównowa Ŝenie energii i
harmonia, czy mo Ŝe zbyt wielki nacisk poło Ŝony jest na
podniecenie i stymulacj ę, lub odwrotnie, na
bezpiecze ństwo? Czy ka Ŝda z osób dostarcza drugiej to,
czego tamtej brakuje, a je śli tak, czy ludzie nie s ą
zbyt ró Ŝni od siebie, czy b ędą potrafili poradzi ć sobie
z wzajemnymi ró Ŝnicami, a nawet je ceni ć? Jaki jest
wspólny cel lub ideał tych dwóch osób?
18
Ksi ęŜyc
Myśl ę, Ŝe na pocz ątek zajmiemy si ę Ksi ęŜycem, a
potem porozmawiamy o Wenus i Marsie, gdy Ŝ na te planety
będziemy potrzebowali wi ęcej czasu. Oczywi ście nale Ŝy
zwraca ć uwag ę na wszystkie elementy, ale spróbuj ę tu
wyró Ŝni ć kilka wa Ŝnych szczegółów. Znak, w którym
znajduje si ę nasz Ksi ęŜyc, okre śla pewien nastrój, ton
czy wibracj ę, do której jeste śmy naturalnie dostrojeni
przez całe Ŝycie, ma wi ęc oczywi ście wiele wspólnego z
naszymi potrzebami domowymi. Inaczej mówi ąc, pokazuje, z
jakiego rodzaju osob ą chcieliby śmy mieszka ć pod jednym
dachem, co pragniemy swobodnie wyra Ŝać i w jaki sposób
si ę zachowywa ć. Je śli mamy Ksi ęŜyc w bardzo niezale Ŝnym
znaku, na przykład w Baranie, Wodniku, Strzelcu czy
Bli źni ętach, to nie b ędziemy pragn ąć takiego modelu
Ŝycia rodzinnego, który by nas ograniczał, w którym
partner zanadto przycinałby nam skrzydła albo kazał
siedzie ć w domu; mamy potrzeb ę wolno ści i niezale Ŝności.
Oczywi ście znak Ksi ęŜyca u m ęŜczyzn szczególnie mocno
wi ąŜe si ę z typem partnerki, z któr ą czuliby si ę dobrze.
Ksi ęŜyc ma ścisły zwi ązek z potrzeb ą spokoju i
bezpiecze ństwa, wewn ętrznym dobrym samopoczuciem, z tym,
jak si ę czujemy w najbli Ŝszym otoczeniu, co wydaje si ę
nam przyjemne i naturalne. Znam pewnego m ęŜczyzn ę -
teraz ma około sze śćdziesi ątki - który ma Ksi ęŜyc w
Kozioro Ŝcu; wcze śnie odszedł na emerytur ę i mniej wi ęcej
od pi ęćdziesi ątego roku Ŝycia zacz ął si ę dobrze czu ć z
zachowaniem, które mo Ŝna by nazwa ć kozioro Ŝcowatym.
Odpowiada mu bycie starszym człowiekiem. Kultywuje
proces własnego starzenia. W gruncie rzeczy nie jes t
taki stary i cieszy si ę doskonałym zdrowiem. Cechuje go
wielki umiar - pali dwa papierosy dziennie, wypija dwa
piwa i to wszystko. Nigdy nie zachowuje si ę nierozs ądnie
i prawdopodobnie do Ŝyje stu lat, ale kultywuje swoj ą
staro ść. Maj ąc Ksi ęŜyc w Kozioro Ŝcu naprawd ę dobrze
czuje si ę w roli Kozioro Ŝca, niezale Ŝnie od znaku
19
Sło ńca. Oczywi ście, je śli chcemy sprawdzi ć, czy łatwo mu
przychodzi odgrywanie tej roli, nale Ŝy przyjrze ć si ę
aspektom Ksi ęŜyca. Jedno z moich ulubionych praw
astrologicznych mówi, Ŝe znak, w którym znajduje si ę
planeta, symbolizuje nasze pop ędy i potrzeby - co
pragniemy wyra Ŝać i jakie nasze potrzeby domagaj ą si ę
zaspokojenia. Czyli wszyscy, którzy maj ą, powiedzmy,
Ksi ęŜyc w Kozioro Ŝcu, odczuwaj ą te same podstawowe,
archetypowe potrzeby.
P: A jak ten człowiek radzi sobie z tym, Ŝe nie
pracuje?
O: Czuje si ę dobrze w roli emeryta. Kr ęci si ę
dokoła domu i to mu bardzo odpowiada, uwielbia to.
Gdy ju Ŝ znamy poło Ŝenie planet w znakach, mo Ŝemy
popatrze ć na dowolny kosmogram i na tej tylko podstawie
okre śli ć najwa Ŝniejsze pop ędy, najwa Ŝniejsze potrzeby
człowieka. Bardzo wa Ŝne s ą tu aspekty, bo pokazuj ą one,
w jaki sposób dana osoba pragnie wyra Ŝać te potrzeby
albo radzi sobie z pop ędami, na ile łatwo i swobodnie
jej to przychodzi. Na przykład, je śli kto ś ma Ksi ęŜyc w
Kozioro Ŝcu, to chce - świadomie czy nie, to zupełnie
nieistotne - gra ć pewne kozioro Ŝcowe role, wpasowa ć si ę
w kozioro Ŝcowe formy czy styl Ŝycia, mie ć do ść
konserwatywn ą, a w ka Ŝdym razie bardzo bezpieczn ą,
sytuacj ę domową. Ksi ęŜyc w Kozioro Ŝcu zawsze jest bardzo
mocno zorientowany na bezpiecze ństwo, podobnie jak
Ksi ęŜyc w Raku i w Skorpionie.
P: Czy to prawda, co si ę czasem mówi, Ŝe Ksi ęŜyc w
Kozioro Ŝcu oznacza mniej wi ęcej to samo, co Sło ńce w
Kozioro Ŝcu i Ŝe Kozioro Ŝce s ą stare, kiedy s ą młode, a
młode, kiedy s ą stare?
O: Tak, przekonałem si ę, Ŝe najcz ęściej to prawda.
Chyba widziałem kilka wyj ątków, ale ta zasada sprawdza
si ę dla wi ększo ści ludzi, którzy maj ą Sło ńce, Ksi ęŜyc, a
tak Ŝe ascendent w Kozioro Ŝcu. Ale nie w ka Ŝdym
przypadku; je śli na przykład kto ś ma sze ść planet w
20
Bli źni ętach, które s ą niesłychanie młodzie ńczym znakiem,
to cechy Kozioro Ŝca u takiego człowieka raczej nie b ędą
bardzo oczywiste. B ędą istniały, ale nie b ędzie ich
wida ć na pierwszy rzut oka.
W ka Ŝdym razie aspekty pokazuj ą główny w ątek
wielkiego dramatu Ŝycia człowieka; pokazuj ą wszystkie
jego niuanse, mówi ą o tym, jak próbujemy zaspokaja ć
własne potrzeby i wyra Ŝać pop ędy. Powiedzmy wi ęc, Ŝe
kto ś ma Ksi ęŜyc w Kozioro Ŝcu, albo nawet w jakimkolwiek
innym znaku, ale poł ączony z Saturnem dynamicznym
aspektem - koniunkcj ą, kwadratem albo opozycj ą; w takim
przypadku otrzymujemy bardzo saturniczny Ksi ęŜyc. Mo Ŝna
powiedzie ć, Ŝe jest to Ksi ęŜyc zabarwiony Kozioro Ŝcem
i/lub Saturnem. Je śli Ksi ęŜyc w Kozioro Ŝcu dodatkowo
tworzy aspekt do Saturna, to mo Ŝna powiedzie ć, Ŝe jest
to Ksi ęŜyc podwójnie naznaczony Saturnem; wówczas
potrzeba wewn ętrznego bezpiecze ństwa i spokoju b ędzie
bardzo mocno powi ązana z saturnowymi wibracjami:
zewnętrznym bezpiecze ństwem, autorytetem, pozycj ą w
świecie czy jak ąś inn ą cech ą Saturna lub Kozioro Ŝca.
KaŜdy, kto ma Ksi ęŜyc w ścisłym aspekcie do Saturna,
szczególnie w aspekcie dynamicznym, traktuje Ŝycie i
siebie samego bardzo powa Ŝnie. Tacy ludzie bardzo
powaŜnie traktuj ą mał Ŝeństwo, partnerstwo, wszelkie
zwi ązki. Ka Ŝdy m ęŜczyzna z Ksi ęŜycem w Kozioro Ŝcu lub
aspektowanym przez Saturna (u osób z jednym i z dru gim
uwidoczni si ę to szczególnie wyra źnie) b ędzie traktował
swoj ą Ŝonę bardzo powa Ŝnie i mo Ŝe nawet sta ć si ę
przewra Ŝliwiony na jej punkcie. Przy aspektach Sło ńca
lub Ksi ęŜyca do Saturna człowiek jest ogólnie
przewra Ŝliwiony, bierze wszystko do siebie; zazwyczaj
nie ma przy tym racji. Pojawia si ę tendencja do
negatywizmu, oczywista przy wpływach Kozioro Ŝca i
Saturna, skłonno ść do negatywnych reakcji, szczególnie,
je śli Ksi ęŜyc jest aspektowany przez Saturna lub
21
poło Ŝony w Kozioro Ŝcu. Ale chyba troch ę odszedłem od
tematu...
Ksi ęŜyc symbolizuje nasz ą potrzeb ę bezpiecze ństwa
i opieki. Ksi ęŜyc oczywi ście jest władc ą Raka i ka Ŝdy z
nas w pewnym stopniu potrzebuje opieki. Ale je śli mamy
Ksi ęŜyc w Strzelcu, to wra Ŝenia opieki dostarczy nam
kto ś, kto ni st ąd, ni zow ąd zawoła: „Wybierzmy si ę do
Yosemite!”, po czym wskoczy do samochodu i zawiezie nas
do Yosemite. Wówczas b ędziemy czuli, Ŝe ta osoba
troszczy si ę o nas. Z kolei przy Ksi ęŜycu poło Ŝonym w
Raku, Skorpionie lub w Rybach poczujemy o wiele wi ększ ą
przyjemno ść, je śli kto ś zapyta: „Mo Ŝe chciałby ś, Ŝeby ci
pomasować plecy i zrobi ć fili Ŝankę ziołowej herbaty?” -
rozumiecie, zrobi co ś, co przemówi do nas emocjonalnie.
KaŜdy potrzebuje jakiej ś formy opieki.
MoŜna nawet wyznaczy ć graficznie co ś w rodzaju
cyklu Ŝyciowego, przez który wszyscy przechodzimy.
Zdarzaj ą si ę w nim okresy regresu; ka Ŝdy z nas od czasu
do czasu przechodzi przez etap przy śpieszonego wzrostu,
potem pozostaje przez jaki ś czas na tym samym poziomie,
a czasem na chwil ę popada w regres, szczególnie podczas
okresów intensywnego rozwoju. Wszystko wydaje si ę
wówczas płynne, tote Ŝ wracamy do tego, co daje nam
poczucie bezpiecze ństwa. Szczególnie odnosi si ę to do
okresów Ŝycia, gdy w tranzytach i w progresjach
przechodzimy przez cykle uranowe, neptunowe i pluto nowe
- s ą to okresy olbrzymich zmian, pod wpływem których
człowiek staje si ę bardzo niepewny, zawieszony w pró Ŝni
i pozbawiony środka ci ęŜkości, ogarnia go zam ęt, nie
potrafi stan ąć mocno na ziemi, bo pod wpływem
zewnętrznych planet całe jego ciało wibruje, i
zastanawia si ę: „O kurcze, dok ąd ja zmierzam?” Wtedy
cz ęsto próbujemy wróci ć do starszych wzorów zachowania
albo odnale źć poczucie ugruntowania, bezpiecze ństwa i
opieki u drugiej osoby.
22
Obserwowałem co ś takiego w zeszłym tygodniu. Mój
syn ma teraz opozycj ę tranzytowego Plutona do
urodzeniowego Ksi ęŜyca. Ksi ęŜyc oczywi ście ma bardzo
wiele wspólnego z wczesnym dzieci ństwem, poczuciem
bezpiecze ństwa i tak dalej, Pluton za ś wyci ąga wszystko
na wierzch; gdy tworzy tranzytowy aspekt do jakiej ś
planety urodzeniowej, transformuje j ą i wyci ąga na
powierzchni ę star ą jej tre ść, któr ą nale Ŝy zmieni ć albo
wyeliminowa ć. Cz ęsto jednak, zanim przyst ąpimy do
eliminacji starej tre ści, najpierw nale Ŝy do niej
wróci ć. Czasami przypomina to zej ście w gł ębi ę podczas
cyklu Plutona. Mój syn przechodzi ostatnio ciekawy
regres. Do tej pory rozwijał si ę mniej wi ęcej w równym
tempie, miał du Ŝo pewno ści siebie i zaufania do świata i
nie trzymał si ę niczego kurczowo. Ostatnio to si ę
zmieniło, zacz ął te Ŝ troch ę chorowa ć. Tym z was, którzy
mają dzieci, mo Ŝe si ę przyda ć informacja, je śli jeszcze
o tym nie wiecie, Ŝe w Ksi ęŜyc w kosmogramie dziecka
mówi bardzo du Ŝo o zdrowiu i je śli tranzytowy Saturn,
Mars, Pluton, Neptun albo Uran tworz ą do niego trudne
aspekty, mog ą si ę pojawi ć jakie ś problemy ze zdrowiem. W
kaŜdym przypadku wygl ąda to inaczej. Aspekty Marsa do
Ksi ęŜyca cz ęsto ł ącz ą si ę z gor ączk ą; Pluton wywołuje
erupcje. Mój syn ostatnio dostał wysypki, chocia Ŝ nigdy
wcześniej nie miał Ŝadnych kłopotów ze skór ą (ma trzy i
pół roku); pojawiła si ę wi ęc wysypka, a poza tym zacz ął
si ę zachowywa ć w regresywny sposób, na przykład kilka
razy zmoczył spodnie.
Wczoraj wieczorem wrzucił szczoteczk ę do z ębów do
umywalki. Wyci ągnął korek i po prostu wrzucił j ą do
środka; wiecie, Ŝe Pluton rz ądzi odpływami, cał ą
kanalizacj ą, wszystkimi kanałami, które słu Ŝą do
oczyszczania. (A je śli w to nie wierzycie, to opowiem
wam, co słyszałem ostatniego lata. Pewnego m ęŜczyzn ę
zapytano: „Co ci si ę przydarzyło, kiedy miałe ś około
dwóch lat, bo wtedy Pluton przechodził przez twoje MC?”
23
Ten człowiek zastanowił si ę i odpowiedział: „A tak,
wpadłem do studzienki kanalizacyjnej!”) Nie
uwierzyliby ście, jaka była reakcja chłopca, gdy
szczoteczka wpadła do rury. Był załamany i zacz ął
płaka ć: „Och, moja szczoteczka!” Ta szczoteczka była dla
niego symbolem bezpiecze ństwa. Na szcz ęście znalazłem
cienkie szczypce i udało mi si ę wyci ągnąć t ę
szczoteczk ę. Dziecko było jak nowo narodzone,
jednocze śnie śmiało si ę i płakało, uszcz ęśliwione, Ŝe
wyci ągnąłem jego szczoteczk ę z gł ębi. Mo Ŝe to zabawny
przykład, ale dla mnie to wydarzenie było bardzo
symboliczne, pokazywało, co si ę dzieje z człowiekiem,
który przechodzi przez trudny aspekt Plutona. Mój s yn
zacz ął tak Ŝe bardziej trzyma ć si ę matki; dotychczas był
bardzo niezale Ŝny - ma Jowisza w Wodniku w pierwszym
domu, silne Bli źni ęta, Ksi ęŜyc w Baranie; przy tym
aspekcie jednak popadł w regres i wszedł w bardziej
ksi ęŜycowe, zale Ŝne role.
Widzimy wi ęc, Ŝe aspekty Ksi ęŜyca s ą bardzo wa Ŝne.
Wszystkie ksi ąŜki na temat astrologii nadmiernie
podkre ślaj ą znak Sło ńca, a zbyt mało uwagi po świ ęcaj ą
znakowi Ksi ęŜyca. Dla mnie znak Ksi ęŜyca pokazuje mi ędzy
innymi to, jaki sposób ekspresji i styl Ŝycia daje
człowiekowi poczucie swobody i naturalno ści, wra Ŝenie
„to wła śnie jestem ja, teraz czuj ę si ę u siebie, taki
wła śnie powinienem by ć, tak wła śnie powinienem Ŝyć". Ale
je śli mamy trudne aspekty do Ksi ęŜyca, to mo Ŝe si ę
okaza ć, Ŝe Ŝycie w taki sposób nie przychodzi nam łatwo,
albo mo Ŝemy czu ć przymus, by stara ć si ę tak Ŝyć, i
pracowa ć nad tym. Je śli Ksi ęŜyc odbiera trudne aspekty,
to mo Ŝemy przydawa ć nadmierne znaczenie cechom jego
znaku, bo mamy wra Ŝenie, Ŝe musimy si ę tu jako ś
dostosowa ć. Nie znam lepszego słowa ni Ŝ „dostosowanie”
do opisu kwadratury. Nie jest to „zły” aspekt; poka zuje
po prostu, gdzie musimy wprowadzi ć jakie ś poprawki w
naszej osobowo ści i Ŝyciu.
24
Astrolog Richard Ideman uwa Ŝa, Ŝe Ksi ęŜyc - mo Ŝe
nie u ka Ŝdego człowieka, ale u wi ększo ści - ści śle ł ączy
si ę z tym, co nazywamy miło ści ą. Wiecie, Ŝe s ą ró Ŝne
rodzaje miło ści; miło ść wenusja ńska, miło ść neptunowa,
tak Ŝe miło ść ksi ęŜycowa; zdecydowanie istnieje miło ść
słoneczna, taka jak u Lwa, która polega na wspieran iu
innych i dodawaniu im witalno ści. Dla wielu ludzi, a
szczególnie dla m ęŜczyzn, Ksi ęŜyc ł ączy si ę z poczuciem
doznawania troski i matczynej opieki ze strony jaki ej ś
kobiety. Drogie panie, czy Ksi ęŜyc w waszych
kosmogramach mówi co ś o tym, czy czujecie si ę kochane,
czy nie? Kto mo Ŝe powiedzie ć co ś na ten temat? Wydaje mi
si ę, Ŝe je śli chodzi o m ęŜczyzn, zdecydowanie jest to
prawda.
Głos z sali: Mam Ksi ęŜyc w Kozioro Ŝcu. Saturn
kojarzy mi si ę z cechami ojcowskimi. Wiele cech, które
okre ślam jako „pozytywne cechy ojca”, jest dla mnie
bardzo wa Ŝnych, w pewien sposób s ą to wymagania, którym
czuj ę si ę zobowi ązana sprosta ć, ale jednocze śnie daj ą mi
wsparcie, zach ęt ę typu „potrafisz to zrobi ć”...
Owszem, ja tak Ŝe znam pewn ą kobiet ę z Ksi ęŜycem w
Kozioro Ŝcu, ma ona jednak Sło ńce w Raku, w koniunkcji z
Uranem, co mocno aktywizuje opozycj ę Rak-Kozioro Ŝec.
Obydwa te znaki w bardzo du Ŝym stopniu zorientowane s ą
na bezpiecze ństwo; s ą to znaki rodziców, matki i ojca, i
obydwa ł ącz ą si ę z przeszło ści ą, z bezpiecze ństwem
przeszło ści. Ale jest tam tak Ŝe Uran. Ta kobieta wybiera
sobie na partnerów m ęŜczyzn w nieco ojcowskim typie,
którzy si ę ni ą opiekuj ą, ale jej Uran nie mo Ŝe tego
znie ść. Próbuje utrzyma ć te zwi ązki, ale od czasu do
czasu wymyka si ę na weekend z kim ś innym albo robi co ś
innego, by wykorzysta ć energi ę Urana. Uran zawsze
pragnie podniecenia, zmiany.
P: A co z aspektami mi ędzy Neptunem a Ksi ęŜycem?
Jaki one maj ą wpływ?
25
O: W odniesieniu do zwi ązków ten wpływ b ędzie
nieco inny u m ęŜczyzn, a inny u kobiet. Generalnie u
kaŜdego człowieka takie aspekty mog ą wskazywa ć na pewn ą
tendencj ę do eskapizmu. Ale tak Ŝe świadcz ą o olbrzymiej
wraŜliwo ści, intuicji, bogatej wyobra źni i mocno
romantycznej naturze - i Ksi ęŜyc, i Neptun zawsze s ą
troch ę romantyczne. Mo Ŝe to by ć osoba w typie
artystycznym, obdarzona wielk ą sił ą wyobra źni. Z kolei w
zwi ązkach takie aspekty mog ą dawa ć wra Ŝenie oderwania od
ziemi, szczególnie w horoskopie m ęŜczyzny w odniesieniu
do najwa Ŝniejszej kobiety jego Ŝycia albo do matki - co ś
pozostaje niejasne, w zawieszeniu, zawsze jest co ś, co
powoduje, Ŝe ten człowiek czuje si ę troch ę niepewnie,
nieswojo, co ś, czego chciałby unikn ąć albo przed czym
uciec. Cz ęsto gdy tranzytuj ący Neptun tworzy koniunkcj ę,
kwadrat albo opozycj ę do Ksi ęŜyca m ęŜczyzny, ten wchodzi
w okres trwaj ący około półtora roku, kiedy - je śli jest
Ŝonaty - mał Ŝeństwo zaczyna si ę rozpływa ć, a on sam ma
ochot ę wyrwa ć si ę z niego, uciec...
Głos z sali: Okres mgły.
Tak, w tym czasie m ęŜczyzna nie potrafi odnosi ć
si ę do swojej Ŝony w realistyczny sposób, bo projektuje
na ni ą całe mnóstwo ró Ŝnych rzeczy. Neptun to zawsze
marzenia, pozytywne i negatywne. Ale oczywi ście
koniunkcje, kwadraty i opozycje Neptuna (do ró Ŝnych
planet) to najlepsze aspekty do rozwoju duchowego,
jakich mo Ŝna sobie za Ŝyczy ć, bo daj ą one silne
pragnienie wyj ścia poza codzienno ść, oderwania si ę od
przyziemnych Ŝyciowych spraw. Człowiek próbuje wtedy
jako ś uciec. Oczywi ście mo Ŝna ucieka ć przez alkohol,
narkotyki i mgł ę, ale tak Ŝe przez medytacj ę, rozwój
duchowy, słu Ŝbę ludzko ści czy co ś innego...
P: Jakie skutki przyniesie tranzyt Neptuna przez
kosmogram m ęŜczyzny, je śli utworzy on kolejno koniunkcj ę
do Ksi ęŜyca, kwadrat do Neptuna urodzeniowego, a potem
26
opozycj ę do Merkurego, przy czym wszystkie te trzy
planety tworz ą półkrzy Ŝ?
O: To pytanie wymaga obszernej odpowiedzi. Nie
mamy tyle czasu. Musz ę jednak powiedzie ć, Ŝe im bardziej
zagł ębiam si ę w astrologi ę, tym bardziej przestaj ę
oddziela ć od siebie ró Ŝne wpływy, jak to robiłem kiedy ś.
Jeśli Neptun uderza w kilka planet jednocze śnie, oznacza
to, Ŝe w Ŝyciu takiej osoby zaczyna dominowa ć pewnego
rodzaju neptunowa wibracja. Skupi si ę ona na obszarze
Ŝycia wyznaczonym przez aspektowan ą planet ę, a do
pewnego stopnia tak Ŝe przez dom. W gruncie rzeczy
astrologia jest bardzo prosta: składa si ę z dwunastu
głównych zasad i gdy si ę je zrozumie, mo Ŝna upraszcza ć i
syntetyzowa ć. Powiedzmy, Ŝe Neptun co ś aspektuje; wiemy
od razu, Ŝe w Ŝyciu takiej osoby, w jej świadomo ści
pojawia si ę pewnego rodzaju neptunowa wibracja; człowiek
zaczyna odczuwa ć niezadowolenie, nawet je śli nie jest
tego w pełni świadomy albo nie potrafi nazwa ć swoich
uczu ć. Neptun to przecie Ŝ planeta boskiego
niezadowolenia.
Ale wracaj ąc do zwi ązków, przy takiej wymianie
energetycznej mi ędzy Ksi ęŜycem a Neptunem - powiedzmy,
Ŝe Neptun aspektuje Ksi ęŜyc jakiego ś męŜczyzny, wtedy
moŜe on si ę o Ŝeni ć z Ryb ą, bo to b ędzie mu ładnie
pasowało, albo z jak ąś kobiet ą oderwan ą od ziemi, albo
zaanga Ŝuje si ę mocno w zwi ązek oderwan ą od Ŝycia
marzycielk ą, która b ędzie pasowała do jego ksi ęŜycowego
wzorca kobiety. Spotkałem pewnego m ęŜczyzn ę z Ksi ęŜycem
w Byku; normalnie w kosmogramie m ęŜczyzny takie
poło Ŝenie Ksi ęŜyca oznacza, Ŝe b ędzie szukał kobiety o
wyra źnych cechach Byka: powolnej, zorientowanej na
bezpiecze ństwo, która lubi gotowa ć i tak dalej. Z tak ą
kobiet ą powinien czu ć si ę dobrze. Ale jego Ksi ęŜyc jest
w koniunkcji z Uranem, co w zachowaniu i w zwi ązkach
przejawia si ę prawie tak samo jak Ksi ęŜyc w Wodniku. W
rezultacie ten m ęŜczyzna nie znosi powolnych, bykowatych
27
kobiet. Lubi nieobliczalne dziewczyny, w typie
Wodniczek, energiczne i ekscentryczne.
Powinowactwo lub jego brak
Rzu ćmy okiem na nasz program i zobaczmy, co mamy
dalej. Aha, najpierw ogólna analiza całego kosmogra mu
urodzeniowego; wszystko, co si ę w nim znajduje, mo Ŝe
mieć znaczenie dla zwi ązków, nawet je śli nie ma nic
wspólnego z Marsem, Wenus, Ksi ęŜycem ani siódmym domem.
Wszystko jest wa Ŝne. Bo je śli na przykład kto ś ma w
kosmogramie sze ść ró Ŝnych aspektów, które świadcz ą o
pot ęŜnej sile woli, to wiemy od razu, Ŝe mamy do
czynienia z niezwykle dominuj ącą osobowo ści ą i tylko
bardzo elastyczna osoba wytrzyma z takim kim ś. Cały
kosmogram pokazuje, Ŝe jest to wła śnie taka osoba -
bezwzgl ędna, dominuj ąca i silna. Albo je śli widzimy
bardzo chwiejn ą osobowo ść - powiedzmy, Ŝe mamy kosmogram
męŜczyzny, który jest bardzo bierny, pozbawiony siły
przebicia i pewno ści siebie, czyli nie potrafi odgrywa ć
tradycyjnej m ęskiej roli kulturowej. Wielu kobietom nie
będzie si ę on podobał, nie b ędą potrafiły go szanowa ć.
Tak wi ęc przez analiz ę całego horoskopu od razu
uzyskujemy pewne poj ęcie o tym, jakiego rodzaju zwi ązki
są odpowiednie dla danej osoby.
Pod numerem 1a w naszym programie mamy okre ślenia,
które powinienem tu wyja śni ć: „powinowactwo” i „brak
powinowactwa”. Wprowadzili je Kenneth i Joan Negus
podczas dyskusji na zje ździe Stowarzyszenia Astrologów
Ameryka ńskich w Las Vegas. Słowo „powinowactwo” odnosi
si ę do czego ś, o czym autorzy ksi ąŜek po świ ęconych
astrologii porównawczej prawie nie wspominaj ą; wi ększo ść
z nich ogranicza si ę do omówienia aspektów, „Ksi ęŜyc A w
trygonie do Ksi ęŜyca B” i tak dalej. Powinowactwo to
coś, czego nie sposób odkry ć bez uwa Ŝniejszego
przyjrzenia si ę indywidualnym kosmogramom. Na przykład
osoba z koniunkcj ą Marsa i Urana ma mnóstwo energii,
28
uwielbia zmiany, ma wielki temperament erotyczny, j est
bardzo niezale Ŝna i w gruncie rzeczy nie lubi z nikim
współpracowa ć, w Ŝadnych okoliczno ściach; mo Ŝe jednak
odnale źć wiele wspólnych cech z kim ś, kto ma w
kosmogramie podobny czynnik, na przykład kwadrat cz y
nawet trygon Marsa do Urana, bowiem te dwie osoby b ędą
dostrojone jest do tej samej energii i dzi ęki temu
potrafi ą si ę zrozumie ć.
Powinowactwo mo Ŝe by ć bardzo korzystn ą rzecz ą,
nawet je śli aspekty porównawcze nie s ą szczególnie
harmonijne. Cz ęsto patrz ąc tylko na aspekty porównawcze
nie zauwa Ŝamy powinowactwa mi ędzy lud źmi. Je śli na
przykład robi ąc analiz ę porównawcz ą mówimy
zainteresowanym: „Och, aspekty wcale nie s ą takie
oczywiste, niektóre sprawiaj ą wra Ŝenie bardzo trudnych,
a wy tymczasem jeste ście mał Ŝeństwem od dwudziestu lat i
nadal wygl ądacie na szcz ęśliwych”, wówczas powinni śmy
zwróci ć uwag ę na powinowactwo. Dwa horoskopy mog ą by ć
zupełnie ró Ŝne we wszystkim oprócz jednej czy dwóch
zasadniczych rzeczy. Mo Ŝe to by ć jaki ś konkretny rodzaj
aspektu, albo na przykład Uran, Neptun czy Pluton m ogą
być bardzo mocno podkre ślone w obydwu kosmogramach,
chocia Ŝ na ró Ŝne sposoby i przez ró Ŝne aspekty. Mo Ŝe na
przykład w jednym horoskopie wyst ępuje koniunkcja Sło ńca
i Ksi ęŜyca w Skorpionie, a w drugim koniunkcja Marsa i
Plutona na ascendencie; obydwie te osoby b ędą bardzo
plutonowe. Mog ą si ę dogada ć. Ale wiecie o tym, Ŝe dwa
Skorpiony zawsze zachowuj ą si ę wobec siebie ostro Ŝnie i
umiej ą si ę broni ć. Mał Ŝeństwa dwojga Skorpionów zdarzaj ą
si ę niesłychanie cz ęsto, chyba cz ęściej ni Ŝ mał Ŝeństwa
dwóch osób spod jakiegokolwiek innego znaku.
Kolejna sprawa: je śli na przykład mamy koniunkcj ę
Marsa z Saturnem, to zawsze jeste śmy troch ę sfrustrowani
i zawsze musimy sobie znale źć jakie ś uj ście dla emocji.
Ale je śli mieszkamy z drug ą osob ą, która ma bierny
charakter i nie rozumie tej potrzeby, to mo Ŝe ona poczu ć
29
si ę osobi ście ura Ŝona przez nasz wybuch albo pomy śle ć:
„Co si ę z tob ą wła ściwie dzieje? Mo Ŝe powiniene ś pój ść
za dom i mocno kopn ąć drzwi?” Je Ŝeli jednak ta druga
osoba ma kwadrat Marsa do Saturna i równie Ŝ prze Ŝywa
nieustanne wewn ętrzne napi ęcia, to zapewne w du Ŝym
stopniu b ędzie potrafiła si ę zidentyfikowa ć z naszym
sposobem zachowania i gdy zaczniemy rzuca ć butami w
lustro, przył ączy si ę do nas ze śmiechem. Kanalizowanie
napi ęć i agresji jest bardzo wa Ŝne w zwi ązkach,
szczególnie u ludzi z mocno zaakcentowan ą energi ą Marsa,
Skorpiona czy Barana.
Brak powinowactwa to sytuacja odwrotna. Je śli
wszystkie elementy horoskopu wskazuj ą na mocn ą
osobowo ść, sił ę woli, niezale Ŝność, asertywno ść i
inicjatyw ę, a wła ściciel tego horoskopu mieszka lub
pozostaje w mał Ŝeństwie z kim ś, u kogo dominuj ą
przeciwne cechy - bierno ść, uległo ść, zaborczo ść i tak
dalej, to łatwo zrozumie ć, co na najbardziej ogólnej
płaszczy źnie przyci ągnęło tych ludzi do siebie, bo
przeciwie ństwa si ę przyci ągaj ą; pami ętajmy jednak, Ŝe
tak Ŝe odpychaj ą! Je śli przeciwie ństwa rzeczywi ście s ą
przeciwie ństwami, je śli za bardzo si ę od siebie ró Ŝni ą,
ludzie szybko mog ą mie ć do ść siebie nawzajem, mog ą mie ć
dość tego, Ŝe nic ich tak naprawd ę nie ł ączy. To wła śnie
moŜna nazwa ć brakiem powinowactwa.
Odnajdziecie tego typu sytuacj ę na wielu
konkretnych przykładach, a tak Ŝe przy pewnych aspektach.
Wyobraźmy sobie na przykład, Ŝe kto ś ma koniunkcj ę
Marsa, Jowisza i Wenus w Lwie; b ędzie to osoba bardzo
hojna w darzeniu wszystkim, co ma - pieni ędzmi,
uczuciami i energi ą. Bardzo dramatyczna, bardzo
teatralna. A druga osoba ma wszystkie planety w Byk u i
Skorpionie, jest zamkni ęta i skryta, tajemnicza, m ściwa
i k ąśliwa. Mi ędzy takimi lud źmi z pewno ści ą powstan ą
konflikty, cho ćby w analizie porównawczej było nie
wiadomo ile harmonijnych aspektów. Konflikty pojawi ą si ę
30
z powodu wyra źnego braku powinowactwa mi ędzy tymi dwiema
osobowo ściami. Nie znaczy to, Ŝe z tymi konfliktami nie
moŜna sobie poradzi ć; nie znaczy to, Ŝe nie mo Ŝna si ę z
nich niczego nauczy ć. Ale w przypadku impasu świadomo ść
ró Ŝnic jest absolutnie konieczna, je śli taki zwi ązek ma
przej ść jakiekolwiek pozytywne zmiany.
P: A co si ę dzieje, je śli takie konflikty
wyst ępuj ą w indywidualnym horoskopie? Na przykład, je śli
kto ś sam jest zamkni ęty w sobie, ograniczony, ale
tak Ŝe...
O: Owszem, tak si ę cz ęsto zdarza.
P: Ale bardzo wyra źnie s ą podkre ślone tego typu...
O: Mog ę powiedzie ć tylko tyle, Ŝe je śli chodzi o
partnerstwo, powinno si ę bra ć ślub lub wi ązać si ę z
osob ą równie skomplikowan ą, wchodzi ć w zwi ązki z kim ś o
równie zło Ŝonym charakterze. Albo pogodzi ć si ę z tym, Ŝe
nie znajdzie si ę w zwi ązku pełnego zaspokojenia; bardzo
niewielu ludziom przydarzaj ą si ę zwi ązki, szczególnie
małŜeństwa, z kim ś, z kim mo Ŝna si ę dzieli ć absolutnie
wszystkim. Wła ściwie jest to absurdalne wymaganie w
małŜeństwie, szczególnie, je śli kto ś ma wyj ątkowo
skomplikowan ą osobowo ść. Ka Ŝdy od pocz ątku wie, na co
si ę decyduje, prawda? Powiedzmy, Ŝe na przykład kobieta
ma w swoim charakterze mocno podkre ślon ą otwarto ść Lwa,
ale tak Ŝe silne wpływy na przykład Raka, introwertyzmu i
tak dalej. Cz ęsto osoba, która jest rzeczywi ście
skomplikowana, b ędzie lgn ęła do ludzi prostych z natury,
gdyŜ maj ą oni na ni ą koj ący wpływ. Osobie skomplikowanej
wygodnie jest z kim ś, kto jest prostszy i mniej
wymagaj ący.
P: Ale to jest nudne.
O: Owszem, mo Ŝe by ć. Tak. Najlepszy przykład, jaki
znam - cz ęsto widuje si ę to u artystów i pisarzy.
Najlepszym przykładem jest James Joyce, który był
wielkim egoist ą, arogantem, bardzo skomplikowan ą
osobowo ści ą; a jego Ŝona była półanalfabetk ą, niezwykle
31
prost ą osob ą. Ale oczywi ście jest mo Ŝliwe, Ŝe miał zbyt
wielkie ego, by Ŝyć z kimkolwiek, kto tak Ŝe miałby du Ŝe
ego. Cz ęsto si ę spotyka takie sytuacje. Mog ę powiedzie ć
tylko tyle: przypuszczam, Ŝe ideałem byłoby znalezienie
osoby równie Ŝ do ść skomplikowanej. Bo w innym wypadku
niew ątpliwie zwi ązek mo Ŝe si ę sta ć nudny. Ale tu znów
trzeba si ę przyjrze ć indywidualnym horoskopom: czego
dana osoba pragnie? Niektórzy ludzie nie maj ą wielkich
wymagań w zwi ązkach. Inni nie umiej ą tworzy ć zwi ązków i
nie przywi ązuj ą do nich znaczenia. Ale jeszcze inni maj ą
mocno obsadzony siódmy dom i sens ich Ŝyciu nadaj ą
zwi ązki, ludzie, z którymi mo Ŝna nawi ązać bliskie
stosunki. To jest ogromnie wa Ŝna sprawa. Je śli człowiek
jest zorientowany na zwi ązki... powiedzmy, Ŝe kto ś ma w
kosmogramie bardzo du Ŝo powietrza, albo bardzo silny
siódmy dom, albo Wenus na Ascendencie - co ś w tym
rodzaju, czy na przykład Wenus w koniunkcji ze Sło ńcem,
to tak Ŝe podkre śla wag ę zwi ązków dla tego człowieka.
Wówczas bardzo wa Ŝne staje si ę znalezienie odpowiedniego
partnera. Tacy ludzie nie potrafi ą Ŝyć w skorupie, nie
są w stanie odrzuci ć ról społecznych, co potrafi zrobi ć
wiele innych osób. Inni to potrafi ą.
Myśl ę, Ŝe nauczyłem si ę wiele na ten temat
obserwuj ąc moich rodziców, którzy s ą mał Ŝeństwem od
ponad trzydziestu pi ęciu lat. Ich kosmogramy porównawczo
niesłychanie dobrze do siebie pasuj ą; chyba nigdy nie
widziałem bardziej harmonijnego przypadku. Jedno z nich
jest Baranem, drugie Lwem; Ksi ęŜyc mojego ojca le Ŝy w
Baranie w koniunkcji ze Sło ńcem matki, a ich ascendenty
tworz ą dokładn ą opozycj ę, tak Ŝe ka Ŝdy z nich pokrywa
si ę z wierzchołkiem siódmego domu drugiej osoby, czyli
domu partnerstwa... Maj ą wiele rozmaitych powi ązań. Ale
obydwoje szczerze przyznaj ą, Ŝe ich mał Ŝeństwo
przetrwało głównie dzi ęki temu, i Ŝ ka Ŝde z nich, b ędąc
bardzo niezale Ŝną, ognist ą osob ą, potrafiło znie ść te
same cechy u partnera. Cz ęsto nie widywali si ę całymi
32
tygodniami. Ojciec wyje ŜdŜał w interesach, na polowanie
albo na ryby, matka z kolei wyje ŜdŜa na tydzie ń z gór,
gdzie mieszka, do Bay Area, robi zakupy, chodzi do
teatru i odwiedza wszystkie swoje dzieci. Czasami p rzez
dłu Ŝszy czas prawie si ę nie widuj ą i wła śnie dzi ęki temu
wytrzymuj ą ze sob ą. Rozumiecie, ogie ń potrzebuje
miejsca, Ŝeby mógł płon ąć, ludzie ogni ści zawsze
potrzebuj ą przestrzeni do ekspresji, a bardzo rzadko
udaje si ę to uzyska ć z jedn ą tylko osob ą. W gruncie
rzeczy znaki ogniste nie nadaj ą si ę szczególnie dobrze
do tworzenia zwi ązków, skupiaj ą si ę raczej na
dynamicznej samoekspresji. Ale oczywi ście, je śli mocno
podkre ślona jest Wenus albo znaki Wenus, zwi ązki
przybieraj ą na znaczeniu.
P: Wracaj ąc do powinowactwa, mam takie pytanie:
je śli w horoskopie jednej osoby wyst ępuje koniunkcja
Ksi ęŜyca z Saturnem, a u drugiej Wenus z Saturnem, czy
moŜna to uzna ć za powinowactwo? Czy jest to podobna
jako ść?
O: Tak, to daje podobne ogólne dostrojenie. W
takim wypadku u obydwu osób przejawi si ę szczególna
ostro Ŝność emocjonalna i orientacja na bezpiecze ństwo.
Często aspekty Saturn-Ksi ęŜyc i Saturn-Wenus daj ą te Ŝ
wielk ą lojalno ść.
P: Ale czy mo Ŝna to uzna ć za powinowactwo?
O: Tak, to zdecydowanie jest powinowactwo.
Znajdziemy je tak Ŝe, je śli na przykład jedna osoba ma
Wenus w Kozioro Ŝcu, a druga ścisły aspekt Wenus do
Saturna, oboj ętne, w jakim znaku. Mo Ŝna powiedzie ć, Ŝe
dzi ęki temu jedna Wenus b ędzie dobrze pasowała do
drugiej, nawet je śli le Ŝą one w znakach, które nie maj ą
ze sob ą wiele wspólnego.
Lew, pi ąty dom i Ŝywioł ognia
P: Ale je śli, hm, na przykład Lew jest znakiem...
(niedosłyszalne).
33
O: Kobiety z wpływami Lwa z zasady maj ą wi ększ ą
łatwo ść tworzenia zwi ązków typu jeden na jeden. Lwom-
męŜczyznom cz ęsto trudno jest zej ść z królewskiego tronu
i porozmawia ć z chłopami. Istniej ą oczywi ście m ęŜczy źni
spod Lwa, którzy maj ą w sobie wi ęcej pokory i potrafi ą
tworzy ć bliskie wi ęzi z innymi. Ale m ęŜczy źni Lwy i
kobiety Lwy to dwie zupełnie ró Ŝne historie, je śli
chodzi o zwi ązki.
P: M ęŜczy źni spod Lwa s ą cz ęsto bardzo
szowinistyczni.
O: To prawda.
P: Czy zgodziłby si ę pan ze stwierdzeniem, Ŝe Lew,
który jest troch ę dramatyczny, dramatyzuje tak Ŝe miło ść
i zwi ązki?
O: Tak, wła śnie to chciałem powiedzie ć. Dramat,
gra, romanse, zaloty, te wszystkie sprawy intryguj ą Lwa.
Chodzi o gr ę i dramaturgi ę. Rozumiecie, to jest ryzyko,
a Lwy kochaj ą hazard. Nie ma romansu bez ryzyka.
Ryzykuje si ę czym ś w sobie. My śl ę, Ŝe dlatego wła śnie
jest to atrakcyjne dla Lwa, swego rodzaju pój ście na
cało ść, niech si ę dzieje, co chce... i chodzi tak Ŝe o
rozrywk ę. Jedn ą z najwi ększych zalet zwi ązków miłosnych,
która intryguje ludzi, jest to, Ŝe s ą one zajmuj ące.
P: Podbój.
O: Wła ściwie bardziej miałem na my śli sam ą
rozgrywk ę. Mówisz o m ęŜczyznach, kobietach, czy o
jednych i drugich?
P: O niektórych konkretnych przypadkach obu płci.
Są ludzie, którzy nie potrafi ą zwi ązać si ę z nikim na
dłu Ŝej.
O: My śl ę, Ŝe znaki ogniste bardziej identyfikuj ą
si ę z samym procesem zdobywania ni Ŝ na przykład wodne
czy powietrzne. Znaki ogniste bardzo ch ętnie przyst ępuj ą
do podboju, szczególnie Baran i Lew. Wa Ŝne jest te Ŝ to,
Ŝe Lew to znak spragniony wszelkich dowodów uznania dla
własnej to Ŝsamości, potwierdzenia tej to Ŝsamości i
34
myśl ę, Ŝe gdyby zastanowi ć si ę gł ębiej nad tym, co
motywuje ludzi w wielu - cho ć oczywi ście nie we
wszystkich - romansach (oddzielam je od zwi ązków, które
trwaj ą przez dłu Ŝszy czas; „Romans” to domena Lwa, jest
przelotny), przynajmniej jednym z motywów dla wi ększo ści
ludzi jest to, Ŝe pragn ą potwierdzenia własnej
to Ŝsamości. Gry miłosne wytwarzaj ą wibracje, które
sprawiaj ą, Ŝe ludzie czuj ą si ę „zakochani”. Wpadaj ą w
miło ść. Wpadanie oznacza, Ŝe (tu nast ępuje efekt
dźwi ękowy) Ŝe si ę upada. Człowiek z własnej woli pozbywa
si ę cz ęści świadomo ści. Bo jak mo Ŝna by ć romantycznym,
je śli jest si ę zbyt świadomym? Trzeba by ć troch ę
nie świadomym i pozwoli ć, Ŝeby zostało w tym co ś z
tajemnicy.
W ka Ŝdym razie w przelotnym zwi ązku ta druga osoba
poświ ęca nam wiele uwagi, ch ętnie robi dla nas ró Ŝne
rzeczy, prawi nam komplementy; to wszystko bardzo
dowarto ściowuje nasze ego, a Lew to oczywi ście znak ego.
Myśl ę, Ŝe to wła śnie w znacznym stopniu motywuje wiele
działa ń zwi ązanych z pi ątym domem - potwierdzenie
własnego ego, czy to przez dzieci, przez romanse, c zy
przez twórczo ść...
Siódmy dom oznacza: „wchodz ę z tob ą w indywidualn ą
relacj ę” na poziomie osobistym. Nie chodzi tu o gry.
Pi ąty dom to bardziej odgrywanie ról, dramaturgia,
wielki spektakl miło ści. W siódmym domu mówimy:
„Naprawd ę wchodz ę z tob ą w relacj ę jako osoba”. Ale
niektórzy ludzie w ogóle nie potrafi ą wchodzi ć w relacje
z innymi. Maj ą ogromne zahamowania, w niektórych
przypadkach spowodowane przez Saturna w siódmym dom u;
tacy ludzie zachowuj ą rezerw ę wobec innych, s ą bardzo
ostro Ŝni, obawiaj ą si ę intymno ści bliskiego zwi ązku.
Czasem jednak znajdujemy Saturna w siódmym domu u o sób,
dla których zwi ązki z innymi s ą bardzo wa Ŝne. Od ka Ŝdej
rzeczy mo Ŝna ucieka ć albo nad ni ą pracowa ć. Wydaje si ę,
Ŝe s ą to dwa alternatywne sposoby radzenia sobie ze
35
stresuj ącymi elementami horoskopu. Pi ąty dom wi ąŜe si ę
tak Ŝe z dobrym samopoczuciem fizycznym, emocjonalnym i
seksualnym - na ile swobodnie czujemy si ę w czyim ś
towarzystwie. Zazwyczaj w pi ątodomowych zwi ązkach
wyst ępuje wyra źny nacisk na tego rodzaju dobre
samopoczucie. Szczególnie cz ęsto przejawia si ę to przy
tranzycie Jowisza przez pi ąty dom, zreszt ą jest to
okres, w którym wi ększo ść ludzi prze Ŝywa jakie ś romanse.
Tranzyt Jowisza przez pierwszy i pi ąty dom wyznacza
najpi ękniejsze okresy w Ŝyciu wi ększo ści ludzi.
P: A je śli jednocze śnie Saturn tranzytuje przez
siódmy dom?
O: Nie wiem, mo Ŝliwe, Ŝe wtedy człowiek po prostu
wi ęcej pracuje nad okre śleniem siebie w zwi ązkach. Ja
nie mam negatywnego podej ścia do Saturna. Czasami, gdy
aspektuje on pewne planety, wyczekuj ę chwili, gdy
tranzyt przeminie, ale gdy Saturn przechodzi przez
kolejne domy, mo Ŝna si ę wiele nauczy ć. Na przykład
tranzyt Saturna przez pi ąty dom mo Ŝe nas nauczy ć wiele o
gł ębokiej miło ści, wielu praktycznych rzeczy - bo ze
wszystkimi zwi ązkami, w których pozostajemy w czasie
tranzytu, a równie Ŝ z tymi, które utworzyli śmy w
przeszło ści, jak na przykład rodzina i dzieci, zawsze
ł ącz ą si ę obowi ązki i odpowiedzialno ść. Przy tranzycie
Saturna przez pi ąty dom ich potrzeby bardzo wyra źnie
daj ą zna ć o sobie.
Gdy Jowisz przechodzi przez pi ąty dom, mamy
mnóstwo energii twórczej i ch ęci do zabawy, przynajmniej
wi ększo ść ludzi. Jestem pewien, Ŝe istniej ą tu wyj ątki
spowodowane wyst ępowaniem pewnych negatywnych czynników
albo niektórych aspektów. Ale wi ększo ść ludzi odczuwa
przypływ twórczej energii, gdy Jowisz tranzytuje pr zez
pierwszy lub pi ąty dom ich kosmogramu. Do pewnego
stopnia odnosi si ę to tak Ŝe do dziewi ątego domu, czyli
wła ściwie do wszystkich domów ognistych. Wydaje mi si ę
jednak, Ŝe wła śnie okres pobytu Jowisza w pierwszym i
36
pi ątym domu jest szczególnie korzystny dla ekspansji,
samoekspresji, zdobycia wi ększej pewno ści siebie. To
jest klucz do tych tranzytów. Wszystkie znaki ognis te
mają du Ŝo pewno ści siebie: wydaje mi si ę, Ŝe pewno ść
siebie i zaufanie to klucze do zrozumienia znaków
ognistych. Sk ądś ma si ę po prostu t ę wewnętrzn ą wiar ę.
Czasami mo Ŝna spotka ć ludzi ognistych, którzy jej nie
mają, ale wtedy odpowiedzialny jest za to jaki ś innym
czynnik kosmogramu. Mo Ŝna te Ŝ zapyta ć takiego człowieka,
jak był wychowywany. Wyobra źmy sobie osob ę ze Sło ńcem w
Lwie i Ksi ęŜycem w Baranie, której obydwoje rodzice byli
Rakami albo Bykami albo te Ŝ reprezentowali jak ąś inn ą
energi ę, która przytłaczała to dziecko i starała si ę je
zatrzyma ć w domu. Zdarza si ę, Ŝe kto ś z siln ą obsad ą
znaków ognistych rozwija w sobie wewn ętrzn ą pewno ść
siebie dopiero w trzydziestym, trzydziestym pi ątym czy
czterdziestym roku Ŝycia. A poniewa Ŝ wi ększo ść kobiet na
całym świecie poddawana jest rozmaitym naciskom, wiele z
nich nie potrafi rozwin ąć w sobie wewn ętrznej pewno ści
ani nawet nie u świadamia sobie własnych zdolno ści
twórczych, dopóki nie przekrocz ą trzydziestego pi ątego
czy czterdziestego roku Ŝycia. Widziałem mnóstwo takich
przypadków, bardzo cz ęsto pojawiały si ę u mnie osoby,
których kosmogramy a Ŝ kipiały od twórczego potencjału,
mocno podkre ślona była potrzeba twórczej działalno ści -
i te osoby to czuły. Ci ągnęło je w t ą stron ę. Wiele
kobiet równie Ŝ ma takie aspekty, ale nawet nie zdaj ą
sobie z tego sprawy. Jest jednak coraz wi ęcej takich,
szczególnie w młodszym pokoleniu, które pozostaj ą w
kontakcie z t ą stron ą swojej osobowo ści. Z drugiej
strony wiele kobiet wło Ŝyło cał ą swoj ą energi ę w
wychowywanie dzieci, i cz ęsto było to konieczne. Czasami
mam wraŜenie, Ŝe sama natura spiskuje, by utrzyma ć
kobiety w nie świadomo ści co do ich potencjałów twórczych
aŜ do czasu, gdy ich dzieci podrosn ą. Oczywi ście nie mam
nic przeciwko macierzy ństwu. Có Ŝ moŜe by ć bardziej
37
twórczego ni Ŝ wspomaganie rozwoju drugiej istoty
ludzkiej. Przecie Ŝ pi ąty dom mówi o dzieciach i
twórczo ści - nie ma ró Ŝnicy.
Siódmy dom, Saturn i Pluton
(Spojrzenie na program zaj ęć). Zdolno ść do
tworzenia bliskich zwi ązków i elementy indywidualnego
kosmogramu, które o niej mówi ą. Oczywi ście przede
wszystkim patrzymy na Wenus. Bliskie zwi ązki oznaczaj ą
tu relacje, w których dzielimy co ś z drug ą osob ą.
Patrzymy na siódmy dom, którego władczyni ą jest Wenus.
Patrzymy na wszystkie aspekty Wenus, a tak Ŝe na planety,
które znajduj ą si ę w jej znakach. Je śli na przykład kto ś
ma Marsa w Wadze albo w Byku, to pragnie, by w jego
Ŝyciu wa Ŝną rol ę odgrywały zwi ązki polegaj ące na
wspólnym prze Ŝywaniu emocji. Siódmy dom - mo Ŝecie
zajrze ć do któregokolwiek ze starszych podr ęczników
astrologii i poczyta ć o ró Ŝnych planetach w tym domu,
ale warto nieco zrewidowa ć tradycj ę astrologiczn ą. W
wi ększo ści starszych ksi ąŜek mo Ŝna przeczyta ć: „planety
w siódmym domu pokazuj ą, jakich partnerów przyci ągasz”
albo jak ąś podobn ą teori ę. Czasami rzeczywi ście działa
to jak zakl ęcie, ale w innych przypadkach w ogóle si ę
nie sprawdza. My śl ę, Ŝe ogólnie mo Ŝna odnie ść o wiele
wi ększe korzy ści z astrologii, je śli zamiast twierdzi ć,
i Ŝ kosmogram pokazuje, co nam si ę przydarzy albo jak ą
osob ę spotkamy, b ędziemy na niego patrze ć jak na map ę
umysłu; jest to matryca naszych pogl ądów, uczu ć,
potrzeb, mo Ŝna by rzec, karmy.
Planety w siódmym domu pokazuj ą wi ęc, czego
szukamy w zwi ązku, a co najwa Ŝniejsze, pokazuj ą, z jak ą
cz ęści ą nas samych wchodzimy w kontakt przez bliski
zwi ązek i z jakimi stronami własnej osobowo ści b ędziemy
musieli si ę zmierzy ć. Pami ętajcie, Ŝe siódmy dom
znajduje si ę w opozycji do pierwszego. Pierwszy dom
okre śla to, co spontanicznie robimy sami i czego
38
jeste śmy spontanicznie świadomi. Siódmy dom, planety,
które si ę w nim znajduj ą, i znak na jego wierzchołku
pokazuj ą, co projektujemy na innych. S ą to cechy, które
zazwyczaj rzadko zauwa Ŝamy u siebie, chocia Ŝ to te Ŝ nie
jest reguła. Ludzie znajduj ą si ę na ró Ŝnych poziomach
świadomo ści i niektórzy maj ą bardzo dobry kontakt z tym,
o czym mówi ich siódmy dom. Ale w wielu przypadkach
człowiek projektuje zawarto ść tego domu na kogo ś innego.
Powiedzmy wi ęc, Ŝe mamy w tym domu Saturna.
MoŜliwe jest mał Ŝeństwo z kim ś spod Kozioro Ŝca; cz ęsto
widywałem takie sytuacje. Ale o czym naprawd ę mówi
Saturn w siódmym domu? Mo Ŝna powiedzie ć, Ŝe pokazuje on,
i Ŝ by ć moŜe wyjdziemy za Kozioro Ŝca, ale Saturn w tej
pozycji mo Ŝe tak Ŝe oznacza ć co innego - Ŝe traktujemy
bliskie zwi ązki, szczególnie w jaki ś sposób
zalegalizowane, jak mał Ŝeństwo, bardzo powa Ŝnie, bardzo
ostro Ŝnie i ta dziedzina Ŝycia mo Ŝe nam dostarcza ć wielu
niepokojów. Sprawy domu, w którym mamy Saturna, cz ęsto
staj ą si ę dla nas przedmiotem zmartwie ń. S ą one dla nas
naprawd ę wa Ŝne, czasem a Ŝ zbyt wa Ŝne, do tego stopnia,
Ŝe człowiek wi ąŜe si ę w supły. Wiecie, Ŝe Saturn to
sztywno ść. Wi ąŜemy si ę w supełki i usztywniamy w
dziedzinie Ŝycia symbolizowanej przez dom, w którym
znajduje si ę ta planeta. Według podr ęczników Saturn w
siódmym domu oznacza brak mał Ŝeństwa albo opó źnione
małŜeństwo... i rzeczywi ście czasami mo Ŝe on tu opó źni ć
małŜeństwo, ale co to oznacza w dzisiejszych czasach?
Rozmaici ludzie opó źniaj ą teraz zawarcie mał Ŝeństwa.
Niektórzy opó źniaj ą je do ko ńca Ŝycia, chocia Ŝ czasami
mieszkaj ą z kim ś przez dwadzie ścia lat. Wi ęc co to
dzisiaj oznacza? Przypuszczam, Ŝe kiedy ś „pó źne
małŜeństwo” oznaczało, i Ŝ człowiek Ŝenił si ę dopiero po
trzydziestce, ale teraz ta interpretacja zupełnie
straciła sens.
To samo odnosi si ę do Saturna w pi ątym domu. We
wszystkich ksi ąŜkach czytamy, Ŝe przy tej jego pozycji
39
człowiek nie b ędzie miał Ŝadnych przygód miłosnych, albo
nie b ędzie miał dzieci, albo czeka go rozczarowanie w
uczuciach czy z powodu dzieci - na miło ść bosk ą! Te
stwierdzenia nie maj ą Ŝadnego, ale to absolutnie Ŝadnego
sensu! Ka Ŝdy, kto prze Ŝył kilka przygód miłosnych, od
czasu do czasu musi si ę rozczarowa ć, i ka Ŝdy, kto ma
kilkoro dzieci, te Ŝ z jakiego ś powodu b ędzie si ę czuł
nimi rozczarowany. Ale Saturn w pi ątym domu absolutnie
nie musi ogranicza ć przygód miłosnych. W gruncie rzeczy
dla takiej osoby zwi ązki uczuciowe mog ą by ć tak wa Ŝne,
Ŝe po świ ęci ona wi ększo ść energii na ich tworzenie!
Czasami Saturn w pi ątym domu mo Ŝe oznacza ć, Ŝe człowiek
ma mnóstwo romansów i wszystkie one s ą naprawd ę wa Ŝne -
nie s ą to lekkie gry bez znaczenia; wszystkie te zwi ązki
są gł ębokie i z ka Ŝdego płynie jaka ś bezpo średnia nauka.
Pozycja Saturna, czy to w domu, czy w znaku, czy te Ŝ
jego aspekty do jakiej ś planety, zawsze świadczy o tym,
Ŝe dana dziedzina Ŝycia jest dla nas wa Ŝna. Co ś
zwi ązanego z tym domem lub znakiem i jego cechami, czy
te Ŝ z dan ą planet ą, jest dla nas niezmiernie wa Ŝne.
Jeśli na przykład Saturn aspektuje Marsa, dla człowiek a
waŜna jest asertywno ść. Je śli aspektuje Wenus, liczy si ę
blisko ść z innymi lud źmi. A to, co jest wa Ŝne, cz ęsto
staje si ę naszym wielkim problemem, bo zanadto si ę do
tego przywi ązujemy. Wytwarza si ę w nas napi ęcie - „to
jest naprawd ę wa Ŝne, musz ę to mie ć” - a takie podej ście
cz ęsto sprowadza niepowodzenie. Tam, gdzie mamy Saturn a,
tam nie pozwalamy, Ŝeby rzeczy działy si ę same, płyn ęły
swobodnie, za bardzo próbujemy wszystko kontrolowa ć. Tak
jak z Kozioro Ŝcem, wiecie, co przede wszystkim
symbolizuje Kozioro Ŝec? - usiłowanie, by kontrolowa ć
natur ę we własnym wn ętrzu i zapanowa ć nad ni ą przez
samodyscyplin ę i autorytet, dzi ęki czemu łatwiej jest
poradzi ć sobie ze światem zewn ętrznym. Wi ęc Saturn w
siódmym, Saturn w pi ątym... Chyba nigdy nie widziałem
40
ksi ąŜki, która omawiałaby te poło Ŝenia Saturna
rozs ądnie.
Ale my śl ę, Ŝe moŜna tu powiedzie ć jedn ą rzecz,
która oka Ŝe si ę prawdziwa w wi ększo ści przypadków, a
mianowicie to, Ŝe osoba z Saturnem poło Ŝonym w siódmym
lub pi ątym domu b ędzie traktowała zwi ązki, romanse,
dzieci (zale Ŝy, o którym domu mówimy) z ogromn ą
odpowiedzialno ści ą. Ci ludzie mog ą si ę troch ę obawia ć
zaanga Ŝowania w tego typu zwi ązki, bo czuj ą si ę
odpowiedzialni za wszystko, co si ę zdarza. I dlatego nie
pozwalaj ą rzeczom płyn ąć swobodnie. Bior ą cał ą
odpowiedzialno ść na siebie; wszystko bior ą na siebie.
„Je śli wezm ę ślub, to mał Ŝeństwo musi przetrwa ć ju Ŝ do
końca Ŝycia”. Taka postawa bardzo cz ęsto przejawia si ę
przy siódmodomowym Saturnie albo Wenus w Kozioro Ŝcu:
"Musz ę utrzyma ć ten zwi ązek. Wiem, Ŝe mój m ąŜ pije i
bije, nienawidz ę go, ale musz ę utrzyma ć to mał Ŝeństwo”.
Oczywi ście dochodz ą do tego kwestie finansowe, bo Wenus
w Kozioro Ŝcu jest bardzo wra Ŝliwa na punkcie
zabezpieczenia materialnego...
P: Czy tak Ŝe Saturn w Wadze?
O: Saturn w Wadze w pewnym stopniu, ale nie
przejawia si ę to a Ŝ tak dramatycznie, gdy Ŝ pozycja
Saturna w znaku jest bardziej cech ą pokoleniow ą ni Ŝ
czynnikiem indywidualnym. Zasadniczo jest to prawda ,
Saturn w Wadze wskazuje na osob ę, która traktuje zwi ązki
bardzo serio; tacy ludzie s ą do ść ostro Ŝni przy
tworzeniu zobowi ązań partnerskich, bo czuj ą, Ŝe jest to
bardzo wa Ŝna rzecz. Jak ju Ŝ mówiłem, je śli co ś wydaje
si ę nam nadmiernie wa Ŝne, cz ęsto do ko ńca Ŝycia
odkładamy to na pó źniej. Mo Ŝemy si ę obawia ć konfrontacji
z tym czym ś, przyj ęcia na siebie odpowiedzialno ści.
Saturn w pi ątym domu działa podobnie - je śli mamy
dzieci, staj ą si ę one wielk ą odpowiedzialno ści ą. Ale s ą
tu dwie metody post ępowania: mo Ŝna si ę przyjrze ć
sytuacji, stawi ć jej czoło i naprawd ę si ę czego ś
41
nauczy ć, albo te Ŝ pój ść za przykładem pewnej pani, która
powiedziała mi kiedy ś: „Mam Saturna w pi ątym domu, a to
oznacza wi ęcej dzieci, ni Ŝ chce si ę mie ć. Mam ich dwoje
i s ą to dla mnie dwa ci ęŜary”. Ta kobieta narzeka na
wszystko; jest bardzo nieszcz ęśliw ą osob ą, wi ęc
interpretuje cały swój horoskop w totalnie negatywn y
sposób.
P: A jak b ędzie działał Pluton w siódmym domu?
O: Czy Pluton to „on”? Wydaje mi si ę, Ŝe jest
biseksualny. Napisałem o Plutonie artykuł, w którym
przedstawiłem moje odczucia wobec niego... to bardz o
nietypowa planeta, podobny jest do Skorpiona. Jest to
niezwykle pot ęŜna, skierowana na zewn ątrz siła, a
jednocze śnie Pluton jest wra Ŝliwy i medialny, tak jak
Skorpion. Skorpion jest bardzo dynamiczny i dlatego
wielu pocz ątkuj ącym astrologom wydaje si ę, Ŝe jest to
znak ognisty; słyszałem to wiele razy. Nie uwa Ŝa si ę
Skorpionów za szczególnie wra Ŝliwe osoby. Oni tego nie
okazuj ą, nie pokazuj ą po sobie własnej wra Ŝliwo ści. Tak
samo jest z Plutonem. Ale musz ę powiedzie ć, Ŝe Plutona w
siódmym domu naprawd ę bardzo trudno jest interpretowa ć
abstrakcyjnie. Potrafi ę wyczu ć działanie Plutona, gdy
rozmawiam z kim ś o jego Ŝyciu. W niektórych przypadkach
ta planeta sprawia, Ŝe człowiek wdaje si ę w zupełnie
niewiarygodne zwi ązki; cz ęsto jest to mał Ŝeństwo z
niesłychanie siln ą osob ą, z kim ś o niezwykle silnej woli
i charakterze, i w wielu wypadkach taka osoba potra fi
zdominowa ć wi ększ ą cz ęść naszego Ŝycia. To nie musi by ć
negatywne. Znam pewnego m ęŜczyzn ę, który od trzydziestu
pi ęciu lat ma t ę sam ą Ŝonę. S ą bardzo szcz ęśliwym
małŜeństwem, maj ą kilkoro dzieci i tak dalej, ale jego
Ŝona ma niesłychanie siln ą wol ę, jest Baranem do
kwadratu, bywa bezlitosna, a nawet nieco okrutna; o n za ś
ma Plutona w siódmym domu.
P: Czy przy osobie, która ma Plutona w siódmym
domu, sytuacja nie mo Ŝe wygl ądać odwrotnie? To znaczy,
42
Ŝe wła śnie taki kto ś oka Ŝe si ę siln ą osobowo ści ą i
zdominuje swojego partnera?
O: Wła śnie chciałem o tym powiedzie ć. Pluton
zawsze wskazuje na jaki ś przymus. Człowiek nie ma
Ŝadnych logicznych powodów ani motywów, by post ępować
akurat tak, a nie inaczej; po prostu działa pod wpł ywem
wewnętrznej presji. Ale pami ętajmy, Ŝe siódmy dom jest
domem Wagi, a Waga zawsze chce si ę zachowywa ć fair, chce
oddać drugiej osobie to, co jej si ę nale Ŝy i nie
odbiera ć jej wolno ści osobistej. Pluton w siódmym domu
moŜe wskazywa ć na osob ę, która pozostawia innym wiele
wolno ści - do tego stopnia odczuwa przymus dawania innym
wolno ści, Ŝe nie potrafi utworzy ć prawdziwego zwi ązku z
drug ą osob ą. Je śli próbuj ąc nawi ązać wi ęź zapytamy ich o
cokolwiek, zawsze usłyszymy: „mo Ŝesz zrobi ć, co
zechcesz”. Jak mo Ŝna nawi ązać z kim ś takim bli Ŝszy
kontakt? Ale jest te Ŝ i druga strona medalu, inny sposób
manifestacji Plutona w siódmym domu, ten, o którym przed
chwil ą była mowa. Przymus dominacji w zwi ązkach. Pluton
w pi ątym domu tak Ŝe moŜe działa ć podobnie. Czasem przy
takim poło Ŝeniu przyci ąga si ę do siebie wyra źnie
plutonowych ludzi, na przykład silnych kochanków al bo
bardzo silne dzieci. W innych przypadkach mo Ŝe si ę
pojawi ć pewna bezwzgl ędność w stosunku do dzieci albo
kochanków...
P: W takim razie mo Ŝe to działa ć w obydwie strony,
człowiek dominuje albo zostaje zdominowany?
O: Tak. W gruncie rzeczy tego rodzaju dualizm
wyst ępuje w całej astrologii. Czasami mamy wra Ŝenie, Ŝe
ró Ŝne rzeczy dosi ęgaj ą nas z zewn ętrznego świata, a
czasem odbieramy je jako prze Ŝycia wewn ętrzne. Na
przykład Pluton w pi ątym domu mo Ŝe przejawia ć si ę tak,
Ŝe wystarczy, by śmy wyszli na ulic ę, i ju Ŝ natrafiamy na
jakiego ś nami ętnego Skorpiona. W takim wypadku
pi ątodomowy Pluton manifestuje si ę jako co ś, co
przychodzi do nas z zewn ątrz. Ale przecie Ŝ wkracza w
43
nasze Ŝycie i zmusza nas do radzenia sobie z pewnymi
sytuacjami. W innych przypadkach Pluton poło Ŝony
urodzeniowo w pi ątym domu b ędzie wskazywał na to, Ŝe
uŜywamy swej siły do manipulacji innymi i mamy tenden cje
do skorpionowych zachowa ń w miło ści. Zawsze dominujemy
nad innymi - jest to podbój. Zawsze mo Ŝe by ć tak albo
tak, a czasem obie strony medalu przejawiaj ą si ę
jednocze śnie. Wysyłamy co ś w świat i otrzymujemy to z
powrotem. Ale oczywi ście czasami składamy to, co
dostajemy w zamian, na karb przeszłych wciele ń, je śli
kto ś jest zwolennikiem teorii reinkarnacji.
Uwagi na temat Urana i opozycji
P: (Niedosłyszalne).
O: W wielu ksi ąŜkach mo Ŝna przeczyta ć, Ŝe trygony
Merkurego do Urana oznaczaj ą „bystro ść, błyskotliwo ść i
przenikliwo ść umysłu”. Cz ęsto jest to prawda, ale nawet
te aspekty skłaniaj ą do ekscentryczno ści w my śleniu i
ekstremizmu w pogl ądach, chocia Ŝ nie w tak oczywisty
sposób jak opozycje. Cz ęsto osoba z opozycj ą Merkurego
do Urana (odnosi si ę to tak Ŝe do innych opozycji Urana
do planet osobistych) to kto ś, z kim trudno jest
rozmawia ć, bo jest zbyt szybki, za bardzo nakr ęcony. Nie
potrafi spokojnie usi ąść i wysłucha ć tego, co chcemy
powiedzie ć, tylko przez cały czas nam przerywa. Człowiek
siedzi i próbuje porozmawia ć z kim ś takim w
uporz ądkowany sposób, ale widzi, Ŝe on chciałby ju Ŝ by ć
gdzie ś indziej. Korci go, Ŝeby poskaka ć, pobiega ć...
zrobi ć co ś podniecaj ącego. A jedyna rzecz, jaka podnieca
uranowych ludzi, to oni sami. Uran jest najbardziej
egocentryczn ą ze wszystkich planet. Jest to oczywiste
ju Ŝ na pierwszy rzut oka. O tym równie Ŝ podr ęczniki
astrologii nie wspominaj ą. Ale poczekajcie, a Ŝ
tranzytuj ący Uran utworzy jaki ś aspekt w waszym
urodzeniowym kosmogramie. Nie b ędziecie mieli
najmniejszej ochoty na współprac ę z kimkolwiek.
44
Będziecie chcieli tylko robi ć swoje i to szybko, w
sposób, który was ekscytuje, i nie znajdzie si ę w tym
miejsce dla nikogo innego.
Aspekty Urana, szczególnie trudne, zawsze
skłaniaj ą do samowoli, wzbudzaj ą przekonanie: „Mam prawo
tak post ępować i niech wszyscy id ą do diabła”. Mamy tu
tak ą opozycj ę w kosmogramie m ęŜczyzny, który trzy razy
siedział w wi ęzieniu za stosowanie przemocy. (Wskazuje
na kosmogram wisz ący na tablicy. Wenus znajduje si ę tu w
opozycji do koniunkcji Mars-Uran). Wdawał si ę w bójki,
potem uderzał kogo ś ła ńcuchem w głow ę albo co ś w tym
rodzaju. Typ motocyklisty. Kiedy ś analizowałem jego
kosmogram - troch ę si ę przy tym bałem rozmawia ć z nim
szczerze ( śmiech). Waga ma pewn ą zalet ę, mianowicie
moŜna taktownie powiedzie ć nawet najbardziej agresywnej
osobie, Ŝe jest zwykłym tłukiem, i ten kto ś nie poczuje
si ę obra Ŝony. Nie musz ę chyba dodawa ć, Ŝe ten m ęŜczyzna
ma kłopoty w zwi ązkach. Ten sam motyw powtarza si ę tak Ŝe
w innych elementach kosmogramu, ale na du Ŝe kłopoty w
zwi ązkach wskazuj ą przede wszystkim trudne aspekty do
Wenus, zwłaszcza opozycja do Urana i Saturna - czyl i to,
co starsze teksty nazywaj ą „uszkodzeniem”. Szczególnie
opozycja sprawia, Ŝe człowiek bywa bardzo wymagaj ący.
Wszyscy chyba słyszeli stare twierdzenie, Ŝe kombinacje
Urana z Marsem daj ą gwałtowno ść, i w niektórych
przypadkach to si ę potwierdza, chocia Ŝ w innych działaj ą
one zupełnie inaczej.
Wracaj ąc do przykładu na tablicy, jedyne
małŜeństwo tego m ęŜczyzny okazało si ę katastrof ą. Jego
Ŝona pó źniej powtórnie wyszła za m ąŜ i zabrała ze sob ą
ich jedyne dziecko. Tak wi ęc przedstawiała si ę sytuacja.
Zapytałem go najpierw, jak s ądzi, sk ąd bior ą si ę jego
nieustanne kłopoty z prawem, dlaczego wci ąŜ wdaje si ę w
bójki. Odpowiedział mi na to: „Przecie Ŝ ja nigdy nie
zaczynam, po prostu id ę do baru napi ć si ę czego ś i po
chwili ju Ŝ kto ś mnie zaczepia”. Oczywi ście nawet mu nie
45
przyszło go głowy, Ŝeby zacz ąć chodzi ć do innych barów,
nie do takich, gdzie przed wej ściem zawsze stoi rz ąd
motocykli i wszyscy maj ą przy sobie ła ńcuchy... Widzimy
wi ęc, Ŝe przy opozycjach Wenus powstaje tendencja do
projekcji, do projektowania swoich problemów na inn ych
ludzi. W tym przypadku koniunkcja Marsa i Urana two rzy
opozycj ę do Wenus. Ten człowiek projektuje swoj ą agresj ę
- projektuje j ą na innych. Uwa Ŝa, Ŝe to oni s ą przyczyn ą
kłopotów, a on sam oczywi ście nie jest niczemu winien.
Przy opozycjach Ksi ęŜyca tak Ŝe cz ęsto mamy do
czynienia z projekcj ą, ale tu jest troch ę inaczej:
projektuje si ę na drug ą osob ę swoje pod świadome potrzeby
albo pod świadome problemy. Ka Ŝda opozycja do planety
osobistej mo Ŝe si ę przejawia ć jako projekcja,
odnajdywanie własnych problemów u innych ludzi.
Najlepszym przykładem jest Richard Nixon, który ma
opozycj ę Sło ńca do Neptuna. Przy opozycjach Neptuna do
planet osobistych człowiek ma skłonno ści do szukania
kozła ofiarnego. Widzi własne problemy u wszystkich
innych. Neptun mo Ŝe prowadzi ć tak Ŝe do unikania
problemów i sprawia ć, Ŝe człowiek nie chce stan ąć twarz ą
w twarz z faktami, spojrze ć realistycznie na sytuacj ę.
Pomówimy o tym jeszcze, gdy dojdziemy do aspektów
Neptuna do Wenus i Marsa.
Ale wracaj ąc do tego m ęŜczyzny, gdy zapytałem go,
dlaczego jego zdaniem jego pierwsze mał Ŝeństwo si ę nie
udało, odpowiedział, „Och, ona była bardzo
niewyrozumiała i ci ągle wypytywała, dok ąd id ę! A ja
lubi ę sobie wyj ść na trzy, cztery, albo pi ęć dni, kiedy
tylko mam ochot ę”. Mars-Uran! - wielki egocentryzm, ja,
ja, ja, ja robi ę to co chc ę, wolno ść osobista i do
diabła z innymi lud źmi. Ludzie uranowi i wodnikowi
najcz ęściej nienawidz ą wszelkich ogranicze ń, niezale Ŝnie
od tego, sk ąd one pochodz ą. To uogólnienie nie b ędzie
si ę sprawdzało dla wszystkich Wodników, ale jest celny m
opisem Urana i Wodnika. Była Ŝona tego m ęŜczyzny miała
46
czelno ść zapyta ć, na przykład, „kiedy wrócisz?”
Oczywi ście jego samowola i upieranie si ę przy swoim były
zabójcze dla zwi ązków z innymi - Wenus. Ka Ŝda opozycja
do planety osobistej mo Ŝe prowadzi ć do zaburze ń w
zwi ązkach i tworzenia projekcji.
Aspekty do Sło ńca i Ksi ęŜyca
Kolejna sprawa to aspekty do Sło ńca u kobiet i do
Ksi ęŜyca u m ęŜczyzn. Tradycyjnie traktowano je (w
kosmogramach indywidualnych) za całkiem wiarygodny
wskaźnik słu Ŝący do charakterystyki potencjalnego m ęŜa
czy Ŝony. W starszych ksi ąŜkach mo Ŝna przeczyta ć mniej
wi ęcej takie stwierdzenia: „Sło ńce w kosmogramie kobiety
symbolizuje m ęŜa, a Ksi ęŜyc w kosmogramie m ęŜczyzny -
Ŝonę”. Ogólnie rzecz bior ąc nadal jest to prawda, ale
obecnie trzeba by ć o wiele ostro Ŝniejszym, bo ludzie Ŝyj ą
coraz pełniej i wi ęcej osób wykorzystuje cały swój
potencjał. Coraz wi ęcej kobiet wyra Ŝa swoje Sło ńce,
czyli indywidualno ść, potrzeby ego, pragnienie uznania,
osi ągni ęć i tak dalej. I te kobiety przestaj ą
projektowa ć swoje Sło ńce na m ęŜa, a w ka Ŝdym razie
projektuj ą je na zewn ątrz w znacznie mniejszym stopniu.
Podobnie jest z Ksi ęŜycem, chocia Ŝ Ksi ęŜyc w
horoskopach m ęŜczyzn pozostaje nieco bardziej
wiarygodnym wska źnikiem ni Ŝ Sło ńce u kobiet. Wydaje mi
si ę, Ŝe w obecnych czasach kobiety zmieniaj ą si ę o wiele
szybciej ni Ŝ męŜczy źni. Ale ogólnie rzecz bior ąc,
Ksi ęŜyc w kosmogramie m ęŜczyzny, jego znak, jak ju Ŝ
wspominałem wcze śniej, ale tak Ŝe, a nawet bardziej,
aspekty, okre ślaj ą stosunek do partnerki czy Ŝony, i
trudne aspekty Ksi ęŜyca cz ęsto wskazuj ą na to, jak ą
energi ę męŜczy źnie trudno jest wyra Ŝać przy partnerce.
Sprawdzamy, czy Ksi ęŜyc odbiera jakie ś trudne aspekty, a
je śli tak, patrzymy na planet ę, która tworzy taki
aspekt; cz ęsto mo Ŝna przy tym odkry ć, Ŝe człowiek ma
kłopoty z wyra Ŝaniem tej energii wobec swojej Ŝony czy
47
partnerki. Je śli na przykład m ęŜczyzna ma kwadrat Wenus-
Ksi ęŜyc albo Mars-Ksi ęŜyc, to w przypadku Wenus b ędzie
mu trudno okaza ć emocjonaln ą i opieku ńcz ą stron ę swojego
charakteru, a przy Marsie - wyra Ŝać asertywno ść i
seksualno ść. A wszystkie starsze podr ęczniki zgodnie
twierdz ą, Ŝe kwadrat Marsa do Ksi ęŜyca daje łatwo ść
irytowania si ę. Oczywi ście, Ŝe człowiek łatwo si ę
irytuje, je śli nie potrafi wyrazi ć, czego chce (Mars)
wobec osoby, z któr ą jest. Dlatego si ę irytuje. Ale
problemem nie jest tu skłonno ść do irytacji, tylko
trudno ści z ekspresj ą.
Je śli chodzi o kosmogramy kobiet, to nawet
bardziej istotne, o wiele bardziej istotne od poło Ŝenia
Sło ńca w znaku s ą aspekty do Sło ńca - nie dlatego, Ŝe
przepowiadaj ą one typ m ęŜa, cho ć w niektórych
przypadkach rzeczywi ście tak si ę zdarza, ale dlatego, Ŝe
najcz ęściej symbolizuj ą pewien rodzaj do świadcze ń, jakie
kobieta musi przej ść z m ęŜem, ojcem albo z jednym i z
drugim. Poj ęcie „m ąŜ” mo Ŝna w tym wypadku rozszerzy ć na
kaŜdego m ęŜczyzn ę, z którym kobieta mieszka przez kilka
lat i z którym wchodzi w role mał Ŝeńskie, w sytuacje
wzajemnej zale Ŝności.
Aspekty Sło ńca s ą niezwykle wa Ŝne. Zasadniczo ich
znaczenie sprowadza si ę do tego, Ŝe je śli kobieta sama
wyra Ŝa energi ę swojego Sło ńca, to musz ą si ę wydarzy ć
pewne rzeczy. Powiedzmy, Ŝe jaka ś kobieta ma aspekt
Urana do Sło ńca, koniunkcj ę, kwadrat albo opozycj ę.
Tradycyjnie taki aspekt oznacza rozwód. No dobrze, ale
dlaczego wła ściwie manifestuje si ę on w wielu wypadkach,
choć oczywi ście nie we wszystkich, jako rozwód? Bo
aspekty Sło ńca do Urana w ka Ŝdym kosmogramie, m ęŜczyzny
czy kobiety, pokazuj ą kogo ś, kto przykłada wielk ą wag ę
do swojej niezale Ŝności, kto jest bardzo skupiony na
sobie i niezdolny do elastyczno ści. Tacy ludzie nie
znios ą ani nie zechc ą tolerowa ć Ŝadnych ogranicze ń. Wi ęc
naturalnie kobieta z trudnym aspektem Sło ńca do Urana
48
nie b ędzie pasowała do tradycyjnej, akceptowanej w
społecze ństwie biernej roli ani nie uzna nad sob ą władzy
męŜa, cho ć wi ększo ść męŜczyzn b ędzie j ą próbowała do
tego nakłoni ć. Nie jest to wi ęc Ŝaden magiczny aspekt
rozwodu, lecz po prostu potrzeba swobody, a tak Ŝe
wolno ści w wyra Ŝaniu siebie, i wielu m ęŜczyzn nie
potrafi tego zaakceptowa ć. Mieszkam w pobli Ŝu bazy
lotniczej Travis, badałem kosmogramy wielu mieszkaj ących
tam kobiet i przekonałem si ę, Ŝe chyba dziewi ęć na
dziesi ęć z nich ma aspekty Urana do Sło ńca. Uran
tradycyjnie rz ądzi lotnictwem, a ponadto tym kobietom
odpowiada model mał Ŝeństwa, w którym m ęŜa bardzo cz ęsto
nie ma w domu, bo gdzie ś poleciał. Wiele z nich mówiło
mi, Ŝe ich mał Ŝeństwo zapewne by nie przetrwało, czy te Ŝ
one same nie potrafiłyby znie ść Ŝycia mał Ŝeńskiego,
gdyby nie to, Ŝe męŜa przewa Ŝnie nie ma w domu, czasami
nawet przez kilka tygodni.
P: Wracaj ąc do tego, o czym mówił pan wcze śniej,
do Plutona w siódmym domu. Wyobra źmy sobie, Ŝe w
kosmogramie kobiety wyst ępuje aspekt Sło ńca do Plutona,
a jej m ąŜ albo stały partner ma Plutona w siódmym domu.
Czy ten aspekt w jej horoskopie, sekstyl lub trygon
Plutona do Sło ńca, zgrywa si ę z Plutonem w siódmym domu
męŜczyzny?
O: Tak, cz ęsto spotyka si ę takie poł ączenia.
Czasami s ą one bardzo subtelne, niewidoczne na pierwszy
rzut oka; w innych wypadkach zupełnie oczywiste. Cz asami
widuje si ę kobiety z opozycj ą na przykład Sło ńca do
Saturna, które wychodz ą za m ęŜczyzn spod Kozioro Ŝca lub
za m ęŜczyzn bardzo praktycznych, konserwatywnych,
autorytatywnych. Ale sk ąd wła ściwie si ę to bierze?
Aspekty Saturna do Sło ńca s ą trudne, w kosmogramie
kobiety zazwyczaj oznaczaj ą, Ŝe musi ona pracowa ć
(Saturn) nad wyra Ŝaniem siebie. I zapewne po drodze
przyjdzie jej przezwyci ęŜyć rozmaite przeszkody,
zaczynaj ąc od ojca. Przy tego rodzaju aspekcie ojciec
49
zazwyczaj przytłacza dziecko albo nadmiernie je
rozpieszcza i w rezultacie kobieta nie potrafi nawi ązać
z nim szczerej wi ęzi, nie dostrzega w nim omylnej
ludzkiej istoty. W zwi ązkach z m ęŜczyznami to oni zawsze
dominuj ą, ona za ś odgrywa wobec nich pewn ą rol ę. Wiele
jest takich sytuacji. W ka Ŝdym razie najwa Ŝniejsze jest
to, Ŝe główne aspekty Sło ńca zawsze pokazuj ą, co kobieta
pragnie wyrazi ć. (W ka Ŝdym kosmogramie główne aspekty
Sło ńca mówi ą o tym, co ludzie musz ą wyrazi ć, jakie jest
tu ich najwi ększe pragnienie). Ale te aspekty w wielu
wypadkach pokazuj ą tak Ŝe, z jakiego rodzaju m ęŜczyznami
kobieta zechce si ę wi ązać i jakie problemy pojawi ą si ę w
tych zwi ązkach. Na przykład przy kwadracie Plutona do
Sło ńca takim problemem mo Ŝe si ę sta ć bardzo dominuj ący
mąŜ. Kobieta mo Ŝe wyj ść za Skorpiona albo kogo ś o
podobnym temperamencie.
P: Albo to ona mo Ŝe zdominowa ć męŜa. Czy to te Ŝ
jest mo Ŝliwe?
O: Och, na pewno b ędzie miała dominuj ącą
osobowo ść, ju Ŝ cho ćby dlatego, Ŝe to jest aspekt w jej
kosmogramie. Ale mo Ŝe si ę to obróci ć w drug ą stron ę.
Dostajemy to, co sami dajemy, świadomie czy
nie świadomie.
P: Dobrze, czy w takim razie sekstyl Sło ńca do
Plutona da harmonijne poł ączenie, chocia Ŝ w dalszym
ci ągu oznacza to siln ą wol ę, mocny charakter i tak
dalej?
O: Przekonałem si ę, Ŝe kwadrat, opozycja i
koniunkcja w ka Ŝdym przypadku s ą najsilniejszymi
aspektami. Je śli analizujemy aspekty Sło ńca pod k ątem
partnerstwa, to na te trzy rodzaje aspektów nale Ŝy
zwróci ć wi ększ ą uwag ę ni Ŝ na sekstyle i trygony.
P: A je śli Sło ńce nie ma Ŝadnych aspektów albo
tylko jeden?
O: No có Ŝ, u Ŝywa si ę tego, co jest.
50
P: Czy chce pan usłysze ć potwierdzenie tego, o
czym przed chwil ą pan mówił?
O: Jakie?
P: Jestem Skorpionem. O Ŝeniłem si ę z Wodniczk ą i
to mał Ŝeństwo było jedn ą wielk ą katastrof ą. Mam opozycj ę
Sło ńca do Urana.
P: Skoro ju Ŝ jeste śmy przy siódmym domu, czy mo Ŝe
pan powiedzie ć, co si ę dzieje, je śli w siódmym domu nie
ma Ŝadnych planet?
O: To pytanie wi ąŜe si ę z szerszym problemem: jak
ogólnie interpretowa ć puste domy. Moim zdaniem najwi ęcej
sensu ma stwierdzenie, Ŝe pusty dom oznacza, i Ŝ w tym
Ŝyciu nie musimy po świ ęcać danej dziedzinie zbyt wiele
uwagi. To nie znaczy, Ŝe w ogóle si ę ona nie
zamanifestuje. Samotno ść, brak zwi ązków z innymi, jest
problemem prawie dla ka Ŝdego człowieka. Tote Ŝ w takim
wypadku najpierw nale Ŝy przyjrze ć si ę Wenus. W ka Ŝdym
kosmogramie, gdzie siódmy dom jest pusty, najwa Ŝniejsz ą
rzecz ą przy analizie zwi ązków, mał Ŝeństwa i podobnych
spraw zawsze b ędzie Wenus. Ale je śli dom jest pusty, to
tak Ŝe planeta, która rz ądzi jego wierzchołkiem. Z mojego
doświadczenia wynika jednak, Ŝe badanie Wenus jest o
wiele skuteczniejsze. Ludzie trzymaj ą si ę sztywno wielu
starych zasad astrologicznych, które nie maj ą wielkiego
sensu, gdy si ę im przyjrze ć dokładniej. Planeta
władaj ąca wierzchołkiem domu cz ęsto dostarcza nam
poŜytecznych informacji, ale w przypadku zwi ązków
jeszcze wi ęcej da nam Wenus czy jakiekolwiek planety
poło Ŝone w znakach przez ni ą rz ądzonych.
Wracaj ąc do aspektów Sło ńca w kosmogramie kobiety,
powiedzmy na przykład, Ŝe widzimy tam kwadrat Plutona do
Sło ńca. I Ŝeby jeszcze bardziej wzmocni ć ten kosmogram,
postawmy Sło ńce w Skorpionie, w kwadracie do Plutona,
przez co uzyskujemy osob ę z podwójnie podkre ślonym
Plutonem, kogo ś obdarzonego niezwykł ą sił ą wewnętrzn ą.
Po pierwsze, taka osoba mo Ŝe w ogóle nie wyj ść za m ąŜ,
51
bo wszyscy m ęŜczy źni b ędą si ę bali jej siły. Ale ka Ŝda
osoba z tak ą konfiguracj ą, czy to m ęŜczyzna, czy
kobieta, b ędzie dysponowała niezwykł ą sił ą charakteru i
w wielu przypadkach oka Ŝe si ę b ędzie wielkim
manipulatorem. Tote Ŝ je śli na przykład wyjdzie za kogo ś,
kto jest równie silny, problemy mog ą narasta ć w miar ę,
jak kobieta b ędzie si ę starze ć i coraz wyra źniej zacznie
sobie u świadamia ć, kim jest, czego chce i co pragnie
wyra Ŝać. Je śli taka kobieta z kwadratem Plutona do
Sło ńca wyjdzie za Skorpiona - człowieka o bardzo silnym
charakterze - to na pocz ątku w zwi ązku mo Ŝe nie by ć
Ŝadnych problemów, dopóki ona b ędzie projektowała swoj ą
sił ę na m ęŜa: „och, mój m ąŜ to taki silny człowiek”. Ale
problemy pojawi ą si ę, gdy poczuje, Ŝe sama tak Ŝe jest
silna.
Musimy do świadczy ć wszystkiego, co zawarte jest w
naszym kosmogramie. Je śli nie skonfrontujemy si ę z tym
wewnętrznie, to b ędziemy musieli zrobi ć to w relacjach
ze światem zewn ętrznym. Prawd ę mówi ąc mam wra Ŝenie, Ŝe
najmniej świadomi ludzie musz ą do świadczy ć
najokropniejszych rzeczy, wła śnie po to, by czego ś si ę
nauczyli. Z kolei osoby bardzo mocno skierowane w g ł ąb
siebie i refleksyjne cz ęsto przy przechodzeniu przez
okresy niewiarygodnych zmian, bardzo trudne cykle
planetarne czy tranzyty czuj ą pewien stres i obci ąŜenie,
ale wi ększo ść do świadcze ń zachodzi na poziomie
psychicznym, emocjonalnym i intelektualnym. Co praw da
nie zawsze tak si ę dzieje. Nie znam jednak Ŝadnego
sposobu na okre ślenie poziomu świadomo ści człowieka z
samego tylko kosmogramu, cho ć astrologów uwa Ŝa inaczej.
MoŜna nawet napotka ć takie stwierdzenia: „Och, je śli
masz taki to a taki aspekt, to oznacza, Ŝe jeste ś wysoko
rozwini ęt ą dusz ą”. My śl ę, Ŝe to wszystko bzdury. Mo Ŝna
przecie Ŝ znale źć dwóch ludzi urodzonych dokładnie w tym
samym momencie, z których jeden wyjedzie do aszramu i
będzie medytowa ć przez całe Ŝycie, a drugi zostanie
52
kryminalist ą i nigdy w Ŝyciu nie po świ ęci Ŝadnej my śli
sprawom duchowym. Moim zdaniem świadomo ść przypomina
pr ąd elektryczny płyn ący przez konkretn ą Ŝarówk ę. Je śli
przez kosmogram płynie świadomo ść o napi ęciu 10 watów,
to otrzymujemy osob ę na niskim poziomie świadomo ści,
która wyra Ŝa swoje energie w niezbyt rozwini ęty sposób.
Ale je śli przez ten sam kosmogram przepłynie 10 000
watów świadomo ści, to zawarte w nim potencjały
zamanifestuj ą si ę na wy Ŝszym poziomie.
Dom jedenasty, ósmy i pierwszy
Pozosta ńmy jeszcze przez jaki ś czas przy domach.
Wspominali śmy ju Ŝ o siódmym i pi ątym. Je śli chodzi o
jedenasty - to, co mówi ę, odnosi si ę tak Ŝe do analizy
porównawczej - w synastrii dobrze jest, gdy jaka ś
planeta drugiej osoby, najlepiej która ś z planet
osobistych albo ascendent, przypada na nasz jedenas ty
dom. Dom jedenasty to przyja źń, a miło jest pozostawa ć w
bliskich zwi ązkach z kim ś, do kogo ma si ę przyjazne
nastawienie; szczególnie w przypadku mał Ŝeństwa jest
dobrze, je śli istnieje w nim tak Ŝe przyja źń. Jedenasty
dom i Wodnik s ą zorientowane na przyszło ść, post ępowe.
Tote Ŝ czyje ś planety w naszym jedenastym domu oznaczaj ą,
Ŝe przy tej osobie łatwiej b ędzie nam wyrazi ć poczucie
celu, sformułowa ć plany na przyszło ść. Wszystkie stare
ksi ąŜki podaj ą, Ŝe jest to dom nadziei, pragnie ń i
celów. I jest to dom nadziei na przyszło ść, pragnie ń i
celów, które chcemy osi ągnąć, nie tyle dotycz ących
kariery zawodowej, bo to raczej dziesi ąty dom, lecz
tego, czym osobi ście pragn ęliby śmy si ę sta ć.
Pi ąty i ósmy dom maj ą zwi ązek z seksem. Pi ąty, jak
ju Ŝ mówiłem wcze śniej, to bardziej seks traktowany
rozrywkowo, rado ść i zabawa seksem. W ósmym domu jest
wi ęcej intensywno ści. Oprócz wielu innych rzeczy
reprezentuje on pragnienie, by zosta ć uzdrowionym przez
seks i prze Ŝyć katharsis - wyzwolenie napi ęcia
53
psychicznego. Jest w tym o wiele wi ększa gł ębia
wspólnych prze Ŝyć ni Ŝ w domu pi ątym, gdzie wszystko
polega raczej na odgrywaniu dramatycznych ról.
Tak Ŝe pierwszy dom, przez polaryzacj ę z siódmym,
ma wielki wpływ na zwi ązki. Chyba wszyscy tu obecni
wiedz ą, i Ŝ ka Ŝda planeta pozostaj ąca w koniunkcji z
ascendentem oddziałuje na cał ą osobowo ść człowieka, jego
ogóln ą postaw ę Ŝyciow ą. Podobnie działa ka Ŝda planeta
le Ŝąca w pierwszym domu, z tym jednak, Ŝe im bli Ŝej
ascendentu si ę znajduje, tym jej wpływ jest
pot ęŜniejszy. Odnosi si ę to tak Ŝe do planet technicznie
znajduj ących si ę w dwunastym domu, oddzielonych od
ascendentu nawet o 10 stopni. Ja je mimo wswzystko
traktuj ę jako planety pierwszodomowe, cho ć zazwyczaj
uwaŜa si ę je za dwunastodomowe. Wyobra źmy sobie teraz,
Ŝe kto ś ma pusty siódmy dom, za to w pierwszym jaki ś
silny element. Pierwszy dom to dom Barana - inicjat ywa,
robienie czego ś samemu, w pojedynk ę. Taki człowiek
potrzebuje wi ęc du Ŝo „samotnej” aktywno ści. Cz ęsto
wyst ępuj ą niejasno ści w sytuacji, gdy na ascendencie
jest Waga. Waga, znak partnerstwa, le Ŝy wówczas w domu
niezale Ŝności. Oznacza to, Ŝe człowiek potrafi si ę
poczu ć niezale Ŝny jedynie wówczas, gdy znajdzie si ę w
partnerstwie. A je śli jest si ę w partnerstwie, jak mo Ŝna
być niezale Ŝnym? Powstaje tu bł ędne koło. Nie jest to
złe ani nie zawsze jest odbierane jako problem, ale
ludzie z ascendentem w Wadze zawsze bardzo uzale Ŝniaj ą
si ę od partnerstwa, gdy Ŝ ono motywuje ich do
samoekspresji. To tak, jakby musieli wyra Ŝać siebie
przez partnera. Sło ńce w siódmym domu działa troch ę
podobnie; tak Ŝe Sło ńce w Wadze. Aby si ę dostroi ć do
własnej indywidualno ści, potrzebujemy partnera, od
którego mogliby śmy si ę odbi ć; przez relacj ę z partnerem
dostrzegamy, kim jeste śmy. Poznajemy siebie odnosz ąc si ę
do kogo ś innego. Mo Ŝna do tego doda ć Ksi ęŜyc w Wadze lub
w siódmym domu; b ędzie działał podobnie, szczególnie w
54
kosmogramach kobiet. Wówczas człowiek potrafi wej ść w
kontakt z wielk ą, dominuj ącą cz ęści ą swojej osobowo ści
jedynie przez zwi ązki. Nie musi to by ć koniecznie
małŜeństwo ani mieszkanie z kim ś, mo Ŝna tego dokona ć
wykonuj ąc prac ę doradcy, psychologa, konsultanta, w
kaŜdym innym zawodzie, który polega na kontaktach z
pojedynczymi osobami.
Jeszcze jedna sprawa: przy opozycji planet z
pierwszego na siódmy dom powstaje ten sam dualizm,
potencjalny konflikt mi ędzy niezale Ŝności ą a
zale Ŝności ą. „Mo Ŝe i jestem niezale Ŝny, ale przydałoby
mi si ę jakie ś towarzystwo”. Nie zawsze jest to odbierane
jako problem, lecz cz ęsto przy opozycji z pierwszego
domu na siódmy człowiek u świadamia sobie istniej ące w
nim wewn ętrzne rozdarcie mi ędzy postaw ą „naprawd ę
pragn ąłbym mie ć wi ęcej towarzystwa” a „jestem bardzo
niezale Ŝny, chc ę Ŝyć po swojemu i nikt nie ma prawa
mówić mi, co mam robi ć”, która jest charakterystyczna
dla pierwszego domu i Barana.
Poj ęcie „wspólnych do świadcze ń”
Przeskoczmy na chwil ę do punktu f naszego
programu. „Szczególn ą uwag ę nale Ŝy zwróci ć na wszystko,
co mo Ŝe wskazywa ć na wspólnot ę do świadcze ń”. Ten punkt w
zasadzie nale Ŝy do synastrii, ale nie mog ę zostawia ć
wszystkiego na nast ępne warsztaty, bo jest tam wiele
materiału i b ędę miał równie wielkie trudno ści, jak
teraz, by zmie ści ć si ę w czasie. „Wspólne do świadczenia”
mają zwi ązek ze ścisłymi aspektami porównawczymi, to
znaczy aspektami mi ędzy planet ą osoby A a planet ą osoby
B. Technicznie nazywa si ę to „interaspektem” 3, a
niektórzy nazywaj ą to aspektem porównawczym. Jest to po
prostu k ąt mi ędzy jak ąś planet ą w naszym horoskopie a
3 Terminy „wspólne do świadczenia” i „interaspekt” pochodz ą ze znakomitej pracy o zwi ązkach mi ędzyludzkich i analizie porównawczej autorstwa Joan i Kennetha Negusów, a p rzedstawionej podczas Zjazdu AFA (Ameryka ńskiej Federacji Astrologów) w 1976 roku.
55
planet ą w horoskopie drugiej osoby. Ka Ŝdy ścisły aspekt
w granicach mniej wi ęcej 2 stopni (wł ącznie z
kwinkunksem) oznacza, Ŝe obie bior ące w nim udział
planety zostan ą jednocze śnie zaktywizowane przez
tranzyt. To wła śnie oznacza „wspólnota do świadcze ń”.
Nigdy nie nale Ŝy tradci ć jej z pola widzenia przy
sporz ądzaniu analizy porównawczej, gdy Ŝ naj ści ślejsze
aspekty mi ędzy dwoma kosmogramami zawsze b ędą wyra źnie
wskazywały na motywy przewodnie zwi ązku.
„Wspólne do świadczenia” s ą ogromnie wa Ŝne.
Wyobraźmy sobie, Ŝe mamy Ksi ęŜyc w koniunkcji z Wenus
drugiej osoby. Jest to miły aspekt, bardzo przyjemn y,
zazwyczaj pojawiaj ą si ę wówczas wzajemne ciepłe uczucia
i ludzie dobrze si ę ze sob ą czuj ą. Postawmy obie te
planety w Skorpionie, przez którego teraz wła śnie
przechodzi Uran. Niech Wenus jednej osoby le Ŝy na 7 o, a
Ksi ęŜyc drugiej na 6 o Skorpiona. W czasie, gdy Uran
będzie si ę znajdował mi ędzy 6 o a 7 o Skorpiona, obie te
osoby odczuj ą w swoim Ŝyciu uranowe wibracje. A poniewa Ŝ
ścisły aspekt porównawczy wskazuje, Ŝe istnieje mi ędzy
nimi wzajemna wymiana energii, to jest bardzo
prawdopodobne, Ŝe obydwie przejd ą w tym czasie przez
okres intensywnych zmian. Nie zawsze te zmiany b ędą
podobne do siebie w charakterze i nie wszystkie b ędą si ę
wi ązały z partnerstwem, ale cokolwiek przydarzy si ę
jednej osobie, b ędzie miało pewien wpływ tak Ŝe na drug ą.
Spróbujmy si ę zastanowi ć, jak mo Ŝe si ę to manifestowa ć.
Tranzyt Urana do Wenus zazwyczaj oznacza radykaln ą
transformacj ę naj ści ślejszych zwi ązków. Niektórzy ludzie
spotykaj ą kogo ś nowego i rozstaj ą si ę z dotychczasowym
partnerem. W innych przypadkach, na przykład je śli kto ś
jest w mał Ŝeństwie i zale Ŝy mu na utrzymaniu tego
zwi ązku, mo Ŝe prze Ŝyć krótk ą przygod ę, a gdy działanie
aspektu przeminie, emocjonalnie wróci ć do starego
partnera czy partnerki. Je śli Wenus znajduje si ę w
horoskopie kobiety, a Ksi ęŜyc - m ęŜczyzny, i Uran
56
utworzy koniunkcj ę do jej Wenus, mo Ŝe ona prze Ŝyć jak ąś
przygod ę miłosn ą. Jednocze śnie Uran tranzytuje przez
Ksi ęŜyc m ęŜczyzny, czyli uderza w jego sytuacj ę domową,
poczucie bezpiecze ństwa; tote Ŝ nagle, z dnia na dzie ń,
całe jego Ŝycie mo Ŝe si ę znale źć w zawieszeniu, w
niepewno ści. „Rany boskie, co ona wyrabia? Grozi mi, Ŝe
odejdzie z kim ś innym. Czy jeszcze kiedy ś b ędę j ą
obchodził? Lepiej poszukam nowych mo Ŝliwo ści w Ŝyciu”.
Tak wi ęc męŜczyzna mo Ŝe si ę zacz ąć rozgl ądać za czym ś
nowym w Ŝyciu, na przykład za inn ą kobiet ą, albo mo Ŝe mu
przyj ść do głowy: „Nie pasujemy do siebie zbyt dobrze,
skoro nie zale Ŝy jej na mnie na tyle, by chciała ze mn ą
zosta ć”. Mog ą si ę wydarzy ć najrozmaitsze rzeczy, ka Ŝdy
aspekt jest inny, ale samo poj ęcie wspólnych do świadcze ń
ma bardzo du Ŝo sensu. Przy analizie trwałych zwi ązków z
reguły mi ędzy horoskopami wyst ępuje co najmniej jeden, a
cz ęściej dwa czy nawet trzy ścisłe aspekty. I gdy
stopnie, na których le Ŝą te planety, zostan ą uaktywnione
przez jaki ś tranzyt, szczególnie czterech zewn ętrznych
planet, najcz ęściej to, co si ę wydarza, b ędzie dotyczyło
obydwu osób.
P: Czy taki tranzyt mo Ŝe równie Ŝ od świe Ŝyć uczucie
między tymi dwiema osobami, zamiast oddziela ć je od
siebie?
O: Och, oczywi ście. Mo Ŝe si ę wydarzy ć jedno albo
drugie. Mo Ŝe by ć tak, Ŝe kobieta prze Ŝyje swoj ą
przygod ę. Widzicie, Uran rozbudza. Mo Ŝe wi ęc rozbudzi ć w
niej potrzeby emocjonalne, tak Ŝe seksualne, które b ędzie
chciała zaspokoi ć. Z kolei ten sam tranzyt mo Ŝe
rozbudzi ć męŜczyzn ę na potrzeby Ŝony. Mo Ŝe to by ć dla
nich okres kryzysu. Słowo „kryzys” pochodzi z greck iego
i oznacza zmian ę kursu w Ŝyciu. Taki tranzyt mo Ŝe
człowieka wprowadzi ć na zupełnie nowy kurs. Nie mówi ę,
Ŝe jest to złe. W ka Ŝdym razie poj ęcie wspólnych
doświadcze ń moŜe wam pomóc w prze śledzeniu
57
najwa Ŝniejszych do świadcze ń, przez które dwoje ludzi
przeszło jako para.
P: A je śli chodzi o wzajemne dopasowanie, czy taki
tranzyt zburzy zwi ązek, czy te Ŝ przyniesie jego
odnowienie...
O: Jak mówiłem, mo Ŝe to by ć jedno lub drugie. W
obecnych czasach coraz cz ęściej jest to i jedno, i
drugie, gdy Ŝ coraz wi ęcej ludzi u świadamia sobie, Ŝe
ideał Ŝycia nie polega na tym, by wszystko kontrolowa ć.
W coraz wi ększym stopniu ideałem dla coraz wi ększej
grupy ludzi staje si ę indywidualny rozwój ka Ŝdego z
partnerów. I gdy nadchodz ą wielkie zmiany, chocia Ŝ mogą
one rozstraja ć emocjonalnie i na jaki ś czas odbiera ć
poczucie bezpiecze ństwa, ludzie jednak potrafi ą spojrze ć
z dystansu na to, co si ę dzieje i co to oznacza. Z
mojego do świadczenia wynika, Ŝe człowiek najintensywniej
uczy si ę zawsze w czasach kryzysu, gdy dziej ą si ę
rzeczy, które burz ą dotychczasowy porz ądek, cz ęsto
bardzo irytuj ące.
Czy wystarczaj ąco ju Ŝ wyja śniłem, w jaki sposób
planeta zostaje zabarwiona przez znak i dom? Do pew nego
stopnia jest to podwójne. We źmy pod uwag ę Wenus: w jakim
znaku le Ŝy i jaka planeta rz ądzi tym znakiem? Je śli
Wenus znajduje si ę w Kozioro Ŝcu, otrzymujemy saturnowe
zabarwienie czy ton w wenusja ńskich obszarach Ŝycia - w
zwi ązkach, w miło ści i tak dalej. Podobne wpływy mog ą
si ę przejawi ć przy ścisłym aspekcie Saturna do Wenus -
powaga, lojalno ść, ostro Ŝność, potrzeba zapewnienia
sobie bezpiecze ństwa. Za ka Ŝdym razem, gdy równocze śnie
wyst ąpi jedno i drugie, mamy „podwójnego nelsona”.
Powiedzmy, Ŝe mamy Wenus w Kozioro Ŝcu, w aspekcie do
Saturna. Dwie rzeczy mówi ą nam o tym samym. Wenus
zostaje bardzo wyra źnie naznaczona przez Saturna, i tu
mamy niezmiernie istotny wska źnik mówi ący o tym, jak
dana osoba podchodzi, w przypadku Wenus, do zwi ązków.
58
Pokrewne progresje i tranzyty
W punkcie e programu mamy: „Badanie wszystkich
dokładnych tranzytów i progresji, które mog ą mie ć
zwi ązek z wa Ŝnymi etapami rozwoju, powstaniem nowej
świadomo ści potrzeb indywidualnych albo nowymi sposobami
wyra Ŝania siebie." Oczywi ście prawie ka Ŝdy tranzyt
planet zewn ętrznych, szczególnie, gdy aspektuj ą one
planety osobiste, Jowisza albo Saturna, mo Ŝe wskazywa ć
na wielkie zmiany, które wpłyn ą na nasze zwi ązki.
Chciałbym tu jednak wspomnie ć o najcz ęściej
wyst ępuj ących wpływach, których trzeba by ć świadomym,
szczególnie o niektórych konkretnych progresjach. J eśli
progresywne Sło ńce albo Ksi ęŜyc utworzy aspekt do Wenus,
zwłaszcza koniunkcj ę, to z du Ŝym prawdopodobie ństwem
moŜna zało Ŝyć, Ŝe zajd ą wa Ŝne zmiany w świadomo ści,
emocjach i uczuciach takiej osoby. W niektórych
przypadkach b ędzie to dotyczyło tak Ŝe potrzeb
seksualnych. Taki tranzyt mo Ŝe przynie ść wa Ŝny zwi ązek.
a czasami tylko przygod ę, co ś krótkotrwałego, co jednak
jest wa Ŝnym do świadczeniem.
Znam pewn ą kobiet ę, która jest mormonk ą, a mormoni
za najgorszy grzech ze wszystkich - gorszy ni Ŝ
morderstwo - uwa Ŝaj ą seks pozamał Ŝeński. Ta kobieta
nigdy nie miała m ęŜa. Jest bardzo du Ŝa, wa Ŝy prawie sto
kilogramów, wi ęc nie ma wielkiego powodzenia u m ęŜczyzn,
zwaŜywszy na powszechn ą w naszej kulturze słabo ść do
szczupłych kobiet. Gdy jej progresywne Sło ńce weszło w
koniunkcj ę z Wenus, pojechała na wakacje na Bliski
Wschód, gdzie wielu m ęŜczyznom podobaj ą si ę du Ŝe
kobiety. Ci m ęŜczy źni nieustannie j ą adorowali. Ta
kobieta prze Ŝyła wielki kryzys: naprawd ę miała ochot ę
prze Ŝyć jak ąś przygod ę, ale powstrzymywały j ą mormo ńskie
zasady. W ko ńcu przespała si ę z kilkoma m ęŜczyznami i
zacz ęło j ą prze śladowa ć koszmarne poczucie winy.
Tradycyjna interpretacja takiego aspektu pozornie n ie
zdałaby si ę tu na nic, gdy Ŝ mówi ona: progresywne
59
Sło ńce w koniunkcji z Wenus - „wspaniały, szcz ęśliwy
okres. B ędziesz si ę czuł wypełniony miło ści ą” i tak
dalej. Tymczasem t ę kobiet ę dr ęczyło poczucie winy i
wyrzuty sumienia. Ale w ka Ŝdym razie nauczyła si ę czego ś
o swoich emocjach, o swoich potrzebach emocjonalnyc h,
przekonała si ę, co dotychczas lekcewa Ŝyła, ignorowała,
jakich swoich pragnie ń nie zaspokajała.
Widziałem sytuacje, gdy progresywny Ksi ęŜyc
wchodził w koniunkcj ę z Wenus - przy progresywnym
Ksi ęŜycu mo Ŝna bra ć pod uwag ę jedynie koniunkcje.
Czasami sekstyl progresywnego Ksi ęŜyca tak Ŝe moŜe co ś
przynie ść, ale najcz ęściej przejdzie niezauwa Ŝony. Z
mojego do świadczenia wynika, Ŝe wa Ŝna jest ka Ŝda
koniunkcja progresywnego Ksi ęŜyca, ale je śli chodzi o
zwi ązki, to przede wszystkim koniunkcja z Wenus. Z
reguły pojawia si ę wówczas zwi ązek, który okazuje si ę
waŜny. Nie zawsze jest to romans jako taki, ale zawsze
jaka ś osoba wzbudza w nas ciepłe uczucia albo w jaki ś
inny sposób zostajemy rozbudzeni na do świadczenia
emocjonalne.
Cz ęsto w ten sposób b ędzie si ę manifestowa ć
koniunkcja progresywnej Wenus z ascendentem. Jedna z
najlepszych zasad do interpretacji tranzytów albo
progresji w koniukcji z ascendentem brzmi nast ępuj ąco:
to, co uderza w ascendent, natychmiast ści ąga na siebie
nasz ą uwag ę. Na co wi ęc zwrócimy uwag ę, gdy progresywna
Wenus wejdzie na ascendent? - na Wenus, i bardzo cz ęsto
będzie to oznacza ć jakie ś do świadczenie miłosne. Wenus
moŜe si ę tak Ŝe odnosi ć do innych spraw, ale najcz ęściej
będzie chodziło o zwi ązek uczuciowy. W innych
przypadkach mog ą to by ć pieni ądze, prezent od kogo ś albo
człowiek mo Ŝe rozpocz ąć jak ąś działalno ść artystyczn ą;
zazwyczaj jednak jest to zwi ązek. Przekonałem si ę o tym
kiedy ś analizuj ąc przypadek kobiety, która miała m ęŜa,
dwoje dzieci, zakochała si ę w kim ś innym i my ślała o
rozwodzie, a tranzyty nie wykazywały niczego.
60
Sprawdziłem progresje i okazało si ę, Ŝe jej progresywna
Wenus wła śnie weszła na ascendent! Gdy tylko Wenus
odsun ęła si ę o stopie ń od ascendentu, ten nowy zwi ązek
został zako ńczony. Ale to do świadczenie otworzyło jej
oczy na wiele wa Ŝnych rzeczy w niej samej i dostarczyło
jej mnóstwo pozytywnego wzmocnienia.
MoŜna tak Ŝe sprawdza ć progresywne pozycje
ascendentu i MC; je śli który ś z tych punktów wejdzie w
koniunkcj ę z urodzeniow ą Wenus, cz ęsto w Ŝyciu człowieka
pojawiaj ą si ę nowe zwi ązki. Ogólna zasada przy
progresjach jest taka, Ŝe najwa Ŝniejsze rzeczy zdarzaj ą
si ę wtedy, gdy o ś uderza w planet ę albo planeta uderza w
oś, i niewa Ŝne, który z tych elementów jest progresywny.
Osie horoskopu pokazuj ą bowiem struktur ę naszego Ŝycia;
są to punkty, w których nasze wewn ętrzne „ja” spotyka
si ę z zewn ętrznym światem. Dlatego bardzo cz ęsto, gdy na
przykład Jowisz albo Saturn tranzytuj ą przez MC lub
przez ascendent, co ś si ę zdarza nie tylko na planie
wewnętrznym, ale tak Ŝe na zewn ątrz - przeprowadzka, nowa
praca, cokolwiek - co ś zwi ązanego z naszym istnieneim w
świecie.
Warto zwróci ć uwag ę jeszcze na kilka innych spraw.
Tranzyty i progresje bardzo si ę przydaj ą w doradztwie,
bo cz ęsto ludzie, którzy prosz ą o analiz ę porównawcz ą,
chc ą wyra źnie okre śli ć swoje stanowisko wobec jakiego ś
zwi ązku, albo te Ŝ zastanawiaj ą si ę nad zawarciem
małŜeństwa lub nad rozwodem. Tranzyty i progresje cz ęsto
powiedz ą nam, czy aktualne uczucie oka Ŝe si ę
długotrwałe, czy te Ŝ szybko przeminie, jakie znaczenie
dla danego człowieka ma ten okres w Ŝyciu i dlaczego
czuje si ę on wła śnie tak. Sama analiza porównawcza
kosmogramów urodzeniowych poka Ŝe nam tylko potencjał
zwi ązku, wzajemne dopasowanie i mo Ŝliwo ści uczenia si ę
od siebie.
Nale Ŝy si ę tak Ŝe przyjrze ć cyklom tranzytów i
progresji. Jeszcze przed rokiem uwa Ŝałem, Ŝe okres, gdy
61
tranzytowy Uran tworzy koniunkcj ę, opozycj ę albo kwadrat
do Wenus, nie jest korzystny do zawierania mał Ŝeństwa,
bo tak mówili mi nauczyciele wyznaj ący stare
astrologiczne zasady i starsze ksi ąŜki. „Nie rób niczego
pod wpływem Urana, bo najprawdopodobniej b ędzie to
impulsywne”. Jakby impuls był czym ś złym, jakby nale Ŝało
rozpoczyna ć nowe rzeczy wył ącznie w saturniczny sposób,
upewniaj ąc si ę, Ŝe wszystko jest bezpieczne! Co za nudny
sposób Ŝycia! Przyszło mi wi ęc do głowy, Ŝe stara zasada
nie musi by ć słuszna, bo spotkałem wielu ludzi, którzy
zawierali mał Ŝeństwa w czasie, gdy Uran aspektował ich
Wenus. I cz ęsto były to bardzo dobre, trwałe mał Ŝeństwa.
Wcale nie jest tak, jak niektórzy mówi ą, Ŝe przy
tranzycie Urana przez Wenus człowiek jest gotów
natychmiast rzuci ć si ę na łeb na szyj ę w bezsensowne
małŜeństwo. Stara zasada po prostu si ę nie sprawdza. Ten
tranzyt oznacza tylko tyle, Ŝe jeste śmy gotowi rozbudzi ć
si ę emocjonalnie - na to z cał ą pewno ści ą moŜna liczy ć.
A to, czy zwi ązek b ędzie trwały, zale Ŝy bardziej od
cało ściowej analizy porównawczej ni Ŝ od tego jednego
aspektu.
Analogicznie, je śli kto ś ma ju Ŝ stałego partnera,
Ŝyje w mał Ŝeństwie lub po prostu z kim ś mieszka, czy to
będzie m ęŜczyzna, czy kobieta, to koniunkcja, kwadrat
lub opozycja tranzytowego Urana do Wenus lub Marsa
oznacza tylko tyle, Ŝe człowiek przestaje by ć zadowolony
ze status quo - cz ęsto pojawia si ę rozczarowanie Ŝyciem
seksualnym, pragnienie przygody, t ęsknota za
podnieceniem emocjonalnym i erotycznym. Ale je śli mamy
klienta z tego rodzaju aspektem, który mówi: „Nie m ogę
ju Ŝ znie ść mojego partnera czy partnerki”, najlepiej mu
poradzi ć, Ŝeby zaczekał jaki ś czas. Je śli ogólnie uwa Ŝa
swoje mał Ŝeństwo za dobre, mo Ŝe spróbowa ć chwilowej
separacji. Przez jaki ś czas b ędzie potrzebował wi ęcej
swobody, i mo Ŝe mu to dobrze zrobi ć. Je śli zwi ązek
oparty jest na mocnych podstawach, a nie na sztuczn ych,
62
sztywnych zasadach, to przetrwa i odrodzi si ę, gdy ta
osoba uzyska now ą perspektyw ę.
Cz ęsto jednak przy tranzytach Urana, Plutona i
Saturna człowiek zaczyna sobie coraz wyra źniej
uświadamia ć, Ŝe zwi ązek tak naprawd ę nigdy nie był
dobry, a w ka Ŝdym razie zdaje sobie spraw ę, co w tym
zwi ązku najbardziej go frustruje, i wtedy mo Ŝe próbowa ć
coś z tym zrobi ć. Mo Ŝe nad tym popracowa ć, za Ŝądać od
partnera, by pracował wraz z nim, albo odej ść.
Szczególnie aspekty Saturna zmuszaj ą do konfrontacji.
Mówią one: „Zobacz, musisz zrobi ć to i to, to jest
konieczne, nie masz wyboru”. Aspekty Urana otwieraj ą nam
oczy na prawdziwy stan rzeczy, tylko Ŝe z Uranem trzeba
uwaŜać,
bo czasem wzbudza on pragnienie zmiany dla samej zm iany.
Daje nap ęd do tego, by zburzy ć, co si ę tylko da, pozby ć
si ą wszelkich ogranicze ń i wszystko pozmienia ć. Pluton
działa troch ę podobnie, daje pragnienie drastycznej
transformacji, drastycznych zmian w Ŝyciu, cz ęsto ka Ŝe
bezlito śnie porzuca ć stare wzorce. Ale nie uwa Ŝam tego
za dobre ani złe. Ka Ŝdy aspekt mo Ŝe by ć pozytywny.
Czasami staje si ę pozytywny dopiero w retrospekcji, bo w
czasie, gdy trwa, prze Ŝywamy wielkie stresy. Wi ększo ść
ludzi woli przyjemno ść od cierpienia, a stres
najcz ęściej wi ąŜe si ę z cierpieniem. Ale zawsze czuj ę
si ę bardzo podbudowany, gdy widz ę, jak ludzie przechodz ą
przez trudne do świadczenia w pozytywny sposób.
Pami ętam pewn ą kobiet ę, tranzytowy Pluton utworzył
koniunkcj ę do jej Marsa i jej m ąŜ zmarł. Według tego, co
mówiła, a nie mam powodów, by w to w ątpi ć, byli bardzo
dobrym mał Ŝeństwem. M ąŜ j ą rozumiał, zach ęcał do
wyra Ŝania siebie i rozwijania zaufania do siebie, ona
zaś czuła si ę z tym wspaniale. (Oczywi ście czasami
ludzie troch ę idealizuj ą swoje prze Ŝycia). Spotkali si ę,
zakochali, wzi ęli ślub, a potem on zmarł - wszystko to
zdarzyło si ę w ci ągu dwóch lat, gdy Pluton
63
przetranzytował przez jej Marsa. Mars w jej kosmogr amie
le Ŝy w pierwszym domu, a wszystko, co znajduje si ę w
pierwszym domu, jest bardzo wa Ŝne. Tranzytuj ący Pluton
wszedł w koniunkcj ę z Marsem. Astrologowie-
tradycjonali ści, zorientowani na wydarzenia,
powiedzieliby: „No tak, oczywi ście, Pluton to planeta
śmierci, a Mars oznacza m ęŜczyzn w twoim Ŝyciu.
MęŜczyzna twojego Ŝycia zmarł”. Ale w wi ększo ści
przypadków, gdy Pluton uderza w Marsa, nic takiego si ę
nie zdarza. Na gł ębszym poziomie ten tranzyt oznaczał,
Ŝe przez zwi ązek i przez pewno ść siebie, jak ą w nim
zdobyła, ta kobieta do świadczyła odrodzenia własnego
Marsa. Pluton rozbudził jej asertywno ść,
samowystarczalno ść, ambicj ę; w ci ągu tego czasu zmieniła
si ę radykalnie. Stała si ę o wiele silniejsza, bardziej
ambitna, nauczyła si ę ufa ć w swój talent artystyczny,
który był znaczny, chocia Ŝ ona wcze śniej nigdy nie
wierzyła we własne umiej ętno ści. Czasami wi ęc wydarzenia
zewnętrzne zgadzaj ą si ę z dosłown ą interpretacj ą
aspektów, cz ęsto jednak wpływ jest o wiele subtelniejszy
ni Ŝ moŜna to przeczyta ć w wi ększo ści ksi ąŜek.
Tranzyty Jowisza i Saturna przez pi ąty i siódmy dom
Wspomnieli śmy ju Ŝ krótko o Jowiszu i Saturnie. W
pi ątym domu ogromnie wa Ŝna jest miło ść. Tranzyt Saturna
przez ten dom skupia nasz ą uwag ę na tym, czym naprawd ę
jest miło ść. Kozioro Ŝec i Saturn zawsze s ą troch ę
zdystansowane i samotne. Człowiek zaczyna podchodzi ć z
dystansem do własnych dzieci, kochanków, wszystkieg o i
wszystkich, co mie ści si ę w pi ątym domu. Zaczyna widzie ć
realistycznie to, co tam naprawd ę jest. I je śli jest tam
jaka ś miło ść, zaczyna j ą postrzega ć w o wiele gł ębszy
sposób i lepiej j ą rozumie ć. Przy tranzycie Saturna
przez pi ąty dom ludzie przewa Ŝnie czuj ą si ę niekochani.
„Nikt mnie nie lubi, nikt mnie nie kocha, nikt mnie nie
docenia; ja si ę tak staram, a nikt dla mnie nie chce nic
64
zrobi ć. Musz ę poszuka ć kogo ś innego, kto doceni mnie
takiego, jakim jestem.” I je śli człowiek próbuje szuka ć
idealnego partnera w czasie, gdy Saturn tranzytuje przez
jego pi ąty dom, to jak s ądzicie, kogo znajdzie?
Kozioro Ŝca albo kogo ś, kto jest bardzo ojcowski, na kim
moŜna si ę oprze ć. Tranzyt Saturna przez pi ąty dom to
znakomity okres, by podej ść praktycznie do spraw
zaspokojenia uczuciowego i seksualnego. W takim okr esie
mamy ochot ę poszuka ć sobie jakiego ś Kozioro Ŝca i
powiedzie ć mu: „Posłuchaj, ja potrzebuj ę tego, ty
tamtego, spróbujmy si ę jako ś do siebie dopasowa ć”. I
moŜna si ę nawzajem sob ą zaopiekowa ć w bardzo chłodny,
pełen dystansu sposób. Nie ka Ŝę wszystkim tego robi ć,
ale tak si ę czasem zdarza. Je śli wówczas tworzymy nowy
zwi ązek, to najcz ęściej z kim ś starszym od siebie albo z
lud źmi nieco saturnowymi.
Tranzyt Jowisza przez pi ąty dom tak Ŝe skłania nas
do tworzenia zwi ązków uczuciowych, ale zazwyczaj s ą one
o wiele szcz ęśliwsze, bardziej ekspansywne,
przyjemniejsze i pełniejsze ni Ŝ przy Saturnie. Jowisz
bardziej skłania do radosnego zakochiwania si ę i zabawy.
Podczas ostatnich dwóch tranzytów Jowisza przez mój
pi ąty dom odczuwałem tak Ŝe olbrzymi przypływ twórczej
energii. Gdy miałem dwadzie ścia jeden lat, w ci ągu roku
stworzyłem wi ęcej ni Ŝ wcze śniej przez całe Ŝycie -
pisałem sztuki, kr ęciłem filmy, robiłem najrozmaitsze
rzeczy. Miałem mnóstwo sił twórczych. Jowisz w pier wszym
domu działa bardzo podobnie.
Zastanówmy si ę nad tranzytami Jowisza i Saturna
przez siódmy dom - t ę pozycj ę Saturna tradycja uznaje za
„niedobry czas dla mał Ŝeństwa”. Jest to niedobry czas
dla mał Ŝeństwa tylko wtedy, je śli to mał Ŝeństwo nie jest
warte podtrzymywania albo nie wytrzymuje konfrontac ji z
rzeczywisto ści ą; wówczas b ędzie to dla niego bardzo
niedobry okres. Ale je śli zwi ązek jest gł ęboki i oparty
na solidnych podstawach, to po wej ściu Saturna do
65
siódmego domu człowiek w pierwszej chwili prawdopod obnie
zatrzyma si ę o krok, nabierze nieco dystansu i powie
sobie: „lepiej przyjrze ć si ę temu dokładniej, nie jestem
jeszcze zupełnie pewien”. I je śli zwi ązek rzeczywi ście
opiera si ę na solidnych fundamentach, to w okresie, gdy
Saturn przebywa w siódmym domu (czyli około 2 1/2 r oku)
coraz wyra źniej zaczniemy dostrzega ć jego gł ębsze
zalety. Tak samo jest z Saturnem w domu pi ątym - dzi ęki
saturnowym kryteriom oceny zaczniemy coraz wyra źniej
dostrzega ć gł ębsze warto ści we wszystkich swoich
zwi ązkach, tak Ŝe z dzie ćmi.
Jowisz w domu siódmym - niektórzy uwa Ŝaj ą, Ŝe jest
to „cudowny, cudowny tranzyt, masz ju Ŝ 35 lat i jeszcze
si ę nie o Ŝeniłe ś; ale teraz Jowisz wejdzie do twojego
siódmego domu i na pewno to zrobisz”. Oczywi ście wcale
nie musi si ę tak sta ć. S ą ludzie, którzy maj ą okazj ę
wzi ąć ślub, gdy Jowisz tranzytuje przez ich siódmy dom.
Znam kilka osób, które w tym okresie rzeczywi ście miały
wiele propozycji mał Ŝeństwa, na przykład w ci ągu jednego
roku o świadczały im si ę trzy ró Ŝne osoby. Ale co
zasadniczo oznacza Jowisz? Saturn w siódmym domu
symbolizuje pragnienie, by jasno okre śli ć sytuacj ę we
wszystkich naszych zwi ązkach i ogólnie zdefiniowa ć swoje
potrzeby w relacjach. Z drugiej strony Jowisz w dom u
siódmym daje pragnienie rozszerzenia horyzontów i
obszaru aktywno ści w naszych zwi ązkach. Mo Ŝe to
prowadzi ć do radykalnej poprawy istniej ących zwi ązków,
je śli s ą one Ŝywotne i da si ę je ulepszy ć. Ale je śli
nie, je śli zwi ązek jest sztywny i nie ma w nim miejsca
na wzrost czy rozwój, wtedy Jowisz w siódmym domu c zęsto
oznacza, Ŝe człowiek zapragnie rozszerzy ć swoje
horyzonty i działania poza jego granice. Jowisz zaw sze
pragnie przekracza ć granice, podobnie jak Strzelec,
nigdy nie chce zosta ć w Ŝadnym wyznaczonym obr ębie;
przez cały czas chce si ę powi ększa ć.
66
Komentarz z sali: Niedawno analizowałem kosmogram
kobiety, gdzie Jowisz tranzytuje teraz przez siódmy dom
i wła śnie stara si ę ona o separacj ę...
Ja tak Ŝe widziałem wi ęcej ludzi, którzy si ę
rozwodzili podczas tranzytu Jowisza przez siódmy do m,
ni Ŝ podczas jakiegokolwiek innego tranzytu, i zało Ŝę si ę
o wszystkie pieni ądze, Ŝe nie znajdziecie tego w Ŝadnym
podr ęczniku astrologii. Tradycyjnie ksi ąŜki podaj ą, Ŝe
to Saturn w siódmym domu skłania do rozwodów. Przej ście
Urana przez wierzchołek siódmego domu albo przez
ascendent te Ŝ cz ęsto prowadzi do rozwodu, gdy Ŝ człowiek
pragnie wtedy radykalnej zmiany i wolno ści. Ale cz ęściej
widziałem ludzi, którzy rozwodzili si ę albo zaczynali
si ę rozwodzi ć podczas tranzytu Jowisza przez siódmy dom.
Dlaczego? Poniewa Ŝ tranzyt Jowisza przez którykolwiek
dom wywołuje w człowieku pragnienie, by pełniej
zrozumie ć t ę dziedzin ę Ŝycia, ulepszy ć j ą, poprawi ć
istniej ącą sytuacj ę, a je śli istniej ącej sytuacji nie da
si ę poprawi ć, wtedy nie chce si ę z ni ą ju Ŝ mie ć nic
wspólnego. Wielu ludzi zmienia prac ę, gdy Jowisz wchodzi
do ich dziesi ątego domu. Cz ęsto robi ą tak, chocia Ŝ
poprzednia praca była bezpieczna i dobrze płatna; j ednak
po przej ściu Jowisza przez MC rzucaj ą j ą, mimo Ŝe nie
mają na widoku Ŝadnej innej pracy ani Ŝadnego sposobu
zdobywania pieni ędzy. Dlaczego wi ęc to robi ą? Bo pragn ą
ulepszy ć sw ą sytuacj ę Ŝyciow ą. Z czym jeszcze wi ąŜe si ę
Jowisz? Z proroctwami i przyszło ści ą; gdy Jowisz wchodzi
do dziesi ątego domu, człowiek ma ochot ę zaj ąć si ę czym ś,
co zawiera w sobie jak ąś obietnic ę na przyszło ść. Jowisz
w siódmym domu działa według tej samej zasady: je śli
dany zwi ązek nie ma przyszło ści, tranzyt Jowisza przez
siódmy dom poka Ŝe nam to wyra źnie i zechcemy zacz ąć w
Ŝyciu co ś nowego, co b ędzie miało przed sob ą lepsz ą
przyszło ść.
Wenus i Mars w Ŝywiołach i w znakach
67
Pierwsz ą rzecz ą, o jakiej powinienem wspomnie ć,
jest to, Ŝe je śli badamy jakikolwiek kosmogram pod k ątem
zwi ązków, seksualno ści, swobody wyra Ŝania emocji, to
powinni śmy popatrze ć na wzajemn ą relacj ę Wenus i Marsa,
bo bardzo cz ęsto znajdziemy tu kwadrat, opozycj ę albo
kwinkunks, które wskazuj ą na pewien brak harmonijno ści w
sposobie, na jaki dana osoba próbuje uzyska ć to, czego
chce. Inaczej mówi ąc, Mars reprezentuje pragnienie, by
wzi ąć sobie to, czego si ę chce, zachowywa ć si ę śmiało i
asertywnie. Wenus za ś okre śla potrzeby emocjonalne,
które musz ą zosta ć zaspokojone, by człowiek czuł si ę
zadowolony. Je śli Mars i Wenus nie s ą ze sob ą w
harmonii, czyli je śli znajduj ą si ę one w
niekomplementarnych Ŝywiołach, cz ęsto pojawia si ę
wewnętrzne rozdarcie emocjonalne i frustracja. A je śli
dodatkowo s ą one poł ączone ścisłym nieharmonijnym
aspektem, wewn ętrzna niezgoda staje si ę jeszcze bardziej
dominuj ąca. Je śli na przykład Mars le Ŝy w znaku
ognistym, a Wenus w wodnym, mog ą wyst ępować pewne
problemy, przybieraj ą one jednak na ostro ści, gdy Mars
znajdzie si ę w Lwie, a Wenus w Skorpionie, gdy Ŝ s ą to
dwa znaki stałe, pozostaj ące do siebie w kwadracie.
P: Czy ma pan jakie ś propozycje, jak najlepiej
rozwi ązać tego rodzaju problem?
O: Modlitwa. Świadomo ść. Nale Ŝy u świadamia ć sobie,
co si ę robi i dlaczego. Szczególnie przy Wenus i Marsie
w znakach wodnych bardzo wa Ŝne jest, by u świadamia ć
sobie własne motywacje, bo we innym wypadku człowie k
zawsze b ędzie si ę zachowywał troch ę kompulsywnie.
Najwa Ŝniejsz ą rzecz ą jest świadomo ść. My śl ę, Ŝe to jest
wła śnie główny cel astrologii - zdobycie świadomo ści
tego, kim si ę jest i pewnej perspektywy w spojrzeniu na
siebie. Wi ększo ść szkół psychoterapii jest zorientowana
na rozbudzenie pewnego rodzaju świadomo ści, czy zdobywa
si ę j ą przez krzyk, czy przez wyrzucanie z siebie
68
gniewu, czy przez rozmow ę z analitykiem, czy w jeszcze
inny sposób.
Gdy Wenus i Mars tworz ą trudny, dynamiczny aspekt,
w rezultacie takiego poło Ŝenia człowiek cz ęsto okazuje
niecierpliwo ść (Mars) wobec ludzi mu bliskich, wobec
tych, których lubi (Wenus). Wyst ępuje tu pewna skłonno ść
do irytacji, która bliscy nam ludzie odczuj ą.
Urodzeniowa relacja Sło ńca i Ksi ęŜyca tak Ŝe jest
bardzo wa Ŝna dla relacji z płci ą przeciwn ą, a tak Ŝe dla
wyra Ŝania całej osobowo ści człowieka. Kwadraty i
opozycje przysparzaj ą tu wielu problemów, najtrudniejszy
jednak jest kwadrat Sło ńca do Ksi ęŜyca. Nawet wówczas,
gdy aspekt nie jest ścisły, ale oba światła le Ŝą w
znakach pozostaj ących wobec siebie w kwadracie,
wyst ępuje pewne wewn ętrzne rozdarcie mi ędzy świadomym
„ja” (Sło ńce) a pod świadomymi potrzebami (Ksi ęŜyc). To
tak, jakby pod świadome potrzeby (które pokazuje Ksi ęŜyc)
zawsze wchodziły w drog ę i zakłócały solarn ą ekspresj ę
ego. Z kolei w relacjach z płci ą przeciwn ą kwadrat, a do
pewnego stopnia tak Ŝe opozycja Sło ńce-Ksi ęŜyc cz ęsto
powoduje konflikt ról seksualnych (mi ędzy postaw ą
aktywn ą a pasywn ą).
Wspomnę najpierw o kilku sprawach zwi ązanych z
Marsem i Wenus, a potem omówi ę ich poło Ŝenie w Ŝywiołach
i w znakach. Jeden z najlepszych sposobów my ślenia o
Marsie i Wenus to taki, Ŝe Wenus pokazuje „ Ŝeńskie ego”,
a Mars „m ęskie ego”. Je śli pomy ślimy o tych planetach w
kategoriach kulturowych wzorców i stereotypów, co
sprawdza si ę dla wi ększo ści ludzi, w kosmogramie
męŜczyzny znak Marsa b ędzie pokazywał, w jaki sposób
pragnie on wyra Ŝać swoj ą męsko ść, sił ę, wywiera ć
wraŜenie na innych, tak Ŝe na kobietach. U kobiety znak
Wenus ma wiele wspólnego z Ŝeńskim ego, a zwłaszcza z
tym, jak próbuje ona wygl ądać, upi ększa ć si ę i z jakimi
ozdobami czuje si ę dobrze. We źmy Marsa w Lwie w
horoskopie m ęŜczyzny. Jak taki człowiek b ędzie si ę
69
starał wywrze ć wra Ŝenie na innych? Na sposób Lwa!
„Spójrzcie, jaki mam wielki samochód”, przez tego
rodzaju dramatyczne demonstracje rozrzutno ści.
P: A je śli taki układ pojawia si ę w kosmogramie
kobiety?
O: Dojdziemy do tego pó źniej. Na razie pozosta ńmy
przy Marsie w kosmogramie m ęŜczyzny, w kosmogramie
przeci ętnego, heteroseksualnego Amerykanina. Mars
okre śla m ęskie ego, a znak, w którym le Ŝy, mówi nam, w
jaki sposób ten m ęŜczyzna wyra Ŝa swoj ą sił ę i m ęsko ść.
Jeśli Mars znajduje si ę w Byku albo w Skorpionie (znaki
zorientowane introwertycznie), człowiek zachowuje s i ę z
rezerw ą, ma w sobie milcz ącą, wewn ętrzn ą sił ę. Je śli
natomist spotkacie m ęŜczyzn ę z Marsem w Strzelcu,
Baranie albo Lwie (ekstrawertyczne znaki), przekona cie
si ę, Ŝe b ędzie on was próbował wywrze ć na was wra Ŝenie
demonstracyjnym zachowaniem. Mars w znakach powietr znych
będzie bardzo werbalny: „Popatrz, jaki jestem bystry.
Zobacz, ile dokonałem dzi ęki swojej inteligencji”. Przy
Marsie w znaku ziemskim - „Zobacz, jaki jestem
kompetentny, odpowiedzialny i zdyscyplinowany”.
Rozumiecie, o co chodzi? - o demonstracj ę męskiego ego.
Z kolei kobiety, je śli chodzi o to, w jaki sposób
odczuwaj ą i chc ą wyra Ŝać swoj ą kobieco ść ( Ŝeńskie ego),
bardzo mocno identyfikuj ą si ę z cechami znaku swojej
Wenus. Wenus w Baranie daje osob ę w typie hollywoodzkiej
gwiazdy, na przykład Marilyn Monroe. Zdaje si ę, Ŝe
Elizabeth Taylor te Ŝ ma Wenus w Baranie. S ą to kobiety
asertywne, które potrafi ą wyra Ŝać swoj ą Wenus z sił ą.
Komentarz z sali: Elizabeth Taylor ma koniunkcj ę
Urana z Wenus w Baranie.
Tak, nawet nie wiem, jak okre śli ć t ę kombinacj ę.
Jest to bardzo jaskrawe, du Ŝo popisywania si ę. Tak Ŝe
raczej m ęskie. Baran to m ęski znak.
P: Jaki jest wpływ retrogradacji Marsa i Wenus?
70
O: Nie mam poj ęcia. Osobi ście uwa Ŝam, Ŝe
retrogradacja nie jest szczególnie wa Ŝna w wi ększo ści
przypadków. Jedyne, co zauwa Ŝyłem na ten temat, to Ŝe
męŜczy źni z retrograduj ącym Marsem cz ęsto s ą
łagodniejsi, z mniejsz ą sił ą przebicia. Przypuszczam
te Ŝ, Ŝe kobiety z retrograduj ącym Marsem maj ą mniejsze
skłonno ści do asertywnych, dynamicznych zachowa ń. Poza
tym nigdy nie zauwa Ŝyłem Ŝadnych cech szczególnych przy
retrogradacji Marsa i Wenus. Jest wiele teorii na t en
temat, które czytałem i mógłbym tu przytoczy ć, ale ja
sam nigdy nie zauwa Ŝyłem tu jakich ś wyra źnych ró Ŝnic w
zachowaniu.
P: Czy retrogradacja planety nie oznacza po
prostu, Ŝe nie działa ona cał ą swoj ą energi ą?
O: Nie, absolutnie w to nie wierz ę. To wła śnie
miałem na my śli, gdy mówiłem o teoriach, które mógłbym
przytoczy ć, ale do których sam nie jestem przekonany. Na
przykład mo Ŝna znale źć przykłady znakomitych pisarzy,
którzy maj ą retrograduj ącego Merkurego, i zawodowych
sportowców z retrograduj ącym Marsem. My śl ę, Ŝe gdy
planeta retrograduje - o ile w ogóle sprawia to
jak ąkolwiek ró Ŝnic ę, to tylko tak ą, Ŝe jej energia jest
bardziej zwarta w sobie, skierowana do wewn ątrz, i
człowiek ma nad ni ą wi ększ ą kontrol ę. To tak, jakby
musiał dobrze j ą przetrawi ć, zanim co ś zrobi czy powie
(w przypadku Merkurego). Od czasu do czasu spotykam y
retrograduj ącego Merkurego w kosmogramach osób, które
j ąkaj ą si ę, zacinaj ą i maj ą pewne kłopoty z wyra Ŝaniem
werbalnym, ale najcz ęściej w takim horoskopie wyst ępuje
jeszcze jaki ś dodatkowy element wskazuj ący na tego typu
trudno ści. Kwestia retrogradacji nigdy nie wydawała mi
si ę szczególnie istotna. W gruncie rzeczy nie zgadzam
si ę z tym, co wi ększo ść astrologów mówi na temat planet
retrograduj ących urodzeniowo, które potem w progresjach
przechodz ą do ruchu prostego - istniej ą teorie o tym, Ŝe
w Ŝyciu pojawia si ę wielka zmiana, gdy na przykład
71
progresywny Merkury przechodzi do ruchu prostego. Z nam
wielu ludzi, którzy nie zauwa Ŝyli Ŝadnej ró Ŝnicy. Ale to
zupełnie inny temat.
Przede wszystkim chciałbym podkre śli ć tu zwi ązek
męskiego ego z Marsem i kobiecego ego z Wenus. Powinn o
to sta ć si ę zupełnie jasne pó źniej, gdy omówimy Wenus w
znakach. Kolejna sprawa to jungowska koncepcja anim usa i
animy. Chodzi o to, Ŝe ka Ŝdy m ęŜczyzna ma w sobie
kobiec ą stron ę, z któr ą zazwyczaj nie ma kontaktu i
projektuje j ą na kobiety - jest to jego strona
ksi ęŜycowa i wenusja ńska. A w ka Ŝdej kobiecie jest m ęska
strona, reprezentowana przez Sło ńce i Marsa, któr ą
projektuje ona na m ęŜczyzn. W psychologii jungowskiej im
bardziej człowiek pozostaje w kontakcie z t ą swoj ą drug ą
stron ą, im wi ększ ą ma jej świadomo ść, tym łatwiej mu
nawi ązywać prawdziwe, pełne relacje z lud źmi płci
przeciwnej, zamiast tylko tworzy ć projekcje. Tote Ŝ Wenus
i Marsa mo Ŝna tak Ŝe traktowa ć jako anim ę i animusa. W
innych słowach, w kosmogramie wi ększo ści m ęŜczyzn Wenus,
zgodnie ze swoim poło Ŝeniem w znaku, a po cz ęści tak Ŝe z
aspektami, b ędzie symbolizowała anim ę. Wenus w
horoskopie m ęŜczyzny pokazuje, jakie kobiety wywieraj ą
na nim wra Ŝenie. Jest to pewne romantyczne wyobra Ŝenie,
które on uwa Ŝa za podniecaj ące. Mars w kosmogramie
kobiety symbolizuje animusa; jej własne m ęskie cechy,
najwyra źniej widoczne wtedy, gdy projektuje je na
jakiego ś męŜczyzn ę, b ędą si ę wi ązały z charakterystyk ą
znaku, w którym znajduje si ę jej Mars. Je śli ma Marsa w
Byku, mog ą jej si ę podoba ć męŜczy źni w typie Byka.
Poło Ŝenie i aspekty Marsa b ędą okre ślały typ m ęŜczyzn,
który kobieta przyci ąga, przede wszystkim na
płaszczy źnie fizycznej i instynktownej. Wenus w
horoskopie m ęŜczyzny tak Ŝe w znacznym stopniu pokazuje,
jakiego rodzaju kobiety b ędą do niego przemawiały
emocjonalnie, na instynktownym, zmysłowym poziomie. Nie
72
musi to by ć koniecznie komunikacja ani gł ębsze
porozumienie.
P: (Niesłyszalne).
O: Je śli bierzemy pod uwag ę tylko czynniki
archetypowe, to w parze Mars-Wenus Wenus jest plane t ą
Ŝeńsk ą; tradycyjnie okre śla ona, w jaki sposób kobieta
zdobywa to, czego chce - nie przez śmiały atak, lecz
przyci ągaj ąc to. Je śli kobiecie podoba si ę jaki ś
męŜczyzna, zazwyczaj nie pyta ona: „Hej, miałby ś ochot ę
gdzie ś si ę ze mn ą wybra ć?” Nie jest to zgodne z
tradycj ą, z archetypem. W dzisiejszych czasach troch ę
si ę to zmienia, ludzie staj ą si ę śmielsi, ale zazwyczaj
kobiety u Ŝywaj ą drobnych gierek i podst ępów, by
magnetycznie przyci ągnąć kogo ś do siebie, i to wła śnie
jest domena Wenus. Z kolei co do m ęŜczyzn (Mars), na
archetypowym poziomie uwa Ŝa si ę, Ŝe powinni oni śmiało
si ęgać po to, czego chc ą, zachowywa ć si ę bezpo średnio
itp. Ale gdy mówimy o Wenus i Marsie w ten sposób,
pozostajemy na poziomie archetypów, a ka Ŝdy człowiek
jest przecie Ŝ swoist ą mieszank ą elementu m ęskiego i
Ŝeńskiego.
Ale Wenus w ka Ŝdym kosmogramie pokazuje, jak
człowiek darzy uczuciami i jak je przyjmuje, niezal eŜnie
od tego, czy chodzi o m ęŜczyzn ę, czy o kobiet ę - jak
odbieramy czyje ś uczucia, uznanie i blisko ść. Te
uogólnienia powinny si ę sta ć ja śniejsze w miar ę, jak
będziemy omawia ć kolejne znaki. Wenus mówi tak Ŝe o
naszych gustach - co przemawia do nas estetycznie.
Sło ńce tak Ŝe wskazuje na upodobania, ale tu chodzi o
szersze, bardziej ogólne upodobania. Wenus to bardz iej
gusta o zabarwieniu emocjonalnym - co wydaje nam si ę
ładne, dobze skomponowane, co sprawia nam przyjemno ść.
Wenus ma wiele wspólnego z przyjemno ści ą. Znak, w którym
le Ŝy nasza Wenus, zawsze b ędzie kluczem do okre ślenia, w
jaki sposób czerpiemy przyjemno ść z Ŝycia. Znak i
aspekty Wenus pokazuj ą nasz stosunek do miło ści,
73
zwi ązków i wszelkich kontaktów społecznych. Tote Ŝ je śli
Wenus znajduje si ę w jakim ś znaku, który ma zabarwienie
osobiste, na przykład w znaku wodnym, nie b ędzie si ę
szybko spoufalała, natomiast Wenus w znakach
powietrznych b ędzie bardzo ch ętna do kontaktów z innymi,
z najrozmaitszymi lud źmi.
Mars w ka Ŝdym horoskopie pokazuje, w jaki sposób
wyra Ŝamy nasze pragnienia i jak zdobywamy to, czego
chcemy. Mars symbolizuje metod ę działania, czyli jak
próbujemy osi ągnąć to, na czym nam zale Ŝy. Znak Marsa
pokazuje tak Ŝe, jak człowiek wzmacnia swoj ą pewno ść
siebie, jak wyra Ŝa „ja chc ę” - swoje ambicje, potrzeby
seksualne i tak dalej. Mars pokazuje tak Ŝe stosunek do
seksu i podstawow ą tonacj ę energii seksualnej - inaczej
mówiąc, znak i aspekty Marsa okre ślaj ą, co pobudza
energi ę seksualn ą człowieka. Jest ona na przykład bardzo
mocno kontrolowana, je śli Mars znajduje si ę w Kozioro Ŝcu
lub tworzy aspekt do Saturna, łatwa do pobudzenia p rzy
poło Ŝeniu w Wodniku lub aspektach Urana, lub jest
nieokre ślona i człowiek do ko ńca nie wie, co robi, gdy
Mars jest aspektowany przez Neptuna albo znajduje s i ę w
Rybach. Mars pokazuje tak Ŝe, jak człowiek wyzwala
energi ę seksualn ą.
Ró Ŝnica mi ędzy m ęŜczyznami a kobietami w
kategoriach tego, co pokazuj ą Mars i Wenus, według
mojego do świadczenia oraz do świadczenia wszystkich, z
którymi rozmawiałem w praktyce astrologicznej (m ęŜczyzn
i kobiet), polega przede wszystkim na tym, Ŝe
seksualno ść kobiet jest o wiele bardziej skomplikowana.
U kobiet energie Wenus i Marsa s ą o wiele bardziej
wymieszane ni Ŝ u m ęŜczyzn. Poza tym Ksi ęŜyc w
kosmogramie kobiety - poniewa Ŝ jest bardzo receptywn ą
planet ą - tak Ŝe bardzo mocno wi ąŜe si ę z seksualno ści ą.
Na przykład kobieta z Ksi ęŜycem w Skorpionie zazwyczaj
ma silne potrzeby fizyczne i emocjonalne, niezale Ŝnie od
tego, gdzie znajduj ą si ę jej Mars i Wenus. (Pozycja tych
74
planet mo Ŝe wówczas jedynie wzmocni ć albo złagodzi ć
tendencje wskazane przez Ksi ęŜyc). Nale Ŝy wi ęc bra ć pod
uwagę tak Ŝe Ksi ęŜyc.
Tote Ŝ Wenus u kobiet, oprócz tego, Ŝe pokazuje
„kobiece ego” (czyli to, w jaki sposób kobieta prag nie
być atrakcyjna), ł ączy si ę ści śle z seksualno ści ą -
szczególnie z tym, jak ą postaw ę kobieta zajmuje wobec
kaŜdego zwi ązku, który w swoim czasie mo Ŝe prowadzi ć do
seksu. Mars mówi tu raczej o czystej energii seksua lnej,
o jej wyzwoleniu. Wenus ma wi ęcej wspólnego z tym, jak
kobieta podchodzi do relacji, które rozbudzaj ą jej
seksualno ść. Wenus wykazuje receptywno ść poprzedzaj ącą
aktywno ść Marsa. W wi ększo ści kosmogramów Wenus wi ąŜe
si ę raczej z romantycznymi w ątkami, które tak Ŝe mog ą
mieć erotyczne zabarwienie, ale chodzi tu przede
wszystkim o romantyczne wyobra Ŝenia. Niektórzy m ęŜczy źni
chc ą, Ŝeby ich Ŝony ubierały si ę w jaki ś konkretny
sposób, bo to ich podnieca, bo to zgadza si ę z energi ą
ich Wenus. Gusta kobiety mog ą by ć zupełnie inne, ale
czasami ulega ona m ęŜowi, bo wie, Ŝe uszcz ęśliwi go tym
i bardziej zainteresuje sob ą seksualnie. Jest tak Ŝe
odwrotnie - niektóre kobiety pragn ą, Ŝeby ich m ęŜczy źni
ubierali czy zachowywali si ę w pewien sposób, który
uaktywnia ich Marsa, animusa, który je stymuluje. M ars w
horoskopie kobiety pokazuje tak Ŝe, jakiego rodzaju
męŜczyzna b ędzie dla niej atrakcyjny - znak Marsa i jego
aspekty, ale szczególnie znak.
Z kolei je śli chodzi o m ęŜczyzn... Nie wiem, czy
wystarczy mi czasu, Ŝeby omówi ć te wszystkie wariacje,
homoseksualizm i tak dalej. Je śli nie zajmiemy si ę tym
teraz, to mo Ŝe podczas nast ępnych warsztatów albo przy
innej okazji. Ale u wi ększo ści heteroseksualnych
męŜczyzn Wenus odpowiada za ideał miło ści i seksu; jest
mocno zwi ązana z mentalnymi wyobra Ŝeniami, z tym, co
wydaje im si ę romantyczne i co dostarcza im przyjemno ści
na poziomie wyobra Ŝeń, a tak Ŝe uczu ć. Ale nie jest to
75
czysto seksualne. Mars jest o wiele bardziej symbol em
seksualnej energii. W kosmogramach kobiet trudno je st to
od siebie oddzieli ć, bo u kobiety Wenus jest bardzo
seksualn ą planet ą.
Teraz spróbuj ę da ć wam jakie ś poj ęcie o tym, jak
waŜne przy Wenus i Marsie s ą Ŝywioły. Najpierw Wenus i
Mars w znakach wodnych - gdy Ŝ woda sama w sobie nie ma
Ŝadnej formy (chyba, Ŝe wyst ępuje wraz z ziemi ą -
wówczas ziemia j ą podtrzymuje), woda po prostu płynie i
rozlewa si ę po całej powierzchni. Je śli jedna z tych
planet albo obydwie znajduj ą si ę w znaku wodnym, tacy
ludzie cz ęsto sami nie wiedz ą, co czuj ą albo czego chc ą.
Nie wiedz ą, dopóki nie przekonaj ą si ę do świadczalnie,
dopóki jaka ś inna osoba nie nada formy ich uczuciom.
Inaczej mówi ąc, do pewnego stopnia musz ą pod ąŜać za
swoimi uczuciami i troch ę z nimi eksperymentowa ć,
przeprowadza ć swego rodzaju „testy rzeczywisto ści”, gdy Ŝ
przez takie eksperymenty sprawdzaj ą swoje uczucia.
Czasami oznacza to wiele do świadcze ń seksualnych, zanim
naprawd ę si ę przekonaj ą, co robi ą, zanim si ę dowiedz ą,
czego chc ą i co ich motywuje. Poza tym znaki wodne w
naturalny sposób s ą pasywne. Lubi ą, je śli kto ś inny
nadaje form ę ich uczuciom. Lubi ą, gdy kto ś inny odbiera
ich uczucia i wzmacnia je, dostarcza im jakiego ś kanału.
Pragn ą tak Ŝe czu ć, Ŝe s ą chciani, czy to m ęŜczyzna, czy
kobieta, je śli Wenus lub Mars znajduje si ę w znaku
wodnym, szczególnie jednak w przypadku Wenus, gdy Ŝ z
tych dwóch planet jest ona bardziej pasywna. Przy W enus
w znaku wodnym człowiek bardzo chce by ć chciany i chce,
by ta druga strona wychodziła z inicjatyw ą.
Wenus i Mars w znakach wodnych s ą niesłychanie
wraŜliwe. Woda zawsze jest wra Ŝliwym Ŝywiołem i ka Ŝdy,
kto ma Wenus czy Marsa w znaku wodnym, potrafi
doświadcza ć przyjemno ści zmysłowej czy seksualnej przy
bardzo subtelnych bod źcach. Jest to niezwykle subtelna
komunikacja w porównaniu z Marsem i Wenus w znakach
76
ziemskich czy ognistych, gdzie nabieraj ą one bardziej
bezpo średnimego, zdecydowanego i ekstrawertycznego
charakteru. Poza tym przy wodnym poło Ŝeniu Wenus i Marsa
seks ści śle wi ąŜe si ę z bezpiecze ństwem emocjonalnym.
Dla takich ludzi seks nigdy nie jest wył ącznie kwesti ą
instynktu. Chodzi raczej o to, Ŝe przez seks chc ą oni
uzyska ć gł ębokie poczucie bezpiecze ństwa. A poniewa Ŝ s ą
to osoby ogólnie wra Ŝliwe, najcz ęściej s ą wra Ŝliwe tak Ŝe
na uczucia innych - szczególnie, je śli to Wenus le Ŝy w
znaku wodnym. S ą to ludzie, którzy potrafi ą si ę dostroi ć
do uczu ć innych, odczyta ć ich seksualne i emocjonalne
potrzeby, odebra ć je intuicyjnie. Pami ętajmy, Ŝe Wenus
to planeta społeczna, i je śli stoi w Ŝywiole wody, w
bardzo wra Ŝliwym znaku, otrzymujemy znakomit ą intuicj ę
co do stanu psychicznego innych ludzi. Mars i Wenus w
wodzie daj ą tak Ŝe dobrych kochanków, którzy wiedz ą, co
czuje druga osoba.
Jeszcze jedna sprawa zwi ązana z Ŝywiołem wody, o
której warto tu wspomnie ć, to to, Ŝe znaki i domy wodne
wi ąŜą si ę z oczyszczaniem. Je śli mamy Marsa albo Wenus w
znaku wodnym, przy intymnej relacji z kim ś, kogo lubimy
i kto jest nam bliski, nast ępuje swego rodzaju
oczyszczenie z psychicznego i emocjonalnego napi ęcia. Do
pewnego stopnia dotyczy to ka Ŝdego człowieka, ale przy
znakach wodnych takie oczyszczanie staje si ę absolutn ą
konieczno ści ą, bo w innym wypadku ci ludzie emocjonalnie
choruj ą albo gromadz ą si ę w nich napi ęcia psychiczne. A
jednak, poniewa Ŝ woda jest tak nie świadoma, cz ęsto nie
wiedz ą, co im dolega.
P: Czy chce pan powiedzie ć, Ŝe oczyszczaj ące
działanie ma energia seksualna, czy te Ŝ zwi ązek w ogóle?
O: Blisko ść. Pewnego rodzaju blisko ść emocjonalna.
MoŜe to si ę ł ączy ć z seksem albo te Ŝ nie, ale musi w tym
być dzielenie si ę uczuciem. Powiedziałbym, Ŝe nawet
dzielenie si ę cierpieniem i potrzebami. Znaki wodne
wchodz ąc w kontakt ze swoimi uczuciami jednocze śnie
77
wchodz ą w kontakt ze swoim cierpieniem. S ą niezwykle
wraŜliwe i bardzo dobrze u świadamiaj ą sobie swoj ą
słabo ść oraz fakt posiadania potrzeb. Inne Ŝywioły,
ziemia czy ogie ń, nie przyznaj ą si ę one do swoich
słabo ści. Maj ą je, ale nie zdaj ą sobie z nich sprawy tak
dobrze jak znaki wodne. Jest to jeden z powodów, dl a
których ludzie, którzy maj ą Wenus w wodzie, szczególnie
w Raku albo w Rybach, s ą niesłychanie empatyczni;
poniewa Ŝ sami s ą bardzo wra Ŝliwi, u świadamiaj ą sobie
własne cierpienie i wiedz ą, jakie bolesne mo Ŝe by ć Ŝycie
w materialnym świecie, potrafi ą zidentyfikowa ć si ę z
cierpieniem innych ludzi. Nie brakuje tego tak Ŝe przy
Wenus w Skorpionie, ale nie manifestuje si ę to w tak
oczywisty sposób. Ludzie z Wenus w Skorpionie nie
okazuj ą empatii w sentymentalny, macierzy ński sposób,
choć cz ęsto w swej pracy równie mocno anga Ŝuj ą si ę
emocjonalnie w problemy innych.
Wenus i Mars w znakach ziemskich wskazuj ą na
bardzo zasadnicze i rzeczowe podej ście do miło ści i
seksu. Seks dla takich osób nierozerwalnie zwi ązany jest
z podstawowymi potrzebami i instynktami, a tak Ŝe z
obowi ązkami. Przy Wenus i/albo Marsie w znaku ziemskim
cz ęsto spotykamy bardzo wydajnych kochanków. Z reguły
nie s ą oni bardzo emocjonalni, ale za to skuteczni. Seks
w ich wydaniu mo Ŝe nawet sta ć si ę troch ę mechaniczny. S ą
to ludzie bardzo obowi ązkowi, je śli wi ęc kto ś taki
zawiera mał Ŝeństwo z przekonaniem, Ŝe jego obowi ązkiem
jest zadbanie o to, by instynktowne pootrzeby drugi ej
osoby zostały zaspokojone, to mo Ŝe zacz ąć je zaspokaja ć
w sposób mechaniczny, co nie musi by ć złe, o ile
partnerowi nie przeszkadza taki seks.
P: ...(Cz ęściowo niedosłyszalne)... brzmi jak te
badania na temat seksu...
O: Tak. Tak, jak Masters i Johnson, a tak Ŝe inni
badacze, którzy kazali ludziom kocha ć si ę w swoim
laboratorium. Wydaje mi si ę, Ŝe mieli oni Marsa w znaku
78
ziemskim, albo mo Ŝe w powietrznym, skoro seks
interesował ich od strony intelektualnej. W ątpi ę, by na
te badania zgłosiło si ę wielu ochotników z Wenus czy
Marsem w Ŝywiole wody, bo woda bardzo lubi intymno ść,
jest zbyt wra Ŝliwa i nie zniosłaby świadomo ści, Ŝe kto ś
j ą obserwuje w laboratorium. Dla ludzi z Wenus czy
Marsem w wodzie seks nie jest po prostu aktem fizyc znym,
lecz przede wszystkim emocjonalnym.
P: Zdaje si ę wi ęc, Ŝe te badania pokazuj ą tylko
jedn ą stron ę medalu, skoro wi ększo ść ochotników to...
O: Osobi ście uwa Ŝam, Ŝe nie pokazuj ą one nawet
połowy prawdy. Ale istniej ą ludzie, którzy mog ą odnie ść
korzy ści z tego typu terapii. (Komentarz z sali -
niedosłyszalny). Tak. Oczywi ście, to ich problem, je śli
uwaŜaj ą, Ŝe seks ogranicza si ę do kwestii mechanicznych.
Jest jeszcze jedna rzecz dotycz ąca Wenus i Marsa w
znakach ziemskich, o której nale Ŝałoby tu wspomnie ć. Jak
ju Ŝ powiedziałem, potrafi ą one skutecznie i praktycznie
zadba ć o zaspokojenie podstawowych potrzeb fizycznych
drugiej osoby i ch ętnie to robi ą; znaki ziemskie,
szczególnie Byk, maj ą bardzo dobry kontakt z fizycznymi
potrzebami. Byk rozumie seks do tego stopnia, Ŝe to
niemal nieprawdopodobne. Mo Ŝe nie rozumie całej jego
pełni emocjonalnej, ale w ka Ŝdym razie bardzo dobrze
wyczuwa instynktowne potrzeby drugiej osoby. Je śli
jednak taki człowiek ma nieobsadzony Ŝywioł wody, mo Ŝe
być troch ę bezosobowy i zimny. Kolejna uwaga na temat
Ŝywiołu ziemi: Panna to bardzo zmysłowy znak. W wiel u
ksi ąŜkach mo Ŝna przeczyta ć, Ŝe Panna jest reprezentuje
purytanizm w czystej postaci, i rzeczywi ście mo Ŝe si ę w
niej przejawia ć puryta ńska Ŝyłka; ale jest to znak
ziemski. Purytanizm i czepianie si ę to cechy mentalne,
których źródłem jest nieustanne porównywanie wszystkiego
z ideałem. Ale zmysłowo ść nale Ŝy do cielesnej i
instynktownej natury Panny, a nie do mentalno ści. śywioł
ziemski ma zwi ązek z fizycznym ciałem, fizyczn ą
79
zmysłowo ści ą. Je śli Wenus (która mówi o gustach i o
wraŜliwo ści emocjonalnej) znajduje si ę w którymkolwiek
ze znaków ziemskich, otrzymujemy osob ę, która jest
bardzo zmysłowa, ale tak Ŝe bardzo opanowana. Wszystkie
znaki ziemskie potrafi ą kontrolowa ć swoj ą zmysłowo ść.
Ostatniego lata nauczyłem si ę wiele o znakach ziemskich;
ziemia zawsze jest twarda z wierzchu, i wszystkie z naki
ziemskie maj ą tward ą powierzchni ę; Kozioro Ŝec jest
bardzo powa Ŝny, Byk zamkni ęty w sobie (wysuwa szcz ękę i
nic po sobie nie pokazuje), a Panna wiecznie poskr ęcana
w supełki, zawsze trzyma wszystko w środku. Wszystkie
znaki ziemskie trzymaj ą wszystko w środku. Ale je śli
postawimy Wenus w znaku ziemskim, otrzymujemy bardz o
zmysłowego człowieka, chocia Ŝ trzeba pokona ć rozmaite
zapory i obrony, zanim pozb ędzie si ę swojej twardej
skorupy.
Dalej, Wenus i Mars w znakach powietrznych. Tu
mamy ludzi, którzy nie s ą szczególnie zmysłowi;
najcz ęściej s ą oni mało wra Ŝliwi na dotyk. Trzeba jednak
pami ęta ć, Ŝe podaj ę tu uogólnienia i te braki mog ą by ć
zrekompensowane przez jaki ś inny element horoskopu, na
przykład ascendent w Byku albo w Raku daje wielkie
pragnienie dotyku. Przewa Ŝnie jednak Wenus i Mars w
znakach powietrznych nie s ą bardzo zmysłowe. Nie
potrzebuj ą zbyt wiele fizycznej blisko ści ani
intensywno ści dozna ń. Czego wi ęc poszukuj ą w miło ści i w
seksie? - komunikacji. Pragn ą czu ć, Ŝe s ą
intelektualnymi partnerami dla osoby, z któr ą pozostaj ą
w bliskich stosunkach. Szczególnie seks jest dla ni ch
rodzajem dialogu, bardzo wyra źnie okre ślonym sposobem
porozumienia; znaki powietrzne maj ą w sobie du Ŝo
lekko ści i ch ęci do zabawy. Wenus i Mars w tych znakach
lubi ą si ę bawi ć, ale potrafi ą te Ŝ by ć bardzo zimne.
Potrafi ą zachowywa ć si ę z wielkim dystansem, bardzo
chłodno i bez emocji. Mówiłem wcze śniej, Ŝe Mars okre śla
tonacj ę energii seksualnej. Mars w znaku powietrznym nie
80
daje szczególnie silnej energii seksualnej, je śli chodzi
o kategorie ilo ściowe - jak cz ęsto i jak długo tacy
ludzie potrafi ą si ę kocha ć. Okazuje si ę, Ŝe Mars w Byku,
Lwie, Kozioro Ŝcu czy Skorpionie ma o wiele wi ęcej
energii ni Ŝ w znakach powietrznych. Znaki powietrzne s ą
zorientowane bardziej mentalnie.
Mam dwóch bliskich przyjaciół z Marsem w Wodniku i
Ŝaden z nich nie jest szczególnie zainteresowany sek sem.
Nigdy tego nie mogłem zrozumie ć, dopóki nie zaj ąłem si ę
astrologi ą. Wydaje si ę, Ŝe zadowala ich samo gadanie.
Jeden z nich powiedział mi, Ŝe bardzo lubi zaprasza ć
kobiety na kolacj ę i rozmawia ć z nimi, ale fizyczny
stosunek to co ś, o czym my śli z l ękiem, bo wi ększo ść
kobiet jest bardziej nami ętna od niego. Wi ęc ci ludzie w
gruncie rzeczy cz ęsto obawiaj ą si ę seksu. Nie s ą to
raczej seksualnie zorientowane osoby. Potrafi ą uzyska ć
wielki przepływ energii przez sam ą rozmow ę, komunikacj ę.
Przy Wenus lub Marsie w znaku powietrznym seks wi ąŜe si ę
z komunikacj ą, a uczucia seksualne s ą stymulowane przez
dialog mentalny.
Przejd źmy do znaków ognistych. W zeszłym tygodniu
dowiedziałem si ę czego ś ciekawego. Pewna kobieta z
Marsem w Strzelcu powiedziała mi, Ŝe o wiele bardziej
interesuje j ą seks i o wiele łatwiej j ą uwie ść, je śli
przy tym dobrze si ę bawi i du Ŝo śmieje. Słowem-kluczem
był tu śmiech. Gdy du Ŝo si ę śmieje w towarzystwie
jakiej ś osoby, automatycznie bardziej si ę otwiera na
seks. A z czego s ą znane znaki ogniste? - z o Ŝywionego
zachowania, spontaniczno ści, umiej ętno ści dobrej zabawy,
chaotycznego rozpraszania energii. Tote Ŝ przy Wenus i
Marsie w znakach ognistych relacje seksualne s ą nieco
bezosobowe, co nie przeszkadza tym, którzy sami te Ŝ s ą
dostrojeni do Ŝywiołu ognia. Jednak wodnym osobom mo Ŝe
to nie odpowiada ć; mog ą one odnosi ć wra Ŝenie, Ŝe ta
druga osoba zachowuje si ę zbyt bezosobowo, jest za
bardzo skupiona na swoich doznaniach. Ludzie z Mars em
81
czy Wenus w ogniu, podobnie jak ci, którzy maj ą Sło ńce w
tym Ŝywiole, s ą bardzo egocentryczni i przede wszystkim
interesuje ich własna podró Ŝ. Nie jest to krytyka; po
prostu tak funkcjonuj ą. Wenus i Mars w znaku ognistym
daj ą wielk ą bezpo średnio ść w wyra Ŝaniu emocji i
seksualno ści, mo Ŝna to wr ęcz nazwa ć tupetem. Ale reszta
kosmogramu mo Ŝe jako ś złagodzi ć
t ę cech ę.
Z trzech znaków ognistych najsilniejszy i
najbardziej stały pop ęd seksualny ma Lew. Mars lub Wenus
w Lwie u kobiet, a szczególnie Mars u m ęŜczyzn. Przy
Strzelcu seksualna energia jest bardzo silna, skoro ju Ŝ
popłynie, ale jest to znak zmienny i energia płynie tu
troch ę kapry śnie. Nie jest to stały, jednostajny pop ęd.
Barana łatwo podnieci ć, ale wiecie, jak to jest z
Baranami - dobrze im idzie zaczynanie ró Ŝnych rzeczy,
ale nie zawsze ko ńcz ą je, jak trzeba. Gdy byłem młodszy,
dowiedziałem si ę wiele o Marsie w znakach ognistych, bo
miałem dwie dziewczyny z Marsem w Lwie i w Strzelcu . I
zawsze zadziwiała mnie ich nieskromno ść; Ŝadna z nich
nie miała poczucia wstydu. Ta śmiało ść uderzała mnie
najbardziej. Mars w znakach ognistych jest bardzo
śmiały, bardzo bezpo średni. Znaki wodne lubi ą
subtelniejszy sposób uwodzenia. Znakom ziemskim
odpowiada wi ększa zmysłowo ść. W znakach ognistych
uwiedzenie odbywa si ę przez zabawianie si ę nawzajem.
Wiecie, zabiera si ę kogo ś na kolacj ę i miło sp ędza czas
na zwykłych rozrywkach towarzyskich, ta ńce, du Ŝo
śmiechu, Ŝarty i alkohol.
P: Zastanawiam si ę, jak to jest, gdy Mars i Wenus
le Ŝą w tym samym znaku - mo Ŝe wówczas ich działanie si ę
wzmacnia, niezale Ŝnie od charakteru znaku...
O: Wenus i Mars w tym samym znaku... to
nieuniknione, Ŝe wówczas powstaje ogromne
zainteresowanie płci ą przeciwn ą. Zazwyczaj te Ŝ człowiek
potrafi przyci ągać do siebie przeciwn ą płe ć. Ale nie
82
zawsze daje to silny pop ęd seksualny. Wiele zale Ŝy od
konkretnego znaku. Mam przyjaciela z koniunkcj ą Wenus i
Marsa w Bli źni ętach, który uwielbia flirtowa ć z
kobietami, a kobiety te Ŝ nieustannie z nim flirtuj ą.
Jest to typ przystojnego Byka. Byki czasami miewaj ą
bardzo chłopi ęcą urod ę, a je śli dodamy do tego troch ę
Bli źni ąt, otrzymujemy wr ęcz nieprzyzwoicie przystojnego
męŜczyzn ę. Zebrał on ju Ŝ wiele do świadcze ń Ŝyciowych,
które pozwoliły mu pozna ć siebie (ma jakie ś 35 czy 36
lat), i sam twierdzi, Ŝe zasadniczo jego potrzeby
seksualne ograniczaj ą si ę do jednego lub dwóch stosunków
miesi ęcznie. Bardzo go satysfakcjonuj ą relacje z płci ą
przeciwn ą, które polegaj ą po prostu na rozmowach.
Gadanie, gadanie, gadanie, to całe Bli źni ęta. Analizuje
tym kobietom kosmogramy, tranzyty i tak dalej, ale nie
ma w tym Ŝadnych seksualnych podtekstów. Jest to rodzaj
flirtu, który sprawia mu przyjemno ść i daje mo Ŝliwo ść
komunikacji... Nie musi to by ć kontakt fizyczny, Ŝeby go
zadowoli ć. Ale przy Wenus i Marsie w tym samym znaku
zawsze wyst ępuje silna potrzeba kontaktów z płci ą
przeciwn ą; nie zawsze musi to by ć seks. Jest to tak Ŝe
bardzo twórcza kombinacja. Wenus i Mars w tym samym
znaku (im bli Ŝej siebie le Ŝą, tym silniejszy jest ten
wpływ) cz ęsto daj ą zdolno ści artystyczne. Nie musi to
być uprawianie w ąsko poj ętej sztuki, jak malowanie czy
rysowanie. Mo Ŝe to by ć cokolwiek. Znam pewnego
męŜczyzn ę, który ma koniunkcj ę Wenus i Marsa w Baranie;
jest artyst ą, wyra Ŝa si ę przez tworzenie witra Ŝy i
metalowych przedmiotów. Koniunkcj ą Marsa i Wenus w
Pannie czasami daje znakomitego rzemie ślnika; widziałem
ludzi, którzy r ęcznie wyrabiali instrumenty muzyczne czy
malowali portrety - robili co ś, co wymaga wielkiego
opanowania technicznych szczegółów i koncentracji. Tote Ŝ
kombinacje Mars-Wenus, zwłaszcza koniunkcja, mog ą si ę
wyra Ŝać tak Ŝe na płaszczy źnie artystycznej, nie tylko
emocjonalno-seksualnej. Tacy ludzie uzyskuj ą wiele
83
satysfakcji emocjonalnej i estetycznej (Wenus) zajm uj ąc
si ę czym ś aktywnie (Mars).
Myśl ę, Ŝe powinni śmy teraz przej ść do Wenus w
znakach. Najpierw omówimy ogólnie Wenus w ka Ŝdym znaku,
a potem zajmiemy si ę ró Ŝnicami mi ędzy m ęŜczyznami a
kobietami. Im dłu Ŝej zajmuj ę si ę tym tematem i im wi ęcej
zmian obserwuj ę w społecze ństwie, tym trudniej jest mi
tworzy ć uogólnienia typu „to odnosi si ę raczej do
męŜczyzn, a to do kobiet”, bo natychmiast kto ś
protestuje z oburzeniem. Ale b ędę musiał zaryzykowa ć.
Przede wszystkim trzeba si ę trzyma ć ogólnych zasad,
które, jak wszystko inne w astrologii, nale Ŝy
dopasowywa ć do indywidualnych przypadków. Pami ętajmy, Ŝe
Wenus w kosmogramie kobiety mówi przede wszystkim o tym,
jak wyra Ŝa ona swoje uczucia, jak układa relacje z
innymi, w jaki sposób daje z siebie i czym przyci ąga do
siebie innych ludzi. Z kolei w kosmogramie m ęŜczyzny
Wenus równie Ŝ pokazuje, jak wyra Ŝa on swoje uczucia i
jak odbiera akceptacj ę i uznanie, ale ma tak Ŝe wiele
wspólnego z jego wyobra Ŝeniem animy, czyli idealnej
partnerki.
Wenus w Baranie
Wenus w Baranie ogólnie oznacza osob ę, która kocha
głow ą, a nie sercem. Tacy ludzie s ą dosy ć impulsywni;
mają skłonno ść do rzucania si ę we wszystko bez namysłu.
Nie s ą szczególnie znani z subtelno ści, zazwyczaj
zachowuj ą si ę bardzo bezpo średnio. Je śli kogo ś lubi ą,
oznajmiaj ą o tym bez ogródek. Znam kilku m ęŜczyzn z
Wenus w Baranie - gdy kogo ś polubi ą, z rozmachem wal ą go
w plecy. S ą tak Ŝe bardzo niezale Ŝni w miło ści. Ludzie z
Wenus w Baranie cz ęsto maj ą własne, niezale Ŝne
motywacje, s ą inicjatorami nowych przedsi ęwzi ęć,
zachowuj ą si ę do ść impulsywnie i agresywnie. Ale je śli
kobieta chce, by m ęŜczyzna docenił jej niezale Ŝność,
powinna poszuka ć w śród tych, którzy maj ą Wenus w
84
Baranie, gdy Ŝ dla nich ideałem, który ich podnieca, jest
kobieta niezale Ŝna. Niektórzy m ęŜczy źni z Wenus w
Baranie b ędą nawet zach ęcać kobiet ę, by stała si ę
bardziej baranowata, bardziej niezale Ŝna. Je śli kobieta
jest taka z natury, doceni to i odbierze jako pozyt ywne
wsparcie; je śli nie, b ędzie miała wra Ŝenie, Ŝe jest
manipulowana. Wenus w Baranie w horoskopie m ęŜczyzny
pokazuje, Ŝe lubi on niezale Ŝne kobiety i Ŝe da jej tego
rodzaju wolno ść.
Wenus w Byku
Wenus w Byku w ka Ŝdym wypadku jest niezwykle
zmysłowa; Byk jest z natury bardzo fizycznym, zmysł owym
znakiem. Przy tym poło Ŝeniu Wenus powstaje „podwójny
nelson”, gdy Ŝ jest ona w tym poło Ŝeniu wywy Ŝszona -
zwraca wielk ą uwag ę na wygl ąd, fizyczn ą wygod ę, fizyczne
pi ękno, cz ęsto pojawia si ę umiłowanie luksusu, a czasem
nawet gusta staj ą si ę nieco krzykliwe. Kobiety z Wenus w
Byku przykładaj ą wielk ą wag ę do swego wygl ądu i maj ą
skłonno ści do pewnego luksusu: nie pragn ą po prostu
prostoty w wygl ądzie, chc ą czego ś wi ęcej, czego ś ponad
to. Wiele zale Ŝy tu od pokolenia, gdy Ŝ mi ędzy niektórymi
pokoleniami istniej ą ogromne ró Ŝnice. Ludzie z Wenus w
Byku rozumiej ą, co sprawia, Ŝe inni czuj ą si ę dobrze;
je śli kto ś si ę spodoba kobiecie z Wenus w Byku, b ędzie
ona zachowywa ć si ę niezwykle zmysłowo - b ędzie go
dotyka ć i dba ć o jego wygod ę. M ęŜczy źni z Wenus w Byku
równie Ŝ maj ą w sobie fizyczn ą zmysłowo ść. Ceni ą wygod ę i
temu podobne rzeczy i najcz ęściej przemawiaj ą do nich
kobiety w typie Byka. Nie podobaj ą im si ę kobiety zbyt
szybkie, zbyt o Ŝywione, zbyt niezale Ŝne ani nawet zbyt
inteligentne. Pragn ą raczej archetypowej matki-ziemi; to
ich podnieca. Wenus w kosmogramie m ęŜczyzny nie zawsze
pokazuje typ kobiety, z jak ą si ę on o Ŝeni czy nawet
będzie chciał zamieszka ć, podobnie jak Mars w
kosmogramie m ęŜczyzny mówi jedynie o fizycznej
85
atrakcyjno ści; jest to idealne wyobra Ŝenie romantyczne,
a nie portret partnera, z którym sp ędzi si ę Ŝycie.
MęŜczy źni z Wenus w Byku lubi ą kobiety o pełnych
kształtach, cz ęsto nawet obfitych; zazwyczaj te Ŝ wol ą,
by kobieta zajmowała tradycyjn ą biern ą rol ę, któr ą
uwaŜaj ą za kobiec ą.
Wenus w Bli źni ętach
Wenus w Bli źni ętach b ędzie oczywi ście bardzo
towarzyska, rozmowna i obdarzona du Ŝą potrzeb ą
komunikowania si ę z innymi. Cz ęsto wyst ępuje tu pewna
łatwo ść wyra Ŝania si ę werbalnego, czy to w mowie, w
pi śmie, przez działalno ść wydawnicz ą, publicystyczn ą,
czy handlow ą. Cz ęsto Wenus w Bli źni ętach daje du Ŝy zmysł
estetyczny. Kobiety z tym poło Ŝeniem Wenus raczej nie s ą
domatorkami. Wenus pokazuje, co sprawia nam przyjem ność,
co lubimy robi ć. Osoby z Wenus w Bli źni ętach bardziej
interesuje Ŝycie towarzyskie i czytanie ksi ąŜek ni Ŝ
czyszczenie zlewu. Maj ą one du Ŝe poczucie taktu i talent
dyplomatyczny, chocia Ŝ ka Ŝdy, kto ma Wenus w
Bli źni ętach, jest zmienny, bardzo zmienny. Nigdy nie
moŜna by ć zupełnie pewnym, co tacy ludzie akurat my śl ą.
Ich uczucia potrafi ą si ę zmienia ć z chwili na chwil ę.
Bardzo szybko mog ą si ę znudzi ć zwi ązkiem. Wielu ludzi z
Wenus w Bli źni ętach potrafi ci ągnąć dwa lub trzy zwi ązki
jednocze śnie.
P: Mam przyjaciółk ę, która ma kilka planet w
Bli źni ętach, wł ącznie z Wenus, ale jednocze śnie ma ona
bardzo gł ęboką potrzeb ę trwałego zwi ązku. Tylko, Ŝe
przez cały czas zaj ęta jest gr ą w tenisa i mnóstwem
innych rzeczy, przez co zupełnie nie jest w stanie
utrzyma ć takiego zwi ązku, jaki chciałaby mie ć.
O: No wła śnie.
Co wi ęc mo Ŝemy powiedzie ć o m ęŜczy źnie, który ma
urodzeniowo Wenus w Bli źni ętach? Przede wszystkim, b ędą
go poci ągały kobiety, które pasuj ą do bli źniaczego
86
wzorca - wszechstronne, ciekawe, takie, przy któryc h
niczego nie b ędzie pewny; b ędą mu si ę podobały zmienne
osoby. Zdecydowanie b ędzie go poci ągała inteligencja,
bardziej ni Ŝ wygl ąd fizyczny kobiety; kobieta musi by ć
inteligentna i dosy ć wygadana, ciekawa świata, musi mie ć
wszystkie cechy, które w jakim ś stopniu pasuj ą do wzorca
Bli źni ąt.
Wenus w Raku
Osoba z Wenus poło Ŝoną w Raku, w znaku Ksi ęŜyca,
będzie oczywi ście bardzo wra Ŝliwa. B ędzie tak Ŝe
domatorem. M ęŜczy źni z Wenus w Raku cz ęsto spontanicznie
pomagaj ą w domu. Tacy ludzie maj ą bardzo opieku ńczy
stosunek do wszystkich bliskich im osób, czy to b ędą
własne dzieci, czy ktokolwiek, kogo po prostu lubi ą.
Wenus w Raku bywa tak Ŝe bardzo staro świecka w miło ści.
Ich wyobra Ŝenia o miło ści i mał Ŝeństwie cz ęsto s ą do ść
tradycyjne, maj ą tendencje do przywierania do partnera,
ale nie musi to by ć złe - cz ęsto pozwala utrzyma ć
rodzin ę razem. Je śli chodzi o nami ętno ść (szczególnie
odnosi si ę to do kobiet), Wenus w Raku nie jest
szczególnie nami ętna. W gruncie rzeczy s ą to osoby
raczej współodczuwaj ące ni Ŝ nami ętne. Je śli kogo ś
polubi ą, okazuj ą uczucie w nieco macierzy ński sposób.
Opiekuj ą si ę obiektem swoich uczu ć, próbuj ą mu sprawi ć
przyjemno ść, by ć dla niego miłym, dbaj ą o jego wygod ę,
ale nie s ą szczególnie nami ętne. (Jednak gdy dojdziemy
do Marsa w Raku, zobaczymy, Ŝe to zupełnie inna sprawa.
Mars w Raku cz ęsto jest niezwykle nami ętny; ale o tym
tak Ŝe nie przeczytacie w Ŝadnej ksi ąŜce). Wenus w Raku
jest poza tym bardzo wra Ŝliwa na atmosfer ę i na nastroje
innych. Czasami mo Ŝna spotka ć przy tej konfiguracji
twardogłowego biznesmena, który zachowuje si ę wr ęcz
gburowato, ale je śli ma on Wenus w Raku i zauwa Ŝy, Ŝe
nie czujecie si ę zbyt dobrze w jego towarzystwie,
natychmiast wyjdzie na wierzch cała jego macierzy ńska
87
opieku ńczo ść. Mo Ŝe nawet da ć wam pieni ądze - a Wenus w
Raku nie sprzyja hojno ści. Tacy ludzie nie maj ą ochoty
tak po prostu niczego rozdawa ć. Trzeba ich przekona ć, Ŝe
wcale nie zagra Ŝacie ich bezpiecze ństwu, lecz
przeciwnie, zwi ększacie je. M ęŜczy źni z Wenus w Raku
lubi ą kobiety o cechach Raka. Chc ą mie ć dobr ą kuchark ę,
stra Ŝniczk ę domowego ogniska, typ macierzy ński, kogo ś,
kto si ę nimi zaopiekuje. Dobrym przykładem s ą moi
rodzice: Wenus w Raku mojego ojca jest w koniunkcji z
ascendentem mojej matki. To ładna kombinacja. Mo Ŝna
powiedzie ć, Ŝe jego wenusja ńskie marzenia zostały
zaspokojone. A jego Ksi ęŜyc w Baranie jest w koniunkcji
z jej Sło ńcem. Ma wi ęc jedno i drugie - Wenus i Ksi ęŜyc;
obydwa rodzaje potrzeb s ą przez to zaspokojone. Jest to
dosy ć rzadki układ. Interesuj ące było obserwowanie, jak
moja matka dzieci matkowała tak Ŝe męŜowi. Wybierała mu
ubrania, pakowała walizk ę, gdy wyje ŜdŜał, i tak dalej.
Wenus w Lwie
Przy tym poło Ŝeniu Wenus otrzymujemy osob ę, która
na pewno okazuje wiele dumy w bliskich zwi ązkach i łatwo
t ę dumę zrani ć przez odrzucenie. Ludzie z Wenus w Lwie
muszą czu ć, Ŝe s ą szanowani. W zwi ązkach z reguły s ą
dość wylewni i hojni, a tak Ŝe lojalni - Lew potrafi by ć
bardzo lojalnym znakiem, a Wenus w Lwie potwierdza t ę
reguł ę. Podobnie jak przy innych planetach w Lwie, je śli
czyje ś słowa albo zachowanie ura Ŝą ich na tyle, Ŝe
strac ą do tej osoby szacunek, wszelkie uczucia znikaj ą.
Mogą pozosta ć jakie ś sentymenty, ale szacunek to słowo-
klucz przy znakach ognistych.
Głos z sali: (niesłyszalny).
O: No tak, wiadomo, Ŝe Lew zawsze chce by ć
pierwszy, i nie tylko pierwszy, ale tak Ŝe na górze.
Jaki ś czas temu rozmawiałem z pewn ą klientk ą, która ma
Wenus w Lwie, i usłyszałem od niej co ś, co naprawd ę
zwaliło mnie z nóg. Najpierw powiedziała: „Odkryłam , Ŝe
88
mój m ąŜ ma romans, który trwa ju Ŝ od lat. I gdy tylko
si ę o tym dowiedziałam, poczułam, Ŝe ju Ŝ nigdy wi ęcej
nie b ędę go potrafiła szanowa ć. Wnosz ę spraw ę o rozwód,
bo nie potrafi ę czu ć szacunku do człowieka, który tak
si ę zachował”. A potem okazało si ę, Ŝe ona sama równie Ŝ
miała romans na boku! I co tu mówi ć o podwójnych
standardach! Miała ascendent i Ksi ęŜyc w Skorpionie, a
Wenus w Lwie. Ale ta ura Ŝona duma to była wła śnie Wenus
w Lwie. Przy tym poło Ŝeniu Wenus m ęŜczy źni zwłaszcza
podbijaj ą sobie ego przez kobiet ę, z któr ą si ę pokazuj ą.
Pragn ą oni królowej, a nie zwykłej staruszki. Chc ą mie ć
kogo ś, z kim mo Ŝna si ę pokaza ć. Cz ęsto poci ągaj ą ich
aktorki, tancerki, osoby znane publicznie albo
zachowuj ące si ę w bardzo dramatyczny sposób. Pragnienie
podziwu jest u nich bardzo silne. Ka Ŝdy, oboj ętne jakiej
płci, kto ma Wenus w Lwie, niezmiernie pragnie podz iwu.
Ci ludzie chc ą by ć doceniani; chc ą by ć najwspanialsi.
Wenus w Pannie
Wenus w Pannie daje raczej zdyscyplinowane, wierne
osob ą o nieco puryta ńskim nastawieniu, skłonno ści do
narzekania i krytycyzmu. Oczywi ście trzeba pami ęta ć, Ŝe
tradycyjnie to poło Ŝenie Wenus uwa Ŝane jest za jej
upadek - ale nie znaczy to, Ŝe jest to złe poło Ŝenie.
Ludzie z Wenus w Pannie powinni po prostu trzyma ć usta
zamkni ęte. Je śli chc ą okaza ć komu ś uczucie, niech mu
ugotuj ą obiad, pomasuj ą plecy albo zrobi ą co ś
praktycznego, zamiast krytykowa ć. Wenus w Pannie potrafi
być bardzo krytykancka.
P: Słyszałem, Ŝe kobiety z Ksi ęŜycem lub Wenus w
Pannie nigdy nie maj ą brudnych r ąk...
O: Czysto ść jest dla nich bardzo wa Ŝna. Panna w
ogóle jest bardzo niepewna siebie. Zwró ćcie zwłaszcza
uwagę na osoby z ascendentem w Pannie: oni wiecznie sami
sobie staj ą na drodze, nieustannie obni Ŝaj ą swoj ą
warto ść. Przy Wenus w Pannie otrzymujemy osob ę, która w
89
miło ści jest wierna, skuteczna, uczciwa i metodyczna. S ą
wspaniałymi kochankami, je śli komu ś odpowiada ich
wydajno ść i odpowiedzialno ść - a tak Ŝe czysto ść. Je śli
kogo ś polubi ą, to bez przerwy si ę nad nim trz ęsą. Lubi ą
usługiwa ć. A w sytuacjach intymnych s ą o wiele bardziej
zmysłowi, ni Ŝ okazuj ą to publicznie. Cz ęsto sprawiaj ą
wraŜenie góry lodowej, s ą tacy opanowani; chocia Ŝ nie
wszyscy. Ale tacy wła śnie zawsze byli purytanie - inni
na pokaz, inni prywatnie.
MęŜczy źni z Wenus w Pannie pragn ą odpowiedniej
partnerki. Poci ągaj ą ich kobiety o charakterystyce Panny
- inteligentne, schludne, czyste, zdyscyplinowane,
zawsze na miejscu. Kiedy ś uczyłem w pewnej miejscowo ści
i po trzech godzinach zaj ęć zawsze czułem si ę
wyczerpany; poznałem tam pewn ą par ę, która brała udział
w moich zaj ęciach, obydwoje ze Sło ńcem w Pannie. Po
zaj ęciach byłem zm ęczony, zbyt zm ęczony, by wraca ć od
razu do domu, wi ęc jechałem do nich i kładłem si ę na
kanapie, a oni przynosili mi jedzenie, ziołow ą herbat ę,
wszystko, interesowali si ę zdrow ą Ŝywności ą i podobnymi
sprawami. Sp ędzałem tam godzin ę, odpoczywałem, byłem
obsługiwany, a potem jechałem do domu. To było
fantastyczne.
Wenus w Wadze
Ludzie z Wenus w Wadze, podobnie jak i w innych
znakach powietrznych, bywaj ą nieco chłodni i niezbyt
zmysłowi, ale s ą bardzo tolerancyjni wobec innych.
Potrafi ą spotyka ć si ę z innymi na ich terenie; bardzo
waŜna jest dla nich sprawiedliwo ść i bezstronno ść.
Pamiętajmy, Ŝe tutaj Wenus znajduje si ę we własnym
znaku. Wszystko musi by ć fair. W miło ści i w zwi ązkach
takie osoby poszukuj ą spokoju i harmonii. Nami ętno ść
moŜe im si ę w ogóle nie podoba ć. Mog ą zupełnie nie dba ć
o t ę stron ę zwi ązku, je śli poza tym jest on spokojny i
przyjemny - ka Ŝdy z partnerów jest miły dla drugiej
90
osoby. Je śli chcemy sprawi ć przyjemno ść komu ś z Wenus w
Wadze (nale Ŝałoby tu powiedzie ć, Ŝe je śli chcemy sprawi ć
przyjemno ść komukolwiek, nale Ŝy sprawdzi ć, gdzie
znajduje si ę jego Wenus), wi ęc je śli chcemy sprawi ć
przyjemno ść komu ś, kto ma Wenus w Wadze, nale Ŝy by ć dla
takiej osoby miłym. Mo Ŝe to oznacza ć ignorowanie tego
człowieka, mo Ŝe oznacza ć, Ŝe b ędziemy musieli zachowywa ć
si ę okropnie sztucznie - to niewa Ŝne. Liczy si ę tylko
to, Ŝeby wszystko było harmonijne, przyjemne i
relaksuj ące.
Kobiety z Wenus w Wadze cz ęsto odznaczaj ą si ę
kobiecym wygl ądem, a mimo to s ą zaskakuj ąco chłodne i
czasem maj ą konwencjonalny stosunek do miło ści i seksu.
W ksi ąŜkach rzadko pisze si ę o tym, Ŝe Waga to pod
wieloma wzgl ędami bardzo konwencjonalny znak.
Powiedziałbym, Ŝe je śli chodzi o trzymanie si ę
konwencji, zwa Ŝanie na reputacj ę i pozory, Waga ust ępuje
jedynie Kozioro Ŝcowi; wszystko na zewn ątrz musi wygl ądać
ładnie. Pami ętajmy, Ŝe Saturn, władca Kozioro Ŝca, w
Wadze znajduje si ę w wyniesieniu. Waga i Kozioro Ŝec maj ą
wiele podobnych cech. Wenus w Wadze nie jest bardzo
emocjonalna, ale bywa sentymentalna. Je śli macie kobiet ę
z Wenus w Wadze i wydaje si ę wam, Ŝe nie ma ona w sobie
ani grama emocji, to przekonacie si ę, Ŝe potrafi si ę
rozpłaka ć, je śli zapomnicie o jej urodzinach. Przy Wenus
w Wadze kobiety zazwyczaj s ą bardzo ładne. Tak jak
statua Wenus z Milo, cz ęsto maj ą archetypowo symetryczne
i kształtne ciało.
MęŜczyznom z Wenus w Wadze (podobnie jak kobietom)
przede wszystkim zale Ŝy na harmonii w zwi ązkach.
Podobnie jak kobiety, s ą te Ŝ idealistami w miło ści. Jaka
partnerka b ędzie dla nich atrakcyjna? Kobieta, która
jest dam ą, a nie tylko poprostu „dziewczyn ą”,
wyrafinowan ą, ale prawdziw ą, taka, któr ą niełatwo
zadowoli ć; Wagi bardzo lubi ą szczero ść. To jest zabawne
w Wagach, Ŝe maj ą w sobie takie sprzeczno ści. Bardzo
91
pragn ą szczero ści i nienawidz ą fałszu u innych, a jednak
to ich cz ęsto oskar Ŝa si ę o fałsz, bo za bardzo staraj ą
si ę by ć mili i przede wszystkim zale Ŝy im na tym, by
wszystko szło gładko.
Wenus w Skorpionie
Osoby z Wenus w Skorpionie s ą bez wyj ątku dosy ć
emocjonalne, bardzo wra Ŝliwe i bardzo, bardzo
intensywne. Wszystkie ich uczucia s ą intensywne, czy
chodzi o drugiego człowieka, pieni ądze, czy o prac ę.
Wszystkie ich uczucia maj ą wielkie nat ęŜenie. Ci ludzie
są wybuchowo naładowani pewnego rodzaju nami ętno ści ą.
Jeśli ta nami ętno ść zniknie z ich Ŝycia, staj ą si ę
martwi i sprawiaj ą wra Ŝenie Ŝywych trupów. Wszystko, co
robi ą, musz ą robi ć z pasj ą, i tak samo zachowuj ą si ę w
zwi ązkach. Ta pasja musi znale źć sobie jakie ś uj ście, by
jeden partner mógł zaspokoi ć ich w pełni; musi zosta ć
otwarty kanał intensywnej wymiany emocji. A Wenus w
Skorpionie jest obdarzona bardzo, bardzo siln ą
seksualno ści ą. Jest tak Ŝe skryta i mało towarzyska.
Ludzie z Wenus w Skorpionie cz ęsto s ą nietowarzyscy i
bardzo niekonwencjonalni, cho ć nie zawsze wida ć to na
pierwszy rzut oka. Skorpion to znak Plutona, a Plut on
pod wieloma wzgl ędami przejawia zachowania
antyspołeczne.
Wenus w Skorpionie potrafi by ć bardzo zazdrosna i
zaborcza. Je śli taka osoba ma mocno podkre ślonego
Wodnika albo inny podobny znak, mo Ŝe to zmniejszy ć
zazdro ść. Ale w ich bliskich zwi ązkach przejawia si ę
silny instynkt przetrwania. Inaczej mówi ąc, s ą to osoby
bardzo mocno wyczulone na punkcie bezpiecze ństwa; je śli
wydaje im si ę, Ŝe partner mo Ŝe ich porzuci ć dla kogo ś
innego, całe ich przetrwanie zostaje zagro Ŝone - a w
kaŜdym razie tak to odbieraj ą emocjonalnie. Wenus w
Skorpionie potrafi by ć bardzo lojalna, chocia Ŝ wszystkie
podr ęczniki opowiadaj ą o podło ści Skorpiona. Wenus w
92
Skorpionie potrafi by ć lojalna, ale „lojalno ść” oznacza
tu raczej stało ść uczu ć i nie musi by ć wyra źnie widoczna
w zachowaniu. Skorpion to znak stały, a znaki stałe za
bardzo si ę nie zmieniaj ą.
Je śli m ęŜczyzna urodzeniowo ma Wenus w Skorpionie,
to lubi kobiety bardzo witalne, o silnym, niezale Ŝnym
charakterze, mo Ŝna nawet powiedzie ć - z tupetem, kobiety
marsowe, w typie Barana lub Skorpiona. M ąŜczy źni z tym
poło Ŝeniem Wenus lubi ą silne kobiety, nie lubi ą za ś zbyt
chwiejnych albo biernych. Takie szybko si ę im nudz ą.
Odpowiada im intensywno ść w zwi ązkach, a m ęŜczy źni z
Wenus w Skorpionie lubi ą intensywno ść u ka Ŝdej kobiety,
która ich zainteresuje. Kobiety z tym poło Ŝeniem Wenus
mają w sobie wiele dumy - s ą dumne ze swej atrakcyjno ści
i umiej ętno ści seksualnych. Odnosi si ę to tak Ŝe do
męŜczyzn z Marsem w Skorpionie, gdy Ŝ pami ętajmy, Ŝe Mars
pokazuje m ęskie ego. U kobiet z Wenus w Skorpionie
cz ęsto kobiece ego ści śle wi ąŜe si ę z seksualno ści ą.
Wenus w Strzelcu
Wenus w Strzelcu zazwyczaj daje ludzi o bardzo
idealistycznym podej ściu do zwi ązków. Cz ęsto trudno ich
zadowoli ć; Strzelec jest niesłychanie kapry śnym znakiem.
O tym równie Ŝ wi ększo ść ksi ąŜek nie wspomina. Pisze si ę
tylko, Ŝe s ą to wielcy filozofowie i tacy wielkoduszni.
Ale w wielu przypadkach ludzie spod Strzelca nie
potrafi ą stan ąć twarz ą w twarz z rzeczywisto ści ą;
nienawidz ą Ŝycia w tera źniejszo ści, nie lubi ą
konfrontacji z faktami i realiami Ŝycia. I tak samo
działa Wenus w Strzelcu: daje ona bardzo idealistyc zne
wyobra Ŝenia na temat zwi ązku, w jakim człowiek pragn ąłby
być, i ci ludzie cz ęsto o tym mówi ą - o tych wspaniałych
ideałach. Bardzo trudno jest im poprzesta ć na jednym
zwi ązku i zaakceptowa ć wszystkie jego gorsze strony wraz
z lepszymi. W tradycyjnej astrologii władc ą Ryb i
Strzelca był Jowisz, i obydwa te znaki maj ą wspólne
93
skłonno ści do eskapizmu, pragnienie ucieczki od potrzeb
chwili obecnej.
Ludzie z Wenus w Strzelcu, gdy ju Ŝ si ę do kogo ś
przywi ąŜą, umiej ą hojnie darzy ć uczuciami. Lubi ą te Ŝ
zabawę - lubi ą pohula ć, w ko ńcu jest to znak centaura.
Mają nieco ko ńskie poczucie humoru i z zasady nalegaj ą
na szczero ść bez ogródek. Nawet nie próbuj ą pokry ć tego,
co mówi ą, cienk ą warstewk ą taktu. Je śli osoba z Wenus w
Strzelcu kogo ś polubi, nie nale Ŝy si ę od niej spodziewa ć
pochlebstw ani pochwał; powie prosto z mostu, co my śli.
Wymieni wam wszystkie wasze wady, słabo ści i tak dalej,
a na koniec dorzuci: „ale pomimo tego wszystkiego i tak
ci ę lubi ę". S ą bole śnie szczerzy, a mimo to
wielkoduszni. Jakiej partnerki b ędzie poszukiwał
męŜczyzna z Wenus w Strzelcu? B ędzie szukał kobiety o
cechach Strzelca, na której mo Ŝna polega ć, kumpla do
dobrej zabawy, albo te Ŝ osoby nastawionej filozoficznie
i bardzo idealistycznie, bezpo średniej i szczerej.
Takiemu m ęŜczy źnie zapewne nie b ędą si ę podobały kobiety
skryte, wodne i zbyt nieuchwytne.
P: Co pan rozumie przez okre ślenie „osoba, na
której mo Ŝna polega ć”?
O: Chodzi mi o kogo ś, kto ma mocne zasady i
wysokie standardy post ępowania, obdarzonego wielk ą
uczciwo ści ą - o osob ę, co do której mo Ŝna mie ć pewno ść,
Ŝe ma dobre ch ęci i intencje.
Wenus w Kozioro Ŝcu
Je śli w jakim ś kosmogramie widzimy Wenus w
Kozioro Ŝcu, oznacza to, Ŝe mamy do czynienia z osob ą,
która zwraca wielk ą uwag ę na reputacj ę i zabezpieczenie
materialne oraz bardzo powa Ŝnie traktuje miło ść i
zwi ązki. Ogólnie niezbyt wielkie poczucie humoru, chyba
Ŝe jest to humor suchy, ironiczny. Pami ętajmy, Ŝe Wenus
pokazuje, co nas uszcz ęśliwia, co sprawia nam
przyjemno ść. Znam ludzi z Wenus w Kozioro Ŝcu, którzy
94
nigdy si ę nie śmiej ą i powa Ŝnie podchodz ą do
wszystkiego, nie tylko do zwi ązków - ogólnie rzecz
bior ąc, s ą to bardzo powa Ŝni ludzie. W zwi ązkach s ą
bardzo ostro Ŝni i zanim ujawni ą swoje uczucia,
potrzebuj ą, by ta druga strona zdeklarowała si ę
pierwsza. Maj ą oni t ę zewn ętrzn ą skorup ę, przez któr ą
trzeba si ę przebi ć, saturnowy mur, który musi zosta ć
zburzony, zanim poznamy prawdziwe uczucia i nami ętno ści
takiego człowieka.
Kobiety z Wenus w Kozioro Ŝcu s ą zazwyczaj bardzo
nami ętne, obdarzone du Ŝą doz ą praktyczno ści, energii
seksualnej i wytrzymało ści. Dopóki nie poczuj ą si ę
bezpieczne, nie ujawni ą swoich emocji ani potrzeb
seksualnych; najpierw musz ą czu ć zaanga Ŝowanie drugiej
strony. (Odnosi si ę to równie Ŝ do m ęŜczyzn z Wenus w
Kozioro Ŝcu). Musi to by ć bardzo powa Ŝne zaanga Ŝowanie,
czasami nawet mał Ŝeństwo. Ale, jak ju Ŝ wspominałem,
znaki takie jak Waga i Kozioro Ŝec bardzo zwracaj ą uwag ę
na społeczne konwencje i trzeba uwa Ŝać, Ŝeby nie da ć si ę
nabra ć. Ludzie z Wenus w Kozioro Ŝcu i w Pannie, o czym
tak Ŝe wspominałem, cz ęsto sprawiaj ą wra Ŝenie bardzo
sztywnych i konwencjonalnych, i trudno jest okre śli ć, co
si ę z nimi dzieje i co czuj ą. Rzadko okazuj ą uczucia
publicznie. Wenus w Kozioro Ŝcu daje im du Ŝą samokontrol ę
i skryto ść, a tak Ŝe obaw ę przed upokorzeniem czy
znalezieniem si ę w Ŝenuj ącej sytuacji. W gruncie rzeczy
bardzo trudno jest im wyra Ŝać uczucia. Maj ą wra Ŝenie, Ŝe
jedyny sposób, na jaki potrafi ą je okaza ć, to przez
praktyczne podej ście, wierno ść i słu Ŝenie pomoc ą osobie,
na której im zale Ŝy - pomoc we wspi ęciu si ę na wy Ŝszy
szczebel kariery albo zrobienie dla niej czego ś innego.
Często maj ą kłopoty z werbalizacj ą swych uczu ć.
Czego pragn ą męŜczy źni z Wenus w Kozioro Ŝcu?
Poci ągaj ą ich kobiety o charakterystyce Kozioro Ŝca,
zachowuj ące si ę do ść oficjalnie i z dystansem. Czasami
męŜczy źni z Wenus w Kozioro Ŝcu Ŝeni ą si ę z kobiet ą o
95
wyŜszej pozycji społecznej, która mo Ŝe im nada ć rozp ęd w
karierze albo na przykład ma mnóstwo pieni ędzy. Wenus w
Kozioro Ŝcu nie ma nic przeciwko mał Ŝeństwu dla
pieni ędzy. Nie mówi ę, Ŝe wszyscy to robi ą, ale mog ę si ę
zało Ŝyć, Ŝe wiele osób z Wenus w Kozioro Ŝcu przynajmniej
zastanawiało si ę nad tym całkiem powa Ŝnie i wiele z nich
pozostaje w nieudanych mał Ŝeństwach wył ącznie dla
pieni ędzy, bo rozstanie z partnerem oznaczałoby
finansow ą niepewno ść; potrafi ą oni wytrwa ć w piekle
przez 30 czy 40 lat tylko ze wzgl ędu na bezpiecze ństwo
materialne. Wenus w Kozioro Ŝcu ogromnie potrzebuje
prawdziwie gł ębokiej miło ści i je śli trzyma si ę jakiego ś
zwi ązku wył ącznie ze wzgl ędu na bezpiecze ństwo, to sama
sobie podcina skrzydła.
Wenus w Wodniku
Osoby z Wenus w Wodniku, czy to m ęŜczy źni, czy
kobiety, w miło ści s ą w naturalny sposób otwarte,
niekonwencjonalne i potrzebuj ą wiele swobody; nie znosz ą
zazdro ści. Jest to zupełne przeciwie ństwo Wenus w
Skorpionie, i oczywi ście Wenus w Wodniku znajduje si ę w
kwadracie do Wenus w Skorpionie. Ludzie z Wenus w
Wodnilu nie znosz ą zazdro ści i obstaj ą przy tym, by mie ć
tylu przyjaciół obojga płci, ilu tylko zapragn ą. Wobec
miło ści i seksu przyjmuj ą postaw ę pełn ą dystansu i lubi ą
eksperymentowa ć. Uderzaj ącym przykładem jest tu Linda
Lovelace, królowa porno, która ma Wenus i Marsa w
Wodniku. Cała jej publiczna reputacja opiera si ę na
niekonwencjonalno ści i ch ęci do publicznego popisywania
si ę t ą niekonwencjonalno ści ą. Wodnik potrafi by ć bardzo
zdystansowany, a wiadomo, Ŝe dystans jest konieczny, by
robi ć takie filmy, jakie ona robi. Prawdopodobnie nikt z
Marsem ani Wenus w znakach wodnych nie mógłby bra ć
udziału w tego typu filmach porno. Mogliby pój ść dokina,
by je obejrze ć, ale nie chcieliby w nich gra ć. (Wspomn ę
96
jeszcze, Ŝe Hugh Hefner tak Ŝe ma koniunkcj ę Marsa z
Jowiszem w Wodniku).
Wenus w Wodniku w horoskopie m ęŜczyzny mówi o tym,
Ŝe poci ągaj ą go kobiety o cechach Wodnika - z du Ŝą
wiedz ą, inteligentne, niekonwencjonalne, bardzo aktywne,
chętne do eksperymentowania, bardzo niezale Ŝne, takie,
przy których nigdy nie b ędzie do ko ńca pewny, na czym
stoi, ale które nie b ędą oczekiwały intensywnego
wyzwolenia emocji. Osoby z Wenus w Wodniku nie czuj ą si ę
dobrze z intensywnymi emocjami; podobnie jak sam Wo dnik,
są bardzo liberalne i nieco chłodne. Ta rezerwa cz ęsto
powoduje problemy w intymnych zwi ązkach, gdy Ŝ innym
ludziom taka postawa wydaje si ę zbyt bezosobowa.
Szczególnie m ęŜczy źni maj ą kłopoty ze zrozumieniem
kobiet z Wenus w Wodniku.
Wenus w Rybach
Wenus w Rybach to uczucia, uczucia i jeszcze raz
uczucia - s ą to osoby nadwra Ŝliwe, potrafi ą by ć bardzo
oddane i wywiera ć na innych koj ący wpływ. Wielu ludzi z
mocną obsad ą Ryb ma naturalne zdolno ści uzdrawiania.
KaŜdy, kto ma Wenus w Rybach, jest do pewnego stopnia
romantycznym idealist ą - Ryby to znak zmienny, rz ądzony
przez Neptuna. Z pewno ści ą Ryby s ą troch ę niestałe w
długoterminowych zobowi ązaniach, lecz nie znaczy to, Ŝe
są ogólnie kapry śne. W gruncie rzeczy cz ęsto s ą za mało
wybredne. Pami ętajmy, Ŝe Ryby to opozycja do Panny.
Wenus w Pannie jest ogromnie wybredna w zwi ązkach, do
tego stopnia, Ŝe moŜe si ę sta ć nadmiernie krytykancka.
Wenus w Rybach stanowi jej przeciwie ństwo, zwłaszcza,
je śli człowiek pije albo u Ŝywa narkotyków. Ludzie z t ą
pozycj ą Wenus bywaj ą pozbawieni zmysłu krytycznego.
Odnosi si ę to tak Ŝe do Wenus aspektowanej przez Neptuna,
szczególnie kwadratem, opozycj ą albo koniunkcj ą. Wpadaj ą
w stany odurzenia i nie zawsze wiedz ą, co robi ą, albo
czy powinni robi ć wła śnie to. Ludzi, którzy maj ą Wenus
97
albo Marsa w Rybach czy te Ŝ w trudnym aspekcie do
Neptuna, bardzo łatwo jest uwie ść, bo nie do ko ńca
wiedz ą oni, co robi ą, i cz ęsto daj ą si ę porwa ć przez wir
wydarze ń.
Wenus w Rybach bywa mistrzyni ą emocjonalnych
uników. Gdy próbuje si ę tak ą osob ę przycisn ąć do muru i
dowiedzie ć si ę, co naprawd ę czuje, zawsze znajdzie
sposób, by si ę wymkn ąć. Je śli was lubi, pozwoli wam to
odczu ć, ale trudno jej wyrazi ć to w słowach. Jest to co ś
tajemniczego, niezgł ębionego. W najlepszym wydaniu,
podobnie jak przy Sło ńcu w Rybach, ci ludzie potrafi ą
być komu ś bardzo oddani. Nie zawsze oznacza to fizyczn ą
wierno ść, ale istnieje pewnego rodzaju wewn ętrzne
oddanie, na które mo Ŝna liczy ć, o ile zwi ązek jest
uczciwy i stabilny. Bardzo współczuj ąca i empatyczna,
Wenus w Rybach znajduje si ę w pozycji wyniesienia. Jej
najbardziej pozytywn ą manifestacj ą jest swego rodzaju
ogólne współczucie dla wszystkich istot ludzkich. J edyny
kłopot polega na tym, Ŝe osoba z Wenus w Rybach czasami
zbyt mocno współczuje wszelkim cierpieniom, przez j akie
przechodz ą istoty płci przeciwnej, i pragnie osobi ście
ul Ŝyć temu cierpieniu.
Wenus w Rybach oscyluje mi ędzy egocentryzmem a
utrat ą własnych granic. Czasami takie osoby wydaj ą si ę
niezwykle empatyczne i daj ące, a innym razem sprawiaj ą
wraŜenie, jakby upajali si ę własnymi nieszcz ęściami i
izolacj ą. M ęŜczyzn ę z Wenus w Rybach b ędą poci ągać
kobiety w typie Ryb, bardzo emocjonalne, wra Ŝliwe i
pełne oddania; tajemnicze, intryguj ące zachowanie,
cz ęsto spotykane u ludzi z wpływami Ryb, b ędzie
niezmiernie pobudzało jego zainteresowanie.
Mars w Baranie
Mars w Baranie w ka Ŝdym przypadku b ędzie obdarzony
pewną doz ą szorstko ści. B ędzie to kto ś bardzo
bezpo średni, z zamiłowaniem do rywalizacji. Kobieta z
98
Marsem w Baranie nie tylko b ędzie sama przejawiała pewne
agresywne cechy, ale b ędą j ą tak Ŝe poci ągali tego typu
męŜczy źni. M ęŜczy źni o cechach Barana b ędą uaktywnia ć
jej Marsa. B ędą jej si ę podobali poszukiwacze przygód,
dzielni, odwa Ŝni i śmiali. Wiele kobiet z Marsem w
Baranie wi ąŜe si ę z m ęŜczyznami w mundurach - z
Ŝołnierzami, policjantami, i tak dalej. Z mojego
doświadczenia wynika, Ŝe Mars w Baranie w kosmogramie
męŜczyzny daje bardzo śmiałych kochanków, którzy
uwielbiaj ą faz ę zdobywania kobiety, natomiast po ślubie,
w miar ę, jak pojawia si ę rutyna, mog ą si ę sta ć troch ę
bardziej nudni.
Mars w Byku
Mars w Byku w kosmogramie m ęŜczyzny świadczy o
tym, Ŝe lubi on okazywa ć swoje wzgl ędy w konkretny,
namacalny sposób. Pami ętajmy, Ŝe Mars to m ęskie ego;
Mars w Byku mierzy swoj ą warto ść tym, jak wiele mo Ŝe
kupi ć albo jaki standard Ŝycia potrafi zapewni ć. Znam
wielu m ęŜczyzn z Marsem w Byku, którzy przez długi czas
odkładali mał Ŝeństwo, bo uwa Ŝali, Ŝe potrzebne im s ą do
tego pieni ądze. Nigdy nie wzi ęliby ślubu, gdyby nie
mieli przyzwoitych dochodów. M ęŜczy źni z Marsem w Byku
potrafi ą si ę zachowywa ć jak byczki, s ą zaborczy,
naprawd ę zazdro śni i czasami wr ęcz okrutni. Miewaj ą
dziecinne napady zło ści. W kosmogramie kobiety Mars w
Byku ogólnie pokazuje osob ę o bardzo silnej woli, która
jednak pragnie zosta ć zdominowana przez jakiego ś
męŜczyzn ę; zale Ŝy jej tak Ŝe na wygodzie w Ŝyciu.
Zasadniczo poci ągaj ą j ą męŜczy źni w typie Byka, którzy
oczywi ście lubi ą odgrywa ć rol ę dominuj ącego m ęŜczyzny.
Niezale Ŝnie od płci, Mars w Byku daje pot ęŜny pop ęd
seksualny i silny erotyzm, zazwyczaj jednak jedno i
drugie jest dobrze kontrolowane.
Mars w Bli źni ętach
99
MęŜczyzna z Marsem w Bli źni ętach, je śli kogo ś
polubi, b ędzie si ę starał wywrze ć na nim wra Ŝenie
nieustannym gadaniem. Opowie wam mnóstwo rzeczy i b ędzie
usiłował pokaza ć, jaki jest inteligentny, wesoły i
dowcipny; wywrze zamierzony skutek, o ile trafi na osob ę
z Wenus w Bli źni ętach albo w innym znaku powietrznym.
Jednak ka Ŝdy, kto ma Wenus albo Marsa w znaku ziemskim,
uzna go za idiot ę. Kobiet ę z Marsem w Bli źni ętach b ędą
poci ągali m ęŜczy źni w typie Bli źni ąt - inteligentni,
intelektuali ści, o zmiennym charakterze, przy których
nie b ędą niczego pewne. Mars w Bli źni ętach u obu płci
nie daje szczególnie silnej energii seksualnej.
Mars w Raku
Mars w Raku, jak ju Ŝ wspominałem, ma bardzo silne
zabarwienie seksualne i daje silny pop ęd seksualny.
Większo ść ksi ąŜek uznaje Raka za typ wył ącznie
macierzy ński. Ludzie z tym poło Ŝeniem Marsa nade
wszystko pragn ą czu ć, Ŝe kto ś ich chce i potrzebuje.
MęŜczyzna z Marsem w Raku to kto ś, kto jest opieku ńczy,
wraŜliwy i zasadniczo do ść dobrze rozumie kobiety.
Prowadziłem ju Ŝ kiedy ś warsztaty na podobny temat i
pewna kobieta powiedziała wówczas, Ŝe miała kochanka z
Marsem w Raku i był to najlepszy kochanek w całym j ej
Ŝyciu, który doskonale j ą rozumiał, był delikatny itd.
Kobiecie z Marsem w Raku b ędą odpowiadali m ęŜczy źni o
cechach Raka - opieku ńczy, z siln ą potrzeb ą
bezpiecze ństwa, domatorzy. Mars w Raku to dosy ć
skomplikowana sprawa. Mars pokazuje, czego człowiek
chce, ale Rak ze swej natury jest nie świadomy; wi ęc przy
Marsie w Raku, nawet bardziej ni Ŝ przy Marsie w
Skorpionie czy w Rybach, wydaje si ę, Ŝe człowiek jest
troch ę nie świadomy swoich działa ń czy pragnie ń. W wielu
przypadkach wyst ępuje przy tym bardzo silny pop ęd
seksualny, bardzo szybkie reakcje seksualne, bardzo
archetypowe reakcje kobiet wobec m ęŜczyzn. Kobiety z
100
Marsem w Raku bardzo dobrze potrafi ą dostraja ć si ę do
męŜczyzn, emocjonalnie i fizycznie. Lubi ą, gdy z
zachowaniami erotycznymi ł ączy si ę gł ębokie poczucie
bezpiecze ństwa; nie mo Ŝe to by ć tylko zabawa albo lekki
flirt - musz ą w to by ć zaanga Ŝowane tak Ŝe emocje.
Mars w Lwie
Mars w Lwie tak Ŝe daje do ść silny i bardzo stały
popęd seksualny. M ęŜczyzna z Marsem w Lwie b ędzie
próbował wywrze ć wra Ŝenie na innych hojno ści ą albo
teatralnym zachowaniem, i czasem zdarzy mu si ę w tym
przesadzi ć; mo Ŝe si ę to wyra Ŝać przez zamiłowanie do
luksusu - na przykład b ędzie rozdawał bi Ŝuteri ę i inne
kosztowne prezenty. Bardzo wiele zale Ŝy od tego, na ile
taki Lew kogo ś pragnie. S ą to ludzie bardzo otwarci,
prawdomówni i zazwyczaj oczekuj ą w zamian podobnej
szczero ści. Mars w Lwie daje wybuchowy temperament, co
najmniej równie ognisty jak Mars w Baranie. Wybuchy
Barana s ą jednak najcz ęściej nieszkodliwe, chodzi tylko
o to, Ŝeby wypu ści ć nadmiar pary, a potem zło ść mija.
Natomiast Mars w Lwie potrafi si ę naprawd ę rozgniewa ć.
Kobiety z tym poło Ŝeniem Marsa lubi ą si ę pławi ć w blasku
męŜa. S ą bardzo dumne ze swojego m ęŜczyzny. Poci ągaj ą je
męŜczy źni, którzy potrafi ą okazywa ć uczucia i darzy ć
ciepłem bez zahamowa ń, ludzie o charakterystyce Lwa,
wyrastaj ący ponad małostkowo ść. Je śli kobieta z Marsem w
Lwie natrafi na Pann ę, drobiazgow ą i marudn ą, bardzo
szybko si ę zniech ęci. Nie potrafi ą oni równie Ŝ znie ść
Ŝadnego upokorzenia.
Mars w Pannie
Osoby z Marsem w Pannie przejawiaj ą cz ęsto
wyj ątkow ą dbało ść o szczegóły i maj ą wielkie uzdolnienia
do zaj ęć wymagaj ących drobiazgowo ści, takich jak na
przykład rzemiosło artystyczne. Panna jest znana ze
swego analitycznego nastawienia. Powstaje pytanie, czy
101
kobieta z Marsem w Pannie b ędzie analizowała m ęŜczyzn,
czy te Ŝ seks? Podczas prowadzonych przeze mnie kiedy ś
zaj ęć wstała pewna pani z Marsem w Pannie i powiedziała:
„Tak, wie pan, mam w głowie taki licznik, który pun ktuje
wszystkich w skali od jednego do dziesi ęciu!” W
zwi ązkach z m ęŜczyznami, a miała ich wiele, oceniała
wszystkich według tej skali. To jest wła śnie Mars w
Pannie. Ci ludzie bywaj ą bardzo analityczni, a czasem
tak Ŝe nadmiernie krytyczni. Cz ęsto oceniaj ą umiej ętno ści
seksualne partnera, czasem tak Ŝe w słowach; mo Ŝecie
liczy ć na to, Ŝe powiedz ą, jak wam poszło. Mars w Pannie
zazwyczaj nie daje szczególnie mocnego pop ędu
seksualnego. W zasadzie uwa Ŝa si ę, Ŝe to poło Ŝenie daje
dość niski poziom energii seksualnej. Badałem kiedy ś
kosmogram pewnego m ęŜczyzny, który miał koniunkcj ę Marsa
i Jowisza w Pannie. Prowadził on do ść swobodny tryb
Ŝycia, wi ęc zastanawiałem si ę, czy Jowisz, który tak Ŝe
znajduje si ę w Pannie, nadrabia jako ś t ę umiarkowan ą
energi ę fizyczn ą, któr ą podobno ma Mars w tym znaku. Ale
najwyra źniej nawet koniunkcja Marsa z Jowiszem nie
dawała mu wielkiej energii seksualnej. Jego Ŝona
powiedziała mi w zaufaniu, Ŝe w gł ębi ducha obawia si ę
on śmiertelnie, czy przypadkiem nie jest
homoseksualist ą, bo ma tak niewielkie potrzeby
seksualne. Ale taka była po prostu jego norma. Nie
działo si ę z nim nic złego. Jednak cała nasza kultura,
szczególnie m ęŜczy źni, przywi ązuj ą wielk ą wag ę do
seksualno ści w kategoriach ilo ściowych. On zapl ątał si ę
w te sidła i bardzo go to frustrowało.
Mars w Wadze
Mars w Wadze nie jest szczególnie nami ętny -
interesuje go raczej komunikacja, werbalizacja, ma dość
wyrafinowany stosunek do seksu. Wiecie, Ŝe na rynku jest
mnóstwo ksi ąŜek, które zach ęcaj ą do wypróbowania
wszelkich mo Ŝliwych pozycji seksualnych, ale Mars w
102
Wadze cz ęsto nie chce spróbowa ć niczego oprócz starego
standardu. Wiem o tym od wielu ludzi, którzy maj ą Marsa
w Wadze. Najlepszy przykład to pewien m ęŜczyzna, który
ma koniunkcj ę Sło ńca z ascendentem w Skorpionie -
Skorpion słoneczny, Skorpion ascendentowy, i do teg o
Mars w Wadze. Mieszka w Los Angeles i uwa Ŝa, Ŝe naprawd ę
ma problem. Mówi tak: „Kobiety ogromnie mnie poci ągaj ą,
ale wszystkie s ą zboczone”. Jest wielkim
tradycjonalist ą, gdy przychodzi do seksu. Jest bardzo
wyrafinowany, a jednocze śnie tradycyjny. Jego
skorpionowa energia przyci ąga skorpionowe,
niekonwencjonalne w seksie osoby; wówczas jednak od zywa
si ę Mars w Wadze i zaczynaj ą si ę problemy. Ludzie z
Marsem w Wadze pragn ą, by seks był osobistym,
romantycznym prze Ŝyciem, nawet je śli przy tym jest nieco
formalny i konwencjonalny.
Mars w Skorpionie
Przy Marsie w Skorpionie zawsze wyst ępuj ą du Ŝe
potrzeby seksualne, nie tylko czysto fizyczne, lecz
tak Ŝe emocjonalne. Z seksem ł ączy si ę tu potrzeba
prze Ŝywania z drug ą osob ą emocjonalnej blisko ści i
intensywno ści. Seks jest czym ś w rodzaju kanału, dzi ęki
któremu ta blisko ść moŜe si ę wyrazi ć. Mars w Skorpionie
w horoskopie m ęŜczyzny zazwyczaj jest nami ętny i
magnetyczny. Niektórzy ludzie z tym poło Ŝeniem Marsa
mają pewnego rodzaju charyzm ę (nie chodzi zreszt ą tylko
o Marsa, mo Ŝe to by ć dowolna planeta poło Ŝona w
Skorpionie). Taka osoba wytwarza wokół siebie wyra źne
pole magnetycznej energii. Najlepszym przykładem je st tu
Robert Kennedy, który miał Sło ńce i Marsa w Skorpionie.
Widziałem go raz osobi ście. Jego pole energetyczne było
niesamowite, miał zupełnie niewiarygodn ą aur ę. Skorpion
w ogóle, a Mars w Skorpionie w szczególno ści, wzbudzaj ą
skrajne reakcje u innych, gdy Ŝ s ą takie silne. Ludzie
albo natychmiast odsuwaj ą si ę od takiej osoby, albo
103
niezmiernie ich ona przyci ąga. Pewna pani okre śliła
męŜczyzn z Marsem w Skorpionie jako „zadowolone z sieb ie
dusze”, i uwa Ŝam, Ŝe to bardzo trafne okre ślenie. Ci
ludzie nie lubi ą, gdy kto ś próbuje ich zmienia ć i w
gruncie rzeczy jest to zupełnie niemo Ŝliwe. Z czasem
daj ą si ę nieco utemperowa ć albomo Ŝe si ę zdarzy ć, Ŝe
dorosn ą i sami si ę zmieni ą, ale nigdy nie pozwol ą, by
kto ś nimi manipulował, to znaczy, o ile dostrzegaj ą, Ŝe
kto ś nimi manipuluje. S ą bardzo niecierpliwi i potrafi ą
być tak Ŝe zazdro śni. Kobiet ę z Marsem w Skorpionie b ędą
poci ągali bardzo intensywni m ęŜczy źni, mo Ŝe si ę im nawet
podoba ć, gdy m ęŜczyzna jest troch ę zazdrosny, gdy Ŝ ich
zdaniem świadczy to o jego zaanga Ŝowaniu. S ą bardzo
mocno zorientowane na romanse i doznania fizyczne.
Czasami maj ą w sobie magnetyzm, o którym mówiłem, zawsze
te Ŝ promieniuje od nich siła charakteru. Nie wiem, czy
to prawda, czy nie, ale pewien autor twierdzi, Ŝe
kobiety z Marsem w Skorpionie w gruncie rzeczy nie
pragn ą by ć zbyt niezale Ŝne. Chc ą za to czu ć, Ŝe kto ś ich
bardzo potrzebuje. Przypuszczam, Ŝe w wielu przypadkach
jest to prawda.
Mars w Strzelcu
MęŜczyzna z Marsem w Strzelcu kocha filozoficznie.
Jeśli chce wywrze ć na kim ś wra Ŝenie, robi to przez
szczero ść, aspiracje na przyszło ść, idealizm, albo
zaprasza gdzie ś, gdzie mo Ŝna miło sp ędzi ć czas. Nie
potrafi znie ść nieszczero ści i zawsze b ędzie si ę starał
stymulowa ć u partnera ch ęć do samodoskonalenia. Ka Ŝdy,
kto ma Marsa w Strzelcu, czy to m ęŜczyzna, czy kobieta,
jest bardzo śmiały, bardzo bezpo średni w sprawach seksu.
Ci ludzie najpierw si ę nad tym zastanawiaj ą, a gdy ju Ŝ
podejm ą decyzj ę, przyst ępuj ą do rzeczy niezwykle
bezpo średnio. Ale oczywi ście sytuacja musi spełnia ć
pewne wymagania moralne i etyczne. Wszystkie znaki
ogniste maj ą do ść wysoki poziom moralno ści, a
104
przynajmniej mocne moralne zasady, podczas gdy znak i
powietrzne to geniusze racjonalizacji. Mars w Strze lcu w
kosmogramie kobiety pokazuje, Ŝe b ędą j ą poci ągać osoby
o cechach Strzelca. Od partnera b ędzie wymaga ć wysokich
standardów etycznych, a je śli uzna, Ŝe nie dorasta on do
jej ideałów uczciwo ści i moralno ści, nie b ędzie go
potrafiła szanowa ć. Poci ągaj ą j ą ludzie, którzy potrafi ą
j ą czego ś nauczy ć i sta ć si ę przewodnikiem moralnym,
duchowym nauczycielem albo czym ś w tym rodzaju, którzy
mogą jej pomóc w rozwoju i doskonaleniu siebie.
Mars w Kozioro Ŝcu
Mars w Kozioro Ŝcu daje bardzo mocno seksualn ą
natur ę, ale ten seksualizm jest tak dobrze kontrolowany,
Ŝe nie sposób go zauwa Ŝyć, dopóki nie nawi ąŜe si ę z tak ą
osob ą bliskiego kontaktu. Dla Kozioro Ŝca kontrola jest
niezmiernie wa Ŝna, tote Ŝ przy tym poło Ŝeniu Marsa bardzo
waŜne staje si ę kontrolowanie energii seksualnej. Ci
ludzie potrafi ą to robi ć w zdumiewaj ący sposób.
Widziałem osoby z Marsem w Kozioro Ŝcu, które przez całe
lata potrafiły Ŝyć w celibacie, cho ć w innych okresach
swojego Ŝycia przejawiały niezwykł ą aktywno ść seksualn ą.
MęŜczyzna z Marsem w Kozioro Ŝcu to kto ś, kto bardzo
ostro Ŝnie podchodzi do własnej asertywno ści. Mars to
asertywno ść, Kozioro Ŝec - ostro Ŝność. Taki człowiek nie
będzie jawnie demonstrował swojej siły i seksualno ści,
dopóki nie uzna, Ŝe jest to bezpieczne. On nie chce
zosta ć odrzucony. Skóra cierpnie mu na my śl, Ŝe kto ś
mógłby go wy śmiać. Pragnie by ć doceniany. Mars w
Kozioro Ŝcu cz ęsto b ędzie próbował si ę sprzeda ć za to, co
potrafi zapewni ć na płaszczy źnie materialnej. Bardzo
trudno mu wyra Ŝać uczucia i pozwoli ć na swobodny
przepływ energii seksualnej, ale gdy ju Ŝ si ę zaanga Ŝuje,
jego uczucie rzadko bywa nudne - jest bardzo ziemsk ie,
niezwykle ziemskie. W kosmogramie kobiety Mars w ty m
poło Ŝeniu równie Ŝ daje bardzo siln ą energi ę seksualn ą i
105
mocną osobowo ść, zazwyczaj bardzo zdeterminowan ą i
kompetentn ą. Pokazuje tak Ŝe, jacy m ęŜczy źni b ędą robili
na niej wra Ŝenie - b ędzie to typ Kozioro Ŝca. Intryguj ą
j ą męŜczy źni powa Ŝni, zachowuj ący dystans, trudni do
przenikni ęcia.
Mars w Wodniku
Nast ępnie mamy Marsa w Wodniku. Stosunek tych
ludzi do seksu cz ęsto jest ultranowoczesny i
eksperymentalny. Zwykle s ą bardzo otwarci, bardzo
niekonwencjonalni, ale swoim zachowaniem nie wyra Ŝaj ą
szczególnie wielkich potrzeb seksualnych. Seks
interesuje ich raczej jako ciekawostka albo pole do
badań. M ęŜczy źni z Marsem w Wodniku uwielbiaj ą aktywno ść
intelektualn ą. Je śli próbuj ą wywrze ć wra Ŝenie na jakiej ś
kobiecie, uprawiaj ą podbój intelektualny, okazuj ąc swoj ą
inteligencj ę. S ą tak Ŝe nieobliczalni; przy Wodniku i
Uranie nigdy nic nie jest pewne do ko ńca. Tote Ŝ przy tym
poło Ŝeniu Marsa stosunek do seksu tak Ŝe b ędzie
nieprzewidywalny - pojawia si ę zamiłowanie do
eksperymentów i fascynacja tym, co niezwykłe. Kobie t ę z
Marsem w Wodniku b ędą naturalnie poci ągali ludzie,
którzy maj ą w sobie co ś z Wodnika. Jest ona „wierna, ale
nie dogmatyczna”, jak uj ął to pewien autor. My śl ę, Ŝe to
bardzo celne stwierdzenie.
Mars w Rybach
Ludzie z Marsem w Rybach cz ęsto lubi ą dodatkowe
wraŜenia. Trudno im wyrazi ć w słowach, za czym t ęskni ą.
Jeśli chodzi o seks, poci ągaj ą ich afrodyzjaki, takie
jak alkohol czy marihuana. Zdecydowanie lubi ą wzmocnione
wraŜenia, szczególnie o charakterze zmysłowym. Istnieje
w nich bardzo silne pragnienie (Mars) ucieczki (Ryb y); a
miło ść i seks cz ęsto dostarczaj ą wygodnego kanału dla
tej energii. Oczywi ście to pragnienie ucieczki mo Ŝe si ę
tak Ŝe przejawia ć przez aspiracje duchowe. Takich ludzi
106
cz ęsto przyci ągaj ą zwi ązki lub romanse, które s ą jako ś
ukryte, otoczone tajemnic ą. Podobne działanie ma Wenus w
Rybach, a tak Ŝe Mars lub Wenus poło Ŝone w dwunastym domu
- domu Ryb. Mars w Rybach daje osoby obdarzone du Ŝą
wyobra źni ą, nie tylko w miło ści - jest to silna
wyobra źnia i du Ŝa wra Ŝliwo ść parapsychiczna. Cz ęsto
moŜna si ę przekona ć, Ŝe męŜczy źni z Marsem w Rybach maj ą
w sobie pewn ą mi ękko ść i wra Ŝliwo ść, któr ą potrafi ą
wyra Ŝać na zewn ątrz, nie trac ąc przy tym energii i
pewności siebie. W kosmogramie kobiety ta pozycja Marsa
oznacza, Ŝe b ędą j ą poci ągać męŜczy źni reprezentuj ący
niektóre cechy Ryb - mo Ŝe to by ć męŜczyzna zorientowany
na rozwój duchowy, słaby i potrzebuj ący pomocy,
obdarzony talentem muzycznym lub artystycznym, czy te Ŝ
po prostu nieugruntowany w Ŝyciu, nieuporz ądkowany
marzyciel i wizjoner. Ludzie obojga płci, którzy ma j ą
Marsa w Rybach, bywaj ą totalnymi romantykami,
pogr ąŜonymi w świecie marze ń. Czasami mo Ŝe to prowadzi ć
do Ŝycia iluzjami, a czasem wyra Ŝa si ę przez twórczo ść
artystyczn ą lub literack ą opart ą na działaniu wyobra źni.
107
II. TECHNIKI ANALIZY PORÓWNAWCZEJ
Mówi ąc o analizie porównawczej, chciałbym
podkre śli ć, Ŝe składaj ą si ę na ni ą dwie rzeczy: po
pierwsze, nale Ŝy przyjrze ć si ę aspektom mi ędzy dwoma
kosmogramami (zgodnie z tradycyjn ą metod ą), a
szczególnie tym z nich, które s ą ścisłe. Przez „ ścisłe”
rozumiem aspekty o zasi ęgu do 4 stopni, o ile bierze w
nich udział planeta osobista (Sło ńce, Ksi ęŜyc, Merkury,
Wenus, Mars) albo ascendent. 4 Ka Ŝdy aspekt o dokładno ści
do 4 stopni z udziałem przynajmniej jednej z tych p lanet
jest bardzo wa Ŝny, a im ści ślejszy, tym wa Ŝniejszy. Ale
oprócz badania aspektów powinni śmy przeprowadzi ć równie Ŝ
bardziej ogóln ą analiz ę, o której chciałbym dzisiaj
pomówić szczegółowo: nale Ŝy przyjrze ć si ę energiom
Ŝywiołów i okre śli ć, jak mieszaj ą si ę one ze sob ą na
styku dwóch osobowo ści. (Zobacz: Cz ęść II planu zaj ęć).
Przede wszystkim, na czym polega analiza
porównawcza? Mamy dwa kosmogramy, które mo Ŝna nazwa ć
mapami ludzkich pól energetycznych, i próbujemy
okre śli ć, jak zawarte w nich energie b ędą wpływały na
siebie nawzajem. My śl ę, Ŝe trzeba si ę pilnowa ć, by nie
post ępować tak, jak wielu astrologów, którzy patrz ą
wył ącznie na aspekty. Nawet gdy skupimy si ę na badaniu
tylko naj ści ślejszych aspektów, to i tak stracimy
mnóstwo informacji, je śli pominiemy Ŝywioły. Ale
odwrotna metoda post ępowania tak Ŝe jest niekompletna i
nie mo Ŝna na niej polega ć. Niektórzy pytaj ą po prostu:
„Czy twoje Sło ńce jest harmonijne z moim Sło ńcem?” -
mając na my śli to, Ŝe powietrze i ogie ń s ą ze sob ą w
harmonii, podobnie jak woda i ziemia. „Czy twój Ksi ęŜyc
jest harmonijny z Ksi ęŜycem takiej to a takiej osoby,
4 Chciałbym tu podkre śli ć, Ŝe spo śród aspektów głównych w analizie porównawczej za najwa Ŝniejsze uznaje si ę te, które s ą ścisłe i w których bierze udział ascendent lub planeta osobist a przynajmniej jednej osoby. Ścisłe aspekty utworzone przez wył ącznie planety zewnętrzne, bez udziału osobistych, s ą same w sobie wa Ŝne, je śli planeta jest władc ą kosmogramu albo w jaki ś inny sposób jest mocno podkre ślona w kosmogramie.
108
Merkury z Merkurym, Wenus z Wenus i tak dalej?” To są
oczywi ście wa Ŝne sprawy, ale je śli poprzestaje si ę tylko
na tego typu harmonijno ści, to w wielu wypadkach
otrzymana interpretacja nei b ędzie miała Ŝadnego sensu,
bo cz ęsto planety s ą poł ączone aspektami, które
sprawiaj ą wiele trudno ści w zwi ązku, nawet je śli Sło ńca
są w harmonijnych Ŝywiołach, Ksi ęŜyce s ą w harmonijnych
Ŝywiołach i tak dalej. Wszystkie planety osobiste mo gą
si ę znajdowa ć w harmonijnych Ŝywiołach, ale nale Ŝy
przyjrze ć si ę tworzonym przez nie aspektom, poniewa Ŝ dwa
czy trzy poł ączenia mog ą zmieni ć cały obraz.
Cz ęsto u Ŝywałem jako przykładu kosmogramów pewnego
małŜeństwa, które znałem; maj ą oni ascendent w tym samym
znaku, Sło ńca w sekstylu, harmonijne Ksi ęŜyce, obydwie
Wenus te Ŝ le Ŝą w tym samym znaku, a Marsy poł ączone s ą
sekstylem. Wszystkie ich osobiste planety oraz
ascendenty s ą do ść harmonijne, a mimo to mał Ŝeństwo
okazało si ę katastrof ą. Ale je śli przeprowadzimy
dokładn ą analiz ę ścisłych aspektów porównawczych,
przekonujemy si ę, dlaczego tak si ę stało. Wyst ępuje tam
z jednej strony kwadrat Saturn-Wenus, a z drugiej
opozycja Saturn-Wenus. Nie mówi ę, Ŝe ka Ŝda para, która
ma kwadrat Saturn-Wenus, napotka problemy, które
doprowadz ą do rozwodu, ale w tym przypadku wyst ąpiły dwa
takie aspekty i - jak przekonamy si ę pó źniej - to jest
wła śnie poł ączenie, które nazywam „podwójnym nelsonem”.
Jeśli ten sam element pojawia si ę dwa razy, czy to w
kosmogramie urodzeniowym, czy w analizie porównawcz ej,
staje si ę bardzo silnym motywem przewodnim w Ŝyciu
danego człowieka albo zwi ązku; zawsze wskazuje on na
coś, na co nale Ŝy zwróci ć szczególn ą uwag ę. Ta para
miała tak Ŝe porównawczo opozycj ę Sło ńce-Uran i kwadrat
Sło ńce-Uran (kolejny „podwójny nelson”), a takie aspekt y
zawsze wskazuj ą na zwi ązek „zawieszony w powietrzu”. Z
jednym takim aspektem czasami da si ę Ŝyć; przy dwóch
jest w ątpliwe, by ludzie wytrzymali ze sob ą długo, gdy Ŝ
109
w ogóle nie mog ą oni na siebie liczy ć, zachowuj ą si ę
wobec siebie bardzo nieodpowiedzialnie.
Zawsze przyst ępuj ę do porównania dopiero po
przeanalizowaniu indywidualnych kosmogramów i, jak ju Ŝ
mówiłem na poprzednich zaj ęciach, jest to niezb ędny
krok, bo czasami trzeba komu ś powiedzie ć tak:
„Posłuchaj, masz kłopoty ze wszystkimi bliskimi
zwi ązkami i powiniene ś przede wszystkim popracowa ć nad
sobą”. Trzeba sprawdzi ć, czy człowiek w ogóle potrafi
utworzy ć i utrzyma ć blisk ą wi ęź z kimkolwiek, bo je śli
nie, to nawet gdy spotka osob ę, z któr ą ł ącz ą go
harmonijne powi ązania, to i tak nie b ędzie w stanie tego
wykorzysta ć. W wielu przypadkach oka Ŝe si ę to
niemo Ŝliwe.
Poza tym wzajemne dopasowanie w bardzo du Ŝym
stopniu jest kwesti ą os ądu. Naprawd ę trzeba bardzo
dokładnie zbada ć pojedynczy kosmogram i zrozumie ć
charakter człowieka, by poczu ć, co dla niego b ędzie
oznaczało „dopasowanie”. Wszystkie stare podr ęczniki
astrologii uznaj ą napi ęcia i wszelkiego rodzaju ró Ŝnice
za złe: „Kwadraty s ą złe, opozycje s ą złe”. To prawda,
Ŝe porównawcze kwadraty i opozycje cz ęsto staj ą si ę
źródłem problemów, szczególnie kwadraty; ale przy br aku
tego typu aspektów zwi ązek b ędzie nudny, bezbarwny.
Dlatego najcz ęściej bardzo dobrze jest mie ć kilka
„trudnych” aspektów w synastrii. Ale gdy takie aspe kty
stanowi ą 60-70% wszystkich, to jest mało prawdopodobne,
by zwi ązek przyniósł zadowolenie którejkolwiek ze stron.
Dlatego wła śnei mówi ę, Ŝe wiele zale Ŝy od os ądu. Na
przykład niektórzy ludzie lubi ą podniecenie; niektórzy
lubi ą walczy ć; niektórzy lubi ą wyzwania. Baran albo
Skorpion umrze z nudów, je śli raz na jaki ś czas nie
będzie mógł sobie powalczy ć, pokrzycze ć na partnera czy
zrobi ć czego ś innego, co pozwoliłoby mu intensywnie
wyładowa ć energi ę. Strzelec te Ŝ nie pragnie wył ącznie
czystej rutyny. Ale je śli mamy do czynienia z typowym
110
Bykiem albo Wag ą, czyli znakami rz ądzonymi przez Wenus,
trudne aspekty cz ęsto b ędą sygnalizowa ć powa Ŝniejsze
problemy, gdy Ŝ tacy ludzie pragn ą, by wszystko szło
łatwo, harmonijnie i wygodnie. Inaczej mówi ąc, niektórzy
ludzie lapiej potrafi ą radzi ć sobie ze stresem.
Niektórzy z kolei maj ą bardziej otwarty umysł. We źmy
Bli źni ęta w jakimkolwiek zwi ązku - Bli źni ęta maj ą
otwarty umysł i potrafi ą ich zaciekawi ć ludzie, którzy
bardzo si ę ró Ŝni ą od nich samych. Niektórzy ludzie b ędą
sobie lepiej radzi ć z partnerami podobnymi do siebie.
Inni, zwłaszcza Bli źni ęta, a tak Ŝe inne znaki zmienne,
lubi ą urozmaicenie i cz ęsto dobrze dogaduj ą si ę z
osobami, które s ą od nich zupełnie inne. Trzeba dobrze
zrozumie ć natur ę znaków zmiennych, by trafnie
zanalizowa ć zwi ązek, w który s ą one zaanga Ŝowane.
Niebezpiecze ństwo w przeprowadzaniu analiz
porównawczych, podobnie zreszt ą jak przy innych rzeczach
w astrologii, polega na tym, Ŝe łatwo jest popa ść w
rutyn ę i przyj ąć dogmatyczne zasady, nie tylko w
odniesieniu do własnego Ŝycia, ale tak Ŝe do Ŝycia innych
ludzi, i zaczyna si ę mówi ć rzeczy, które w gruncie
rzeczy nie s ą prawdziwe. Ale przeprowadziłem w Ŝyciu
wiele setek analiz porównawczych i musz ę powiedzie ć, Ŝe
widziałem tylko kilka zwi ązków, w których obie strony
były jednakowo szcz ęśliwe; takie zwi ązki zdarzaj ą si ę
rzadko. Mówi ę teraz o zwi ązkach m ęsko-damskich. Jednak
analizy porównawczej mo Ŝna u Ŝywać dla wszelkiego rodzaju
zwi ązków; bardzo przydaje si ę ona w sytuacjach rodzic-
dziecko. Cz ęsto na pro śbę rodziców analizowałem ich
relacje z dzie ćmi i zawsze u świadamiałem sobie przy tym
wiele nowych rzeczy. Zawsze odkrywa si ę, na jak gł ębokim
poziomie dwie osoby si ę kochaj ą. I w wi ększo ści wypadków
to rodzic musi si ę dostosowa ć, dopóki dziecko jest
jeszcze małe.
Wydaje mi si ę, Ŝe nie spotkałem Ŝadnego zwi ązku, w
którym mimo przewagi trudnych aspektów ludzie czuli by
111
si ę dobrze i swobodnie. Nigdy czego ś takiego nie
widziałem. Powinienem tu jednak podkre śli ć, Ŝe kilka
trudnych aspektów nie jest jeszcze powodem do niepo koju,
gdyŜ - to fakt matematyczny, statystyczne
prowdopodobie ństwo - je śli we źmiemy dziesi ęć planet i
ascendent i utworzymy z nich kombinacje, to ile jes t
moŜliwo ści? Szanse na wyst ąpienie jakich ś „trudnych”
aspektów prawdopodobnie przekraczaj ą 90%. Prawd ę mówi ąc
odrobina stresu, odrobina wyzwania powinna by ć mile
widziana, bo w innym wypadku zwi ązek mo Ŝe si ę sta ć
ogromnie, niemal śmiertelnie nudny. Tote Ŝ zawsze
powtarzam, Ŝe trzeba patrze ć na naj ści ślejsze aspekty,
ale tak Ŝe na Ŝywioły. Same aspekty wszystkiego wam nie
powiedz ą. Trzeba patrze ć na to, co jest w kosmogramie.
To prawdopodobnie jedna z najlepszych zasad
interpretacji astrologicznej, czy chodzi o analiz ę
pojedynczego kosmogramu, czy o porównawcz ą: nie martwcie
si ę o to, czego tam nie ma. Nie martwcie si ę o puste
domy, puste znaki i tak dalej. Patrzcie na to, co j est.
Gdzie s ą rozmieszczone planety w znakach, w domach? A w
przypadku Ŝywiołów, czy jedna osoba potrafi wej ść w
kontakt z drug ą na wszystkich czterech poziomach?
„Karmienie” pola energetycznego
Moja filozofia synastrii opiera si ę na fakcie, Ŝe
istoty ludzkie to pola energetyczne w działaniu;
składamy si ę z wielu pól energetycznych, które
funkcjonuj ą równocze śnie we wzajemnym powi ązaniu ze
sobą. Ka Ŝdy, kto czytał ksi ąŜkę Ruth Montgomery Born to
Heal , powinien w pewnym stopniu rozumie ć, na czym polega
ludzkie pole energetyczne, gdy Ŝ jest to jedna z
najlepszych ksi ąŜek prowadz ących czytelnika do
uświadomienia sobie, Ŝe ludzie zbudowani s ą z
dynamicznej energii, któr ą moŜna uaktywni ć przez
rozmaite techniki uzdrawiania, i Ŝe ta energia mo Ŝe
zosta ć uaktywniona równie Ŝ przez zwi ązki z innymi
112
lud źmi. Wspomniany w tej ksi ąŜce „Pan A.” mówi o tym, w
jaki sposób ludzie karmi ą si ę nawzajem. Dosłownie
okre śla on to jako wygłodzenie systemu nerwowego lub
pola energetycznego. Ka Ŝdy musi dostarcza ć sobie pokarmu
na poziomie powietrza, ognia, ziemi i wody. Jednym ze
sposobów karmienia si ę s ą bliskie zwi ązki. Je śli
przyjrzymy si ę zasadniczej strukturze astrologii,
pierwszy dom, który wyra Ŝa osobowo ść, indywidualne „ja”,
zawsze stoi w opozycji do domu siódmego, który mówi o
tym, w jaki sposób tworzymy relacje z innymi lud źmi i
wchodzimy w dynamiczn ą wymian ę energii. Ten rodzaj
karmienia jest niezb ędny wszystkim, nawet ludziom,
którzy na zewn ątrz wydaj ą si ę bardzo zimni. Oni tak Ŝe
czuj ą si ę samotni. Samotno ść jest prawdopodobnie jednym
z najwi ększych problemów ludzi Ŝyj ących w cywilizacji
miejskiej, otoczonych przez innych ludzi, ale nie
komunikuj ących si ę z nikim.
Có Ŝ wi ęc naprawd ę oznacza termin „karmienie”?
Jeśli ktokolwiek z tutaj obecnych czytał moj ą ksi ąŜkę o
Ŝywiołach, to wie ju Ŝ o nich sporo. Na przykład trzeba
karmi ć umysł powietrzem; szczególnie je śli kto ś ma du Ŝo
powietrza w urodzeniowym kosmogramie, powinien zadb ać o
karmienie swojej natury intelektualnej. Dlatego oso by,
które maj ą du Ŝo powietrza, w zwi ązkach koniecznie
potrzebuj ą porozumienia intelektualnego, przepływu
komunikacji z drug ą osob ą, bo inaczej partner szybko ich
znudzi. Znaki powietrzne s ą niestałe, łatwo si ę nudz ą -
wszystkie, nawet Waga; Wodnik i Bli źni ęta nudz ą si ę
wyj ątkowo szybko. Tote Ŝ, je śli kto ś ma du Ŝo powietrza w
kosmogramie i wchodzi w zwi ązek z kim ś pozbawionym tego
Ŝywiołu, to pr ędzej czy pó źniej pomy śli: „Och Bo Ŝe,
jaki Ŝ on jest powolny!” I naprawd ę b ędzie mu to
przeszkadzało, bo ta druga osoba pozbawiona jest
lotno ści umysłu, która interesuje znaki powietrzne.
Je śli kto ś ma w kosmogramie du Ŝo ognia, czego
potrzebuje od innych? Szuka osób, które b ędą dawały mu
113
duŜo energii. Potrzebuje partnerów energetyzuj ących,
raczej dynamicznych, obdarzonych inicjatyw ą i
charakterem. Ostatni ą rzecz ą, jakiej mogłyby pragn ąć
ogniste, dynamiczne natury, b ędzie leniwy i oci ęŜały
partner, bo taki partner przytłumia ich energi ę, a jego
osobowo ść koliduje z ich sposobem Ŝycia i samoekspresji.
Nie mówi ę jednak, Ŝe w zwi ązkach (czy w analizie
porównawczej) nie ma miejsca na kompensacj ę. Wielu,
bardzo wielu ludzi poci ągaj ą osoby, które posiadaj ą to,
czego im samym brakuje, cho ć to te Ŝ moŜna kwestionowa ć.
Wygląda na to, Ŝe wszystko układa si ę dobrze, gdy obie
strony maj ą otwarty umysł i potrafi ą si ę do siebie
wzajemnie dostroi ć. Je śli na przykład kto ś, kto w ogóle
nie ma wody, znajdzie partnera, który ma jej mnóstw o, to
najprawdopodobniej wszystko si ę uło Ŝy, je śli ta pierwsza
osoba ma w swoim kosmogramie du Ŝo ziemi. Na tym poziomie
ich energie b ędą si ę mogły stopi ć. Je śli jednak kto ś nie
ma ani wody, ani ziemi, a jego partner ma mnóstwo
jednego albo drugiego, jest mało prawdopodobne, by ci
ludzie mogli stworzy ć harmonijny zwi ązek. Ale to s ą
tylko ogólne zasady i w ka Ŝdym przypadku nale Ŝy je
dostosowywa ć do konkretnych horoskopów; indywidualne
przypadki s ą o wiele bardziej zło Ŝone i zawsze konieczna
jest ostro Ŝność.
Z mojego do świadczenia wynika, Ŝe ludzie lgn ą do
tego, czego im samym brakuje, w dwóch rodzajach
sytuacji. Albo s ą jeszcze młodzi, maj ą mało
doświadczenia w zwi ązkach i dlatego nie świadomie ci ągnie
ich do osób, które uosabiaj ą lub maj ą to, czego im samym
brakuje - ale takie zwi ązki słu Ŝą głównie do zdobycia
doświadczenia i gdy ju Ŝ człowiek nauczy si ę od drugiej
osoby tego, czego ma si ę nauczy ć, zwi ązek cz ęsto staje
si ę martwy. Drugi przypadek dotyczy ludzi troch ę
starszych, którzy maj ą wi ęcej do świadczenia w zwi ązkach
i cz ęsto s ą dzi ęki temu bardziej obiektywni. Zawsze
istnieje nadzieja, Ŝe ludzie b ędą nabiera ć obiektywizmu
114
w miar ę, jak przybywa im lat, gdy stary dobry Saturn
dopada nas co jaki ś czas i zmusza do nabrania dystansu.
Zaczynamy docenia ć cechy innych, których nie
potrafili śmy doceni ć, gdy byli śmy młodsi, bo brakowało
nam obiektywizmu i mo Ŝliwe, Ŝe zbyt cz ęsto
przybierali śmy postaw ę obronn ą. Ale to tak Ŝe nie
decyduje o wzajemnym dopasowaniu. Samo to, Ŝe podziwiamy
czyje ś zalety, nie znaczy jeszcze, Ŝe mogliby śmy z tak ą
osob ą zamieszka ć czy pozostawa ć w bliskich stosunkach.
Tu znów przede wszystkim nale Ŝy si ę przyjrze ć
indywidualnym horoskopom.
Je śli kto ś jest bardzo praktyczn ą osob ą, na
przykład ma w kosmogramie bardzo du Ŝo ziemi i wa Ŝne s ą
dla niego zewn ętrzne formy Ŝycia, a blisko ść emocjonalna
nie gra tak wielkiej roli i jest głównie kwesti ą wygody,
to mo Ŝe Ŝyć z partnerem, z którym przepływ emocji i
intymno ści nie b ędzie zbyt intensywny, i czu ć si ę w
takim zwi ązku całkiem dobrze. Ale osobie, która bardzo
pragnie intensywnej blisko ści, bo na przykład ma w
kosmogramie du Ŝo wody, nic tego nie zast ąpi; ten rodzaj
blisko ści jest jej konieczny do Ŝycia i taki człowiek
będzie si ę czuł zaspokojony tylko w bardzo gł ębokim,
bardzo zgranym i bardzo intymnym zwi ązku. Ka Ŝdy znak ma
swoiste potrzeby. Kto ś, kto ma du Ŝo Wagi, na pewno
będzie potrzebował znakomitej komunikacji w bliskich
zwi ązkach, w innym wypadku b ędzie si ę nudził. Wodnik
cz ęsto bywa bardzo zdystansowany, bardzo zimny. Wodnik ,
troch ę jak Kozioro Ŝec, cz ęsto potrafi wytrzyma ć w
niezbyt harmonijnym zwi ązku, mał Ŝeństwie czy
partnerstwie zawodowym, gdzie komunikacja nie jest
najlepsza, ale te znaki potrafi ą sobie z tym poradzi ć.
Nie s ą w stanie wznie ść si ę ponad sytuacj ę, ale mog ą si ę
do niej zdystansowa ć.
Dobrze, wi ęc je śli kto ś ma du Ŝo wody, to czym
powinien si ę karmi ć, nasyca ć swoje pole energetyczne, by
nie dopu ści ć do emocjonalnego wygłodzenia? W całym swoim
115
Ŝyciu, a wi ęc tak Ŝe w zwi ązkach, taki człowiek przede
wszystkim potrzebuje pokarmu emocjonalnego, doznawa nia
intensywnych emocji i zaanga Ŝowania. I tu nale Ŝy
zapyta ć, czy druga osoba potrafi znie ść taki ładunek
emocjonalny. Ostatniego lata spotkałem ciekaw ą par ę -
męŜczyzna, który miał bardzo du Ŝo wody, pozostawał w
bardzo zgranym zwi ązku z kobiet ą, w której kosmogramie
przewa Ŝała ziemia. Nie miała ona w ogóle wody, była
raczej zimna, niezbyt wra Ŝliwa i z pewno ści ą nie wrzały
w niej nami ętno ści. Miała ona Sło ńce w Kozioro Ŝcu i
Ksi ęŜyc w Byku; to daje bardzo ziemski charakter. Ziemia
jest jednak naczyniem dla wody, tote Ŝ ten m ęŜczyzna
czuł, Ŝe moŜe zrzuci ć wszystkie emocje na t ę kobiet ę,
ona za ś działała na niego stabilizuj ąco. Po prostu
akceptowała wszystkie jego uczucia. Nie reagowała z
charakterystycznym dla znaków wodnych współczuciem,
okrzykami "och, ty moje biedactwo" i temu podobnymi . Ale
akceptowała i rozumiała jego emocje, dzi ęki temu zwi ązek
mógł si ę utrzyma ć. Była to dla mnie bardzo dobra lekcja,
bo ta kobieta w ogóle nie miała wody. Jej partner z
kolei miał wod ę, ale nie miał ziemi. Ka Ŝde z nich miało
to, czego brakowało drugiej stronie, ale poniewa Ŝ były
to harmonijne Ŝywioły, potrafili znale źć płaszczyzn ę, na
której ich energie mogły si ę stopi ć. Nie wiem jednak,
jak taki układ działa na dłu Ŝsz ą met ę. Zobaczymy; na
razie ci ludzie mieszkaj ą razem. Widzicie, ziemia jest
naczyniem dla wody. Bez ziemi (czyli bez jakiego ś
rodzaju konkretnej, namacalnej formy) woda nie ma
Ŝadnego kształtu i po prostu rozlewa si ę dokoła. To tak,
jakby kosmiczny archetyp Ryb rozpływał si ę po wszystkim.
Ziemia nadaje temu form ę.
A czego szukaj ą w zwi ązkach znaki ziemskie? To
dobre pytanie, i nie jestem pewien, czy potrafi ę na nie
odpowiedzie ć. Prawdopodobnie pragn ą wszystkiego po
trochu. Ale w ka Ŝdym wypadku rzecz ą, któr ą je motywuje,
jest bezpiecze ństwo. Pragn ą jakiego ś rodzaju
116
bezpiecze ństwa, jakiej ś stabilno ści. Jest co ś, o czym
nie wspomina Ŝadna ze znanych mi ksi ąŜek po świ ęconych
astrologii, a mianowicie to, Ŝe spo śród wszystkich
czterech Ŝywiołów powietrze, ogie ń i woda to Ŝywioły
dynamiczne. Ziemia sama w sobie nie jest Ŝywiołem
dynamicznym. I dlatego, gdy analizuje si ę kosmogram, w
którym jest du Ŝo ziemi (szczególnie przy Sło ńcu w znaku
ziemskim), nale Ŝy tym uwa Ŝniej przyjrze ć si ę pozostałym
elementom, by sprawdzi ć, jakie inne energie wpływaj ą na
zachowanie tej osoby. Ziemia ma najwi ększ ą bezwładno ść.
Jeśli kto ś zajmuje si ę terapi ą polarity, to pewnie
zauwaŜył, Ŝe energie powietrza, wody i ognia działaj ą
bardzo dynamicznie. Ale energia ziemska - jedyny sp osób,
by j ą zauwa Ŝyć czy poczu ć, to przez charakterystyczne
ukorzenienie. Byłem kiedy ś poddany terapii polarity i
zajmował si ę mną człowiek, który miał Sło ńce w
Kozioro Ŝcu. Ta terapia polegała na pracy z ciałem. Gdy
zszedłem ze stołu po zabiegu, poczułem strumie ń energii,
która przepłyn ęła przez moje nogi i spłyn ęła do ziemi.
Było to pi ękne do świadczenie, bo ja sam zupełnie nie mam
ziemi w kosmogramie i nigdy wcze śniej czego ś takiego nie
czułem. Niestety, był to pierwszy i ostatni raz. To jest
wła śnie główny problem przy wi ększo ści terapii; działaj ą
przez godzin ę czy dwie, ale potem człowiek wraca do
swojej karmy (mo Ŝna tak powiedzie ć), do swojego
urodzeniowego dostrojenia energetycznego i musi dal ej
Ŝyć ze swoimi ograniczeniami. Ale to wła śnie przepływ
energii w kategoriach Ŝywiołów ustala ton zwi ązku; tak
to postrzegam. Jakie Ŝywioły dominuj ą w kosmogramach
kaŜdej z dwóch osób? Czy jest tam du Ŝo powietrza, ognia,
wody? W jakich sprawach ci ludzie rzeczywi ście si ę ze
sobą zestrajaj ą?
P: Mówił pan o stopieniu energii ziemi i wody. Czy
moŜe pan opowiedzie ć, jak ł ącz ą si ę ze sob ą inne
Ŝywioły?
117
O: Mog ę powiedzie ć co ś o powietrzu i ogniu.
Powietrze i ogie ń bardzo potrzebuj ą siebie nawzajem, bo
powietrze bez ognia prowadzi do intelektualnego
dyletanctwa. Tacy ludzie maj ą mnóstwo pomysłów, ale
nigdy niczego nie dokonaj ą. Z kolei ogie ń bez powietrza
moŜe dawa ć osob ę bardzo zagubion ą. Kto ś taki jest
ustawicznie zaj ęty, ale tak naprawd ę nie wie, co robi.
Nie ma Ŝadnego dystansu wobec swoich działa ń. Nie
rozumie tak Ŝe, co z nich wynika. Dlatego powietrze i
ogie ń potrzebuj ą siebie nawzajem, bo znaki powietrzne
Ŝyj ą aktywno ści ą mentaln ą; wi ęc gdy wchodz ą w kontakt z
osob ą ognist ą (je śli ich horoskopy s ą harmonijne),
powietrze zostaje rozpalone! Ogie ń musi mie ć tlen, wi ęc
znaki ogniste potrzebuj ą powietrza, by mogły płon ąć; z
kolei znaki powietrzne pozostaj ą wypełnione gazem,
gor ącym powietrzem, dopóki i musi je rozpali ć iskra
oŜywionej aktywno ści, której to iskry potrafi ą im
dostarczy ć znaki ogniste. Tak wi ęc powietrze i ogie ń
potrzebuj ą siebie nawzajem, ale to, co mówi ę, odnosi si ę
do teoretycznego, archetypowego poziomu. Je śli chodzi o
to, jak radz ą sobie one razem w Ŝyciu, ogie ń i powietrze
potrafi ą si ę wzajemnie irytowa ć. Wszystkie znaki
powietrzne maj ą delikatny system nerwowy, a ogniste nie.
Znaki ogniste cz ęsto wyra Ŝaj ą si ę w do ść szorstki,
gwałtowny sposób, co mo Ŝe przytłacza ć i irytowa ć znaki
powietrzne. Zreszt ą spotkałem wielu powietrznych ludzi,
którzy mieli matki ze Sło ńcem w Baranie. Matki spod
Barana z reguły irytuj ą swoje dzieci, niewa Ŝne, spod
jakiego s ą one znaku. Wiecie, Ŝe Baran potrafi si ę
rozpycha ć łokciami. Znaki powietrzne lubi ą usi ąść
spokojnie i wszystko sobie przemy śle ć; je śli w ci ągu
dnia miały jakie ś stresuj ące prze Ŝycia, lubi ą usi ąść
spokojnie, zrelaksowa ć si ę i poczyta ć gazet ę czy co ś w
tym rodzaju - wycofa ć si ę ze świata aktywno ści i przez
chwil ę Ŝyć w świecie własnego umysłu, bo skupienie na
działalno ści intelektualnej pomaga im naładowa ć
118
akumulatory. Ale je śli mieszka si ę z Baranem, trudno
jest si ę zrelaksowa ć, bo Baran ci ągle biega w kółko i
krzyczy „Rusz si ę!” Widzimy wi ęc, Ŝe teoretycznie znaki
powietrzne naprawd ę potrzebuj ą tego popchni ęcia, tego
impetu, który mog ą im da ć znaki ogniste; ale w
codziennym Ŝyciu mo Ŝe si ę to sta ć uci ąŜliwe. I podobnie,
znaki ogniste czasem maj ą wra Ŝenie, Ŝe znaki powietrzne
to niepraktyczni marzyciele i przebywanie z nimi je st
mocno frustruj ące dla zorientowanych na działanie ludzi
ognistych.
P: A co pan powie o ogniu i wodzie?
O: Czy nie czytał pan mojej ksi ąŜki? To wszystko
tam jest... Mo Ŝna naprawd ę zrozumie ć Ŝywioły próbuj ąc
sobie wyobrazi ć ich fizyczn ą natur ę, wyobra Ŝaj ąc sobie,
co si ę b ędzie działo, gdy dwa Ŝywioły si ę spotkaj ą, jaka
zajdzie mi ędzy nimi reakcja. To działa w zdumiewaj ąco
dosłowny sposób. Kiedy ś mieszkałem z kobiet ą, która
miała Sło ńce w Raku. Ja z kolei mam du Ŝo powietrza, w
kaŜdym razie moje Sło ńce i Ksi ęŜyc le Ŝą w znakach
powietrznych. I oczywi ście Rak jest w kwadracie do
mojego Sło ńca w Wadze. Ale nie u świadamiałem sobie, Ŝe
ton ę. Rozumiecie, to było powietrze i woda. Je śli
powietrze znajdzie si ę pod wod ą, człowiek zaczyna si ę
dusi ć. Ma si ę wra Ŝenie: „Ci ągle tylko te emocje! Musz ę
si ę wydosta ć z tej wody”. A osoba z Rakiem uwa Ŝała, Ŝe
ja przez cały czas bł ądzę gdzie ś w chmurach. „Ojej, on
jest wiecznie pochłoni ęty przez te wszystkie głupie
idee; z tego nie ma Ŝadnego po Ŝytku”. I gdy w ko ńcu ta
kobieta si ę wyprowadziła, poczułem ogromn ą ulga! Miałem
wraŜenie, Ŝe wielki ocean, który przykrywał mnie z
głow ą, nagle znikn ął. Z chwili na chwil ę zacz ąłem
zupełnie inaczej oddycha ć. W ci ągu trzech czy czterech
dni moja energia podwoiła si ę. Doznałem fantastycznego
przypływu sił witalnych i dopiero wtedy u świadomiłem
sobie, jak bardzo byłem przytłoczony i wyczerpany p rzez
cał ą t ę wod ę.
119
Sło ńce i Ksi ęŜyc
I w ten sposób dotarli śmy do jednej z
najwa Ŝniejszych spraw w analizie porównawczej, czyli do
Sło ńca i Ksi ęŜyca. Sło ńce i Ksi ęŜyc zawsze nale Ŝy
rozpatrywa ć razem. Jest to spolaryzowana para, pozytywny
i negatywny biegun natury człowieka, całej jego
osobowo ści, bardzo u Ŝyteczne przy ocenie potencjalnej
harmonii w zwi ązkach, gdzie wa Ŝna jest blisko ść i
intymno ść. Ale wzajemne dopasowanie mo Ŝe si ę przejawia ć
na wielu płaszczyznach. Je śli przeprowadzamy analiz ę na
potrzeby partnerów w interesach, wzajemna harmonia nie
musi by ć tak wszechstronna, jak w mał Ŝeństwie czy
wspólnym Ŝyciu. przy układach zawodowych nale Ŝy przede
wszystkim zwróci ć uwag ę na aspekty Jowisza i Saturna, a
tak Ŝe Merkurego; spójrzmy na komunikacj ę - czy te osoby
potrafi ą si ę ze sob ą porozumiewa ć; aspekty Jowisza
cz ęsto pokazuj ą, czy ludzie zapewni ą sobie nawzajem
korzy ści finansowe, a tak Ŝe, czy mog ą sobie wzajemnie
ufa ć. Nale Ŝy zbada ć dokładnie tak Ŝe nieharmonijne
aspekty Neptuna, gdy Ŝ mogą one wskazywa ć na wszelkiego
rodzaju nieporozumienia, oszustwa i tego typu rzecz y.
Analiza przeprowadzana dla celów partnerstwa w
interesach mimo wszystko powinna by ć kompletna, chocia Ŝ
na przykład dopasowanie seksualne z partnerem bizne sowym
w wi ększo ści przypadków nie jest konieczne. W sprawach
zwi ązanych ze Sło ńcem i Ksi ęŜycem tak Ŝe nie musi panowa ć
doskonała harmonia, cho ć z pewno ści ą dobre ich zgranie
jest korzystne w ka Ŝdym zwi ązku.
Poniewa Ŝ wi ększo ść analiz porównawczych, o jakie
prosz ą klienci, dotyczy najbardziej pełnych typów
zwi ązków (które zawsze s ą mieszank ą elementu m ęskiego i
Ŝeńskiego, gdy Ŝ te dwie kosmiczne biegunowo ści wchodz ą
ze sob ą w relacj ę i współistniej ą ze sob ą na co dzie ń),
nale Ŝy patrze ć na Sło ńce i Ksi ęŜyc. Z mojego
doświadczenia wynika, Ŝe bardzo dobrze jest, gdy Sło ńca
120
znajduj ą si ę w harmonijnych znakach. Potwierdza si ę
wszystko, co mo Ŝna przeczyta ć w najprostszych
podr ęcznikach, i moim zdaniem jest to sprzyjaj ący
czynnik, chocia Ŝ nie konieczny do utworzenia dobrego
zwi ązku. W idealnej sytuacji przynajmniej jedno ze
świateł, Sło ńce lub Ksi ęŜyc, jednego z partnerów powinno
być harmonijnie ustawione wzgl ędem Sło ńca drugiej osoby.
Inaczej mówi ąc (nadal mam tu na my śli sytuacj ę idealn ą),
musi wyst ępować przynajmniej jedno harmonijne powi ązanie
między Sło ńcem jednej osoby a Sło ńcem lub Ksi ęŜycem
drugiej. Takie poł ączenie jest konieczne. Nie musi to
być ścisły aspekt, mog ą to by ć po prostu zgodne Ŝywioły.
Jeśli na przykład jedna z osób ma Sło ńce w Bli źni ętach,
a druga Ksi ęŜyc w Wodniku, to wyst ępuje mi ędzy nimi
przepływ komunikacji, wzajemna wi ęź. To, czego
doświadczamy przy zgodnych aspektach Sło ńce-Ksi ęŜyc albo
Sło ńce-Sło ńce, to wzajemna identyfikacja. Człowiek
potrafi si ę zidentyfikowa ć z drug ą osob ą i jej
charakterem.
Aspekty lunarne (szczególnie Ksi ęŜyc-Ksi ęŜyc,
takie jak na przykład kwadrat czy sekstyl Ksi ęŜyców lub
harmonijne poło Ŝenie Ksi ęŜyców w Ŝywiołach, nawet przy
braku ścisłych aspektów), s ą szczególnie wa Ŝne w
sytuacjach, gdy ludzie mieszkaj ą razem. Do ść cz ęsto
widywałem pary, które miały bardzo, bardzo harmonij ne
kosmogramy - do 80% aspektów było harmonijnych - al e
przy tym wyst ępował kwadrat czy nawet kwinkunks
Ksi ęŜyców, i tym ludziom trudno było wytrzyma ć ze sob ą.
Mogą oni by ć doskonałymi przyjaciółmi albo wspaniałymi
kochankami, i wszystko układa si ę jak najlepiej, ale nie
mogą razem zamieszka ć. Cz ęsto wi ęc rozstaj ą si ę,
zaczynaj ą mieszka ć oddzielnie, a potem spotykaj ą si ę
jeszcze przez długie lata. Nawet mał Ŝeństwa z trudnymi
aspektami Ksi ęŜyców przekonuj ą si ę, Ŝe nie potrafi ą
razem mieszka ć - głównie dlatego, Ŝe Ksi ęŜyc mówi o
codziennych nastrojach, codziennych sposobach reago wania
121
na wiele rzeczy. A je śli dwie osoby reaguj ą odmiennie
lub konfliktowo, zaczynaj ą si ę wzajemne irytacje -
drobne zgrzyty, które narastaj ą tak długo, Ŝe w ko ńcu
tworz ą si ę z tego wielkie napi ęcia emocjonalne. W takich
przypadkach ludzie nie potrafi ą czu ć si ę ze sob ą
zupełnie swobodnie. Widziałem przypadki mał Ŝeństw, w
których z analizy kosmogramów obydwojga partnerów
wynika, Ŝe powinni oni by ć zupełnie dobrymi
przyjaciółmi, a jednak pojakim ś czasie zaczynaj ą
mieszka ć osobno; czasami si ę rozwodz ą, a czasami nie.
Często do ko ńca Ŝycia utrzymuj ą zgodne, harmonijne
kontakty.
Aspekty porównawcze
Jednym z powodów, dla których ścisłe aspekty s ą
bardzo wa Ŝne, s ą „wspólne do świadczenia”. Je śli planety
dwóch osób poł ączone s ą ścisłym aspektem - powiedzmy, w
granicach dwóch stopni, to te osoby b ędą przechodziły
przez „wspólne do świadczenia”. Najwyra źniej daje si ę to
dostrzec przy dokładnych koniunkcjach i opozycjach.
Inaczej mówi ąc, oznacza to, Ŝe tranzyty b ędą
jednocze śnie uaktywnia ć obydwie planety bior ące udział w
aspekcie, wpływaj ąc na sprawy, których ten aspekt
dotyczy w danym zwi ązku. Uran przebywa teraz na pocz ątku
Skorpiona. Powiedzmy, Ŝe Sło ńce osoby A le Ŝy na 6 o
Skorpiona, a Wenus osoby B na 7 o Skorpiona. Jedna z
tych osób b ędzie miała koniunkcj ę Urana z Wenus, a druga
ze Sło ńcem; a poniewa Ŝ te koniunkcje zajd ą w tym samym
czasie, pod wieloma wzgl ędami b ędzie to „wspólne
doświadczenie”. Inaczej mówi ąc, to, przez co b ędzie
przechodzi ć jeden z partnerów, wpłynie na drugiego na
tyle, Ŝe najprawdopodobniej ich zwi ązek b ędzie musiał
przej ść przez jakie ś zmiany. To nie mo Ŝe wygl ądać
tak, Ŝe ka Ŝdy z nich b ędzie po prostu robił swoje; przy
koniunkcjach Urana zwi ązek jako cało ść musi przej ść
pewną transformacj ę, jakie ś przebudzenie.
122
Wiemy, Ŝe Uran rozbudza, i gdy w naszym Ŝyciu
przejawia si ę jaki ś silny wpływ tej planety, trudno jest
zasn ąć. Uran bardzo mocno nakr ęca człowieka; do tego
stopnia przy śpiesza działanie systemu nerwowego, Ŝe
sypia si ę za mało. System nerwowy jest przeładowany
intensywn ą energi ą Urana i naprawd ę potrzeba wówczas
snu, Ŝeby si ę zregenerowa ć, a jednocze śnie człowiek
wibruje tak mocno, Ŝe nie potrafi spa ć. Odkryłem, Ŝe
przy silnych tranzytach Urana jedyn ą rzecz ą, jaka pomaga
mi zasn ąć, jest jedzenie w du Ŝych ilo ściach. Je śli zjem
wielk ą misk ę płatków czy czego ś innego, czasami udaje mi
si ę pa ść na łó Ŝko i usn ąć od razu. Nie jest to
szczególnie zdrowe, ale nie pomagaj ą zioła ani nic
innego. W takich okresach tak zwane uspokajaj ące środki
cz ęsto nie skutkuj ą.
W ka Ŝdym razie, dokładne aspekty wskazuj ą nie
tylko na niezwykle siln ą, dynamiczn ą wymian ę energii
między dwiema osobami, ale tak Ŝe na potencjał wspólnych
doświadcze ń. Czasami ludzie uwa Ŝaj ą, Ŝe „przechodz ę
przez to wszystko, bo mój m ąŜ si ę zmienia”. Ale gdy
przyjrzymy si ę tranzytom, odkryjemy, Ŝe w obydwu
horoskopach zostały uaktywnione jakie ś planety.
Aspekty Jowisza
Chyba nigdy nie widziałem mał Ŝeństwa ani dłu Ŝszego
zwi ązku, w którym partnerzy nie mieliby przynajmniej
jednej czy dwóch ścisłych koniunkcji. A w najdłu Ŝszych i
najszcz ęśliwszych zwi ązkach, jakie widziałem,
wyst ępowała co najmniej jedna koniunkcja Jowisza. Nic w
tym dziwnego, bo Jowisz daje tolerancj ę i pozytywn ą
energi ę. Neptun tak Ŝe moŜe obdarzy ć tolerancj ą, nieco
współczuj ącą, a czasem zabarwion ą lito ści ą. Na podstawie
zwi ązków, które miałem okazj ę obserwowa ć, s ądzę, Ŝe
koniunkcja Jowisza ze Sło ńcem, ascendentem, Merkurym,
Wenus czy Marsem drugiej osoby to naprawd ę bardzo
korzystny aspekt. Przede wszystkim, Jowisz wyci ąga na
123
wierzch to, co najlepsze w drugim człowieku. Tu Ŝ przed
napisaniem swojej pierwszej ksi ąŜki spotkałem osob ę,
która miała Jowisza w koniunkcji z moim Merkurym; t a
osoba uwa Ŝała, Ŝe to, co pisz ę, jest znakomite, a ja
nigdy wcze śniej nie do świadczyłem takiego wsparcia. To,
co pisałem, spotykało si ę z pozytywnym odd źwi ękiem, ale
nikt nigdy nie nalegał, Ŝebym pisał wi ęcej. I ta zach ęta
pomogła mi, dodała determinacji do napisania tego, co i
tak chciałem napisa ć, tylko Ŝe wcze śniej brakowało mi
motywacji i wiary w siebie. Dopiero wtedy, gdy ta o soba
przekonała mnie, Ŝe musz ę to zrobi ć, zebrałem energi ę do
pracy! Czasami ludzie maj ą tyle trudnych aspektów w
zwi ązkach, Ŝe zastanawiamy si ę, o co tu do diabła chodzi
- jak oni mog ą ze sob ą wytrzyma ć. A potem widzimy, Ŝe
Jowisz jednej osoby jest w koniunkcji z ascendentem
drugiej. Ci ludzie po prostu si ę lubi ą! Je śli wyst ępuj ą
jakie ś pozytywne jowiszowe wi ązania, szczególnie aspekty
Jowisz-ascendent, Jowisz-Sło ńce lub Jowisz-Ksi ęŜyc,
ludzie po prostu lubi ą si ę nawzajem. Czuj ą si ę dobrze w
swoim towarzystwie, zwi ększaj ą swoj ą ekspansywno ść i
dodaj ą sobie energii. Widzimy wi ęc, Ŝe aspekty Jowisza
mogą w znacznym stopniu zrekompensowa ć trudne,
stresuj ące czynniki w zwi ązku.
Aspekty pobudzaj ące
W trakcie zaj ęć b ędę od czasu do czasu wspominał o
trzech dominuj ących typach aspektów porównawczych -
aspektach stabilizuj ących, pobudzaj ących i nadmiernie
pobudzaj ących. Dominuj ący typ aspektów wpływa na
charakter zwi ązku. Je śli chcemy przypisa ć konkretny
aspekt do jednej z tych kategorii, nale Ŝy wzi ąć pod
uwagę tworz ące go planety oraz k ąt aspektu. Czasem jest
to kwestia os ądu, bo to, co dla łagodnego Byka b ędzie
nadmiernie pobudzaj ące, mo Ŝe by ć odbierane inaczej przez
Wodnika. Kategorie te s ą jednak u Ŝyteczne, gdy próbujemy
okre śli ć ogólne wra Ŝenie i ton danej relacji. Nadmiernie
124
pobudzaj ące aspekty to przede wszystkim niektóre
opozycje, a do pewnego stopnia tak Ŝe koniunkcje. Aspekty
pobudzaj ące to wszystkie mo Ŝliwe kombinacje planet,
których poł ączony wpływ działa o Ŝywiaj ąco, wzmacnia
przepływ energii, intensyfikuje wzajemn ą atrakcyjno ść i
aktywno ść. Stabilizuj ące aspekty to przede wszystkim
poł ączenia utworzone przez Saturna, nawet niektóre jego
kwadraty i koniunkcje; ale do tej kategorii nale Ŝą tak Ŝe
trygony i sekstyle, które powoduj ą, Ŝe wzajemne oddanie
czy uznanie nie mijaj ą szybko. Niektóre aspekty na
pocz ątku mog ą działa ć pobudzaj ąco, a po latach ich wpływ
staje si ę stabilizuj ący. Opozycje, które b ędziemy za
chwil ę omawia ć, mog ą działa ć pobudzaj ąco lub nadmiernie
pobudzaj ąco. Mo Ŝna śmiało traktowa ć wszystkie opozycje
jako pobudzaj ące wymian ę energii, cho ć dla konkretnych
osób niektóre z nich mog ą si ę okaza ć zbyt stymuluj ące,
by dało si ę z nimi wytrzyma ć w Ŝyciu codziennym.
Ze wszystkich ksi ąŜek po świ ęconych synastrii
najdokładniejsza i moja ulubiona to ksi ąŜka Sargent. 5
Zasadniczo zajmuje si ę ona analiz ą poszczególnych
aspektów. Dlatego wła śnie s ądzę, Ŝe nie ma sensu
dokładnie omawia ć aspektów podczas naszych zaj ęć.
Sargent ju Ŝ to zrobiła lepiej ode mnie. Ale gdy
zaznajomimy si ę z ró Ŝnymi rodzajami aspektów, czasami
odkryjemy naprawd ę ciekawe poł ączenia, wskazuj ące na
ekscytuj ące relacje energetyczne, wymian ę energetyczn ą
między dwiema osobami. Niektóre z tych poł ącze ń mogą
nadmiernie pobudza ć, nadmiernie stymulowa ć. Szczególnie
opozycj ę w analizie porównawczej nale Ŝy traktowa ć jako
aspekt stymuluj ący. Nie jest to aspekt „negatywny”. Nie
musi koniecznie wskazywa ć na konflikt, jak kwadrat czy
niektóre trudne koniunkcje. Kwadraty, ogólnie, stwa rzaj ą
najwi ęcej problemów w kosmogramach urodzeniowych, a
tak Ŝe w porównawczych. Opozycje za ś s ą pobudzaj ące,
szczególnie w synastrii. Pytanie tylko, jak wiele
5 Lois H. Sargent, How to Handle Your Human Relations.
125
stymulacji konkretna osoba potrafi znie ść i jakie
planety bior ą udział w opozycji.
Opozycje Sło ńce-Ksi ęŜyc i Ksi ęŜyc-Ksi ęŜyc
Je śli chodzi o utworzenie prawdziwej wi ęzi z
drugim człowiekiem, szczególnie w zwi ązkach z osob ą płci
przeciwnej, jedn ą z najkorzystniejszych opozycji jest
opozycja Sło ńc lub Sło ńca do Ksi ęŜyca. Ludzie z takimi
poł ączeniami cz ęsto po prostu si ę lubi ą i potrafi ą
czerpa ć od siebie nawzajem wiele energii. Cz ęsto kto ś,
kto ma na przykład Sło ńce w Byku i Ksi ęŜyc w Lwie, pyta:
„Jak to si ę dzieje, Ŝe zawsze przyci ągaj ą mnie Wodniki?”
Po prostu Sło ńce w Wodniku znajduje si ę w opozycji do
Ksi ęŜyca w Lwie. A ludzie si ę dziwi ą: „We wszystkich
ksi ąŜkach czytałem, Ŝe Byki nie zgadzaj ą si ę z
Wodnikami”. I na poziomie podstawowego przepływu en ergii
jest to prawda, ale nale Ŝy przeanalizowa ć cały
kosmogram. Ksi ęŜyc w Lwie i Sło ńce w Wodniku bardzo
dobrze si ę ze sob ą zgadzaj ą. Ogólnie mo Ŝna powiedzie ć,
Ŝe opozycje Sło ńce-Ksi ęŜyc i Ksi ęŜyc-Ksi ęŜyc nale Ŝą do
„najlepszych” opozycji porównawczych, dlatego, Ŝe dwoje
ludzi nawzajem si ę uzupełnia i stymuluje.
P: Czy dotyczy to równie Ŝ opozycji znaków, czy te Ŝ
musi by ć ścisły aspekt?
O: Powiedziałbym, Ŝe działa to tak Ŝe przy znakach,
chocia Ŝ im ści ślejszy aspekt, tym bardziej intensywna
wymiana energii.
Opozycja Sło ńce-Sło ńce
Przyjrzyjmy si ę opozycjom samych Sło ńc. Nie s ą one
rzadkie w zwi ązkach, ale w wi ększo ści przypadków lepiej
działaj ą w przyja źniach ni Ŝ w mał Ŝeństwie. (I znów,
istnieje mnóstwo czynników, które mog ą sprawi ć, Ŝe taki
układ b ędzie si ę znakomicie sprawdzał w mał Ŝeństwie czy
trwałym partnerstwie). Przy opozycji Sło ńc wyst ępuje
pewnego rodzaju stymulacja i wzajemne uzupełnianie
126
przepływu energii. Nauczyłem si ę sporo na ten temat, gdy
byłem w college’u i miałem przyjaciela ze Sło ńcem i
Ksi ęŜycem w Baranie. Razem potrafili śmy w krótszym
czasie dokona ć wi ęcej, ni Ŝ ktokolwiek inny. On był
podwójnym Baranem, a ja mam Sło ńce w Wadze, wi ęc
potrafiłem mu powiedzie ć, co powinni śmy robi ć i w jakiej
kolejno ści; przeprowadzałem co ś w rodzaju planowania.
Gdy przychodziło do zrobienia czego ś, zajmowali śmy si ę
tym obydwaj i nasze energie stapiały si ę ze sob ą tak
dobrze, Ŝe potrafili śmy dokona ć zdumiewaj ących rzeczy.
Wynaj ęli śmy stary budynek stowarzyszenia studenckiego,
który był zupełnie zrujnowany, bo wła ściciel powiedział
studentom, Ŝe budynek ma pój ść do rozbiórki, wi ęc na
koniec odbyła si ę tam wielka impreza przy piwie i
wszyscy uznali, Ŝe pomog ą w rozbiórce. Drzwi były
porozbijane, wszystko si ę rozsypywało. I w ci ągu dwóch
tygodni my dwaj doprowadzili śmy do tego, Ŝe budynek
wygl ądał jak nowy. To było po prostu niewiarygodne.
Opozycje porównawcze potrafi ą działa ć bardzo korzystnie,
niezmiernie stymuluj ąco, daj ą niezwykle komplementarny
przepływ energii.
Jednak gdy mieszkamy na co dzie ń z kim ś, czyje
Sło ńce jest w opozycji do naszego Sło ńca, zauwa Ŝamy
równie Ŝ odpychanie. W takim zwi ązku istnieje
przyci ąganie, bo ludzie wzajemnie si ę uzupełniaj ą, ale
jednocze śnie wyst ępuje parcie w dwóch przeciwnych
kierunkach! Niektóre opozycje s ą tu łatwiejsze, inne
trudniejsze. Najtrudniejsze s ą opozycje mi ędzy Sło ńcami
poło Ŝonymi w znakach stałych, bo s ą one najbardziej
uparte. Rzadko widywałem mał Ŝeństwa Sło ńca w Byku ze
Sło ńcem w Skorpionie. Mał Ŝeństwo Lew-Wodnik spotkałem
tylko raz. Lepiej, Ŝeby znaki stałe nie wi ązały si ę z
innymi znakami stałymi. Ale mał Ŝeństwa dwojga Skorpionów
wyst ępuj ą tak cz ęsto, Ŝe to a Ŝ niewiarygodne. I bywaj ą
one bardzo trwałe. Niedawno po raz pierwszy widział em,
jak rozpada si ę mał Ŝeństwo dwojga Skorpionów. Skorpiony
127
są wierne, wi ęc jest to zdecydowany wyj ątek od zasady,
Ŝe znaki stałe powinny si ę wi ązać raczej z innymi.
Opozycje Wenus-Wenus i Mars-Mars
Nale Ŝy si ę przyjrze ć tak Ŝe innym opozycjom.
Większo ść z nich w horoskopach porównawczych działa
stymuluj ąco. Nale Ŝy to rozumie ć dosłownie. „Stymuluj ąco”
nie zawsze znaczy „przyjemnie”. We źmy na przykład
opozycj ę Wenus-Wenus; cz ęsto odnajdziemy tu mieszank ę
przyci ągania i niech ęci. Przede wszystkim wyst ępuje
przyci ąganie, bo obie Wenus s ą ze sob ą zgrane i w pewien
sposób uzupełniaj ą si ę. Ale cz ęsto pojawia si ę tak Ŝe
pewna niech ęć. Powiedzmy, Ŝe kto ś ma Wenus w Raku, w
opozycji do Wenus w Kozioro Ŝcu innej osoby. Mo Ŝna tu
zauwaŜyć wzajemn ą atrakcyjno ść, która pobudza
emocjonalnie, ale wra Ŝliwy Rak b ędzie si ę nieco obawiał
dystansu Kozioro Ŝca. Ludzie z Wenus w Kozioro Ŝcu
potrafi ą by ć bardzo chłodni i zdystansowani. Czasami
spotyka si ę opozycj ę Wenus-Wenus w bliskich zwi ązkach,
choć cz ęściej pojawia si ę ona w krótkotrwałych flirtach.
Opozycja Mars-Mars tak Ŝe jest bardzo stymuluj ąca,
bardzo aktywizuj ąca. Obydwie strony czuj ą pewne
podniecenie zwi ązkiem, zgodne z cał ą natur ą Marsa. Tylko
czy potrafi ą ze sob ą Ŝyć na co dzie ń? To pytanie rzuca
na cał ą spraw ę zupełnie nowe światło. Je śli chcemy tylko
razem pracowa ć albo je śli chodzi o przyjaciela, którego
widuje si ę od czasu do czasu, to opozycja Marsów nie
jest Ŝadnym powodem do obaw. Ale je śli chcemy z kim ś
zamieszka ć i podj ąć prób ę wzajemnego okiełznania swoich
energii (Mars i Mars), by skierowa ć je na wspólny cel,
moŜemy popa ść w kłopoty. Wi ększo ść porównawczych
koniunkcji, sekstyli i trygonów Marsa znakomicie sł uŜy
wzajemnemu opanowaniu energii - dwoje ludzi spotyka si ę
i mówi: „Mamy zamiar osi ągnąć to i to, kieruj ąc nasz ą
energi ę na wspólny cel”. Potrafi ą to zrobi ć i potrafi ą
bardzo skutecznie działa ć razem. Mars pokazuje mi ędzy
128
innymi specyficzne metody działania ka Ŝdego człowieka.
Mars mówi: „Chc ę tego; chc ę to osi ągnąć”. Pokazuje, jak
człowiek wyra Ŝa swoje pragnienia i jak je zaspokaja.
Porównawcza opozycja i kwadrat Marsów oznaczaj ą, Ŝe mog ą
pojawi ć si ę problemy w doprowadzaniu przedsi ęwzi ęć do
końca.
Kiedy ś miałem dziewczyn ę, której Mars był w
kwadracie do mojego Marsa. Przez cały czas miałem
wraŜenie, Ŝe ona wytr ąca mnie z rytmu. Zajmowałem si ę
czymś z wielkim zaanga Ŝowaniem, robiłem co ś czy mówiłem,
a ona ni st ąd, ni zow ąd wybuchała, zrywała i wychodziła,
trzaskaj ąc drzwiami. Mnie to niesłychanie irytowało.
Mieli śmy kwadrat Marsów z dokładno ści ą niemal zero
stopni. Oczywi ście, ten zwi ązek nie trwał długo. Na
szcz ęście. To bardzo dobry sposób, Ŝeby si ę nauczy ć
analizy porównawczej - mie ć mnóstwo kontaktów z
rozmaitymi lud źmi. Tak Ŝe je śli si ę udziela porad
astrologicznych, wr ęcz trudno uwierzy ć, jak bardzo
pomaga to w opanowaniu synastrii. Po spotkaniu z
klientem nale Ŝy popatrze ć na kosmogram porównawczy.
Jeśli zrobi si ę to wcze śniej, mo Ŝna si ę niepotrzebnie
uprzedzi ć. Naprawd ę trudno jest przewidzie ć z góry, jak
si ę sytuacja rozwinie, ale gdy ju Ŝ spotkacie si ę z kim ś,
sprawd źcie, jak si ę maj ą do siebie wasze kosmogramy, a
na pewno wiele si ę nauczycie.
Aspekty Merkurego
Przeczytajcie sobie w ksi ąŜce Sargent o kwadratach
i opozycjach Merkurego. Tradycyjnie uwa Ŝa si ę, Ŝe
przysparzaj ą one najwi ęcej problemów. Osobi ście zgadzam
si ę z tym, ale uwa Ŝam, Ŝe samo poło Ŝenie Merkurych w
niezgodnych Ŝywiołach jest równie konfliktowe. Inaczej
mówiąc, je śli na przykład jedna osoba ma Merkurego w
Raku, a druga w Lwie, to chocia Ŝ nie s ą one poł ączone
Ŝadnym nieharmonijnym głównym aspektem, takie ustawi enie
pokazuje, Ŝe ci ludzie my śl ą inaczej, inaczej wszystko
129
postrzegaj ą, wyra Ŝaj ą swoje idee na ró Ŝne sposoby i
dlatego mog ą mie ć kłopoty z doj ściem do porozumienia co
do wspólnych celów czy planów.
P: Czy mógłby pan powiedzie ć co ś o sytuacji, gdy
kto ś ma Merkurego na 0 stopni i kilku minutach Wagi, na
samym pocz ątku znaku? Jak by pan to traktował przy
porównywaniu kosmogramów? Czy jest to bardziej Waga , czy
Panna?
O: No có Ŝ, je śli matematycznie ten Merkury
znajduje si ę w Wadze, poło Ŝyłbym nacisk na Wag ę; ale
je śli stoi on na samym wierzchołku, to istnieje
moŜliwo ść, Ŝe w dalszym ci ągu jest troch ę zabarwiony
poprzednim znakiem.
P: A gdyby pan przeprowadzał analiz ę porównawcz ą i
w tym miejscu natrafił problem...
O: Co to za problem? Z komunikacj ą?
P: Powiedzmy, Ŝe przeprowadzamy analiz ę
małŜeństwa. W kosmogramie Ŝony Merkury znajduje si ę na 0
stopni 28 minut Wagi. Jak by pan to odczytał?
O: Musiałbym to porówna ć z drugim horoskopem.
Prawdopodobnie uznałbym, Ŝe to Waga, tym bardziej, Ŝe
Waga jest bardziej ekstrawertyczna ni Ŝ Panna.
Ekstrawertyczne znaki maj ą tendencj ę do dominowania
introwertycznych, z wyj ątkiem Skorpiona, który zreszt ą
jest wyj ątkiem od wszystkiego. Ale Ŝeby odpowiedzie ć na
to pytanie, trzeba przeanalizowa ć konkretny przypadek.
Mój ojciec urodził si ę 23 sierpnia i technicznie jego
Sło ńce stoi na 0 stopni i około 20 minut Panny; ale on
jest Lwem, Lwem, Lwem! Ludzie, którzy czytali co ś tylko
o znakach Sło ńca, tak Ŝe uwa Ŝaj ą go za typowego Lwa.
Matematycznie jego Sło ńce ju Ŝ nie znajduje si ę w Lwie,
ale Lew dominuje, bo Sło ńce stoi bardzo blisko
wierzchołka znaku, a wpływ Lwa zawsze rzuca si ę w oczy w
bardzo oczywisty sposób (szczególnie w porównaniu z
Panną, która jest bardziej zwrócona do wewn ątrz i, Ŝe
tak powiem, pokorna). Zawsze trzeba znale źć jak ąś
130
konkretn ą ilustracj ę do ka Ŝdej zasady, bo wówczas
widzimy, jak ona działa. Powiedzmy, Ŝe przeprowadzamy
porównanie, mo Ŝna wtedy przeanalizowa ć aspekty, na
przykład Merkurego, i taka analiza powie nam sporo; ale
moŜna tak Ŝe zapyta ć dan ą osob ę, jak postrzega ona
komunikacj ę w zwi ązku!
Jest taka ksi ąŜka autorstwa Lois Rodden, pod
tytułem The Mercury Method of Chart Comparison , która
zajmuje si ę wył ącznie Merkurym - analizuje aspekty
Merkurego do wszystkich innych planet. Nie jest to
lepsza praca ni Ŝ ksi ąŜka Sargent, ale jest interesuj ąca.
Jest tam wiele celnych fragmentów. Przekonałem si ę na
przykład, Ŝe ma wiele racji w tym, co pisze o kwadratach
Merkurego. Brzmi to mniej wi ęcej tak: „Przy kwadracie
Merkurego do Merkurego ludzie cz ęsto na pocz ątku troch ę
si ę siebie obawiaj ą”. Merkury, podobnie jak Bli źni ęta,
jest spontanicznie przyjacielski i szybko tworzy wi ęzi z
innymi lud źmi. Ale je śli Merkury znajduje si ę w
kwadracie do innego Merkurego, to mo Ŝe wyst ąpi ć pewien
opór przed anga Ŝowaniem si ę zbyt pochopnie. Jak pisze
Rodden, przy kwadracie Merkurych „wyst ępuj ą pocz ątkowe
przeszkody albo niedopasowanie, które odgradza ludz i od
siebie. Mo Ŝe to wynika ć z postaw lub z okoliczno ści.
Potrzebne jest pojawienie si ę nowego zrozumienia, by
mógł nast ąpi ć przełom w komunikacji. Gdy ju Ŝ si ę to
stanie, powstaje wzajemnie stymuluj ąca wi ęź. Jednak,
je śli obie osoby nie poczyni ą tego wysiłku, b ędą si ę
traktowa ć ostro Ŝnie i formalnie.” Uwa Ŝam, Ŝe jest to
bardzo trafne spotrze Ŝenie, bo przy kwadracie Merkurych
nigdy nie jest tak, Ŝe ludzie spotykaj ą si ę, natychmiast
mówią „O, cze ść, jak si ę masz?” i zaczynaj ą ze sob ą
rozmawia ć. Wyst ępuje tu wzajemne zainteresowanie sob ą,
ale poniewa Ŝ jeden Merkury nie zgadza si ę z drugim,
trzeba wło Ŝyć troch ę pracy, by taki zwi ązek mógł si ę
rozwin ąć. Zwi ązki z kwadratem Merkurych mog ą nale Ŝeć do
najlepszych z mo Ŝliwych, tacy ludzie mog ą si ę
131
zaprzyja źni ć gł ęboko i trwale. Mog ą si ę tu pojawi ć
problemy, ale dawanie i branie przyczynia si ę do wzrostu
wzajemnego zrozumienia.
Moim zdaniem najwa Ŝniejsz ą spraw ą przy kwadracie
Merkurych jest to, Ŝe ludzie my śl ą zupełnie inaczej i w
zupełnie inny sposób wyra Ŝaj ą swoje my śli. Szczególnie,
je śli jest to dokładny aspekt, zawsze wyst ąpi ą pewne
kłopoty z doj ściem do porozumienia na jakikolwiek temat.
Przy ścisłym kwadracie ludzie cz ęsto przerywaj ą sobie
nawzajem. Jest to stymuluj ący aspekt, ale tu jeden
Merkury pobudza drugiego do mówienia. Wi ęc kiedy jedna
osoba zaczyna co ś mówi ć, druga natychmiast te Ŝ ma ochot ę
coś powiedzie ć i ten drugi Merkury stymuluje z kolei
pierwszego. Dlatego przy tym aspekcie ludzie ci ągle
przerywaj ą sobie nawzajem.
P: My śl ę, Ŝe problem mo Ŝe tu polega ć na tym, Ŝe
oni nie słysz ą, co mówi ta druga osoba... zdaje si ę, Ŝe
przydałby si ę im tłumacz.
O: Owszem, w najgorszych przypadkach tak bywa. Ale
znów wiele zale Ŝy od tego, na ile świadomi s ą ci ludzie
i czy potrafi ą zdoby ć si ę na dystans do swojego
Merkurego, je śli mog ę si ę tak wyrazi ć. Je Ŝeli w
urodzeniowym kosmogramie Merkury tworzy ścisł ą
koniunkcj ę ze Sło ńcem, to kwadrat Merkurych w analizie
porównawczej b ędzie stwarzał o wiele wi ęcej problemów,
ni Ŝ wówczas, gdy Merkury jest oddzielony od Sło ńca.
Jeśli Merkury jest oddzielony od Sło ńca o kilka stopni,
wówczas człowiek świadomie (Sło ńce) b ędzie potrafił
zdoby ć si ę na dystans wobec problemów stwarzanych przez
układ aspektów. Mo Ŝna si ę z nich wówczas śmiać. Dwóch
moich najbli Ŝszych przyjaciół ma Merkurego w kwadracie
do mojego Merkurego. I nie mog ę powiedzie ć, Ŝeby
komunikacja mi ędzy nami była zawsze doskonale
harmonijna, ale za to jest ona naprawd ę ciekawa, i
okre śliłbym obydwa te zwi ązki jako trwałe przyja źnie. Ci
ludzie patrz ą na wszystko w zupełnie inny sposób ni Ŝ ja.
132
WaŜne jest tak Ŝe, ile człowiek ma cierpliwo ści.
Jeśli kto ś, kto ma na przykład Merkurego w Baranie, a
wi ęc jest szybki w mowie i w my śleniu, spotka osob ę z
kwadratem Merkurego do swojego Merkurego, to raczej nie
będzie zachwycony, bo taki człowiek nie potrafi czeka ć.
Znam pewną osob ę, która ma Merkurego w kwadracie do
mojego i kilka razy, gdy z ni ą rozmawiałem, obydwoje
omal nie oszaleli śmy. Bez przerwy sobie przerywali śmy,
aŜ w ko ńcu usiadłem i poddałem si ę. A ona dalej gadała,
gadała i gadała. Nie zawsze jednak wynika z tego
komunikacja, i to jest główny problem. Dwoje ludzi
cz ęsto uwa Ŝa, Ŝe si ę komunikuj ą, bo wypowiadaj ą wiele
słów. Odnosi si ę to tak Ŝe do opozycji Merkurych. Ludzie
mają wtedy wra Ŝenie, Ŝe dobrze im si ę z kim ś rozmawia,
ale nie zawsze komunikuj ą si ę ze sob ą. Po prostu
odczuwaj ą stymulacj ę, ale poczekajcie, a Ŝ pojawi ą si ę
jakie ś problemy i trzeba je b ędzie rozwi ązać za pomoc ą
logiki, prawdziwego komunikowania i słuchania. Tu
wła śnie kwadraty i opozycje Merkurych stwarzaj ą
najwi ęcej problemów. Prawd ę mówi ąc, ta kobieta ze
Sło ńcem w Raku, z któr ą kiedy ś mieszkałem, miała
Merkurego w Raku w kwadracie do mojego Merkurego w
Wadze. Komunikacja mi ędzy nami była naprawd ę
beznadziejna. Ale oczywi ście wchodziła tu w gr ę tak Ŝe
ró Ŝnica mi ędzy Rakiem a Wag ą, nie tylko sam aspekt
kwadratury. Rak i Waga to dwie zupełnie ró Ŝne
mentalno ści. Wszyscy moi bliscy przyjaciele, którzy maj ą
kwadraty Merkurych do mojego, maj ą Merkurego w
Kozioro Ŝcu. A Kozioro Ŝec i Waga pod wieloma wzgl ędami s ą
bardzo podobne. Saturn w Wadze znajduje si ę w
wywyŜszeniu; obydwa znaki s ą bardzo praktyczne; obydwa
lubi ą dobr ą organizacj ę i jasno ść sytuacji.
P: Mówi pan o kwadracie?
O: Tak. Mówi ę, Ŝe przy kwadracie Merkurego mi ędzy
tymi dwoma znakami (Wag ą i Kozioro Ŝcem) nie zauwa Ŝyłem
wi ększych problemów. Ale kwadrat mi ędzy Merkurym w Raku
133
a Merkurym w Wadze moim zdaniem zawsze powoduje pow aŜne
trudno ści w komunikacji. Przypuszczam wi ęc, Ŝe mamy tu
jeszcze jeden czynnik istotny w analizie porównawcz ej:
podobnie jak w kosmogramie urodzeniowym, nale Ŝy
przyjrze ć si ę cało ści i sprawdzi ć, jakie znaki bior ą
udział w aspekcie. Astrologia jest naprawd ę okropna,
prawda? Jest tak niewiarygodnie zło Ŝona. Ale ciesz ę si ę,
Ŝe staje si ę bardzo prosta, gdy ju Ŝ zacznie si ę rozumie ć
podstawowe zasady. W wi ększo ści przypadków jednak same
ju Ŝ ścisłe aspekty, bez uwzgl ędniania znaków, dadz ą nam
tyle informacji, Ŝe b ędzie nad czym pracowa ć. Z mojego
doświadczenia wynika, Ŝe przynajmniej w 90% przypadków
ludzie, których kosmogramy analizujemy, identyfikuj ą si ę
ze znaczeniem naj ści ślejszych aspektów. Wystarczy wzi ąć
do r ęki ksi ąŜkę Sargent i przeczyta ć j ą; człowiek si ę
identyfikuje z tym, co tam jest napisane.
Wzajemny wpływ pól energetycznych
W naszym planie zaj ęć mam teraz termin „aspekty
porównawcze”. Punkt 2a: „Jak b ędą na siebie wpływały
pola energetyczne danych dwóch osób? Spójrz najpier w na
wszystkie ścisłe aspekty porównawcze”. Aspekty
porównawcze to po prostu aspekty mi ędzy dwoma
kosmogramami. Kenneth Negus, który du Ŝo zajmował si ę
synastri ą i analiz ą porównawcz ą, nazwał je
„interaspektami”. Interaspekty to po prostu aspekty
między planetami poło Ŝonymi w dwóch kosmogramach. Nale Ŝy
zwróci ć uwag ę na to, jak dwoje ludzi karmi si ę wzajemnie
- popatrze ć na Ŝywioły. Czy jednej osobie brakuje
jakiego ś Ŝywiołu? Ja śli tak, czy druga osoba równowa Ŝy
ten brak? Ale to jeszcze nie wszystko. Nale Ŝy zwróci ć
uwagę nie tylko na braki, ale tak Ŝe na to, czy dana
osoba ma kłopoty z planetami poło Ŝonymi w jakim ś
Ŝywiole. Powiedzmy, Ŝe kto ś ma dwie czy trzy planety w
Strzelcu, ale s ą one poło Ŝone w kwadracie do wszystkich
innych elementów kosmogramu, a w całym kosmogramie nie
134
ma nic wi ęcej w ogniu, tylko ten Strzelec. Takiego
człowieka bardziej od Strzelców mog ą poci ągać Lwy albo
Barany, gdy Ŝ osoby ze Sło ńcem w Strzelcu b ędą uaktywnia ć
wszystkie jego kwadraty, rozbudza ć napi ęcia istniej ące w
kosmogramie urodzeniowym. Ale kto ś taki mo Ŝe si ę dobrze
czu ć w towarzystwie silnych Baranów czy Lwów, bo planet y
poło Ŝone w tych znakach utworz ą trygony do planet w
Strzelcu i pozwol ą wyrazi ć energi ę, która wcze śniej była
zablokowana. Je śli kto ś ma planety w Skorpionie w
kwadracie do Wodnika, to mog ą go przyci ągać osoby z
planetami w Rybach albo w Raku, bo ich wodne energi e
reprezentuj ą to, z czym taki człowiek ma problemy
(pokazane przez kwadratur ę), co trudno mu jest wyrazi ć i
zaspokoi ć w sobie. Energia Skorpiona u takiej osoby bez
trudu mo Ŝe poł ączy ć si ę z energi ą Ryb czy Raka u kogo ś
innego. Nie musi to by ć blokada Sło ńca ani Ksi ęŜyca;
moŜe to by ć trudna do wyra Ŝenia energia Wenus, Marsa
albo Merkurego. Równie Ŝ takich rzeczy szuka si ę
przeprowadzaj ąc analiz ę horoskopu.
Przy badaniu Ŝywiołów nie chodzi tylko o to, by
stwierdzi ć, czy komu ś brakuje jakiego ś Ŝywiołu, a je śli
tak, to czy wyst ępuje on u partnera. Nale Ŝy si ę tak Ŝe
zastanowi ć, czy człowiek ma kłopoty z wyra Ŝaniem
którego ś Ŝywiołu, jakiej ś konkretnej energii, czy
sprawia mu trudno ści zaspokojenie potrzeb na jakim ś
obszarze Ŝycia, a je śli tak, to czy zwi ązek z drug ą
osob ą pomo Ŝe mu te potrzeby zaspokoi ć. Trygon cz ęsto
bywa aspektem wzajemnego karmienia, aspektem
wspieraj ącym obydwoje partnerów. Je śli kto ś nie ma u
siebie jakiego ś Ŝywiołu, to wcale nie musi znaczy ć, Ŝe
będzie szukał partnera dostrojonego do tego wła śnie
Ŝywiołu, bo taki zwi ązek mo Ŝe si ę okaza ć trudny. Ludzie
reprezentuj ący ten Ŝywioł b ędą nas przyci ągać, ale tak Ŝe
męczy ć, bo nie b ędziemy z nimi zgrani w naturalny
sposób. Na dłu Ŝsz ą met ę moŜe to by ć przygn ębiaj ące.
135
Powiedzmy, Ŝe kto ś jest typem ziemskim, ale
brakuje mu ognia, i taki człowiek próbuje utworzy ć
zwi ązek z osob ą bardzo ognist ą. Przez jaki ś czas ta
druga osoba b ędzie go stymulowa ć, ale te Ŝ irytowa ć, bo
ten człowiek nie ma w swojej naturze ognia, nie ma w
sobie tego płomiennego ducha. Albo wyobra źmy sobie, Ŝe
przy braku powietrza wi ąŜemy si ę z osob ą, która ma tego
Ŝywiołu bardzo du Ŝo; na krótk ą met ę taki kto ś moŜe nas
zaciekawia ć, ale zapewne szybko zacznie denerwowa ć, bo
je śli brakuje nam powietrza, to znaczy, Ŝe energia
skupiona jest na emocjach (woda), wzgl ędach praktycznych
(ziemia) albo na działaniu (ogie ń), natomiast zbieranie
informacji i spekulacje intelektualne s ą ostatni ą
rzecz ą, która mogłaby mie ć dla nas znaczenie.
Najwi ększa chyba warto ść astrologii polega na tym,
Ŝe pokazuje ona, i Ŝ ka Ŝdy ma swoj ą nisz ę ekologiczn ą.
Najwa Ŝniejsze jest wi ęc wzmacnianie w ludziach zaufania
do siebie. Wszystkim dzieciom nale Ŝy okazywa ć wiele
wsparcia i zach ęcać do wyra Ŝania tego, czym s ą naprawd ę.
Wówczas b ędą miały wiar ę w siebie i b ędą si ę czuły
wewnętrznie szcz ęśliwe. Wiara w siebie jest bardzo wa Ŝna
i potrzebna wszystkim. Nie ma sensu patrze ć z góry na
Barana, Byka, Kozioro Ŝca czy na jakikolwiek inny znak,
bo wszystkie one reprezentuj ą uniwersalne zasady,
wszystkie maj ą wielk ą warto ść. A jednak, z powodu
rozmaitych uwarunkowa ń, karmy czy jak by śmy tego nie
nazwali, prawie wszyscy ludzie deprecjonuj ą siebie w
jaki ś sposób, pozostaj ą w konflikcie z pewnymi swoimi
cechami, ró Ŝnymi cz ęściami swojej natury. My śl ę, Ŝe
zastanowienie si ę nad „nadmiernie pobudzaj ącymi
aspektami” mo Ŝe nam pomóc zrozumie ć, dlaczego tak si ę
dzieje.
Do aspektów nadmiernie stymuluj ących zaliczaj ą si ę
przede wszystkim opozycje. Mo Ŝna doda ć do nich tak Ŝe
aspekty Urana, bo Uran ze swojej natury wyra Ŝa
pobudzenie. Je śli w kosmogramie porównawczym mamy
136
koniunkcj ę, kwadrat czy opozycj ę Marsa do Urana, w
wi ększo ści przypadków nale Ŝy uzna ć ten aspekt za
nadmiernie stymuluj ący. Widziałem dwie pary, które miały
po dwa takie aspekty. Był to podwójny nelson marsow o-
uranowy. Ci ludzie mieli porównawcz ą koniunkcj ę i
kwadrat Mars-Uran i ci ągle si ę kłócili, przez cały czas
skakali sobie do gardeł, nigdy nie mogli si ę ze sob ą
zgodzi ć. Przy tym aspekcie człowiek ślepo upiera si ę
przy swoich metodach działania, co generalnie oznac za,
Ŝe człowiek nie chce współpracowa ć z drug ą osob ą albo
wręcz nie jest zdolny do Ŝadnej współpracy.
Aspekty stabilizuj ące to zasadniczo aspekty
harmonijne. Szczególnie wyra źnie działaj ą w ten sposób
harmonijne aspekty Saturna. Niektóre koniunkcje ora z
wszystkie sekstyle i trygony Saturna działaj ą bardzo
stabilizuj ąco. Mo Ŝna nawet powiedzie ć, Ŝe kwadraty i
opozycje Saturna w horoskopie porównawczym s ą
stabilizuj ące i w pewien sposób b ędzie to prawda, ale
mogą one stabilizowa ć zbyt mocno. Saturn zawsze
reprezentuje zasad ę strukturyzacji i bardzo łatwo si ę
usztywnia. Pó źniej pomówimy szerzej o zwi ązkach Saturna
z karm ą i temu podobnymi rzeczami, ale z mojego
doświadczenia wynika, Ŝe 8 na 10 mał Ŝeństw (to znaczy
zwi ązków zalegalizowanych prawnie, które podlegaj ą
władzy Saturna) ma bardzo mocn ą porównawcz ą koniunkcj ę,
kwadrat albo opozycj ę tej planety. S ą to rzeczywi ście
stabilizuj ące aspekty, ale mog ą stabilizowa ć nadmiernie.
Chcę przez to powiedzie ć, Ŝe nadmierny nacisk na
bezpiecze ństwo w zwi ązku mo Ŝe by ć przyczyn ą frustracji;
taki zwi ązek mo Ŝe dławi ć energi ę Ŝyciow ą, gdy Ŝ Saturn
potrafi wycisn ąć Ŝycie ze wszystkiego, je śli wprowadza
si ę za du Ŝo dyscypliny albo za wszelk ą cen ę próbuje
osi ągnąć „bezpiecze ństwo”. Wszystko jest kwesti ą
równowagi, powiada Waga. Jest to oczywiste prawo
kosmiczne. Działaj ąc bez Saturna nie otrzymamy Ŝadnego
porz ądku, formy, tylko chaos. Nale Ŝy wi ęc u Ŝyć
137
formuj ącej zasady, dyscypliny Saturna, by wprowadzi ć
troch ę organizacji. Ale je śli u Ŝyjemy zbyt wiele
dyscypliny, dusimy Ŝycie we wszystkim i wszystkich. To
wła śnie mam na my śli przez nadmiern ą stabilizacj ę.
Je śli w analizie porównawczej bardzo mocno
podkre ślone s ą aspekty Saturna (szczególnie trudne),
oznacza to, Ŝe który ś z partnerów (albo obydwoje) zbyt
mocno pragnie, by zwi ązek zapewniał mu bezpiecze ństwo. I
usiłuj ąc zapewni ć sobie to bezpiecze ństwo, taka osoba
cz ęsto b ędzie próbowała powstrzyma ć t ę drug ą osob ę przed
rozwojem, przed zmianami. Zazwyczaj b ędzie to osoba z
Saturnem. To jest najbardziej negatywna manifestacj a
tego aspektu. Nie znaczy to oczywi ście, Ŝe wszyscy,
którzy maj ą jeden porównawczy aspekt Saturna, ma popa ść
w panik ę i zacz ąć stwarza ć sobie problemy, bo, jak ju Ŝ
wspominałem, u wi ększo ści mał Ŝeństw pojawia si ę
przynajmniej jeden bardzo silny aspekt Saturna jedn ej
osoby z ascendentem lub osobist ą planet ą drugiej; i
bardzo cz ęsto jest to koniunkcja, cho ć kwadraty i
opozycje tak Ŝe nie s ą rzadkie. B ędę o tym mówił, gdy
poruszymy sprawy zwi ązane z karm ą, bo uwa Ŝam, Ŝe takie
aspekty Saturna w analizie porównawczej oznaczaj ą, i Ŝ
człowiek ma karmiczny dług do spłacenia. I oczywi ście
kaŜde mał Ŝeństwo mo Ŝna uwa Ŝać za spłat ę karmicznego
długu. Dlaczego ktokolwiek miałby chcie ć si ę ogranicza ć
do tylko jednej osoby? - chyba, Ŝe jest tej osobie co ś
winny albo czuje si ę z ni ą gł ęboko zwi ązany.
Aspekty stymuluj ące to przede wszystkim harmonijne
aspekty Urana i Jowisza. Mo Ŝna by tu dorzuci ć kilka
innych... na przykład trygon i opozycj ę Sło ńca do
Ksi ęŜyca, one tak Ŝe pobudzaj ą, ale nie chodzi tu tylko o
podniecenie, a raczej o pewnego rodzaju pozytywn ą
energi ę, któr ą moŜna z nich czerpa ć. Ale pobudzaj ące
aspekty (szczególnie te, które wywołuj ą entuzjazm) to
zazwyczaj harmonijne aspekty Jowisza i Urana. Trygo n
Urana do czyjej ś Wenus, koniunkcja Jowisza z Marsem i
138
inne podobne poł ączenia energetyczne - to s ą aspekty
energii, entuzjazmu i podniecenia.
Przeprowadzanie syntezy
Przy ko ńcu analizy dobrze jest jeszcze raz
zastanowi ć si ę nad ogólnym wra Ŝeniem, jakiego
dostarczyło nam zebranie wszystkich danych i szczeg ółów.
Czy w danym zwi ązku wyst ępuje wi ększy nacisk na
podniecenie i stymulacj ę, czy te Ŝ na bezpiecze ństwo? I
znów jest to kwestia os ądu. Chciałbym tu przedstawi ć
pewną metod ę, z któr ą zapewne niektórzy z was ju Ŝ si ę
zetkn ęli. Pomy ślałem sobie, Ŝe poka Ŝę wam, co ja sam
robi ę, by przy analizie dwóch kosmogramów nie straci ć
wszystkich szczegółów z pola widzenia. (Wiesza przy kład
na tablicy - zobacz: Ilustracja 1). Czy wszyscy wie dzą o
tym, Ŝe w analizie porównawczej zwraca si ę uwag ę nie
tylko na aspekty, Ŝywioły i wymian ę energetyczn ą przez
nie symbolizowan ą, ale tak Ŝe u Ŝywa si ę domów? Kilka lat
temu napisałem artykuł o zastosowaniu domów w synas trii.
(Patrz: Cz ęść III). Bierze si ę planety jednej osoby i
ustawia je na tych samych stopniach Zodiaku w
kosmogramie drugiej. Przy aspektach wa Ŝne s ą wszystkie
planety, natomiast je śli chodzi o pozycje w domach,
pomijamy Urana, Neptuna i Plutona, chyba Ŝe która ś z
nich tworzy koniunkcj ę z osi ą drugiej osoby - taka
koniunkcja jest wa Ŝna!
MoŜna przeprowadza ć porównania mi ędzy ka Ŝdymi
dwiema osobami, bo zwi ązek z definicji jest relacj ą
dwóch indywidualno ści; chocia Ŝ moŜna tak Ŝe obejrze ć
sobie cał ą rodzin ę jako grup ę i przekona ć si ę, Ŝe cz ęsto
w niewiarygodnie oczywisty sposób u wszystkich jej
członków powtarzaj ą si ę te same astrologiczne motywy.
Kolejna wa Ŝna sprawa: w kosmogramach porównawczych,
podobnie jak w urodzeniowych, najwa Ŝniejsze aspekty to
te, w których bior ą udział osobiste planety albo
ascendent. Na przykład je śli mamy porównawczy kwadrat
139
Saturna do Urana, nie jest on tak wa Ŝny jak konfiguracje
czy aspekty utworzone przez któr ąś z planet osobistych.
Przy kwadracie Saturna do Urana osoba z Uranem
prawdopodobnie b ędzie miała wra Ŝenie, Ŝe partner hamuje
jej d ąŜenie do wolno ści, ale mo Ŝe te Ŝ by ć tak, Ŝe pod
jego wpływem wyra Ŝa swoje twórcze zdolno ści w bardziej
praktyczny sposób. Kwadraty mog ą by ć bardzo pozytywne.
Ale je śli mamy, na przykład, koniunkcj ę Ksi ęŜyca z
Uranem w kosmogramie urodzeniowym i porównawczy kwa drat
Saturna drugiej osoby do tej koniunkcji, taki układ jest
niezmiernie istotny. Staje si ę o wiele wa Ŝniejszy przez
to, Ŝe bierze w nim udział planeta osobista - Ksi ęŜyc.
Tam, gdzie s ą osobiste planety, tam mamy do czynienia z
bezpo średnimi do świadczeniami.
Przejd źmy do tabeli (Ilustracja 1). W kolumnie po
lewej stronie umieszczamy planety osoby, która pros iła o
przeprowadzenie analizy, czy te Ŝ - je śli zgłasza si ę do
nas para - tego z partnerów, który prze Ŝywa wi ększe
problemy w zwi ązku. Jest to wygodniejsze, bo gdy ju Ŝ
mamy wszystkie dane wypisane w kolumnach, zawsze mo Ŝemy
spojrze ć na dowolny element kosmogramu tej osoby i
sprawdzi ć, jak ta konkretna energia, konkretny pop ęd
wyra Ŝa si ę w relacji z drug ą osob ą i w jaki sposób
zaspokajane s ą potrzeby symbolizowane przez dan ą
planet ę. Powiedzmy na przykład, Ŝe przychodzi do mnie
Ned i mówi: „Wie pan, to naprawd ę jest bardzo dobry
zwi ązek, tylko Ŝe ja przez cały czas jestem podniecony -
ta kobieta bardzo mnie frustruje seksualnie”. Wówcz as
wystarczy spojrze ć na lew ą kolumn ę, na jego Marsa, i
zobaczy ć, jakie aspekty Mars tworzy z planetami drugiej
osoby - w innych słowach, jaki przepływ energii zac hodzi
między jego Marsem a planetami partnerki. Ten człowiek
nie musi nam nic mówi ć, cz ęsto wystarczy tylko
prze śledzi ć który ś z rz ędów poziomych i je śli zauwa Ŝymy,
Ŝe którakolwiek z planet tworzy wyra źnie trudne aspekty
do jakiego ś elementu w drugim kosmogramie, (spójrzmy na
140
Marsa na ilustracji 1), to ju Ŝ wiemy, co było przyczyn ą,
Ŝe ten człowiek przyszedł do nas na konsultacj ę -
widzimy, Ŝe dana energia jest sfrustrowana albo nie mo Ŝe
płyn ąć swobodnie w tym konkretnym zwi ązku.
Przy systematycznym wypisywaniu danych w kolumnach
zawsze warto sprawdzi ć, jak maj ą si ę do siebie Mars i
Mars, Wenus i Wenus, Merkury i Merkury, nawet je śli nie
wyst ępuj ą mi ędzy nimi bezpo średnie aspekty. Oznacza to,
Ŝe nale Ŝy zaznaczy ć kompatybilno ść albo jej brak
opieraj ąc si ę tylko na poło Ŝeniu tych planet w
Ŝywiołach, nawet je śli Mars jednej osoby nie tworzy
ścisłego aspektu z Marsem drugiej. Ja zawsze sprawdz am
harmonijno ść Marsów i Wenus według poło Ŝenia w
Ŝywiołach. Ale gdy na przykład Mars poł ączony jest
ścisłym aspektem z Wenus, to nie musimy koniecznie
porównywa ć ich Ŝywiołów, bo i tak mamy ju Ŝ dobry punkt
wyj ścia do dalszej pracy.
Wystarczy wi ęc rzuci ć okiem na poziome rz ędy, by
zauwaŜyć bardzo wa Ŝne rzeczy. Cz ęsto na przykład zdarza
si ę, Ŝe jaka ś para ma wiele bardzo harmonijnych, ładnych
aspektów, udane Ŝycie seksualne i w ogóle, a potem
docieramy na przykład do Merkurego i widzimy, Ŝe jeden z
Merkurych tworzy kwadraty albo opozycje do czego ty lko
si ę da (zobacz: Merkury na Ilustr. 1). W takim
przypadku, zamiast robi ć to, co robi wi ększo ść
psychologów, doradców mał Ŝeńskich i psychiatrów - czyli
traci ć mnóstwo czasu i pieni ędzy - mo Ŝemy natychmiast
rozpozna ć główny problem w zwi ązku, którym tutaj b ędzie
komunikacja. Osoba z tak postawionym Merkurym
niew ątpliwie uwa Ŝa, Ŝe nie jest rozumiana, akceptowana i
Ŝe partner jej nie słucha. Bo wszystkie inne element y
kosmogramu stawiaj ą opór jej Merkuremu przez kwadraty,
opozycje itp.
141
Przykładowa tabela danych do analizy porównawczej
(Uwaga: W poni Ŝszej tabeli okre ślenia słowne nale Ŝy
zast ąpi ć symbolami graficznymi - patrz oryginał str.
100).
A. Ned
B. Norrie
Urodzeniowe planety osoby, która prosi o analiz ę albo która ma wi ększe problemy w zwi ązku
Domy w kosmogramie osoby B, na które przypadaj ą planety osoby A
Planety w kosmogramie osoby B, które s ą w istotny sposób poł ączone z planetami A w kolumnie po lewej
1. Saturn
VI
kwadrat Ksi ęŜyc i Uran; opozycja
Merkury (podwójne podkre ślenie i
poł ączenie z rz ędem czwartym);
koniunkcja Mars; lu źny trygon
Asc., sekstyl Jowisz (podkre śl.)
2. Mars
VIII opozycja Saturn; sekstyl Asc.
(podkre śl.), kwadrat Wenus;
nieharm. Mars
3. Wenus
IX
koniunkcja Jowisz (podw.
podkre śl.); lu źny trygon Saturn;
nieharm. Wenus; lu źny kwadrat
Mars
4. Merkury
X
kwadrat Saturn (zaznaczone);
nieharm. Merkury; kwadrat
Neptun; kwadrat Ksi ęŜyc i Uran;
opozycja Jowisz (podkre śl.)
5. Ascendent
III harm. Asc.; trygon Sło ńce
(podkre śl.); lu źny kwadrat
Ksi ęŜyc i Uran; sekstyl Jowisz;
trygon Wenus (podw. podkre śl.)
Jak u Ŝywać tabeli
1. Powy Ŝsza tabela w przykładowy sposób pokazuje, jak
moŜna rozpisa ć informacje potrzebne do przeprowadzenia
analizy porównawczej. Jest to co ś w rodzaju
astrologicznej stenotypii. Dane s ą tu uporz ądkowane i
zorganizowane tak, by mo Ŝna było z nich szybko
skorzysta ć w trakcie konsultacji. Dane w tabelce nie
odnosz ą si ę do Ŝadnych prawdziwych osób, lecz zostały
wymyślone tylko dla ilustracji. (Zobacz Il. nr 3, na
142
której pokazany jest pełny arkusz danych). W komple tnej
analizie porównawczej wypisujemy w lewej kolumnie
wszystkie planety, a tak Ŝe MC i ascendent. Po
wypełnieniu tabeli mo Ŝna zrobi ć drug ą, w której
umie ścimy planety Norrie w domach urodzeniowego
kosmogramu Neda, ale aspekty si ę przy tym nie zmieni ą.
2. Obja śnienia skrótów i symboli
a) Jedno podkre ślenie oznacza, Ŝe aspekt jest dosy ć
ścisły (w granicach około 4 o) albo szczególnie wa Ŝny w
kontek ście całej analizy.
b) Dwa podkre ślenia oznaczaj ą, Ŝe jest to aspekt bardzo
ścisły (w granicach 1 o ) albo niezwykle wa Ŝny z jakich ś
innych powodów.
c) Litera „l.” przed aspektem oznacza, Ŝe jest on lu źny
(7 o lub wi ęcej), tote Ŝ jego znaczenie ogranicza si ę do
ogólnego wra Ŝenia, gdy Ŝ bierze on udział w tworzeniu
całego wzoru; jego działanie mo Ŝe by ć słabo odczuwalne.
d) Gdy aspekt nie jest oznaczony na Ŝaden z tych trzech
sposobów, jest on prawdopodobnie na tyle ścisły, Ŝe jego
działanie jest odczuwalne, ale nie jest szczególnie
mocny. Odnosi si ę to do aspektów w granicach 7 o , ale
lu źniejszych ni Ŝ 4 o , lub czasami dla aspektów, w
których nie bierze udziału Ŝadna planeta osobista, tote Ŝ
z reguły s ą one mniej wa Ŝne.
e) Skróty „harm.” i „nieharm.” pokazuj ą zgranie ze sob ą
dwóch planet według poło Ŝenia w Ŝywiołach. U Ŝywa si ę ich
tylko przy osobistych planetach, które tworz ą poł ączenia
z innymi planetami osobistymi (albo z ascendentem).
Okre ślaj ą one ogólne tło energetyczne zwi ązku, ale nie
wyst ępuje tu intensywna wymiana energii.
3. Planety z lewej kolumny, które s ą władcami znaków
Sło ńca, Ksi ęŜyca, ascendentu i MC danej osoby,
zaznaczamy tak, by były one łatwo dostrzegalne podc zas
konsultacji. (Zob. przykład w ilustr. 3).
4. Podwójne nelsony . W przykładzie dwa aspekty s ą
otoczone kółkiem i zaznaczono poł ączenie mi ędzy nimi.
143
Najcz ęściej zaznaczam ka Ŝdy z takich podwójnych nelsonów
(czyli powtórzonej wymiany energetycznej mi ędzy tymi
samymi planetami) innym kolorem, tak by od razu rzu cały
si ę one w oczy. W tym przykładzie, Saturn Neda tworzy
ścisł ą opozycj ę do Merkurego Norrie, a Merkury Beda jest
w kwadracie do Saturna Norrie.
Obja śnienia do poszczególnych wierszy w tabeli
Poni Ŝej podane jest pełne rozwini ęcie skrótów i
symboli u Ŝytych w poszczególnych wierszach tabeli, tak
by czytelnik mógł zrozumie ć t ę metod ę organizacji danych
niezb ędnych w analizie porównawczej i mo Ŝe tak Ŝe
opracowa ć sobie własny wzór tabeli czy arkusza, którego
będzie regularnie u Ŝywał. Gdy ju Ŝ oswoimy si ę ze
struktur ą tego typu arkusza, nagłówki kolumn przestaj ą
być potrzebne. Tutaj u Ŝyłem ich tylko po to, by
wyja śni ć, do czego słu Ŝy dana kolumna.
Rząd 1 - Saturn Neda ustawiony na tym samym stopniu
Zodiaku w kosmogramie Norrie przypada na jej urodze niowy
szósty dom. Tworzy on kwadrat do jej Ksi ęŜyca i Urana,
ścisł ą opozycj ę do jej Merkurego, koniunkcj ę do jej
Marsa, lu źny trygon do jej ascendentu i do ść ścisły
sekstyl do jej Jowisza.
Rząd 2 - Mars Neda, wstawiony do kosmogramu Norrie,
znajduje si ę w jej urodzeniowym ósmym domu, w opozycji
do jej Saturna, do ść ścisłym sekstylu do ascendentu, w
kwadracie do jej Wenus i w nieharmonijnym Ŝywiole z jej
Marsem.
Zauwa Ŝmy, Ŝe poniewa Ŝ Mars Neda tworzy główny
aspekt (kwadrat) z Wenus Norrie, ale nie ma
bezpo średniego poł ączenia z jej Marsem, zwracamy uwag ę
tylko na ogóln ą harmoni ę albo jej brak mi ędzy obydwoma
Marsami. Poł ączenie mi ędzy Marsem Neda a Wenus Norrie
mówi samo za siebie - jego charakter okre śla aspekt
kwadratury. Ale w ka Ŝdym przypadku nale Ŝy bada ć
144
poł ączenie Wenus i Marsa ka Ŝdego z partnerów (czy to
przez główny aspekt, czy ogólnie, przez Ŝywioł) z Marsem
i Wenus drugiej osoby.
Rząd 3 - Wenus Neda wypada w dziewi ątym urodzeniowym
domu Norrie, w dokładnej koniunkcji z jej Jowiszem,
lu źnym trygonie z jej Saturnem, nieharmonijnym Ŝywiole z
jej Wenus i w lu źnym kwadracie do jej Marsa.
Rząd 4 - Merkury Neda wypada w dziesi ątym domu Norrie i
jest w kwadracie do jej Saturna, w nieharmonijnym
Ŝywiole z jej Merkurym, w kwadracie do jej Neptuna, w
kwadracie do jej Ksi ęŜyca i Urana oraz w do ść ścisłej
opozycji do jej Jowisza.
Zwró ćmy uwag ę, Ŝe Merkurego zawsze porównujemy z
Merkurym drugiej osoby, albo przez poł ączenie głównym
aspektem, albo przez zgodno ść Ŝywiołów. Podobnie Sło ńce
i Ksi ęŜyc ka Ŝdej osoby zawsze odnosimy do Sło ńca i
Ksi ęŜyca partnera. Ta procedura dotyczy tylko planet
osobistych i ascendentu, a na zwi ązki pi ęciu
zewnętrznych planet z innymi planetami zwracamy
szczególn ą uwag ę tylko w przypadku, gdy tworz ą one
główny aspekt.
Rząd 5 - Ascendent Neda wypada w trzecim domu Norrie i
jest w harmonijnym Ŝywiole z jej ascendentem, w do ść
ścisłym trygonie do jej Sło ńca, w lu źnym kwadracie do
jej Ksi ęŜyca i Urana, w sekstylu do jej Jowisza i w
dokładnym trygonie do jej Wenus.
Zauwa Ŝmy, Ŝe pozycja ascendentu w domu i jego
ścisłe aspekty zawsze s ą bardzo wa Ŝne i okre ślaj ą
podstawy danego zwi ązku. Dlatego te Ŝ dwa ascendenty
zawsze porównujemy ze sob ą, nawet je śli chodzi tylko o
harmonijno ść Ŝywiołów, gdy Ŝ taka wymiana energetyczna
mówi nam wiele o tym, na ile ludzie potrafi ą zachowywa ć
si ę spontanicznie, gdy s ą razem, a zwłaszcza w
towarzystwie innych.
Dodatkowe uwagi :
145
a) Szybki rzut oka na rz ędy 2, 4 i 5 natychmiast pozwala
nam zauwa Ŝyć, i Ŝ Mars i Merkury Neda mog ą si ę czu ć
znacznie sfrustrowane przy Norrie, gdy Ŝ energie tych
planet nie mog ą si ęź przy niej swobodnie wyra Ŝać. Jednak
ascendent Neda w Ŝaden sposób nie jest zablokowany ani
stłumiony - co jest równie wa Ŝne, a mo Ŝe nawet
waŜniejsze. Mo Ŝliwo ść szybkiego zdobycia tego typu
informacji z tabeli danych to jedna z zalet tej met ody,
gdyŜ cz ęsto pozwala ona wskaza ć precyzyjnie, gdzie le Ŝy
problem, sk ąd si ę bior ą frustracje i niezadowolenie.
b) Kolejna wa Ŝna zaleta tabeli polega na tym, Ŝe śledz ąc
środkow ą kolumn ę widzimy, które domy zostaj ą
zaktywizowane, a tak Ŝe jakie typy domów (np. ogniste lub
kątowe) s ą najbardziej naenergetyzowane w zwi ązku z
drug ą osob ą. Na przykład Saturn, Wenus i ascendent Neda
przypadaj ą na upadaj ące domy Norrie, a jego Saturn i
Merkury s ą w jej domach ziemskich.
146
Aspekty do ascendentu
Lois Sargent pisze, i potwierdza si ę to tak Ŝe w
moim do świadczeniu, Ŝe: „Najwa Ŝniejsze przy ocenie
wzajemnej atrakcyjno ści s ą aspekty mi ędzy ascendentem
jednego horoskopu a planetami drugiego”. I dlatego
wła śnie, gdy robi si ę analiz ę porównawcz ą, nale Ŝy
zwróci ć uwag ę na wszystkie główne aspekty ascendentu, a
moim zdaniem nawet na kwinkunks i półsekstyl. Oczyw i ście
nie ma to sensu, je śli nie mamy dokładnego ascendentu,
bo godzina urodzenia nie jest znana. Ale je śli j ą znamy,
wtedy na pewno warto si ę temu przyjrze ć.
P: Je śli Sargent uwa Ŝa, Ŝe to takie wa Ŝne, to
dlaczego nie omówiła aspektów ascendentu w swojej
ksi ąŜce?
O: Ja te Ŝ chciałbym to wiedzie ć.
P: No wła śnie, naprawd ę - ona to zupełnie pomija.
Tak, jakby o tym zapomniała.
O: Szkoda, Ŝe tego nie umie ściła. Ale zasadniczo
interpretacja porównawczych aspektów ascendentu nie jest
trudna. Trzeba wiedzie ć tylko tyle: je śli to jest twój
ascendent, to ka Ŝda planeta, która tworzy do niego
ścisły główny aspekt, tonizuje, czyli zabarwia w pew ien
sposób to, jak wyra Ŝasz cał ą swoj ą osobowo ść. Inaczej
mówiąc, je śli czyj ś Saturn jest w koniunkcji z twoim
ascendentem, ta osoba b ędzie ci ę dyscyplinowa ć. Mo Ŝe tu
wyst ąpi ć wielka lojalno ść, ale tak Ŝe wyra źna presja - co
nie musi by ć złe; mo Ŝna si ę w takiej sytuacji wiele
nauczy ć, ale mo Ŝemy równie Ŝ odnosi ć wra Ŝenie, Ŝe ta
osoba troch ę nas przygniata. W gruncie rzeczy taki
aspekt jest dla nas prób ą, kształtuje nas i w
ostatecznym rozrachunku prawdopodobnie wzmacnia. Mo Ŝemy
mieć wra Ŝenie zmniejszonej fizycznej witalno ści, w
kaŜdym razie przez jaki ś czas, dopóki nie przejdziemy
przez test charakteru. Ale je śli na przykład czyj ś
Jowisz aspektuje nasz ascendent (mo Ŝe to by ć ka Ŝdy
główny aspekt), b ędziemy czu ć optymizm, pozytywn ą
147
energi ę, ch ęć ekspansji. Podobnie działa Sło ńce,
szczególnie je śli czyje ś Sło ńce tworzy koniunkcj ę albo
trygon do naszego ascendentu, czyli jest w tym samy m
Ŝywiole.
Przy trygonie Saturna do naszego ascendentu
będziemy si ę czu ć troch ę wyhamowani przez t ę osob ę, ale
prawdopodobnie zaznaczy si ę te Ŝ pozytywny wpływ. Taki
kto ś na pewno utemperuje nasz sposób wyra Ŝania siebie,
ale nie b ędziemy si ę czu ć nadmiernie usztywnieni. Z
kolei Saturn w koniunkcji z naszym ascendentem mo Ŝe nas
usztywnia ć bardzo mocno, wr ęcz dusi ć, w ka Ŝdym razie tak
długo, dopóki nie we źmiemy si ę w gar ść i nie okre ślimy
wyra źnie, kim jeste śmy. Zwi ązki, w których wyst ępuj ą
jakiekolwiek aspekty Saturna jednej osoby do ascend entu
drugiej, cz ęsto odgrywaj ą du Ŝą rol ę w Ŝyciu przez długi
czas. Je śli Saturn znajduje si ę w opozycji do
ascendentu, to jednocze śnie tworzy koniunkcj ę z
descendentem, czyli wida ć wyra źnie, Ŝe w tej relacji
jest co ś bardzo wa Ŝnego. I jest mocno prawdopodobne, Ŝe
je śli takie dwie osoby utworz ą bli Ŝszy zwi ązek, to
przetrwa on do ść długo, bo jest w nim co ś istotnego, co
nale Ŝy przepracowa ć czy spłaci ć.
Koniunkcja lub inny ścisły aspekt Marsa jednej
osoby do ascendentu drugiej energetyzuje zwi ązek.
Najsilniej odczuwa si ę to przy koniunkcji i trygonie.
Pod wpływem tej drugiej osoby b ędziemy wyra Ŝać siebie
bardziej dynamicznie. Wiele lat temu miałem przyjac iela,
którego Mars był w trygonie do mojego ascendentu; p od
jego wpływem stawałem si ę o wiele bardziej przebojowy i
łatwiej mi było wyra Ŝać swoj ą osobowo ść. Ta przyja źń
bardzo wzmocniła moj ą wiar ę w siebie.
Dalej Sargent pisze tak: „Najwa Ŝniejsze przy
ocenie wzajemnej atrakcyjno ści s ą aspekty mi ędzy
ascendentem jednego horoskopu a planetami drugiego.
Odnosi si ę to nie tylko do mał Ŝeństwa, ale tak Ŝe do
wszystkich zwi ązków. Je śli ascendent lub descendent
148
jednego horoskopu nie ma Ŝadnego poł ączenia z planetami
drugiej osoby z dokładno ści ą do znaku - nie musi to by ć
ścisły aspekt, wystarczy znak - to jest w ątpliwe, by
pomimo wzajemnej atrakcyjno ści zwi ązek doprowadził do
małŜeństwa”. Czyli musi wyst ąpi ć jakie ś poł ączenie
między ascendentem, descendentem lub władcami ascenden tu
i descendentu jednego horoskopu a planetami drugieg o -
czy to przez dokładn ą koniunkcj ę, czy przez znak. I moim
zdaniem takie aspekty mo Ŝna odnale źć prawie zawsze, nie
tylko u mał Ŝeństw, ale tak Ŝe u ka Ŝdej pary ludzi,
których przez wiele lat ł ącz ą wspólne interesy czy nawet
u takich, którzy długo ze sob ą mieszkaj ą (to zale Ŝy, jak
długo i jaki maj ą do tego stosunek).
Zwi ązki niezalegalizowane, w których ludzie
mieszkaj ą ze sob ą, to w wi ększo ści przypadków zwi ązki
pi ątodomowe - główny akcent pada tu na przyjemno ść.
Często si ę słyszy takie wypowiedzi: „Och, nie widz ę
Ŝadnej ró Ŝnicy mi ędzy tym, czy si ę mieszka ze sob ą po
ślubie, czy bez ślubu”. Ale znam ludzi zajmuj ących si ę
astrologi ą, które mieszkali z ró Ŝnymi osobami, a tak Ŝe
mają za sob ą mał Ŝeństwa, i oni mówi ą co innego. Czasami
dobrze jest ich posłucha ć, bo mo Ŝna dowiedzie ć si ę
czego ś nowego. Siódmy dom to zupełnie co innego ni Ŝ
pi ąty. Na przykład jeden z moich przyjaciół ma kilka
planet w Bli źni ętach w siódmym domu. Czy s ądzicie, Ŝe
potrafi wytrwa ć przy jednej partnerce? Oczywi ście, Ŝe
nie. Szczególnie, Ŝe ma tam równie Ŝ Wenus i Marsa. Raz
spróbował si ę o Ŝeni ć. Ale ma te Ŝ cztery planety w pi ątym
domu, wi ęc naturalnie lubi sobie od czasu do czasu
poflirtowa ć i poromansowa ć. Gdy jednak przychodzi do
małŜeństwa, staje si ę bardzo nerwowy i łatwo si ę
irytuje. I w tym jedynym przypadku, gdy si ę o Ŝenił, to
było z kobiet ą, z któr ą mieszkał wcze śniej przez jakie ś
cztery lata. Układało im si ę świetnie i byli ze sob ą
bardzo szcz ęśliwi. A ledwo wzi ęli ślub, zwi ązek zacz ął
si ę rozsypywa ć. I bardzo szybko, w niecały rok, byli ju Ŝ
149
po rozwodzie. Ten m ęŜczyzna powiedział mi - a dosy ć
dobrze zna astrologi ę - Ŝe ze swoim kosmogramem zrobi o
wiele lepiej, je śli po prostu z kim ś zamieszka i nie
będzie robił bałaganu swoim siódmym domem bardziej, n i Ŝ
musi.
Z kolei inni - ludzie, którzy maj ą mocno
podkre ślony siódmy dom, zwłaszcza je śli jest tam Sło ńce,
Ksi ęŜyc albo jaki ś inny wa Ŝny element, takie osoby musz ą
podpisa ć kontrakt, je śli mog ę si ę tak wyrazi ć, podj ąć
prawne zobowi ązanie, by zacz ąć przerabia ć swoj ą karm ę w
tej dziedzinie. Moim zdaniem zabawne jest to, Ŝe dom
pi ąty i siódmy zasadniczo s ą harmonijne - planety
poło Ŝone w tych domach teoretycznie powinny by ć ze sob ą
w sekstylu, ale co ciekawe, w wielu przypadkach
odnajdziemy kwadraty mi ędzy planetami poło Ŝonymi w domu
pi ątym i w siódmym. Oczywi ście zakładaj ąc, Ŝe nie
uŜywamy systemu domów równych. Ale to si ę zgadza, bo
wielu ludzi do świadcza powa Ŝnych konfliktów mi ędzy
małŜeństwem, mieszkaniem z kim ś a przygodami
uczuciowymi. Romanse s ą o wiele przyjemniejsze; nale Ŝą
do obszaru pi ątego domu. Mał Ŝeństwo to wysiłek, siódmy
dom. Popatrzcie, siódmodomowa zasada Wagi zawsze ja koś
wi ąŜe si ę z prac ą, z partnerstwem dla wspólnego celu.
Saturn przecie Ŝ jest wywy Ŝszony w Wadze.
No dobrze. (Przechodzimy do punktu 2c).
„Zapami ętaj, Ŝe ka Ŝdy ścisły aspekt, w którym bierze
udział co najmniej jedna osobista planeta, ascenden t lub
descendent której ś z osób, jest niezmiernie wa Ŝny!” To
ju Ŝ wła ściwie omówili śmy. (Przechodzimy do punktu 2d).
„Ka Ŝda koniunkcja ascendentu, descendentu, a tak Ŝe
władców pierwszego i siódmego domu jednej z osób z
planet ą drugiej osoby b ędzie wa Ŝnym wska źnikiem ogólnego
zabarwienia zwi ązku w dłu Ŝszej perspektywie (chocia Ŝ
nale Ŝy pami ęta ć, Ŝe to zabarwienie energetyczne w miar ę
upływu czasu mo Ŝe ulega ć zmianie, a tak Ŝe wyra Ŝać si ę w
150
tym samym zwi ązku na wiele ró Ŝnych sposobów).” Wła ściwie
to samo napisała Lois Sargent.
Zastosowanie domów w analizie porównawczej
No dobrze, teraz zajmijmy si ę domami... Wszyscy
ju Ŝ wiedz ą, jak wstawi ć planety jednej osoby do
kosmogramu drugiej na tych samych stopniach Zodiaku ,
tak? Czy kto ś tego jeszcze nie rozumie? Ten artykuł
(Cz ęść III ksi ąŜki) wyja śnia to szczegółowo. W naszym
przykładzie bierzemy planety Neda i wstawiamy je do
kosmogramu Norrie. Widzimy, jaki wpływ maj ą energie Neda
na Ŝycie Norrie. Domy kosmogramu Norrie, na które
przypadaj ą te planety, mówi ą nam o tym, jakie obszary
jej Ŝycia zostaj ą naenergetyzowane albo uaktywnione
przez Neda i przez jego wpływ na ni ą. Najcz ęściej mo Ŝna
pomin ąć pozycje w domach Urana, Neptuna i Plutona, chyba
Ŝe tworz ą one ścisł ą koniunkcj ę z jak ąś planet ą albo
osi ą. Na przykład Uran Neda wypada w szóstym domu Norri e
- ale je śli nie tworzy ścisłej koniunkcji, to nie warto
traci ć czasu na interpretacj ę tego jednego izolowanego
czynnika... chyba, Ŝe ludzie znacznie ró Ŝni ą si ę
wiekiem. Pami ętajmy, Ŝe je śli przeprowadzamy analiz ę
pary, u której ró Ŝnica wieku wynosi trzy czy cztery
lata, pozycje porównawcze Urana, Neptuna i Plutona w
domach po prostu nie maj ą wi ększego znaczenia, bo b ędą
zawsze prawie takie same, jak pozycje natalne. Inac zej
mówiąc, je śli Norrie urodzeniowo ma Urana w szóstym
domu, a Ned jest tylko o rok od niej starszy, to pr awie
w ka Ŝdym przypadku jego urodzeniowy Uran tak Ŝe
przypadnie na jej szósty dom; nie ma wi ęc sensu traci ć
czasu na sprawy, które nie dostarcz ą nam istotnych
informacji. Nie twierdz ę, Ŝe nie maj ą one zupełnie
Ŝadnego znaczenia, ale nale Ŝy przede wszystkim patrze ć
na ró Ŝnice, szuka ć elementów symbolizuj ących
najwa Ŝniejsze cechy indywidualne.
151
Zawsze jednak nale Ŝy zwróci ć uwag ę na pozycje w
domach Jowisza i Saturna. Domy w kosmogramie drugie j
osoby, na które przypadaj ą te planety, s ą bardzo wa Ŝne,
a poza Jowiszem i Saturnem, jak mamy napisane w
programie, (punkt 2e), „szczególnie istotne b ędą domy, w
których znajduj ą si ę Sło ńce, Ksi ęŜyc i ascendent drugiej
osoby (a tak Ŝe ich władcy)”. Je śli patrzymy na swój
kosmogram i porównujemy siebie z innymi lud źmi, to domy
naszego kosmogramu, na które przypadaj ą Sło ńce, Ksi ęŜyc,
władca Sło ńca czy władca ascendentu drugiej osoby
wskazuj ą na obszary naszego Ŝycia, które ta druga osoba
znacznie zaktywizuje. Je śli kto ś ma ascendent w Byku,
czyli Wenus jest władc ą ascendentu, inaczej mówi ąc
władc ą kosmogramu, to znaczny nacisk padnie na dom
naszego horoskopu, w którym znajduje si ę Wenus tej
osoby; kontakty z ni ą znacznie o Ŝywi ą t ę dziedzin ę
naszego Ŝycia. Podobnie, je śli na przykład czyje ś Sło ńce
przypada na nasz czwarty dom, to cały ten dom si ę
roz świetla, zostaje naładowany energi ą, co mo Ŝe nam si ę
podoba ć albo wydawa ć si ę niezno śne. Taka osoba mo Ŝe si ę
domagać, Ŝebyśmy przez cały czas siedzieli w domu, a nam
moŜe si ę to nie podoba ć. Ale je śli mamy urodzeniow ą
Wenus w czwartym domu, to Sło ńce drugiej osoby mo Ŝe
utworzy ć z ni ą koniunkcj ę i wówczas niewykluczone, Ŝe
będziemy uwielbia ć przebywanie w domu z t ą osob ą.
Dominacja pewnego typu aspektów
„Ka Ŝdy aspekt porównawczy, który powtarza si ę
dwukrotnie, zawsze wskazuje na dominuj ący w danym
zwi ązku rodzaj wymiany energetycznej. (Patrz punkt f
programu). Niektórzy nazywaj ą to podwójnym nelsonem”.
Chodzi tu o ka Ŝde poł ączenie mi ędzy dwoma istotnymi
elementami, które powtarza si ą dwukrotnie w kosmogramie
porównawczym. Nie musz ą to by ć identyczne aspekty. Taki
podwójny klucz, okre ślaj ący zasadnicze zabarwienie
zwi ązku, wyst ępuje cz ęściej, ni Ŝ mogliby ście
152
przypuszcza ć, i zawsze jest wa Ŝny. Przykład: gdy moja
Wenus znajduje si ę w koniunkcji z czyim ś Jowiszem, a
Wenus tej osoby tworzy trygon (albo nawet kwadrat c zy
kwinkunks) do mojego Jowisza. Inny przykład, to mój
Ksi ęŜyc w trygonie do czyjego ś Merkurego, a Ksi ęŜyc tej
osoby w koniunkcji z moim Merkurym. Taki układ wska zuje
na silnie dominuj ący motyw w zwi ązku i jest wyra źnym
symbolem specyficznego pola przepływu energii mi ędzy
dwiema osobami. Cz ęsto spotyka si ę nawet tak ą sytuacj ę,
Ŝe dwukrotnie powtarza si ę identyczny aspekt - na
przykład czyj ś Uran jest w trygonie do mojego Sło ńca, a
mój Uran tak Ŝe jest w trygonie do Sło ńca tej osoby. Gdy
spotykamy tego rodzaju „podwójnego nelsona”, trzeba by ć
ślepym, by go nie zauwa Ŝyć, i głupim, by nie doceni ć
jego znaczenia dla całego zwi ązku.
No dobrze, nast ępny w kolejno ści jest punkt 2g
programu. „Podobnie, je śli jaka ś jedna planeta tworzy
wiele aspektów podobnego typu, na przykład wiele
harmonijnych aspektów Jowisza jednej z osób, (albo wiele
trudnych aspektów Saturna, wiele trygonów Urana i t ak
dalej), generowana w ten sposób energia wpłynie na
charakter całego zwi ązku.” Nie wiem, jak inaczej mógłbym
to wyrazi ć. Ale zasadniczo, powiedzmy, Ŝe kto ś ma
kosmogramie porównawczym z jak ąś inn ą osob ą wiele
harmonijnych aspektów Jowisza; takie aspekty bardzo
pomogą w tym, by uczyni ć zwi ązek przyjemnym, by dało si ę
w nim Ŝyć. Ja w ka Ŝdym przypadku nadałbym im du Ŝe
znaczenie przy ocenie harmonijno ści zwi ązku - nawet,
gdyby jednocze śnie wyst ępowało tam wiele stresuj ących
aspektów. Wiele harmonijnych aspektów Jowisza (wł ączaj ąc
w to koniunkcje) wskazuje na to, Ŝe zwi ązek ma du Ŝy
potencjał rozwoju, Ŝe b ędzie w nim dominował optymizm,
pozytywne podej ście do Ŝycia i wzajemna tolerancja
partnerów wobec swoich negatywnych czy nieharmonijn ych
cech. Inny przykład: je śli w kosmogramie porównawczym
mocno podkre ślony jest Uran, przez trygony albo
153
sekstyle, w zwi ązku dominuje podniecenie, otwarto ść,
chęć do eksperymentowania, i ludzie zawsze pozostaj ą dla
siebie nawzajem interesuj ący, cho ćby pod ró Ŝnymi
wzgl ędami zachowywali si ę irytuj ąco i
nieodpowiedzialnie. Je śli jednak analiza porównawcza
jest zdominowana przez kwadraty i opozycje Urana, ( a
tak Ŝe przez niektóre koniunkcje), przewa Ŝą irytacje,
wyczerpanie i brak odpowiedzialno ści.
Dalej mamy w programie punkt 2h, czyli: jakie
ogólne wra Ŝenie przewa Ŝa po przyjrzeniu si ę wszystkim
najwa Ŝniejszym czynnikom? Czy w zwi ązku wyst ępuje dobre
zrównowa Ŝenie energii i harmonia, czy mo Ŝe zbyt wielki
nacisk poło Ŝony jest na podniecenie i stymulacj ę, lub
odwrotnie, na bezpiecze ństwo? Czy ka Ŝda z osób dostarcza
drugiej to, czego tamtej brakuje, a je śli tak, czy
ludzie nie s ą zbyt ró Ŝni od siebie, czy b ędą potrafili
poradzi ć sobie z wzajemnymi ró Ŝnicami? Widzicie, czasem
spotyka si ą pary, które ró Ŝni ą si ę za bardzo. Ludzie
przyci ąga do siebie wła śnie to, Ŝe s ą tacy ró Ŝni, i pod
niektórymi wzgl ędami rzeczywi ście mog ą si ę uzupełnia ć;
ale je śli ró Ŝnice s ą zbyt wielkie, to po jakim ś czasie,
w miar ę, jak ka Ŝde z partnerów rozwija si ę i
indywidualizuje jeszcze bardziej, mo Ŝe si ę okaza ć, Ŝe
coraz bardziej oddalaj ą si ę od siebie, zwłaszcza je śli
od pocz ątku nie byli sobie szczególnie bliscy.
Jeszcze jedn ą spraw ą, o której nale Ŝy tu
wspomnie ć, jest poziom, na którym dwie osoby przyci ągaj ą
si ę wzajemnie; przypuszczam, jest to oczywiste dla
wszystkich, w ka Ŝdym razie dla wszystkich obecnych
tutaj... Zdumiewaj ące jednak, jak wiele osób w ogóle nie
zdaje sobie z tego sprawy. Ludzie cz ęsto anga Ŝuj ą si ę w
zwi ązki, a nawet zawieraj ą mał Ŝeństwa w sytuacji, gdy
przyci ąganie ogranicza si ę do poziomu fizycznego.
Czasami jest to głównie poziom fizyczny i emocjonal ny,
jak w przypadku wszelkich powi ązań Marsa i Wenus, gdy
wyst ępuj ą liczne aspekty tych planet, ale Sło ńca i
154
Ksi ęŜyce dwóch osób nie maj ą ze sob ą nic wspólnego. To
tak, jakby ciała doskonale ze sob ą rezonowały, ale ich
dusze, ego, ja źnie, wy Ŝsze „ja” nie miały ze sob ą nic
wspólnego. Taki zwi ązek szybko staje si ę jałowy i
umiera... chyba, Ŝe mamy do czynienia z lud źmi, których
interesuj ą wył ącznie układy emocjonalno-seksualne.
Oczywi ście spotyka si ę tak Ŝe zwi ązki, szczególnie
małŜeństwa, gdzie ludzie bardzo mocno si ę nawzajem
intryguj ą, gdy Ŝ w znacznym stopniu uto Ŝsamiaj ą si ę ze
sobą (na co wskazuj ą przede wszystkim aspekty ich Sło ńc
i Ksi ęŜyców) albo istnieje mi ędzy nimi szczególnie
interesuj ąca komunikacja (aspekty Merkurego), ale gdzie
emocjonalne i seksualne energie po prostu si ę nie ł ącz ą.
To tak Ŝe moŜe by ć problem dla obydwojga partnerów.
Synastria a karma
Porównuj ąc kosmogramy mo Ŝna znale źć wiele rzeczy,
które maj ą zwi ązek z karm ą, oczywi ście przy zało Ŝeniu,
Ŝe teoria reinkarnacji jest prawdziwa, w co ja osobi ście
wierz ę. Nie wiem, czy wszyscy w to wierz ą, ale wydaje mi
si ę, Ŝe wiele zwi ązków nabiera sensu, gdy patrzymy na
nie z tego punktu widzenia. Mo Ŝna zaj ść dowolnie daleko
interpretuj ąc kosmogramy w kategoriach karmy, je śli si ę
wierzy, Ŝe poniewa Ŝ jest to kosmiczne prawo, to
wszystko działa według zasady przyczyny i skutku, c zyli
wszystko, czego do świadczamy, wszelkie aspekty Ŝycia i
relacji mi ędzy lud źmi maj ą zwi ązek z karmicznym dawaniem
i braniem, przyczyn ą i skutkiem. Mo Ŝna patrze ć na
wszystkie elementy horoskopu pod tym k ątem, ale wówczas
dochodzimy do absurdu. Istniej ą jednak pewne rzeczy,
które wydaj ą si ę w oczywisty sposób powi ązane z
sytuacjami z poprzednich wciele ń, sytuacje, gdy ludzie
mają wra Ŝenie, Ŝe s ą komu ś co ś winni albo Ŝe kto ś inny
ma nad nimi jak ąś przewag ę czy władz ę.
Oczywi ście pierwsz ą rzecz ą, na któr ą nale Ŝy
wówczas spojrze ć, jest Saturn. Przede wszystkim, dom
155
naszego kosmogramu, na który przypada Saturn innej
osoby, zawsze wskazuje dziedzin ę Ŝycia, gdzie ta osoba
moŜe nas czego ś nauczy ć. Ale mog ą to by ć niezmiernie
pozytywne lekcje; nie nale Ŝy przyjmowa ć negatywnego
podej ścia do Saturna i my śle ć „och, Saturn George’a
przypada na mój drugi dom i dlatego od dnia ślubu zawsze
byli śmy biedni”. Je śli nawet jest w tym ziarno prawdy,
to co dalej? Czego mo Ŝe nas nauczy ć takie do świadczenie?
Wielu moich przyjaciół ma Saturna w moim pi ątym domu,
ale wyniosłem z tych przyja źni sporo po Ŝytecznych
lekcji; a nawet pewna osoba, której Saturn przypada w
moim pi ątym domu, nauczyła mnie, jak si ę dobrze bawi ć,
chocia Ŝ podobno Saturn oznacza ograniczenia. Tymczasem
ja odbierałem to zupełnie przeciwnie, ta osoba w ni czym
mnie nie ograniczała. Był to podwójny Byk, słoneczn y i
ksi ęŜycowy, a Byki umiej ą sobie dogadza ć i wiedz ą te Ŝ,
jak si ę zrelaksowa ć.
W ka Ŝdym razie zastanówmy si ę nad aspektami
Saturna. Je śli czyj ś Saturn trafia w nasz ą osobist ą
planet ę albo w ascendent - szczególnie odnosi si ę to do
ascendentu, Sło ńca, Ksi ęŜyca i Wenus - to zazwyczaj
wzbudza silne przywi ązanie. Nale Ŝy to rozumie ć
dosłownie. Nie musi to by ć koniecznie dobre albo złe; po
prostu jest to przywi ązanie. Taka osoba daje nam
poczucie bezpiecze ństwa. Cz ęsto odczuwamy to w taki
sposób, Ŝe osoba, której Saturn aspektuje nasz
ascendent, Sło ńce, Ksi ęŜyc i tak dalej, ma nad nami
jak ąś przewag ę. W niektórych przypadkach ten kto ś
potrafi nas sobie owin ąć wokół małego palca. Saturn to
autorytet, prawda? Ten kto ś jest dla nas autorytetem, ma
nad nami władz ę. Generalnie, a w ka Ŝdym razie w
pocz ątkach znajomo ści w tym Ŝyciu, mamy wra Ŝenie, Ŝe
jeste śmy temu komu ś co ś winni - ma on nad nami jak ąś
władz ę. Albo jeste śmy mu co ś winni, albo czujemy przed
nim respekt, albo uwa Ŝamy, Ŝe nas przewy Ŝsza pod jakim ś
wzgl ędem, i z powodu tych uczu ć czujemy si ę bezpiecznie
156
w obecno ści takiego człowieka. Osoba z Saturnem zawsze
narzuca struktur ę. „Posłuchaj, zrobimy to, a potem
tamto” - to oni strukturyzuj ą, planuj ą, przyjmuj ą na
siebie odpowiedzialno ść, maj ą władz ę.
Mam przyjaciela ze Sło ńcem i ascendentem w Raku,
który zajmuje si ę astrologi ą; jest to kawaler z Wenus w
Bli źni ętach i bardzo lubi flirtowa ć. Kiedy ś powiedział
do mnie tak: „Wiesz, wła śnie poznałem pewn ą kobiet ę. To
zadziwiaj ąca historia, bo mój Saturn jest w koniunkcji z
jej Wenus i wczoraj sp ędzili śmy razem noc, ale nie było
Ŝadnego seksu; przez cał ą noc tylko si ę do siebie
przytulali śmy. Co za niezwykłe poczucie bezpiecze ństwa”.
A wiecie, Ŝe gdy emocje Raka zaczynaj ą płyn ąć, to ci
ludzie potrafi ą je wyra Ŝać - opowiadał mi wi ęc, jak
bezpiecznie czuł si ę z t ą kobiet ą, która miała Wenus w
koniunkcji z jego Saturnem. Jest to swoboda fizyczn a i
emocjonalna poł ączona z poczuciem bezpiecze ństwa - z
bezpiecze ństwem, które, je śli si ę na nie spojrzy z
karmicznej perspektywy, bierze si ę st ąd, Ŝe znamy ju Ŝ t ę
osob ę. Znamy j ą i wła śnie dlatego czujemy si ę tak
bezpiecznie, bo kiedy ś ju Ŝ byli śmy z tym kim ś zwi ązani.
MoŜliwe, Ŝe mój przyjaciel w poprzednich wcieleniach
spędził ju Ŝ wiele nocy z t ą kobiet ą, a w ka Ŝdym razie
cieszył si ę, Ŝe znów j ą widzi.
P: Mówił pan, Ŝe jego Saturn wypadał w koniunkcji
z jej Wenus - czy to było w Raku?
O: Nie, w Lwie.
P: W takim razie czy znak i dom maj ą tu jakie ś
znaczenie?
O: Maj ą, ale w tej chwili mówi ę przede wszystkim o
aspektach. Dom, który zostaje uaktywniony, te Ŝ moŜe mie ć
tu pewien wpływ, bo cz ęsto jest to dziedzina, w której
musimy si ę czego ś nauczy ć, w której b ędziemy napotyka ć
sprawdziany i wyzwania, bo musimy zdefiniowa ć tu swoje
podej ście do Ŝycia. Ale w tej chwili mówi ę przede
wszystkim o aspektach.
157
Kiedy zaczynałem si ę zajmowa ć synastri ą - a na
pocz ątku robiłem to intuicyjnie, nie czytałem wcze śniej
Ŝadnej ksi ąŜki na ten temat, to było wiele lat temu,
wi ęc zanim jeszcze przeczytałem jak ąkolwiek ksi ąŜkę na
ten temat, napisałem artykuł o zastosowaniu domów w
analizie porównawczej. Były to po prostu rzeczy, kt óre
sam odkryłem. Nawet nie wiedziałem, Ŝe niektórzy ludzie
ju Ŝ to robi ą, u Ŝywaj ą domów i tak dalej. Ale wtedy
szczególnie uderzyło mnie to, jak wiele mał Ŝeństw ma
tego typu aspekty Saturna. Najcz ęściej spotykałem
poł ączenia Saturn-Wenus i Saturn-Sło ńce. Nast ępne w
kolejno ści były Saturn-Ksi ęŜyc. I to były bardzo trwałe
zwi ązki - bardzo wiele trwałych zwi ązków miało aspekty
porównawcze Saturna, które powszechnie uwa Ŝa si ę za
„ci ęŜkie”. A jednak te mał Ŝeństwa cz ęsto trwały
dwadzie ścia, trzydzie ści, czterdzie ści lat.
P: A jak by pan ocenił taki przypadek, gdy kto ś ma
porównawcz ą koniunkcj ę Saturna z ascendentem, ale drugi
Saturn jest w kwadracie do tego ascendentu? Inaczej
mówiąc, Saturn m ęŜczyzny jest w koniunkcji z ascendentem
kobiety, ale Saturn kobiety jest w kwadracie do jej
ascendentu, czyli tak Ŝe do jego Saturna.
O: Aha, rozumiem. Ten układ wzmacnia sytuacj ę,
która ju Ŝ i tak istnieje w kosmogramie urodzeniowym.
MoŜna chyba powiedzie ć, Ŝe taki zwi ązek, przynajmniej
cz ęściowo, b ędzie nas zmuszał do przepracowania tego, co
i tak musimy przepracowa ć. Nasze urodzeniowe problemy
wysuną si ę na pierwszy plan, szczególnie, je śli odnosi
si ę to do mał Ŝeństwa. Wiele osób ma niezorganizowane
Ŝycie, dopóki si ę nie o Ŝeni ą. A potem naraz, w bardzo
krótkim czasie, zaczynaj ą sobie u świadamia ć, co maj ą do
zrobienia. W ich Ŝyciu pojawia si ę wyra źny wpływ
Saturna. Mał Ŝeństwo to saturnowa instytucja; w du Ŝym
stopniu strukturyzuje całe Ŝycie.
P: Sytuacja, o jakiej wła śnie pan wspomniał,
istnieje tak Ŝe mi ędzy mn ą a moim m ęŜem. On ma Saturna w
158
koniunkcji z ascendentem, a mój Saturn jest w kwadr acie
do jego ascendentu. O tym wła śnie pan mówił?
O: O czym ś podobnym. Ale je śli Saturn osoby A jest
w kwadracie do ascendentu osoby B, jest to znacznie
słabszy wpływ ni Ŝ przy koniunkcji. Koniunkcja Saturna z
ascendentem jest bardzo powszechna u mał Ŝeństw. Jest to
jednak zabawne, bo przywi ązanie jest tu wzajemne i
działa obustronnie. Cz ęsto osoba z Saturnem zachowuje
si ę tak, jakby nie czuła przywi ązania. Ta osoba jest
szefem; ma przewag ę nad drug ą. A „podwładny” w takiej
sytuacji ma wra Ŝenie, Ŝe musi bardzo mocno si ę stara ć,
Ŝeby zadowoli ć t ę drug ą osob ę. Ale poczekajmy, a Ŝ pojawi
si ę jaki ś kryzys albo „podwładny” dojdzie do wniosku, Ŝe
ma ju Ŝ do ść wysiłków za wszelk ą cen ę i Ŝycia pod
pantoflem osoby z Saturnem i zagrozi odej ściem. Wówczas
osoba z Saturnem wpada w panik ę, bo przy takich
aspektach ten z partnerów, do którego nale Ŝy Saturn,
czerpie ze zwi ązku nawet wi ęcej poczucia bezpiecze ństwa
ni Ŝ ten drugi. Dzieje si ę tak dlatego, Ŝe Saturn
symbolizuje struktur ę bezpiecze ństwa dla danego
człowieka. Jest to bardzo skomplikowany aspekt.
Powiedzmy, Ŝe czyje ś Sło ńce lub ascendent jest w
koniunkcji z naszym Saturnem. Po pierwsze, taka oso ba
trafia nam w punkt, w którym mamy najwi ęcej odruchów
obronnych, bo Saturn zawsze pokazuje, gdzie zbudowa li śmy
pewne obronne wzorce zachowania, mury wokół siebie; dom
i znak Saturna symbolizuj ą dziedzin ę Ŝycia, gdzie nic
nam nie przychodzi łatwo, gdzie gł ęboko zakorzeniła si ę
w nas ostro Ŝność, l ęki i niepokoje. Je śli wi ęc zawrzemy
małŜeństwo albo przez długi czas pozostajemy w bardzo
bliskich stosunkach z kim ś, kto ma planety w koniunkcji
z naszym Saturnem, ta osoba b ędzie uaktywnia ć to, co
jest w nas najbardziej niepewne; tote Ŝ taki zwi ązek
stanie si ę dla nas nieustaj ącym wyzwaniem - cho ć partner
nie d ąŜy do tego świadomie, ale przez sam sposób bycia
159
zmusza nas, by śmy przepracowali nasze niepewno ści, l ęki
i obawy.
Saturn, oczywi ście, jako planeta zwi ązana z
Kozioro Ŝcem, zawsze próbuje wszystkim zarz ądzać i
wszystko kontrolowa ć. Je śli kto ś ma planet ę poło Ŝoną na
naszym Saturnie, zawsze b ędziemy próbowali kontrolowa ć
t ę osob ę, po cz ęści dlatego, Ŝe czujemy si ę przy niej
niekompetentni i odczuwamy niepokój, na który wskaz uje
pozycja Saturna. Cz ęsto osoba z Saturnem ma wra Ŝenie,
prawie zawsze nieu świadamiane, Ŝe gdyby tylko była w
stanie przej ąć kontrol ę nad relacj ą z t ą drug ą osob ą, to
udałoby jej si ę poczu ć bezpiecznie. Ale zazwyczaj ta
druga osoba, „podwładny”, którego Sło ńce, Ksi ęŜyc,
ascendent czy co ś innego aspektuje naszego Saturna,
będzie zm ęczona ci ągł ą kontrol ą i nakładanymi na ni ą
ograniczeniami. I ciekawe rzeczy zaczynaj ą si ę dzia ć,
gdy kto ś taki zaczyna si ę buntowa ć, i mówi: „Posłuchaj,
nie mam zamiaru pozwoli ć, Ŝebyś mnie przez cały czas
krytykował i rozstawiał po k ątach”. W pierwszej chwili
osoba z Saturnem (to zale Ŝy oczywi ście od jej poziomu
świadomo ści) jeszcze mocniej usiłuje narzuci ć swoj ą
władz ę i mówi co ś w rodzaju: „Och, ale musisz zrobi ć to
i to, bo to wa Ŝne, to twój obowi ązek” i tak dalej.
Ale je śli partner postawi si ę i powie „Nie, ju Ŝ
spełniłem swój obowi ązek wobec ciebie”, to w sytuacji
musi nast ąpi ć jaki ś przełom! I cz ęsto zdarza si ę to
wła śnie przy powrotach Saturna w cyklu albo przy
kwadracie tranzytuj ącego Saturna do natalnego - przy
siedmioletnich cyklach - cz ęsto ko ńczymy spłaca ć stare
długi, stare wzorce zobowi ązań odchodz ą w przeszło ść.
Szczególnie przy powrotach Saturna cz ęsto mamy wra Ŝenie,
Ŝe spłacili śmy jaki ś stary dług wobec kogo ś i nic mu ju Ŝ
nie jeste śmy winni. Znikaj ą poprzednie obci ąŜenia -
pewne przymusy czy zobowi ązania, jakie ś powinno ści,
obowi ązki czy obligacje odchodz ą w przeszło ść, przestaj ą
istnie ć. Sko ńczone, zapłacone. Dlatego wiele zwi ązków
160
zmienia si ę w naturalny sposób podczas tranzytów
Saturna, gdy Ŝ wyznaczaj ą one koniec karmicznego cyklu.
Pami ętajcie, Ŝe pod wpływem Saturna człowiek
nabiera dystansu, staje si ę bardziej obiektywny,
bardziej oddalony, czasami chłodny i troch ę wyrachowany.
W ten sposób mo Ŝe si ę manifestowa ć wiele tranzytów -
powrót Saturna do urodzeniowej pozycji, aspekty do
Wenus, Sło ńca lub Ksi ęŜyca. Ludzie, którzy przechodz ą
akurat przez te tranzyty, przechodz ą przez taki cykl,
cz ęsto czuj ą si ę dziwnie oddaleni od kogo ś, na przykład
od partnera, z którym byli bardzo blisko zwi ązani. Mo Ŝe
si ę wówczas zdarzy ć, Ŝe kto ś na przykład oznajmi
partnerowi: „Tak naprawd ę nie obchodzi mnie ju Ŝ nasz
zwi ązek w takim kształcie jak obecnie, wi ęc je śli ma on
trwa ć dalej, to musi si ę zmieni ć, i b ędziemy musieli
podj ąć pewne działania”. Wtedy od obydwojga
zainteresowanych zale Ŝy, czy b ędą chcieli wspólnie
popracowa ć nad zwi ązkiem, by stworzy ć nowe wzorce
zachowa ń i oprze ć zwi ązek na nowych zasadach.
Ale najwa Ŝniejsze jest to - i znów wi ększo ść
ksi ąŜek na temat astrologii w ogóle o tym nie wspomina -
by pami ęta ć, Ŝe w ludziach istnieje potencjał rozwoju i
zmiany i je śli pozostaj ą otwarci i potrafi ą uczy ć si ę
nowych rzeczy, to mog ą oni uzyska ć now ą perspektyw ę w
spojrzeniu na swoje Ŝycie. Młodzi ludzie odbieraj ą
tranzyty Saturna zupełnie inaczej ni Ŝ starsi, bo
pierwszy raz to zawsze jest pierwszy raz; w trakcie
pierwszego cyklu młody człowiek jest „saturnizowany ”. „O
BoŜe, te aspekty Saturna s ą takie ci ęŜkie, wszystkie te
ograniczenia, jakie Ŝ to nudne” - tak to przewa Ŝnie
odbieraj ą. Natomiast przy powrotach Saturna, gdy ludzie
są ju Ŝ starsi, zd ąŜyli przystosowa ć si ę do wymaga ń Ŝycia
gwarantuj ących materialne przetrwanie i przyj ęli na
siebie podstawowe obowi ązki, aspekty Saturna staj ą si ę o
wiele mniej kłopotliwe, pod warunkiem, Ŝe lekcje
161
pierwszego cyklu zostały przerobione. Nie musz ę chyba
dodawać, Ŝe wielu ludzi niczego si ę w Ŝyciu nie uczy.
Dobr ą metod ą radzenia sobie z trudnym aspektem -
szczególnie nadaje si ę ona dla ludzi sztywnych,
spi ętych, krytycznych wobec siebie - jest pozwoli ć sobie
na wi ększy luz, a tym samym da ć wi ęcej swobody
partnerowi. Trzeba si ę nauczy ć rozlu źnia ć i pozwala ć
sprawom płyn ąć własnym trybem. Inny sposób to cofn ąć si ę
o krok i zamiast mówi ć drugiej osobie „nie”, powiedzie ć
„nie” własnym wzorcom zachowania. Na przykład: „Zam iast
dyscyplinowa ć tak ą to a tak ą osob ę, spróbuj ę w tej
dziedzinie zdyscyplinowa ć siebie”. Je śli nasz Saturn
aspektuje Sło ńce lub ascendent drugiej osoby i ju Ŝ nam
zbrzydło powtarzanie temu komu ś, co ma robi ć, znudziły
nam si ę próby wprowadzenia struktury w jego Ŝycie, to
moŜemy wi ęcej skorzysta ć patrz ąc na własne Ŝycie i
szukaj ąc sposobów wprowadzenia w nie struktury. Je śli
skoncentrujemy si ę na rozwijaniu w sobie wewn ętrznego
poczucia bezpiecze ństwa, to w mniejszym stopniu b ędziemy
oczekiwa ć, Ŝe to partner zapewni nam bezpiecze ństwo.
Zniknie wówczas przymus manipulacji drug ą osob ą po to,
by samemu poczu ć si ę pewnie i stabilnie. Tak naprawd ę
jedyny sensowny sposób post ępowania przy tranzytach
Saturna, jaki znam, polega na tym, Ŝe nale Ŝy cofn ąć si ę
o krok, zdystansowa ć od własnych wzorców zachowania i
l ęków i stan ąć z nimi twarz ą w twarz, zamiast
projektowa ć je na partnera.
Partner z kolei mo Ŝe zwróci ć uwag ę na to, co w
jego zachowaniu czy post ępowaniu wywołuje nerwowe
reakcje osoby z Saturnem. Powiedzmy, Ŝe Saturn m ęŜa jest
w koniunkcji ze Sło ńcem lub Ksi ęŜycem Ŝony, a ona zawsze
wydaje troch ę za du Ŝo pieni ędzy albo wydaje je na
rzeczy, które w jej m ęŜu wzbudzaj ą niepokój: „Je śli nie
przestaniesz kupowa ć tych rzeczy, to za dwa tygodnie
znajdziemy si ę w przytułku dla ubogich”. śona
prawdopodobnie mogłaby rozlu źni ć sytuacj ę modyfikuj ąc
162
troch ę swoje zachowanie, tak, by nie naruszy ć przy tym
własnego poczucia integralno ści. Mogłaby kupowa ć rzeczy
w tajemnicy, mo Ŝe nieco rzadziej albo robi ć innego
rodzaju zakupy; cz ęsto wystarcz ą niewielkie zmiany, by
druga osoba poczuła, Ŝe wszystko jest pod kontrol ą i
moŜe si ę rozlu źni ć. Je śli czyje ś planety s ą w koniunkcji
z moim Saturnem, to nie unikn ę poczucia zagro Ŝenia -
„Coś si ę wymyka spod kontroli; zaczynam si ę niepokoi ć”.
Cz ęsto jednak widywałem zwi ązki, które były bardzo
trwałe, cho ć patrz ąc na nie mo Ŝna by si ę zastanawia ć,
jak ci ludzie ze sob ą wytrzymuj ą? I rzeczywi ście, gdy
si ę z nimi rozmawia o tym, co czuj ą, to cz ęsto
przyznaj ą: „A wła śnie! Sam nie mam poj ęcia. Dwadzie ścia,
trzydzie ści lat z tym tłukiem, którego ju Ŝ od dawna nie
mogę znie ść”. Albo „Bóg jeden wie, dlaczego trzymam si ę
tej baby, której nie chce si ę ruszy ć z miejsca i nawet
nie sprz ąta w domu”. Pami ętam pewn ą par ę, gdzie Saturn
męŜa był w kwadracie do Sło ńca Ŝony, a z kolei Saturn
Ŝony - w kwadracie do Sło ńca m ęŜa. Przez wiele lat byli
ze sob ą nieszcz ęśliwi. W ko ńcu Ŝona zdobyła si ę na
odwagę i po dwudziestu latach niewypowiedzianych
cierpie ń wyst ąpiła o rozwód. Zauwa Ŝmy, Ŝe jeden aspekt
Saturna nie musi nas jeszcze unieszcz ęśliwi ć. Ale w
takiej sytuacji, z podwójnym nelsonem Saturna do Sł ońca
- no có Ŝ, nie widziałem jeszcze pary, która byłaby
szcz ęśliwa z tak ą kombinacj ą.
Do spraw, które w analizie porównawczej wydaj ą si ę
mieć zwi ązek z karm ą, nale Ŝy tak Ŝe Neptun i dwunasty
dom. Je śli czyje ś planety, szczególnie Sło ńce, Saturn,
albo osobiste, wypadaj ą w naszym natalnym dwunastym
domu, a nawet je śli wypada tam czyj ś ascendent, ten dom
zostaje uaktywniony; cz ęsto mamy wówczas wra Ŝenie, Ŝe
coś jeste śmy takiej osobie winni. Dwunasty dom i Neptun
mają wiele znacze ń, ale jedno z nich jest odczuwane jako
poczucie zobowi ązania, poczucie, Ŝe jeste śmy co ś winni
drugiej osobie. Podobne wra Ŝenie pojawia si ę przy
163
Saturnie, chocia Ŝ Neptun nie jest taki ci ęŜki. Wi ęc
je śli jakie ś planety uaktywniaj ą nasz dwunasty dom,
cz ęsto wydaje nam si ę, Ŝe mamy jakie ś zobowi ązania wobec
tej osoby. I mo Ŝemy mie ć ochot ę od nich uciec, bo Neptun
- a tak Ŝe dom dwunasty - to zasada ucieczki, pragnienie
unikni ęcia sytuacji, tendencje eskapistyczne. Ale gdy
czyje ś planety trafiaj ą w nasz dwunasty dom, cz ęsto
okoliczno ści zmuszaj ą nas, by śmy dali wiele tej osobie,
dawali z siebie na sposób, jakiego prawdopodobnie n ie
spodziewali śmy si ę ani nie pragn ęli śmy.
Przychodzi mi na my śl przykład pewnego m ęŜczyzny,
który teraz jest moim bliskim przyjacielem - jego S ło ńce
i kilka innych planet wypada w moim dwunastym domu.
Przez długi czas nie czułem si ę swobodnie w jego
towarzystwie, ale poniewa Ŝ obydwaj zajmowali śmy si ę tymi
samymi rzeczami, musieli śmy si ę cz ęsto widywa ć. Powoli
poznali śmy si ę bli Ŝej i powstało mi ędzy nami wzajemne
zaufanie. To działa w nast ępuj ący sposób: gdy ju Ŝ
wpuścimy do naszego Ŝycia osob ę, która ma planety w
naszym dwunastym domu albo silny kontakt z nami prz ez
Neptuna, mo Ŝe powsta ć niezwykle silna, bardzo subtelna,
wręcz telepatyczna wi ęź. W gruncie rzeczy jeden z
powodów, dla których ludzie, których planety wypada j ą w
naszym dwunastym domu, cz ęsto wzbudzaj ą w nas niepokój i
ostro Ŝność, jest to, Ŝe dom dwunasty to dom sekretów;
podświadomo ść, ukryte motywy i tak dalej. I je śli czyje ś
Sło ńce wypada w naszym dwunastym domu, to taka osoba
cz ęsto potrafi nas „odczyta ć” telepatycznie. Widzi nas
„od środka”, rozumie nasze motywy, uczucia i wszystko
to, co cz ęsto woleliby śmy zachowa ć dla siebie.
Podobnie jest z Neptunem, szczególnie, gdy
porównawczo tworzy on koniunkcj ę z Wenus, Sło ńcem lub
Ksi ęŜycem - cz ęsto wyst ępuje wtedy wra Ŝenie wzajemnej
identyczno ści. Jest to co ś w rodzaju mistycznego
uto Ŝsamienia si ę z drugim człowiekiem, któremu zazwyczaj
towarzyszy bardzo silna empatia, w niektórych
164
przypadkach nawet lito ść, a zawsze współczucie - które
moŜe si ę przejawia ć jako hojno ść w darzeniu uczuciami,
pieni ędzmi, albo jako współodczuwanie. Tego rodzaju wi ęź
moŜe powwsta ć, je śli na przykład czyje ś Sło ńce jest w
koniunkcji z naszym Neptunem albo Neptun z naszym
Sło ńcem. Nie potrafi ę w Ŝaden sposób okre śli ć z góry,
kto w takim zwi ązku b ędzie stron ą daj ącą; zazwyczaj
wyst ępuje tu obustronna empatia, wzajemne poczucie
jedno ści. A skoro tak, to jak mógłbym odmawia ć czego ś
osobie, która jest stanowi ze mn ą jedno ść? A je śli co ś
jej dam, to nie jest to wła ściwie dawanie, bo ta osoba
to przecie Ŝ ja. Wiecie, o czym mówi ę; takie poczucie
mistycznej jedno ści prowadzi do spontanicznej wi ęzi i
chęci dzielenia si ę.
P: Czy odnosi si ę to tak Ŝe do Neptuna w koniunkcji
z jak ąś inn ą planet ą partnera, nawet, je śli ta
koniunkcja wypada w innym domu ni Ŝ dwunasty?
O: Ale Ŝ tak! Tylko, Ŝe to ju Ŝ zupełnie co innego
ni Ŝ dwunasty dom. To znaczy, istnieje wiele podobie ństw
między porównawczym naciskiem na dwunasty dom a
kontaktem przez Neptuna, wiele rzeczy wygl ąda podobnie.
Z mojego do świadczenia wynika jednak, Ŝe przy
podkre śleniu dwunastego domu pojawia si ę wi ęcej
niepokojów lub swego rodzaju poczucie winy, nie jes t to
ju Ŝ niezm ącone, z gł ębi serca płyn ące poczucie jedno ści,
jakie daj ą kontakty przez Neptuna, chocia Ŝ z czasem mo Ŝe
si ę w takie rozwin ąć. Nie twierdz ę, Ŝe tak mocna empatia
pojawi si ę przy wszystkich koniunkcjach Neptuna ze
Sło ńcem, Ksi ęŜycem czy Wenus drugiej osoby, ale
najcz ęściej wyst ępuje silna tendencja do współczucia,
lito ści czy czego ś w tym rodzaju, która wynika z tego,
Ŝe ludzie uto Ŝsamiaj ą si ę ze sob ą, czuj ą si ę jedno ści ą.
P: I to współczucie b ędzie odczuwała osoba z
Neptunem?...
O: Obydwie. Wła śnie próbuj ę wyja śni ć, Ŝe to działa
obustronnie. Czasami czuje to tylko jedna osoba, al e nie
165
mam poj ęcia, jak okre śli ć z góry, na podstawie samego
kosmogramu, która to b ędzie strona. Najcz ęściej jest to
mistyczne stopienie, i płe ć nie ma tu Ŝadnego znaczenia;
jest to zupełnie aseksualne wra Ŝenie, chodzi o dwie
ludzkie istoty, które w jaki ś sposób czuj ą si ę t ą sam ą
osob ą. Trudno jest wyja śni ć działanie Neptuna. To bardzo
mistyczna planeta. Mo Ŝna go postrzega ć tylko przez
intuicj ę, wy Ŝszy umysł.
Domy wodne i ogniste
Jest jeszcze jedna rzecz dotycz ąca zastosowania
domów w analizie porównawczej, na któr ą warto zwróci ć
uwagę w zwi ązku z karm ą. S ą to domy wodne: czwarty, ósmy
i dwunasty. Je śli wi ększo ść czyich ś planet przypada na
nasze domy wodne, stajemy si ę bardzo uwra Ŝliwieni i
otwarci na tak ą osob ę. Jeste śmy na ni ą otwarci, czy tego
chcemy, czy nie. Zachodzi tu to samo zjawisko, o kt órym
wspominałem przy omawianiu planet przypadaj ących na nasz
dwunasty dom: taka osoba potrafi nas odczyta ć, dostroi ć
si ę do naszej pod świadomo ści. Do pewnego stopnia odnosi
si ę to tak Ŝe do domu czwartego i ósmego. Planety drugiej
osoby, które si ę tam znajd ą, penetruj ą nasze domy
tajemnic, domy Ŝycia wewn ętrznego, czyli dziedziny, w
których jeste śmy szczególnie wra Ŝliwi i otwarci. Nie
potrafimy si ę przed tym broni ć. Mo Ŝemy wi ęc zrobi ć tylko
dwie rzeczy: ucieka ć przed takim zwi ązkiem albo otworzy ć
si ę na t ę osob ę i próbowa ć nada ć istniej ącej blisko ści
pozytywny wymiar.
Zauwa Ŝyłem jeszcze co ś, i mo Ŝe kto ś z tu obecnych
potwierdzi moje spostrze Ŝenia - w przypadku, gdy w
analizie porównawczej mocno podkre ślone s ą domy ogniste:
pierwszy, pi ąty i dziewi ąty (inaczej mówi ąc, wiele
czyich ś planet, a przynajmniej Sło ńce lub Ksi ęŜyc
wypadaj ą w naszych domach ognistych), przy takim
człowieku czujemy si ę bardzo o Ŝywieni. Nabieramy
166
ogromnej dynamiki! Tacy ludzie darz ą nas energi ą i
pewności ą siebie. Czy kto ś jeszcze to zauwa Ŝył?
P: Chodzi o domy, nie o znaki?
O: Tak, o domy. Czyli o sytuacj ę, gdy planety
drugiej osoby przypadaj ą na pierwszy, pi ąty lub
dziewi ąty dom naszego kosmogramu... Mo Ŝemy si ę nad tym
zastanowi ć. Chciałbym sprawdzi ć jeszcze co ś innego, co
si ę wi ąŜe z t ą spraw ą, bo w zasadzie ascendentu nie da
si ę oddzieli ć od pierwszego domu - mianowicie, cz ęsto,
gdy spotykamy kogo ś, kto ma Sło ńce, Wenus albo Ksi ęŜyc w
koniunkcji z naszym ascendentem z dokładno ści ą do znaku
(czyli w tym samym znaku co nasz ascendent), wyst ępuje
natychmiastowe porozumienie, natychmiastowa wymiana
energii z t ą osob ą; doznajemy przypływu pewno ści siebie,
asertywno ści, stajemy si ę o wiele bardziej tacy, jacy
chcieliby śmy by ć. Chciałbym zapyta ć, czy kto ś ma na ten
temat jakie ś spostrze Ŝenia. Troch ę teraz upraszczam,
gdyŜ w pierwszym domu cz ęsto znajduj ą si ę dwa znaki; ale
weźmy pod uwag ę tylko znak ascendentu i przekonajmy si ę,
czy kto ś z obecnych zauwa Ŝył u siebie silne przyci ąganie
do ludzi, którzy maj ą w tym znaku Sło ńce, Ksi ęŜyc lub
inne wa Ŝne planety. Czy kto ś chce co ś powiedzie ć?
P: Tak, hm, ja mog ę. (Wiele osób potwierdzaj ąco
kiwa głowami).
O: Widz ę wiele potwierdze ń.
P: Podobnie działa znak opozycyjny do ascendentu.
O: Tak, oczywi ście, bo to jest nasz siódmy dom.
P: Tak jest z moim synem - wszystkie jego planety
przypadaj ą na mój pierwszy, pi ąty i dziewi ąty dom...
O: Jeden z pa ńskich synów?
P: Tak, pan robił jego kosmogram.
O: Czy patrzenie, jak ro śnie i rozwija si ę, bardzo
pana ekscytuje?
P: Tak, w taki czy w inny sposób ( śmiech).
O: Czy identyfikuje si ę pan z nim?
P: On mi zawsze dodaje energii, tak bym to uj ął.
167
O: Ale czy pan si ę z nim identyfikuje?
P: Tak, bardzo. Wie pan, jego Ksi ęŜyc wypada w
moim pierwszym domu, blisko mojego ascendentu.
O: Kontakt przez pierwszy dom, bardziej ni Ŝ przez
dom pi ąty czy dziewi ąty, daje znaczne uto Ŝsamienie si ę z
drug ą osob ą.
P: Jego Sło ńce, Jowisz i Wenus le Ŝą w moim
dziewi ątym domu, w koniunkcji z moim Saturnem, wi ęc on
równie Ŝ zmusza mnie do pracy. Ale zawsze byli śmy sobie
bardzo bliscy, w taki instynktowny sposób, i doznał em
dzi ęki niemu wiele rado ści...
O: Domy ogniste to domy rado ści, gdy Ŝ stamt ąd
pochodzi entuzjazm do działania; nie jest to my ślenie,
nie s ą to emocje ani wzgl ędy praktyczne - jest to czyste
wyzwolenie energii. Ostatnio du Ŝo zastanawiałem si ę nad
ascendentem, bo jest to prawdopodobnie najtrudniejs zy do
zdefiniowania w słowach element całego kosmogramu. Ale
to chyba dobrze, bo dzi ęki temu ascendent pozostaje
troch ę tajemnic ą; w miar ę, jak człowiek przechodzi przez
Ŝycie, rozwija si ę i zmienia, ascendent coraz wyra źniej
zaczyna symbolizowa ć co ś najistotniejszego, co
powinni śmy wyra Ŝać przez nasz ą samoekspresj ę, podej ście
do Ŝycia, całym swoim istnieniem. Nie bardzo wiem, jak
to wyrazi ć w słowach, ale je śli ludzie potrafi ą wyrazi ć
swój ascendent, swój znak wschodz ący, to, co on
symbolizuje, to w wi ększo ści przypadków czuj ą si ę o
wiele lepiej. Czuj ą, Ŝe s ą sob ą; czuj ą si ę wyzwoleni.
Jest to wyzwalaj ące do świadczenie.
Ale oczywi ście w wielu kosmogramach widzimy
planety stoj ące w kwadracie lub w opozycji do ascendentu
i wówczas człowiek prze Ŝywa wewnętrzn ą walk ę: „Czy mam
wyra Ŝać to, czy tamto?” No có Ŝ, nie ma tu gotowych
odpowiedzi, ale w takich przypadkach trzeba pracowa ć (i
czasami co ś po świ ęci ć), by uzyska ć w pełni woln ą,
spontaniczn ą samoekspresj ę.
168
Ocena ludzi, a nie tylko kosmogramów
Ostatnio co ś jeszcze przyszło mi do głowy
(wszystkie te odkrycia wydaj ą si ę oczywiste, gdy ju Ŝ raz
si ę na co ś wpadnie). Gdy robimy analiz ę porównawcz ą, to
najcz ęściej natrafiamy na kilka problemów, gdy Ŝ ludzie
zupełnie szcz ęśliwi raczej rzadko przychodz ą po porad ę.
Poniewa Ŝ wi ększo ść przeprowadzanych analiz dotyczy
ludzi, którzy nie s ą ze sob ą zbyt szcz ęśliwi, nale Ŝy
uwaŜać, by nie straci ć obiektywizmu i wywa Ŝonego
podej ścia do całej synastrii, a tak Ŝe do interpretacji
poszczególnych czynników. Łatwo jest wpa ść w pułapk ę
pochopnych os ądów i zacz ąć myśle ć: „Och, to jest
negatywny aspekt, bo we wszystkich przypadkach, gdz ie
si ę z nim zetkn ąłem, ludzie przechodzili przez to i
przez to”. Warto dla równowagi poszuka ć par, o których
wiemy, Ŝe s ą ze sob ą szcz ęśliwe, nawet je śli nie prosz ą
nas o analiz ę, postara ć si ę zdoby ć ich dane urodzeniowe
i zrobi ć porównanie. Mo Ŝe to nam pomóc w zachowaniu
obiektywnego spojrzenia.
W ka Ŝdym razie, ostatnio uderzyło mnie to, Ŝe w
zwi ązku, który przechodzi przez kłopoty (oczywi ście pod
warunkiem, i Ŝ obie strony chc ą w nim pozosta ć, tylko
jaki ś powa Ŝny kryzys sprawił, Ŝe zaczynaj ą myśle ć np. o
rozwodzie), nie ma sensu nic robi ć, dopóki obydwoje
partnerzy nie zdecyduj ą si ę pracowa ć nad zwi ązkiem. To
powinno by ć oczywiste, ale cz ęsto w praktyce
astrologicznej zapomina si ę o roli doradcy i mówi si ę po
prostu tak: „No có Ŝ, to do siebie pasuje, a to nie, i
nic tu nie mo Ŝna poradzi ć”. Wówczas jednak powstaje
pytanie: czy jest mo Ŝliwe, by uzdrowi ć zwi ązek, je śli
obydwoje partnerzy tego pragn ą? Jestem przekonany, Ŝe
czasami nie. Zdarza si ę, Ŝe zwi ązek jest bardzo zły,
wi ększo ść aspektów wyra źnie na to wskazuje, ludzie d ąŜą
w przeciwnych kierunkach prawie pod ka Ŝdym wzgl ędem albo
nawzajem podkopuj ą swoje siły, maj ą przeciwstawne
cele... wtedy sprawa jest beznadziejna.
169
Ale w wielu wypadkach trudno jest to okre śli ć
jednoznacznie. Wida ć, Ŝe zwi ązek ma du Ŝy pozytywny
potencjał - istnieje w nim dobry przepływ energii, pod
niektórymi wzgl ędami jest harmonia, ale w innych
miejscach pojawiaj ą si ę problemy. Je śli dzi ęki
astrologii potrafimy pomóc tym ludziom w u świadomieniu
sobie, co si ę dzieje i dlaczego tak wła śnie si ę
zachowuj ą, je śli uda si ę ich przekona ć, Ŝe nie powinni
oczekiwa ć, i Ŝ partner b ędzie zaspokajał wszystkie ich
potrzeby, to czasami jest jaka ś nadzieja. Mo Ŝliwe, Ŝe w
moim wieku staj ę si ę troch ę cyniczny, ale wydaje mi si ę,
Ŝe obecnie ludzie maj ą du Ŝo wolnego czasu i sami sobie
wymyślaj ą problemy. Trzydzie ści czy czterdzie ści lat
temu, w czasach wojny czy depresji ekonomicznej,
małŜeństwo musiało by ć naprawd ę koszmarne, by ludzie
chcieli si ę z niego wydosta ć, bo zanadto byli od siebie
uzale Ŝnieni i przetrwanie ka Ŝdego z nich zale Ŝało od tej
drugiej osoby. No i nie mieli czasu zastanawia ć si ę, czy
pasuj ą do partnera, czy nie, bo du Ŝo pracowali.
Przewa Ŝnie te Ŝ mieli wi ększe rodziny.
P: Świ ęte słowa, Stephen, świ ęte słowa.
O: No tak. Wiele razy zdarzało si ę, Ŝe gdy robiłem
dla kogo ś analiz ę porównawcz ą i wreszcie przedarłem si ę
przez wszystkie gry uprawiane przez partnerów i dot arłem
do tego, co si ę naprawd ę dzieje w zwi ązku, zauwa Ŝałem,
Ŝe jedno z nich, a cz ęsto obydwoje, wła śnie przeszli
przez tranzyt Urana, Plutona czy jeszcze czego ś innego i
po prostu maj ą ju Ŝ do ść. Nie chc ą pracowa ć nad
zwi ązkiem, chc ą si ę z niego wyrwa ć. Przewa Ŝnie ju Ŝ
wcześniej próbowali nad nim pracowa ć i je śli mimo to
mają negatywne nastawienie, to dalsze wysiłki raczej ni e
przynios ą wi ększych skutków. Ci ludzie musz ą to
zrozumie ć i zaakceptowa ć siebie nawzajem takimi, jacy
są, albo zupełnie odrzuci ć. W naszych czasach rozwód
jest akceptowany społecznie. Kiedy ś, gdy wszyscy
mieszkali w małych miasteczkach i nale Ŝeli do ko ścioła,
170
nikt nie chciał si ę rozwodzi ć z powodu plotek i braku
akceptacji. Zawsze przy rozwodzie pojawia si ę te Ŝ
niepewno ść co do sytuacji finansowej. Ale zdaje si ę, Ŝe
teraz panuje taka moda: „Hej, słuchajcie! George i Mary
wła śnie si ę rozwiedli, Thelma i Rudolf te Ŝ”, i wkrótce
wszyscy zaczynaj ą myśle ć: „Mo Ŝe i ja powinienem
spróbowa ć”. A gdy człowiek zaczyna tak my śle ć, pr ędzej
czy pó źniej trafia mu si ę na przykład ładny tranzycik
Urana i ego nadyma si ę ponad wszelkie proporcje: „To
jest to! Chc ę by ć wolny”. Nawiasem mówi ąc, Uran jest
bardzo niebezpieczny, bo to ekstremalnie egoistyczn a
planeta; „ja, ja, ja, mnie, moje - ja chc ę by ć wolny, ja
chc ę robi ć swoje; niewa Ŝne, co ktokolwiek mówi -
małŜonek, kultura, ko ściół i wszyscy inni - ja i tak
zrobi ę swoje”. Uran jest bardzo, bardzo egocentryczny.
Nie mówi ę, Ŝe to jest złe, ka Ŝdy od czasu do czasu musi
coś takiego wyrazi ć, ale najcz ęściej nachodz ą nas takie
stany przy tranzytach Urana. Co w zasadzie doprowad ziło
mnie do aspektów Marsa i Wenus.
URODZENIOWE ASPEKTY MARSA I WENUS DO PLANET ZEWNĘTRZNYCH
Aspekty Urana do Wenus i Marsa
W wyniku poł ączenia Urana z Marsem lub Wenus
którymkolwiek z głównych aspektów otrzymujemy pewie n
egocentryzm i potrzeb ę podniecenia, w niektórych
przypadkach wr ęcz chorobliwy głód nieustannego
podniecenia. Je śli Uran aspektuje Marsa, stwarza
potrzeb ę działania, które b ędzie dostarcza ć nieustannej
podniety - mo Ŝe to by ć chodzenie w jakie ś miejsca,
wyścigi samochodowe czy bogate Ŝycie seksualne - jaka ś
urozmaicona, nie jednostajna działalno ść, wymagaj ąca
wiele aktywno ści. Tak Ŝe recepcja Marsa i Urana prawie
zawsze daje znaczny poci ąg seksualny, potrzeb ę
podniecenia seksualnego, która jest niemal nie do
nasycenia.
171
P: A Wenus-Uran?
O: W pewnym stopniu. Mars-Uran działa w ten sposób
u ka Ŝdego, niezale Ŝnie od płci. Aspekty Wenus-Uran mog ą
si ę manifestowa ć jako seksualna pobudliwo ść przede
wszystkim u kobiet albo je śli Wenus le Ŝy w znaku
obdarzonym silnym erotyzmem. Ale na razie skupi ę si ę na
Marsie i Uranie. Zasadniczo wyst ępuje tu potrzeba
nieustannego podniecenia, tacy ludzie zdumiewaj ąco
szybko si ę nudz ą. Niezale Ŝnie od tego, co robi ą, czy
jest to aktywno ść seksualna, czy praca zawodowa,
cokolwiek, przejawia si ę potrzeba wolno ści i
podniecenia. Od poło Ŝenia Marsa w znaku zale Ŝy, w czym
konkretnie ta potrzeba b ędzie si ę wyra Ŝać. Przy
koniunkcji Mars-Uran w Bli źni ętach przede wszystkim
przejawi si ę ona jako ciekawo ść umysłu dotycz ąca
„dziwnych” czy nieortodoksyjnych zagadnie ń. Z kolei w
Baranie człowiek b ędzie zajmowa ć si ę takimi rzeczami,
nie tylko o nich my śle ć.
Przy poł ączeniu Marsa i Urana cz ęsto wyst ępuj ą
problemy seksualne. Sam zainteresowany nie zawsze
odbiera je w ten sposób, ale nawet je śli na poziomie
intelektualnym uwa Ŝa, Ŝe to nie jest problem, wi ększo ść
jego energii idzie na zaspokojenie potrzeby działan ia i
pragnie ń seksualnych, które odgrywaj ą w jego Ŝyciu
wielk ą rol ę. Najsłynniejszym przykładem jest Henry
Miller, pisarz, który do tej pory zawarł, jak mi si ę
wydaje, sze ść mał Ŝeństw i miał około siedmiu tysi ęcy
innych do świadcze ń seksualnych. Miller ma koniunkcj ę
Marsa, Urana i Ksi ęŜyca w Skorpionie w siódmym domu.
P: Jezus Maria. Och, nie. ( śmiech i inne
komentarze z sali).
O: Bardzo cz ęsto zmienia partnerki. Zdaje si ę, Ŝe
w zeszłym roku znów si ę rozwiódł.
P: Czy Mars i Uran nie mog ą symbolizowa ć tak Ŝe
skłonno ści do przemocy?
172
O: Tak, zawsze istnieje taka mo Ŝliwo ść, ale nie
kaŜda osoba z kombinacj ą Marsa i Urana wyra Ŝa j ą
agresywnie. Te układy daj ą tak Ŝe pot ęŜną energi ę, odwag ę
i oryginalno ść. W gruncie rzeczy wi ększo ść ludzi z
aspektami tych planet, nawet, je śli jest to kwadrat, nie
okazuje agresji publicznie i nie przekracza granic
wyznaczonych przez prawo. Cz ęsto jednak zdarza si ę to w
sytuacjach bardziej prywatnych, osobistych. Na przy kład,
spotkałem kiedy ś kobiet ę, której m ąŜ miał ścisł ą
koniunkcj ę Marsa i Urana w Baranie, w dodatku w
kwadracie do Saturna - a w takiej sytuacji Saturn t ylko
zwi ększa napi ęcie koniunkcji; ta kobieta wyszła za
niego, a w jaki ś miesi ąc pó źniej uciekła i wyst ąpiła o
rozwód, bo jak na jej gust, on był nienasycony
seksualnie. Oczywi ście jej pop ęd nie był zbyt silny;
miała Marsa i Wenus w znakach powietrznych, w Panni e i w
Bli źni ętach, wi ęc nie byli zbyt dobrze dobrani. Ale
najbardziej przeszkadzała jej skłonno ść do przemocy,
która u jej m ęŜa manifestowała si ę nie w ten sposób, Ŝe
na przykład j ą bił, ale przez to, Ŝe chciał seksu pi ęć
lub sze ść razy dziennie, ka Ŝdego dnia, i nie miało
znaczenia, co ona akurat robiła. Na przykład siedzi ała i
ogl ądała telewizj ę, a on podchodził, brał j ą na r ęce i
niósł do sypialni. Jej zdaniem świadczyło to o braku
szacunku, dlatego, Ŝe po prostu podchodził i wył ączał
telewizor, nie pytaj ąc jej o zdanie...
P: A czy to mo Ŝliwe, Ŝe jej niech ęć do takiego
zachowania zwi ększała jeszcze jego podniecenie?
O: Nie wiem, ale nie s ądzę, Ŝeby go podniecał brak
zainteresowania Ŝony jego osob ą. W gruncie rzeczy
frustrowało go to i sprawiało, Ŝe stawał si ę bardziej
agresywny. Cz ęsto wi ęc przy tym aspekcie pojawia si ę
agresja, a czasem tak Ŝe homoseksualizm lub biseksualizm.
Tylko prosz ę nie my śle ć, Ŝe ka Ŝda osoba z aspektem Marsa
do Urana b ędzie homoseksualist ą lub biseksualist ą, bo to
nieprawda. Ale w takich ludziach zawsze istnieje pe wna
173
elektryczna, nagła reaktywno ść seksualna, czuj ą oni
seksualny poci ąg do ka Ŝdej osoby, któr ą uznaj ą za
atrakcyjn ą, niezale Ŝnie od płci. Czy robi ą co ś z tym w
praktyce, czy te Ŝ nie, to zupełnie inna sprawa, i nie
znam Ŝadnego sposobu, Ŝeby to okre śli ć jedynie na
podstawie kosmogramu. Mo Ŝna mie ć pewne podejrzenia;
je śli spotkamy takiego kogo ś i wyczuwamy tego rodzaju
wibracje, a do tego istniej ą pewne wska źniki w
kosmogramie, cz ęsto mo Ŝna trafi ć na wła ściwy trop. (Ale
nie wszystkich homoseksualistów motywuje aspekt Mar sa do
Urana. Istniej ą tak Ŝe inne czynniki.) Jest to po prostu
potrzeba podniecenia, i je śli taki człowiek nie
odnajdzie odpowiedniego podniecenia w kontaktach z płci ą
przeciwn ą, to próbuje z drug ą, Ŝeby si ę przekona ć, co z
tego wyniknie. Nie wolno nie docenia ć pot ęgi
energetycznych poł ącze ń mi ędzy Marsem a Uranem.
P: Czy porównawcza koniunkcja Urana jednej osoby z
Marsem drugiej b ędzie oznaczała silne przyci ąganie
seksualne?
O: Tak, zdecydowanie jest to aspekt ekscytuj ący
seksualnie. Przede wszystkim koniunkcja, a do pewne go
stopnia tak Ŝe opozycja. Ale te aspekty, równie Ŝ
porównawczy kwadrat mi ędzy Uranem a Marsem, mog ą si ę
sta ć przyczyn ą obustronnego buntu. W wi ększo ści
przypadków koniunkcja daje wielk ą atrakcyjno ść
seksualn ą. Nale Ŝy jednak sprawdzi ć, jakie jeszcze
aspekty tworz ą te planety, bo od tego zale Ŝy, czy w
końcu dojdzie do otwartej wojny. Gdy Ŝ po Ŝądanie,
nami ętno ść s ą bardzo podobne do agresji, wiecie, to jest
bardzo...
P: ...cienka linia?
O: Tak, a czasem nie ma Ŝadnej linii.
Teraz zastanówmy si ę nad Wenus i Uranem. Te
aspekty maj ą wi ęcej wspólnego z romantycznymi ci ągotami
i z dziedzin ą kontaktów społecznych, z potrzeb ą - mo Ŝna
powiedzie ć - towarzyskiej i emocjonalnej stymulacji oraz
174
urozmaicenia. Zwłaszcza u kobiet s ą bardzo istotne w
Ŝyciu seksualnym, gdy Ŝ Wenus ma silny wpływ na zwi ązki
emocjonalne i seksualno ść kobiec ą - mo Ŝna by
przeprowadzi ć całe warsztaty wył ącznie na ten temat.
Wenus u ka Ŝdego człowieka ma wpływ na kontakty
społeczne, emocje i romantyczn ą stron ę charakteru, ale w
kosmogramach kobiet jest konkretnym wska źnikiem
seksualno ści i wi ąŜe si ę bezpo średnio z seksualno ści ą
fizyczn ą.
Przede wszystkim, ludzie z kwadratami i opozycjami
Wenus do Urana cz ęsto obawiaj ą si ę odrzucenia,
zranienia, i zachowuj ą si ę troch ę jak osoby z Wenus w
Wodniku - s ą oddaleni, zdystansowani. Bardzo ch ętnie
eksperymentuj ą z miło ści ą, emocjami i seksem, ale bywaj ą
te Ŝ egocentryczni. Egocentryzm pojawia si ę przy
koniunkcji, kwadracie, a szczególnie opozycji, o wi ele
cz ęściej ni Ŝ przy trygonie i sekstylu, i zaznacza si ę o
wiele wyra źniej ni Ŝ przy Wenus poło Ŝonej w Wodniku.
Przede wszystkim „twarde” aspekty Wenus i Urana byw aj ą
bardzo egocentryczne w negatywny sposób, na przykła d nie
chc ą si ę przystosowa ć do innych ani pój ść na Ŝaden
kompromis, tak by ułatwi ć komu ś Ŝycie.
Cz ęsto wyst ępuje tu tak Ŝe pewien chłód - wiecie,
Ŝe Uran zawsze jest troch ę bezosobowy, a aspekt do Wenus
sprawia, Ŝe tacy ludzie maj ą troch ę bezosobowy stosunek
do zachowa ń emocjonalnych i seksualnych. Cz ęsto spotyka
si ę manifestacje tego poł ączenia energetycznego u
kobiet, które maj ą wielu partnerów albo które s ą
homoseksualne, cho ć i tu trzeba zaznaczy ć, Ŝe w ogromnej
wi ększo ści ludzie z aspektem Wenus do Urana nie s ą
praktykuj ącymi homoseksualistami. Jednak u ka Ŝdej osoby
z takim aspektem mo Ŝna dostrzec pragnienie, by kontakty
towarzyskie były źródłem emocjonalnego podniecenia, oraz
pewną buntowniczo ść. Niektórzy ludzie oczekuj ą tego
tylko w bliskich zwi ązkach; inni natomiast mog ą
przynajmniej w pewnym stopniu zaspokoi ć te potrzeby po
175
prostu przez nawi ązywanie wielu przyja źni, o Ŝywiony tryb
Ŝycia i ró Ŝnorodn ą aktywno ść. Poło Ŝenie Wenus w znaku
powie nam, co sprawia danej osobie najwi ększ ą
przyjemno ść.
Ale ludzie z tymi aspektami prawie nigdy nie
zauwaŜaj ą, w jaki sposób sami stwarzaj ą sobie problemy w
zwi ązkach. W wielu ksi ąŜkach mo Ŝna przeczyta ć, Ŝe
kwadrat Wenus do Urana to „aspekt rozwodu” i temu
podobne rzeczy. Wiele osób z tym aspektem nie zdaje
sobie sprawy, dlaczego ich mał Ŝeństwa ko ńcz ą si ę
rozwodami albo dlaczego nieustannie napotykaj ą na
problemy w zwi ązkach. A przewa Ŝnie stwarzaj ą je sami, bo
są zbyt chłodni albo zbyt bezosobowi. A przez „zbyt
chłodni” rozumiem nie to, Ŝe brakuje im nami ętno ści,
lecz wła śnie bezosobowo ść, z powodu której partner nie
czuje si ę doceniony jako indywidualno ść i ma wra Ŝenie,
Ŝe równie dobrze mógłby go zast ąpi ć ktokolwiek inny,
gdyŜ druga strona zdaje si ę mówi ć swoim zachowaniem:
„och, ludzi wsz ędzie jest na p ęczki”. W niektórych
przypadkach, szczególnie przy opozycji, mo Ŝna spotka ć
osoby, które zniszczyły wiele bliskich zwi ązków swoim
egocentrycznym zachowaniem i działaniem pod wpływem
impulsów, których najcz ęściej pó źniej Ŝałuj ą.
Pami ętam pewn ą kobiet ę z opozycj ą Wenus - Uran;
wybrała si ę z przyjaciółk ą do Europy i tam poznały dwóch
męŜczyzn. We czwórk ę wynaj ęli dom we Francji, w którym
wszyscy zamieszkali, ale tej dziewczynie z opozycj ą
Wenus-Uran nie wystarczał tylko jeden m ęŜczyzna; chciała
mieć jeszcze co ś z tego drugiego, który był z jej
przyjaciółk ą. (Trzeba pami ęta ć, Ŝe Uran bywa dosy ć
perwersyjny i cz ęsto podnieca go łamanie przyj ętych w
społecze ństwie zasad). Zacz ęła wi ęc uwodzi ć tego
drugiego m ęŜczyzn ę, co oczywi ście doprowadziło do
zerwania przyja źni, i min ął jaki ś rok, zanim te
dziewczyny znowu zacz ęły ze sob ą rozmawia ć.
176
Pami ętam te Ŝ inny przypadek, który u świadomił mi,
do jakich ekstremalnych zachowa ń moŜe prowadzi ć ten
aspekt. Była to kobieta, która kiedy ś przyszła do mnie
na konsultacj ę, a po wyj ściu uniewa Ŝniła czek, który mi
dała. Nie pami ętam ju Ŝ szczegółów, bo próbowałem je
wyrzuci ć z pami ęci, ale zasadniczo była to bardzo
nieszcz ęśliwa, bardzo samotna, po Ŝałowania godna osoba.
Miała około 35 lat i nigdy nie udało jej si ę stworzy ć
Ŝadnego przyzwoitego zwi ązku z m ęŜczyzn ą. Był to główny
powód, dla którego przyszła na konsultacj ę. Chciała si ę
dowiedzie ć, dlaczego ka Ŝdy m ęŜczyzna, którego poznaje,
tak szybko od niej ucieka, i sama sobie odpowiedzia ła na
to pytanie uniewa Ŝniaj ąc mój czek. Było to skrajnie
egocentryczne zachowanie, które nie miało Ŝadnego sensu,
absolutna niezdolno ść do ust ąpienia cho ćby o cal, do
współpracy czy po świ ęcenia własnej wolno ści osobistej,
do zignorowania nieprzemy ślanych impulsów czy cho ćby
pohamowania ich.
Aspekty Neptuna z Wenus i Marsem
Aspekty Neptuna do Marsa lub Wenus tak Ŝe daj ą
bardzo interesuj ące kombinacje. Tak si ę składa, Ŝe
obydwa te rodzaje aspektów, Mars-Neptun i Wenus-Nep tun,
cz ęsto spotyka si ę u ludzi zajmuj ących si ę
poszukiwaniami duchowymi. W gruncie rzeczy prawie
wszyscy ludzie, jakich spotkałem, a którzy rzeczywi ście
powaŜnie podchodzili do spraw własnego rozwoju i
naprawd ę pragn ęli duchowego wyzwolenia, mieli ścisłe
aspekty Wenus, Marsa, Sło ńca lub Ksi ęŜyca z Neptunem
albo Neptuna w pierwszym domu. W ka Ŝdym z tych
kosmogramów Neptun był silny. I najcz ęściej tworzył on
tak zwane „trudne” aspekty, gdy Ŝ to wła śnie one
sprawiaj ą, Ŝe człowiek odczuwa potrzeb ę działania w
jakiej ś dziedzinie, musi co ś z nimi zrobi ć. Wi ęc tak
naprawd ę kwadraty, opozycje i koniunkcje z Neptunem to
najlepsze aspekty, jakie mo Ŝna sobie wymarzy ć, do
177
rozwoju duchowego. Przy trygonach mo Ŝe wyst ępować
zainteresowanie sprawami duchowymi, ale mo Ŝliwe, Ŝe nic
nie b ędziemy w tym kierunku robi ć. To tak Ŝe widziałem
wielokrotnie. Ludzie z du Ŝą ilo ści ą trygonów Neptuna,
szczególnie przy trygonie Neptuna do Sło ńca, czytaj ą
ksi ąŜki o zen, wyzwoleniu duchowym i tak dalej, ale
cz ęsto nic wi ęcej nie robi ą, nie medytuj ą ani nie
uprawiaj ą Ŝadnych praktyk duchowych.
Ludzie z aspektami Neptuna do Marsa lub Wenus
prawie zawsze maj ą wielkie skłonno ści do samooszukiwania
w zwi ązkach (w przypadku Wenus) albo sami nie wiedz ą,
czego naprawd ę chc ą (przy Marsie). A przy obydwu
kombinacjach nie s ą tak Ŝe pewni, czego pragn ą w
kategoriach seksu. Aspekty te mog ą skłania ć do fantazji
seksualnych, a równie Ŝ, zwłaszcza przy kombinacjach
Mars-Neptun, do dziwnej otwarto ści, pewnego rodzaju
otwarto ści na wszystko - mo Ŝna powiedzie ć, Ŝe jest to
aspekt ofiary uwiedzenia, bo taka osoba wydaje si ę, i w
gruncie rzeczy jest, wci ągana w ró Ŝne rzeczy, chocia Ŝ
świadomie wcale mo Ŝe tego nie chcie ć. Neptun generalnie
daje siln ą tendencj ę do samooszukiwania, a przy
aspektach Mars-Neptun albo Wenus-Neptun najwyra źniej
przejawia si ę ona w intymnych zwi ązkach.
Wielu m ęŜczyzn z koniunkcj ą, kwadratem albo
opozycj ą Marsa do Neptuna ma problemy ze swoim m ęskim
ego. Ci, którzy byli na moich ostatnich warsztatach , by ć
moŜe pami ętaj ą, jak mówiłem, Ŝe Mars wi ąŜe si ę z m ęskim
ego i okre śla, na ile m ęski czuje si ę męŜczyzna.
MęŜczy źni z koniunkcj ą, kwadratem albo opozycj ą Neptuna
do Marsa cz ęsto nie s ą pewni swojej m ęsko ści. W
niektórych przypadkach b ędzie si ę to manifestowało przez
zachowania homoseksualne. W innych przeciwnie - b ędzie
to wielka nienawi ść do homoseksualistów i przerysowane
zachowania typu macho. B ędą to wielcy my śliwi, rybacy i
mordercy, wiecie, super dynamiczny typ marsowy - ci
178
ludzie b ędą usiłowali rozwija ć t ę wła śnie stron ę swojego
charakteru.
Kobiety z nieharmonijnymi aspektami Marsa do
Neptuna (podkre ślam przede wszystkim trudne aspekty, bo
w oczywisty sposób to one stwarzaj ą problemy -
manifestuj ą si ę bardzo wyra źnie i szybko; trygony i
sekstyle prawie nigdy nie stwarzaj ą tylu kłopotów). Otó Ŝ
kobiety ze „stresuj ącymi” czy „dynamicznymi” aspektami
Marsa do Neptuna zazwyczaj maj ą kłopoty w relacjach z
męŜczyznami, gdy Ŝ istnieje w nich ta otwarto ść,
gotowo ść, by da ć si ę w co ś wci ągnąć czy uwie ść. Mo Ŝna
gra ć na ich współczuciu - pami ętajmy, Ŝe Neptun jest
bardzo empatyczny, bardzo współczuj ący; wi ęc bardzo
łatwo jest wzi ąć na lito ść wszystkich ludzi, a
szczególnie kobiety, z aspektami Mars-Neptun. A ci,
którzy chcieliby nimi manipulowa ć, szybko zauwa Ŝaj ą, Ŝe
łatwo jest gra ć na ich uczuciach. Taka osoba jest
otwarta na prowadzenie czy manipulacj ę, gdy Ŝ nie jest
pewna swojego Marsa - nie wie, czego naprawd ę chce. Ci
ludzie s ą pewni, czego pragn ą albo co chcieliby robi ć i
dlatego łatwo jest ich wci ągnąć we wszystko, w kontakty
seksualne, a tak Ŝe w inne rzeczy, na przykład w rozmaite
ciemne interesy. Łatwo ich ogłupi ć.
Z kolei je śli chodzi o natalne aspekty Wenus z
Neptunem, ludzie z ka Ŝdą niemal kombinacj ą tych dwóch
planet, szczególnie gdy aspekt jest ścisły, t ęskni ą za
idealn ą (Neptun) miło ści ą (Wenus), to znaczy, za jakim ś
doświadczeniem idealnej miło ści - za bardzo romantyczn ą
osob ą, bardzo romantycznym zwi ązkiem. Szczególnie je śli
nie maj ą jakiego ś okre ślonego kierunku duchowego, to
cz ęsto nieustannie szukaj ą nowego partnera, prze Ŝywaj ą
romanse w wyobra źni, czytaj ą powie ści o miło ści albo
ogl ądaj ą mydlane opery. Maj ą w sobie wielkie pragnienie
ucieczki w świat idealnego romansu, idealnej miło ści.
(Czasami to poszukiwanie doskonało ści mo Ŝe si ę wyra Ŝać w
sztuce lub w d ąŜeniu do pi ękna).
179
Mam w swojej kartotece zdumiewaj ącą ilo ść
przypadków kobiet z koniunkcj ą lub kwadratem Wenus-
Neptun, które maj ą za sob ą siedem, osiem mał Ŝeństw. (To
jest maksimum. Nieliczne kobiety z t ą kombinacj ą
wychodziły za m ąŜ tylko cztery, pi ęć albo sze ść razy).
Ale nie zawsze sytuacja musi tak wygl ądać; wiele z tych
kobiet, o których wspominałem, ma ten aspekt powi ązany z
siódmym domem - albo jest to koniunkcja w siódmym d omu
(lub te Ŝ w ko ńcówce szóstego domu, o kilka stopni od
wierzchołka siódmego), albo, przy kwadracie, jedna z
planet le Ŝy w siódmym domu. Wi ęc je śli kto ś ma tego typu
kombinacj ę i jedna z planet lub te Ŝ cała koniunkcja
znajduje si ę w siódmym domu (a nawet wtedy, gdy planety
le Ŝą gdzie indziej, ale Wenus lub Neptun s ą władcami
siódmego domu), wówczas niezwykle silnie manifestuj e si ę
to, co eufemistycznie mo Ŝna by nazwa ć brakiem
odpowiedniej dyskryminacji przy tworzeniu zwi ązków.
W wielu przypadkach taka osoba rzeczywi ście pada
ofiar ą oszustwa. Widzicie, neptunowi ludzie wierz ą w to,
co im odpowiada, nie chc ą widzie ć faktów, wol ą wierzy ć w
to, w co chc ą wierzy ć. Dlatego wszelkie studia
okultystyczne i metafizyczne zapchane s ą neptunowymi
lud źmi, którzy s ą badzo otwarci, maj ą wielk ą intuicj ę i
waŜny jest dla nich rozwój duchowy, ale nie potrafi ą
odró Ŝni ć prawdy od nieprawdy, tego, co u Ŝyteczne, od
tego, co bezu Ŝyteczne, bo je śli cokolwiek dobrze brzmi,
to oni w to uwierz ą. Dlatego wierz ą w to, w co chc ą
wierzy ć. I mo Ŝe to by ć pi ękny, inspiruj ący poryw wiary
albo zwykłe samooszukiwanie. Znam pewn ą kobiet ę z tak ą
kombinacj ą Wenus i Neptuna; ma około 35 lat i jest ju Ŝ w
pi ątym mał Ŝeństwie. Musiała pozwa ć dwóch poprzednich
męŜów do s ądu za oszustwo, gdy Ŝ obydwaj po ślubie
usiłowali jej odebra ć dom, pieni ądze, samochód i
wszystko, a ona sama zupełnie ich nie obchodziła. A le
widzicie, ona tego nie zauwa Ŝała. „Miło ść jest ślepa” -
to wła śnie Wenus-Neptun. Czasami jest to wra Ŝenie: „Och,
180
jestem za ślepiony i nie widz ę wyra źnie, to znaczy, Ŝe
muszę by ć zakochany”.
P: Ale obie planety nie musz ą by ć w siódmym domu;
to znaczy, je śli jedna z nich aspektuje drug ą, tak...?
O: Tak.
P: ...to wtedy wyst ępuje brak selekcji?
O: Tak, w wi ększo ści przypadków. To znaczy,
wszystkie takie ogólne stwierdzenia dotycz ą samego
aspektu, niezale Ŝnie od tego, gdzie znajduje si ę on w
horoskopie, ale chodzi mi o to, Ŝe ludzie z tym
aspektem, którzy zawieraj ą najwi ęcej mał Ŝeństw, albo
mają koniunkcj ę Wenus z Neptunem w siódmym domu, albo, w
przypadku kwadratu, jedna z planet znajduje si ę w
siódmym. Niektóre inne aspekty Wenus i Neptuna w
powi ązaniu z siódmym domem mog ą si ę manifestowa ć
podobnie.
W innych przypadkach ludzie z aspektami Wenus-
Neptun s ą takimi romantykami, Ŝe jest im bardzo trudno
stawi ć czoło twardym realiom Ŝycia w zwi ązku. Bo czego
tak naprawd ę wymaga od nas zwi ązek? Je śli wymaga zej ścia
do poziomu Ŝycia codziennego, ci ludzie cz ęsto nie maj ą
na to ochoty. „Wydawało mi si ę, Ŝe to b ędą same
truskawki ze śmietan ą, tak jak podczas naszego miodowego
miesi ąca na Hawajach”, a potem szybko okazuje si ę, Ŝe
trzeba wyszorowa ć podłog ę, pozmywa ć naczynia i tak
dalej; a gdy Ŝycie codzienne staje si ę zbyt przyziemne,
ci ludzie potrafi ą zupełnie wył ączy ć si ę seksualnie.
Pewna pani z koniunkcj ą Wenus-Neptun, która w wieku 31
lat miała ju Ŝ pi ątego m ęŜa, powiedziała mi, Ŝe zupełnie
przestała reagowa ć na niego seksualnie, chyba Ŝe
stworzyła bardzo neptunow ą, romantyczn ą atmosfer ę.
Musiała gasi ć światło, zapala ć świece, nastawia ć pewien
rodzaj muzyki - musiała przekształca ć to do świadczenie w
coś dosy ć odrealnionego i romantycznego, bo inaczej nie
odczuwała Ŝadnego pobudzenia seksualnego. Jej m ąŜ z
kolei ma koniunkcj ę Marsa i Urana w Baranie (to nie ten
181
sam męŜczyzna, o którym wspominałem wcze śniej), wi ęc
cz ęsto miał ochot ę na seks, ona za ś przy koniunkcji
Wenus i Neptuna w Pannie absolutnie nie miała du Ŝych
potrzeb. Musiała wi ęc nauczy ć si ę programowa ć swoje
reakcje przy pomocy wszystkich tych romantycznych
wyobra Ŝeń, świec i całej reszty. Inaczej w ogóle nie
potrafiłaby znie ść sytuacji, gdy Ŝ Mars-Uran w Baranie
jest dosy ć bezpo średni, ale na pewno nie romantyczny -
wręcz przeciwnie!
Tak Ŝe w innych przypadkach osoby z aspektami Wenus
i Neptuna b ędą unika ć zobowi ązań; niektórzy z nich
angaŜuj ą si ę w zwi ązki niedorzecznie szybko, bo cz ęsto
popadaj ą w zauroczenie iluzjami, a inni do ko ńca Ŝycia
unikaj ą uczuciowych zobowi ązań. Znam kilka naprawd ę
przystojnych kobiet po czterdziestym, pi ęćdziesi ątym
roku Ŝycia, które maj ą ten aspekt i nigdy nie wyszły za
mąŜ ani nie podj ęły Ŝadnego trwałego zobowi ązania
uczuciowego. To nie znaczy, Ŝe nie miały Ŝadnych
przygód. Miały wiele przygód i wiele romansów, ale nigdy
nie zdecydowały si ę na powa Ŝne zobowi ązanie wobec
nikogo. Jest to przecie Ŝ poł ączenie Wenus (miło ści) z
Neptunem (rozproszenie); Neptun nie chce da ć si ę
zdefiniowa ć. Nie chce trwałych zobowi ązań, bo oznaczaj ą
one akceptacj ę ogranicze ń; Neptun chce pozosta ć bez
granic, nieskr ępowany.
Aspekty Plutona z Wenus i Marsem
Gdy wprowadzimy na scen ę Plutona w kombinacji z
Marsem i Wenus, tak Ŝe otrzymamy interesuj ące sytuacje.
Jedn ą z najbardziej intryguj ących rzeczy, jakie tu mo Ŝna
tu napotka ć, jest to - prosz ę potraktowa ć to raczej jako
ciekawostk ę astrologiczn ą ni Ŝ co ś, co koniecznie
nale Ŝałoby mówi ć klientom - Ŝe czasami przy koniunkcji
lub opozycji Wenus z Plutonem narzeczony albo kocha nek
takiej osoby umiera...
182
P: Tak, je śli o mnie chodzi, to to prawda. (Głos z
sali).
O: Przy jakim aspekcie?
P: Pluton i Wenus w obr ębie jednego stopnia.
O: Koniunkcja?
P: Tak, w dwunastym domu.
O: Owszem, wielokrotnie widywałem takie sytuacje.
Ale znam tak Ŝe wiele przypadków, w których nic podobnego
si ę nei wydarzyło. Wi ęc je śli spotkacie kogo ś z
koniunkcj ą Wenus i Plutona, nie nale Ŝy mu mówi ć:
„Prawdopodobnie kiedy ś umrze ci ukochana osoba”. Nie ma
to najmniejszego sensu. Ale spotkałem si ę z przypadkiem,
który zupełnie mnie poraził. Chodziło o pewnego
męŜczyzn ę z koniunkcj ą Wenus i Plutona. Był zar ęczony
czterokrotnie i za ka Ŝdym razem jego narzeczona
umierała, wszystkie cztery jego narzeczone umarły
niedługo przed ślubem. Nie musz ę chyba dodawa ć, Ŝe
wi ęcej nie próbuje si ę zar ęcza ć. Pewna kobieta z
opozycj ą Wenus-Pluton na przestrzeni Ŝycia była
zaanga Ŝowana w wiele ró Ŝnych zwi ązków; dwóch z tych
męŜczyzn zmarło, jeden wyjechał z kraju w tajemniczych
okoliczno ściach, a jeszcze inny musiał si ę nagle
przeprowadzi ć do Waszyngtonu - zawsze były to dla niej
frustruj ące do świadczenia.
Ale nie we wszystkich przypadkach wyst ępuj ą takie
oczywiste rozstania czy śmierci, i dlatego nale Ŝy
uwaŜać, co si ę mówi podczas konsultacji. Ale Pluton
nadaje ogromn ą gł ębi ę wszystkiemu, w czym bierze udział.
I cz ęsto jest w tym jaka ś niezmiernie gł ęboka tajemnica,
tak gł ęboka, Ŝe nie sposób jej przenikn ąć - wła ściwie
„nieprzenikniony” to najlepsze okre ślenie dla Plutona,
nieprzenikniony, niezmiernie gł ęboki. Aspekty Wenus-
Pluton daj ą wła śnie tak ą niezmiernie gł ęboką energi ę i
niezmiernie gł ębokie do świadczenia w zwi ązkach. Chyba
najtrafniej mo Ŝna zrozumie ć aspekty Wenus z Plutonem
przyjmuj ąc, Ŝe ci ludzie musz ą przechodzi ć przez
183
cierpienie, frustracj ę emocjonaln ą, rozstania z
kochanymi osobami czy te Ŝ inne dramaty po to, by ich
podej ście do zwi ązków i miło ści (Wenus), do dawania i
brania w bliskim zwi ązku musi zosta ć zupełnie
przetransformowane. A je śli kto ś nie chce si ę zgodzi ć na
t ę transformacj ę i pracowa ć nad ni ą świadomie, to
okoliczno ści cz ęsto wymuszaj ą na nim drastyczn ą zmian ę
postawy i transformacj ę warto ści w tej dziedzinie Ŝycia.
MoŜna tylko zgadywa ć, dlaczego transformacja jest
konieczna akurat na takim obszarze Ŝycia... na pewno
dałoby si ę wymyśli ć wiele psychologicznych, duchowych
czy „karmicznych” powodów; ale ka Ŝdy człowiek mo Ŝe sobie
tu podstawi ć powody i warto ści, które mu odpowiadaj ą i
które pasuj ą do jego własnej filozofii Ŝycia. Kosmogram
po prostu podaje fakty, symbolizuje jako ść napotykanych
doświadcze ń - ale nie potrafi w precyzyjny,
usystematyzowany sposób wyja śni ć, dlaczego co ś si ę
dzieje.
Kolejn ą cz ęsto wyst ępuj ącą manifestacj ą
urodzeniowych aspektów Wenus-Pluton jest emocjonaln e
nienasycenie. Taki człowiek nigdy nie ma wra Ŝenia, Ŝe
druga osoba po świ ęca mu wystarczaj ąco du Ŝo uwagi.
Rozumiecie, o co mi chodzi? (Wenus w Skorpionie dzi ała
troch ę podobnie - tu tak Ŝe zachodzi wymiana energii
między Wenus a Plutonem). Znam pewne pi ęcioletnie
dziecko, które ma opozycj ę Wenus-Pluton i jest
absolutnie nienasycone, je śli chodzi o po świ ęcaną mu
uwagę. Matka koszmarnie go rozpieszcza, a jemu zawsze
mało. To najbardziej zachłanny chłopiec, jakiego
kiedykolwiek widziałem.
P: Czy to si ę odnosi tak Ŝe do kwadratu? Na
przykład, je śli Wenus w Skorpionie jest w kwadracie do
Plutona?
O: Ale Ŝ tak. Je śli mamy Wenus w Skorpionie, a w
dodatku w aspekcie do Plutona, jest to tym bardziej
prawda. Pojawia si ę tu podwójny nelson - Wenus zostaje
184
jednocze śnie zabarwiona przez dwa plutonowe czynniki. W
wi ększo ści przypadków trudne aspekty Wenus i Plutona
(koniunkcje, kwadraty lub opozycje) daj ą osob ę, która
domaga si ę czego ś, przynajmniej subtelnie - subtelnie
domaga si ę uwagi, subtelnie domaga si ę uczucia, a
czasami tacy ludzie lubi ą testowa ć własn ą sił ę na wielk ą
skal ę w seksie lub we flirtach; w najgorszym wydaniu
pojawia si ę bezwzgl ędność, traktowanie innych ludzi w
sposób nawet je śli nie okrutny, to w ka Ŝdym razie
bezosobowy.
Pluton potrafi by ć bardzo podst ępny i wymagaj ący.
Jest to jedyna planeta, której energia jednocze śnie
wychodzi na zewn ątrz i wnika do środka; podobnie jak
przy Skorpionie, wyst ępuje niezmiernie dynamiczne
wydzielanie energii, ale jednocze śnie ta energia wsysa
nas do środka. Skorpion i Pluton to jedyne elementy
kosmogramu, które tak działaj ą. Tote Ŝ ludzie z Wenus w
Skorpionie albo ze ścisłymi aspektami Pluton-Wenus
(szczególnie przy aspektach nieharmonijnych) cz ęsto w
subtelny sposób domagaj ą si ę czego ś i wysyłaj ą w nasz ą
stron ę energi ę próbuj ąc nas wci ągnąć do środka.
Pami ętam pewn ą kobiet ę, która wiele lat temu brała
udział w moich zaj ęciach. Było to jedno z pierwszych
wydarze ń, które naprowadziły mnie na trop tego, jak
działaj ą aspekty Pluton-Wenus i jakie potrafi ą by ć
wymagaj ące. Jak zwykle podczas zaj ęć sprzedawałem
ksi ąŜki. Zupełnie nie miałem zaufania do tej osoby;
przychodziła na mniej wi ęcej co trzecie zaj ęcia i nigdy
nie byłem pewien, czy jeszcze si ę poka Ŝe. Wybrała cztery
czy pi ęć ksi ąŜek, podeszła z nimi do stołu i zacz ęła
opowiada ć, Ŝe we źmie je teraz, a zapłaci pó źniej.
Wszyscy inni płacili na miejscu, bo tego wymagałem, a w
tamtych czasach miałem niewiele pieni ędzy i
potrzebowałem ka Ŝdego grosza. Pokazała mi t ę stert ę
ksi ąŜek i powiedziała: „Wezm ę je teraz do domu, a
zapłac ę nast ępnym razem, gdy przyjd ę na zaj ęcia”. A
185
potem u śmiechn ęła si ę, ale ten u śmiech był wła ściwie
odra Ŝaj ący; miałem wra Ŝenie, Ŝe ona tym u śmiechem Ŝąda
ode mnie, bym jej pozwolił zabra ć te ksi ąŜki. Wła ściwie
rozkazywała mi posłusze ństwo, chocia Ŝ nie przychodziła
na zaj ęcia regularnie. A ja si ę zgodziłem, bo w tamtych
czasach byłem Wag ą. (Zauwa Ŝcie, Ŝe aspekty Pluton-Wenus
mogą mie ć wpływ na nasze post ępowanie z pieni ędzmi i z
lud źmi). Musiałem jej wysła ć szesna ście listów; upłyn ęło
wiele miesi ęcy, zanim wreszcie wydobyłem z niej jakie ś
pieni ądze. Ale nauczyłem si ę wiele o aspektach Wenus-
Pluton. To jest dobra strona astrologii - przez
cokolwiek przechodzimy, zawsze jest w tym jaka ś lekcja.
Czasami przy aspektach Wenus-Pluton pojawiaj ą si ę
problemy seksualne. Nie musz ą to by ć koniecznie wielkie
dramaty, ale gdzie ś w człowieku istnieje blokada albo
pojawiaj ą si ę w Ŝyciu napi ęcia, które wymagaj ą sporo
uwagi. Znam pewn ą kobiet ę, która miała Plutona w
koniunkcji z ascendentem, co bardzo przypomina Skor piona
na ascendencie - Plutona w koniunkcji z ascendentem w
Lwie. Lew na ascendencie i do tego Pluton. Z kolei
Pluton był w kwadracie do Wenus, a Wenus, tak si ę
składa, le Ŝała w Byku. Była to wielka dziewczyna z
ciałem jak matka Ziemia, chocia Ŝ miała dopiero 21 lat.
Pragn ęła dokona ć wielkich rzeczy - Pluton na ascendencie
cz ęsto daje wielkie ambicje. Chciała by ć pot ęŜnym
przemysłowcem, jedn ą z najpot ęŜniejszych kobiet na
świecie, i w tym celu zamierzała zosta ć prezesem
wielkiej korporacji. Jej ojciec był wielkim
przemysłowcem i taki obraz władzy jej odpowiadał. M iała
mnóstwo planów dotycz ących mi ędzynarodowych
przedsi ęwzi ęć. Dopiero ko ńczyła college, ale była
przedwcze śnie dojrzała. Jak na swój wiek, miała bardzo
praktyczne i materialistyczne podej ście do świata, a
tak Ŝe ogromne i konkretnie sprecyzowane ambicje.
Wiedziała bardzo du Ŝo o ekonomii mi ędzynarodowej, bo
nauczyła si ę wiele od ojca.
186
Mówiłem ju Ŝ, Ŝe przy aspektach Pluton-Wenus ludzie
cz ąsto wykorzystuj ą osobisty magnetyzm, a czasami
uŜywaj ą go bezwzgl ędnie i bezosobowo. Mog ą wykorzystywa ć
swoj ą sił ę przyci ągania, by osi ągnąć jaki ś cel, przez
flirt czy w dowolny inny sposób. Ta dziewczyna umów iła
si ę na spotkania z pi ęcioma czy sze ścioma rekinami
wielkiego przemysłu z południowej Kalifornii. Miała
nadziej ę, Ŝe uzyska od nich kapitał na wielkie
przedsi ęwzi ęcia, jakie pragn ęła przeprowadzi ć. A
wszystko to w wieku 21 lat! Wobec ka Ŝdego z tych
męŜczyzn wł ączała u Ŝywała swoich elektryzuj ących mocy,
próbuj ąc zdoby ć to, czego chciała; nie wiem, jak daleko
si ę posun ęła, ale niew ątpliwie okazywała wyra źną ch ęć do
flirtu. Po spotkaniu z ni ą ka Ŝdy z tych m ęŜczyzn miał
przemy śle ć spraw ę i zdecydowa ć, czy chce bra ć udział w
jej przedsi ęwzi ęciu. I wszyscy oni powiedzieli jej
później, Ŝe nie chc ą mie ć z ni ą nic do czynienia, bo
Ŝaden jej nie ufał. Wszyscy wyczuli, Ŝe maj ą do
czynienia z bezlitosn ą osob ą. Ka Ŝdy z nich to zauwa Ŝył.
Aspekty Wenus z Plutonem i Wenus w Skorpionie nie z awsze
są a Ŝ tak bezwzgl ędne, ale zdarza si ę. Tacy ludzie
miewaj ą bardzo siln ą wol ę i potrafi ą si ę zachowywa ć
zupełnie bezosobowo. Wiele zale Ŝy od całego charakteru
człowieka, od jego systemu warto ści i poziomu
samowiedzy. Ta dziewczyna nie rozumiała, dlaczego Ŝaden
z tych m ęŜczyzn nie chciał poł ączy ć z ni ą sił.
Powiedziałem jej: przecie Ŝ wszyscy wyra źnie ci
wyja śnili, Ŝe nie mog ą ci ufa ć; powiedzieli ci to
wprost. Powinna ś słucha ć tego, co mówili!
Aspekty Plutona z Marsem przypominaj ą Marsa w
Skorpionie - człowiek czuje w sobie przymusowy poci ąg do
władzy, dodo świadczania własnej siły. Cz ęsto wyra Ŝa si ę
to w seksie, a w wielu innych wypadkach mo Ŝe si ę
manifestowa ć jako olbrzymia ambicja lub bezgraniczne
oddanie jakiej ś misji (niewa Ŝne, czy ta ambicja lub
misja ma zabarwienie pozytywne, czy negatywne). Mo Ŝe to
187
być misja wewn ętrznej transformacji albo mo Ŝe si ę
przejawi ć na zewn ątrz, pod hasłem „mam zamiar
zreformowa ć świat”. Zawsze jednak wyst ępuje niezwykle
silne, kompulsywne d ąŜenie do władzy, cho ć cz ęsto
wyra źniej wida ć to u m ęŜczyzn; u kobiet trzeba wi ęcej
czasu, Ŝeby takie d ąŜenia wypłyn ęły na powierzchni ę.
Skorpion lubi władz ę; lubi czu ć pot ęgę władzy. Tote Ŝ,
je śli mamy Wenus lub Marsa w silnym aspekcie do Pluton a
albo w Skorpionie, zawsze pojawia si ę problem władzy, z
którym człowiek musi sobie poradzi ć. Jak u Ŝywamy naszej
siły? Jak wykorzystujemy swoj ą sił ę woli, sił ę umysłu i
osobisty magnetyzm? Przy Wenus lub Marsie w „trudny m”
aspekcie do Plutona zawsze nale Ŝy zastanowi ć si ę: jak
uŜywamy swojej energii? I w wi ększo ści przypadków te
aspekty sygnalizuj ą, Ŝe konieczna jest transformacja
sposobu wyra Ŝania energii Wenus lub Marsa.
Przykładowa analiza porównawcza
(Poni Ŝej przedstawiona jest analiza porównawcza
pewnej pary, która zgłosiła si ę do mnie na konsultacj ę.
Znam t ę kobiet ę od dawna i od wielu lat obserwowałem,
jak anga Ŝuje si ę w rozmaite frustruj ące zwi ązki. W
czasie warsztatów kosmogramy urodzeniowe wisiały na
tablicy, tak Ŝe z łatwo ści ą mogłem odnosi ć si ę do
poszczególnych czynników. Poniewa Ŝ podczas zaj ęć mogłem
po prostu pokaza ć dowolny układ w kosmogramach, a tym
samym omawia ć je bardzo szybko, spisany z ta śmy tekst
chwilami trudno jest zrozumie ć bez pomocy wizualnych.
Przeredagowałem cz ęść materiału, by stał si ę on
ja śniejszy, ale czytelnik powinien przyjrze ć si ę
kosmogramom i towarzysz ącej im tabeli na rys. 2 i 3, by
w pełni zrozumie ć to, co mówiłem).
Mamy tu ascendent w Baranie, a w drugim
kosmogramie na 16 stopniach Skorpiona. Ciekawe w ty m
zwi ązku jest to, Ŝe kobieta (któr ą b ędziemy nazywa ć
Jean) wydaje si ę bardzo szcz ęśliwa i wraz z m ęŜczyzn ą
188
(którego tutaj nazwiemy David) tworz ą zgran ą par ę, cho ć
i ona, i ja mieli śmy wcze śniej wra Ŝenie, Ŝe nigdy nie
uda jej si ę zazna ć szcz ęścia w mał Ŝeństwie. Ta kobieta
ma dopiero 35 lat, a jest to jej ju Ŝ trzecie mał Ŝeństwo.
Powiecie pewnie, Ŝe wystarczy spojrze ć na jej siódmy
dom, który jest bardzo aktywny. Je śli pami ętacie
ostatnie zaj ęcia, mówili śmy wtedy o sytuacji, gdy Uran
aspektuje Sło ńce w urodzeniowym kosmogramie kobiety.
Jean ma ścisł ą koniunkcj ę Sło ńca i Urana. Ka Ŝda taka
osoba jest bardzo niezale Ŝna, cz ęsto do granic
rebelianctwa. Kobiety z aspektem Sło ńca do Urana,
zwłaszcza przy koniunkcji, kwadracie lub opozycji,
bardzo rzadko nadaj ą si ę do wypełniania tradycyjnej roli
w mał Ŝeństwie; s ą na to zbyt buntownicze i niezale Ŝne. W
kaŜdym razie, ta kobieta zaszła w ci ąŜę i wyszła za m ąŜ
w wieku 15 czy 16 lat. Ale jeszcze przed urodzeniem
dziecka ten m ęŜczyzna j ą porzucił. Wyszła za innego,
włócz ęgę z pla Ŝy, i wytrzymała w tym mał Ŝeństwie trzy
czy cztery lata. To mał Ŝeństwo tak Ŝe nie było udane, ale
miała z nim nast ępne dziecko. Po tym wszystkim
przysi ęgała mi, Ŝe ju Ŝ nigdy wi ęcej nie wyjdzie za m ąŜ.
I patrz ąc na jej kosmogram my ślałem, Ŝe chyba
rzeczywi ście nie powinna, bo znów mo Ŝe si ę dzia ć to
samo.
Ale mogłem jej powiedzie ć tylko jedno: spójrzcie
tylko, jak ą tu mamy siln ą osobowo ść! Przede wszystkim
koniunkcja Urana ze Sło ńcem: „B ędę robi ć, co zechc ę,
wtedy, kiedy zechc ę, i nikt mnie nie powstrzyma”.
Koniunkcja Marsa z Plutonem w Lwie; wyra źnie wskazuje na
siln ą osobowo ść. Skorpion na ascendencie! Osoba o bardzo
silnej woli. Z tak ą kobiet ą poradzi sobie tylko kto ś,
kto sam ma bardzo mocny charakter i mnóstwo wewn ętrznej
siły - kto ś, kto by z ni ą nie walczył, nie usiłował jej
złama ć, bo ona zawsze wygra tak ą walk ę, a tego m ęskie
ego nie b ędzie potrafiło znie ść i m ęŜczyzna zechce si ę
uwolni ć od takiego zwi ązku. Z Jean mo Ŝe sobie poradzi ć
189
tylko kto ś równie niezale Ŝny jak ona, komu nie
przeszkadzałby jej upór i silny charakter. I oto ma my
bardzo ciekaw ą sytuacj ę: m ęŜczyzna, za którego po raz
kolejny wyszła za m ąŜ, jest słonecznym Wodnikiem.
Pamiętajmy, Ŝe ona ma Urana (w siódmym domu) w ścisłej
koniunkcji ze Sło ńcem, a cz ęsto planeta, która ści śle
aspektuje Sło ńce w kosmogramie kobiety albo planeta
stoj ąca w siódmym domu charakteryzuje m ęŜczyzn ę, którego
kobieta po ślubia.
Poza tym Jean ma urodzeniowo dokładny kwadrat
Sło ńce-Ksi ęŜyc, a tym samym Ksi ęŜyc-Uran. Zdaje si ę, Ŝe
o tym tak Ŝe wspominałem podczas ostatnich zaj ęć: przy
kwadratach Sło ńce-Ksi ęŜyc człowiek z reguły ma trudno ści
z przystosowaniem si ę do kulturowo akceptowanej roli
męskiej lub Ŝeńskiej, aktywnej lub pasywnej. I ta
kobieta zdecydowanie ma taki problem. Wszystkie te
planety (wskazuje na plansz ę) znajduj ą si ę w dziewi ątym
domu. Dawno temu, zanim jeszcze spotkała tego m ęŜczyzn ę,
zastanawiałem si ę, co mo Ŝe oznacza ć ten jej dziewi ąty
dom. Tradycyjnie mogłyby to by ć wszelkiego rodzaju
podró Ŝe zagraniczne. Okazało si ę, Ŝe jej m ąŜ jest
cudzoziemcem i przez niego Jean zaj ęła si ę importem.
David jest rzemie ślnikiem, zajmuje si ę odnawianiem
zabytkowych mebli, a ta sztuka w jego rodzinnym kra ju
jest niemal zupełnie nieznana. Widzimy u niego ścisł ą
koniunkcj ę Mars-Saturn w Raku. Rak bardzo mocno Ŝyje w
przeszło ści albo jest przywi ązany do przedmiotów
pochodz ących z przeszło ści, a praca Davida wymaga
ci ęŜkiej pracy i ambicji (Mars-Saturn) przy
restaurowaniu antycznych mebli (Rak)! Z ascendentem w
Baranie jest on człowiekiem, który potrafi sam si ę
motywować. Jest tak Ŝe bardzo pewny siebie - Baran na
ascendencie, Sło ńce w Wodniku. To naprawd ę niezmiernie
interesuj ąca para. My ślałem, Ŝe nikt sobie nie poradzi z
t ą kobiet ą, ale obydwoje dobrze si ę czuj ą w tym zwi ązku.
190
P: A co z ich Ksi ęŜycami? Nie s ą zbyt harmonijne,
prawda?
O: Nie s ą (chocia Ŝ i Panna, i Waga to znaki o
wyra źnej orientacji mentalnej), a jednak od sze ściu lat
są ze sob ą szcz ęśliwi. Obydwoje s ą bardzo niezale Ŝni -
tutaj koniunkcja Uran-Sło ńce, a w drugim kosmogramie
Sło ńce w Wodniku. Zdaje si ę, Ŝe Ŝadne z nich nie
przykłada wi ększej wagi do Ŝycia domowego. W ka Ŝdym
razie na pewno nie Jean, która nie ma nic w czwarty m
domu ani w Raku. Ma tylko jedn ą planet ę pod horyzontem.
Jest bardzo mocno zorientowana na zewn ątrz, bardzo
zaanga Ŝowana w kontakty ze światem. Mars i Saturn Davida
pokazuj ą, Ŝe on ma wi ększ ą potrzeb ę posiadania bazy w
postaci domu. Najwa Ŝniejsze, jak ju Ŝ mówiłem wcze śniej,
to patrze ć na to, co jest, a nie na to, czego nie ma.
Jego Ksi ęŜyc - jego potrzeby domowe, mo Ŝna by to nazwa ć
„potrzeb ą Ŝony” - jest w trygonie do jego Sło ńca i w
ścisłym trygonie do Wenus Jean. Widzimy tu wi ęc du Ŝą
zgodno ść emocjonaln ą; mo Ŝna chyba powiedzie ć, Ŝe Ksi ęŜyc
Davida otrzymuje wystarczaj ąco du Ŝo opieki. Ksi ęŜyc
Jean, le Ŝący na pocz ątku Panny, jest w harmonijnym
Ŝywiole z Wenus i Merkurym Davida, co daje dobr ą
komunikacj ę, cho ć jest to za du Ŝa odległo ść na trygon.
Uran Davida na 13 o Bli źni ąt jest w kwadracie do jej
Ksi ęŜyca; ale ona ma ten aspekt urodzeniowo, wi ęc nie
sprawia jej to wi ększej ró Ŝnicy. Ale je śli przyjrzymy
si ę niektórym innym aspektom tworzonym przez obydwa
Ksi ęŜyce, zaczynamy dostrzega ć niektóre z mniej
oczywistych wymiarów tego zwi ązku. Po pierwsze, Panna to
najbardziej mentalny ze wszystkich znaków nie-
powietrznych, wi ęc analityczne zdolno ści Jean mog ą
dobrze pasowa ć do Sło ńca i Ksi ęŜyca Davida, które le Ŝą w
znakach powietrznych, a nawet je uzupełnia ć. Poza tym
dokładna analiza obu horoskopów ujawnia wiele powi ązań
wskazuj ących na obustronny entuzjazm dla wspólnej pracy,
a Ksi ęŜyc Jean jest w trygonie do MC Davida. Moim
191
zdaniem wa Ŝne jest jeszcze to, Ŝe jeden z „podwójnych
nelsonów” w tym porównaniu jest utworzony przez Ksi ęŜyc
i Neptuna. Ksi ęŜyc Davida jest w ścisłej koniunkcji z
Neptunem Jean, a jej Ksi ęŜyc tworzy prawie dokładny
półsekstyl do jego Neptuna! Mamy tu wzajemne
zrozumienie!
Jego ascendent, 8 o Barana, wypada w jej pi ątym
domu, wi ęc przede wszystkim mamy aktywizacj ę pi ątego
domu przez ascendent; miłe sp ędzanie czasu, romanse,
czerpanie przyjemno ści z wzajemnego towarzystwa, a tak Ŝe
dzieci, gdy Ŝ David odgrywa rol ę ojca wobec jej dwojga
dzieci. Władc ą jego horoskopu jest Mars, prawda?
Poło Ŝony na 20 o Raka. A jego Saturn tak Ŝe znajduje si ę
na 20 o Raka; je śli wstawimy te dwie planety do
horoskopu Jean, otrzymamy trygon do jej ascendentu.
Jeszcze jeden bardzo harmonijny kontakt przez ascen dent
to ten, Ŝe dwóch współwładców jej kosmogramu, Mars i
Pluton (współwładcy ascendentu w Skorpionie) s ą w
koniunkcji w jej horoskopie i w trygonie do ascende ntu
Davida. To, wraz z faktem, Ŝe Mars, władca jego
ascendentu, jest w trygonie do jej ascendentu, spra wia,
Ŝe mamy do czynienia ze szczególnie pot ęŜnym podwójnym
nelsonem - szczególnie wa Ŝnym przez to, Ŝe bior ą w nim
udział ascendenty i władcy ascendentów ich obydwojg a. I
je śli dokładnie przeanalizujemy obydwa horoskopy (patr z
Rys. 3), to zauwa Ŝymy wiele innych poł ącze ń, w których
bior ą udział ascendenty. (Pami ętajmy, Ŝe aspekty, w
których bior ą udział ascendenty lub władcy ascendentów
jednej lub obydwu osób, s ą zawsze szczególnie wa Ŝne; w
nieco mniejszym stopniu odnosi si ę to tak Ŝe do
descendentów i ich władców).
Przyjrzyjmy si ę wi ęc szybko najwa Ŝniejszym z tych
aspektów - to znaczy tym, w których bierze udział
ascendent, descendent albo ich władcy. Ascendent Je an
jest w do ść ścisłym kwinkunksie (uwa Ŝam, Ŝe kwinkunks i
192
sekstyl s ą niemal tak wa Ŝne, jak główne aspekty 6) do
Urana Davida, który jest władc ą Wodnika - znaku jego
Sło ńca. Ponadto jej ascendent tworzy sekstyl do jego
Merkurego, co wzmacnia dynamik ę komunikacji, o czym ju Ŝ
wspominali śmy i do czego jeszcze powrócimy przy
omawianiu innych czynników. Ascendent Davida jest w
dokładnym sekstylu do koniunkcji Sło ńce-Uran w
kosmogramie Jean, przy czym trzeba zauwa Ŝyć, Ŝe Sło ńce
jest władc ą jej MC. (Mówiłem ju Ŝ wcze śniej, Ŝe wspólna
praca i kariera to jeden z najja śniejszych punktów w ich
zwi ązku). Jego ascendent tworzy tak Ŝe ścisły kwinkunks
do jej Ksi ęŜyca, a nawet lu źny trygon do północnego
węzła - mówi ę to na wypadek, gdyby kto ś chciał si ę
pokusi ć o interpretacj ę tego czynnika. Mo Ŝna te Ŝ
zauwaŜyć, Ŝe cho ć współwładcy horoskopu Jean, Mars i
Pluton (tworz ące koniunkcj ę w Lwie) stoj ą w opozycji do
Sło ńca Davida, jednocze śnie tworz ą sekstyl do jego
Ksi ęŜyca i Neptuna! Nie mo Ŝna wi ęc izolowa ć jednego
aspektu czy konfiguracji i zamartwia ć si ę z jej powodu;
nale Ŝy sprawdzi ć, jakie relacje ka Ŝda z planet jednej
osoby tworzy ze wszystkimi energiami drugiej!
Przejd źmy do descendentów i ich władców. Tu tak Ŝe
znajdziemy interesuj ące poł ączenia. Przede wszystkim,
władc ą obydwu descendentów jest Wenus, a jedna Wenus
tworzy do ść ścisły trygon do drugiej, cho ć nie znajduj ą
si ę one w harmonijnych Ŝywiołach. Moim zdaniem jednak
dokładno ść trygonu świadczy o znacznym dopasowaniu
emocjonalnym, pomimo nieharmonijno ści Ŝywiołów. Jej
Wenus le Ŝy w ścisłym trygonie zarówno do jego Sło ńca,
jak i do Ksi ęŜyca; a poniewa Ŝ - jak ju Ŝ wspomniałem
wcześniej - jego Wenus znajduje si ę w Ŝywiole
6 Prosz ę zwróci ć uwag ę, Ŝe cho ć uwa Ŝam kwinkunks za główny aspekt, nie nazwałem go „dobrym”, „złym”, „harmonijnym” ani „trudnym”. Zarówno przy analizie indywidualnych kosmogramów, j ak i przy porównawczej, przede wszystkim nale Ŝy si ę przyjrze ć, jak konkretna planeta stapia swoj ą energi ę z energi ą innych planet; szczególnie przy analizie porównawczej izolowanie pojedynczego aspektu i arbitralne nadawanie mu jakiej ś etykietki jest myl ące i bardzo
193
harmonijnym z jej Ksi ęŜycem, jest to delikatny podwójny
nelson Wenus-Ksi ęŜyc. A je śli przyjrze ć si ę bli Ŝej,
moŜna te Ŝ zauwa Ŝyć podwójny nelson Wenus-Neptun, zło Ŝony
z dwóch trygonów Wenus-Neptun. A to prawie zawsze
oznacza wiele wzajemnej empatii, tolerancji, łagodn ości
oraz niemal mistyczn ą miło ść i blisko ść. Jest tu jeszcze
jeden podwójny nelson, który podkre śla znaczenie
wspólnej pracy dla ich zwi ązku - obydwie Wenus ści śle
aspektuj ą kwinkunksem MC drugiej osoby.
To chyba wystarczy, by was przekona ć, Ŝe nie wolno
dać si ę zbi ć z tropu przez kilka tak zwanych „złych” czy
kłopotliwych aspektów; nale Ŝy poszuka ć gł ębiej i
poświ ęci ć rzeczywi ście sporo czasu na sporz ądzenie
analizy porównawczej, je śli chcemy zrobi ć to dobrze i
unikn ąć wprowadzania klienta w bł ąd. Nie da si ę
zasymilowa ć znaczenia tysi ęcy mo Ŝliwych kombinacji i
aspektów, je śli sp ędzi si ę nad horoskopem godzin ę. To po
prostu niemo Ŝliwe. Zawsze radz ę wszystkim, Ŝeby
zgromadzi ć sobie dane w tabelach, tak jak wam
pokazywałem (Rys. 1 i 3) i przed spotkaniem z klien tem
bardzo dokładnie przeanalizowa ć wszystkie informacje. Ja
uŜywam przy tym kolorowych pisaków, którymi zaznaczam
poł ączenia mi ędzy ró Ŝnymi elementami. Dzi ęki temu, gdy
podczas rozmowy z klientem spogl ądam na tabele,
natychmiast przypominam sobie o podwójnych nelsonac h i
innych wa Ŝnych rzeczach. Bez tych arkuszy zgin ąłbym.
Skoro ju Ŝ mowa o podwójnych nelsonach, mi ędzy tymi
dwoma kosmogramami mo Ŝna znale źć jeszcze kilka tego typu
poł ącze ń. (Nigdy by ście nie znale źli tylu wa Ŝnych
wskaźników powtórzonych dwukrotnie, gdyby nie
odpowiednia ilo ść czasu sp ędzonego na analizie danych
przed spotkaniem z klientem). Chyba najwa Ŝniejsz ą
rzecz ą, o której jeszcze nie wspomniałem, jest to, Ŝe
Sło ńce ka Ŝdego z nich jest w ścisłym trygonie do Neptuna
drugiej osoby! To daje im niemal telepatyczne
ogranicza. Przy porównaniach nale Ŝy stara ć si ę dostrzec cało ściow ą
194
porozumienie, wzajemne uto Ŝsamianie si ę ze sob ą,
stopienie osobowo ści i twórcz ą energi ę. A gdy doł ączymy
do tego fakt, Ŝe maj ą oni tak Ŝe podwójne poł ączenie
Wenus-Neptun, o którym mówiłem wcze śniej, widzimy, Ŝe
trzeba by wiele, Ŝeby ci ludzie stali si ę wrogami, Ŝeby
nie byli w stanie czego ś sobie wybaczy ć lub zapomnie ć.
Oni potrzebuj ą siebie nawzajem, i jestem pewien, Ŝe
obydwoje zdaj ą sobie z tego spraw ę. A gł ębi ę tego
zwi ązku pokazuje kolejny podwójny nelson: jej Sło ńce
jest w sekstylu do jego Plutona, za ś jego Sło ńce - w
lu źnej opozycji do jej Plutona. Znów wi ęc mamy wzajemn ą
wymian ę mi ędzy Sło ńcem a zewn ętrzn ą planet ą.
Jego Sło ńce na 2 o Wodnika wypada w jej trzecim
domu, co jest korzystne w horoskopie Bli źniaczki, gdy Ŝ
Bli źni ęta potrzebuj ą komunikacji. Tutaj jego Sło ńce
„roz świetla”, uaktywnia jej dom komunikacji. Wszyscy jej
poprzedni przyjaciele i m ęŜowie nie byli zbyt lotni.
śaden nie dorównywał jej intelektualnie; Jean przy
koniunkcji Sło ńca i Urana w Bli źni ętach, z tak mocno
podkre ślonym Merkurym ma bardzo szybki umysł, mnóstwo
nowych pomysłów i du Ŝe zdolno ści manualne (szczególnie
do rzemiosła artystycznego). A spójrzmy na Sło ńce
Davida: mało, Ŝe le Ŝy w trygonie do jego Ksi ęŜyca na 1 o
Wagi, ale i Sło ńce, i Ksi ęŜyc poł ączone s ą trygonem z
Wenus Jean! David ma urodzeniowy trygon Sło ńce-Ksi ęŜyc,
który w wielu wypadkach świadczy o tym, Ŝe człowiek nie
ma Ŝadnych w ątpliwo ści co do swojej płci. Nie usztywnia
si ę. Mo Ŝe wchodzi ć w zwi ązki z płci ą przeciwn ą bez
poczucia zagro Ŝenia. Takiemu m ęŜczy źnie nie przeszkadza,
je śli ma agresywn ą albo bardzo siln ą Ŝonę; jej sprawa -
to nie ma nic wspólnego z nim. I David jest wła śnie
taki. On sam ma w sobie pot ęŜny strumie ń energii, i
silna Ŝona nie jest dla niego zagro Ŝeniem w najmniejszym
nawet stopniu. Jego Sło ńce i Ksi ęŜyc tworz ą lu źny trygon
do jej Sło ńca i Urana, co świadczy o du Ŝej zmienno ści,
wymian ę energii.
195
elastyczno ści, podatno ści na stymulacj ę i niezale Ŝności
w zwi ązku. W tym zwi ązku wyst ępuje akurat odpowiednia
ilo ść konfliktów i moim zdaniem ma on przed sob ą dobre
perspektywy.
Sło ńce Davida na 2 o Wodnika znajduje si ę w
opozycji do Plutona i Marsa Jean - władców jej
ascendentu w Skorpionie. I rzeczywi ście czasami mo Ŝe tu
wyst ępować próba sił, od czasu do czasu Jean próbuje
lekko go szturchn ąć, ale on nie potrzebuje pop ędzania, a
poza tym nie przeszkadza mu to za bardzo ze wzgl ędu na
ascendent w Baranie. Nawet lubi niewielk ą przepychank ę.
Baran lubi si ę rozpycha ć. Gdyby David miał na
ascendencie na przykład Raka, a nie Barana, wówczas Jean
rozstawiałaby go po k ątach, a jemu by si ę to nie
podobało.
P: A jak wygl ąda relacja Neptuna do Plutona?
O: A o co chodzi?
P: Czy to jest dokładny sekstyl? ( Pytaj ący
wskazuje na Neptuna Davida, który tworzy niemal zer owy
sekstyl do Plutona Jean). Czy to pomaga opanowa ć jej
chęć do rz ądzenia?
O: No có Ŝ, moim zdaniem tego typu aspekty same w
sobie nie s ą szczególnie wa Ŝne, gdy Ŝ wszyscy ludzie
urodzeni na przestrzeni wielu miesi ęcy maj ą Neptuna czy
Plutona w tym samym miejscu. Ten aspekt sam w sobie nie
podkre śla wi ęc Ŝadnej istotnej indywidualnej cechy.
WaŜne jest jednak, jak energia tych planet stapia si ę z
energi ą planet osobistych.
P: Co chc ę powiedzie ć: wydaje si ę, Ŝe Jean potrafi
wybi ć mu pewne rzeczy z głowy, a on z kolei potrafi
zmniejszy ć jej ch ęć dominacji, z powodu zwi ązku Sło ńca z
Plutonem i Neptunem.
O: A wi ęc mówi pan o tym, Ŝe jego Sło ńce tworzy
jednocze śnie wiele ró Ŝnych poł ącze ń.
P: Tak, od razu zwróciłem uwag ę na Plutona i
wydawało mi si ę, Ŝe jest tam cała grupa powi ązań, które
196
mogą zmniejszy ć napi ęcie tworzone przez Plutona i Marsa
w kosmogramie Jean; co ś w rodzaju melioracji charakteru.
O: Tak. Sam sekstyl (jego Neptun i jej Pluton) nie
jest a Ŝ tak istotny; ale gdy doło Ŝymy do niego wszystkie
powi ązania z planetami osobistymi, nabiera wagi. Te
poł ączenia nadaj ą indywidualne zabarwienie sekstylowi
Neptuna z Plutonem.
Bardzo wa Ŝna, szczególnie dla znaków powietrznych,
jest obecno ść harmonijnych, pozytywnych aspektów
Merkurego. Tutaj mamy trygon Merkurych. Ta para zac zęła
wspólnie prowadzi ć działalno ść, która rozwija si ę
całkiem dobrze, powinni śmy wi ęc przyjrze ć si ę aspektom
Jowisza i Saturna. I co tu mamy: przede wszystkim J owisz
Davida na 27 o Wagi jest w lu źnym sekstylu do Jowisza
Jean - co daje dobry humor i wzajemne zaufanie - a tak Ŝe
w bliskim sekstylu do jej MC (dom rz ądzony przez
Saturna). Ale jest to tylko jedno z poł ącze ń mi ędzy
Jowiszem a Saturnem, gdy Ŝ jej Jowisz znajduje si ę w
niemal zerowym półsekstylu do jego Saturna, za ś jego
Jowisz w równie dokładnym trygonie do jej Saturna. Te
kombinacje Jowisza i Saturna s ą znakomite dla układów w
interesach, dla zarz ądzania czasem, energi ą i
pieni ędzmi. Jest to miła kombinacja elementu
konserwatywnego z ekspansywnym, ale oczywi ście nie
byłaby to do ko ńca prawda, gdyby te planety tworzyły
kwadrat albo opozycj ę.
No dobrze, dalej mamy tu ładny kwadrat Saturn-
Ksi ęŜyc. Jego Ksi ęŜyc na 1 o Wagi stoi w kwadracie do
jej Saturna; jednak zasi ęg aspektu przekracza 4 o , a
planety znajduj ą si ę w tym samym Ŝywiole. Nie mówi ę, Ŝe
jest to taka wielka ró Ŝnica, ale moim zdaniem to dobrze,
i Ŝ Saturn znajduje si ę wła śnie tutaj, gdy Ŝ potrzebny
jest im jaki ś czynnik stabilizuj ący; Saturn Jean w
lu źnym kwadracie do Ksi ęŜyca Davida i w ścisłym
kwinkunksie do jego Wenus mo Ŝe dawa ć pewn ą stabilno ść, a
ponadto jego Saturn tworzy trygon do jej ascendentu .
197
Je śli chodzi o domy, tu tak Ŝe powinni śmy zwróci ć
uwagę na kilka spraw. Jego Ksi ęŜyc przypada na jej
jedenasty dom, niemal w koniunkcji z wierzchołkiem -
jest to wi ęc bardzo mocne podkre ślenie jedenastego domu.
Jeśli Ksi ęŜyc albo jaka ś inna osobista planeta drugiej
osoby przypada na nasz jedenasty dom, zazwyczaj jes t to
bardzo miłe poł ączenie, bo jedenasty dom pokazuje, gdzie
szukamy przyjaznego odzewu. Inaczej mówi ąc, przy
Ksi ęŜycu Davida wypadaj ącym w jej jedenastym domu Jean
będzie widziała w nim nie tylko partnera,
współpracownika i tak dalej, ale tak Ŝe przyjaciela -
kogo ś, do kogo mo Ŝe si ę zwróci ć po rad ę, pomoc i miło
spędzi ć razem czas. A gdy wstawimy jej planety do jego
kosmogramu, jej Mars, Pluton i Jowisz (ta pot ęŜna,
wzmacniaj ąca sił ę woli, asertywna kombinacja w Lwie)
znajdzie si ę w jego pi ątym domu. Jemu si ę to ogromnie
podoba! Pi ąty dom pokazuje to, co naprawd ę lubimy, co
nas podnieca, chyba Ŝe kto ś ma tam Saturna - wtedy nic
mu si ę nie podoba ( śmiech). Jej Ksi ęŜyc w Pannie
znajdzie si ę w jego szóstym domu, co prawdopodobnie
manifestuje si ę w ten sposób, Ŝe Jean uaktywnia mu dom
pracy, słu Ŝy mu wsparciem i zainteresowaniem na tym
obszarze Ŝycia. Pomaga mu w pracy. Prowadzi cz ęść
ksi ęgowości i zajmuje si ę niektórymi klientami, tak Ŝe
on mo Ŝe sp ędzać wi ęcej czasu na zapleczu przy pracy
fizycznej. Gdyby nie jej pomoc, ci ągle kto ś by mu
przeszkadzał.
Nasz czas si ę ko ńczy, ale wspomnimy jeszcze krótko
o poło Ŝeniu kilku innych planet. Saturn Jean znajduje
si ę w trzecim domu Davida, podczas gdy jego Merkury
tworzy koniunkcj ę z wierzchołkiem jej trzeciego domu -
kolejny wska źnik, Ŝe ucz ą si ę od siebie nawzajem,
prawdopodobnie wyst ępuje mi ędzy nimi intensywna
komunikacja, a pomysły jednego z nich znajduj ą dobry
oddźwi ęk u drugiego. Fakt, Ŝe jego koniunkcja Mars-
Saturn przypada na wierzchołek jej dziewi ątego domu,
198
tak Ŝe wskazuje na uczenie si ę od siebie; w tym przypadku
to on j ą zach ęca do nauki, a pod jego wpływem horyzonty
Jean rozszerzaj ą si ę. I rzeczywi ście, nauczyła si ę od
niego wiele o antykach, ich warto ści, rynku i tak dalej,
i sprawia jej to przyjemno ść. Jego MC (wska źnik kariery)
wypada w jej drugim domu, pokazuj ąc, Ŝe ona potrafi
doceni ć jego wiedz ę i do świadczenie. Wszystko, co
przypada na czyj ś urodzeniowy drugi dom, pokazuje, Ŝe
człowiek potrafi doceni ć ten aspekt charakteru drugiej
osoby, przykłada do niego du Ŝe znaczenie i mo Ŝe nawet
pragn ąć posi ąść lub kontrolowa ć t ę cz ęść drugiego
człowieka. Ale pami ętajmy, Ŝe drugim domem rz ądzi Wenus;
a Merkury Jean (władca jej Sło ńca), Wenus (władca
descendentu) i koniunkcja Sło ńca z Uranem przypadaj ą na
drugi dom Davida, wi ęc on tak Ŝe wysoko ceni wiele jej
cech i zdolno ści. Jej Merkury według tradycyjnych
wylicze ń znajduje si ę w ko ńcówce jego pierwszego domu,
ale moim zdaniem jest to na tyle blisko wierzchołka domu
drugiego, Ŝe moŜna go uzna ć za planet ę drugodomow ą. I na
koniec jeszcze jedno: Uran Davida (władca Sło ńca) wypada
albo w ko ńcu jej siódmego domu, albo na wierzchołku
ósmego, podczas gdy jej ascendent ma podobne poło Ŝenie w
jego kosmogramie. To, czy przewa Ŝy tu wpływ
siódmodomowy, czy ósmodomowy, nale Ŝałoby sprawdzi ć przez
szczegółowe pytania i analiz ę; mo Ŝliwe, Ŝe obydwa te
domy zostaj ą uaktywnione.
P: Wkrótce Uran przejdzie przez jej ascendent. Co
si ę wtedy stanie?
O: Nie wiem. Zazwyczaj oznacza to rozbudzenie do
nowego sposobu Ŝycia. W niektórych wypadkach -
dramatyczne zmiany, które przychodz ą z zewn ątrz. W
innych na pozór wszystko pozostaje takie samo, ale
człowiek przyjmuje radykalnie now ą postaw ę wobec wielu
rzeczy. Omawiałem przej ście Urana przez ascendent na
zaj ęciach w zeszłym roku i powiedziałem wtedy, Ŝe
wi ększo ść ludzi, którzy prze Ŝyli taki tranzyt w ci ągu
199
ostatnich miesi ęcy czy lat, zapewne pami ętaj ą, co si ę
wtedy działo wa Ŝnego i nowego i identyfikuj ą si ę z moimi
słowami. Dwie osoby powiedziały mi wtedy: „Mam asce ndent
na tym i na tym stopniu Skorpiona, i nie pami ętam, Ŝeby
zdarzyło mi si ę co ś istotnego”. Sprawdzili śmy wi ęc
dokładnie, kiedy Uran po raz pierwszy przeszedł prz ez
ich ascendenty, i okazało si ę, Ŝe obydwoje zaj ęli si ę
wtedy astrologi ą, co zrewolucjonizowało ich podej ście do
całego Ŝycia. Przy przej ściu Urana przez ascendent całe
Ŝycie człowieka przechodzi rewolucj ę, albo subteln ą,
albo oczywist ą, a cz ęsto tak ą i tak ą. (Czas zaj ęć
dobiegł ko ńca, wi ęc wszyscy zbieraj ą si ę do wyj ścia).
Czy kto ś ma jakie ś pytania, komentarze, gro źby?
(Powstaje chaos, wszyscy si ęgaj ą po kurtki, notesy,
dyktafony i ksi ąŜki i nios ą je do drzwi, niektórzy
próbuj ą wyj ść jak najszybciej, a inni ponad tłumem
wykrzykuj ą pytania w stron ę prowadz ącego. Poniewa Ŝ w
hałasie niczego nie słycha ć, prowadz ący usiłuje znikn ąć
i chowa si ę pod stołem. Mimo to kilku najbardziej
zdeterminowanym osobom udaje si ę go dostrzec. Wczołguj ą
si ę pod stół wymachuj ąc swoimi horoskopami,
rozgor ączkowanym wzrokiem i szale ńcz ą gestykulacj ą
domagaj ą si ę, by prowadz ący natychmiast przeprowadził im
analiz ę porównawcz ą, która jest ich ostatni ą desk ą
ratunku w desperackiej walce o utrzymanie istniej ącego
zwi ązku. Nie trzeba chyba dodawa ć, Ŝe na ta śmie z
nagraniem od tej chwili niczego ju Ŝ nie da si ę wyra źnie
dosłysze ć).
200
(Rysunki kosmogramów ze str. 134 i 135 - Rys.2)
201
Rys. 3 - Kompletna tabela danych porównawczych
(Uwaga: Podobnie jak w poprzedniej tabeli, nale Ŝy
zmieni ć okre ślenia słowne na symbole graficzne oraz
dorysowa ć ró Ŝne typy zaznacze ń i podkre śle ń).
A. Jean
B. David
Uwaga: Uran - władca Sło ńca
Wenus - władca Ksi ęŜyca
Mars - władca ascendentu
Urodzeniowe planety osoby, która prosi o analiz ę albo która ma wi ększe problemy w zwi ązku
Domy w kosmogramie osoby B, na które przypadaj ą planety osoby A
Planety w kosmogramie osoby B, które s ą w istotny sposób poł ączone z planetami A w kolumnie po lewej
Asc.
koniec VII
lub VIII
trygon Mars i Saturn;
kwinkunks Uran; nieharm.
Asc (ale obydwa w znakach
Marsa); sekstyl Merkury;
kwadrat Pluton
Merkury (władca
Sło ńca i
Ksi ęŜyca)
koniec I
lub II
półsekstyl Uran; lu źny
sekstyl Mars i Saturn;
kwadrat Pluton; trygon
Merkury
Wenus
II trygon Ksi ęŜyc; lu źny
trygon Neptun; nieharm.
Mars; trygon Sło ńce;
kwinkunks M.C.; trygon
Wenus (ale nieharm.
Ŝywioły)
Sło ńce (władca
MC) i Uran
II koniunkcja Uran; sekstyl
Asc; sekstyl Pluton; trygon
Wenus; lu źny trygon Sło ńce
i Ksi ęŜyc
202
Saturn
III koniunkcja w ęzeł północny;
trygon Jowisz; kwinkunks
Wenus; kwinkunks Sło ńce
(harm. Ŝywioły); kwadrat
Ksi ęŜyc (ale harm. Ŝywioły)
Mars
(współwładca
ascendentu)
V trygon Asc; l. koniunkcja
Pluton; sekstyl Ksi ęŜyc i
Neptun; opozycja Sło ńce;
kwinkunks M.C.; nieharm. z
Wenus i Marsem
Pluton
(współwładca
ascendentu)
V trygon Asc; opozycja
Sło ńce; sekstyl Neptun;
sekstyl Ksi ęŜyc
Jowisz
koniec V
lub VI
l. sekstyl Uran; półsekstyl
Mars i Saturn; sekstyl
Jowisz; kwinkunks Merkury
Ksi ęŜyc
VI kwadrat Uran; półsekstyl
Neptun; kwinkunks Asc;
trygon M.C.; harm. Wenus;
nieharm. Sło ńce i Ksi ęŜyc
Neptun
koniec VI
lub VII
koniunkcja Ksi ęŜyc; trygon
Sło ńce; trygon Wenus;
kwadrat M.C.
M.C.
VI sekstyl Jowisz; kwinkunks
Wenus
węzeł północny
V sekstyl Ksi ęŜyc; opozycja
Wenus (tzn. w ęzeł
południowy A jest w
koniunkcji z Wenus B)
Część II tabeli porównawczej
A. David
B. Jean
203
Urodzeniowe planety osoby, która prosi o analiz ę albo która ma wi ększe problemy w zwi ązku
Domy w kosmogramie osoby B, na które przypadaj ą planety osoby A
Planety w kosmo gramie osoby B, które s ą w istotny sposób poł ączone z planetami A w kolumnie po lewej
Ascendent
V Wszystkie aspekty pozostaj ą
takie same, jak na
poprzedniej stronie. Mo Ŝna
jednak powtórzy ć cały
proces, je śli chcemy skupi ć
si ę na urodzeniowych
planetach Davida i
przepływie energii mi ędzy
nim a Jean.
Uran
koniec VII
lub VIII
Mars i Saturn
IX
Pluton
IX
Ksi ęŜyc
XI
Neptun
XI
Jowisz
XII
Merkury
koniec II
lub III
Wenus
III
Sło ńce
III
M.C.
II
węzeł północny
VIII
204
III. ZASTOSOWANIE DOMÓW W ANALIZIE PORÓWNAWCZEJ7
Intryguj ące, jak wiele elementów w analizie
astrologicznej (nawet takich, które trudno zrozumie ć
przy interpretacji indywidualnego kosmogramu
urodzeniowego), staje si ę zupełnie jasnych, gdy tylko
przejdziemy do analizy porównawczej (czyli do
synastrii). Powodem, jak mi si ę wydaje, jest to, Ŝe przy
interpretacji indywidualnego kosmogramu astrolog sk upia
si ę na urodzeniowych potencjałach i skłonno ściach
człowieka traktowanych abstrakcyjnie. Te czynniki
pozostaj ą abstrakcyjne, dopóki nie mamy Ŝadnego
konkretnego punktu odniesienia; nie mamy mo Ŝliwo ści
sprawdzenia, jak konkretnie zamanifestuj ą si ę te
potencjalne mo Ŝliwo ści. Dopiero gdy człowiek wchodzi w
relacj ę z drug ą osob ą, wydarzeniem czy do świadczeniem,
istniej ące w jego psychice skłonno ści do konkretnego
sposobu reagowania przejawiaj ą si ę wyra źnie, tzn.
manifestuj ą si ę w świecie.
Moim zdaniem badanie kosmogramów porównawczych
moŜe wyja śni ć wiele spraw, które obecnie powoduj ą liczne
niejasno ści i s ą tematem dyskusji w śród astrologów.
UŜywaj ąc tej metody, mo Ŝna by na przykład rozstrzygn ąć
kwesti ę (która zreszt ą rozpaczliwie domaga si ę
rozstrzygni ęcia), który system domów nale Ŝy uzna ć za
najlepszy. Eksperymentowałem w synastrii z systemam i
Placidusa, Campanusa, domów równych i Kocha. Chocia Ŝ
wszystkie te systemy, a szczególnie trzy pierwsze, mają
pewne zalety, które sprawiaj ą, Ŝe s ą one godne
polecenia, regularnie u Ŝywam systemu Kocha zarówno przy
7 Poni Ŝszy rozdział pierwotnie ukazał si ę jako artykuł w czasopi śmie Aquarian Astrology wydawanym przez Popular Library. Później został przedrukowany w antologii Synastry: An Astrological Study of Relationships , opublikowanej w roku 1973 przez British Astrological Association. Poza tym rozprowadzono pr ywatnie setki jego fotokopii. Niniejszy rozdział jest przejrzan ą i rozszerzon ą wersj ą pierwotnego tekstu.
205
opracowywaniu horoskopów natalnych, jak i przy
porównawczych.
Przy porównywaniu kosmogramów, je śli chc ę
wiedzie ć, jak kto ś mnie odbiera, ustawiam wszystkie
swoje planety i ascendent w jego horoskopie. Je śli z
kolei interesuje mnie, jak ja odbieram t ę osob ę, to
wstawiam jej planety i ascendent do swojego horosko pu.
Planety i ascendent znajduj ą si ę na tych samych
stopniach zodiaku co w kosmogramie urodzeniowym. Na le Ŝy
bardzo mocno podkre śli ć, Ŝe synastria pozwala zrozumie ć,
w jaki sposób dany człowiek odbiera drug ą osob ę jako
cało ść. Mi ędzy lud źmi wyst ępuj ą rozmaitego rodzaju
zwi ązki, a wszystkie one s ą ogromnie skomplikowane z
powodu zło Ŝoności ludzkiej natury.
Tote Ŝ, je śli na przykład wi ększo ść czyich ś planet
przypada na moje domy k ątowe, w naszym zwi ązku silnie
przejawi ą si ę tego typu cechy. Ale sam ten czynnik w
Ŝaden sposób nie definiuje jeszcze charakteru samego
zwi ązku. Przy analizie porównawczej przez cały czas
musimy pozostawa ć świadomi, Ŝe obie osoby s ą kompletnymi
istotami ludzkimi, a przez to nie wolno nam zlekcew aŜyć
pełni i subtelno ści samego zwi ązku. Podobnie jak
tworz ący go ludzie, zwi ązek jest sam w sobie Ŝywą,
zmienn ą cało ści ą. Główne jego cechy charakterystyczne
będą okre ślone przez to, jakie planety przypadn ą na
jakie domy i które planety jednej osoby b ędą aspektowały
urodzeniowe planety drugiej. Cho ć umiejscowienie i
poł ączenia planet drugiej osoby w moim kosmogramie
powiedz ą nam ju Ŝ co ś o charakterze ł ącz ącej nas wi ęzi,
muszę tu podkre śli ć, Ŝe astrolog mo Ŝe mie ć du Ŝe
trudno ści z dokładnym okre śleniem, jakiego typu zwi ązek
dane dwie osoby świadomie pragn ą stworzy ć. Na przykład,
je śli chc ę kogo ś po ślubi ć, to fakt, Ŝe Ksi ęŜyc drugiej
osoby przypada na mój siódmy dom, b ędzie dla mnie
bardziej oczywisty i wa Ŝniejszy (w ka Ŝdym razie w tym
okresie) ni Ŝ, na przykład, jej Saturn w moim
206
urodzeniowym domu szóstym. Chc ę tu podkre śli ć, Ŝe
astrolog powinien uosabia ć to, co psycholog Carl Rogers
nazywa „nieuwarunkowan ą uwag ą” dla klienta. Lepiej nie
powiedzie ć nic ni Ŝ ryzykowa ć os ądy oparte na osobistych
uprzedzeniach albo na niepełnym odbiorze badanego
zwi ązku.
Wpływ planet i ascendentu
Ka Ŝda planeta stymuluje swoim wpływem dziedzin ę
Ŝycia czy obszar do świadcze ń wskazany przez dom w
kosmogramie drugiej osoby, na który przypada. Zawsz e
istnieje tu wielo ść moŜliwych znacze ń; ale w danym
okresie b ędą dominowa ć albo pozytywne, albo negatywne
strony tego wpływu, zale Ŝnie od tego, jak planeta jest
aspektowana przez urodzeniowe planety drugiej osoby oraz
od hierarchii warto ści i poziomu świadomo ści obydwojga
partnerów w zwi ązku. Nale Ŝy jednak pami ęta ć, Ŝe z czasem
znaczenie konkretnego poło Ŝenia planety mo Ŝe si ę zmieni ć
- na lepsze lub gorsze.
Poni Ŝej podaj ę krótkie charakterystyki wpływu
poszczególnych planet, szczególnie przydatne w
synastrii. S ą to jedynie ogólne wskazówki, które w Ŝaden
sposób nie powinny by ć traktowane jako wyczerpuj ące i
kompletne.
Sło ńce daje Ŝycie, energi ę i siły witalne w
dziedzinie Ŝycia symbolizowanej przez dom, na który
przypada; stymuluje samoekspresj ę i kreatywno ść; jego
pozycja wyznacza dynamiczny punkt kontaktu z drug ą
osob ą, miejsce, gdzie siły Ŝyciowe mog ą wyra Ŝać si ę
swobodnie i spotykaj ą si ę ze wsparciem i zach ęt ą drugiej
strony.
Ksi ęŜyc moŜe mie ć wiele znacze ń. Mo Ŝe ukazywa ć
fluktuacje i ci ągłe zmiany na danym obszarze zwi ązku;
rodzaj kontaktu emocjonalnego - czy b ędzie on polegał na
wsparciu i receptywno ści, czy te Ŝ b ędzie niestabilny i
chwiejny; mo Ŝe wskazywa ć, jak wpływa na mnie osobowo ść
207
partnera; jak b ędę si ę czu ć z t ą osob ą w Ŝyciu
codziennym; wreszcie pokazuje, na ile czujemy, Ŝe ta
druga osoba odbiera nas w danej dziedzinie Ŝycia.
Merkury stymuluje komunikacj ę w danej dziedzinie;
daje my ślenie i umiej ętno ść analizy, a tak Ŝe potencjał
dokonywania syntezy i dzielenia si ę ró Ŝnorodnymi ideami;
w pozytywnym wydaniu mo Ŝe oznacza ć zdolno ść adaptacji i
elastyczno ść, a w negatywnym zbyt wielk ą zmienno ść,
emocjonalny chłód i powierzchowno ść.
Mars stymuluje ka Ŝdą dziedzin ę Ŝycia, na jak ą
wpływa, daje ch ęć do działania, rozmach, odwag ę i
inicjatyw ę; np. czyj ś Mars wypadaj ący w moim pi ątym domu
moŜe silnie zastymulowa ć moj ą samoekspresj ę i/lub
romantyczne przywi ązanie. Mars mo Ŝe tak Ŝe powodowa ć
zaburzenia, destrukcj ę albo wybuchy złego humoru czy
gniewu; zawsze oznacza wyzwolenie jakiej ś energii, a
patrz ąc na jego aspekty mo Ŝna oceni ć, na ile harmonijnie
ta energia b ędzie si ę wyra Ŝać w danym zwi ązku.
Wenus, je śli jest dobrze aspektowana, daje
harmoni ę, swobod ę, dobre samopoczucie, przyjemno ści i
ogólnie „dobroczynne” wpływy na obszarze danego dom u;
moŜe oznacza ć miło ść, uznanie i atrakcyjno ść, ale w
niektórych przypadkach, tam, gdzie jej aspekty s ą
tradycyjnie uwa Ŝane za trudne, tak Ŝe zaborczo ść,
zazdro ść i estetyczne wra Ŝenie wstr ętu.
Saturn moŜe oznacza ć ograniczenia, frustracj ę,
przeszkody, l ęk, poczucie winy i podejrzliwo ść; mo Ŝe
stymulowa ć niepewno ść siebie, uczucie ni Ŝszo ści,
niezr ęczno ść i poczucie braku kompetencji w dziedzinie,
na któr ą wpływa. Zazwyczaj wskazuje na obszar, w którym
w zwi ązku wyst ępuj ą trudno ści (albo zewn ętrzna presja),
ale gdzie jednocze śnie mo Ŝna si ę najwi ęcej nauczy ć.
Przewa Ŝnie odbiera si ę jego wpływ (w ka Ŝdym razie na
pocz ątku) jako dosy ć „ci ęŜki”, mo Ŝe on jednak mie ć
równie Ŝ pozytywne skutki, gdy Ŝ pomaga człowiekowi
zdefiniowa ć swoj ą postaw ę wobec danej dziedziny Ŝycia
208
oraz rozwija ambicj ę, poczucie obowi ązku i oszcz ędność.
Saturn innej osoby przypadaj ący na który ś z moich
urodzeniowych domów mo Ŝe oznacza ć, Ŝe pod wpływem tej
osoby zaczn ę bardziej polega ć na sobie, rozwin ę w sobie
odpowiedzialno ść i powa Ŝne podej ście do danego obszaru
Ŝycia. Saturn drugiej osoby mo Ŝe mi pomóc w
przezwyci ęŜeniu moich wrodzonych negatywnych tendencji i
nawyków oraz w zdyscyplinowaniu energii.
Jowisz moŜe oznacza ć wzrost, ochron ę, dobrobyt,
poszerzanie wiedzy, ekspansj ę, entuzjazm, sił ę i dobre
samopoczucie, hojno ść i rozwini ęcie w sobie bardziej
uniwersalnej postawy w danej dziedzinie Ŝycia. Z drugiej
strony mo Ŝe wskazywa ć na marnotrawstwo i ekstrawagancj ę
albo skłania ć do nadmiernego rozmachu w zamierzeniach
czy działaniach.
Uran zazwyczaj wskazuje na zamieszanie, tarcia,
nagłe zmiany albo radykalne odej ście od przyj ętych norm
społecznych. Mo Ŝe symbolizowa ć to, co niespodziewane,
ekscentryczne i dziwaczne. Cz ęsto jego wpływ w pierwszej
chwili jest odbierany jako kłopotliwy i niepokoj ący,
szczególnie przez ludzi, którzy nie s ą otwarci na
eksperymenty i nowe idee. Ale mo Ŝe on prowadzi ć do
oryginalnych pomysłów, rozwoju nowych stron osobowo ści,
wewnętrznej transformacji albo narodzin poczucia
osobistej wolno ści i niezale Ŝności. Pozycja Urana cz ęsto
pokazuje, gdzie w zwi ązku pojawia si ę podniecenie, ale
co jest w nim równocze śnie niestabilne.
Neptun wyznacza punkt kontaktu z najwi ększ ą gł ębi ą
(albo wy Ŝynami) ludzkich do świadcze ń. Mo Ŝe wskazywa ć na
zwodzenie, oszustwo, zam ęt, iluzje albo rozmycie
fundamentów w danej dziedzinie Ŝycia. Ale ka Ŝdy rozkład
moŜe prowadzi ć do odrodzenia postawy człowieka na danym
obszarze. Neptun mo Ŝe dawa ć mistyczne uczucie jedno ści
lub łaski, inspiracj ę, intuicj ę, wyobra źni ę i
przebudzenie duchowe. Jego wpływ w pierwszej chwili
209
najcz ęściej jest odbierany jako co ś, co wprowadza zam ęt,
a w ka Ŝdym razie jest dziwne i intryguj ące.
Pozycja Plutona w konkretnym domu mojego
kosmogramu urodzeniowego mo Ŝe oznacza ć, Ŝe moja postawa
wobec tej dziedziny Ŝycia musi zosta ć zupełnie zburzona,
a potem odbudowana na nowy sposób. Taka osoba mo Ŝe
totalnie zmieni ć i zregenerowa ć moje podej ście do całego
tego obszaru do świadcze ń. Wpływ Plutona zazwyczaj jest
odbierany jako gł ęboko niepokoj ący, powoduj ący
niestabilno ść i bardzo bolesny. Ale tu tak Ŝe, podobnie
jak i w przypadku innych planet transsaturnicznych,
znajdujemy okazj ę do osobistego odrodzenia.
Uwaga: je śli porównujemy osoby w podobnym wieku, pozycje
w domach Urana, Neptuna i Plutona s ą o wiele mniej
istotne ni Ŝ ich aspekty.
Punkt w moim kosmogramie, na który przypada ascendent
drugiej osoby, wskazuje, jak ta osoba b ędzie na mnie
oddziaływa ć na najbardziej podstawowym poziomie. Cz ęsto
mówi tak Ŝe o tym, w jaki sposób wkroczy ona do mojego
Ŝycia oraz jakie b ędzie moje pierwsze wra Ŝenie.
Domy k ątowe, nast ępuj ące i upadaj ące
Planety i ascendent jednej osoby mog ą si ę znale źć
w domach k ątowych, nast ępuj ących lub upadaj ących w
kosmogramie drugiej. Typ domów, w których znajduj ą si ę
Sło ńce, Ksi ęŜyc, ascendent lub co najmniej dwie inne
planety, okre śla podstawow ą charakterystyk ę danego
zwi ązku.
Domy k ątowe (pierwszy, czwarty, siódmy i dziesi ąty):
Podkre ślenie domów k ątowych wskazuje na aktywny,
dynamiczny, intensywny zwi ązek, oparty na wspólnocie
intencji, kierunku albo celu. Zwi ązek skupiony jest
wokół konkretnej aktywno ści; dwoje ludzi robi co ś razem.
DuŜy nacisk na moje domy k ątowe oznacza, Ŝe ta druga
210
osoba wyra źnie wpływa na moje poczucie to Ŝsamości. Je śli
to, co robimy razem, b ędzie skupia ć nasz ą uwag ę i
stymulowa ć nas przez dłu Ŝszy czas, zwi ązek mo Ŝe okaza ć
si ę trwały.
Domy nast ępuj ące (drugi, pi ąty, ósmy i jedenasty):
Podkre ślenie domów nast ępuj ących oznacza, Ŝe zwi ązek
jest potencjalnie stabilny. Je śli najwa Ŝniejsze planety
albo ascendent drugiej osoby wypadaj ą w tych domach
mojego kosmogramu, mo Ŝe nas poł ączy ć trwała, wieloletnia
wi ęź, oparta na niezmiennej orientacji i postawach. Teg o
rodzaju zwi ązek mo Ŝe nie b ędzie zbyt podniecaj ący, ale
ma t ę zalet ę, Ŝe moŜna na nim polega ć. Cz ęsto du Ŝą rol ę
odgrywaj ą tu pieni ądze, poczucie własno ści albo inne
czynniki zwi ązane z zapewnieniem bezpiecze ństwa.
Domy upadaj ące (trzeci, szósty, dziewi ąty i dwunasty):
Podkre ślenie domów upadaj ących b ędzie wskazywało na to,
Ŝe wpływ drugiej osoby na moje Ŝycie zaznaczy si ę przede
wszystkim w sferze mentalnej. Taki zwi ązek b ędziemocno
zorientowany na uczenie si ę, zmiany osobowo ści, rozwój i
wzrost. Je śli ch ętnie si ę od kogo ś ucz ę, to przez wpływ
takiej osoby mog ę si ę rozwija ć i rosn ąć świadomie
stosuj ąc w Ŝyciu to, czego si ę nauczyłem, czyli inaczej
mówiąc mój rozwój odbywa si ę dzi ęki świadomym zmianom
stymulowanym przez drug ą osob ę. Je śli w moich domach
upadaj ących znajd ą si ę tak zwane „malefiki”, czyli
planety tradycyjnie uznawane za złoczynne, a ponadt o s ą
one nieharmonijnie aspektowane przez moje planety
urodzeniowe, b ędę uwa Ŝał, Ŝe ta druga osoba jest
gderliwa, nietolerancyjna albo próbuje mn ą manipulowa ć.
Zwi ązek przetrwa przede wszystkim wtedy, gdy jedna
strona zechce nieustannie uczy ć si ę od drugiej, a ta
druga nie przestanie dostarcza ć stymulacji.
MoŜemy teraz przyjrze ć si ę poszczególnym domom
pogrupowanym według zwi ązków z domami nale Ŝącymi do
czterech Ŝywiołów: wody, ziemi, powietrza i ognia. Musz ę
211
zaznaczy ć, Ŝe znaczenie domów w synastrii cz ęsto ró Ŝni
si ę nieco od tradycyjnego, stosowanego w interpretacji
kosmogramów urodzeniowych.
Domy Ŝycia lub to Ŝsamości
S ą to domy zwi ązane ze znakami ognistymi. Planety
przypadaj ące na te domy mog ą rozwija ć albo przytłumia ć
moją witalno ść i dobre samopoczucie; pozwalaj ą mi tak Ŝe
uto Ŝsami ć si ę z drug ą osob ą. Inaczej mówi ąc, te planety
oŜywiaj ą mnie i dodaj ą ducha. Nawet, je śli wymiana
energetyczna nie jest tu szczególnie harmonijna, dr uga
osoba ma silny wpływ na kształtowanie si ę mojego
poczucia to Ŝsamości i wiary w siebie.
Pierwszy dom : Planety przypadaj ące na mój pierwszy
dom dostarczaj ą mi natychmiastowej, bezpo średniej
stymulacji i pozwalaj ą uto Ŝsami ć si ę z t ą stron ą
charakteru drugiej osoby, któr ą symbolizuje dana planeta
lub planety.
Pi ąty dom : Planety przypadaj ące na ten dom
wpływaj ą na moj ą umiej ętno ść komunikowania emocji,
nieskr ępowanej i twórczej samoekspresji oraz pozwalaj ą
mi cieszy ć si ę Ŝyciem. Identyfikuj ę si ę emocjonalnie z
t ą cz ęści ą drugiej osoby, któr ą symbolizuje dana
planeta; inaczej mówi ąc, potrafi ę czerpa ć rado ść i
wyra Ŝać siebie za po średnictwem drugiego człowieka w
zgodzie z charakterem planety. Na przykład czyj ś Saturn
w moim pi ątym domu mo Ŝe przytłumi ć albo ograniczy ć moj ą
umiej ętno ść cieszenia si ę Ŝyciem; z drugiej strony
powaga i kompetencja takiego człowieka mog ą mi si ę
podoba ć i sprawia ć, Ŝe b ędę si ę dobrze czuł w jego
towarzystwie.
Dziewi ąty dom : Planety przypadaj ące na mój
dziewi ąty dom wpływaj ą na moje pogl ądy filozoficzne,
wierzenia, świadome cele rozwoju i - ogólnie - sprawy,
które s ą dla mnie warto ściowe, znacz ące i istotne
filozoficznie. Planety w tym domu b ędą oddziaływa ć na
212
mój poziom zrozumienia promuj ąc lub hamuj ąc mój rozwój i
świadome d ąŜenie do zmieniania siebie. Mog ą przy śpiesza ć
lub hamowa ć proces uczenia si ę z do świadczenia.
Domy relacji i zwi ązków
S ą to domy zwi ązane ze znakami powietrznymi.
Planety, które si ę w nich znajd ą, stymuluj ą
zainteresowania intelektualne oraz kontakty osobist e i
społeczne. Inaczej mówi ąc, planety znajduj ące si ę w tych
domach mojego kosmogramu sprawiaj ą, Ŝe wchodz ę w kontakt
z innymi osobowo ściami, indywidualno ściami, z którymi
pragn ę nawi ązać bardzo osobiste wi ęzi.
Trzeci dom : Planety przypadaj ące na mój trzeci dom
wpływaj ą na mój sposób komunikowania si ę z innymi,
przede wszystkim przez umysłowe procesy kojarzenia i
mowę. Stymuluj ą mój rozwój intelektualny, zmiany i
uczenie si ę w kategoriach inteligencji i ekspresji
intelektualnej; je śli planety drugiej osoby przypadaj ą
na mój trzeci dom, b ędę czuł si ę jej równorz ędnym
partnerem intelektualnym i szybko uda nam si ę ustali ć
osobiste relacje.
Siódmy dom : Planety przypadaj ące na mój siódmy dom
pobudzaj ą moj ą porzeb ę partnerstwa i nawi ązania
szczególnie bliskich stosunków z tym człowiekiem. T akie
poło Ŝenie planet oznacza, Ŝe mi ędzy dwiema osobami
istnieje szczera wi ęź polegaj ąca na obustronnym dawaniu
i braniu. Je śli planety nale Ŝą do benefików, taki
zwi ązek b ędzie uzupełnia ć moje spojrzenie na siebie
samego; w innym wypadku mo Ŝe zaburzy ć moje koncepocje na
własny temat lub te Ŝ wymusi ć ich zmian ę. Takie zwi ązki
najcz ęściej odbiera si ę jako relacje jeden na jeden,
oparte na zrównowa Ŝonej wymianie energii.
Jedenasty dom : Planety przypadaj ące na mój
jedenasty dom b ędą albo zach ęcać mnie do nawi ązywania
przyjaznych, szczerych kontaktów i pomaga ć w uzyskaniu
stabilnej pozycji towarzyskiej, albo przeszkadza ć w
213
jednym i w drugim. Je śli planet ą przypadaj ącą na mój
jedenasty dom jest Jowisz albo Wenus, prawdopodobni e
będę uwaŜać
tak ą osob ę za prawdziwego przyjaciela, czyli kogo ś, kto
darzy mnie miło ści ą i wzmacnia moje poczucie akceptacji
i bezpiecze ństwa w kontaktach towarzyskich. Taka osoba
moŜe mi tak Ŝe pomóc w sprecyzowaniu celów istnienia w
społecze ństwie i osobistych planów na przyszło ść.
Je śli te dwa typy domów (tzn. domy ogniste i
powietrzne) s ą bardzo mocno podkre ślone w kosmogramie
porównawczym, do zwi ązku nale Ŝy podchodzi ć ostro Ŝnie, bo
je śli nie opiera si ę on na gł ębszych fundamentach emocji
czy praktycznych celów, łatwo mo Ŝe si ę wypali ć w krótkim
czasie.
Domy praktyczne lub domy posiadania
Te domy wi ąŜą si ę ze znakami ziemskimi, tote Ŝ
dotycz ą spraw praktycznych. Przypadaj ące na nie planety
mówią o tym, symbolizowane przez nie cechy drugiej osoby
są dla mnie u Ŝyteczne, czyli dobrze słu Ŝą moim celom.
Jeśli motywy takiego zwi ązku s ą jawne i akceptowane
przez obie strony, mo Ŝe on przybra ć posta ć wzajemnie
korzystnej, wygodnej umowy (mał Ŝeńskiej, w interesach
itp.); je śli jednak druga osoba nie zgadza si ę na to,
bym j ą wykorzystywał dla swoich celów, w zwi ązku mo Ŝe
pojawi ć si ę manipulacja prowadz ąca nawet do jego
zniszczenia, przy czym to ja b ędę u Ŝywać drugiej osoby z
czysto egoistycznych wzgl ędów.
Drugi dom : Planety przypadaj ące na mój drugi dom
rozbudzaj ą we mnie pragnienie, by posi ąść na własno ść
lub kontrolowa ć drug ą osob ę (ewentualnie jak ąś cech ę jej
charakteru czy umiej ętno ść). Od tego, co zrobi ę z tym
pragnieniem, tzn. od mojego stosunku do niego zale Ŝy,
czy stworz ę zwi ązek oparty na manipulacji (cz ęsto w imi ę
„miło ści”), czy te Ŝ taki, w którym b ędę docenia ć drug ą
214
osob ę i cieszy ć si ę ni ą, nie ograniczaj ąc przy tym jej
wolno ści. Je śli potrafi ę sobie u świadomi ć, Ŝe ta osoba
jest „moja” w najszerszym tego słowa znaczeniu, bez
zawłaszczania jej czy jego, wówczas mo Ŝliwe jest
stworzenie zwi ązku przynosz ącego gł ęboką satysfakcj ę.
Planety w moim drugim domu wskazuj ą tak Ŝe na powi ązania
finansowe, wpływ danej osoby na mój stan posiadania albo
na plany i działania dotycz ące biznesu.
Szósty dom : Planety przypadaj ące na mój szósty dom
wpływaj ą na moje zwyczaje i wysiłki, by zmieni ć siebie w
podstawowych sprawach. Stymuluj ą proces uczenia si ę
prowadz ącego do rozwoju i zmian w codziennym Ŝyciu. Taki
wpływ mo Ŝe by ć pomocny albo ograniczaj ący; mo Ŝe osłabi ć
moją to Ŝsamość i próby zmieniania siebie na własny
sposób, albo te Ŝ moŜe dawa ć mi wsparcie w świadomych
działaniach maj ących na celu samorozwój. Je śli wi ęc
czyje ś planety lub ascendent wypadaj ą w moim szóstym
domu, taka osoba b ędzie miała na mnie silny wpływ, który
będę odbiera ć albo jako pomocny, albo dokuczliwy. Nacisk
na mój szósty dom mo Ŝe mnie tak Ŝe stymulowa ć do
efektywnego działania lub - w negatywnym wydaniu -
zakłóca ć moj ą efektywno ść i poczucie celowo ści pracy.
Dziesi ąty dom : Planety znajduj ące si ę w moim
dziesi ątym domu wzmacniaj ą moje ambicje i nadzieje na
sukces w świecie, zaszczyty, osi ągni ęcie rozgłosu i
publicznego uznania. Z osob ą, której planety przypadaj ą
na ten dom, mog ę prowadzi ć wspólne interesy czy
utrzymywa ć innego rodzaju kontakty zawodowe. Taki
człowiek b ędzie zaspokajał potrzeby mojego ego dotycz ące
zdobycia uznania i władzy. Planety w moim dziesi ątym
domu mogą mie ć du Ŝy wpływ na kształtowanie struktur
społecznych (np. mał Ŝeństwa czy kariery zawodowej),
jakie chc ę stworzy ć. Planeta, która przypada na mój
dziesi ąty dom, pokazuje, Ŝe symbolizowana przez ni ą
cecha lub funkcja charakteru drugiej osoby wi ąŜe si ę
jako ś z moimi koncepcjami uznania w społecze ństwie,
215
autorytetu alboz ambicjami, które pragn ę zrealizowa ć.
Jeśli czyje ś Sło ńce lub ascendent wypada w moim
dziesi ątym domu, to mo Ŝliwe, Ŝe b ędę wi ązać jakie ś
ambicje z t ą osob ą, Ŝe zechc ę j ą wykorzysta ś dla swoich
celów i Ŝe b ędę mie ć wielkie nadzieje na osi ągni ęcie
czego ś przy pomocy tego człowieka. Je śli uda mi si ę
przekroczy ć egoistyczny aspekt swoich odczu ć, to moje
nadzieje b ędą si ę wi ązały po prostu z dobrem tej osoby,
niezale Ŝnie od mojej własnej satysfakcji. W innych
przypadkach mog ę uwa Ŝać takiego człowieka za samoistny
autorytet, szanowa ć go za to i uczy ć si ę od niego.
Domy wra Ŝliwo ści
Te domy ł ącz ą si ę ze znakami wodnymi, tote Ŝ
wpływaj ą na nas na tych obszarach, gdzie jeste śmy
najbardziej wra Ŝliwi, wyczuleni i podatni. Planety
przypadaj ące na te domy symbolizuj ą te cechy osobowo ści
drugiego człowieka, które gł ęboko poruszaj ą nas
emocjonalnie. Taka osoba mo Ŝe nas zrani ć, dlatego cz ęsto
wywołuje w nas poczucie zagro Ŝenia. Mo Ŝliwe wi ęc, Ŝe
będziemy reagowa ć na ni ą niech ęci ą lub l ękiem albo te Ŝ
otworzymy si ę przed ni ą w nadziei, Ŝe uda nam si ę
osi ągnąć gł ębokie porozumienie duchowe. Ludzie, których
planety lub ascendent przypadaj ą na moje domy wodne,
potrafi ą przenikn ąć do gł ębi mojej istoty i odkry ć moje
ograniczenia, słabo ści i najgł ębsze pragnienia. W wyniku
tak gł ębokiego kontaktu mi ędzy dwiema osobami mog ą
powsta ć silne, intensywne wi ęzi emocjonalne, ale cz ęsto
pojawiaj ą si ę w nas tak Ŝe skłonno ści do wybuchów,
niepokoju wewn ętrznego, niestabilno ści i ci ągłych
irytacji. Przyszło ść zwi ązku w znacznym stopniu zale Ŝy
od naszej reakcji na to zagro Ŝenie (które jednocze śnie
zawiera w sobie potencjał prawdziwej blisko ści) oraz od
tego, jaki u Ŝytek druga strona zechce zrobi ć ze swej
przewagi. Zwi ązek oparty na silnym podkre śleniu domów
216
wodnych mo Ŝe rozkwitn ąć pod warunkiem, Ŝe ka Ŝdy z
partnerów potrafi doj ść doładu z własnymi emocjami.
Czwarty dom : Planety w moim czwartym domu wpływaj ą
na moj ą najgł ębsz ą, najwra Ŝliwsz ą i najbardziej osobist ą
warstw ę emocjonaln ą, na same korzenie mojej istoty. Taki
wpływ odbieramy wi ęc jako przyjemny i bezpieczny albo
te Ŝ niepokoi on nas i frustruje. Na przykład mog ę mie ć
wraŜenie, Ŝe czyj ś Pluton w moim czwartym domu wytr ąca
mnie z równowagi, gdy Ŝ wpływa na emocjonalne fundamenty
mojego Ŝycia. To do świadczenie mo Ŝe si ę okaza ć pozytywne
lub negatywne. Planety w tym poło Ŝeniu wpływaj ą tak Ŝe na
spokój domowego zacisza i umiej ętno ść zupełnego
zrelaksowania si ę w czyjej ś obecno ści.
Ósmy dom: Planety poło Ŝone w moim ósmym domu
rozbudzaj ą we mnie pot ęŜne uczucia, cz ęsto o zabarwieniu
erotycznym czy seksualnym. Je śli s ą one nieharmonijnie
aspektowane, mo Ŝe wynikn ąć walka o władz ę; i mo Ŝe si ę
okaza ć, Ŝe moje wysiłki zmierzaj ące do kontrolowania
drugiej osoby doprowadz ą do gwałtownego wybuchu (przy
Uranie w moim ósmym domu) albo zostan ą stłumione ( przy
Saturnie). Ten dom po cz ęści reprezentuje moje
poszukiwanie warto ści emocjonalnych, które to wysiłki
druga osoba mo Ŝe wspomóc albo wyhamowa ć. Ósmy dom jest
te Ŝ sprawdzianem mojej odpowiedzialno ści w u Ŝywaniu
wewnętrznej siły. Planety wypadaj ące w tym domu mog ą
mnie rozbudzi ć duchowo oraz wywoła ć pot ęŜną t ęsknot ę za
emocjonalnym spokojem i uzdrowieniem na gł ębokim
poziomie.
Dwunasty dom : Planety w moim dwunastym domu daj ą
doświadczenia emocjonalne, które mog ą otworzy ć mnie na
wpływ nieznanego, tego, co zasadniczo przekracza mo je
rozumienie. Przy tym poło Ŝeniu planety wzbudzaj ą we mnie
niejasne, zazwyczaj wywołuj ące zam ęt emocje. Takie
wpływy cz ęsto staj ą si ę źródłem l ęku, chocia Ŝ mogą
znacznie stymulowa ć rozwój duchowy. Inaczej mówi ąc,
217
planety w dwunastym domu pobudzaj ą rozwój, wzrost i
bardzo gł ębokie zmiany, działaj ąc na emocje le Ŝące u
samych korzeni naszej duchowo ści. Planety w tym
poło Ŝeniu zasadniczo wpływaj ą na nas poza obszarem
świadomo ści, dlatego cz ęsto reagujemy na tak ą osob ę
nieufno ści ą i l ękiem, wzbudza ona w nas niepokój albo
czujemy si ę w jej towarzystwie nieswojo, szczególnie,
je śli w dwunastym domu znajdzie si ę który ś z malefików.
Jeśli jest to benefik, mo Ŝemy czu ć pewnego rodzaju
ukryte wsparcie płyn ące od tej osoby. Dwunasty dom
ogólnie rzecz bior ąc symbolizuje nasze białe plamy,
czułe punkty, obszary, gdzie jeste śmy podatni na wpływy
i rzeczy, które u świadamiamy sobie jedynie niejasno. Na
przykład, je śli czyj ś ascendent wypada w moim dwunastym
domu, zasadniczo nie potrafi ę zrozumie ć takiego
człowieka. Jego zachowanie oszołomia mnie, miesza i
przytłacza. Dlatego w jego obecno ści mog ę si ę poddawa ć
irracjonalnym l ękom albo mo Ŝe mi si ę spodoba ć poczucie
tajemnicy i zło Ŝoności, jakie we mnie wzbudza. Dwunasty
dom jest szczególnie wa Ŝny w analizie porównawczej, gdy Ŝ
odkrywa przed nami potrzeby duszy dotycz ące przyszłego
rozwoju i daje do ść konkretne sygnały co do karmicznych
wi ęzów z drug ą osob ą. Na przykład, dlaczego tak
irracjonalnie boj ę si ę agresji ze strony pana M.? Jego
Mars wypada w moim dwunastym domu. Czy te emocje
pochodz ą znik ąd, czy te Ŝ astrologiczna symbolika
wskazuje na przeszły zwi ązek, w którym do świadczyłem
rzeczywistej agresji fizycznej ze strony pana M.? N a te
pytania mo Ŝemy odpowiedzie ć jedynie sami, opieraj ąc si ę
na osobistych do świadczeniach. Chc ę tu podkre śli ć, Ŝe
dwunasty dom (zarówno w kosmogramie urodzeniowym, j ak i
w synastrii) mówi o rzeczach, z którymi musimy si ę
pogodzi ć i zintegrowa ć je w naszym świadomym rozwoju
duchowym i emocjonalnym. Dlatego analiza kosmogramó w
naszych bliskich przyjaciół (a tak Ŝe wrogów!) w
porównaniu z naszym kosmogramem mo Ŝe nam odkry ć rzeczy,
218
które wszyscy musimy sobie u świadomi ć, by móc swobodniej
Ŝyć i tworzy ć zwi ązki.
Je śli w analizie porównawczej bardzo mocno
podkre ślone s ą domy posiadania i wra Ŝliwo ści (czyli
ziemskie i wodne), taki zwi ązek wymaga ostro Ŝnego
podej ścia, gdy Ŝ łatwo tu o manipulacj ę i emocjonalne
zniewolenie. W takim wypadku zwi ązek przybiera negatywne
zabarwienie i mo Ŝe sta ć si ę bardzo destruktywny. To
niebezpiecze ństwo powstaje, gdy obie strony zbyt
kurczowo trzymaj ą si ę przeszło ści, wywodz ących si ą z
niej ciasnych koncepcji bezpiecze ństwa i wzorców
emocjonalnych.
Uwaga: Znakomit ą prac ą na temat synastrii jest ksi ąŜka
Lois H. Sargent How to Handle Your Human Relations.
Rozdział po świ ęcony interpretacji aspektów porównawczych
nie ma sobie równych pod wzgl ędem subtelno ści i
trafno ści. Lois Sargent bardzo dobrze rozumie, do
jakiego stopnia relatywne jest znaczenie poszczegól nych
aspektów w synastrii. Jednak ta ksi ąŜka bardzo niewiele
miejsca po świ ęca interpretacji domów w synastrii. Celem
mojego artykułu jest wła śnie wypełnienie tej luki,
dlatego te Ŝ powinno si ę go u Ŝywać ł ącznie z ksi ąŜką
Sargent. (Ksi ąŜka została wydana przez AFA oraz CRCS
Publications).
219
IV. JAK ZROZUMIE Ć TRANZYTY
Najwa Ŝniejsze tranzyty - a wła śnie na nich
chciałbym si ę skupi ć podczas tych warsztatów - to
tranzyty pi ęciu zewn ętrznych planet: Jowisza, Saturna,
Urana, Neptuna i Plutona. S ą one zazwyczaj kamieniami
milowymi wyznaczaj ącymi najwa Ŝniejsze etapy w Ŝyciu
człowieka. Je śli kto ś śledzi w swoim kosmogramie
przej ścia wszystkich planet, zapewne zauwa Ŝy wpływy
tranzytów Wenus, Marsa, a nawet Merkurego; najcz ęściej
są to jednak bardzo przelotne do świadczenia, pozbawione
trwałej gł ębi i znaczenia. Najwa Ŝniejsze wydarzenia u
wi ększo ści ludzi zachodz ą przy koniunkcjach, kwadratach
i opozycjach. Ostatnio jednak zacz ąłem po świ ęcać wiele
uwagi równie Ŝ tranzytowym półsekstylom, półkwadratom i
kwinkunksom - a zwłaszcza półsekstylom. Prawd ą jest, Ŝe
w niektóre dni czujemy harmoni ę ze światem i przez cały
dzie ń nie opuszcza nas dobre samopoczucie. Sprawdzamy
wówczas tranzyty i okazuje si ę, Ŝe Wenus wła śnie
utworzyła trygon do naszego Sło ńca lub sekstyl do Marsa
czy te Ŝ Jowisz wszedł w trygon do Ksi ęŜyca. Mo Ŝna
sprawdza ć trygony i sekstyle, ale przewa Ŝnie nie
przynios ą one wi ększych wydarze ń, szczególnie je śli
patrzy si ę na nie w izolacji; ale trygon lub sekstyl
tranzytuj ącej planety zewn ętrznej do której ś z
urodzeniowych mo Ŝe okaza ć si ę bardzo znacz ący, je śli
towarzyszy mu jaki ś inny, trudniejszy aspekt tranzytowy.
Istnieje cała szkoła my ślenia w astrologii, która
zacz ęła si ę rozwija ć od niedawna, a która traktuje
tranzyty na sposób „holistyczny” czy „cykliczny”.
Pionierem w opracowaniu i spopularyzowaniu takiego
podej ścia był oczywi ście Dane Rudhyar i prawdopodobnie
jest to najlepsza metoda patrzenia na konkretne
tranzyty. Zasadniczo polega ona na tym, Ŝe traktujemy
wszystkie tranzyty w kategoriach cyklicznych zwi ązków
między danymi dwiema planetami. Mo Ŝna to robi ć na wiele
220
sposobów. Przyjmijmy na przykład, Ŝe Saturn (albo
którakolwiek inna z zewn ętrznych planet) wszedł wła śnie
w koniunkcj ę z nasz ą urodzeniow ą Wenus. No dobrze. Za
jakie ś siedem lat utworzy do niej kwadrat; za około
nast ępne siedem - opozycj ę; po kolejnych siedmiu
nast ępny kwadrat i tak dalej. Je śli przyjmiemy
holistyczne podej ście do całego cyklu i chcemy przyjrze ć
si ę cało ści zamiast postrzega ć tranzyty jako pojedyncze,
izolowane do świadczenia, nale Ŝy zacz ąć od koniunkcji.
Powiedzmy, Ŝe tranzytuj ący Saturn tworzy teraz
kwadrat do naszej urodzeniowej Wenus (podchodzi do
tablicy i rysuje). Narysujmy tu naturalny horoskop .
Umieścimy w nim Wenus na 15 o Raka. Dobrze. A teraz
postawmy Saturna w Wadze. Je śli tranzytuj ący Saturn
znajduje si ę teraz na 15 o Wagi, a urodzeniow ą Wenus
mamy na 15 o Raka, to otrzymujemy ścisły kwadrat mi ędzy
tymi dwiema planetami. Cokolwiek wydarzy si ę przy tym
tranzycie, prawdopodobnie b ędziemy to potrafili
zinterpretowa ć całkiem precyzyjnie w tradycyjny sposób,
gdyŜ wiemy, co oznacza Saturn, co oznacza Wenus, które
domy zostaj ą uaktywnione itd. Nie musimy przy tym
patrze ć na wszystko, na cały cykl, zreszt ą cz ęsto nawet
nie mamy na to czasu, je śli przeprowadzamy analiz ę dla
kogo ś innego. Ale „interpretacja” nie zawsze oznacza
zrozumienie. Dlatego, je śli chodzi o nas samych lub o
bliskie nam osoby, których drog ę wewnętrznego rozwoju
znamy do ść dobrze, czy te Ŝ o niektórych z naszych
klientów, których interesuje gł ębsze znaczenie ich
Ŝycia, mo Ŝe warto cofn ąć si ę w czasie o siedem lat i
sprawdzi ć, co si ę działo, gdy Saturn utworzył koniunkcj ę
z urodzeniow ą Wenus. To, co miało miejsce wtedy, cz ęsto
ł ączy si ę z aktualnymi do świadczeniami, gdy Ŝ obydwa
tranzyty s ą cz ęści ą cyklu, który symbolizuje pełn ą
relacj ę energetyczn ą mi ędzy Saturnem a Wenus. I je śli
spojrzymy na tranzyty w ten sposób, zastosowanie
półkwadratów, półsekstyli i temu podobnych aspektów
221
staje si ę bardziej praktyczne i zrozumiałe, wówczas
bowiem wyznaczaj ą one okresy zmian lub rozwoju w
kontek ście całego cyklu. Nawet je śli nie towarzysz ą im
uderzaj ące „wydarzenia”, te aspekty pozwalaj ą nam
gł ębiej zrozumie ć sens aktualnych do świadcze ń. A w
własnym Ŝyciu - szczególnie przy tranzytach Jowisza i
Saturna - zawsze warto cofn ąć si ę o kilka lat i
sprawdzi ć, co si ę działo ostatnim razem, gdy Jowisz lub
Saturn aspektował nasz ą konkretn ą planet ę urodzeniow ą.
Często pami ętamy, co si ę wtedy działo i porównuj ąc to z
aktualnymi do świadczeniami mo Ŝemy odkry ć nasz kierunek
rozwoju, zauwa Ŝyć ci ągło ść procesu, wzór w Ŝyciu.
P: Czy chodzi o to, Ŝeby cofn ąć si ę w czasie do
poprzedniego identycznego aspektu? Mówił pan o sied miu
latach przy Saturnie, ale Ŝeby znale źć identyczny punkt,
trzeba byłoby cofn ąć si ę o 28 lat, prawda?
O: Owszem, tak trzeba byłoby zrobi ć, Ŝeby znale źć
identyczny aspekt. Ale nie o to mi chodzi. Chc ę
powiedzie ć, Ŝe szczególnie przy tranzytach Jowisza i
Saturna, wystarczy wróci ć do ostatniej koniunkcji,
kwadratu lub opozycji. (Ta zasada odnosi si ę tak Ŝe do
tranzytów Urana, ale wtedy nale Ŝy patrze ć równie Ŝ na
półsekstyle i inne małe aspekty). Inaczej mówi ąc, je Ŝeli
Saturn tworzy teraz do naszej Wenus którykolwiek z tych
trzech aspektów, to trzeba si ę cofn ąć o siedem lat i
sprawdzi ć, co si ę działo, gdy Saturn po raz ostatni
tworzył koniunkcj ę, kwadrat lub opozycj ę do Wenus.
P: A potem trzeba znale źć wspólny mianownik dla
tych dwóch do świadcze ń?
O: Tak. Czasami zwi ązek jest oczywisty. Powiedzmy,
Ŝe siedem lat temu kto ś wzi ął ślub, a teraz mał Ŝeństwo
przechodzi gruntowne zmiany. W innych przypadkach
zwi ązek b ędzie bardziej subtelny, na przykład teraz
zrywamy z kim ś, a siedem lat temu rozstali śmy si ę z kim ś
innym. Widzimy tu pewien wzór w Ŝyciu; powracaj ą do nas
sprawy, z którymi konfrontowali śmy si ę przed siedmiu
222
laty. W ten sposób sami mo Ŝemy os ądzi ć, na ile
rozwin ęli śmy si ę w ci ągu tych siedmiu lat. Przy
tranzytach Urana powinni śmy zwróci ć uwag ę na wszystkie
aspekty, które s ą wielokrotno ściami 30 o. Cz ęsto mo Ŝna
wtedy zauwa Ŝyć, Ŝe co mniej wi ęcej siedem lat, gdy Uran
tworzył kolejne aspekty do konkretnej planety natal nej,
w tej dziedzinie Ŝycia, na który ona wpływa,
przechodzili śmy jak ąś transformacj ę, przebudzenie,
pojawiało si ę szersze zrozumienie. Koniunkcje, kwadraty
i opozycje s ą naturalnie najpot ęŜniejszymi (i cz ęsto
najbardziej dramatycznymi) tranzytami, ale - szczeg ólnie
przy Uranie - inne aspekty te Ŝ przynosz ą jak ąś znacz ącą
zmian ę, cho ć nie musi to by ć powa Ŝny przełom ani otwarta
konfrontacja.
Poniewa Ŝ Jowisz obiega cały zodiak w ci ągu
dwunastu lat, mniej wi ęcej co trzy lata tworzy
koniunkcj ę, kwadrat, opozycj ę lub jaki ś inny istotny
aspekt do ka Ŝdej urodzeniowej planety. Dlatego przy
Jowiszu nale Ŝy si ę cofn ąć o trzy lata, by znale źć jaki ś
znacz ący wzór. I cz ęsto, cho ć nie zawsze, wyst ępuje
zwi ązek mi ędzy kolejnymi okresami. W wi ększo ści
przypadków wystarczy si ę cofn ąć do koniunkcji.
Teoretycznie jest to pocz ątek cyklu. Je Ŝeli wi ęc mamy
teraz kwadrat Saturna do Wenus, to mo Ŝemy si ę cofn ąć o
siedem lat do koniunkcji tych planet. Nie wiem, czy
moŜna si ęgnąć jeszcze o siedem lat wstecz i czy to, co
odkryjemy, oka Ŝe si ę istotne. W ątpi ę, czy to b ędzie
bardzo wa Ŝne.
P: Je śli chodzi o Sło ńce i Saturna, to przekonałem
si ę, Ŝe je śli cofniemy si ę o 28 lat, zauwa Ŝymy bardzo
waŜne rzeczy.
O: Och, tak. Nie mówi ę, Ŝe za ka Ŝdym albo prawie
kaŜdym razem nie b ędą si ę działy wa Ŝne rzeczy. Chc ę
tylko powiedzie ć, Ŝe charakterystyka ka Ŝdego cyklu jest
nieco inna, szczególnie przy cyklu Saturna. Przede
wszystkim, je śli spojrzymy na pierwszy powrót Saturna
223
do pozycji urodzeniowej w wieku 29-30 lat, wyznacza on
koniec całego kompletnego cyklu w kategoriach struk tury
całego Ŝycia, ambicji, priorytetów, ogólnie mówi ąc,
charakteru człowieka. Ale mo Ŝna si ę przyjrze ć tak Ŝe
innym cyklom Saturna, gdy wchodzi on w koniunkcj ę z
Wenus, Marsem, czymkolwiek, tak Ŝe z ascendentem, o czym
pomówimy pó źniej. Wszystkie te koniunkcje rozpoczynaj ą
nowe cykle, zasadniczo nowe cykle trwaj ące 29 lub 30
lat. S ą to cykle zwi ązane z budowaniem nowego rodzaju
struktur w Ŝyciu, zale Ŝnie od tego, który punkt
urodzeniowego kosmogramu jest tranzytowany.
Wzorzec tranzytów
Zanim przejd ę do konkretów, chciałbym najpierw
omówić niektóre kluczowe poj ęcia dotycz ące tranzytów, o
których wspomina Donna Cunningham w swojej ksi ąŜce An
Astrological Guide to Self-Awareness . 8 W rozdziale
„Duchowa i psychologiczna perspektywa tranzytów”
Cunningham zwi ęźle opisuje odpowiedni ą postaw ę i
konstruktywny wzorzec wykorzystania tranzytów. Mówi
tam, Ŝe tranzyty nie s ą izolowanymi wydarzeniami, nad
którymi nie mamy Ŝadnej kontroli, lecz stanowi ą etapy
integralnego procesu rozwoju wewn ętrznego, przez który
przechodzimy. Wła śnie na tym chciałbym si ę dzisiaj
skupi ć i cz ęsto b ędę wracał do tej koncepcji. Chocia Ŝ w
wielu wypadkach mo Ŝna wyizolowa ć jeden tranzyt i omówi ć
go dokładnie opieraj ąc si ę tylko na naturze bior ących w
nim udział planet, to jednak, aby odnie ść z tego wi ęcej
korzy ści, powinni śmy przyjrze ć si ę całemu aktualnemu
wzorcowi tranzytów, najcz ęściej bowiem, je śli mamy
jeden wa Ŝny tranzyt, to towarzyszy mu drugi, trzeci,
czwarty i pi ąty. Bardzo cz ęsto wyst ępuje kilka wa Ŝnych
tranzytów jednocze śnie, w okresie paru miesi ęcy. I
takich skomplikowanych sytuacji nie mo Ŝna interpretowa ć
w sztywny, dogmatyczny sposób. Zamiast tego powinni śmy
8 Wydana przez CRCS Publications.
224
wczuć si ę w ka Ŝdy z nich i spróbowa ć intuicyjnie
poł ączy ć ich znaczenie w kontek ście sytuacji Ŝyciowej
danego człowieka i jego aktualnego stanu świadomo ści.
Kolejn ą spraw ą, na któr ą zwraca uwag ę Donna
Cunningham, jest to, Ŝe nie mo Ŝna w pełni zrozumie ć
czyich ś tranzytów bez gł ębokiej znajomo ści kosmogramu
urodzeniowego. Pisze na przykład, Ŝe je śli tranzytuj ący
Neptun robi kwadrat do natalnego Marsa, nale Ŝy wzi ąć
pod uwag ę to, jak Neptun i Mars działaj ą w kosmogramie
urodzeniowo, według znaku i domu, jakimi domami
władaj ą, jakie maj ą aspekty i na ile s ą silne.
Cunningham ma tu absolutn ą racj ę. Dlatego wła śnie
wi ększo ść ksi ąŜek na temat tranzytów jest - no có Ŝ,
wi ększo ść z nich jest niemal bezwarto ściowa. Nawet te
lepsze mo Ŝna traktowa ś jedynie jako podstawowe
przewodniki po do świadczeniach, jakich mo Ŝemy oczekiwa ć
podczas konkretnego okresu. Przyczyna jest taka, Ŝe w
kaŜdym kosmogramie i w Ŝyciu ka Ŝdego człowieka istnieje
wielka gł ębia, mnóstwo subtelno ści i zło Ŝoności. Mo Ŝna
przeczyta ć wszystkie te ksi ąŜki; wi ększo ść ksi ąŜek
traktuje tranzyty bardzo dogmatycznie i z reguły ra czej
negatywnie. Ale je śli zechcemy sprawdzi ć, na ile
prawdziwe s ą wyczytane stwierdzenia, przekonamy si ę, Ŝe
w wielu przypadkach nie maj ą one nic wspólnego z tym,
przez co ludzie rzeczywi ście przechodz ą. Je śli kto ś
jest astrologiem lub zajmuje si ę astrologi ą, czyta te
ksi ąŜki i wierzy, Ŝe wszystkie negatywne przepowiednie
si ę sprawdz ą, to jest bardzo prawdopodobne, Ŝe tak si ę
stanie. Ale je śli potrafimy si ę chroni ć przed
negatywnym nastawieniem, mo Ŝemy odbiera ć tranzyty na
znacznie subtelniejszym poziomie ni Ŝ ten opisany w
ksi ąŜkach. Ja sam panicznie si ę bałem niektórych
tranzytów, gdy zaczynałem zajmowa ć si ę astrologi ą, bo
wszystkie ksi ąŜki, które czytałem, straszyły mnie
okropno ściami w rodzaju: „Tranzyt Urana do Sło ńca -
nagłe wypadki, śmierci i tak dalej; powrót Saturna -
225
wypadną ci wszystkie z ęby, zachorujesz i b ędziesz
wygl ądał okropnie”. Ale w miar ę jak przechodziłem przez
kolejne tak zwane traumatyczne tranzyty, coraz
wyra źniej sobie u świadamiałem, Ŝe w wi ększo ści s ą one
interesuj ące i naprawd ę moŜna si ę z nich bardzo wiele
nauczy ć. Dziej ą si ę ciekawe rzeczy, nawet je śli czasami
powoduj ą one stresy. Ale tylko znajomo ść urodzeniowego
kosmogramu mo Ŝe nam umo Ŝliwi ć dostrojenie si ę do
znaczenia wa Ŝnych tranzytów, zanim one jeszcze nadejd ą,
na gł ębszym poziomie ni Ŝ tylko znajomo ść podstawowych
reguł.
Kolejna sprawa, o której wspomina Donna
Cunningham, to to, Ŝe tranzyty s ą procesem: „Zbyt wiele
uwagi zwraca si ę w astrologii na wydarzenia, a za mało
na procesy, które do nich doprowadzaj ą. W gruncie
rzeczy wydarzenia przypominaj ą raczej znaki drogowe,
które widzimy wyra źniej ni Ŝ same procesy, ale przecie Ŝ
nie da si ę przeskoczy ć bezpo średnio z jednego miasta do
drugiego. T ę odległo ść trzeba pokona ć stopniowo.
Wydarzenia bywaj ą kulminacj ą procesu albo
katalizatorem, który go rozpoczyna. Najwi ęcej korzy ści
da nam jednak traktowanie ich jako zewn ętrznych
wskaźników wewn ętrznych trendów.” My śl ę, Ŝe to bardzo
waŜna sprawa. Ka Ŝdy tranzyt mo Ŝe si ę zamanifestowa ć
jedynie na płaszczy źnie wewn ętrznej, psychicznej, bez
Ŝadnych towarzysz ących zewn ętrznych wydarze ń, albo te Ŝ
moŜe si ę przejawi ć jako zewn ętrzne do świadczenie, które
zmusza człowieka do stawienia czemu ś czoła. I cz ęsto
tak si ę dzieje, Ŝe je śli człowiek nie wie, z czym
powinien stan ąć twarz ą w twarz, to co ś z zewn ętrznego
świata zmusza go do konfrontacji. Albo mo Ŝe to by ć
jednocze śnie do świadczenie zewn ętrzne i wewn ętrzne. W
wielu przypadkach tak si ę dzieje.
P: Co decyduje o tym, jakiego rodzaju b ędzie to
doświadczenie?
226
O: Nie znam Ŝadnego sposobu, by z góry okre śli ć,
naile tranzyt przejawi si ę w postaci wydarze ń
zewnętrznych, a na ile jako proces wewn ętrzny. Jedyna
ogólna zasada, jak ą słyszałem, a która moim zdaniem ma
sens, brzmi tak: im lepiej kto ś ma rozwini ęt ą
świadomo ść, im bardziej subtelne wpływy odbiera, tym
lepiej odbiera wewn ętrzne przekazy, jakie nios ą ró Ŝne
doświadczenia, a wtedy powi ększa si ę szansa, Ŝe
tranzyty zamanifestuj ą si ę raczej na subtelnym
poziomie. U ludzi bardzo ekstrawertycznych, którzy
zastanawiaj ą si ę zbyt wiele nad znaczeniem swojego
Ŝycia, tranzyty najcz ęściej manifestuj ą si ę jako
wydarzenia; nawet do 75% wa Ŝniejszych tranzytów mo Ŝe
si ę przejawi ć w ten sposób. Ale w Ŝaden sposób nie
potrafi ę okre śli ć, jak b ędzie w konkretnym przypadku.
Jeśli traktuje si ę zewn ętrzne zdarzenia jako wska źniki
tego, co dzieje si ę w psychice człowieka, wtedy w
gruncie rzeczy nie jest istotne, czy potrafimy
przewidzie ć jakie ś wydarzenie, bo zawsze mo Ŝna
powiedzie ć sobie czy te Ŝ komu ś, nad czyim kosmogramem
pracujemy, Ŝe cokolwiek si ę zdarzy podczas pewnego
okresu, b ędzie niosło ze sob ą pewien przekaz, który
powinni śmy zrozumie ć.
P: Wi ęc ka Ŝda sprawa, któr ą powinni śmy
przepracowa ć, mo Ŝe si ę przejawi ć jako do świadczenie
wewnętrzne albo sytuacja zewn ętrzna, ale w ka Ŝdym
przypadku stoi przed nami to samo zadanie...?
O: Tak. Szczególnie przy stresuj ących tranzytach.
Oczywi ście z prac ą najbardziej kojarzy si ę nam Saturn.
Ale ka Ŝdy wa Ŝny tranzyt którejkolwiek z pi ęciu
zewnętrznych planet wymaga od nas wysiłku - zwłaszcza,
je śli jest to opozycja, kwadrat albo koniunkcja, bo s ą
to aspekty, które zmuszaj ą ludzi do pracy, do
wydatkowania albo wchłaniania energii. Najwa Ŝniejsze
jest to, Ŝe t ę prac ę moŜna wykona ć we własnym wn ętrzu,
albo te Ŝ moŜna wyrzuci ć z siebie napi ęcie na zewn ątrz,
227
albo jedno i drugie. Powiedzmy, Ŝe Saturn tworzy
kwadrat do naszego Marsa, wtedy by ć moŜe pojawi si ę
potrzeba, by pracowa ć wi ęcej ni Ŝ zazwyczaj. Na
zewnętrznym poziomie mo Ŝemy naraz zosta ć obarczeni
nowymi obowi ązkami w miejscu pracy; firma podpisze du Ŝy
kontrakt albo co ś w tym rodzaju i przez miesi ąc
będziemy musieli pracowa ć w nadgodzinach. Niektórzy
ludzie - je śli i tak s ą dobrymi pracownikami, je śli s ą
to aktywne osoby - potrafi ą wyzwoli ć napi ęcie przez
działanie na zewn ątrz. Natomiast ludzie bierni, którzy
lubi ą nic nie robi ć, troch ę sobie ponarzeka ć i nie
myśl ą o sobie w pozytywny sposób, b ędą wówczas w
najgorszej formie, bo nie s ą wystarczaj ąco aktywni, by
wyzwoli ć napi ęcie w pr ęŜnej działalno ści. Tote Ŝ
prawdopodobnie do świadcz ą wtedy wielkiej frustracji,
gniewnych nastrojów, b ędą zniech ęceni i zestresowani.
Jest jeszcze inna mo Ŝliwo ść. Mo Ŝemy wej ść w
kontakt na subtelnym poziomie z tym, co Mars i Satu rn
reprezentuj ą w nas samych. Saturn mo Ŝe okre śla ć sposób
wyra Ŝania energii Marsa i w niektórych wypadkach j ą
blokowa ć, a w ka Ŝdym razie wyra źnie zwalnia ć tempo, w
jakim zdobywamy to, czego pragniemy, co jest jednym ze
znacze ń Marsa. Ale je śli człowiek ma dosy ć cierpliwo ści
- a aspekty Saturna maj ą wiele wspólnego z potrzeb ą
cierpliwo ści - to mo Ŝna zapu ści ć si ę w gł ąb siebie i
uświadomi ć sobie, Ŝe jest to cz ęść niezb ędnego procesu
i Ŝe przechodzimy przez okres, gdy powinni śmy
zdefiniowa ć pewne rzeczy we własnym wn ętrzu, i Ŝe moŜe
wła śnie tam le Ŝy źródło odczuwanej przez nas
frustracji. Ludzie, którzy maj ą do świadczenie z jak ąś
form ą psychoterapii, wiedz ą, Ŝe frustracja jest
skutecznym narz ędziem psychoterapeutycznym. Je śli
sfrustrujemy kogo ś wystarczaj ąco, taki człowiek b ędzie
musiał rozwin ąć sobie nowe metody radzenia sobie z
ró Ŝnymi sytuacjami - bo je śli tego nie zrobi, to po
prostu przez cały czas b ędzie si ę czuł ogromnie
228
nieszcz ęśliwy. Trzeba go sfrustrowa ć wystarczaj ąco,
wywiera ć na niego nacisk a Ŝ do chwili, gdy taka osoba
wreszcie wybuchnie albo spróbuje czego ś nowego. Tranzyt
Saturna do Marsa, ascendentu czy Sło ńca to bardzo
cz ęsto okres, gdy najostrzej czujemy taki nacisk czy
frustracj ę. I wtedy nale Ŝy pracowa ć z kosmogramem
urodzeniowym. Je śli mamy Sło ńce w Baranie, Ksi ęŜyc w
Baranie i ascendent w Strzelcu, to na pewno nie
będziemy si ę czu ć dobrze z t ą frustracj ą! Nie b ędziemy
mieli ochoty jej tolerowa ć. Zechcemy spróbowa ć nowych
metod działania, które by nam pomogły rozp ędzi ć t ę
frustracj ę czynnie, zrzuci ć z siebie napi ęcie. Ale
je śli kto ś ma na przykład Sło ńce w Rybach, Ksi ęŜyc w
Wadze i ascendent w Pannie, co bardziej skłania do
pasywno ści ni Ŝ do inicjowania nowych rzeczy, mo Ŝe mie ć
wi ększe kłopoty z radzeniem sobie z takimi tranzytami.
Wówczas moŜe po prostu stwierdzi ć: „Najlepsze, co mog ę
zrobi ć w tej sytuacji, to okaza ć cierpliwo ść”. Takie
podej ście pozwoli jej rozwin ąć w sobie gł ębsze
zrozumienie i wi ększ ą akceptacj ę dla swojej prawdziwej
natury.
Podczas konsultacji z klientem zawsze najpierw
próbuj ę uzyska ć od niego obraz do świadcze ń, przez jakie
przechodził podczas ostatniego roku. Jest to ogromn ie
pomocne. Wiele lat temu, gdy dopiero zaczynałem
zajmowa ć si ę tranzytami, nigdy tego nie robiłem. To, Ŝe
moŜna scharakteryzowa ć jaki ś okres w Ŝyciu opieraj ąc
si ę tylko na relacji jednej planety do innej,
fascynowało mnie do tego stopnia, Ŝe wła ściwie nie
zastanawiałem si ę nad sensem tego, co robi ę, ani nad
skuteczno ści ą tego rodzaju doradztwa, jakie
prowadziłem. Z czasem jednak, po wielu setkach
konsultacji, zacz ąłem rozumie ć coraz wyra źniej, Ŝe
koniecznie trzeba robi ć to, o czym Donna Cunningham
pisze w swojej ksi ąŜce - zawsze nale Ŝy spojrze ć na
ostatni rok, a czasami na ostatnie dwa, trzy czy cz tery
229
lata, zale Ŝy od tego, co si ę akurat dzieje. Powody
takiego post ępowania powinny by ć oczywiste. Jeden z
nich to to, Ŝe niektóre tranzyty trwaj ą ponad dwa lata.
Tranzyty Plutona i Neptuna zazwyczaj trwaj ą podad dwa
lata, i podobnie jest z naprawd ę pot ęŜnymi tranzytami
Urana.
Trudno powiedzie ć, który tranzyt jest pot ęŜny, a
który nie, ale zazwyczaj je śli jest to koniunkcja,
kwadrat albo opozycja której ś z pi ęciu zewn ętrznych
planet do jednej z planet osobistych (Sło ńce, Ksi ęŜyc,
Merkury, Wenus, Mars) albo ascendentu czy descenden tu,
to mamy do czynienia ze szczególnie silnym przepływ em
lub blokad ą energii. W gr ę wchodzi wi ęc siedem ró Ŝnych
punktów. Je śli Uran tworzy koniunkcj ę do jednego z
nich, wyzwala olbrzymi potencjał zmian i wielk ą
energi ę. A jak długo to potrwa? Cz ęsto około dwóch lat
od pierwszego tranzytu, zaczynaj ąc od kilku miesi ęcy
przed pierwsz ą koniunkcj ą a ko ńcz ąc w kilka miesi ęcy po
ostatniej. Wszyscy tu chyba wiedz ą, na czym polega
retrogradacja planety? Tranzyty cz ęsto powtarzaj ą si ę
trzykrotnie. Planeta przechodzi przez jakie ś miejsce,
potem zmienia ruch na retrograduj ący i przekracza ten
sam punkt po raz drugi, a w ko ńcu wraca do ruchu
prostego i przechodzi przezto miejsce po raz trzeci .
Neptun i Pluton mog ą przej ść przez ten sam punkt nawet
pi ęciokrotnie. Taki tranzyt b ędzie trwał ponad dwa
lata, cz ęsto nawet trzy. Tranzyty zewn ętrznych planet
są niezmiernie wa Ŝne. Dlatego, gdy opracowujemy czyj ś
kosmogram albo przeprowadzamy konsultacj ę, musimy
spojrze ć wstecz, a nie tylko do przodu, by rzeczywi ście
ustawi ć sobie wszystko w wyra źnej, szerokiej
perspektywie.
Kolejny przykład to tranzytuj ący Saturn. Wydaje
si ę, Ŝe zasi ęg oddziaływania tej planety jest szerszy
ni Ŝ jakiejkolwiek innej. Wielu ludzi odczuwa wpływ
Saturna, gdy tylko wejdzie on do jakiego ś znaku -
230
szczególnie, je śli maj ą Sło ńce (a czasem tak Ŝe Ksi ęŜyc
albo ascendent) w tym znaku albo w znaku, który two rzy
do niego kwadrat lub opozycj ę. Je śli na przykład kto ś
ma natalne Sło ńce w Rybach, a Saturn teraz wchodzi do
Panny, to niektórzy ludzie spod Ryb b ędą czuli wej ście
Saturna do Panny, nawet je śli ich Sło ńce jest na 28
stopniu Ryb, to znaczy Saturn utworzy ścisł ą opozycj ę
do tego Sło ńca dopiero za dwa lata. Cz ęsto wpływ b ędzie
wyczuwalny ju Ŝ wtedy, gdy Saturn wejdzie do znaku
tworz ącego kwadrat lub opozycj ę do znaku Sło ńca lub
Ksi ęŜyca albo bezpo średnio do znaku Sło ńca czy
Ksi ęŜyca. Saturn przebywa w ka Ŝdym znaku mniej wi ęcej
dwa i pół roku, wi ęc to jest kolejny czynnik
tranzytowy, który mo Ŝe działa ć dłu Ŝej ni Ŝ dwa lata.
Prawd ę mówi ąc dwa i pół roku to bardzo wygodny
okres, który mo Ŝna stosowa ć przy tranzytach wszystkich
czterech zewn ętrznych planet. Nie chodzi tylko o to, Ŝe
od pierwszego do ostatniego przej ścia planety mija dwa
i pół roku, chocia Ŝ czasami tak si ę zdarza; ale je śli
tranzyt wyznacza wa Ŝną zmian ę w Ŝyciu, jak to
najcz ęściej bywa przy aspektach Urana, Neptuna,
Plutona, Saturna albo kombinacji dwóch czy wi ęcej z
tych planet, to moim zdaniem te dwa i pół roku s ą
niezb ędne, by człowiek w pełni zasymilował znaczenie
tej zmiany. Powiedzmy, Ŝe mamy Sło ńce na pierwszym
stopniu Lwa, a wi ęc Saturn utworzył z nim koniunkcj ę
ostatniego lata. Jest mo Ŝliwe, Ŝe pewne rzeczy
wydarzyły si ę jeszcze wcze śniej i prawdopodobnie co ś
si ę wtedy zacz ęło, pami ętajmy bowiem, Ŝe ka Ŝda
koniunkcja jest pocz ątkiem nowego cyklu, a tym samym
oczywi ście zako ńczeniem starego. Dlatego wła śnie
koniunkcje s ą takie pot ęŜne. Nie tylko mamy stopienie
energii dwóch planet, ale jednocze śnie ko ńczymy cały
etap Ŝycia i wkraczamy w nast ępny. I mo Ŝe min ąć dwa i
pół roku, zanim sobie u świadomimy, co si ę sko ńczyło, a
231
co zacz ęło i jakie jest zasadnicze znaczenie tych
zmian.
P: Inaczej mówi ąc, koniunkcja jest kulminacj ą
pewnego cyklu albo mo Ŝe by ć inicjacj ą innego, który
dopiero powstaje?
O: Bardzo cz ęsto jest jednym i drugim. Zazwyczaj
jest jednym i drugim, szczególnie, je śli jest to gdy
tranzyt której ś z czterech zewn ętrznych planet
(Saturna, Urana, Neptuna lub Plutona) do planety
osobistej, a czasem tak Ŝe do Jowisza, Saturna,
descendentu, ascendentu lub MC. W przeciwie ństwie do
koniunkcji, aspekt kwadratu zazwyczaj oznacza istot ne
przystosowanie. Je śli która ś z zewn ętrznych planet
tworzy kwadrat do Sło ńca, Ksi ęŜyca czy Wenus, to nie
mówię, Ŝe nie b ędą si ę przy tym działy wa Ŝne rzeczy, i
nie mo Ŝna sobie niczego u świadomi ć, ale jest to
dostosowanie si ę do czego ś, co ju Ŝ trwa. Czasami
zupełnie przestajemy czym ś si ę zajmowa ć i zaczynamy
robi ć co ś innego, ale o wiele cz ęściej zdarza si ę, Ŝe
przy kwadracie przeprowadzamy korekt ę. Z drugiej strony
koniunkcja bardzo, bardzo cz ęsto zbiega si ę w czasie z
definitywnym zako ńczeniem cyklu - jest to bardzo
zdecydowany koniec i bardzo wyra źny pocz ątek. Jednak, i
tu podaj ę nast ępną po Ŝyteczn ą rzecz, jak ą nale Ŝy
wiedzie ć na temat koniunkcji, ludzie cz ęsto wyczuwaj ą
koniec czego ś, ale nie odczuwaj ą pocz ątku nowego,
wieloletniego cyklu. Posłu Ŝmy si ę znów przykładem
Saturna, albo Urana czy Plutona, te trzy tranzyty ( a
czasami tak Ŝe Neptun) b ędą wyznaczały doprowadzenie
czego ś do ko ńca - podejmiemy decyzj ę, by co ś zako ńczy ć,
albo pojawi ą si ę okoliczno ści, które wymusz ą koniec,
jak przy tranzycie Saturna czy Plutona, gdzie na
naszych oczach co ś po prostu znika, jaki ś wa Ŝny element
naszego Ŝycia przestaje istnie ć. Z kolei Uran potrafi
obedrze ć nas z przeszło ści bardzo szybko i do ść
agresywnie. Ludzie wi ęc cz ęsto maj ą ochot ę krzycze ć:
232
„Ratunku! Przeszło ść min ęła” i zauwa Ŝaj ą tylko: „To,
czego zawsze si ę trzymałem, odeszło, to, co było
bezpieczne, znikn ęło”. I cz ęsto nie widz ą przy tym
pocz ątku nowego etapu, bo nie jest on oczywisty; wci ąŜ
jeszcze pozostaje w formie ziarna i musi min ąć troch ę
czasu, zanim si ę zamanifestuje w pełni.
To jest jeden z po Ŝytków astrologii; je śli wiemy,
czego szuka ć, Ŝycie staje si ę łatwiejsze. Mo Ŝemy
wcześniej zrozumie ć, Ŝe podczas pewnych cykli trzeba
będzie pozwoli ć, by niektóre rzeczy odeszły. Ale wiemy
te Ŝ, Ŝe zacznie si ę co ś nowego, Ŝe po radykalnej
zmianie starych wzorców rozwin ą si ę nowe wzorce Ŝycia i
świadomo ści. Jest to prawo Ŝycia: nale Ŝy si ę pozby ć
starego, zanim b ędzie mogło si ę narodzi ć nowe, tak, by
to nowe miało miejsce na rozwój i wzrost. Je śli mamy
ogród pełen chwastów, nie ma miejsca, by cokolwiek w
nim wyhodowa ć. Musimy powyrywa ć wszystkie stare
ro śliny, by zrobi ć miejsce nowym, a te nowe - cho ć
nadal nie sposób ich rozró Ŝni ć, dopóki s ą jeszcze
sadzonkami lub kiełkami - mog ą okaza ć si ę silniejsze,
zdrowsze i pi ękniejsze od starych.
Dzisiaj chciałbym si ę skupi ć przede wszystkim na
koniunkcjach, kwadratach i opozycjach; tote Ŝ to, co
będę mówił ogólnie o tranzytach, b ędzie si ę odnosiło
głównie do tych aspektów, gdy Ŝ w porównaniu do tych
trzech wszystkie inne s ą zazwyczaj bardzo mało
znacz ące. Chocia Ŝ, jak ju Ŝ wspominałem, nie nale Ŝy
traci ć z oczu półsekstyli i innych aspektów
tranzytowych utworzonych przez jedn ą z czterech
zewnętrznych planet. Opozycja, troch ę podobnie jak
koniunkcja, cz ęsto zbiega si ę w czasie z podj ęciem
waŜnej decyzji - nie zawsze jest to tylko korekta jak
przy kwadracie; a wiecie, Ŝe powszechnie u Ŝywanym
słowem-kluczem dla opozycji jest świadomo ść.
Najbardziej dotyczy to opozycji, chocia Ŝ świadomo ść
233
powinna by ć obecna w naszym do świadczaniu wszystkich
aspektów.
P: Je śli spojrzymy na cały cykl holistycznie, to
opozycja powinna by ć punktem, gdzie spojrzenie
człowieka na ten cykl jest najbardziej obiektywne.
O: Tak. My śl ę, Ŝe to wła śnie zawiera si ę w poj ęciu
„ świadomo ści”. W najlepszym przypadku osi ągamy wówczas
najwi ększy obiektywizm. Przy koniunkcji człowiek nie
potrafi by ć obiektywny, gdy Ŝ cały uczestniczy w
ogromnym wyzwoleniu energii. Podczas koniunkcji
zewnętrznych planet człowiek jest bardziej zdany na
łask ę impulsów ni Ŝ przy opozycji.
Powinni śmy jeszcze pomówi ć o tym, jak wa Ŝne jest
otrzymanie pewnych informacji od drugiej osoby, zan im
zaczniemy interpretowa ć jej tranzyty, a przynajmniej
ju Ŝ w trakcie interpretacji. Je śli jednak
przeprowadzamy dla kogo ś analiz ę korespondencyjnie i
nie b ędziemy rozmawia ć z nim osobi ście, zawsze
powinni śmy za Ŝądać, by dostarczył nam pewnych
informacji wcze śniej, zanim jeszcze cokolwiek zrobimy
czy powiemy - przede wszystkim ze wzgl ędów
praktycznych. Pomo Ŝe to nam wykona ć lepsz ą robot ę. Po
co marnowa ć energi ę na zgadywanie, skoro mo Ŝna zapyta ć
o dokładne informacje? W gruncie rzeczy Donna
Cunningham uj ęła to bardzo trafnie. Pisze, Ŝe gdy ju Ŝ
otrzymamy pewne informacje i powi ąŜemy tranzyty z
doświadczeniami, przez jakie dana osoba przechodzi,
nasze przepowiednie mo Ŝe nie oka Ŝą si ę tak efektowne
jak strzały w ciemno, ale za to bardziej b ędą si ę
wi ązały z Ŝyciem klienta. My śl ę, Ŝe jest to bardzo
istotna sprawa, cz ęsto ignorowana przy dokonywaniu
tradycyjnych, jednostronnych „odczytów”. Sensacyjne
przepowiednie mog ą od czasu do czasu wywrze ć na kim ś
wielkie wra Ŝenie i podbi ć nasze ego, ale rzadko komu ś
pomagaj ą!
234
Cunningham pisze tak Ŝe w bardzo pozytywny sposób o
bólu. Najwa Ŝniejsze tranzyty cz ęsto nios ą ze sob ą
jakie ś cierpienie. Ale cierpienie mo Ŝe by ć bardzo
ró Ŝne. Donna Cunningham uwa Ŝa, Ŝe w wielu przypadkach
cierpienie jest krzykiem o pomoc. Je śli wła ściwie je
zrozumiemy, mo Ŝemy z nim zrobi ć co ś konstruktywnego, a
tak Ŝe zapobiec dalszym komplikacjom i wkroczy ć w
zdrowszy okres Ŝycia. Pisze jeszcze, Ŝe wi ększo ść
cierpie ń zwi ązanych z wa Ŝnymi tranzytami, a wi ęc z
tranzytami planet zewn ętrznych, to bóle dojrzewania. Po
prostu ro śniemy, rozszerzamy si ę na wszystkie strony, a
to wymaga rozci ągni ęcia ciała, umysłu i wszystkiego
innego. Cz ęsto towarzyszy temu ból. Cunningham mówi, Ŝe
ból cz ęsto powstaje w procesie przystosowywania si ę do
zwi ększonych wymaga ń, jakie stawia przed nami Ŝycie.
Ale organizm ro śnie (przez ”organizm” rozumie ona nie
tylko ciało fizyczne, ale tak Ŝe umysł i emocje) i uczy
si ę radzi ć sobie z tymi nowymi wymaganiami. Po jakim ś
czasie funkcjonowanie na wy Ŝszym, bardziej
zaawansowanym poziomie przestaje by ć dla nas bolesne, a
staje si ę normalne.
Jest to bardzo trafne spostrze Ŝenie i dlatego
wła śnie zdecydowałem si ę po świ ęci ć troch ę czasu na ten
nieco filozoficzny wst ęp do tranzytów, gdy Ŝ je śli
zajmujemy si ę tylko problemami technicznymi, bardzo
wiele rzeczy w astrologii sprawia wra Ŝenie niezmiernie
skomplikowanych - i to samo jest z tranzytami.
Niektórzy ludzie wyznaczaj ą tranzyty midpunktów do
planet natalnych! Je śli nie mamy jakiej ś przewodniej
filozofii dla tego, co robimy, mo Ŝemy sobie
niepotrzebnie skomplikowa ć bardzo wiele rzeczy. Ale gdy
kierujemy si ę jak ąś filozofi ą, nasza praca staje si ę o
wiele bardziej subtelna, praktyczna i pomocna dla n as
samych i dla innych. Z pewno ści ą niektórzy z was
zauwaŜyli, Ŝe w śród autorów ksi ąŜek o astrologii
wyst ępuje typ teoretyka lub technika. To, co tacy
235
ludzie pisz ą, bywa bardzo interesuj ące, ale ich
spostrze Ŝenia czy odkrycia cz ęsto nie maj ą Ŝadnego
praktycznego zastosowania w Ŝyciu. Jest to pewien
rodzaj astrologii, ale cz ęsto zupełnie oddzielony od
tego, co mo Ŝna nazwa ć astrologicznym doradztwem i od
wszystkiego, co mo Ŝna konkretnie zastosowa ć w Ŝyciu
pojedynczego człowieka.
UwaŜam wi ęc, Ŝe pozytywne nastawienie do
cierpienia jest konieczne, szczególnie przy tranzyt ach
Saturna, Neptuna, Plutona i Urana do planet osobist ych,
ascendentu i descendentu. Nie zawsze, ale bardzo cz ęsto
musimy wówczas znie ść jaki ś ból. Te cykle przy śpieszaj ą
proces wzrostu albo w jaki ś sposób go koncentruj ą. O
tym wszystkim tak Ŝe pomówimy. W ka Ŝdym razie zaczynamy
szybko si ę rozwija ć, i dlatego ból z tym zwi ązany
pojawia si ę gwałtownie. Kolejna wa Ŝna sprawa dotycz ąca
tranzytów: dobrze jest sobie u świadomi ć, i Ŝ wi ększo ść
tranzytów nie sprowadza na nas wydarze ń znik ąd. One w
gruncie rzeczy niczego nie powoduj ą. Tranzyty tylko
odpowiadaj ą pewnym okresom, gdy jeste śmy gotowi wej ść w
bezpo średni kontakt z czym ś, do czego dorastali śmy
przez długi czas. Wiele tranzytów wprowadza do nasz ej
świadomo ści co ś, co czuli śmy intucyjnie, czego
pragn ęli śmy lub potrzebowali śmy od lat. Nie potrafimy
jednak w pełni do świadczy ć tych pragnie ń, potrzeb czy
emocji, dopóki nie nadejdzie okre ślony tranzyt.
Potrzebny jest nam bodziec od kosmosu, by śmy mogli
wyrwać si ę ze starych kolein i spróbowa ć czego ś nowego.
Z tego punktu widzenia cierpienie odczuwane przy
tranzytach, jak pisze Cunningham, w przewa Ŝaj ącej
cz ęści jest tylko skutkiem ubocznym procesu wzmacniania
si ę, zdrowienia i wzrastania, który mo Ŝe towarzyszy ć
kaŜdemu waŜniejszemu przej ściu planety. Ten wzrost nie
jest nieunikniony; to, czy si ę pojawi, zale Ŝy od
naszego podej ścia i sposobu radzenia sobie z tranzytem.
236
Często popełniamy bł ąd skupiaj ąc si ę na cierpieniu
zamiast na procesie wzrostu i jego potencjałach.
Wiele ksi ąŜek astrologicznych i osób nauczaj ących
astrologii ma zwyczaj zach ęcać do negatywnego my ślenia,
skupia ć si ę na bólu i katastroficznym charakterze wielu
tranzytów. Nie mog ę uwierzy ć, Ŝe ludziom si ę to podoba.
Ja mam Merkurego w koniunkcji z Jowiszem, wi ęc lubi ę
myśle ć optymistycznie. I zwykle daje to o wiele lepsze
efekty ni Ŝ stara szkoła negatywnej orientacji. Co jaki ś
czas przychodzi do mnie jaki ś klient i mówi:
„Potraktował pan nieco zbyt optymistycznie ten tran zyt
Saturna, bo naprawd ę przeszedłem wtedy przez piekło”.
Ale w wi ększo ści przypadków, nawet je śli taka osoba
troch ę pocierpiała, dzi ęki mojemu optymistycznemu
podej ściu w ka Ŝdym razie potrafiła dostrzec co ś
pozytywnego w tym, co si ę działo. A fakt, Ŝe wskazałem
na pozytywne, konstruktywne strony tego do świadczenia
czy okresu, mo Ŝe troch ę zmniejszył cierpienie i dał jej
jak ąś szans ę ujrzenia długoterminowych korzy ści. Gdyby
kto ś wcze śniej powiedział takiej osobie: „Saturn przez
dziewi ęć miesi ęcy b ędzie siedział na twoim Ksi ęŜycu,
wi ęc b ędziesz si ę czuł nieszcz ęśliwy, zachorujesz, a
je śli zajdziesz w ci ąŜę, to dziecko umrze”, i tak
dalej, i tak dalej, to wyobra źcie sobie, jak ta
przepowiednia mogłaby zadziała ć na umysł klienta! A
jeszcze gorzej, je śli ta osoba i tak jest troch ę
l ękliwa.
Tranzyty Saturna a odpowiedzialno ść
Dalej Donna Cunningham proponuje sposób podej ścia
do tranzytów Saturna i wskazuje, jak ró Ŝnie mo Ŝna
postrzega ć to samo wydarzenie. Tranzyt Saturna mo Ŝe na
przykład zbiec si ę w czasie z czyj ąś chorob ą, ale nie
znaczy to, Ŝe Saturn t ę chorob ę wywołał. Choroba cz ęsto
jest wynikiem długotrwałych zaniedba ń, np.
nieodpowiedniej diety, lekcewa Ŝenia własnych potrzeb,
237
niedosypiania itd. Inaczej mówi ąc, jedn ą z głównych
cech tak zwanego wpływu tranzytowego Saturna jest t o,
Ŝe zmusza nas on do zaj ęcia si ę rzeczami, które
zaniedbywali śmy albo od których uciekali śmy. Saturn
jest planet ą obowi ązku i odpowiedzialno ści. Kieruje
nasz ą uwag ę w stron ę tego, za co jeste śmy
odpowiedzialni. I czasem musi nas zdyscyplinowa ć, by śmy
mogli wywi ązać si ę z tej odpowiedzialno ści -
dyscyplinuje nas przez chorob ę, zmuszaj ąc do ci ęŜszej
ni Ŝ zazwyczaj pracy czy w jaki ś inny sposób.
Zadziwiaj ące jest, do jakiego stopnia mo Ŝna
popełnia ć nadu Ŝycia w astrologii, gdy zaczynamy
obwinia ć za wszystko planety. To prawda, Ŝe tranzyty
cz ęsto manifestuj ą si ę zupełnie bezosobowo, nie
zostawiaj ąc nam absolutnie Ŝadnej mo Ŝliwo ści, by co ś
zrobi ć albo unikn ąć czego ś, co nam si ę zdarzyło. W
wi ększo ści przypadków prawdopodobnie nie mogli śmy tego
unikn ąć. Czasami wydaje si ę, Ŝe wielkie kosmiczne r ęce
si ęgaj ą w dół i zaczynaj ą rozrywa ć nasze Ŝycie na
strz ępy. My śl ę, Ŝe powinienem tu bardzo wyra źnie
ustosunkowa ć si ę do pewnego trendu my ślenia, który
ostatnio zyskał wielk ą popularno ść - do przekonania
„sam jestem za wszystko odpowiedzialny, sam stwarza m
własne przeznaczenie” i tak dalej. Taki psychologic zny
Ŝargon stał si ę ostatnio bardzo modny. Takie
przekonania niewiarygodnie wzmacniaj ą nasze ego, tylko
po to, by mogło ono zosta ć kompletnie zmia ŜdŜone w
kilka lat pó źniej, gdy oka Ŝe si ę, Ŝe nie mo Ŝemy
kontrolowa ć wszystkiego. Poczekajcie tylko, a Ŝ pojawi
si ę wielka kosmiczna dło ń! Jednym z powodów, dla
którego tak wiele osób panicznie boi si ę astrologii,
jest to, Ŝe astrologia cz ęsto pokazuje wyra źnie, i Ŝ nie
moŜemy wielu rzeczy kontrolowa ć tak, jak chcieliby śmy w
to wierzy ć. My śl ę, Ŝe praktyka astrologiczna mogłaby
wiele skorzysta ć, gdyby śmy zacz ęli przyjmowa ć na siebie
wi ększ ą odpowiedzialno ść, zamiast obwinia ć za wszystko
238
planety. Ale z drugiej strony jest te Ŝ prawd ą, Ŝe
planety zewn ętrzne (bo im bardziej oddalamy si ę od
Sło ńca, tym bardziej planety staj ą si ę bezosobowe)
działaj ą w bardzo bezosobowy sposób. I je śli mamy
akurat Saturna na Sło ńcu, czujemy si ę podle, jeste śmy
wyczerpani i potrzebujemy dwunastu godzin snu na do bę,
nikt nas nie przekona, Ŝe jest to wył ącznie skutek
zaniedba ń. We wszystkim nale Ŝy wi ęc zachowa ć umiar, a
szczególnie trzeba uwa Ŝać z pseudofilozoficznymi
hasłami typu „jeste ś odpowiedzialny za wszystko”. W
ostatecznym rozrachunku to prawda, bo je śli prawo karmy
działa, to dostajemy tylko to, na co sobie wcze śniej
zasłu Ŝyli śmy. W ostatecznym rozrachunku jeste śmy
odpowiedzialni za wszystko, ale w ogóle nie wspomin a
si ę o tym - szczególnie milcz ą na ten temat
psychologowie reprezentuj ący rozmaite szkoły, które
opieraj ą si ę wła śnie na tym „przyjmowaniu
odpowiedzialno ści za wszystko” - Ŝe na kształt naszego
Ŝycia wpływa tak Ŝe wiele rzeczy, które zainicjowali śmy
wiele Ŝywotów temu, a z których teraz musimy si ę
rozliczy ć.
Uwagi na temat poszczególnych tranzytów
Chciałbym rozwin ąć jeszcze jedno spostrze Ŝenie
Donny Cunningham. Pisze ona: „Cz ęść emocjonalnego
cierpienia, przez które przechodzimy podczas tranzy tów,
to po prostu co ś w rodzaju ataku furii spowodowanego
tym, Ŝe nie dostajemy tego, czego chcemy, wtedy, kiedy
tego chcemy”. I niew ątpliwie jest to prawda. Od prawie
dwóch lat przechodz ę przez cykl tranzytów Urana
doniemal wszystkich planet w moim horoskopie i prze z
ten czas przydarzyło mi si ę wi ęcej ataków furii ni Ŝ
kiedykolwiek od trzeciego roku Ŝycia. To zdumiewaj ące.
Oczywi ście Uran sprawia, Ŝe stajemy si ę niecierpliwi.
Cunningham zauwa Ŝa tak Ŝe, Ŝe wiele cierpienia
odczuwanego podczas tranzytu ma źródło w opieraniu si ę
239
zmianom. To te Ŝ powinno by ć dosy ć oczywiste. To
szczególnie istotna uwaga przy tranzytach Urana. I
powiedziałbym, Ŝe to samo mo Ŝe odnosi ć si ę do Jowisza.
Z mojego do świadczenia wynika, Ŝe tranzyty Urana cz ęsto
zbiegaj ą si ę w czasie z podejmowaniem działa ń, które od
dawna chcieli śmy podj ąć, tylko brakowało nam odwagi, by
wprowadzi ć co ś w czyn. Trzeba było poczeka ć na uranowy
impuls. Aby zrozumie ć niektóre z tych rzeczy, musimy
mie ć pewne do świadczenie w pracy z tranzytami. Niektóre
rzeczy, o jakich wspominam, by ć moŜe nabior ą dla was
znaczenia dopiero po pewnym okresie zajmowania si ę
tranzytami. Warto jednak zanotowa ć przenajmniej
najwa Ŝniejsze sprawy, jakie b ędziemy tu porusza ć. Chc ę
powiedzie ć, Ŝe tranzyty Urana tradycyjnie ł ącz ą si ę z
nagłymi zdarzeniami albo nieprzewidywalnymi wypadka mi.
Według tradycyjnej interpretacji s ą to wydarzenia,
które nie maj ą Ŝadnej przyczyny, pojawiaj ą si ę zupełnie
bez powodu i nie nios ą zupełnie Ŝadnego przekazu.
Wyobra źmy wi ęc sobie, Ŝe jaka ś kobieta ma m ęŜa,
który j ą bije; ona tego ju Ŝ nie mo Ŝe znie ść. Czuje si ę
podle. Wszyscy jej przyjaciele zapewne wiedz ą, Ŝe nie
jest szcz ęśliwa w mał Ŝeństwie, ale z jakiego ś powodu
pozostaje w tym zwi ązku. A potem nagle Uran tworzy
koniunkcj ę albo kwadrat do jej Wenus i wtedy ta kobieta
mówi: „Mam tego do ść!” Rozstaje si ę z m ęŜem i wchodzi w
zwi ązek z jakim ś młodszym m ęŜczyzn ą. Przyjaciele dziwi ą
si ę: „Có Ŝ za niespodziewane wydarzenie!” A tymczasem
zdarzyło si ę tylko tyle, Ŝe Uran dał jej bodziec, by
odzyskała swoj ą indywidualno ść, wzbudził w niej
t ęsknot ę do czego ś nowego, podniecaj ącego i pełnego
Ŝycia, i ta t ęsknota, ten bodziec był jej potrzebny,
zmusił j ą do działania i pozwolił wyrazi ć uczucia,
które hodowała w sobie od lat. Tak si ę dzieje przy
tranzytach Urana, a czasami tak Ŝe Jowisza. Zaczynamy
robi ć co ś, o czym my śleli śmy albo co pragn ęli śmy zrobi ć
ju Ŝ od dawna. Tranzyty Urana i Jowisza mog ą nam doda ć
240
wiary w siebie. Szczególnie Jowisz dodaje pewno ści
siebie. Tranzyty Urana wzmacniaj ą nasze zaufanie do
siebie tylko wtedy, je śli czynnie wyra Ŝamy pragnienie
wi ększej swobody. Je śli nie zdob ędziemy si ę na aktywne
wyra Ŝenie pragnie ń, które Uran w nas wzbudza, to nie
zyskamy pewno ści siebie, któr ą w innym wypadku ta
planeta mogłaby nas obdarzy ć. Inaczej mówi ąc, musimy
si ę do niej dostroi ć; musimy w jaki ś sposób
zamanifestowa ć jej energi ę przez działanie.
I bardzo podobne rzeczy mo Ŝna powiedzie ć o
Jowiszu. Je śli Jowisz tranzytuje przez nasz pierwszy
lub dziesi ąty dom, a wła ściwie przez którykolwiek dom,
to mamy mo Ŝliwo ść zdobycia wi ększej pewno ści siebie na
danym obszarze Ŝycia. Ale trzeba eksperymentowa ć.
Jowisz jest znany z zamiłowania do przygód, z ekspa nsji
na nowe obszary aktywno ści; ale nale Ŝy działa ć, by
wykorzysta ć moŜliwo ści wewn ętrznego wzrostu i zdobycia
wi ększej wiary w siebie. Prawd ę mówi ąc, konkretnego
wpływu tranzytu nie da si ę przewidzie ć. Mo Ŝna
przewidzie ć okres jego działania, mo Ŝna powiedzie ć co ś
o podstawowym znaczeniu i naturze tego okresu - a w
niektórych przypadkach tak Ŝe z grubsza okre śli ć, co
będziemy wówczas robi ć. Ale nie zawsze mo Ŝna
przewidzie ć, co si ę zdarzy albo co powinni śmy zrobi ć.
Czasami jest to oczywiste; w innych wypadkach wybór
zale Ŝy tylko od systemu warto ści konkretnej osoby.
Doradcy astrologiczni dostaj ą mnóstwo pyta ń dotycz ących
rozwodów, separacji i rozsta ń, i zawsze s ą to trudne
pytania, szczególnie, je śli w zwi ązku s ą dzieci. Nie
moŜna wi ęc nikomu powiedzie ć, co powinien zrobi ć. Ka Ŝdy
musi decydowa ć sam.
Jeszcze jedna rzecz dotycz ąca Urana: gdy od dawna
uginali śmy si ę pod ci ęŜarem ogranicze ń i wreszcie
nadchodzi tranzyt Urana, w pierwszej chwili mo Ŝemy
odczuwa ć ochot ę, by zerwa ć z przeszło ści ą w bardzo
ekstremalny sposób, po prostu dlatego, Ŝe trzeba mie ć w
241
sobie co ś z ekstremisty, Ŝeby zerwa ć ze starymi
wzorcami, które s ą bardzo silne i w które jeste śmy
bardzo mocno uwikłani. I znów musz ę powtórzy ć, Ŝe
cz ęsto potrzeba a Ŝ dwu i pół roku, by zasymilowa ć
znaczenie tranzytu Urana. Ale po tym okresie mo Ŝemy
wyrówna ć si ę wewnętrznie i przyj ąć bardziej
zrównowa Ŝone podej ście. Mo Ŝliwe nawet, Ŝe nawi ąŜemy
korespondencj ę z mał Ŝonkiem, którego porzucili śmy dwa i
pół roku wcze śniej, albo jako ś inaczej oka Ŝemy ch ęć
współpracy. Jednak tranzyty Urana cz ęsto oznaczaj ą, Ŝe
zostawiamy co ś za sob ą i rewolucjonizujemy cał ą t ę
dziedzin ę naszego Ŝycia. Tranzyt Neptuna cz ęsto sprawia
wra Ŝenie, Ŝe jego celem jest rozlu źnienie wi ęzi
ł ącz ących nas z rzeczami światowymi i przybli Ŝenie nas
do duchowo ści. Rozczarowanie i depresja, cz ęsto
odczuwane podczas tranzytu Neptuna, to tylko sposób na
rozbudzenie w nas t ęsknoty za duchem.
P: Nastrój tranzytu Neptuna... jak to było?
O: Inaczej mówi ąc, człowiek prze Ŝywa wtedy wielkie
rozczarowanie czym ś lub kim ś albo jak ąś cz ęści ą siebie
czy własnego Ŝycia. Dotyczy to koniunkcji, kwadratów i
opozycji Neptuna do planet osobistych, ascendentu i
descendentu. A to rozczarowanie, które odczuwamy w
pierwszej chwili, doprowadza mnie do kolejnego praw a
tranzytów: najgorsze przychodzi najpierw; pierwsze
uderzenie tranzytu z reguły przynosi nam to, co
najtrudniejsze. A to znaczy, Ŝe gdy tranzyt dopiero si ę
uści śla lub je śli ścisły aspekt ma si ę powtórzy ć
trzykrotnie, pierwszy raz jest przewa Ŝnie najgorszy.
Zdarzaj ą si ę wyj ątki od tej reguły, ale najcz ęściej
jest wła śnie tak, gdy Ŝ jest to pierwsze zetkni ęcie z
czymś nowym w naszym Ŝyciu, z nowym wpływem, nowym
bodźcem, now ą cz ęści ą nas samych. Jest to szok, który
moŜe zupełnie wytr ąci ć nas z równowagi i przysporzy ć
wielkich trudno ści. Ale w miar ę, jak coraz lepiej
dostrajamy si ę do energii tranzytu, w pewien sposób
242
zŜywamy si ę z nim i uczymy si ę u Ŝywać tej nowej
energii, coraz łatwiej nam z tym Ŝyć. A poza tym
pozytywna strona ka Ŝdego tranzytu mo Ŝe si ę
zamanifestowa ć wyra źniej, gdy ju Ŝ nauczymy si ę
akceptowa ć to, co si ę dzieje i radzi ć sobie z tym.
Dopóki czujemy tylko ci ęŜką, negatywn ą cz ęść czy wymiar
pewnego do świadczenia tranzytowego, rzadko kto potrafi
zauwaŜyć wszystkie pozytywne rzeczy,które mog ą z niego
wynikn ąć.
P: Czy zdarza si ę czasami odwrotna sytuacja, tak
Ŝe człowiek najpierw mocno odczuwa pozytywn ą stron ę
tranzytu, a potem negatywn ą?
O: Tak, oczywi ście, Ŝe si ę zdarza, chocia Ŝ niezbyt
cz ęsto. Ale sam kiedy ś miałem podobne do świadczenie.
Czy tobie te Ŝ si ę to zdarzyło, czy to tylko taka
spekulacja? (P: Tylko spekulacja.) Zazwyczaj jest t ak,
jak mówiłem. Ostatnio spotkałem pewn ą kobiet ę, która ma
Wenus w Kozioro Ŝcu. Tranzytuj ący Pluton utworzył do
niej kwadrat i ten aspekt ma si ę powtórzy ć pi ęć razy.
Przy pierwszym przej ściu jej mał Ŝeństwo rozpadło si ę w
gruzy. W jednej chwili była m ęŜatk ą, a w nast ępnej,
mało, Ŝe mał Ŝeństwo ju Ŝ praktycznie nie istniało, ale w
dodatku jej m ąŜ zamieszkał z inn ą kobiet ą i próbował
zdoby ć s ądownie prawo do opieki nad dzie ćmi. Z chwili
na chwil ę wygasły wszelkie uczucia, jakie ci ludzie
wcześniej do siebie Ŝywili, w ka Ŝdym razie tak to
wygl ądało z zewn ątrz. Nie wiadomo, ile tam było uczu ć -
prawdopodobnie nie za wiele. Ale Wenus w Kozioro Ŝcu
jest bardzo obowi ązkowa, a ponadto potrafi o siebie
dbać, je śli chodzi o fonanse. Takie osoby maj ą dobry
kontakt z warto ściami materialnymi i poczuciem
bezpiecze ństwa. Wenus pokazuje warto ści, a Kozioro Ŝec
jest bardzo konserwatywny. Widziałem ludzi z Wenus w
Kozioro Ŝcu, którzy potrafili wytrwa ć w koszmarnych
mał Ŝeństwach, bo cz ęsto s ą to do ść l ękliwe osoby. Boj ą
si ę zaryzykowa ć; boj ą si ę zranienia; i bardzo si ę boj ą
243
kłopotów materialnych. Ale dla tej kobiety najgorsz e
przyszło na samym pocz ątku tranzytu. Była wstrz ąśni ęta
i w kółko powtarzała: „Nie mog ę uwierzy ć, Ŝe on to
naprawd ę zrobił”. Nie chodziło tu o Ŝal z powodu
odej ścia m ęŜa. Naprawd ę poruszyły j ą jego wysiłki, by
odebra ć jej dzieci - to był dla niej najwi ększy
wstrz ąs, który poło Ŝył kres (Pluton) wszelkiej miło ści,
jak ą mogła jeszcze do niego Ŝywi ć. Obydwoje dzieci to
zreszt ą dziewczynki; s ą jeszcze do ść małe, a ona nie
jest zł ą matk ą. To było dla niej ci ęŜkie do świadczenie.
Ale mam okazj ę obserwowa ć, co si ę z ni ą dzieje w miar ę,
jak cały proces si ę rozwija, i widz ę, Ŝe zaczyna
wychodzi ć z dołka, przyzwyczaja si ę do sytuacji i w
gruncie rzeczy czerpie z niej sił ę.
P: Czy to jedyny wa Ŝniejszy tranzyt, przez jaki
przechodziła?
O: Och, nie. Były tak Ŝe inne rzeczy. Ale ten był
niew ątpliwie najwa Ŝniejszy ze wszystkich. Nie pami ętam
w tej chwili pozostałych tranzytów. Ale wła śnie dlatego
prosiłem was o przyniesienie własnych kosmogramów, bo
chc ę pod koniec zaj ęć u Ŝyć kilku przykładów z sali i
przyjrze ć si ę zło Ŝonym sytuacjom, gdy kilka tranzytów
wyst ępuje jednocze śnie, a tak Ŝe popatrze ć na tranzyty
izolowane.
Kolejne kroki w definiowaniu osobistego znaczenia
tranzytów
Jeszcze jedna, ostatnia sprawa pochodz ąca z
ksi ąŜki Donny Cunningham o tranzytach. Pisze ona o
algorytmie post ępowania, który dobrze jest zna ć, je śli
chcemy lepiej wykorzysta ć tak zwane trudne tranzyty.
Krok pierwszy: dobrze poznaj planety. Dowiedz si ę
dokładnie, co one oznaczaj ą. Wkrótce omówimy szybko
kaŜdą z pi ęciu zewn ętrznych planet i ich znaczenie w
tranzytach. Krok drugi: poznaj swój kosmogram napra wdę
dokładnie. Postaraj si ę zrozumie ć własny horoskop, co w
244
gruncie rzeczy oznacza: poznaj samego siebie; im le piej
rozumiesz siebie, tym lepiej b ędziesz wiedział, jakimi
sprawami powiniene ś si ę zaj ąć podczas poszczególnych
tranzytów. Krok trzeci wi ęc to poznanie siebie. Krok
czwarty: naucz si ę siebie szanowa ć. Inaczej mówi ąc,
cokolwiek dzieje si ę podczas tranzytów, nie os ądzaj
tego niepotrzebnie. Nie mów: „Nie powinienem tak si ę
zachowywa ć”. Tak si ę czujesz i ju Ŝ, masz do tego prawo!
Te uczucia czy to do świadczenie co ś oznaczaj ą. Nie
powiniene ś tego po prostu os ądza ć, bo wtedy niczego si ę
nie nauczysz. Krok pi ąty jest by ć moŜe najwa Ŝniejszy:
spójrz na to, przez co przechodzisz, z szerszej
perspektywy. Nie trzymaj si ę kurczowo jednego
wydarzenia czy do świadczenia, a nawet jednego tranzytu.
Są to tylko cykle w gigantycznym spektaklu. Jedn ą z
moich ulubionych analogii jest patrzenie na Ŝycie jak
na dramat sceniczny, w którym wszyscy jeste śmy
aktorami. Składa si ę on z wielu ró Ŝnych aktów, a ka Ŝdy
akt z wielu scen. W niektórych sztukach jeste śmy
postaci ą pierwszoplanow ą; zapewne czujemy si ę głównym
bohaterem we wszystkich naszych osobistych dramatac h -
bohater czasami zmienia kostium, wiek, sytuacj ę Ŝyciow ą
i rozwija w sobie ró Ŝne strony charakteru. Je śli
potraficie nie straci ć z oczu tej analogii, to na
przykład gdy Pluton uderza w Wenus i wasze mał Ŝeństwo
rozpada si ę w gruzy, spróbujcie pomy śle ć, no dobrze,
moŜe to tylko koniec aktu pierwszego albo środek
drugiego. To jeszcze nie jest całe Ŝycie! Miło jest
patrze ć na wszystko w szerszej perspektywie, bo wtedy
nie tak łatwo wytr ąci ć nas z równowagi.
Krok szósty: odrzu ć stare koncepcje przy ocenie
skutków tranzytu. Krok siódmy: je śli masz cytryn ę, zrób
lemoniad ę. Gdy przechodzimy przez tak zwany trudny
tranzyt, spróbujmy rozwin ąć w sobie pozytywny potencjał
danego aspektu. Czyli, gdy na przykład mamy kwadrat
Plutona do Wenus, podkre ślmy jego pozytywn ą
245
manifestacj ę; skierujmy energi ę na transformacj ę Wenus
- naszych warto ści, potrzeb emocjonalnych i tak dalej.
Krok ósmy to: unikajmy eskapizmu, a dziewi ąty -
odkryjmy, gdzie le Ŝy źródło naszego cierpienia i zróbmy
z tym co ś. Ja sam mam ascendent w Baranie i dlatego
preferuj ę aktywne działanie,ale wydaje mi si ę, Ŝe jest
to fantastyczny sposób radzenia sobie z tak zwanymi
trudnymi tranzytami. Czasami, oczywi ście, człowiek ma
skłonno ści do nadmiernego działania. Grozi nam wówczas
zbyt impulsywne post ępowanie, szczególnie przy
tranzycie Urana. W ka Ŝdym razie wa Ŝne jest to, by
stan ąć twarz ą w twarz z t ą cz ęści ą naszej osobowo ści,
która została poruszona przez tranzyt, jest to ogro mnie
waŜne, bo w innym wypadku człowiek po prostu siedzi w
jednym miejscu i skupia si ę na stresie - a to przecie Ŝ
odbija si ę na ciele, na zdrowiu fizycznym, Ŝyciu
rodzinnym, Ŝyciu uczuciowym, na wszystkim.
Jest jeszcze kilka ogólnych rzeczy, o których
nale Ŝy wspomnie ć, zanim przejdziemy do charakterystyki
poszczególnych planet. Przyniosłem swoje notatki na ten
temat, wi ęc b ędę mógł je po prostu przeczyta ć. Jest to
naprawd ę wa Ŝne, je śli chcemy skorzysta ć z tranzytów w
prosty, syntetyczny sposób, a nie opiera ć si ę na
podr ęcznikach, które podaj ą wyizolowane fragmenty
informacji. Astrologia zasadniczo jest bardzo prost a.
Zajmuje si ę przede wszystkim czterema rodzajami
energii, które nazywane s ą Ŝywiołami: powietrzem,
ogniem, wod ą i ziemi ą. I wszystkie do świadczenia w
Ŝyciu oprócz najwy Ŝszych prze Ŝyć duchowych s ą
manifestacjami tych energii planetarnych, które wch odz ą
ze sob ą w rozmaite relacje. Ka Ŝda zasada planetarna,
czyli inaczej mówi ąc, ka Ŝda planeta w naszym
kosmogramie, pokazuje, jak ta energia przepływa alb o
jak jej przepływ jest regulowany. Wszystkie tranzyt y po
prostu stymuluj ą pewne energie do przepływu w okre ślony
sposób i w okre ślonym rytmie. Omówimy te sposoby i
246
rytmy, które wi ąŜą si ę z poszczególnymi planetami. W
pewien sposób wszystkie tranzyty s ą do siebie podobne
przez to, Ŝe po prostu uaktywniaj ą potencjał znajduj ący
si ę w kosmogramie urodzeniowym. Aktywizuj ą ró Ŝne cz ęści
naszej osobowo ści lub poziomy naszego Ŝycia.
Niezale Ŝnie od tego, która planeta akurat tranzytuje,
je śli na przykład utworzy aspekt do Wenus, to, je śli
mogę si ę tak wyrazi ć, zrobi co ś z energi ą Wenus.
Poruszy sprawy w naszym Ŝyciu reprezentowane przez
Wenus - mał Ŝeństwo, system warto ści, postawy wobec
miło ści, seksu i tak dalej. Tote Ŝ wszystkie tranzyty -
szczególnie tranzyty planet zewn ętrznych do osobistych
- po prostu aktywizuj ą czynnik urodzeniowy, z tym, Ŝe
kaŜda z tranzytuj ących planet aktywizuje go na inny
sposób. Po świ ęcimy troch ę czasu na zastanowienie si ę
nad znaczeniem poszczególnych planet i nad tym, jak ie
sposoby wyzwalania energii i rytmy im odpowiadaj ą.
Wszystkie tranzyty planet zewn ętrznych (mo Ŝna tu tak Ŝe
wł ączy ć Jowisza i Saturna) s ą bardzo wa Ŝne, bo
poruszaj ą pod świadomo ść. Doprowadzaj ą nas do kontaktu z
esencj ą naszego urodzeniowego kosmogramu czy te Ŝ
esencj ą nas samych reprezentowan ą przez kosmogram. Ale
kaŜda z planet ma swoje metody działania.
Weźmy na przykład tranzyty do natalnego Marsa:
trzeba przede wszystkim spojrze ć na samego Marsa.
Przypu śćmy, Ŝe tranzytuj ący Uran lub Pluton tworzy do
niego koniunkcj ę, kwadrat lub opozycj ę. Te planety
zazwyczaj wprowadzaj ą zamieszanie, wynosz ą na
powierzchni ę sprawy poprzednio ukryte w nie świadomo ści
i mog ą sprawi ć, Ŝe staniemy si ę bardziej „marsowi”.
Mogą wzmocni ć nasz ą sił ę albo pragnienie wyra Ŝania
energii naszego Marsa i zestrojenia si ę z ni ą. Uran
rewolucjonizuje, Pluton transformuje, wi ęc tranzyt
Urana czy Plutona do Marsa mo Ŝe zrewolucjonizowa ć lub
przetransformowa ć sposób, na jaki wyra Ŝamy nasz ą sił ę,
seksualno ść, władz ę, generalnie - asertywno ść. Z kolei
247
wyobra źmy sobie, Ŝe Saturna utworzył koniunkcj ę,
kwadrat lub opozycj ę do Marsa. To tak Ŝe wpłynie na
Marsa i nasze marsja ńskie cechy, ale inaczej. Staniemy
si ę wi ększymi realistami w sposobie projektowania
naszej asertywno ści. Taki aspekt mo Ŝe na jaki ś czas
zmniejszy ć nasz ą agresywno ść i zwolni ć dynamik ę. Nawet
przepływ energii fizycznej mo Ŝe by ć wolniejszy i przez
jaki ś czas, miesi ąc lub dwa, mo Ŝemy czu ć zm ęczenie.
Wszystko zale Ŝy od indywidualnego kosmogramu. Wszystkie
tranzyty wpływaj ą na jaki ś wa Ŝny czynnik w naszym Ŝyciu
albo w nas samych, nie jest to Ŝaden grom z jasnego
nieba, te wpływy nie bior ą si ę znik ąd. Sk ąd moŜna
wiedzie ć, jak si ę zachowamy? Spójrzmy na swój
urodzeniowy kosmogram i sprawd źmy, za co odpowiada
Mars. Czym jest Mars dla mnie? Jakie działania
stymuluj ą mnie obecnie (Mars)? Jak wygl ąda moje Ŝycie
seksualne (Mars)? Które z moich ambicji wi ąŜą si ę z
Marsem? Jak wygl ąda moje Ŝycie codzienne? Ile mam
energii fizycznej? Je śli dostroimy si ę do natalnego
kosmogramu i naszej prawdziwej natury na aktualnym
etapie rozwoju, to poradzimy sobie z tranzytem. Je śli
tego nie zrobimy, to b ędziemy potrafili poda ć tylko
bardzo ogóln ą jego interpretacj ę.
Przyszło mi co ś do głowy, nie jest to absolutna
zasada, ale wydaje mi si ę, Ŝe tranzyty Plutona i
Saturna cz ęsto s ą w pewien sposób okresami Ŝniw - to
znaczy zbieramy wówczas co ś w rodzaju karmy, spotykamy
si ę z sytuacjami, które s ą oczywistym rezultatem
czego ś, co zrobili śmy w przeszło ści. I nie chciałbym
podawać tej zasady jako bezwzgl ędnego prawa, gdy Ŝ w
kaŜdej chwili mo Ŝna zbiera ć plony albo zacz ąć now ą
karmę; ale cz ęsto, gdy Saturn lub Pluton tranzytuje
przez urodzeniowy kosmogram, ludziom przytrafiaj ą si ę
rzeczy, których nie potrafi ą kontrolowa ć, w oczywisty
sposób zwi ązane z przeznaczeniem. Wydaje mi si ę
równie Ŝ, Ŝe tranzytowe aspekty Jowisza i Urana cz ęsto
248
wyznaczaj ą „okresy siewu”, gdy zaczynamy co ś nowego,
siejemy ziarno, które wykiełkuje i wyda owoce pó źniej.
Są to okresy, gdy ch ętnie wchodzimy w nowe
przedsi ęwzi ęcia, eksperymenty, przygody. Wspominam o
tym z wahaniem, gdy Ŝ nale Ŝy tych koncepcji u Ŝywać
bardzo ostro Ŝnie. Nie jest to sztywne prawo, i na pewno
w Ŝadnym wypadku nie mo Ŝna arbitralnie podzieli ć
wszystkich tranzytów na te dwie kategorie. Tranzyty
pokazuj ą, w jaki sposób energia jest wyzwalana. Nie
pokazuj ą, co jest wyzwalane ani co dokładnie si ę
wydarzy. Pokazuj ą tylko, w jaki sposób to wyzwalanie
zachodzi. Wiele zale Ŝy od człowieka, od tego, jak
będzie u Ŝywał tej energii i jak pragnie jej u Ŝywać.
Podstawowe rytmy i funkcje tranzytuj ących planet
Teraz skupi ę si ę przede wszystkim na planetach
zewnętrznych, cho ć wspomn ę krótko tak Ŝe o innych.
Zacznijmy od Wenus. Wenus zazwyczaj harmonizuje i
wygładza wszystko, czego dotknie. Niezale Ŝnie od
aspektu, tranzyty Wenus rzadko maj ą wi ększe znaczenie.
Co jaki ś czas, gdy Wenus uaktywnia co ś w naszym
urodzeniowym kosmogramie, czujemy przypływ szczegól nie
dobrego czy towarzyskiego nastroju, mo Ŝemy otrzyma ć
miłe wiadomo ści albo dozna ć ulgi od napi ęć. Przy
koniunkcji Wenus z któr ąś z planet natalnych mo Ŝe nas
spotka ć jakie ś przyjemne do świadczenie, cho ć samo w
sobie nie b ędzie ono zbyt istotne.
Mars najcz ęściej wszystko przy śpiesza, aktywizuje
dość agresywnie. Inaczej mówi ąc, je śli na przykład Mars
uderzy w nasze Sło ńce czy Wenus albo wejdzie w
koniunkcj ę z ascendentem, czujemy przypływ energii. Jak
si ę on zamanifestuje, to zale Ŝy od konkretnej osoby.
Czasami człowiek absorbuje t ę energi ę, u Ŝywa jej do
działania i przez dwa czy trzy dni jest niezwykle
aktywny albo bardziej ni Ŝ zazwyczaj pewny siebie. Je śli
Mars aspektuje Merkurego, cz ęsto pojawia si ę agresja w
249
słowach, a tak Ŝe łatwo ść irytacji, bo Mars działa na
system nerwowy i odbiera nam cierpliwo ść. W innych
przypadkach, gdy Mars aspektuje ascendent, Sło ńce lub
Ksi ęŜyc, nie potrafimy kontrolowa ć przepływu energii i
cz ęsto odbieramy j ą w postaci gor ączki. Jeste śmy
rozgrzani i przez kilka dni mamy podwy Ŝszon ą
temperatur ę. Najcz ęściej mamy podwy Ŝszon ą temperatur ę
wtedy, gdy Mars tworzy ścisły aspekt do której ś z
planet osobistych albo do ascendentu. Przy wszystki ch
chorobach z gor ączk ą warto przyjrze ć si ę tranzytom
Marsa, szczególnie w przypadku małego dziecka, bo j eśli
chodzi tylko o to, Ŝe wyst ąpił akurat szybko
przemijaj ący tranzyt Marsa, to raczej nie ma powodów do
obaw. Ale gdy dziecko ma wysok ą gor ączk ę i inne objawy,
które wygl ądaj ą gro źnie, a nie ma Ŝadnego tranzytu
Marsa, wtedy sprawa mo Ŝe by ć powa Ŝna. Je śli jest to
tylko tranzyt Marsa, wszystko jest jasne i temperat ura
opadnie, gdy tylko aspekt si ę rozlu źni.
Gdy tranzytuj ący Mars utworzył koniunkcj ę z
Ksi ęŜycem mojego syna, dziecko dostało bardzo wysokiej
gor ączki; a poniewa Ŝ urodzeniowo ma Ksi ęŜyc w Baranie,
temperatura potrafi mu wzrosn ąć bardzo szybko. Tym
razem jednak działo si ę to tak gwałtownie, Ŝe chłopiec
dostał konwulsji. Takie konwulsje pojawiaj ą si ę nie od
samej temperatury, ale dlatego, Ŝe ro śnie ona za
szybko. Przy Ksi ęŜycu w Baranie to dziecko wszystko
robi szybko. W ci ągu kilku minut temperatura wzrosła od
normalnej do czterdziestu stopni. Ja zreszt ą wiedziałem
o tym tranzycie i spodziewałem si ę, Ŝe co ś si ę b ędzie
działo, ale s ądziłem raczej, Ŝe chłopiec b ędzie
rozdra Ŝniony przez jaki ś czas albo co ś w tym rodzaju.
On jednak dostał konwulsji, szcz ęki zacisn ęły mu si ę
mocno i zacz ął sinie ć. W ko ńcu odało si ę nam zmusi ć go
do oddychania, sił ą otworzyli śmy mu usta i
wyci ągnęli śmy j ęzyk. Ja nadal nie byłem za bardzo
zmartwiony, bo wiedziałem, jak olbrzymi przypływ
250
energii daje tranzyt Marsa i byłem pewien, Ŝe za dwa
dni wszystko b ędzie w porz ądku. Widziałem wcze śniej
podobne rzeczy u niego i u innych dzieci, chocia Ŝ
konwulsje przytrafiły mu si ę po raz pierwszy.
Zawołali śmy wi ęc lekark ę, wła ściwie tylko po to, Ŝeby
wydała diagnoz ę. A ona powiedziała: „Trzeba zbada ć, czy
to nie jest zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, bo
takie objawy mog ą wskazywa ć na zapalenie opon, a to
bardzo powa Ŝna choroba. Powinni ście go zbada ć. Testy s ą
bardzo skomplikowane i bolesne, trzeba zrobi ć punkcj ę
kr ęgosłupa. Je śli to rzeczywi ście zapalenie opon, to
natychmiast trzeba zacz ąć leczenie”. Tak powiedziała,
ale wcale nie była przekonana, Ŝe to rzeczywi ście
zapalenie opon. Ale ciekawe było to, jakopisała
fizyczne przyczyny tej gor ączki u dziecka. Powiedziała,
i Ŝ wyst ąpiło tak intensywne wyzwolenie energii, Ŝe
ciało chłopca nie potrafiło sobie tym poradzi ć i system
nerwowy został przeci ąŜony. Dlatego dostał spazmów. Ten
opis doskonale zgadza si ę z interpretacj ą
astrologiczn ą: zbyt wiele energii - system nerwowy
został przeładowany, dlatego dziecko zacz ęło trz ąść si ę
i dr Ŝeć. No dobrze, wi ęc na zako ńczenie tej historii
dodam jeszcze, Ŝe ja w gruncie rzeczy nie przejmowałem
si ę tym, czy zrobimy mu te badania, czy nie, bo miałem
pewność, Ŝe wszystko b ędzie w porz ądku, ale z powodu
rozmaitych nacisków testy zostały przeprowadzone; t o
było naprawd ę męcz ące, cały dzie ń w szpitalu. Po dwóch
dniach gor ączka min ęła i chłopiec był zdrów. Gdyby to
zale Ŝało tylko ode mnie, to w ogóle bym go nie zabierał
na te badania, bo byłem pewien, Ŝe wiem, co si ę dzieje.
Tranzyty Jowisza powi ększaj ą wszystko, czego
dotkn ą. Cz ęsto otwieraj ą drzwi rozmaitym mo Ŝliwo ściom i
przy wi ększo ści aspektów dodaj ą nam energii. Pozwalaj ą
tak Ŝe o wiele gł ębiej zrozumie ć te sprawy w naszym
Ŝyciu, które tranzyt porusza, zwłaszcza zwi ązane z
domem, przez który Jowisz tranzytuje, albo z
251
urodzeniow ą planet ą, któr ą aspektuje. O tym tak Ŝe
pomówimy dokładniej. Na razie tylko krótkie wzmiank i o
kaŜdej planecie.
Tranzyty Saturna zwalniaj ą naturalny rytm i
koncentruj ą energi ę tranzytowanego domu lub
aspektowanej planety; mo Ŝna wła ściwie powiedzie ć, Ŝe
koncentruj ą nasze do świadczenia. Opó źniaj ą naturalny
rytm i zwalniaj ą przepływ energii, ograniczaj ąc i
kondensuj ąc nasze pole energetyczne. Z kolei Jowisz
rozszerza nasze pole energii, dodaje nam sił witaln ych,
ekspansywno ści i optymizmu. To wła śnie miałem na my śli
wcześniej, gdy mówiłem, Ŝe cały ten trend zwi ązany z
myśleniem „sam jestem za wszystko odpowiedzialny” idzi e
troch ę za daleko. Czasami, gdy przechodzimy przez ró Ŝne
cykle, mo Ŝna wyra źnie poczu ć zmian ę w swoim polu
energetycznym i tego wszystkiego nie da si ę
kontrolowa ć. Na przykład przy koniunkcji Jowisza ze
Sło ńcem jeste śmy pełni wiary. Gdy miałem 23 lata i
Jowisz wszedł w koniunkcj ę z moim Sło ńcem, je ździłem
akurat autostopem po Europie i nic mnie nie obchodz iło,
czy co ś złapi ę! Byłem szcz ęśliwy, siedziałem sobie
zadowolony przy drodze i było mi wszystko jedno, cz y
kto ś si ę zatrzyma, czy nie! Ale oczywi ście, przy
koniunkcji Jowisza ze Sło ńcem podrzucono mnie wła śnie
tam, gdzie chciałem dojecha ć. Nawet nie musiałem
wystawia ć r ęki. Z kolei przy Saturnie czujemy
ograniczenia i nie mamy w sobie zbyt wiele wiary - na
wszystko musimy solidnie zapracowa ć. Pami ętam okres,
gdy Saturn tworzył kwadrat do mojego Sło ńca. (Aspekty
do Sło ńca zawsze s ą silne; aspekty do Ksi ęŜyca - bardzo
waŜne; wa Ŝne s ą te Ŝ aspekty do ascendentu i do jego
władcy - wszystkie one maj ą wielki wpływ na nasze
samopoczucie fizyczne, energi ę fizyczn ą). Nie mogłem
wręcz uwierzy ć w to, co si ę wtedy działo. Saturn na
moim Sło ńcu - a wła ściwie Saturn w kwadracie do Sło ńca,
to było zdumiewaj ące. Miałem fizyczne wra Ŝenie, Ŝe
252
nios ę na barkach wielki ci ęŜar i nie mog ę si ę go
pozby ć. A je śli spojrzy si ę na Kozioro Ŝce - ja sam
cz ęsto ju Ŝ z daleka potrafi ę dostrzec Kozioro Ŝca. Oni
stoj ą w charakterystyczny sposób. Głow ę maj ą pochylon ą,
ramiona troch ę ści ągni ęte do przodu, jakby spoczywał na
nich ci ęŜar całego świata. I tak wła śnie si ę czułem,
gdy Saturn aspektował moje Sło ńce.
Ludzie, którzy s ą do ść elastyczni i raczej
wra Ŝliwi, przejmuj ą pewne cechy tranzytuj ących planet,
czasami do tego stopnia, Ŝe cały ich wygl ąd zmienia si ę
radykalnie, wszyscy im mówi ą, Ŝe zupełnie inaczej
wygl ądaj ą. A gdy Saturn utworzył aspekt do mojego
Sło ńca, niektórzy brali mnie za Kozioro Ŝca! Prawd ę
mówiąc, nawet mi to pochlebiało, bo urodzeniowo nie mam
prawie nic w znakach ziemskich. Wiedziałem jednak, sk ąd
si ę bierze to wra Ŝenie. Chodziłem wtedy zgarbiony i
przez dziewi ęć miesi ęcy nie potrafiłem si ę u śmiechn ąć!
Wszystko traktowałem bardzo powa Ŝnie - naprawd ę czułem
si ą jak Kozioro Ŝec.
Uran przy śpiesza rytm Ŝycia. Przy śpiesza normalne
tempo naszego rozwoju i wzrostu. Przy śpiesza zmiany. A
przez „przy śpieszenie” mam na my śli nie 2 czy 3 %, ale
około 500%! To idzie niewiarygodnie szybko. Cz ęsto przy
tranzycie Urana do planety osobistej lub ascendentu , a
czasem tak Ŝe przy aspekcie do Saturna lub natalnego
Urana, wszystko nabiera po śpiesznego, gor ączkowego
tempa, rozmaite sytuacje pojawiaj ą si ę i rozwijaj ą tak
szybko i przechodzimy przez tak wiele zmian, Ŝe moŜemy
mie ć wra Ŝenie wirowania. Tranzyty Urana mog ą te Ŝ
powodować bezsenno ść, bo uranowa energia przeci ąŜa
system nerwowy. Nasze ciało nie potrafi sobie przez
dłu Ŝszy czas poradzi ć ze skoncentrowan ą dawk ą energii
Urana.
P: A jak to przy śpieszenie ró Ŝni si ę od
przy śpieszenia Marsa?
253
O: Energia Marsa jest bardziej brutalna, fizyczna.
Uran to energia systemu nerwowego, energia mentalna .
Energia Urana jest bardziej elektryczna, szybsza, o
wiele bardziej subtelna ni Ŝ Marsa.
P: Czy chce pan powiedzie ć, Ŝe moŜna traktowa ć
tranzyty Urana jak katalizator działaj ący w obr ębie
innego cyklu? Inaczej mówi ąc, widzimy seri ę wydarze ń,
które jednak nale Ŝą nie do cyklu Urana, lecz do cyklu
innej planety? A Uran po prostu przychodzi i działa jak
katalizator przy cyklu, na przykład, Saturna czy ja kim ś
innym?
O: Zdecydowanie jest to pewnego rodzaju
katalizator, tak to wła śnie odczuwamy! A je śli Uran
jest katalizatorem, to mo Ŝna powiedzie ć, Ŝe Pluton to
katharsis. Pluton to raczej oczyszczenie z przeszło ści.
Od czasu do czasu pewne inne rzeczy tak Ŝe mog ą
zadziała ć jak katalizator, ale skoro chcemy u Ŝywać tego
słowa, najtrafniejsze wydaje si ę ono w odniesieniu do
tranzytów Urana. Wpływy uranowe nadchodz ą nagle i
bardzo dynamicznie, z wielk ą sił ą. I prawie zawsze Uran
działa jako katalizator w tym znaczeniu, Ŝe bardzo
szybko uaktywnia sprawy, z którymi ju Ŝ wcze śniej
mieli śmy pewien wewn ętrzny kontakt, my śleli śmy o nich
albo pragn ęli śmy ich. Moim zdaniem nazwa „katalizator”
jest do ść celna. Uran rewolucjonizuje wszystko, czego
dotknie.
Dodam jeszcze, Ŝe je śli chodzi o Urana, Neptuna i
Plutona, ich tranzytowe pozycje w domach nie maj ą
wi ększego znaczenia. Te planety przebywaj ą w jednym
domu zbyt długo, by było to istotne. Inaczej mówi ąc,
cokolwiek oznacza ich pozycja w danym domu,
przyzwyczajamy si ę do tego. Wa Ŝne s ą jednak tranzyty
przez wierzchołki domów k ątowych. Je śli na przykład
Uran uderzy w ascendent, descendent, MC albo
wierzchołek czwartego domu, zazwyczaj odczujemy to
wyra źnie - szczególnie przy ascendencie i descendencie
254
- to jako przy śpieszenie całego Ŝycia, przewa Ŝnie w
postaci serii bardzo szybkich zmian. W niektórych
przypadkach mo Ŝe si ę to manifestowa ć na bardzo
subtelnym poziomie. Pami ętam, Ŝe kilka lat temu
kojarzyłem koniunkcj ę Urana z ascendentem z wielkimi,
rzucaj ącymi si ę w oczy zmianami, gdy Ŝ bardzo cz ęsto tak
to wygl ąda. Ale potem w ci ągu dwóch tygodni spotkałem
dwie osoby, które przeszły tranzyt Urana przez
ascendent, ale nie potrafiły si ę zidentyfikowa ć z tym,
co mówiłem. Okazało si ę, Ŝe mówiłem w zbyt konkretnych
kategoriach, gdy Ŝ obie te osoby podczas tego tranzytu
zaj ęły si ę astrologi ą, co zupełnie zrewolucjonizowało
ich podej ście do Ŝycia i rozumienie siebie. Ascendent
oznacza przecie Ŝ osobisty stosunek do Ŝycia. Urana
tradycyjnie uwa Ŝa si ę za planet ę zwi ązan ą z astrologi ą,
ale nie wpadłem na to, dopóki mi o tym nie
przypomniano.
No dobrze, wi ęc Uran przy śpiesza, a tak Ŝe wyci ąga
na powierzchni ę sprawy, które znajdowały si ę tu Ŝ za
progiem świadomo ści; przynosi nam to, do czego ju Ŝ
jeste śmy gotowi dorosn ąć, co jeste śmy gotowi w sobie
rozwin ąć albo czemu jeste śmy gotowi uczciwie spojrze ć w
twarz. I tranzyt Urana cz ęsto urzeczywistnia wszystkie
te sprawy. Wiele osób na przykład czeka z wprowadze niem
wielkich zmian w swojej pracy, kierunku Ŝycia,
mał Ŝeństwie i tak dalej, dopóki Uran nie dostarczy im
bodźca. Tranzyt Urana uderza nas po głowie jak młotem,
ale jest to młot elektryczny. Cała nasza istota
prze Ŝywa szok, dostajemy przy śpieszenia i zaczynaj ą nas
pochłania ć nowe idee. W naszym Ŝyciu pojawia si ę nowe
źródło stymulacji. Mo Ŝe to by ć drugi człowiek, jaka ś
dziedzina wiedzy, wydarzenie, przeprowadzka na drug i
koniec kraju; mo Ŝe to by ć wiele rzeczy. Pó źniej jeszcze
wrócimy do Urana.
Neptun to planeta, o której najtrudniej mówi ć, a
drugi w kolejno ści pod tym wzgl ędem jest Pluton. Im
255
dalej poło Ŝona jest planeta, tym szersze i bardziej
subtelne jest jej znaczenie. Zasadniczo jednak
tranzytuj ący Neptun niewiarygodnie uwra Ŝliwia wszystko,
czego dotknie. Neptun to rozpuszczalnik; rozpuszcza
stare formy w jakim ś obszarze naszego Ŝycia,
odpowiadaj ącym planecie, któr ą aspektuje. Je śli Neptun
tranzytuje przez nasz ą Wenus, w znacznym stopniu
rozpu ści albo przynajmniej wysubtelni - to nast ępne
kluczowe słowo przy tranzytach tej planety - sprawy w
naszym Ŝyciu, za które Wenus odpowiada. Tranzyt Neptuna
do Wenus mo Ŝe sprawi ć, Ŝe nasze podej ście do miło ści
stanie si ę znacznie bardziej wyrafinowane. Neptun mo Ŝe
zupełnie rozpu ści ć jaki ś zwi ązek, w którym byli śmy,
albo nasz stosunek do niego mo Ŝe ewoluowa ć w stron ę
wi ększej subtelno ści, uwra Ŝliwienia i wyrafinowania.
Jeśli na przykład kto ś ma zazdrosn ą natur ę, to tranzyt
Neptuna do Wenus w pierwszej chwili mo Ŝe jeszcze
powi ększy ć t ę zazdro ść; wszystkie emocje zostan ą
poruszone, gdy Ŝ Neptun z reguły powi ększa zam ęt.
Tranzyty Neptuna cz ęsto roztaczaj ą wokół nas mgł ę
niejasnych emocji; nie jeste śmy pewni, w któr ą stron ę
i ść. Ale je śli uczciwie stawimy czoło temu, co si ę
dzieje, to tranzyt Neptuna do Wenus mo Ŝe wysubtelni ć
nasz stosunek do miło ści, mał Ŝeństwa, partnera czy
czegokolwiek innego. I zanim tranzyt przeminie, nas za
zazdro ść moŜe si ę znacznie zmniejszy ć, my za ś zaczniemy
o wiele lepiej rozumie ć potrzeby swoje i partnera.
Czasami Neptun daje tak Ŝe uduchowienie,
dostrajaj ąc nas do tego, co nieprzeniknione, do
niuansów i subtelno ści. Nie zawsze musi to prowadzi ć do
rozwoju duchowego. Wi ększo ść ludzi Ŝyj ących na tym
świecie nie jest zorientowanych na sfer ę duchow ą, wi ęc
naturalnie nawet tranzyty Neptuna nie uczyni ą z nich
niezwykle uduchowionych osób. Ale je śli kto ś ma
wrodzon ą potrzeb ę rozwoju duchowego albo jest otwarty
na tego typu wpływy, to aspekt Neptuna do jakiej ś
256
planety mo Ŝe dostroi ć tak ą osob ę do sfery rzeczy
nieuchwytnych, do prawd duchowych czy sił działaj ących
w Ŝyciu, które mo Ŝna by nazwa ć „duchowymi”. Je śli mamy
wswoim kosmogramie silne wpływy Neptuna czy Ryb, a nie
nauczyli śmy si ę jeszcze ochrony siebie, koncentracji i
zachowywania integralno ści własnego pola
energetycznego, to byty duchowe mog ą nas przenikn ąć i
zawładn ąć nami. Nie odnosi si ę to do wszystkich Ryb,
ale jest do ść powszechne - Ryby to w ko ńcu znak
Neptuna.
Najwa Ŝniejsze przy tranzytach Neptuna jest to, Ŝe
otwieraj ą one nasze Ŝycie w konkretnej dziedzinie.
Jeśli Neptun aspektuje Merkurego, umysł otwiera si ę na
subteln ą percepcj ę. W pierwszej chwili mo Ŝe to sprawia ć
wra Ŝenie mentalnego chaosu. Mo Ŝliwe, Ŝe nie b ędziemy
potrafili si ę skupi ć. Wszystkie nasze sztywne opinie i
to, co uwa Ŝali śmy za „wiedz ę”, mo Ŝe si ę rozpłyn ąć do
tego stopnia, Ŝe b ędzie nam si ę wydawało, i Ŝ nic ju Ŝ
nie wiemy. Ale pod przykrywk ą tego zam ętu zachodzi
pozytywny proces otwierania nas na subtelniejsze fo rmy
percepcji.
Podam wam szybko dwa przykłady sytuacji, gdy
Neptun aspektuje Sło ńce. Pierwszy z nich dotyczy pewnej
kobiety w wieku trzydziestu kilku lat. Gdy Neptun
utworzył kwadrat do jej Sło ńca, porzucił j ą mąŜ. Cho ć w
dzisiejszych czasach niektórym kobietom nie podoba si ę
taka koncepcja, Sło ńce w kosmogramie kobiety,
szczególnie, je śli pozostaje ona w tradycyjnej
strukturze mał Ŝeństwa, oznacza tak Ŝe męŜa, co najmniej
w takim samym stopniu, jak jej własn ą indywidualno ść.
Sło ńce jest sygnifikatorem m ęŜa szczególnie w przypadku
młodszych kobiet. W miar ę, jak rozwijaj ą one swoj ą
indywidualno ść, Sło ńce zaczyna w coraz wi ękzym stopniu
symbolizowa ć je same. Neptun tranzytuj ący przez
Strzelca utworzył kwadrat do jej Sło ńca w Rybach, m ąŜ
wyniósł si ę z domu i całe mał Ŝeństwo przez półtora roku
257
było zawieszone w powietrzu. To było potrójne przej ście
- Neptun zretrogradował, znów powtórzył aspekt do
Sło ńca i tak dalej. Mał Ŝeństwo pozostawało w
zawieszeniu, sytuacja była bardzo niejasna, bo m ąŜ nie
mógł si ę zdecydowa ć, czy chce si ę rozwie ść, czy wróci ć
do Ŝony. Nic nie było jasne. A ta kobieta jest
słoneczn ą Ryb ą; przez całe Ŝycie przyjmowała biern ą
rol ę i pozwalała jemu decydowa ć o wszystkim. Na
pocz ątku tego okresu czuła si ę bardzo nieszcz ęśliwa.
Wkrótce jednak zainteresowała si ę astrologi ą,
reinkarnacj ą i ró Ŝnymi sprawami, które dały jej o wiele
szersz ą perspektyw ę w spojrzeniu na Ŝycie i wzmocniły
na tyle, Ŝe podj ęła kroki prowadz ące do rozwodu.
Obserwowanie tej sytuacji było pasjonuj ące. W do ść
krótkim czasie - półtora roku - ta kobieta bardzo
szybko si ę rozwin ęła. Poznałem j ą, gdy Neptun po raz
pierwszy utworzył aspekt do jej Sło ńca. Była wtedy
kupk ą nieszcz ęścia. Przerabiała wszystkie negatywne
strony Ryb, wiecie, narzekała, lamentowała i tak da lej.
Bardzo szybko znacznie si ę wzmocniła!
Ostatniego lata poczyniłem kolejne odkrycie
dotycz ące Neptuna. Nie zawsze, gdy Neptun uderzy w
czyje ś Sło ńce, musi si ę wydarzy ć co ś bardzo
dramatycznego, jak rozwód czy to, o czym opowiem za
chwil ę w nast ąpnym przykładzie, ale jest to okres,
kiedy nale Ŝy mie ć oczy otwarte. Dobrze, wi ęc co si ę
zdarzyło ostatniego lata - spottkałem pewne dziecko ,
chłopca ze Sło ńcem w Strzelcu. Neptun wszedł z nim w
koniunkcj ę, a tranzytuj ący Jowisz utworzył opozycj ę do
jego urodzeniowego Jowisza i chłopiec pojechał z ma tk ą
do Anglii. Ma dopiero pi ęć lat. Pojechał do Anglii, a
Jowisz tradycyjnie oznacza dalekie podró Ŝe zagraniczne;
dla chłopca było to bardzo kształc ące do świadczenie
(Jowisz), bo odwiedził wiele muzeów. A poza tym pod czas
pobytu w Anglii spotkał swojego mistrza duchowego. Nie
znam wszystkich szczegółów, ale chodziło o to, Ŝe
258
Mistrz przeprowadzał inicjacj ę grupy ludzi,
przygotowywał ich do pot ęŜnych prze Ŝyć duchowych.
Inicjacja odbywała si ę na przyj ęciu. Cała grupa
rozmawiała ze swoim mistrzem, a dziecko, które
siedziało na ko ńcu sali, nagle skoczyło z miejsca,
pobiegło do Mistrza i powiedziało: „Chc ę, Ŝeby ś mnie
zainicjował”. Ta konkretna orientacja duchowa wymag a,
Ŝeby inicjowany miał co najmniej 22 lub 23 lata, ale to
dziecko jest spod Strzelca i potrafi bardzo
bezpo średnio domaga ć si ę czego ś, czego chce; a z reguły
wie, czego chce. Chłopiec powiedział po prostu: „Ch cę
tego” i dostał to. Mistrz dotkn ął jego czoła i dziecko
niemal natychmiast wyszło z ciała. Jego duch po pro stu
latał sobie w przestrzeni. Zdaje si ę, Ŝe chłopiec miał
najrozmaitsze, zdumiewaj ące wizje, bo był pod takim
wra Ŝeniem, Ŝe pó źniej przez dłu Ŝszy czas w ogóle nie
był w stanie si ę odezwa ć.
W ka Ŝdym razie to te Ŝ jest przykład działania
Neptuna - kontakt z duchowo ści ą. Neptun potrafi
dostroi ć nas do rzeczy duchowych, niezale Ŝnie od tego,
czy jest to wył ącznie wewn ętrzne prze Ŝycie, czy te Ŝ
natrafimy na jak ąś osob ę, ksi ąŜkę czy miejsce, które
wywiera na nas wpływ duchowy. Ksi ąŜki po świ ęcone
tranzytom w ogóle nie omawiaj ą takich sytuacji. Jest to
pozytywny aspekt Neptuna. Mo Ŝna te Ŝ powiedzie ć, Ŝe na
innym poziomie Neptun symbolizuje niezadowolenie.
Jeste śmy niezadowoleni, czujemy potrzeb ę ucieczki, ze
wszystkich stron otacza nas niepewno ść i zam ęt, chcemy
si ę wydosta ć z tej mgły. Ale na wy Ŝszym poziomie Neptun
oznacza wyszlachetnienie i uduchowienie wszystkiego ,
czego dotyka.
Tak Ŝe przy innych planetach mo Ŝna wyró Ŝni ć ich
pozytywne i negatywne strony. Uran na ni Ŝszym poziomie,
w swych negatywnych manifestacjach, mo Ŝe przejawia ć si ę
jako niepokój i pragnienie zmian tylko w imi ę samych
zmian albo dla urozmaicenia, bez Ŝadnego innego celu. A
259
skoro ju Ŝ przy tym jeste śmy, Uran jest planet ą
ekstremalnego egocentryzmu. Egocentryzm mo Ŝe przybiera ć
ró Ŝne formy, ale przy aspekcie tranzytowego Urana do
naszego Sło ńca, Marsa czy Wenus człowiek zazwyczaj
przyjmuje postaw ę „niech wszyscy id ą do diabła, ja i
tak b ędę robił swoje”. Jakakolwiek współpraca jest
wówczas bardzo trudna. Ale od pozytywnej strony Ura n
rozbudza w nas now ą jasno ść my ślenia, krystalizacj ę
umysłu. A w najlepszym przypadku, na najwy Ŝszym
poziomie swego funkcjonowania, przez t ę krystalizacj ę
niezwykł ą umysłu i jasno ść zrozumienia Uran mo Ŝe nam
dać wewnętrzne wyzwolenie. Je śli Uran utworzy aspekt do
naszej Wenus, to chocia Ŝ przy tym tranzycie mog ą si ę
dzia ć bardzo ró Ŝne rzeczy i cho ć moŜemy wówczas przej ść
przez wiele zmian, mo Ŝliwe jest tak Ŝe poczucie
niezwykłego wyzwolenia w naszych postawach wobec
miło ści, zaanga Ŝowania uczuciowego, zwi ązków
mał Ŝeńskich i wszystkiego, co charakteryzuje Wenus.
MoŜe to by ć poczucie wewn ętrznej wolno ści, które
nast ępnie krystalizuje si ę wyra źniej. Zwykle jednak
najpierw musimy przej ść przez okres eksperymentów.
Uran, podobnie jak znak Wodnika, ł ączy si ę z
eksperymentami. Próbujemy wówczas wszystkiego, wł ącznie
z tym, co zabronione, a w ka Ŝdym razie
niekonwencjonalne. Dzi ęki eksperymentom zdobywamy o
wiele wi ęcej do świadczenia i cz ęsto zyskujemy lepsz ą
perspektyw ę w spojrzeniu na to, co rzeczywi ście chcemy
robi ć i czego naprawd ę potrzebujemy.
Pluton mo Ŝe si ę przejawia ć negatywnie przede
wszystkim w postaci przymusów wewn ętrznych, które
ści ągaj ą nas w dół. Rozmaite siły wchodz ą w nasze Ŝycie
i odczuwamy przymus robienia czego ś bez Ŝadnego
świadomego powodu. Cz ęsto mo Ŝna zauwa Ŝyć, Ŝe gdy
tranzytuj ący Pluton utworzy aspekt do jakiej ś planety w
naszym natalnym kosmogramie, szczególnie je śli jest to
planeta osobista, w człowieku pojawiaj ą si ę skłonno ści
260
do bezwzgl ędnego zachowania. Ale bezwzgl ędność moŜe by ć
dobra. Wszystko zale Ŝy od tego, jak si ę jej u Ŝywa.
Czasami dobrze jest by ć bezwzgl ędnym wobec siebie.
Bezwzgl ędność przydaje si ę przy reorganizacji własnego
Ŝycia, je śli nie jeste śmy zadowoleni z jego
dotychczasowego kształtu. W negatywnych przejawach
Pluton potrafi by ć zbyt bezwzgl ędny. Ale na wy Ŝszym
poziomie ta bezwzgl ędność moŜe mie ć pozytywny wymiar,
przerodzi ć si ę w świadome oddanie transformacji
własnego wn ętrza i jakiego ś obszaru w naszym Ŝyciu.
Prawdopodobnie wi ększo ść z was potrafi
scharakteryzowa ć Saturna. Na negatywnym poziomie jego
wpływy manifestuj ą si ę w postaci depresji, l ęków i tak
dalej. W mojej ksi ąŜce Astrology, Karma and
Transformation jest cały rozdział po świ ęcony Saturnowi,
około trzydziestu stron g ęstego druku. Nie b ędziemy
wi ęc dzisiaj omawia ć go dokładnie, wspomnimy tylko o
niektórych jego aspektach. Dla mnie jedn ą z
najwa Ŝniejszych rzeczy, je śli chodzi o Saturna, s ą jego
aspekty tranzytowe do planet urodzeniowych. Wyznacz aj ą
one okresy, gdy musimy stan ąć twarz ą w twarz z naszymi
l ękami. Negatywnie mo Ŝe si ę to manifestowa ć jako
strach. W pozytywnym wydaniu b ędzie to umiej ętno ść
konfrontacji z własnymi l ękami. Je śli nie zaakceptujemy
świadomie faktu, Ŝe musimy stan ąć z nimi twarz ą w
twarz, to prawdopodobnie i tak co ś nas do tego zmusi.
„Dosi ęgnęło mnie to, czego si ę obawiałem” - co ś w tym
rodzaju mówi Biblia. To jest wła śnie Saturn. Je śli
człowiek nie wyci ągnie swoich l ęków na światło dzienne
i nie zechce przyjrze ć si ę im dokładnie, b ędą one rosły
coraz bardziej i po jakim ś czasie zdominuj ą nasze
Ŝycie. Pozytywnie Saturn daje koncentracj ę energii.
MoŜemy mie ć jej mniej, ale b ędzie ona bardziej
skupiona. Nasza świadomo ść pogł ębi si ę znacznie. Je śli
chcemy skorzysta ć z tranzytu Saturna, powinni śmy podj ąć
decyzj ę, Ŝe skonfrontujemy si ę z tymi rzeczami, i
261
zaakceptowa ć odpowiedzialno ść, któr ą powinni śmy na
siebie przyj ąć, w dziedzinie Ŝycia wskazanej przez
pozycj ę Saturna w domu oraz aspektowan ą planet ę.
Pozytywny wymiar tranzytu Jowisza jest do ść oczywisty -
optymizm, zaufanie do siebie, ekspansja, pragnienie , by
w jaki ś sposób ulepszy ć swoje Ŝycie. Z kolei negatywnie
są to nadmiary, niepotrzebne wydawanie pieni ędzy i
energii, usiłowanie, by robi ć zbyt wiele rzeczy naraz,
marnotrawstwo pieni ędzy, energii i czasu.
P: Pozytywna strona Plutona to świadomo ść...?
O: Tak, jedna z pozytywnych stron to świadome
oddanie si ę reformowaniu siebie albo jakiej ś dziedziny
swojego Ŝycia.
P: Czy jest to co ś, co robi si ę nie świadomie, w
ten sposób, Ŝe to zaczyna si ę dzia ć samoistnie i trzeba
si ę zastanowi ć, Ŝeby wpa ść na to, co wła ściwie si ę
dzieje?
O: Przez „ świadome oddanie si ę” mam na my śli to,
Ŝe jedn ą z najlepszych metod post ępowania przy
tranzycie Plutona jest po świ ęcenie czemu ś swojej
energii, na przykład przez postanowienie: „Mam zami ar
zmieni ć swoje Ŝycie w tej dziedzinie”. Bo je śli nie
zrobi si ę tego świadomie, to energia tranzytu działa
nie świadomie, a wtedy manifestuje si ę w postaci
przymusów. Je śli Pluton aspektuje jak ąś nasz ą nataln ą
planet ę, wszystko, co si ę z t ą planet ą wi ąŜe, przejdzie
gł ębok ą przemian ę w ci ągu kolejnych dwóch lat, gdy
Pluton kilkakrotnie powtórzy aspekt. W taki czy inn y
sposób, to si ę musi sta ć. Dlatego w wielu przypadkach
najlepsze, co mo Ŝemy zrobi ć, to powiedzie ć sobie: „Tak,
to si ę musi zmieni ć; dlatego lepiej b ędzie, je śli sam
si ę do tego zabior ę”. I wtedy mo Ŝemy u Ŝyć energii
Plutona, wł ączy ć j ą w swoje Ŝycie i potraktowa ć jako
cz ęść własnej osobowo ści, wykorzysta ć j ą świadomie do
transformacji. Je śli nie zaakceptujemy jej jako cz ęści
siebie, wtedy b ędzie ona działała jako co ś, co Jung
262
nazwał „autonomiczn ą sił ą psychiczn ą”, jako
autonomiczny kompleks - co ś, co Ŝyje własnym Ŝyciem,
zupełnie poza nasz ą świadomo ści ą.
Przy tranzytach Plutona, Urana i Saturna cz ęsto
si ę zdarza, Ŝe w pierwszej chwili nie zdajemy sobie
sprawy z tego, co si ę dzieje, nie wiemy, co musi si ę
sta ć i jakie zmiany musimy poczyni ć albo przej ść. Ale
napi ęcia b ędą si ę nabudowywa ć - czasem b ędą przychodzi ć
z zewn ątrz, czasem powstawa ć w naszym wn ętrzu, a czasem
jedno i drugie naraz - i w ko ńcu poczujemy przymus, by
coś zrobi ć. Ale, wiecie, logiczny umysł jest dosy ć
głupi. Logiczny umysł zazwyczaj nie ma kontaktu z
rzeczywisto ści ą procesów Ŝyciowych, gdy Ŝ postrzega
wszystko w blokach poj ęciowych, w bardzo sztywny
sposób. Dlatego przy wi ększo ści tranzytów najgorsze
przychodzi najpierw. Napi ęcie narasta i w ko ńcu
człowiek desperacko pragnie co ś zrobi ć, albo wszystkie
naciski i napi ęcia dosłownie fizycznie wpychaj ą go w
nowy etap Ŝycia.
Dobrym przykładem jest co ś, co zdarzyło mi si ę
ostatnio; a ja powinienem by ć mądrzejszy, przynajmniej
niektórzy ludzie tak s ądzą. Przechodziłem jednocze śnie
przez wiele ró Ŝnych tranzytów Plutona, Urana i Saturna.
Wszystkie one zapowiadały radykalne zmiany i
wiedziałem, Ŝe ju Ŝ dłu Ŝej nie b ędę mógł funkcjonowa ć w
starym biurze. Miałem tak ą male ńką klitk ę wielko ści
mniej wi ęcej połowy tutejszego przedpokoju. To było
okropne, straszne miejsce - bez okien, bez świe Ŝego
powietrza, bez niczego. Miałem du Ŝo pracy i przez cały
czas czułem si ę nieszcz ęśliwy, gdy Ŝ napi ęcia
spowodowane prac ą narastały coraz bardziej, a w dodatku
nieustannie przychodzili do mnie ludzie, którzy mie li
obł ędne wymagania. Estetycznie tamto biuro było wr ęcz
odra Ŝaj ące. Wydawało mi si ę jednak, Ŝe nie jest to
odpowiedni czas na przeniesienie si ę do wi ększego
biura, bo musiałbym płaci ć trzykrotnie wi ększy czynsz.
263
Ale w ko ńcu okoliczno ści po prostu zmusiły mnie do
podpisania umowy wynajmu tego biura tutaj, chocia Ŝ nie
miałem poj ęcia, sk ąd wezmę pieni ądze, Ŝeby za to
zapłaci ć. Po prostu stało si ę to konieczno ści ą. Teraz
łatwo jest mi dostrzec, Ŝe wszystko było gotowe i
czekało tylko na odpowiedni ą chwil ę, Ŝeby si ę zdarzy ć.
Okazało si ę, Ŝe nie mam problemu z pieni ędzmi na czynsz
ani z niczym innym, bo gdy mam wi ęcej miejsca, wszystko
lepiej si ę układa i moja praca jest bardziej efektywna,
tak Ŝe finansowo. Wcze śniej jednak nie potrafiłem
dostrzec nadchodz ących radykalnych zmian w mojej pracy
ani nie przeczuwałem, Ŝe moje ksi ąŜki stan ą si ę tak
popularne. Wyprowadzenie si ę z tamtego malutkiego biura
bardzo ładnie symbolizuje wiele zmian wewn ętrznych,
szczególnie to, Ŝe strz ąsnąłem z siebie (Pluton!)
ograniczenia mojego poprzedniego sposobu pracy. Ter az
mam mnóstwo przestrzeni! Wszystkie tranzyty mówiły mi:
„Przeprowad ź zmiany, zostaw za sob ą to i tamto, zacznij
nowe rzeczy”, ale ja czułem mnóstwo waha ń i
niepewno ści. To cz ęsta reakcja, szczególnie je śli kto ś
ma du Ŝo planet w znakach stałych, tak jak ja. Czeka si ę
aŜ do ostatniej chwili z przeprowadzeniem niezb ędnych
zmian, gdy Ŝ człowiek pragnie trzyma ć si ę kurczowo tego,
codaje mu poczucie bezpiecze ństwa.
Jowisz i Saturn w domach
Gdy Uran, Neptun albo Pluton przechodz ą przez
wierzchołek kolejnego domu w naszym kosmogramie, cz ęsto
zauwaŜamy zmian ę w Ŝyciu zwi ązan ą z t ą planet ą i z
tranzytowanym przez ni ą domem. Ale to wra Ŝenie zmian
nie utrzymuje si ę przez cały czas pobytu planety w
danym domu. Tymczasem przy tranzytach Jowisza i Sat urna
cały ich pobyt w którym ś domu cz ęsto wyznacza wyra źny
okres rozwoju na obszarze Ŝycia człowieka
charakteryzowanym przez ten dom. Cykl Jowisza trwa
dwanaście lat. Przeci ętnie ta planeta przebywa rok w
264
kaŜdym domu, chyba Ŝe w naszym kosmogramie niektóre
domy s ą wielkie, a inne bardzo małe; do pewnego stopnia
zale Ŝy to tak Ŝe od stosowanego systemu domów.
Najcz ęściej Jowisz przebywa w ka Ŝdym domu około roku,
Saturn mniej wi ęcej dwa i pół roku. Ten okres mo Ŝe si ę
jednak waha ć od dwóch do trzech lat, zale Ŝnie od
konkretnego kosmogramu i od wielko ści domów, a tak Ŝe od
tego, kiedy Saturn wchodzi w retrogradacj ę.
Podzielmy ten okr ąg (na tablicy) na domy, na razie
zupełnie ignoruj ąc znaki. Sama analiza tranzytów
Jowisza i Saturna przez domy jest bardzo u Ŝytecznym
narz ędziem! Naprawd ę, mo Ŝna wyrzuci ć cał ą reszt ę wiedzy
astrologicznej i u Ŝywaj ąc tylko przej ść, czyli
„tranzytów” Jowisza i Saturna przez urodzeniowe dom y
otrzymujemy niezmiernie praktyczne narz ędzie. Nie znam
Ŝadnej innej metody, która by równie skutecznie
pozwalała zrozumie ć cykliczno ść i regularno ść
wyst ępowania wa Ŝnych etapów rozwoju, zmian i okresów
wzrostu w naszym Ŝyciu. Zajmiemy si ę wi ęc teraz
jednocze śnie Jowiszem i Saturnem i omówimy ich tranzyty
przez wszystkie domy. Oczywi ście wpływy Saturna i
Jowisza s ą spolaryzowanymi przeciwie ństwami. Jowisz
zazwyczaj oznacza ekspansj ę, a Saturn ograniczenia i
koncentracj ę.
Tam, gdzie jest Jowisz, zawsze pojawi si ę w nas
pragnienie, by co ś ulepszy ć lub powi ększy ć. Dom, w
którym przebywa ta planeta, symbolizuje dziedzin ę
Ŝycia, w której w danym okresie mo Ŝemy osi ągnąć
znacznie gł ębsze zrozumienie przez nowe do świadczenia,
przygody i generalnie przez ekspansj ę. Poło Ŝenie
Jowisza mówi o tym, któr ą dziedzin ę naszego Ŝycia
pragniemy ulepszy ć - a nawet je śli nie pragniemy
niczego ulepsza ć, to i tak przytrafi nam si ę okazja, by
to zrobi ć. Nie znaczy to jednak, Ŝe zawsze skorzystamy
z tych mo Ŝliwo ści. Mo Ŝna nawet nie uwa Ŝać ich za
szanse. Sam fakt, Ŝe Jowisz przebywa w którym ś domu,
265
nie oznacza jeszcze, Ŝe - jak to mo Ŝna przeczyta ć w
wielu ksi ąŜkach - automatycznie zaczniemy robi ć same
wspaniałe rzeczy i Ŝe ze wszystkich stron posypi ą si ę
na nas dobrodziejstwa. Zawsze niezb ędne jest podj ęcie
jakiego ś działania, otwarto ść oraz umiej ętno ść
szerokiego spojrzenia na rzeczywisto ść i nowe
moŜliwo ści. Zreszt ą wszystko to, co mówi ę, dotyczy
tak Ŝe aspektów Jowisza do planet urodzeniowych, nie
tylko tranzytów przez poszczególne domy. Za chwil ę
wyja śni ę to dokładniej. Kolejna wa Ŝna sprawa to to, Ŝe
Jowisz daje nam bodziec do działania zorientowanego na
przyszłe cele. Jowisz, Strzelec i dziewi ąty dom tworz ą
razem tak zwan ą dziewi ąt ą liter ę astrologicznego
alfabetu. Wszystkie te trzy elementy maj ą zwi ązek z
przyszło ści ą. Na przykład Strzelec jest tradycyjnie
uwaŜany za znak „proroczy”. Mo Ŝna znale źć wielu ludzi
spod Strzelca, jak na przykład Williama Blake,
angielski poeta-wizjoner, którzy byli prorokami
przyszło ści. Wielu z nich wyczuwa, co ma si ę zdarzy ć w
przyszło ści. Dlatego gdy Jowisz aspektuje nasz ą nataln ą
planet ę albo przechodzi przez który ś dom, cz ęsto dzieje
si ę co ś, co sprawia, Ŝe zaczynamy wyczuwa ć kierunek
przyszłego rozwoju, przyszłe mo Ŝliwo ści w tej
dziedzinie Ŝycia. I zwykle nie jest to po prostu my śl,
lecz pewnego rodzaju wizja przyszło ści - jak mo Ŝna co ś
ulepszy ć, by zacz ęło przypomina ć ujrzany w wizji ideał.
Jest to co ś w rodzaju wewn ętrznej wiedzy lub wiary.
Taka jest wi ęc podstawowa wymowa tranzytów Jowisza, a
za chwil ę pomówimy o przykładach.
Saturn tranzytuj ący przez jaki ś dom albo tworz ący
aspekt do natalnej planety równie Ŝ daje nam mo Ŝliwo ść
lepszego zrozumienia. Ale nie jest to rozszerzenie
horyzontów i umiej ętno ść syntezy, jak przy Jowiszu,
lecz raczej mo Ŝliwo ść zrozumienia czego ś gł ębiej, w
bardzo szczegółowy i bezpo średnio praktyczny sposób.
Saturn zawsze niesie ze sob ą moŜliwo ść pogł ębienia
266
świadomo ści. Tam, gdzie jest Saturn, tam czujemy
potrzeb ę definiowania, Ŝycia w tera źniejszo ści,
nauczenia si ę cierpliwo ści, pewno ści oraz budowania.
Jednym ze haseł przewodnich przy Saturnie jest
budowanie przez wysiłek. Budujemy co ś w dziedzinie
Ŝycia wskazanej przez pozycj ę Saturna w domu albo na
obszarze do świadcze ń symbolizowanym przez aspektowan ą
planet ę.
Dorysuj ę tu planety. (Rysuje symbole planet
odpowiadaj ących kolejnym domom naturalnego kosmogramu
na tablicy). To s ą planety tradycyjnie kojarzone z
domami i ze znakami, które im odpowiadaj ą. Wstawiamy
Marsa do pierwszego domu, Wenus do drugiego (domu
Byka), Merkurego do domu Bli źni ąt (trzeciego), i tak
dalej. Powód, dla którego wstawiam tu planety, za
chwil ę stanie si ę jasny; zasadniczo chodzi o to, Ŝe gdy
na przykład Saturn przebywa w trzecim domu, przypom ina
to sytuacj ę, gdy Saturn aspektuje Merkurego. W miar ę,
jak b ędziemy omawia ć te sprawy, chciałbym, Ŝeby wszyscy
spojrzeli na swoje kosmogramy i sprawdzili, gdzie t eraz
przebywaj ą Jowisz i Saturn. Niektórzy z was b ędą to
wiedzieli od razu, ale je śli kto ś nie wie, to niech
sprawdzi, w jakich domach znajduj ą si ę teraz Jowisz i
Saturn, tak, by wszyscy mogli odnie ść si ę osobi ście do
tego, o czym b ędziemy mówi ć. Prosz ę tak Ŝe zwróci ć uwag ę
na to, czy u kogo ś tranzytuj ący Jowisz lub Saturn
tworzy koniunkcj ę, kwadrat lub opozycj ę do
jakiejkolwiek natalnej planety. Nie tra ćmy te Ŝ z oczu
kwinkunksów i półsekstyli.
Tranzyty Jowisza i Saturna przez pierwszy dom
Pierwszy dom ł ączy si ę ze spontaniczn ą
samoekspresj ą i działaniem na zewn ątrz. Odpowiada mu
Mars. Pierwszy dom jest wi ęc bardzo aktywny,
ekstrawertyczny, i pokazuje, jak wyra Ŝamy swoj ą
niezale Ŝność i indywidualno ść. Tote Ŝ gdy Jowisz wchodzi
267
do pierwszego domu albo aspektuje urodzeniowego Mar sa,
pragniemy sta ć si ę bardziej asertywni. Zazwyczaj
przybywa nam wówczas energii fizycznej i pewno ści
siebie, a cz ęsto tak Ŝe powi ększa si ę waga ciała. Przy
tranzycie Saturna przez pierwszy dom cz ęsto chudniemy.
Wiecie, Ŝe Jowisz lubi działa ć z rozmachem. Ostatnim
razem, gdy Jowisz wszedł do mojego pierwszego domu,
moja energia i apetyt zwi ększyły si ę trzykrotnie i
przybyło mi około dwudziestu funtów. Bardzo tego
potrzebowałem, bo z powodu Saturna byłem za chudy -
straciłem około trzydziestu funtów, gdy Saturn
przechodził przez mój pierwszy dom.
W ka Ŝdym razie tranzyty Jowisza i Saturna przez
pierwszy dom wyznaczaj ą bardzo wa Ŝne okresy w Ŝyciu, bo
pierwszy dom to pocz ątek zupełnie nowego cyklu. Jest to
pocz ątek nowego etapu rozwoju, który inicjujemy przez
zdecydowane działanie i zaanga Ŝowanie. Jowisz daje nam
wiar ę w siebie konieczn ą do inicjowania spraw, o
których by ć moŜe my śleli śmy ju Ŝ od dłu Ŝszego czasu albo
intuicyjnie wyczuwali śmy, Ŝe musz ą si ę wydarzy ć. W
odczuciu wi ększo ści ludzi jest to pozytywny okres, gdy Ŝ
bardzo optymistycznie patrz ą wówczas w przyszło ść.
Oczywi ście s ą to tylko generalne tendencje, a w
przypadku konkretnego kosmogramu mo Ŝe si ę zdarzy ć
akurat tak, Ŝe w tym samym czasie, gdy Jowisz
przechodzi przez ascendent, Saturn jednocze śnie
tworzy kwadrat do Sło ńca i opozycj ę do Ksi ęŜyca i wtedy
tranzyt Jowisza nie b ędzie raczej odbierany tak
optymistycznie. Ale je śli w tym samym czasie widzimy
tak wiele tranzytów Jowisza i Saturna, to bez w ątpienia
będzie to wa Ŝny, rozstrzygaj ący okres. Czy kto ś ma
teraz Jowisza w pierwszym domu? (Brak odpowiedzi z
sali). Przypuszczam, Ŝe wszyscy, którzy przechodz ą
przez ten tranzyt, s ą gdzie ś indziej i dobrze si ę bawi ą
albo zbyt ich pochłania jaka ś aktywno ść, by mieli
siedzie ć tutaj i słucha ć kogo ś, prawda?
268
Bardzo powszechnym zjawiskiem przy tranzytach
Jowisza, zwłaszcza, gdy zbli Ŝa si ę on do ascendentu i
przechodzi przez pocz ątek pierwszego domu (a tak Ŝe
wtedy, gdy aspektuje Merkurego, a czasami te Ŝ Sło ńce
lub Ksi ęŜyc), s ą przeczucia dotycz ące przyszło ści.
Czasami przybieraj ą one posta ć wizji albo proroczych
snów. Je śli kiedykolwiek zdarzyło si ę wam co ś takiego,
spróbujcie sobie przypomnie ć, kiedy to było. Nie zawsze
jest to co ś sensacyjnego i efektownego, zazwyczaj po
prostu jakie ś wra Ŝenie lub przeczucie. Nawet ludzie
zajmuj ący si ę biznesem, po średnicy giełdowi czy inne
osoby o materialistycznym, sceptycznym podej ściu do
Ŝycia mówi ą wtedy, Ŝe „mieli przeczucie”. Nie uwa Ŝaj ą
tego za prze Ŝycie ponadzmysłowe, wizj ę, proroctwo ani
nic w tym rodzaju. Jest to po prostu „przeczucie”. Czym
wi ęc wła ściwie jest przeczucie? Jest to odbiór kierunku
rozwoju aktualnych tendencji; wyczuwamy, Ŝe je śli nadal
będą si ę one układa ć w ten sam sposób, to doprowadz ą do
pewnej sytuacji w przyszło ści. A Jowisz potrafi nas
dostroi ć do tego rodzaju wgl ądu w przyszło ść. Nie mamy
czasu na przytaczanie zbyt wielu przykładów, ale zn am
mnóstwo ludzi, którym - szczególnie w okresie przej ścia
Jowisza przez ascendent - przydarzył si ę przebłysk
intuicji dotycz ący czego ś, co mogli wówczas rozpocz ąć,
a co rozwijałoby si ę w przyszło ści, i potem okazywało
si ę, Ŝe mieli racj ę. Ich wizje przyszło ści czy prorocze
sny sprawdzały si ę we wszystkich szczegółach. Nie
zawsze prorocze sny sprawdzaj ą si ę dosłownie, ale je śli
zdarzy nam si ę co ś takiego w okresie aktywno ści
Jowisza, to jest du Ŝa szansa, Ŝe sprawdz ą si ę one
dokładnie.
Tranzyt Saturna przez pierwszy dom na pocz ątku
manifestuje si ę jako okres zmniejszonej pewno ści
siebie. Jest to ogólna zasada, która mo Ŝe si ę nie
potwierdzi ć w niektórych konkretnych przypadkach.
Najcz ęściej jednak ludzie maj ą wtedy mniej wiary w
269
siebie, bo wyra źniej u świadamiaj ą sobie wady, a ich
pragnienie niezale Ŝności w działaniu (symbolizowane
przez Marsa i pierwszy dom) jest cz ęsto w jaki ś sposób
blokowane. Oczywi ście dotyczy to tak Ŝe niektórych
tranzytów Saturna do natalnego Marsa. Mo Ŝe to by ć do ść
ci ęŜki okres; wielu ludzi dokładnie zdaje sobie wtedy
spraw ę ze swoich niedoci ągni ęć, wad i słabo ści.
Najlepiej jest wtedy spojrze ć realistycznie na własne
wady, przyjrze ć si ę tak Ŝe zaletom, a potem skierowa ć
świadomy wysiłek na budowanie siebie takich, jakimi
chcieliby śmy by ć. Najlepiej mo Ŝna scharakteryzowa ć
okres pobytu Saturna w pierwszym domu jako „czas
zbierania si ę do kupy”. Jest to okres odnajdywania
siebie. Wówczas ludzie bardzo potrzebuj ą informacji
zwrotnej, rzeczywi ście szczerej i realistycznej
informacji zwrotnej na własny temat. I jest to czas ,
gdy nale Ŝy świadomym wysiłkiem zgrywa ć ze sob ą ró Ŝne
cz ęści własnej osobowo ści, integrowa ć si ę w now ą i
solidniejsz ą cało ść. Pierwszy dom to oczywi ście my
sami, obraz naszej osobowo ści takiej, jak ą postrzegaj ą
j ą inni. Czy kto ś ma teraz Saturna w pierwszym domu?
Widzę, Ŝe s ą trzy takie osoby. Czy kto ś chciałby
powiedzie ć co ś na ten temat?
Głos z sali: Ja poczułem ogromn ą ulg ę, gdy Saturn
wszedł do mojego pierwszego domu po pobycie w
dwunastym.
Po tej niepewno ści, owszem. To tak Ŝe jest
powszechne wra Ŝenie. Saturn w domu pierwszym daje nam
przynajmniej co ś konkretnego, precyzuje poczucie
kierunku. Mo Ŝe wymaga ć pracy, wysiłku i u świadomi ć nam,
Ŝe przez jaki ś czas b ędzie ci ęŜko i b ędziemy musieli
dorosn ąć do wysokich wymaga ń, ale cz ęsto czujemy si ę
wtedy bezpieczniej, bo to jest wyra źniej okre ślone. I
znów wiele zale Ŝy od konkretnego przypadku. Ty masz
bardzo du Ŝo ognia (zwraca si ę do osoby z sali). Lubisz
działanie w stylu pierwszego domu. Kto ś, kto ma
270
bardziej rozproszon ą, neptunow ą osobowo ść i dobrze si ę
z tym czuje, mo Ŝe wolałby okres tranzytu Saturna przez
dwunasty dom. Zawsze nale Ŝy patrze ć z punktu
indywidualnego kosmogramu. Kolejne do ść powszechne
zjawisko polega na tym, Ŝe gdy Saturn wchodzi do
pierwszego domu, nastrój człowieka staje si ę ci ęŜki,
pojawia si ę powaga i przygn ębienie; ale gdy tylko
zaczniemy pracowa ć nad sob ą w jaki ś sposób, zmienimy
diet ę, b ędziemy systematycznie ćwiczy ć czy zrobimy co ś
innego, co pomo Ŝe nam zdyscyplinowa ć własne Ŝycie i
ciało, poczujemy si ę o wiele lepiej. Saturn w pierwszym
domu daje nam okazj ę, by zbudowa ć w sobie olbrzymi ą
wewnętrzn ą sił ę - fizyczn ą, emocjonaln ą i umysłow ą. Ale
to nie przychodzi samo. Trzeba nad tym pracowa ć.
Tymczasem Jowisz w pierwszym domu jest za darmo. Da je
nam sił ę, energi ę, pewno ść siebie, i wła ściwie nie
trzeba na to pracowa ć. Trzeba jednak by ć otwartym na
przyj ęcie tych rzeczy. Mo Ŝna je zmarnowa ć, ale w ka Ŝdym
razie przychodz ą one łatwo. Czy kto ś jeszcze ma teraz
Saturna w pierwszym domu?
Głos z sali: Tak. Dopiero po jakim ś czasie
zauwaŜyłem, Ŝe gdy Saturn przekroczył mój ascendent,
przeszedłem na diet ę i straciłem dwana ście funtów, a
poza tym zacz ąłem si ę gimnastykowa ć, chocia Ŝ wła ściwie
nie lubi ę tego.
Ka Ŝdy odbiera tranzyty inaczej, zale Ŝnie od
naszego dostrojenia do danej planety czy planet. Ni e
pami ętam, czy ju Ŝ mówiłem o tym, Ŝe kosmogram
urodzeniowy pokazuje nasze dostrojenie do konkretny ch
wibracji. Na przykład to, jak odbieramy tranzyty
Saturna, b ędzie w du Ŝym stopniu zale Ŝało od usytuowania
tej planety w naszym kosmogramie urodzeniowym. Inac zej
mówiąc, je śli jego poło Ŝenie lub aspekty przysparzaj ą
nam wielu kłopotów w Ŝyciu codziennym, to jego tranzyty
będą dla nas trudniejszym do świadczeniem. Jest to
bardzo indywidualna sprawa, nie da si ę jej uj ąć w
271
ksi ąŜkowe regułki ani wyznaczy ć ogólnych zasad. Ka Ŝdy,
kto bada swój urodzeniowy kosmogram, z czasem przek ona
si ę, na ile dobrze potrafi si ę dogada ć, je śli mo Ŝna tak
powiedzie ć, z energiami poszczególnych planet. Je śli
dobrze dogadujemy si ę z Saturnem, to jego tranzyty mog ą
si ę sta ć pozytywn ą kulminacj ą wa Ŝnych etapów w naszym
rozwoju, a czasem przynie ść nam publiczne uznanie i
sukces w świecie. Z reguły Saturna nienawidz ą leniwi
ludzie. Powinienem jednak podkre śli ć, Ŝe to, jak si ę
dogadujemy z dan ą planet ą, nie zawsze w oczywisty
sposób wynika z urodzeniowego kosmogramu. Nawet je śli
planeta natalnie tworzy same kwadraty, z czasem mo Ŝna
j ą przepracowa ć.
Aspekty Saturna do Marsa troch ę przypominaj ą
Saturna w pierwszym domu. Cz ęsto powoduj ą spadek
energii, nawet bardzo znacz ący. Wczoraj dostałem od
pewnej osoby list, który jest jedn ą wielk ą skarg ą:
„Bo Ŝe, taka jestem zm ęczona, byłam ju Ŝ u wszystkich
moŜliwych lekarzy, przez cały czas czuj ę si ę zupełnie
wyczerpana”, i tak dalej, i tak dalej. Zajrzałem wi ęc w
kosmogram tej kobiety i okazało si ę, Ŝe Saturn niedawno
wszedł do jej pierwszego domu. Aspekty Saturna do M arsa
cz ęsto b ędą przejawia ć si ę podobnie. Ale tu te Ŝ nie ma
reguł. Przede wszystkim trzeba zrozumie ć podstawow ą
zasad ę. Jakie jest najwa Ŝniejsze znaczenie Jowisza czy
Saturna w konkretnym domu? Gdy ju Ŝ zaczniemy to
wyczuwać, wówczas mo Ŝemy swoje zrozumienie zastosowa ć
do konkretnych przypadków. Znam osob ę, która pomimo
młodego wieku - dwadzie ścia pi ęć lat - była bardzo
słaba i miała niewiarygodnie niski poziom energii.
Byłem pewien, Ŝe gdy Saturn wejdzie do jej pierwszego
domu, to czeka j ą ci ęŜka praca nad sob ą, bo inaczej
stanie si ę wrakiem, po prostu rozpadnie si ę fizycznie.
Ale gdy Saturn przeszedł przez jej ascendent, zacz ęła
codziennie biega ć i teraz ma dwa razy wi ęcej siły
fizycznej ni Ŝ rok temu. To zdumiewaj ące. Sam nadal nie
272
mogę w to uwierzy ć. Ale bardzo pomogła jej dyscyplina.
Saturn jest planet ą dyscypliny. Ta dziewczyna naprawd ę
si ę zdyscyplinowała, by biega ć co rano, przez pi ęć dni
w tygodniu. W weekendy robi sobie wolne.
P: To znaczy, Ŝe je śli chodzi o siły fizyczne,
je śli si ę nie zdyscyplinujemy i nie zaczniemy uprawia ć
jakiej ś aktywno ści, mo Ŝemy do świadczy ć utraty sił czy
energii?
O: Moim zdaniem tak. Co ś takiego z pewno ści ą moŜe
si ę wydarzy ć, gdy Saturn jest w pierwszym domu albo
tworzy aspekt do Marsa.
Tranzyty Jowisza i Saturna przez drugi dom
Pobyt Jowisza lub Saturna w drugim domu zawsze
oznacza podkre ślenie aktywno ści o drugodomowym
charakterze: zwi ązanej z pieni ędzmi albo zdobywaniem
kwalifikacji czy wykształcenia zapewniaj ącego dopływ
pieni ędzy, z popraw ą zabezpieczenia materialnego, mo Ŝe
to by ć zaj ęcie si ę inwestycjami lub wiele innych
rzeczy, ale wszystkie one b ędą dotyczy ć czego ś
materialnego, praktycznego. Cz ęsto wi ąŜe si ę to z prac ą
i karier ą zawodow ą. W gruncie rzeczy tranzyty Jowisza i
Saturna przez wszystkie domy ziemskie - drugi, szós ty i
dziesi ąty, odpowiadaj ące znakom ziemskim - cz ęsto
wpływaj ą na nasz ą prac ę albo na stosunek do tego, co
chcieliby śmy robi ć. Niektóre ksi ąŜki mówi ą, Ŝe przy
Jowiszu w drugim domu zostaniemy bogaci; no có Ŝ, od
czasu do czasu mo Ŝe si ę tak zdarzy ć, ale nie nale Ŝy na
to liczy ć. Bardziej prawdopodobne jest, Ŝe zapragniemy
poprawi ć swoj ą sytuacj ę materialn ą. Zwykle w połowie
trwania tego tranzytu człowiek zdobywa wi ęcej zaufania
do swojej umiej ętno ści zarabiania pieni ędzy, obracania
nimi czy mo Ŝliwo ści dost ępu do zasobów, których
potrzebuje. Saturn w drugim domu te Ŝ moŜe da ć nam
bodziec do zdobywania wi ększej ilo ści pieni ędzy, ale
tutaj wszystko przebiega o wiele wolniej. Przy Jowi szu
273
wszystko przychodzi łatwo i szybko, a w ka Ŝdym razie
wznacznie przyjemniejszy sposób ni Ŝ przy Saturnie.
Czasem jednak słyszy si ę o tym, Ŝe podczas tranzytu
Saturna przez drugi dom kto ś zarobił du Ŝe pieni ądze,
odziedziczył spadek albo co ś wygrał. Mo Ŝe si ę tak
zdarzy ć, widywałem takie rzeczy, niezbyt cz ęsto, ale
czasami.
P: Czy to dotyczy Jowisza, czy Saturna?
O: W zasadzie dotyczy to obydwu tych planet, ale
mówiłem o Saturnie. Przy Jowiszu cz ęściej si ę zdarza,
Ŝe pieni ądze przychodz ą łatwo. Saturn jednak nie
powstrzymuje ich dopływu. Saturn tylko konsoliduje;
sprowadza wszystko na praktyczny, przyziemny poziom . I
bardzo cz ęsto podczas tranzytu przez drugi dom Saturn
konsoliduje nasz ą sytuacj ę finansow ą, sprawia, Ŝe staje
si ę ona ja śniej okre ślona. Nasz sposób zdobywania
pieni ędzy ureguluje si ę. Cz ęsto spotykałem pewne
zjawisko, a w Ŝadnej ksi ąŜce nie udało mi si ę znale źć
wzmianki na ten temat - wszystkie ksi ąŜki zadowalaj ą
si ę stwierdzeniem, Ŝe Saturn w drugim domu sprowadza na
nas wszelkiego rodzaju troski finansowe, wł ącznie z
bied ą i bankructwem. Cz ęsto przy tym tranzycie mo Ŝemy
odczuwa ć niepokój, szczególnie wtedy, gdy Saturn
dopiero zbli Ŝa si ę do wierzchołka drugiego domu i
przekracza go, ale w Ŝaden sposób nie oznacza on biedy
ani katastrofy finansowej, a raczej to, Ŝe czujemy
wewnętrzn ą potrzeb ę, by jasno okre śli ć, w jaki sposób
zamierzamy zatroszczy ć si ę o swoje ciało na tym
materialnym świecie, czyli jak zdob ędziemy pieni ądze na
jedzenie, mieszkanie i temu podobne rzeczy. Dlatego
wiele osób zmienia wówczas prac ę. Przyczyna jest po
cz ęści taka, Ŝe chc ą si ę zaj ąć czym ś, co zapewni im
wi ększe bezpiecze ństwo finansowe. Ale w wielu wypadkach
ludzie zaczynaj ą si ę uczy ć, gdy Saturn przebywa w ich
drugim domu, zaczynaj ą zdobywa ć jakie ś kwalifikacje czy
umiej ętno ści, dzi ęki którym b ędą mogli zarabia ć wi ęcej
274
pieni ędzy. Je śli wi ęc podczas pobytu Saturna w drugim
domu pieni ądze nie napływaj ą w wielkich ilo ściach, nie
znaczy to, Ŝe nigdy si ę tak nie stanie; nie mo Ŝna
stosowa ć tu sztywnych reguł. Astrologia pozwala nam
dostrzec raczej wewn ętrzn ą motywacj ę ni Ŝ zewn ętrzne
manifestacje. To, co dzieje si ę wewnętrz człowieka,
widzimy dokładniej ni Ŝ wydarzenia zewn ętrzne. Tote Ŝ,
je śli przy tranzycie Saturna przez drugi dom kto ś idzie
do szkoły, to Saturn mo Ŝe tutaj symbolizowa ć motywacj ę
do takiego post ępowania, ch ęć zrobienia czego ś, co
umoŜliwi zarabianie wi ększej ilo ści pieni ędzy albo
zwi ększenie bezpiecze ństwa istnienia w materialnym
świecie. Astrolog trzymaj ący si ę sztywnych reguł mógłby
powiedzie ć: „Och, nie powiniene ś teraz i ść do szkoły,
bo nie masz nic w trzecim ani w dziewi ątym domu”.
A skoro ju Ŝ o tym mówimy, to w okresach, gdy
Saturn albo Jowisz aspektuj ą urodzeniow ą Wenus
koniunkcj ą, kwadratem, półsekstylem, kwinkunksem,
opozycj ą, a czasami nawet trygonem, cz ęsto pojawiaj ą
si ę do świadczenia podobne do tych, które charakteryzuj ą
ich tranzyt przez drugi dom. S ą one jednak bardziej
krótkotrwałe. Trzeba te Ŝ pami ęta ć, Ŝe to, o czym
mówiłem, odnosi si ę specyficznie do drugiego domu,
podczas gdy przy tranzyt Jowisza lub Saturna do
natalnej Wenus mo Ŝe uaktywni ć drugodomow ą lub
siódmodomową stron ę jej natury (albo obydwie naraz).
Czasami wi ęc skutki tranzytu do urodzeniowej Wenus b ędą
dotyczyły wył ącznie bliskich zwi ązków, mał Ŝeństwa czy
innych spraw siódmodomowych, bez Ŝadnego zwi ązku z
praktycznymi zagadnieniami drugiego domu. Innym raz em
tranzyt do Wenus b ędzie bardzo podobny do przej ścia
planety przez drugi dom.
P: W moim kosmogramie Saturn jest teraz w drugim
domu w koniunkcji z Ksi ęŜycem, i całe moje Ŝycie si ę
zmienia, zmieniam zawód, porzucam zainteresowania
intelektualne i zamierzam zaj ąć si ę sztuk ą; co do spraw
275
materialnych, od pi ęciu czy sze ściu miesi ęcy nie robi ę
nic innego, tylko rozdaj ę wszystko, co mam.
O: Restrukturyzacja. To kolejne kluczowe słowo dla
Saturna - struktura lub restrukturyzacja podczas
tranzytu tej planety. Prawdopodobnie tak Ŝe okre ślasz na
nowo swoje potrzeby i to, co naprawd ę cenisz. Ka Ŝdy
człowiek prze Ŝywa taki tranzyt inaczej. Jest to tak
indywidualna sprawa, Ŝe przy teoretycznych rozwa Ŝaniach
moŜna co najwy Ŝej naszkicowa ć ogólne zasady i mie ć
nadziej ę, Ŝe ka Ŝdy dotrze do ich zasadniczej tre ści. Z
kaŜdą osob ą jest inaczej.
Tranzyty Jowisza i Saturna przez trzeci dom
Przy tranzycie Saturna lub Jowisza przez trzeci
dom, a tak Ŝe, gdy aspektuj ą one urodzeniowego
Merkurego, zawsze rozwijamy jako ś sposób wyra Ŝania
swoich idei, my ślenia, a nawet postrzegania. Jowisz w
aspekcie do Merkurego albo w trzecim domu dodaje na m
optymizmu i skłania do pozytywnego my ślenia. Saturn
aspektuj ący Merkurego albo przechodz ący przez trzeci
dom zmusza nas do wi ększej powagi, czasami nawet
wywołuje pesymizm, depresj ę, zamartwianie si ę i
niepokój. Ale to znów w bardzo du Ŝej mierze zale Ŝy od
człowieka, od jego charakteru, otwarto ści, postawy i
poziomu świadomo ści. Mo Ŝna postrzega ć tranzytuj ące
planety jako kosmicznych posła ńców, którzy przynosz ą
nam rozmaite przesłania. Szczególnie wtedy, gdy
tranzytuj ąca planeta tworzy ścisły aspekt do naszej
natalnej, to jest tak, jakby przekazywała nam
wiadomo ść; jakby planety do nas mówiły, a ich wibracje
wsączały si ę w nasz ą pod świadomo ść. Trudno to wyrazi ć w
słowach, ale niektórzy z was chyba rozumiej ą, co mam na
myśli.
Najlepszy przykład, jaki znam, to co ś, co zdarzyło
mi si ę tu Ŝ po uko ńczeniu studiów - a wtedy nawet
jeszcze nie wiedziałem, co to s ą tranzyty. Pracowałem w
276
bibliotece uniwersyteckiej. Saturn utworzył opozycj ę do
mojego urodzeniowego Merkurego i mój sposób my ślenia
zacz ął si ę reorganizowa ć i restrukturyzowa ć w
zdumiewaj ący sposób. Cały mój poprzedni sposób my ślenia
przeszedł zmian ę w kierunku znacznie wi ększego
realizmu. Saturn zmusza nas do realizmu. Czułem si ę
tak, jakbym dostawał przytłaczaj ące instrukcje jakiej ś
od istoty o saturnowym charakterze, która mówiła mi ,
jak mam od tej pory my śle ć i patrze ć na wszystko.
Trwało to kilka tygodni i z tego okresu pozostały m i
całe sterty notatek z opisem tego wszystkiego, co
powiedział mi Saturn. To było niezmiernie interesuj ące.
Na wi ększo ści współczesnych ludzi mówienie o
otrzymywaniu przekazów i instrukcji od planet mo Ŝe
sprawia ć wra Ŝenie, jakby śmy byli świrami na punkcie UFO
albo uciekli z domu wariatów. Ale w ka Ŝdym razie jest
to u Ŝyteczna metafora i równie dobrze jak ka Ŝda inna
opisuje, przez co si ę przechodzi albo czego mo Ŝna
doświadczy ć podczas pewnych tranzytów. Inny przykład:
gdy Jowisz przechodzi przez nasz pierwszy dom, mo Ŝemy
usłysze ć wewnętrzny głos, który mówi: „Mo Ŝesz to
zrobi ć, potrafisz to zrobi ć, uwierz w siebie - śmiało,
zrób to” - co ś w tym rodzaju. Przy tranzytach Saturna
moŜemy usłysze ć: „Lepiej przyjrzyj si ę temu dokładnie,
przyjrzyj si ę sobie, poznaj swoje ograniczenia, nie
śpiesz si ę, my śl praktycznie”. Przy tranzytach Urana
będzie to nieustanny przekaz: „Och, do diabła z tym
wszystkim! Odrzu ćmy wszystkie ograniczenia!” Bóg jeden
wie, co mówi Neptun. Neptun nawet nie mówi j ęzykami,
chyba Ŝe w poezji albo w piosence. Neptun wyra Ŝa si ę w
niuansach. Z kolei Pluton: „Nic mnie to ju Ŝ nie
obchodzi! To jest sko ńczone!” Pluton zawsze jest
dramatyczny.
W ka Ŝdym razie, je śli chodzi o okres, gdy Jowisz
lub Saturn tranzytuj ą przez trzeci dom albo tworz ą
aspekt do Merkurego, zazwyczaj nie odbieramy go jak o
277
szczególnie krytyczny, ale pó źniej, z pewnej
perspektywy, mo Ŝemy postrzega ć go jako czas nauki i
cieszy ć si ę, Ŝe jest on ju Ŝ za nami. Szczególnie przy
Saturnie! Przy aspekcie Saturna do Merkurego albo
tranzycie przez trzeci dom mo Ŝemy znacznie pogł ębi ć
swoje zrozumienie, wykrystalizowa ć swój sposób my ślenia
i upewni ć si ę, jakie opinie, idee, koncepcje i fakty
maj ą dla nas warto ść. Ogólna tendencja jest taka, Ŝe
gdy Saturn uderza w Merkurego albo przebywa w trzec im
domu, testujemy te koncepcje, te idee i sprawdzamy, czy
maj ą one zastosowanie praktyczne. Czy kto ś ma teraz
Jowisza albo Saturna w trzecim domu?
Głos z sali: Ja mam Jowisza w trzecim, w
koniunkcji z urodzeniow ą koniunkcj ą Mars-Jowisz.
Urodziłe ś si ę z koniunkcj ą Marsa i Jowisza w
trzecim domu? I tranzytuj ący Jowisz przechodzi teraz
przez to miejsce? (Tak.) Cały proces symbolizowany
przez tranzyt Jowisza zacz ął si ę kilka miesi ęcy temu i
potrwa jeszcze troch ę. Co teraz robisz?
Głos z sali: W styczniu zacz ąłem studia
doktoranckie.
Oczywi ście powinni śmy te Ŝ powiedzie ć co ś o
powrotach Jowisza. Co dwana ście lat Jowisz wraca na
swoj ą urodzeniow ą pozycj ę. Masz wi ęc teraz jakie ś
dwadzie ścia cztery lata. Zamkni ęcie cyklu Jowisza to
okres, w którym ludzie bardzo cz ęsto poszerzaj ą swoj ą
edukacj ę, szczególnie pod koniec drugiego cyklu, gdy
człowiek ma dwadzie ścia kilka lat. Ale tak Ŝe przy
zamkni ęciu pierwszego cyklu, w wieku dwunastu lat,
wyst ępuje znacz ąca zmiana edukacyjnych zainteresowa ń
młodego człowieka. Pojawiłe ś si ę na zaj ęciach
astrologicznych. To tak Ŝe jest wpływ tranzytu. Widzimy
tu wi ęc działanie powrotu Jowisza, nie tylko przej ścia
on przez trzeci dom - wszystko to razem daje silne
podkre ślenie potrzeby nauki, rozszerzania umiej ętno ści
i pogł ębiania zainteresowa ń.
278
Powroty w cyklu Jowisza, Saturna i Marsa
P: Czy b ędzie pan mówił o powrotach w cyklu?
O: Skoro ju Ŝ o tym wspomnieli śmy, mog ę omówi ć
krótko powroty trzech planet. Powrót Jowisza na poz ycj ę
urodzeniow ą zdarza si ę mniej wi ęcej co dwana ście lat.
Niemal wszyscy uwa Ŝaj ą ten okres za raczej pozytywny -
zaczynaj ą si ę wówczas uzewn ętrznia ć nowe plany, nowe
moŜliwo ści i nowe aspiracje, człowiek ma w sobie wiele
optymizmu i jasno postrzega przyszłe mo Ŝliwo ści. Cz ęsto
przechodzimy wówczas przez nagłe zmiany. Ale zazwyc zaj,
bez wzgl ędu na to, jakie inne aspekty wyst ępuj ą
równocze śnie, przy powrocie Jowisza odczuwamy jakiego ś
rodzaju „post ęp”, czy b ędzie to znalezienie lepszej
pracy, rozpocz ęcie studiów podyplomowych, czy te Ŝ co ś
innego, co dla konkretnej osoby symbolizuje post ęp i
popraw ę.
Na temat powrotów Saturna w cyklu mo Ŝna napisa ć
cał ą ksi ąŜkę. Istniej ą zreszt ą ksi ąŜki po świ ęcone
cyklom i powrotom Saturna. Z jednej strony mo Ŝna by
powiedzie ć, Ŝe przywi ązuje si ę do nich zbyt wielkie
znaczenie (na niekorzy ść innych tranzytów), ale z
drugiej strony s ą one rzeczywi ście wa Ŝne, bo
dzieci ństwo człowieka trwa a Ŝ do pierwszego powrotu
Saturna - co nast ępuje w wieku 29-30 lat. Wielu ludzi
do tego czasu tak naprawd ę do ko ńca nie wie, co
naprawd ę chc ą robi ć albo mie ć. Wcze śniej Ŝycie składa
si ę z przypadkowych prób pój ścia w tym czy innym
kierunku, ale wiele z tych do świadcze ń jest chybionych.
W wielu przypadkach dopiero powrót Saturna wyznacza
okres, gdy formuje si ę nasze przeznaczenie. Saturn to w
pewnym stopniu planeta przeznaczenia. Dlatego tak w iele
rzeczy, które wydaj ą si ę nam przeznaczone, wydarza si ę
przy tranzytach Saturna, nie tylko przy zamkni ęciu
cyklu, ale tak Ŝe przy aspektach do innych planet. I
cz ęsto te aspekty pozwalaj ą nam wyra źniej odczu ć, co
279
jest naszym przeznaczeniem w Ŝyciu. Czasami
okoliczno ści zmuszaj ą nas do zaj ęcia si ę tym, nawet
je śli si ę opieramy. W innych wypadkach, pomimo
powszechnego przekonania, Ŝe Saturn niesie
ograniczenia, jego powrót jest odbierany jako ogrom ne
wyzwolenie; nagle bowiem wiemy jasno, co powinni śmy
robi ć, cho ć wcze śniej nigdy nie mieli śmy pewno ści. Z
pozoru wi ęc człowiek mógł wydawa ć si ę wolny, ale w
wewnętrznym do świadczeniu czuł si ę bardzo sfrustrowany.
Po powrocie Saturna nasza swoboda zewn ętrzna mo Ŝe
zosta ć nieco ograniczona, ale rekompensuje to poczucie
wewnętrznej wolno ści. Tak Ŝe przy drugim powrocie
Saturna, w wieku 58-60 lat, zmienia si ę tak Ŝe nasze
rozumienie wolno ści i odpowiedzialno ści.
Czasami wa Ŝny mo Ŝe si ę okaza ć tak Ŝe powrót Marsa,
który zdarza si ę co dwa lata. Czujemy wtedy przypływ
energii i tworzymy nowe plany, ale zazwyczaj s ą one
zwi ązane z tym, co ju Ŝ robimy. Powrót Marsa rzadko
staje si ę pocz ątkiem jakiego ś rzeczywi ście nowego,
waŜnego etapu. Ale je śli na przykład prowadzimy firm ę,
to przy powrocie Marsa mo Ŝemy wprowadzi ć now ą lini ę
produktów albo nowy sposób reklamy. Jednak je śli powrót
Marsa przydarza si ę w tym samym czasie, co inne rzeczy
(naprawd ę wa Ŝne, na przykład tranzytowe aspekty
Saturna, Urana czy Jowisza), to prawdopodobie ństwo, Ŝe
będziemy działa ć dynamicznie albo zaczniemy robi ć co ś
nowego, znacznie si ę zwi ększa. Nale Ŝy te Ŝ zwróci ć uwag ę
na opozycj ę Marsów, która zachodzi co dwa lata, bo
cz ęsto jest to okres blokad albo frustracji. To trwa
tylko kilka dni, ale przez tych kilka dni niektórzy
ludzie mog ą czu ć si ę rzeczywi ście podle. Jeden Mars
jest tutaj, a drugi tam i człowiek nie potrafi
zmobilizowa ć energii. Mo Ŝe nie wszyscy tak to
odbieraj ą, ale ja obserwowałem to wielokrotnie, u
siebie i u innych. Nie jest to wielki problem, chyb a Ŝe
usiłujemy w tym czasie dokona ć czego ś na wi ększ ą skal ę
280
- akurat podczas dwóch czy trzech dni, na które
przypada ścisły aspekt - wtedy to, co robimy, natrafia
na ci ągłe opory. Nigdy bym nie próbował zaczyna ć czego ś
waŜnego na opozycji Marsów.
P: Mówi ąc o powrotach Jowisza wspomniał pan, Ŝe
istnieje klucz do zrozumienia pierwszego i drugiego
powrotu. W ci ągu Ŝycia człowiek przechodzi średnio
przez pi ęć lub sze ść cykli Jowisza. Czy s ą jakie ś
klucze dla pozostałych powrotów?
O: No có Ŝ, trzeci cykl do ść łatwo jest
scharakteryzowa ć. Zdarza si ę mniej wi ęcej w wieku 35
lat, a dla wielu ludzi jest to swego rodzaju magicz na
granica - szczególnie dla kobiet. Wiele kobiet zacz yna
si ę rzeczywi ście rozwija ć dopiero przy trzecim powrocie
Jowisza. Jest on dla nich wa Ŝniejszy ni Ŝ drugi, który
zdarzył si ę w wieku dwudziestu kilku lat, je śli miały
wówczas dzieci i obowi ązki rodzicielskie. Trzeci powrót
cz ęsto wyznacza wa Ŝny okres w kategoriach ambicji
osobistych, planów edukacyjnych i temu podobnych sp raw.
Ale powroty Jowisza zawsze stwarzaj ą nowe mo Ŝliwo ści.
Człowiek zauwa Ŝa wówczas pojawiaj ące si ę przed nim
moŜliwo ści, u świadamia sobie, Ŝe moŜe robi ć nowe,
obiecuj ące rzeczy, o jakich wcze śniej nigdy nawet nie
myśleli śmy. Co do czwartego, pi ątego i szóstego
powrotu, naprawd ę nie wiem, jak je scharakteryzowa ć.
Widziałem wielu ludzi, którzy przez nie przechodzil i,
ale zazwyczaj poprostu opisuj ę je klientom w ogólny
sposób, tak by potrafili si ę z tym opisem
zidentyfikowa ć.
Innym powrotem, o którym mo Ŝna wspomnie ć, jest
powrót Urana, cho ć niewielu ludzi go do Ŝywa. Zdarza si ę
on w wieku około 84 lat. Nie mam poj ęcia, co oznacza.
Przypuszczam, Ŝe je śli kto ś do Ŝyje tego wieku, to mo Ŝe
odnale źć jakie ś nowe poczucie wolno ści albo poczu ć, Ŝe
wyrósł ju Ŝ ze wszystkich ogranicze ń, jakie nakłada
Ŝycie w społecze ństwie, i zosta ć buntownikiem. Bardziej
281
ni Ŝ inne tranzyty, powrót Urana mo Ŝe by ć bardzo
nieprzewidywalnym i indywidualnym do świadczeniem.
P: To chyba nie ma nic wspólnego z tym, o czym pan
mówi, ale znałem pewnego staruszka na Florydzie, kt óry
w wieku 110 lat zacz ął bra ć lekcje czytania, bo chciał
si ę zaj ąć nauczaniem Biblii. To był 110-letni farmer.
O: Nie, to nie ma zupełnie nic wspólnego ( śmiech).
Ale ten pomysł mógł mu przyj ść do głowy przy dziewi ątym
powrocie Jowisza, w wieku około 108 lat. Jowisz nie
tylko daje mocny bodziec do nauki i samodoskonaleni a,
ale tak Ŝe moŜe spowodowa ć pogł ębienie wiary i
religijno ści.
P: A co si ę zdarza przy drugim powrocie Saturna?
O: To zale Ŝy głównie od tego, czego nauczyli śmy
si ę przy pierwszym i na ile efektywnie potrafili śmy to
zastosowa ć w praktyce. Czasami, je śli człowiek przekona
si ę, Ŝe nie Ŝył w zgodzie ze swoj ą prawdziw ą natur ą,
temu tranzytowi mo Ŝe towarzyszy ć poczucie ogromnej
frustracji.
Komentarz z sali: Wielu ludzi w tym wieku popełnia
samobójstwa.
O: Co potwierdza moje słowa. Wszystko zale Ŝy od
tego, jak człowiek si ę czuje, na ile si ę spełnił i
zrobił to, co miał do zrobienia. Wi ększo ść moich
klientów była albo w wieku pierwszego powrotu Satur na
(plus minus kilka lat), albo w wieku, gdy Saturn
tranzytowy tworzył opozycj ę do natalnego. Analizowałem
jakie ś kilka tuzinów horoskopów ludzi przechodz ących
przez drugi powrót Saturna. Przewa Ŝnie ma si ę ju Ŝ wtedy
dość dobrze zorganizowane Ŝycie osobiste; człowiek jest
przywi ązany do swojego mał Ŝeństwa i stylu Ŝycia albo
pogodził si ę z nimi z rezygnacj ą, cho ć s ą wyj ątki. Raz
na jaki ś czas spotykamy kogo ś, kto prze Ŝywa poryw
emocji i w tym okresie rozstaje si ę ze swoim partnerem,
ale cz ęściej ludzie my śl ą o zabezpieczeniu przyszło ści,
emeryturach itd. W zeszłym miesi ącu spotkałem si ę z
282
pewną kobiet ą, która wła śnie przechodziła przez drugi
powrót Saturna i musiała podj ąć kilka wa Ŝnych decyzji.
Powroty Saturna prawie zawsze oznaczaj ą konieczno ść
podejmowania decyzji. Grant Lewi twierdzi, Ŝe jest to
okres niesłychanej wolno ści. Jest to jeden z
nielicznych momentów w Ŝyciu, gdy rzeczywi ście mo Ŝemy
wybiera ć: „Tak, pozostan ę w mał Ŝeństwie z tak ą to a
tak ą osob ą; tak, po świ ęcę si ę tej pracy albo zajm ę si ę
czymś zupełnie innym”. Ta kobieta wraz z m ęŜem, który
jest w tym samym wieku, musieli zdecydowa ć, czy lepiej
sprzeda ć firm ę i do ko ńca Ŝycia robi ć co ś innego, czy
te Ŝ trzyma ć si ę jej, traktuj ąc jako zabezpieczenie, co
jednak oznaczałoby, Ŝe musieliby nadal pracowa ć dzie ń w
dzie ń. Ta kobieta du Ŝo pracuje w tej firmie, w
przeciwie ństwie do m ęŜa; on po prostu gra w golfa.
Dlatego on jest raczej za tym, Ŝeby zatrzyma ć firm ę.
Zajmuje si ę troch ę ksi ęgowości ą, bo z zawodu jest
ksi ęgowym. Ale to do niej nale Ŝy cała ci ęŜka praca
fizyczna, a ma ju Ŝ około sze śćdziesi ątki. Nie
zdecydowali jeszcze do ko ńca, co zrobi ą. Ale wła śnie
tak bywa - cz ęsto s ą to bardzo praktyczne decyzje
dotycz ące organizacji całego Ŝycia i zabezpieczenia
materialnego. Dla wi ększo ści ludzi taka jest esencja
tych tranzytów, chocia Ŝ oczywi ście osoby o bardziej
introwertycznym, refleksyjnym usposobieniu mog ą w tym
czasie na nowo odnale źć swój cel w Ŝyciu.
Znam pewnego człowieka, którego Saturn wkrótce
zamknie drugi cykl. Dokładna koniunkcja nast ąpi za dwa
lata. Urodzeniowo ma on koniunkcj ę Jowisza i Saturna w
ósmym domu w Pannie, a Marsa na pocz ątku ósmego domu w
końcówce Lwa. Tranzytuj ący Saturn jest teraz w
koniunkcji z jego Marsem i zbli Ŝa si ę do Jowisza i
Saturna. Ten m ęŜczyzna wła śnie sprzedał firm ę, której
poświ ęcił całe Ŝycie. Od czasu pierwszego powrotu
Saturna wkładał w ni ą cał ą swoj ą energi ę. Gdy miał 29
lat, rzucił poprzedni ą prac ę i rozpocz ął samodzieln ą
283
działalno ść; pracował, pracował i pracował, odniósł
wielki sukces i teraz - gdy zbli Ŝa si ę drugi powrót
Saturna - sprzedał j ą za niewiarygodnie wysok ą cen ę,
miliony dolarów. Mo Ŝe ju Ŝ do ko ńca Ŝycia tylko łowi ć
ryby i polowa ć. Dla niego jest to wielka ulga, wielki
ci ęŜar spadł mu z barków.
Powinienem jeszcze wspomnie ć o pewnej sprawie
dotycz ącej cyklu Urana. Cho ć powrót Urana dotyczy tylko
niewielu ludzi, wszyscy odczuwamy wpływ cz ęści jego
cyklu. Je śli popatrzymy na 84-letni cykl Urana, to
zauwaŜymy, Ŝe w wieku 21 lat tranzytuj ący Uran tworzy
kwadrat do natalnego - cho ć czasami ten kwadrat u ści śla
si ę ju Ŝ w wieku 19 lat. Około 19, 20 lub 21 roku Ŝycia
cz ęsto wyst ępuje okres buntu pod hasłem „musz ę si ę
oderwa ć od mamy i taty i Ŝyć po swojemu”. Potem mamy
opozycj ę, około 42 roku Ŝycia albo troch ę wcze śniej -
czasami ju Ŝ w wieku 38 lat. Opozycja zazwyczaj oznacza
radykalne zmiany i zerwanie z przeszło ści ą, a tak Ŝe
rozpocz ęcie nowych, podniecaj ących działa ń. Potem, po
kolejnych mniej wi ęcej 20 latach, gdy człowiek dobiega
sze śćdziesi ątki albo niedawno j ą przekroczył,
tranzytuj ący Uran znów tworzy kwadrat do urodzeniowego.
Bardzo cz ęsto zbiega si ę to w czasie z przej ściem na
emerytur ę w wieku 60-65 lat. Wiele osób zaczyna wówczas
ujawnia ć kreatywno ść i oryginalno ść (a tak Ŝe
ekscentryczno ść); wcze śniej było to niemo Ŝliwe. Mo Ŝe to
być, i prawdopodobnie powinien, okres, w którym
niezwykle wa Ŝna staje si ę wolno ść osobista, świadomo ść
społeczna i o Ŝywienie zainteresowa ń twórczych.
Tranzyty Jowisza i Saturna przez czwarty dom
Pozycja tranzytuj ącego Jowisza lub Saturna w
czwartym domu jest bardzo powszechnym wska źnikiem
(dotyczy to obydwu tych planet) przeprowadzki lub
podniesienia standardu Ŝycia w domu, jakich ś ulepsze ń
dotycz ących stanu posiadania albo te Ŝ zaj ęcia si ę
284
swoimi korzeniami. Szczególnie Jowisz w czwartym do mu
wzbudza w nas pragnienie, by urz ądzi ć dom wygodniej. I
cz ęsto ludzie wówczas chc ą powi ększy ć swoj ą przestrze ń
Ŝyciow ą, rozbudowa ć lub ulepszy ć dom czy otoczenie.
Czasami przeprowadzaj ą si ę do wi ększego domu. Czasami
dobudowuj ą now ą cz ęść do tego, który ju Ŝ maj ą. Mo Ŝe to
być kolejna sypialnia albo pomieszczenie wypoczynkowe w
piwnicy, tego rodzaju rzeczy. Mówiłem o tym niedawn o
podczas zaj ęć i kilka osób potwierdziło: „Wła śnie
rozbudowali śmy dom, a Jowisz teraz tranzytuje przez mój
czwarty”. Ale tak Ŝe przy Saturnie w czwartym domu
cz ęsto ulepszamy swoj ą posiadło ść, nawet nie dlatego,
Ŝe pragniemy mie ć wi ęcej przestrzeni, ale dlatego, i Ŝ
chcemy, by dom stał si ę solidniejszy. Przy tym
tranzycie cz ęsto ludzie wkładaj ą mnóstwo wysiłku,
energii lub pieni ędzy w swój dom czy otoczenie,
pragn ąc, by było ono solidniejsze i trwalsze. W ka Ŝdym
przypadku, czy to przy tranzycie Jowisza, czy Satur na,
mocno podkre ślone zostaje Ŝycie prywatne, czasami Ŝycie
wewnętrzne.
Gdy Saturn wszedł do mojego czwartego domu,
zacz ąłem budowa ć mur z cegieł, zaprawy, kamieni i
cementu. Nigdy go nie sko ńczyłem, bo urodzeniowo nie
mam Ŝadnej planety w czwartym domu, wi ęc brakuje mi
energii, która podtrzymałaby te wysiłki a Ŝ do
uko ńczenia. Poło Ŝyłem tylko fundamenty (Saturn) i
jakie ś dwie warstwy cegieł, a w ko ńcu wynaj ąłem kogo ś
innego, kto nie miał poj ęcia o murowaniu, Ŝeby to
sko ńczył. Nigdy w Ŝyciu nie widzieli ście równie
zabawnego muru. Wygl ąda, jakby cały był zbudowany z
zaprawy, tylko po środku sterczy kilka cegieł. Gdy
Jowisz wchodzi do czwartego domu, ludzie bardzo cz ęsto
przeprowadzaj ą si ę albo zaczynaj ą planowa ć jak ąś wielk ą
przeprowadzk ę w przyszło ści. We wszystkich wypadkach,
jakie znam, je śli kto ś przeprowadził si ę przy tranzycie
Jowisza przez czwarty dom, to był bardzo zadowolony z
285
nowego miejsca, nowego otoczenia, i dobrze si ę tam
czuł. Mo Ŝe si ę zdarzy ć, Ŝe kto ś zmienia mieszkanie czy
dom na mniejszy, to znaczy, przestrze ń Ŝyciowa nie
powi ększa si ę, ale za to czuje si ę wspaniale w nowym
otoczeniu.
P: Bo na przykład wyprowadził si ę na wie ś i ma
świe Ŝe powietrze, czy co ś w tym rodzaju?
O: Wszystko zale Ŝy od gustu. Niektórzy chcieliby
si ę przenie ść do Nowego Jorku. Znam na przykład pewnego
człowieka, który mieszkał w Santa Ana w południowej
Kalifornii, gdzie jest okropny smog. Miał ładne
mieszkanie, bardzo du Ŝe w stosunku do płaconego
czynszu; warunki były korzystne, ale nie mógł znie ść
okolicy. Smog bardzo mu dokuczał. Gdy Jowisz wszedł do
jego czwartego domu, przeprowadził si ę do Laguna Beach.
Ma malutkie mieszkanie, mniej wi ęcej o połow ę mniejsze
od poprzedniego, a kosztuje go ono wi ęcej, bo w tej
okolicy czynsze s ą wysokie. Za to czuje si ę w nowym
miejscu o wiele lepiej, bo ma Sło ńce w Rybach i
uwielbia by ć blisko oceanu, a powietrze te Ŝ jest tam
lepsze. Tranzyty Jowisza i Saturna mog ą si ę
manifestowa ć dosy ć podobnie, a najwi ększa ró Ŝnica
dotyczy motywacji - co kryje si ę za naszym
post ępowaniem. Przy Saturnie w czwartym domu b ędziemy
ulepsza ć dom, bo chcemy, Ŝeby był solidniejszy i
bezpieczniejszy albo uwa Ŝamy, Ŝe to dobra inwestycja.
Przy Jowiszu motywacj ą jest cz ęsto zwykła przyjemno ść.
Na bardziej subtelnym poziomie tranzyty przez czwar ty
dom albo aspekty Jowisza i Saturna do natalnego
Ksi ęŜyca mog ą zbiega ć si ę w czasie ze zmian ą lub
weryfikacj ą naszego obrazu siebie samych lub zmianami w
poziomie zaufania do siebie.
P: To wszystko dotyczy tak Ŝe niektórych
kosmogramów urodzeniowych. Mój m ąŜ ma Saturna
urodzeniowo w czwartym domu, a ja mam tam Jowisza, i w
ci ągu ostatnich 20 lat przeprowadzali śmy si ę 17 czy 18
286
razy. A on sam przez całe Ŝycie przeprowadzał si ę chyba
48 razy. To rzeczywi ście tak wygl ąda.
O: Podstawowe zasady sprawdzaj ą si ę tak Ŝe w
urodzeniowych kosmogramach. Ale nie chc ę si ę teraz na
tym skupia ć. W gruncie rzeczy jest to trudniejszy
temat, bo manifestacje planet urodzeniowych mog ą by ć
bardziej urozmaicone ni Ŝ przy tranzytach. Ale nawet
przy tranzytach w Ŝadnym razie nie wymienili śmy jeszcze
wszystkich mo Ŝliwo ści.
Tranzyty Jowisza i Saturna przez pi ąty dom
Tranzyty przez pi ąty dom albo aspekty Saturna i
Jowisza do Sło ńca wpływaj ą na nasz ą twórcz ą energi ę i
kreatywn ą samoekspresj ę. Saturn bywa do ść ci ęŜki i jego
przej ście przez pi ąty dom albo aspekty do Sło ńca
uwaŜane s ą za jedne z najtrudniejszych tranzytów, ale
cz ęsto mo Ŝna z nich odnie ść wielkie korzy ści. Saturn w
pi ątym domu odczuwany jest jako wielki ci ęŜar;
powiedziałbym, Ŝe pod tym wzgl ędem gorszy jest tylko
Saturn w pierwszym domu. Pi ąty dom to przecie Ŝ dom
Sło ńca - siły Ŝyciowej! Przy Saturnie w pi ątym albo w
pierwszym domu cz ęsto czujemy si ę przytłoczeni, mamy
mało energii fizycznej i nie za wiele optymizmu. Al e tu
te Ŝ nale Ŝy zachowa ć ostro Ŝność. Saturn, który dopiero
przekroczył wierzchołek pi ątego domu, cz ęsto przytłacza
nas znacznie bardziej ni Ŝ Saturn dochodz ący ju Ŝ do
końca tego domu. W pierwszym okresie tego tranzytu
cz ęsto u świadamiamy sobie, jaki jest poziom naszej
kreatywno ści, zdolno ści twórczych, a tak Ŝe stan Ŝycia
uczuciowego - na ile jeste śmy zdolni dawa ć energi ę
miło ści. Dostrzegamy te Ŝ realistycznie, ile jej
dostajemy. I je śli czujemy si ę niekochani, niechciani i
niedocenieni, jest to bardzo wa Ŝny przekaz! Gdy Saturn
przejdzie do dalszej cz ęści pi ątego domu, mo Ŝe uda si ę
coś z tym zrobi ć... a w ka Ŝdym razie nauczy ć si ę
akceptowa ć faktyczny stan rzeczy. Mo Ŝna tak Ŝe poczyni ć
287
odpowiednie kroki i postara ć si ę wyra źniej okazywa ć
swoje uczucia i zdolno ści twórcze. Pobyt Saturna w
pi ątym domu lub aspekt do Sło ńca to odpowiedni czas na
wprowadzenie dyscypliny, struktury i definicji do
sposobu, w jaki wyra Ŝamy swoj ą energi ę twórcz ą. Poj ęcie
„energii twórczej” nale Ŝy tu rozumie ć bardzo szeroko,
obejmuje ono bardzo ró Ŝne rzeczy, mo Ŝemy wyra Ŝać swoj ą
kreatywno ść i witalno ść w zwi ązku uczuciowym, w pracy,
w relacji z dzie ćmi albo we wszystkich tych dziedzinach
naraz. Najwa Ŝniejsze jest to, Ŝe tranzyt Saturna przez
pi ąty dom na pocz ątku bywa dosy ć frustruj ący, ale staje
si ę łatwiejszy w miar ę, jak si ę do niego przyzwyczajamy
i przerabiamy lekcje zwi ązane z tym okresem. Dotyczy to
tak Ŝe aspektów tranzytowego Saturna do Sło ńca.
Czasami u kobiet tranzytowe aspekty do Sło ńca
oznaczaj ą co innego ni Ŝ u m ęŜczyzn. Dla kobiet wielkie
prze Ŝycia, najwa Ŝniejsze decyzje i tak dalej ł ącz ą si ę
raczej z aspektami do Ksi ęŜyca.
P: Czy mo Ŝe pan powiedzie ć co ś wi ęcej o koniunkcji
tranzytowego Saturna z urodzeniowym Ksi ęŜycem?
O: Przede wszystkim taka koniunkcja mo Ŝe wpłyn ąć
na wszelkie sprawy zwi ązane z czwartym domem; mog ą to
być przeprowadzki, decyzje dotycz ące domu czy
otoczenia. Wi ększo ść ludzi musi si ę wtedy oprze ć tylko
na sobie. Wzmacnia si ę ich poczucie realizmu, a
przynajmniej maj ą okazj ę spojrze ć bardziej
realistycznie na to, kim s ą. Ksi ęŜyc, oprócz wielu
innych rzeczy, symbolizuje tak Ŝe to, jak si ę czujemy ze
sob ą, na ile siebie lubimy. A aspekt Saturna do
Ksi ęŜyca - wielu ludzi przechodzi wówczas przez do ść
trudne do świadczenia. Cz ęsto pojawia si ę te Ŝ powa Ŝna
depresja. My śl ę, Ŝe po cz ęści dzieje si ę tak dlatego,
i Ŝ Ksi ęŜyc jest planet ą pasywn ą. Ksi ęŜyc reprezentuje
nie świadomą albo na wpół u świadamian ą cz ęść naszej
osobowo ści i uczu ć, t ę cz ęść, która jest trudna do
uchwycenia. Cz ęsto ludzie podejmuj ą wówczas wa Ŝne
288
decyzje. Musz ą przyjrze ć si ę sobie i co ś z zewn ątrz lub
z wewn ątrz zmusza ich do zrewidowania tego, co robi ą.
Podam wam szybko dwa przykłady.
Pewien m ęŜczyzna, gdy Saturn zrobił koniunkcj ę do
jego Sło ńca, ubiegał si ę o przyj ęcie do około
dziesi ęciu szkół medycznych i wsz ędzie został
odrzucony; ostatnia odmowa nadeszła dokładnie wtedy ,
gdy aspekt si ę u ści ślił. Przez trzy czy cztery dni ten
człowiek czuł si ę przygn ębiony i bardzo zniech ęcony.
Ale musiał si ę wówczas zastanowi ć, czy naprawd ę chce
zosta ć lekarzem i czy do tego wła śnie jest stworzony.
Musiał dopu ści ć do siebie my śl, Ŝe je śli rzeczywi ście
pragnie zosta ć lekarzem, to powinien studiowa ć za
granic ą, bo miał za słabe oceny, by przyj ęła go
jakakolwiek szkoła w tym kraju. I tak wła śnie zrobił. W
tej chwili ko ńczy medycyn ę we Francji. Ale z tym
wła śnie musiał si ę pogodzi ć. Jedno z najlepszych
okre śle ń przy tranzytach to „pogodzenie si ę z czym ś”.
Inny m ęŜczyzna, gdy Saturn wszedł w koniunkcj ę z jego
Ksi ęŜycem w szóstym domu, został wyrzucony z domu, a
potem desperacko zacz ął szuka ć jakiej ś pracy - ale nic
nie mógł znale źć. Wtedy uznał, Ŝe jego jedyna nadzieja
to o Ŝenek z bogat ą dziewczyn ą. Zapytał wi ęc dziewczyny,
z któr ą wcze śniej mieszkał, czy chciałaby wyj ść za m ąŜ,
bo ona była ci ęŜko pracuj ącym Kozioro Ŝcem i s ądził, Ŝe
dzi ęki temu kto ś by go utrzymywał. Ona jednak kazała mu
wynosi ć si ę do diabła! Przez kilka tygodni ten człowiek
był w depresji. Wszystko, przed czym usiłował uciec ,
nieustannie stawało przed nim. Musiał wi ęc spojrze ć w
oczy prawdzie i przyj ąć do wiadomo ści, Ŝe kiedy ś
wreszcie powinien zacz ąć sam si ę utrzymywa ć. Musiał te Ŝ
spojrze ć realistycznie na zwi ązek z t ą kobiet ą
(Ksi ęŜyc) i stawi ć czoło swoim prawdziwym potrzebom
oraz uczuciom.
Tranzyt Jowisza przez pi ąty dom jest zupełnie inny
od tranzytu Saturna. Jowisz w pi ątym domu daje obfito ść
289
energii twórczej. Kilka dni temu w moim biurze poja wiła
si ę pewna kobieta i powiedziała: „No có Ŝ, mam teraz
Jowisza w pi ątym domu i czuj ę przypływ energii
twórczej!” Ta kobieta jest artystk ą. Wielu ludzi,
którzy zajmuj ą si ę tworzeniem czego ś, zwi ększa swoje
wysiłki podczas tranzytu Jowisza przez pi ąty dom.
Często tak Ŝe zaczynaj ą si ę zajmowa ć nowymi dziedzinami.
Gdy miałem 20 lat i Jowisz przechodził przez mój pi ąty
dom, kr ęciłem filmy, pisałem sztuki, wiersze i
zaczynałem zajmowa ć si ę astrologi ą, a tak Ŝe prze Ŝywałem
wielk ą miło ść. Nast ępny tranzyt Jowisza przez pi ąty dom
wygl ądał ju Ŝ zupełnie inaczej - o wiele mniej tam było
swobodnej zabawy! Przy Jowiszu w pi ątym domu bardzo
cz ęsto prze Ŝywamy romanse albo przyjemne do świadczenia
uczuciowe. Saturn w pi ątym to okres, gdy zwi ązek
uczuciowy mo Ŝe wydawa ć si ę nieco ci ęŜki, a czasami nie
ma Ŝadnego zwi ązku, chocia Ŝ ci ągle si ę szuka partnera.
Tranzyt Jowisza przez pi ąty dom to dla wi ększo ści ludzi
szcz ęśliwy okres. Saturn w pi ątym domu nie oznacza
zupełnego braku energii twórczej, ale nie mamy jej aŜ
tyle, co przy tranzycie Jowisza przez dom pierwszy czy
pi ąty. Nasza energia jest wówczas bardziej ograniczona .
Dlatego pobyt Saturna w pi ątym domu to dobry okres, by
zdyscyplinowa ć nasz sposób twórczej ekspresji. Je śli
kto ś jest pisarzem, malarzem czy jakimkolwiek artyst ą,
Saturn w pi ątym domu daje mu okazj ę, by mógł si ę
nauczy ć warsztatu, tworzenia niemal mechanicznego;
powinien po prostu robi ć to codziennie przez pewien
okre ślony czas. Przy Jowiszu w pi ątym domu mo Ŝna oprze ć
si ę na inspiracji i mimo wszystko czego ś dokona ć. Ale
gdy jest tam Saturn, niczego nie osi ągniemy, je śli nie
wprowadzimy dyscypliny do swoich metod twórczych.
Tranzyty Jowisza i Saturna przez szósty dom
Dotarli śmy wi ęc do domu szóstego. Pobyt w nim
Jowisza lub Saturna to cz ęsto okres zmian w pracy, a
290
cz ęsto tak Ŝe we wszelkich nawykach dotycz ących zdrowia,
od sposobu od Ŝywiania a Ŝ po zwyczaje zwi ązane ze
spaniem. Cz ęsto wówczas pytamy siebie: „Co po Ŝytecznego
robi ę?” Pami ętajmy, Ŝe dom szósty jest domem Panny,
która potrafi by ć bardzo samokrytyczna; gdy w tym domu
przebywa Saturn, mo Ŝemy ostro traktowa ć samych siebie,
mie ć do siebie nadmiernie krytyczne nastawienie. Mog ą
si ę wówczas pojawi ć irytuj ące, chroniczne problemy ze
zdrowiem. Najwa Ŝniejsze jest to, Ŝe przy tranzytach
Jowisza lub Saturna przez szósty dom nale Ŝy skierowa ć
energi ę na uporz ądkowanie swojego zdrowia i codziennych
zwyczajów. Szczególnie Jowisz w szóstym domu wzbudz a w
nas pragnienie, by polepszy ć sytuacj ę w pracy, albo
rodzaj tej pracy, albo otoczenie czy ludzi, w śród
których pracujemy. Tranzyt Saturna czasami wprowadz a
zaburzenia do tej dziedziny Ŝycia i wówczas bywa, Ŝe
musimy podj ąć decyzj ę, czy chcemy zatrzyma ć t ę prac ę,
czy te Ŝ nie. Czy kto ś ma teraz Jowisza lub Saturna w
szóstym domu?
P: Ja mam Saturna w szóstym.
O: Od jak dawna?
P: Od 24 o Raka.
O: Och, to ju Ŝ do ść długo... Czy masz prac ę?
P. Nie. Od wrze śnia jestem bezrobotny. Potem
zacz ąłem chodzi ć do szkoły.
O: Wi ęc przerwałe ś prac ę w czasie, gdy Saturn był
w twoim szóstym domu?
P: Tak. A od stycznia do wrze śnia pracowałem tylko
dorywczo. Gdy Saturn wszedł do mojego szóstego domu ,
straciłem bardzo dobr ą prac ę. Tote Ŝ od grudnia zmieniam
od podstaw cał ą t ę dziedzin ę Ŝycia.
O: Czy zajmowałe ś si ę te Ŝ swoim zdrowiem?
P: To jest dla mnie teraz bardzo wa Ŝne. Czytam
coraz wi ęcej ksi ąŜek o zdrowiu. Zainteresowałem si ę
wegetarianizmem i tego rodzaju sprawami.
291
Tranzyty Jowisza i Saturna przez siódmy dom
Przy tranzycie Jowisza lub Saturna przez siódmy
dom sytuacja powinna by ć oczywista. Podobnie mog ą
działa ć aspekty tych dwóch planet do Wenus - równie Ŝ
dadz ą one skupienie na zwi ązkach. Ciekawe jest jednak
to, Ŝe podczas tranzytu Jowisza przez siódmy dom wiele
mał Ŝeństw prze Ŝywa wi ększe trudno ści ni Ŝ przy tranzycie
Saturna. By ć moŜe chodzi o to, Ŝe Jowisz w siódmym domu
wzbudza w nas pragnienie ulepszenia zwi ązku albo
rozszerzenia jego zasi ęgu; a je śli pozostajemy w
zwi ązku, który jest martwy, niereformowalny i nic ju Ŝ
nie da si ę z nim zrobi ć, to ten tranzyt mo Ŝe si ę sta ć
dla nas bod źcem, by w zwi ązkach z innymi wyj ść poza
granice mał Ŝeństwa. Tymczasem Saturn w siódmym domu
daje nam bardzo realistyczne spojrzenie na to, czym
jest mał Ŝeństwo, i sprawia, Ŝe traktujemy je bardzo
powaŜnie. Wiele zwi ązków przechodzi wielkie zmiany albo
rozsypuje si ę, gdy Jowisz czy Saturn wchodz ą do
siódmego domu; a je śli mał Ŝeństwo rozpadnie si ę przy
tranzycie planety przez siódmy dom, to po jej wej ściu
do ósmego pozostaj ą wszelkie układy, które trzeba
zawrze ć, wszelkie kwestie finansowe i zwi ązane z tym
przepychanki. Czasami robi si ę z tego wielki bałagan.
Mamy ju Ŝ niewiele czasu. My śl ę, Ŝe powinni śmy krótko
omówić pozostałe domy, gdy Ŝ chciałbym jeszcze omówi ć
kilka innych rzeczy.
Tranzyty Jowisza i Saturna przez ósmy i dziewi ąty dom
Czy kto ś ma teraz Jowisza lub Saturna w ósmym
domu?
O: Ja mam Jowisza.
P: I czy zaj ąłe ś si ę dokładniej astrologi ą?
O: Nie tylko astrologi ą, ale tak Ŝe innymi
dziedzinami okultystycznymi, a tak Ŝe wi ększo ści ą spraw,
które powszechnie wi ąŜe si ę z ósmym domem.
292
P: Od czasu, gdy Jowisz wszedł do twojego ósmego
domu, czy wcze śniej?
O: Szczególnie od czasu, gdy Jowisz tu wszedł.
Trudno jest mówi ć o ósmym domu, bo wszystko, co
si ę wi ąŜe z tym domem, a tak Ŝe z Plutonem i Skorpionem,
jest troch ę ukryte pod powierzchni ą lub
nieu świadamiane. Ale zazwyczaj tranzyty Jowisza i
Saturna przez ósmy dom podkre ślaj ą gł ębsze sprawy, czy
będzie tu chodziło o stan psychiki, emocje, czy te Ŝ o
innego rodzaju gł ębokie poczucie duchowego
bezpiecze ństwa. Cz ęsto wyst ępuje tak Ŝe nacisk na władz ę
i seksualno ść. Jowisz z reguły pogł ębia zainteresowanie
seksem i przygodami erotycznymi. Saturn w ósmym dom u
bardzo cz ęsto wyznacza okres emocjonalnej i seksualnej
frustracji, chocia Ŝ z tego tak Ŝe wynikaj ą po Ŝyteczne
lekcje. Nie zawsze przyczyn ą frustracji s ą
okoliczno ści. W niektórych przypadkach podczas pobytu
Saturna w ósmym domu postanawiamy jasno okre śli ć lub
zdyscyplinowa ć swój sposób u Ŝywania szeroko rozumianej
siły, energii seksualnej, władzy finansowej i innej .
Jak mo Ŝna si ę spodziewa ć, tranzyt Jowisza lub
Saturna przez dziewi ąty dom to cz ęsto okres
poszukiwania prawdy, która ma nas doprowadzi ć do
zrozumienia, kim naprawd ę jeste śmy. Tranzyt Jowisza
przez własny dom to znakomity okres do nauki,
szczególnie dla rozszerzania horyzontów filozoficzn ych
i religijnych - dlatego te Ŝ przypomina to troch ę powrót
Jowisza w cyklu... odnowienie wiary, nowa aktywno ść
zwi ązana z edukacj ą, cz ęsto podró Ŝe i tak dalej. Przy
Saturnie w dziewi ątym domu nasze źródło wiary cz ęsto
si ę zaw ęŜa, przynajmniej na jaki ś czas; mo Ŝemy mie ć
wątpliwo ści dotycz ące niemal wszystkiego, w co
wcześniej wierzyli śmy albo co wydawało nam si ę, Ŝe
wiemy. Ale tu znów, presja Saturna nie jest tylko
sztuk ą dla sztuki; przechodz ąc przez ten okres mo Ŝemy
zbudowa ć gł ębsze, solidniejsze fundamenty swojego Ŝycia
293
religijnego albo duchowego. Dzi ęki temu pó źniej
będziemy mogli si ę oprze ć bardziej na osobistych
doświadczeniach ni Ŝ na tradycji czy dawnych naukach. W
tym czasie mo Ŝe si ę pojawi ć zainteresowanie dowolnym
wielkim systemem nauki czy my śli albo wszelkimi ideami,
które maj ą na celu nadanie Ŝyciu celowo ści i kierunku.
Częste jest te Ŝ anga Ŝowanie si ę w działania zwi ązane z
planowaniem kariery (powi ązanym z naszymi ideałami), co
moŜna potraktowa ć jako okres przygotowawczy do
nadchodz ącego tranzytu przez dziesi ąty dom.
Tranzyty Jowisza i Saturna przez dziesi ąty, jedenasty i
dwunasty dom
Oprócz tego, co zwykle kojarzy nam si ę z tranzytem
Jowisza lub Saturna przez dziesi ąty dom, mo Ŝemy
rozszerzy ć jego znaczenie pami ętaj ąc, Ŝe jest to dom
Saturna - st ąd te Ŝ moŜe wyst ąpi ć nacisk na wszelkiego
rodzaju struktury Ŝycia, odpowiedzialno ści i
dalekosi ęŜne plany. Tranzyty te do ść mocno przypominaj ą
aspekty tworzone przez Jowisza i Saturna do
urodzeniowego Saturna. Jest to bardzo po Ŝyteczne
narz ędzie przy konsultacjach, na przykład je śli kto ś
nie ma pracy, a chciałby znale źć lepsz ą, ni Ŝ
poprzednio; wówczas nale Ŝy zwróci ć uwag ę na aspekty
Jowisza lub Saturna do natalnego Saturna, szczególn ie
na koniunkcje lub sytuacje, gdy Jowisz wchodzi do
dziesi ątego, szóstego albo drugiego domu. Te tranzyty
zazwyczaj pomagaj ą nam znale źć prac ę, która nam
odpowiada, albo w znacz ący sposób polepszy ć sytuacj ę w
obecnej pracy. Nie zawsze oznacza to, Ŝe natychmiast
dostaniemy fantastyczn ą podwy Ŝkę. Niektórzy ludzie, gdy
Jowisz lub Saturn wchodzi do ich dziesi ątego domu,
rzucaj ą prac ę, która jest naprawd ę bezpieczna albo
która przynosiła im całkiem niezłe dochody, tylko p o
to, by poszerzy ć swoje mo Ŝliwo ści w Ŝyciu i móc zaj ąć
si ę tym, co rzeczywi ście chc ą robi ć, co uwa Ŝaj ą za
294
swoje powołanie. Nie zawsze wi ęc pobyt Jowisza w
dziesi ątym domu oznacza pieni ądze, ale mo Ŝna si ę wtedy
zaj ąć czym ś, co nam bardziej odpowiada i co ma
przyszło ść, wiemy bowiem, Ŝe Jowisz dotyczy spraw
przyszłych.
Wyja śnienia dotycz ące jedenastego domu podawane we
wszystkich ksi ąŜkach s ą bardzo kiepskie; chyba Ŝaden
dom nie został opisany gorzej. Nie mam teraz czasu,
Ŝeby zaj ąć si ę nim szerzej, ale dotyczy on - oprócz
innych spraw - tego, jak odczuwamy sens własnego
istnienia w społecze ństwie i na ile jeste śmy do tego
społecze ństwa dopasowani. Wszystkie domy omówione s ą
dość szczegółowo w ostatnim rozdziale mojej ksi ąŜki o
Ŝywiołach. 9 Gdy Jowisz lub Saturn wchodzi do
jedenastego domu, bardzo cz ęsto zaczynamy bra ć wi ększy
udział w działalno ści grupowej; dzieje si ę tak po
cz ęści dlatego, Ŝe wtedy mamy wi ększe poczucie własnej
roli w społecze ństwie, zaczynamy dostrzega ć, co mo Ŝemy
zrobi ć dla innych albo po prostu jak pasujemy do świata
jako cało ści - nie chodzi tu o nasze powołanie i prac ę
zawodową, lecz o osobowo ść. Znam pewn ą kobiet ę, która
podczas tranzytu Saturna przez jedenasty dom
niespodziewanie została główn ą organizatork ą grupy
składaj ącej si ę z 60 czy 70 samotnych osób; była
odpowiedzialna za organizacj ę zaj ęć dla tej grupy.
Saturn w jedenastym domu znakomicie okre ślał to, czym
si ę zajmowała. Podobnie jak Wodnik (zwi ązany z tym
domem) wylewa wod ę z dzbana, w tym okresie cz ęsto
wylewamy swoj ą energi ę na innych.
Dwunasty dom jest bardzo mglisty i podobnie jak
Neptun, trudny do okre ślenia w słowach. Ale szczególnie
przej ście Saturna przez dwunasty dom to bardzo wa Ŝny
okres. I Saturn, i Jowisz w dwunastym domu troch ę nas
odrealniaj ą, z tym, Ŝe to poczucie odrealnienia przy
Jowiszu nie przeszkadza nam tak bardzo. Natomiast p rzy
295
Saturnie człowiek cz ęsto czuje si ę zagubiony i traci
poczucie kierunku. Tak wła śnie wiele osób opisuje swój
stan podczas tranzytu Saturna przez dwunasty dom - „nie
mam poczucia kierunku, nie wiem, co si ę zdarzy w
nast ępnej kolejno ści”. Stare struktury symbolizowane
przez Saturna rozpuszczaj ą si ę do ść szybko, gdy ta
planeta wejdzie do dwunastego domu. Inaczej mówi ąc, to,
co wcze śniej było dla nas wa Ŝne, co dostarczało nam
energii i wsparcia, rozpada si ę i czujemy pustk ę.
Rozgl ądamy si ę wi ęc dokoła i mówimy: „Musz ę znale źć
coś, czego b ędzie si ę moŜna trzyma ć”. Dwunasty dom -
podobnie jak Neptun i Ryby - jest bardzo nieuchwytn y.
Nic wi ęc nie mo Ŝna zrobi ć, gdy Jowisz lub Saturn t ędy
tranzytuj ą, pozostaje tylko dostroi ć si ę do tego, co
nieuchwytne, do duchowo ści i świata idei, do
subtelno ści i sztuki - jakiego ś rodzaju sztuki, poezji
czy muzyki. Ale faza dwunastego domu w Ŝaden sposób nie
daje si ę pogodzi ć z ambicjami i pragnieniami
dotycz ącymi świata konkretu. Ta faza jest po to, by śmy
mogli rozwin ąć si ę wewnętrznie, rozwin ąć w sobie
subtelno ść i artyzm. Wielu ludzi odczuwa znaczn ą
dezorientacj ę przy tranzycie Saturna przez dwunasty
dom, ale to, na ile ten tranzyt oka Ŝe si ę
dezorientuj ący, nieprzyjemny czy przyjemny, zale Ŝy od
naszej otwarto ści na niesko ńczono ść. Czy kto ś ma teraz
Saturna w dwunastym domu? (Kilka osób podnosi r ękę). I
co si ę wam zdarzyło?
Głos z sali: Mnie si ę to naprawd ę podoba. Po
prostu dlatego, Ŝe wróciły do mnie pewne rzeczy z
przeszło ści i wiem, Ŝe powinienem si ę teraz do nich
dostroi ć... udało mi si ę rozwin ąć w sobie odwag ę i
wiar ę w siebie, nauczyłem si ę stawia ć czoło Ŝyciu i
niepokojom... a w tej chwili najwa Ŝniejsze jest dla
mnie przepracowanie skłonno ści eskapistycznych.
9 Astrology, Psychology and the Four Elements, wydan e przez CRCS Publications (wyd. polskie Astrologia i psychologia , Ravi 1994)
296
No tak, Neptun, dwunasty dom, Ryby - ucieczka,
uniki. Ale gdy tranzytowy Saturn aspektuje Neptuna albo
przebywa w dwunastym domu, jedn ą z kluczowych spraw
staje si ę konfrontacja z tym, czego poprzednio
unikali śmy. Zdarza si ę to tak Ŝe wówczas, gdy
tranzytuj ący Pluton tworzy aspekt do Neptuna; w ci ągu
ostatnichkilku lat wielu ludzi miało koniunkcj ę
tranzytuj ącego Plutona z Neptunem w Wadze. Przy
Saturnie w dwunastym domu oczywi ście nale Ŝy pami ęta ć,
Ŝe jest to absolutny koniec cyklu. Jest to koniec
całego cyklu Ŝyciowego, i wiele osób ma wra Ŝenie, Ŝe
jest to koniec nie tylko struktury całego ich Ŝycia,
ale te Ŝ dotychczasowej struktury ich osobowo ści. Stare
postawy, ideały, priorytety i ambicje rozpadaj ą si ę
zupełnie, ale rozpad tak Ŝe moŜe by ć inspiruj ący; je śli
wiemy, co si ę dzieje, to mo Ŝemy płyn ąć z pr ądem. Jest
to okres przygotowa ń; co ś w rodzaju sprz ątania pokładu
po to, by zbudowa ć zupełnie nowy styl Ŝycia i now ą
struktur ę osobowo ści, która b ędzie mogła zacz ąć
funkcjonowa ć, gdy Saturn przejdzie do pierwszego domu.
P: Czy mógłby pan powiedzie ć co ś wi ęcej o Jowiszu
w jedenastym domu? Ja mam tam Jowisza.
O: I siedzisz tutaj w grupie, czyli wł ączyłe ś si ę
w zbiorow ą edukacj ę.
P: No tak, oczywi ście, mam tam koniunkcj ę Marsa z
Jowiszem.
O: Urodziłe ś si ę z koniunkcj ą Mars-Jowisz w
jedenastym domu?
P: Tak.
O: W jakim to jest znaku?
P: W Bli źni ętach.
O: Byłe ś moŜe nauczycielem albo kim ś takim?
P: Tak, troch ę uczyłem.
O: J ęzyków obcych albo angielskiego?
P: Nauk przyrodniczych, biologii, botaniki, a
tak Ŝe j ęzyków.
297
O: Bli źni ęta lubi ą zajmowa ć si ę nauk ą, interesuj ą
ich umiej ętno ści werbalne i manualne.
P: Tak, studiowałem obce j ęzyki i troch ę ich
uczyłem, a przez jaki ś czas tak Ŝe pisania. Wła ściwie
przez całe Ŝycie zajmowałem si ę j ęzykami obcymi, ale
głównie jako hobby.
O: Jowisz ostatnio wrócił na swoj ą urodzeniow ą
pozycj ę w jedenastym domu. Prawdopodobnie wi ęc
rozpoczynasz wi ęc jaki ś nowy etap aktywno ści, która w
końcu przejdzie w aktywno ść grupow ą. Gdy mamy tak du Ŝy
nacisk na Bli źni ęta w domu powietrznym - jedenastym,
trzecim lub siódmym - potrzebujemy bezpo średniego
kontaktu z lud źmi. W jedenastym domu najcz ęściej s ą to
grupy, pi ęć lub wi ęcej osób, które tworz ą co ś w rodzaju
soczewki skupiaj ącej du Ŝą ilo ść energii.
P: Zawsze tak było. Zajmowałem si ę nauczaniem i
wieloma rodzajami edukacji grupowej.
O: Jedenasty dom nosi charakterystyk ę Urana i
Wodnika, co przejawia si ę nie tylko w działalno ści
grupowej, lecz tak Ŝe w zaintzeresowaniu polityk ą,
wszelkimi naukami, zmianami społecznymi i działalno ści ą
edukacyjn ą. Prawie wszyscy ludzie, jakich znam, ze
Sło ńcem w jedenastym domu - i to znów jest co ś, o czym
podr ęczniki nigdy nie wspominaj ą - s ą bardzo dobrze
dostrojeni do politycznych zmian i trendów. To nie
znaczy koniecznie, Ŝe musz ę si ę tym zajmowa ć, ale
rozumienie takich spraw przychodzi im naturalnie i z
łatwo ści ą. I cz ęsto polityka ich fascynuje, nawet je śli
nie bior ą w niej aktywnego udziału. W ka Ŝdym razie
zawsze istnieje w tych ludziach potrzeba, by wyla ć
troch ę energii na masy w sposób zwi ązany z
charakterystyk ą jedenastego domu.
P: (Ta sama osoba, z koniunkcj ą Marsa i Jowisza w
jedenastym domu w Bli źni ętach). Przy pierwszym powrocie
Jowisza postanowiłem wst ąpi ć do seminarium i zosta ć
298
ksi ędzem, ale potem mi przeszło. A teraz to jest trzeci
powrót i znów zaj ąłem si ę ko ściołem i nauczaniem.
O: Znam tylko jedn ą osob ę z koniunkcj ą Marsa i
Jowisza w Bli źni ętach. Od jakich ś 10 lat jest w szkole
podyplomowej!
P: No tak, ja te Ŝ jestem w szkole ju Ŝ od 15 lat.
O: Wszyscy ludzie z siln ą obsad ą Bli źni ąt lubi ą
próbowa ć wielu nowych rzeczy.
P: A ja mam w dodatku Sło ńce w dziewi ątym domu, co
jeszcze pogarsza spraw ę.
O: Och tak, to nie Ŝarty. A w jakim znaku masz
Sło ńce?
P: W Baranie. A Ksi ęŜyc w Lwie.
O: Mo Ŝe powiniene ś zało Ŝyć własn ą szkoł ę.
P: Och, to dobry pomysł!
O: Radykaln ą, innowacyjn ą szkoł ę Nowej Ery.
Kilka uwag na temat tranzytów Urana
Chciałbym krótko wspomnie ć o czym ś, co dotyczy
tranzytów Urana. Mianowicie cz ęsto sygnalizuj ą one
wyrastanie z ró Ŝnych rzeczy. Cz ęsto oznaczaj ą, Ŝe
wyro śli śmy ze starych wzorców i jeste śmy gotowi do
zmian - nawet je śli sami o tym nie wiemy. Ludzie do
pewnego stopnia nie u świadamiaj ą sobie procesu własnego
wzrostu. Zmieniamy si ę nieustannie, mo Ŝna mie ć
nadziej ę, Ŝe równie Ŝ uczymy si ę czego ś, ale nie zawsze
zdajemy sobie spraw ę, jak wiele si ę nauczyli śmy i na
ile uro śli śmy. Gdy jednak pora Ŝa nas pr ąd elektryczny
tranzytu Urana, cz ęsto nagle zaczynamy dostrzega ć, jak
bardzo ju Ŝ odbiegamy wewn ętrznie od roli, któr ą wci ąŜ
odgrywamy w Ŝyciu. Nasza prawdziwa natura, która
wyłania si ę z procesu przemian, prawdopodobnie nie
pasuje do starych wzorców i sposobu Ŝycia, dlatego
czujemy si ę nieswojo, ogarnia nas niepokój i pojawia
si ę l ęk spowodowany gwałtownym pragnieniem, by
wprowadzi ć radykalne zmiany we własne Ŝycie. Oczywi ście
299
tranzyty Urana mog ą na nas wpływa ć na ró Ŝnych
poziomach. Na subtelnym poziomie mog ą one
zrewolucjonizowa ć nasze rozumienie lub podej ście do
dziedziny Ŝycia, której dotyczy aspektowana planeta. Na
bardziej konkretnym poziomie pojawia si ę pragnienie, by
zrobi ć co ś zupełnie innego ni Ŝ dotychczas, mo Ŝe nawet
oburzaj ącego, dla samego tylko podniecenia. Mam tu dwa
przykłady.
Pewna kobieta przechodziła przez kwadrat
tranzytowego Urana do urodzeniowego Merkurego. Ma o na
Bli źni ęta na ascendencie, tote Ŝ Merkury jest władc ą jej
horoskopu. Ka Ŝdy tranzyt do ascendentu lub jego władcy
jest bardzo pot ęŜny, bo wpływa na cał ą nasz ą istot ę,
nie tylko na jak ąś cz ęść Ŝycia. Cz ęsto takie tranzyty
oddziałuj ą na nasz wygl ąd, zdrowie, energi ę fizyczn ą i
całe podej ście do Ŝycia. Przy ascendencie w Bli źni ętach
naturalnie ta kobieta patrzy na Ŝycie przez pryzmat
umysłu, intelektu. Du Ŝo czyta, jest bardzo ciekawa
świata i interesuje si ę innymi lud źmi, cho ć przy Sło ńcu
w Raku jest troch ę tak Ŝe typem samotnika. Chowa si ę
przed lud źmi, a jednocze śnie pragnie z nimi
porozmawia ć. W wyniku tego siedzi w domu i przez cały
dzie ń rozmawia przez telefon! Ma swoje bezpiecze ństwo
Raka, a mimo to mo Ŝe rozmawia ć (Bli źni ęta i Merkury). W
kaŜdym razie Merkury w jej kosmogramie znajduje si ę w
Lwie i niedawno Uran tranzytuj ący przez Skorpiona
utworzył do niego kwadrat. Oto kilka rzeczy, które
zdarzyły jej si ę w tym czasie. Przede wszystkim
uświadomiła sobie, Ŝe wyrosła ju Ŝ ze wszystkich swoich
starych sposobów my ślenia i działania, gdy Ŝ wiemy, i Ŝ
ascendent ł ączy si ę z działaniem, z nasz ą aktywno ści ą w
świecie; jest to przecie Ŝ wierzchołek domu Barana.
Bli źni ęta działaj ą r ękami albo j ęzykiem! U świadomiła
sobie tak Ŝe, Ŝe wyrosła ze swojego wygl ądu, wi ęc
obci ęła włosy bardzo krótko. Skoro ju Ŝ przy tym
jeste śmy, je śli spotkacie kogo ś, kto poczynił radykalne
300
zmiany w swoim wygl ądzie, bardzo cz ęsto jest to wpływ
tranzytu Urana. Ta kobieta ju Ŝ od roku czy dwóch coraz
wyra źniej u świadamiała sobie, Ŝe przerosła swoje stare
sposoby my ślenia i postrzegania. Manifestowało si ę to
znacznym niezadowoleniem i silnym pragnieniem zmian ,
ale jeszcze przez długi czas te zmiany nie dojrzały , by
si ę przejawi ć w działaniu. Pragnienie zmian nie miało
Ŝadnej formy ani kierunku, dopóki tranzyt si ę nie
uści ślił. A gdy si ę u ści ślił, ta kobieta wzi ęła urlop i
pojechała do Nepalu, zupełnie sama. Co prawda wyjec hała
z grup ą, ale nie znała w niej nikogo. Teraz z kolei
szuka nowej pracy, bo czuje, Ŝe w starej jest jej
ciasno. Jest to do świadczenie charakterystyczne dla
wczesnych etapów tranzytu Urana - człowiek ma wra Ŝenie,
Ŝe jest mu ciasno, pragnie eksplodowa ć i odrzuci ć
wszelkie ograniczenia.
Drugi przypadek to m ęŜczyzna, u którego
tranzytuj ący Uran utworzył kwadrat do Saturna.
Uświadomił on sobie wtedy potrzeb ę wolno ści i
podniecenia w pracy. Uran poruszył wszystkie stare
struktury zwi ązane z prac ą, wstrz ąsnął nimi i zmienił
je radykalnie. Tak Ŝe ten kwadrat przyniósł wolno ść od
czego ś, co wcze śniej było uwa Ŝane za uci ąŜliwy,
ograniczaj ący obowi ązek, bardzo powa Ŝną powinno ść,
która była źródłem wielu l ęków. Te rzeczy zostały po
prostu wymazane. Mo Ŝna powiedzie ć, Ŝe Uran pomógł temu
człowiekowi wyzwoli ć si ę od spraw, które przygniatały
go do ziemi - od rzeczy saturnowych. Najwi ększ ą zalet ą
tranzytów Urana jest to, Ŝe nios ą one ze sob ą
wyzwolenie. Okres ich trwania zwykle jest podniecaj ący
i ciekawy. Zauwa Ŝyłem jedn ą ich zł ą stron ę, mianowicie
na poziomie psychiki skłaniaj ą one do desperackiego
ekstremizmu, parcia na o ślep i wielkiego egocentryzmu,
wielkiego skupienia na sobie. A druga sprawa to ich
wpływ fizyczny: nasze ciało ma wielkie kłopoty z
asymilacj ą energii niesionej przez tranzyt Urana. Jest
301
to ci ęŜka próba dla systemu nerwowego; cz ęsto wówczas
pojawiaj ą si ę zaburzenia nerwowe, sw ędzenie, wysypki,
bezsenno ść i rozmaite dziwne niedomagania, które bardzo
trudno jest wyleczy ć. Ale gdy tranzyt mija, symptomy
przewa Ŝnie mijaj ą wraz z nim, a w ka Ŝdym razie
łagodniej ą.
Uwagi ko ńcowe
Przy tranzytach Jowisza i Saturna nale Ŝy pami ęta ć,
Ŝe działaj ą one w kosmogramie z dokładno ści ą do znaku,
nie tylko przy ścisłych aspektach. Gdy aspekty
uści ślaj ą si ę, wtedy pewne sprawy wychodz ą na pierwszy
plan. Ale je śli na przykład kto ś ma Sło ńce w Lwie w
pi ątym domu, a Saturn teraz jest w Lwie, to dla tej
osoby wa Ŝny okres, saturnowy okres rozpocz ął si ę ju Ŝ z
chwil ą wej ścia Saturna do tego znaku i potrwa a Ŝ do
czasu, gdy go opu ści. A gdy Saturn utworzy ścisły
aspekt do Sło ńca i zapewne powtórzy go trzykrotnie, te
trzy przej ścia wyznacz ą bardzo wyra źne etapy naszego
rozwoju i asymilacji saturnowych lekcji. Prawdopodo bnie
pierwsze z nich oka Ŝe si ę najwyra źniejsze i b ędzie
miało najwi ększy wpływ. Ale ogólnie powiedziałbym, Ŝe
aspekty Saturna trzeba wylicza ć z du Ŝą dokładno ści ą. Ja
sam nawet nie zauwa Ŝyłem kwadratu Saturna do mojego
Sło ńca, dopóki aspekt nie u ści ślił si ę co do minuty, a
wtedy wszystko nagle zwariowało, wszystko oszalało. Ale
od gdy ju Ŝ do tego doszło, zauwa Ŝałem ten aspekt - nie
było mo Ŝliwo ści go nie zauwa Ŝyć - przez nast ępnych
dziewi ęć miesi ęcy, gdy powtarzał si ę on jeszcze dwa
razy. Potem jego działanie powoli zanikło. Tranzyty
Jowisza działaj ą podobnie jak Saturna: mo Ŝna przyjmowa ć
ogólny wpływ w obr ębie znaku, je śli Jowisz jest w znaku
naszego Sło ńca, Ksi ęŜyca czy ascendentu - w ka Ŝdym z
tych przypadków mo Ŝe dawa ć pozytywne uczucia i
wyczuwalny przypływ wiary w siebie. Ale zasi ęg
działania ścisłego aspektu do osi czy natalnych planet
302
proawdopodobnie nale Ŝy zaw ęzi ć do kilku stopni, wówczas
bowiem maj ą miejsce konkretne wydarzenia. Kiedy ś
sądziłem, Ŝe orb wszystkich tranzytów nale Ŝy zaw ęzi ć do
1 stopnia, bo tak to działało w moim kosmogramie. T eraz
jednak wydaje mi si ę, Ŝe u wielu ludzi nale Ŝy to
potraktowa ć nieco szerzej, w granicach 2-3 stopni, a
czasem nawet wi ęcej. Uwa Ŝam jednak, Ŝe w wi ększo ści
przypadków 5-6 stopni to absolutne maksimum,
szczególnie przy tranzytach Urana i Plutona.
Do tematu tranzytów nale Ŝą tak Ŝe fazy Ksi ęŜyca.
Niektórzy ludzie analizuj ą tranzyty Sło ńca i Ksi ęŜyca
oddzielnie. Ja prawie nigdy tego nie robi ę. Nie jest to
zbyt wa Ŝne, szczególnie tranzyty Ksi ęŜyca, który obiega
cały kosmogram w ci ągu 28 dni. Mo Ŝna zwróci ć uwag ę na
tranzyty Sło ńca; czasami maj ą one pewne znaczenie.
Najwa Ŝniejsz ą spraw ą przy Sło ńcu i Ksi ęŜycu jest nów,
gdy obie planety wchodz ą w koniunkcj ę, czasami nazywan ą
lunacj ą. Jej wpływ do pewnego stopnia mo Ŝna oceni ć
przez pozycj ę w znaku; patrzymy, na który dom
urodzeniowy przypada. Bardzo pomocne s ą w tym
kalendarze Jima Maynarda „Celestial Influences”, kt óre
bo podaj ą list ę nowiów w porz ądku chronologicznym i
zodiakalnym. Mo Ŝna te Ŝ sprawdza ć poło Ŝenie pełni, które
równie Ŝ jest podane w tych kalendarzach. Najwa Ŝniejsze
przy nowiu to czy tworzy on ścisł ą koniunkcj ę, kwadrat
albo opozycj ę do której ś z naszych urodzeniowych
planet. Je śli tak, nów mo Ŝe uaktywni ć lub
naenergetyzowa ć t ę planet ę. W wi ększo ści przypadków
lunacja po prostu energetyzuje to, co w kosmogramie
przejawia si ę jako potencjał. Nie jest to samo w sobie
pozytywne ani negatywne, łatwe ani trudne, jest to po
prostu uaktywnienie. Je śli kto ś chce si ę zaj ąć analiz ą
faz Ksi ęŜyca, powinien sprawdzi ć, czy wyst ępuj ą one w
koniunkcji, kwadracie lub opozycji do natalnej plan ety.
A potem trzeba mie ć oczy otwarte. Nie zawsze co ś si ę
będzie działo. Z mojego do świadczenia wynika, Ŝe
303
najbardziej wiarygodnym aspektem jest tu koniunkcja .
Nów, który wypada w koniunkcji z jak ąkolwiek planet ą
czyjego ś kosmogramu, z dokładno ści ą nawet do pół
stopnia, a ju Ŝ na pewno do 15 minut, aktywizuje t ę
planet ę. Aktywizacja mo Ŝe si ę przejawi ć ju Ŝ na 3 lub 4
dni przed dokładnym nowiem. Inaczej mówi ąc, gdy Sło ńce
i Ksi ęŜyc zbli Ŝaj ą si ę do siebie w tym, by tak
powiedzie ć, natalnym punkcie, poczujemy ich wpływ,
zanim jeszcze utworz ą ścisły nów. Ten wpływ cz ęsto
utrzymuje si ę a Ŝ do nast ępnego nowiu. Jego
najpot ęŜniejsze manifestacje cz ęsto s ą widoczne w ci ągu
pierwszych 14 dni, pierwszych dwóch tygodni cyklu -
czyli mi ędzy nowiem a pełni ą. Zazwyczaj wyst ępuje wtedy
wielkie wyzwalanie energii. Potem ten wpływ zanika.
Niektórzy ludzie twierdz ą, Ŝe je śli nów ł ączy si ę z
zaćmieniem Sło ńca, wówczas działa silniej i jego wpływ
moŜe utrzymywa ć si ę nawet przez kilka miesi ęcy. Ja
osobi ście nie jestem przekonany, czy za ćmienie
rzeczywi ście jest silniejsze ni Ŝ zwykła faza Ksi ęŜyca;
moŜliwe, Ŝe tak jest, ale chocia Ŝ od lat zwracałem na
to uwag ę, nie znalazłem Ŝadnego potwierdzenia tej
teorii. Z drugiej strony, je śli stosujemy wszystkie
aspekty, które s ą wielokrotno ściami 30 stopni 10, cz ęsto
10 Od czasu, gdy prowadziłem te warsztaty, zacz ąłem o wiele bardziej docenia ć znaczenie wszystkich aspektów, które s ą wielokrotno ściami 30 stopni, zarówno w kosmogramach urodzeniowy ch, jak i w tranzytach. Chocia Ŝ nadal uwa Ŝam, Ŝe koniunkcja, kwadrat i opozycja to najsilniejsze aspekty tranzytowe, przek onałem si ę, Ŝe wszystkie aspekty b ądące wielokrotno ściami 30 stopni, a utworzone przez tranzyty pi ęciu zewn ętrznych planet w wielu wypadkach okazuj ą si ę istotne. Szczególnie półsekstyle i kwinkunksy utworzone przez tranzytuj ące planety s ą prawie zawsze lekcewa Ŝone, a ich wpływ niedoceniany. W wielu przypadkach półse kstyl czy kwinkunks utworzony przez tranzyt jednej z pi ęciu zewn ętrznych planet do planety urodzeniowej b ędzie odczuwany wyra źniej i oka Ŝe si ę bardziej znacz ący ni Ŝ trygon lub sekstyl tych samych planet! Tranzytowe półsekstyle i kwinkunksy pi ęciu zewn ętrznych planet wysubtelniaj ą postawy, wzmacniaj ą lub zmieniaj ą ostatnio podj ęte decyzje i plany, a czasami wskazuj ą na szczególnie istotne okresy zmian, których intensywno ść i waga s ą znacznie wi ększe ni Ŝ przy sekstylu i trygonie. Nale Ŝy jednak podkre śli ć, Ŝe te okresy i podj ęte wówczas decyzje rzadko bywaj ą równie istotne i dramatyczne co okresy wyst ępowania koniunkcji, kwadratur i opozycji, oraz Ŝe nie towarzyszy im a Ŝ tak wielkie napi ęcie ani oczywiste problemy zwi ązane z wielkim kryzysem.
304
moŜna znale źć całe serie nowi i pełni, które wpływaj ą
na jak ąś planet ę urodzeniow ą miesi ąc po miesi ącu, nawet
przez okres pi ęciu miesi ęcy.
P: A co robi tranzytuj ące Sło ńce? Energetyzuje? I
co z tranzytami w ęzłów Ksi ęŜyca?
O: W ątpi ę, by tranzyty Sło ńca były bardzo wa Ŝne.
Dla mnie nigdy nie okazały si ę one znacz ące, podobnie
jak tranzyty w ęzłów. Niektórzy sprawdzaj ą tranzyty
węzłów do urodzeniowych planet. Mo Ŝe dla kogo ś te
techniki si ę sprawdzaj ą, ale ja nigdy nie znalazłem w
nich niczego u Ŝytecznego. Przy konsultacjach z
klientami nigdy nie posługuj ę si ę tranzytami Sło ńca ani
Ksi ęŜyca. Zwracam tylko uwag ę na nowie, czasami równie Ŝ
pełnia mo Ŝe nam o czym ś powiedzie ć. Je śli na przykład
kto ś ma urodzeniowe Sło ńce na 13 o stopniach Barana i
wyst ępuje akurat pełnia z 13 o Barana na 13 o Wagi -
czyli tranzytuj ące Sło ńce jest na 13 o Wagi, a Ksi ęŜyc
na 13 o Barana - taka pełnia uaktywni urodzeniowe
Sło ńce. Czasami b ędzie to wyra źnie zauwa Ŝalne; w innych
wypadkach wydarzy si ę tylko jaka ś drobna rzecz, albo w
ogóle nic nie zauwa Ŝymy. Nowie i pełnie nie s ą łatwe w
interpretacji. By si ę tym zaj ąć, trzeba bardzo
dogł ębnie zrozumie ć czynnik w kosmogramie urodzeniowym,
który zostaje uaktywniony; bez tego zupełnie si ę
zgubimy.
Szczególnie godne uwagi wydaje mi si ę to, Ŝe półsekstyle tranzytuj ącego Saturna i Urana do dowolnej planety urodzeniow ej cz ęsto zbiegaj ą si ę z okresami stresu, zmian i pogł ębiania świadomo ści albo te Ŝ z wydarzeniami o podobnym charakterze jak przy koniunkcjach, kwadratach i opozycjach. Na przy kład półsekstyl tranzytuj ącego Urana do urodzeniowego Sło ńca mo Ŝe zbiec si ę w czasie z okresem gwałtownych przemian poczucia to Ŝsamości i całego obrazu siebie oraz wzbudzi ć zainteresowanie radykalnymi ideami i dobrem społecznym. Oczywi ście na pierwszy plan wybij ą si ę sprawy domu, w którym urodzeniowo znajduje si ę Sło ńce (a tak Ŝe domu, którym włada) i wi ększo ść energii skupi si ę na tym obszarze aktywno ści. Proponuj ę, by czytelnik sprawdził moje wnioski odwołuj ąc si ę do własnych do świadcze ń z półsekstylami Urana do urodzeniowego Sło ńca. Podobnie półsekstył tranzytuj ącego Saturna do urodzeniowego Sło ńca b ędzie zazwyczaj odbierany jako okres znacz ących zmian w postawach i praktycznych działaniach, cho ć raczej nie wyst ąpi tu uczucie pustki i wyczerpania, które tak cz ęsto pojawia si ę przy koniunkcji, kwadracie i opozycji.
305
P: Wspomniał pan co ś o wej ściu Saturna do 11 domu
i uczestnictwie w działaniach grupowych. Przez osta tni
rok miałam Saturna w 11 domu i byłam przykuta do
organizacji pewnych rzeczy dla grupy ludzi. Musiała m
pracowa ć z cał ą grup ą i zmusza ć wszystkich, Ŝeby co ś
zrobili.
O: U Ŝyła ś słowa „przykuta”, które brzmi bardzo
saturnowo! Wyczuwa si ę tu odpowiedzialno ść - to jest
wła śnie ta kosmiczna dło ń wchodz ąca w nasze Ŝycie! No
cóŜ, dzi ękuj ę wszystkim za przybycie.
306
V. KILKA UWAG NA TEMAT DORADZTWA ASTROLOGICZNEGO
Poniewa Ŝ astrologia zajmuje si ę przede wszystkim i
najbardziej bezpo średnio światem prze Ŝyć wewnętrznych
(czyli światem psyche , osobistego do świadczenia),
nale Ŝy przyj ąć, Ŝe składa si ę ona z pewnych zasad i
praw wykraczaj ących poza bardziej oczywiste i
łatwiejsze do empirycznego udowodnienia prawa świata
materialnego. St ąd te Ŝ ka Ŝdy astrolog-doradca, który
postrzega rzeczywisto ść sytuacji klienta w formie
symbolicznej (czy te Ŝ, mo Ŝna by powiedzie ć, w formie
podstawowych energii), musi podj ąć trud przeło Ŝenia
tych abstrakcyjnych spostrze Ŝeń na zwykły j ęzyk,
zrozumiały dla klienta. Poziom świadomo ści i stopie ń
otwarto ści klienta b ędzie w znacznym stopniu
rozstrzygał nie tylko o doborze słów, w które astro log
ubiera swoj ą „interpretacj ę” i spostrze Ŝenia, ale tak Ŝe
o tym, na ile łatwe oka Ŝe si ę przekazanie klientowi
istotnych informacji w taki sposób, by nie zagubi ć przy
tym esencji prawdy, abstrakcyjnie reprezentowanej w
astrologicznych konfiguracjach.
Mówi ąc o „łatwo ści” mam na my śli przede wszystkim
to, Ŝe astrolog musi „zni Ŝyć si ę” o ile ś tam poziomów z
poziomu swojej świadomo ści, by nawi ązać autentyczny
kontakt z wi ększo ści ą klientów. Astrolog pełni tu rol ę
czynnika transformuj ącego (podobnie jak transformator
elektryczny), który przetwarza energi ę pr ądu na ni Ŝsze,
bardziej u Ŝyteczne cz ęstotliwo ści. Wi ększo ść astrologów
niew ątpliwie oddycha z ulg ą, gdy po raz pierwszy zdarzy
im si ę trafi ć na klienta, który potrafi dostroi ć si ę
bezpo średnio do wy Ŝszej perspektywy, gdy Ŝ w takich
przypadkach konsultacja jest nie tylko łatwiejsza, ale
cz ęsto nawet energetyzuje i inspiruje astrologa. Z
mojegodo świadczenia wynika jednak, Ŝe ogromna wi ększo ść
klientów nie potrafi nawi ązać tego rodzaju kontaktu z
astrologiem; s ą tacy, jacy s ą, a ich świadomo ść jest
307
ograniczona do pewnego poziomu zrozumienia i do
ustalonych wzorców my ślenia. W takich przypadkach
astrolog musi „zni Ŝyć si ę” z poziomu czysto
abstrakcyjnych spostrze Ŝeń i symboli, które same w
sobie s ą niezwykle intryguj ące i dodaj ą energii, do
nudnego i do ść zło Ŝonego poziomu codziennego Ŝycia ze
wszystkimi przynale Ŝnymi do niego uwarunkowaniami,
ograniczeniami i frustracjami. Dlatego nale Ŝy sobie
zada ć pytanie: jak przej ść z wy Ŝyn wzniosłej percepcji
do gł ębi zaanga Ŝowania w świat materialny, czyli jak
nadać form ę niewidzialnej, nieuchwytnej rzeczywisto ści
w taki sposób, by klient zrozumiał sens naszych
wyja śnie ń i by mimo to nie zagubi ć inspiracji,
świe Ŝości, prostoty i pi ękna zawartych w samej istocie
astrologii?
Jedn ą z metod jest potraktowanie astrologii jako
j ęzyka. Nie jest to nowa koncepcja. Astrologia jest
j ęzykiem Ŝycia, kosmicznym j ęzykiem, j ęzykiem energii,
i - jak powtarzam przy ka Ŝdej okazji - j ęzykiem
doświadczenia. Rola astrologa polega cz ęsto nie tyle na
„interpretacji” (w zwykłym astrologicznym rozumieni u
tego słowa), co na przekładzie. Cz ęsto, gdy widzimy
jaki ś konkretny układ w indywidualnym kosmogramie, nie
wiemy, co on oznacza. Potrafimy oczywi ście wysnu ć
najrozmaitsze abstrakcyjne teorie na jego temat, wi emy,
jaki potencjał ta konfiguracja mo Ŝe symbolizowa ć, i tak
dalej. Ale w wielu przypadkach tak naprawd ę nie wiemy,
co ona oznacza! I dlatego, je śli próbujemy w
nieukierunkowany sposób „zinterpretowa ć” tego typu
czynniki za pomoc ą rozmaitych arbitralnych teorii,
cz ęsto okazujemy si ę kiepskimi doradcami, gdy Ŝ tak
post ępuj ąc niepotrzebnie ograniczamy obszar mo Ŝliwych
znacze ń, z jakimi klient mógłby si ę zidentyfikowa ć.
Zauwa Ŝyłem, Ŝe w takich przypadkach cz ęsto sam
odgrywam rol ę tłumacza, to znaczy, po prostu próbuj ę
wyja śni ć klientowi tak jasno, jak tylko potrafi ę, co
308
mówi jemu czy jej j ęzyk astrologii. I zdarza si ę, Ŝe
gdy systematycznie przekładam abstrakcj ę na konkretne
terminy, sam zaczynam ja śniej rozumie ć jej znaczenie
dla danego człowieka. W innych przypadkach klient s am
rozszyfrowuje znaczenie jakiej ś konfiguracji,
naprowadzony na trop przez mój prosty, uporz ądkowany
wysiłek translacyjny. Jest to co ś w rodzaju techniki
wolnych skojarze ń. Zach ęcam wszystkich do jej
stosowania, gdy Ŝ znacznie zwi ększa ona
prawdopodobie ństwo, Ŝe klient dowie si ę czego ś, co
będzie miało dla niego rzeczywist ą warto ść i przyniesie
mu po Ŝytek. Moim zdaniem pomini ęcie tej fazy w pracy
doradczej cz ęsto prowadzi do tego, Ŝe astrolog zaczyna
odgrywa ć rol ę wszechwiedz ącego, a klient albo przestaje
mu wierzy ć, albo zbyt wielk ą wag ę przykłada do
poszczególnych stwierdze ń, które traktuje jako fakty, a
nie jako interpretacje, którymi przecie Ŝ w gruncie
rzeczy s ą. Kosmogram jest przecie Ŝ przekazem od kosmosu
do jednostki! Czy mo Ŝemy udoskonali ć ten przekaz przy
pomocy naszych ograniczonych teorii?
Przypuszczam, Ŝe to za spraw ą mojego Ksi ęŜyca w
Wodniku i silnego Urana tak cz ęsto podkre ślam potrzeb ę
obiektywizmu i „naukowego” podej ścia, które moim
zdaniem dobry doradca astrologiczny musi stosowa ć.
Mówiąc „naukowe podej ście” nie mam na my śli nauk
zajmuj ących si ę materi ą ani znajomo ści statystyki.
Chodzi mi raczej o naukowo ść w prawdziwym znaczeniu
tego słowa: scio znaczy „wiem”. Uwa Ŝam, Ŝe jest
niezwykle wa Ŝne, by doradca astrologiczny potrafił
rozró Ŝni ć mi ędzy: 1) tym, co wie a 2) tym, co mu si ę
wydaje albo co wie jaka ś cz ęść jego psychiki. Cz ęsto
wyczuwamy, na czym polega problem danej osoby; mo Ŝe to
przybiera ć form ę przeczucia, intuicji wywodz ącej si ę z
przeszłego Ŝycia, przewidywania przyszłych wydarze ń
itp. Te wra Ŝenia czy przeczucia s ą niew ątpliwie
interesuj ące, ale je śli nie jeste śmy pewni, czy
309
konkretne przeczucie jest prawdziwe, to lepiej w og óle
o nim nie wspomina ć. W przypadkach, gdy jakie ś
przeczucie mo Ŝe mie ć du Ŝe znaczenie dla problemu
klienta, mo Ŝna o nim powiedzie ć, ale zaznaczaj ąc, Ŝe
jest to tylko wra Ŝenie lub mo Ŝliwo ść, nie za ś
stwierdzenie faktu.
Wielu z nas zauwa Ŝyło zapewne, Ŝe coraz cz ęściej
pojawiaj ą si ę terminy „astrologia karmiczna”,
„astrologia poprzednich wciele ń” itp. Jest to rodzaj
astrologii, przy którym Wodnikowe „wiem” cz ęsto gubi
si ę w niejasnych, hipotetycznych zgadywankach. Jak ju Ŝ
wyja śniałem w mojej ksi ąŜce Astrology, Karma and
Transformation , je śli prawo karmy jest prawdziw ą,
uniwersaln ą zasad ą, to cała astrologia jest „astrologi ą
karmiczn ą” i ka Ŝdy czynnik w kosmogramie urodzeniowym
ma zwi ązek z karm ą. Je śli za ś prawo karmy nie jest
prawdziwe i uniwersalne, to nie nale Ŝy wspomina ć o
„karmie” w Ŝadnym kontek ście, szczególnie za ś w zwi ązku
z astrologi ą! Nie mo Ŝna mie ć jednego i drugiego... cho ć
zdaje si ę, Ŝe wiele osób tego wła śnie próbuje! Mie ć
jedno i drugie to tak jakby powiedzie ć komu ś:
„Powiniene ś postara ć si ę o t ę now ą prac ę, bo Jowisz
wchodzi teraz w koniunkcj ę z twoim urodzeniowym
Saturnem, co wskazuje na mo Ŝliwo ści szybkiego awansu,
które mo Ŝesz zaprzepa ści ć, je śli nie zaczniesz szybko
działa ć”, i zaraz w nast ępnym zdaniu doda ć: „Ale
oczywi ście Saturn aspektuje twoj ą Wenus, co oznacza, Ŝe
z powodu karmy musisz si ę dostosowa ć w finansach albo w
miło ści do stanu obecnego, zaakceptowa ć go i
przeczeka ć”. (Zauwa Ŝmy, Ŝe zdaniem niektórych
„karmicznych” astrologów sytuacje, które uwa Ŝaj ą oni za
„karmiczne”, nale Ŝy po prostu przeczeka ć, nie wykazuj ąc
cho ćby cienia inicjatywy albo ch ęci do zmiany postawy).
W wielu astrologach, którzy podkre ślaj ą doradcz ą
warto ść astrologii, wł ącznie ze mn ą, niepotrzebne
wł ączanie tematu karmy do pracy astrologicznej budzi
310
zdumienie, a nawet oburzenie, gdy Ŝ przez to nasza
profesja ulega dewaluacji. Istnieje grupa
praktykuj ących astrologów i ludzi pisz ących o
astrologii, którzy nadu Ŝywaj ą duchowej i ezoterycznej
tradycji opartej na prawie karmy i teorii reinkarna cji.
Nie mówi ę tu o prawdziwych mediach, które potrafi ą
podać dokładne opisy przeszłego Ŝycia, czasami
wymieszane z odrobin ą astrologii, cho ć takich ludzi
jest mniej, ni Ŝ si ę s ądzi. Cz ęsto zreszt ą nie zajmuj ą
si ę oni doradztwem, nie udaj ą doradców i nawet
szczególnie ich to nie interesuje. Ich praca polega na
medialnych „odczytach”, i klienci oczekuj ą od nich
wła śnie tego rodzaju usług.
Ale je śli kto ś nie jest praktykuj ącym medium i
przedstawia si ę publicznie po prostu jako astrolog, to
uwaŜam, Ŝe taka osoba bezwzgl ędnie powinna albo
zupełnie powstrzyma ć si ę od odniesie ń do karmy (je śli
ona sama lub klient w ni ą nie wierzy), albo potraktowa ć
teori ę karmy jako ogólny filtr, przez który postrzega
si ę wszystkie elementy kosmogramu (ale tylko w
przypadku, gdy i astrolog, i klient naprawd ę rozumiej ą
i akceptuj ą znaczenie karmy!) Inaczej mówi ąc, karma -
je śli w ogóle u Ŝywamy tego poj ęcia w pracy doradczej -
powinna raczej stanowi ć tło, które rzuca światło na
specyficzne sytuacje Ŝyciowe i nadaje im znaczenie. Nie
wolno redukowa ć poj ęcia karmy do poziomu kosmicznego
wykr ętu, który ma wszystko usprawiedliwi ć; powinno ono
raczej stanowi ć zach ęt ę do samorozwoju i akceptacji
własnego losu.
Ale nawet wówczas, gdy mi ędzy astrologiem a
klientem wyst ępuje wzajemne zrozumienie, oparte na
wspólnej wierze w prawo karmy, astrolog musi by ć mocno
osadzony w tera źniejszo ści i skupia ć si ę na aktualnym
stanie rzeczy, uczuciach i realistycznych
alternatywach. Bo chocia Ŝ jest mo Ŝliwe, Ŝe na
najwy Ŝszym poziomie, z punktu widzenia bardzo wysoko
311
rozwini ętej świadomo ści, wszystko podlega prawu karmy,
to jednak bior ąc pod uwag ę fakt, Ŝe wi ększo ść z nas nie
jest a Ŝ tak dobrze rozwini ęta duchowo i nie osi ągnęła
tego stanu świadomo ści, powinni śmy pogodzi ć si ę z tym,
Ŝe nasze spostrze Ŝenia s ą niepełne i dlatego lepiej
oprze ć si ę na bezpo średnich do świadczeniach. Inaczej
mówiąc, chocia Ŝ wiara w abstrakcyjny absolut dostarcza
nam pociechy i wzmacnia, mamy do prze Ŝycia własne Ŝycie
i musimy podejmowa ć decyzje u Ŝywaj ąc naszej relatywnej,
konkretnej świadomo ści - cho ć jest ona bardzo
ograniczona.
Kontynuuj ąc te rozwa Ŝania chciałbym doda ć, Ŝe
rzadko który astrolog jest na tyle rozwini ęty duchowo,
by móc wyst ępować z pozycji guru, czyli prawdziwego
duchowego nauczyciela i przewodnika. Chocia Ŝ niektórym
odpowiada odgrywanie takiej roli, nie jestem pewien ,
czy jakikolwiek astrolog jest w stanie ofiarowa ć
drugiemu człowiekowi prawdziwy dar, który daje guru :
wyzwolenie duszy ze wszelkich wi ęzów i ogranicze ń. I tu
znów nale Ŝy my śle ć przede wszystkim o tym, co na
dłu Ŝsz ą met ę przyniesie klientowi po Ŝytek i poprawi
jego stan ducha, nie za ś kierowa ć si ę pragnieniem
gloryfikacji własnego ego. Astrolog, który zbyt
gorliwie przyjmuje na siebie duchow ą odpowiedzialno ść
wi ększ ą, ni Ŝ potrafi unie ść, bierze na swoje barki
ogromny karmiczny ci ęŜar, a tak Ŝe moŜe wyprowadzi ć na
manowce jak ąś zagubion ą dusz ę, która poszukuje odrobiny
światła i nadziei. Moim zdaniem, cho ć astrolog nie jest
prawdziwym guru, mimo to mo Ŝe pomóc innym i skierowa ć
ich na subtelniejsze ście Ŝki rozwoju duchowego,
zapoznaj ąc ich z sił ą, pi ęknem i prawd ą Jedno ści całego
wszech świata i pokazuj ąc wy Ŝszy porz ądek wszelkich
przejawów Ŝycia. W ten sposób astrologia przyczynia si ę
do duchowego celu, wznosz ąc i uszlachetniaj ąc umysły
tych, którzy z niej korzystaj ą lub zajmuj ą si ę ni ą.
312
Zaufanie do doradcy
Wspomniałem ju Ŝ o tym, Ŝe je śli astrolog odgrywa
rol ę wszechwiedz ącego, mo Ŝe wzbudzi ć nieufno ść u
klienta. Taka sytuacja mo Ŝe si ę zdarzy ć podczas
konsultacji, je śli zamiast na dialog, kładzie si ę
nacisk na „odczyt”. Inny czynnik, który wi ąŜe si ą z
powstaniem zaufania w kliencie, to ten, Ŝe astrolog
musi czu ć si ę swobodnie ze swoimi uczuciami i
akceptowa ć je. Nie chodzi tu tylko o ogólne wra Ŝenie,
jakie odbieramy podczas rozmowy z klientem, ale tak Ŝe o
„wibracje”, które od niego otrzymujemy. Nie chc ę tu
powiedzie ć, Ŝe powinni śmy otwarcie wyra Ŝać wszystkie te
uczucia, jednak hasło „Zaufaj swoim wibracjom” mo Ŝe
słu Ŝyć jako dobre motto dla wszystkich doradców, a
szczególnie dla tych, którzy dopiero zaczynaj ą
profesjonaln ą praktyk ę. Poniewa Ŝ w sytuacji doradczej
tak wiele zale Ŝy od rodzaju relacji (czy te Ŝ rezonansu)
między doradc ą a klientem, bardzo wa Ŝne jest to, by
umie ć oceni ć swoje uczucia i wra Ŝenia z pewn ą doz ą
obiektywizmu. Naturalnie bardzo po Ŝyteczne mo Ŝe si ę tu
okaza ć porównanie dwóch kosmogramów. W niektórych
przypadkach, je śli po jednym czy dwóch spotkaniach z
jak ąś osob ą oka Ŝe si ę, Ŝe kiepskie relacje nie staj ą
si ę lepsze i Ŝe komunikacja jest przez to niejasna i
ograniczona, najlepsz ą rzecz ą, jak ą moŜemy zrobi ć dla
klienta, jest odesłanie go do innego astrologa/dora dcy.
313
Tabela danych do analizy porównawczej
(Do kopiowania i u Ŝytku czytelników)
A.
B.
Urodzeniowe planety osoby, która prosi o analiz ę albo która ma wi ększe problemy w zwi ązku
Domy w kosmogramie osoby B, na które przypadaj ą planety osoby A
Planety w kosmogramie osoby B, które s ą w istotny sposób poł ączone z planetami A w kolumnie po lewej
Top Related