Przejmuj, stawiaj opór i produkuj
Andrés Lofiego
autoportret 2 [37] 2012 | 10
Kiedy zacząłem tutaj pracować, mia-łem dwadzieścia cztery lata. Nawet nie wyobrażałem sobie, jak to może być; zawsze byłem zatrudniany, aż
do tego dnia… 5 kwietnia postanowiliśmy tu zostać. Wcześniej wychodziłem i zostawiałem to, byłem po prostu kolejnym trybem w maszy-nie. Wszyscy, którzy zostali wtedy w drukarni, nadal pracują. Jemy razem obiady i śniada-nia. Jeżeli na dwa lub trzy dni musisz zostać w domu i tracisz ten rytm, to dochodzisz do punktu, w którym pojawia się tęsknota za pra-cą – przynajmniej tak jest w moim wypadku. Jak zostaję w domu na tydzień, to dłuży się, jakby to był miesiąc. Chce się tu być.
O rodzinie mogę powiedzieć same dobre rze-czy. Moja siostra pomogła mi finansowo, moja żona też. Dzięki nim złe czasy nie były tak złe, jak mogły być. Wszyscy mnie wspierali emocjonalnie.
DAnieL SuArez
w 2001 roku argentyna doświadczyła największe-
go kryzysu ekonomicznego w swojej historii.
W reakcji na bankructwa robotnicy przejęli ponad 250 fabryk. Na zdjęciach
spółdzielnia Chilavert Ar-tes Gráficas, przedsiębior-
stwo prowadzone przez robotników. Daniel Suarez jest jednym z robotników,
którzy nie zrezygnowali ze swojego źródła utrzy-
mania.
Przejęcie5 kwietnia 2002 roku Daniel i jego koledzy przejęli fabrykę, powstrzymując dawnego właściciela, który chciał ją wyprzedać, ogłaszając nielegalne bankructwo.
StAwiAnie oPoru24 maja fabryka rozpoczęła pracę, podczas gdy policjanci dobijali się do drzwi, chcąc wyrzucić robotników z przedsiębiorstwa.
ProdukcjaDzisiaj, prawie dziesięć lat później, Daniel jest jednym z tysiąca robotników, którzy mogą samodzielnie decydować o własnym losie.
Top Related