WERBLIŚCI CHÓR SZKOLNY

ŚWIETLICOWE WRÓŻBY

s.2

s.2

SUKCESY UCZNIÓW s.4-5

DOBRZE JEMY s.5

WOJENNE WSPOMNIENIA s.7

WYWIAD s. 8-9

HEJT W MEDIACH APEL UCZNIÓW

s.10-11

s.13

ŁAMIGŁÓWKI s.14

ZESPÓŁ SZKÓŁ OGÓLNOKSZTAŁCĄCYCH NR 4 SZKOŁA PODSTAWOWA NR 2

IM. BOHATERSKICH LOTNIKÓW PODLASIA W BIAŁEJ PODLASKIEJ

DATA WYDANIA: 29.01.2020R. NR 9

Głos Dwójki

W TYM NUMERZE:

CENA 2 ZŁ

WAŻNE DATY

31.01.2020r.— apel podsumowu-jący I semestr

05.02.2020r.—bal karnawałowy uczniów klas I-III

19.02.2020r.—edukacja teatralna. Spektakle teatralne w wykona-niu aktorów Teatru ARTENES z Wrocławia:

Kl. I-III—”Pinokio” Kl. IV—VI—”Opowieści biblijne” KL. VII—VIII—”Mały Książę” 25.02.2020r.—etap szkolny kon-kursu Polonista Roku

12.03.2020r.—edukacja muzycz-na w wykonaniu grupy LIMBOS

19.03.2020r.- Międzynarodowy Konkurs Matematyczny Kangur

24.03.2020r.—etap wojewódzki konkursu Polonista Roku

25.03.2020r.—Spotkania z rodzi-cami

UŚMIECHNIJ SIĘ s. 15

KONKURSY

BIAŁA SZKOŁA s .6

s. 3

s.16

Od kilku miesięcy w naszej szkole

obowiązuje zakaz używania telefo-

nów komórkowych. Okazało się, że

przerwy między lekcjami można

spędzać na wiele różnych sposo-

bów. Dużym zainteresowaniem

cieszą się miejsca przygotowane

specjalne dla uczniów, którzy chcą

poczytać książkę, pograć w różne

gry planszowe, zagrać na pianinie,

bądź po prostu porozmawiać

z rówieśnikami. Zachęcamy

wszystkich do korzystania z tych

kącików. Możecie również dodać

tam coś od siebie np. książkę czy

grę, którą warto się podzielić. /JP/

KĄCIKI

ZAINTERESOWAŃ

CZYTELNICZY ZABAW KĄCIK

MUZYCZNY

OD REDAKCJI

Drodzy uczniowie!

Na progu nowego roku kalen-

darzowego i z początkiem

drugiego semestru życzymy,

aby spełniały się Wasze marze-

nia i plany, każdy dzień przy-

nosi ł mnóstwo radości

i satysfakcji. Niech szkoła bę-

dzie miejscem wielu przyjaźni,

a zdobywanie wiedzy fascynu-

jącą przygodą.

Przez setki lat dźwięk werbla towarzyszył najważniejszym wy-darzeniom prawie w każdym za-kątku świata. Wykorzystywano go w muzyce wojskowej, na polu bitwy oraz na uroczystościach dworskich. Używali go wędrowni grajkowie i szamani. W okresie zaborów i epoki napoleońskiej taraban symbolizował dążenia niepodległościowe Polaków. W czwartej zwrotce hymnu naro-

dowego J. Wybicki napisał: "Już tam ojciec do swej Basi Mówi zapłakany – Słuchaj jeno, pono nasi Biją w tarabany". Obecnie coraz bardziej popu-larna staje się marszowa tradycja g r y n a b ę b n a c h z w a n a "tarabaningiem". Społeczność naszej szkoły dźwięk werbla kojarzy z uroczy-stościami. Trudno sobie wyobra-zić akademię bez sztandaru i dźwięku werbli. To werbliści wybijają rytm, w którym porusza

się poczet sztandarowy. Często są oni niewidoczni, stoją z boku sali gimnastycznej i nie rzucają się w oczy. Dziś prezentujemy tych uczniów, którzy od września 2019r. zostali włączeni w poczet werblistów: Adela Siłuszyk kl. IV a Mateusz Lewkowicz kl. V f Maciej Łukaszuk kl. V f Katarzyna Piwoni kl. V f Adrian Sadowski kl. V f Franciszek Ślósarski kl. V f Opiekę nad werblistami sprawuje p. Agnieszka Kosińska.

ne, umiejętność współpracy

w grupie oraz wrażliwość na mu-

zykę. Ponadto dbają o poprawną

dykcję podczas śpiewania utwo-

rów i ich interpretację. Zajęcia po-

zwalają przełamać w sobie lęk

przed wystąpieniem publicznym,

wszak „w grupie raźniej”, oraz

C h ó r p r o w a d z o n y p r z e z

p. Agnieszkę Kosińską wspiera wo-

kalnie uroczystości szkolne. W jego

skład wchodzą uczniowie klas IV-

VIII. Uczestnicząc w próbach, ucz-

niowie rozwijają zdolności muzycz-

przygotowują do profesjonalnych

występów nie tylko w szkole, ale

również w innych instytucjach kul-

turalno-oświatowych, w kościołach,

na konkursach szkolnych i mię-

dzyszkolnych.

/WW/

WERBLIŚCI

CHÓR SZKOLNY

STR. 2 GŁOS DWÓJKI

/WW/

27 listopada świetlica szkol-na zorganizowała "Popołudnie Wróżb Andrzejkowych". Trzy wróżki Ola, Wiktoria i Kinga z klasy 6d zapoznały zebranych ze zwyczaja-mi andrzejkowymi. Przepowiadały przyszłość z wykorzystaniem dużego repertuaru wróżb. Dzieci miały rów-nież możliwość popisać się w konkursie "Mam talent", w którym zwyciężczynią została uczennica kla-sy 2d Maja Potiopa z solową piosen-ką "Na głowie mam kaktusa". Pani pedagog przygotowała ciekawe po-kazy z magicznymi bańkami. Specjal-nym gościem był jednorożec, z którymi dzieci pozowały do zdjęć. Wszyscy wspaniale się bawili! /TO/

26.11.2019r.—wizyta kl. I c i I d w BOMBKOLANDII

27.11.2019 – wspólne śniadanie realizowane w ramach udział uczniów klas I-III w progra-mie ,,Dobrze Jemy ze Szkołą na Widelcu’’

27.11.2019 - ,,Popołudnie Wróżb Andrzejkowych’’ na świetlicy szkolnej

28.11.2019 – dyskoteka charyta-tywna na rzecz schroniska AZYL

29.11.2019r.—wizyta kl. III b i III c w pracowni czekolady E. Wedel w Warszawie i zwiedza-nie Fabryki Bombek Silverado w Józefowie

30.11.2019r.—wyjazd kl. V c do Warszawy. Zwiedzanie Niewi-dzialnej Wystawy, udział w akcji "Kibicuj z klasą”

6.12.2019r.—wycieczka kl. VI e i V c na Białoruś: zwiedzanie Twierdzy Brzeskiej i wizyta u Dziadka Mroza

0 7 . 1 2 . 2 0 1 9 - f i n a ł a k -cji ,,Szlachetna Paczka’’

10.12.2019 – udział 2 stypendy-stów z klasy VIII c w ga-li ,,Lubelskie Wspiera Uzdolnio-nych’’

10-12.12.2019 – uroczystość pa-sowania uczniów klas I na czy-telnika

15-21.12.2019r. - biała szkoła w Murzasichle kl. V e i VI b

16.12.2019r.— wycieczka kl. VII c do Warszawy: pobyt w Muzeum Powstania War-szawskiego, spektakl „Metro”

17.12.2019 – rozstrzygnięcie konkursu NAJPIĘKNIEJSZA KARTKA BOŻONARODZE-NIOWA

19-20.12.2019 – kiermasz świą-teczny przygotowany przez uczniów klasy V f

19.12.2019 – XVIII konkurs na najlepszą lekcję wychowania fizycznego

18-20.12.2019 – klasowe spotka-nia wigilijne

19-20.12.2019 – prezentacja jase-łek szkolnych w wykonaniu uczniów klasy VI e i chóru szkolnego

9-10.01.2020 – występy kolędni-ków z klas VII, zbiórka datków na cele charytatywne

12.01.2020 – udział szkolnych

wolontariuszy w zbiórce WOŚP

WYDARZENIA Z ŻYCIA SZKOŁY

STR. 3 NR 9

05.11.2019 – szkolny etap XXIII Jesiennego Konkursu Recytator-skiego ,,Pamiętajmy o ogrodach’’

07.11.2019 – uroczysta akademia z okazji Narodowego Święta Nie-podległości przygotowana przez klasę 6c oraz chór szkolny

08.11.2019 – odśpiewanie hymnu narodowego przez całą społecz-ność ZSO nr 4

08.011.2019r.—wyjazd kl. V d i V f do Podlaskiego Ogrodu Ziołowe-go w Korycinach

12-19.11.2019 – zbiórka przybo-rów szkolnych i kosmetyków dla dzieci ze świetlicy DZIUPLA

13.11.2019 – udział 4 laureatów w gali podsumowującej Ogólnopol-ski Konkurs ,,Dyktando Niepodle-głościowe. Po polsku o historii’’

14.11.2019r.—wycieczka kl. VI f do Warszawy. Spektakl teatralny „Friends” w teatrze Capitol.

19.11.2019 – Międzyszkolny Kon-k u r s J ę z y k a A n g i e l s k i e -go ,,CHECK YOUR ENGLISH’’

20.11.2019 – edukacja muzyczna prowadzona przez grupę LIMBOS

21.11.2019r.—wycieczka kl. Ia i I b do BOMBKOLANDII

22.11.2019r.—wyjazd kl. III a i III d do BOMBKOLANDII

POPOŁUDNIE WRÓŻB ANDRZEJKOWYCH

Ogólnopolski Konkurs Ortograficzny VII Dyktando

Niepodległościowe "Po polsku o historii"

Laureaci w kategorii kl. IV - VI Danuta Durlej kl. V c

Kacper Jasiński kl. Vb

Laureaci w kategorii kl. IV - VI

Emilia Zajączkowska- Stadnicka kl. VII c

Zofia Sudewicz kl. VII c

SUKCESY NASZYCH UCZNIÓW DEBIUT AKTORSKI

Patryk reprezentował naszą szkołę w II etapie konkursu ku-ratoryjnego z matematyki, che-mii, biologii, j. polskiego. Jest wzorowym uczniem. Chętnie uczy się języków obcych. Relak-suje się, grając w squash. Jest chorążym pocztu sztandarowe-go. Często prowadzi szkolne uroczystości. W przyszłości chciałby zostać kardiochirur-giem.

Ryszard osiąga bardzo dobre wy-niki w nauce. Jest finalistą ubiegło-rocznego matematycznego kon-kursu przedmiotowego organizo-wanego przez Kuratorium Oświa-ty w Lublinie. W tym roku szkol-nym powtórnie został finalistą i będzie walczył o tytuł laureata. Oprócz matematyki interesuje go również astronomia i fizyka kwan-towa. Jest chorążym szkolnego pocztu sztandarowego. Chętnie gra w squash.

STR. 4 NR 9

Ryszard Oczkowski oraz Patryk Miłosz z kl. VIII c zostali stypendy-stami programu "Lubelskie Wspiera Uzdolnionych". Nasi uczniowie należą do grona 200 najlepszych uczniów w województwie lubelskim, którzy uzyskali roczne stypendium naukowe.

„LUBELSKIE WSPIERA UZDOLNIONYCH"

Wiktoria swoje umiejętności szko-li w Chórze Młodzieżowym Scho-la Cantorum Misericordis Christi, ale również w zespole wokalnym Chwilka, śpiewa w kapeli ludowej Podlasiacy i scholi przy parafii św. Michała Archanioła. Śpiewaniu poświecą każdą wolną chwilę. Największym osiągnięciem Wikto-rii było zagranie głównej roli - Do-rotki, w musicalu mikołajkowym "Kraina Oz" na deskach Bialskiego Centrum Kultury. Obecne już dru-gi rok uczęszcza do Szkoły Mu-zycznej im. Fryderyka Chopina w Białej Podlaskiej do klasy wio-lonczeli. Śpiew nie jest jedyną pa-sją Wiktorii, bardzo lubi rysować, malować, a także recytować. W tym roku zdobyła wyróżnie-nie w Wojewódzkim Konkursie Recytatorskim Utworów Adama Mickiewicza.

Wiktorii Zielińskiej

Igrzyska Młodzieży w Pływaniu I miejsce w mieście

i II w rejonie zajęła sztafeta chłopców

w składzie: 1. Kacper Bilski kl. VIII a

2. Dominik Ołtuszyk VIII a 3. Hubert Romaniuk VIII a

4. Hubert Wojciechowski VIII a 5. Piotr Semeniuk VIII a

6. Jakub Burda VIII c

Rywalizacja indywidualna I miejsce miasto, II miejsce rejon,

VI miejsce województwo Kacper Bilski VIII a

I miejsce miasto i I miejsce rejon Dominik Ołtuszyk VIII a

I miejsce miasto i II rejon Gabriela Utka VIII a

I miejsce miasto, I miejsce rejon, VIII miejsce województwo

Karolina Korolczuk VI c

Finaliści konkursów przedmiotowych

organizowanych przez Kuratorium Oświaty

w Lublinie

konkurs polonistyczny: Sudewicz Zofia kl. VII c

konkurs matematyczny Oczkowski Ryszard kl. VIII c

V Wojewódzki Konkurs Recytatorski

Utworów Adama Mickiewicza I miejsce

Natalia Maksimiuk kl.VII b

Wyróżnienie Wiktoria Zielińska kl. VII c

Od lat zmagamy się w Polsce z rosnącą nadwagą i otyłością wśród dzieci i młodzieży. Według badań Instytutu Żywności i Żywie-nia co najmniej 22% dzieci boryka się z tym problemem. W niektó-rych regionach liczba ta przekracza

nawet 30%. W zatrważającym tem-pie wzrasta też ilość przedwcze-snych zgonów na skutek chorób powiązanymi z nadwagą takimi jak cukrzyca lub nadciśnienie. Świadomi problemu przystąpili-śmy do realizacji programów pro-

pagujących zdrowe odżywianie oraz świadomość konsumencką. W bieżącym roku szkolnym klasy 2a, 2b, 2c, 2d, 3a, 3c, 3d realizują program „Dobrze Jemy ze Szkoła na Widelcu”. Koordynatorem działań jest p. Justyna Kulik. Z kolei klasy 1a i 1b przystąpiły do programu „Śniadanie daje moc”. Celem programów jest przede wszystkim edukacja w zakresie prawidłowego i świadomego ży-wienia oraz zachęcanie najmłod-szych do gotowania. Równie istot-ne jest zaangażowanie rodziców. Codzienne spożywanie zbilanso-wanych i jednocześnie smacznych posiłków, jedzenie w przyjaznej atmosferze i o regularnych porach kształtuje w dzieciach prawidłowe zwyczaje żywieniowe na całe ży-cie. W listopadzie wspólnie przy-gotowaliśmy śniadanie. Nasze kanapki były smaczne, zdrowe i kolorowe. Uczniowie stwierdzili, że odkry-wanie świata jedzenia poprzez praktykę jest bardzo fascynujące.

/WW/

SUKCESY NASZYCH UCZNIÓW C.D.

STR. 5 NR 9

23 Wojewódzki Jesienny Konkurs

Recytatorski

wyróżnienie Paulina Borowska, klasa III a

Stanisław Sobczuk, klasa IV a Natalia Maksimiuk, klasa VII b

Międzyszkolny Konkurs Języka Angielskiego

Check Your ENGLISH II miejsce

Kamil Tymiński kl. VII a wyróżnienie

Natasza Dmitruk kl. VII a

Anglojęzyczny Konkurs Wokalny „Christmas Carols, Christmas Songs”

I miejsce w kategorii „duety” Sybila Hodun kl.VII a

Zofia Sudewicz kl. VII c

II miejsce w kategorii „solista” Alicja Czajka kl.VIe

Szkolny Konkurs Plastyczny pt. „Najpiękniejsza kartka

bożonarodzeniowa” dla uczniów klas I-III

I miejsce Jan Sawczuk kl. II c

II miejsce Alicja Kazanecka kl. II d

III miejsce Karol Ossowski kl. I b

Wyróżnienia: Marcel Weresa kl. I d

Hanna Kiczyńska kl. I b Kaja Deneka kl. I c Milena Filc kl. II a

Uzanna Jasłowska kl. II b Stanisław Sawczuk kl. II c

Maja Zajdel kl. III a Justyna Zimnik kl. III c

Ogólnopolski Konkurs Plastyczny „Hej, przygodo”

II miejsce w kategorii prace komputerowe 7-10 lat

Paulina Borowska kl. III a

Ogólnopolski Konkurs Alfik Matematyczny

Bardzo dobry wynik

Zieliński Antoni kl. 2 c Banaszek Antoni kl. 2 b

Bandzarewicz Michał kl. 2 d Mikołajuk Konrad kl. 5 a

Dobry wynik Sawczuk Maja kl. 2 b

Dejneka Aleksandra kl. 2 d Pakaluk Michał kl. 3 c

Dragun Igor kl. 3 a Oczkowski Ryszard kl. 8 c

My, uczniowie klas sportowych 5e i 6b oraz kilkoro naszych przy-jaciół z innych klas w dniach od 15 do 21 grudnia 2019 roku, uczestniczyliśmy w fantastycz-nym wyjeździe o charakterze nar-ciarskim – białej szkole. Nocowa-liśmy w malowniczo usytuowa-nej podhalańskiej miejscowości Murzasichle, w bardzo ładnym i wygodnym pensjonacie. Do swojej dyspozycji mieliśmy poko-je 2,3,4 i 5 osobowe z łazienkami, telewizory, stołówkę, salę gier i zabaw. Spędzaliśmy tam popo-łudnia i wieczory, odpoczywając po ciężkich, ale bardzo radosnych i pełnych wrażeń godzinach spę-dzanych na stoku w Białce Ta-trzańskiej. Bo to właśnie był główny cel naszego wyjazdu – narty !!! Już pierwszego dnia po przyjeź-dzie rozpoczęła się nasza przygo-da z dwoma deskami, trzeba było ten sprzęt wypożyczyć. Ile było przy tym śmiechu – okazało się, że nie każdy pamięta, jaki numer buta nosi. Ale na szczęście wszystko się udało i wieczorem zadowoleni zanieśliśmy nasze narty do narciarni, czyli pomiesz-czenia do ich przechowywania. Następnie nasi instruktorzy: p. Grzegorz Nogal, p. Robert Su-dak, p. Mieczysław Wieliczuk, p. Robert Makarewicz, p. Rafał Wli-zło i p. Robert Różański podzielili nas na grupy, w zależności od

stopnia naszego zaawansowania, albo wręcz przeciwnie – jego bra-ku. I tak przygotowani udaliśmy się na odpoczynek, nie mogąc się już doczekać wyjazdu na stok. W końcu nadszedł upragniony poranek i po toalecie i pysznym śniadaniu udaliśmy się pakować nasze buty i narty do autokaru. Pełni pozytywnych emocji i z nadzieją na śnieżne szaleń-stwo ruszyliśmy na stok. A tam cóż, nauka noszenia nart, zapina-nia butów, wpinania i rozpinania nart, wstawania (to grupy po-czątkujące) oraz ćwiczenie, roz-wijanie i szlifowanie swoich umiejętności narciarskich (grupy zaawansowane) pod czujnym okiem wspaniałych i cierpliwych instruktorów. I tak każdego dnia. Oprócz codziennych zjazdów narciarskich popołudnia wypeł-nione były wieloma atrakcjami. Byliśmy w Muzeum Tatrzańskim – Izbie Regionalnej „U Gąsienicy” na spotkaniu z bacą, który cieka-wie i barwnie opowiadał nam o kulturze podhalańskiej, grał na wielu instrumentach, śpiewał góralskie piosenki i bardzo pięk-nie opowiadał o terenach Podha-la i związanych z nim legendach. Odwiedziliśmy również baseny termalne „Bania” w Białce Ta-trzańskiej, malowniczo położone u stóp Tatr. Były to godziny re-laksu, odpoczynku i wspaniałej zabawy w ciepłych basenach we-

wnątrz i na zewnątrz obiektu. Naprawdę niezapomniane wra-żenia. Oczywiście wyjazd w Tatry nie byłby w 100 % udany, jeśli nie odwiedzilibyśmy Zakopanego i Krupówek. Chociaż popołudnie tego dnia było niezwykle wietrz-ne, wiał halny, to i tak po prostu nie mogło nas tam nie być. Kru-pówki przed świętami prezento-wały się prześlicznie, wystawy pięknie udekorowane światełka-mi zachęcały do odwiedzania sklepów i do zakupu pamiątek, bez których ciężko wrócić do do-mu. Zmęczeni, ale radośni i uśmiech-nięci następnego dnia wracaliśmy do domu, do Białej Podlaskiej. To był naprawdę wspaniały wy-jazd. Już dzisiaj jesteśmy gotowi na nową przygodę z nartami w przyszłym roku.

/BC/

Ps. Serdecznie dziękujemy za wy-jazd naszym wychowawczyniom p. Agnieszce Pawluczuk i p. Bar-barze Chwedoruk, naszym opie-kunom/instruktorom p. Małgo-rzacie Krywczuk, p .Mieczysławowi Wieliczukowi, p. Robertowi Różańskiemu, p .Robertowi Makarewiczowi, p.Rafałowi Wlizło oraz oczywi-ście naszym instruktorom p. Grzegorzowi Nogalowi i p. Robertowi Sudakowi.

BIAŁA SZKOŁA W MURZASICHLE

STR. 6 GŁOS DWÓJKI

Uczestnicy białej szkoły w Muzeum Tatrzańskim – Izbie regionalnej „U Gąsienicy”

W tym numerze prezentujemy kolejne wspomnienia świadków historii naszego kraju spisane przez uczniów (obecnie absolwen-tów) naszej szkoły.

Był 1 wrzesień 1939r. Pamiętam to jak dziś. Wczesnym rankiem moja matka wbiegła do domu, padła na kolana, krzycząc, że nadchodzi woj-na. Nadleciały zaraz samoloty nie-mieckie, aby zbombardować lotni-sko i obiekty wojskowe. Ucierpieli żołnierze, ale też ludność cywilna. Wkrótce lotnisko zostało zajęte przez Niemców. (Jako ciekawostkę warto dodać, że w 1940 roku niemiecki realizator filmo-wy Hans Bertram, wykorzystał wra-ki polskich samolotów „Łosiów” w Małaszewiczach Dużych do pro-p a g a n d o w e g o f i l m u „Kampfgeschwader Lutzow”). Przez całą okupację niemiecką moja siostra Sabina sprzedawała w spół-dzielni spożywczej, a ja zajmowałem się rolnictwem. Któregoś dnia, z moim przyjacielem wczesnym ran-kiem paśliśmy krowy. Wiedziałem, że niedaleko był obóz pracy dla Ży-dów oraz lotnisko. Około tysiąca ludzi pochodzenia żydowskiego pracowało dla „Bauabteilung Lu-ftwaffe”. Nagle Niemcy pozaganiali wszystkich Żydów pracujących przy lotnisku w 3 duże grupy. Wszyst-kich, jeden po drugim powystrzelali w lesie, obok lotniska. Ukrywając się z moim przyjacielem Adolkiem, by-liśmy zszokowani. Skazani nie wie-dzieli, gdzie ich prowadzą—dopiero, gdy zobaczyli wykopane doły, zaczęli krzyczeć. Jęki były przerażające. Zaczęły padać strzały, jeden po drugim. Widoku 150 mar-twych osób nie zapomnę do końca życia. Gdy późnym popołudniem przyszedłem w to samo miejsce po krowy, zamarłem. Wszystkich Ży-dów zakopano, ręce wystawały spod ziemi. W niektórych miejscach ziemia jeszcze się ruszała, niektórzy zostali postrzeleni i choć żyli, zako-pani zostali żywcem. Za okupacji niemieckiej było lepiej, niż za okupacji rosyjskiej. Niemcy rozstrzeliwali każdego, kto naraził im się, Rosjanie zaś – nie patrzyli na winę, winien był każdy. Młode dziewczęta chowały się na strychach oraz w ziemlankach, bo w każdym momencie narażone były na zniesła-wienie. Niemiec lubił, gdy gospo-darz miał dużo ziemi, zajmował się dobrze gospodarstwem. Rosjanin tego nie lubił. Zabierano mieszkań-com wszystkie zapasy, jedzenie, ma-jątek. Wszyscy we wsi pomagali so-bie nawzajem. Jan i Władysław Myszkiewiczowie prowadzili pie-karnię. Pomagali ludziom, dając pie-czywo za darmo. Do szkoły chodzi-liśmy z pojedynczymi kartkami, nie-kiedy zapisanymi już, i ołówkami. Cukier kupowaliśmy w dekagra-mach, za 2-4 jajka. Będąc dzieckiem,

za czasów wojny najlepszą zabaw-ką, jaką miałem była stara żarówka i puszka po konserwie. Zawsze z rodziną staraliśmy się pomagać ludziom. Inni mieszkańcy też to robili. Pomagaliśmy jeńcom radzieckim, a także Żydom pracu-jącym w obozie pracy w Małasze-wiczach. Przynosiliśmy im żyw-ność oraz ubrania. Mimo tego, że panował niejednokrotnie głód, pa-miętam jak matka piekła chleb i odkładała część, aby dać maszeru-jącym do pracy Żydom. Dawała też kartofle. Za pomoc jeńcom groziła wywózka do obozu zagłady lub nawet śmierć. Mimo to rodzice zgodzili się, aby jeniec radziecki nocował u nas w stodole. Ukrywał się on pod nazwiskiem Wasiluk. Po wojnie przyjechał on nawet kilka razy do nas. Pamiętam jeszcze, jak raz z siostrą wystawiliśmy wodę w puszkach dla Żydów, lecz Nie-miec widząc to, postrącał wszyst-kie puszki kijem. Mój kolega, Albin za pomoc Ży-dom został ukarany pobytem w obozie koncentracyjnym. To, co nam opowiadał było traumatyczne. Był on w obozie na Majdanku w „STRAFLAGER S-400” w piątym polu. Pracował przy budowie linii kolejowej. Wyżywienie jakie dosta-wał było każdego dnia takie samo: rano kawa zbożowa i 1kg chleba na 12 osób, obiad – zupa z buraków, kolacja tylko kawa zbożowa. Niem-cy, aby uniknąć przeludnienia robi-li egzekucję, ofiarami byli więźnio-wie z przypadku - za chudy, za brzydki itp. Codziennie Albin wi-dział, jak z gazowni do kremato-rium wożone były ciała ludzi. Wspominał to zawsze ze łzami w oczach, ponieważ każdego dnia myślał, że to zaraz on może zostać skazany na śmierć poprzez zaga-zownie. Zawsze z kolegami staraliśmy się walczyć z okupacją. Pewnego razu rozbieraliśmy budynki niemieckie. Niestety, pewien żołnierz niemiec-ki zauważył. Zaczął bić nas mocno kijem. Z kolegą uciekliśmy i przez całą noc nie wróciliśmy do domu, baliśmy się. Ukryliśmy się w zbożu i tam spędziliśmy całą noc. Starali-śmy się również uratować ścięty przez okupanta krzyż. Niemiec również zauważył to i wtedy przy-łożył mi pistolet do głowy, trzyma-jąc swoją rękę na moim gardle. By-łem krok od śmierci, lecz uderzył mnie tylko w twarz i puścił. Nigdy nie mogłem też zrozumieć za cza-sów partyzantki, dlaczego Polak z Polakiem byli tak do siebie wrogo nastawieni. Partyzanci zaczęli za-bierać mężczyzn do swojego woj-ska. Ci, którzy się sprzeciwiali, byli bardzo mocno bici cepem. Najgorsze dla mnie były gwałtow-ne pobudki w nocy, gdy na spado-chronach z samolotów żołnierze puszczali świece nalotowe. Było

tak widno, że od razu wszyscy się budzili. Po takim nalocie od razu wiedzieliśmy, że trzeba było scho-wać się do schronów. Pewnej nocy, gdy obudziły nas takie świece, była straszna burza. Schowaliśmy się w stodole. Ojciec mój wyjął snopek słomy, kazał mi się tam położyć. Ledwo uszliśmy wtedy z życiem, ponieważ stodoła była tak stara, że mogła w każdej chwili się zawalić, jeszcze przy tak gwałtownej burzy. Czasami też zmuszeni byliśmy no-cować u obcych ludzi. Lubiłem szczególnie nocować u pewnej go-spodyni, która miała jabłka anto-nówki. Wtedy był to dla tak młode-go chłopca prawdziwy rarytas. Nigdy nie zapomnę też tego, jak w pierwszych dniach Niemcy zrzu-cali bomby. Wszyscy musieli się wtedy skryć w schronach, ponie-waż na podwórku nie przeżyliby. . Ojciec mój nigdy nie chciał się cho-wać. Zawsze z siostrą płakaliśmy, że ojciec chce, aby go zabito. Krzy-czeliśmy, aby się schował. Przez całą wojnę ukrył się tylko raz. Był dla mnie prawdziwym bohaterem. W roku 1944 bolesną stratą dla mnie, jak i dla innych mieszkańców była śmierć moich kolegów, którzy mieli po 13-14 lat. Zginęli od roz-brajania niewypałów, pocisków i bomb. Rozerwało ich wszystkich na strzępy. Gdy od razu usłyszałem głośny wybuch, nie wzbudziło to we mnie podejrzeń, ponieważ dźwięk ten był codziennością już od 5 lat. Jednak zaraz potem zau-ważyłem sanitariuszy i innych ran-nych kolegów i koleżanki, którzy byli w pobliżu. Szybko pobiegłem w to miejsce, gdzie był wybuch. Widok był przerażający. Widzia-łem, jak moja koleżanka Kazimiera, która w momencie wybuchu była tuż obok cała zakrwawiona, ostatni-mi siłami szła do domu. Gdy było wiadomo, że Niemcy przegrają wojnę, żołnierze rosyjscy wygnali wszystkich do Niemiec. Zawsze znalazł się jakiś Rosjanin, który wiózł przez całą Polskę ma-szyny do szycia, małe meble, aby sprzedać to tylko i wyłącznie za alkohol (wódkę lub bimber). Mimo, że wybuch II wojny świato-wej i polityka okupanta na zawsze zmieniła mentalność ludzi, zawsze był strach, przerażenie i niepokój, to ludność była bardzo dzielna. Zaw-sze starałem się chronić rodzinę. Choć nie miałem dobrego dzieciń-stwa, to każdego dnia dziękowałem Bogu, że żyję. Codziennie widzia-łem śmierć koleżanek i kolegów, widziałem egzekucję na Żydach, dwa razy ledwo uszedłem z ży-ciem. Wojna nauczyła mnie pokory, odwagi i pomocy dla bliźniego. Każdy dzień był prawdziwą szkołą życia

/Opieka merytoryczna Leszek Zieliński/

WSPOMNIENIA ŚWIADKÓW HISTORII

STR. 7 GŁOS DWÓJKI

„Pomagam, więc jestem” 32 Szkolne Koło Caritas powoła-no 19 maja 2008 r. Wolontariusze SKC od 12 lat (10 lat w PG nr 2, 2 lat w SP nr 2) systematycznie i aktywnie angażują się w działania charytatywne. Ich opiekunem jest pani Barbara Wysokińska. 24 listopada 56 uczniów naszej szkoły, w czasie uroczystej Mszy Świętej w kościele pw. św. Michała Archanioła, otrzymało legitymację członków i tym samym zostało włączonych do braci, która bezinte-resownie niesie pomoc potrzebują-cym. W uroczystości wzięli udział: Mo-nika Rybaczewska— diecezjalny koordynator ds. Wolontariatu w Diecezji Siedlackiej, dyrekcja szkoły, wychowawcy klas, rodzice raz księża pracujący w parafii. Uro-czystości przewodniczył ksiądz kanonik Henryka Jakubowicz, pro-boszcz parafii.

Redakcja Głosu Dwójki postano-wiła przybliżyć społeczności szkolnej działalność SKC. W tym celu poprosiliśmy o udzielenie nam wywiadu panią Barbarę Wy-sokińską . W jaki sposób uczniowie funkcjo-nują jako wolontariusze? Wolontariusze z własnej woli bez-interesownie pomagają potrzebu-jącym. Pracują w czasie wolnym od zajęć lekcyjnych. Pomagają tym, których dotknęły różne nie-szczęścia. Za swoją pracę nie po-bierają żadnego wynagrodzenia. Z kim współpracują wolontariu-sze SKC? Wolontariusze współpracują z Caritas Diecezji Siedleckiej, z Parafią św. Michała Archanioła w Białej Podlaskiej, z grupą chary-tatywną w Par. św. Anny w Białej Podlaskiej, angażują się na terenie miasta i szkoły, podejmują różne działania zgodnie z potrzebami. Czym zajmują się wolontariusze SKC? Uczestniczą w spotkaniach forma-cyjno-informacyjnych. Ponadto, kilka razy w roku zbierają żyw-ność w sieci sklepów Biedronka oraz Społem. Kilkanaście razy w roku (na różne cele) zbierają pieniądze do puszek przy Par. św. Michała Archanioła. Sprzedają także na cele charytatywne baran-ki wielkanocne i świece wigilijne. Systematycznie współpracują

z Moderatorem Grupy Charyta-tywnej w Par. św. Anny w Białej Podlaskiej P. Kazimierzem Jan-kowskim, który od ponad 20 lat organizuje w parafii Niedziele Chleba, a po nich segregowanie żywności, przygotowanie i dostar-czenie paczek potrzebującym; w ostatnim czasie szczególnie oso-bom starszym, chorym, samot-nym. Także na terenie szkoły i miasta wolontariusze podejmują wiele działań na rzecz innych oraz potrzebujących pomocy. Jak ogólnie można scharakteryzo-wać wolontariuszy? Czym się wyróżniają? Wolontariusz to ktoś, na kim moż-na polegać. To pewien fenomen we współczesnym świecie, w któ-rym człowiek dość często zamyka się w sobie i nie chce lub też nie umie już współpracować z innymi i dla innych. Wirtualny świat staje się panem i żeglarzem, kolegą, przyjacielem… Działalność chary-tatywna wyprowadza z zamknię-cia i stawia człowieka potrzebują-cego jako zadanie, które trzeba odpowiedzialnie zrealizować. Wo-lontariusz przechodzi też różne etapy socjalizacji w dziedzinie charytatywnej (czasami od lęku, przez pomoc pośrednią, bezpo-średnią i akceptację zamiast zwy-kłej tolerancji). To też piękna dro-ga we wszechstronnym rozwoju młodego człowieka.

SZKOLNE KOŁO CARITAS—WYWIAD Z P. BARBARĄ WYSOKIŃSKĄ

STR. 8 GŁOS DWÓJKI

Wolontariusze klas siódmych w czasie uroczystości wręczenia legitymacji SKC

Jak ocenia Pani zaangażowanie wolontariuszy? Wolontariusze systematycznie i aktywnie włączają się we wszel-kie działania charytatywne. Pod-czas tych akcji współpracują nie tylko ze sobą, ale także z przedsta-wicielami wielu instytucji. Zawsze są chętni i gotowi do pracy. Po-wierzone zadania wykonują efek-tywnie i odpowiedzialnie. Tu szczególne słowa wdzięczności kierujemy w stronę rodziców, któ-rzy wyrażają zgodę na działalność charytatywną swoich dzieci. Bar-dzo często rodzice włączają się także w realizację zadań charyta-tywnych. W czym oprócz działalności cha-rytatywnej uczestniczą także wo-lontariusze? Ważnymi wydarzeniami w życiu wolontariuszy są także różne spo-tkania i wyjazdy związane z pro-wadzoną działalnością np.: - spotkania z pracownikami i po-dopiecznymi w Caritas; - udział w Festiwalach Filmowych Twórczości Osób Niepełnospraw-nych; - diecezjalne zjazdy wolontariuszy w Siedlcach i Pratulinie; - ogólnopolskie zjazdy wolonta-riuszy w Rzeszowie i Łodzi; - ogólnopolska pielgrzymka wo-lo nta r i usz y d o Kra ko wa -Łagiewnik. Ponadto, odbyły się wspólne wy-jazdy i wyjścia integracyjne. Trochę statystyki, chociaż ona tutaj jest zdecydowanie na dal-

szym miejscu… Ilu wolontariuszy pracowało w Kole przez 10 lat w PG nr 2 i ilu obecnie należy do SKC w SP nr 2? Łącznie 511 wolontariuszy (w tym 400 wolontariuszy przez 10 lat w gimnazjum, 30 wolontariuszy ukończyło już klasę ósmą oraz obecnie 81 wolontariuszy w szkole podstawowej: 24 w klasach ósmych, 34 w klasach siódmych, 23 w klasach szóstych). Może trochę o sukcesach wolonta-riuszy… Na pewno sukcesem jest to, że są, że zawsze można na nich liczyć, że się angażują, współpracują ze sobą, integrują się… Wielu byłych wolontariuszy nasze-go SKC kontynuuje też z powodze-niem działalność charytatywną w obecnych szkołach lub w Cen-trum Wolontariatu w Białej Podla-skiej. Od trzech lat w Pratulinie organi-zowane są też zjazdy wolontariu-szy SKC z całej diecezji. Podczas tych spotkań odbywają się m.in. terenowe gry dydaktyczne. Nasi wolontariusze dwukrotnie zajęli pierwsze miejsca i raz trzecie, pra-cując zespołowo, pokonując rów-nocześnie ponad 30 zespołów. Jed-na z rozgrywek terenowych odbyła się pod hasłem: 200 lat diecezji, 100 lat niepodległości. Kto jest przewodnikiem Szkolnego Koła Caritas? Patronem wolontariuszy jest Mat-ka Teresa z Kalkuty, stąd wiodący-mi hasłami angażowania się

w działalność wolontariacką są wypowiedzi wspomnianej świę-tej: Życie jest walką – podejmij ją. Życie jest szczęściem – zasłuż na nie. Życie jest pięknem – podziwiaj je. Życie jest miłością – ciesz się nią. Dziękujemy za rozmowę. Na progu Nowego Roku życzy-my, aby inni brali z Was przy-kład i potrafili nieść radość, mi-łość, nadzieję oraz dobroć po-trzebującym, chorym oraz samot-nym. Wiele satysfakcji z podję-tych działań i z kontaktów z ludźmi. Oby dobro mnożyło się i wracało ze zdwojoną siłą.

/BW, WW/

STR. 9 NR 9

Wolontariusze klas szóstych w czasie uroczystości wręczenia legitymacji SKC

Tyle wart jest nasz rok,

ile zdołaliśmy przezwyciężyć

w sobie niechęci,

ile zdołaliśmy przełamać

ludzkiej złości i gniewu.

Tyle wart jest nasz rok,

ile ludziom zdołaliśmy

zaoszczędzić smutku,

cierpień, przeciwności.

Tyle wart jest nasz rok,

ile zdołaliśmy okazać

ludziom serca,

bliskości, współczucia,

dobroci i pociechy…

Kard. Stefan Wyszyński

Dostęp do Internetu i możliwość anonimowego komentowania różnych wydarzeń oraz sytuacji pociąga za sobą liczne zagrożenia. Dotyczy to szczególnie młodych ludzi, którzy coraz mocniej nara-żeni są poprzez swoje uczestnic-two w Internecie, na agresję i mowę nienawiści...Bo spolszczo-ne słowo hejt pochodzi od angiel-skiego słowa hate -”nienawidzić”. Niestety, problem ten jest na tyle powszechny, że dotyczy również naszej społeczności szkolnej. Z pewnością negatywnie oddzia-łuje na młodzież, a nawet na to, że uczniowie będą akceptować taki stan rzeczy. Istnieje dość du-że niebezpieczeństwo, że w nie-których młodych umysłach zro-dzi się nie tylko obojętność na taką formę komunikacji, a nawet będą mogli uznać, że są to działa-nia zabawne, komiczne, takie, które można udostępniać innym, które dalej należy komentować... Hejt jest spowodowany chęcią zaistnienia w grupie, wyrażenia swojego zdania na określony te-mat. Młodzi ludzie chcą dyskuto-wać na określone tematy, wyra-żać swoje emocje i opinie. Umieszczany komentarz jest tym silniej-szy, gdy dana sprawa dotyka osoby hejtującej lub osób dla niej ważnych. Analizując całą sytuację, można zauważyć, że bar-dzo łatwo jest rozpętać falę hejtu, a zdecydowanie trudniej jest ją zatrzymać. Skąd tyle nienawiści? Młodzi ludzie chcą być akcepto-wani w grupie, mieć wpływ na innych, chcą być zauważeni. Uczą się funkcjonowania – najpierw w małej grupie np. rodzinie, kla-sie, szkole, następnie w społe-czeństwie. Często niestety, błęd-nie rozumieją to, w jaki sposób mogą znaleźć akceptację, podbu-dować swoją wartość. Tworzą na przykład fanpage przeciwko oso-bie X. Tak naprawdę ten ktoś nie lubi tej osoby, ale zakłada taką grupę po to, by inni lajkowali, komentowali. Tworzą się plot-ki i ośmieszanie, a w życiu realnym osoba X zaczyna być wyśmie-wana.

Hejterzy mają wówczas poczucie, że jest grupa ludzi, którzy myślą tak jak on. Nasuwa mi się w tym momencie pytanie: Czy osoba, która w taki sposób po-stępuje jest szczęśliwa? Odpowiedź pozostawiam do własnych przemy-śleń. Pamiętajmy, że swoje niezado-wolenie można wyrażać w sposób kulturalny, nie obrażając innych. Nie trzeba używać w swoich wypo-wiedziach wulgaryzmów. Kończąc, Kochani uważam jednak, że “ludzi dobrej woli jest więcej...”

/AG/

Rys. Alicja Bednarska 6a

NIE!nawiść w MEDIACH SPOŁECZNOŚCIOWYCH

STR. 10 GŁOS DWÓJKI

Wskazówki dla ucznia, jak uniknąć hejtu lub go powstrzy-mać? 1. Choć wiem, że to trudne war-to na spokojnie podejść do hejtowskiego komentarza, nie odpowiadać na niego - a szczególnie pod wpływem emocji. 2. Odpowiadanie agresją na agresję przyczynia się tylko do nasilenia negatywnych działań. 3. Należy unikać udostępniania agresywnych komentarzy- dzię-ki temu zmniejsza się ich za-sięg. 4. Warto usuwać, kasować zło-śliwe komentarze, jeśli jest to tylko możliwe. 5. Hejt należy zgłaszać admini-stratorom portali społeczno-ściowych, na których się on po-jawia. 6. Należy pamiętać, że hejt jest formą cyberprzemocy. Czasami należy rozważyć zgłoszenie te-go faktu odpowiednim instytu-cjom, np. Policji. 7. Jeśli nas to spotka, warto powiedzieć komuś dorosłemu, zaufanemu.

Od 2004r. z inicjatywy Komisji Europejskiej każdego roku na początku lutego obchodzi się Dzień Bezpiecznego Internetu. W tym roku wypada on 11 lutego.

Razem zadbajmy o kulturę, szacunek i bezpieczeństwo w sieci!

Na lekcjach języka polskiego uczniowie z klas:

6a i 6c realizowali tematy związane z hejtem.

Punktem wyjścia do dyskusji stał się aktualny

w swojej wymowie wiersz T. Różewicza ,,List

do ludożerców’’. Zainspirowani utworem

stworzyli własne listy-apele oraz hasła, które

mają na celu zwrócenie uwagi na problem hej-

tu. Wybrane prace prezentujemy na łamach

naszej gazetki. /JP/

STR. 11 GŁOS DWÓJKI

Szymon Makarewicz kl. VI a Amelia Ruszkowska kl. VI c

Lena Olichwirowicz kl. VI a

Paweł Kosiński kl. VI a

Tadeusz Różewicz

List do ludożerców Kochani ludożercy nie patrzcie wilkiem na człowieka który pyta o wolne miejsce w przedziale kolejowym zrozumcie inni ludzie też mają dwie nogi i siedzenie kochani ludożercy poczekajcie chwilę nie depczcie słabszych nie zgrzytajcie zębami zrozumcie ludzi jest dużo będzie jeszcze więcej więc posuńcie się trochę ustąpcie kochani ludożercy nie wykupujcie wszystkich świec sznurowadeł i makaronu nie mówcie odwróceni tyłem: ja mnie mój moje mój żołądek mój włos mój odcisk moje spodnie moja żona moje dzieci moje zdanie Kochani ludożercy Nie zjadajmy się Dobrze bo nie zmartwychwstaniemy Naprawdę

STR. 12 NR 9

Biała Podlaska, 19.11.2019

Drodzy uczniowie!

Pod tym nagłówkiem zwracam się do Was – uczniów naszej szkoły.

Przyjrzyjmy się sobie i spróbujmy choć trochę zmienić siebie i swoje zachowanie. Na przykład starsi – nie dokuczajcie młodszym, tylko dlatego, że macie więcej lat. Nie myślcie, że z tego powodu macie do tego prawo! Na-tomiast młodsi – nie prowokujcie starszych.

Uczniowie! Nie ,,zjadajmy się’’ nawzajem. Zacznijmy się szanować, a nie ,,zgrzytać’’ zębami. Wystarczy tak niewiele, dobre słowo, uśmiech czy zrozumienie.

Piotr Jędrzejczyk kl. VI c

Biała Podlaska, 19.12.2019

Drodzy ludożercy!

Zwracam się do uczniów naszej szkoły, ponieważ nie podoba mi się Wasze zachowanie. Każdy bywa czasem ,,ludożercą’’, lecz niektórzy przesa-dzają.

Spójrzmy czasem na siebie, zamiast obgadywać kogoś za plecami. Nie patrzmy na innych wilkiem, nie zgrzytajmy zębami, nie ,,zjadajmy się’’ nawzajem! Zastanówmy się nad sobą i nad tym, jak się zachowujemy wobec innych. Świat jest pełen nienawiści, więc spróbujmy go zmienić na lepsze! Najłatwiej jest zacząć od początku, czyli od siebie samego.

To mój apel do Was.

Zuzanna Trochimiuk kl. VI c

Rys. Lena Olichwirowicz 6a

Biała Podlaska, 18.11.2019

Kochani ludożercy!

Piszę do Was, aby Wam powiedzieć, żebyście się poprawili. Nie każ-dy z nas wie, że może być ludożercą.

W różnych miejscach możecie zauważyć przemoc, zarówno słowną jak i fizyczną. Unikajmy okazywania niemiłych emocji, ponieważ do nas takie uczucia też mogą trafić. To przez nas ktoś może być smutny, a my na-wet możemy o tym nie wiedzieć.

Ustępujcie innym, bądźcie mili, bo dobro zawsze wraca!

Alicja Bednarska VI a

Biała Podlaska, 18.11.2019

Kochani ludożercy!

Zwracam się do uczniów mojej szkoły. Wiem, że czasami jakieś za-chowanie Wam się nie podoba, ale zanim zaczniecie kogoś oceniać spójrzcie na siebie i nie ,,pożerajcie’’ innych.

We mnie też czasami budzi się ludożerca, ale staram się nie patrzeć tylko na siebie, bo wiem, że ja też mogę kogoś denerwować. W dzisiejszych czasach brakuje współczucia, dobroci i zaufania, więc czasami bywamy przez innych ,,zjadani’’ wzrokiem i słyszymy na swój temat dziwne rzeczy.

Kochani ludożercy, postawcie się w sytuacji Waszych ofiar. Pamiętaj-cie, że ludożercy są bardzo zjadliwi, więc każdy może paść ich ofiarą. Nie powinniśmy się ,,zjadać’’. Musimy kierować się empatią i zwracać uwagę na innych, a nie tylko na siebie.

Aleksander Kuprijaniuk-Makarski VI a

Szansa Matka przyroda nas zaskakuje.

Raz kwiatki posadzi,

raz czymś oczaruje.

Łąki, lasy to wszystko jej zasługa.

Najgorsze jest to, że nikt jej nie słucha

i dalej śmieci rozrzuca.

Mimo chęci, starań i tego wszystkiego,

to szybko nie naprawimy złego.

Lecz szczęście się do nas uśmiechnęło,

bo coraz więcej ludzi

przechodzi na stronę dobrego.

Lidia Janeczek IV b

TWÓRCZOŚĆ UCZNIÓW

STR. 13 NR 9

Pani Sowa

Nauczyciel mądra głowa,

Patrzy na nas niby sowa.

Czemu uczeń mało umie?

Bo słów sowy nie rozumie.

Nie dlatego, że są trudne,

Tylko znowu trochę nudne.

Skąd ta sowa wszystko wie,

„Bo uczyła się za dwie”.

Magdalena Butrym Antoni Breczko

Jakub Grochowiec Zofia Makarska

Łukasz Staniszewski kl. V b

Jesień

Przyszła jesień zimna, mglista

wszystkie koty mróz wyściska.

Stare drzewa szumią groźnie,

koty omijają je ostrożnie.

Wiatry wściekle gwiżdżą w polu,

koty grzecznie siedzą w domu.

Joanna Witowska kl. V f

Narty

Co roku zimą

o tej samej porze

jadę z rodziną na narty,

nie nad morze.

Czas szybko tam mija.

poznaję przyjaciół wielu

i pijąc czekoladę

wpatruję się w biel śniegu.

Dla mnie narty

to zabawa i swoboda,

na które czasu

nigdy nie jest szkoda.

W górach mogę się wyszaleć

nawet w śnieżnym upale.

Czekam na was na stoku,

więc nie zwlekajcie

do następnego roku.

Karolina Chodkowska kl. V b

Szkoła dokładności

Cóż mam zrobić—mówi małpa,

ja chcę grać, a pusta kartka.

Zrobię szybko oddam mamie,

jedna „pała” u mnie stanie.

Wesoły ślimak sobie powiada,

dzisiaj odrobię, jutro zabawa.

Gdy oddam mamie ucieszy się,

bo chcę, by w szkole ceniono mnie.

Karolina Chodkowska

Julia Domańska

Kamil Głowacki

Dominik Ryl

Natalia Szydłowska

Kl. V b Kogo szukasz?

Jesieni…

co pięknymi barwami się mieni,

co gubi kolorowe liście,

a dzieci zbierają ich kiście.

Jesieni…

co w górach maluje pejzaże,

a piękne widoki są jak witraże.

Co chmurami niebo pokrywa

i mówi, że już niedługo

przyjdzie zima.

Daniel Kawka kl. V f

Ocena

Janek był piątkowym chłopcem

Więc w domu bawił się z mopsem.

Zamiast uczyć się wytrwale

To grał w piłkę na upale.

Potem w szkole na historii

Miał otrzymać zeszyt w glorii.

Nagle patrzy, widzi „pałę”

Tematu nie uczył się wcale.

Za to Misia z oceny się cieszy.

Ona się uczyła, a Janek się peszy.

Kacper Jasiński Czarek Kulicki

Anna Turska Oskar Kocząb

Kl.V b

Lisek i mrówka

Lisek przyszedł do szkoły. „Oj, uczyć się tak to boli!

Może usiądę przy mrówce I zaliczę w czołówce.

Bo mrówka choć mała To pracę pokochała”.

Julia Władyczuk Paulina Chalimoniuk

Paweł Przewarski Maja Dmitruk

Mikołaj Maksymiuk kl. V d

Narada zwierząt

Sowa: Moi drodzy. Na dzisiejszej radzie

jesteśmy w następującym składzie:

Tygrys, Sowa, Foka i Lis.

Tygrys: Na mojej historii lis ciągle podpowiada.

Foka: A na geografii skarży i gada.

Lis: Nie oceniajcie książki po okładce.

Chociaż ciągle biegam z moimi kolegami,

mam serce wrażliwe, pomagam czasami. Karolina Borkusewicz

Miłosz Jakoniuk Norbert Danilewicz

Olga Kiryluk Kl. V d

ŁAMIGŁÓWKI MĄDREJ GŁÓWKI

STR. 14 GŁOS DWÓJKI

Poziomo

2. Powstaje w górach i jest bardzo niebezpieczna 3. Służą do ślizgania się zimą po śniegu 4. Miejsce, gdzie dzieci jeżdżą na łyżwach 7. Okrągła i śnieżna 9. Tworzy różne wzory na szybie 11. Osoba, która trenuje skoki nar-ciarskie 12. Dzieci lepią go ze śniegu

Pionowo

1. Dzieci zjeżdżają na nich z górki 5. Silny podmuch powietrza 6. Kawałek lodu, powstały po ode-rwaniu się od większej pokrywy lodowej pływający po rzece 8. Zimą spada z nieba 10. Tworzy się na drogach z usypa-nego śniegu

1. Rozwiąż krzyżówkę. Hasło utworzą litery z niebieskich pól uporządkowane rosnąco.

HASŁO

2. Rozwiąż rebus.

HASŁO ………………………………………………………………………………………………………….

3. Policz ilość świerków na ciężarówce.

4. Dorysuj połowę figury

UŚMIECHNIJ SIĘ!

STR. 15 NR 9

W przedszkolu:

- Tomku...kim chciałbyś być, jak dorośniesz?

- Kiedy dorosnę, chciałbym się ożenić, kupować

żonie brylanty i drogie futra, zaprowadzać do

drogich restauracji i kupić jej najnowszy model

Ferrari…

- Świetnie Tomku, siadaj. A ty Jasiu?

-Wcześniej chciałem zostać strażakiem, ale teraz

chciałbym być żoną Tomka.

Co łączy psa z człowiekiem? - Smycz

Rozmowa kumpli:

-Wiesz, moja żona ma straszną motywa-

cję, żeby schudnąć. Właśnie ukończyła

dwutygodniową dietę w trzy dni.

-Mamusiu, nie mam przyjaciółek. Muszę trochę przytyć.

-Dlaczego? Wyglądasz świetnie!

-Właśnie dlatego.

Żona do męża: -Widzisz, ja piorę, sprzątam, gotuję, ubie-ram dzieci…. Czuję się jak Kopciuszek. -A nie mówiłem, że będzie ci ze mną jak w bajce?

Żona do męża:

-Kochanie, jak ci smakował obiad, który ugotowałam?

-Dlaczego ty stale dążysz do kłótni?

Sesja, wyniki fatalne. Student pyta kolegę:

-Jak napisać ojcu, że oblałem egzamin.

-Wiesz. Napisz mu: „Już po egzaminie. U mnie nic nowego”.

Pewien archeolog poddał powtórnej analizie tablice darowane Mojżeszowi.

Tak je zinterpretował:

-Nie z czasownikami pisze się osobno. Na przykład: -nie kradnij; nie zabijaj ...

Nauczyciel napisał na tablicy wzór chemiczny i otworzył dziennik: - Małgosiu, co to za wzór? - To jest... No, mam to na końcu języka... - Dziecko, wypluj to szybko! - mówi nauczyciel. - To kwas siarkowy...

ZESPÓŁ SZKÓŁ OGÓLNOKSZTAŁCĄCYCH NR 4 SZKOŁA PODSTAWOWA NR 2

ul. Akademicka 8 21-500 Biała Podlaska

www.sp2-biala-podlaska.eu

„A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają!”

/ M. Rej /

Miłośnicy języka ojczystego,

jeżeli chcecie pogłębić wiedzę polonistyczną,

wykazać kreatywność, doskonalić szlachetną rywalizację, zapraszamy do udziału

w WOJEWÓDZKIM KONKURSIE

„POLONISTA ROKU 2020”

organizowanym pod patronatem

Prezydenta Miasta Białej Podlaskiej,

Starosty Powiatowego w Białej Podlaskiej

przy współudziale UMCS-u w Lublinie

sprawującego opiekę merytoryczną

nad w/w przedsięwzięciem.

Etap szkolny odbędzie się 25 lutego.

Etap wojewódzki 24 marca.

Szczegółowy regulamin konkursu wraz z materiałami do pobrania znajdują się

na stronie organizatora:

http://www.sp2-biala-podlaska.eu,

w zakładce POLONISTA ROKU.

Zachęcamy do udziału - naprawdę warto!

UWAGA MŁODZI

TWÓRCY!

Jeżeli lubisz pisać

i chętnie oglądasz

spektakle teatralne,

to weź udział

w naszym konkursie.

Stwórz recenzję

lub opisz swoje wrażenia

z przedstawienia teatralnego,

które obejrzysz

w ramach najbliższej

edukacji teatralnej.

Jury oceni twórczość

w trzech kategoriach: klasy I –III

klasy IV-VII klasy VII-VIII

Prace należy składać

do 2 marca w pokoju 118.

Najlepsze zostaną nagrodzone

i opublikowane w naszej gazetce.

Kryteria oceny prac konkursowych:

1. Realizacja tematu, treść.

2. Kompozycja.

3. Styl.

4. Język.

5. Ortografia i interpunkcja.

6. Dodatkowe walory np. stosowanie

bogatego słownictwa związanego z te-

atrem.

Organizatorzy:

Anna Kaliszczuk,

Anna Szkodzińska,

Iwona Sacharuk

Organizatorzy:

Joanna Połujańska,

Wiesława Wieliczuk

Wydawca gazetki: Rada Rodziców SP nr 2

Redaktor naczelny i skład numeru: Wiesława Wieliczuk

Opieka merytoryczna: Joanna Połujańska

Zwiastun gazetki w holu szkoły: Ewa Chalimoniuk

Rozprowadzenie gazetki: Samorząd Uczniowski