K2 CARO: samochodowy odświeżacz powietrza w formie lekkiej i delikatnie dozującej zapach buteleczki
Zapach deszczu (1)
-
Upload
dzesika-chalupnik -
Category
Documents
-
view
109 -
download
0
Transcript of Zapach deszczu (1)
![Page 1: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/1.jpg)
Zapach deszczu (tłumaczenie Katarzyna Pawłowska)
Na końcu tej historii masz do wyboru dwie opcje. Myślę, że się domyślisz którą ja wybrałem.
![Page 2: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/2.jpg)
Zimny marcowy wiatr tańczył za oknem szpitala w Dallas, kiedy lekarz wszedł do małego pokoju, w którym leżała Diana Blessing, która była wciąż wykończona po operacji.
![Page 3: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/3.jpg)
Jej mąż, David, trzymał jej rękę, kiedy drżeli w oczekiwaniu na wiadomości. Tamtego popołudnia 10 marca 1991 roku, komplikacje zmusiły Dianę, która była dopiero w 24 tygodniu ciąży, do cesarskiego ciecia, które miało sprowadzić na świat córeczkę pary, Danę Lu Blessing.
![Page 4: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/4.jpg)
Rodzice mieli świadomość, że mierząca 30,5 centymetra i ważąca 708 gram córeczka urodziła się niebezpiecznie wcześnie, jednak słowa lekarza nadal wydawały się być raniącymi ich bombami. „Nie wydaje mi się, żeby były szanse na jej przeżycie” - powiedział tak delikatnie jak mógł.
![Page 5: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/5.jpg)
„Jest tylko 10 procent szans, że przetrwa tę noc, a nawet wtedy, jeśli jakimś cudem przetrwa, jej przyszłość może być bardzo okrutna”.
![Page 6: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/6.jpg)
Sparaliżowani niedowierzaniem David i Diana słuchali lekarza, który opisywał problemy, jakim Dana musiałaby stawić czoła, gdyby przeżyła.
![Page 7: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/7.jpg)
„Nigdy nie byłaby w stanie chodzić, mówić,prawdopodobnie byłaby niewidoma i podatna na inne urazy, tj. porażenie mózgowe, całkowity niedorozwój mózgowy i wiele innych”.
![Page 8: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/8.jpg)
Wszystko, co mogła wyksztusić Diana, to zaprzeczenie.
![Page 9: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/9.jpg)
Ona i mąż David wraz z ich 5-letnim synem Dustinem długo marzyli, że pewnego dnia Dana stanie się częścią ich rodziny.
![Page 10: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/10.jpg)
Teraz, w ciągu kilku godzin ich marzenie oddalało się coraz bardziej.
![Page 11: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/11.jpg)
Jednak z biegiem dni nowe troski spadały na barki Diany i Davida. Okazało się, że system nerwowy Dany jest niedojrzały i najdelikatniejszy pocałunek lub pieszczota mogły tylko przyczynić się do jej cierpienia, więc rodzice nie mogli nawet kołysać ich malutkiej dziewczynki przy piersi i wspomagać jej siłą ich miłości. Wszystko co mogli robić, kiedy Dana w plątaninie rurek
i przewodów walczyła o życie pod ultrafioletowym światłem, było modlić się aby Bóg był blisko ich drogocennej maleńkiej córeczki.
![Page 12: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/12.jpg)
Zdarzały się chwile, kiedy Dana nagle rosła w siłę.
![Page 13: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/13.jpg)
Ale kiedy mijały tygodnie, przybywały kolejne
gramy i znikome ilości sił.
W końcu, kiedy Dana miała 2 miesiące, jej rodzicemogli ją wziąć w ramiona po raz pierwszy.
![Page 14: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/14.jpg)
A dwa miesiące później, chociaż lekarze nadal delikatnie, acz nieustępliwie ostrzegali, że to tylko szansa na przetrwanie, a nie na normalne życie, Dana wyszła ze szpitala i rodzice, tak jak od początku tego pragnęli, zabrali ją do domu.
![Page 15: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/15.jpg)
Pięć lat później Dana była drobną, acz zaczepnąmałą dziewczynką z lśniącymi szarymi oczami i nienasycona chęcią życia.
![Page 16: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/16.jpg)
Nie okazywała żadnych oznak psychicznego czy fizycznego osłabienia. Była po prostu wszystkim, czym może być mała dziewczynka… i więcej.Jednak to jeszcze nie jest koniec tej historii.
![Page 17: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/17.jpg)
Pewnego gorącego popołudnia lata 1996 roku Dana siedziała na kolanach mamy w parku niedaleko domu (Irving, Texas), gdzie jej brat Dustin trenował ze swoją drużyną piłkarską.
![Page 18: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/18.jpg)
Jak zawsze Dana szczebiotała do swojej mamy i kilku innych dorosłych, kiedy nagle ucichła. Przytulając ramiona do siebie mała Dana zapytała „Czujecie to?”
![Page 19: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/19.jpg)
Diana wyczuwając w powietrzu nadchodzącą burzę odpowiedziała: „Tak pachnie, jak nadchodzący deszcz”.
Dana zamknęła oczy i spytała jeszcze raz: „Czujesz to?”
![Page 20: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/20.jpg)
Jeszcze raz jej mama odpowiedziała: „Chyba zaraz będziemy mokre, pachnie deszczem”.
Nadal zauroczona chwilą Dana potrząsnęła głową, pogłaskała ramiona swoimi malutkimi rączkami i głośno oznajmiła:
„Nie, pachnie jak ON”.
![Page 21: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/21.jpg)
„Pachnie jak Bóg, kiedy kładziesz głowę na jego piersi”.
![Page 22: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/22.jpg)
Łzy zaszkliły się w oczach Diany, kiedy Dana radośnie zeskoczyła z ławki, by bawić się z innymi dziećmi.
Słowa jej córki potwierdziły to, co do czego Diana i jej najbliżsi nie mieli wątpliwości, przynajmniej głęboko w sercach, od początku.
![Page 23: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/23.jpg)
Podczas tych długich dni i nocy swoich pierwszych dwóch miesięcy, kiedy jej nerwy były zbyt delikatne, aby jej dotykać, Danę Bóg przytulał do swojej piersi i to Jego zapach
przesycony miłością Dana pamięta tak dobrze.
![Page 24: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/24.jpg)
Teraz masz wybór. Możesz przesłać tę historię dalej i sprawić, że ktoś będzie miał takie dreszcze jak ty w czasie czytania, albo możesz wykasować tę wiadomość
i zachowywać się tak, jakby ta historia nie poruszyła
twojego serca, tak jak poruszyła moje.
![Page 25: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/25.jpg)
TWÓJ WYBÓR!
„Jestem zdolny do wielu rzeczy, bo ON daje mi siłę”.
Tego ranka, kiedy Bóg otworzył okno do nieba, zobaczył mnie i zapytał: „Moje dziecko, czego pragniesz dzisiaj najbardziej?”
![Page 26: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/26.jpg)
Odpowiedziałem:
„Boże, proszę zaopiekuj się osobą, która przeczyta tę wiadomość, jej rodziną i przyjaciółmi. Zasługują na to
i bardzo ich kocham”.
Miłość Boga jest jak ocean, widzisz jego początek, ale nie jesteś w stanie dostrzec końca.
![Page 27: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/27.jpg)
Ta wiadomość działa w dniu, kiedy ją dostaniesz. Pomóż nam sprawdzić, czy to prawda.
![Page 28: Zapach deszczu (1)](https://reader036.fdocuments.net/reader036/viewer/2022062420/55cbd223bb61eb6a678b461e/html5/thumbnails/28.jpg)
Prześlij tę wiadomość do swoich prawdziwych przyjaciół. Coś dobrego przydarzy ci się o 11 rano; coś, na usłyszenie czego długo czekałeś.
To nie jest żart; ktoś zadzwoni do ciebie, albo porozmawia z tobą o czymś, co juz dawno chciałeś usłyszeć.
Nie przerywaj tej modlitwy. Wyślij ją przynajmniej do 5 osób.