Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III

28
Ks. Jan Twardowski „O księżach i słoneczniku”

Transcript of Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III

Page 1: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III

Ks. Jan Twardowski

„O księżach i słoneczniku”

Page 2: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III

Rozmaici są księża. Nieraz są księża - drągale, tak wysokiego wzrostu,że nie potrzebują wchodzić na stołek, żeby zapalić najdalszą świeczkę na choince, czasem tak mali, że na ambonie wspinają się na palce – żeby ich było widać.

Page 3: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III

Czasem są słabi, łykają proszki i ziółka, a czasem tak silni, że potrafią na wsi byka złapać za rogi i zatrzymać, kiedy się zerwie ze sznura.

Page 4: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III

Niekiedy chudzi jak piszczele, a czasem - grubasy.(…)Czasem śpiewają tak pięknie, że babcie chciałyby w kościele bić brawa, ale nie wypada,a czasem piszczą i ryczą tak, że myszy uciekają.

Page 5: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III

Czasem mówią piękne kazania, a czasem się jąkają. Wszyscy jednak księża – i wysokiego wzrostu, i mali,i szczupli, i grubi – zakochali się w Panu Jezusie.

Page 6: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III

Mówią stale o Panu Jezusie na lekcji, poza lekcją, na ślubie i na pogrzebie,wtedy, kiedy deszcze kapią, i wtedy, kiedy śnieg pada.

Page 7: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III

Na pewno dzieci widziały słonecznik.Słonecznik zawsze obraca się okrągła, żółtą tarczą do słońca.Tak jak słonecznik wskazuje, z której strony świeci słońce – tak ksiądz chce pokazać nam Pana Jezusa.

Page 8: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III

Kiedyś jako chłopiec widziałem płaczącego księdza.Kiedyś jako chłopiec widziałem płaczącego księdza.

Klęczał w pustym kościele i płakał.Klęczał w pustym kościele i płakał.

Bałem się podejść do niego.Bałem się podejść do niego.

Płakał przed Panem Jezusem.Płakał przed Panem Jezusem.

Page 9: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III

„Śpieszmy się”

Page 10: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III
Page 11: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III

tylko co nieważne jak krowa się wlecze

Page 12: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III

najważniejsze tak prędkie że nagle się staje

Page 13: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III

potem cisza normalna więc całkiem nieznośna

jak czystość urodzona najprościej z rozpaczykiedy myślimy o kimś zostając bez niego

Page 14: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III

Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęścieprzychodzi jednocześnie jak patos i humor

Page 15: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III
Page 16: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III

jak dzwięk troche niezgrabny lub jak suchy ukłon żeby widziec naprawde zamykają oczychociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzec

Page 17: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III
Page 18: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III

Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze a bedziesz tak jak delfin łagodny i mocny

Page 19: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III
Page 20: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III
Page 21: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III

i nigdy nie wiadomo mówiac o miłosci czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą

Page 22: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III
Page 23: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III
Page 24: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III
Page 25: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III
Page 26: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III
Page 27: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III
Page 28: Wiersze Ks. Jana Twardowskiego III