Violetta Korporowicz, Ekonomia środowiska - współczesna nauka z ...

12
329 Violetta KORPOROWICZ * Ekonomia rodowiska wspó³czesna nauka z tradycjami 1. Wstêp Jednym z najwa¿niejszych problemów obecnych czasów jest degrada- cja rodowiska przyrodniczego. Dotyczy wszystkich wymiarów rodowi- ska i zosta³a spowodowana przez cz³owieka w wyniku prowadzenia dzia³alnoci bytowej, przemys³owej, komunikacyjnej, handlowej a nawet turystycznej, których za³o¿eniem jest zaspokajanie potrzeb spo³ecznych. Degradacja ta wp³ynê³a na pewne ograniczenia, które pomniejszaj¹ prze- strzeñ ¿yciow¹ a tak¿e materialne podstawy bytowania cz³owieka. S¹ one zwi¹zane z wyczerpywaniem siê zasobów nieodnawialnych oraz nadmiernym eksploatowaniem zasobów odnawialnych, zanieczyszczenia- mi ekosystemów oraz degradowaniem podstawowych komponentów rodowiska tzn. powietrza, wody czy gleby. Ograniczenia przestrzeni ¿yciowej cz³owieka sprawi³y, ¿e przysz³e pokolenia uszczuplone bêd¹ mia³y podstawy gospodarowania w wyniku utraty czêci zasobów przyrodniczych. St¹d mowa o sprawiedliwoci miêdzypokoleniowej, w której istotne jest, aby kolejne pokolenia mia³y równy w stosunku do wspó³czesnego, dostêp dóbr przyrody i równ¹ mo¿liwoæ rozwoju w ró¿nych sferach ¿ycia spo³ecznego. Aby redukowaæ negatywne skutki dzia³alnoci cz³owieka zaczêto po- szukiwaæ nowe formy aktywnoci cz³owieka w celu przeciwdzia³ania za- gro¿eniom wynikaj¹cym z postêpu cywilizacyjnego. To spowodowa³o rozwój nowych dyscyplin wiedzy w tym i ekonomii rodowiska, które s¹ niezbêdne, aby wskazywaæ na takie dzia³ania, które by³yby racjonalne i przynios³y zamierzony efekt nie tylko w postaci poprawy stanu rodo- wiska przyrodniczego, ale g³ównie poprawy dobrobytu spo³ecznego na skutek w³anie poprawy stanu rodowiska. Powszechne zrozumienie tej zale¿noci powinno zaowocowaæ w konsekwencji wzrostem gospodar- czym i spo³ecznym. * Katedra Ekologii KES Szko³a G³ówna Handlowa w Warszawie. Studia Ecologiae et Bioethicae 1/2003

Transcript of Violetta Korporowicz, Ekonomia środowiska - współczesna nauka z ...

Page 1: Violetta Korporowicz, Ekonomia środowiska - współczesna nauka z ...

329

Ekonomia �rodowiska � wspó³czesna nauka z tradycjami

Violetta KORPOROWICZ*

Ekonomia �rodowiska � wspó³czesna naukaz tradycjami

1. Wstêp

Jednym z najwa¿niejszych problemów obecnych czasów jest degrada-cja �rodowiska przyrodniczego. Dotyczy wszystkich wymiarów �rodowi-ska i zosta³a spowodowana przez cz³owieka w wyniku prowadzeniadzia³alno�ci bytowej, przemys³owej, komunikacyjnej, handlowej a nawetturystycznej, których za³o¿eniem jest zaspokajanie potrzeb spo³ecznych.Degradacja ta wp³ynê³a na pewne ograniczenia, które pomniejszaj¹ prze-strzeñ ¿yciow¹ a tak¿e materialne podstawy bytowania cz³owieka. S¹one zwi¹zane z wyczerpywaniem siê zasobów nieodnawialnych oraznadmiernym eksploatowaniem zasobów odnawialnych, zanieczyszczenia-mi ekosystemów oraz degradowaniem podstawowych komponentów�rodowiska tzn. powietrza, wody czy gleby.

Ograniczenia przestrzeni ¿yciowej cz³owieka sprawi³y, ¿e przysz³epokolenia uszczuplone bêd¹ mia³y podstawy gospodarowania w wynikuutraty czê�ci zasobów przyrodniczych. St¹d mowa o sprawiedliwo�cimiêdzypokoleniowej, w której istotne jest, aby kolejne pokolenia mia³yrówny w stosunku do wspó³czesnego, dostêp dóbr przyrody i równ¹mo¿liwo�æ rozwoju w ró¿nych sferach ¿ycia spo³ecznego.

Aby redukowaæ negatywne skutki dzia³alno�ci cz³owieka zaczêto po-szukiwaæ nowe formy aktywno�ci cz³owieka w celu przeciwdzia³ania za-gro¿eniom wynikaj¹cym z postêpu cywilizacyjnego. To spowodowa³orozwój nowych dyscyplin wiedzy w tym i ekonomii �rodowiska, któres¹ niezbêdne, aby wskazywaæ na takie dzia³ania, które by³yby racjonalnei przynios³y zamierzony efekt nie tylko w postaci poprawy stanu �rodo-wiska przyrodniczego, ale g³ównie poprawy dobrobytu spo³ecznego naskutek w³a�nie poprawy stanu �rodowiska. Powszechne zrozumienie tejzale¿no�ci powinno zaowocowaæ w konsekwencji wzrostem gospodar-czym i spo³ecznym.

* Katedra Ekologii KES Szko³a G³ówna Handlowa w Warszawie.

StudiaEcologiae et Bioethicae

1/2003

Page 2: Violetta Korporowicz, Ekonomia środowiska - współczesna nauka z ...

330

Violetta Korporowicz

Celem artyku³u jest prezentacja stosunkowo nowej dyscypliny nauko-wej jak¹ jest ekonomia �rodowiska oraz zwrócenie uwagi na jej zwi¹zki zinnymi dyscyplinami wiedzy w tym ekologii i ekonomii. Celem artyku³ujest te¿ wskazanie na konieczno�æ podejmowania studiów i prac w kie-runku rozwoju tych dyscyplin, które maj¹ za zadanie poszukiwanie ra-cjonalno�ci w decyzjach gospodarczych producentów, decyzjach w zakre-sie konsumpcji poszczególnych jednostek czy decyzjach o charakterze po-litycznym rz¹dów w stosunku do �rodowiska przyrodniczego oraz jegojako�ci.

2. Tradycje ekonomii �rodowiska

Nauk¹, która da³a podstawy ekonomii �rodowiska jest ekologia. Jestto nauka przyrodnicza, która zajmuje siê badaniem stosunków miêdzyorganizmami lub grupami organizmów ¿ywych a ich �rodowiskiem.Bada te¿ wzajemne zale¿no�ci miêdzy ¿ywymi organizmami1 .

Relacje miêdzy samymi organizmami a �rodowiskiem a organizmami¿ywymi oraz ujemne skutki dzia³añ ludzkich u�wiadamiano sobie od naj-dawniejszych czasów. Robili to najwybitniejsi my�liciele ró¿nych kultur iepok. Nale¿a³ do nich m.in. Platon, który w �Uczcie� napisa³: �Ziemi sze-roka pier�, bezpiecznie stworzeñ siedlisko�2 . Grecy odnosili siê pozytyw-nie do przyrody. By³o to zwi¹zane zapewne z ich wierzeniami i religi¹,w których �wiat o¿ywiony mia³ patronkê w postaci Artemidy3 . W pogl¹-dach �wiêtego Franciszka z Asy¿u ³atwo odszukaæ mo¿na pozytywny sto-sunek do przyrody. ��wiêty ten wyg³asza³ kazania nie tylko dla ludzi,ale i do zwierz¹t i ro�lin. Wskazywa³ te¿ na swój braterski stosunek dowszystkich istot ¿ywych4 .

Za twórcê ekologii uwa¿a siê Ernsta Haeckela, który po raz pierwszyzaproponowa³ ten termin5 . By³o to w 1869 r. Zacz¹³ on bowiem badaæ re-lacje miêdzy organizmami a otaczaj¹cym ich �wiatem zewnêtrznym. Sam

1 Pojêcie �ekologia� zaczerpniête zosta³o od greckiego s³owa �oikos�, przez które rozumie siê�dom, domostwo, miejsce zamieszkania, �rodowisko�1. Jednak starogrecki s³ownik, jakojedyny podaje inne znaczenie s³owa �oikos�, tzn. wspólnota. Grecy zatem w tym pojêciupodnosili w¹tek nie tylko fizycznego wymiaru �rodowiska, ale te¿ spo³ecznego, bez któregocz³owiek nie mo¿e ¿yæ i rozwijaæ siê.

2 PLATON, Uczta. Prze³o¿y³, wstêpem, obja�nieniami i ilustracjami opatrzy³ W. Witwicki. PWN,Warszawa 1988, s. 61.

3 E. HARGROVE, Foundations of environmental ethics. Englewood Cliffs, Prentice Hall, NewJersey 1988, s. 16-18.

4 V. KORPOROWICZ, Ekologiczne uwarunkowania zdrowia. Oficyna Wydawnicza SGH, Warsza-wa 2000, s. 9.

5 B. SPOONER, Ecology in development: a rationale for three-dimensional policy. The UnitedNations University, Tokyo 1984, s. V.

Page 3: Violetta Korporowicz, Ekonomia środowiska - współczesna nauka z ...

331

Ekonomia �rodowiska � wspó³czesna nauka z tradycjami

E. Haeckel bada³ zwierzêta morskie. W swoich pracach poszerzy³ teoriêDarwina o oddzia³ywaniach na siebie gatunków w walce o byt. Ponie-wa¿ jednak w drugiej po³owie XIX w. nie potrafiono jeszcze budowaæsyntetycznych hipotez na temat wzajemnych stosunków miêdzy gatun-kami i wzajemnego oddzia³ywania na siebie ro�lin i zwierz¹t, powstawa-³y na ogó³ wyra�nie oddzielone od siebie dziedziny: ekologia ro�lin izwierz¹t. Dopiero postêp wiedzy w pierwszej po³owie XX wieku spowo-dowa³ przybli¿enie obu tych kierunków i powstanie ekologii ogólnej6 .Nauka ta zajmuje siê badaniem nie tylko relacji miêdzy organizmami ¿y-wymi a �rodowiskiem czy granic wytrzyma³o�ci populacji na ró¿ne czyn-niki biotyczne i abiotyczne, ale tak¿e spo³ecznymi warunkami ¿ycia7 .

Na rozwój ekologii ogromny wp³yw mia³a grupa uczonych z Wydzia-³u Socjologii i Antropologii Uniwersytetu w Chicago, badaj¹ca urbaniza-cjê i miejskie sposoby ¿ycia. W³a�nie tu powsta³ nowy kierunek ekologii,nazwany ekologi¹ cz³owieka (human ecology). �Ów wydzia³ nie by³ jed-nak sam przez siê szko³¹ naukow¹, poniewa¿ skupia³ uczonych o ró¿nychorientacjach, którzy potrafili wprawdzie zgodnie wspó³pracowaæ w ra-mach uniwersytetu oraz innych instytucji [...], ale nie reprezentowali ¿ad-nej g³êbszej naukowej jedno�ci�8 . Do historii my�li spo³ecznej przeszlipod nazwa Szko³y Chicagowskiej. Pracowali w latach 1915-1930. Zainte-resowani byli obserwacj¹ zachowañ ludzkich w konkretnym miejscu i�rodowisku. Przy czym by³o to �rodowiska miejskie9 .

6 V. KORPOROWICZ, Ekologiczne..., op. cit., s. 10.7 Istnieje wiele nieporozumieñ wokó³ terminu �ekologia�, który powszechnie mylony jest z

ochron¹ przyrody. Wydaje siê, ¿e tkwi w tym dwojakiego rodzaju nieporozumienie. Po pierw-sze, ta czê�æ ekologii, która stanowi podstawê nauki o ochronie przyrody nazwana jest sozo-logi¹. Sozologia � od sodzo (sodro) � oznacza po starogrecku chroniæ, a po nowogrecku �ratowaæ, ocalaæ, wybawiaæ. Termin ten wprowadzi³ polski uczony W. Goetel. Sozologia jestto nauka, która d¹¿y do rozpoznania trwa³o�ci zasobów przyrody oraz zajmuje siê dora�nymiskutkami i nastêpstwami przemian w ekosystemach. Po drugie, ochrona przyrody to nie jestnauka, co systemem dzia³ania. Pojêciem tym okre�la siê wiêc dzia³ania, które maj¹ na celuzachowanie naturalnych warunków przyrodniczych poszczególnych terenów b¹d� te¿ poje-dynczych obiektów. Gdyby�my o ochronie przyrody chcieli mówiæ jako o nauce, to nale¿a-³oby u¿yæ albo pojêcia sozologia albo �nauka o ochronie przyrody�. Jednak nale¿y dodaæ, ¿etermin sozologia nie zosta³ zaakceptowany przez �rodowiska naukowe i nie jest on po-wszechnie u¿ywany, to powoduje zamienne, czêsto zupe³nie nieprawid³owe stosowanie pojê-cia �ekologia� i �ochrona przyrody�. Kolejnym nieporozumieniem terminologicznym jestu¿ywanie terminu ochrona przyrody z pojêciem ochrona �rodowiska. Pojêcia te s¹ traktowa-ne jako synonimy, chocia¿ warto pamiêtaæ, ¿e ochrona �rodowiska obejmuje swym zakresemnie tylko �rodowisko przyrodnicze, lecz tak¿e spo³eczne i psychiczne. Zatem ochrona przyro-dy s¹ to dzia³ania czy system dzia³añ na rzecz racjonalnej gospodarki zasobami przyrody,obejmuj¹ce te¿ kszta³towanie nowych ekosystemów lub rekultywacjê zdegradowanego �ro-dowiska przyrodniczego.

8 J. SZACKI, Historia my�li socjologicznej. Cz. 2. PWN, Warszawa 1981, s. 645.9 J. TURNER, S. TURNER, Socjologia amerykañska w poszukiwaniu to¿samo�ci. IfiS PAN, War-

szawa 1993, s. 44-46.

Page 4: Violetta Korporowicz, Ekonomia środowiska - współczesna nauka z ...

332

Violetta Korporowicz

Kolejnymi krokami w rozwoju ekologii by³o zbudowanie koncepcjiekosystemu, którego w³a�ciwo�ci wynikaj¹ z jego wzajemnych powi¹zañbiotycznych i abiotycznych. Wspó³zale¿no�ci sk³adowych tworz¹ i inte-gruj¹ ca³o�ciowy system przyrodniczy, na który sk³adaj¹ siê elementy fi-zyczne, chemiczne i biologiczne10 . Pe³ny uk³ad przyrodniczy tworz¹wszystkie populacje zamieszkuj¹ce okre�lone �rodowisko, które powi¹-zane s¹ ze sob¹ poprzez procesy wymiany materii i energii11 . Przyk³a-dem pe³nego uk³adu przyrodniczego jest konkretny las, staw, ³¹ka lub ichfragmenty12 . Jednak wraz z rozwojem cywilizacyjnym ekosystemy trac¹cechy uk³adów naturalnych i staj¹ siê ekosystemami zmodyfikowanymiprzez cz³owieka. Tworzone s¹ nowe ekosystemy np. miejskie czy rolni-cze. Je¿eli jednak przekszta³cenia id¹ zbyt daleko, zak³ócane zostaj¹ funk-cje ekologiczne co w konsekwencji mo¿e daæ z czasem nieodwracalnezmiany np. mo¿e nast¹piæ utrata najcenniejszych sk³adników od¿ywczychw glebie czy pustynnienie obszarów rolniczych13 .

Nastêpnym elementem w rozwoju ekologii oraz wiedzy na tematwp³ywu dzia³añ cz³owieka na przyrodê by³ raport U Thanta �Tylko jed-na ziemia� oraz raporty dla Klubu Rzymskiego przyczyni³y siê do roz-woju ekologii oraz powszechnego postrzegania zwi¹zków miêdzy dzia-³alno�ci¹ gospodarcz¹ cz³owieka a degradacj¹ przyrody. Pierwszy z ra-portów, �Granice wzrostu�, pomimo powszechnie krytykowanych b³ê-dów metodologicznych, wstrz¹sn¹³ �wiatem intelektualnym. W rezulta-cie powsta³y nowe kierunki badawcze, np. filozofia ekologiczna, ekolo-gia kulturowa czy etyka ekologiczna14 .

Konsekwencj¹ rozwoju wiedzy na temat relacji cz³owiek � �rodowi-sko by³o wykszta³cenie siê nowego kierunku ekologii nazwany �ekolo-gi¹ g³êbok¹�. Oznacza on taki sposób my�lenia o �wiecie, przyrodzie i ocz³owieku, który zak³ada ich zasadnicz¹ jedno�æ15 . Wa¿n¹ cech¹ ekologiig³êbokiej jest uznanie wszystkich form ¿ycia za tak samo istotne. Negujesiê zarazem jak¹kolwiek dominacjê cz³owieka nad natur¹. Ca³a przyro-da, wszystko co ¿yje ma równe prawo do istnienia. Cz³owiek tym sa-

10 G. MOORE, A. MAGALDI, J. GRAY, The legal environment of business: a contextual approach.South-Western Publ., Cincinnati 1987, s. 662.

11 E. ODUM, Basic ecology. Saunders College Publ., Philadelphia 1983, s. 3.12 J. SEMKOW, Ekonomia a ekologia. PWN, Warszawa 1980, s. 46.13 A. WO�, Ekonomika odnawialnych zasobów naturalnych. SGH, Warszawa 1993, s. 23.14 Etyka ekologiczna jest wa¿nym nurtem my�li humanistycznej, gdy¿ uznaje nie tylko to, co

jest korzystne dla ca³o�ci �wiata ¿ywego. Racjonalny kodeks postêpowania moralnego niemo¿e uwzglêdniaæ jedynie wzajemnych stosunków miêdzyludzkich, ale te¿ stosunki miêdzycz³owiekiem a przyrod¹.

15 A. NAESS, Samourzeczywistnienie � ekologiczne podej�cie do istnienia w naszym �wiecie. (w:)Zielona antologia. Wybór i oprac. A.Korbel, J.Tyrlik. Politechnika �l¹ska, Gliwice 1989, s.18-19.

Page 5: Violetta Korporowicz, Ekonomia środowiska - współczesna nauka z ...

333

Ekonomia �rodowiska � wspó³czesna nauka z tradycjami

mym jest tylko jednym z wielu elementów biosfery16 . Ekolodzy g³êbocypostrzegaj¹ �wiat holistycznie, tzn. ca³o�ciowo, a wszystkim sk³adnikomprzyrody nadaj¹ taka sam¹ wagê. Dlatego cz³owiekowi nie przypisuje siêjakiej� szczególnej, uprzywilejowanej roli czy miejsca w�ród innych by-tów. Przeciwnie podkre�la siê, ¿e to cz³owiek nie mo¿e istnieæ bez otacza-j¹cego go �wiata ro�lin i zwierz¹t17 . Postuluj¹ oni swoist¹ biocenotyczn¹etykê, bêd¹c¹ zaprzeczeniem dominuj¹cej w krêgu kultury zachodniej ety-ki antropocentrycznej. Oznacza to, ¿e ka¿dej formie ¿ycia przypisuje siêprawo do istnienia i rozwoju, które mo¿e byæ sprzeczne z dora�nymi inte-resami cz³owieka. Cywilizacja przemys³owa jako tzw. stary paradygmatdaje cz³owiekowi szczególne prawa, nakazuj¹c wrêcz podporz¹dkowaniesobie natury i przekszta³cenie jej w dogodn¹ formê dla cz³owieka. Swoistafilozofia ekologiczna przechodzi od ilo�ciowego do jako�ciowego pojmo-wania wzrostu gospodarczego, a g³ównie do kategorii jako�ci ¿ycia. Za-sadniczym problemem staje siê tutaj wspó³istnienie, które nie narusza rów-nowagi ekologicznej18 . A cz³owiek jest tylko jednym z elementów �wiataprzyrody i dlatego musi respektowaæ prawa natury.

Idee ekologów g³êbokich uznawane s¹ jako zbyt dogmatyczne. Przy-jêcie zasad tej filozofii wymusza pogl¹d, ¿e ludzkie potrzeby i cele niepowinny byæ w ¿aden sposób uprzywilejowane w porównaniu z potrze-bami innych istot ¿ywych19 .

S¹ oni równie¿ krytykowani za brak odniesieñ do rzeczywisto�ci i nie-konsekwentny stosunek do w³asnych idei. Przedstawiciele biocentryzmunp. krytykuj¹ dotychczasowe rozumienie zagadnieñ �rodowiska. Sami jed-nak nie wypracowali w³asnych rozwi¹zañ. Korzystaj¹ raczej z istniej¹cychwzorców. Proponuj¹ zatem nadal cz¹stkowe dzia³ania, tzn. ochronê po-wietrza, surowców, wody, gin¹cych gatunków. Tym samym nie wprowa-dzaj¹ ¿adnej zmiany w swojej filozofii postêpowania w stosunku do trady-cyjnego podej�cia. Innym elementem krytyki za³o¿eñ ekologii g³êbokiej jestjej niekonsekwentny stosunek do cz³owieka. G³ównym filarem tej filozofiijest równe traktowanie wszystkich istnieñ ¿ywych. Znaczy to, ¿e cz³owiekjako istota ¿ywa powinien byæ jednakowo postrzegany. Tymczasem bio-centry�ci wykluczaj¹ cz³owieka z natury, traktuj¹c go inaczej ni¿ inne byty,jako gatunek najbardziej szkodliwy i niebezpieczny. Skoro cz³owiek jestczê�ci¹ przyrody, to jego postêpowanie powinno byæ traktowane jako na-turalne, a nie wy³¹czone poza nawias, jak postuluj¹ to ekolodzy g³êbocy20 .

16 Z. MELOSIK, Postmodernistyczne kontrowersje wokó³ edukacji. Edytor, Toruñ 1995, s. 100-101.17 J. SMOLICZ, Man�s coercion of nature: a historical and sociologocal pespective. (w:) Nature,

science and values. Red N. Castillo. Santo Tomas University Press, Manila 1990, s. 275-280.18 F. CAPRA, Punkt zwrotny. T³um. E. Woydy³³o. Przedmowa A. Wyka. PIW, Warszawa 1987,

s. 363-418.19 Z. MELOSIK, op.cit., s. 107, 110.20 Ibidem, s. 111.

Page 6: Violetta Korporowicz, Ekonomia środowiska - współczesna nauka z ...

334

Violetta Korporowicz

Ekologia g³êboka mimo licznych wad i sprzeczno�ci zaproponowa³anowe spojrzenie na rolê i stosunek cz³owieka do przyrody. Dla przedsta-wicieli ekologii g³êbokiej zerwanie z antropocentryzmem nie oznaczajednak deprecjacji jednostki ludzkiej, przeciwnie � uwa¿aj¹ oni, ¿e d¹¿¹do tego, by w ¿yciu spo³ecznym stwarzaæ warunki wszechstronnego roz-woju cz³owieka. Zgodnie z t¹ filozofi¹, rozwój jest mo¿liwy wtedy, gdy�Ka¿da osoba, która nie jest zagro¿ona w wa¿nych dla siebie warto-�ciach, spontanicznie d¹¿y do rozszerzenia swej wiedzy, pog³êbieniaswojego rozumienia �wiata i zrealizowania swoich mo¿liwo�ci�21 . Ekolo-dzy g³êbocy uwa¿aj¹ równie¿, ¿e je¿eli nie zmieni¹ rabunkowego stosun-ku cz³owieka do natury to przynajmniej zwróc¹ uwagê na fakt jej nad-miernej i czêsto niepotrzebnej degradacji.

Podsumowuj¹c ten fragment artyku³u nale¿y stwierdziæ, ¿e problemydegradacji �rodowiska nie s¹ efektem niedoskona³o�ci techniki, lecz kon-sumpcyjnego systemu warto�ci w spo³eczeñstwach masowych. Równie¿b³êdne decyzje podejmowane w celu �le zrozumia³ego wzrostu gospo-darczego spowodowa³y, ¿e poszczególne zasoby by³y zbyt d³ugo trakto-wane jako dobra wolne i nadmiernie eksploatowane. Taki stosunek do�rodowiska doprowadzi³ do jego nieuzasadnionej degradacji22 .

3. Ekonomia �rodowiska jako nauka

Do nauk, które podejmuj¹ problemy relacji �rodowisko-cz³owiek pozanaukami przyrodniczymi zaliczyæ nale¿y równie¿ te z zakresu nauk spo-³ecznych a szczególnie ekonomii, która badania ludzkie zachowania, jakostosunek miêdzy danymi celami i ograniczonymi �rodkami o alternatyw-nych zastosowaniach w tym miêdzy innymi racjonalne dzia³ania cz³owie-ka w �rodowisku23 . Na skrzy¿owaniu tych nauk powsta³a ekonomia �ro-dowiska, nauka interdyscyplinarna czerpi¹ca swe korzenie z ekologii iekonomii. Jest to stosunkowo nowa dyscyplina, gdy¿ licz¹ca sobie oko³opiêædziesi¹t lat. Potrzeba ³¹czenia zasad wypracowanych na gruncie eko-logii i ekonomii oraz stosowania praw opisywanych przez obie dyscypli-ny wynika z faktu okre�lenia odpowiedzialno�ci za zanieczyszczenia po-wsta³e w wyniku przerzucania negatywnych skutków dzia³alno�ci gospo-darczej na innych cz³onków spo³eczeñstwa. Fakt ten uszczupla trwa³o�æzasobów przyrodniczych, co w konsekwencji ogranicza rozwój ekono-

21 �Miesiêcznik Trochê Inny� nr 0/1/1989.22 V. KORPOROWICZ, Zdrowie spo³eczne jako element ekorozwoju. Mechanizmy i uwarunkowa-

nia ekorozwoju. II Miêdzynarodowa Interdyscyplinarna Konferencja Naukowa. PolitechnikaBia³ostocka. Katedra Zarz¹dzania �rodowiskiem i Turystyk¹, Bia³ystok 1998, s. 178.

23 M. BLAUG, Teoria ekonomii. Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1994, s. 30.

Page 7: Violetta Korporowicz, Ekonomia środowiska - współczesna nauka z ...

335

Ekonomia �rodowiska � wspó³czesna nauka z tradycjami

miczny i spo³eczny. To wymusza zastosowanie dzia³añ, które sk³oni³byuczestników rynku do zrealizowania wspólnego wysi³ku, jakim jestochrona �rodowiska przyrodniczego.

Ekonomia �rodowiska wykorzystuje paradygmat ekonomii neokla-sycznej, gdzie podstawowym za³o¿eniem metodologicznym jest zarów-no model cz³owieka racjonalnego i jednocze�nie egoistycznego, który ba-zuje na kartezjañskim prze�wiadczeniu o nieomylno�ci nauki i metodynaukowej oraz tego, ¿e cz³owiek w oparciu o naukowe metody postêpujeracjonalnie. Mowa tu o homo oeconomicus czyli jednostce, która podej-muje racjonalne decyzje w celu maksymalizacji indywidualnej i spo³ecznejsatysfakcji24 .

Kolejnym za³o¿eniem ekonomii neoklasycznej jest przekonanie, ¿e ry-nek jest najskuteczniejszym oraz najefektywniejszym instrumentem regu-luj¹cym popyt i poda¿ na poszczególne dobra, co spowodowaæ powinnoprawid³ow¹ alokacjê zasobów. Rynek i gospodarka rynkowa doprowa-dzaj¹ w tym ujêciu do skutków spo³ecznie oczekiwanych. Jest to dzia³a-nie �niewidzialnej rêki� rynku, które reguluje wszelkie procesy rozwojo-we w gospodarce wolnorynkowej.

Oba te aksjomaty ekonomii neoklasycznej wykorzystuje a nastêpniepoddaje krytyce ekonomia �rodowiska w celu odszukania zale¿no�cimiêdzy jako�ci¹ �rodowiska a funkcjonowaniem systemu gospodarczego.Chodzi tu o wystêpowanie efektów zewnêtrznych oraz o ograniczono�æzasobów przyrodniczych, które rozpatrywane s¹ przez pryzmat nieza-wodno�ci rynku oraz o racjonalne decyzje z punktu widzenia gospodar-czych poczynañ cz³owieka.

W gospodarce rynkowej istnieje przekonanie, ¿e w³a�nie rynek jestnajskuteczniejszym narzêdziem osi¹gania tego co spo³ecznie po¿¹dane.Jednak taki typ gospodarki wymuszaæ mo¿e b³êdn¹ alokacjê zasobów,spowodowan¹ efektami zewnêtrznymi, które odpowiedzialne s¹ za na-rastanie problemów ekologicznych. Efekt zewnêtrzny ma miejsce wtedy,gdy producenci przerzucaj¹ na osoby trzecie nie bêd¹ce ani konsumen-tem ani producentem skutków swojej produkcji w postaci zanieczysz-czeñ. W tym przypadku w³a�nie rynki zawodz¹, poniewa¿ jako�æ �rodo-wiska nie podlega wymianie rynkowej. A sam rynek nie mo¿e doprowa-dziæ do efektywnej alokacji zasobów przyrody. Efektywno�æ mo¿e byæosi¹gniêta poprzez pewne formy interwencji pañstwa w postaci stosowa-nych przepisów, w tym szczególnie instrumentów ekonomicznych.

Równie¿ dzia³ania homo economicus w systemie gospodarki rynko-wej nie s¹ z punktu widzenia �rodowiska racjonalne, gdy¿ ten¿e �cz³o-wiek ekonomiczny� dzia³aj¹c gospodarnie, aby utrzymaæ siê na rynkuogranicza swoje koszty produkcji. Chodzi tu o zanieczyszczenia, których

24 A. WO�, op. cit., s. 63.

Page 8: Violetta Korporowicz, Ekonomia środowiska - współczesna nauka z ...

336

Violetta Korporowicz

ani nie redukuje ani ich nie utylizuje tylko bezpo�rednio emituje do �ro-dowiska, zanieczyszczaj¹c go. Przez co dba o wzrost swoich korzy�cikosztem degradacji przyrody i innych osób, które nie musz¹ byæ uczest-nikami wymiany.

Ekonomia �rodowiska podejmuje wiele zagadnieñ z pogranicza eko-nomii i ekologii. W�ród najwa¿niejszych problemów zaliczyæ nale¿y wy-korzystywanie zasobów przyrody do celów gospodarczych. W blokutym uwaga skupiona jest na wyja�nianiu, jakie gospodarcze przyczynytkwi¹ u podstaw zagadnieñ ochrony �rodowiska i jego zasobów a tak¿ejakie s¹ konsekwencje ekonomiczne degradacji przyrody25 . Te elementyzwi¹zane s¹ z analiz¹ funkcjonowania rynków w kontek�cie ochrony �ro-dowiska oraz rozwa¿aniami na temat sposobów korygowania negatyw-nych dzia³añ rynków, które ekonomi�ci nazywaj¹ defektami rynku.Szczególny nacisk po³o¿ony jest tu na b³êdn¹ alokacjê zasobów, któraspowodowana jest efektami zewnêtrznymi rozumianymi jako niechcianeskutki ekologiczne dzia³alno�ci gospodarczej cz³owieka. Ten nurt ekono-mii �rodowiska okre�lany bywa jako ekonomia efektów zewnêtrznych.

W ramach tej czê�ci dyscypliny podejmowane s¹ zagadnienia korygo-wania ujemnych efektów zewnêtrznych poprzez internalizacjê kosztów,które ponie�æ powinni sprawcy zanieczyszczeñ. Instrumentem korygowa-nia tych ujemnych efektów jest podatek, który aby przyniós³ po¿¹danyefekt powinien byæ równy warto�ci krañcowego efektu zewnêtrznego.Tego typu podatek nazywany jest podatkiem Pigou. Nazwê wzi¹³ od na-zwiska Artura Pigou, który pierwszy zaproponowa³ stosowanie tegotypu instrumentu, jako element realizowanej polityki pañstwa w celuskorygowania spo³ecznie niepo¿¹danych skutków spowodowanychujemnymi efektami zewnêtrznymi26 . Optymalna wysoko�æ podatku Pi-gou okre�lona jest od ka¿dej wyemitowanej jednostki produkcji, na po-ziomie warto�ci krañcowego kosztu oczyszczania. Jest to punkt spo³ecz-nego optimum. Co oznacza, ¿e ka¿dy zak³ad bêdzie zmniejsza³ swoj¹emisjê dot¹d, dopóki podatek bêdzie przewy¿sza³ krañcowe kosztyoczyszczania. Do czasu kiedy koszty oczyszczania przewy¿szaj¹ wyso-ko�æ podatku op³aca siê go op³acaæ. W przeciwnym wypadku, kiedykoszt oczyszczenia zanieczyszczeñ jest ni¿szy ni¿ podatek to zak³ad bê-dzie zainteresowany oczyszczaniem bardziej ni¿ p³aceniem podatku27 .Jednak wykorzystywanie podatku, jako ekonomiczny instrument ochro-ny �rodowiska na jego zbyt wysokim poziomie mo¿e doprowadziæ do

25 H. FOLMER, L. GABEL, H. H. OPSCHOOR, Ekonomia �rodowiska i zasobów naturalnych. Wpro-wadzenie. (w:) H. FOLMER, L. GABEL, H. H. OPSCHOOR, Ekonomia �rodowiska i zasobów na-turalnych. Wyd. Krupski, Warszawa 1996, s. 13.

26 K. LOFGREN, �rodowisko i zasoby naturalne w perspektywie ekonomicznej. (w:) H. FOLMER,L. GABEL. H. OPSCHOOR, Ekonomia..., op. cit., s. 33.

Page 9: Violetta Korporowicz, Ekonomia środowiska - współczesna nauka z ...

337

Ekonomia �rodowiska � wspó³czesna nauka z tradycjami

ograniczenia mo¿liwo�ci produkcyjnych zak³adu, a to do wyeliminowa-nia takiej jednostki z rynku. Bankructwo zak³adu z punktu widzenia po-lityki ekonomicznej rzadko kiedy jest korzystnym rozwi¹zaniem.

Kolejny nurt zainteresowañ ekonomii �rodowiska koncentruje siê nawykorzystaniu i ochronie zasobów przyrody, które dzielimy na nieod-nawialne i odnawialne. Do pierwszych zaliczamy ró¿nego typu kopalinytzn. wêgiel, siarkê, rudy, ropê naftow¹, gaz, sól. Cech¹ charakterystycz-n¹ tych zasobów jest to, ¿e w wydobywane s¹ z wnêtrza ziemi, a z³o¿e,z którego korzystano nie odnawia siê. Wyeksploatowane z³o¿e traci bez-powrotnie swoj¹ warto�æ. Natomiast zasoby odnawialne mog¹ byæ ci¹-g³ym �ród³em ich pozyskiwania pod warunkiem, ¿e wykorzystywane s¹racjonalnie. Wszystkie zasoby naturalne poza kopalinami s¹ odnawialne.Zwi¹zane jest to z procesem ich odnowy i z istnieniem praw przyrody.Przyk³adem zasobów odnawialnych jest woda p³yn¹ca, lasy, �wiat zwie-rzêcy i ro�linny, energia s³oneczna, wiatru28 . W przypadku zasobów za-interesowania ekonomii �rodowiska dotycz¹ �rodowiska jako dostawcysurowców niezbêdnych do funkcjonowania gospodarki przy czym w za-³o¿eniach tej dyscypliny, gospodarka ma nadrzêdn¹ funkcjê w stosunkudo �rodowiska29 .

W przypadku zasobów szczególnie nieodnawialnych przedstawicieleekonomii �rodowiska wychodz¹ z za³o¿enia, ¿e uda siê je zast¹piæ w wy-niku wprowadzenia surowców o charakterze substytucyjnym, szczegól-nie je¿eli we�mie siê pod uwagê istniej¹cy postêp techniczny. Substytucjamo¿e te¿ oznaczaæ zastêpowanie i wprowadzanie nowych technologii,które ograniczaj¹ zu¿ycie surowców. Efektem postêpu technicznegomog¹ byæ te¿ nowe produkty, które eliminuj¹ potrzebê korzystania ztych zasobów, które s¹ naturalnie ograniczone w przyrodzie.

Ekonomia �rodowiska podejmuje zatem zagadnienia przyczyn jakiele¿¹ u podstaw ochrony �rodowiska przyrodniczego i jego zasobów iekonomicznych konsekwencji degradacji �rodowiska. Nastêpnymi zagad-nieniami, które bada ta dyscyplina s¹ metody wyceny jako�ci �rodowi-ska. Wyceny te potrzebne s¹ w zastosowaniu rachunku ekonomicznego,który niezbêdny jest do analizy kosztów i korzy�ci zamierzeñ, które wy-wieraj¹ wp³yw na stan �rodowiska lub przy ocenie strat w zasobach.Oceny te niezbêdne s¹ przy oszacowaniu efektywno�ci dzia³alno�ci go-spodarczej.

Wyceny �rodowiska, jako dobra nierynkowego prowadzone s¹ meto-dami bezpo�rednimi i po�rednimi. W pierwszej grupie znajduj¹ siê me-

27 Ibidem, s.34.28 A. WO�, op. cit., s. 8-9.29 P. JE¯OWSKI, Ekonomia �rodowiska a ekonomia ekologiczna. (w:) Ochrona �rodowiska a

ekorozwój. Oficyna Wydawnicza SGH, Warszawa 2000, s. 11.

Page 10: Violetta Korporowicz, Ekonomia środowiska - współczesna nauka z ...

338

Violetta Korporowicz

tody, w których u¿ywa siê danych hipotetycznych uzyskanych w wywia-dach z poszczególnymi konsumentami. Potencjalni konsumenci wypowia-daj¹ siê na temat cen, jakie byliby sk³onni zap³aciæ za poszczególne kom-ponenty �rodowiska. W metodach po�rednich warto�æ �rodowiska oce-niana jest na podstawie cen dóbr i us³ug rynkowych np. ceny ziemi lubmieszkañ, które mog¹ mieæ inna cenê i zale¿eæ od tego, jaki jest stan �ro-dowiska, w którym s¹ zlokalizowane. Im korzystniejszy stan �rodowi-ska tym wy¿szy mo¿e byæ poziom cen tych dóbr.

Wyceniaj¹c �rodowisko trzeba mieæ zawsze na uwadze fakt, ¿e wyce-ny te robione s¹ one ró¿nymi metodami. Maj¹ wiele wad i ograniczeñ.Jednak dziêki nim mo¿na uzyskaæ przybli¿on¹ wiedzê zarówno na tematwarto�ci �rodowiska jak i kosztów, które ponosi spo³eczeñstwo w na-stêpstwie degradacji �rodowiska przyrodniczego.

4. Podsumowanie

Sta³y wzrost znaczenia problemów degradacji �rodowiska przyrodni-czego oraz jego ochrony spowodowany jest miêdzy innymi ogranicza-niem efektywno�ci gospodarowania. To wymusza potrzebê spojrzenia siêna procesy gospodarcze z uwzglêdnieniem dorobku takich dyscyplin,które mówi¹ jak nale¿y gospodarowaæ w warunkach ograniczonych za-sobów przyrodniczych. Do tych dyscyplin nale¿y bez w¹tpienia ekono-mia �rodowiska.

Nauka ta wskazuje na metody i instrumenty ekonomiczne jakie mo¿-na stosowaæ w praktyce gospodarczej niezbêdne w ochronie �rodowiska.Podejmuje te¿ problemy sposobów badania ekonomicznych implikacji po-lityki �rodowiskowej. Tym samym ekonomia �rodowiska, która wyros³az neoklasycznego nurtu ekonomii, który przyjmuje rynek jako niezawod-ny mechanizm regulacji ekonomicznej udowadnia, ¿e niewidzialna rêkarynku w przypadku ochrony �rodowiska jest zawodna. Dlatego w³a�nienale¿y stosowaæ ró¿nego typu instrumenty szczególnie regulacji po�red-niej (w tym instrumenty ekonomiczne takie jak podatki), które wspieraj¹dzia³ania na rzecz ograniczania degradacji �rodowiska.

Warto te¿ dodaæ, ¿e rozpoznanie za³o¿eñ metodologicznych tej naukisprzyja rozwojowi nie tylko samej dyscypliny jako takiej, ale przedewszystkim jest wskazaniem na jej aplikacyjny wymiar. Praktyczne zasto-sowanie zasad wypracowanych przez ekonomiê �rodowiska powinnobyæ wykorzystywane przez wszystkich uczestników ¿ycia gospodarcze-go i to poczynaj¹c od konsumentów koñcz¹c na producentach i rz¹dachw celu nie tylko zachowania istniej¹cych zasobów przyrody, ale przedewszystkim, aby zadbaæ o mo¿liwo�æ rozwoju kolejnym pokoleniom.

Page 11: Violetta Korporowicz, Ekonomia środowiska - współczesna nauka z ...

339

Ekonomia �rodowiska � wspó³czesna nauka z tradycjami

Bibliografia

BLAUG M., 1994 � Teoria ekonomii. Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa.CAPRA F., 1987 � Punkt zwrotny. T³um. E. Woydy³³o. Przedmowa A. Wyka. PIW, Warszawa.FOLMER H., GABEL L., OPSCHOOR H., 1996 � Ekonomia �rodowiska i zasobów naturalnych. Wyd.

Krupski, Warszawa.HARGROVE E., 1988 � Foundations of environmental ethics. Englewood Cliffs, Prentice Hall,

New Jersey.JE¯OWSKI P., 2000 � Ekonomia �rodowiska a ekonomia ekologiczna. (w:) Ochrona �rodowiska a

ekorozwój. Oficyna wydawnicza SGH, Warszawa.KORPOROWICZ V., 2000 � Ekologiczne uwarunkowania zdrowia. Oficyna Wydawnicza SGH,

Warszawa.KORPOROWICZ V., 1998 � Zdrowie spo³eczne jako element ekorozwoju. Mechanizmy i uwarunko-

wania ekorozwoju. II Miêdzynarodowa Interdyscyplinarna Konferencja Naukowa. Politech-nika Bia³ostocka. Katedra Zarz¹dzania �rodowiskiem i Turystyk¹, Bia³ystok.

MOORE G., MAGALDI A., GRAY J., 1989 � The legal environment of business: a contextual approach.NAESS A., Samourzeczywistnienie � ekologiczne podej�cie do istnienia w naszym �wiecie. (w:)

Zielona antologia. Wybór i oprac. A.KORBEL, J.TYRLIK. Politechnika �l¹ska, Gliwice . South-Western Publ., Cincinnati 1987.

ODUM E., 1983 � Basic ecology. Saunders College Publ., Philadelphia.PLATON, 1988 � Uczta. Prze³o¿y³, wstêpem, obja�nieniami i ilustracjami opatrzy³ W. Witwicki.

PWN.SEMKOW J., 1980 � Ekonomia a ekologia. PWN, Warszawa.SMOLICZ J., 1990 � Man�s coercion of nature: a historical and sociologocal pespective. (w:) Na-

ture, science and values. Red N. Castillo. Santo Tomas University Press, Manila.SPOONER B., 1984 � Ecology in development: a rationale for three-dimensional policy. The Uni-

ted Nations University, Tokyo.SZACKI J., 1981 � Historia my�li socjologicznej. Cz. 2. PWN, Warszawa.TURNER J., TURNER S., 1993 � Socjologia amerykañska w poszukiwaniu to¿samo�ci. IfiS PAN,

Warszawa.WO� A., 1993 � Ekonomika odnawialnych zasobów naturalnych. SGH, Warszawa.

Economy of environment � current science with traditions

SUMMARY

The fact that problems of environmental degradation and its protection aregetting more important is caused among others by limitation in managementefficiency. It force us to look at economic processes with consideration of out-put of such disciplines that say how one shall manage in situation of limitednatural resources. This discipline is without any doubts environmental pro-tection.

This science indicates methods and economic instruments that can be ap-plied in economic practice necessary in environmental protection. It deals also

Page 12: Violetta Korporowicz, Ekonomia środowiska - współczesna nauka z ...

340

Violetta Korporowicz

with problems related to economic researches of implications of environmen-tal policy. At the same environmental economics that results from neo-classi-cal trend of economics looking at the market as unfailing mechanism of eco-nomic regulation proves that invisible hand of market fails in case of environ-mental protection. That�s why we shall apply different types of instrumentsespecially these related to indirect regulation (including such economic instru-ments as taxes) that support actions related to limitation of environmental de-gradation.

It�s worth also to add that recognition of methodological premises of thisscience supports not only development of this discipline but first of all itshows her applicable character. Practical usage of rules prepared by environ-mental economics shall be used by all participants of economic life beginningwith consumers and finishing with producers and governing in order to keepnot only current natural resources but first of all to take care after possibledevelopment of next generations.