Rok X Numer 19/261 10 października 2012 ISSN 1734-5294 ... · zyjnych Gala piosenki biesiadnej i W...

PiPiłłem z sake em z sake serce kobryserce kobry

Rozmowa Rozmowa

z z PIOTREM GPIOTREM GĄĄSOWSKIMSOWSKIM,, aktorem, aktorem, piosenkarzem piosenkarzem i prezenterem, i prezenterem, prowadzprowadząącym cym „„Taniec z gwiazdamiTaniec z gwiazdami””, , ktktóóry niedawno ry niedawno obchodziobchodził ł 25-lecie 25-lecie pracy artystycznejpracy artystycznej

strony 3 i 4

Rok X Numer 19/261 10 października 2012 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.pl e-mail: [email protected] GAZETA BEZPŁATNA

Następny numer 24 października 2012

Jesteśmy laureatem nagrody

Business Centre ClubOstre Pióro

2006


StowarzyszeniaStowarzyszeniaDziennikarzy RPDziennikarzy RPDziennikarskie Dziennikarskie Koziołki 2007Koziołki 2007

strona 6

TAK MYŚLĘTomasz MańkowskiNa premiera!

Ukazuje się od 15 maja 2002 rokuUkazuje się od 15 maja 2002 roku

Najchętniej czytany w WIELKOPOLSCE

DwutygodnikATRAKCYJNECENY!

AUTO DRAPSERWIS GWARANCYJNY

I POGWARANCYJNYTEL. 61 868-44-61POZNAŃ-ŁAWICA,

UL. ZŁOTOWSKA 83/85WWW.AUTODRAP.PL

Zeskanuj ten kod telefonem i czytaj

TYDZIEŃ w Internecie

ŻŻwir z Sarbii, wir z Sarbii, czy... czy... z Sahary?z Sahary?

strona 9

środa 10 października 20122

Virtual SPLASH wa-terproof mascara (17,90 zł) to propozycja spośród ma-rek Miraculum. Wyraźnie unosi rzęsy, dodaje objęto-ści i wydłuża. Sekretem no-wej formuły jest idealna pro-porcja wosków i polimerów, które zapewniają długotrwa-ły efekt. 100% wodoodpor-ny tusz naniesiony klasycz-ną grubą szczotką sprawi, że będziesz wyglądać perfek-cyjnie w każdej nawet eks-tremalnej sytuacji (jogging

w deszczu, żeglowanie, pły-wanie i nurkowanie!). Tusz łatwo zmywa się mleczkiem do demakijażu. Nowa kolek-cja pomadek do ust Virtu-al (15,90 zł) to kolory ide-alne na dzień. Składniki na-wilżające dbają o usta, dając uczucie lekkości i nawilże-nia. Ulepszona formuła two-rzy na powierzchni ust gład-ką warstwę, nadając im ko-lor i blask niczym lustro wo-dy. Do wyboru 12 natural-nych, eleganckich odcieni.

WodoodporneWodoodporne

Podkład EverLasting Foundation - nowość

ORIFLAME to wysokiej jakości podkład z opaten-towaną technologią Skin-care przynoszącą wymier-ne korzyści skórze. Klinicz-nie udowodniona odporność na ścieranie się i spływanie gwarantuje trwały, nieska-zitelny makijaż przez długi czas. Lekka, silikonowa baza

ul. Nałęczowska 12560-472 PoznańTel. 061 842 96 39tel. kom. 606 344 717

ZAPRASZAM od wtorku do piątku

9.00 – 20.00soboty 8.00 – 14.00

Remigia Blandzi

Kosmetyki Bacchara Professional

CIEKAWOSTKI KOSMETYCZNE

STR

ON

Ę

PRZY

GO

TOW

AŁA

M

ON

IKA

M

AŃ

KO

WSK

A

Trwa kampania reklamowa „Twojego TYGODNIA WIELKOPOLSKIEGO” na ekranach LED w Poznaniu i Wielkopolsce.

Nowe GiordaniOdżywcze mleczko oczyszczające Giordani Gold

uzupelnia jedną z najpopularniejszych serii Oriflame. Kremowe, łagodne mleczko oczyszczające skutecznie usuwa zanieczyszczenia i resztki makijażu, pozosta-wiając skórę odżywioną i miękką w dotyku. Z bogatym w przeciwutleniacze ekstraktem z orchidei o nawilżają-cych i przeciwstarzeniowych właściwościach. (200 ml, 39 zł).

Perfumeria Miraculum women to zestaw za-

pachowy MIRACULUM, w skład którego wchodzi wo-da perfumowana wraz z dez-odorantem. Skierowany jest do osób, które szukają wy-jątkowych, ponadczasowych kompozycji z nutą nowocze-sności. Woda perfumowa-na Miraculum Women (50

Vita Therapy System SORAYA został stworzony, aby zapewnić skórze pięk-

ny, zdrowy i młody wygląd. W nowator-ski sposób wykorzystuje siłę witamin i jest doskonałą odpowiedzią na problemy róż-nych typów cery. Witaminowa pielęgnacja cery naczynkowej ma zapewnić cerze na-czynkowej wzmocnienie, ukojenie i kom-fort, zmniejszyć widoczność rozszerzonych naczynek, poprawić koloryt cery poprzez re-dukcję zaczerwienień, złagodzić podrażnie-nia i zmniejszyć wrażliwość cery na czyn-niki środowiskowe, np. wiatr, mróz, stres. Krem na dzień o delikatnej konsystencji do-

skonale się rozprowadza i wchłania. Zawie-ra: rutynę, witaminę C, ekstrakty z winorośli i kasztanowca. (50 ml, 18 zł)

Swedish Spa Dual Action to przyjemny, nawilżający i odświeżający krem do twarzy z serii Swedish Spa ORI-FLAME o podwójnym działaniu. Nawilżający krem wzbo-gacony jest oczyszczającym malachitem i witaminą E o pie-lęgnujących właściwościach. W ciągu dnia chroni skórę przed zanieczyszczeniem środowiska, zmianami tempera-tur, promieniowaniem UV. Nocą regeneruje i przywraca pro-mienny wygląd. Szczególnie sprawdza się do cery mieszanej. Stosować należy go rano i wieczorem. (50 ml, 43 zł)

Kwiaty dookołakomfortu przez 24 godziny. Zapewnia nie tylko długo-trwały efekt odświeżający, ale jednocześnie pielęgnu-je skórę dzięki zawartości łagodzącego czynnika Sen-siva® i wyciągu z Aloesu. Więcej o kosmetykach Mi-raculum na stronie www.mi-raculum.pl

Mamy dla naszych Czytelniczek 3 zestawy Perfumerii Miraculum women. Prosimy o szyb-kie przysłanie maila na adres: [email protected] z hasłem Perfumeria Miraculum i podanie trzech innych marek kosmetyków fir-my Miraculum. Prosimy o podanie imienia, na-zwiska i numeru telefo-nu.

ml) stanowi esencję kobiecego wdzięku. Zawiera nutkę dys-kretnej zmysłowości, a jednocześnie urze-ka subtelnością i pro-stotą. W zapachu od-naleźć można wyjąt-kowe akordy kwia-tów: magnolii, fre-zji i jaśminu, ople-cione orzeźwiający-mi nutami owocowy-mi. Całość kompozy-

cji wieńczy ambra oraz bia-łe piżmo. Idealny na każdą okazję jako dodatek do ulu-bionych strojów. Sprawi, że poczujesz się gwiazdą co-dziennego życia. Kategoria zapachu: kwiatowa. Dez-odorant idealnie współ-gra zapachowo z wodą per-fumowaną. Daje świeżość, przyjemny zapach i uczucie

Witaminowa pomoc

Mineralne nawilMineralne nawilżżenieenie

Idealny makijażzapewnia a k s a m i t -nie gładkie wykończe-nie makija-żu i zwięk-sza uczucie komfor tu skóry. Po-zwala uzy-skać efekt od średnio do mocno kryjącego. (30 ml, 45 zł).

P o -madka Po-

wer Shine Satin jest pierw-szą pomadką z technologią pudrowych pigmentów. To nowe wcielenie pomadki Po-wer Shine w satynowej od-słonie. Środek pełen poły-skujących drobinek Power-Shine z odbijającą światło technologią 3D, otoczony si-łą skoncentrowanych pudro-wych pigmentów, zapewnia długotrwały intensywny ko-

lor i satynowe wykończenie makijażu. (1.6 g, 30 zł) Nie-zbędne wykończenie maki-jażu zapewni Konturówka Very Me ORIFLAME, któ-ra pomoże

zaakcentować usta. Kre-mowa, połyskująca kontu-rówka w wielu odcieniach łatwo się rozprowadza, ide-alnie podkreślając kontur ust. (0.8 g, 16 zł). Więcej in-formacji na stronie www.ori-flame.com

Mamy dla naszych Czytelniczek ten idealny makijaż ORIFLAME, czyli 4 zestawy: podkład Ever-lasting, pomadkę Power-ShineSatin i Konturówkę. Prosimy o szybkie przy-słanie maila na adres: [email protected] z hasłem Everlasting i podanie nazw trzech odcieni podkładu Everla-sting. Prosimy o podanie imienia, nazwiska i nume-ru telefonu.

środa 10 października 2012 3NASZ GOŚĆNASZ GOŚĆ

Dokończenie na stronie 4

- Jakich perfum pan używa?- O, proszę pani. To dobre py-

tanie. Używam wielu. Ze 20 tych rodzajów jest, bo cały czas szu-kam mojego zapachu. Mam kilka, których używam od wielu lat, a są i takie, które nagle mi się spodo-bają i potem kojarzą z jakimś po-

kazem czy fajnymi zdarzeniami. Dziś mam na sobie perfumy, któ-rych nie można dostać w Polsce. To Abercrombie & Fitch. Kupu-je się je w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej, linia piżmo-wata, ale jednocześnie nieciężka, wydaje mi się idealna na tę oka-

zję, jaką dzisiaj mamy. Bardzo dłu-go używałem niebieskiego Bulga-ri. One są sportowe, lekkie, kojarzą mi się z wakacjami i błękitem nie-ba. Z cięższych Kenzo, ukochane moje przez lata.

- Można powiedzieć, że to luksus. A jak jeszcze zapytam

Piotr Gąsowski (ur. 16 kwietnia 1964 w Mielcu) – polski aktor, artysta kabaretowy, prezenter telewizyjny. Chodził do szkoły pod-stawowej „Łejery” w Poznaniu. Maturę zdał w II LO w Poznaniu. W 1986 ukończył studia na PWST w Warszawie.

Na scenie teatralnej zadebiutował w roku 1987. Występował w teatrach Komedia (1986-1989) i Nowy (1989-1994) oraz w kaba-recie Tercet, czyli kwartet, który brał udział w produkcjach telewi-zyjnych Gala piosenki biesiadnej i W oparach absurdu. W 2006 ro-ku prowadził program rozrywkowy Dubidu w TVP2.

W 2005 roku wystąpił w drugiej edycji programu Taniec z gwiaz-dami. Tańczył w parze z Anną Głogowską i odpadli w siódmym od-cinku. Od 9 września 2007 do listopada 2011 był prowadzącym program Taniec z gwiazdami. Gąsowski zastąpił w tej roli Huberta Urbańskiego. W 2009 roku był jednym z ekspertów w teleturnieju Milionerzy. Od października 2012 wraz z Martą Grycan prowadzi program Polski turniej wypieków w TLC.

Jego obecną partnerką życiową jest tancerka Anna Głogow-ska, z którą ma córkę Julię (ur. 3 czerwca 2007). Ze związku z Han-ną Śleszyńską ma syna Jakuba (ur. 1995).

PiPiłłem z sake serce kobryem z sake serce kobryRozmowa z PIOTREM GĄSOWSKIM, aktorem, piosenkarzem i prezenterem, prowadzącym „Taniec z gwiazdami”, który niedawno obchodził 25-lecie pracy artystycznej

o samochód, okulary, garnitury, buty i inne rzeczy, też pewnie wszystko będzie z wysokiej pół-ki. Ale, nie chodzi mi o to, by się tego wstydzić.

- I ja nie wstydzę się tego. A mówiąc zupełnie poważnie, na-uczyłem się już troszeczkę mniej o tym mówić, ponieważ – przykro mi to stwierdzić – żyjemy w takim kraju, w jakim żyjemy i te fakty są często wykorzystywane, żeby podkreślić, że mi się w głowie po-przewracało. Robią to nieprzyjazne media, które szukają sensacji tam, gdzie jej nie ma.

- Rozumiem, że chodzi panu o dziennikarską manipulację.

- Wie pani, jest mnóstwo ludzi, którzy robią miliony, gdzieś po ga-rażach tłuką jakieś plastikowe za-bawki za ciężkie pieniądze i nikt się nimi nie interesuje. A każde na-sze posunięcie, każdy krok jest ko-mentowany.

- Boleśnie odbierany? - No właśnie, tak jest.- Zajmijmy się w takim ra-

zie pana interesującym życiem tak normalnie, o pana pasjach, podróżach, dążeniu do wolności. Czym to wszystko jest w życiu człowieka, który śpiewa, tańczy, występuje w teatrze, gra w fil-mie, ma w sobie wielość dusz, korzeni, krwi, jest po trosze ze wschodniej części świata, kocha amerykańskie perfumy, świetnie się w nich czuje, zagrał kapi-talnie osobowość amerykańskie-go biegłego księgowego w sztuce „Za rok o tej samej porze”. Jak to wszystko się dzieje?

- Nie ma co tu używać wielkich słów. Ja naprawdę całe życie kieru-ję się intuicją, która też często mnie zawodzi i na manowce zwodzi. Ale jestem szczęśliwym człowiekiem, ponieważ mam poczucie, że re-alizuję swoje marzenia z dzieciń-stwa. Od kiedy pamiętam, chcia-łem być aktorem. Miałem dzie-więć czy dziesięć lat i już chcia-łem być aktorem. Potem chciałem dostać się do szkoły teatralnej i się dostałem. Chciałem być zaangażo-wany w teatrze w Warszawie, zo-stałem zaangażowany. Od dziec-ka chciałem podróżować – choć to inne czasy były – i teraz, nawet kosztem zawodu – bo jestem w sta-

nie zrezygnować z wielu propozy-cji, żeby sobie zrealizować to ma-rzenie – podróżuję. Robię to, żeby zaspokoić niepokój, który mam od dziecka, żeby zwiedzić jak najwię-cej krajów, bo mnie to najnormal-niej w świecie interesuje. I chcia-łem zaznaczyć, nigdy nie robię te-go na pokaz. Nigdy nie myślę, jak to zostanie odebrane. Bardzo czę-sto musiałem pokonać wiele prze-szkód, nawet pokusy finansowej czy artystycznej, które pojawiały się na mojej drodze, jak ktoś mi za-proponował coś, musiałem powie-dzieć „nie”, bo miałem zaplano-wany wyjazd. Robię to, bo to jest część mojego życia.

- Ostatnie pana podróże to Środkowa Ameryka: Gwatema-la, Honduras, Salwador i Nika-ragua. Chyba potrafi pan siebie kochać i nagradzać za życie.

- Mnie to oceniać trudno. To byłoby nieobiektywne, ale mogę tylko powiedzieć, że cieszę się, że mam możliwość realizowania tych marzeń i że takie marzenia co i rusz się gdzieś pojawiają. Urodzi-łem się w Mielcu, takim lotniczym mieście, teraz kończę licencję pi-lota, i też nie wiem, co z tego wy-niknie, ale to jest coś wspaniałego, że mogę coś takiego zrobić. I zdaję sobie sprawę, że się trochę rozdrab-niam, ale jestem już tak zakręcony w tym rozdrabnianiu się, w tej re-alizacji, że tak mi jest ciekawie.

- To jest jak smakowanie no-wych potraw.

- Wie pani, że tak. A propos po-traw: uwielbiam gotować, uwiel-biam smakować i co i rusz z tych podróży przywożę jakieś przepi-sy. Potem zapraszam przyjaciół, gotujemy, szukam – to się nazy-wa fachowo ingrediencje, ale z ty-mi ingrediencjami jest u nas coraz łatwiej, bo jest coraz więcej skle-pów specjalistycznych, które pro-ponują to, co tam za granicą. Kie-dyś nie było oczywiście takich możliwości. Ale mam parę przepi-sów, którymi się popisuję, a przede wszystkim sam lubię jeść. I potra-wa zawsze kojarzy mi się z krajem, w którym jestem.

- Co szczególnego znalazło się w pana menu?

- Najróżniejsze rzeczy jadłem,

FOT. (6X) — HANNA KAUP


Dokończenie ze strony 3

NASZ GOŚĆNASZ GOŚĆ

z punktu widzenia Europejczyka często wstrętne i rzeczywiście, nie-które mi nie smakowały, ale po-wiem, że piłem z wódką sake ser-ce kobry. Jeszcze bijące. I nie moż-na było odmówić, ponieważ to by-ła bardzo kulturowa rzecz i gdyby się tego odmówiło, to znaczyłoby, że to jest afront. A z ich strony, je-śli dostaje się serce takiej żywej ko-

PiPiłłem z sake serce kobryem z sake serce kobryRozmowa z PIOTREM GĄSOWSKIM, aktorem, piosenkarzem i prezenterem, prowadzącym „Taniec z gwiazdami”, który niedawno obchodził 25-lecie pracy artystycznej

bry, która została zabita, to jest do-wód uznania dla gościa. Serce jest niepodzielne i może je wypić tylko jeden z siedzących przy stole.

- Jakie wrażenia po tym?- Przez chwilę człowiek czuje,

że ma dwa serca w sobie. Dwa bi-jące serca. Także ciekawe, cieka-we wrażenie.

- Bez której potrawy nie mógłby pan się obejść?

- U mnie nie ma tak. Teraz to się dopiero pochwalę. Ja naprawdę potrafię z niczego coś zrobić. Z ni-czego, proszę mi uwierzyć.

- To znaczy, że gotuje pan ser-cem?

- (śmiech) Z niczego, proszę mi uwierzyć. Mam na myśli taką rze-czywistość, która nas otacza, gdy akurat Ania (partnerka Piotra Gą-sowskiego Anna Głogowska – dop. red.) nie zdąży zrobić zakupów, bo jest zapracowana. Ale w tej lodów-ce zawsze coś jest. Coś tu, tu, tu, to, śmo i coś zawsze zrobię.

- A skąd te umiejętności?- Myślę, że po mamie, ale też

i po tacie, bo tata bardzo fajnie go-tuje. Mama zawsze wymyśla, a ta-ta gotuje tradycyjne rzeczy. Ale za-wsze bardzo dobre. To jest tak tro-szeczkę genetycznie. A poza tym, wie pani, zauważyłem, że nie spo-sób nauczyć gotować kogoś, kto te-go nie czuje. To tak jest ze wszyst-kim, z jakąkolwiek dziedziną tech-niki czy sztuki. Można go uczyć i uczyć, a on i tak tego nie pojmie.

- Jest pan szczęśliwym czło-wiekiem, bo mógłby być każdym, robić w życiu wiele. I ciągle zdo-bywa pan nowe umiejętności.

- To prawda, ale też to dzieło przypadku. Na przykład, jak zo-stałem prowadzącym wielu pro-gramów. To się zaczęło lata temu. Prowadziłem Kalambury i Dubidu, i Ktoś niezwykle tajemniczy, i Kot w TV4 i parę jeszcze różnych pro-gramów. Ja to bardzo lubię robić. To nie ma nic wspólnego z aktor-stwem, bo tam występuję pod swo-im nazwiskiem i imieniem. I je-śli coś schrzanię, to idzie na mnie. Tam się nie można zasłonić rolą, reżyserem, że on coś źle wymyśli. To się dzieje tu i teraz i ja to na-zywam błyskawiczną konfrontacją osobowości, bo nie zawsze umie-

jętności są w tym momencie naj-ważniejsze.

- I z tej konfrontacji wycho-dzi pan zwycięsko…

- Ja, na pewno mogę o sobie powiedzieć, że mam do siebie du-ży dystans. To mi pomaga w ży-ciu. Oczywiście, bardzo przeży-wam porażkę, ale nie traktuję te-go jako ostateczności. I po jakimś dość szybkim czasie umiem sobie powiedzieć, że widocznie to by-ło po coś. Może trochę patetycz-nie teraz mówię, ale naprawdę tak uważam.

- Urodził się pan w Polsce. Mama jest Rosjanką. Czy pan so-bie czasami wyobrażał, co by by-ło, gdyby pan urodził się po tam-tej stronie?

- Ja to sobie całe życie wyobra-żałem. Ja tam spędziłem wiele lat. Proszę mi wierzyć, to jest dla mnie niezwykle emocjonalna część mo-jej osobowości. Nie da się w tak krótkim wywiadzie tego określić, ale i tak muszę pani powiedzieć, że nie pamiętam, kiedy komuś powie-działem tyle rzeczy, co pani. Proszę mi wierzyć, ja trochę uciekam od wywiadów, ale jakoś mnie pani po-deszła i gdzieś mi tam miło, w każ-dym razie intuicyjnie czuję, że po-winienem to pani powiedzieć. Kie-dy teraz przez dziesięć dni byłem w Moskwie po 28 latach, to była taka bomba emocjonalna. Przypo-mniałem sobie to wszystko, spo-tkałem się z rodziną, której nie wi-działem 28 lat. Wie pani, ja nawet pamiętam te zapachy – pamiętam zapach metra, pamiętam zapach klatek schodowych – to się niewie-le zmieniło, choć Moskwa sama bardzo się zmieniła. To jest w tej

chwili nowobogackie miasto, ale to moje serce zostało tam u tych Rosjan. I ja zawsze mówię, że je-stem w 49 procentach człowiekiem ze wschodu, niekoniecznie Rosja-ninem, bo mam pomieszane ukra-ińsko-rosyjskie korzenie. Ponie-waż jednak urodziłem się w Pol-sce i mam kartę Polaka, to przewa-żyło i czuję się bardziej Polakiem niż Rosjaninem, niż obywatelem wschodu. To nie zmienia postaci rzeczy, że mam niezwykły senty-ment i dobrze się tam czuję, zresz-tą jestem dwujęzyczny.

- Może ma pan plany zwią-zane z tamtą stroną świata? Czy chciałby pan coś szczególnego tam zrobić?

- Już pani mówię. To nawet nie dla siebie chcę zrobić, ale właśnie dla mamy. Chciałbym zagrać w fil-mie. I nic więcej nie powiem. Ale jestem na dobrej drodze. Nie ma co o tym pisać, żeby nie zapeszać, ale być może taka rzecz będzie miała miejsce w niedalekiej przyszłości. Ja bym bardzo chciał, bo traktuję to niezwykle sentymentalnie. W ogó-le nieambicjonalnie. Nie myślę tu o żadnej sławie czy pieniądzach, ale bardziej o tym, żeby mama zo-baczyła mnie w jednej z ról.

- A czegoś pan się boi w ży-ciu?

- To co powiem pani, to będzie bardzo poważne. Zawsze bałem się śmierci, ale w takim sensie, że im dłużej żyję, tym więcej mnie inte-resuje i tak się martwię, taką mam w sobie niecierpliwość dziecięcą, że tego wszystkiego, co chcę, nie zdążę zrobić.

Rozmawiała HANNA KAUP

środa 10 października 2012 5

Chcesz się zareklamować w „Twoim TYGODNIU”?Napisz e-maila ([email protected]) lub zadzwoń (602 638 409),

a my przyjedziemy do Ciebie.Cennik na stronie: www.twoj-tydzien.pl - Ceny negocjujemy!

FOT. – LESZEK ADAMCZEWSKI I ARCHIWUM AUTORA Do Hammer koło wielkopolskiego Czarnkowa Niemcy ewakuowali najcen-niejsze eksponaty ze swoich zbiorów lotniczych. Na zdjęciu fragment powo-jennej Kuźnicy Czarnkowskiej. I kadr z radzieckiej kroniki wojennej, przed-stawiający napis umieszczony przy szosie między Czarnkowem a Schönlanke (Trzcianką), że tu zaczynają się „przeklęte Niemcy”.

SENSACJEZ

PRZESZŁOŚCIZ a p a k o w a -

ne w 505 skrzy-niach skarby świato-wej kultury – w tym choćby rękopisy naj-większych niemiec-kich kompozytorów

– ze zbiorów Pruskiej Biblioteki Pań-stwowej (Preussische Staatsbiblio-thek) w Berlinie władze hitlerow-skie podczas drugiej wojny świato-wej ewakuowały na Dolny Śląsk. W kilku transportach skrzynie te tra-fiły najpierw do zamku Fürstenstein koło Waldenburga (Książ koło Wał-brzycha), a latem 1944 roku prze-wieziono je do klasztoru w Grüssau koło Landeshut (w Krzeszowie ko-ło Kamiennej Góry). I tam wkrót-ce po wojnie znalazła je ekipa re-windykacyjna Ministerstwa Oświa-ty RP, berlińskie skarby przewożąc do Krakowa.

Wiele lat po wojnie pod Wa-wel trafiły również inne skarby, przez Niemców porzucone na po-łudniowym skrawku prowincji po-morskiej Trzeciej Rzeszy. Nie by-ły to wprawdzie dzieła sztuki czy bezcenne zbiory biblioteczne, lecz eksponaty z Niemieckich Zbio-rów Lotniczych (Deutsche Luft-fahrt Sammlung, w skrócie DLS). Początki tej kolekcji sięgają roku 1936, gdy pod patronatem ówcze-snego generała Hermanna Görin-ga – przewodniczącego Reichsta-gu, premiera Prus, ministra żeglu-gi powietrznej Rzeszy i dowódcy Luftwaffe – zaczęto gromadzić naj-starsze aparaty latające i samolo-ty oraz różne inne eksponaty ae-

Żądania zwrotu najcenniejszych zbiorów Pruskiej Biblioteki Państwowej Niemcy zawsze łączą z innym żądaniem. Chcą, by do RFN wróciły zabytkowe samoloty z kolekcji Hermanna Göringa. Ale oba zbiory sami Niemcy ewakuowali na ziemie, które w 1945 roku włączono do Polski, a w dodatku część za-bytkowych samolotów spalili czerwonoarmiści...

LESZEK ADAMCZEWSKI

Gdy pGdy płłononęłęły samoloty y samoloty ronautyczne. Po wybuchu drugiej wojny światowej berlińska kolek-cja wzbogaciła się o maszyny zdo-byte na zajętych przez Wehrmacht terytoriach innych państw, w tym również o samoloty polskie, wśród których niezwykle cennym ekspo-natem był prototyp dwumiejsco-wego i dwusilnikowego myśliwca bombardującego PZL P-38 Wilk.

Rozpętana przez hitlerowskie Niemcy wojna szybko wróciła do swego gniazda. Wróciła w postaci alianckich bombardowań. I chociaż pierwsze brytyjskie bomby zaczęły spadać na miasta Rzeszy już w 1940 roku, to nas interesować będzie bom-bardowanie Berlina, które samoloty RAF przeprowadziły w nocy z 22 na 23 listopada 1943 roku. Był to cięż-ki nalot dywanowy. Tamtej listopa-dowej nocy bomby spadły też na ha-lę wystawową i magazyny DLS, eks-plodując wśród unikatowych ekspo-natów. Prawie 50 maszyn zostało po-ważnie uszkodzonych. Gdy spod gru-zów wydobyto częściowo zniszczo-ne samoloty, postanowiono – wzo-rem dzieł sztuki, cennych zbiorów bibliotecznych i archiwaliów – ewa-kuować je w bezpieczniejsze okoli-ce. Wybór padł na ówczesną prowin-cję pomorską.

Losy wywiezionych z Berlina samolotów uszkodzonych podczas bombardowania nie są znane. Wiado-mo tylko, że przewieziono je do kilku miejscowości pomorskich. Prawdo-podobnie były to: Greifenberg (Gry-fice) i niedaleki Treptow an der Re-ga (Trzebiatów) oraz pobliska wioska Glansee (Gołańcz Pomorska). Poszu-kiwacze samolotów z kolekcji Nie-mieckich Zbiorów Lotniczych wska-zują również, że niektóre eksponaty mogły trafić do Prechlau w powie-cie Schlochau, czyli do Przechlewa w powiecie Człuchów.

Pierwotnie sądzono, że tuż po wojnie Polacy odkryte samoloty uznali za wraki sprzętu wojskowego, które wtedy spotykało się dosłownie wszędzie. Stały na polach, w lasach, na ulicach miast i wsi. Odnalezione na przełomie XX i XXI wieku do-kumenty z pierwszych lat powojen-nych nie pozostawiają jednak żad-nych wątpliwości. Polacy wiedzieli, że mają do czynienia z eksponatami o charakterze muzealnym. Nie jest jednak znany ich dalszy los.

Prawie 30 maszyn, które listopa-dowe bombardowanie Berlina prze-trwały w najlepszym stanie, na po-czątku 1944 roku pociągiem prze-wieziono do Schönlanke. Na plat-formach wagonów stały takie unika-ty jak choćby Stahltaube z 1913 ro-ku, Albatros L30 z 1919 roku, czy AEG Eule z charakterystycznymi ptasimi skrzydłami. Ze stacji kole-jowej, w eskorcie żołnierzy Luftwaf-fe, przetransportowano je w kierunku Noteci do pobliskiej wioski Hammer. To dzisiejsza Kuźnica Czarnkowska.

Grubo ponad pół wieku później, jesienią 2002 roku, najwidoczniej źle szukałem, bo w Kuźnicy nie uda-ło mi się znaleźć osoby, która w ogó-le słyszałaby o zmagazynowanych w tej wiosce samolotach-ekspona-tach z Berlina. Pięć lat później mi się jednak poszczęściło. Sołtys skiero-wał mnie do Jana Wizy, który – jak powiedział gospodarz Kuźnicy – „na pewno coś wie”.

W 1945 roku Jan Wiza miał 10 lat i rzeczywiście sporo zapamiętał nie tylko z dni, gdy do Hammer do-

tarli czerwonoarmiści. Wiedział też, gdzie rok wcześniej Niemcy zma-gazynowali jakieś stare samoloty. I wskazał te miejsca.

– Kilka samolotów umieszczo-no tu, w środku wioski, w gospodzie, gdzie była duża sala taneczna. Po-zostałe maszyny zmagazynowano na terenie strzelnicy, gdzie też odbywały się różne festyny, jakieś potańcówki, a więc zadaszonych miejsc było spo-ro. I tam, kilka kilometrów od Kuźni-cy w stronę Czarnkowa, było najwię-cej samolotów – w sierpniu 2007 ro-ku wspominał Jan Wiza.

I właśnie o te samoloty trwał wówczas niemiecko-polski spór. Niemcy uważali, że je zrabowa-liśmy, my zaś, że otrzymaliśmy z całym bogactwem inwentarza ziem zachodnich, bo do 1945 roku Hammer leżał w granicach Trze-ciej Rzeszy.

„Wot ona, prokljataja Germania” (Oto one, przeklęte Niemcy). Tabli-cę z napisem takiej treści późną zimą 1945 roku czerwonoarmiści powie-sili tuż za Czarnkowem, przy szosie w kierunku Schönlanke, która wkrót-ce stała się Trzcianką.

– Jak Rosjanie zajęli Hammer – dodał Jan Wiza – spalili kilka budyn-ków, w tym gospodę z samolotami. Było to 25 lub 26 stycznia 1945 ro-ku. Później na jej zgliszczach sam wi-działem szkielety spalonych maszyn.

O losach zabytkowych samolo-tów, które w 1944 roku trafiły do Hammer, krąży kilka wersji, w tym także sprzecznych z tym, co mówił mi Jan Wiza. Według tych wersji,

ocalały maszyny zgromadzone w sa-mej Kuźnicy Czarnkowskiej, a spa-leniu uległy te wywiezione w okoli-ce tej wioski.

W każdym razie ocalałe z wo-jennej pożogi 23 samoloty i jeden szybowiec z DLS uratował niezna-ny nam z nazwiska oficer Wojska Polskiego. To nie są wraki sprzętu wojskowego, lecz maszyny zabyt-kowe – orzekł. I dzięki jego stara-niom porzucone eksponaty z DLS przewieziono do podpoznańskich Gądek, gdzie znajdowały się maga-zyny Departamentu Lotnictwa Cy-wilnego Ministerstwa Komunika-cji. Stały tam aż do 1950 roku, kiedy trafiły do parowozowni w Pilawie, a w 1954 roku do Wrocławia. Prze-prowadzki te nie pozostały bez wpły-wu na i tak już nienajlepszy stan nie-konserwowanych eksponatów.

Dopiero w 1963 roku przewie-ziono je do Krakowa, gdzie trafiły do nowo utworzonego Muzeum Lotnic-twa. Dziewiętnaście lat później za-bytki z DLS wypatrzył tam Holger Steinle, od lat poszukujący pomor-skich depozytów Niemieckich Zbio-rów Lotniczych. „W Krakowie – pi-sał o nim niemiecki tygodnik „Der Spiegel” w numerze z 1 paździer-nika 2001 roku – dokonał odkrycia. W pewnym hangarze stały sobie jak-by nigdy nic 23 maszyny z dawnych zbiorów DLS”.

W połowie lat 80. XX wieku Po-lacy próbowali dogadać się z Niem-cami w sprawie zabytkowych samo-lotów. W 1986 roku zawarto nawet stosowną umowę: dwa samoloty wy-syłamy do ówczesnego Berlina Za-chodniego, gdzie na koszt Niemców przeprowadza się remont obu i jeden z nich wraca do Polski, a drugi zo-staje w Berlinie jako „stały depozyt”. I kolejne dwa, i tak dalej.

O tym, jak to się skończyło, napi-sał Włodzimierz Kalicki w artykule „Sztuka zagrabiona i sztuka kompro-misu” w „Gazecie Wyborczej” z 13--14 października 2001 roku. „Jesie-nią 1987 roku – pisał Kalicki – po-jechały do Berlina pierwsze dwa sa-moloty – niemiecki Albatros L 30 z 1919 roku oraz Jeannim Stahltau-be z 1913 roku. Albatros, wyremon-towany kiepsko, z błędami w sztuce konserwatorskiej, wrócił do Krako-wa. W Berlinie pozostał Stahltaube – o wiele cenniejszy, przypominają-cy gołębia aparat latający ze szkie-letem rur stalowych, jedyny zacho-wany na świecie egzemplarz z 37 zbudowanych w latach 1913 i 1914. Wilhelmińskie Niemcy używały tych samolotów w pierwszych miesiącach wojny jako nieuzbrojonych maszyn rozpoznawczych. Skandal, który wy-buchł w Polsce po ujawnieniu treści umowy i utracie jednego z najcen-niejszych eksponatów, spowodował zerwanie niekorzystnego kontraktu. Mimo podejrzeń o przyjęcie przez któregoś z polskich decydentów ła-pówki, sprawa nigdy nie została wy-jaśniona”.

FOT. – LESZEK ADAMCZEWSKI W miejscu widocznego na zdjęciu sklepu w Kuźnicy Czarnkowskiej, w końcu stycznia 1945 roku w Hammer – według Jana Wizy – płonęła gospoda z zabyt-kowymi samolotami.

Stahaltube FOT. – INTERNET


PERSPECTIVE_S to dwie połą-czone ze sobą wystawy, realizowane w ramach projektu „Design z Wiel-kopolski - promocja kultury regionu”. Prezentowane eksponaty są zwycięzca-mi konkursów „Designed For Poznan” oraz „Designed In Poznan”, ogłoszo-nymi przez Miasto Poznań, których celem było wyznaczenie przyszłych koncepcji poznańskiej „małej archi-tektury” oraz wypromowanie świeżego

wzornictwa z regionu wielkopolskiego. Wygrały projekty, które cechowa-ły się wykorzystaniem źródeł odnawialnych, stosowaniem nowoczesnych materiałów i wzornictwem pełnym odwagi, wprowadzającym mieszkań-ców miasta w XXI wiek.

Do Brukseli przyjechały między innymi przyciągające wzrok BLUE BLOKI, czyli wykonane z betonu i niebieskiej gumy siedziska, które sta-nowią świetne rozwiązanie dla pustych przestrzeni publicznych, a dokład-niej schodów. Układy Bluebloków zatrzymują ludzi, ożywiają krajobraz miejski, tworzą miejsca spotkań. Obecna była kanapa BOULI o nieregu-larnej, dającej wrażenie lekkości i miękkości, oraz wielokolorowa kana-pa RETRO - efekt fascynacji geometrią i stylem retro.

Na zwiedzających duże wrażenie robiły także stoły: bukowy STÓŁ 100, który opowiada historię o procesie tworzenia, wyłaniania się formy, oraz stół 4PLUS1, stawiający na prostotę na każdym etapie życia produk-tu. Można go składać i rozkładać w jedną chwilę, bez potrzeby użycia ja-kichkolwiek narzędzi i mocowań, śrub, kleju czy kołków.

Wśród dzieci dużą popularnością cieszyła się BABY BUBA, pluszo-wa multisensoryczna zabawka dla dzieci, a wśród dorosłych SPAGHET-TI MONSTER, oryginalny przybornik biurowy, wykonany przy użyciu materiału odpadowego.

Oprócz organizatorów, na wystawie obecni byli Ambasador RP w Kró-lestwie Belgii, Artur Harazim, Stały Przedstawiciel RP przy Unii Euro-pejskiej, Marek Prawda, Szefowa Biura Informacyjnego Województwa Wielkopolskiego, Monika Kapturska. Wielkopolski design oglądali tak-że europosłowie z wielkopolski: Filip Kaczmarek, Andrzej Grzyb, Ma-

TAK MYŚLĘ

J ak się czło-wiek uważnie

telewizji naoglą-da, to i nauczy się czegoś sensowne-go, odzyska w sie-bie wiarę, uwierzy że niemożliwe jest

możliwe, pójdzie na całość w swoim uniesieniu. Tak jak ja dwa dni temu.

Dwa dni temu spotkałem na ław-ce przy trzepaku Władka i Tadka.

- A kogo zgłosimy? No bo jak już, to musi być jakiś łebski gość. Nie mo-żemy się przecież wygłupić.

- A co myślicie – zacząłem się głośno zastanawiać – o tym gościu zza zakrętu. Żony mocno nie bije, pi-je tyle ile trzeba, katolik i woli z pa-niami niż panami, bezpartyjny i nie miał nikogo w Wehrmachcie, pracu-je mniej niż inni, by ci inni mieli pra-cę i byli szczęśliwi. Jak widzicie ca-łe jego życie to jedno wielkie pasmo odpowiedzialności. Taki premier to na pewno przeprowadzi bezpiecz-nie nasz kraj przez sztorm światowe-go kryzysu.

- Piknie powiedziane – rozmarzył się Władek. – Ty jak coś powiesz...

- Uczony koleś ten nasz kandydat – dodał Tadek. – Cztery klasy skoń-czone to już jest coś. Ale ty też gadasz jakbyś z cztery klasy skończył...

- E, co wy – zawstydziłem się – tak mi się jakoś powiedziało. Ale jestem o tym głęboko przekonany, że to dobry kandydat. To oczywista oczywistość.

- Gdzieś już to słyszałem... – mruknął Tadek. – Nie ważne, ale po-mysł jest ok. No to zgłaszamy ko-lesia.

- Jak to zrobimy? – zapytał Wła-dek poprawiając kanty na spodniach dresowych.

- Zwołamy konferencję prasową – tłumaczyłem.

- Co zwołamy? – zapytali rów-nocześnie.

Władek wyglądał lepiej, Tadek tro-chę gorzej, ale piwo przełykali mimo wszystko całkiem sprawnie. Władek był trochę wymięty bardziej niż zwy-kle, a Tadek tradycyjnie potargany na nieogolonej gębie, lecz obaj mieli w sobie jakąś siłę, godność osobistą, wiarę w lepsze jutro. Dlatego posta-nowiłem, że się nadadzą.

- Słuchajcie – powiedziałem – myślę, że możemy wszystkich za-skoczyć i zgłosić kandydata na pre-miera.

Władek spojrzał przeciągle, po-siorbał z powyginanej puszki i za-pytał:

- A po co?- Tak dla jaj – odpowiedziałem.- Jak dla jaj, to możemy. Niech

tam...Tadek spojrzał niewidzącym

wzrokiem, podrapał się po szczeci-nie, splunął, pomruczał i wypalił:

NNa premiera!a premiera!

Poznań w BrukseliParlament Europejski w dniach 1-5 października gościł prace najzdolniejszych młodych wielkopolskich projektantów. Wy-stawa mebli i przedmiotów użytkowych została zorganizowana przez europoseł Sidonię Jędrzejewską i prezydenta Poznania, Ryszarda Grobelnego.

Sofy Retro i Bouli

Bluebloki i Babybuba w akcji

Stół 100

Pasowanie na ucznia28 września dzieci z klas pierwszych Szkoły Podsta-wowej numer 34 w Poznaniu wykazały się wiedzą i umie-jętnościami godnymi ucznia pierwszej klasy i zostały przyjęte do braci uczniow-skiej szkoły.

Najmłodsi złożyli uroczyste ślubowanie w obecności Sztanda-ru Szkoły, a następnie zostali pa-sowani na uczniów.

Uczniowie ślubowali, że za-wsze będą godnie reprezentować szkołę, zachowywać się kultural-nie i z szacunkiem traktować ko-legów, nauczycieli oraz wszyst-kich pracowników szkoły, su-miennie wykonywać obowiązki ucznia.

Po uroczystości uczniowie zo-stali zaproszeni do klas, gdzie czekał na nich poczęstunek przy-gotowany przez rodziców. (na)

- Konferencję prasową – cier-pliwie wyjaśniałem.

- Czyli...? – pytali dalej.- Zaprosimy jutro pod trzepak

kilku pismaków. Z gazety „Wczoraj byłem mądrzejszy”, z „Niedzielne-go heretyka”, z „Jestem nienor-malny” i radia „Coś tu nie gra”, z telewizyjnego programu „Jatka przed kamerą”.

- I co, oni to kupią? – chłopaki mieli wątpliwości.

- Wszystko kupią, a potem bę-dą to powtarzali setki razy. Takie to niemądre stado baranów jest – powiedziałem z ogromnym prze-konaniem.

- A ten zza zakrętu się zgodzi? Taki premier to się namacha, na-uśmiecha, naprasuje te koszule. A jak mu żona nie pozwoli? – Tadek cały czas miał wątpliwości.

- Pozwoli, pozwoli – gadałem dalej – która baba nie chce być premierową?

- I co – włączył się Władek – będziemy do niego mówić „panie premierze”?

- Będziemy, a jak, pismaki też, choć to debilizm – brnąłem dalej.

- Ale on przecież nigdy nie zo-stanie premierem – odezwał się sceptycyzm Tadka, który odrucho-wo poprawiał beret z antenką.

- Łojeju, no i co z tego – wku-rzył się Władek – ale teoretycznie może, nie? Jest przecież demokra-cja. Zastanawiam się tylko... co my z tego będziemy mieć.

- Głupie pytanie – powiedzia-łem twardo. – A dla jaj nie wy-starczy...

TOMASZ MAŃKOWSKI

rek Siwiec, Konrad Szy-mański oraz wielu innych, również z zagranicy. Na za-proszenie europoseł Sidonii Jędrzejewskiej do Bruk-seli przyjechali przedsta-wiciele mediów oraz mło-dzi twórcy designu – Aga-ta Superczyńska (BLUE BLOK), Urszula Burgieł (BOULI) i Daria Burliń-ska (jurorka Designed In Poznan, współzałożycielka studia DBWT). (na)


Patronat Twojego TYGODNIA WIELKOPOLSKIEGO

Zapraszamy osoby, które chcą się zajmować pozyskiwaniem reklamodawców i dobrze zarabiać (u nas prowizja zależy od obrotów i może nawet

dochodzić do 30%).Zgłoszenia: tel. 602 638 409, e-mail: [email protected]

z dopiskiem „praca”

Z polską muzyką do Berlina

Warsztaty odbędą się 8 i 9, a koncert 10 listopada w sali

koncertowej Poznańskiej Ogólno-kształcącej Szkoły Muzycznej II st. im. Mieczysława Karłowicza przy ulicy Solnej 12. Koncert w Berli-nie odbędzie się 11 listopada w sa-li RBB - Der Große Sendesaal im Haus des Rundfunks (Wielka sala koncertowa rozgłośni Berlin-Bran-denburg).

Celem projektu jest ukazanie

przenikania się polskiej i nie-mieckiej kultury na przestrze-ni wieków, wzajemnej inspiracji artystów, promocja kultury pol-skiej, Poznania i Konkursu Wie-niawskiego oraz przyjazna i twór-cza współpraca młodych artystów w kontekście dwóch ważnych hi-storycznych rocznic: 23 rocznicy zburzenia muru berlińskiego oraz 94 rocznicy odzyskania przez Pol-skę niepodległości.

Z inicjatywy Ambasady Polskiej w Berlinie oraz Konzertdirektion Prof. Victor Hohenfels dla uświetnienia obchodów Narodowego Święta Niepodległości Polski w Berlinie powstał projekt utrwala-jący zburzenie muru berlińskiego, które zaczęło się 9 listopada i odzyskanie przez Polskę niepodległości, które obchodzimy 11 listopada. W ramach wydarzenia odbędą się w Poznaniu pol-sko-niemieckie warsztaty orkiestrowe Sinfonietty Polonii oraz JugendKammerOrchesterBerlin i dwa koncerty połączonych orkiestr - pierwszy w Poznaniu, a drugi w Berlinie.

W programie koncertów: młodzieńcza Uwertura koncerto-wa Karola Szymanowskiego, II koncert skrzypcowy d-moll Hen-ryka Wieniawskiego, Wariacje na temat „La ci da rem la mano” Fry-deryka Chopina oraz „Dyl Sowi-zdrzał” Ryszarda Straussa. Pro-gram został wybrany przez orga-nizatorów tak, aby nie robić z te-go wydarzenia nacjonalistycznego polskiego święta w centrum Nie-miec, tylko podkreślać pozytywne aspekty przenikania się obu kul-tur nawet w okresie zaborów. Wy-brana została młodzieńcza uwertu-ra Szymanowskiego, ze względu na fascynacje kompozytora w tym okresie Wagnerem. Z kolei Chopin napisał swoje wariacje „La ci da-rem la mano” (wł. -Podajmy sobie

ręce) na temat duetu z opery Mo-zarta „Don Juan”.

- Koncert Wieniawskiego wy-braliśmy dlatego, że właśnie w ostatnim konkursie po raz pierw-szy w historii tego konkursu laure-atem i zdobywcą III nagrody zo-stał reprezentant Niemiec – wyja-śnia Aniceta Bednarz z Funda-cji Muzycznej Apollo organizu-jącej koncerty. – Dyl Sowizdrzał Ryszarda Straussa to jedyny nie-miecki utwór w programie bardzo efektowny i wykonywany na ca-łym świecie, kompozytora najwy-żej przez nich cenionego..

Wykonawcy: Stefan Tarara - laureat III nagrody XIV Między-narodowego Konkursu Skrzypco-wego im. Henryka Wieniawskiego w Poznaniu, Joanna Marcinkow-

ska - poznańska pianistka, laureat-ka 21 międzynarodowych i krajo-wych konkursów, poznańska orkie-stra Sinfonietta Polonia i berlińska młoda orkiestra kameralna Jugend-KammerOrchesterBerlin. Dyrygo-wać będą: dr Cheung Chau - szef Sinfonietty Polonii i Till Schwa-benbauer - szef JugendKammerOr-chesterBerlin.

- Takie przemieszanie wyko-nawców ma prezentować dobrą współpracę młodego pokolenia ar-tystów i wpływać na coraz lepsze relacje między Polakami i Niemca-mi i likwidowanie nieprawdziwych stereotypów, ciągle jeszcze pokutu-jących od czasów II wojny świato-wej – dodaje A. Bednarz. - z uwa-gi na tak pomyślany program i spo-sób jego realizacji, projekt stał się przedsięwzięciem ważnym ze względów społecznych, artystycz-nych, a także politycznych.

Dla młodej poznańskiej orkie-stry występ w Berlinie to rów-nież przedsięwzięcie prestiżowe, spełniające marzenia i ambicje te-go prężnego zespołu i wyzwalają-ce silną motywację, aby w jednym z najważniejszych miast na kultu-ralnej mapie Europy reprezento-wać Poznań jak najlepiej.

Kal

enda

rze

2013

tel.

602

638

409


Energia ze źródeł odnawialnych oznacza energię pochodzącą z wo-dy, wiatru, promieniowania słonecz-nego, biomasy, itp.

Odnawialne źródła energii (OZE) stanowią alternatywę dla węgla, ga-zu itp. i są – o czym warto pamiętać - praktycznie niewyczerpalne.

W Polsce celem jest zwiększa-nie wykorzystania zasobów ener-gii odnawialnej, tak aby udział tej energii w finalnym zużyciu ener-gii osiągnął w 2020 roku 15%. Nie będzie to łatwe, bowiem często prze-pisy prawne nie sprzyjają tym zmia-nom. W innych krajach inwestorzy zainteresowani elektrowniami wod-nymi, farmami wiatrowymi, elek-trowniami słonecznymi mogą liczyć na preferencje podatkowe, mogą ko-rzystać z pomocy państwa, czekają na nich atrakcyjnie oprocentowane kredyty. W Polsce jeszcze wiele jest pod tym względem do zrobienia.

Biomasa stała. Biomasa stała to drewno opałowe oraz odpady z le-śnictwa. Odrębną grupę stanowią pa-liwa z biomasy rolniczej pochodzące z plantacji przeznaczonych na cele energetyczne (drzewa szybko rosną-ce, byliny dwuliścienne, trawy wie-loletnie, zboża uprawiane w celach energetycznych) oraz pozostałości organiczne z rolnictwa i ogrodnic-twa (np. odpady z produkcji ogrod-niczej, odchody zwierzęce, słoma).

Słońce. Energia promieniowa-nia słonecznego jest przetwarzana na ciepło lub na energię elektryczną po-przez zastosowanie kolektorów sło-necznych do podgrzewania ciepłej wody użytkowej, wody w basenach kąpielowych, ogrzewania pomiesz-czeń. W przypadku wykorzystywa-

nia ogniw fotowoltaicznych istnieje możliwość bezpośredniego wytwa-rzania energii elektrycznej.

Woda. Energia wody jest tania, czysta ekologicznie i takie kraje jak na przykład Norwegia opanowały do perfekcji wytwarzanie energii elek-trycznej właśnie przy użyciu wody. W Norwegii energia dzięki temu jest tak tania, że nikt jej tam praktycznie nie oszczędza.

Wiatr. Istnieją obszary, także w Polsce i w Wielkopolsce, gdzie wiatry wieją prawie zawsze. Dzisiaj jeszcze nie zawsze potrafimy z tego korzystać, choć u naszych zachod-nich sąsiadów turbiny wiatrowe są często spotykane, szczególnie w po-bliżu autostrad. Niemcy wiatr potra-fili wykorzystać, „zmusić” go, by zarabiał.

Co ciekawe, w różnych krajach europejskich wykorzystuje się róż-ne źródła energii odnawialnej. Za-leży to od położenia geograficzne-go, klimatu, ale i rozwoju technolo-gicznego i bogactwa danego kraju. Tak, na wykorzystywanie Słońca, wody i wiatru mogą pozwolić sobie ci, których stać na ogniwa fotowol-taiczne, turbiny wiatrowe, elektrow-nie wodne. Najwięcej energii z bio-masy produkuje się obecnie w Esto-nii, z wody - w Norwegii i Austrii, ze słońca – w Niemczech i Grecji, z wiatru - w Wielkiej Brytanii (naj-większą europejską elektrownią wia-trową jest elektrownia w Walii, nie-opodal Carno, ma ona moc równą 30 MW, a jej możliwości to zaopa-trzenie 25000 rodzin w energię elek-tryczną), w Niemczech (jest tam po-nad 6 tysięcy turbin wiatrowych).

W Polsce w 2009 r. energia po-

SSłłoońńce ce śświeci za darmo, wieci za darmo, a wiatr wieje, jak wiaa wiatr wieje, jak wiałł......Rosnące z roku na rok zapotrzebowanie na energię, przy równo-czesnym wyczerpywaniu się węgla, ropy naftowej, gazu ziemne-go oraz wzrastajace zanieczyszczenia środowiska naturalnego, powodują zwiększenie zainteresowania – także w Polsce - wy-korzystaniem energii ze źródeł odnawialnych.

Dobrobyt Niemiec jest efektem między innymi tego, że niekiedy jako pierwsi wybieraliśmy nową drogę. Kiedy w 1994 r. zostałam ministrem ochrony środowiska, z odnawialnych źródeł energii po-chodziło tylko cztery procent produkcji prądu. Obecnie wskaźnik ten wynosi 17 proc. i jest to już sporo. Do 2020 r. chcemy dojść do 40 proc., co jest bardzo ambitnym zamierzeniem.(...) By w roku 2050 czerpać 80 proc. energii ze źródeł odnawialnych.

Autor: Angela Merkel, wywiad dla „Die Zeit”, tłum. Koniec uników, „Forum”, 6 czerwca 2011

Energia odnawialna staje się coraz tańsza. Wykorzystanie wiatru i energii słonecznej jest praktycznie darmowe. W przyszłości pojawią się nowe modele robienia interesów. Energia ulegnie demokratyzacji.

Autor: Jeremy Rifkin, rozmowa Stevena Geyera i Franka Wenzela, Trzecia rewolucja przemysłowa, „Frankfurter Rundschau”, tłum. „Forum”, 24

października 2011.

Przede wszystkim zmieniliśmy prawo. System podatkowy i dotacje. Rozszerzyli-śmy definicję paliwa. Zobowiązaliśmy gmi-ny, by sięgały do alternatywnych źródeł energii. A na koniec zaostrzyliśmy normy środowiskowe. Minęło 30 lat i PKB wzro-sło o 80 proc., zużycie energii nie drgnęło, a emisja CO2 spadła o 9 proc.

Autor: Gunnar Haglund, radca ambasady Szwecji w Polsce, ekspert ds. energetyki.

Źródło: wywiad Artura Włodarskiego, Anatomia szwedzkiego cudu, „Gazeta Wyborcza”, 23

sierpnia 2010

Według obliczeń Komisji Europejskiej od 2050 roku całość za-potrzebowania na prąd będzie pokrywana ze źródeł odnawialnych. Jest jednak pewien problem: elektrownie zlokalizowane są zazwy-czaj w pobliżu zakładów przemysłowych. Energia ekologiczna wy-twarzana jest natomiast najczęściej z dala od centrów przemysło-wych, na przykład na farmach wiatrakowych na Morzu Północnym lub elektrowniach wodnych w Norwegii. A to oznacza, że elektrycz-ność musi wyruszyć w drogę.

Autor: Burkhard Strassmann, Okablujcie Europę, „Die Zeit”, tłum. „Forum”, 23 maja 2011

zyskiwana ze źródeł odnawial-nych pochodziła w 86,1% z bio-masy stałej, z biopaliwa (7,1%), z wody (3,4%), z biogazu (1,6%), z wiatru (1,5%), z wód geotermal-na (0,2%).

Od energii odnawialnej uciec się nie da. Nie można bowiem bez

końca opierać produkcję energii elektrycznej o węgiel itp., a elek-trownie atomowe nie cieszą się w naszym kraju wielką popular-nością, na co niewątpliwie mia-ła wpływ awaria elektrowni ato-mowej w Czarnobylu na Ukra-inie. Pozostaje więc to, co mamy pod ręką, a co się obecnie mar-nuje – promienie słoneczne, wo-da , wiatr.

Przy okazji warto także podkre-ślić, że rozwój odnawialnych źró-deł energii stwarza szansę szcze-gólnie dla lokalnych społeczności na utrzymanie niezależności ener-getycznej, obniżenia cen tej ener-gii, rozwoju regionalnego i tworze-nia nowych miejsc pracy. Zwolen-nicy energii ze źródeł odnawial-nych używają argumentu, że tylko w ten sposób, że tylko zmniejsza-jąc zanieczyszczenie środowiska naturalnego, zapewnimy naszym dzieciom i wnukom życie w środo-wisku, w którym... da się żyć. I w tym przypadku nie jest to wcale przesada.

Problem jednak w tym, że cią-gle jeszcze inwestowanie w ener-

gie odnawialne jest w naszym kra-ju mniej opłacalne niż w energetykę konwencjonalną. Firmy, które mi-mo wszystko chcą jednak inwesto-wać w OZE liczą, że to się zmieni. Obok problemów natury finansowej rozwój w Polsce wytwarzania ener-gii z wody, słońca, czy wiatru często

hamują nieliczne grupy tak zwanych obrońców środowiska naturalnego, protesty okolicznych mieszkańców, lobbyści energetyki konwencjonal-nej. Tego typu działania nie tylko spowalniają w wielu przypadkach same inwestycje, ale także sprawia-ją, że stają się one droższe od pla-nowanych. Bo także w tym przy-padku obowiązuje zasada – czas to pieniądz. Miejmy jednak nadzieję, że energetyka alternatywna będzie się nadal rozwijać w naszym kra-

ju i zdobędzie szersze grono zwo-lenników.

Można tak przypuszczać, bo mieszkańcy szczególnie terenów podmiejskich, mniejszych miast i wsi, działek rekreacyjnych już dzi-siaj wykazują spore zainteresowanie małą przydomową elektrownią wia-

trową, czy montowaniem na dachach swoich domów baterii słonecznych wykorzystywanych do ogrzewania pomieszczeń, podgrzewania wody użytkowej, oświetlenia itp. Bo ce-ny energii elektrycznej rosną, słoń-ce świeci za darmo, a wiatr wieje, jak wiał...

(w tekście wykorzystano fragmenty Raportu GUS „Energia ze

źródeł odnawialnych w 2010 roku, cytaty w ramkach pochodzą z portalu

Wikicytaty)


O CO CHODZI TYM RAZEM?

Spółka Marcelin Manage-ment planuje w Gminie Duszniki uruchomić powierzchniową (od-krywkową) eksploatację kopali-ny ze złoża kruszywa naturalne-go SARBIA BW (miejscowości Sarbia i Mieściska).

Eksploatacja złoża SARBIA BW ma być prowadzona w stre-fie pozbawionej wód powierzch-niowych, nie będzie wywierała niekorzystnego wpływu na ist-niejące cieki i jeziora poza te-renem złoża. Inwestycja ta nie będzie wymagała – poza grun-tami leśnymi stanowiącymi ob-szar 033 hektara) – wycięcia ja-kichkolwiek drzew. Eksploata-cja kruszywa o naturalnej wilgot-ności (w części zawodnionego) i transport kruszywa praktycznie nie będą powodować powstawa-nia pyłów.

CO DLA GMINY I MIESZKAŃCÓW?

Każda nowa inwestycja to do-datkowe pieniądze dla budżetu Gminy, czyli... dla jej wszystkich mieszkańców. Bo przecież z bu-dżetu gminy buduje się drogi, ka-nalizację, chodniki, latarnie, ław-ki, finansuje oświatę itp.

W przypadku tej inwestycji możemy mówić o 100.000 zło-tych rocznie, które zasilą gmin-ną kasę jako wpływy z podatków gruntowych oraz około 600.000 złotych rocznie, które wzboga-cą budżet gminy z tytułu opłat za wydobycie kruszywa. Łącznie da-je to niebagatelną kwotę 700.000 złotych rocznie, która dla niezbyt bogatej gminy jest sporym za-strzykiem finansowym.

Poza tym inwestor zobowią-zał się stworzyć kilkanaście no-wych miejsc pracy, a także par-tycypować w inwestycje gmi-ny mające poprawić bezpieczeń-stwo i komfort jej mieszkańców. Chodzi między innymi o budowę 500-metrowego chodnika o sza-cowanej wartości 380.000 zło-

tych, z czego połowę zobowią-zuje się pokryć spółka Marcelin Management.

Poza tym podmioty powiąza-ne – Amica, Amicis – deklarują wsparcie dla szkoły w Grzebie-nisku, wsparcie dla klubu spor-towego Sarbia, wsparcie dla so-łectw Mieściska i Sarbii.

Z pisma z 31 sierpnia tego ro-ku, skierowanego do Adama Wo-ropaja – wójta Gminy Duszniki, wynika że spółka Marcelin Ma-nagement planuje także sfinan-sowanie wybudowania oświetle-nia na terenie Gminy za około 80.000 złotych.WSPARCIE CZY ŁAPÓWKA

I PRZEKUPSTWO?Przeciwnicy tej, jak i innych,

inwestycji w Gminie Duszniki upierają się, że tego typu ofer-ty pomocy są bliżej przekupstwa niż wsparcia. I burczą z oburze-nia.

Oczywiście, wszelkie przeko-nywanie zapalczywych nieprze-konanych (ciągle tych samych) w Gminie Duszniki nie ma sensu, posłużę się więc przykładem z in-westycji CREATONA w Widzi-szewie (pisałem o tym we wstę-pie), by inni mieszkańcy Gmi-ny Duszniki mogli wyrobić sobie zdanie na ten temat.

Podczas uroczystej gali w Wi-dziszewie 19 września, przedsta-wiciele koncernu Etex Building Materials Polska docenili rów-nież zaangażowanie władz lokal-nych, bez którego inwestycja nie byłaby możliwa. W dowód uzna-nia prezes Jean-Louis de Cartier przekazał na rzecz Urzędu Gminy Kościan dachówki, które posłużą do renowacji dachu budynku Fi-lii Biblioteki wraz z przedszko-lem w Starym Luboszu. W po-dziękowaniu za wsparcie ze stro-ny gminy Śmigiel, przekazano czek przeznaczony na remont Ze-społu Szkół w Czaczu na ręce burmistrza Gminy Śmigiel, Wik-tora Sneli.

INWESTOR SŁUCHA MIESZKAŃCÓW

Spółka Marcelin Manage-ment biorąc pod uwagę zgłoszo-ne w trakcie społecznych konsul-tacji przez mieszkańców Gminy Duszniki uwagi zdecydowała się na wprowadzenie zmian w swo-ich planach.

Polegają one na tym, że in-westor zrezygnował z pierwotnej propozycji utworzenia zbiorni-ka wodnego po wyrobisku, choć w Gminie Duszniki nie ma ani jednego stawu czy jeziora któ-re mogłoby służyć do rekreacji. Zgodnie z wolą mieszkańców wyrobisko po eksploatacji zosta-nie zasypane.

Przedstawiciele spółki – tak-że biorąc pod uwagę sugestie mieszkańców – zmienili pierwot-ny plan transportu do drogi Dusz-niki-Buk tak, aby zmniejszyć do minimum wpływ tego transpor-tu na życie mieszkańców. I tak opracowano trasę transportu, że teraz prowadzi ona drogami omi-jającymi centra wsi Sarbia i Mie-scisko.

NIE BO NIEDotarliśmy do pisma z 23 lip-

ca 2012 roku podpisanego przez Bernadetę Skibicką i Magdalenę Hojak-Pałęza ze Stowarzyszenia Pasikonik, w którym wzywa się do zaniechania otwarcia kopalni SARBIA BW w całości.

Pismo jest obszerne, sporo w nim słów, ale zdecydowanie brakuje w nim jakichkolwiek ar-gumentów merytorycznych, któ-re usprawiedliwiałyby takie sta-nowisko. Panie piszą tylko, że „nie ma i od czasu pojawienia się pierwszych prób uruchomienia tej kopalni nigdy nie było zgody społeczności lokalnej Sarbii/Mie-ścisk na tę inwestycję”. Potem ta myśl rozwijana jest na dwóch stronach. I to wszystko...

Zagorzałym przeciwnikiem tej inwestycji jest również rad-ny Miron Maciejewski, którego dom znajduje się w pobliżu ko-

ŻŻwir z Sarbii, czy... z Sahary?wir z Sarbii, czy... z Sahary?19 września uczestniczyłem w uroczystym otwarciu pierwszego w Polsce zakładu produkcyj-nego dachówek światowej firmy CREATON w Widziszewie (Powiat Kościan). W uroczystej gali uczestniczyli szefowie koncernu Etex Group (właściciela CREATONA), podsekretarz stanu w Mi-nisterstwie Gospodarki, senatorowie, posłowie, przedstawiciele władz lokalnych, media z całego kraju. Wszyscy uśmiechnięci, wszyscy zadowoleni. Inaczej niż w Gminie Duszniki, gdzie każdy inwestor może się spodziewać protestu bojkotu, pikiety, złośliwości, uszczypliwości, przekłamy-wania rzeczywistości, manipulowania faktami, a co ciekawe – ciągle ta sama, nieliczna garstka osób jest przeciw.

palni. Dlaczego on także żarliwie protestuje?

- Miron – mówi jeden z miesz-kańców Sarbii – zawsze patrzy na czubek swojego nosa i ma w no-sie interes Gminy. Bez inwesty-cji gmina Duszniki będzie biedna jak mysz kościelna. Inni budują fabryki i firmy, a my się przyglą-damy. Pasikonik też ciągle tylko mąci, napuszcza jednych na dru-gich. Weźcie się wy wszyscy lepiej do roboty...

- Miron Maciejewski – mó-wi inny nasz rozmówca z Gmi-ny Duszniki - jest budowlańcem i powinien wiedzieć, że żwir do budowy jest potrzebny. Można go wprawdzie sprowadzać z Saha-ry, ale po co? Jest przecież bliżej – w Sarbii.

W Gminie Duszniki jest 8500 mieszkańców, a ciągle protestuje, blokuje, pikietuje, hamuje, kryty-kuje kilka tych samych osób. Ha-łaśliwa garstka. KOPALNIA NIESZKODLIWA

W sierpniu 2012 roku dr Sta-nisław Dąbrowski – biegły w za-kresie sporządzania ocen oddzia-ływania na środowisko Minister-stwa Ochrony Środowiska Za-sobów Naturalnych i Leśnych oraz wojewody wielkopolskiego – i mgr Roman Kinas – geolog opracowali obszerny (18 stron, mapki itp.) „Raport o oddziały-waniu na środowisko wydobywa-nia kopaliny ze złoża kruszywa naturalnego SARBIA BW”.

Obaj panowie napisali mię-dzy innymi:

„Projektowana eksploatacja /.../ nie spowoduje zmian w śro-dowisku wodnym rejonu i nie zmieni zasilania naturalnego wód podziemnych, w tym ujęć wód podziemnych w Sarbii i Kuno-wie”.

„Adaptacja terenu złoża na cele eksploatacyjne, jak i rekulty-wacja terenu poeksploatacyjnego nie będą nastręczać trudności”.

„Kopalina użyteczna nie wy-kazuje właściwości toksycznych, w związku z tym nie zachodzi obawa przed zanieczyszczeniem środowiska wskutek eksploatacji kruszywa i jego transportu”.

„Eksploatacja złoża nie będzie powodować powstawania odpa-dów i ścieków technologicznych, groźnych dla środowiska”.

„Kopalnia nie stanowi zagro-żenia dla zanieczyszczenia po-wietrza pyłami i gazami.”

„W odniesieniu do istnieją-cych w sąsiedztwie użytków rol-nych i leśnych, zachowane będą odpowiednie pasy ochronne”.

„Poziom hałasu na terenie zło-ża nie powinien przekroczyć war-tości określonych przez dopusz-czalną normę i nie będzie uciąż-liwy dla ludności /.../”

Obaj panowie tak zakończyli swój „Raport”:

„Przedstawione skutki od-działywania inwestycji na śro-dowisko wykazują, że ograni-czą się one praktycznie do granic projektowanego terenu górnicze-go SARBIA BW. Stąd nie nale-ży ustanawiać specjalnych stref ochronnych. W związku z tym projektowana eksploatacja nie będzie rodzić konfliktów spo-łecznych”.

PODSUMOWANIE W przypadku CREATO-

NA w Widziszewie fabryka stoi w Gminie Kościan, a korzysta z gliny znajdującej się w Gmi-nie Śmigiel. By wyprodukować dachówkę trzeba najpierw przy-wieźć glinę, a następnie wywieźć gotowy produkt. I tam jakoś moż-na, a w Dusznikach zdaniem kil-ku osób – NIE.

W czasie uroczystej gali w Widziszewie wszyscy mówili, że mają nadzieję, iż inwestycja CREATONA wywoła tak zwany efekt kuli śnieżnej, to znaczy że ta inwestycja przyciągnie, zachę-ci kolejnych inwestorów. W Gmi-nie Duszniki zdaniem kilku osób nieomal każdy inwestor to wróg publiczny numer 1, oszust, zło-dziej i kanalia. Na szczęście większość mieszkańców Gminy Duszniki swój rozum ma.

Wójt Adam Woropaj będzie musiał w tej sprawie postąpić tak, jak zadecydują radni. Kie-dyś w rozmowie z wybitnym re-żyserem Krzysztofem Zanussim, usłyszałem zdanie, że demokra-cja to spełnianie marzeń większo-ści. A większość dusznickich rad-nych na szczęście ma swoje ma-rzenia o szybko rozwijającej się, bogatej, z miejscami pracy Gmi-nie Duszniki. I nie boi się tych marzeń spełniać.

TOMASZ MAŃKOWSKI

10.000 z10.000 zł ł dla matematykadla matematykaCo wspólnego z matematyką ma mia-rowe tempo, melodia, żółty ser i wy-przedaże? Tego można dowiedzieć się z filmów, które zwyciężyły w ubiegłym roku w konkursie „Matma Mnie Kręci”. W tym roku ruszyła już piąta, jubile-uszowa edycja ogólnopolskich zma-gań. Zgłoszenia można przesyłać do 4 listopada. Na zwycięzcę czeka nagroda w wysokości 10.000 zł.

ZZadanie konkursowe polega na stworze-niu krótkiego filmu promującego ma-

tematykę. Udział mogą wziąć uczniowie szkół podstawowych, gimnazjalnych oraz ponadgimnazjalnych, którzy zarejestrują się na stronie www.kalkulatory.pl i w wy-znaczonym terminie prześlą autorski klip.

W takich też grupach wiekowych prace będą oceniane. Liczy się dobry pomysł, oprawa graficzna, dźwięk, zaangażowanie w projekt oraz kreatywność w przedstawie-niu matematyki.

W poprzednich edycjach pozycje na po-dium zajmowały produkcje, w których za-prezentowano jak matematyka łączy się z in-nymi dziedzinami (np. z muzyką – „Między duchem a materią” pośredniczy matematy-ka) oraz codziennym życiem (np. z gryzo-niami i słodyczami – „Wielomiany i czeko-lada”).

„Matma Mnie Kręci” to jedyny kon-kurs w Polsce, który promuje Królową Nauk w ten właśnie sposób.

- Laureaci dotychczasowych edycji poka-

zali jak niesamowity potrafi być świat liczb, który towarzyszy nam każdego dnia i wręcz na każdym kroku. Inspirując swoich rówie-śników, mogą sprawić, że matematyka prze-stanie być postrzegana przez pryzmat stereo-typu trudnego i nudnego przedmiotu szkol-nego – mówi Piotr Tomczak z firmy Casio, pomysłodawca konkursu.

Nadesłane filmy zostaną poddane suro-wej ocenie internautów, którzy w głosowa-niu na specjalnym kanale na youtube, wy-biorą najlepsze produkcje. Głosy będą od-dawane przez cały listopad. Następnie jury, złożone z doktorów matematyki i nauk hu-manistycznych, filmowców oraz laureatów poprzednich edycji, zgodnie z wytyczonymi kryteriami wyłoni zwycięzców.

Autor filmu, który zbierze najwyższe oceny, otrzyma nagrodę pieniężną w wyso-kości 10.000 złotych. W ręce uczniów, któ-rzy uplasują się na kolejnych miejscach, tra-fią: cyfrowy aparat fotograficzny Casio oraz kalkulator graficzny Casio ClassPad 330.

Z racji jubileuszowej edycji zostanie tak-że przyznana specjalna nagroda w katego-rii pomysłowość - kalkulator graficzny Ca-sio FX-CG20. Kalkulator Casio FX-9860GII i projektor multimedialny otrzyma również nauczyciel, wskazany przez laureata konkur-su, doceniony jako „Mistrz”.

Szczegóły dotyczące konkursu „Matma Mnie Kręci” można znaleźć na www.kalku-latory.pl (na)

środa 10 października 201210 NUMERY ARCHIWALNE CZYTAJ NA STRONIE www.twoj-tydzien.pl

Tylko 1,50 zł

Rok VI Numer 4/126 28 lutego 2007 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.prv.pl e-mail: [email protected] Nr indeksu 373001 CENA 1,50 zł (w tym 7% VAT)

Dw

utyg

odni

k. U

kazu

je s

ię

od 1

5 m

aja

2002

rok

u.

Najc

hętn

iej c

zyta

ny

w W

IELK

OPO

LSCE

Następny numer ukaże się w środę

14 marca

zapraszamy do nowootwartego serwisu

RENAULTAUTODRAP

SERWIS MECHANICZNYNAPRAWY BLACHARSKO-LAKIERNICZECZĘŚCI ZAMIENNE

ASSISTANCE 24h 0602 292-556zgłaszanie

i likwidacja szkód

Poznań, ul. Złotowska 85SERWIS MECHANICZNY 061 868 41 09NAPRAWY BLACHARSKO-LAKIERNICZE 061 868 44 61CZĘŚCI ZAMIENNE 061 868 24 27

W NUMERZETajemnice „obozu specjalnego” str. 5Rozmowa z Jerzym KrotoskimOdszkodowania za hałas str. 7Gwiazdy w Citroënach str. 9„Świadek koronny” str. 12Nowy Fiat Scudo str. 16

Ukazujemy sięw POZNANIU

Powiecie Poznańskim,

Powiecie Szamotulskim

Kłamca nie wierzy innym. Inni nie wierzą kłamcy!

Gracian

Nagroda Business Centre ClubOstre Pióro 2006

dla Redaktora NaczelnegoTwojego TYGODNIA

Nie czujNie czuję ę sisię ę politycznym politycznym zbrodniarzemzbrodniarzem strony 3 i 6

Rok X Numer 13-14/255-256 25 lipca 2012 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.pl e-mail: [email protected] GAZETA BEZPŁATNA

Następny numer 22 sierpnia 2012



2006



strona 6

TAK MYŚLĘTomasz Mańkowski„Leczyli” zgniłą surówkę









strony 3 i 4

Czytaj dodatek

RobiRobię ę wszystko, wszystko, by by żżyyć ć uwauważżnienie

Rozmowa Rozmowa z TOMASZEM z TOMASZEM KOTEM, KOTEM, aktorem aktorem filmowym filmowym i teatralnymi teatralnym

TRAGEDIA GIBRALTARSKA

Zemsta, czy zbieg okoliczności

Rok VII Numer 17/163 10 września 2008 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.prv.pl e-mail: [email protected] Nr indeksu 373001 CENA 1,50 zł (w tym 7% VAT)

Dw

utyg

odni

k. U

kazu

je s

ię

od 1

5 m

aja

2002

rok

u.

Najc

hętn

iej c

zyta

ny

w W

IELK

OPOL

SCEZAPRASZAMY

do serwisuRENAULT

AUTODRAPSERWIS MECHANICZNYNAPRAWY BLACHARSKO-LAKIERNICZECZĘŚCI ZAMIENNE


i likwidacja szkód


strona 6

Następny numer

ukaże się w środę

24 września

strona 5

Ostatni rejs U-boota 234 Jakie tajemnice wiózł hitlerowski okręt podwodny

TAJEMNICEII WOJNY

ŚWIATOWEJ



2006



Dziennikarze wpuszczeni w maliny

TAKMYŚLĘ

AUTO CENTRUM, czyli…nowy salon Lancii w Poznaniu

strona 14

Rozumiem prostytutkRozumiem prostytutkęę, , a polityki niea polityki nie strony strony 3 3 ii 88

strona 9

Zbigniew Zbigniew HołdysHołdys

Rok VIII Numer 24/218 22 grudnia 2010 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.prv.pl e-mail: [email protected] Nr indeksu 373001 CENA 2,00 zł (w tym 7% VAT)

Dw

utyg

odni

k. U

kazu

je s

ię

od 1

5 m

aja

2002

rok

u.Najchętniej czytany w WIELKOPOLSCE

ZAPRASZAMYdo serwisuRENAULT



i likwidacja szkód

Poznań, ul. Złotowska 85SERWIS MECHANICZNY 061 868 41 09NAPRAWY BLACHARSKO-LAKIERNICZE061 868 44 61CZĘŚCI ZAMIENNE 061 868 24 27

Następny numer ukaże się w środę 12 stycznia 2011



2006



strona 6

TAK MYŚLĘTomasz MańkowskiJak SZJak SZŁŁEM, EM, proszproszę ę PANIPANIĄĄ

„„Wielka Wielka ucieczkaucieczka” ” aliancalianckich kich jejeńńccóóww

SENSACJEZ

PRZESZŁOŚCILESZEK ADAMCZEWSKI

strona 5

Nicolas CageNicolas CageNASZ SUPER GOŚĆNASZ SUPER GOŚĆ

Rozmowa z wybitnym aktorem Rozmowa z wybitnym aktorem strony 3 i 9strony 3 i 9

PO nie musi PO nie musi wygrywawygrywać ć za wszelkza wszelką ą cencenęęRozmowa z FILIPEM KACZMARKIEM

strony 4 i 8

Rok VII Numer 8/178 22 kwietnia 2009 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.prv.pl e-mail: [email protected] Nr indeksu 373001 CENA 1,50 zł (w tym 7% VAT)

Dw

utyg

odni

k. U

kazu

je s

ię

od 1

5 m

aja

2002

rok

u.

Najc

hętn

iej c

zyta

ny

w W

IELK

OPOL

SCEZAPRASZAMY

do serwisuRENAULT



i likwidacja szkód



6 maja 2009



2006



strony 3 i 4

Leszek Adamczewski

Ocean Ocean gruzgruzóów ww w…… KoKołłobrzegu obrzegu

TAJEMNICEII WOJNY

ŚWIATOWEJ

Tomasz Mańkowski

Palikot mówi, że prezydent pije

strona 6

TAK MYŚLĘ

strona 5

BraBrałłem czasami z bratemem czasami z bratempienipieniąądze dze od babciod babci

Rozmowa Rozmowa z LECHEM z LECHEM

KACZYKACZYŃŃSKIM, SKIM, prezydentem prezydentem

Rzeczypospolitej Rzeczypospolitej Polskiej Polskiej

strona 9

Okradają Straż Miejską

Pod patronatem Twojego TYGODNIA WIELKOPOLSKIEGO

Rok VII Numer 16/186 26 sierpnia 2009 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.prv.pl e-mail: [email protected] Nr indeksu 373001 CENA 1,50 zł (w tym 7% VAT)

Dw

utyg

odni

k. U

kazu

je s

ię

od 1

5 m

aja

2002

rok

u.

Najc

hętn

iej c

zyta

ny

w W

IELK

OPOL

SCEZAPRASZAMY

do serwisuRENAULT



i likwidacja szkód


Następny numer ukaże się w środę 9 września 2009



2006



Leszek Adamczewski

Tu padły pierwsze strzały

OKRUCIEŃSTWAWOJNY

Tomasz MańkowskiAgnieszka Szulim… robi Cię w konia

strona 6

TAK MYŚLĘ

strona 5

strona 6

Turysta – dojna krowa

stronstronaa 3 i 73 i 7

BABSKIE GADANIE

Jako aktor mogJako aktor mogę ę bybyć… ć… kakażżdymdym

RRozmowa ze ozmowa ze ZZBIGNIEWEM BIGNIEWEM

ZAMACHOWSKIMZAMACHOWSKIM, , aktorem teatralnym aktorem teatralnym

i filmowymi filmowym

Muzyka w barwie MITAMstrona 4 i 8

MAŁGORZATA MARKOWSKA

W następnym numerze

zapraszamy na rozmowę

z Arturem

Barcisiem

Rok IX Numer 10/228 25 maja 2011 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.pl e-mail: [email protected] GAZETA BEZPŁATNA


AUTODRAPSERWIS MECHANICZNY

NAPRAWY BLACHARSKO-LAKIERNICZE

CZĘŚCI ZAMIENNE

ASSISTANCE 24h 0602 292-556

zgłaszaniei likwidacja szkód

Poznań, ul. Złotowska 85

SERWIS MECHANICZNY 061 868 41 09NAPRAWY BLACHARSKO-LAKIERNICZE061 868 44 61CZĘŚCI ZAMIENNE 061 868 24 27

Następny numer 8 czerwca 2011



2006



strona 6

TAK MYŚLĘTomasz Mańkowski

Autostrada Autostrada A2 autostradA2 autostradą ą wstyduwstydu



Dwutygodnik

Nie jestemNie jestemwcale wcale wesowesołłkiemkiemstrony strony 3, 8 i 3, 8 i 99

Rozmowa Rozmowa

z z CEZARYM CEZARYM ŻŻAKIEM,AKIEM, aktorem teatralnym, aktorem teatralnym, filmowym filmowym i telewizyjnymi telewizyjnym

Rok VII Numer 17/187 9 września 2009 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.prv.pl e-mail: [email protected] Nr indeksu 373001 CENA 1,50 zł (w tym 7% VAT)

Dw

utyg

odni

k. U

kazu

je s

ię

od 1

5 m

aja

2002

rok

u.

Najc

hętn

iej c

zyta

ny

w W

IELK

OPOL

SCEZAPRASZAMY

do serwisuRENAULT



i likwidacja szkód





2006



Leszek Adamczewski Tu padły pierwsze strzały

TAJEMNICEII WOJNY

ŚWIATOWEJ

Tomasz MańkowskiPolscy piłkarze,czyli dziady na boisku strona 6

TAK MYŚLĘ

strona 5

strona 6

„Kreskówki”, czyli... nauka chamstwa

stronstronaa 3 i 3 i 44

BABSKIE GADANIE

SzczSzczęśęściem sciem są ą dla mnie ludzie, dla mnie ludzie, ktktóórych spotykamrych spotykam

PIOTR MACHALICPIOTR MACHALICAA




z Tadeuszem Zwiefką

Rok IX Numer 11-12/229-230 8 czerwca 2011 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.pl e-mail: [email protected] GAZETA BEZPŁATNA




CZĘŚCI ZAMIENNE





Następny numer 20 lipca 2011



2006



strona 6


Pazerna KuriaPazerna Kuria



Dwutygodnik

strony strony 3, 3, 4, 4, 55

Nigdy nie chciaNigdy nie chciałłem em bybyć ć anonimowym anonimowym aktoremaktorem

Rozmowa z Rozmowa z ARTUREM BARCISIEMARTUREM BARCISIEM, , aktorem teatralnym i filmowym, reaktorem teatralnym i filmowym, reżżyseremyserem

Nicolas Cageaktor

Rok VII Numer 21/191 4 listopada 2009 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.prv.pl e-mail: [email protected] Nr indeksu 373001 CENA 1,50 zł (w tym 7% VAT)

Dw

utyg

odni

k. U

kazu

je s

ię

od 1

5 m

aja

2002

rok

u.

Najc

hętn

iej c

zyta

ny

w W

IELK

OPOL

SCEZAPRASZAMY

do serwisuRENAULT



i likwidacja szkód


Następny numer ukaże się w środę 18 listopada 2009



2006


StowarzyszeniaDziennikarzy RPDziennikarskie Koziołki 2007

Leszek Adamczewski Polacy planowali zamach na Hitlera (2)

TAJEMNICEII WOJNY

ŚWIATOWEJ

strona 5

PowiedziaPowiedział ł mi mi „„jestejesteś ś do dupydo dupy””Rozmowa z MARCINEM MELLEREM, redaktorem naczelnym magazynu „Playboy” strony 3, 9

Marcin Mellerredaktor naczelny Playboy’a

Piotr Machalicaaktor

60-184 Poznań, ul. Złotowska 85

tel. 868-44-61, fax 894-60-06

Tylko

1,50 zł

Rok V Numer 6/103 29 marca 2006 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.prv.pl e-mail: [email protected] Nr indeksu 373001 CENA 1,50 zł (w tym 7% VAT)

AUTORYZOWANA STACJA OBSŁUGI SAMOCHODÓW OSOBOWYCH

I DOSTAWCZYCH

Uwagaoferujemy

USŁUGĘdla Naszych Klientów

Zgłaszanie i likwidacja

szkód

Dwutygodnik. Ukazuje się od 15 maja 2002 roku.

POZNAŃ � POZNAŃ � POZNAŃ � POZNAŃ � POZNAŃ � POZNAŃ � POZNAŃ �CZERWONAK � DUSZNIKI � KAŹMIERZ � OBRZYCKO � OSTRORÓG � PNIEWY� ROKIETNICA

� SUCHY LAS � SWARZĘDZ � SZAMOTUŁY � TARNOWO PODGÓRNE � WRONKI

ISO 9001

Najc

hętn

iej c

zyta

ny

w W

IELK

OPOL

SCE

CIEKAWOSTKI KOSMETYCZNE str. 2Anna Siekierska (dziennikarka)wspomnienie str. 3ZNANI O SOBIEAndrzej Jungermann prezes Car Javi (Seat) str. 4TAJEMNICE II WOJNY ŚWIATOWEJCo ukryto w podziemiach zamku w Bolkowie? str. 5TAK MYŚLĘ„A drogi łaszą się...” – felieton o Kongresie PiS str. 6„Władzą trzeba umieć się dzielić” – rozmowa z W. Witkowskim, przewodniczącym Unii Pracy str. 7KRYMINALNY POZNAŃ str. 7„Dzieci wszędzie są takie same” – rozmowa z M. Łańską, dyrektorem Przedszkola nr 189 w Poznaniu str. 8-9Dziennikarze na wybiegu str. 9KULTURA str. 12ROZRYWKAM.in politycy widziani inaczej(TYLKO U NAS!!!) str. 13Chrysler i Oskary str. 14Genewa 2006 str. 14Szczęśliwy salon Pol-Caru str. 16


12 kwietnia

strony strony 3 i 3 i 44

Balcerowicz Balcerowicz musi...musi...

Leszek Balcerowiczminister finansów

Artur Barciśaktor

Rok IX Numer 18/236 28 września 2011 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.pl e-mail: [email protected] GAZETA BEZPŁATNA




CZĘŚCI ZAMIENNE







2006



strona 6


NajdroNajdrożższy szy wyborco!wyborco!

„„WisWisłła” a” nadaje nadaje do centrali do centrali

SENSACJEZ


strona 5



Dwutygodnik

strona 9

Już teraz zarezerwuj

miejsce na OGŁOSZENIE

lub REKLAMĘw Numerze

PRZEDWYBORCZYM„Twojego TYGODNIA

WIELKOPOLSKIEGO”

Szczegóły na stronie 4

„„My w Polsce gMy w Polsce głęłęboko boko wierzymy wierzymy w Europw Europę”ę”

Prezydent B. Komorowski w StrasburguPrezydent B. Komorowski w Strasburgu

strony strony 3, 3, 4,4,

Z. Kucówna Z. Kucówna w Pw Pooznaniuznaniu

strona 7

RakRak to nie to nie wyrok wyrok śśmiermiercici

Bronisław Komorowski prezydent RP

Zbigniew Zamachowskiaktor

Lech Kaczyńskiprezydent RP

Tylko

1,50 zł

Rok IV Numer 22-23/93-94 9 listopada 2005 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.prv.pl e-mail: [email protected] Nr indeksu 373001 CENA 1,50 zł (w tym 7% VAT)

60-184 Poznań, ul. Złotowska 85 tel. 868-44-61, fax 894-60-06

AUTORYZOWANA STACJA OBSŁUGI SAMOCHODÓW

POWYPADKOWYCHWSZYSTKICH MAREK

KOMPLEKSOWE NAPRAWY

SAMOCHODÓW OSOBOWYCH

I DOSTAWCZYCH SPECJALIZACJA

SAMOCHODY FRANCUSKIE

AUTO ZASTĘPCZE

ROZLICZENIA BEZGOTÓWKOWE

ISO 9001:2000Dwutygodnik. Ukazuje się od 15 maja 2002 roku.

Krajobraz po... bitwieczyli dlaczego PO przegrała str. 3

TAJEMNICEII WOJNY ŚWIATOWEJ str. 5

TAK MYŚLĘBezradny kraj str. 6

Handlowali zwłokami? str. 6

Nadal w... pampersach str. 8

Wokół puszczańskich kościołów str. 9

BABSKIE GADANIEWybraliśmy raj(?!) str. 14

Nissan - Andrzej Polodywyróżniony w Tokio str. 16

W NUMERZE


23 listopada

ZNANI O SOBIEZNANI O SOBIE

Jan Machulski Jan Machulski aktor aktor strona strona 44

nr 22-93 16 stron krotsza.indd 1 2009-08-21 17:11:39

Jan Machulskiaktor

Rok X Numer 7/249 4 kwietnia 2012 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.pl e-mail: [email protected] GAZETA BEZPŁATNA

Następny numer 25 kwietnia 2012



2006









Ukryty cel Ukryty cel wizyty wizyty dziennikarzy dziennikarzy

SENSACJEZ


strona 5

stronstronyy 3, 4 3, 4

Jazda ze Jazda ze szczyptszczyptą ą

seksapiluseksapiluRozmowa z IZABELLĄ MIKO, aktorką i modelką



Izabella Mikoaktorka i modelka

Zbigniew Hołdysmuzyk

Cezary Żakaktor

Tomasz Kotaktor

Twój TYDZIEŃw prenumeracie

ELEKTRONICZNEJwww.twoj-tydzien.prv.pl

Rok VII Numer 2/172 28 stycznia 2009 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.prv.pl e-mail: [email protected] Nr indeksu 373001 CENA 1,50 zł (w tym 7% VAT)

Dw

utyg

odni

k. U

kazu

je s

ię

od 1

5 m

aja

2002

rok

u.

Najc

hętn

iej c

zyta

ny

w W

IELK

OPOL

SCEZAPRASZAMY

do serwisuRENAULT



i likwidacja szkód



11 lutego 2009



2006


StowarzyszeniaStowarzyszeniaDziennikarzy RPDziennikarzy RPDziennikarskie Dziennikarskie Koziołki 2007Koziołki 2007 Leszek Adamczewski

Na tropie złotego konwoju SS (2)

1)(2(2)

TAJEMNICEII WOJNY

ŚWIATOWEJTomasz Mańkowski

Durczok i Cichopek czyli… snopowiązałka i samolot

strona 6

TAK MYŚLĘ

Dziś specjalny dodatek o Szkole

Podstawowej nr 34

w Poznaniu

Jeśli powiesz, że osiągnąłeś Jeśli powiesz, że osiągnąłeś wszystko, to nie żyjeszwszystko, to nie żyjesz

Rozmowa Rozmowa z z JANUSZEM JANUSZEM GAJOSEMGAJOSEM, , aktorem teatralnym aktorem teatralnym i filmowym, i filmowym, profesorem sztuki profesorem sztuki teatralnejteatralnej

strony 3 i 4

strona 5

Janusz Gajosaktor, profesor sztuki teatralnej

strona 6

Związkowcy – aspołeczne darmozjady

BABSKIE GADANIE

Rok VII Numer 24/170 24 grudnia 2008 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.prv.pl e-mail: [email protected] Nr indeksu 373001 CENA 1,50 zł (w tym 7% VAT)

Dw

utyg

odni

k. U

kazu

je s

ię

od 1

5 m

aja

2002

rok

u.

Najc

hętn

iej c

zyta

ny

w W

IELK

OPOL

SCEZAPRASZAMY

do serwisuRENAULT



i likwidacja szkód


Następny numer ukaże się w środę 14 stycznia 2009



2006



strona 5

Leszek Adamczewski

”Batory” złożony w kostkę

TAJEMNICEII WOJNY

ŚWIATOWEJ

Tomasz MańkowskiMotoryzacyjnimądrale

strona 6

TAK MYŚLĘ

Koncert Koncert to miato miał ł PaderewskiPaderewski……Rozmowa ze ZBIGNIEWEM WODECKIM, Rozmowa ze ZBIGNIEWEM WODECKIM, muzykiem muzykiem instrumentalisinstrumentalisttą ą ((skrzypcskrzypcee, , trąbktrąbkaa), piosenkarzem, ), piosenkarzem, kompozytokompozytorrem, em, jurorem w telewizyjnym programie jurorem w telewizyjnym programie „„Taniec z gwiazdamiTaniec z gwiazdami”” strona 3 i 9

Zbigniew Wodeckimuzyk


ELEKTRONICZNEJzamówienia: 602 638409

Rok VIII Numer 5/199 10 marca 2010 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.prv.pl e-mail: [email protected] Nr indeksu 373001 CENA 2,00 zł (w tym 7% VAT)

Dw

utyg

odni

k. U

kazu

je s

ię

od 1

5 m

aja

2002

rok

u.

Najc

hętn

iej c

zyta

ny

w W

IELK

OPOL

SCEZAPRASZAMY

do serwisuRENAULT



i likwidacja szkód



24 marca 2010



2006



Tomasz Mańkowski

Dzień Kobiet jest raz w roku. I wystarczy!

strona 6

TAK MYŚLĘ

Leszek Adamczewski Uszkodzoneschody donikąd

SENSACJEZ

PRZESZŁOŚCI

Parytetom mówię „NIE”!

BABSKIE GADANIE


strona 6

strona 5

strona 3 i 11

Ludzie byliLudzie byli wspaniali,wspaniali, ale czasyale czasy bybyłły wredney wredne

Rozmowa zMARKIEMSIUDYMEM,aktoremteatralnymi filmowym

Marek Siudymaktor

strona 4


ELEKTRONICZNEJzamówienia: 602 638-409

Rok VIII Numer 15-16/209-2010 18 sierpnia 2010 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.prv.pl e-mail: [email protected] Nr indeksu 373001 CENA 2,00 zł (w tym 7% VAT)

Dw

utyg

odni

k. U

kazu

je s

ię

od 1

5 m

aja

2002

rok

u.

Najc

hętn

iej c

zyta

ny

w W

IELK

OPOL

SCEZAPRASZAMY

do serwisuRENAULT



i likwidacja szkód





2006



strona 6

TAK MYŚLĘ

strona 3, 5, 12

Nie mam Nie mam wrogwrogóów w na torzena torze

Tomasz MańkowskiJarku! Dziękujemy!!!

Rozmowa Rozmowa z ROBERTEM z ROBERTEM KUBICKUBICĄĄ,, kierowckierowcą ą wywyśścigowym cigowym Renault Renault FormuFormułły 1y 1

Mogę przez jakiś czas nie pracowaćRozmowa z KATARZYNĄ BUJAKIEWICZ, aktorką

Robert Kubicakierowca Formuły 1

Stanisław Mikulskiaktor



z Cezarym

Żakiem

Rok IX Numer 9/227 4 maja 2011 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.pl e-mail: [email protected] GAZETA BEZPŁATNA




CZĘŚCI ZAMIENNE





Następny numer 25 maja 2011



2006



strona 6


PosePosełł, kt, któóry ry (niemo(niemożżliwe?) liwe?) cocoś ś robirobi



Dwutygodnik

„„JesteJesteś ś taki czy inny, taki czy inny, ale za tobale za tobą ą sisię ę ttęęskniskni”” strony strony 3, 8 i 3, 8 i 99

Rozmowa z BOHDANEM ŁAZUKĄ, aktorem filmowym i teatralnym, piosenkarzem

FOT.

— K

RZY

SZTO

F ST

YSZ

YŃ

SKI

Bohdan Łazukaaktor filmowy i teatralny,piosenkarz



z Bohdanem Łazuką

Rok IX Numer 7-8/225-226 20 kwietnia 2011 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.pl e-mail: [email protected] GAZETA BEZPŁATNA




CZĘŚCI ZAMIENNE





Następny numer 4 maja 2011



2006



strona 6

TAK MYŚLĘTomasz MańkowskiPolicja Policja wyczywyczyśści buty ci buty naszym naszym Czytelnikom?Czytelnikom?



Dwutygodnik

Dobra para spodni Dobra para spodni momożże zaste zastąąpipić ć kilkakilka lat terapii lat terapii

Nasi Nasi GGościeoście

strony strony 3, 8 i 3, 8 i 99

TRINNY TRINNY ii SUSANNAHSUSANNAH

Trinny i Susannahubierają Polaków

Rok IX Numer 4/224 23 lutego 2011 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.prv.pl e-mail: [email protected] Nr indeksu 373001 CENA 2,50 zł (w tym 8% VAT)

Dw

utyg

odni

k. U

kazu

je s

ię

od 1

5 m

aja

2002

rok





i likwidacja szkód


Następny numer 16 marca 2011



2006



strona 4 i 9

Do PKO BP Do PKO BP zawsze bliskozawsze bliskoRozmowa z PIOTREM KUŚNIERKIEM, dyrektorem PKO Bank Polski w Poznaniu

Zamach Zamach w „Wilczym w „Wilczym SzaSzańńcu”cu” (1)(1)

SENSACJEZ


strona 5

strony 3 i 7

DwDwóóch tatusich tatusióów w lub dwie lub dwie mamusiemamusie

BABSKIE GADANIE


strona 6

Widzieli mnie! Widzieli mnie! I co z tego?I co z tego?

Rozmowa z RYSZARDEM KOTYSEM, aktorem teatralnym, filmowym i telewizyjnym, reżyserem

Ryszard Kotysaktor


ELEKTRONICZNEJszczegóły na str 16

Rok IX Numer 3/221 9 lutego 2011 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.prv.pl e-mail: [email protected] Nr indeksu 373001 CENA 2,50 zł (w tym 8% VAT)

Dw

utyg

odni

k. U

kazu

je s

ię

od 1

5 m

aja

2002

rok





i likwidacja szkód


Następny numer 23 lutego 2011



2006



Obejrzyj film Casanovafilm Casanova

WALENTYNKI

strona 13

strona 6

TAK MYŚLĘTomasz MańkowskiR. Kubica R. Kubica -- chchłłopiec opiec w krw króótkich tkich spodnenkach?spodnenkach?

Spotkanie Spotkanie z bombz bombą ą w tlew tle

SENSACJEZ


strona 5

strony 3 i 8-9

W Polsce W Polsce ma byma być ć śświat wiat wedwedłług ug KiepskichKiepskichRozmowa z

JANEM PIETRZAKIEMM, satyrykiem, człowiekiem z kabaretu



Rok VIII Numer 20/214 20 października 2010 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.prv.pl e-mail: [email protected] Nr indeksu 373001 CENA 2,00 zł (w tym 7% VAT)

Dw

utyg

odni

k. U

kazu

je s

ię

od 1

5 m

aja

2002

rok

u.

Najc

hętn

iej c

zyta

ny

w W

IELK

OPOL

SCEZAPRASZAMY

do serwisuRENAULT



i likwidacja szkód





2006



Śmieci w głowie

BABSKIE GADANIE


strona 6

strona 6

TAK MYŚLĘTomasz MańkowskiUśmiechnijmy się (mimo wszystko) zębicznie

Tajemnicza Tajemnicza katastrofa na katastrofa na StaroStarołęłęcece

SENSACJEZ


strona 5

Konkurs dla sprzedawcówSzczegóły na stronie 11

Rozmowa Rozmowa z z Emilianem Emilianem KamiKamińńskimskim aktorem, aktorem, rereżżyseremyserem

W haniebnym W haniebnym chaosiechaosie

Emilian Kamińskiaktor

Jan Pietrzakczłowiek z kabaretu


ELEKTRONICZNEJszczegóły na str 2

Rok IX Numer 5/225 16 marca 2011 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.prv.pl e-mail: [email protected] Nr indeksu 373001 CENA 2,50 zł (w tym 8% VAT)




CZĘŚCI ZAMIENNE





Następny numer 30 marca 2011



2006



strona 6


PoznaPoznań ń nie bnie bęędzie dzie drugdrugą ą GenewGenewąą

Zamach Zamach w Wilczym w Wilczym Szańcu Szańcu (2)(2)

SENSACJEZ


strona 5

strony 3 i 9

KartkKartkóówka wka z gry wstz gry wstęępnejpnej

BABSKIE GADANIE


strona 6



Dwutygodnik

„„Dobrze, kochanie, Dobrze, kochanie, ididźź, spotkaj si, spotkaj sięę, , upij siupij się ę nawet, nawet, wrwróćóć, kiedy chcesz, kiedy chcesz””

Rozmowa z HANNĄ ŚLESZYŃSKĄ, aktorką filmową i teatralną



Rok VIII Numer 21/215 3 listopada 2010 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.prv.pl e-mail: [email protected] Nr indeksu 373001 CENA 2,00 zł (w tym 7% VAT)

Dw

utyg

odni

k. U

kazu

je s

ię

od 1

5 m

aja

2002

rok

u.

Najc

hętn

iej c

zyta

ny

w W

IELK

OPOL

SCEZAPRASZAMY

do serwisuRENAULT



i likwidacja szkód





2006



Jestem Jestem zazdrosnazazdrosna

BABSKIE GADANIE


strona 6

strona 6

TAK MYŚLĘTomasz MańkowskiZdążyli powiedzieć…

PPłłononąące ce magazyny magazyny nad Wartnad Wartąą

SENSACJEZ


strona 5

Konkurs dla sprzedawcówSzczegóły na stronie 11

Wielki Wielki nieobecnynieobecny

strona strona 3 i 43 i 4

Roman Wilhelmi Roman Wilhelmi (1936-1991)(1936-1991)

Roman Wilhelmiaktor

Hanna Śleszyńskaaktorka



Rok IX Numer 1/219 12 stycznia 2011 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.prv.pl e-mail: [email protected] Nr indeksu 373001 CENA 2,50 zł (w tym 8% VAT)

Dw

utyg

odni

k. U

kazu

je s

ię

od 1

5 m

aja

2002

rok





i likwidacja szkód


Następny numer 26 stycznia 2011



2006



Noworoczne Noworoczne objawienieobjawienie

BABSKIE GADANIE


strona 6

strona 6


StraciStraciłłem wiarem wiarę ę w POLSKw POLSKĘĘ

Baza na Baza na KrzesinachKrzesinachbez tajemnic bez tajemnic

SENSACJEZ


strona 5

Ze śmiercią za plecami

Rozmowa Rozmowa z KRZYSZTOFEM z KRZYSZTOFEM KOLBERGEREM, KOLBERGEREM, aktorem teatralnym aktorem teatralnym i filmowym, i filmowym, rereżżyseremyserem




CZĘŚCI ZAMIENNE





Następny numer 11 stycznia 2012



2006



strona 6

TAK MYŚLĘTomasz MańkowskiRobiony w konia na... słuch

Ukazuje się od 15 maja 2002 roku


Dwutygodnik

Ikar POLODYstrona 5

strony strony 3, 3, 44

Zapraszamy na koncert noworoczny

strona 11

Jerzy Buzek,Jerzy Buzek,przewodniczącyprzewodniczącyParlamentuParlamentuEuropeEuropejskiegojskiegokomentujekomentujew Twoimw TwoimTYGODNIU TYGODNIU WIELKOPOLSKIMWIELKOPOLSKIM

strona 11

Rok IX Numer 24/242 21 grudnia 2011 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.pl e-mail: [email protected] GAZETA BEZPŁATNA

Znowu robiZnowu robię ę to, to, co lubico lubięę......

Rozmowa z ADAMEM MAŁYSZEM, znakomitym byłym skoczkiem narciarskim, a od niedawna... kierowcą rajdowym

Adam Małysz były skoczek narciarski, kierowca rajdowy

Krzysztof Kolbergeraktor

Rok IX Numer 6/224 30 marca 2011 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.pl e-mail: [email protected] Nr indeksu 373001 CENA 2,50 zł (w tym 8% VAT)




CZĘŚCI ZAMIENNE





Następny numer 20 kwietnia 2011



2006



strona 6

TAK MYŚLĘTomasz Mańkowski„„LeszkuLeszku” ” lub lub „„Panie Panie ministrzeministrze””......

strona 14

Samochody Samochody marzeńmarzeńw Genewiew Genewie

Zamach Zamach w Wilczym w Wilczym Szańcu Szańcu (3)(3)

SENSACJEZ


strona 5



Dwutygodnik

Rozmowa ze Rozmowa ze STEFANEM STEFANEM FRIEDMANNEM, FRIEDMANNEM, aktorem, reaktorem, reżżyserem, yserem, humorystą humorystą

strony 3 i 9

O maO małły wy włłos os nie zostanie zostałłem em ksiksięędzemdzem

strona 7

Kochanemu Kochanemu wnuczkowi wnuczkowi przepisuję...przepisuję...

Stefan Friedmannaktor

Rok VII Numer 19/165 8 października 2008 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.prv.pl e-mail: [email protected] Nr indeksu 373001 CENA 1,50 zł (w tym 7% VAT)

Dw

utyg

odni

k. U

kazu

je s

ię

od 1

5 m

aja

2002

rok

u.

Najc

hętn

iej c

zyta

ny

w W

IELK

OPOL

SCEZAPRASZAMY

do serwisuRENAULT



i likwidacja szkód


Następny numer

ukaże się w środę

22 października

strona 5

Blask ukrytego złota

TAJEMNICEII WOJNY

ŚWIATOWEJ



2006



strona 12

Pacierz... na ocenę

BABSKIE GADANIE

Norman DaviesWałęsa i bzikowata interpretacja historii

strona 6

Demokracja, to Demokracja, to rządy nierozumnychrządy nierozumnych

strona strona 3 3 ii 1212

Krzysztof Zanussi, reżyser i scenarzysta filmowy

W następnym numerze KONKURS z okazji 10-lecia CYFRY+, z atrak-cyjnymi nagrodami (torby, kurtki, plecaki, zegary i inne).

Krzysztof Zanussi reżyser i scenarzysta filmowy

Rok VII Numer 9/179 6 maja 2009 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.prv.pl e-mail: [email protected] Nr indeksu 373001 CENA 1,50 zł (w tym 7% VAT)

Dw

utyg

odni

k. U

kazu

je s

ię

od 1

5 m

aja

2002

rok

u.

Najc

hętn

iej c

zyta

ny

w W

IELK

OPOL

SCEZAPRASZAMY

do serwisuRENAULT



i likwidacja szkód



20 maja 2009



2006



Leszek Adamczewski

Wygrywali Wygrywali szybsi szybsi od Rosjanod Rosjan

TAJEMNICEII WOJNY

ŚWIATOWEJ

Tomasz Mańkowski

NORAUTO, czyli zrób sobie sam

strona 6

TAK MYŚLĘ

strona 5

strony 8-9

Pierwszy lot Pierwszy lot pierwszym pierwszym polskim polskim HerkulesemHerkulesem

Jestem Jestem szczery, szczery, bo nie bo nie walczwalczę ę o wo włładzadzęę

Rozmowa z

ANDRZEJEM SEWERYNEM,

aktorem i reżyserem o światowych i polskich

doświadczeniach nie tylko zawodowych

strony 3 i 4

Andrzej Sewerynwybitny aktor i pedagog


KKolejne lato odeszło w zapomnienie. W jesienne dni chętnie wspomina-

my te minione ciepłe miesiące, pełne przygód. Oglądając zdjęcia z wakacyj-nych wojaży budzi się w nas tęskno-ta za widokami, zapachami, kolorami i smakami. Może warto wrócić to tych chwil pełnych emocji? Dzięki słoicz-kom OLE! możemy przenieść się w cza-sie do tych pięknych miejsc. Odkręć-my wieczko, a poczujemy smak i za-pach wakacji…

W POSZUKIWANIU SMAKÓW WAKACJI

Dzięki warzywnym przysmakom OLE! możemy wyczarować dla naszych znajomych prawdziwą śródziemnomor-ską ucztę. Warto być kreatywnym i dać sobie i innym odrobinę kulinarnej ra-dości. Inspiracją może być kolorowy FELISOS ser solankowy z suszonymi pomidorami w oleju. Chrupiąca i świe-ża bagietka plus FELISOS tworzą wy-śmienitą przystawkę, która przywołuje wspomnienie leniwych, późnych śnia-dań na greckiej plaży. Biały ser so-lankowy, czerwone suszone pomidory w zalewie pełnej ziół… a do tego jak to pachnie! A może dla odmiany z chru-piącą bułeczką FELISOS ser solankowy z czarnymi oliwkami w oleju? Wystar-czy odkręcić wieczko słoiczka, sięgnąć

po widelczyk i poczuć się na chwilę jak na wakacjach.

SZCZYPTA FRANCJI, HISZPANII I WŁOCH

Co zrobić, aby poczuć śródziemno-morski klimat w Polsce i to w dodatku jesienią? Wystarczą: pieczywo, ser ca-membert oraz Oliwki mix z suszonymi pomidorami w oleju z ziołami i może-my się przez chwilę poczuć jak na fran-cuskim Lazurowym Wybrzeżu. Amato-rom hiszpańskiej kuchni przypadnie do gustu przekąska w postaci kaparów. Ich wyrazisty smak pobudzi naszą wyobraź-nię, a skomponowany z ulubionym se-rem przeniesie nas w krainę słonecznej Andaluzji. Z tęsknoty za neapolitańskimi smakami, możemy pokusić się na wy-czarowanie prawdziwej włoskiej pizzy. Aromatyczne suszone pomidory, czarne oliwki i rozpływający się ser mozarella na cieniutkim, chrupiącym cieście. Bon appetit! Do tego oczywiście wino przy-wiezione z wakacji, czekające na właśnie taką okazję.

Przysmaki OLE! to idealny przepis na wieczór pełen wspomnień. Nasze opo-wieści przy nich odżyją, staną się bardziej bliskie, a przyjaciołom pomogą wyobra-zić sobie to, czego doświadczyliśmy pró-bując regionalnych smaków. A jesień sta-nie się bardziej przyjazna. (na)

W 2011 roku Miasto Poznań we współpracy z Centrum

Inicjatyw Senioralnych zainaugu-rowało projekt pn. „Senioralni - Poznań”. Senioralia to cykl wyda-rzeń o charakterze kulturalno-edu-kacyjnym, skierowany do miesz-kańców Poznania i okolic, powy-żej 50. roku życia. Głównym celem projektu jest zorganizowanie cza-su i przestrzeni dla seniorów, po-budzenie ich do działania. Poznań, kontynuując projekt, chce budo-wać wizerunek miasta, które ofe-ruje szeroki wachlarz możliwości spędzenia wolnego czasu nie tylko ludziom młodym.

- Tworząc analogię do studenc-kich Juwenaliów chcemy zwró-cić uwagę na fakt, że seniorzy, ze względu na swoją liczebność są drugą siłą w mieście i choćby dla-tego ich obecność

i potrzeby warte są zauważe-nia. Jest dla nas również oczywiste, że dojrzali mieszkańcy Poznania mają takie samo prawo do nauki, rozwoju i zabawy, jak młodzi. Ofer-ta dla nich powinna być różnorod-na i na wysokim poziomie - mówi

Monika Szeligiewicz z Centrum Inicjatyw Senioralnych.

Przy współpracy z uniwersyte-tami trzeciego wieku oraz poznań-skimi uczelniami wyższymi – wzo-rem ubiegłego roku – w ramach Senioraliów zorganizowane zosta-ną bezpłatne wykłady otwarte, pro-wadzone przez kadrę akademic-ką w największych poznańskich ośrodkach naukowych. Dodatko-wo, w siedzibie Centrum Inicjatyw Senioralnych będzie można wziąć udział w warsztatach psycholo-gicznych i rozwojowych, a tak-że odwiedzić - w ramach drzwi otwartych - szereg organizacji, klu-bów i instytucji działających na rzecz osób starszych.

Tegoroczne Senioralia roz-poczeły się 29 września, dokład-nie w wigilię Międzynarodowego Dnia Osób Starszych. Punktualnie o godzinie 12 na schodach poznań-skiego Ratusza prezydent Ryszard Grobelny przekazał seniorom sym-bolicznie klucze do miasta, a wy-różnione instytucje i punkty usłu-gowe otrzymają pamiątkowe cer-tyfikaty.

- Akcja „Miejsce przyjazne se-

Poznań chce byćprzyjazny senioromKawiarnie, restauracje, a nawet biura podróży. Poznań tworzy mapę miejsc przyjaznych seniorom. Po raz kolejny prezydent Ryszard Grobelny przyzna certyfikaty instytucjom i punktom usługowym otwartym na potrzeby i oczekiwania ludzi starszych. Senioralia w Poznaniu rozpoczęły się w sobotę 29 września i potrwają do końca października.

niorom” zrodziła się z potrzeby wy-różnienia tych podmiotów, które prowadzą swoją działalność w spo-sób ułatwiający ludziom starszym funkcjonowanie w przestrzeni miej-skiej – mówią organizatorzy.

W tym roku na mapie miejsc przyjaznych osobom starszym dodanych zostanie aż dwanaście punktów: Szkoła Językowa Ac-tive Study, Akademia Podróży Wojażer, Akademia 50+, Akade-mia 50+ Profutura, Biuro Podró-ży Fun Club, Cafe Misja Cen-trum Kultury Fara, Cafe Pod Pa-pugami, Filmowy Klub Seniora w Kinie Rialto, Restauracja Pa-stela, Szkoła Pływania Fregata Swimming, kawiarnie „U mnie czy u Ciebie” oraz Zakład Opie-kuńczo-Leczniczy i Rehabilitacji Medycznej.

Wszystkie wyróżnione instytu-cje i punkty usługowe pozbawio-ne są barier architektonicznych. To właśnie w tych miejscach lu-dzie starsi mogą liczyć na specjal-ne usługi i zniżki.

Szczegółowy program tego-rocznych Senioraliów dostępny jest na stronie Centrum Inicja-tyw Senioralnych: http://www.centrumis.pl/ Można go pobrać także w wersji papierowej w sie-dzibie Centrum Inicjatyw Senio-ralnych na ul. Mickiewicza 9a.


KRZYŻÓWKA Z TWOIM TYGODNIEM

„MEDICAL”Swarzędzkie

Centrum Stomatologii

62-020 Swarzędz, os. Dąbrowszczaków 26

tel. 61 817-41-10Godziny przyjęć:

Pn-Pt 8.00-22.00 So 9.00-17.00 Ndz 9.00-15.00

Najle

psza

pro

gn

oza

po

go

dy

na

ww

w.tw

oj-tyd

zien

.pl

DR N. MED. TADEUSZ GROCHOWINA Specjalista pediatra, pulmunolog

i medycyny rodzinnej

Aerozoloterapia, Diagnostyka alergologiczna Diagnostyka nawracających infekcji dróg oddechowych

Gabinet Pediatryczny i Pracownia Aerozoloterapii

Swarzędz os. Raczyńskiego 3/27 (domki)

Pon. i śr. 17-18; wt. i pt. 18.30-19.30

Wizyty domowe nagłe przypadki codziennie

tel. 818-60-57 tel. kom. 602-693-199

��

��

��

��

��

��

��

��

��

��

��

��

��

�� !��

��

��

"� �� #$ ��$��$��

��

� ��

��!��

��"#�!��

��

��

��$�!� ��

%��&��

��

$ ��

��'� ��

()��'$ $*

"��$�

%��&� ��'��

+ ��

$ ��

��)� �� $�

��"��(� �� &

��

�

)��

,!��

*�� !� +�!��

- ��

)��

%�.!��

��,-��.

��

/ ��

��

��

�

�

��

��

��

��

�

�

�

��

��

�

�

�

��

��

� ��

� � � � � � � � � ��

��

� ��

Konkurs dla magistrów i doktorówRuszyła IX edycja konkursu Miasta Poznania na najlepsze prace magisterskie i doktorskie obronione na poznańskich uczelniach.

W sobotę, 13 października, w godzinach od 10 do 14 pracow-nicy Punktu Informacji i Promocji EFS oczekiwać będą na zaintereso-wanych w siedzibie WUP przy ul. Kościelnej 37 w Poznaniu.

W programie przewidzia-no, między innymi, informowa-nie o aktualnych oraz planowanych naborach wniosków o dofinanso-wanie projektów z komponentu re-gionalnego PO KL, udzielanie bez-płatnych informacji o możliwości uzyskania wsparcia ze środków Unii Europejskiej w ramach Euro-pejskiego Funduszu Społecznego. Na miejscu można będzie otrzymać

materiały informacyjne i promo-cyjne dotyczące PO KL i EFS.

Zainteresowani otrzymają rów-nież porady na temat dotacji na rozpoczęcie działalności gospodar-czej, szkoleń, informację o kursach zawodowych oraz studiach pody-plomowych współfinansowanych z EFS.

Tradycyjnie, można będzie spróbować swoich sił w quizie wiedzy na temat Unii Europejskiej. Za dobre odpowiedzi, a tylko takie przecież będą, wszak w Unii jeste-śmy już kilkanaście lat, uczestnicy będą mogli otrzymać drobne na-grody z logo PO KL. (na)

Do konkursu mogą być zgłasza-ne prace z zakresu wszelkich

dyscyplin i obszarów nauki obro-nione w latach 2011-2012. Przed-miot pracy może stanowić pro-blematyka związana z Poznaniem lub opis rozwiązania możliwego do wdrożenia w mieście. Jednym z głównych kryteriów oceny prac będzie ich praktyczny charakter.

Miasto chce w ten sposób pro-

mować osiągnięcia absolwentów i młodych naukowców poznań-skich szkół wyższych oraz zachę-cać młode talenty do działania na rzecz rozwoju miasta.

Prace należy składać w Wy-dziale Rozwoju Miasta Urzędu Miasta Poznania do 15 listopa-da 2012 roku. Formularz wniosku i regulamin konkursu na stronie www.poznan.pl/studia (na)

Kapitał Ludzki w... ,,otwartych drzwiach”Na Drzwi Otwarte Punktu Informacji i Promocji Europejskiego Fundu-szu Społecznego w Poznaniu przychodzi zawsze duża liczba osób. W wolnym od pracy dniu można bowiem dowiedzieć się wszystkiego o Europejskim Funduszu Społecznym, a zwłaszcza o Programie Operacyjnym Kapitał Ludzki, dla którego w Wielkopolsce Wojewódz-ki Urząd Pracy w Poznaniu jest instytucją pośredniczącą.

środa 10 października 2012 13NOWOŚCI WYDAWNICZE

Redaktor Naczelny: Tomasz Mańkowski, Monika Mańkowska: zastępca redaktora naczelnego. Redaguje zespół. Stali współpracownicy: Leszek Adamczewski, Marcin Konecki, Sławomir Paszkowiak - strona www, Maciej Markowski, Andrzej Górczyński, Krzysztof Grabowski, Szczepan Sadurski — Warszawa. Łamanie: AKTELAK Poznań. ADRES REDAKCJI: (do korespondencji): 60-969 Poznań, skrytka pocztowa nr 61, tel./fax 61 861-41-21. Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych i zastrzega sobie prawo do dokonywania zmian i skrótów w tekstach. Za treść ogłoszeń Redakcja nie odpowiada. WYDAWCA: Wydawnictwo i Reklama „MAŃKOWSKI”. DRUK: Drukarnia Polska Presse, Oddział Poligrafia. www.twoj-tydzien.pl

ZDROWIE

Przygotowana we współ-pracy z hollywoodzką gwiazdą Demi Moore po-wstała inspirowana naj-piękniejszymi bajkami jubileuszowa linia More by Demi. Luksusowe produkty i akcesoria już tej jesieni dostępne bę-dą w katalogach Orifla-me i wraz z Demi Moore przeprowadzą nas przez magiczny baśniowy świat niezapomnianych zapachów i stylu.

Uwodzicielski zapach w stylu Glamour za-

chwyca stylowym złotym flakonem. Inspirowana baj-kową postacią Kopciuszka, perfumowana woda More by Demi to pierwszy z produk-tów nowej luksusowej linii sygnowanej nazwiskiem ak-torki. Stworzony we współ-pracy z perfumiarzem Fabri-ce Pellegrin zapach to połą-czenie kwiatów ylang ylang, delikatnego jaśminu, kremo-wego drzewa sandałowego i wielu innych oryginalnych nut.

Subtelna pielęgnacja cia-ła to kolejna propozycja li-nii More by Demi Orifla-me. Delikatny spray do cia-ła, kremowe odżywcze ma-sło oraz kremowy żel pod prysznic pozwolą na chwile luksusu i zapomnienia, przy okazji dbając, aby skóra sta-ła się miękka i nawilżona. Linia More by Demi to tak-że nadający blasku lakier do włosów, który przygotu-je i utrwali Twoją fryzurę na najbardziej eleganckie wie-czorne wyjścia.

Ponieważ klasyka nig-dy nie wychodzi z mody, li-nia More by Demi proponu-je także jesienne stylowe do-datki. More Bag to klasyka stylu, czyli funkcjonalna tor-ba doskonała na każdą oka-zję. Zwieńczeniem kolekcji More by Demi jest linia ele-ganckiej biżuterii. Szmarag-dowe kamienie z oryginal-nym wykończeniem, które ozdabiają kolczyki, branso-letkę i naszyjnik to idealny dodatek zarówno na co dzień jak i na szykowne eleganc-kie wyjścia.

ORIFLAME z Demi Moore

Septolux likwiduje objawy związane

ze stanem zapalnym jamy ustnej. Głów-nym składnikiem le-ku jest benzydamina, która należy do nie-steroidowych leków

przeciwzapalnych. Działa silnie miejscowo przeciwzapalnie i przeciwbólowo oraz znieczulająco i antyseptycznie. Septo-lux ma działanie: przeciwzapalne, przeciwbólowe, antysep-tyczne (hamuje rozwój bakterii) i uszczelniające naczynia krwionośne – prowadząc do zmniejszenia stanu zapalnego. Septolux aerozol dzięki długiej końcówce aplikatora oraz szerokiemu kątowi rozpylania substancji obejmuje całe miej-sce objęte procesem zapalnym, nie spływa do gardła, a dzię-ki zawartości glicerolu również nawilża. Wskazany jest do stosowania u dorosłych i dzieci o masie ciała powyżej 4 kg. Septolux tabletki (20 szt./13 zł), aerozol (30 ml/17,50 zł)

Większość bólów brzucha spowodowanych jest skurczem mięśni gładkich. Pomoc w lecze-

niu tych dolegliwości, skuteczność działania i wy-godę użytkowania zapewnia nowa No-SPA® Com-fort (ok. 12,69 zł za 20 tabletek). Nowoczesna, po-wlekana tabletka jest łatwa do połknięcia i nie po-zostawia posmaku goryczy na języku. NO-SPA® Comfort to rozwiązanie nawet dla bardzo młodych kobiet. Wieloletnie stosowanie NO-SPY® oraz

liczne badania kliniczne potwierdzają bezpieczeństwo i skuteczność leku. Zawarta w niej drotaweryna działa silnie rozkurczowo, likwidując skurcze niezależnie od ich pochodzenia. NO-SPA® Comfort zalecana jest więc w leczeniu bólów brzucha związanych z miesiącz-ką, wzdęciami, zapaleniem dróg moczowych, kamicą dróg żółciowych i nerek, zapaleniem miedniczek nerkowych oraz zespołem jelita drażliwego. Bezpieczeństwo drotaweryny zosta-ło potwierdzone przez liczne badania kliniczne oraz wieloletnie stosowanie. Preparat można podawać dzieciom już od 6 roku życia. W odróżnieniu od innych preparatów przeciwbólo-wych, selektywność działania NO-SPY® sprawia, że praktycznie nie wchodzi ona w inte-rakcje z innymi lekami, a ryzyko wystąpienia działań niepożądanych jest dużo mniejsze niż w przypadku popularnych innych środków o działaniu ogólnoustrojowym.

C e l e b r y c i i śmierć J.D. Robb, kry-minał, cena 34 zł, Pró-szyński i S--ka.

I s t n i e -ją takie role,

za które warto umrzeć…Po-rucznik Eve Dallas nie prze-pada za imprezami towa-rzyskimi, ale w miarę do-brze się bawi na pełnym ce-lebrytów przyjęciu, wyda-nym z okazji przystąpienia do kręcenia filmu opartego na jednej z głośnych spraw przez nią prowadzonych. Wprawdzie czuje się nie-co dziwnie, obserwując ak-torkę, która się w nią wcie-liła i wygląda, jakby była jej dawno zaginioną siostrą--bliźniaczką. Ale zupełnie przestało jej być do śmiechu, kiedy się okazuje, że ak-torka grająca Peabody, uto-nęła w basenie sportowym na dachu luksusowego do-mu, należącego do reżysera. Utalentowana, lecz aroganc-ka i powszechnie nielubiana K.T. Harris wywołała pod-czas kolacji gorszącą scenę. Kilka godzin później już nie żyła, a Eve ochoczo uwal-nia się od szpilek i zakłada kaburę z bronią, żeby wy-stąpić w roli, do której jest stworzona: policjantki. Nora Roberts to amerykańska pi-sarka, autorka bestsellerów o łącznym nakładzie ponad 400 milionów egzemplarzy sprzedanych na całym świe-cie, w tym powieści krymi-nalnych z serii o detektyw Eve Dallas, napisanych pod pseudonimem J.D. Robb.

Nowe im-p e r i u m . S z m a -r a g d o -wy sztorm M i c h a -el J. Sul-livan, fan-t a s t y k a , cena 49 zł, Prószyń-

ski i S-ka.Łotrzykowska przygo-

da w scenerii fantasy, czy-

li Royce i Hadrian – chary-zmatyczny duet Riyria – po-wracają! Bohaterowie zosta-ją wezwani, by pomóc swo-jej ojczyźnie. Królestwo Me-lengar potrzebuje ich w nie-równej walce z zagrażają-cym mu imperium. Dwaj złodzieje zostają wysłani z samobójczą misją za li-nie wroga, gdzie będą stara-li się pozyskać sojuszników dla swojej sprawy. Tymcza-sem wychodzi na jaw, że po-tężny mag Esrahaddon ma ambicje przejęcia władzy w królestwie. „Nowe impe-rium. Szmaragdowy sztorm” to trzeci i czwarty tom cy-klu Odkrycia Riyrii. Zamy-kające serię tomy piąty i szó-sty ukażą się w 2013 roku. Przygody dwóch niecnych, acz sympatycznych dżentel-menów, złodziei do wynaję-cia, wpadających w kolejne tarapaty, i intrygi sięgające tronów, walki o władzę oraz pradawnej magii. Michael. J. Sullivan (ur. 1961) – ame-rykański pisarz fantasy de-biutował w 2008 roku po-wieścią „Królewska krew”, która rozpoczyna epicką se-rię o przygodach dwóch zło-dziei: Royce’a Melborne-’a i Hadriana Blackwatera. Książka spotkała się z gorą-cym przyjęciem czytelników (była tłumaczona na sześć języków, ukazało się kilka wydań), co otworzyło drogę do opublikowania kolejnych części. W Polsce sześcioto-mowa seria zostanie wydana jako trylogia, tom pierwszy, na który składają się powie-ści „Królewska krew” oraz „Wieża elfów”, ukazał się w 2011 roku. Historia zosta-ła tak przemyślana, aby każ-dy tom stanowił zamknię-tą całość.

Serce nie słu-ga Rachael Herron, ro-mans, cena 34 zł, Pró-szyński i S--ka.

C i e p ł a o p o w i e ś ć

dla miłośniczek roman-sów! W dzień Lucy Harri-

son sprzedaje książki, a w nocy jest ochotniczką straży pożarnej w miasteczku Cy-press Hollow. Podoba jej się takie życie – jest pełne, upo-rządkowane i przewidywal-ne. Wszystko się zmienia, kiedy do miasteczka wraca były policjant Owen Ban-croft. Lucy nigdy nie znała strachu, nie waha się ani se-kundy, kiedy trzeba przyjść innym z pomocą, ale gdy ma zaryzykować własnym ser-cem, jest absolutnie przera-żona. W małym miastecz-ku, takim jak Cypress Hol-low, wszyscy wiedzą o sobie wszystko i nie ma się gdzie ukryć przed oczami ciekaw-skich. Teraz Owen, który pró-buje odzyskać twarz jako cy-wil bez policyjnej blachy, bę-dzie musiał się nauczyć, jak żyć inaczej... a Lucy będzie musiała odpowiedzieć sobie na pytanie, jaką część siebie samej jest w stanie postawić w hazardowej grze o miłość.

Nie można się oderwać od kolejnej części historii, którą Rachael Herron zaczę-ła opowiadać w „Kocha, nie kocha”. Rachael Herron robi na drutach, odkąd skończyła pięć lat. Jej seria romansów z motywem robótek ręcz-nych cieszy się wielką popu-larnością wśród czytelniczek. W wolnych chwilach autor-ka prowadzi popularną stro-nę Yarnagogo.com, mieszka w Oakland w Kalifornii.

Zobaczyć tęczę Ka-rolina Ku-bilus, ga-tunek: Li-teratura kobieca , r o m a n s , p o w i e ś ć współcze-

sna, cena 29,90 zł, Wydaw-nictwo Replika.

I nic już się nie liczy. Tylko nasza miłość. Jak tę-cza w środku zimy. Anita i Jacek to szczęśliwa para. Oboje niejedno już w życiu przeszli, z rozwodem włącz-nie, ale teraz radość wypeł-nia każdy ich dzień. Ona – wrażliwa i zaradna, on –

przystojny, szarmancki. Wy-daje się, że nic nie jest w sta-nie zburzyć ich szczęścia, aż do czasu… Czy jedna fa-talna pomyłka, jedno nie-dopowiedzenie może obró-cić w proch piękną miłość? Czy Anita odnajdzie zagu-bione spełnienie u boku Jac-ka? A może wybierze innego mężczyznę, który także za-biega o jej względy?

M a g i c z -na Gondola Eva Voller, Seria Poza czasem, Wy-dawnictwo Egmont.

Siedem-nastoletnia Anna spędza wakacje w Wenecji. Pod-czas jednego ze spacerów jej uwagę przykuwa czerwo-na gondola. Dziwne. Czyż w Wenecji wszystkie gondo-le nie są czarne? Gdy niedłu-go potem Anna wraz z rodzi-cami ogląda paradę histo-rycznych łodzi, zostaje we-pchnięta do wody – a na pokład czerwonej gondo-li wciąga ją niewiarygod-nie przystojny młody męż-czyzna. Zanim dziewczyna zejdzie z powrotem na po-most, powietrze nagle za-cznie drżeć i świat rozpły-nie się Annie przed oczami. Wciągająca opowieść peł-na magii.

Merida Waleczna, Disney seria Brave, Wydawnictwo EGMONT.

Nastolatki od wieków buntują się przeciw rodzi-com. Buntownicza Merida, dziedziczka szkockiego kró-lestwa, nie chce, by matka kie-rowała jej życiem, a zwłasz-cza decydowała o małżeń-stwie. I za nic ma mądrość le-gendy, która uczy, że nie na-leży odcinać się od własnego rodu... Dopiero gdy w gnie-wie dziewczyna przetnie ro-dzinny gobelin i uruchomi

lawinę strasznych zdarzeń, doceni siłę tradycji. Jak by-ście się czuli, gdyby czarow-nica zamieniła waszą mamę w groźnego niedźwiedzia? I gdyby napadł was jeszcze groźniejszy niedźwiedź? Po-czytajcie o przygodach dziel-nej Meridy! Jak Merida zdoła wszystko naprawić? W serii jest książka do czytania dzie-ciom, inną książkę dziecko przeczyta samodzielnie. Ja-sne, krótkie zdania, zrozumia-łe słownictwo i duże litery za-chęcają do czytania.

Wybranka bogów Część 1 oraz Wybranka bogów. Część 2, P.C. Cast, powieść młodzieżowa, powieść fan-tastyczna, Wydawnictwo Harlequin.

Bestsellerowa autorka P.C. Cast w powieści „Wy-branka bogów” po raz kolejny zabiera czytelnika w ekscy-tującą podróż w dwóch czę-ściach. Jedyną atrakcją, ja-kiej Shannon Parker, zwykła nauczycielka spodziewa się podczas letnich wakacji, jest wyprawa na aukcję niezwy-kłych przedmiotów. Nie wie jeszcze, że to początek naj-większej przygody w jej ży-ciu. Kupiona przez nią an-tyczna waza nagle ujawnia swoje magiczne moce i prze-nosi ją do mitycznego Par-tholonu, gdzie przez wszyst-kich traktowana jest jak bogi-ni. W dodatku bardzo wybu-chowa i nieprzewidywalna… Oszołomiona Shannon szu-ka racjonalnego wyjaśnienia. Jak to możliwe, że przeniosła się do innego świata? I dla-czego mieszkańcy Partholonu myślą, że jest Wielką Kapłan-ką? Z czasem Shannon przy-zwyczaja się do nowej sytu-acji, zwłaszcza, że życie bo-gini jest bardzo kuszące. Któ-ra kobieta nie lubi czuć się jak królowa?


TrwTrwa a kampaniakampania reklamowareklamowa „„TTWTTW” ”

Na ulicach Poznania pojawiły się banery o powierzchni kilku metrów kwadratowych reklamujące „Twój TYDZIEŃ WIEL-KOPOLSKI” Zapraszamy do lektury.

Redakcja

TU PYTAJ OTU PYTAJ O„„TWTWÓÓJ TYDZIEJ TYDZIEŃ”Ń”

Otrzymaliśmy liczne sygnały od Czytelników, że mają kłopoty ze zdobyciem „Twojego TYGODNIA WIELKO-POLSKIEGO”. Teraz nie będzie już z tym problemów, bo o „TTW” będzie można pytać w 21 punktach rozsianych po całym Poznaniu – na parkingach strzeżonych USI SPÓŁ-DZIELNI WIELOBRANŻOWEJ w Poznaniu oraz w na-szym nowym Biurze Ogłoszeń: Poznań, ul. Chwiałkowskie-go 11.

Oto wykaz tych punktów:• ul. Grochowska 141/ul. Bukowska• os. Kopernika/ul. Jugosłowiańska• ul. Stawna 10 (przy pływalni)• ul. 3 Maja 45 (przy Teatrze Polskim)• os. Armii Krajowej bl. 105/ul. Orła-Kukułcza• os. Czecha przy bl. 72/od ul. Wiatracznej• os. Czecha przy bl. 97/ul. Piaśnicka• os. Piastowskie/przy bl. 16 za sklepem „Beta”• os. Piastowskie przy bl. 66/ul. Zamenhoffa• os. Orła Białego/ul. Kurlandzka• os. Rusa przy bl. 10/ul. Kurlandzka• os. Czecha przy bl. 114-128/ul. Kurlandzka• os. Bolesława Chrobrego przy bl. 13,14• os. Bolesława Śmiałego przy bl. 15/ul.

Umultowska• os. Pod Lipami przy bl. 37/ul. Słowiańska• os. Wichrowe Wzgórze przy bl. 22/ul. Połabska• os. Wichrowe Wzgórze przy bl. 2/ul. Murawa• os. Wichrowe Wzgórze przy bl. 10/ul. Lechicka• os. Wichrowe Wzgórze przy bl. 13/ul. Lechicka• os. Zwycięstwa przy bl. 24

Twój TTwój TYDZIEŃYDZIEŃ do ręki do ręki

Decyzja marki Hyundai o rozbudowaniu swojej

oferty podyktowana jest po-pularnością napędu LPG na polskim rynku (2,5 mln zare-jestrowanych samochodów) oraz wzrastającymi cenami tradycyjnych paliw. Takie rozwiązanie pozwala tak-że na uatrakcyjnienie ofer-

ty kierowanej do klientów flotowych oraz szkół jazdy. W Hyundaiu i20 montowa-na jest instalacja firmy BRC Sequent 24.11 z dotryskiem benzyny.

Istotnym elementem oferty jest utrzymanie pro-gramu 5-letniej potrójnej gwarancji, w której skład

Niepowtarzalna sylwet-ka uczyniła Beetla i je-

go poprzedników kultowy-mi autami. Fakt, że w latach 1949-1980 sprzedanych zo-stało ponad 330.000 Gar-busów z miękkim dachem, mówi sam za siebie. Ponad-czasowa stylistyka z prze-szłości została zaktualizo-wana przez Volkswagena w najnowszej wersji Beetla Cabriolet, a sylwetka stała się bardziej sportowa i dy-namiczna. Mniej pochylona przednia szyba w połączeniu z bardziej płaskim konturem dachu przypomina sylwetkę legendarnego Garbusa Ca-briolet.

Uroku dodaje nowemu Beetle Cabriolet także trady-cyjny miękki składany dach.

W stanie otwartym jest bar-dzo płaski i nie ogranicza widoczności do tyłu. Mi-mo zwartej konstrukcji dach jest duży i długi. Otwieranie i zamykanie przebiega cał-kowicie automatycznie (dla wszystkich wariantów mo-deli), trwa około dziesięciu sekund i może być wykona-ne podczas jazdy z prędko-ścią do 50 km/h.

Beetle Cabriolet będzie oferowany z seryjną osło-ną złożonego dachu. Chro-mowana listwa wyraźnie od-dziela stal od tkaniny. We-wnątrz kompaktowy zestaw wskaźników z dużym okrą-głym prędkościomierzem oraz kilka klasycznych ele-mentów, jak na przykład do-datkowy schowek podręczny,

Nowy Beetle bez dachu

Hyundai i20 z LPG

O niespodziankę na rynku kabrioletów zadba wkrótce nowy Beetle Cabriolet. Sta-nowi on kontynuację wyjątkowej historii samochodu po zaprezentowanym po raz pierwszy w 1949 roku Garbusie Cabriolet (typ 15) i New Beetle Cabriolet z 2002 roku. Obecny Beetle Cabriolet jest trzecią generacją zaokrąglonego Volkswagena z otwartym nadwoziem.

etle Cabriolet jest pełno-wartościowym samocho-dem dla czterech osób. Ba-gażnik o pojemności 225 li-trów posiada otwór do kabi-ny, umożliwiający transport większych przedmiotów.

Nowy Beetle Cabriolet będzie oferowany z sied-mioma wariantami silni-ków. Podstawowym warian-tem jest efektywny silnik 1,2 l TSI o mocy 77 kW/105 KM. W momencie wprowa-dzenia na rynek dostępna będzie także odpowiednia wersja tej benzynowej jed-nostki z BlueMotion Tech-nology. Kolejne silniki ben-zynowe to 1,4 l TSI (118 kW/160 KM) i 2,0 l TSI (147 kW/200 KM). Jako sil-niki wysokoprężne Volks-wagen oferuje jednostkę 1,6 l TDI o mocy 77 kW/105 KM (także w wersji BMT) oraz 2,0 l TDI o mocy 103 kW/140 KM.

Samochód ten zosta-nie wprowadzony na ry-nek europejski na wiosnę 2013 roku.

Hyundai Motor Poland wprowadził do sprzedaży model i20 z instalacją LPG. Samochód z napędem na gaz dostępny jest w wersji z silnikiem 1,2 l w czterech opcjach wyposażeniowych, a cena podsta-wowej wersji wynosi 44.600 złotych.

wchodzi 5-letnia, pełna gwa-rancja bez limitu kilome-trów, 5 lat assistance oraz 5 lat kontroli technicznej.

- Cieszymy się, że nasza oferta poszerzyła się o mo-del i20 z alternatywnym na-pędem. Wprowadzenie in-stalacji gazowej, szczegól-nie w tak trudnym okresie dla rynku motoryzacyjnego jest dowodem na chęć wyj-ścia naprzeciw oczekiwa-niom potencjalnych klien-tów – powiedział Marcin Okrój, dyrektor zarządzają-cy Hyundai Motor Poland.

także w nowym Beetle Ca-briolet podkreślają zdecydo-wanie odmienną od innych samochodów stylistykę.

Z przestronnym i kom-fortowym wnętrzem Be-


Strony motoryzacyjne przygotował TOMASZ MAŃKOWSKI

USI SPÓŁDZIELNIA WIELOBRANŻOWA w Poznaniu

Oddział Usług Parkingowych i Różnych

P O S Z U K U J Ekobiet i mężczyzn do obsługi parkingów strzeżonych.

Mile widziane osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności.Kontakt osobisty:

Poznań, ul. Mokra 3, od poniedziałku do piątkuw godz. 8-14

PRZYCHODNIA SPECJALISTYCZNO-REHABILITACYJNA

z Poznania„USI-MED”

To nowoczesna placówka świadcząca usługi medyczne na terenie mia-sta Poznania. Dysponujemy nowocześnie wyposażonymi gabinetami lekarskimi różnych specjalności: stomatologicznym, ginekologicznym i rehabilitacyjnymi oraz własnym labolatorium analitycznym.

Z A P R A S Z A M Yponiedziałek-piątek w godz. 7.30-18

ul. Szewska 5, 61-760 Poznańtel. 61 853-23-43 www.usimed.pl

Po raz pierwszy teraz sportową pasję będzie można realizować w modelu z napędem na cztery koła. MINI John Cooper Works Countryman wyposażony jest standardowo w system napędu wszystkich kół ALL4, oraz nowo opracowany turbodoładowany cztero-cylindrowy silnik, co jest gwarancją ekstremalnej radości z jazdy w każdym terenie.

Dzięki połączeniu układu napędowego i technologii pod-wozia sprawdzonego w sportach motorowych, z ogól-

ną koncepcją pierwszego MINI z pięciodrzwiowym nadwo-ziem i czterema lub pięcioma siedzeniami udało się zrobić krok w stronę nowego segmentu rynku samochodowego, za-chowując słynne cechy samochodów John Cooper Works.

W silniku z turbo sprężarką twin-scroll najnowszej ge-neracji zastosowano nie tylko bezpośredni wtrysk benzyny, ale także rozrząd o zmiennych skokach zaworów oparty na technologii VALVETRONIC opracowanej przez BMW Gro-up. Wersja z czterocylindrowym silnikiem o pojemności 1,6 litra montowanym w modelu MINI John Cooper Works Co-untryman rozwija maksymalną moc wynoszącą 160 kW (218 KM), a jego maksymalny moment obrotowy osiąga 280 Nm i może być zwiększony do nawet 300 Nm na krótki czas przy użyciu funkcji overboost.

Sportowy układ wydechowy zapewnia, że imponującej mocy będzie towarzyszyła ścieżka dźwiękowa, na jaką ta-ki silnik zasługuje.

Jako alternatywa dla standardowej sześciobiegowej prze-kładni manualnej oferowana jest opcjonalna sześciobiegowa przekładnia automatyczna.

MINI John Cooper Works Countryman potrzebuje zaled-wie 7,0 sekundy – niezależnie od typu przekładni – na sprint od startu zatrzymanego do 100 km/h, a kontynuowanie roz-pędzania prowadzi do osiągnięcia prędkości maksymal-nej wynoszącej 225 km/h (przy przekładni automatycz-nej 223 km/h). Mimo takich wyników, zoptymalizowana sprawność silnika i cała paleta technologii, zastosowanych w samochodzie, pozwala utrzymać zużycie paliwa i emisję spalin na imponująco niskim poziomie, zważywszy na to-warzyszące temu osiągi. MINI John Cooper Works Coun-tryman notuje średnie zużycie paliwa wynoszące 7,4 litra na 100 km (przy przekładni automatycznej 7,9 l/100 km) i emisję CO2 wynoszącą 172 g (184 g) na kilometr w eu-ropejskim cyklu pomiarowym.

Na wieczorze medialnym Grupy Volkswagena w cza-sie Paris Motor Show 2012 James Muir, prezes SEAT SA po raz pierwszy zaprezentował całkowicie nowego Leona. Mini 4x4

Honda Civic dla pańHonda Civic zdobyła ty-tuł „Światowego Kobie-cego Samochodu Roku” (Women’s World Car of the Year). Jurorki plebi-scytu przyznały tę na-grodę modelowi Hondy podczas tegorocznego Międzynarodowego Sa-lonu Samochodowego w Paryżu.

Konkurs na „Światowy Kobiecy Samochód Ro-

ku” jest podzielony na czte-ry kategorie: samochód ro-dzinny (Family Car), sa-mochód luksusowy (Luxu-ry Car), samochód sporto-wy (Sports Car) oraz samo-chód ekonomiczny (Econo-my Car). Honda Civic wy-walczyła pierwsze miejsce w kategorii Economy Car, pokonując Volkswagena up! (drugie miejsce) i Forda Fie-stę (trzecie miejsce).

W jury zasiadło 20 dzien-nikarek z 11 krajów świa-ta, które nominowały Hon-dę Civic spośród wstępnej listy obejmującej 300 samo-chodów.

Jurorki konkursu Wome-n’s Car of the Year kierowa-ły się podczas oceny tymi samymi kryteriami, który-mi w życiu codziennym kie-rują się kobiety przy zaku-pie samochodu. Panie brały więc pod uwagę bezpieczeń-stwo, relację wartości do ce-ny, stylistykę nadwozia, do-stępność schowków w ka-binie pasażerskiej, łatwość prowadzenia, oferowaną pa-letę kolorów lakieru, seksa-pil, wydajność ekologiczną oraz ułatwienia dla dzieci.

Nowy Seat Leon

Podczas wieczoru odsło-nięte zostało również nowe logo marki SEAT, co zbie-gło się w czasie z wprowa-dzeniem nowego Leona.

- Nowy Leon będzie pierwszym SEAT-em noszą-cym nasze nowe logo. No-we logo SEAT-a odzwier-ciedla nasze zaangażowanie w czyste, precyzyjne projek-

towanie połączone z techno-logiczną perfekcją - wyja-śnił James Miur.

Konkurowanie w nie-zwykle silnym, europejskim sektorze średniej wielko-ści hatchbacków jest bar-dzo trudne. W nowym Le-onie znajdzie się szereg in-nowacyjnych technologii z zakresu bezpieczeństwa

i łączności, jest także pierw-szym autem w tym segmen-cie oferującym pełne światła LED. Wnętrze jest zoriento-wane na kierowcę i oferuje najwyższy poziom wykona-nia połączonego z miękkimi w dotyku, najwyższej jako-ści materiałami.

Nowy Leon został zbu-dowany na nowej platformie MQB grupy Volkswagena. Jest o 90 kg lżejszy i pomimo zmniejszenia długości o 52 mm, oferuje więcej miejsca we wnętrzu. Gama jedno-stek napędowych składa się z sześciu silników benzyno-wych i czterech jednostek diesla gwarantując szeroki wybór i spełniając preferen-cje wszystkich klientów. No-wy Leon wyposażony będzie w technologię Start/Stop.

Leon trzeciej generacji

tak jak poprzedni model bę-dzie produkowany w fabryce SEAT-a w Martorell w pobli-żu Barcelony. Z taśm monta-żowych zjechało już 1,2 mi-liona Leonów od momentu wprowadzenia do sprzedaży pierwszego z nich w 1999 roku. Wraz z początkiem li-stopada nowy Leon zade-biutuje w Niemczech, Au-strii i Szwajcarii.

James Muir wyjawił również, że nowy Leon bę-dzie rodziną samochodów o różnych wersjach nadwo-ziowych:

- Po raz pierwszy w hi-storii, gama Leonów po-większy się między innymi o wersje 3- drzwiową i ST (kombi), przyczyniając się do rozwoju Leona i zwięk-szenia jego zasięgu w seg-mencie.


Przedpremierowy pokaz roz-począł się o godzinie 17

w salonie przy ulicy Wojcie-chowskiego w Poznaniu. Licz-nie zgromadzeni goście (obo-wiązywały imienne zaprosze-nia) najpierw wysłuchali inte-resującej prezentacji 500L, na-stępnie mogli dokładnie obej-rzeć prezentowany model, po-tem był czas na mniej oficjal-ne, kuluarowe rozmowy w cza-sie poczęstunku. Goście z uro-

Fiat 500L przed premierąTen samochód jeszcze nie jeździ na drogach, ale klienci AUTO-CENTRUM (po-znańskiego dealera Fiata, Lancii i Alfy Romeo) mieli okazję dokładnie obejrzeć Fiata 500L 2 października na uroczystym, przedpremierowym pokazie najnowsze-go modelu włoskiego koncernu.

czystego, przedpremierowe-go pokazu wychodzili z drob-nymi upominkami, katalogami 500L i... przeświadczeniem, że Fiat znowu zrobił spory krok do przodu.

Nowy 500L łączy styl le-gendarnej „pięćsetki” ze współ-czesną funkcjonalnością desi-gnu marki Fiat. Oparty na efek-tywnym wykorzystaniu prze-strzeni nowy model Fiata za-przecza konwencjonalnej przy-należności do segmentu - za sprawą obszernej kabiny pasa-żerskiej typu MPV w oprawie niewielkiego SUV-a oraz funk-cjonalności typowej dla samo-chodu klasy kompaktowej. Fiat 500L jest więc alternatywą dla tradycjonalnych przedstawicieli segmentu B i C.

Litera „L” w jego logo te-go modelu oznacza trzy wymia-ry nowej ideologii Fiata: Large (duży), rozumiany jako funkcjo-nalność i przestrzeń, Light (lek-ki), ponieważ jest przyjazny dla użytkownika i środowiska na-turalnego oraz Loft (wyznacza-jący nowe trendy), jako sym-bol środowiska dla „życia peł-ną piersią”.

- Chciałbym zwrócić Pan-stwa uwagę – powiedział 2 paź-dziernika podczas prezentacji w salonie AUTO-CENTRUM Przemysław Napierała – o moż-liwość konfiguracji wnętrza

w tym aucie – ma on tylną kana-pę przesuwaną, składaną i dzie-loną, a fotel pasażera składa-ny w stolik i wszystko to można znaleźć w wyposażeniu standar-dowym. Samochód charaktery-zuje się łatwością manewrowa-nia w mieście oraz bardzo do-brą widocznością dzięki dużej powierzchni przeszklonej nad-wozia oraz wysokiej pozycji za kierownicą. Warto także pod-kreślić, że 500L, to pierwszy sa-mochód w ofercie Fiata z silni-kami spełniającymi normę Euro 6. To samochód nie tylko pięk-ny i funkcjonalny, ale także bez-pieczny – ma na przykład 6 po-duszek i systemy kontroli trakcji w standardzie. Zapraszamy do składania już dzisiaj zamówień na Fiata 500L.

Fiat 500L liczy 4 metry i 14 centymetrów, a jego przewaga polega na tym, iż mimo zale-dwie większej o 7 cm długo-ści niż Punto - może swobodnie pomieścić pięć osób o 2-metro-wym wzroście wraz z ich wa-lizkami, bez wpływu na kom-fort jazdy.

Fiat 500L jest liderem w swej kategorii pod wzglę-dem stosunku wymiarów ze-wnętrznych (długość 414 cm, szerokość 178 cm, wysokość 166 cm i rozstaw osi 261 cm) do objętości wnętrza oraz po-jemności bagażowej sięgającej

400 litrów, co oznacza możli-wość przewozu nawet pięciu podręcznych walizek na kół-kach. Tylna kanapa przesuwa się wzdłużnie i składa w pro-porcji 60/40, a dzięki funkcji „Fold&Tumble” można ją cał-kowicie odchylić do przodu, uzyskując płaską podłogę ła-dunkową.

O tym, iż Fiat 500L jest zde-cydowanie Large w kategoriach

funkcjonalności, świadczy licz-ba 1500 możliwych konfigura-cji wnętrza. I tak na przykład, aby przewieźć ładunek długo-ści 2,4 metra wystarczy złożyć oparcia tylnej kanapy i fotela przedniego pasażera. Złożone płasko do przodu oparcie te-go fotela służyć może jako wy-godny „stolik” dla notatek albo laptopa kierowcy. Również i ła-downość Fiata 500L jest w po-

równaniu z jego wymiarami ze-wnętrznymi najwyższa dla tej kategorii.

Zamówienia na Fiata 500L przyjmowane są we Wło-szech oraz innych rynkach euro-pejskich już od lipca bieżącego roku – w Polsce od październi-ka. W roku 2013 Fiat 500L za-wita do ponad 100 krajów całe-go świata, w tym także do Sta-nów Zjednoczonych.

Rok X Numer 19/261 10 października 2012 ISSN 1734-5294 ... · zyjnych Gala piosenki biesiadnej i W...

Documents

Transcript of Rok X Numer 19/261 10 października 2012 ISSN 1734-5294 ... · zyjnych Gala piosenki biesiadnej i W...