Przegląd Powiatowy Nr 119

16
w numerze: s. 16 s. 5 Prowincjonalia zakończone s. 14 Nasz powiat najlepszy Nowy prezes wspólnoty producenckiej s. 8 Dzień Kobiet s. 3 Powiatowa sesja Spółka wodna w Kołaczkowie działa s. 9 Zaproszenie na herbatę s. 3 Chłopiec miał ubytek w przegro- dzie międzykomorowej, który do- prowadził do wtórnego, groźnego dla zdrowia zaburzenia – powiększe- nia jednej z komór serca. Jego życie uratować mogła jedynie operacja. Klinika Kardiochirurgii przy ul. Szpi- talnej w Poznaniu, która się jej podję- ła, poprosiła OWDiR o zorganizowa- nie zbiórki krwi dla Tomka i innych potrzebujących dzieci. Tak się zło- żyło, że operacja wyprzedziła zbiór- . – Dziurka już załatana. Rokowa- nia są bardzo pomyślne. Tomek czuje się dobrze, wyszedł już ze szpitala – in- formuje Magdalena Zając, dyrektor OWDiR-u. 18 lutego do autobusu Wojewódz- kiej Stacji Krwiodawstwa i Krwio- lecznictwa z Poznania, który przyje- chał do Kołaczkowa, ustawiła się dłu- ga kolejka. Akcję dobrze rozpropa- gowano – pojawiły się ogłoszenia w prasie, Internecie, kościołach, mimo wszystko opiekunów zaskoczyło, że tak wiele osób zdecydowało się po- móc. – Spodziewaliśmy się, że uda nam się zebrać niezbędne minimum, ale nie oczekiwaliśmy tak szerokiego odzewu – mówi dyrektorka. – Chcia- łabym podziękować wszystkim za po- święcenie, również tym osobom, które długo czekały, a nie mogły oddać krwi. To był piękny gest wobec nas i ośrod- ka. Na miejscu okazało się, że nie każ- dy mógł spełnić konieczne warunki. Krwiodawca nie powinien mieć kon- taktu z zakaźnie chorymi, nie może przyjmować żadnych leków. Prze- Ludzie pomogli Tomkowi Odzew, z jakim spotkał się Ośrodek Wspomagania Dziecka i Rodziny, organizator zbiórki krwi w Kołaczkowie, przekroczył najśmielsze oczekiwania. Na apel odpowiedziało stu mieszkańców powiatu, ostatecznie 79 osób oddało około 32 litrów krwi. Zbiórka poświęcona była trzymiesięcznemu Tomkowi, podopiecznemu ośrodka, który urodził się z wadą serca. ciwwskazaniem są również niedaw- no przebyte zabiegi chirurgiczne. Krew oddawali nie tylko kołacz- kowianie, ale również grupa straża- ków OSP z Miłosławia i całe rodziny z okolicznych miejscowości. – Dzwo- nili do nas ludzie, którzy chcieli wziąć udział w zbiórce, ale w ten dzień aku- rat pracowali. Zgłosili się do cen- trum krwiodawstwa we Wrześni i Po- znaniu. Praca trwała aż do godzi- ny 16.00, o godzinę dłużej niż się spodziewano. Zbiórkę zakończo- no w momencie, gdy zabrakło spe- cjalistycznych woreczków, a pobra- ną krew koniecznie trzeba było już zawieźć do szpitala. W Kołaczko- wie zebrano około 32, a we Wrześni 10 litrów krwi. Wszystkie trzy sta- nowiska przez cały czas były zaję- te. Akcja przebiegała w sympatycz- nej atmosferze i mimo że większość uczestników oddawała krew po raz pierwszy w życiu, obeszło się bez omdleń i zasłabnięć. W gościnnym ośrodku czekały na nich ciepłe na- poje i czekolada. – Dzieci były zdzi- wione, że pojawiło się tylu gości, ale chętnie pomagały. Najmłodsze cały czas się upewniały – to dla Tomusia, tak?– podkreśla Justyna Wasielew- ska, pracownik OWDiR-u. Zdaniem Magdaleny Zając powo- dzenie akcji świadczy o dużej wraż- liwości ludzi, którzy wcale nie są tak obojętni, jak się powszechnie sądzi. – To oznacza również, że jako ośrodek wrośliśmy już w lokalną społeczność. W trudnych sytuacjach ludzie reagują i chcą pomóc. Ewa Konarzewska-Michalak Konkurs odbył się 23 lutego w Warszawie podczas tegorocznej edy- cji Targów Expo Sweet. Wzięło w nim udział 12 dwuosobowych ekip. Drużyny musiały przygotować sie- dem deserów na talerzu, tort do degu- stacji i tort na wystawę. Na sporządze- nie wszystkiego drużyna miała trzy godziny, plus po piętnaście minut na uporządkowanie stanowiska pracy – mówi Przemysław Kuczora. Pra- ce miały nawiązywać do tematy- ki futbolu i piłki nożnej. Jury brało pod uwagę kreatywność, zastoso- wanie technik bliskich tematowi, kompozycję smakową i strukturę. Zmagania trwały kilka godzin. Cu- kiernicy z Wrześni pokonali m.in. konkurencję z Warszawy i Stara- chowic. Słodkie zwycięstwo Krystian Walkowiak i Mariusz Górecki zajęli I miejsce w II Mistrzostwach Polski Uczniów Szkół Cukierniczych Expo Sweet 2012. Zwycięz- cy są uczniami Zespołu Szkół Zawodowych nr 2 we Wrześni. Cukierniczy warsztat doskonalą pod okiem Przemysława Kuczory i Marcina Paryska. Udział w konkursie to duży pre- stiż dla szkoły i uczniów. Przygoto- wania rozpoczęły się już w paździer- niku, kiedy to należało przesłać do organizatorów recepturę tortu ze zdjęciem. Spośród około 50 prac z całej Polski do finału zakwalifikowa- ło się tylko 12 zespołów. Na tym eta- pie każdemu z nich przydzielono fir- mę opiekuna. – Naszym doradcą zo- stał Mistrz Świata w Cukiernictwie Mi- chał Doroszkiewicz z firmy Zelandia. Pod jego czujnym okiem uczniowie przygotowali zwycięską pracę – tort „GOOOLLLLLLL” o bogatym smaku i przekroju oraz deser „Złota piłka”, któ- ry zachwycił jurorów magią kolorów i dbałością o szczegóły – mówi Doro- ta Kaczmarek, wicedyrektorka ZSZ we Wrześni. – Laureatom pierwszych miejsc sponsorzy ufundowali dyplomy i medale oraz blendery, a wszystkim uczestnikom słodkie upominki. Zwy- cięska szkoła otrzymała nagrodę pie- niężną w wysokości 5 500 zł na dopo- sażenie pracowni technologicznej. Sylwia Grzelińska Chętnych do pomocy było tak dużo, że zabrakło woreczków na krew Krystian i Mariusz są żywą reklamą naszego powiatu

description

Biuletyn Informacyjny Starostwa Powiatowego we Wrześni

Transcript of Przegląd Powiatowy Nr 119

Page 1: Przegląd Powiatowy Nr 119

w numerze:

s. 16

s. 5

Prowincjonalia zakończone

s. 14

Nasz powiat

najlepszy

Nowy prezes wspólnoty

producenckiej

s. 8

Dzień Kobiet

s. 3

Powiatowa sesja

Spółka wodna

w Kołaczkowie działa

s. 9

Zaproszenie na herbatę

s. 3

Chłopiec miał ubytek w przegro-dzie międzykomorowej, który do-prowadził do wtórnego, groźnego dla zdrowia zaburzenia – powiększe-nia jednej z komór serca. Jego życie uratować mogła jedynie operacja. Klinika Kardiochirurgii przy ul. Szpi-talnej w Poznaniu, która się jej podję-ła, poprosiła OWDiR o zorganizowa-nie zbiórki krwi dla Tomka i innych potrzebujących dzieci. Tak się zło-żyło, że operacja wyprzedziła zbiór-kę. – Dziurka już załatana. Rokowa-nia są bardzo pomyślne. Tomek czuje się dobrze, wyszedł już ze szpitala – in-formuje Magdalena Zając, dyrektor OWDiR-u.

18 lutego do autobusu Wojewódz-kiej Stacji Krwiodawstwa i Krwio-lecznictwa z Poznania, który przyje-chał do Kołaczkowa, ustawiła się dłu-ga kolejka. Akcję dobrze rozpropa-gowano – pojawiły się ogłoszenia w prasie, Internecie, kościołach, mimo wszystko opiekunów zaskoczyło, że tak wiele osób zdecydowało się po-móc. – Spodziewaliśmy się, że uda nam się zebrać niezbędne minimum, ale nie oczekiwaliśmy tak szerokiego odzewu – mówi dyrektorka. – Chcia-łabym podziękować wszystkim za po-święcenie, również tym osobom, które długo czekały, a nie mogły oddać krwi. To był piękny gest wobec nas i ośrod-ka. Na miejscu okazało się, że nie każ-dy mógł spełnić konieczne warunki. Krwiodawca nie powinien mieć kon-taktu z zakaźnie chorymi, nie może przyjmować żadnych leków. Prze-

Ludzie pomogli TomkowiOdzew, z jakim spotkał się Ośrodek Wspomagania Dziecka i Rodziny, organizator zbiórki krwi w Kołaczkowie, przekroczył najśmielsze

oczekiwania. Na apel odpowiedziało stu mieszkańców powiatu, ostatecznie 79 osób oddało około 32 litrów krwi. Zbiórka poświęcona była

trzymiesięcznemu Tomkowi, podopiecznemu ośrodka, który urodził się z wadą serca.

ciwwskazaniem są również niedaw-no przebyte zabiegi chirurgiczne.

Krew oddawali nie tylko kołacz-kowianie, ale również grupa straża-ków OSP z Miłosławia i całe rodziny z okolicznych miejscowości. – Dzwo-nili do nas ludzie, którzy chcieli wziąć udział w zbiórce, ale w ten dzień aku-rat pracowali. Zgłosili się do cen-trum krwiodawstwa we Wrześni i Po-znaniu. Praca trwała aż do godzi-ny 16.00, o godzinę dłużej niż się spodziewano. Zbiórkę zakończo-no w momencie, gdy zabrakło spe-

cjalistycznych woreczków, a pobra-ną krew koniecznie trzeba było już zawieźć do szpitala. W Kołaczko-wie zebrano około 32, a we Wrześni 10 litrów krwi. Wszystkie trzy sta-nowiska przez cały czas były zaję-te. Akcja przebiegała w sympatycz-nej atmosferze i mimo że większość uczestników oddawała krew po raz pierwszy w życiu, obeszło się bez omdleń i zasłabnięć. W gościnnym ośrodku czekały na nich ciepłe na-poje i czekolada. – Dzieci były zdzi-wione, że pojawiło się tylu gości, ale

chętnie pomagały. Najmłodsze cały czas się upewniały – to dla Tomusia, tak?– podkreśla Justyna Wasielew-ska, pracownik OWDiR-u.

Zdaniem Magdaleny Zając powo-dzenie akcji świadczy o dużej wraż-liwości ludzi, którzy wcale nie są tak obojętni, jak się powszechnie sądzi. – To oznacza również, że jako ośrodek wrośliśmy już w lokalną społeczność. W trudnych sytuacjach ludzie reagują i chcą pomóc.

Ewa Konarzewska-Michalak

Konkurs odbył się 23 lutego w Warszawie podczas tegorocznej edy-cji Targów Expo Sweet. Wzięło w nim udział 12 dwuosobowych ekip. – Drużyny musiały przygotować sie-dem deserów na talerzu, tort do degu-stacji i tort na wystawę. Na sporządze-nie wszystkiego drużyna miała trzy godziny, plus po piętnaście minut na uporządkowanie stanowiska pracy – mówi Przemysław Kuczora. Pra-ce miały nawiązywać do tematy-ki futbolu i piłki nożnej. Jury brało pod uwagę kreatywność, zastoso-wanie technik bliskich tematowi, kompozycję smakową i strukturę. Zmagania trwały kilka godzin. Cu-kiernicy z Wrześni pokonali m.in. konkurencję z Warszawy i Stara-chowic.

Słodkie zwycięstwoKrystian Walkowiak i Mariusz Górecki zajęli  I miejsce w II Mistrzostwach Polski Uczniów Szkół Cukierniczych Expo Sweet 2012. Zwycięz-

cy są uczniami Zespołu Szkół Zawodowych nr 2 we Wrześni. Cukierniczy warsztat doskonalą pod okiem Przemysława Kuczory i Marcina

Paryska.

Udział w konkursie to duży pre-stiż dla szkoły i uczniów. Przygoto-wania rozpoczęły się już w paździer-niku, kiedy to należało przesłać do organizatorów recepturę tortu ze zdjęciem. Spośród około 50 prac z całej Polski do fi nału zakwalifi kowa-ło się tylko 12 zespołów. Na tym eta-pie każdemu z nich przydzielono fi r-mę opiekuna. – Naszym doradcą zo-stał Mistrz Świata w Cukiernictwie Mi-chał Doroszkiewicz z fi rmy Zelandia. Pod jego czujnym okiem uczniowie przygotowali zwycięską pracę – tort „GOOOLLLLLLL” o bogatym smaku i przekroju oraz deser „Złota piłka”, któ-ry zachwycił jurorów magią kolorów i dbałością o szczegóły – mówi Doro-ta Kaczmarek, wicedyrektorka ZSZ we Wrześni. – Laureatom pierwszych

miejsc sponsorzy ufundowali dyplomy i medale oraz blendery, a wszystkim uczestnikom słodkie upominki. Zwy-cięska szkoła otrzymała nagrodę pie-

niężną w wysokości 5 500 zł na dopo-sażenie pracowni technologicznej.

Sylwia Grzelińska

Chętnych do pomocy było tak dużo, że zabrakło woreczków na krew

Krystian i Mariusz są żywą reklamą naszego powiatu

Page 2: Przegląd Powiatowy Nr 119

www.wrzesnia.powiat.pl2 Informacje 2 marca 2012

Kronika zdarzeń

Dyżury powiatowych radnych Dziennik budowy szpitala6 marca

godz. 15.00-16.00, Robert Balicki, UMiG w Pyzdrach, ul. Taczanowskiego 1godz. 14.00-16.00, Grzegorz Kaźmierczak, Starostwo Powiatowe, ul. Chopina 10godz. 17.00-18.00, Bogumił Kwiatkowski, Wiejski Dom Kultury, Psary Polskie 124godz. 15.00-16.00, Andrzej Szablikowski, UMiG w Pyzdrach, ul. Taczanowskiego 1godz. 14.00-16.00, Teresa Waszak, Urząd Gminy w Kołaczkowie, pl. Reymonta 77 marca

godz. 17.00-18.00, Janusz Balcerzak, Nekielski Ośrodek Kultury, ul. Poznańska 35godz. 13.00-14.00, Rafał Zięty, Starostwo Powiatowe, ul. Chopina 1013 marca

godz. 14.00-16.00, Grzegorz Kaźmierczak, Starostwo Powiatowe, ul. Chopina 1014 marca

godz. 15.00-16.00, Robert Balicki, UMiG w Pyzdrach, ul. Taczanowskiego 1godz. 15.30-17.00, Leszek Stawicki, Starostwo Powiatowe, ul. Chopina 10godz. 15.30-17.00, Maria Taciak, Starostwo Powiatowe, ul. Chopina 10godz. 13.00-14.00, Rafał Zięty, Starostwo Powiatowe, ul. Chopina 10

Wykaz dyżurów radnych na kolejne dni znajduje się na stronie: http://bip.wrzesnia.powiat.pl/bip/rada-powiatu-we-

wrzesni/dyzury-radnych.html. Starosta wrzesiński Dionizy Jaśniewicz przyjmuje interesantów w sprawach skarg i wniosków w każdy poniedziałek w godz. 14.00-16.00 w Starostwie Powiatowym przy ul. Chopina 10, po wcześniej-szym umówieniu się telefonicznym, nr 61 640 44 50. W tych samych godzinach przyjmują wicestarosta Waldemar Grzegorek, sekretarz Bożena Nowacka, skarbnik Beata Walkowiak oraz naczelnicy wydziałów starostwa.

Wystarczy lubić swoją pracę

23 lutego około godz. 15:39 w Chwalibogowie doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych volvo v70 i volkswagen polo oraz jednego auta cię-żarowego marki volvo. Zastępy GBA JRG Września zastały trzy auta po kolizji stojące jeden za drugim na pasie drogi wojewódzkiej 432. Uczestnicy zdarze-nia znajdowali się poza pojazdami. Nikt nie uskarżał się na żadne obrażenia ani dolegliwości, po pewnym czasie jeden z pasażerów zgłosił jednak bóle w oko-licy pleców. Ratownicy natychmiast udzielili mu pierwszej pomocy i wezwa-li pogotowie.

KP PSP we Wrześni

27 lutego wieczorem wybuchł pożar w starej stodole w Miłosławiu. Pierwsi ratow-nicy, którzy dotarli na miejsce, otrzymali informację, że wewnątrz obiektu mogą znaj-dować się osoby bezdomne. Choć stodoła objęta była ogniem prawie w całości, stra-żacy zdołali dotrzeć do jej wnętrza i ewakuowali dwóch mężczyzn, którzy nie wyma-gali opieki medycznej i zostali przekazani obecnym na miejscu policjantom. Strażacy ugasili ogień i rozebrali stodołę. Jednocześnie krok po kroku przeszukiwali pogorze-lisko, żeby sprawdzić, czy na pewno nie znajdują się tam jeszcze inne osoby. W mo-mencie przybycia ratowników pożar był już bardzo rozwinięty – drewniana stodo-ła spłonęła w całości, a wraz z nią stare maszyny rolnicze. Najważniejsze, że udało się ocalić życie ludzkie.

KP PSP we Wrześni

27 lutego rano w Kleparzu samo-chód osobowy marki mazda 323 ude-rzył w słup energetyczny. Kierująca po wypadku była przytomna, w mo-mencie przyjazdu strażaków znajdo-wała się poza pojazdem. Na miejsce przebył zespół ratownictwa medycz-nego, który udzielił jej pomocy me-dycznej. Pogotowie energetyczne odłączyło prąd w powalonym słupie.

KP PSP we Wrześni

W szpitalu kładzie się właśnie przewody sieci komputerowej. Trwa instalacja kaloryferów i sanitariatów

Dlaczego zdecydowała się pani

związać swoje życie zawodowe

z drogownictwem?

Odpowiedź jest prosta – drogo-wnictwo należy do nielicznych zawo-dów, dzięki którym efekty naszej pra-cy przetrwają dla następnych pokoleń. Praca ta zapewnia też ciągły kontakt z ludźmi. To dla nich budujemy drogi i nimi zarządzamy. Zawsze lubiłam pra-cę z ludźmi i dla ludzi, bo mobilizuje do rozwoju i szukania nowych rozwiązań. W szkole podstawowej wahałam się, co wybrać – budownictwo, archeolo-gię czy historię? Dokonanie dobrego wyboru zawdzięczam zdolnościom do nauk ścisłych.

Przez wiele lat kierowała pani

Powiatowym Zarządem Dróg we

Wrześni. Gdzie wcześniej pani pra-

cowała i czym się zajmowała?

Po ukończeniu budownictwa na Politechnice Poznańskiej rozpoczę-łam pracę w Rejonie Dróg Publicznych w Gnieźnie, przekształconym w 1991 roku w Zarząd Dróg. Zajmowałam się drogami i obiektami mostowymi na naszym terenie, przez co doskonale znam sieć dróg, ich budowę, przebu-dowę, wykonawców robót. Pierwsze moje zadanie to budowa drogi w Sło-mowie, a potem remonty wiaduktów na obwodnicy Wrześni, przebudowa drogi Września-Nekla, wzmocnienie mostu w Mielnie i wiele innych. Szcze-gólnie w pamięci utkwiła mi budowa

Rozmowa z Jolantą Kubczak, która tworzyła Powiatowy Zarząd Dróg we Wrześni i kierowała nim przez trzynaście lat. 17 lutego we Wrzesińskim Ośrodku Kultury podczas uroczystego spotkania szefowie jednostek powiatowych i naczelnicy wydziałów starostwa pożegnali odchodzącą wieloletnią dyrektor PZD.

wiaduktu w Nekli – najpierw szybkie rozpoczęcie robót i równie szybka likwi-dacja budowy. Dzięki wieloletniej prak-tyce zawodowej uzyskałam uprawnie-nia budowlane w zakresie dróg i mo-stów oraz uprawnienia do dokonywa-nia przeglądów obiektów mostowych. Nabyte doświadczenia oraz wiedza po-zwoliły mi również sprawnie i od pod-staw zorganizować Powiatowy Zarzą-du Dróg we Wrześni, który rozpoczął działalność 1 stycznia 1999 roku. Opra-cowane przeze mnie zasady pracy oka-zały się rozwiązaniem dobrym i są na-dal kontynuowane.

Gdy podsumowuje pani lata

pracy zawodowej – z czego jest

pani zadowolona? Co udało się

pani osiągnąć?

Tu chciałabym podziękować wszyst-kim, w szczególności radnym powiato-wym, wójtowi i burmistrzom naszych gmin za współpracę w realizacji zadań drogowych oraz sołtysom i mieszkań-com, którzy bezinteresownie pomaga-li nam wykonywać roboty drogowe. Sa-tysfakcję dają również rzetelni i uczci-wi pracownicy. Jednak najbardziej je-stem zadowolona z inwestycji drogo-wych, w których realizacji uczestni-czyłam bezpośrednio jako projektant, kierownik budowy lub inspektor nad-zoru. Jest ich wiele, ale najważniejsza to zaprojektowana przeze mnie, a na-stępnie nadzorowana przebudowa ul. Jana Pawła II we Wrześni. Wyjątko-

wym osiągnięciem było pozyskanie środków zewnętrznych na przebudo-wę drogi w Nekli wraz z budową ron-da i chodników oraz przebudowę dro-gi Kozubiec-Orzechowo wraz z budową chodnika w Czeszewie. Była to walka z czasem – zdążyć przygotować doku-mentacje spełniające warunki ochrony środowiska i napisać poprawny wnio-sek. Udało się.

Uważana jest pani za eksper-

ta w swej dziedzinie. Jaką wiedzę

i umiejętności musi mieć osoba za-

rządzająca drogami?

Tak jak w każdym zawodzie – wy-starczy lubić swoją pracę, a wtedy ła-two przychodzi przyswajanie wiedzy, dokształcanie się czy stawianie czoła problemom. W zarządzaniu drogami bardzo ważna jest dobra znajomość sieci dróg i wszelkich związanych z nimi potrzeb.

Zbliża się Dzień Kobiet. Co my-

śli pani o sytuacji współczesnej ko-

biety?

Oceniając, na podstawie kobiet pracujących w PZD, myślę, że jest bar-dzo dobra. Kobiety pokazują się jako twórcze, rzetelne osoby, znakomicie radzą sobie nawet z najtrudniejszy-mi wyzwaniami, umieją połączyć ży-cie rodzinne, macierzyństwo z pracą, a jak potrzeba to potrafi ą bronić swo-jego zdania. Zawsze ceniłam sobie współpracę z kobietami. Ale jak sobie poradzimy, gdy będziemy miały 67 lat? Świętujmy Dzień Kobiet.

Jakie są pani prywatne pasje?

Od dawna moją pasją jest turysty-ka połączona z historią. Moje zaintere-sowania rozwijałam przez wiele lat jako pilot wycieczek w biurze turystycznym Gromada. Interesuje mnie zarówno Pol-ska, jak i reszta świata. Ale uważam, że najpiękniejsza jest ziemia wrzesińska i jej najbliższe okolice. Z licznych podró-ży najciekawsza była wyprawa do Mon-golii. A w tym roku planujemy rowerowy objazd Polesia lub Lubelszczyzny.

RozmawiałaEwa Konarzewska-Michalak

Jolanta Kubczak

fot. KP PSPfot. KP PSP

fot. KP PSP

Page 3: Przegląd Powiatowy Nr 119

[email protected] Aktualności 32 marca 2012

Grażyna Prokop, dyrektorka Po-wiatowej Stacji Sanitarno-Epidemio-logicznej we Wrześni, mówiła: – W 2011 roku wpłynęło do nas siedem za-żaleń dotyczących m.in. wprowadza-nia do obrotu artykułów spożywczych o niewłaściwej jakości zdrowotnej, w tym chleba i wody mineralnej, i po

Sesja dziewiętnastu uchwałPodczas XVI sesji Rady Powiatu 28 lutego podjęto 19 uchwał, radni wysłuchali sprawozdania z oceny stanu sanitarnego powiatu wrzesińskiego w 2011 roku.

upływie terminu ważności oraz prowa-dzenia działalności bez zgody inspek-tora sanitarnego. Dobra wiadomość to poprawienie się jakości wody w porównaniu do roku 2010 w trzech wodociągach – w Sokołowie, Bierz-glinie i Podstolicach. Bez zmian pozo-stała jakość wody w 25 wodociągach,

a pogorszyła się w czterech – m.in. w Gutowie Małym i Stroszkach. – Pra-cownicy Inspekcji Sanitarnej pionu Od-działu Nadzoru przeprowadzili w po-wiecie wrzesińskim ogółem 1 675 kon-troli sanitarnych, na podstawie któ-rych wydano 1 245 decyzji administra-cyjnych, w tym 583 stanowiły decyzje płatnicze. Działalność wstrzymano w sześciu obiektach produkcji żywności ze względu na stwierdzone zagrożenie dla zdrowia oraz wydano dwie decyzje wstrzymujące produkcję środków spo-żywczych. Nałożono 54 mandaty kar-ne na łączną kwotę 8 700 zł.

Podczas sesji podjęto dziewięt-naście uchwał dotyczących m.in.: uchwalenia Statutu Powiatowego Zarządu Dróg we Wrześni, podzia-łu środków fi nansowych Państwo-wego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, wyrażenia zgo-dy na zawarcie porozumienia z gmi-ną Września dotyczącego założenia i prowadzenia przez powiat wrzesiń-ski publicznego gimnazjum młodzie-żowego z oddziałami przysposabiają-cymi do pracy, zamiaru likwidacji I, II i III Liceum Profi lowanego we Wrześni, zamiaru likwidacji Technikum Uzu-pełniającego nr 1, 2 i 3 dla Dorosłych, likwidacji Zasadniczej Szkoły Zawo-dowej dla Dorosłych, przekształcenia Uzupełniającego LO dla Dorosłych we Wrześni, Zasadniczej Szkoły Za-wodowej nr 1, ZSZ Rzemieślniczej nr 2 oraz ZSZ Specjalnej nr 3 we Wrześni i udzielenia pomocy fi nansowej gmi-nie Września. – Wszystkie uchwały, któ-re mają w nazwie zamiar przekształ-cenia i zamiar likwidacji, wynikają ze zmiany w Ustawie o systemie oświa-ty, która wprowadza nowy ustrój szkół ponadgimnazjalnych od roku szkolne-go 2012/2013. Znikają licea profi lowa-

ne, szkoły zawodowe przekształcają się z dwuletnich w szkoły trzyletnie. Jeste-śmy zobowiązani przeprowadzić całą procedurę likwidacji i przekształceń. Dzieje się to z mocy ustawy i wszyst-kie te uchwały nie mogą nie zaistnieć, bo przypieczętowują ustawową regu-lację – uzasadniała uchwały Bożena Nowacka, sekretarz powiatu. – A co by było, gdyby radni zagłosowali przeciw-ko – pytał Przemysław Hirschfeld, któ-ry miał wątpliwości co do przekształ-ceń. – Rada nie może zdecydować ina-czej. Zmiany dotyczą tych, którzy do szkoły dopiero przyjdą. Osoby, które rozpoczęły naukę w trybie dwuletnim, w takim trybie szkołę skończą – tłuma-czyła Bożena Nowacka. – To jest zaka-mufl owany sposób zapobiegania bez-robociu wśród nauczycieli – zaprote-stował Bogdan Kruk. Stefan Tomczak ripostował: – Cała reforma, która prze-widuje zmiany w szkolnictwie gimna-zjalnym, nie zwiększa liczby godzin, tyl-ko zmniejsza. To dotyczy nie tylko szkół zawodowych, ale również techników, liceów i innych szkół. Czeka nas w naj-bliższych latach fala zwolnień w szko-łach, bo będzie coraz mniej godzin.

W okresie międzysesyjnym wpłynęły dwie interpelacje radne-go Krzysztofa Wojciechowskiego. Pierwsza dotyczyła stowarzyszeń, które otrzymywały środki fi nanso-we z budżetu powiatu i ich wysoko-ści na przestrzeni ostatnich trzech lat. W drugiej radny Wojciechowski prosił o podanie wysokości wyna-grodzeń miesięcznych prezesa szpi-tala, poszczególnych członków za-rządu i wynagrodzeń wypłacanych członkom Rady Nadzorczej szpitala. Odpowiedzi na interpelacje zosta-ną przygotowane w terminie usta-wowym.

– W ubiegłym tygodniu uczniowie ZSZ nr 2 we Wrześni zdobyli mistrzo-stwo Polski w konkursie cukierniczym. To powód do satysfakcji dyrekcji szko-ły, zresztą to nie jest pierwszy sukces uczniów tej szkoły. Ponadto powiat wrzesiński w programie na lata 2007-2013 pozyskał najwięcej środków unij-nych w Wielkopolsce, w kraju mamy trzynaste miejsce. To dobre uzasadnie-nie dla kiedyś podjętej decyzji. Wów-czas pytano, po co nam wydział roz-woju lokalnego, czy to nie jest przyrost urzędniczy. Większość tych projektów za pośrednictwem właśnie tego wy-działu została pozyskana – zakończył sesję starosta Dionizy Jaśniewicz.

Sylwia Grzelińska

W zeszłym roku rolnicy z Kołacz-kowa i okolicznych miejscowości wy-stąpili z wrzesińskiego Związku Spół-ek Wodnych. Odłączona spółka gmin-na w ciągu kilku miesięcy wykona-ła więcej niż Związek przez ostatnie lata – takie wnioski płyną ze sprawoz-dania, które przedstawił przewodni-czący Stanisław Spurtacz w Urzędzie Gminy w Kołaczkowie.

Spółka ma pod swoją pieczą oko-ło 4 700 hektarów. W minionym roku udrożniono blisko 15 kilometrów bieżących rowów – to około 16% wszystkich rowów w gminie. Pod-dano konserwacji 580 metrów ruro-ciągu Ø300 w Grabowie Królewskim, naprawiono 55 metrów rurociągu Ø1000 przebiegającego przez grun-ty rolników z Krzywej Góry. Wyczysz-czono też 30 studni drenarskich i na-prawiono 9 przepustów pod droga-mi powiatowymi. – Jesteśmy skutecz-ni, bo trafi liśmy w potrzeby rolników, otrzymaliśmy dotacje i zinwentary-zowaliśmy grunty podlegające skład-ce członkowskiej – twierdzi Spurtacz. Środki zewnętrzne stanowiły 36%

Skuteczna spółka z KołaczkowaGminna Spółka Wodna w Kołaczkowie 28 lutego podsumowała to, co udało się zrobić w zeszłym roku. Osiągnięcia są niemałe – odmulono 15 kilometrów rowów meliora-

cyjnych i udrożniono ponad 60 metrów rurociągów. – Spółka jest wzorem dla całego województwa – powiedział wójt Wojciech Majchrzak.

wszystkich wpływów, które zamknę-ły się w kwocie około 170 tys. zło-tych. Z Urzędu Wojewódzkiego spół-ka otrzymała około 20 tys., z Urzę-du Marszałkowskiego 15 tys., ze Sta-rostwa Powiatowego 10 tys., wresz-cie z gminy 12 tys. złotych. Z Zakła-du Gospodarki Komunalnej wpły-nęło ponad 7 tys. złotych. Sami rol-nicy stanęli na wysokości zadania, bo większość składek – 96%, opłacili w terminie.

Na ten rok zaplanowano konserwa-cję około 12,6 kilometrów rowów, mię-dzy innymi M21 w Zielińcu, F5a w Ła-giewnikach, F3a w Borzykowie. Spółka podniosła wysokość składek do 21 zło-tych za hektar, dzięki czemu spełnia kry-teria na uzyskanie wsparcia zewnętrz-nego. – Założyliśmy, że lepiej robić mniej, ale kompleksowo od początku do koń-ca konkretnej zlewni – przewodniczą-cy mówi o planach na kolejne lata. – W pierwszym rzędzie planujemy wyremon-tować wszystkie rowy, udrożnić sieć dre-narską, a potem zająć się budową zasta-wek i jazów, które pozwolą na regulację wód gruntowych i powierzchniowych.

Na zebraniu rolnicy zgłasza-li swoje potrzeby, mówili, którymi urządzeniami melioracyjnymi war-to byłoby się zająć. Omawiano też kwestię zaległości w opłacaniu skła-dek. – Jesteśmy skłonni jeszcze nego-cjować – tłumaczył Stanisław Spur-tacz. – W kilku przypadkach wystąpi-my do starosty o wydanie decyzji na-kazowej w sprawie uregulowania na-leżności. Jeśli to nie pomoże, można uruchomić dalszą procedurę egzeku-cyjną, m.in. postępowanie komorni-cze. Wolałbym jednak tego uniknąć, z rolnikami należy współpracować.

Zaproszeni goście, wśród któ-rych znaleźli się starosta Dioni-zy Jaśniewicz, kierownik biura po-wiatowego ARiMR Józef Szafarek, kierownik wrzesińskiego oddzia-łu Wielkopolskiego Związku Melio-racji i Urządzeń Wodnych Barbara Nizio, nie szczędzili słów uznania zarządowi spółki. Wójt Majchrzak pogratulował: – Nic się nie dzieje bez przyczyny. Dziś możemy powie-dzieć, że ten mokry rok był począt-kiem zmian. Spotkałem się z opinią,

że spółka jest wzorem dla całego województwa. Ze strony gminy mo-

żecie liczyć na dalszą pomoc. Ewa Konarzewska-Michalak

Na ten rok zaplanowano kolejne remonty, które obejmą około 12 kilometrów rowów. Na zdjęciu z 2011 roku prezes spółki Stanisław Spurtacz (pierwszy z lewej)

nadzoruje prace

Bożena Nowacka omówiła projekty dotyczące zmiany w Ustawie o systemie oświaty

Sytuacja sanitarna w powiecie jest lepsza niż w poprzednich latach

– podsumowała Grażyna Prokop

Page 4: Przegląd Powiatowy Nr 119

www.wrzesnia.powiat.pl4 Oświata 2 marca 2012

Można nie ufać statystykom, moż-na zżymać się o szczegóły liczbowe, nie ulega jednak wątpliwości, że ta szkoła jest nie tylko „skarbnicą mło-dzieńczych śladów”, ale sama także odcisnęła i ciągle odciska wyrazisty ślad na ziemi wrzesińskiej. Był czas, że w niegdysiejszym internacie szko-ły – tam, gdzie dziś znajdują się Po-wiatowy Urząd Pracy i Nauczycielskie Kolegium Języków Obcych, mieszka-li przybysze nawet z odległych woje-wództw, którzy po maturze, po stu-diach, po powrocie w rodzinne stro-ny, do dziś wpływają na najważniej-sze w swoich środowiskach sprawy. Zawsze jednak pamiętają, gdzie spę-dzili z pożytkiem pięć lat swojego ży-cia, a można było to usłyszeć choćby podczas ubiegłorocznego wielkiego zjazdu absolwentów szkoły.

Od początku swego istnienia szkoła przy ulicy Wojska Polskie-go, niezależnie od tego, pod jaką w swej długiej historii występowała na-zwą, posiadała wyraziste „nachyle-nie techniczne”. Przez całe lata wio-dącymi w niej kierunkami były tech-nika elektryczne, elektroniczne i me-chaniczne. Ich absolwenci nigdy nie mieli problemów ze znalezieniem dobrej pracy, a najlepsi z nich koń-czyli studia – najczęściej na politech-nice. Nie było też rocznika absolwen-tów, wśród których nie znaleźliby się przyszli studenci kierunków huma-nistycznych. Szkoła ta bowiem ni-gdy nie ograniczała zainteresowań swoich uczniów i nigdy zazdrośnie nie strzegła ich „wierności” wyłącz-nie przedmiotom ścisłym. Ta tradycja wszechstronności przetrwała do dziś i rok w rok słyszy się nie tylko o mło-dych inżynierach, ale także o mło-dych polonistach, dziennikarzach, prawnikach, ekonomistach – bywa, że i o księżach – nie tak dawno jesz-cze uczniach Zespołu Szkół Politech-nicznych przy ulicy Wojska Polskie-go.

Dziś oferta edukacyjna szkoły nie-wiele przypomina tę sprzed kilkuna-stu jeszcze lat. Znacznie się rozsze-rzyła, podążając za nowymi wyzwa-niami płynącymi z rynku pracy, ale także wynikającymi z o wiele szer-szych zainteresowań młodzieży. Do tradycyjnych kierunków, niejako sta-nowiących bazę szkoły, czyli kierun-ków:

- technik elektronik,

- technik mechanik,

doszły takie, których istnienia jeszcze przed kilkoma laty nie można było sobie nawet wyobrazić:

- technik ekonomista,

- technik informatyk,

- technik budownictwa,

- technik architektury krajobrazu

oraz zupełna nowość:- technik urządzeń i systemów

energetyki odnawialnej.

Jak na dłoni widoczne jest prze-obrażenie się szkoły w niemal wszechnicę kształcenia techniczne-go, wielowymiarowego, odnoszą-cego się do bardzo odległych dzie-dzin ludzkiej aktywności. Nazwa Ze-

Rzeczpospolita szkolnaJeśliby przystanąć chwilę na wrzesińskiej ulicy, przyjrzeć się przechodniom i zaryzykować pytanie o to, jaką szkołę średnią przed laty ukończyli, z całą pewnością odpo-

wiedź by brzmiała: co trzeci z nas swój młodzieńczy ślad pozostawił w szkole przy ulicy Wojska Polskiego. Jeśli spojrzeć na tych, którzy dzisiaj w naszym mieście czy, szerzej, w naszym powiecie związani są z instytucjami mającymi żywotny wpływ na naszą codzienność, przynajmniej co trzeci z nich maturę zdawał na Wojska Polskiego.

spół Szkół Politechnicznych w peł-ni więc oddaje zróżnicowany charak-ter specjalności, w których kształceni są uczniowie.

W ofercie szkoły nie brak tak-że propozycji dla tych absolwen-tów gimnazjów, którzy nie planują – przynajmniej chwilowo – zdawania matury, ale za to chcą szybko zdobyć zawód. Dla nich, w trzyletniej zasad-niczej szkole zawodowej, przygoto-wano naukę zawodów:

- elektromechanik,

- operator obrabiarek skrawa-

jących.

Można zatem bez żadnej przesa-dy stwierdzić, że przynajmniej po-łowa absolwentów gimnazjów po-tencjalnie znajdzie tutaj możliwość rozwinięcia swoich zainteresowań

i przekucia ich w konkretny zawód z doskonałym fundamentem wy-kształcenia ogólnego, które umożli-wi – o czym była już mowa – studia na kierunku nawet bardzo odległym od specjalności ściśle technicznych.

Ten dobry poziom wykształce-nia ogólnego wyraża się w znako-mitych wynikach egzaminów matu-ralnych, które umieszczają szkołę na szczytach różnych niezależnych ran-kingów. Najnowsze z nich klasyfi ku-ją szkołę na ósmym miejscu w Wiel-kopolsce i nie jest to tylko tegorocz-ny precedens. I pomyśleć, że jeszcze nie tak dawno rozważano w ogóle li-kwidację techników jako szkół nie ro-kujących nadziei w konfrontacji ze szkołami ogólnokształcącymi i sta-nowiących ślepą uliczkę w labiryncie nowoczesności.

Wyraźnym przebojem wśród na-uczanych kierunków jest technik

budownictwa. Kierunek istnieje od czterech lat, ale już po pierwszym roczniku absolwentów można z du-żym optymizmem przewidywać ich przyszłe kariery zawodowe. Jeszcze jako uczniowie podczas praktyk za-wodowych otrzymywali propozycje stałej pracy i wielu z nich po matu-rze, równolegle ze studiami, pracę tę podjęło.

Możliwości znalezienia pracy przez technika informatyka są cały czas nieograniczone. Niejeden uczeń często celowo podejmuje studia za-oczne zamiast dziennych, ponieważ jest w pełni świadomy swej warto-ści na rynku pracy i tego, że na swo-je studia może zarobić sam, wykonu-

jąc zajęcie o wiele ambitniejsze i zde-cydowanie lepiej płatne niż popular-na wśród studentów praca w siecio-wych fast foodach.

Panująca od kilkunastu lat w ca-łym kraju moda na tzw. kierunki no-woczesne pozornie odebrała atrak-cyjność kierunkom tradycyjnym – technik mechanik oraz technik

elektronik. O wielkiej złudzie takie-go zjawiska może świadczyć ogrom-ne zapotrzebowanie na coraz bar-dziej nielicznych mechaników i elek-troników chcących solidnie wyko-nywać swój zawód. Ekskluzywność tych zawodów wynika z konieczno-ści zdobycia ogromnej wiedzy spe-cjalistycznej. Pracochłonność w zdo-bywaniu zawodu technika przekłada się na jeszcze większą atrakcyjność na rynku pracy. Dlatego spośród ab-

solwentów technikum mechaniczne-go i elektronicznego nie dochodzą głosy o doskwierającym im proble-mie wzrastającego bezrobocia.

Dużą nadzieją napawa otwar-cie od nowego roku szkolnego kie-runku technik urządzeń i syste-

mów energetyki odnawialnej. Na-wet dla osoby niezorientowanej po-jęcie energetyki odnawialnej koja-rzy się technologiami przyszłości. Fakt kurczenia się zasobów tradycyj-nych źródeł energii to nie tylko ha-sło dla ruchów ekologicznych. Po-toczna ekonomika wykazuje zalety płynące z niestandardowego wyko-rzystywania energii. Rosnące kom-pleksy tzw. elektrowni wiatrowych są tego najlepszym przykładem. Nie od dziś głośno mówi się o możliwo-

ściach wykorzystywania zasobów gorącej wody znajdującej się głębo-ko pod powierzchnią ziemi. Wielko-polska uchodzi za ziemię obiecaną w planach wykorzystywania tzw. złóż geotermalnych. Czyż z tej perspek-tywy patrząc, w Zespole Szkół Poli-technicznych mógł nie powstać kie-runek odnoszący się do tych ambit-nych planów i przedsięwzięć?

Żeby szkoła w pełni była szko-łą, żeby uczeń mógł odnaleźć w niej przysłowiowy drugi dom, potrzeb-na jest „dusza”, a ona tworzy się z licz-nych przedsięwzięć podejmowanych nie tylko podczas lekcji. Często za sprawą własnych pomysłów nauczy-cieli, często za sprawą ich własnego czasu, często z inicjatywy samych uczniów tworzą się pomysły, dzięki którym na Wojska Polskiego po pro-

stu lepiej się żyje: ciekawiej, przyjem-niej, mniej formalnie. Dość wymienić liczne konkursy przedmiotowe, wy-kłady historyczne, kontakty z wyż-szymi uczelniami, festiwale piosenki, dni języków obcych, rewie uczniow-skich talentów, akcje charytatyw-ne, szkolne rajdy rowerowe, eskapa-dy żeglarskie, koła zainteresowań, pokazy fi lmów, wyjazdy do teatrów, opery, muzeów, kursy różnych umie-jętności. Wystarczy? Nie ma chyba ucznia, który powiedziałby, że w tak licznej ofercie nie znajdzie czegoś dla siebie. Wystarczy tylko chcieć. I pra-wie każdy chce.

Zespół Szkół Politechnicznych to nie tylko formalna nazwa kolej-nej wrzesińskiej szkoły. Słowo „ze-spół” w tej nazwie ma jeszcze jed-

no dodatkowe znaczenie. W tej szko-le „zespół” oznacza team nauczycie-li i uczniów, rzec można – ich wspól-notę. To taka mała republika – rzecz wspólna, gdzie każdy zna swoje miej-sce, ale jednocześnie każdy może być sobą; gdzie przywiązuje się wagę do tradycyjnych zasad i norm, ale jedno-cześnie nie ogranicza się niczyjej ory-ginalności i podmiotowości; gdzie po dłuższej wakacyjnej przerwie z przy-jemnością i bez stresu się wraca, ale też bez poczucia obezwładniające-go luzu oraz przyzwolenia na nudę i nicnierobienie. A namacalnym do-wodem na bycie ową „rzecząpospoli-tą” jest coroczna wspólna fotografi a. Wszystkich. Razem.

Na kolejny dobry początek.Mirosław Jadryszak

nauczyciel ZSP

Gimnazjalisto, i ty możesz dołączyć do ekipy ZSP

Page 5: Przegląd Powiatowy Nr 119

[email protected] Strefa kultury 52 marca 2012

Róża i cała resztaOd 22 do 25 lutego we Wrześni trwał 19 festiwal fi lmowy Prowincjonalia. Celem imprezy jest promowanie fi lmów o tematyce małomiasteczkowej i wiejskiej. I w tym roku

rzeczywiście wyszło dość prowincjonalnie: publiczność dopisała, ale festiwalowe gwiazdy nie bardzo. Niewykluczone, że ze względu na

okrojony budżet – jak tłumaczył or-ganizator festiwalu, Rafał Górecki, wy-cofał się wieloletni sponsor imprezy. Jedyną rozpoznawalną twarzą pol-skiego kina, która pojawiła się w Trój-ce, był Marian Dziędziel. W kuluarach chodziły plotki, że przyjedzie Holland, ale się nie potwierdziły. Nie dojechali, jak w innych latach, aktorzy pojawia-jący się na ekranie. Było paru młodych reżyserów: Greg Zgliński, Rafael Le-wandowski, Bartek Konopka, starsze pokolenie reprezentował Andrzej Ba-rański – i to właściwie wszystko.

Jak zwykle w konkursie prezento-wano obrazy na bardzo różnym po-ziomie. Publiczność mogła zobaczyć fi lmy zaskakująco słabe (Księstwo An-drzeja Barańskiego), przeciętne (pre-tensjonalny Lęk wysokości Konop-ki), poprawne (skrojone pod Oska-ra W ciemności Agnieszki Holland) i naprawdę niezłe (Wymyk Zglińskie-go, Kret Lewandowskiego i przede wszystkim Róża Wojciecha Smarzow-skiego). Ta ostatnia trójka pokazuje, że można zrobić kino niekonwencjo-nalne, które czegoś od nas chce, ale jednocześnie daje się oglądać. Fajnie wypadł Lewandowski z popowym, dynamicznym Kretem – zakończenie może trochę nadmiarowe i sztuczne, ale cała reszta – mimo łatwego hu-manizmu à la Geremek („pogódźmy się, bo za komuny każdy był umoczo-ny”) jest potrzebnym komentarzem do wojny polsko-polskiej po ‘89. Róża Smarzowskiego słusznie przez pu-bliczność uznana za najlepszy fi lm fe-stiwalu, wydaje się obrazem wyjątko-wym. Nie jest przyjemna, za to spląta-na (nawet nadmiernie, ale może tak trzeba), jak zwykle u Smarzowskiego makabryczna (tak że właściwie kolej-ne bestialstwa na ekranie zaczynają nużyć), jednak – oprócz wielu innych walorów – wnosi coś, czego polskie kino jakoś nie lubi: traktuje przemoc wobec kobiet jako równoważny wą-tek naszej historii. Trochę doklejony jest tu poprawnościowy dramat żoł-nierza AK, ale może Smarzowski wy-straszył się, że zostanie potępiony za fi lm, który potępia wszystkich: Pola-

Laureaci 19. Ogólnopolskiego Festiwalu Sztuki Filmowej ProwincjonaliaNajlepszy fi lm fabularny – Róża Wojciecha SmarzowskiegoNajlepsza rola kobieca – Agata Kulesza za fi lm RóżaNajlepsza rola męska – Marian Dziędziel za fi lm KretNagroda dziennikarzy – Greg Zgliński za fi lm WymykNajlepszy dokument – Krakowiaczek ci ja… Tomasza MagierskiegoNajlepsza fabuła krótkometrażowa – Opowieści z chłodni Grze-gorza JaroszukaNagroda organizatorów – Józef Romasz za Przystanek bocia-nówNajwiększe odkrycie festiwalu – Rafael Lewandowski za fi lm KretNajlepsza muzyka – Mikołaj Trzaska za fi lm RóżaNajlepsze zdjęcia – Piotr Niemyjski za fi lm Lęk wysokościNagroda honorowa – Anna MilewskaAnna Milewska podpisywała w holu Trójki swoją książkę Życie z Zawadą

Rafael Lewandowski, reżyser Kreta, w towarzystwie Mariana Dziędziela, który zagrał w jego fi lmie

ków, Rosjan, Niemców i po części re-patriantów. Róża na długo zostanie w pamięci widzów. Podobnie jak inny fi lm, nie prezentowany w części kon-kursowej – a szkoda, bo mógłby wy-grać w cuglach. Droga na drugą stro-nę rumuńskiej reżyserki Anci Damian to animowany dokument, cenny, ważny, społecznie zaangażowany. Wpisywał się w tematykę tegorocz-nego festiwalu, na którym pokazy-wano sytuację współczesnych emi-grantów w różnych częściach świa-ta, ale znacznie wykroczył ponad po-ziom prezentowanych produkcji. Hi-storia 33-letniego Claudiu Crulica, obywatela Rumunii, który w Polsce niesłusznie zostaje oskarżony o kra-dzież i umiera w krakowskim areszcie po czteromiesięcznym strajku głodo-wym, dotkliwie wykazuje bezwład i okrucieństwo naszego systemu spra-wiedliwości – i nasz stosunek do ob-cych. Należy mieć nadzieję, że to nie ostatni fi lm rumuńskiej reżyserki pre-zentowany we Wrześni.

Honorową nagrodę festiwalu do-stała Anna Milewska. 81-letnia dziś aktorka nadal świetnie wygląda, jest ciepłą i dowcipną osobą. Podczas spotkania z festiwalową publiczno-ścią mówiła o swojej poezji i rolach, których ma na koncie bardzo dużo. Milewska zapisała się w pamięci wi-dzów jako dobra aktorka drugiego planu: – Niektóre z moich ról są mi bardzo miłe, chociaż nie umiem po-wiedzieć, która jest najlepsza. Mimo podeszłego wieku jestem otwarta na propozycje. Agentka mi powtarza: dzi-siaj wszyscy potrzebują młodych. Więc czekam, kiedy będzie moda na sta-ruszki. Obecność Milewskiej na fe-stiwalu była sympatyczna, chociaż nie bardzo wiadomo, dlaczego aku-rat ona dostała nagrodę honoro-wą. Ostatnio jej na ekranie właści-wie nie widać, ubiegła dekada to se-riale (głównie Złotopolscy i Plebania). Po wyróżnieniach z ostatnich lat dla Morgensterna i Majewskiego, któ-rzy odwiedzili nas z nowymi produk-cjami, wyglądało to trochę tak, jakby nikt inny nie chciał do Wrześni przy-jechać – więc padło na nią.

Jedna z uczestniczek imprezy komen-towała po zakończeniu: – Wszystko bar-dzo fajnie, słusznie publiczność nagrodziła Różę, jedyny polski film z rozbudowaną rolą kobiecą, do tego fajne koncerty po projek-cjach i tak dalej, ale niesmak budzi wyniosłe karcenie publiczności przez organizatorów i autorów gazetki festiwalowej. Faktycznie. Jeśli publiczność cierpliwie siedząca w ki-nie kilkadziesiąt godzin podczas poga-danki artysty rozmawia, to bardzo możli-we, że nie dlatego, że nie dorosła, ale po prostu nie ma czego słuchać.

Za rok jubileuszowe dwudzieste Prowincjonalia – być może z więk-szym rozmachem.

Anna MizerkaKadr z Drogi na drugą stronę – to naprawdę warto zobaczyć

fot.

ww

w.fi

lmw

eb.p

l

Page 6: Przegląd Powiatowy Nr 119

www.wrzesnia.powiat.pl6 Ogłoszenia

2 marca 2012

Podział środków budżetowych na zlecanie realizacji zadań publicznych powiatu wrzesińskiego w roku 2012

Nazwa podmiotu i dokładny adres Tytuł zadaniaPrzyznana

kwota

1. W zakresie kultury, sztuki i ochrony tradycji

a. Propagowanie kultury poprzez organizację konkursów, przeglądów, festiwali: recytatorskich, literackich, muzycznych, wiedzy o Europie i Unii Europejskiej, plastycznych, fotografi cznych, teatralnych i fi lmowych

1.WIELKOPOLSKIE STOWARZYSZENIE NA RZECZ ROZWOJU OBSZARÓW WIEJSKICH Skrzynka 28, 62-402

OstrowiteMiędzynarodowy Festiwal Folklorystyczny 2 500,00

2. KLUB TWÓRCZOŚCI RÓŻNEJ „CÓŚ INNEGO” ul. Szkolna 12, 62-300 Września Wrzesińskie Spotkania z Kulturą Rosji IV Wrzesińskie Spotkania Międzykulturowe 3 000,00

b. Kultywowanie tradycji ludowych poprzez wspieranie działalności zespołów folklorystycznych, propagowanie historii i tradycji

1. ORGANIZACJA TURYSTYCZNA ”SZLAK PIASTOWSKI” ul. Jana Pawła II 9, 62-200 GnieznoPropagowanie historii początków państwowości i poprawa infrastruktury na terenie po-

wiatu wrzesińskiego. Poprawa oznakowania dojazdu do grodu w Grzybowie0,00

2. WRZESIŃSKIE TOWARZYSTWO KULTURALNE ul. Kosynierów 32, 62-300 Września Publikacja: Patroni ulic miast i wsi powiatu wrzesińskiego 1 500,00

3. UCZNIOWSKI KLUB SPORTOWY „DIABŁY” Gorzyce 19, 62-320 Miłosław Prowadzenie zespołu pieśni i tańca „Ziemia Wrzesińska” 0,00

4. STOWARZYSZENIE „PRO BONO FAMILIAE” ul. Kościelna 19, 62-300 Września Anielska choinka 2012 – w poszukiwaniu zanikających tradycji 0,00

5. STOWARZYSZENIE „PRO BONO FAMILIAE” ul. Kościelna 19, 62-300 WrześniaInny wymiar piękna. Prawa –nie obowiązki kobiet. Kobieta w kulturze, tradycji, spo-

łeczeństwie0,00

c. Upowszechnianie kultury poprzez organizację imprez i festynów plenerowych, połączonych z występami scenicznymi i koncertami

1. STOWARZYSZENIE „RODZIN KOLPINGA W BARDZIE” Bardo 10, 62-300 Września „Żywot Jana Chrzciciela – spektakl chrześcijański” 1 000,00

2. FUNDACJA „DWÓR W PODSTOLICACH” ul. Kasztanowa 50, Podstolice 62-330 Nekla „Z muzyką bliżej kultury” 1 000,003. NEKIELSKIE STOWARZYSZENIE KULTURALNE ul. Poznańska 25, 62-330 Nekla „Olęderskim szlakiem – przeszłość dla przyszłości” 0,00

4. TOWARZYSTWO PRZYJACIÓŁ GRODU W GRZYBOWIE ul. Szkolna 1 62-300 WrześniaXIII Międzynarodowy Zjazd Wojowników Słowiańskich – Grzybowo 2012 Gry, Igry,

Igrzyska, Swawole4 000,00

d. Realizacja projektów artystycznych promujących powiat wrzesiński w kraju i poza jego granicami

1. STOWARZYSZENIE TWÓRCZOŚCI TEATRALNEJ „AKT” 62-300 Września, ul. Batorego 8 Postprodukcja i promocja fi lmu fabularnego pod tytułem Wigilia 7 000,00

2. CHÓR CAMERATA 62-300 Września, ul. Chrobrego 29/28Przygotowanie Chóru Camerata do konkursów, festiwali

i godnego reprezentowania Wrześni i powiatu wrzesińskiego4 000,00

3. UCZNIOWSKI KLUB SPORTOWY „DIABŁY” 62-320 Miłosław, Gorzyce 19 Międzynarodowe warsztaty folklorystyczne 1 000,00

2. W zakresie edukacji, kultury fi zycznej i sportu

a. Sportowe kolonie i obozy oraz inne formy wypoczynku dzieci i młodzieży szkolnej z terenu powiatu wrzesińskiego

1.UCZNIOWSKI KLUB SPORTOWY TIGER TEAM ul. Słowackiego 41 62-300 Września Wakacje z Taekwondo

1 500,002. WRZESIŃSKI LUDOWY KLUB PIŁKI SIATKOWEJ – PROGRESS ul. Słowackiego 41 62-300 Września Organizacja obozów sportowych w zakresie siatkówki plażowej i halowej 1 000,00

3. WRZESIŃSKI KLUB KARATE ul. Rynek 11/11, 62-300 WrześniaObóz sportowy karate dla dzieci i młodzieży szkolnej z terenu powiatu wrzesińskiego w Centralnym Ośrodku Sportowo-Szkoleniowym Towarzystwa Krzewienia Kultury Fizycz-

nejw Sierakowie1 500,00

4. UCZNIOWSKI KLUB SPORTOWY „Olimp” ul. Słowackiego 41, 62-300 WrześniaOrganizacja obozu sportowo-wypoczynkowego z elementami turystyki kwalifi ko-

wanej2 000,00

b. Organizacja imprez sportowo-rekreacyjno, edukacyjno-turystycznych promujących wiedzę, aktywność ruchową i zdrowy styl życia (festyny, konkursy, biegi, rajdy, spływy itp.)

1. „KLUB MOTOROWY MKS NEKLA” ul. Wiosny Ludów 2, 62-330 Nekla Zawody Motocrossowe MSPZ 2012 1 000,00

2.WIELKOPOLSKIE STOWARZYSZENIE TURYSTYKI I REKREACJI WODNEJ WARTA Al. Marcinkowskiego 27

61-745 Poznań XII Ogólnopolski Maraton Kajakowy Warta Challenge Grand Prix PZK 0,00

3. WRZESIŃSKI LUDOWY KLUB PIŁKI SIATKOWEJ – PROGRESS ul. Słowackiego 41, 62-300 Września Organizacja imprez sportowo-rekreacyjnych – turnieje siatkówki plażowej 1 000,00

4. MIEJSKI KLUB SPORTOWY ” WARTA PYZDRY” ul. 3 Maja 46, 62-310 Pyzdry Liga piłki nożnej 6-osobowej młodzieży szkolnej z powiatu wrzesińskiego 0,00

5.STOWARZYSZENIE NA RZECZ DZIECI I MŁODZIEŻY NIEPEŁNOSPRAWNEJ „RAZEM” ul. Batorego 8, 62-

300 WrześniaPoznajemy osobliwości województwa warmińsko-mazurskiego 800,00

6. WRZESIŃSKIE STOWARZYSZENIE ABSTYNENTÓW „JANTAR” ul. Chopina 9, 62-300 Września Spływ kajakowy 1 000,00

7. UCZNIOWSKI KLUB SPORTOWY „ELEKTRON” ul. Wojska Polskiego 1, 62-300 Września Rajd rowerowo-kajakowo-żeglarski „Powidzki Park Krajobrazowy 2012” 1 000,00

8. STOWARZYSZENIE „PRO BONO FAMILIAE” ul. Kościelna 19, 62-300 Września Rajd Pieszy Rodzinny im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego, patrona SKOK we Wrześni 500,00

c. Organizacja wypoczynku dla dzieci i młodzieży (z terenu powiatu wrzesińskiego) w miejscu zamieszkania

1. STOWARZYSZENIE „PRO BONO FAMILIAE” ul. Kościelna 19 62-300 Września Poznajemy ciekawe zawody 0,00

3. W zakresie działalności na rzecz osób starszych i niepełnosprawnych

a. Organizacja różnych form rehabilitacji ruchowej oraz imprez rekreacyjnych

1. WRZESIŃSKI UNIWERSYTET TRZECIEGO WIEKU ul. Wojska Polskiego 2a, 62-300 Września Aktywny Senior 8 000,00

2.POLSKI ZWIĄZEK EMERYTÓW, RENCISTÓW I INWALIDÓW

ul. Ogrodowa 6 62-300 WrześniaRehabilitacja ruchowa 1 500,00

3. WIELKOPOLSKI ZWIĄZEK INWALIDÓW NARZĄDU RUCHU ul. Chopina 9 62-300 Września Festyn – Sportowe pożegnanie lata 500,00

b. Przeprowadzenie seminariów i warsztatów mających na celu pobudzenie aktywności ruchowej osób starszych i niepełnosprawnych oraz zapobieganie chorobom cywilizacyjnym

1. STOWARZYSZENIE „NOWA WSPÓLNA DROGA” ul. Grudzińskiego 18a/8, 62-020 SwarzędzWarsztaty dla osób starszych, niepełnosprawnych, potrzebujących profilaktyki, rehabilitacji i

terapii funkcji poznawczych oraz innych dysfunkcji0,00

4. W zakresie ochrony i promocji zdrowia

a. Propagowanie profi laktyki zdrowotnej i promocji zdrowia dzieci i młodzieży, poprzez wsparcie realizacji projektów edukacyjnych, organizowanie konkursów, konferencji, prelekcji, festynów oraz innych

form aktywności prozdrowotnej

1.STOWARZYSZENIE NA RZECZ DZIECI I MŁODZIEŻY NIEPEŁNOSPRAWNEJ „RAZEM” ul. Batorego 8 62-

300 WrześniaProjekt edukacyjny „Żyj zdrowo” 1 500,00

2.STOWARZYSZENIE NA RZECZ DZIECI I MŁODZIEŻY NIEPEŁNOSPRAWNEJ „RAZEM” ul. Batorego 8,

62-300 Września„Żyj mądrze – zdrowo i sportowo” 2 700,00

5. W zakresie ratownictwa i ochrony ludności

a. Organizacja obozów, imprez i konkursów rozwijających wiedzę i umiejętności dotyczące zasad bezpieczeństwa i ochrony ludności

1.OCHOTNICZA STRAŻ POŻARNA W KOŁACZKOWIE ul. Reymonta 3 62-306 Kołaczkowo Obóz szkoleniowy dla Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych z powiatu wrzesińskiego 5 000,00

Page 7: Przegląd Powiatowy Nr 119

[email protected] Sprawy społeczne 72 marca 2012

Celem konkursu jest wyłonie-nie ofert i zlecenie organizacjom pozarządowym oraz podmiotom wymienionym w art. 3 ust. 3 Usta-wy z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie (Dz.U. z 2010 r. nr 234, poz. 1536 z późn. zm.) do re-alizacji następujących zadań:

a) pomoc społeczna, w tym pomoc rodzinom i osobom w trudnej sytuacji życiowej oraz wy-równywania szans tych rodzin i osób;

b) działalność na rzecz integra-cji i reintegracji zawodowej i spo-łecznej osób zagrożonych wy-

kluczeniem społecznym;c)  działalność na rzecz osób

niepełnosprawnych;d) działalność na rzecz osób w

wieku emerytalnym;e)  działalność na rzecz rodzi-

ny, macierzyństwa, rodzicielstwa, upowszechniania i ochrony praw dziecka.

Otwarty konkurs ofert na realizację w formie wspierania zadań publicznych Województwa Wielkopolskiego w dziedzinie pomocy społecznej w roku 2012

W lutym ruszyła II edycja kon-kursu EuroLady organizowanego przez konińskie biuro europosła Marka Siwca. Jego pierwszy etap – nabór projektów – właśnie się za-kończył. Do udziału w konkursie z powiatu wrzesińskiego zgłoszo-

Głosujmy na EuroLady!Trzy kobiety – Barbara Budzyńska z Wrześni, Jolanta Janczak z Miłosławia oraz Ewa Kanabus-Koszal ze Skrzynki w gminie Słupca – zostały zgłoszone przez powiat wrzesiński

do konkursu o tytuł EuroLady i znalazły się w fi nale. Wygrana zależy głównie od internautów. Zachęcamy do głosowania.

ne zostały kandydatury kobiet, które pozyskały i wykorzystały umiejętnie fundusze europejskie na realizację przedsięwzięć go-spodarczych lub społecznych zre-alizowanych na terenie powiatu. Kapituła konkursowa 20 lutego

wyłoniła pięć finalistek konkursu z okręgu konińskiego, wśród któ-rych znalazły się trzy przedstawi-cielki powiatu wrzesińskiego.

Na Barbarę Budzyńska, Jolantę Janczak i Ewę Kanabus można gło-sować od 27 lutego do 6 marca na

stronie internetowej organizato-ra konkursu www.mareksiwiec.pl. Dostępne są tam też prezentacje kandydatek oraz informacje o zre-alizowanych przez nie projektach.

Wygrana zależeć będzie od licz-by zebranych głosów przyznanych

przez internautów oraz jury kon-kursu. Laureatka wyłoniona zo-stanie 7 marca na gali EuroLady w Koninie. Zachęcamy do głosowa-nia na nasze kandydatki.

(red.)

Jolanta Janczak z Miłosławia zreali-zowała dwa projek-ty z unijnych dota-cji. Pozyskując po-nad 12,6 tys. zł prze-prowadziła warszta-ty i szkolenia dla 60 osób z zakresu tury-styki pielgrzymko-wej i zapoznania z zasadami znakowa-nia szlaków św. Ja-kuba. Drugi projekt, na który zdobyła bli-sko 13,5 tys. zł, no-sił nazwę „Nadwar-

Barbara Budzyńska z Wrześni pozyskała 18 tys. zł na założenie inter-netowego antykwariatu www.barbara13b.otwar-te24.pl. Dzięki unijne-mu dofi nansowaniu wy-posażyła fi rmę w nie-zbędny sprzęt i gadże-ty. Aktualnie w antykwa-riacie jest 3 500 unika-towych książek – ency-klopedii, powieści, albu-mów, itd. Jej działalność cieszy się dużym zain-teresowaniem internau-tów. Pomysł na sklep in-ternetowy zrodził się kil-ka lat temu, kiedy zwykłe

Ewa Kanabus-Koszal ze Skrzynki w powiecie słupeckim to prezeska Wielkopolskiego Stowa-rzyszenia na Rzecz Roz-woju Obszarów Wiej-skich i autorka wielu pro-jektów dofi nansowanych z pieniędzy unijnych. Ka-nabus-Koszal ma na kon-cie m.in. warsztaty folk-lorystyczne dla mło-dzieży. Ze środków Ka-pitału Ludzkiego uda-ło się sfi nansować dwie edycje projektu „Nigdy nie jest za późno na na-

OSP w Pyzdrach staje się coraz bar-dziej nowoczesna. Nowy sprzęt, który niedawno zakupiła, to najwyższej kla-sy hydrauliczny przecinak wraz z agre-gatem oraz cztery kaski. Wyposażenie to wykorzystywane głównie do roz-cinania karoserii kosztowało prawie

Strażak dobrze wyposażony

50 tys. zł. – W zeszłym roku mieliśmy 11 wypadków i sześć pożarów, dlate-go zdecydowaliśmy się na zakup takie-go sprzętu – komentuje wiceprezes OSP Jerzy Paterka. Pyzdrscy ratowni-cy 29 tys. zł pozyskali ze środków Pań-stwowego Zarządu Straży Pożarnej,

20 tys. zł dała gmina Pyzdry, resztę wy-łożyli strażacy.

Druhowie są również w trakcie finalizo-wania kupna rozpieracza wartego 20 tys. zł, stosowanego głównie do otwierania zakli-nowanych drzwi samochodowych.

Sebastian Jaszkiewicz

ukę – profesjonalne doradztwo zawodowe dla osób powyżej 45 roku życia”; „Uczymy się przez całe życie – profesjonalne objazdowe do-radztwo zawodowe”; „Profesjonalne kadry kluczem do podniesienia efektywności sektora ekonomii społecznej w Wielkopolsce”; „Roz-wój kwalifi kacji i kompetencji kadr mikro- i małych przedsiębiorstw Wielkopolski – gwarancją stabilnej i silnej gospodarki”. Do projek-tów Ewy Kanabus-Koszal należy Ogólnopolski Konkurs Wiedzy o Niemczech i Języku Niemieckim „Niemcy – bez tajemnic”. Jako pre-zeska Wielkopolskiego Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich rozpoczęła współpracę z kilkudziesięcioma organizacja-mi z Europy i Azji, w tym m.in. z Polonią ukraińską. Od 2008 roku stowarzyszenie należy do grona członków federacji Rural Youth Eu-rope. Nominowana do konkursu także przez burmistrza Słupcy.

ciańska droga św. Jakuba jako produkt turystyczny”. W ramach jego realizacji udało się wytyczyć ponad 100 km drogi św. Jakuba z Lądu nad Wartą do Lubinia, wydać ulotkę i plakat promujący szlak, zorga-nizować multimedialne prezentacje połączone z „wędrującą wystawą”. Projekt zakończył się „weekendowymi przejściami” wytyczonym szla-kiem. Droga św. Jakuba wiedzie do Santiago de Compostela w Hisz-panii, gdzie według legendy znajduje się grób św. Jakuba Apostoła, i jest jednym z najważniejszych chrześcijańskich szlaków pielgrzymko-wych. Wędrować mogą wszyscy, niezależnie od wyznania, światopo-glądu, narodowości czy wieku. Takim właśnie wędrowcom ma słu-żyć wytyczona, a obecnie oznakowana nadwarciańska droga św. Jaku-ba. Aktualnie Jolanta Janczak zamierza pozyskać dodatkowe środki na książkową wersję przewodnika po nadwarciańskiej drodze.

książki powoli zaczęły być wypierane przez e-booki. – Jako osoba bezrobotna w ofercie urzędu pracy znalazłam kurs sprzedawcy inter-netowego. Sama zawsze lubiłam dużo czytać, niestety nie było mnie stać na zakup książek. Książki internetowe są tańsze niż papierowe, można do nich wracać w każdym miejscu i czasie, niekoniecznie spę-dzając godziny przed monitorem komputera. Stąd też wziął się po-mysł na mój antykwariat – mówi Barbara Budzyńska. – Po ukoń-czeniu szkolenia w PUP zaczęła się rodzić jednoosobowa fi rma. Ma-łymi kroczkami antykwariat się rozrastał, poszerzał się jego asor-tyment. Dbam o klientów, dziś jestem zadowolona z tego, co udało się osiągnąć – i nie zmarnuję żadnej szansy, żeby rozwijać się dalej.

Planowane wydatki na reali-

zację zadań w tym roku:

- działania na rzecz rodziny 220

tys. zł,

- działania na rzecz seniorów 230

tys. zł,

- działania na rzecz osób niepeł-nosprawnych 270 tys. zł,

- działania na rzecz osób zagrożo-nych wykluczeniem społecznym

60 tys. zł

Konkurs obejmuje oferty przed-sięwzięć, których realizacja roz-poczyna się nie wcześniej niż 9 maja 2012 roku, a ich zakończe-nie nastąpi nie później niż 30 listo-pada 2012 r. Oferty można skła-

dać do 9 marca w Regionalnym Ośrodku Polityki Społecznej przy ul. Nowowiejskiego 11 w Pozna-niu.

Szczegółowe informacje o pro-jekcie, a także zestaw potrzeb-nych dokumentów na stronie www.wrzesnia.powiat.pl, w za-kładce kalendarium.

Jerzy Paterka cieszy się z zakupu

Page 8: Przegląd Powiatowy Nr 119

www.wrzesnia.powiat.pl8 Dzień Kobiet 2 marca 2012

Sabina Liberkowska (w środku) jest sołtyską Psar Polskich, przewodniczącą Stowarzyszenia Kobiet Psary Polskie, a do tego poetką i początkującą malarką

Dzień Kobiet powszechnie kojarzy-my z PRL-em, jednak geneza tego świę-ta sięga początków XX wieku. Tradycję za-początkowano w 1909 roku. Socjalistycz-na Partia Ameryki po raz pierwszy obcho-dziła wtedy rocznicę ofi ar strajku pracow-nic fabryki tekstylnej. Rok później Między-narodówka Socjalistyczna w Kopenha-dze ustaliła, że święto to ma służyć gło-szeniu idei praw kobiet na całym świecie. Po II wojnie światowej władze krajów blo-ku komunistycznego wykorzystywały je do propagandy, jednocześnie utrwalając patriarchalne stereotypy. Mimo wszystko święto przetrwało próbę czasu. Obecnie ósmego marca głośno mówi się o dyskry-minacji kobiet ze względu na płeć. Femi-nistki wychodzą na ulice, organizują ma-nify, w wielu miejscowościach odbywają się imprezy kulturalne i happeningi.

Nie tylko macierzyństwo

Alicja Cegielska ma 28 lat, pracuje jako młodszy doradca klienta w jednej z wrze-sińskich instytucji fi nansowych, w czasie wolnym udziela się jako aktorka Dwóch Teatrów. Walczy ze stereotypowym trak-

Kobiety o sobieDzień Kobiet już za kilka dni. Zapytaliśmy mieszkanki powiatu, jak to jest być kobietą we współczesnym świecie. Czy są zadowolone ze swojego życia? Czy czują się dyskry-

minowane? Co chciałyby zmienić?

towaniem kobiet jako kur domowych. – Jestem za równym podziałem obowiązków

domowych. Dlaczego jeśli partnerzy mają równe prawa w związku, to ona musi zaj-mować się wszystkim? Mój mąż pracuje za granicą i sam potrafi się sobą zająć – gotu-je, pierze, robi zakupy, sprząta. W przyszłości kiedy zdecydujemy się na dziecko, oczeku-ję, że od początku zaangażuje się w opiekę. Z pracy nie zrezygnuję, wiem, że nie spełnię się tylko w macierzyństwie. Wrześnianka uważa, że pogodzenie życia zawodowe-go z rolą matki nadal jest trudne ze wzglę-du na brak dobrego zaplecza społeczne-go. Wiele par odkłada decyzję o założeniu rodziny, bo boją się, że nie dadzą sobie rady. – Fajnie jest, gdy babcia może zająć się dzieckiem, ale tak naprawdę dziadko-wie powinni być od rozpieszczania, nie wy-chowywania. Część kobiet zostaje w domu, bo zarabiają zbyt mało – opiekunce muszą zapłacić 800-900 złotych, podczas gdy do-stają 1 200 złotych wypłaty. Zdaniem Ali-cji to mężczyźni ciągle mają większe moż-liwości rozwoju zawodowego, są bardziej doceniani, szybciej awansują, lepiej zara-biają. – W mojej poprzedniej pracy poważ-niej traktowano kolegów niż koleżanki na podobnych stanowiskach. Anna Mizgaj-ska, zastępca burmistrza gminy Nekla, również dostrzega problem nierówno-ści zawodowej związanej z płcią. – Mimo ogromnego postępu cywilizacyjnego ste-reotypy nadal funkcjonują. Zawody zdomi-nowane przez kobiety są często gorzej wy-nagradzane w porównaniu z zawodami, w których pracują mężczyźni. Dodatkowo nie cieszą się one renomą i prestiżem społecz-nym. Na eksponowanych stanowiskach na-dal przeważają mężczyźni. O powadze pro-blemu świadczy istnienie programów UE, w ramach których dofi nansowywane są pro-jekty mające na celu wyrównywanie szans kobiet na rynku pracy.

Sprawdzamy się w biznesie

Anna Sobkowiak prowadzi spółkę Pani Teresa Medica SA z Gutowa Małego. Firma produkuje i sprzedaje tekstylne wy-roby medyczne stosowane w leczeniu,

profi laktyce oraz rehabilitacji. Pani Anna zdecydowała się zostać przedsiębiorcą już w 1990 roku, dzięki swojej matce pani Marii Jaśniak, która zainicjowała wtedy ro-dzinny biznes. – Moja droga zawodowa stała się oczywista. Dziś czerpię satysfakcję z tego, że fi rma ma zdrowe fundamenty i zajmuje pozycję lidera na rynku krajowym. Prezeska spółki, której w pracy pomaga odporność psychiczna i ambicje, od po-czątku współpracuje z kobietami na róż-nych stanowiskach. – Generalnie bardzo dobrze sprawdzają się w biznesie. Są przede wszystkim doskonale zorganizowane, go-dzą życie zawodowe z organizacją życia do-mowego. Jej zdaniem płeć nie wpływa na to, czy ktoś osiągnie sukces czy nie. – Trze-ba po prostu dużo pracować. Osobiście nie doświadczyłam żadnych trudności, które by wynikały z kwestii, że jestem kobietą.

Kobieta potrafi

Sabina Liberkowska została sołtyską Psar Polskich w zeszłym roku. Jej oczkiem w głowie jest wiejski dom kultury, nie-dawno odnowiony dzięki zabiegom mieszkanek wsi. Sołtyska wspomina swo-ją młodość, kiedy kobiety nie miały tylu możliwości rozwoju, co dziś. – Gdy byłam dzieckiem, matki wychowywały córki na żony. Po wyjściu za mąż nie było mowy, że-bym poszła do pracy. Mój mąż, bardzo za-radny człowiek, uważał, że tylko mężczyzna powinien zabezpieczać byt rodzinie. Szybko zaczęłam się udzielać społecznie, poszłam do pracy dopiero, kiedy najmłodsza córka była w siódmej klasie. Najpierw pracowa-łam w przedszkolu, potem przez czternaście lat w klubie rolnika, jednocześnie zostałam przewodniczącą koła gospodyń wiejskich. Dziś tworzymy Stowarzyszenie Kobiet Psa-ry Polskie „Z Zatoki Białego Łabędzia”, któ-re robi wiele dla integracji wsi. O siebie też dbamy – organizujemy na przykład aero-bic. Mówią, że my, starsze kobiety, nie były-śmy feministyczne. A co to znaczy? Jeśli ko-bieta zadba o dom, spełnia się społecznie, umie załatwiać wszystkie sprawy, wycho-

wuje młode pokolenie, to nie jest feminist-ką? Ja uważam się za wyzwoloną kobietę. Pani Sabina nie wyobraża sobie, że mo-głaby wziąć udział w feministycznej mani-fi e. – Ludzie we wsi wzięliby mnie za wariat-kę. Poza tym nie lubię takiego załatwiania spraw. Żeby zmieniać rzeczywistość, trzeba pracować, nie krzyczeć i tupać nogami.

Musimy zacząć od siebie

Angelika Osiewicz od urodzenia mieszka w Psarach Polskich i nie wyobra-ża sobie żyć gdzieś indziej. Aktywna trzy-dziestolatka z wyższym wykształceniem pracuje jako sekretarz Zespołu Szkół w Nowym Folwarku, zasiada w radzie so-łeckiej. Mężatka, jedno dziecko. – Jako nastolatka chciałam do miasta. Na wsi nie było nic, daleko do szkoły, pubu czy kina. Te-raz to się zmieniło, ludzie mają samochody, zawsze mogą dojechać. Moim zdaniem fe-minizm to rzecz dla kobiet z dużych miast, wykształconych, zaradnych, bezdzietnych. My musimy zacząć od siebie, brać czynny udział w wyborach, głosować na kobiety, wierzyć w to, że kobieta potrafi . Przecież nie jesteśmy głupie czy gorsze, choć wiele z nas myśli, że kobieta nadaje się tylko do bawie-nia dzieci. Fakt, że u nas we wsi mamy panią sołtys i w radzie przeważają kobiety, ozna-cza, że mamy coś do powiedzenia.

Jesteśmy otwarte

Żaneta Markiewicz, maturzystka i uczen-nica Liceum Ogólnokształcącego we Wrze-śni, czuje się dumna z tego, że jest kobie-tą. – Bo mamy szczególną wrażliwość, może-my być matkami, cechujemy się otwartością wobec ludzi, nawiązujemy więcej przyjaźni. Z drugiej strony trudniej nam znaleźć pra-cę, zrobić karierę. Widzę, że niektóre kobie-ty uważają się za gorsze od mężczyzn, po-wielają stereotyp i zostają w domu. Żanetę

wychowuje mama, która pozwala jej de-cydować o sobie. – Uczy mnie, bym umiała poradzić sobie w każdej sytuacji, żebym szła do przodu, nie zmusza mnie do wyboru za-wodu, jaki jej się podoba. Żaneta nie czuje się dyskryminowana ze względu na płeć, ale przyznaje, że wiele dziewcząt powiela schemat humanistek, które nie czują się w przedmiotach ścisłych i wybierają sfemi-nizowane kierunki studiów – pedagogi-kę, administrację, rehabilitację. – Ja sama waham się między dziennikarstwem a pe-dagogiką specjalną, po lekcjach pomagam niepełnosprawnym. Marzę o pracy w tele-wizji, radiu lub gazecie, choć przypuszczam, że nie będzie łatwo dostać się do ogólnopol-

skich mediów. Maturzystka żywi mieszane odczucia wobec feministek. – Podoba mi się, że istnieje ruch, który walczy o prawa ko-biet, ale uważam, że feministki są zbyt agre-sywne, swoimi wypowiedziami po prostu krzywdzą mężczyzn.

Ewa Konarzewska-Michalak

Alicja Cegielska

Żaneta Markiewicz

Page 9: Przegląd Powiatowy Nr 119

[email protected] Przedsiębiorczość 92 marca 2012

Do Polski kiedyś sprowadzono her-batę dobrej jakości z zachodniej Euro-py i ze wschodu. Po II wojnie świato-wej odchodziło się od dobrej gatun-kowo herbaty. Ludzie pili napar o ni-skiej jakości, drobny susz po zaparze-niu zamieniał się w mocny i gorzki na-pój, który łagodzono dużą ilością cu-kru. Herbata stała się napojem pospo-litym. Zmienił się także sposób jej za-parzania. W naczyniu przygotowywa-no esencję, mocną herbatę, którą na-stępnie rozlewano w małych ilościach do szklanek i uzupełniano wodą. W la-tach dziewięćdziesiątych polski rynek został zalany przez herbatę, furorę ro-biła ekspresowa. Choć tańsza i wy-godniejsza w użyciu, z roku na rok jest zastępowana przez herbaty liściaste o szlachetnym pochodzeniu.

Herbaciana pasja

Rosyjska karawana, dirty dancing, duch puszczy, kwiat lilii to w tym przy-padku nie tytuły fi lmów czy nazwy kwiatów. Pod nimi kryją się wyjątko-we mieszanki herbat białych, owoco-wych, czerwonych. Do Wrześni szla-chetne herbaty sprowadziło małżeń-stwo Kupis – utrzymują się na wrzesiń-skim rynku już ponad pięć lat. – Żona była u koleżanki w Lublinie i przywiozła kilka rodzajów różnych herbat. Piliśmy ją później w domu i stwierdziliśmy, że chyba nie ma w okolicy żadnego skle-pu, który oferowałby tego typu asorty-ment. Tak zrodził się pomysł na Gale-rię Smaku – zdradza okoliczności po-wstania sklepu Bartosz Kupis. Małżeń-stwo nauczycieli szybko zrealizowało pomysł, który zrodził się przy fi liżance herbaty, i pracę w sklepie łączy z ży-ciem zawodowym. Znaleźli dostaw-

Sztuka picia herbatyHerbatę pijemy od dziecka, jej zaparzanie jest dla nas czymś oczywistym i zwyczajnym. Zimą na rozgrzanie, gdy na dworze mróz, latem dla orzeźwienia. Dzisiaj możemy

cieszyć się wieloma gatunkami tego szlachetnego naparu. Smakosze herbaty znają się na jej właściwościach zdrowotnych i smakowych, profesjonalne sklepy oferują różne

odmiany herbaty. Taki sklep mają też mieszkańcy Wrześni.

ców, zaczęli czytać fachową prasę, in-teresować się światem herbaty i inte-res się rozkręcił. Do sklepu zaglądają nie tylko mieszkańcy powiatu; jak się okazuje, prawdziwi smakosze potra-fi ą pokonać długą drogę, żeby kupić swój ulubiony napój. Klienci przyjeż-dżają z Gniezna, Słupcy czy Strzałko-wa. – Dla nas im gorsza pogoda, tym le-piej. W chłodne dni ludzie chcą się roz-grzać i częściej do nas zaglądają. Wzra-sta też zainteresowanie i świadomość na temat herbaty. Coraz chętniej lu-dzie sięgają po herbaty zielone i białe. Klientów jest więcej i ten poziom utrzy-muje się od trzech lat, kupujący mają od 15 do 90 lat. W większości to kobie-ty, w czasie egzaminów i matur studen-ci i uczniowie. Ta ostatnia grupa zainte-resowana jest m.in. yerba mate. Napar mate, pochodzący głównie z Ameryki Południowej, zawiera witaminy, mine-rały, usuwa zmęczenie i stres, dlatego spożywany jest podczas nauki – pod-kreśla Bartosz Kupis. W galerii klienci mają do wyboru 83 gatunki herbaty i 25 smaków kawy. Kto raz wejdzie do Galerii Smaku, z pewnością nie oprze się unoszącym się tam zapachom i bę-dzie chciał wrócić.

Czary-mary w fi liżance

Z przygotowania napoju z listków herbaty można zrobić rytuał. Producen-ci prześcigają się w pomysłach na do-starczanie konsumentowi nie tylko wra-żeń smakowych, ale także wizualnych. Herbatę można kupić na przykład w postaci ręcznie zwijanej na kształt tru-skawki, która po zalaniu gorącą wodą rozwija się, ukazując kwiat lichi. Kwiat li-lii to zielona herbata zwijana z dużą ilo-ścią srebrnych tipsów, po zaparzeniu ukazują się dwa kwiaty. Jest także czar-na zwinięta w kulki, po jej zalaniu listki otwierają się uwalniając ukryty w środ-ku różowy lub pomarańczowy kwiat. Różne są także sposoby parzenia na-paru mate, które pozwalają regulować jego wpływ na organizm.

W sklepie każdy znajdzie dla siebie odpowiednią mieszankę herbaty lub kawy. – Dzieciom i alergikom można po-dawać herbatę bezteinową rooibos. To herbata ziołowa bogata w antyutlenia-cze wiążące wolne rodniki. Ma dużo wi-

tamin i minerałów. Ze względu na brak kofeiny i teiny jest idealna w przypadku zaburzeń snu, podwyższonego ciśnie-nia, zaburzeń trawienia – opowiada o właściwościach naparu Kupis, ale jed-nocześnie przestrzega przed zastępo-waniem herbatą diety i wysiłku fi zycz-nego. – Pu-erh to herbata czerwona ob-niżająca szkodliwe stężenie tłuszczów we krwi i regulująca poziom cholestero-lu. Pobudza czynności trawienne, stąd znana jest jako herbata na odchudza-nie. Warto jednak pamiętać, że bez od-powiedniej diety i ruchu nie da się schud-nąć, a klienci często żyją w takim błęd-nym przekonaniu.

Herbata pu-erh dzięki leżakowa-niu nabiera właściwości smakowych i zdrowotnych. Może leżakować nawet do 40 lat. – W naszym sklepie można ku-pić około siedmioletnią mieszankę tego naparu. Herbaty są sprowadzane głów-nie z Argentyny, Chin i Indii – podkreśla Kupis.

Na pytanie, czym różni się herba-ta kupiona w supermarkecie od tej na wagę w profesjonalnych sklepach, właściciel odpowiada: – Możemy ku-pić dobrą herbatę, ale ona musi koszto-wać. Te lepsze gatunkowo są nie tylko droższe, ale też mają inne opakowanie, np. jedwabne woreczki. Tania herbata równa się niska jakość. To można łatwo sprawdzić, bo po zaparzeniu na dnie fi -liżanki zostaje często osad. Taka herbata jest robiona z resztek.

Ceny herbat w Galerii Smaku za-czynają się od 4,90 do około 17 zł za 50 g. Najdroższa kawa z Peru będzie nas kosztować 18 zł za 100 g, najtań-sza około 12 zł. Ponadto do zaparzania i picia kawy i herbaty można kupić spe-cjalne zaparzacze, ręczne młynki do kawy czy fi liżanki. – Pięknie opakowa-na herbata to także doskonały prezent. Ludzie coraz częściej korzystają z takie-go rozwiązania i sprawiają sobie przy-jemność dzięki takim upominkom. Her-baciana pasja to jednak czasem za mało, żeby się utrzymać: niektóre sklepy są za-mykane. We Wrześni działa jeszcze jedno miejsce, w którym można kupić dobrą herbatę: U Cezara przy ulicy Kościuszki. Pisaliśmy o nim w październikowym nu-merze Przeglądu Powiatowego.

Sylwia Grzelińska

Yerba mate to wiecznie zielone drzewo, uprawiane w Paragwaju, Bra-zylii, Urugwaju i Argentynie. Jego liście posiadają właściwości, które wykorzy-stuje się w medycynie oraz do sporzą-dzania naturalnego, odświeżającego i coraz popularniejszego napoju.

Jak mówi pan Arkadiusz, pracownik zielarni, yerba mate to odmiana zielo-nej herbaty o różnych aromatach. – To naturalne zioła, które mają podwójne zastosowanie zależnie od długości pa-

Bartosz Kupis prowadzi Galerię Smaku przy ulicy Mickiewicza 8 we Wrześni wraz żoną. Dzielą się swoją pasją z lokalnymi miłośnikami herbaty

Herbaciany zawrót głowy

Yerba mate, czyli zielona mocCoraz popularniejsze na ryn-

ku stają się zioła yerba mate.

Dlaczego? Podobno dostarczają

więcej energii, wspomagają od-

chudzanie, są zdrowsze niż kawa

i pije się je jako „napar przyjaź-

ni”. Czy to wszystko prawda?

rzenia; nadają właściwości energetyzu-jące, a po dłuższym zaparzaniu działają wyciszająco. Można je kupić w formie saszetkowej bądź sypanej. Dietetycz-ka Marta Stelmach przekonuje: – Eks-trakt z yerba mate zawiera więcej polife-noli niż zielona herbata, a porównywal-ną ilość z czerwonym winem. W związku z tym wskazuje się na korzystny wpływ ekstraktu zarówno na obniżanie stre-su, jak i wspomaganie leczenia otyłości. Ponadto zmniejsza ryzyko rozwoju oste-oporozy.

Z kolei dyrektorka Poradni Psy-chologiczno-Pedagogicznej we Wrze-śni Elżbieta Tomczak pytana o wpływ tego napoju na nastrój odpowiada: – Nie wypowiem się konkretnie odnośnie działania ziół yerba mate. W psychologii opisany jest efekt placebo oznaczający

w skrócie: wiara czyni cuda. Psycho-neuroimmunologia głosi, że ogromny wpływ na zdrowie ma pozytywne my-ślenie. Nasze dobre nastawienie do pro-cesu leczenia powoduje uruchomie-nie systemu odpornościowego organi-zmu. W rozmowie ze studentem, któ-ry od dwóch miesięcy pije zioła yerba mate, usłyszałam, że schudł 5 kg przy jednoczesnym spożywaniu herbaty i ćwiczeniu na siłowni. Do tego ma wię-cej energii oraz lepszą koncentrację. Ogranicza picie kawy, gdyż nie zamie-rza rezygnować z „naparu przyjaźni”. Jak mówi: – To dobra herbatka na pobu-dzenie i witalność. Cena herbaty waha się od 4,9 zł do 8 zł, można ją kupić we Wrześni w sklepach herbacianych, a także w Internecie.

Hanna Fórmaniak

Page 10: Przegląd Powiatowy Nr 119

www.wrzesnia.powiat.pl10 Informacje/Ogłoszenia 2 marca 2012

Porady rzecznika konsumentów

Szczegóły i inne ogłoszenia na tablicy informacyjnej Powiato-

wego Urzędu Pracy oraz na stronie internetowej www.pupwrze-

snia.pl lub pod tel. 61 640 35 35, 61 640 35 38.

Oferty Powiatowego Urzędu Pracy

Powiatowa rzecznik konsumentów dyżuruje w pn. od 8.00 do 16.00, od wt. do pt. od 7.00 do 15.00, ul. Chopina 10, pok. 10, nr tel. 61 640 44 16.

dekarz, blacharz – Poznań

operator lasera – Września

ślusarz, spawacz – Poznań

monter, elektryk – Poznań

doradca klienta – Września

technik utrzymania ruchu – Września

elektryk – Września

fryzjer – Września

monter mechanik – Poznań

najmłodszy webmaster – Gniezno

pilarz, zrywkarz – wielkopolska

sprzedawca – Września

regionalny koordynator ds. sprzedaży – Września

Zwrot zaliczki

Wrzesiński Uniwersytet Trzeciego Wiekuplan wykładów plenarnych i zajęć w II semestrze 2011/2012

7 marca 16.00 WOKWykład plenarny: prof. Anna Wachowiak: Pamięć i polityka historyczna a polsko-niemieckie pojednanie

9 marca 16.00 NKJOpodinspektor Paweł Marciniak: Bezpieczeństwo w ruchu drogowym(sekcja Zdrowie a styl życia)

12 marca 17.00Biblioteka Publiczna

Spotkanie z aktorką Magdaleną Zawadzką

14 marca 16.00 WOKWykład plenarny: komendant powiatowy policji Jarosław Gruszczyński: Czy Września i powiat wrzesiński są bezpieczne

16 marca 16.00 NKJO Irena Balcerkiewicz: Instrumentalnie i nastrojowo (Klub Miłośników Muzyki )

Wszystko zależy od tego, czy pie-niądze przekazane malarzowi były rze-czywiście zaliczką czy zadatkiem. Je-śli była to zaliczka, Kowalscy mogą żą-dać jej zwrotu. Zaliczka bowiem nie jest formą zabezpieczenia wykonania umowy, ale częścią ceny. Zadatek na-

Państwo Kowalscy chcą odnowić mieszkanie. Umówili się z malarzem i podpisali umowę określającą zakres robót oraz dali fachowcowi już kilkaset złotych. Niestety fachowiec przekłada z nieznanych im przyczyn termin rozpoczęcia prac. W tej sytuacji państwo Kowalscy chcieliby zrezygnować z jego usług. Czy mogą żądać od niego zwrotu zaliczki?

tomiast to zabezpieczenie na wypa-dek, gdyby jedna ze stron chciała od-stąpić od umowy. W tym przypad-ku gdy państwo Kowalscy zrezygnują z usług malarza, może on zadatek za-trzymać. Wszystko zależy więc od tego, w jakiej formie przekazujemy fachow-

cowi pieniądze: zaliczki czy zadatku. Podstawa prawna Kodeks cywilny

art. 394.

Starostwo Powiatowe we Wrześni poszukuje osoby zainteresowanej podjęciem stażu w Wydziale Pro-mocji i Kultury. Wymagania: dokładność, skrupulat-ność, szybkie tempo pracy, znajomość programów pa-kietu Adobe (Photoshop, InDesign) oraz Corel Draw.

Starosta wrzesiński przypomina o obowiązku wnoszenia opłat rocznych z tytułu użytkowania

wieczystego nieruchomości Skarbu Państwa w terminie do końca marca 2012 roku zgodnie z art.71

ust. 4 Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami (Dz.U. z 2010 r., nr 102,

poz. 651 ze zm.).

Starostwo Powiatowe we Wrześni poszukuje osoby zainteresowanej podjęciem stażu w Wydziale Pro-mocji i Kultury. Wymagania: studia humanistyczne, umiejętność sprawnego pisania.Zainteresowanych prosimy o składanie CV i listu motywa-cyjnego do 16 marca 2012 roku w Wydziale Organizacyj-nym, Spraw Obywatelskich i Zdrowia Starostwa Powiato-wego we Wrześni, ul. Chopina 10, pok. 120. Więcej informa-cji pod numerem telefonu 61 640 45 24.

Wydział Edukacji i Kultury Fizycznej zaprasza młodzież po-nadgimnazjalną na koncert z cyklu Muzyki Konesera. Kwintet muzyków z Filharmonii Poznańskiej zagra koncert „W kręgu muzyki cygańskiej” 7 marca o 18.00 w auli LO. Bilety do ode-brania w sekretariatach szkół.

Muzyka konesera

Elżbieta Staszak-Małecka

Page 11: Przegląd Powiatowy Nr 119

[email protected] Agro 112 marca 2012

Przygarnij mnie

Nie bądźmy obojętni, kiedy ktoś obok nas katuje zwierzę. Zgłaszajmy ta-kie sprawy straży miejskiej – nr alarmowy 986 – i policji: nr 997 i 112. Można to także zrobić mailowo za pośrednictwem zielonej skrzynki na stronie głównej wielkopolskiej policji pod adresem www.wielkopolska.policja.gov.pl/index.php (zakładka Widzisz krzywdzone zwierzęta – powiadom nas).

Dopłaty dla rolników w 2012 roku 1/2Od połowy stycznia ARiMR wysyła sukcesywnie rolnikom tzw. spersonalizowane wnioski o wsparcie bezpośrednie wraz z materiałami grafi cznymi i instrukcją wypełnienia

wniosku. Wnioski są wstępnie wypełnione w zakresie deklarowanych w roku 2011 działek ewidencyjnych oraz działek rolnych, więc ich przygotowanie nie sprawia problemu. Jeśli rolnik ubiega się o dopłaty bezpośrednie i ONW i jednocześnie stara się  o płatności rolnośrodowiskowe, to do wniosku o te dopłaty musi dołączyć wypełnioną Deklara-cję pakietów rolnośrodowiskowych PROW 2007-2013.

Wypełnione wnioski o dopłaty w ramach systemów wsparcia bezpo-średniego, ONW i Programu rolno-środowiskowego  można złożyć oso-biście we właściwym biurze powiato-wym ARiMR, wysłać je pocztą lub też skorzystać z Internetu, czyli wypełnić formularz umieszczony na stronie ARiMR. Tam też znajduje się instruk-cja, jak go przygotować.

Jak co roku od momentu wej-ścia Polski do Unii Europejskiej w Agencji Restrukturyzacji i Moderni-zacji Rolnictwa od 15 marca do 15

maja 2012 roku można będzie skła-dać wnioski o przyznanie pomocy w ramach systemów wsparcia bezpo-średniego za 2012 r., pomocy fi nan-sowej z tytułu wspierania gospoda-rowania na obszarach górskich i  in-nych obszarach o niekorzystnych warunkach gospodarowania (płat-ność ONW) oraz o przyznanie płat-ności z Programu rolnośrodowisko-wego w ramach PROW 2007-2013. O wszystkie te płatności można się ubiegać składając wspólny wnio-sek. Wszyscy, którzy złożą wnioski o wsparcie od 15 marca do 15 maja br., mogą liczyć na otrzymanie należ-nych dopłat w pełnej wysokości, na-tomiast osoby, które dostarczą swoje wnioski po 15 maja, ale nie później

niż do 11 czerwca, otrzymają takie płatności pomniejszone o 1% za

każdy roboczy dzień opóźnienia. W tym roku rolnicy po raz pierw-

szy będą mogli ubiegać się o płat-ność do surowca tytoniowego (płatność do tytoniu). Tą płatnością objęte będą grupy odmian tytoniu typu Virginia i Burley, a także odmia-ny tytoni ciemnych, pod warunkiem, że uprawiane będą w wyznaczonych rejonach.

Od tego roku Agencja Restruk-turyzacji i Modernizacji Rolnictwa przejmuje od Agencji Rynku Rolne-

go przyznawanie płatności uzupeł-niającej: tzw. płatność niezwiązaną

do tytoniu i płatność niezwiąza-

ną do skrobi. Dopłaty te przysługu-ją rolnikowi, jeżeli spełnia on warun-ki do przyznania jednolitej płatno-ści obszarowej w danym roku i złożył wniosek o jej przyznanie oraz w dniu 14 marca 2012 r. był wpisany do reje-stru podmiotów posiadających pra-wo do uzyskania płatności niezwią-zanej, prowadzonego przez Agencję Rynku Rolnego. Jeżeli natomiast rol-nik nie był wpisany do tego rejestru, może otrzymać płatność niezwiąza-ną do tytoniu lub do skrobi, jeżeli:• małżonek rolnika wnioskujące-

go o tę płatność w tym dniu był wpisany do tego rejestru, na-wet jeśli osoby te nie pozostawa-ły w związku małżeńskim w dniu 14 marca 2012 r. albo

• rolnik lub jego małżonek odzie-dziczył gospodarstwo rolne oso-by, która w tym dniu była wpisa-na do tego rejestru, albo

• rolnik lub jego małżonek nabył w całości gospodarstwo rolne oso-by, która w tym dniu była wpisa-na do tego rejestru, a zbywca go-spodarstwa wyraził pisemną zgo-dę na przyznawanie płatności nie-związanej do tytoniu lub do skro-bi nabywcy gospodarstwa rolne-go, albo

• do dnia 14 marca 2012 r. nabył on z mocy ustawy prawo do uzy-skania płatności niezwiązanej, a nabycie tego prawa nie zosta-ło stwierdzone decyzją dyrekto-ra oddziału terenowego Agencji Rynku Rolnego.Kolejną zmianą wdrażaną od

2012 roku jest zmiana zasad przy-znawania płatności do owoców

miękkich.  Oddzielna płatność do owoców miękkich zastąpi dotych-czas stosowaną przejściową płatność

z tytułu owoców miękkich. Na reali-zację oddzielnej płatności do owo-ców miękkich będzie przeznaczo-na kwota około 19,2 mln euro. Od-dzielna płatność do owoców mięk-kich będzie przysługiwała rolniko-wi, który spełnia warunki do przy-znania jednolitej płatności obszaro-wej w danym roku i złożył wniosek o jej przyznanie, do powierzchni upra-wy truskawek lub malin, do których została przyznana przejściowa płat-ność do owoców miękkich w roku 2008. Oddzielna płatność do owo-ców miękkich będzie przysługiwała również, jeżeli w roku 2008 płatność do owoców miękkich została przy-znana  małżonkowi rolnika, spadko-dawcy rolnika lub spadkodawcy mał-żonka rolnika, poprzednikowi rolnika lub przekazującemu gospodarstwo rolne w związku z wypłacaną ren-tą strukturalną, emeryturą lub rentą rolniczą z ubezpieczenia społeczne-go rolników.

W 2012 roku na jednym formu-

larzu wniosku rolnicy mogą ubie-gać się o następujące rodzaje płat-ności w ramach systemów wsparcia bezpośredniego:• jednolitą płatność obszarową (JPO); • uzupełniające płatności obszaro-

we (UPO): do grupy upraw pod-stawowych, do powierzchni upra-wy chmielu niezwiązanej z pro-dukcją, do powierzchni upraw roślin przeznaczonych na paszę uprawianych na trwałych użyt-kach zielonych (płatności zwie-rzęce);

• płatności uzupełniające: dla pro-ducentów surowca tytoniowego – płatność niezwiązana do tyto-niu, w zakresie produkcji ziemnia-ka skrobiowego – płatność nie-związana do skrobi;

• specjalną płatność obszarową do powierzchni upraw roślin strącz-

kowych i motylkowatych drobno-nasiennych;

• wsparcie specjalne – płatność do krów;

• wsparcie specjalne – płatność do owiec;

• wsparcie specjalne do surowca ty-toniowego – płatność do tytoniu;

• płatność cukrową; • oddzielną płatność z tytułu owo-

ców i warzyw (płatność do pomi-dorów);

• oddzielną płatność z tytułu owo-ców miękkich.Ponadto analogicznie jak w roku

2011 na tym samym formularzu wnio-sku rolnicy mogą także ubiegać się o:• pomoc fi nansową z tytułu wspie-

rania gospodarowania na obsza-rach górskich i innych obszarach o niekorzystnych warunkach go-spodarowania (ONW);

• płatność rolnośrodowiskową (PROW 2007-2013). W roku 2012 łącznie z tytułu płatno-

ści bezpośrednich polscy rolnicy mogą otrzymać kwotę ok. 3,4 mld euro.

BP ARiMR we Wrześni

Danio jest trzyletnim mie-szańcem owczarka niemieckie-go. Do schroniska trafi ł w kwiet-niu ubiegłego roku i szybko znalazł sobie kompana, z któ-rym mieszka w jednym bok-sie. Ma piękną sierść, jest za-dbany i zdrowy. To bardzo to-warzyski i łagodny pies, któ-ry szuka opiekuna, bo przy-wykł do towarzystwa ludzi. Naj-lepiej czułby się przy domu z miejscem do biegania i zabawy.

Warto przebranąć przez procedurę wypełniania wniosków, bo można uzyskać realną pomoc

Wielkopolskie Forum Pszczelarzy, 31 marca, organizatorzy: Centrum Wystawowo-Szkoleniowe Sielinko, Wojewódzki Związek Pszczelarzy w Poznaniu

Wiosenne Targi Rolno-Ogrodnicze, 1 kwietnia, organizator: Centrum Edukacyjno-Wystawowe w Marszewie

Agro Targi 2012 Stara Łubianka, 21-22 kwietnia, organizator: WODR Poznań

Biała Niedziela, 22 kwietnia, organizator: Centrum Wystawowo-Edukacyjne Gołaszyn

WODR Poznań zaprasza na imprezy masowe

Page 12: Przegląd Powiatowy Nr 119

www.wrzesnia.powiat.pl12 O powiecie i nie tylko 2 marca 2012

Sebastian Mazurkiewicz

Już przed połową XVI w. przenika-ły z Niemiec prądy protestanckiej my-śli reformatorskiej na tereny Wielko-polski. Prądom tym ulegała przeważ-nie szlachta. Na terenie ziemi wrzesiń-skiej myśli reformatorskie przejęli Gór-scy, dziedzice Miłosławia. Około 1555 r. przekazali luteranom dawny katolic-ki kościół parafi alny. Podobnie uczy-nił właściciel Barda i Wrześni, Krzysz-tof Bardzki, który przyjąwszy wyzna-nie braci czeskich przekazał im oko-ło 1570 r. kościół parafi alny w Bardzie. W 1595 r. Krzysztof Bardzki podpisał synod dysydencki w Toruniu. Nato-miast w 1609 r. na zjeździe w Pozna-niu podpisał protestację wielkopol-skiej szlachty ewangelickiej. Aktywny na polu krzewienia protestantyzmu był Łukasz Górski. Za jego rządów Mi-łosław wyrósł na centrum wielkopol-skiego protestantyzmu. To tutaj 12 lip-ca 1607 r. w dawnym kościele parafi al-nym odbył się synod zborów wielko-polskich. Potwierdził on ortodoksyj-ność Konfesji Augsburskiej i potępił wszelkie sekty. Na superintendenta wielkopolskiego wybrano ks. Samu-ela Dambrowskiego. W 1620 r. Łukasz Górski ufundował dla luteran w miej-scu starego drewnianego nowy mu-rowany kościół w stylu późnogotyc-kim. Na ziemi wrzesińskiej protestan-tyzm wyznawała tylko wspomniana szlachta. Szybko zarówno Górscy, jak i Bardzcy powrócili na łono Kościoła ka-tolickiego. Już w 1629 r. Górski wybu-dowany przez siebie zbór przekazał katolikom na kościół parafi alny (jako taki służy do dziś). Podobnie kościół w Bardzie przywrócono katolikom.

Protestanci, a konkretnie lutera-nie pojawili się tutaj wraz z okupa-cją szwedzko-brandenburską pod-czas tzw. potopu szwedzkiego w la-tach 1655-1658. Źródła podają kil-ka rodzin protestanckich zamieszka-łych we Wrześni. Wszyscy jednak ucie-kli stąd przed wojskami Stefana Czar-nieckiego.

Protestanci nad WrześnicąObok wspomnianych w poprzednim odcinku zamieszkujących ziemię wrzesińską starszych braci w wierze, od czasów reformacji zamieszkiwali nasze tereny także chrze-

ścijanie wyznań protestanckich. Najczęściej kojarzy nam się schemat myślowy ukuty pod koniec XIX w.: Polak-katolik, Niemiec-protestant. Jednak wcale w historii tak nie by-wało. Byli i Polacy protestantami, i Niemcy katolikami. Także chrześcijanie wyznań protestanckich zaznaczyli trwale swoją obecność na terenach ziemi wrzesińskiej.

Na dłużej w historii ziemi wrzesiń-skiej zapisali się protestanci przyby-li tutaj w połowie XVIII w. Związane to było szczególnie z potrzebą nowych rąk do pracy, zwłaszcza na opuszczo-nych wsiach oraz w lasach. Popular-ne stało się wówczas osadnictwo na tzw. prawie olęderskim. Było to pra-wo czynszowe na zasadzie wieczystej dzierżawy. Sprowadzani osadnicy byli to przeważnie Niemcy, wyznania lu-terańskiego pochodzący ze wschod-niej Brandenburgii i Pomorza Zachod-

niego, a także Polacy-luteranie z za-chodniej Wielkopolski. Osadnicy wy-znania protestanckiego na prawie olę-derskim na naszym terenie zamiesz-kali w borach nekielskich – dzisiejsza Nekielka (1749), Targowej Górce Ma-łej – dziś część Nekli (1751), Sławęci-nie i Mystkach – dzisiejsza Barczyzna (1751), Bierzglinie (1757), Obłaczkowie (1758), na pograniczu Gutowa Wiel-kiego i Małego (1776), Psarach (1758) tworząc Psary Małe i Psary Wielkie, w Borzykowie i okolicach Wrzemborza, dalej w lasach puszczy pyzdrskiej w Li-sewie (1751) oraz Lisewskich Olędrach (1776) oraz w Pyzdrskich Olędrach, Ba-rańcu, Gliniankach, Grądach Górnych i Dolnych, Królewinach, Kruszynach, Tłoczyznie, Trzciankach, Zapowiedni i Zamości, wreszcie w Waldze (1778).

Ponadto spora już grupa ewangeli-ków wyznania luterańskiego zamiesz-kiwała także we Wrześni, Miłosławiu i Pyzdrach. 10 kwietnia 1750 r. Maciej Poniński, dziedzic dóbr wrzesińskich, zezwolił ewangelikom na odprawia-nie nabożeństw bez prejudykatu, czy-li pozwolenia duchowieństwa kato-lickiego. W ten sposób uformowała się luterańska gmina wyznaniowa we Wrześni. Swoim zasięgiem objęła ona ewangelików zamieszkujących Wrze-śnię, Neklę, Miłosław i Pyzdry, a także Zagórów z okolicami. Parafi a ewan-gelicka nie posiadała jeszcze domu na nabożeństwa. Odprawiano je w mieszkaniu prywatnym. Pełne prawa gminy kościelnej wraz z prawami do wykonywania wszystkich obrzędów swobodnie i bez przeszkód uzyskała w 1775 r.

Liczba ewangelików zwiększała się i wywierała też znaczny wpływy w mieście. W 1778 r. Adam Poniński oddał ewangelikom na kościół swoją oranżerię na Opieszynie przy drodze do Gozdowa. Pod cmentarz kazał zaś wykarczować część lasu naprzeciw oranżerii. W 1779 r. przybył do Wrze-śni pierwszy pastor Martin August Margraff , wcześniej rektor w Śmiglu. Od dziedzica otrzymał na własność mieszkanie. W 1783 r. przeniósł się do Czerniejewa. Kolejnym pastorem był Jonatan Beniamin Krause przybyły z Legnicy. Od 1787 r. do 1795 r. pasto-rem gminy ewangelickiej pozostawał Christian Gottfried Kohrmann przyby-ły ze Wschowy.

Na przestrzeni XIX w. wrzesińska parafi a ewangelicka zwiększała swo-ją liczebność. Było to już po rządo-wej unii kościołów luterańskich i kal-wińskich w 1817 r. Zaczęły powsta-wać fi liały parafi i. Szybko usamodziel-niły się jako osobne parafi e: w Nekiel-ce w 1853 r., w Miłosławiu w 1855 r., Węgierkach w 1895 r. Z kolei powstały następne fi liały w Barczyźnie dla para-fi i w Nekielce oraz w Sokolnikach dla

parafi i w Węgierkach. Poszczególne gminy ewangelickie budowały zbory, czyli kościoły. We Wrześni w 1817 r. na kościół przebudowano dawną oranże-rię. W 1822 r. rozbudowano go w sty-lu klasycystycznym z wieżą. W latach 1894-1895 na jego miejscu wystawio-no nowy obiekt w stylu neogotyku. Po-dobne zbory neogotyckie wzniesiono w Miłosławiu w latach 1870-1872 z fun-dacji m.in. cesarza Wilhelma I, w Nekiel-ce w 1884 r., zaś w Węgierkach w latach 1904-1907 wybudowano kościół w sty-lu szwajcarskim. Przy każdym zborze funkcjonowały także szkoły ewangelic-kie, zaś w samej Wrześni w 1902 r. wy-budowano dom parafi alny (dziś nieist-niejący).

Po odzyskaniu przez Polskę niepod-ległości w 1918/1919 wielu ewangeli-ków wyjechało w głąb Niemiec. Zbo-ry podupadły. Do parafi i wrzesińskiej przyłączono na powrót zbory w Wę-gierkach i Sokolnikach. Samo centrum parafi i przeniesiono do Węgierek. W większości zaś ewangelicy wyjechali z ziemi wrzesińskiej zimą 1945 r. Zbór we Wrześni przejęło wojsko, a następnie parafi a katolicka, dziś jest samodziel-nym kościołem parafi alnym, podobnie zbór w Węgierkach służy za katolicki ko-ściół parafi alny, zbór w Miłosławiu służył okresowo za Muzeum Ziemi Miłosław-skiej a dziś jest salą koncertowo-galeryj-

ną prowadzoną przez Starostwo Powia-towe. Natomiast zbór w Nekielce, po długotrwałym służeniu za magazyn na-wozów, ma obecnie tę samą funkcję co dawny zbór w Miłosławiu, czyli koncer-towo-galeryjną. Po ewangelikach pozo-stały też liczne cmentarze (ponad 40 na terenie powiatu). Powstawały one obok zborów, ale także często i przy osadach zamieszkanych przez wyznawców tego wyznania. Niektóre z nich, jak cmen-tarz we Wrześni czy Obłaczkowie, zo-stały zniszczone, inne zaś – jak cmenta-rze na terenie gminy Nekla, uporządko-wane, zabezpieczone i oznaczone. Inne, jak cmentarz w Węgierkach, użytkowa-ne są obecnie jako katolickie. Większość zaś pozostawiono własnemu losowi.

Obecnie na terenie Wrześni od 16 kwietnia 2004 r. działa także fi liał parafi i ewangelicko-augsburskiej z Poznania. Jest prawnym sukcesorem dawnego zboru. Jego członkowie gro-madzą się w pomieszczeniach daw-nej pastorówki przy ul. 3 Maja, gdzie w 1999 r. urządzono domową kaplicę.

Kościół poewangelicki w Węgierkach, fot. S. Mazurkiewicz

Ks. Samuel Dambrowski (1577-1625) wybrany na synodzie w Miłosławiu w 1607 r.

superintendentem zborów wielkopolskich

Pastorówka we Wrześni przy ulicy 3 Maja, fot. S. Mazurkiewicz

Page 13: Przegląd Powiatowy Nr 119

[email protected] Zdrowie 133 marca 2012

Dyżury aptek

UWAGA! Dyżur rozpoczyna się danego dnia o godzinie 9.00 rano i kończy

się następnego dnia o godzinie 9.00. Wykaz dyżurów aptek na kolejne dni

znajduje się na www.wrzesnia.powiat.pl w zakładce Zdrowie.

02.03.2012 ASPIRYNKA, Sienkiewicza 20, tel. 61 437 77 40

03.03.2012 KAPSUŁKA, Chrobrego 10, tel. 61 436 07 55

04.03.2012 KWIATY POLSKIE, Opieszyn 10

05.03.2012 DR MAX KAUFLAND, Miłosławska 10, tel. 61 437 72 23

06.03.2012 DR MAX TESCO, Kaliska 17, tel. 61 436 62 89

07.03.2012 KAPSUŁKA, Chrobrego 10, tel. 61 436 07 55

08.03.2012 KWIATY POLSKIE, Opieszyn 10

09.03.2012 NA SŁAWNIE, Fromborska, tel. 61 436 77 98

10.03.2012 NA SŁAWNIE, Fromborska, tel. 61 436 77 98

11.03.2012 NOWA, Sienkiewicza 12, tel. 61 436 02 05

12.03.2012 NOWA, Sienkiewicza 12, tel. 61 436 02 05

13.03.2012 PRIMA, Paderewskiego 52, tel. 61 436 52 84

14.03.2012 AMIKA, Piastów 16, tel. 61 437 74 00

15.03.2012 STYLOWA, Sienkiewicza 7

Poradnik pacjenta

Gdzie się leczyć

W skrócie:RUSZA GRUPA WSPARCIA DLA RODZICÓW DZIECI Z AUTYZMEM

Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna we Wrześniserdecznie zaprasza

rodziców dzieci z autyzmem

na pierwsze spotkanie grupy wsparcia14 marca o godzinie 17.00

Grupa powstaje z inicjatywy rodziców, którzy dostrze-gają potrzebę dzielenia się własnymi doświadczenia-

mi i cenią możliwość korzystania z wiedzy innych.Zapraszamy – może razem będzie łatwiej!

Poradnia Psychologiczno-Pedagogicznaul. Wojska Polskiego 1

62-300 Wrześniatel. 61 640 45 70

14, 16 i 17 lutego odbyły się w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej we Wrześni zajęcia grupowe z zakresu twórczego myśle-nia z elementami technik pamięciowych dla dzieci w wieku szkolnym z klas od I-III. Celem zajęć było zachęcenie dzieci do poszukiwa-nia niekonwencjonalnych rozwiązań, a tym samym pobudzenia ich wyobraźni. Dzieci wykonywały proste ćwiczenia oparte na pra-cy indywidualnej i grach grupowych. Poza wyobraźnią liczyły się szybkość, płynność słowna i pamięć. Dzieci uzyskały kilka porad dotyczących efektywnego uczenia się i po-prawy koncentracji uwagi.

Agnieszka Skrzypek

Mapa placówek medycznych świad-czących usługi tworzona jest w toku po-stępowań konkursowych i w związku z tym co roku wygląda nieco inaczej. Sku-pię się na diagnostyce w naszym szpi-talu. W tym roku nie zostały nieste-ty zakontraktowane jak w latach po-przednich wszystkie badania endo-skopowe przewodu pokarmowe-

Kończy się okres kontrakto-wania usług medycznych z NFZ na najbliższe lata. W porów-naniu do poprzedniego okresu w 2012 roku zaszły we wrzesiń-skim szpitalu pewne zmiany.

go – pomimo złożenia przez szpital oferty. Aktualnie nie będzie można w trybie ambulatoryjnym – to znaczy bez konieczności przyjęcia do szpita-la – wykonać kolonoskopii (badanie jelita grubego). Nadal wykonywa-ne będą ambulatoryjnie gastrosko-pie, czyli badanie żołądka. Badania takie są bezpłatne w ramach ubez-pieczenia – na skierowanie od leka-rza rodzinnego lub specjalisty. Nie oznacza to, że badania jelita grube-go nie będą przeprowadzane w szpi-talu wcale. Zostaną wykonywane dla pacjentów przyjętych do szpitala, o ile zaistnieją wskazania medyczne w

toku hospitalizacji. W trybie ambu-latoryjnym będzie można natomiast nadal wykonywać badania tomogra-fi i komputerowej – tutaj konieczne jest skierowanie od lekarza specjali-sty. Trwa nadal kontraktowanie czę-ści usług z zakresu specjalistyki oraz tzw. chirurgii jednego dnia. W ciągu najbliższych tygodni wyjaśni się, czy będą jak dotychczas wkonywane w szpitalu operacje okulistyczne i za-biegi urologiczne.

Na podstawie art. 11 pkt. 1 Ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz.U. nr 80, poz. 717 z późn. zm.) oraz art. 39 ust 1 Ustawy z dnia 3 października 2008 o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (Dz.U. nr 199 poz. 1227 z późn. zm.) zawiadamiam o podjęciu przez Radę Miejską w Pyz-drach Uchwały nr XI/100/2012 z dnia 15 lutego 2012 r. w sprawie przystąpienia do sporządzenia zmiany studium uwarunkowań i kierunków zago-spodarowania przestrzennego gminy Pyzdry. Przedmiotem zmiany studium są tereny położone w mieście Pyzdry na działkach oznaczonych w ewi-dencji gruntów numerami 1001/3, 1001/4, 1002/5.

Zainteresowani mogą składać wnioski dotyczące zmiany studium.Wnioski należy składać na piśmie w terminie do dnia 26 marca 2012 r. w siedzibie Urzędu Miejskiego w Pyzdrach, ul. Taczanowskiego 1, 62-310

Pyzdry.Wniosek powinien zawierać nazwisko, imię, nazwę i adres wnioskodawcy, przedmiot wniosku oraz oznaczenie nieruchomości, której dotyczy.

burmistrz Pyzdr /-/ Krzysztof Strużyński

OGŁOSZENIE o przystąpieniu do sporządzenia zmiany studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Pyzdry

Lokalna Grupa Działania „Z Nami Warto” zaprasza na szkolenia z zakresu przygotowania wniosku o przyznanie pomocy, realiza-cji przedsięwzięcia oraz przygotowania wniosku o płatność w zakresie „Małych Projektów” w ramach działania 413 „Wdrażanie Lokal-nych Strategii Rozwoju” Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013.

Szkolenie odbędzie się 8 marca w sali konferencyjnej Pałacu Reymonta w Kołaczkowie, godz. 9:00-15.00.

Szkolenie jest przewidziane dla potencjalnych benefi cjentów: osób fi zycznych, także prowadzących działalność gospodarczą, sołtysów, instytucji kultury, jednostek samorządu terytorialnego, przedstawicieli kościołów, organizacji pozarządowych, wniosko-dawców z terenu gmin: Września, Kołaczkowo, Miłosław, Pyzdry. Liczba miejsc ograniczona, decyduje termin zgłoszenia. Wszystkim uczestnikom zapewniamy materiały szkoleniowe i poczęstunek. Prosimy o wcześniejsze potwierdzenie obecności telefonicznie pod nr. 61 438 50 18 lub mailowo [email protected].

UWAGA:

Wstępnie uzgodniony termin naboru wniosków przez LGD „Z Nami Warto” to okres 14 dni od 23 kwietnia do 7 maja. Nabór będzie dotyczył czterech działań osi 4 LEADER PROW, tj.:1. Odnowa i rozwój wsi przewidywana kwota do podziału: 490 000 zł.

2. Małe projekty przewidywana kwota do podziału: 290 000 zł.

3. Różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej przewidywana kwota do podziału: 170 000 zł.

4. Tworzenie i rozwój mikroprzedsiębiorstw przewidywana kwota do podziału: 110 000 zł.

Bezpłatne szkolenie z działania „Małe projekty” – przygotowanie wniosku

o przyznanie pomocy oraz wniosku o płatność.

Europejski Fundusz Rolny na rzeczRozwoju Obszarów Wiejskich

lek. med. Sebastian Nowickiwiceprezes Szpitala

Powiatowego we Wrześni

W ostatnim numerze „Przeglądu Powiatowego” podaliśmy omyłkowo błędny numer KRS Wrzesińskiego

Towarzystwa Kulturalnego. Prawidłowy numer to

KRS 0000078510.

Page 14: Przegląd Powiatowy Nr 119

www.wrzesnia.powiat.pl14 Informacje 2 marca 2012

W skrócie:

29 lutego na parterze nowego bu-dynku Zespołu Szkół Politechnicznych im. Bohaterów Monte Cassino we Wrze-śni przy ul. Wojska Polskiego 1 otwarto wystawę najlepszych fotografii znanej internetowej encyklopedii Wikipedia.

Prezentowane na wystawie zdję-cia zostały wyłonione w międzynaro-dowym konkursie „Picture of the Year” (POTY).  Konkurs ten, to odbywające się co roku ważne wydarzenie wśród edytorów Wikipedii i innych projek-tów Fundacji Wikimedia. Polega na wybraniu drogą głosowania najlep-szych grafik roku, wśród tysięcy pro-pozycji.

Wyróżnione materiały są objęte tzw. wolnymi licencjami. Pozwalają one na ich swobodne wykorzystanie, kopiowanie, przekształcanie i ekspo-nowanie, także komercyjne, pod wa-runkiem podania autora i zachowania licencji. Dzięki temu zdjęcia te wpisu-ją się w nurt wolnej kultury, dostępnej bezpłatnie dla każdego.

Rozpoczęciu wystawy towarzyszy-ły wystąpienia uczniów, którzy biorą udział w stworzonym w Zespole Szkół Politechnicznych „Wikiprojekcie powiat wrzesiński”. Przedsięwzięcie to ma na celu wzbogacenie istniejących już w Wikipedii artykułów dotyczących po-wiatu wrzesińskiego, edycję nowych artykułów, zwłaszcza o miejscach godnych uwagi, zabytkach, ale także historii i ludziach związanych z powia-tem czy tłumaczenie artykułów doty-czących powiatu wrzesińskiego na ję-zyki obce.

Wstęp na wystawę fotografii jest wolny, w godzinach pracy szkoły – od poniedziałku do piątku. Wystawa bę-dzie gościć we Wrześni do 16 marca – serdecznie zapraszamy do odwiedzin.

Rafał M. Socha

Wystąpi zespół muzycz-ny teatru KOP. W pro-gramie przeznaczonym dla wszystkich piosenki z lat 50 i 60 ubiegłego wie-ku „z półki Gomułki” , czy-li m.in. Goniąc kormora-ny, Pod papugami, Dni, których jeszcze nie zna-my, Serduszko puka w rytmie cha-cha, Historia jednej znajomości, Medy-tacje wiejskiego listono-sza, Takie ładne oczy.

Miłosławskie Centrum Kultury

serdecznie zaprasza wszystkich

mieszkańców10 marca

o godz. 16.00do kościółka

poewangelickiegona spotkanie z okazji

Dnia Kobiet

Tanecznym krokiem w szkolny kryzys

Rozprowadzanie róż to trafi ony pomysł – dochód ze sprzedaży zasilił budżet szkoły w Sokolnikach

Rady rodziców z powiatu wrzesińskiego mają efektowny sposób na podrepero-wanie szkolnych budżetów i poprawienie komfortu nauki swoich dzieci, organizując bale i zabawy charytatywne. Pieniądze zebrane w trakcie imprez zostaną przezna-czone głównie na zakup pomocy dydaktycznych.

Udał się VII bal Sa-morządowej Szko-ły Podstawowej im. Jana Pawła II nr 6 we Wrześni. Na pilne po-trzeby uczniów, w tym na nowoczesne pomoce dydaktycz-ne rodzice pozyska-li z loterii fantowej około 4 000 złotych. Rada rodziców jest każdego roku wspie-rana przez wiernych darczyńców. – Pod-czas balu można było kupić losy po 20 zł za sztukę. W tym roku wsparł nas m.in. Bank Spółdzielczy, Starostwo Powiatowe, ale także ludzie, którzy ze szkołą nie są związani w żaden sposób, a chęt-nie udzielają nam pomocy. Główną atrakcją była kabina prysznicowa, warta około 1 300 zł, wylosowana przez jednego z gości – mówi Lucy-na Bzowa, przewodnicząca rady rodziców. Goście bawili się do bia-łego rana w Pałacu na Opieszynie, bilety kosztowały 250 zł od pary.

Wsparcie otrzyma także Szko-ła Podstawowa im. Jana Brzechwy w Grabowie Królewskim. Podob-nie jak w SP nr 6, atrakcją była tu-taj loteria fantowa, na którą fan-ty przekazali darczyńcy, można było też m.in. licytować tort. Rada szkoły i rada rodziców z powodze-niem zorganizowały zabawę kar-nawałową 14 stycznia. – U nas bi-lety kosztowały 170 zł od pary, a na zabawie było około 140 par. To cena przystępna, dlatego nie brakowało chętnych – mówi Anita Młodziń-ska-Pera, przewodnicząca rady ro-

dziców. – Mimo trudności organi-zacyjnych udało się wszystko przy-gotować, głównie dzięki sponso-rom. Mieliśmy super orkiestrę, ba-wiliśmy się do szóstej rano na sali w Borzykowie. Byliśmy wymęcze-ni, ale zadowoleni. I już są chętni na przyszły rok – dodaje. Poza licyta-cją można było kupić losy na lote-rię fantową w cenie 5 zł. Nie udało mi się ustalić, ile pieniędzy zebra-no, ale zostaną one również prze-znaczone na niezbędne pomoce dydaktyczne i bieżące potrzeby.

W trzecią sobotę stycznia na zabawie karnawałowej w restau-racji Szafran bawili się goście, ro-dzice i lokalna społeczność z So-kolnik. Rada rodziców zadbała o wyjątkową oprawę. Podczas balu goście mogli kupić losy na loterię fantową za 5 zł i róże. Bilety kosz-towały 180 zł od pary. – Bawiło się 60 osób, myśleliśmy, że nie uda nam się zorganizować imprezy ze wzglę-du na małą liczbę chętnych, ale

W skład wspólnoty wcho-dzą dwie grupy: Zbożowo-Rzepakowa i Zrzeszenie Pro-ducentów Trzody Chlewnej. Wspólnota skupia w tym mo-mencie 93 rolników.

Bardzo dobrze wygląda sy-tuacja w przypadku produkcji trzody chlewnej, grupa odno-towała wzrost. Największym odbiorcą świń od wspólno-ty jest fi rma z Mazowsza, któ-ra skupuje do 18 tysięcy sztuk w ciągu roku. W ubiegłym roku grupa sprzedała 35 ty-sięcy świń, rok wcześniej o pięć tysięcy mniej. – Odno-towaliśmy czteroprocentowy wzrost. Grupa trzodowa rok temu powołała spółkę Grupa Września, która zajmuje się produkcją paszy na jej potrze-by. Spółka zajmująca się ob-sługą mieszalni pasz zarobi-ła już ponad 2 mln zł, ponadto większość zboża niezbędnego do mieszanek rolnicy produ-kują na swojej ziemi – podsu-mowuje Ryszard Przybylski. Ponad pięć milionów zarobi-ła Grupa Zbożowo-Rzepako-

Wspólnota się rozkręcaPodczas walnego zebrania członków Wspólnoty Producentów Rolnych Ziemi

Wrzesińskiej 20 lutego wybrano nowy zarząd. Nowym prezesem został Ryszard Przy-bylski. Wzrosły wyniki sprzedaży grupy trzodowej w porównaniu do ubiegłego roku.

wa produkując prawie 7 tys. ton rzepaku i zboża.

Podczas spotkania człon-kowie wspólnoty wybrali rów-nież członków zarządu – Mar-ka Śmidowicza ponownie na wiceprezesa, Grzegorz Dobro-sielskiego na sekretarza, Wie-sława Putko na skarbnika, Ka-rol Jaszczak został członkiem zarządu. Wspólnota nie spo-cznie na laurach i planuje na-

dal prężnie rozwijać działal-ność. – Wspólnota istnieje już 13 rok, planujemy organiza-cję szkoleń, warsztatów, poka-zów i spotkań integracyjnych dla naszych członków. W dal-szym ciągu będziemy reprezen-tować interesy Producentów Trzody Chlewnej i Grupy Zbo-żowo-Rzepakowej – zapewnia Przybylski.

Sylwia Grzelińska

Ryszard Przybylski (w środku) jako nowo wybrany prezes chce postawić na szkolenia

ostatecznie udało się w kameral-nym gronie – mówi Elżbieta Matu-szak, dyrektorka szkoły. – Pozyska-liśmy 3 000 zł, z których część zosta-nie przeznaczona na dofinansowa-nie budowy placu zabaw dla dzie-ci w wieku przedszkolnym. Planuje-my także zakup książek do bibliote-ki i dofinansowanie wyjazdów dzie-ci do teatru i kina. Zabawy są orga-nizowane każdego roku, ale suma zebrana podczas imprezy nie prze-kracza 3 tys. zł. W szkole nieustan-nie czegoś brakuje i o część pomo-cy dydaktycznych musimy starać się sami.

Karnawał się skończył, a z nim bale. Poza wspomnieniami z im-prez trwających do białego rana pozostały korzyści, bo dzięki wsparciu sponsorów i rodziców uczniom łatwiej będzie funkcjo-nować przez cały rok.

Sylwia Grzelińska

Page 15: Przegląd Powiatowy Nr 119

[email protected] Sport 152 marca 2012

Informator powiatowyStarostwo Powiatowe

ul. Chopina 10,62-300 Września tel. 61 640 44 44fax 61 640 20 51

[email protected] www.wrzesnia.powiat.pl

godziny urzędowania: poniedziałek 8.00 do 16.00wtorek-piątek 7.00 do 15.00

Wydział Komunikacji

i Transportu rejestracja – 61 640 44 09prawo jazdy – 61 640 44 07godziny urzędowania: poniedziałek 8.30 do 15.30wtorek-piątek 7.30 do 14.30

Wydział Administracji Architekto-

niczno-Budowlanej, Środowiska

i Rolnictwa tel. 61 640 44 57

Wydział Promocji i Kultury

tel. 61 640 44 95

Wydział Edukacji i Kultury Fizycz-

nej

tel. 61 640 44 38

Wydział Geodezji, Kartografi i

i Nieruchomości tel. 61 640 44 13

Wydział Inwestycji, Zamówień Pu-

blicznych i Funduszy Europejskich

tel. 61 640 44 29

Wydział Organizacyjny, Spraw Oby-

watelskich i Zdrowia

tel. 61 640 44 23

Wydział Finansowy

tel. 61 640 44 59

Zespół Uzgadniania Dokumenta-

cji Projektowej

tel. 61 640 44 27

Kasa Starostwa

tel. 61 640 44 18poniedziałek 8.30 do 15.30 wtorek-piątek 7.30 do 14.30

Powiatowa rzecznik

konsumenta

tel. 61 640 44 16

Powiatowy Urząd Pracy

ul. Wojska Polskiego 2, tel. 61 640 35 35

Powiatowe Centrum

Pomocy Rodzinie

ul. Wojska Polskiego 1,tel. 61 640 45 50

Powiatowy Zespół ds. Orzeka-

nia Niepełnosprawności

ul. Wojska Polskiego 1,tel. 61 640 45 56

Powiatowy Zarząd Dróg

ul. Kaliska 1, tel. 61 436 42 16

DwutygodnikWydawca: Starostwo Powiatowe we Wrześni, ul Chopina 10Redaktor naczelna: Olga Kośmińska-GieraZastępczyni redaktor naczelnej: Anna MizerkaRedakcja: Wydział Promocji i Kultury Starostwa Powiatowego we WrześniSkład i łamanie: Sebastian Jaszkiewicz, Łukasz Jakubowski

tel. do redakcji: 61 640 44 96, 61 640 45 24

www.wrzesnia.powiat.pl

[email protected]ład: 9 000 egzemplarzy

Redakcja nie zwraca tekstów nie zamówionych oraz zastrzega

sobie prawo do ich redagowania i skracania.

Druk: Polskapresse Sp. z o.o. ul. Domaniewska 41, 02-672 Warszawa

Powiatowy Inspektor

Nadzoru Budowlanego

ul. 3 Maja 3, tel. 61 640 45 54

Poradnia Psychologiczno-Pedago-

giczna we Wrześni

ul. Wojska Polskiego 1, tel. 61 640 45 70

Ośrodek Wspomagania Dziecka i Ro-

dziny w Kołaczkowie

pl. Reymonta 4,tel. 61 438 53 47

Urząd Miasta i Gminy Września

ul. Ratuszowa 1,tel. 61 640 40 40, fax 61 640 40 44

Urząd Gminy Kołaczkowo

pl. Reymonta 3,62-306 Kołaczkowotel. 61 438 53 24, fax 61 438 53 21

Urząd Gminy Miłosław

ul. Wrzesińska 19,62-320 Miłosławtel. 61 438 20 21, fax 61 438 30 51

Urząd Miasta i Gminy Nekla

ul. Dworcowa 10,62-330 Neklatel. 61 438 60 11, fax 61 438 64 90

Urząd Gminy i Miasta Pyzdry

ul. Taczanowskiego 1, 62-310 Pyzdrytel. 63 276 83 34, fax 63 276 83 33

Urząd Skarbowy we Wrześni

ul. Warszawska 26, tel. 61 435 91 00

Powiatowa Stacja Sanitarno-Epi-

demiologiczna we Wrześni

ul. Wrocławska 42, tel./fax 61 640 32 06

997 - Policja998 - Straż Pożarna999 - Pogotowie Ratunkowe112 - CPR (Straż Pożarna, Pogotowie)986 - Straż Miejska

Całodobowy policyjny telefon zaufa-nia - 61 437 52 97

993 - Pogotowieciepłownicze992 - Pogotowie gazowe994 - Pogotowie wodno-kanalizacyjne991 - Pogotowieenergetyczne

Powiatowe Centrum Zarządzania Kry-zysowego we Wrześni - 61 640 44 33

Powiatowy Inspektorat

Weterynarii we Wrześni

ul. Kaliska 1tel. 61 436 19 38

Na starcie stanęło 19 uczestników, byli wśród nich zarówno młodzi adep-ci, jak i doświadczeni zawodnicy. Impre-zę otworzyła Elżbieta Narożna, sekre-tarz Urzędu Miasta i Gminy Nekla. Pary kojarzono komputerowo. Najlepiej fi -gurami władali doświadczeni zawodni-cy z Wrześni. Trójka wrześnian nie dała szans gospodarzom zajmując całe po-dium. Najlepszym zawodnikiem z Nekli okazał się Krystian Kosecki, który już na-wiązał walkę z kolegami z Wrześni – do miejsca na podium zabrakło niewiele.

Na uwagę zasługuje fakt, że szachi-ści z Nekli dopiero zbierają doświad-czenie, większość z nich ma mniej lat życia niż zwycięzca lat spędzonych nad szachownicą. Mieszkańcy Nekli mają gdzie trenować, od kilku lat pręż-nie funkcjonuje kawiarenka szachowa. – Na zajęcia przychodzi regularnie oko-ło trzydziestu młodych szachistów, poja-

Szachiści w HollywoodUczniowski Klub Sportowy Płomyk Nekla z Iwoną Koralewską na czele zorganizował feryjny turniej

szachowy. W imprezie mógł zagrać każdy. Zawody odbyły się w pizzerii Hollywood należącej do Rafa-

ła Szambelana. Grano systemem szwajcarskim siedem rund, a tempo na zawodnika wynosiło 15 mi-

nut na partię.

1. Jacek Zieliński 2. Norbert Nawrocki 3. Piotr Iwański 4. Krystian Ko-secki 5. Szymon Owsianny 6. Bartosz Damrath 7. Dawid Cała 8. Kami-la Kmieciak

wiają się również starsi, którzy chcą po-grać – informuje instruktorka Iwona Koralewska, na co dzień także anima-

torka szachów. – Ze wzglę-dów fi nansowych nekielscy miłośnicy królewskiej gry rzadko uczestniczą w więk-szych turniejach, ograni-czają się do zawodów w pobliskich miastach oraz rozgrywek szkolnych. Stąd też pomysł organizacji tur-nieju u siebie, w nietypo-wym miejscu. Mój pomysł spotkał się z poparciem właściciela Pizzerii Holly-wood. Może właściciele in-nych fi rm pójdą śladem pana Szambelana i wesprą szachistów z Nekli – podsu-mowuje Koralewska.

Na zakończenie dla każ-Na zdjęciu zdobywca 2. miejsca Norbert Nawrocki

Celem zawodów była popula-ryzacja zdrowego stylu życia oraz sportów siłowych wśród lokalnej społeczności. Chodziło też o rywa-lizację zgodną z zasadami fair play

Najsilniejsi w gminieWzajemny doping i emocje towarzyszyły zmaganiom na pyzdrskiej siłowni. W wieloboju siłowym,

zorganizowanym 13 lutego, wzięło udział dziewięciu mężczyzn. Niekwestionowanym zwycięzcą oka-

zał się Przemysław Śmidowicz.

i wyłonienie najsilniejszych zawod-ników.

Uczestnicy najpierw byli ważeni. Potem przystępowali do konkuren-cji: mieli za zadanie wyciskać sztan-

gę leżąc, podnosić się na drążku i wy-konywać pompki na poręczach.  Każ-dy zawodnik walcząc ze swoim cięża-rem ciała musiał wykonać maksymal-ną ilość powtórzeń w każdej z trzech konkurencji. Suma powtórzeń po-mnożona przez ciężar startującego dawała wynik końcowy.

Przemysław Śmidowicz przy wadze 86 kg 23 razy wycisnął sztangę, wyko-nał 39 pompek na poręczach i 22 razy podciągnął się na drążku. Drugie miej-sce zajął Łukasz Górecki, a trzecie Ma-ciej Radniecki. Burmistrz Pyzdr Krzysz-tof Strużyński, patron honorowy za-wodów, wręczył im puchary. Zdobyw-cy pierwszych trzech miejsc otrzyma-li też karnety na siłownię, ufundowane przez CKSiP w Pyzdrach. Przemysław Śmidowicz, z racji pełnienia obowiąz-ków animatora sportowego, przekazał swoją nagrodę najmłodszemu zawod-nikowi – Rafałowi Kotowi, i najstarsze-mu – Dariuszowi Mikołajczykowi. Po-zostali otrzymali nagrody pocieszenia – batony i odżywki dodające energii. Z pewnością nie były to pierwsze i ostat-nie zawody.

Sylwia Mazurczak

dego uczestnika przygotowano okolicz-nościowy dyplom, a zwycięzca czterogo-dzinnego turnieju otrzymał z rąk przed-stawicielki pizzerii ogromną pizzę. Po ofi-cjalnych zawodach rozgrywano jeszcze partie towarzyskie.

Jacek Zieliński

Klasyfi kacja końcowa

Zwycięzca odbiera gratulacje od burmistrza Krzysztofa Strużyńskiego

Page 16: Przegląd Powiatowy Nr 119

Ranking wykorzystania pienię-

dzy z UE przez samorządy opra-cował zespół badawczy Uniwersy-tetu Warszawskiego pod kierownic-twem prof. UW Pawła Swianiewicza, który jest autorytetem w tej dziedzi-nie, pełni również funkcję społecz-

Powiat wrzesińskipierwszy

w W

ielkopolsce

Nasz powiat jest naj-lepszy w Wielkopolsce w pozyskiwaniu środ-ków unijnych – taki jest wynik ogólnopol-skiego rankingu opra-cowanego przez bada-czy Uniwersytetu War-

Dla porównania: powiat wrzesiński w przeliczeniu na jednego mieszkańca zdobył 942,83 zł, a nieodległy powiat koniński – 2,10 zł.

Komentarz starosty wrzesińskiego

szawskiego. Jest się czym chwalić, bo są w Pol-sce i takie powiaty, którym na razie nie udało się zdobyć żadnego dofi nansowania z Unii Europej-skiej.

nego doradcy prezydenta RP ds. sa-morządu terytorialnego. Naukowcy przyjrzeli się wszystkim polskim jed-nostkom samorządowym – po raz pierwszy badali jednak nie wydat-ki pokrywane ze środków UE za po-szczególne lata, a wszystkie projekty

w perspektywie 2007-2013. Ocenia-no przedsięwzięcia fi nansowane z regionalnych programów operacyj-nych, Programu Operacyjnego Infra-struktura i Środowisko, Innowacyj-nej Gospodarki, Kapitału Ludzkiego, Rozwoju Polski Wschodniej oraz Eu-

ropejskiej Współpracy Terytorialnej, nie uwzględniono natomiast przed-sięwzięć w ramach PROW. Autorzy raportu uwzględnili w sumie 16 504 projektów samorządowych.

Powiat wrzesiński wykorzystu-je przede wszystkim środki z Wiel-

kopolskiego Regionalnego Progra-mu Operacyjnego i Kapitału Ludz-kiego. Dzięki pieniądzom z Unii uda-ło się przeprowadzić bardzo waż-ne projekty infrastrukturalne – re-mont drogi od granicy powiatu ja-rocińskiego w Rudzie Komorskiej do drogi wojewódzkiej nr 442 (wartość projektu 2 mln 350 tys. zł) i rozbu-dowę odcinka drogi powiatowej Tar-nowa-Spławie-Nowa Wieś Podgór-na (wartość projektu 4 mln 823 tys.

zł). Inwestycją w lokalny rynek za-trudnienia była budowa hali Powia-towego Centrum Edukacji Zawodo-wej we Wrześni (wartość projektu 2 mln 145 tys.  zł). Powiat przepro-

wadza też wartą 4 mln 413 tys. zł termomodernizację obiektów uży-teczności publicznej, czyli internatu przy ZSTiO, Domu Pomocy Społecz-nej i PCEZ. Dzięki pozyskaniu pie-niędzy unijnych możliwa jest rozbu-dowa szpitala powiatowego – war-tość projektu wynosi ponad 42 mln

zł. Powiatowe jednostki (Urząd Pra-cy, Centrum Pomocy Rodzinie, Ośro-dek Wspomagania Dziecka i Rodzi-ny, PCEZ), a także Starostwo Powia-towe realizują wiele projektów fi -nansowanych z Programu Operacyj-nego Kapitał Ludzki – na przykład Człowiek najlepszą inwestycją wart 3 mln 189 tys.

Nie należymy do najlepiej upo-sażonych samo-rządów, a jednak znaleźliśmy się w czołówce sku-tecznego zdoby-wania unijnych pieniędzy, cho-ciaż według ran-kingu z pozyski-waniem środków zewnętrznych le-piej radzą sobie jednostki bogat-sze. Świetnie też wypadliśmy na tle regionu, a w ska-li kraju uplasowa-

liśmy się na wysokiej trzynastej po-zycji. Autorzy raportu wykazują, że co czwarta jednostka samorządowa w Polsce nie pozyskała do tej pory żadnego znaczniejszego wsparcia unijnego – tym bardziej cieszy suk-ces naszego powiatu. Dobrym wyni-kiem w rankingu może się również pochwalić gmina Miłosław, która w zestawieniu jednostek gminnych zajęła trzecie miejsce w Wielkopol-sce i 46. w skali kraju (wartość dota-cji na jednego mieszkańca – uwaga: 3 696,91 zł). Wkrótce nowe rozdanie środków unijnych z programów na lata 2012-2020 – samorząd powia-towy już się do niego przygotowuje.

Oprac. Anna Mizerka

Droga Tarnowa-Spławie-Nowa Wieś Podgórna

Hala i wiata magazynowa przy Powiatowym Centrum Edukacji Zawodowej we Wrześni

Nowy budynek szpitala

Droga w Rudzie Komorskiej

Dzięki Programowi Operacyjnemu Kapitał Ludzki wiele osób mogło skorzystać z bezpłatnych szkoleń

Kiedy przed kilku laty utworzyliśmy w starostwie nowy Wydział Rozwo-ju Lokalnego i Funduszy Europejskich, w którym rozpoczęła pracę „ grupa młodych wilków”, niektórzy uważali ten krok za niecelowy rozrost biurokra-

tycznej machiny. Z dzisiejszej perspektywy możemy powiedzieć, że był to strzał w dziesiątkę. Nieuprawnione byłoby jednak twierdzenie, że to wyłącznie praca tego wydziału przyczyniła się do realizacji projektów składających się na ostateczny sukces. Do wyznaczonego celu do-prowadziła nas dobrze zaplanowana i po mistrzowsku zrealizowana praca zespołowa wielu pracowników starostwa i jednostek powiatowych, w której wspomniany wydział odegrał nie-zwykle istotną rolę katalizatora i koordynatora. Dzisiaj mogę powiedzieć, że jestem dumny z efektu pracy całego zespołu, ale to nie koniec – to zaledwie początek długiej drogi do moder-nizacji, jaką sobie wytyczyliśmy. Wiele nowych zadań przed nami.

Dionizy Jaśniewicz