PEDAGOGIKA KATOLICKA - pedkat.pl · kultury, pedagogika humanistyczna); 2) inspiracjami...

5
PEDAGOGIKA KATOLICKA 29 O potrzebie pedagogiki katolickiej jako kierunku [specjalności] edukacji uniwersyteckiej Dr hab. Janina Kostkiewicz, prof. UJ – UJ K raKów Obecna sytuacja społeczno – kulturowa, inspirowana kierunkami europejskiej polityki, spowodowała uprawomocnienie się wielu nurtów we współczesnej pedagogice – jako kie- runków sobie równych, równoważnych, konkurencyjnych względem siebie. Wszystkie one stanowią swoistą ofertę dla współczesnej edukacji i współczesnego człowieka – są swego rodzaju gwarantem prawdziwie wolnego wyboru w sferze edukacji i rozwoju osobowego. Wielość tych kierunków jest warunko- wana: 1) rozwojem pedagogiki jako nauki (pe- dagogika pozytywistyczna, pedagogika kultury, pedagogika humanistyczna); 2) inspiracjami ideologicznymi i polityczny- mi jako dążeniami do uskutecznienia „kon- kurencyjnej”, „alternatywnej” wizji czło- wieka i świata (pedagogika marksistowska – pedagogika socjalistyczna, pedagogika liberalizmu i neoliberalizmu, pedagogika emancypacyjna, pedagogika globalistycz- na, pedagogika postmodernistyczna); 3) twórczymi koncepcjami pedagogów – teoretyków i praktyków (pedagogika korczakowska, pedagogika M. Montes- sorii, pedagogika serca, pedagogika wal- dorfska i inne). Podział powyższy nie jest ani rozłącz- ny ani wyczerpujący, jest przykładem opartym na głównych inspiracjach dla wyodrębniania kierunków współczesnej pedagogiki. Istniejące we współczesnych podręcz- nikach akademickich próby klasyfikacji aktualnie występujących nurtów peda- gogiki, wśród autentycznej ich wielości, z reguły nie wymieniają nurtu peda- gogiki katolickiej jako systemu samo- dzielnych koncepcji pedagogicznych o jednolitych podstawach teologicznych, a także ontologicznych, antropologicz- nych, aksjologicznych. Niejako zamien- nie (choć jest to dyskusyjne sformułowa- nie) – we współczesnych podręcznikach akademickich wymieniany jest nurt pe- dagogiki personalistycznej i pedagogiki religijnej 1 – jedynie w obrębie tychże, można odnajdywać założenia pedagogi- ki katolickiej. Można o nich wnioskować pośrednio, identyfikując priorytety pe- dagogiki katolickiej z zawartymi w nich założeniami. Bezpośrednich, znaczących odniesień do istoty pedagogiki katolic- kiej rozdziały takie z reguły nie zawiera- ją, ani poprzez nawiązanie do aktualnej 1 Por. np. Pedagogika. Podręcznik akademicki. (red.). Z. Kwieciński, B. Śliwerski. Warszawa 2003. Profesor pedagogiki o specjalności dydaktyka i pedagogika ogólna. Pracownik Instytutu Pedagogiki Wydzia- łu Filozoficznego Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, kierownik Zakładu Pedagogiki Szkoły Wyższej. W roku akademickim 2003/2004 była prodziekanem KUL ds. Filii w Stalowej Woli. Autorka rozprawy habilitacyj- nej ,,Wychowanie do wolności wyboru. Ponadczasowy wymiar pedagogiki F. W. Foerstera”, licznych artykułów i części prac zbiorowych.

Transcript of PEDAGOGIKA KATOLICKA - pedkat.pl · kultury, pedagogika humanistyczna); 2) inspiracjami...

PEDAGOGIKA KATOLICKA

29

O potrzebie pedagogiki katolickiej jako kierunku [specjalności] edukacji uniwersyteckiej

Dr hab. Janina Kostkiewicz, prof. UJ – UJ Kr a Ków

Obecna sytuacja społeczno – kulturowa, inspirowana kierunkami europejskiej polityki, spowodowała uprawomocnienie się wielu nurtów we współczesnej pedagogice – jako kie-runków sobie równych, równoważnych, konkurencyjnych względem siebie. Wszystkie one stanowią swoistą ofertę dla współczesnej edukacji i współczesnego człowieka – są swego rodzaju gwarantem prawdziwie wolnego wyboru w sferze edukacji i rozwoju osobowego.

Wielość tych kierunków jest warunko-wana: 1) rozwojem pedagogiki jako nauki (pe-dagogika pozytywistyczna, pedagogika kultury, pedagogika humanistyczna); 2) inspiracjami ideologicznymi i polityczny-mi jako dążeniami do uskutecznienia „kon-kurencyjnej”, „alternatywnej” wizji czło-wieka i świata (pedagogika marksistowska – pedagogika socjalistyczna, pedagogika liberalizmu i neoliberalizmu, pedagogika emancypacyjna, pedagogika globalistycz-na, pedagogika postmodernistyczna); 3) twórczymi koncepcjami pedagogów – teoretyków i praktyków (pedagogika korczakowska, pedagogika M. Montes-sorii, pedagogika serca, pedagogika wal-dorfska i inne).

Podział powyższy nie jest ani rozłącz-ny ani wyczerpujący, jest przykładem opartym na głównych inspiracjach dla wyodrębniania kierunków współczesnej pedagogiki.

Istniejące we współczesnych podręcz-nikach akademickich próby klasyfikacji aktualnie występujących nurtów peda-gogiki, wśród autentycznej ich wielości, z reguły nie wymieniają nurtu peda-gogiki katolickiej jako systemu samo-dzielnych koncepcji pedagogicznych o jednolitych podstawach teologicznych, a także ontologicznych, antropologicz-nych, aksjologicznych. Niejako zamien-nie (choć jest to dyskusyjne sformułowa-nie) – we współczesnych podręcznikach akademickich wymieniany jest nurt pe-dagogiki personalistycznej i pedagogiki religijnej1 – jedynie w obrębie tychże, można odnajdywać założenia pedagogi-ki katolickiej. Można o nich wnioskować pośrednio, identyfikując priorytety pe-dagogiki katolickiej z zawartymi w nich założeniami. Bezpośrednich, znaczących odniesień do istoty pedagogiki katolic-kiej rozdziały takie z reguły nie zawiera-ją, ani poprzez nawiązanie do aktualnej

1 Por. np. Pedagogika. Podręcznik akademicki. (red.). Z. Kwieciński, B. Śliwerski. Warszawa 2003.

Profesor pedagogiki o specjalności dydaktyka i pedagogika ogólna. Pracownik Instytutu Pedagogiki Wydzia-łu Filozoficznego Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, kierownik Zakładu Pedagogiki Szkoły Wyższej. W roku akademickim 2003/2004 była prodziekanem KUL ds. Filii w Stalowej Woli. Autorka rozprawy habilitacyj-nej ,,Wychowanie do wolności wyboru. Ponadczasowy wymiar pedagogiki F. W. Foerstera”, licznych artykułów i części prac zbiorowych.

CATHOLIC PEDAGOGICS

30

wykładni doktryny wychowawczej Ko-ścioła katolickiego, ani poprzez odnie-sienia do wielowiekowej tradycji wycho-wania katolickiego w Europie.

W ostatnich latach obserwujemy w Polsce dość znaczące rezultaty badań naukowych przejawiające się między in-nymi wyodrębnieniem, wśród współcze-snych kierunków pedagogiki, pedagogi-ki religii. „Namacalnymi” tego efektami są np.: specjalny rozdział we wspomnia-nym już podręczniku akademickim, wydany przez „Verbinum” pod redakcją Cypriana Rogowskiego „Leksykon peda-gogiki religii” (914 stron), pojedyncze pu-blikacje pedagogów – także ze środowisk katolickich. Inicjatywy te, z jednej strony niezwykle cenne, nawiązując do istnieją-cego w Niemczech kierunku pedagogiki religii, [którego początek określany bywa na początek minionego wieku], odsuwa-ją pedagogikę katolicką na dalszy plan, co najwyżej pozostawiając jej rolę jednej z wielu pedagogik religii w [jak gdyby postkatolickiej] Europie. Obiektywnie podkreślić należy, że pedagogika religii nie może być utożsamiana z pedagogiką katolicką [ani pedagogiką żadnego z Ko-ściołów, mimo że w jej obrębie najwięcej dotychczas mieli do powiedzenia pro-testanci] – chociaż takie wrażenie jest możliwe, mało, praktycznie nawet ma ono miejsce szczególnie wtedy, gdy upra-wiają ją duchowni konkretnych wyznań, także Kościoła katolickiego.

Pedagogika religii – jako kierunek /nurt pedagogiki – najprościej mówiąc, uznaje jedynie fakt formacyjnego od-działywania każdej religii. W Przedmo-wie do wspomnianego wyżej „Leksyko-

nu pedagogiki religii” C. Rogowski pisze: „wychowanie religijne ma właściwe sobie miejsce we wszystkich kulturach świata i, co więcej, związane jest z ich rozwojem i tożsamością człowieka”2. Wprowadzenie w pedagogikę religii za-warte w powyższej Przedmowie wpraw-dzie zawiera odniesienia do dokumen-tów Soboru Watykańskiego II, a także poprzez swoich współtwórców niejako kontekst chrześcijański czyni pewną oczywistością, lecz przymiotnika kato-licki(-a), ani odnośnie do wychowania, ani odnośnie do pedagogiki jako nauki nie posiada. Nie tylko we wprowadzeniu do dzieła go nie użyto. Brak jest w tym „Leksykonie...” hasła „pedagogika kato-licka” – gdy są uwzględnione takie hasła jak: „pedagogika, pedagogika czasu wol-nego, pedagogika doznań, pedagogika egzystencjalna, pedagogika jako nauka, pedagogika kościelna, pedagogika me-diów, pedagogika moralności, pedago-gika personalistyczna, pedagogika post-modernizmu, pedagogika prenatalna, pedagogika religii, pedagogika religii w Niemczech, pedagogika społeczna3. Hasła te nawiązując do chrześcijaństwa, także w pewnej mierze uwzględniają do-robek autorów katolickich.

Podobnie rzecz się ma z hasłem „wycho-wanie katolickie” – jest go brak. Istnieją natomiast takie hasła jak: wychowanie, wychowanie do dialogu i tolerancji, wy-chowanie do modlitwy, wychowanie do pokoju, wychowanie ekumeniczne, wychowanie elementarne, wychowanie estetyczne, wychowanie prozdrowotne, wychowanie religijne i moralne, wycho-wanie w religiach świata4 – dodać war-

2 „Leksykon pedagogiki religii”. Pr. zb. pod red. C. Rogowskiego. Warszawa 2007.3 Tamże, s. 518 - 5714 Tamże, s. 839 – 891

PEDAGOGIKA KATOLICKA

31

to, że wielu autorów tych haseł to księża katoliccy, c o w p r a k t y c e o z n a -c z a , ż e p e d a g o g i k a r e l i g i i w P o l s c e n a j c z ę ś c i e j s i ę g a d o k a t o l i c y z m u l u b p o z o s t a j e n a w y s o k i m , p o n a d d o k t r y n a l -n y m p o z i o m i e o g ó l n o ś c i s w o -i c h u s t a l e ń pedagogicznych.

Podane wyżej przykłady pochodzą tylko z dwu znaczących dla pedagogi-ki dzieł, ale podkreślić należy, że nie są one wyjątkiem. A n a l i z a i n n y c h d z i e ł i i n n y c h w y m i a r ó w n a -u k o w e g o ż y c i a p e d a g o g i k i i p e d a g o g ó w przyniosłaby podobne rezultaty. Czy ten stan rzeczy nie jest satysfakcjonujący? Co dalej oznacza na-ukowa promocja pedagogiki religii?

Tendencja rozwijania pedagogiki reli-gii, jako paradoksalnie nauki „ponad-wy-znaniowej”, może sprzyjać rozwojowi ogólnej teorii pedagogicznej, nie służy jednak rozwojowi pedagogiki katolickiej w jej warstwie teoretycznej i praktycz-nej. Budując pedagogikę religii jako teorię formacyjnego oddziaływania na człowie-ka, buduje się swoistą konstrukcję teore-tyczną, którą można wypełnić „alterna-tywną”, każdą religią. Istota, specyfika, treści religijne stają się drugorzędnymi. Pedagogika religii uznając „duchowość” jako fakt, jako element natury ludzkiej, opowiada się za potrzebą całościowego, integralnego oddziaływania wychowaw-czego, umożliwiając przez to dopełnienie rozwoju osobowości. Istota wiary (tej czy innej) z pozycji „sacrum” schodzi na pozycje niemalże swoistego „instru-mentarium” – przynajmniej na poziomie uprawiania nauki.

Rodzi to oczywiste konsekwencje za-równo w wymiarze (1)teoretycznym jak

i (2)praktycznym. W pierwszym przy-padku tworzenie wiedzy, rozwijanie nauki może stawać wobec pokusy zawę-żenia pola badawczego – co na gruncie pedagogiki sprowadza się do odsłania-nia mechanizmów i znaczeń jakie reli-gia, każda religia odgrywa w rozwoju, w kształtowaniu się osobowości czło-wieka, jego tożsamości. W wymiarze praktycznym – praktyk-wychowawca w obrębie wychowania w danej religii (np. katolickiej czy protestanckiej) nie otrzy-muje bezpośredniej oferty wskazań ofer-ty z ustaleń naukowych. Rezultaty ba-dawcze pedagogów religii nie są wtedy kierowane wprost do wychowawcy kon-kretnego obszaru religijnego, wymagają nasycenia i wypełnienia treściami tej lub innej religii/wiary, co – wymagając umiejętności i czasu – jest oczywistym utrudnieniem.

Sytuacja powyższa jest niewątpli-wym sygnałem dla naukowych środo-wisk katolickich, inspirującym do nie zaprzepaszczania własnych tradycji i dorobku. Nie zapominając o edukacyjnej (naukowej i wychowawczej) roli Pija-rów, Jezuitów, Salezjanów, Michalitów, Dominikanów, Urszulanek, Prezentek i innych zgromadzeń, wypadałoby brać pod uwagę p e d a g o g i ę k a t o l i c k ą w p i s a n ą w d z i e ł o J a n a P a w -ł a I I Pedagogia Jana Pawła II, którą niósł Europie i Światu, młodzieży i star-com, bogatym i usuniętym na margines – b y ł a p e d a g o g i ą w c a ł e j p e ł -n i k a t o l i c k ą i i s t o t ę k a t o l i -c y z m u n a j p e ł n i e j o d d a w a ł a . Hołd jaki świat Mu oddał, hołd nie ma-jący równych we współczesnym świecie, był przede wszystkim oddany Jego Dzie-łu, Jego katolickiej pedagogii.

CATHOLIC PEDAGOGICS

32

Czyż nie potrzeba współczesnemu człowiekowi tej właśnie Jego – Jana Pawła II – katolickiej pedagogii? – jeśli tak, to istnieje potrzeba takich pedago-gicznych studiów, potrzeba kierunku /specjalności kształcenia w zakresie pe-dagogiki katolickiej.

Sytuacja pedagogiki katolickiej i za-soby [kadrowe] pedagogów katolickich w drastyczny sposób są nieadekwatne do społeczno-kulturowej sytuacji Po-laków – [uzasadnieniem niech będą liczby: jaki procent dzieci w Polsce jest chrzczonych przez rodziców w Kościele katolickim?....., jaki procent dzieci klas II szkół podstawowych przystępuje do I komunii św. w Kościele katolickim?...., jaki procent małżeństw zawiera ślub katolicki?....] – znajomość tych danych określiłaby zasadność poruszanego tu problemu: obecności religii katolickiej w życiu społecznym poprzez przygoto-wywanie kadry pedagogicznej do pracy na rzecz posiadającego taką tożsamość społeczeństwa. Ta dysproporcja w Polsce jest niestety nadal łatwa to zaaprobo-wania – po PRL-owskim „treningu” jest łatwiej o takowe dysproporcje i w kon-sekwencji nie uwzględnianie tego, co najlepiej służy rozwojowi i zachowaniu tożsamości konkretnego człowieka w danym miejscu.

Wszystko to [i wiele nie wymienio-nych tu kwestii] jest uzasadnieniem do kontynuacji pięknego dorobku pedago-giki katolickiej polskiej i europejskiej. By to było możliwe potrzeba aktualizacji teoretycznych założeń wypracowanych w przeszłości oraz ich dalszego rozwoju. By tak się mogło dziać, potrzeba kształ-cić na kierunku pedagogika katolicka, dobrym do tego początkiem jest urucho-

mienie studiów pedagogicznych o spe-cjalności pedagogika katolicka.

*Istnieje olbrzymia społeczna potrzeba

wielorakich prac o charakterze pedago-gicznym – z równoczesnym oparciem ich na katolickim systemie wartości. Za-potrzebowanie na pedagogów o specjal-ności „pedagogika katolicka” potęguje się bowiem:

1. W okresie ostatnich lat powstało w Polsce ok. 486 szkół katolickich, środowi-ska katolickie pozytywnie zaangażowa-ne w ucieleśnianie Ewangelii, poprzez dialog z rządzącymi, ustanowiły dosko-nałe prawo oświatowe do rozwoju tych-że szkół – prawo najlepsze w Europie (wg. informacji s.Mieczysławy Wojnar), istnieje Rada Szkół Katolickich. Szkoły te mogłyby się rozwijać, ale brak jest osób kompetentnych, które umieją „przekła-dać” założenia wychowania katolickie-go na praktykę. Sytuacja taka, w dalszej praktyce pedagogicznej implikuje pseu-dokatolickie działania nieprzygotowa-nych wychowawców przekładające się na trudności wychowawcze wśród dzie-ci i młodzieży – dlatego istnieje potrzeba kształcenia pedagogów katolickich.

2. Rozwój katolickich instytucji i sto-warzyszeń użytku publicznego kieruje swoje działania na niesienie pomocy (miłości) bliźniemu – wszystkie one po-trzebują pedagogicznych fachowych sił do pracy – opieki, pracy socjalnej.

3. Starzejące się społeczeństwo kato-lickie w Polsce – to już nie przyszłość, to potęgująca się teraźniejszość. Dla tych osób potrzeba „opiekunów rozumieją-cych” – pedagogów właśnie katolickich – bo dziś starzejące się generacje Polaków

PEDAGOGIKA KATOLICKA

33

w tradycji katolickiej żyły, religia kato-licka to zasadniczy wymiar ich własnej kultury. Jej brak w otoczeniu oznaczałby jeszcze jedną traumę u kresu życia.

4. Kultura i rozrywka szukają inspiracji w obcych, egzotycznych obszarach gubiąc tradycję europejską z jej katolickim wy-miarem i systemem wartości – potrzebni są w nich do pracy pedagodzy katoliccy.

5. W Europie zachodniej podobno więcej jest czynnych meczetów niż ko-ściołów – po to, by zachować europejski uniwersalizm wartości, by nie zgubić tożsamości Europejczyka potrzeba w wielu miejscach, działań ludzi świado-

mych czym jest kultura katolicka, chrze-ścijańska, europejska.

Chociaż wymienione obszary zapo-trzebowania na pedagogów katolickich będą dla specjalności pedagogika kato-licka przede wszystkim szansą na roz-wój katolickiej praktyki pedagogicznej o charakterze wychowawczym, opie-kuńczym, animacyjnym – to mając na względzie [historycznie w pedagogice udowodniony] związek teorii z prakty-ką – zakładać należy pojawienie się w ich następstwie dalszego rozwoju teorii (sfery założeniowej), tak mocno wyeks-plikowanej przez Papieża Jana Pawła II.

Od lewej: Abp Józef Życiński – Metropolita Lubelski, Kard. Stanisław Nagy, Michał Kovać – I Prezydent Słowacji, Dr Paweł Maciala – KU w Rużomberku