Nasze forum-nr-3

8
Szansa na budowę domu i nowe miejsca pracy American Day w Ossowie Puste, niezbudowane dotychczas okolice ul. 1 Maja zapełnią się. Powstały plany zagospodarowania. ustr. 5 Zapraszamy na wyjątkowe wydarzenie w hołdzie bohaterskim lotnikom z USA z 1920 roku. Piknik amerykański z mnóstwem ciekawych atrakcji już 16 sierpnia. ustr. 8 udokończenie na str. 3 temat numeru nr 3 (3) LIPIEC 2014, Skąd te drobne kłamstwa, które mają wywołać rwetes? Czy to tylko niespełnione ich osobiste ambicje polityczne? Brak podstawowej wiedzy? A być może jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o...? MZO domaga sie sprostowań tej nieprawdy. Brud, smród, hałas, rozjeżdżone drogi, zatrute środowisko, spadek wartości działek- taką apokaliptyczną wizję przyszłości Woło- mina snują niektórzy mieszkańcy Lipin Starych. Powodem tych wszystkich zapowiadanych nieszczęść i zarazem przedmiotem sporu, jak zapewne wiedzą wszyscy mieszkańcy naszego miasta, jest decyzja o zamknięciu starego wysypiska śmieci w Lipinach Starych. W miejscu starego, istniejącego ponad 40 lat wysypi- ska, powstanie nowoczesny, ekologiczny zakład gospodarow- nia odpadami. To nie przekonuje jednak grupy mieszkańców Lipin Starych. Co znamienne, w relacjach protestujących zawsze pojawia się określenie „wysypisko śmieci”. 9 mln złotych zdobytych dla Wołomina. Uratowanych 100 miejsc pracy W miejscu starego, istniejącego ponad 40 lat wysypiska , powstanie nowoczesny, ekologiczny zakład gospodarowania odpadami spełnia - jący wysokie wymagania unijne w zakresie ochrony środowiska. MZO zdobyło na to prawie 9 mln zł z Narodowego Funduszu Ochro - ny Środowiska i Gospodarki Wodnej, który przecież nie rozdaje pieniędzy bez specjalistycznych badań i analiz. Uratowanych zostaje tak ważnych dla rodzin 100 miejsc pracy. Będą też nowe. Nie będzie spalarni ani instalacji, o których kłamliwie informowani są mieszkańcy przez grupkę nie wiedzieć jakim interesem kierują - cych się osób. Tyle samo samochodów będzie dowoziło śmieci. bezpłatna gazeta miłośników wołomina i okolic

Transcript of Nasze forum-nr-3

Szansa na budowę domu i nowe miejsca pracy

American Day w Ossowie

Puste, niezbudowane dotychczas okolice ul. 1 Maja zapełnią się. Powstały plany zagospodarowania. ustr. 5

Zapraszamy na wyjątkowe wydarzenie w hołdzie bohaterskim lotnikom z USA z 1920 roku. Piknik amerykański z mnóstwem ciekawych atrakcji już 16 sierpnia. ustr. 8

udokończenie na str. 3

temat numeru

nr 3 (3) lipiec 2014,

Skąd te drobne kłamstwa, które mają wywołać rwetes? Czy to tylko niespełnione ich osobiste ambicje polityczne? Brak podstawowej wiedzy? A być może jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o...? MZO domaga sie sprostowań tej nieprawdy. Brud, smród, hałas, rozjeżdżone drogi, zatrute środowisko, spadek wartości działek- taką apokaliptyczną wizję przyszłości Woło-mina snują niektórzy mieszkańcy Lipin Starych. Powodem tych wszystkich zapowiadanych nieszczęść i zarazem przedmiotem sporu, jak zapewne wiedzą wszyscy mieszkańcy naszego miasta, jest decyzja o zamknięciu starego wysypiska śmieci w Lipinach Starych. W miejscu starego, istniejącego ponad 40 lat wysypi-ska, powstanie nowoczesny, ekologiczny zakład gospodarow-nia odpadami. To nie przekonuje jednak grupy mieszkańców Lipin Starych. Co znamienne, w relacjach protestujących zawsze pojawia się określenie „wysypisko śmieci”.

9 mln złotych zdobytych dla

Wołomina. Uratowanych

100 miejsc pracy

W miejscu starego, istniejącego ponad 40 lat wysypiska, powstanie nowoczesny, ekologiczny zakład gospodarowania odpadami spełnia-

jący wysokie wymagania unijne w zakresie ochrony środowiska.

MZO zdobyło na to prawie 9 mln zł z Narodowego Funduszu Ochro-ny Środowiska i Gospodarki Wodnej, który przecież nie rozdaje

pieniędzy bez specjalistycznych badań i analiz. Uratowanych zostaje tak ważnych dla rodzin 100 miejsc pracy. Będą też nowe.

Nie będzie spalarni ani instalacji, o których kłamliwie informowani są mieszkańcy przez grupkę nie wiedzieć jakim interesem kierują-

cych się osób. Tyle samo samochodów będzie dowoziło śmieci.

b e z p ł a t n a g a z e t a m i ł o ś n i k ó w w o ł o m i n a i o k o l i c

nasz wywiad 2

W Lipinach Starych zamiast starego wysypiska śmieci ma powstać nowoczesny, ekologiczny zakład zago-spodarowania odpadami. nie wiadomo dlaczego, nie podoba się to części mieszkańców, którzy prote-stują przeciw tej inwestycji. Ostatnio w prasie alar-mowali, że w ich sąsiedztwie powstanie spalarnia. Czy ich obawy są uzasadnione?Ktokolwiek mówi, że w Lipinach Starych będzie spalarnia odpadów, ten kłamie i świa-domie wprowadza mieszkańców Wołomina w błąd. Nigdy nie było mowy o spalarni. Każdy, kto choć trochę interesuje się tym tematem, dobrze wie, że od początku była mowa o zakładzie zagospodarowania odpa-dów, nigdy o ich spalaniu. Nie wiem, skąd się biorą takie nieprawdziwe stwierdzenia, które nie mają nic wspólnego z rzeczywi-stością i z faktami o planowanej inwestycji.Zatem, to co powstanie w Lipinach Starych, to będzie nowoczesny zakład zagospodarowania odpadów?Tak, będzie to nowoczesny, bezpieczny, eko-

logiczny, zakład zagospodarowania odpadów. Dzięki zastosowanym tech-nologiom aż 70 procent odpadów będzie przetworzone w paliwo dla cementowni i elektrowni. Z pozosta-łych 30 procent powstanie kompost.Mieszkańcy obawiają się o swoje zdro-wie. Twierdzą, że funkcjonowanie zakładu w sąsiedztwie ich domów to realne nie-bezpieczeństwo dla ich zdrowia.Mogę raz jeszcze zapewnić, że zakład, który powstanie, będzie zakładem bezpiecznym, nowoczesnym, eko-logicznym spełniającym wszystkie normy. Inwestycja uzyskała pozy-tywne decyzje Sanepidu, Regionalnej Dyrek-cji Ochrony Środowiska, wojewody. Prawie 9 milionów zlotych na tę budowę pochodzi z Narodowego Funduszu Ochrony Środo-wiska, a przecież Fundusz nie dałby na nią nawet złotówki, gdyby inwestycja w najmniej-szy sposób zagrażała środowisku i mieszkań-com. Zgoda powyższych organów państwo-wych oraz dofinansowanie przez NFOŚ są gwarancją, że inwestycja jest ekologiczna.Czyli obawy mieszkańców są bezpodstawne?Ja oczywiście rozumiem, że mieszkańcy mają prawo przyglądać się temu, co będzie budowane w ich sąsiedztwie, zadawać pyta-

nia, drążyć temat. Ale warto, żeby rozmowa opierała się na faktach, a nie półprawdach, przeinaczeniach, kłamstwach czy demago-gii. Wmawianie ludziom, że będzie spalarnia, to tylko jeden z przykładów klamstw wokół tej inwestycji. Zakład gospodarowania odpa-dami to nowoczesna i ekologiczna budowa. Jest tak zbudowany, by nie był uciążliwy dla osób mieszkajacych w sąsiedztwie. Co warto podkreślić, zakład będzie zajmował się przetwarzaniem odpadów z wołomiń-skich domostw. Nie będzie zajmował się żadnymi odpadami z zakladów przemy-słowych, odpadami niebezpiecznymi. Tego tutaj nie będzie.

Mieszkańcy obawiają się hałasu, smrodu, tabunów samochodów rozjeżdżających ich ulice...To sa obawy bezpodstawne. Śmieci będą rozładowywane i przetwarzane w zamknię-tych pomieszczeniach. Nie ma tutaj ryzyka, że będą gdzieś fruwać w powietrzu, że będą roznoszone przez ptaki etc. Sposób ich przetworzenia to uniemożliwi, chroni także przed smrodem. W zakładzie bedą zainstalowane specjalne membrany oddy-chające tylko w jednym kierunku.A co z tabunami samochodów?Tutaj też mamy do czynienia ze strasze-niem ludzi wizją, która nie ma nic wspól-nego z faktami. Miejski Zakład Oczysz-czania będzie dowoził śmieci w taki sam sposób, jak to ma miejsce do tej pory.A co się stanie, jeśli mieszkańcy zablokują powsta-nie zakladu gospodarowania odpadami?Śmieci z naszych domów trzeba wywozić regularnie, muszą być zagospodarowy-wane w sposób prawidłowy, przecież nie będziemy ich wyrzucać do lasu. Zdaje się, że osoby protestujące o tym zapominają. Druga sprawa to, o ile więcej mieszkańcy Wołomina zapłaciliby za wywóz śmieci, gdyby trzeba je było wywozić gdzie indziej. Dla grupki protestujących te sprawy mogą być obojętne, ale dla ogromnej większo-ści mieszkańców Wołomina, są to kwestie kluczowe. Stąd decyzja o budowie zakładu gospodarowania odpadami. Dzięki temu mieszkańcy Wołomina nie będą mieli pro-blemów ze śmieciami i nie będą za to pła-cili horrendalnie wysokich stawek.

Dr inż. Andrzej Skalmowski jest specjalistą od gospodarki odpadami oraz rekultywacji środowiska. Wydział Inżynierii

Środowiska Politechniki Warszawskiej

MZO wzywa do zaprzestania naruszeń dóbr spółki w postaci dobrego imienia, wizerunku oraz renomy poprzez natych-miastowe zaprzestanie rozpowszech-niania nieprawdziwych, nierzetelnych oraz wprowadzających w błąd informa-cji w przedmiocie inwestycji prowadzonej

pod nazwą Rozbudowa Zakładu Zagospoda-rowania Odpadów w miejscowości Lipiny Stare oraz rzekomych skutków, które miałby wiązać się z realizacją tego przedsięwzię-cia... Jedynym celem rozpowszechniania tego rodzaju informacji jest wywołanie sztucznego zainteresowania sprawą, a nie

rzetelne informowanie miejscowej ludno-ści o działaniach wdrażanych przez MZO – czytamy w piśmie o charakterze prawnym, do którego dotarła redakcja, a skierowanym do autorów tych nieprawdziwych informa-cji (więcej informacji na stronie www.mzo.wolomin.pl).

Zakład zagospodarowania odpadów, który powsta-nie w Lipinach Starych, będzie zakładem bezpiecz-nym, nowoczesnym, eko-logicznym, spełniającym wszystkie normy. Prawie 9 milionów złotych na tę budowę pochodzi z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, a przecież Fundusz nie dałby na nią nawet zło-tówki, gdyby inwestycja w najmniejszy sposób zagrażała środowisku i mieszkańcom - zapewnia w wywiadzie dla Naszego Forum Wołomin dr inż. Andrzej Skalmowski

Czy ktoś chce, aby odpady trafiły do lasów?

nASZe fOrUM WOłOMIn nr 3 (3) LIPIeC 2014

interwencje

Chcemy, aby mieszkańcy Wołomina:– żyli w czystym mieście,

– nie mieli problemów z pozbywaniem się śmieci ze swoich domów,

– nie musieli płacić zbyt wysokich stawek za ich odbiór

KŁAMSTWEM JEST, że „w Wołominie ma powstać nowe, ogromne wysypisko śmieci wraz z biogazownią i spalarnią”. Nie będzie żadnej spalarni, ani biogazowni!!!KŁAMSTWEM JEST, że będzie „fetor w promieniu wielu kilometrów”, „skażenie wody i środowiska”.

KŁAMSTWEM JEST, że mieszkańcom Wołomina grożą „choroby alergiczne dzieci i wzrost zachorowań na inne choroby”.

KŁAMSTWEM JEST, że grozi nam zapylenie i hałas...KŁAMSTWEM JEST, że czeka nas wizja „setki śmieciarek jeżdżących drogami Wołomina i okolic”, „zakorkowana

droga Wołomin-Warszawa”.

Bądź dobrze poinformowany. Nie daj się nabrać na kłamstwa.

Prawdziwe informacje o naszej nowej inwestycji możesz uzyskać bezpośrednio u nas

na stronie: www.mzo.wolomin.pllub na profilu: www.facebook.com/mzowolomin

Budujemy nowoczesny i ekologiczny zakład

zagospodarowania odpadów!!!Nowy zakład uzyskał wymagane zgody między innymi

Sanepidu i Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska oraz ponad 8-milionowe dofinansowanie Narodowego

Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Zarząd i pracownicy

MZO w Wołominie sp. z o.o.

STOP KłAMSTWOM na temat Zakładu Zagospodarowania Odpadów w Lipinach Starych

W mediach społecznościowych (łatwo to znaleźć) pojawiła się nawet sugestia , że ktoś jeździł i proponował przysłowiowe cyt. „0,5 litra wooodki” za rozwieszenie baneru z protestem. Czy to uczciwa walka i o co? Czy to gra polityczna i kupowanie już przy-szłych głosów wyborczych za tzw. flaszkę od wprowadzanych dodatkowo w błąd mieszkańców? Czy angażując niewielkie pieniądze w zakup alkoholu nie chodzi o znacznie większe pieniądze ? Tego dziś nie wiemy ... pytać jednak warto !!!

Ciągłe posługiwanie się określeniem „wysypisko śmieci” ma oczywiście swym negatywnym skojarzeniem wpły-wać na mieszkańców Wołomina.Nikt przecież nie chce mieszkać w sąsiedztwie wysypiska śmieci. - Nie będzie się dało żyć przez smród i hałas, a co ze zdrowiem naszym i naszych dzieci, niech śmieci z Wołomina będą wywożone gdzie indziej, np. do Zie-lonki - to tylko garść stwierdzeń, które można było usłyszeć z ust protestują-cych chociażby na majowej sesji Rady Miejskiej Wołomina.Grupa protestujących mieszkańców założyła już stowarzyszenie, zachęca do czynnego protestowania przeciwko inwestycji planowanej przez Miejski Zakład Oczyszczania. Temat wzbu-dza zainteresowanie mediów, nie tylko lokalnych z Wołomina i okolic, ale także przyciągnął już do naszego mia-sta, dawno tutaj niewidzianą tvp info. Jednym słowem wielka draka w Woło-minie. Pod płaszczykiem ekologii, widać coraz bardziej czysto polityczne motywacje kierujące protestującymi. A być może to inne przyczymy? Finansowe? Czy pojawią sie żądania odszkodowań? Kto ich niby wybrał do reprezentowania interesu miesz-

kańców Wołomina? Czy może repre-zentują tylko sie-bie? Przecież mają zapewne wiedzę, a zbierają podpisy, mocno wprowadza-jąc ludzi w błąd, wrecz kłamią. MZO wydało już odpo-wiednie oświad-czenie, prosząc o sprostowania tych kłamstw. Wro-giem publicznym dla protestujących stały się władze, co w roku wybor-czym na pewno nie jest czymś korzyst-nym. No właśnie, mamy rok wybor-czy i warto też zastanowić się nad wszystkimi motywacjami przeciwni-ków zakładu gospodarownia odpadami.Zbliżająca się kampania samorządowa, motyw walki politycznej, niechęć do władz, są także obecne w tym proteście. Radni opozycyjni, a także byli urzęd-nicy niekryjący wrogości wobec władz są tutaj bardzo aktywni. Gwoli ścisło-ści trzeba dodać, że jest też pokaźna

grupa mieszkańców, która popiera budowę nowoczesnego i ekologicz-nego zakładu gospodarowania odpa-dami, czego dowodem jest ponad 1250 podpisów popierających tę inwesty-cję, zebranych w niespełna tydzień.

Ale jak to często bywa protesty są głośniejsze niż wyrazy poparcia. W debacie nad planowaną inwestycją wiele jest nie-domówień, uproszczeń, politycznie motywowa-nych zarzutów, a nadto demagogicznych stwier-dzeń. Warto, żeby miesz-kańcy Wołomina uświa-domili sobie, że do tej pory ich śmieci wywo-żone były na hałdę, a teraz będą wywożone do nowo-czesnego zakładu. Będą przetwarzane w zamknię-tych pomieszczeniach. Nowoczesne technolo-gie, jakie zostaną zainsta-lowane, pozwolą na zago-spodarownie aż 70% odpa-dów z naszych domowych śmietników. Nie będzie już

także problemu ze smrodem, który wg protestujących doskwiera mieszkańcom bliskich posesji. W zakładzie zainstalo-wane będą „oddychające” tylko w jed-nym kierunku membrany paraprzepusz-czalne. Kolejną zaletą zakładu będzie to, że z odpadów będzie wytwarzane paliwo dla cementowni i elektrowni. Tak się stanie z 70% przywiezionych

śmieci. Z pozostałych 30% odpadów powstanie kompost, tzw. stabilizat. Jego składowanie na nowej kwaterze będzie bezpieczne dla środowiska i mieszkań-ców, dzięki izolacji z grubej folii. Dla-tego wody podziemne będą całkowi-cie chronione. Wszystko wyizolowane. Kolejnym zarzutem,obok smrodu, zagro-żenia dla środowiska, przeciw budowie zakładu gopodarownia odpadami jest hałas. Tutaj też nie ma się czego oba-wiać. Zakład będzie zadaszony, więc hałas nie będzie już przeszkadzał oko-licznym mieszkańcom. Dodatkowo teren zostanie ogrodzony.Warto, aby protestujący powiedzieli wszystkim mieszkańcom Wołomina, jaki jest ich pomysł na wywożenie śmieci z naszych domów? Jeśli nie powsta-nie nowy zakład gospodarownia odpa-dami, to czy nasze śmieci mamy zosta-wiać na ulicach czy na dziko wyrzucać po okolicznych lasach? Warto, aby-śmy pamiętali, że nowa inwestycja to nie wysypisko śmieci, które pewnie wszystkim z nas bardzo źle się koja-rzy, bo od razu przed naszymi oczami stają obrazy z hałdami śmieci. To, co powstanie, będzie nowoczesnym, eko-logicznym zakładem, który większość odpadów będzie przetwarzał na paliwo dla innych zakładów przemysłowych.I na koniec, trzeba zapytać protestu-jącą grupę, czy zagwarantują nam, że nie wzrosną opłaty za wywóz śmieci, jeśli będziemy je musieli wywozić do innych zakładów gospodarow-nia odpadami? red.

temat numeru

9 mln złotych zdobytych dla Wołomina. Uratowanych 100 miejsc pracy

3

udokończenie ze str. 1

nASZe fOrUM WOłOMIn nr 3 (3) LIPIeC 2014

felietony

Rozważania o stanie państwa. Upublicznione przez tygodnik „Wprost” nagrania dały nam szansę po raz kolejny przekonać się o stanie elit rządzących naszym krajem. Nagrani, w większości wpły-

wowi politycy Platformy Obywatelskiej, lekceważąco wypowiadają się o naszym państwie, za stan którego to właśnie oni powinni być odpowiedzialni. Podwa-żają kierunki oficjalnie prowadzonej przez siebie polityki, a nawet ujawniają fakt wpływania na formalnie niezależne instytucje czy zastraszania niewygodnych dla siebie biznes-menów.Zwłaszcza rozmowa ministra spraw wewnętrznych Bartło-mieja Sienkiewicza z prezesem NBP Markiem Belką poka-zała, że obecna ekipa nie cofnie się nawet przed złama-niem konstytucji i niedemokratycznym wpływaniem na wynik wyborów, aby tylko utrzymać się przy władzy. Co więcej minister nie działał sam, a przesłanki pozwa-lają nam przypuszczać, że był jedynie wysłannikiem szefa rządu. Samych nagrań pojawia się coraz więcej, co każe domniemywać, że nie opisują one odosobnionych przy-padków, lecz ukazują, jak działa cały system rządów Plat-formy Obywatelskiej. Dzięki nim dowiedzieliśmy się, że za demokratyczną fasadą państwa kryją się niejasne mechanizmy mające docelowo powodować, że to usta-lenia przy restauracyjnym stole będą decydowały zarówno

o wynikach wyborów, działalności teoretycznie niezależ-nego Narodowego Banku Polskiego czy losie poszczegól-nych ministrów.Taka sytuacja w każdym innym europejskim kraju dopro-wadziłaby do natychmiastowej dymisji całego rządu. Tymczasem premier Donald Tusk po raz kolejny idzie w zaparte i próbuje wmówić Polakom, że nic się nie stało. Podobnie czynił w wypadku wcześniejszych afer, a było ich wiele: hazardowa, „zegarkowa” ministra Nowaka, samolotowa OLT, infoafera, tzw. „taśmy prawdy” na Śląsku. Można byłoby wymieniać je jeszcze długo. Co więcej, prezes rady ministrów stara się nas przekonać, że państwo polskie to on, a wszystko, co może dopro-wadzić do odsunięcia go od władzy, jest złe dla naszego kraju, co jest oczywistą nieprawdą. Widać jednak, że nie udało mu się wmówić Polakom, że nic się nie stało i że nie to, kto nagrywał, jest największym problemem afery taśmowej. Najlepiej pokazują to wyniki ostatnich badań opinii publicznej z których wynika, że wyborcy domagają się dymisji zarówno osób występujących na taśmach, jak i całego rządu. Przekłada się to na drastyczne spadki popu-larności zamieszanych w aferę polityków, na czele z mini-strem Radosławem Sikorskim.W sytuacji, jaka się wytworzyła, jedynie zjednoczony obóz patriotyczny skupiony wokół Prawa i Sprawiedliwości jest w stanie zapewnić Polsce prawdziwą zmianę i doprowadzić do oczyszczenia życia publicznego. Dzięki niemu będzie możliwa realizacja wielkiej przebudowy państwa, która jest konieczna, aby nasz naród mógł wykorzystać swoje możli-wości rozwoju, a patologie trawiące obecny system władzy zostały wyeliminowane.

Czy rzetelna i prawdziwa informacja ma sens? W ręce naszych czytelników oddajemy gazetę skierowaną do mieszkańców gminy Wołomin. Jestem pewien, że pierwsze głosy, które się pojawią, będą sceptyczne i powątpiewa-jące, pojawią się również pytania, po co kolejna gazeta - wszak mamy ich kilka na naszym

terenie. Im dłużej obserwowałem lokalną prasę, jej zachowania i komen-tarze, tym bardziej skłaniałem się ku idei powstania nowego pisma. Tylko nieliczne media dbają o to, aby przekaz informacji był obiektywny i rzetelny. Wiele goni za tanią sensacją wyssaną z palca, często zbudowaną na pomó-wieniach i oskarżeniach. Z przerażeniem muszę stwierdzić, że to zaczyna być normą w Polsce. W pogoni za „niusem” mało kto zastanawia się, czy infor-macja jest przekazana w sposób obiektywny. Pojawiają się złośliwe komen-tarze wyszydzające patriotyzm, naśmiewające się z każdych wartości. Nawet dobra inicjatywa czy działanie jest często przedstawiane w sposób nega-tywny i prześmiewczy. Bo to jest chwytliwe, bo o tym się będzie mówić, bo to zapewni poczytność... Zadajemy sobie pytanie, czy rzetelna i prawdziwa informacja ma sens? Moim zdaniem warto mówić i pisać o wszystkim, co jest dobre i uczciwe, ale nie można zapominać o rzeczach złych i nieuczciwości, które powinny być piętnowane. Powinniśmy dokładać jak największej staran-ności w zbieraniu informacji, dochodzeniu do prawdy i ocenie informacji. Jednak we wszystkim jest potrzebny zdrowy rozsądek i obiektywizm. Nasze Forum Wołomin to gazeta, która ma zapewnić rzetelną informację i dbać o prawdziwość przekazu. Pokażemy, że takie wartości jak prawda, uczciwość i patriotyzm są bliskie wielu Polakom i warto o nich pisać. Jestem przeko-nany, że każdy czytelnik znajdziecie tu coś dla siebie, ale przede wszystkim odnajdzie prawdziwe informacje.

Jacek Sasinposeł na Sejm RP

Leszek CzarzastyRedaktor Naczelny

4

Wieś Ossów odwróciła się od duetu Pana W. i Pani D. i ich nieciekawych zagrywek. Pan W., który jeszcze do niedawna podburzał miesz-kańców, dziś się już wśród nich nie pojawia. Dowodem na to, że dawny konflikt został wyga-szony, jest masa osób na ostatnim zebraniu w sali OSP i spokojny jego przebieg. Obchody Bitwy Warszawskiej są organizowane w tym samym miejscu od kilkunastu lat, bez specjalnych pisemnych zgód. Właściciele ziemi sami wiedzieli, jakie to ważne. Sami pielęgno-wali historię. Wiedzieli, że to miejsce uświęcone krwią Polaków broniących Ojczyzny. A tu nagle… chce się zamieszać im w głowach, doprowadzić do skandalu i w taki oto sposób zaspokoić tylko własne ambicje polityczne? Mieszkańcy nie dali się jednak zwieść, jedno-znacznie wspierając Panią Sołtys Janinę Kac-przak i rozwój Ossowa. Niedawno do mieszkańców trafiła pisemna infor-macja Pani Sołtys o tym, co się już udało zała-twić, zrobić dzięki współpracy i rozmowom z samorządem – odblokowanie pasa gruntu, na którym można się już budować; wykonanie pro-jektu na budowę ulicy Grabicznej, plany montażu monitoringu, drenaż rowu czy poprawiające este-tykę koszenie traw i niesporadyczne opróżnianie koszy na śmieci. Pani Kacprzak zapewnia, że to nie koniec dobrego dla wsi. Ta sama ulotka, jakże osobista i ważna, mówi

także o „szkalowaniu, pomawianiu, obrzucaniu obelgami, zastraszaniu kartkami wrzucanymi do skrzynki”. „Było to celowe i zamierzone dzia-łanie przez Panią Annę D. i Piotra W. /…/ do zaspokojenia swoich chorych niespełnionych ambicji”. Zdaniem Pani Sołtys „ludziom tym bardzo zależy na podziale i skłóceniu mieszkań-ców” „zainteresowani są tylko awanturami, pieniactwem, zadymami”. Dalej są cytowane obelgi i insynuacje, jakie otrzymała, a których jednak tu z szacunku do kobiet nie przytoczymy.Dziś Sołtys Ossowa publicznie stwierdza, że wieś Ossów odwróciła się od tej dwójki i ich zagry-wek. Dowodem na to, że dawny konflikt został wygaszony jest masa osób na ostatnim zebraniu w sali OSP i spokojny jego przebieg. Pani D. ogłasza, że kończy działalność spo-łeczną. A Pan W.? Przestraszył się? Wiedział już, że jego obecność jest niepożądana i niepo-trzebna? Że robi tylko rwetes, a nic dobrego? Że mieszkańcy już się na nim poznali? Przyczyn braku Pana W. na tym ważnym zebraniu lokal-nej społeczności może być wiele, być może to te – najważniejsze, że jego nieobecność zapewne korzystnie wpłynęła na przebieg spotkania - odbyło się w dobrej atmosferze i było meryto-ryczne. Pani Kacprzak podkreśla, że zarówno ona, jak i mieszkańcy, są z tego zadowoleni. Na dziś cała historia kończy się dobrze… aby znów nie pojawił się, jak w bajce, lisek chytrusek...

nASZe fOrUM WOłOMIn nr 3 (3) LIPIeC 2014

z regionu

Rozpoczęła się modernizacja ulicy Partyzan-tów. To kolejny duży remont ważnego miejsco-wego traktu drogowego - po AK, Piłsudskiego, Lipińskiej, Kościelnej... Prace na długości ok. 1,3 km wykona firma „DOWBUD-C” Sp. z o.o. z Warszawy. Będą obejmować m.in. wymianę nawierzchni asfaltowej, budowę chodników i zjazdów bramowych po obu stronach drogi. Wcześniej przebudowane zostaną elementy sieci uzbrojenia terenu: kanalizacji desz-czowej, wodociągowej i kanalizacji sanitarnej.– Modernizacja ulicy Partyzantów poprawi kom-fort poruszania się, bezpieczeństwo i estetykę tego rejonu Wołomina. Wraz z Katarzyną Lubiak zabiegaliśmy o tę inwestycję i udało się. Wcześniej podobnie zmodernizowano Lipiny B, Szarych Sze-regów, Czwartaków, Andersa. Projektowana jest ulica Lipiny Kąty na odcinku od Czwartaków do

Słowiańskiej. Wyasfaltowano już część Granicznej, a mam nadzieję, że niedługo dojedziemy po gładkiej nawierzchni do al. Niepodległości i cmentarza - podkreśla radny Kazi-mierz Tarapata.Ksiądz Proboszcz Zygmunt Podstawka obecny przy publicznym podpisaniu umowy podkreślał, że na tę naprawę mieszkańcy czekali wiele lat i po prostu należy się ona jego parafianom. – Wszyscy to doceniają. Jest zmiana na lepsze – mówi młody mieszkaniec Wołomina Rafał Gwara.

Ulica Partyzantów do totalnego remontu – za 3,3 mln zł

Ossów odetchnął. Pan W. zdezerterował?

15 projektów, które otrzymały najwięcej głosów:

� Parking dla rowerów i moto-rowerów przy Zespole Szkół nr 3 w Wołominie; ul. Kazimierza Wielkiego 1; 55 tys. zł - 327 głosów.

� Scena amfiteatru przed budynkiem Zespołu Szkół nr 1 w Wołominie; 34 tys. zł - 478 głosów.

� Wiata rowerowa (Zespół Szkół nr 1 w Wołominie, od strony ul. M. Sasina mię-dzy ogrodem a dziedzińcem szkoły); 39 tys. zł – 493 głosy.

� Maluchy na okręcie (wyko-nanie placu zabaw w kształ-cie statku) Zespół Szkół nr 4 w Wołominie ul. 1 Maja 19 (obecny parking szkoły); 100.000 zł - 391 głosów.

� Remont/wykonanie chod-nika, ul. Błońska od nr. 1 do ul. Gdyńskiej; 100.000 zł - 237 głosów.

� Miejsce parkingowe dla rowerów i motorowerów, al. Armii Krajowej 81; teren placu szkolnego przy Zespole Szkół nr 2; 54.031,80 zł - 371 głosów.

� Wykonanie oświetlenia Zago-ściniec ul. Nadrzeczna dz. nr 112, 113, 114 obr. 09 gm. Wołomin; 39.000 zł - 338 głosów.

� Z przedszkolakami w XXI wiek (wyposażenie sal w tablice interaktywne, rzut-niki komputery i nagłośnienie), Przedszkole nr 5 im. Kota w butach w Wołominie, ul. Broniewskiego 2; 60.000 zł - 458 głosów.

� Tradycja i nowoczesność, czyli nowe oblicza starego (remont budynku hufca ZHP

Wołomin) Wołomin ul. Długa 34; 100.000 zł - 253 głosy.

� Wizytówka wjazdu połu-dniowy Wołomin. Wieś Cię-ciwa zaprasza artystów do przedstawienia prac na wielkich podświetlanych planszach oraz posadowienia rzeźb. Cięciwa ul. Kard. S. Wyszyńskiego; 100.000 zł - 168 głosów.

� Nowy plac zabaw dla dzieci przy Zespole Szkół nr 5 na ul. Lipińskiej 16 w Wołominie; 100.000 zł - 353 głosy.

� Bezprzewodowy internet, Szkoła Podstawowa nr 3 w Wołominie ul. Piłsudskiego 51; 5.000 zł - 184 głosy.

� Ławki parkowe, Szkoła Pod-stawowa nr 3 w Wołominie ul. Piłsudskiego 51; 10.000 zł - 232 głosy

� Odwodnienie ulicy Zagości-niec ul. Mokra i przyległe do niej działki ; 40 000 zł - 246 głosów.

� Bezpieczny Wołomin – dofi-nansowanie ciężkiego wozu strażackiego dla OSP Wołomin; 100.000 zł - 448 głosów.

Już jest!!! Pierwszy w historii gminy Wołomiński Budżet Obywatelski. 8000 głosów mieszkańców. 15 inwestycji za milion złotych. Widać, że wołominiacy stawiają na bezpie-czeństwo, dzieci i naukę. To przedszkolaki, uczniowie i harcerze najwięcej zyskają.

„Jestem wdzięczny wołomińskiemu społeczeństwu,

że obdarowuje naszą służbę pełnym zaufaniem. Niesiemy pomoc w każdych warunkach i jesteśmy zawsze tam, gdzie nas potrzebują. Dziękuję za ponad 400 ankiet - kart do głosowania popierających nasz projekt. Jestem przekonany, że nowy samochód ratowniczo--gaśniczy podniesie poczucie szeroko pojętego bezpieczeń-stwa miasta i gminy. Naszym priorytetem jest właśnie program „Bezpieczny Wołomin” - powiedział Naczelnik OSP Grzegorz Skoczeń.

Grzegorz SkoczeńNaczelnik OSP

5

W 2011 roku udało się zakoń-czyć trwającą 5 lat procedurę zmiany Studium Uwarunko-wań i Kierunków Zagospo-darowania Przestrzennego Gminy Wołomin. Studium jest podstawowym doku-mentem kreującym politykę przestrzenną gminy i wiąże burmistrza przy sporządzaniu miejscowych planów zagospodaro-wania przestrzennego. Wśród zadań stu-dium wymieniane jest również ukazanie gospodarczych i przestrzennych perspek-tyw rozwoju (swego rodzaju funkcja pro-mocyjna). Na podstawie tego dokumentu wydawane są również warunki zabu-dowy potrzebne do sporządzenia projek-tów budowalnych i uzyskania pozwole-nia na budowę. Kolejnym etapem w pla-nowaniu przestrzennym gminy Wołomin są miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego. To dopiero one dokładnie określają co, gdzie i z zachwaniem jakich zasad może zostać pobudowane. Powsta-nie takiego planu skraca również proces uzyskania warunków zabudowy do mini-mum tj. zwykle roboczy tydzień. Dzięki powołaniu własnej pracowni planistycznej

w UM w Wołominie sporządzanie mpzp ruszyło z przysłowiowego kopyta. Obecna kadencja samorządu uchwaliła już plany dla miejscowości Lipinki, Osiedla Wio-senna, terenu po byłych zakładach Sto-larki, terenu obsługi technicznej gminy w Starych Lipinach oraz olbrzymi plan osiedla I Maja w granicach ulic Lipińskiej, Lipiny B, Sikorskiego, Al. Niepodległości. Procedura planistyczna toczy się obecnie

dla terenu Górek Mironowskich, Duczek, Leśniakowizny oraz centrum Wołomina. Powstanie tych planów to szansa dla miesz-kańców na budowę wymarzonego domu, ale również na zyskowną sprzedaż działek. O ile początkowo proces uchwalania pla-nów przez Radę Miejską można uważać za szybki i bezproblemowy, to tegoroczne uchwały przysporzyły kłopotów i prote-stów części zainteresowanych mieszkań-

ców. Teren pomiędzy ulicą Reja a Aleją Niepodległości w wyniku pojawienia się inwestora chętnego na pobudowanie cen-trum handlowego spowodował walkę wła-ścicieli tychże działek o zapisy umożliwa-jące inwestycję, z kolei okoliczni właści-ciele nie godzili się na takie sąsiedztwo. Największy prostest trwający do dziś wywołał z pozoru błachy plan zagospo-darowania terenu obecnego wysypiska. Jedyną nową kwestią było przeznacze-nie okolicznych działek na nieuciążliwy przemysł. Jednak procedura uchwalania zbiegła się z informacją MZO o pozyska-niu środków pozabudżetowych i budowie na tym terenie nowoczesnego zakładu przetwarzania odpadów. Część okolicz-nych mieszkańców od razu powiązała ten pomysł ze wspomnieniami z lat 90., kiedy tzw. zwałka często płonęła, a jej zapach był nieznośny. Mimo wszystko uważam, że podjęte plany sa szansą dla gminy na rozwój i pozyskanie nowych mieszkańców, a zaistniałe protesty powiny być nauczką dla nas rządzących o wychodzenie poza ustalone schematy i szerokie konsultowa-nie proponowanych zmian.

Adam Bereda radny, rady Miejskiej w Wołominieabsolwent Wydziału Inżynierii Środowiska PW

Ponad 50 godzin spędzonych w komisjach wyborczych, 36 kandydatów na 23 miejsca, 7 szkół, 700 osób głosujących. Nowym radnym gratulujemy. Przed Wami otwiera się fajna przygoda i szansa na zdobycie doświadcze-nia. Życzymy samych sukcesów. - Mieliśmy bardzo dobrą frekwen-cję, dwa razy lepszą niż dwa lata temu. Radni będą mogli poznawać funkcjonowanie samorządu i reprezentować środowisko ludzi mło-dych z Wołomina – mówi Konrad Fuśnik, Przewodniczący Komisji Wyborczej (więcej info na fb).

W ubiegłym roku, przy podpisywaniu umowy, ku radości wszystkich jeden z mieszkańców założył się z burmistrzem, że prace nie zostaną zakończone wg planów – czyli do września 2014. Czekał wygranej – a tu masz - Batorego oddana na cztery miesiące przed terminem. Wykonano nową nawierzchnię asfaltową, częściowo dwustronny chodnik o szerokości 2 m z kostki beto-

nowej wraz ze zjazdami, nowe wpusty odprowa-dzające do kanalizacji deszczowej. - Cieszy oko ta ulica, niedługo podob-nie będzie z ul. Kle-eberga. To znak, że miej-

scy inwestorzy nie zapomnieli o tej części miasta – mówi Leszek

Czarzasty.

Pomieszczenia na parterze w Szkole Podstawowej nr 7 (zaj-mowane niegdyś przez bibliotekę), zostaną przekształcone w trzy sale lekcyjne dla klas pierwszych i zerówek. Generalny remont skoń-czy się jeszcze przed 1 września. W salach zostanie ocieplona pod-łoga, położona wykładzina, odno-wione ściany. Powstaną łazienki, szatnie i zaplecze dla nauczycieli. - Do nowych klas trafią nowe ławki, szafki, pomoce dydaktyczne i to co niezbędne dla nauczania naszych najmłodszych uczniów – zapewnia Alicja Olszewska - dyrektor SP nr 7. We wrześniu ta szkoła przyjmie uczniów do 10 klas pierwszych.

Dzięki nowym salom lekcyjnym dyrekcja szkoły może zapewnić, że dzieci będą kończyły zajęcia lek-cyjne najpóźniej tuż po 15, czyli jak do tej pory. To kolejne inwe-stycje oświatowe w Wołominie

i całej gminie. Miasto buduje szkołę i przedszkole, sale gimnastyczne, inwestuje w otoczenie przyszkolne – parking przy Szkole Podstawo-wej nr 7 i dojazd do szkoły, czyli ulicę Lipińską.

nowe tereny dla rozwoju miasta Dzięki powołaniu własnej pracowni planistycznej w UM w Wołominie sporządzanie miejscowych planów zago-spodarowania przestrzennego ruszyło z przysłowiowego kopyta. Powstanie tych planów to szansa dla mieszkań-ców na budowę wymarzonego domu, ale również na zyskowną sprzedaż działek – mowi radny Adam Bereda

nASZe fOrUM WOłOMIn nr 3 (3) LIPIeC 2014

Takie były wybory do Młodzieżowej rady Miasta w Wołominie A.D. 2014.

Wygrany zakład nowe sale dla zerówek i I klas w „Siódemce”

2% do 2010 r.

wzrost o 400%

2014 r.

Obszar gminy objęty miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego

kultura rozrywka

kronika kryminalna

� nawet 18 lat w więzieniu 25-letni Tomasz G. trafił na 3-miesiące do aresztu. Grozi mu kara nawet do 18 lat pozba-wienia wolności. Mężczyzna wszedł do garażu na terenie wołomińskiego osiedla, w którym swój samochód parkowała 67-letnia kobieta. Używając przemocy, zabrał jej sprzęt fotogra-ficzny, karty pamięci, odtwarzacz MP3 i słu-chawki o wartości blisko 3000 zł.

� Trzy kilogramy narkotyków nie trafią na rynek

Około półtora kilograma marihuany, kilogram haszyszu i pół kilograma metamfetaminy zabezpieczyli kryminalni wołomińskiej Komendy w trakcie przeszukania mieszkania należą-cego do 28-letniego mężczyzny. Daniel G.

usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających i został tymczasowo aresztowany.

� Chciał rozjechać teściową, wjechał w ścianę

Nie z Wołomina, ale zaskakujące. W Kobyłce nietrzeźwy 45-latek próbował samochodem rozjechać swoją teściową. Gdy ta ukryła się w domu, celowo, dwukrotnie uderzył przodem auta ścianę budynku. Zatrzymany przez poli-cjantów usłyszał łącznie pięć zarzutów popeł-nienia przestępstw. Grozi mu do 5 lat pozba-wienia wolności.

� Wołomińscy „kryminalni” działająLikwidacja „dziupli” w masywie leśnym w Karo-

lewie. Odzyskano skradzione w Sokołowie Podlaskim Suzuki Vitara. Funkcjonariusze zatrzymali trzech mężczyzn w wieku od 21 do 37 lat, powiązanych z lokalnym środowiskiem złodziei samochodowych oraz ujawnili tabliczki

znamionowe i dokumenty pochodzące z kra-dzionych pojazdów. Cała trójka już usłyszała zarzuty paserstwa. Grozi im kara do 5 lat pozba-wienia wolności. (info za KPP Wołomin)

Wołomin rock festival – koncertowo udany!

Jest już najnowsze wydanie Wołomińskiej Kroniki filmowej

Krzyżówka

Sudoku

Wołomin Local fest – gratka dla miłośników deskorolki

i rapu

Połączenie różnych muzycznych konwencji i ciekawa gra scenicznych świateł = zadowo-lenie publiczności. Scenę Miejskiego Domu Kultury w Wołominie pierwsza opanowała grupa Radiation, rozgrzewając fanów rocka. Otherside pokazał, jak łączy kilka stylów rockowego brzmienia. Po nim zagrała Scylla – grupa prezentująca ciężkie metalowe aranżacje. Les Tre-bles, serwując utwory w funkowej estetyce, całkowicie zmienili klimat wieczoru.

6 nASZe fOrUM WOłOMIn nr 3 (3) LIPIeC 2014

„nasze forum Wołomin” Bezpłatna gazeta miłośników Wołomina i okolic. Wydawca „Prawo i Sprawiedliwość” Warszawa ul. Nowogrodzka 84/86, [email protected], [email protected] Naczelny Leszek Czarzasty. Redaguje zespół. Tel. 782 399 476Materiałów nie zamówionych redakcja nie zwraca. Zastrzegamy prawo do dokonywania zmian w nadesłanych tekstach.

sport na krótko

Sudoku

Charytatywna akcja ZłOTÓWKA OD SerCA

p13 lipca zawodnicy UKK Huragan Woło-min – Aleksandra i Kamil Lach, wystartowali w X etapie z cyklu Merida Mazovia MTB Mara-thon. Zróżnicowana trasa, kamienie, korzenie oraz wapienne skałki nie były łatwe do poko-nania. Duża ilość błota nie przeszkadzała mło-dym zawodnikom w osiągnięciu znakomitych wyników. Zarówno Ola jak i Kamil na dystan-sach Fit (30 km) i Hobby (7 km) zajęli pierw-sze miejsca w swoich kategoriach wiekowych.

tPo zaciętym turnieju półfinałowym Mistrzostw Polski Młodzików w Siatkówce Plażowej w Starych Jabłonkach, do samych finałów, które rozegrane zostaną 29 - 31.07 w Warsza-wie, awansowały cztery pary - w tym siatka-rze z Wołomina. Marcin Gałązka i Bartosz Firszt zajęli w turnieju drugie miejsce. Wcze-śniej wygrali turniej eliminacyjny na Mazowszu.

Możemy pomóc młodemu mieszkańcowi Wołomina – Danielowi Miecznikowskiemu. W trzecim miesiącu życia wykryto u niego nieuleczalną genetyczną chorobę - mukowiscydozę. W 2011 roku Daniel dostał szansę na nowe życie – miał przeszczep płuc. Jed-nak ze względu na niebezpieczeństwo odrzucenia przeszczepu Daniel musi kontynuować leczenie we Francji. Wspomóżmy walkę Daniela z chorobą nawet symboliczną kwotą. Wpłaty prosimy kierować na konto: Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”, Bank Pekao S.A. I O/Warszawa, 41 1240 1037 1111 0010 1321 9362Tytułem: 6277 – Miecznikowski DanielWięcej na www.danielmiecznikowski.pl

7nASZe fOrUM WOłOMIn nr 3 (3) LIPIeC 2014

sport

Memoriał został objęty patronatem Pol-skiego Komitetu Olimpijskiego, Mini-stra Sportu i Turystyki, Starosty Woło-mińskiego oraz Burmistrza Wołomina Pana Ryszarda Madziara. Organizatorami turnieju są: Ośrodek Sportu i Rekreacji „Huragan” w Woło-minie, Polski Związek Koszykówki oraz Uczniowski Klub Sportowy „Huragan” Wołomin. Patronat medialny objęło TVP War-szawa, radio FAMA oraz Życie Powiatu na Mazowszu. Turniej odbył się dzięki pomocy PWiK Sp. z o.o. w Wołominie – prezes Paweł Solis oraz ZEC Sp. z o.o. w Wołominie – prezes Edward Olszowy.Puchary i nagrody indywidualne dla: Najlepszy Strzelec Turnieju – Monika RadomskaMVP – Monika Radomska Nagroda specjalna im. Małgorzaty Dydek dla najlepiej blokującej i zbie-rającej turnieju – Karolina Poboży Najlepsze zawodniczki z poszczególnych reprezentacji: Polska - Zuzanna Sklepo-wicz, Niemcy - Paulina Korner, Ukraina - Kristina Karp, Łotwa - Ivea Spigule.Reprezentacja Polski Juniorek prowa-dzona przez Romana Skrzecza na turnieju w Wołominie wystąpiła w składzie: Syl-

wia Bujniak (UKS Huragan Wołomin), Joanna Grymek (TS Wisła Kraków), Natalia Gwarda (UKS Basket Aleksan-drów Łódzki), Aleksandra Makurat (UKS Trops Kartuzy), Aleksandra Mysińska (UKS Trójka-OSiR Żyrardów), Karo-lina Olszewska (MUKS Poznań), Jowita Ossowska (VBW GTK Gdynia), Karo-lina Poboży (UKS Huragan Wołomin), Kamila Podgórna (VBW GTK Gdy-

nia), Monika Radomska (UKS Huragan Wołomin), Amalia Rembiszewska (UKS Trójka-OSiR Żyrardów), Zuzanna Skle-powicz (UKS Trójka-OSiR Żyrardów), Karolina Stawińska (SKS Starogard Gdański), Patrycja Wołosiuk (MUKS Unia Basket Ostrołęka), Wiktoria Zapart (MUKS Widzew Łódź).

Pierwsze miejsce naszych młodych koszykarekW czerwcu w Wołominie rozegrany został III Międzynarodowy Młodzieżowy Memoriał Małgorzaty Dydek

Klasyfikacja końcowa:1. Polska (3 zwycięstwa, 0 porażek, punkty: 221:156)2. Niemcy (2 zwycięstwa, 1 porażka, punkty: 186:179)3. Łotwa (1 zwycięstwo, 2 porażki, punkty: 192:181)4. Ukraina (0 zwycięstw, 3 porażki, punkty: 142:226)

Zespoły grają w systemie „każdy z każdym”. Wyniki: Ukraina – Łotwa 44:75; Polska – Niemcy 65:54 ; Niemcy – Ukraina 61:46; Polska – Łotwa 66:50; Niemcy – Łotwa 71:68; Polska – Ukraina 90:52

dzień amerykański8

Stephen D. Mull: „Powstanie „Eskadry Kościuszkowskiej” dokładnie 95 lat temu - to bardzo piękny przykład amerykańsko-polskiej współpracy wojskowej wiele lat przed powstaniem sojuszu NATO. - podkreśla Stephen D. Mull Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce. Ta historia, która mogłaby być gotowym scenariuszem hollywoodzkiego filmu, jest o wiele za mało znana zarówno w Polsce, jak i w USA. Dlatego bardzo

się cieszę, że Burmistrz Wołomina wystą-pił z inicjatywą upamiętnienia młodych,

dzielnych pilotów amerykań-skich, którzy przyszli

z pomocą Polakom w 1920 roku. To jeden z wielu, bardzo pięk-nych i heroicznych przykładów, potwier-dzających bliskość

naszych Narodów. Powinniśmy o tym pamię-

tać i tę pamięć pielęgnować. Wielki polski mąż stanu i wybitny

pianista, ówczesny premier polskiego rządu Ignacy Jan Paderewski skierował do pilotów słynne słowa: „Nothing has ever touched me so much as the offer of you young men to fight and, if necessary, to die for my country. – Nic dotąd nie wzruszyło mnie tak bardzo, jak wasza oferta, młodzi ludzie, by walczyć, a jeśli trzeba będzie, to umrzeć za mój Kraj.Do zobaczenia 16 sierpnia w Ossowie, miejscu które jest symbolem zwycięstwa w wojnie 1920 roku, do którego przy-czynili się także odważni amerykańscy lotnicy.

Ryszard Madziar: Co roku odbywają się tu uroczystości rocz-nic „Cudu nad Wisłą”. Pragniemy oddać hołd bohaterskim lotnikom amerykańskim, któ-rzy podczas wojny pol-sko–bolszewickiej w 1920 roku przyszli z bezcenną pomocą dla Narodu polskiego, walcząc w stworzonej przez nich „Eska-drze Kościuszkowskiej”. O godzinie 12.00 wspólnie odsłonimy tablicę pamiątkową i złożymy pod nią kwiaty. Planujemy także wiele interesu-jących wydarzeń towarzyszących m.in. prezentację amerykańskiej musztry woj-skowej, ceremonię flagi, występy cheer-leaderek, pokazy amerykańskiego foot-ballu i motocykli.Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie przygotuje interesującą wystawę ple-nerową poświęconą pilotom eskadry kościuszkowskiej, a 23. Baza Lotnictwa Taktycznego z Mińska Mazowieckiego, będąca spadkobiercą tradycji kościusz-kowskiej przygotuje ekspozycję współcze-snego ekwipunku pilota myśliwca m.in. fotel z katapultą, kombinezon, ponton.W trakcie pikniku będzie można posilić się amerykańskimi daniami i napojami przygotowanymi przez sieć amerykań-skich restauracji Jeff’s Neighborhood Grill & Bar, a wieczorem po koncer-cie wołomińskiej orkiestry dętej, która wystąpi z repertuarem amerykańskim,

będzie można potańczyć w ryt-mach amerykańskiego country.

Zwycięska bitwa pod Osso-wem, zwana „Cudem nad Wisłą”, stała się symbolem victorii polskich wojsk nad bolszewickim najeźdźcą

w wojnie polsko-bolszewic-kiej 1920 roku. Obok polskich

wojsk przyczynili się do tego żoł-nierze i ochotnicy z wielu krajów świata.

Niezwykłą pomoc w 1920 roku zaofero-wali nam amerykańscy ochotnicy. Byli to młodzi piloci, którzy swoje poświę-cenie uzasadnili pragnieniem spłacenia honorowego długu za zasługi Tadeusza Kościuszki i Kazimierza Pułaskiego dla historii USA. Odbyli oni wiele bojowych lotów w Eskadrze Kościuszkowskiej, a za swoje wyjątkowe bohaterstwo wszy-scy zostali odznaczeni przez Marszałka Piłsudskiego orderami Virtuti Militari.

Na wyjątkowe wydarzenie – w hołdzie bohaterskim lotnikom amerykańskim z 1920 roku oraz piknik amerykański z mnóstwem ciekawych atrakcji – zaprasza Ryszard Madziar, Burmistrz Wołomina i Stephen D. Mull Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce

American Day w Ossowie (16 sierpnia)

Mimo 30-stopniowego upału Ossów odwiedziło wielu rowerzystów

Muzeum Bitwy Warszawskiej coraz bliżej

Wypożyczalnia sprzętu działała na pełnych obrotach – wypożyczono co do jednego wszystkie zestawy do badmintona i większość grilli, frisbee i kocy-

ków piknikowych. Organizatorzy cze-kają też na uwagi w sprawie pikniku – jeżeli macie pomysł co można zrobić w przyszłym roku lepiej, lub jakich atrakcji zabrakło – prosimy pisać na [email protected]. Do zobacze-nia za rok – podsumowują organiza-torzy Rodzinnego Pikniku Rowero-wego w Ossowie.

Do końca listopada ma powstać projekt budowlany Muzeum Bitwy Warszawskiej w Ossowie. Pierwsi turyści ekspozycję mają zwiedzać najpóźniej na setną rocznicę tego wielkiego zwycięstwa Polaków nad bolszewikami. Podpisano już umowę na wykonanie projektu budowla-nego z firmą Architekt Kaczmar-czyk. W przeszłości projektowała

między innymi Muzeum Armii Krajowej, pracowała również nad przebudową Pałacu Mło-dzieży w Katowicach, ośrodkami treningowymi EURO 2012 we Wrocławiu, modernizacją zabytkowego Pałacu Morskich w Lublinie czy budynków Ambasad RP w Paryżu, Johan-nesburgu, Madrycie, Sztokholmie oraz Lublanie.

z regionu