Masówka, Grudzień 2013, Kraków

4
Po wigilijnym biesiadowaniu, a przed sylwestrowym balangowaniem wsiadamy na rower i jedziemy na Masę Kry- tyczną. Jak co miesiąc dzielimy się radością płynącą z jazdy naszym ulubionym środkiem transportu, uzmysławiamy władzom konieczność budowania odpowiedniej infrastruktury i promowania roweru jako najbardziej przyjaznego środowisku środka transportu. Żadna pora roku nie jest nieodpowiednia do jazdy na rowerze, nieodpowiednie mo- że być co najwyżej ubranie! Ubieramy się więc ciepło, akcentujemy w naszym stroju elementy świąteczne i nowo- roczne oraz przystrajamy rowery. W świątecznej Masówce wybieramy się w podróż do Ugandy, znajdziecie tu też tradycyjny felieton Konrada Myśli- ka. Poza tym, Redakcja przygotowała dla Was niezwykłe konkursy - krzyżówkowe podsumowanie minionego roku dla wnikliwych czytelników naszej skromnej gazetki oraz noworoczne wyzwanie dla twórczych rowerzystów. Boże Narodzenie już za nami, a Nowy Rok jeszcze przed nami – świętujmy więc rowerowo! Redakcja TRASA PRZEJAZDU Rynek Główny – Sławkowska – Basztowa – Pawia – Tunel św. Rafała – Lubomirskiego – Mogilska – Cystersów – al. Pokoju – Grzegórzecka – Sta- rowiślna – Most Powstańców Śląskich – Na Zjeździe – Limanowskiego – Kalwaryjska – Legionów Piłsudskiego – Most Piłsudskiego – Krakowska – Stradomska – Grodzka – Rynek Główny BĄDŹ NA BIEŻĄCO www.fb.com/KrakowMiastemRowerow www.ibikekrakow.com GAZETKA KRAKOWSKIEJ MASY KRYTYCZNEJ KRAKÓW GRUDZIEŃ 2013 EGZEMPLARZ BEZPŁATNY

description

 

Transcript of Masówka, Grudzień 2013, Kraków

Page 1: Masówka, Grudzień 2013, Kraków

Po wigilijnym biesiadowaniu, a przed sylwestrowym balangowaniem wsiadamy na rower i jedziemy na Masę Kry-tyczną. Jak co miesiąc dzielimy się radością płynącą z jazdy naszym ulubionym środkiem transportu, uzmysławiamy władzom konieczność budowania odpowiedniej infrastruktury i promowania roweru jako najbardziej przyjaznego środowisku środka transportu. Żadna pora roku nie jest nieodpowiednia do jazdy na rowerze, nieodpowiednie mo-że być co najwyżej ubranie! Ubieramy się więc ciepło, akcentujemy w naszym stroju elementy świąteczne i nowo-roczne oraz przystrajamy rowery.

W świątecznej Masówce wybieramy się w podróż do Ugandy, znajdziecie tu też tradycyjny felieton Konrada Myśli-ka. Poza tym, Redakcja przygotowała dla Was niezwykłe konkursy - krzyżówkowe podsumowanie minionego roku dla wnikliwych czytelników naszej skromnej gazetki oraz noworoczne wyzwanie dla twórczych rowerzystów.

Boże Narodzenie już za nami, a Nowy Rok jeszcze przed nami – świętujmy więc rowerowo! Redakcja

TRASA PRZEJAZDU

Rynek Główny – Sławkowska –

Basztowa – Pawia – Tunel św.

Rafała – Lubomirskiego –

Mogilska – Cystersów –

al. Pokoju – Grzegórzecka – Sta-

rowiślna – Most Powstańców

Śląskich – Na Zjeździe –

Limanowskiego – Kalwaryjska –

Legionów Piłsudskiego – Most

Piłsudskiego – Krakowska –

Stradomska – Grodzka –

Rynek Główny

BĄDŹ NA BIEŻĄCO

www.fb.com/KrakowMiastemRowerow

www.ibikekrakow.com

GAZETKA KRAKOWSKIEJ MASY KRYTYCZNEJ

KRAKÓW ∙ GRUDZIEŃ 2013 ∙ EGZEMPLARZ BEZPŁATNY

Page 2: Masówka, Grudzień 2013, Kraków

Świąteczne konkursy

ROWEROWE

ARTYKUŁY Ponieważ Masę tworzycie Wy, drodzy Czytelnicy, czekamy na Wasze relacje, opowieści, wspomnienia oraz opisy rowerowych przygód. Najciekawsze nagrodzimy i opublikujemy na łamach Masówki w 2014 roku. Czekamy na Wasze artykuły do 20 stycznia 2014 roku pod adresem email: [email protected]

KRZYŻÓWKA Nadszedł czas sprawdzić, jak wnikliwie czytacie masową gazetkę. Przygotowaliśmy dla Was niezwykłą krzyżówkę – konkurs. Nagroda czeka na pierwszą osobę, która poprawnie ją rozwiąże i prześle odpowiedzi na adres: [email protected] Prawie wszystkie odpowiedzi na poniższe pytania można znaleźć w Masówkach z 2013 roku. Archiwalne numery znajdziecie pod adresem: tnij.org/mrcehh3

Pionowo

2. Nazwisko właściciela powojennej krakow-skiej fabryki rowerów.

4. Miasto, w którym odbyła się pierwsza ro-werowa masa krytyczna.

5. Miasto, z którego opublikowaliśmy dwu-częściową i dwujęzyczną relację.

6. Święto, na którym zapowiadano pierwszą krakowską Masę Krytyczna w latach 90.

8. Miasto, z którego pochodzi autor rowero-wej relacji z Warszawy.

9. Ulica, którą jechała rowerzystka, której Marcin Dumnicki obiecał bombonierkę.

10. Miejsce, w którym zaatakowano cegłą Romana Polańskiego podczas próby kupna kolarzówki.

11. Miesiąc, w którym trasa opublikowana w Masówce nie zgadzała się z rzeczywistą.

12. Dawna, potoczna nazwa zabytkowej for-tyfikacji, przez którą przejechała Krakowska Masa Krytyczna.

15. Ile kilometrów miała najdłuższa trasa Krakowskiej Masy Krytycznej w tym roku?

16. Miasto, w którym Masa Krytyczna nie jest już potrzebna.

17. Marka roweru z 1907 roku, na którym p. Andrzej Oziębło zwiedzał burgundzkie śre-dniowieczne zamki.

18. Kraj, który pod względem liczby km po-konywanych każdego roku na rowerze, zaj-muje 3. miejsce po Danii i Holandii.

20. Miesiąc, w którym opublikowaliśmy ar-chiwalne zdjęcie z 1974 roku.

21. "Litera", na która zaczyna się znana firma wielokrotnie wspominana w felietonach pa-na Konrada Myślika.

22. Miesiąc, w którym na krakowskich rowe-rach pojawiły się różowe naklejki.

24. Kontynent (inny, niż Europa), który od-wiedzili w tym roku głuchoniewidomi na tandemach.

26. Nazwisko autora książki, opisującej mię-dzy innymi rowery trzeciej generacji.

28. Miasto, w którym długość ścieżek rowe-rowych stanowi 0,02% długości wszystkich dróg.

29. Język, w którym słowo "rower" można wyrazić w dwóch rodzajach: męskim i żeńskim.

31. Nazwa styczniowej masy kry-tycznej.

33. Napój, którym często-wano uczestników Szkolnej Masy Krytycznej.

35. Państwo, w któ-rym przy prędkości 40 km/h lub większej rowerzysta powinien za-kładać kask.

38. Miesiąc, w którym nie opublikowaliśmy felietonu pana Konrada Myślika.

Poziomo

1. Środek transportu, umożliwiający najszyb-szy przejazd po prostej od Wawelu do Zwie-rzynieckiej.

3. Nazwisko polskiego pisarza i miłośnika modeli samolotowych, którego 100 rocznicę urodzin świętowaliśmy wspólnie na paź-dziernikowej masie.

7. Rubryka, w której zamieszczamy porady o tym, jak jeździć bezpiecznie i zgodnie z prawem.

13. Jakie urządzenie umożliwia oszukiwanie na imprezie typu alleycat.

14. Ile maksymalnie centymetrów miała war-stwa kurzu, który nagromadził się na figurach Ołtarza Mariackiego miedzy 1957 a 1980 ro-kiem?

19. Miasto, w którym, według Zuzanny Dydak, większość nawierzchni dróg rowerowych to płytki i kostka.

23. Państwo, w którym odległość wyprze-dzania roweru przez samochód to minimum 3 metry.

25. Okolica, po której rowerował Fizyk w po-droży.

27. Według naszej gazetki w sierpniu jechali-śmy ulicą Monte ... .

28. Ile kilometrów dziennie przemierza się w Kopenhadze na rowerach (sumarycznie)?

30. Dyscyplina, w której latem odbyły się w Krakowie mistrzostwa Europy.

32. Firma prowadząca rzeszowską miejską wypożyczalnię rowerów.

34. Radio, w którym we wrześniu zapraszali-śmy na masę.

36. Typ rowerzysty, którego charakteryzuje następujące zdanie: "Sprzęcior, kostium, rę-

kawiczki, kaski, ażury no i - błysk".

37. Kraj, w którym nakręcono film "Dziewczynka w trampkach".

Nagrodami w konkursach są

rowerowe bawełniane torby

uszyte w pracowni

Dorota Czopyk Handicraft.

Uroczyste wręczenie nagród

odbędzie się na stycz-

niowej Masie Krytycznej.

Page 3: Masówka, Grudzień 2013, Kraków
Page 4: Masówka, Grudzień 2013, Kraków

NIECHBY BYŁO

LEPIEJ Dla krakowskiego roweryzmu daty Świąt i Nowego Roku, jakkolwiek

urocze, są tylko etapami w kalendarzu użytkowania bicykli. Sezon

rowerowy na okoliczność przedłużającej się jesieni zdradza skłonno-

ści do permanencji, co oznacza, że nie bardzo wiadomo kiedy – i po

co – miałby się zakończyć, lub też zostać przerwany.

Niech trwa. Na zakończenie sezonu motocyklowego krakow-scy motorzyści, obdarzeni (pamiętamy…) sympatią firmy na „Zi”, poli-cji, PZMot-u i magistratu otrzymali od Pana Prezydenta prezent w po-staci wolnej jazdy po pasach dla autobusów. Gratulujemy.

Nadęty i zdominowany przez samochody – wbrew naszym postulatom oraz wbrew wymogom zdrowego rozsądku – projekt przebudowy ul. Mogilskiej ugrzązł gdzieś w fazie projektów. Czy nale-ży to przypisać czarownej zmianie na szczytach Firmy „Zi”? Czyżby PT Wykonawcy nie mogli się nachapać tyle, ile im poprzednio obiecano? A to pech.

Tymczasem w budżecie miejskim na potrzeby rowerowe z mi-liona jednego zrobiły się z nagła cztery, co oznacza, że albo uprzednio był w tej pozycji umyślnie niedoszacowany, by ulec cudownemu po-większeniu (łaska Panującego …) – albo też, że uszczuplono o trzy brakujące miliony jakieś inne wydatki na stadiony i olimpiady. Tak czy tak – SZCZĘŚCIE ! (za cztery miliony).

Wraz z udziałem w Krakowskiej Masie Krytycznej – albo i bez tego udziału – lawina rowerzystów rośnie w siłę, co widać nawet na ulicach najbardziej nieprzyjaznych roweryzmowi – na Alei 29. Listo-pada, „dejmynato”. Ożyły też, na poziomie urzędu, sprawy rowerowe – bez wątpienia ożyły. Kilka dni temu Wasz felietonista zadzwonił do ZIKiT, by dowiedzieć się tegoiowego, a tam natknął się był na Panią Jedynak, która była (uwaga !) kompetentna, jeżdżąca na rowerze, a miła i rzeczowa nieomal tak, jak rzeczniczka Pana Prezydenta, P. Monika Chylaszek. Dziękuję bardzo i pozdrawiam z łamów „Masówki” – idzie nowe!

Rosnący w siłę potok rowerowy odkrywa z wolna ale maso-wo, że rower to nie tylko do pracy, do Tyńca czy na Kazimierz ale i na ZAKUPY. Nawet duże. Taka nowo odkryta wiedza przydaje się w okre-sie przedświątecznym. Nie będę Państwa drażnił statystyką, ile kasy całorocznej wydajemy w grudniu. Brrr… dużo.

Gdzieniegdzie na zakupach wielkie plecaki (niewygodnie – wysoki środek ciężkości) zastępowane są sakwami (niebezpieczne – okradną?). Tu tryumfy święci praca zespołowa: jedni pilnują, inni ku-pują, później zmiana. Dodać należy, że praca zespołowa nie jest moc-ną stroną Polaka-indywidualisty, a zatem i ciut obywatelskiej edukacji się przyda. Na rynku obecne są rzecz jasna sakwy przystosowane do natychmiastowego odpięcia i zabrania z sobą.

Na ten Nowy Rok felietonista „Masówki” życzy Państwu zdrowia, ruchu, najlepiej bez masek p-gaz, sprawnych świateł, hamul-ców i łańcuchów, życzliwości ze strony kierowców i vice versa, a na-szym ukochanym kierowcom – ze szczególnym uwzględnieniem mieszkańców powiatów miechowskiego, jędrzejowskiego i pińczow-skiego, kazimierskiego, chrzanowskiego i proszowickiego – by ze-chcieli wreszcie przyjąć do serca i do głowy fakt istnienia Krakowa Pełnego Rowerzystów. Bo tak będzie nadal – a nawet jeszcze gorzej.

Konrad Myślik

ROWEROWY FOTOREPORTAŻ

Z UGANDY

W tym miesiącu, na ocieplenie nastrojów, proponujemy Wam foto-

reportaż z Ugandy, gdzie rower jest marzeniem wielu ludzi i prze-

pustką do lepszego życia. Koniecznie zajrzyjcie na ibikekrakow.com ,

gdzie zamieściliśmy całą relację z tego egzotycznego kraju.

Peter z Ugandy ma 17 lat i jest pierwszą osobą w swojej ro-dzinie, która ma szansę jeść więcej niż jeden posiłek dziennie. Jego rodzice rzadko miewają w rękach pieniądze; jedzą tylko to, co wyro-śnie im na malutkim polu. Peter ma szansę na lepsze życie, bo ukoń-czył kurs zawodowy z murarstwa. Kłopot sprawia mu jednak trans-port – często przemierza na nogach 10-20 kilometrów w poszukiwa-niu pracy. Jego największym marzeniem jest rower. (...)

Rower jest dla większości Ugandyjczyków jedynym osiągal-nym środkiem transportu do lepszego życia. W kraju, gdzie nauczyciel zarabia miesięcznie 300 zł, a kanister benzyny kosztuje 120, więk-szość istniejącej klasy średniej dostała się do niej właśnie na rowerze. To na rowerach kupcy przewożą swoje towary na targ.

Marta Shaw

Wię

cej z

dję

ć au

tors

twa

Mar

ty S

haw

mo

żna

zob

aczy

ć n

a ib

ike

krak

ow

.co

m