Kurier Powiatowy nr 05

15
nr 5 (5) listopad 2007 r. rok 1 wydarzenia J Nagroda dla szpitala WROCŁAW Prestiżowe wyróżnienie: „Dolnośląski Gryf - Nagroda Gospodarcza” otrzymał Zespół Opieki Zdrowotnej w Lubinie. Nasza placówka znalazła się w gronie najlepiej zarządzanych samodzielnych ZOZ -ów na Dolnym Śląsku. Organizatorem konkursu są: Zachodnia Izba Gospodarcza oraz Związek Pracodawców Polska Miedź. więcej str. 10 Będzie proces? LUBIN Pełne zdumienie. Milicjanci, którzy brali udział w brutalnej pacyfikacji lubińskiej manifestacji w 1982 r. są oburzeni tym, iż… pokazano ich na zdjęciu w hełmach z pałkami i tarczami. Chcą zadośćuczynienia za upublicznienie ich wizerunku. więcej str. 2 Związkowcy z KGHM LUBIN Związek Zawodowy Pracowników Dołowych wystosował list do Donalda Tuska o szybką zmianę Zarządu Polskiej Miedzi. Zdaniem związkowców odwołanie powinno nastąpić „niezwłocznie”. więcej str. 2 Sukces MDK LUBIN Ponad 60 tys. zł, największą dotację na Dolnym Śląsku, otrzymał od Ministerstwa Edukacji Narodowej Młodzieżowy Dom Kultury na realizację działań w ramach projektu „Zero tolerancji dla przemocy w szkole”. MDK będzie realizował trzy programy: „Lubin – miasto bezpieczne dla każdego”, „Bezpieczni w sieci”, „Żyj bezpiecznie – podziwiaj świat”. Obejmują one liczne akcje wychowawcze i profilaktyczne połączone z warsztatami pracowni: ceramicznej, informatycznej oraz plastycznej. Zostanie nimi objętych ponad 2 000 uczniów szkół podstawowych oraz gimnazjalnych z terenu Lubina i powiatu. Program będzie trwał od 2 listopada do 31 grudnia. GAZETA BEZP£ATNA Powiat Platforma wygrała w naszym powiecie Lubin postawił na młodość Starosta Małgorzata Drygas-Majka i Edward Schmidt z „Gryfem”. W ybory już za nami. Opadły emocje z kampanii. Chłodnej analizie można poddać wyniki wyborów do parla- mentu. Nie sprawdziły się przed- wyborcze zapowiedzi niektórych lokalnych polityków co do „bankru- ctwa” PO. Mieszkańcy zadecydo- wali inaczej. W stolicy powiatu na Platformę głosowało 13671 osób, a w całym powiecie 17356. W Lubinie, tak jak w kraju, zwy- ciężyła Platforma Obywatelska - 38,17% głosów przed PiS (35,74), LiD (19,65) oraz PSL (4,15). Pozostałe li- sty otrzymały znikome poparcie. W powiecie lubińskim wyniki by- ły zbliżone: PO 37,05%, PiS – 35,92, LiD – 18,79 oraz PSL - 5,54. Ostatecznie w naszym okręgu je- leniogórsko – legnickim najwięcej, bo sześć mandatów, zdobyła Platfor- ma Obywatelska. Posłami zostali: Norbert Wojnarowski, Grzegorz Schetyna, Ewa Drozd, Marcin Zawi- ła, Roman Brodniak i Janusz Miku- licz. PiS uzyskał cztery mandaty: Adam Lipiński, Piotr Cybulski, El- żbieta Witek i Marzena Machałek. LiD w nowym parlamencie ma dwóch posłów: Jerzego Szmajdziń- skiego oraz Ryszarda Zbrzyznego. Więcej o wyborach na s. 3 Norbert Wojnarowski z Platformy Obywatelskiej został liderem w wyborach do Sejmu’ 2007 w powiecie lubińskim. Uzyskał 7327 głosów przy blisko 56 proc. frekwencji. Pozostawił za sobą dotychczasowych parlamentarzystów: Piotra Cybulskiego (PiS, 6049), Grzegorza Schetynę (PO, 5726), Ryszarda Zbrzyznego (LiD, 4745), Tadeusza Madziarczyka (PiS, 4256 - nie uzyskał mandatu), Adama Lipińskiego (PiS, 3190) i Jerzego Szmajdzińskiego (LiD, 2716). LUBIN J PO 38,17 % PiS 35,74 LiD 19,67 pozostałe 2,67 POWIAT LUBIŃSKI J PO 37,05 % PiS 35,92 LiD 18,79 pozostałe 2,7 FOT. PAWEŁ WECHTA

Transcript of Kurier Powiatowy nr 05

Page 1: Kurier Powiatowy nr 05

www.powiat-lubin.pl

listopad 2007

nr 5 (5) listopad 2007 r. rok 1

wydarzenia J

Nagroda dla szpitalaWROCŁAW �

Prestiżowe wyróżnienie: „Dolnośląski Gryf - Nagroda Gospodarcza” otrzymał Zespół Opieki Zdrowotnej w Lubinie. Nasza placówka znalazła się w gronie najlepiej zarządzanych samodzielnych ZOZ -ów na Dolnym Śląsku. Organizatorem konkursu są: Zachodnia Izba Gospodarcza oraz Związek Pracodawców Polska Miedź. więcej str. 10

Będzie proces?LUBIN �

Pełne zdumienie. Milicjanci, którzy brali udział w brutalnej pacyfikacji lubińskiej manifestacji w 1982 r. są oburzeni tym, iż… pokazano ich na zdjęciu w hełmach z pałkami i tarczami. Chcą zadośćuczynienia za upublicznienie ich wizerunku. więcej str. 2

Związkowcy z KGHMLUBIN �

Związek Zawodowy Pracowników Dołowych wystosował list do Donalda Tuska o szybką zmianę Zarządu Polskiej Miedzi. Zdaniem związkowców odwołanie powinno nastąpić „niezwłocznie”. więcej str. 2

Sukces MDK LUBIN �

Ponad 60 tys. zł, największą dotację na Dolnym Śląsku, otrzymał od Ministerstwa Edukacji Narodowej Młodzieżowy Dom Kultury na realizację działań w ramach projektu „Zero tolerancji dla przemocy w szkole”. MDK będzie realizował trzy programy: „Lubin – miasto bezpieczne dla każdego”, „Bezpieczni w sieci”, „Żyj bezpiecznie – podziwiaj świat”. Obejmują one liczne akcje wychowawcze i profilaktyczne połączone z warsztatami pracowni: ceramicznej, informatycznej oraz plastycznej. Zostanie nimi objętych ponad 2 000 uczniów szkół podstawowych oraz gimnazjalnych z terenu Lubina i powiatu. Program będzie trwał od 2 listopada do 31 grudnia.

GAZETA BEZP£ATNA

Powiat � Platforma wygrała w naszym powiecie

Lubin postawił na młodośćStarosta Małgorzata 

Drygas-Majka i Edward Schmidt z „Gryfem”.

Wybory już za nami. Opadły emocje z kampanii . Chłodnej analizie można

poddać wyniki wyborów do parla-mentu. Nie sprawdziły się przed-wyborcze zapowiedzi niektórych lokalnych polityków co do „bankru-ctwa” PO. Mieszkańcy zadecydo-wali inaczej. W stolicy powiatu na Platformę głosowało 13671 osób, a w całym powiecie 17356.

W Lubinie, tak jak w kraju, zwy-ciężyła Platforma Obywatelska -

38,17% głosów przed PiS (35,74), LiD (19,65) oraz PSL (4,15). Pozostałe li-sty otrzymały znikome poparcie.

W powiecie lubińskim wyniki by-ły zbliżone: PO 37,05%, PiS – 35,92, LiD – 18,79 oraz PSL - 5,54.

Ostatecznie w naszym okręgu je-leniogórsko – legnickim najwięcej, bo sześć mandatów, zdobyła Platfor-ma Obywatelska. Posłami zostali: Norbert Wojnarowski, Grzegorz Schetyna, Ewa Drozd, Marcin Zawi-

ła, Roman Brodniak i Janusz Miku-licz.

PiS uzyskał cztery mandaty: Adam Lipiński, Piotr Cybulski, El-żbieta Witek i Marzena Machałek.

LiD w nowym parlamencie ma dwóch posłów: Jerzego Szmajdziń-skiego oraz Ryszarda Zbrzyznego.  Więcej o wyborach na s. 3 

Norbert Wojnarowski z Platformy Obywatelskiej został liderem w wyborach do Sejmu’ 2007 w powiecie lubińskim. Uzyskał 7327 głosów przy blisko 56 proc. frekwencji. Pozostawił za sobą dotychczasowych parlamentarzystów: Piotra Cybulskiego (PiS, 6049), Grzegorza Schetynę (PO, 5726), Ryszarda Zbrzyznego (LiD, 4745), Tadeusza Madziarczyka (PiS, 4256 - nie uzyskał mandatu), Adama Lipińskiego (PiS, 3190) i Jerzego Szmajdzińskiego (LiD, 2716).

na młodośćna młodość

dwóch posłów: Jerzego Szmajdziń-

dotychczasowych parlamentarzystów: Piotra Cybulskiego (PiS, 6049),

ła, Roman Brodniak i Janusz Miku-

PiS uzyskał cztery mandaty: Adam Lipiński, Piotr Cybulski, El-

LiD w nowym parlamencie ma

LUBIN J

PO 38,17 %

PiS 35,74LiD 19,67

PSL 4,15 pozostałe 2,67

POWIAT LUBIŃSKI J

PO 37,05 %

PiS 35,92LiD 18,79

PSL 5,54PSL 5,54 pozostałe 2,7

FOT.

PAW

EŁ W

ECHT

A

Page 2: Kurier Powiatowy nr 05

www.powiat-lubin.pl

listopad 20072 wydarzenia

kadry J

Z Muzy do MIK-uLUBIN �

Małgorzata Życzkowska- -Czesak przestała pełnić funkcję wicedyrektora Centrum Kultury Muza. Została samodzielnym dyrektorem Miejskiego Impresariatu Kultury. Zamierza stworzyć w Lubinie scenę zamiejscową wrocławskiego Teatru Komedia i wystawiać wszystkie przedstawienia tego zespołu. Będzie prezentować inscenizacje innych teatrów w kraju. Chce także organizować muzyczne koncerty kameralne w Galerii Zamkowej.

Zmiany w radzieLUBIN �

Remigiusz Nowakowski – prawnik i ekonomista, prezes Energii–Pro i Leszek Jakubów – ekonomista, członek zarządu i dyrektor ds. ekonomiczno–finansowych Kopalni Węgla Brunatnego Konin, zostali członkami Rady Nadzorczej KGHM Polska Miedź S.A. Zastąpili oni Adama Glapińskiego, który zrezygnował z funkcji gdyż został prezesem Polkomtel S.A i Adama Łaganowskiego, odwołanego przez Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy.

Nowy wiceprezes

LUBIN �Adam Milanowski zastąpił Andrzeja Paluszka, na stanowisku wiceprezesa zarządu spółki Interferie S.A. Nowy wiceprezes od lat związany jest z lubińską spółką jako jej dyrektor finansowy i główny księgowy. Nadal będzie wypełniał te obowiązki, jednakże jako wiceprezes Adam Milanowski zajmować się będzie finansami i ekonomią, przejmie również relacje inwestorskie. – Myślę, że duży skok finansowy firmy to kwestia niedalekiej przyszłości i stale będę pracował nad tym, by te dobre wyniki osiągnąć – powiedział nowy wiceprezes.A gdzie awansował dotychczasowy wiceprezes? Andrzej Paluszek, który zrezygnował z pracy w miedziowej spółce, objął funkcję wicedyrektora Polskiego Ośrodka Informacji Turystycznej w Nowym Jorku. W latach 2001–2004 był dyrektorem biura poselskiego Adama Lipińskiego w Jeleniej Górze.

KURIER POWIATOWYBiuletyn Powiatu Lubiñskiego Redakcja ul. Kiliñskiego 12 b (p. 306), 59-300 Lubin, tel. (076) 746 71 35, fax. (076) 746 72 04, [email protected], www.powiat-lubin.pl.

Redaktor naczelny Krzysztof Maciejak, Redaguje zespó³ Miros³awa Bo¿yñska, Dariusz Szymacha.

Wydawca: Starostwo Powiatowe w Lubinie, ul. Kiliñskiego 12 b, 59-300 Lubin

Druk: „Lubpress Druk” Trasa Pó³nocna 14 a, 65-737, Zielona Góra

Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych, zastrzega sobie prawo ich redagowania i skracania. Redakcja nie odpowiada za treœæ zamieszczanych og³oszeñ.

LUBIN � Dołowi proszą o zmiany we władzach KGHM

Listem w zarząd 

Domagają się pieniędzy i przeprosin za ukazanie ich wizerunku na dużym zdjęciu z pałkami i tarczami, wykonanym podczas brutalnej pacyfikacji protestu podczas lubińskiego sierpnia. Zamordowano wówczas trzy osoby. Kilkanaście odniosło rany.

Sądem za bezprawne wyko-rzystanie wizerunku grożą dwaj funkcjonariusze byłej MO, któ-rych zdjęcia znalazły się na gi-gantycznym bilboardzie umiesz-czonym na budynku przy ul. Chrobrego w Lubinie.

Na fotografii zrobionej pod-czas tłumienia demonstracji 31 sierpnia 1982 roku wyraźnie wi-dać twarze milicjantów uzbrojo-nych w pałki i maski. Bilboard za-wisł na budynku z okazji obcho-dów 25 rocznicy Zbrodni Lubiń-skiej.

Telefon z pretensjami od jed-nego z milicjantów odebrał Krzysztof Raczkowiak, autor fo-tografii. Oficjalny list w tej spra-

wie dotarł do Centrum Kultury MUZA w Lubinie.

– Nie chcę oceniać żądań tych ludzi – powiedział Marek Za-wadka, organizator obchodów rocznicy.– Najlepiej będzie, jak oceni je sąd. Uważam, że mieli-śmy prawo wywiesić fotografię, która od wielu lat funkcjonuje już w obiegu publicznym. Jeśli jed-nak przegramy proces zwrócimy się do uczestników demonstracji, aby wsparli nas finansowo przy płaceniu kary. (dees, km)

LUBIN � Czy lubinianie im zapłacą?

Milicjanci oburzeni…

Związkowcy z Polskiej Miedzi napisali bezprecedensowy list: zwrócili się do szefa Platformy Obywatelskiej o... jak najszybszą zmianę władz KGHM.

Pismo – kierowane bezpośred-nio do Donalda Tuska, jako przy-szłego szefa rządu, zostało pod-pisane przez przewodniczącego ZZ Pracowników Dołowych Pio-tra Trempałę.

– Wyrażając wolę reprezento-wanych przez nas pracowników KGHM Polska Miedź SA wnosi-my o jak najszybsze dokonanie gruntownych zmian w Zarzą-dzie naszej Spółki i podlegają-cych jej Oddziałach – czytamy w pierwszym zdaniu.

Związkowcy bardzo surowo ocenili pracę zarządu Krzyszto-fa Skóry i całej ekipy PiS w mie-dziowym holdingu – od wydat-ków na sponsoring, przez spo-sób zarządzania firmą, do po-działu ubiegłorocznego zysku.

– Zwracamy się do pana z prośbą, aby wbrew komenta-rzom medialnym, że zmiany w spółkach Skarbu Państwa mia-łyby nastąpić dopiero w roku

2008, nastąpiło to niezwłocznie – napisał Trempała, wskazując wcześniej, że w naszym regionie jest wiele osób godnych powie-rzenia im obowiązku i zaszczytu zarządzania firmą, które jedno-cześnie spełnią oczekiwania za-łogi i akcjonariuszy.

Powyższy list skrytykowali rzecznicy KGHM i lubińskiego magistratu. Związkowcy nie po-zostali im dłużni.

Pełna treść listu na: www.powiat–lubin.pl (mb, km)

W imieniu związku Piotr Trempała mocno skrytykował zarząd Krzysztofa Skóry.

Przypomnijmy, iż niedawno zapadły pierwsze wyroki za zbrodniczą akcję milicji i ZOMO. Z okazji 25-lecia tych dramatycznych wydarzeń Lubin oddał hołd swoim bohaterom. Istotnym elementem pamięci o tamtych dniach są wydawnictwa ukazujące relacje, dokumenty, zeznania i fotografie wydobyte z milicyjnych i SB-ckich archiwów. Można w nich dostrzec wiele twarzy nie tylko szeregowych funkcjonariuszy, ale przede wszystkim tych ze świecznika.

Za publikację fotografii zrobionej na ul.Mieszka I uwiecznieni na niej funkcjonariusze domagają się rekompensat pieniężnych.

LUBIN � Potentaci o budowie elektrowni

Plany pod surowiecElektrownia pod Ścinawą? Nie trzeba było długo czekać na polską odpowiedź wobec planów zagranicznych inwestorów. KGHM, TAURON podpisały nawet stosowną umowę – i to w obecności przedstawiciela Ministerstwa Skarbu Państwa.

Nie wiadomo dokładnie kiedy, nie wiadomo gdzie, ani jak – ale jest niemal pewne, że duży zakład, produkujący energię elektryczną powstanie w naszym regionie. Za-interesowane strony wstępnie po-dzieliły już między sobą zadania. Oto fragmenty oficjalnego komu-nikatu:

– W ramach zadeklarowanej w porozumieniu współpracy, do zadań KGHM należeć będzie wskazanie kilku potencjalnych lo-kalizacji elektrowni, udostępnienie informacji na temat dotychczas prowadzonych badań w tym za-kresie oraz zdefiniowanie przy-szłego zapotrzebowania na energię elektryczną. Do zadań TAURON Polska Energia należeć będzie oce-na potencjalnych lokalizacji pod

kątem wymagań technicznych i technologicznych, analiza możli-wych do zastosowania technologii budowy bloków energetycznych, określenie propozycji paliwa oraz sposobu jego dostarczenia. Ener-giaPro będzie odpowiedzialna za analizę możliwości przyłączenia planowanej jednostki do krajowe-go systemu elektroenergetyczne-go, a w szczególności określenie niezbędnej rozbudowy sieci prze-syłowych i dystrybucyjnych na tym terenie, a także współpraca z Operatorem Systemu Przesyło-wego pod kątem identyfikacji moż-liwości wyprowadzenia mocy w poszczególnych lokalizacjach. Zadaniem wspólnym dla wszyst-kich partnerów będzie określenie potencjalnego modelu biznesowe-go przedsięwzięcia.

(...) Wspólne przedsięwzięcie bę-dzie korzystne zarówno dla KGHM – jednego z największych odbiorców energii elektrycznej w Polsce, jak i TAURON Polska Energia największego w kraju sprzedawcy i drugiego wytwór-cy energii elektrycznej”.

Kapitał  na sprzętKGHM o ponad 4 mln zł podniósł kapitał zakładowy Miedziowego Centrum Zdrowia. Pieniądze z tego tytułu zostaną przeznaczone na zakup sprzętu medycznego do szpitala i przychodni spółki.

Dokapitalizowanie już jest faktem: odpowiednie zmiany zarejestrowano w sądzie 3 października. Kapitał zakłado-wy Miedziowego Centrum Zdrowia SA został podwyższony o kwotę 4 mln 299 tys. 800 zł poprzez wyemitowanie 60 560 akcji (każda o nominale 71 zł). Zostały one w całości objęte przez KGHM po-przez – jak czytamy w oficjalnym komu-nikacie – wniesienie wkładu pieniężne-go.

Uzyskane tą drogą pieniądze leczni-cza spółka chce przeznaczyć na inwesty-cje – sprzęt najnowszej generacji. - Chcemy kupić trzy rentgeny cyfrowe do przychodni w Głogowie, Legnicy i do szpitala w Lubinie, a także sprzęt USG z głowicą do wykonywania biopsji cien-koigłowej – powiedział nam prezes MCZ Tomasz Dymyt. Jak usłyszeliśmy, pierwsze umowy na kupno już podpi-sano.

(mb)

POWIAT Kijem w koalicję na potrzeby kampanii? �

Radni za PO–PiS-em Koalicja PO i PiS–u w Radzie Powiatu Lubińskiego pracuje dobrze i nie ma potrzeby ingerowania w jej działalność – tak zgodnie po wyborach do parlamentu twierdzą lokalni liderzy PO i PiS. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że sens jej istnienia podważył… poseł Adam Lipiński.

Adam Lipiński, tuż przed wyborami, w obecności pre-zydenta Lubina, oznajmił,

że chce zmienić układ sił w powiecie lubińskim i zrobi wszystko, by tak się stało.

– Chciałbym zaapelować do na-szych radnych o to, aby koalicja w powiecie nie była kontynuowana – powiedział Lipiński na konferencji prasowej. I wskazał przy tym na po-trzebę współpracy PiS–u z radnymi „Lubin 2006”.

Jego apel spotkał się z dużym zdzi-wieniem lokalnych polityków – nie tylko z PO, ale i z PiS–u.

– Ta koalicja, jak każda, może i cza-sem jest trudna, ale funkcjonuje po-prawnie, i co ważniejsze: z korzyścią dla mieszkańców powiatu lubińskie-go – zauważył Tadeusz Madziar-

czyk, pełnomocnik PiS w powiecie lubińskim. – Po co niszczyć coś, co dobrze działa. Jestem przeciwny ja-kimkolwiek zmianom.

– Koalicja istnieje i ma się dobrze – dodał Mirosław Gojdź, przewod-niczący Klubu PiS w Radzie Powia-tu. – Nie mieliśmy okazji spotkać się i porozmawiać z panem Adamem Lipińskim podczas jego pobytu w Lubinie, dlatego też nie będę od-nosił się do medialnych przeka-zów.

– Wydaje mi się, że poseł Lipiński „przestrzelił” – stwierdził Marek Wojnarowski, szef Klubu PO w po-wiecie. Apel posła Lipińskiego przy-pomina mi czasy sprzed 1989 r., kie-dy to I Sekretarz PZPR w Warszawie decydował o naszych lokalnych sprawach.

Lubińscy politycy uważają, że to Robert Raczyński, prezydent miasta, chciał wykorzystać kłótnię koalicjan-tów podczas kampanii wyborczej, do realizacji własnych celów politycz-nych. Jednak dziś w powiecie lubiń-skim radni z PO i PiS, mimo różnic w Warszawie, chcą nadal wspólnie pracować na rzecz dobra mieszkań-ców powiatu.

– Prezydent Raczyński od 5 lat prowadzi wojnę ze wszystkimi– do-daje Marek Wojnarowski. – Nie po-trafi poprawnie ułożyć stosunków z radnymi w mieście. Teraz spróbo-wał skłócić koalicjantów w powiecie wykorzystując pobyt posła Lipiń-skiego. Obawiam się, że przez jego aroganckie, instrumentalne trakto-wanie radnych, zagrożony jest roz-wój miasta. (km)

– Mieszkańcy powiatu oczekują współpracy, a nie kłótni – mówią zgodnie Edward Łagun, przewodniczący Rady Powiatu (Teraz Lubin), Marek Wojnarowski (PO) i Mirosław Gojdź (PiS).

Page 3: Kurier Powiatowy nr 05

www.powiat-lubin.pl

listopad 2007 3temat miesi¹ca

WYBORY ‘2007 J

Wyniki wyborów w powiecie lubińskimPOLSKA PARTIA PRACY �

1 MOMOT Grzegorz Sławomir 80 2 REGUŁA Grażyna Janina 47 3 ALEKSANDRÓW Anna Maria 18 4 PAWLUK Krystyna 17 5 FUDALI Teresa 35 6 TUŁACZKO Bartosz 11 7 CYMERMAN Maria 10 8 HAŁADYN Barbara Krystyna 9 9 MOMOT Bogusław 9 10 PAWLUK Ewa Wiesława 11 11 KARAWAN Jerzy 10 12 PAWLUK Zdzisław 10 13 SZULC Magdalena 31 14 PIETRUSZYŃSKI Roman 22 15 ALEKSANDRÓW Paweł Łukasz 15

LIGA POLSKICH RODZIN � 1 ŚLUSARCZYK Piotr Jan 116 2 LIBER Jerzy 56 3 KOSTROWICKI Krystyn 11 4 WOŹNIAK Stanisław Aleksander 21 5 OLIWA Kazimierz 13 6 KOPEĆ Dominika Helena 28 7 PŁUCIENICZAK Anna 18 8 SKOROBOGATY Krzysztof 11 9 SZLENDAK Antoni Zygmunt 4 10 BRANDYS Gabriela 6 11 TARNOWSKI Jarosław Michał 16 12 MAJEWSKA Stefania 8 13 KALIŃSKI Piotr Paweł 10 14 BRAM Jerzy Aleksander 4 15 SZWIEC Bartłomiej Jan 7 16 KOŁODZIEJ Marcin Tomasz 7 17 KISIELNICKI Maurycy 4 18 BRZOZOWSKI Robert Mariusz 6 19 KALICIŃSKI Kamil Adam 3 20 SULOWSKA Barbara Grażyna 2 21 TRYBULSKA Teresa 7 22 WINNICKI Robert Artur 1 23 KWIATKOWSKA Danuta Helena 14 24 BLICHARSKI Jacek 14

PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ �1 LIPIŃSKI Adam 3190 2 WITEK Elżbieta Barbara 448 3 MACHAŁEK Marzena Anna 252 4 MADZIARCZYK Tadeusz Józef 4256 5 CYBULSKI Piotr 6049 6 KULCZYCKI Roman Marian 322 7 SZYMAŃSKA Ewa Zofia 347 8 STRUŚ Mieczysław Stanisław 82 9 POBOL Radosław Wojciech 271 10 TOMALA Marek 87 11 CHODYRA Andrzej Piotr 66 12 ZABRZAŃSKI Józef Wojciech 59 13 MACIEJEWSKA Elżbieta 168 14 SKOWRON Julian 55 15 OSENDOWSKI Zenon Jerzy 16 16 LICA Wojciech 45 17 ZEMBIK Wojciech Bolesław 17 18 LENCZUK Michał 107 19 SADOWSKI Krzysztof Piotr 85 20 GUTEK Ewa Danuta 117 21 MELSKA Anna Agnieszka 140 22 KOSOWSKI Kordian Ryszard 57 23 ZARZYCKI Jan 168 24 WÓLTAŃSKI Edward 422

PLATFORMA OBYWATELSKA �1 SCHETYNA Grzegorz 5726 2 DROZD Ewa 1299 3 ZAWIŁA Marcin Edward 85 4 WOJNAROWSKI Norbert 7237 5 BRODNIAK Roman 77 6 MIKULICZ Janusz 336 7 PRZYBYLSKI Cezary Adam 130 8 SOKOŁOWSKI Wojciech 129 9 MACIEJAK Krzysztof 91 10 GRZEŚKÓW Zbigniew 68 11 SYNOWIEC Zdzisław 74 12 ŁOKIETKO Jerzy Adam 532 13 KRAWCZYK Iwona 164 14 PAWLUKIEWICZ-REHLIS Grażyna 81 15 FROST Paweł Marcin 82 16 CIEŚLA Maciej Jan 51 17 JOŃSKA Marzena 203 18 SOKOŁOWSKA Alicja 265 19 ORESZCZUK Marta 82 20 SIWEK Marcin Krzysztof 42 21 MAZUR Rafał 106 22 ŚWIDZIŃSKI Wacław 24 23 PASZKIEWICZ Paweł Jerzy 74 24 KROPIWNICKI Robert 398

WYBORY ‘2007 J

Wyniki wyborów w powiecie lubińskimPOSKIE STRONNICTWO LUDOWE �

1 RAK Zofia 305 2 GRALA Leszek 320 3 STAŃCZAK Anna 125 4 GRABOWIECKI Adam 71 5 TOKARCZUK Stanisław 633 6 KEMPIŃSKI Bogusław 28 7 KUTY Roman Andrzej 29 8 SMOLIŃSKI Wojciech 34 9 SKOWRON Zbigniew 33 10 SAMBORSKI Tadeusz 594 11 PAŹDZIOR Adam Roman 28 12 PTASZYŃSKI Jerzy 44 13 WĘGRZANOWSKI Tadeusz 26 14 RUDOLF Witold 11 15 KĄDZIOŁKA Zbigniew 16 16 SOWIŃSKI Krzysztof Jan 17 17 GWIŻDŻ Jerzy 10 18 JANKOWSKA Izabella Maria 106 19 DROBNIK Wojciech 6 20 ZYSNARSKI Radosław 3 21 DOWGIAŁOWICZ Bronisław 7 22 DZIEDZIC Elżbieta Maria 90 23 CICHURA Jacek Henryk 11 24 BURTNY Kazimierz 48

SAMOOBRONA RP �1 LITWIN Czesław 168 2 KOWALSKA Marianna Stefania 78 3 SAS Dariusz Krzysztof 21 4 WOJTKUN Czesław 17 5 JĘDRASZKO Janusz 22 6 KAWECKA Marzanna 38 7 NOWAK Patrycja Anna 13 8 MICHALSKI Henryk Zbigniew 17 9 WITKOWSKI Bolesław 14 10 STACHÓW Marian 24 11 SZYMOREK Elżbieta 9 12 SAWICKI Jan 18 13 CHUDY Dagmara Angelika 29 14 TOKARCZYK Ryszard 20 15 CIEŚLAK Mariola 12 17 MATUSIAK Dagmara 9 18 LADZIŃSKA Adela 5 19 NOWAK Ryszard 14 20 CIOSEK-ZADROGA Anna

Małgorzata 16

LEWICA I DEMOKRACI �1 SZMAJDZIŃSKI Jerzy Andrzej 2716 2 ZBRZYZNY Ryszard 4745 3 CICHOŃ Wojciech Andrzej 139 4 ZAKRZEWSKA Elżbieta 266 5 ANISZKIEWICZ Ireneusz

Stanisław 246 DOMAGAŁA Paweł 76 7 ROKASZEWICZ Rafael Ryszard 27 8 DORSKI Przemysław Kamil 18 9 ADAMCZUK Andrzej Lucjan 34 10 BLAŻEVIĆ Bożidar 25 11 ZIENKIEWICZ Jadwiga Maria 78 12 JEZIORSKI Bartosz 22 13 KRASZEWSKI Paweł 31 14 SZYDA Jacek Andrzej 12 15 PRZEWORSKA Marta Monika 341 16 HUZARSKI Michał Seweryn 28 17 NOWAK-GERSCHMANN

Lilianna Krystyna 34 18 KARAMON Artur Grzegorz 105 19 DUBROWSKI Ludwik 6 20 PUŹNIECKI Łukasz 24 21 HETEL Piotr 51

PEŁNE WYNIKI WYBORÓW NA STRONIE: www.pkw.gov.pl

Rozmowa z Norbertem Wojnarowskim, przewodniczącym PO w powiecie lubińskim �oraz nowo wybranym parlamentarzystą

Najmłodszy poseł „na miedzi”– Uzyskał pan najlepszy wynik w Lubinie 

i jeden z najlepszych w okręgu wyborczym. Ja-kie wrażenia po wyborach?

– Osiągnęliśmy wspaniały wynik! Kampania była okresem bardzo ciężkiej pracy. Chciałbym podziękować mieszkańcom regionu za każdy z oddanych na mnie 15439 głosów oraz na pozo-stałych kandydatów na liście PO. W sumie po-parło nas w okręgu aż 173 820 osób! Dziękuję tak-że wszystkim współpracownikom. Obiecuję, że zrobię wszystko, aby godnie reprezentować mo-ich wyborców i nasz region.

– A więc żegna się pan z Sejmikiem Woje-wództwa Dolnośląskiego…

– Tak, ale do ostatniego dnia chcę pracować nad tym, do czego się zobowiązałem. Właśnie kończymy prace nad budżetem województwa na 2008 rok. Jako przewodniczący Komisji Bu-dżetu i Finansów oddaję projekt budżetu, który uwzględnia wiele potrzeb regionu. Po sesji Sej-miku składam rezygnację.

– Odchodzi kilku radnych Sejmiku. Kto wej-dzie na wasze miejsca?

– Za Ewę Drozd – Alicja Sokołowska z Legnicy, która była już przez 4 lata, radną Sejmiku, a za mnie Eric Alira z Chocianowa, który pracuje w sa-morządzie. Komisją budżetu profesjonalnie pokie-ruje Józef Kozłowski z BOT Turów. Dla Lubina ważne jest to, że w Sejmiku zostaje Piotr Borys, któ-ry będzie godnie reprezentował nasze miasto.

– A co z Aqua Hotelem? Dalej będzie pan nim zarządzał?

– Nie. Zdecydowałem się poświęcić wyłącz-nie pracy w parlamencie. Już w Sejmiku praco-wałem dziennie ponad 16 godzin, łącząc obo-wiązki szefa spółki i szefa komisji budżetu. Do-

szedłem do wniosku, że lepiej być dobrym po-słem, niż złym prezesem i posłem. Nie da się po-godzić odpowiedzialnego wykonywania obu tych funkcji. Zostawiam hotel w dobrym stanie z podwojonymi obrotami i podpisanymi umo-wami. Przy budowie S 3 i realizacji projektu Eu-ro 2012 polkowicki hotel może śmiało patrzeć w przyszłość.

– A co z odsuniętą w czasie przez ustępujący rząd budową drogi szybkiego ruchu na trasie Nowa Sól – Lubin–Legnica? 

– Inwestycja musi szybko wrócić na listę prio-rytetową. Tego oczekują mieszkańcy, region, a przede wszystkim cały projekt przygotowania do Euro 2012. Dzięki temu, iż PO tworzy rząd bę-dzie nam łatwiej rozmawiać także z PKP PKL o nowych połączeniach kolejowych w regionie, o które zabiega Sejmik.

– A obietnice złożone w sprawie przyszłości KGHM?

– Nie pozwolimy na wyprzedaż akcji Polskiej Miedzi, będących w posiadaniu Skarbu Państwa. Dlatego też, jako lubinianin, zamierzam uczest-niczyć w pracach sejmowej Komisji Skarbu. Bez dyskusji – KGHM musi inwestować w rozwój naszego regionu. Dzisiaj podjęte decyzje powin-ny skutkować nowymi miejscami pracy, także poza sferą wydobycia i przeróbki rud miedzi. Nie możemy myśleć tylko o sobie, ale także o tym, gdzie będą pracować – za kilkanaście i kil-kadziesiąt lat – nasze dzieci i wnuki. Stąd ko-nieczność wspierania nie tylko kolejnych projek-tów wydobycia, ale także inwestowania w nowe przedsięwzięcia.

– Ostatnio Związek Zawodowy Pracowni-ków Dołowych w KGHM zwrócił się do Donal-

da Tuska o szybkie odwołanie władz Polskiej Miedzi. W piśmie tym mocno dostało się Zarzą-dowi KGHM. Jakie jest Pana zdanie w tej spra-wie?

– Mogę zrozumieć niektóre elementy, o któ-rych piszą związkowcy, ale my obiecaliśmy lu-dziom normalność. Najpierw tworzymy koalicję, potem powołujemy rząd i ministra skarbu. Niech on sam przeanalizuje działalność władz spółki i wyciągnie stosowne wnioski. Rozmawiał 

Krzysztof Maciejak

Piotr Cybulski, poseł PiS, – Mogę tylko żałować, że Platforma nie może rządzić samodzielnie, bo tylko wówczas mogłaby się wykazać realizacją swego programu

i spełnieniem obietnic. Niewątpliwie istotne jest to, że PO ma tylko jednego i to rozsądnego koalicjanta. Ze swojego wyniku jestem bardzo zadowolony, jest on dużo lepszy niż dwa lata temu. Ludzie zaakceptowali mnie takim jakim jestem, mimo zmiany barw w poprzedniej kadencji. Widać, że wciąż poszukują kogoś, kto jest osobą widoczną i klarowną, a ja cały czas jestem blisko mieszkańców i nie zawiodłem jak dotąd moich wyborców. W nowym parlamencie będę chciał nadal pracować dla dobra Lasów Państwowych i ochrony środowiska, zajmować się problematyką geotermii oraz odnawialnych i alternatywnych źródeł energii.

Ryszard Zbrzyzny, poseł LiD– LiD uzyskał mniejszy wynik niż oczekiwaliśmy. Ale taki był klimat tych wyborów, a raczej plebiscytu. Polacy bardziej uznali za konieczne

odsunięcie PiS-u od władzy niż głosowanie na LiD. Kontynuacja władzy groziła rozwojowi i stabilizacji Polski oraz wyeliminowaniem jej z rodziny państw europejskich. Ze swojego wyniku jestem bardzo zadowolony, zdobyłem ok. 2000 głosów więcej niż w poprzednich wyborach – ok. 1000 w w Lubinie i 500 w Polkowicach, czyli gminach związanych z KGHM. Widać, że ludzie nie poddają się propagandzie i sami wiedzą lepiej, kto może reprezentować ich interesy. Na dodatek nie jestem „spadochroniarzem”. Mam nadzieję, że PO dotrzyma słowa co do strategii wobec Polskiej Miedzi i – zgodnie z zapewnieniami – nie będzie wyprowadzać środków z KGHM do Warszawy i Wrocławia zwłaszcza. Jeśli obietnica ta będzie dotrzymana, to będę popierał działania nowego rządu wobec spółki. Jeżeli natomiast nastąpi wydrenowanie pieniędzy z KGHM–u, jak za czasów PiS-u, to będę najbardziej surowym recenzentem nowej władzy.

Tadeusz Madziarczyk, PiS, poseł 2005–2007– W „miedziowych” gminach PiS osiągnął bardzo dobry wynik. W powiecie lubińskim przegraliśmy z PO zaledwie jednym procentem.

Jednak na ostateczny efekt nałożyły się rezultaty z całego okręgu. Chciałbym podziękować wyborcom za każdy głos oddany na naszą listę. Jak oceniam swój wynik? Otrzymałem dużo – prawie 7700 głosów – podobne poparcie jak w poprzednich wyborach. Niestety okazało się, że to za mało by ponownie uzyskać mandat do parlamentu. Nie jestem rozczarowany i nie mam do nikogo pretensji. Musimy wszyscy szanować werdykt wyborców.

Jacek Swakońsenator, PO – Jestem mile zaskoczony bardzo wysoką wygraną PO, której lokalne sondaże nie dawały aż takiego zwycięstwa. Dziękuję wszystkim

134680 osobom, które oddały na mnie swój głos. Myślę, że dzisiaj istotną rolą jest nie tylko utworzenie sprawnej koalicji w Warszawie, ale także znalezienie płaszczyzny współpracy dla środowisk centroprawicowych i solidarnościowych na najniższym – lokalnym szczeblu. Bardzo ważnym elementem stabilizującym region jest strategia wobec Polskiej Miedzi. Nasze deklaracje złożone w Lubinie trzeba teraz wypełnić treścią. Każdy w regionie zdaje sobie sprawę z tego, iż złoża miedzi kiedyś się wyczerpią. Dlatego tak istotne jest to, aby zyski KGHM, wypracowane dzięki pracy górników i hutników, były lokowane w rozwój nowych przedsięwzięć, które zaowocują alternatywnymi miejscami pracy.

Lech Witold Idczaksenator, PiS– Pełnej oceny wyborów można dokonać dopiero za pewien czas, z dystansu – po głębszej refleksji i analizie. Prawo i Sprawiedliwość

zdobyło więcej głosów niż poprzednio. Taki wynik należy potraktować w kategorii sukcesu. Natomiast mój wynik oceniam jako bardzo dobry. Niewątpliwie wyborcy docenili 17 lat mojej działalności politycznej. To zobowiązuje do większej pracy na rzecz regionu i jego mieszkańców.

senatorzy z naszego regionu J

politycy po wyborach J

Page 4: Kurier Powiatowy nr 05

WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

www.powiat-lubin.pl

listopad 20074 Lubin

� LUBIN „Historyczna” stacja paliw zakończyła działalność

Zamurowali

Nie wiedzieć kiedy, Orlen zamknął swój punkt w centrum miasta. Życzeniom wielu mieszkańców Lubina stało się zadość. Czy i co zastąpi stację paliw – nie wiadomo.

W historię Lubina stacja paliw przy 1 Maja wpisała się w czasie stanu wojennego lat 80. ubiegłego wieku. Mimo to, wielu lubinian chciało jej likwidacji. Jedną z naj-bardziej zagorzałych przeciwni-czek punktu na skrzyżowaniu z ul. Skłodowskiej-Curie była radna Ro-zalia Józefów.

– Przez trzy kadencje samorzą-du z tym walczyłam – przypomnia-

ła. – Po pierwsze, stacja zatruwała powietrze, zakręt był niewidoczny, a więc niebezpieczny, zwłaszcza, że tuż obok mieści się szkoła.

Zdaniem lubinianki w tym miej-scu powinno się teren wyrównać, po-stawić gazony i zbudować porządny parking. W planach zagospodarowa-nia przestrzennego dla tego terenu stacji paliw również nie ma, jest za to zabudowa mieszkaniowa i usługo-wo-handlowa. Ale póki co, miasto niewiele może zrobić, bo prawa do użytkowania wieczystego gruntu na-leżą do Orlenu. Gmina proponowa-ła zamianę na działkę w innej części miasta – ale oferty pozostały bez od-powiedzi.

- Dbając o potrzeby naszych klien-tów styczniu 2007 r. uruchomiono sprzedaż na stacji BLISKA na ul. Hut-niczej – poinformowała nas Joanna Pietrak z biura prasowego Orlenu. Stacja przy ul. 1 Maja została włączo-na do programu restrukturyzacji sie-ci detalicznej. W ramach powyższych działań podjęto decyzję o zamknię-ciu stacji przy ul. M. Skłodowskiej. W tym momencie majątek stacji zo-stał zabezpieczony przed dewasta-cją, czyli zostały zamurowane okna i drzwi wejściowe. Rozebrano dys-trybutory i zabezpieczono studzien-ki zlewowe i zbiorniki.

Odpowiedzi na pytanie o grunt nie poznaliśmy. (mb)

LUBIN � Duże sklepy i zgoda na prowadzenie działalności

Urząd zawalony wnioskami18 października straciły ważność dotychczasowe zezwolenia na prowadzenie hipermarketu. Ich właściciele, albo zarządcy gruntów powinni byli złożyć wnioski o nowe dokumenty. W Lubinie większość dużych sklepów wywiązała się z tego obowiązku.

Przepis dotyczył sklepów o po-wierzchni powyżej 400 m kw., a więc przede wszystkim hiper-

marketów. W siedzibie Metro Group, firmy będącej właścicielem m.in. Reala odesłano nas do deve-lopera Apollo Rida, bo to ona jest właścicielem gruntu.

– Wszędzie, gdzie to koniecz-ne, składamy takie wnioski. Na pewno nie zamierzamy się uchy-lić od obowiązku – zapewniał przedstawiciel tej firmy Maciej Tertelis.

Podobną wypowiedź usłyszeli-śmy w siedzibie sieci Tesco.

– Muszę przyznać, że sklepy do-słownie zwaliły nas papierami – powiedział szef wydziału architek-tury w magistracie Juliusz Sobecki. Ale na pytanie, czy wszyscy wnio-ski złożyli odpowiedzieć nie mógł. – Dopiero teraz zajmiemy się sprawdzaniem.

Za prowadzenie działalności bez zezwolenia grozi grzywna albo na-wet zakaz handlu na terenie gmi-ny.

(mb)

O narkotykachLUBIN �

W Zespole Szkół Zawodowych i Ogólnoksztąłcących odbyła się międzyszkolna debata. Młodzi lu-dzie rozmawiali o tym, jak „Narko-tyki szkodzą zdrowiu”. Debata miała za zadanie nauczyć dysku-tantów argumentowania i wysłu-chiwania argumentów drugiej stro-ny. Taka umiejętność prowadzenia dyskusji jest przydatna w dorosłym życiu. Przybliżenie wiedzy o szkod-liwości narkotyków i przekonanie o tym, że nie ma narkotyków nie-szkodliwych jest szczególnie cenne. Dla osób poszukujących środków odurzających są one ciągle zbyt ła-two dostępne i żadna ze szkół nie jest przed nimi bezpieczna.

(dees)Samochody jeszcze stoją, ale już nie zatankują

FOT.

DAR

IUSZ

SZY

MAC

HA

Szlakiem galerii J

GALERIA RYNEK Najstarsza z lubińskich galerii, a jednocześnie najmniej zaawansowana w budowie. Zapowiadana od ponad dwóch lat, nie może wyjść poza prace projektowe. Na dobrą sprawę nie wiadomo, kiedy ruszy budowa. Galeria Rynek Sp.z o.o. obiecuje, że prace ruszą wiosną, ale podobne obietnice  były składane już wielokrotnie. 

GALERIA PAŁACYK Rozpoczęta w ubiegłym roku powoli nabiera kształtów. Po chwilowym przestoju budowa ruszyła znowu ostro do przodu. Planowane zakończenie inwestycji, to koniec grudnia tego roku. Budynek ma być dwukondygnacyjny. Będzie się tu mieściło kilkadziesiąt sklepów różnej branży. 

GALERIA CUPRUM Najmłodsza, a zarazem największa. Budowana z olbrzymim rozmachem i w imponującym tempie. Otwarcie ma nastąpić na Barbórkę 2008. Budynek ma być imponujący: 7 hektarów powierzchni, kilka sal kinowych, 120 sklepów i sklepików, restauracje, kawiarnie, fitness klub i miejsca garażowe dla 600 samochodów.    (dees)

FOT.

D.S

ZYM

ACHA

LUBIN � Rada Miejska odrzuciła kontrowersyjną uchwałę prezydenta Lubina

TAK dla hali NIE dla 15 mln w błoto

To, że prezydent Lubina źle żyje z Radą Miejską nie jest dla niko-go tajemnicą. Ostatnią kością

niezgody jest budowa hali dla miasta. Spór idzie nie tyle o to, czy budować halę, bo tu wszyscy radni są co do tego zgodni. Ale o to gdzie, za ile oraz kto ją ma budować. Właśnie ta ostatnia kwe-stia poróżniła prezydenta z radnymi. Większość z nich nie chce, aby miliony na budowę hali przekazać miejskiej spółce LSI, co do której mają wiele wątpliwości. Nic dziwnego. Ich rolą jest dbać o pieniądze podatników.

Zapytaliśmy radnego Pawła Nie-wodniczańskiego, dlaczego – jak to wynika z relacji w mediach prezyden-ta – jest przeciwko budowie hali?

- To nieprawda – mówi radny Nie-wodniczański. - Ani ja, ani koledzy, nie jesteśmy przeciwko budowie hali. Zresztą na ostatniej sesji nie głosowali-śmy nad tym, czy budować halę, ale nad tym, czy LSI obdarować 15 milio-nami złotych! – To wysoce niegospo-darne działanie. Ta spółka jest w cięż-kiej sytuacji. Odpowiada za dziurę w rynku. Drugiej takiej dziury nie chcę. Jak rozwiązać ten problem? Prezydent musi chcieć rozmawiać z ludźmi. Ale obawiam się, że z jednej strony zamie-rza na siłę ratować LSI, a z drugiej boi się, że wstęgę przy otwarciu hali może przecinać ktoś jeszcze…

- LSI nie daje żadnej gwarancji, że przekazane jej środki zostaną właści-wie wykorzystane i hala zostanie wy-budowana – mówi radna Maria Szyd-łowska. - Spółka od 3 lat nie potrafi upo-rać się z uporządkowaniem Rynku. Uważam, że halę powinno budować miasto lub powiat wspólnie z Sejmi-kiem Dolnośląskim, Gminą Lubin i Pol-ską Miedzią. Pan Raczyński powinien usiąść do stołu i zacząć rozmawiać o ha-li z radnymi i innymi ewentualnymi współinwestorami osobiście, a nie za pośrednictwem swoich mediów.

- Czy jestem przeciwko hali? Ależ skąd! – wzburza się na treść pytania Marek Bubnowski, nowy szef rady. – Jestem za halą, ale nie za takim rozwią-zaniem, jakie proponuje prezydent. Trzeba doprowadzić do porozumie-nia trzech samorządów: miasta, po-wiatu i Sejmiku, przy współpracy z gminą Lubin. Dziś budżetu miasta nie stać na samodzielne wybudowa-nie hali. Jestem za porozumieniem i rozmowami oraz najlepszym rozwią-zaniem dla Lubina, problem w tym, czy chce tego również prezydent?

Do sprawy powrócimy. Więcej na www.powiat-lubin.pl

Nowy szef Rady Miejskiej

LUBIN �Marek Bubnowski z PiS został nowym przewodniczącym Rady Miejskiej. Otrzymał poparcie 13 radnych. Na jego konkurenta Andrzeja Górzyńskiego głosowało 9 rajców. Sebastiana Chojeckiego odwołano.Za co? Radni zarzucili mu m.in. to, że nie podejmował stosownych działań wtedy, gdy prezydent Raczyński „lekceważąc prawa i godność Rady nie wykonywał jej uchwał”. Zarzutów było więcej. Dodajmy, że rada jest ciałem ustawodawczym, a prezydent wykonawczym. Prezydent winien wykonywać uchwały przyjęte przez radnych. To taki lokalny sejm i rząd. Marek Bubnowski zapytany o to czy chce wprowadzić jakieś innowacje w pracy rady odpowiada: - Praca Rady Miejskiej oparta jest na ustawie o samorządzie i regulaminie pracy. Wystarczy postępować zgodnie z obowiązującym prawem. Nie pozwolę jednak, aby Radę, wybraną w sposób demokratyczny, oczerniano i lekceważono. Z pewnością będziemy bardziej konsekwentnie i stanowczo prezentować nasze stanowisko. Marek Bubnowski ma 44 lata. Jest nadsztygarem urządzeń elektrycznych w PeBeKa w Lubinie. Żona Bożena pracuje w lubińskim ZOZ-ie; troje dzieci: Marek (22 lata), Jakub (21) i Bartek (11). (km) 

Marek Bubnowski: koniec lekceważenia!

Sebstian Chojecki musiał odejść. 

FOT.

D. S

ZYM

ACHA

Krzysztof Maciejak �12 radnych odrzuciło, a 11 głosowało za kontrowersyjnym projektem zmian w budżecie, zaproponowanym przez prezydenta Lubina. Ten zarzuca radnym torpedowanie budowy hali dla miasta. Rajcowie nie chcą, aby 15 milionów z kasy podatników „trafiło w błoto”.

Paweł Niewodniczański: nie głosowaliśmy nad budową hali, ale nad obdarowaniem LSI 15 milionami złotych!

Maria Szydłowska: nie ma gwarancji, że LSI wybuduje halę.

FOT.

DAR

IUSZ

SZY

MAC

HA

Page 5: Kurier Powiatowy nr 05

5Lubingmina

WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

www.powiat-lubin.pl

listopad 2007

CHRÓSTNIK/KRZECZYN � Powiat zmodernizował drogę

„Mała obwodnica”  już otwarta

Zakończył się kolejny etap modernizacji drogi Chróstnik– Krzeczyn Wielki. W ostatnich dniach uroczyście oddano ją do użytku. Koszt inwestycji zamknął się w kwocie, 5,5 miliona złotych.

– Ta droga jest „małą obwodni-cą” Lubina. W godzinach szczytu sporo kierowców korzysta z niej dojeżdżając z Legnicy do Ustronia, czy Polnego – mówi Robert Brze-zicki z Powiatowego Zarządu Dróg.

Między Chróstnikiem a Krze-czynem została zmodernizowana nie tylko nawierzchnia, ale także cała towarzysząca infrastruktura – kanalizacja, wybudowano chodni-ki i ścieżki rowerowe. Przebudo-wano zjazdy z drogi i wjazdy do posesji. Obniżono krawężniki w taki sposób, by nie utrudniały jazdy.

– To dobrze, że ta droga jest po-szerzona. Przebudowa była bar-dzo potrzebna – tutaj były same dziury, teraz komfort poruszania się jest o wiele większy – mówi mieszkający w Chróstniku Roman Romańczuk.

– Mieszkańcy od dawna postu-lowali remont tej drogi. Zadowo-leni są zwłaszcza z chodnika, gdyż zwiększa on w sposób zdecydo-wany bezpieczeństwo dla dzieci – powiedziała wójt gminy Lubin Ire-na Rogowska.

W wyniku tej inwestycji, prowa-dzonej etapami przez trzy lata, zmodernizowana jest już prawie cała droga między Chróstnikiem, a Krzeczynem. W latach ubiegłych zmodernizowano i przebudowa-no wraz ze skrzyżowaniami odci-nek łączący Krzeczyn z drogą na Lubin i Gorzycę.

– Do remontu pozostał fragment położony w miejskiej części Krze-czyna, czyli ulica Grottgera – wy-jaśnia starosta Małgorzata Drygas – Majka. – To „czarna plama”. Przymierzamy się do remontu te-go odcinka w przyszłym roku, ale uważamy, że tutaj jest pole do po-pisu dla prezydenta Raczyńskie-go, który powinien nas, a tym sa-mym mieszkańców, wspomóc przy wykonaniu projektu i same-go remontu. Apeluję więc, by pre-zydent Lubina włączył się do współpracy przy modernizacji tej drogi. (dees)

Symboliczne przecięcie wstęgi na nowej drodze.

FOT.

D.SZ

YMAC

HA

Pierwsi przejeżdżający otrzymali od wykonawcy drobne podarunki.GMINA � Mieszkańcy kilku podlubińskich wsi narzekają na jakość wody

Obrzydzenie bierze?Woda, która leci z kranu jest mętna i niesmaczna. Tymczasem według ostatnich badań Sanepidu woda nie zawiera bakterii i można jej używać bez gotowania.

Brudną wodę mają mieszkańcy Pieszkowa, Osieka, Kłopotowa, Raszo-wej, Gorzelina i Raszowej Małej. - Po tym, jak dotarły do nas uwagi w tej sprawie, poczyniliśmy starania, żeby jakość wody była lepsza – powiedział nam dyrektor Gminnego Zakładu Usług Komunalnych i Mieszkanio-wych Marian Domański. – Ale może się zdarzyć, że będzie to wymagać jesz-cze bardziej skutecznych zabiegów.

Odbiorcy nie mają wątpliwości. - Woda jest po prostu brązowa – po-wiedziała nam mieszkanka Raszo-

wej Małej. – Do picia kupujemy wo-dę w butelkach, ale do prania też się nadaje. Nawet muszlę klozetową po tej wodzie trzeba czyścić.

Zdaniem naszej rozmówczyni, ru-rociągi są stare i nawet zmiany ciś-nienia powodują, że z kranów leci żółto-brązowa ciecz.

Część tych zarzutów potwierdza Sa-nepid. Woda, docierająca do wymie-nionych wiosek ma zawyżoną zawar-tość żelaza i manganu.

- Co jest powodem zwiększonej męt-ności wody, brudzenia urządzeń sani-tarnych i pranej bielizny oraz może po-wodować zmianę smaku napojów – czytamy w komunikacie, sporządzo-nym po ostatnich badaniach, jakie mia-ły miejsce 8 października. Badania te nie wykazały obecności bakterii w wo-

dzie, a to znaczy że „nadaje się do my-cia, do spożycia, kąpieli, przygotowy-wania zimnych napojów i potraw, my-cia owoców i warzyw”.

- Ale obrzydzenie bierze - skwito-wała mieszkanka Raszowej Małej. Jakość wody w sześciu miejscowoś-ciach na pewno znacząco poprawi się po modernizacji stacji uzdatnia-nia w Pieszkowie.

- Chcemy to zrobić w przyszłym ro-ku i już zaplanowaliśmy w budżecie pieniądze na to zadanie – powiedziała szefowa lubińskiej gminy Irena Rogow-ska.

Raport z Sanepidu wójt uznała za zadowalający, jednak gdy przekazali-śmy uwagi naszych rozmówców obie-cała, że osobiście weźmie wodę pod lu-pę. O wynikach poinformujemy. (mb)

- Jakość tej wody, mimo wielu zabiegów, jeszcze nas nie zadowala – przyznał dyrekotr Marian Domański.

FOT.

MIR

KA B

OŻYŃ

SKA

LUBIN � Radni docenili pracę

Podwyżka dla wójt

Nowi ławnicyLUBIN �

Do wyborów na ławników z terenu lubińskiej gminy wiejskiej zgłoszono ogółem 11 kandydatów.Spośród chętnych w głosowaniu wybrano dziewięć osób: Janinę Zając z Górzycy, Danutę Kubiak z Chróstnika, Danutę Czernecką z Wiercienia, Bogusława Kocabę z Karczowisk, Jana Komarnickiego z Obory, Annę Ickiewicz z Raszówki, Ludwika Palcowskiego ze Szklar Górnych, Wandę Dobrzyńską z Gogołowic oraz Teresę Kaczmarczyk z Raszówki. Wszyscy będą ławnikami Sądu Rejonowego w Lubinie, z wyjątkiem ostatniej osoby, która będzie w Sądzie Pracy. Do Sądu Okręgowego kandydatów nie było.

Dotacje  dla parafii

LUBIN �Gmina wesprze finansowo remonty zabytkowych kościołów w czterech parafiach. Radni przeznaczyli ponad 45 tys. 300 zł na odwodnienie (wymiana obróbek blacharskich, rynien i rur spustowych) dachu kościoła w Szklarach Górnych; 45 tys. zł – na zabezpieczenie konstrukcji więźby dachowej i belek stropowych w kościele w Siedlcach; ponad 48 tys. zł – na remont (usunięcie złuszczonej farby ze ścian, impregnację tynków, naprawę rynien elewację i usunięcie betonowej opaski wokół ścian) kościoła p.w. Św. Antoniego w Niemstowie; 38 tys. na remont dachu kościoła w Gorzycy, uszkodzonego poważnie podczas huraganu i wichury w styczniu i maju tego roku.

(mb)  

Radni lubińskiej gminy wiejskiej zdecydowali się podwyższyć wynagrodzenie wójt Irena Rogowskiej.

Od 1 października wójt będzie zarabiać o 2 tysiące więcej, niż do-tychczas.

Samorządowcy po raz kolejny pochylili się nad projektem pod-wyżek dla wójt. Tym razem uzna-li projekt uchwały za zasadny.

- Po przeanalizowaniu pracy Pa-ni Wójt przez 9 miesięcy należy stwierdzić, że wkład pracy jaki przez te miesiące włożyła dla do-bra mieszkańców naszej gminy za-sługuje na podwyższenie wyna-

grodzenia – czytamy w uzasadnie-niu.

Wśród osiągnięć wymieniono m.in. utworzenie gminnego zakła-du komunalnego, dwóch ośrod-ków kultury, pozyskanie pienię-dzy na budowę kanalizacji w Ra-szowej Małej i na likwidację skła-dowisk odpadów.

Zasadnicza pensja wójt będzie wynosić 4300 zł, dodatek funkcyj-ny – 1450, zaś dodatek specjalny podniesiono do 40 proc. W sumie, Irena Rogowska będzie zarabiać brutto 8900 zł

(mb)

KRZECZYN MAŁY � Pierwsze takie gospodarstwo w gminie

Przy pawim ogonie

Wszystko zaczęło się wtedy, gdy państwo Kryccy wzięli udział w gminnym

konkursie na najładniejszą posesję. A właściwie jeszcze wcześniej, gdy trzeba było zagospodarować jakoś ogrodzony hektar po dawnym sadzie. Gdy więc do ich zagrody przyjechała przedstawicielka ośrodka doradztwa rolniczego zobaczyła pięknie wyho-dowane we własnej szkółce buki i dęby.

– W sumie mamy ponad 1300 róż-nych drzew – szacuje gospodyni. Z zawodu jest pielęgniarką, ale z pracy musiała zrezygnować, gdy przed pię-cioma laty córka zachorowała i wy-magała stałej opieki. Wkrótce potem pani Maria dała się namówić na udział w kursie agroturystycznym.

– Wszyscy się ze mnie śmiali. Ale ja pojechałam i zarejestrowałam działal-ność – dodaje kobieta.

Na organizowane przez ODR kur-sy w Legnicy dalej jeździ, nawet po kilka razy w miesiącu. Uczy się, jak

prowadzić gospodarstwo turystycz-ne na wsi.

– Powoli coś tam zaczynają zmie-niać – komentuje sołtys Krzeczyna Małego i brat agro–gospodarza, Ry-szard Krycki. – Jeśli nie ustaną w dzia-łaniach, to będzie to ładnie wygląda-ło. I wieś może skorzysta.

Co do wyglądu, to już dziś pierw-sze agrogospodarstwo w gminie ma się czym pochwalić: przestrzenią, na które j oprócz drzew znalazło się miejsce i dla zwierzy-ny. To takie atrakcje dla tury-stów: kucyk, owce i – od niedawna – pawie. Byli już także pierwsi goście. Na pytanie, co mogą ciekawego spotkać w wiosce pod Lubi-nem Maria Krycka odpowiada:

– Okazuje się, że najbardziej sobie chwalą spokój. To, że można na spa-cer do lasu pójść, zwiedzić nasz pałac,

na konie do klubu Tarpan wyskoczyć i… posiedzieć na balkonie. Ona sama pobyt umila regionalną kuchnią – jag-nięciną z rożna, czy rosołem z gołębi.

– A na dzisiaj szykuję królika – do-daje.

Mirosława Bożyńska �– Dopiero zaczynamy i wszystkiego się uczymy – zastrzega Maria Krycka. Razem z mężem postanowili otworzyć gospodarstwo agroturystyczne. Pierwsze we wsi.

FOT.

DAR

IUSZ

SZY

MAC

HA

– Jak ktoś już do nas trafił, to wraca – mówi Maria Krycka.

Pawie – jedna z atrakcji gospodarstwa.

Page 6: Kurier Powiatowy nr 05

www.powiat-lubin.pl

listopad 20076 Œcinawa gmina

Redakcja otrzymała J„Pytanie do… Andrzeja Sitarskiego”Stanowisko wobec wypowiedzi, umieszczonej w poprzednim numerze „Kuriera” nadesłał burmistrz Ścinawy. Oto jego obszerny fragment:

– W mojej ocenie „Program opie-ki nad zabytkami…” wyznacza dłu-gofalowe kierunki działań Samorzą-du Gminy Ścinawa w zakresie ochrony i opieki nad zabytkami w latach 2007–2011. (…) Powiązano program z dokumentami strategicz-nymi dla gminy, tj. Strategią Zrów-noważonego Rozwoju Miasta i Gmi-ny Ścinawa na lata 2000–2012, Pla-nem Rozwoju Lokalnego oraz Stu-dium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Miasta i Gminy Ścinawa. Program posiada wszystkie elementy na ja-kie wskazuje ustawa o ochronie

i opiece nad zabytkami i został co najważniejsze pozytywnie zaopi-niowany przez Dolnośląskiego Wo-jewódzkiego Konserwatora Zabyt-ków we Wrocławiu Kierownika De-legatury w Legnicy. Załączone tabe-le Ewidencja Zabytków – zabytki nieruchome, ruchome, zabytki ar-cheologiczne, zabytki objęte woje-wódzką ewidencją zabytków oraz tabela stanowiska archeologiczne ujęte w wojewódzkiej ewidencji za-bytków wykazują aktualny stan prawny czyli zabytki wpisane do re-jestru i wojewódzkiej ewidencji znajdujące się na naszym terenie. Obecnie program jest konsultowa-ny z sołtysami, radami sołeckimi oraz innymi instytucjami.

Andrzej Holdenmajer

ŚCINAWA � Ławnicy nowej kadencji

O pięciu mniejGmina Ścinawa na kadencję 2008-2011 miała wytypować 14 ławników do sądów powszechnych. Ale ze skompletowaniem pełnego składu był problem.

W urzędzie zgłosiło się zaledwie dziesięciu chętnych (dla porównania: kadencję wcześniej kandydatur było 100). Po odrzuceniu jednej kandydatu-ry ostatecznie zdecydowano, że przed-stawicielami gminy w sądach będą:

Sąd Okręgowy w Legnicy – Ga-briela Wróblewska;

Sąd Rejonowy w Lubinie – Kry-styna Garczyńska, Jolanta Maria Krygiel, Dorota Pilch, Jan Krzysztof Kotapka;

Sąd Rejonowy w Lubinie, Wy-dział Pracy i Ubezpieczeń Społecz-nych – Marek Barylak, Wanda Ma-rianna Kucner, Elżbieta Hajnisz, Maria Królikowska.

(mb)

ŚCINAWA � Wizyta z miasta braci Grimm

Niemcy nad Odrą Delegacja z niemieckiego Steinau an der Straße, rodzinnego miasta braci Grimm, gościła w Ścinawie. W jej składzie znaleźli się: Walter Streuch, burmistrz miasteczka oraz radni różnych szczebli: Margot Dernesch, Heinrich Röder i Werner Hern.

Już od 2004 r. niemiecki samorząd chciał nawiązać współpracy ze Ści-nawą. Dopiero po trzech latach do-szło do pierwszego spotkania. Co łą-czy oba miasta? Przede wszystkim podobno brzmiąca niemiecka na-

zwa: Steinau an der Straße i Steinau an der Oder (Ścinawa nad Odrą).

Delegacja została gościnnie przy-jęta przez włodarzy Ścinawy. Niem-cy zwiedzili miasto, obejrzeli przed-stawienie kulturalne przygotowane przez uczniów w gimnazjum, zapo-znali się z działalnością ŚOK oraz efektami pleneru artystycznego nad Odrą. Goście spotkali się z dyrekto-rami placówek oświatowych i sa-morządowcami. Rozmawiano na te-mat możliwości współpracy. Wię-cej na temat Steinau można znaleźć na stronie internetowej: www.steinau.de . (km)

ŚCINAWA � Ośrodek Alzheimerowski

Jest kontraktNFZ podpisał wreszcie kontrakt z ośrodkiem badań chorób otępiennych. Można było przyjąć pacjentów.

– Chorzy już są, mamy pełne ob-łożenie i prowadzimy już normalną działalność – poinformował nas dy-rektor placówki Michał Hajtko.

Umowa, którą podpisano z NFZ dotyczy świadczeń psychogeria-trycznych i neurologicznych do koń-ca tego roku. Mówi także o prowa-dzeniu na miejscu dwóch poradni. – Teraz martwimy się tylko o pogo-dę – dodał Hajtko.

Mrozy sprawią, że trzeba będzie bardziej ogrzewać budynek, a to oznacza wydatki – większe, niż ku-piony zapas oleju opałowego. (mb)

FOT.

MIR

KA B

OŻYŃ

SKA

Placówka już przyjmuje chorych.

Za psa bez zmianŚCINAWA �

Radni ustalili wysokość podatku od posiadania psów, jaki będzie obowiązywać w przyszłym roku. Opłaty nie wzrosną i wyniosą: 48 zł – od jednego psa i 25 zł – jeżeli zwie-rzę sprowadzono ze schroniska (zniżka obowiązuje tylko w roku, w którym przyjęto psa). Podatek płaci się drogą inkasa. Uprawnio-nymi do pobierania opłat są Ści-nawska Spółdzielnia Mieszkanio-wa, SM „Rolnik”, ZGK oraz sołtysi. (mb)

Ochotnicy na ochotnikówŚCINAWA �

Ochotnicza straż pożarna w Ści-nawie rozpoczyna nabór na kandy-datów na strażaków. Jak podaje za-rząd OSP w Ścinawie - o przyjęcie mogą się starać osoby w dwóch ka-tegoriach wiekowych: 12-18 lat (działania na terenie bazy - szkole-nia itp) oraz od 18-50 lat (bezpośred-ni udział w akcjach ratowniczo-gaś-niczych). Jakie są warunki przyjęcia do OSP? Kandydat powinien być obywatelem polskim o nieposzla-kowanej opinii, korzystać z pełni praw publicznych, być nie karany, a przede wszystkim posiadać dobry stan zdrowia.

Wszyscy zainteresowani mogą zgłaszać się w każdą sobotę (od 3.11) w godz. 17-19 do remizy stra-żackiej w Ścinawie. (km)

ŚCINAWA � Bagażnik z kominiarkami i łomami

Wpadli na mościePrzestępców z Legnicy zatrzymali policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Wpadli podczas obławy na moście nad Odrą.

Policjanci śledzili starą vectrę na kradzionych - kaliskich numerach rejestracyjnych, którą trzej męż-czyźni wyjechali z Wielkopolski na teren powiatu lubińskiego. Takim samym autem poruszali się spraw-cy włamań i napadów w rejonie Kalisza.

Po dyskretnej obserwacji postanowiono za-

trzy-

mać podejrzany samochód. W oba-wie, iż pasażerowie mogą posiadać broń, na miejsce blokady wybrano most na Odrze.

Samochód znalazł się w potrza-sku. Dwóch mężczyzn zatrzyma-no, trzeci próbował uciekać ratując się skokiem z mostu. W vectrze po-licjanci odnaleźli skradzione tabli-ce rejestracyjne, a także łomy, pod-nośnik hydrauliczny, nożyce do cięcia metalu, kominiarki i rękawi-ce.

Jak się okazało zatrzymani są mieszkańcami Legnicy, w wieku 27 i 30 lat. Byli już wcześniej noto-wani za popełniane prze-

stępstwa kryminalne.

Jak poinformował Andrzej Bo-rowiak z Wojewódzkiej Komendy Policji w Poznaniu, trwają ustale-nia co do skali kryminalnego pro-cederu zatrzymanych. Podejrze-wani są oni m.in. o włamania do sklepów. Ich łupem padały artyku-ły, które najłatwiej można było sprzedać - jak np. papierosy i karty telefoniczne. W czasie napadów legniczanie mieli na głowach komi-niarki i grozili świadkom swoich napadów bronią. (km)

Most na Odrze okazał się idealnym miejscem na zasadzkę na bandytów.

FOT.

KRZ

YSZT

OF M

ACIE

JAK

ŚCINAWA Radni zamknęli burmistrzowi gazetę �

Czy to już wojna?

Ścinawski Kwadrans ukazywał się nieregularnie – ale jednak nieprzerwanie – od siedmiu lat.

Do życia powołali go radni i również radni teraz zdecydowali się pismo zamknąć. O powodach mówią wprost: to nie było pismo samorzą-dowe, tylko tuba burmistrza.

– Już w poprzedniej kadencji „Kwadrans” budził pewne wątpli-wości, ale treść mieściła się jeszcze w granicach rozsądku – powiedział Andrzej Groszek. – Ale to, co mamy teraz, to jest „chwalenie pana” za pub-liczne pieniądze. Na dziesięć fotogra-

fii w numerze osiem przedstawia burmistrza...W dodatku jeszcze się w tym piśmie nas, radnych, atakuje.

Oponenci Andrzeja Holdenma-jera przekonują, że likwidacja pis-ma, to nie reakcja urażonej dumy rajców. A przynajmniej – nie tylko. W oficjalnym uzasadnieniu uchwa-ły kończącej wydawanie „Kwa-dransa” czytamy:

– Biuletyn sprzeniewierzył się dziennikarskim zasadom rzetelności i bezstronności, stał się wyłącznie na-rzędziem propagandowym burmi-strza, który nie wyraził zgody na

współredagowanie czasopis-ma przez Radę Miejską w Ści-nawie.

– Pisano w „Kwadransie”, że radni łamią prawo, że sto-sują prywatę. Przecież to osz-czerstwa – wyjaśnił prze-wodniczący ścinawskiej ra-dy Jan Kotapka.

Decyzja o likwidacji pisma zapadła zdecydowaną więk-szością głosów. – Ja się tym nie przejmuje – skomento-wał uchwałę Holdenmajer. – Społeczeństwo ich oceni.

Zamknięcie pisma – jak się wydaje – nie zakończy jednak konfliktu mię-dzy radą a burmistrzem. Obie strony sypią zarzutami i pretensjami pod adresem przeciwnika.

– Burmistrz podpadł nie tylko rad-nym, zraził też do siebie większość sołtysów – usłyszeliśmy w jednym z komentarzy. – A na sesje też już nie przychodzi, bo boi się pytań...

– Nie mam obowiązku. Dopóki ta-ka hucpa w wykonaniu Sztaby i Ko-tapki ma miejsce nie będę się poniżał przed tymi osobami – uzasadnia swo-ją nieobecność na obradach rajców Andrzej Holdenmajer. Zarzutów o „nicnierobienie” burmistrz się nie boi.

– Dzisiaj podpisałem umowę na sprzedaż 43 arów za 1 mln 414 tys. zł – wyjawił. – Całą kwotę przekażę na boisko przy SP nr 3. Wszystkie grun-ty oddałem w dzierżawę wieczystą, załatwiłem pogłębienie portu i teraz każdy statek może do Ścinawy wpły-

nąć i co najważniejsze, nie kosz-towało nas to ani złotówki. Nie wiedziałem tylko jednego: że tereny, jak np. przy ul. Legni-ckiej są nieuzbrojone. Nic wcześniej nie zrobiono! Gdzie byli radni?

Czy to już prawdziwa wojna w samorządzie?

– Jak najbardziej – stwierdził burmistrz. – Oni to tak nazwa-li. Niech robią, co chcą. Ja robię swoje.

Radni nie pozostają dłużni:– To preludium – mówią.

A niektórzy coraz głośniej wspo-minają o referendum w sprawie odwołania burmistrza.

Mirosława Bożyńska �„Ścinawski Kwadrans” – pismo gminnego samorządu przestanie się ukazywać. Taką decyzję podjęli radni na ostatniej sesji. I nie ukrywają, że ma to być cios dla polityki informacyjnej, jaką prowadzi burmistrz.

Jeszcze latem tego roku burmistrz Andrzej Holdenmajer aktywnie uczestniczył w obradach rajców.

FOT.

DAR

IUSZ

SZY

MAC

HA

Jan Kotapka

Andrzej Groszek

„Podwyżki w oświacie”W artykule pt. „Podwyżki

w oświacie” Kuriera powiatowego nr 4 z października 2007 r. ukazała się nieprawdziwa informacja, że Burmistrz Andrzej Holdenmajer był przeciwny podjęciu uchwały w sprawie podwyżek. W rzeczywi-

stości burmistrz wnosił do rady o nierozpatrywanie tejże uchwały w terminie przed uchwaleniem bu-dżetu, ale w żadnym wypadku nie był przeciwny uchwale.

Burmistrz Andrzej Holdenmajer

Page 7: Kurier Powiatowy nr 05

www.powiat-lubin.pl

listopad 2007

Osteoporoza, czyli zrzeszot-nienie kości – jest chorobą charakteryzującą się postę-

pującym ubytkiem masy kostnej i zmianą struktury przestrzennej kości. I wbrew powszechnie przy-jętej opinii choroba ta nie doty-czy wyłącznie kobiet w okresie przekwitania, ale także mężczyzn, a nawet młodych ludzi. Proces chorobowy polega na powolnym

odwapnianiu się tkanki kostnej i może bardzo długo przebiegać

nie powodując żad-nych dolegliwości.

Często pierwszym objawem zaawan-sowanej osteopo-rozy jest złamanie

towarzyszące niegroźnemu upadkowi . D l a t e g o ważne jest

wczesne wykrycie zmian chorobowych i podjecie odpowiedniej terapii.

Podczas badania zastosowana będzie nowa metoda badania – całkowicie nie-inwazyjna – podobna do badania tomo-graficznego.

- Na to badanie nasi pacjenci czekali od około roku – mówi Ada Szklarz, dy-rektor Ośrodka Zdrowia w Rudnej. – Ce-na badania waha się od 120 do 160 zł ale dzięki sponsorom i dopłatom Ośrodka Zdrowia w Rudnej pacjenci zapłacą jedy-nie 28 zł. Do badania powinni zgłosić się kobiety i mężczyźni powyżej 35 roku ży-cia – dodaje dyrektor.

Ośrodek realizuje jeszcze programy bezpłatnych badań profilaktycznych: badania przewlekłej obturacyjnej cho-roby płuc (dla osób 40 – 65 lat) i pro-gram profilaktyki chorób układu krą-żenia - mogą w nim wziąć udział osoby w wieku. 35-55 lat. Wszyscy chętni mo-gą poddać się badaniom do końca ro-ku.

7Rudnagmina

RUDNA � Segregacja odpadów

Gmina w pierwszej piątceRudna zajęła konkursie V miejsce w konkursie ekologicznym „Na najlepiej segregującą gminę” w województwie dolnośląskim. Głównym kryterium branym pod uwagę była ilość zebranych i posegregowanych opakowań w przeliczeniu na jednego mieszkańca w ciągu roku oraz poniesione wydatki na ten cel.

Konkursowi patronowały: Wy-dział Ochrony Środowiska Urzę-du Marszałkowskiego Wojewódz-twa Dolnośląskiego, Fundacja Ekologiczna „Zielona Akcja” oraz Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu. Obył się on w ra-mach projektu „Współpraca samo-rządów, szkół, organizacji odzy-sku na rzecz podnoszenia efek-tywności selektywnej zbiórki od-padów, w tym zużytego sprzętu

elektrycznego i elektronicznego na Dolnym Śląsku”.

Gmina Rudna zajęła konkursie

V miejsce w całym województwie, tuż za gminami: Żmigród, Trzeb-nica, Kudowa Zdrój oraz gmina Bolesławiec.

- W wyniku selektywnej zbiór-ki odpadów w 2006 r. nasz zakład przekazał do odzysku łącznie po-nad 113,3 tys. kg odpadów, co sta-nowi 15,90 kg na jednego miesz-kańca - mówi Michał Wejksznia, szef Zakład Gospodarki Komunal-nej i Mieszkaniowej w Rudnej. - Łączne wydatki jakie poniesiono na ten cel wyniosły 60 000,00 zł. - Wszystkim mieszkańcom dzięku-jemy za wkład i zaangażowanie w segregację odpadów.

W przyszłym roku gmina także weźmie udział w konkursie i ma szanse na jeszcze lepsze miejsce.

(dees)

RUDNA Nowy tunel już za miesiąc �

Niebawem bezpieczniej

Podziemne przejście pod torami zaczyna nabierać kształtu. Jeśli tylko pogoda pozwoli, kilkanaście metrów nowego tunelu będzie gotowe za miesiąc.

O budowie przejścia podziem-nego łączącego spore osiedle mieszkaniowe z centrum Rudnej pisaliśmy kilka miesięcy temu. Ta ważna inwestycja zdecydowanie poprawi bezpieczeństwo miesz-kańców gminy. Wprawdzie przej-ście przez tory nie jest teraz łatwe, ale ma to i swoje zalety: bardzo trudno wejść na tory bez zwraca-

nia uwagi na nadjeżdżające pocią-gi.

Powoli inwestycja nabiera kształtu. Robotnicy zrobili wykop pod nowy tunel, założyli instala-cje odwadniającą, uzbroili i zbudo-wali szalunki pod ściany nowego tunelu. Zburzono też ścianę istnie-jącego już przejścia pod torami. Je-go remont będzie drugim etapem całej inwestycji zostanie na nowo oświetlony. Założony zostanie tak-że monitoring zapewniający prze-chodniom większe bezpieczeń-stwo.

Inwestycja jest w całości finan-sowana z budżetu gminy. (dees)

FOT:

D.S

ZYM

ACHA

W starym przejściu wykuto najpierw dziurę,  by potem zburzyć całkowicie ścianę.

Już niebawem cały wykop zamieni się w betonowy tunel.

Święto Niepodległości 11 listopada w gminie Rudna

Program obchodów:• 13:00 – spotkanie uczestników na rudnowskim Rynku

• 13:30 – do nieba wzleci 89 biało – czerwonych balonów

• 13:45 – początek przejazdu rowerów i motorów z Rudnej do Gwizdanowa p.n. „Droga Niepodległości”

• 14:30 – zakończenie przejazdu uczestników na Strzelnicy w Gwizdanowie

• 15:00 – zapłonie ognisko, a przy nim: – konkurs wiedzy o Święcie Niepodległości – rozmaite gry i zabawy – zabawa do późnych godzin wieczornych

Organizatorzy:Centrum Kultury w RudnejKlub Motocyklowy z RudnejStraż Pożarna

W poprzednim numerze Kuriera Powiatowego pokazywaliśmy pąki chryzantem w Zespole Szkół Rolniczych w Rudnej.  Jak widać pięknie rozkwitły i wszystkie znalazły już swoich nabywców. Młodym ogrodnikom z Rudnej należą się gratulacje za wzorową uprawę.

RUDNA � Nowy skład na kadencję 2008-2011

Nowi ławnicyRozpoczyna się nowa kadencja ławników sądowych.

Ławnicy uczestniczą w rozpra-wach sądowych i przy orzekaniu wyroku. Podczas rozprawy mają prawo zadawać pytania świad-kom i stronom procesu, a przed wydaniem wyroku dyskutują z sę-dzią na temat kary oskarżonego. Warto podkreślić, że ławnik to nie zawód, ale funkcja społeczna. Nie otrzymuje on wynagrodzenia, tyl-ko rekompensatę za utracony czas. Za jedno posiedzenie, niezależnie od ilości spraw, ławnik dostaje 50

zł. Ustawowo w ciągu roku powi-nien tych posiedzeń odbyć 12. Ławników powołują rady gmin.

W Rudnej wybrano ławników Sądu Rejonowego w Lubinie w ka-dencji 2008-2011.

Zostali nimi Danuta Konowalik, Ewa Madej, Maria Kucy, Janina Herejczak i Zygmunt Bartkie-wicz.

Radni wybrali także ławnika Są-du Okręgowego w Legnicy w ka-dencji 2008-2011. Została nią Lidia Gutkowska Dziwak.

(dees)

RUDNA � Stypendia dla studentów

Nauka popłacaOpłaci się dobrze uczyć. Studenci osiągający średnią ocen co najmniej 4,5, zarządzeniem wójta Gminy Rudna Władysława Bigusa, otrzymali stypendia w wysokości 500 zł za jeden semestr. W gminie takich wyróżniających się studentów było dwudziestu pięciu.

Stypendia wypłacane są „z dołu” – właśnie zrealizowano je za rok aka-demicki 2006/2007. Z budżetu gmi-ny przeznaczono na ten cel 35.000 zło-tych. Co ciekawe nie wypłacono żad-nych stypendiów socjalnych – z trzech osób, które złożyły wnioski,

żadna nie spełniała kryteriów docho-dowych.

W Urzędzie Gminy do końca marca przyszłego roku przyjmowane są wnio-ski o przyznanie stypendiów za semestr zimowy. Można oczywiście składać je już na przyszłoroczny semestr letni, ale termin jest dość odległy – październik.

Warto o nie powalczyć – wystar-czy zaliczać poszczególne egzaminy jak najlepiej.

Przyjmowane są także wnioski o wypłatę stypendiów socjalnych, ale tutaj dochód na osobę w rodzinie stu-denta nie może być wyższy niż 351 zł.

(dees)

RUDNA Ośrodek zdrowia proponuje badania mieszkańcom gminy �

Osteoporoza jest uleczalnaDariusz Szymacha �Już 9 listopada w Ośrodku Zdrowia w Rudnej

przeprowadzane będą badania umożliwiające wykrycie osteoporozy.

FOT.

D.S

ZYM

ACHA

Każdy pacjent, który zgłosi się do nas 

zostanie obsłużony zgodnie ze standardami – mówi dyrektor Ada 

Szklarz

Page 8: Kurier Powiatowy nr 05

WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

www.powiat-lubin.pl

listopad 2007

WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

www.powiat-lubin.pl

listopad 20078 9

LUBIN Pracownicy oświaty obchodzili swoje święto

Nauczyciela dzień

Na spotkanie w sali widowi-skowej zaproszono nie tylko nauczycieli i pedagogów,

ale również tego-

rocznych najlepszych maturzystów i stypendystów – najwybitniejszych uczniów. Przypomnijmy, że nauczy-

cielskie święto obchodzone

jest w rocznicę utworzenia w 1773 r. Komisji Edukacji Narodowej.

- Trzysta lat temu, wtedy, gdy po-wstawało pierwsze w Europie mini-

sterstwo oświaty napisano, że „edu-kacja czyni Anglika – Anglikiem, Francuza – Francuzem, i ona też po-winna Polaka czynić dobrym Pola-kiem”. I tak się dzieje – przypomnia-ła w swoim przemówieniu starosta Małgorzata Drygas-Majka. - Ale to też dowodzi, jak ogromne zadanie spoczywa na barkach nauczycieli. Wywiązujecie się z niego rzetelnie i sumiennie – rzadko oczekując spe-cjalnej nagrody. Ale właśnie dzisiaj w sposób specjalny dziękujemy Wam.

Za wybitne osiągnięcia w pracy dydaktyczno-wychowawczej Staro-sta Lubiński przyznaje nagrody. W tym roku wręczono je 39 nauczy-cielom. Osiem osób otrzymało na-grodę I stopnia, zaś 31 – stopnia dru-giego.

- Ja zamieniłam kopalnię na szko-łę, i nie żałuję – powiedziała nam He-lena Kulczycka, matematyk z II LO. – Dla mnie wzorem w tym zawodzie były panie Wodziczko i Andrejko, nauczycielki z pasją, pomysłami, za-angażowaniem.

W gronie wyróżnionych była m.in. instruktorka informatyki i foto-grafii w Młodzieżowym Domu Kul-tury, Beata Zioło.

- Mam nadzieję, że mojej młodzie-ży daje moja praca tyle samo satys-fakcji, co mnie… Mam szczęście, po-nieważ do mnie trafia młodzież, któ-rej zależy na tym żeby się czegoś na-uczyć, czy żeby coś zrobić po godzi-nach spędzonych w szkole. Pewnie, dlatego nigdy nie miałam z moimi

wychowankami tzw. kłopotów wy-chowawczych. Dla mnie to zaszczyt pracować z tak inteligentnymi, mą-drymi ludźmi – podsumowała swo-ją pracę nauczycielka. - Czy nagrody starosty są potrzebne? Jest to forma pewnego wyróżnienia nauczyciela, po roku ciężkiej pracy. Szkoda, że... jest tylko raz w roku.

Uczniów także zaproszono na sce-nę. Stypendyści – za wybitne osiąg-nięcia nie tylko w nauce, ale w in-nych dziedzinach – do czerwca przy-szłego roku będą co miesiąc otrzy-mywać po 250 zł. Krzysztof Kolada, trzecioklasista z I LO swoje stypen-dium... wyśpiewał, zdobywając na-grody na wielu ogólnopolskich kon-kursach.

- Śpiew traktuję raczej jako hobby, ale mam jeszcze inne zainteresowa-nia – oznajmił. – Lubię techniczne no-winki, komputery. Chodze do klasy o profilu matematyczno-informa-tycznym, i raczej to nie przypadek.

Poproszony o szczerą ocenę swo-jej szkoły Krzysztof zapewnił:

- Jest bardzo dobra. Na pewno sprzyja rozwijaniu zainteresowań. Panuje miła atmosfera, można się po-czuć, jak w domu.

Na uroczystość zaproszono rów-nież nauczycieli ze szkół podstawo-wych i gimnazjów znajdujących się na terenie powiatu.

- Są to osoby, które w sposób szcze-gólny przyczyni-

ły się do rozwoju szkolnych klubów krajoznawczo-turystycznych – przedstawiał członek zarządu po-wiatu Ryszard Kabat. – Korzystając z okazji pani Starosta chciałaby ser-decznie podziękować tym osobom, które poprzez działalność krajo-znawczo-turystyczną wzbogacają formy realizacji wielu zamierzeń edukacyjno-wychowawczych .

Podziękowania odebrali: Ewa Cy-bul, Joanna Madeja z SP nr 5 w Lubi-nie, Rafał Praszczyk z Gimnazjum nr 5 w Lubinie, Elżbieta Michalak z SP nr 8 w Lubinie, Jolanta Brzezicka i Marta Kociołek z Gimnazjum nr 3 w Lubinie, Kazimierz Cieślik z SP nr 3 w Lubinie, Bożena Duljarz z SP nr 10 w Lubinie, Małgorzata Grall z ZS Sportowych w Lubinie, Agnieszka Kocaba i Marzena Petryk z SP nr 14 w Lubinie, Anna Porębska z SP nr 3 w Ścinawie, Agnieszka Kołodyńska z Gimnazjum Publicznego w Ścina-wie, Mirosława Kuciejczyk z Klubu LABIRYNT przy SM Polne w Lubi-nie.

Jak usłyszeliśmy, pani Bożena Duljarz z SP nr 10 w Lubinie została dodatkowo wyróżniona przez Mini-stra Gospodarki Odznaką Honoro-wą Za Zasługi dla Turystyki.

Tegoroczne obchody Dnia Eduka-cji Narodowej uświetnił występ zna-nego krakowskiego artysty, Grzego-rza Turnaua.

Mirosława Bożyńska Wychowują i uczą innych – na co dzień. Sprawdzają zeszyty, prowadzą wykłady, próbują pogodzić mądrość z młodzieńczą energią. I tego jednego dnia w roku świętują. Uroczysta akademia – hołd dla wszystkich pracowników placówek oświatowych w powiecie - odbyła się w „Muzie”.

FOT.

DAR

IUSZ

SZY

MAC

HA

W tym roku z okazji Dnia Edukacji Narodowej nauczycielom wręczono 39 nagród.

Śpiewający stypendysta Krzysztof Kolada.

Nauczyciele, uczniowie, rodzice – dla nich ta akademia i podziękowania za pracę.

Rodzice Oli Holickiej z dumą oglądają dyplom,

przyznany ich córce, jednej z najlepszych

maturzystek w powiecie.

Wyróżnieni w tym roku

• Nagrody I stopnia otrzymali: Józef Marciniszyn – dyrektor I LO w Lubinie, Paweł Klimaszewski – dyrektor ZS nr 1 w Lubinie, Aleksander Bobowski – wicedyrektor ZS nr 1 w Lubinie, Beata Grzelińska – dyrektor ZSZiO w Lubinie, Emanuela Garnowska – nauczyciel w II LO w Lubinie, Ewa Janiszewska – dyrektor ZSR w Rudnej, Jadwiga Ura – dyrektor SOSW w Szklarach Górnych oraz Elżbieta Galas – dyrektor PPP w Lubinie.

• Nagrodę II stopnia otrzymali: Joanna Marciniszyn, Małgorzata Wójcik, Ewa Urbaniak, Liliana Wiśniewska-Korzeniewicz, Agnieszka Witecka – z I LO w Lubinie, Bogumiła Blicharska, Helena Kulczycka – z II LO w Lubinie, Lech Pawlak, Mirosław Romańczuk, Władysław Śniechowski, Zbigniew Kuśmierz – z ZS nr 1 w Lubinie, Justyna Berezowska, Mariusz Grablewski, Wacław Gniewek, Ryszard Lis, Danuta Krynicka-Ciuksa, Daniel Urbański – z ZSZiO w Lubinie, Danuta Gołąb i Wiesława Wójcik-Kuderewicz – z ZS Nr 2 w Lubinie, Henryk Rycombel, Arkadiusz Tomczuk – z ZS w Chróstniku, Małgorzata Tylicka-Półtorak, Beata Zioło, Andrzej Ossowski, Waldemar Dolecki – z Młodzieżowego Domu Kultury w Lubinie, Aneta Wajman – z ZSS w Lubinie, Mirosława Hodura – z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Lubinie, Agnieszka Dychtowicz, Halina Kaszczyszyn – ze SOSW w Szklarach Górnych, Barbara Wojtun – z ZS Rolniczych w Rudnej oraz Elżbieta Dec - z Powiatowego Centrum Edukacji w Lubinie.

• Wśród najlepszych maturzystów roku szkolnego 2006/2007 znaleźli się: I LO – Katarzyna Gołąb, Anna Ościak, Katarzyna Konieczna, Michał Woźniak, Joanna Kazimierczak, Aleksandra Holicka, Magdalena Rajczakowska, Justyna Kuźniar, Joanna Czarnecka, Anna Sudenis oraz Anna Godek; II LO – Hanna Rogala, Anna Sikora i Maciej Kacprzak; ZS Nr 1 – Jarosław Martyka; ZS Nr 2 – Marcin Droń.

• Stypendium naukowe otrzymali: Natalia Ciuksa, Dorota Czerwińska, Agnieszka Rackiewicz i Bartosz Kolasa – uczniowie II LO w Lubinie; Stypendium artystyczne przyznano Krzysztofowi Koladzie z I LO oraz Katarzynie Ignaczak z II LO w Lubinie.

• Stypendium sportowe otrzymali: Martyna Błaszczyk z I LO, Bartosz Bartecki – z II LO i Krzysztof Dietrich z ZS w Chróstniku

LUBIN Olbrzymie zainteresowanie targami pracy

Czekali na pracowników

W I Lubińskich Targach Pracy udział wzięło 23 pracodawców i 4

instytucje szkolące pracowni-ków. Do godz. 16.00 przez sale MDK przewinęło się ponad 1500 osób.

– Targi bardzo dobrze zorgani-zowano – powiedziała Jolanta

Zalewska z Miedziowego Cen-trum Kształcenia Kadr. – Jako fir-ma oferująca szkolenia i kształce-nie dorosłych zaobserwowaliśmy olbrzymie zainteresowanie na-szymi propozycjami.

Impreza przerosła oczekiwania organizatorów i pracodawców. Li-czyli na zainteresowanie potencjal-

nych pracowników, ale ten tłum, który przyszedł wszystkich zasko-czył.

– Targi pracy są jedną z możli-wości pomocy osobom bezrobot-nym i pracodawcom w znalezie-niu odpowiedniej pracy i pracow-nika – powiedziała Alicja Kargol, dyrektor Powiatowego Urzędu

Pracy w Lubinie. – Przybywa nam ofert pracy i ubywa nam bezro-botnych. To pracodawcy zaczy-nają mieć problemy ze znalezie-niem odpowiedniego pracowni-ka. Ci z kolei mają tak dużo ofert pracy, że powinni wybrać taką, która będzie dla nich najkorzyst-niejsza. Targi pracy są najlepszą formą kontaktu pracownika od razu z wieloma pracodawcami. Może on zostawić im swoje do-kumenty i bezpośrednio poroz-mawiać o warunkach zatrudnie-nia.

– To dobry pomysł – podkreśla pani Barbara. – Przyszłam dowie-dzieć się o pracę dla wnuka, który

nie mógł przyjść. Dostałam kilka ofert. Może z którejś skorzysta.

Z radością ręce zacierała pani Ka-tarzyna: – złożyłam swoją ofertę u trzech pracodawców. Wszyscy chcą mnie zatrudnić. Zobaczymy kto mi więcej zapłaci…

– Zwróciliśmy się do wszystkich pracodawców biorących udział w targach o wypełnienie ankiety, która pozwoli nam na ocenę przy-datności i skuteczności tej imprezy – powiedziała nam Katarzyna But-kiewicz – główna organizatorka Targów. – Już niebawem będziemy w stanie powiedzieć: czy i jak dużo osób zdołało zdobyć zatrudnienie dzięki temu przedsięwzięciu.

Pracodawcy każdemu z potencjalnych pracowników udzielali wyczerpujących informacji dotyczących warunków zatrudnienia.

Dariusz Szymacha Pracodawcy byli zaskoczeni taką ilością chętnych. Niektórym już po godzinie zabrakło materiałów promocyjnych i druków osobowych. Wszyscy twierdzili, że takie targi, zorganizowane przez PUP w Lubinie, są bardzo korzystne tak dla pracodawców, jak i poszukujących pracy.

Targi odwiedzili tłumnie mieszkańcy powiatu. W przyszłym roku targi będą miały jeszcze większy rozmach.

– Przybywa nam ofert pracy i ubywa nam bezrobotnych – mówi Alicja Kargol, dyrektor PUP w Lubinie.

FOT.

DAR

IUSZ

SZY

MAC

HA

Page 9: Kurier Powiatowy nr 05

www.powiat-lubin.pl

listopad 200710 wydarzenia

Rozmowa z Edwardem Schmidtem, dyrektorem �ZOZ w Lubinie

Obligacje dla szpitala- Bank Gospodarstwa Krajowego 

w Warszawie zgodził się na emisję obligacji dla szpitala ZOZ w Lubi-nie. W jakiej kwocie?

- Pozytywna decyzja komitetu BGK w sprawie emisji obligacji ZOZ w Lubinie zapadła 17 października. Obligacje mogą być wyemitowane na kwotę 9 mln 600 tys. zł.

- Na co będą one przeznaczone? Co oznacza decyzja BGK dla szpita-la?

- To możliwość pozyskania tej kwoty z przeznaczeniem na spłatę zobowiązań publicznoprawnych i cywilnoprawnych objętych umową o warunkach restrukturyzacji, myślę tu o zobowiązaniach zaciągniętych przez naszych poprzedników - do końca 2004 r.

- Ile będzie trwał ten proces? Kto spłaci obligacje?

- Emisja obligacji poręczona jest przez organ założycielski - Starostwo Powiatowe, które zobowiązało się do wykupienia obligacji przez pierwsze 2 lata. Ostateczny termin wykupu obligacji to 31.12.2010 r.

- Jak będzie teraz wyglądała sytu-acja zadłużenia ZOZ?

- W wyniku działania ustawy o po-mocy publicznej i restrukturyzacji, po spełnieniu warunków wynikają-cych z tej ustawy (m. innymi spłata zobowiązań ze środków pozyska-nych z emisji obligacji), zadłużenie ZOZ zostanie zmniejszone o ponad 60 procent.

Rozmawiał Krzysztof Maciejak

LUBIN Kwesta na rzecz hospicjum �

Na łóżka Ponad 23 tys. zł ofiarowali lubinianie na rzecz hospicjum.

Pieniądze zbierano podczas nie-dzielnych mszy w kościołach w ca-łym mieście.

– Hojni, bardzo hojni – tak sko-mentowała wynik akcji szefowa Ho-spicjum Małgorzata Paluch (na zdję-ciu). – W sumie zebrano łącznie 23 tys. 511 zł i 73 grosze.

Pieniądze m a j ą b y ć przeznaczo-ne na dopo-sażenie lu-bińskiego ośrodka.

– Chcę kupić drewniane łamane łóżka z pilotami i szafki przyłóżko-we ze stoliczkami, na których można podać jedzenie – powiedziała dr Mał-gorzata Paluch.

(mb)

LUBIN Nagrody i ambulans dla ratowników medycznych �

W pogotowiu LUBIN Wielka akcja krwiodawcza w Zespole Szkół nr 1 �

Uczniowie krwi upuszczaliTabliczka czekolady, mały napój owocowy na wyjście i wolne od lekcji, ale wszystko to za... pół litra krwi. Tylko w ciągu jednego dnia w Zespole Szkół nr 1 oddano ponad 36 litrów cennego płynu.

- Trzeba przyznać, że w ostatnich czasach dużo młodzieży angażuje się w krwiodawstwo. Przy takich ak-cjach, jak ta, to zasługa przede wszystkim nauczycieli, którzy potra-fią zachęcić – powiedział nam dr Mi-ron Róg-Malinowski, lekarz z Regio-nalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa we Wrocławiu. To właśnie stamtąd przyjechał wóz ze specjalistycznym sprzętem i słody-czami.

Pracownice lubińskiej stacji krwio-dawstwa błyskawicznie rozłożyły fo-tele i materiały medyczne, żeby jak najszybciej rozpocząć pracę i obsłu-żyć chętnych, których coraz więcej gromadziło się przed drzwiami szkolnej auli. Każdy uczeń, który zdecydował się oddać krew był zwolniony z uczestnictwa w lekcjach,

a z zajęć wychowania fizycznego przez dwa dni.

- Ale nie dlatego tu jestem – za-pewniła Dagmara Moroch, jedna z pierwszych w kolejce. – Chcę poma-gać innym ludziom. Może mnie kie-dyś krew też będzie potrzebna. - Różnie w życiu bywa – dodał Bar-tosz Krysa. Pierwszy raz zdecydował się oddać krew w lutym tego roku, gdy skończył 18 lat. – I to też było w szkole.

Piątkowa akcja jest już czwartą, zorganizowaną w ZS nr 1 pod patro-natem Europejskiej Fundacji Hono-rowego Dawcy Krwi.

- Zaczęliśmy rok temu, w paź-dzierniku, potem na walentynki, na Dzień Dziecka – wylicza „krewna” nauczycielka, Agnieszka Bober. – Dziś przyszło 90 osób, z czego 73 mo-gło oddać krew. To 36,5 litrów bez-cennego płynu, w tym rzadkich grup „0” Rh(-) i AB Rh(-).

Dla porównania dodajmy, że sta-cja krwiodawstwa w Lubinie dzien-nie obsługuje ok. 15 osób. Zebrana podczas tego jednego szkolnego dnia ilość jest bezcenna. (mb)

Nikt nie pokazał po sobie, że boi się strzykawki  z dużą igłą.

FOT.

MIR

KA B

OŻYŃ

SKA

Na leczenie LUBIN �

Ponad 2,5 tys. osób odwiedza rocznie Centrum Psychiatrii i Psychologii MARIAMED. Ostatnio spotkali się tu na kon-ferencji także lekarze i pracow-nicy miejskich ośrodków pomo-cy społecznej. Rozmawiano o tym, jak skuteczniej pomagać chorym na alkoholizm.

Do poradni na ostatnim pię-trze przychodni przy ul. Wy-szyńskiego trafiają nie tylko al-koholicy, ale również cierpiący na depresje, czy schizofrenicy. Zdarza się, że na miejsce w tu-tejszym oddziale psychiatrycz-nym trzeba czekać w kolejce. A potrzebujących pomocy przy-bywa – dość popatrzeć na staty-styki, dotyczące nadużywania alkoholu czy przemocy w rodzi-nie. - Spotkania specjalistów, którzy na co dzień zajmują się chorymi na alkoholizm są po-trzebne przede wszystkim po to, żebyśmy mogli wymienić in-formacje i podzielić się doświad-czeniami. Żeby np. pracownik MOPS-u, który na co dzień ma kontakt z osobami uzależniony-mi, wiedział gdzie i do kogo ta-kiego podopiecznego kierować – powiedziała doktor Dorota Puchalska-Antosik.

(mb)

Lubińska stacja pogotowia ratunkowego ma nową karetkę. To tzw. ambulans wypadkowy, kosztował 185 tys. zł i został kupiony z własnych środków pogotowia. Stacja niedawno otrzymała certyfikat jakości, a przy okazji – wyróżniono najlepszych ratowników.

Czwarty, nowy ambulans dla sta-cji przy ul. Bema jest zarazem ostat-nim w trwającej od dwóch lat wy-mianie taboru.

- Najpierw ze środków unijnych kupiliśmy dwie karetki reanimacyj-ne, potem - dzięki Fundacji Polskiej Miedzi - jedną, wypadkową – przy-pomniał dyrektor Pogotowia Ratun-kowego w Lubinie Andrzej Hap.

Najnowszy ambulans kupiono za własne pieniądze. Choć z nazwy „wypadkowa” – karetka będzie wy-syłana również do chorych w do-mach czy do transportu pacjentów. Ratownicy medyczni nie kryli zado-wolenia z nowego wozu, zwłaszcza, że w wyposażeniu ma on nowoczes-ne nosze:

- Część, na której kładzie się pa-cjenta można złożyć w krzesło, co umożliwi np. wejście z chorym do wind, w których zwykłe nosze się nie mieszczą – chwalili.

Wymiana taboru nie kończy inwe-stycji pogotowia w Lubinie. - Przymierzamy się do budowy cał-kiem nowego pawilonu – powiedział Andrzej Hap. – Ale to dopiero w przyszłym roku. Koszt tej inwesty-cji szacujemy na ok. 400 tys. zł. - Tymczasem obecna siedziba zosta-nie ocieplona z zewnątrz – powie-działa obecna na uroczystości szefo-wa powiatu Małgorzata Drygas-Maj-ka. – Starostwo przekaże pieniądze na ten cel.

Niedawno Pogotowie Ratunkowe w Legnicy odebrało certyfikat syste-mu zarządzania jakością ISO 9001:2000. Podczas uroczystości, jak odbyła się z tej okazji wyróżniającym się pracownikom wręczono wyróż-nienia. Miło nam donieść, że w gro-nie tym znalazły się dwie pracowni-ce lubińskiej stacji. Pierwsza z nich, to kierownik Janinie Słomce, której podziękowano za staranność przy

wdrażaniu systemu jakości. Druga odebrała gratulacje i nagrodę za pro-wadzenie akcji ratowniczej w kopal-ni „Lubin”, cztery lata temu. Kiedy w grudniu 2003 r. pod ziemią wy-buchł pożar, zdrowie 44 górników w dużej mierze zależało od tego, jak szybko otrzymają pomoc medyczną. Tego właśnie wieczoru dyżur dyspo-zytorski przy ul. Bema pełniła Elżbie-ta Mrozik. (mb)

Przyjęcie ambulansu w Lubinie.

FOT.

MIR

KA B

OŻYŃ

SKA

FOT.

ARC

HIW

UM P

OgOT

OWIA

RAT

UnKO

WEg

O W

LUB

InIE

Elżbieta Mrozik odbiera gratulacje i nagrodę z rąk szefa legnickiego Pogotowia, Andrzeja Hapa.

Prestiżowa nagroda dla lubińskiego ZOZ �

GRYF dla szpitala

Konkurs „Dolnośląski Gryf - Nagroda Gospodarcza” organizowany jest przez

Zachodnią Izbę Gospodarczą oraz Związek Pracodawców Polska Miedź. Honorowy patronat objęli nad nim Wojewoda Dolnośląski,

M a r s z a ł e k W o j e w ó d z t w a Dolnośląskiego oraz Prezes KGHM Polska Miedź. Misją konkursu jest krzewienie idei przedsiębiorczo-ści i kreatywności gospodarczej w środowiskach przedsiębiorców i działaczy samorządów teryto-

rialnych. Zdaniem organizatorów jest to podstawowy warunek dyna-micznego, harmonijnego rozwoju gospodarczego i cywilizacyjnego Dolnego Śląska.

Uroczyste podsumowanie kon-kursu odbyło się w Teatrze Polskim

we Wrocławiu. Pierwsze miejsce w kategorii przedsiębiorstwa, za szczególne osiągnięcia w działa-niach na rzecz rozwoju gospodarki Dolnego Śląska, otrzymała Elektro-wnia Turów. W kategorii najlepsza jednostka samorządu terytorialne-go w pozyskiwaniu eurofunduszy zwyciężyła gmina Karpacz. Świd-nicę nagrodzono za najlepszy gmin-ny program rozwoju gospodarcze-go.

Do konkursu zgłoszono dużo placówek służby zdrowia. – W tej kategorii mieliśmy sporo zgłoszeń – przyznaje Janusz Rybak. - Dlate-go niełatwo było wskazać najlep-szych. Jednak nasza 14-osobowa ka-pituła działa według ściśle określo-nych zasad. Zwycięzcy zdobyli naj-więcej punktów w poszczególnych kryteriach. Ostatecznie kapituła przyznała nagrodę specjalną dla najlepiej zarządzanego Samodziel-nego Zakładu Opieki Zdrowotnej na Dolnym Śląsku Zespołowi Opie-ki Zdrowotnej w Lubinie. Najbar-dziej efektywnie zarządzaną nie-publiczną placówką okazał się EMC Instytut Medyczny SA.

W uroczystej gali wzięli udział Edward Schmidt, dyrektor ZOZ i starosta Małgorzata Drygas-Maj-ka. Dodajmy, że na Dolnośląskie Gryfy wpłynęło ponad 120 zgło-szeń.

Krzysztof Maciejak �Prestiżowe wyróżnienie: „Dolnośląski Gryf - Nagroda Gospodarcza” otrzymał Zespół Opieki Zdrowotnej w Lubinie. Nasza placówka znalazła się w gronie najlepiej zarządzanych samodzielnych ZOZ -ów na Dolnym Śląsku.

Edward Schmidt odbiera „GRYFA” podczas gali we Wrocławiu.

FOT.

ZIg

Page 10: Kurier Powiatowy nr 05

www.powiat-lubin.pl

listopad 2007 11wydarzenia

LUBIN O wychodzeniu z bezdomności �

Sami nie dadzą radyUzyskują pełnoletniość, wychodzą z domów dziecka i... nie mają gdzie się podziać. W Starostwie rozmawiano o problemach bezdomności sierot.

W spotkaniu wzięli udział m.in. dyrektorzy placówek wychowaw-czych, ośrodków pomocy społecznej i prezesi spółdzielni mieszkanio-wych. Gościem i głównym prelegen-tem tego spotkania była szefowa gło-gowskiego Stowarzyszenia Na Rzecz Integracji i Usamodzielniania „Dom w Głogowie” Urszula Murzyńska.

– Chcieliśmy, żeby opowiedziała, w jaki sposób stowarzyszenie roz-wiązuje problem wychodzenia z bezdomności na terenie powiatu głogowskiego – powiedział wicesta-rosta Piotr Czekajło. – Mamy podob-ny problem, może więc moglibyśmy skorzystać z doświadczeń tego Sto-warzyszenia, próbować zorganizo-wać coś podobnego na naszym tere-nie.

O skali problemu świadczą licz-by: w 2006 r. w domach dziecka 23 wychowanków uzyskało pełnolet-niość; w tym roku takich osób jest 18, a w przyszłym będzie 23.

– Jedyną szansą dla nich startu w dorosłe życie jest tzw. mieszkanie

chronione – stwierdziła dy-rektor Powia-towego Cen-trum Pomocy Rodzinie Alina Tarczyńska. – Mieszkanie, w którym pod okiem opieku-na, uczą się sa-modzielności.

– Przecież przebywając w pla-cówce dzieci nie mają wpływu na rytm dnia, na jadłospis, na zagospo-darowanie wolnego czasu – zauwa-żyła Urszula Murzyńska. – Te dzie-ci wręcz cierpią na chroniczny brak wolnego czasu, na chroniczny brak pieniędzy – dlatego szybko wydają pierwszą własną gotówkę. Trzeba im pomóc.

Szefowa głogowskiego stowarzy-szenia namawiał – służąc swoim przykładem – słuchaczy do działań na rzecz usamodzielniania się mło-dych sierot. Prezesów spółdzielni mieszkaniowych zaś próbowała przekonać do tego, by – jeśli jakakol-wiek instytucja zwróci się o bezpłat-ne udostępnienie lokalu na rzecz sierot – nie wydawali negatywnej decyzji. (mb)

WROCŁAW Zdolni i uznani w regionie �Natalia Czerwonka i Jakub Znamirowski z Lubina oraz Justyna Wozowczyk z Parszowic w gm. Ścinawa otrzymają stypendia w ramach VII edycji konkursu „zDolny Ślązak” w rok szkolnym 2007/2008.– Z ogromną przyjemnością przyjęłam informację o tym, że Jakub Znamirowski, nasz tegoroczny absolwent i laureat dwóch wojewódzkich konkursów „zDolnego Ślązaka” w 2007r. otrzymał, jako jedyny z Lubina, stypendium naukowe – poinformowała Barbara Skórzewska z Zespołu Szkół Społecznych w Lubinie. Dodajmy, iż Jakub od 1 września jest uczniem pierwszej klasy I LO w Lubinie.Natalia była w gronie trojga uczniów, nagrodzonych za osiągnięcia sportowe.W sumie, na Dolnym Śląsku przyznano 10 takich stypendiów. (km)

Wykład o działaniach głogowskiej organizacji wzbudził zainteresowanie zebranych. Czy pobudzi  do działania – czas pokaże.

WARSZAWA � Uczniowska spółka z Lubina wyróżniona na międzynarodowym forum

Nagrodzony PROCEDERIstniejące w ubiegłym roku szkolnym przy Zespole Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących uczniowska firma PROCEDER otrzymała nagrodę na międzynarodowym konkursie dla młodych przedsiębiorców.

O sukcesie uczniów – współtwór-ców miniprzedsiębiorstwa PROCE-DER pisaliśmy w czerwcu, kiedy to firma zajęła I miejsce w ogólnopol-skim konkursie „Odpowiedzialny bi-znes”, organizowanym przez Funda-cję Młodzieżowej Przedsiębiorczości. Jak się okazało, główny produkt lu-bińskiej spółki – broszura „Kończysz szkołę – i co dalej” zyskała uznanie nie tylko w Warszawie.

- Skorzystaliśmy z zaproszenia, ja-kie ukazało się na internetowej stro-nie Fundacji, by wziąć udział w kon-kursie międzynarodowym, ogłoszo-nym przez Europejską Fundację Mło-dzieżowej Przedsiębiorczości. Pomy-ślałam sobie: dlaczego mamy nie spróbować? I... udało się! – powie-działa opiekunka młodych przedsię-biorców, Danuta Szaflińska-Giłyk. Wśród nadesłanych z całej Europy prac wyróżniono 20, ale tylko dziesię-ciu przyznano nagrody. I jest wśród nich PROCEDER. Za co te laury? Za jak najlepsze sprostanie warunkom całego projektu. Młodzież musiała na-

wiązać kontakt z otoczeniem, z insty-tucjami, urzędami, dotrzeć do spon-sorów; produkt, który uczniowska fir-ma wymyśliła stworzyć powinien być skierowany do jak najszerszego adre-sata, a wreszcie – musieli pokazać, jak rozumieją i realizują hasło :sprawni i niepełnosprawni razem w pracy”. W lubińskiej spółce udziałowcem był niepełnosprawny uczeń.

Wręczenie dyplomów i nagrody odbyło się w połowie października w siedzibie Starostwa.

- Bardzo serdecznie wam gratulu-ję tego sukcesu – powiedziała starosta Małgorzata Drygas-Majka. – Mam na-dzieję, że to, czego się nauczyliście przy okazji miniprzedsiębiorstwa być może zaowocuje tym, że sami założy-cie kiedyś prawdziwą firmę.

Wyróżnieni „przedsiębiorcy”, to: Kasandra Dywan, Paulina Szulc, Ewa Bernatowska, Malwina Konarska, Natalia Teska, Sławomir Nieckarz, Kamil Woźniak, Andrzej Malinowski oraz Kamil Pietkowski. (mb)

Pamiątkowe zdjęcie firmy Proceder w Starostwie.

FOT.

MIR

KA B

OŻYŃ

SKA

FOT.

MIR

KA B

OŻYŃ

SKA

Urszula Murzyńska

Kamil Woźniak odbiera dyplom z rąk starosty Małgorzaty Drygas-Majki.

LUBIN Rowery w nagrodę �

Bezpieczeństwo na drodzeKilkudziesięciu uczniów pierwszych klas szkół podstawowych z całego powiatu wzięło udział w konkursie plastycznym „Bezpieczna droga do szkoły”. Wygrała Nikola Ostańska.

Konkurs zorganizowały lubińskie Starostwo Powiatowe i Komenda Po-wiatowa. Wpłynęło 327 prac pla-stycznych z 18 szkół. Wyróżniono 56 uczniów. Wszyscy oni zjawili się na finale w CK Muza, gdzie obejrzeli specjalnie przygotowany przez ucz-niów I LO program artystyczny: w kilku zabawnych scenkach miał przedstawić zagrożenia komunika-cyjne i sposoby ich unikania. Dzieci żywo reagowały na to przedstawie-nie, choć z niecierpliwością oczeki-wały na ogłoszenie wyników kon-kursu. Na scenę zaproszono 53 wy-różnionych uczestników konkursu. Starosta Małgorzata Drygas-Majka,

zastępca komendanta powiatowego Policji Mirosław Potocki i dyrektor WORD Mieczysław Kraśniański wrę-czyli wszystkim dzieciom nagrody.

Dopiero wtedy odczytano nazwi-ska laureatów, a właściwie laureatek konkursu. III miejsce zdobyła Doro-ta Misiorna z ZS Sportowych, II miej-sce Małgorzata Matławska z SP w Raszówce, a I miejsce Nikola Ostańska z SP nr 8.

Laureatki jako nagrody główne otrzymały rowery górskie. Nagrody ufundował także dyrektor Woje-wódzkiego Ośrodka Ruchu Drogo-wego Mieczysław Kraśniański – wszystkie szkoły, biorące udział w konkursie otrzymały specjalne ze-stawy służące do nauki bezpieczne-go poruszania się po ulicach.

Nagrodzone prace można obejrzeć w Galerii portalu powiatu pod adresem: http://www.powiat-lubin.pl/galerie.php?act=galeria&id=5. (DeeS)

– Umiem jeździć na rowerze, ale jeszcze nie wiem, gdzie pojadę na pierwszą wycieczkę  – wyznała Nikola. 

LUBIN Młodzi Niemcy uczyli się zawodu mechanika w… kopalni miedzi �

Pod wrażeniem

Wrażenie zrobiło na mnie już pierwsze pół godziny pod ziemią – powiedział

Jerome Brandt. – To niewyobrażalne, że pokłady są tak wielkie. Podobało mi się.

Jerome wraz z jedenastoma kole-gami uczestniczył w projekcie, przy-gotowanym przez izbę rzemieślni-czą z Cottbus. Program zakłada na-ukę zawodu młodych ludzi – w wie-ku 19-20 lat – w różnych zakładach górniczych. Ich rodzimy region, to

okręg wydobywczy węgla brunatne-go.

- Ale to zupełnie inna praca, niż w kopalni miedzi – przyznał inny uczestnik szkolenia, Jano Than. – Tu jest naprawdę bardzo ciężko.

- To, że mogliśmy na własne oczy zobaczyć, jak wygląda eksploatacja rudy miedzi, było… genialne – dodał Rolland Litting.

Niemieccy praktykanci poznali ca-ły cykl wydobycia rudy, a pracowa-li głównie przy maszynach. Jak sami

przyznali, nigdy w życiu nie wymie-niali tak wielkich kół, jak w maszy-nach górniczych.

- Zgadzam się, że nie jest to praca łatwa, ale w dużym stopniu jest już zmechanizowana – powiedział dy-rektor techniczny ZG Lubin Paweł Markowski. – Dlatego każdy z was może tu wrócić jako... pracownik.

- O, nie! – odparli praktykanci.W ciągu trzech tygodni zwiedzili

m.in. Wrocław, Karpacz, byli w Aquaparku i na kręgielni. Zapew-

niali, że nie mieli w ogóle czasu na nudę. Na pyta-nie, co – poza praktyką - wzbu-dziło w nich naj-więcej emocji, odparli, że... pa-intball.

- Nie wiedzie-liśmy też, że je-dzenie jest tu ta-kie dobre. I że w Polsce miesz-ka bardzo wiele pięknych ko-biet.

- To była już druga taka grupa, którą gościliśmy – powiedział dy-rektor Zespołu Szkół nr 2 Paweł Klimaszewski. – Pierwsza była mniej liczna, ale z tego, co słyszę, bardzo sobie chwalili pobyt w Lubinie i chy-ba to sprawiło, że znalazło się tylu chętnych.

Niemcy poznali nie tylko arkana przyszłego zawodu, nawiązali nowe kontakty, a przy okazji przysłuchali się polskiej mowie. Jak podsłuchali-śmy, jeden z opiekunów z polszczy-zną radzi sobie już całkiem nieźle:

- Bardzo dziękuję za tego możliwo-ści praktyki i za gościnność. Wszyst-kie Górniki i sztygar byli bardzo mi-łe. Dla naszych uczniów to jest fajna sprawa i mam nadzieję, że możemy przyjść jeszcze raz – powiedział Rene Grund, żegnając się z ZG.

Mirosława Bożyńska �Zakończył się już pobyt w Polsce grupy praktykantów z niemieckiego Cottbus. Przez trzy tygodnie poznawali tajniki pracy górników w kopalni „Lubin”. Zwiedzali też nasz region i miasto.

FOT.

ARC

HIW

UM Z

S nR

1

Takich kół nigdy wcześniej nie demontowali.

Jano Than

Jerome Brandt

Rolland Litting

Page 11: Kurier Powiatowy nr 05

12 kultura

WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

www.powiat-lubin.pl

listopad 2007

LUBIN � Warsztaty gitarowe

 Szlifują riffy

PIANO-FORTE i Przyjaciele wrócili z wakacji i znów można ich było posłuchać w Klubie Pod Muzami. Opiekun młodych muzyków Andrzej Ossowski zapewnił, że w listopadzie na pewno odbędzie się następne spotkanie, ale jeszcze nie ustalił terminu. Wystąpią razem podopieczni Porozumienia Piano-Forte oraz adepci gry na gitarze z Młodzieżowego Domu Kultury w Lubinie. Niewykluczone, że i tym razem ktoś odważnie stanie przy mikrofonie...

KUPON JJazz z KurieremKażdy, kto przyjdzie do Klubu Pod Muzami z kuponem z naszego Kuriera może liczyć na gratis – kawę z firmowym ciastkiem (do 5 zł). Przypominamy także o muzzowym konkursie na naszej stronie internetowej www.powiat–lubin.pl. Na umieszczone tam pytanie należy odpowiedzieć mailem w ciągu tygodnia – do kolejnego czwartku. Nagrodą jest obiad w restauracji Impresja dla dwóch osób za połowę ceny. Wygra ją również osoba, która jako pierwsza dodzwoni się do nas w czwartek, o godz. 10.00 i poda prawidłową odpowiedź.

LUBIN � Nowości na bibliotecznej półce

Na fali – MurakamiDobra książka, to dla wielu wciąż najlepszy sposób na jesienne (i nie tylko) dni. Wśród nowości bibliotecznych przeważają powieści obyczajowe i sensacyjne.

Listę październikowych nowości beletrystycznych otwiera – ze wzglę-du na ilość tytułów – najbardziej po-pularny w tej chwili pisarz japoński, Haruki Murakami i jego starsze po-wieści: „Koniec Świata i Hard–boiled Wonderland”, „Norwegian wood” oraz „Przygoda z owcą”.

Klasyków reprezentują na półce m.in.: najnowsza powieść noblistki Nadine Gordimer „Zrozumieć ży-cie”, Gűntera Grassa „Przy obieraniu cebuli” i Nora Roberts „Błękitny dym”. Spośród autorów młodego pokolenia uwagę zwracają Oli Bo-cheńskiej „Biała wieża” i Rafała Wo-jasińskiego „Przyjemność życia”, ale są tu i takiego ciekawostki, jak „Got-tland” reportażysty Mariusza Szczy-

gła oraz „Salsa na wolności” znane-go muzyka Jose Torresa.

Nowości literatury popularnonau-kowej reprezentują: Jacek Pasieczny „Biznesplan: skuteczne narzędzie pracy przedsiębiorcy”, Andrzej Mar-

kowski „Kultura języka polskiego: teoria, zagadnienia leksykalne”, „Psychologia rozwoju człowieka” (t.2 i 3) oraz Davida Vise’a „Google story: opowieść o firmie, która zmie-niła świat”. (mb)

Jeszcze o zbrodniLUBIN �

Ukazała się kolejna, z wcześ-niej zapo-w i a d a -nych, pra-c a p o -święcona w y d a r z e -niom lubińskiego Sierp-nia’82 r. Z wiadomych tyl-ko wydawcy względów książce nadano złożoną nu-merację, bo jest to czwarta część drugiego tomu doku-mentów, dotyczących zbrodni lubińskiej, opubli-kowanych jako jubileuszo-we Zeszyty Lubińskie. Na ponad 180 stronach znala-zły się – wybrane i opraco-wane przez Pawła Piotrow-skiego oraz Marka Zawad-kę – materiały Komisji Nad-zwyczajnej do Zbadania Działalności Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. (mb)

– W „pałacyku” można nie tylko wypożyczyć książki, ale również – za kilka złotych – kupić egzemplarze wycofane z księgozbioru – zachęca Hanna Banaszkiewicz. 

FOT.

MIR

KA B

OŻYŃ

SKA

niom lubińskiego Sierp-

LUBIN � Artystyczny jubileusz

Pastele pani Marii30 lat temu absolwentka Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Łodzi w lubińskim klubie „Żuraw” po raz pierwszy wystawiła na pokaz swoje tkaniny. Dziś retrospektywę prac Marii Owczarek można obejrzeć w Galerii Zamkowej.

Ukończyła wydział tkanin, ale za-fascynowały - pastele. Maria owcza-rek jest członkiem-założycielem Sto-warzyszenia Pastelistów Polskich. Po pierwszej indywidualnej wystawie w „Żurawiu” przyszły kolejne, i to w tym samym roku: w warszawskiej „Woli” i wrocławskim BWA. Na podsumowanie 30-lecia pracy twór-czej artystka wybrała jedynie obrazy: akryle, pastele, oleje. Podczas werni-sażu Maria Owczarek została uhono-rowana odznaką Zasłużony dla Zie-

mi Lubińskiej, przyznawaną przez Towarzystwo Miłośników Ziemi Lu-bińskiej. (mb)

Maria Owczarek na wernisażu jubileuszowej wystawy.

FOT.

JAn

USZ

MRÓ

ZFO

T. M

IRKA

BOŻ

YŃSK

A

Jazzowa scena  J2.XI – „Zaduszki jazzowe” podczas których usłyszymy znanego trębacza •

Tadeusza Nestorowicza; bilety 15 zł;9.XI – koncert artysty, którego przedstawiać nie trzeba: saksofonista Ja-•

nusz Muniak – w kwartecie, w którym tym ra- zem wy-stąpią muzycy młodszego pokolenia: Paweł Kacz-marczyk (piano), Krzysztof Dziedzic (perk.) i Maciej Adamczak (kontarbas); bilety 25 zł.;

23.XI – Kubańczyk Dennis „El Huevo” Hernan-• dez Quintet i gorące południowoamerykańskie rytmy w jazzowym sosie, a do tego – po kon-cercie – salsoteka, którą poprowadzi – po raz pierwszy w Lubinie – Janusz Popow-ski; bilety 15 zł;

23.XI – Stilistico, czyli czwórka młodych • niemieckich muzyków. Styl, w jakim grają nazywają „ new guitar pop”. Co to oznacza – można się przeko-nać; bilety 10 zł.

Wszystkie koncerty rozpoczynają się o godz. • 20.00.

LUBIN � Wystawa w Muzeum Ziemi Lubińskiej

Cyganie w kadrze

Zdjęcia powstały na zamówie-nie wydawnictwa National Geografic, z którym artysta

od lat współpracuje. Siedem lat temu jeździł po Europie i fotogra-

fował Romów.. – Ja je po prostu od niego „wycyganiłam” – przyznała Małgorzata Różycka, pełnomocnik wojewody ds. mniejszości romskiej a zarazem kurator wystawy. – A trze-

ba dodać, że nie jest to tematyka, która cieszy się powodzeniem. Wręcz – spotyka się z mieszanymi uczucia-mi. Fakt, że zachód słońca lepiej się ogląda, niż biedę cygańską.

– To rzad-kość oglądać u nas takiego m i s t r z a – stwierdziła na wernisa-żu wystawy w Muzeum Ziemi Lubiń-skiej Joanna Podgórska, która także – choć amatorsko – zajmuje się foto-grafiką.. – Te zdjęcia, to majster-sztyk. Świetne kadry, światło i zdol-ność zauważenia „tematu” tam, gdzie pozornie go nie ma.

„Cygańskie” zdjęcia Tomaszew-skiego pokazywano w wielu kra-jach i wielu miastach Polski. –

– Ale tylko w Muzeum Ziemi Lu-bińskiej usłyszałam od razu: „Nie ma problemu” – powiedziała kura-tor. – To zasługa pana Edwarda Rippela i Starostwa Powiatowego, które objęło honorowym patrona-tem wystawę.

– Romowie mieszkają wśród nas od setek lat, ale ich kultura wciąż jest dla nas obca, wręcz – egzotycz-na. Lubimy cygańską muzykę, ale o zwyczajach i codziennym życiu wiemy niewiele. Wystawa, to mały krok ku temu, żeby to zmienić – po-wiedział starosta Małgorzata Dry-gas–Majka.

Mirosława Bożyńska �Taka wystawa zdarza się nieczęsto: na ścianach zdjęcia jednego z najbardziej uznanych polskich fotografików – Tomasza Tomaszewskiego.

Spotkanie umilał występ zespołu „Wędrowny tabor” z Legnicy.

Wśród licznie przybyłej publiczności zabrakło tylko... lubińskich Romów.  

„Cyganie– inni ludzie tacy jak my” można oglądać do 5 grudnia.

FOT.

MIR

KA B

OŻYŃ

SKA

Małgorzata Różycka

Lubinianin Patrycjusz Gruszecki nie tylko wrócił na scenę w rodzinnym mieście, ale 

odtąd będzie na niej gościł regularnie: w każdy wtorkowy wieczór.

Page 12: Kurier Powiatowy nr 05

WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

www.powiat-lubin.pl

listopad 2007 13rekreacja i wypoczynek

LUBIN � Obejmą opieką dzieci niepełnosprawne

Nowa kadencja w LZSRada Powiatowego Zrzeszenia Ludowe Zespoły Sportowe podsumował cztery lata działalności. Wybrano też władze na nową kadencję. Funkcję prezesa ponownie powierzono Stanisławowi Samcowi.

LZS na terenie powiatu lubińskie-go skupia blisko 380 członków. Wśród nich najliczniejszą grupę sta-nowią piłkarze, ale istnieją tu rów-nież sekcje tenisa stołowego, lekkiej atletyki, siatkówki chłopców i dziew-cząt oraz koszykówki chłopców.

Działacze wysoko oceniają po-ziom amatorskiego sportu na tere-nach wiejskich powiatu. Potwierdza-ją to oficjalne wyniki: trzecie miejsce w 2005 i I w 2006 r. na Dolnośląskich Igrzyskach, pierwsze miejsce (2006) – za organizację zawodów i popula-ryzację sportu wiejskiego oraz wy-różnienia i medale, zdobyte przez za-wodników w poszczególnych dyscy-plinach.

Podczas środowego zebrania naj-bardziej zasłużonym wręczono od-znaczenia. Jednym z wyróżnionych - Złotą Odznaką Okręgowego Związ-ku Piłki Nożnej w Legnicy – był dy-rektor ZS w Rudnej Zbigniew Gra-bowski.

Wybrano władze rady na kolejną kadencję. W zarządzie znaleźli się: Stanisław Samiec – prezes, Bogdan Terefelko – wiceprezes, Józef Zie-miański – sekretarz,

Edward Piwowarczyk, Mieczy-sław Lodziński, Czesław Barczak oraz Dariusz Kordyka.

Członkowie Rady Powiatowej LZS nakreślili też plan działań na najbliższe lata. – Między innymi pod-jęliśmy uchwałę w sprawie objęcia opieką i naszymi działaniami dzieci niepełnosprawne – powiedział nam prezes Stanisław Samiec. – Wyszli-śmy tym na przeciw oczekiwaniom rodziców, którzy właśnie z taką proś-bą się do nas zwrócili. (mb)

Czteroletnia działalność Rady LZS została wysoko oceniona.

LUBIN � Piosenka dla wędrowców

Pierwsza Giełda Piosenki TurystycznejNa Giełdę Piosenki Turystycznej w dniach 14-15 listopada zapraszają: PTTK Oddział „ Zagłębie Miedziowe” oraz Młodzieżowy Dom Kultury w Lubinie.

14 listopada to dzień przeznaczo-ny dla szkół podstawowych, a 15 li-stopada dla szkół gimnazjalnych. Jak twierdzą organizatorzy celem giełdy jest głównie upowszechnianie roz-śpiewania dzieci i młodzieży piosen-ką turystyczną.

Dla chętnych czas zgłoszenia mija 5 listopada. Przyjmuje je biuro Od-działu PTTK w Lubinie (Rynek 22 , tel./fax. 076 844 2410). W giełdzie można wystąpić solo lub w grupie (do 10 osób). Drużyna może zapre-zentować do trzech piosenek o tema-tyce turystycznej. Co istotne - orga-nizatorzy zastrzegli w regulaminie, że instrumentami muzycznymi mo-gą być wyłącznie instrumenty proste, co wyklucza sprzęt elektryczny. O ko-lejności prezentacji piosenek decydu-je wylosowany numer startowy.

Jury oceniać będzie: wartość lite-racką , muzyczną, interpretację, aran-żację muzyczną, dobór piosenek. Przyznana będzie nagroda GRAND PRIX - za całość programu w katego-riach szkół podstawowych i gimna-zjalnych.

Szczegółowy regulamin dostępny jest na stronie: www.pttk.lubin.pl .

(km)

Wystarczy gitara i chęć żeby zaśpiewać wspólnie piosenkę i wyruszyć z nią na szlak.

LUBIN � Konkurs fotograficzny

Powiat w obiektywiePTTK ogłasza konkurs fotograficzny „Przyroda i zabytki Powiatu Lubińskiego”.

Jego celem jest zachęcenie młodzie-ży do poznawania przyrody i zabyt-ków regionu, a także prezentacja własnego dorobku. Konkurs rozgry-wany będzie w 2 kategoriach: „Przy-roda powiatu lubińskiego” i ” Zabyt-ki powiatu lubińskiego”. Każdy uczestnik może nadesłać do 5 zdjęć, w każdej kategorii. Jego uczestnikami mogą być uczniowie szkół powiatu,

którzy do 23.11 przekażą pod poda-ny w regulaminie swoje prace. Szcze-góły: www.pttk.lubin.pl. (dees)

Przyroda jest wdzięcznym obiektem do fotografowania. 

LUBIN � „Wędrowiec” i „Biker” podsumowały rok działalności

Na dwóch kółkach i z plecakiemCzłonkowie Stowarzyszenia Turystyki Pieszej „Wędrowiec” i STS Lubińskiego Klubu Rowerowego „Biker” podsumowali sezon turystyczny w Lubinie. Ponad 110 turystów rowerowych i pieszych spotkało się w świetlicy w Raszówce.

Prezes obu klubów, Piotr Socha, poprosił o uczczenie minutą ciszy zmarłego 26 września kolegi Adria-na Kotkowskiego. Odszedł w mo-mencie swojego triumfu, kilka dni wcześniej, 15 września w Polanicy Zdrój zdobył tytuł mistrza Polski strażaków w maratonie MTB.

Nina Zaczyńska przypomniała zebranym historię „Wędrowca”, natomiast Jan Doleziński podsumo-wał sezon w liczbach. W 47 impre-zach (które trwały w sumie 73 dni), wzięło udział 2636 turystów.

Prezes Bikera podsumował se-zon rowerowy. Zorganizowano, po

raz VII Maraton Leśny po Ziemi Lu-bińskiej, który zgromadził ponad 100 uczestników. 28 osób uczestni-czyło w IV Żelaznym Maratonie 24h podczas którego Andrzej Kuch-mistrz z Lubania poprawił rekord trasy wynikiem 405,6 km. 22 wrześ-nia - Dzień Bez Samochodu zgro-madził blisko 300 uczestników, na-tomiast 30 września VIII Grand Prix Lubina w kolarstwie górskim mia-ło rekordową frekwencję 191 za-wodników.

Po obiedzie rozpoczęły się emo-cje związane z rozstrzygnięciem współzawodnictwa w klubach. Zwycięzcami okazali się: Witold Biedrzycki- VI Puchar Maratończy-ka, Tomasz Waszewski- VIII Pu-char Sportowca, Krzysztof Poczy-nek-IX Puchar Najaktywniejszego Cyklisty. Statuetki Wędrowca otrzymali: Ludwik Droszczak- III Puchar Górski, Elżbieta Wawrzy-niak- III Puchar Nizinny, Krzysztof

Aksamit- V Puchar Wędrowca. Sklasyfikowanych zostało 210 osób.

Uczestnicy spotkania bawili się do rana przy dźwiękach muzyki z lat 80’ i 90’.  (dees)

Zdobywcy Pucharu Maratończyka.Od lewej  strony stoją: Witold Biedrzycki (zwycięzca ), Tomasz Waszewski, Adrian  Szestakow, Witold Krzemiński, Adam Grzeziółkowski. Poniżej: Andrzej Zieliński, Sławomir Giemza, Krzysztof Poczynek oraz Piotr Socha.

fot.

bik

er

WAŁBRZYCH � Lubinianie walczyli dzielnie

Rowerami po błocieImprezę rozegrano w ramach

Dolnośląskich Igrzysk Młodzieży Szkolnej. Organizatorzy wyznaczy-li dwie trasy – po 9 i 5 km, osobno dla chłopców i dziewcząt. W Wał-brzychu pogoda nie dopisała i mło-dzież walczyła nie tylko z dystan-sem i własną słabością ale także z ciężką trasą pokryta gruba war-stwą błota. Nie obyło się niestety bez upadków – na szczęście nasza ekipa nie zanotowała żadnego po-ważnego urazu.

Angelika Kiereś jeździ rowerem rekreacyjnie i start w takich zawo-dach był dla niej olbrzymim wy-zwaniem.

–Pokonanie 5 kilometrów trud-nej trasy to duże osiągnięcie – mó-wi opiekun sportowy grupy Kalina Stepek – widziałam w jej oczach łzy

i przerażenie podczas jazdy, ale też i olbrzymią radość po przejechaniu linii mety.

Dawid Kostecki, Wojciech Wal, Norbert Uruski, Mateusz Łobodzki i Arkadiusz Szlęzak rywalizowali z bardzo doświadczonymi zawod-nikami z Wałbrzycha i Boguszowa–Gorców, bywalcami bike–marato-nów. Tym razem musieli uznać ich wyższość i powrócili do domu bez medali.

– Najważniejsze, że dali z siebie wszystko – powiedziała Kalina Ste-pek. – Walczyli dzielnie, w deszczu, błocie i zimnie. Za to należą im się wyrazy najwyższego uznania. Uwa-żam, że nasza grupa spisała się świet-nie, za co im serdecznie dziękuję.

Kurier przyłącza się do gratula-cji. (dees)Nasza drużyna z Zespołu Szkół nr 1

Drużyna Zespołu Szkół nr 1 w Lubinie w składzie: Angelika Kiereś (2n liceum), Dawid Kostecki (4d), Wojciech Wal (4d), Norbert Uruski (3e), Mateusz Łobodzki (3h) i Arkadiusz Szlędak (2e) – wszyscy z technikum – wzięła udział w finale wojewódzkim zawodów w kolarstwie górskim.

Jan Jonston był wybitnym sie-demnastowiecznym przy-rodoznawcą, historykiem,

pedagogiem i lekarzem. 20 ostat-nich lat życia spędził w majątku w Składowicach. W tym okresie dużo pisał oraz leczył mieszkań-ców Lubina i okolic. Śladami tego uczonego już po raz czwarty, lubiń-ski oddział PTTK zorganizował rajd. Zaprosił do udziału w nim młodzież ze szkół podstawowych i gimnazjalnych. Po raz pierwszy w rajdzie wzięli udział uczniowie z II LO w Lubinie. Na miejscu odbył się konkurs wiedzy o Janie

Jonstonie. Wygrali go ucz-niowie ze Ścinawy.

Każdy uczestnik imprezy otrzy-

mał pamiątko-wy znaczek. Było też ogni-sko i pieczo-ne kiełbaski. Przy orga-nizacji rajdu

pomagali: OSP i Henryk Nagaj,

sołtys Księginic.

KSIĘGINICE � Śladami wybitnego naukowca

Rajd Jana JonstonaDariusz Szymacha �

Ponad 150 uczestników zgromadził IV Rajd Pieszy Śladami Jana Jonstona. Młodzież ze szkół podstawowych i gimnazjalnych przeszła trasę z Lubina przez Składowice do Księginic.

Nic nie może się równać ze smakiem kiełbasek pieczonych na ognisku po przejściu trasy rajdu.

FOT.

ARC

H. P

TTK

O/LU

BIn

Page 13: Kurier Powiatowy nr 05

www.powiat-lubin.pl

listopad 2007

WARSZAWA/LUBIN � Są już rozporządzenia do ustawy o rehabilitacji oraz zatrudnianych osób niepełnosprawnych

Wnioski – od listopada

informator14

Dyżury aptek w listopadzie J1.11 ARMII KRAJOWEJ 35 TEL.: (0-76) 844 40 26 �2.11 KRUPIŃSKIEGO 95A TEL.: (0-76) 746 10 19 �3.11 KILIŃSKIEGO 25D TEL.: (0-76) 844 22 05 �4.11 JANA PAWŁA II 28 TEL.: (0-76) 844 40 26 �5.11 MIESZKA I 14/16 TEL.: (0-76) 849 12 01 �6.11 PTASIA 57 TEL.: (0-76) 749 70 10 �7.11 PADEREWESKIEGO 92 TEL.: (0-76) 844 35 25 �8.11 KOPERNIKA 4 TEL.: (0-76) 844 27 04 �9.11 JANA PAWŁA II 28 TEL.: (0-76) 844 40 26 �10.11 KAMIENNA 18A TEL.: (0-76) 844 22 05 �11.11 ARMII KRAJOWEJ 35 TEL.: (0-76) 844 40 26 �12.11 GRABOWA 2 TEL.: (076) 842 79 55 �13.11 SŁOWACKIEGO 17 TEL.: (0-76) 842 32 80 �14.11 KOPERNIKA 4 TEL.: (0-76) 844 27 04 �15.11 KASZTANOWA 8 TEL.: (0-76) 844 48 14 �16.11 SOKOLA 46 TEL.: (0-76) 849 12 01 �17.11 ARMII KRAJOWEJ 15 TEL.: (0-76) 841 02 50 �18.11 LEŚNA 8 TEL.: (0-76) 746 48 65 �19.11 JASTRZĘBIA 6 TEL.: (0-76) 849 12 01 �20.11 APTEKA W TESCO TEL.: (0-76) 841 55 45 �21.11 GWARKÓW 84 TEL.: (0-76) 849 12 01 �22.11 KOPERNIKA 4 TEL.: (0-76) 844 27 04 �23.11 ODRODZENIA 16 TEL.: (0-76) 844 27 04 �24.11 KISIELEWSKIEGO 4 TEL.: (0-76) 849 12 01 �25.11 APTEKA W KAUFLANDZIE TEL.: (0-76) 746 67 70 �26.11 SZPAKOWA 2A (POLOMARKET) TEL.: (0-76) 724 90 42 �27.11 NIEPODLEGŁOŚCI 23/25 TEL.: (0-76) 844 73 66 �28.11 KAMIENNA 1F TEL.: (076) 844-73-66 �29.11 PTASIA 57 TEL.: (0-76) 749 70 10 �30.11 KRUPIŃSKIEGO 95A TEL.: (0-76) 746 10 19 �

wa¿ne telefony i adresy J STAROSTWO POWIATOWE �ul. Jana Kiliñskiego 12 b, 59-300 Lubin � tel. 0-76 746-71-00

fax: 0-76 746-71-01 [email protected]

�Biuletyn Informacji Publicznej: www.powiat-lubin.eu www.bip.powiat-lubin.plOficjalny portal powiatu � www.powiat-lubin.plSystem Informacji o Œrodowisku: � www.powiat-lubin.sios.pl Godziny urzêdowania � poniedzia³ek-pi¹tek 7:30-15:30

wtorek - 8:00-16:00 Referat Rejestracji Pojazdów � tel. 0-76 746-71-61

poniedzia³ek, czwartek, pi¹tek 8:00 – 14:30 wtorek 8:00 – 16:00 œroda 8:00 – 14:30 (odbiór dowodów rejestracyjnych )

Referat Praw Jazdy � tel. 0-76 746-71-21 poniedzia³ek-pi¹tek 7:30 – 14:30 wtorek 8:00 – 16:00

Kasa � poniedzia³ek-pi¹tek 7:30 – 14:30 wtorek 8:00 – 15:00

Kancelaria Rady Powiatu � tel. (076)-746-71-02 POWIATOWE CENTRUM POMOCY RODZINIE �

ul. Sk³adowa 3, 59-300 Lubin tel.: (076) 8479691 tel.: (076) 8479690 dyrektor: Alina Tarczyñska

PORADNIA PSYCHOLOGICZNO-PEDAGOGICZNA W LUBINIE � 59-300 Lubin, ul. Kopernika 16 tel./fax (076) 849-72-73 www.poradnialubin.republika.pl e-mail: [email protected] dyrektor: mgr El¿bieta Galas

MŁODZIE¯OWY DOM KULTURY W LUBINIE � 59-300 Lubin, ul. Komisji Edukacji Narodowej 6 a tel./fax (076) 847-86-64 www.mdklubin.republika.pl e-mail: [email protected] dyrektor: mgr Waldemar Dolecki

ZARZ¥D DRÓG POWIATOWYCH W LUBINIE � ul. Odrodzenia 26, 59-300 Lubin tel.: 076 849 72 87 fax.: 076 849 72 89 kierownik: Robert Brzezicki

POWIATOWY URZ¥D PRACY W LUBINIE � ul. J. Kiliñskiego 12b 59-300 Lubin tel. (076) 746-46-40 e-mail: [email protected] http://pup.lubin.sisco.info dyrektor: Alicja Kargol

POWIATOWY RZECZNIK KONSUMENTÓW � Jan Kotapka Starostwo Powiatowe, ul. J. Kiliñskiego 12b, pokój 120 tel. 076-746-71-24

POWIATOWE CENTRUM EDUKACJI W LUBINIE � ul. Szpakowa, 59-300 Lubin e-mail: [email protected] http://www.pce.lubin.pl dyrektor: El¿bieta Dec sekretariat tel. (076) 846-21-47 fax tel. (076) 846-21-46

BIBLIOTEKA PEDAGOGICZNA � sala multimedialna tel. (076) 846-21-42 czytelnia tel. (076) 846-21-43 wypo¿yczalnia tel. (076) 846-21-44

S£U¯BY I INSPEKCJE �Komenda Powiatowa Policji w Lubinie �

ul. Traugutta 3 Tel. 076 844 28 53, 076 846 67 51 fax. :076 840 62 35 telefon alarmowy: 997

Komisariat Policji w Œcinawie � ul. Grodzka 1 tel.: 076 843 61 11 tel. alarmowy: 997

Posterunek Policji w Rudnej � ul. Œcinawska 19 tel.: 076 843 42 77 e-mail [email protected] tel. alarmowy: 997

Komenda Powiatowa Stra¿y Po¿arnej � ul. Œcinawska 21 59-300 Lubin tel: (076) 846 18 40 tel. alarmowy: 998

Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna � ul. 1 Maja 15 59-300 Lubin Tel: (076) 8466700-1 Fax: (076) 8466702 http://psse.lubin.ibip.wroc.pl e-mail: [email protected]

Powiatowy Inspektorat Weterynaryjny � 59-300 Lubin, ul.Paderewskiego 100 tel/fax. 0 76 844 28 25

2.11 PIĄTEK �15.30, 17.30, 19.30 > RATATUJ > USA /b/o/14 i 16,DS16.00, 20.00 > PAŃSTWO MŁODZI CHUCK I LARRY > USA /15/14 i 16,SK18.00 > HALLOWEEN > USA /15/14 i 16,SK21.30 > HALLOWEEN > USA /15/14 i 16,DS

3.11 SOBOTA �15.30, 17.30, 19.30 > RATATUJ > USA /b/o/14 i 16,DS16.00, 20.00 > PAŃSTWO MŁODZI CHUCK I LARRY > USA /15/14 i 16,SK18.00 > HALLOWEEN > USA /15/14 i 16,SK21.30 > HALLOWEEN > USA /15/14 i 16,DS

4.11 NIEDZIELA �15.30, 17.30, 19.30 > RATATUJ > USA /b/o/14 i 16,DS16.00, 20.00 > PAŃSTWO MŁODZI CHUCK I LARRY > USA /15/14 i 16,SK18.00 > HALLOWEEN > USA /15/14 i 16,SK21.30 > HALLOWEEN > USA /15/14 i 16,DS

5.11 PONIEDZIAŁEK �15.30, 17.30, 19.30 > RATATUJ > USA /b/o/14 i 16,DS16.00, 20.00 > PAŃSTWO MŁODZI CHUCK I LARRY > USA /15/14 i 16,SK18.00 > HALLOWEEN > USA /15/14 i 16,SK21.30 > HALLOWEEN > USA /15/14 i 16,DS

6.11 WTOREK �15.30, 19.15 > RATATUJ > USA /b/o/14 i 16,DS16.00, 20.00 > PAŃSTWO MŁODZI CHUCK I LARRY > USA /15/14 i 16,SK17.30 > DKF-12.08 NA WSCHÓD OD BUKARESZTU > RUM /15/10 i 25K,DS18.00 > HALLOWEEN > USA /15/14 i 16,SK21.30 > HALLOWEEN > USA /15/14 i 16,DS

7.11 ŚRODA �15.30, 17.30, 19.30 > RATATUJ > USA /b/o/14 i 16,DS16.00, 20.00 > PAŃSTWO MŁODZI CHUCK I LARRY > USA /15/14 i 16,SK18.00 > HALLOWEEN > USA /15/14 i 16,SK21.30 > HALLOWEEN > USA /15/14 i 16,DS

8.11 CZWARTEK �15.30, 17.30, 19.30 > RATATUJ > USA /b/o/14 i 16,DS16.00, 20.00 > PAŃSTWO MŁODZI CHUCK I LARRY > USA /15/14 i 16,SK18.00 > HALLOWEEN > USA /15/14 i 16,SK21.30 > HALLOWEEN > USA /15/14 i 16,DS

9.11 PIĄTEK �16.00 > I TY MOŻESZ ZOSTAĆ BOHATEREM > USA /b/o/14 i 16,DS16.30, 18.15 > GODZINY SZCZYTU 3 > USA /15/14 i 16,SK17.30 > FILM O PSZCZOŁACH > USA /b/o/14 i 16,DS19.00, 21.15 > WPADKA > USA /15/14 i 16,DS20.00 > ODWAŻNA > USA /15/14 i 16,SK

10.11 SOBOTA �14.00, 17.00, 18.30 > FILM O PSZCZOŁACH > USA /b/o/14 i 16,DS15.30 > I TY MOŻESZ ZOSTAĆ BOHATEREM > USA /b/o/14 i 16,DS16.30, 18.15 > GODZINY SZCZYTU 3 > USA /15/14 i 16,SK20.00, 22.15 > WPADKA > USA /15/14 i 16,DS20.15 > ODWAŻNA > USA /15/14 i 16,SK

11.11 NIEDZIELA �14.00, 17.00, 18.30 > FILM O PSZCZOŁACH > USA /b/o/14 i 16,DS15.30 > I TY MOŻESZ ZOSTAĆ BOHATEREM > USA /b/o/14 i 16,DS16.30, 18.15 > GODZINY SZCZYTU 3 > USA /15/14 i 16,SK20.00 > WPADKA > USA /15/14 i 16,DS20.15 > ODWAŻNA > USA /15/14 i 16,SK

12.11 PONIEDZIAŁEK �15.30, 17.00 > I TY MOŻESZ ZOSTAĆ BOHATEREM > USA /b/o/14 i 16,DS16.30, 18.15 > GODZINY SZCZYTU 3 > USA /15/14 i 16,SK18.30, 20.45 > WPADKA > USA /15/14 i 16,DS20.00 > ODWAŻNA > USA /15/14 i 16,SK

13.11 WTOREK �15.30, 17.00 > I TY MOŻESZ ZOSTAĆ BOHATEREM > USA /b/o/14 i 16,DS16.30, 18.15 > GODZINY SZCZYTU 3 > USA /15/14 i 16,SK18.30 > DKF-EUFORIA> ROS /15/10 i 25K,DS20.00 > ODWAŻNA > USA /15/14 i 16,SK20.15 > WPADKA > USA /15/14 i 16,DS

14.11 ŚRODA �15.30, 17.00 > I TY MOŻESZ ZOSTAĆ BOHATEREM > USA /b/o/14 i 16,DS16.30, 18.15 > GODZINY SZCZYTU 3 > USA /15/14 i 16,SK18.30, 20.45 > WPADKA > USA /15/14 i 16,DS20.00 > ODWAŻNA > USA /15/14 i 16,SK

15.11 CZWARTEK �15.30, 17.00 > I TY MOŻESZ ZOSTAĆ BOHATEREM > USA /b/o/14 i 16,DS16.30, 18.15 > GODZINY SZCZYTU 3 > USA /15/14 i 16,SK18.30, 20.45 > WPADKA > USA /15/14 i 16,DS20.00 > ODWAŻNA > USA /15/14 i 16,SK

> 16.11 PIĄTEK �16.00, 18.00, 20.00 > FILM O PSZCZOŁACH > USA /b/o/14 i 16,DS16.15, 18.30 > WPADKA > USA /15/14 i 16,SK20.45 > TRANSFER > USA /15/14 i 16,SK

17.11 SOBOTA �16.00, 18.00, 20.00 > FILM O PSZCZOŁACH > USA /b/o/14 i 16,DS16.15, 18.30 > WPADKA > USA /15/14 i 16,SK20.45 > TRANSFER > USA /15/14 i 16,SK

18.11 NIEDZIELA �14.00, 15.30, 17.00 > FILM O PSZCZOŁACH > USA /b/o/14 i 16,SK18.30 > WPADKA > USA /15/14 i 16,SK20.45 > TRANSFER > USA /15/14 i 16,SK

19.11 PONIEDZIAŁEK �16.00, 18.00, 20.00 > FILM O PSZCZOŁACH > USA /b/o/14 i 16,DS16.15, 18.30 > WPADKA > USA /15/14 i 16,SK20.45 > TRANSFER > USA /15/14 i 16,SK

20.11 WTOREK �16.00, 20.00 > FILM O PSZCZOŁACH > USA /b/o/14 i 16,DS16.15, 18.30 > WPADKA > USA /15/14 i 16,SK18.00 > DKF-NIEZNAJOMA> WŁO /15/10 i 25K,DS20.45 > TRANSFER > USA /15/14 i 16,SK

21.11 ŚRODA �16.00, 18.00, 20.00 > FILM O PSZCZOŁACH > USA /b/o/14 i 16,DS16.15, 18.30 > WPADKA > USA /15/14 i 16,SK20.45 > TRANSFER > USA /15/14 i 16,SK

22.11 CZWARTEK �16.00, 18.00, 20.00 > FILM O PSZCZOŁACH > USA /b/o/14 i 16,DS16.15, 18.30 > WPADKA > USA /15/14 i 16,SK20.45 > TRANSFER > USA /15/14 i 16,SK

repertuar kina MUZA – listopad J

Nowelizacja ustawy – o czym już pisaliśmy – weszła w życie 30 lipca. Jednak dopiero w połowie października ukazały się rozporządzenia, które umożliwią zainteresowanym korzystanie z nowych przepisów.

Jedną z istotnych zmian, jaką wprowa-dzono są dotacje dla niepełnosprawnych, prowadzących działalność gospodarczą. Zastąpiły one dotychczasową pożyczkę. a jej maksymalna wysokość może wy-nieść maksymalnie 15–krotność mie-sięcznego wynagrodzenia, czyli ok. 39,7 tys. zł. Prowadzona działalność gospo-darcza może mieć charakter: wytwórczy, budowlany, handlowy i usługowy, rol-niczy – lub polegać na prowadzeniu dzia-łów produkcji rolnej. Nowością jest moż-liwość ubiegania się o dotacje na wniesie-nie wkładu do spółdzielni socjalnej.

Aby niepełnosprawny mógł korzystać z dotacji powinien być zarejestrowany w Powiatowym Urzędzie Pracy jako oso-ba bezrobotna bądź poszukująca pracy, niepozostająca w zatrudnieniu (np.po-bierająca rentę socjalną lub rentę z tytu-łu niezdolności do pracy). Drugim wa-runkiem, dającym uprawnienia do ko-rzystania z uprawnień jest to, że taka oso-ba musi mieć prawnie orzeczony stopień niepełnosprawności lub niezdolności. I wreszcie warunek trzeci: dotacja nale-ży się osobie, która przez co najmniej rok nie prowadziła działalności gspodar-czej.

Dodajmy, że maksymalna wysokość dotacji może wynieść i 15–krotność mie-sięcznego wynagrodzenia, czyli ok. 39,7 tys. zł. Wszystko jednak zależy od środ-ków, jakimi dysponuje Starostwo – to bo-wiem jest organ, w którym można skła-dać wnioski o dotacje.

– Zabezpieczyliśmy w budżecie pew-ną pulę na te zadania – poinformował dyrektor wydziału spraw społecznych Piotr Anacki. – Od 7 listopada, gdy roz-porządzenia wejdą w życie, zaczniemy przyjmować wnioski.

Dotacji nie trzeba będzie zwracać, o ile beneficjent wywiąże się z umowy, jaką zawrze ze starostą. A mówi się w niej m.in. o tym, że działalność musi być pro-wadzona przez co najmniej 24 miesiące.

Jeśli niepełnosprawny prowadzi już własną firmę, także może liczyć na po-moc państwa – w postaci dofinansowa-nia z Państwowego Funduszu Rehabili-tacji Osób Niepełnosprawnych do wyso-kości 50 proc. oprocentowania kredytu bankowego, zaciągniętego na kontynu-owanie tej działalności.

Pamiętajmy, że zarówno dotacja, jak i dofinansowanie udzielane są w ramach pomocy de minimis. To publiczna po-

moc, ale nie – bez ograniczeń. Kwota de minimis nie może w ciągu 3 lat przekro-czyć 200 tys. euro. I jeśli już – w jakimkol-wiek urzędzie, czy instytucji – z takiej po-mocy korzystaliśmy – starając się o dota-cję w starostwie trzeba okazać stosowne zaświadczenie. Sami również je odbie-rzemy, gdy dotacja zostanie przyznana.

(mb)

Do Powiatowego Rzecznika Konsumentów wpłynęły już cztery prośby o interwencję w

sprawie rzekomej kradzieży energii elek-trycznej. Dostawca prądu rzeczywiście zobowiązany jest do przeprowadzenia kontroli odbiorców, sprawdzania licz-ników pomiarowych i egzekwowania kar za bezprawny pobór energii. Można jednak odnieść wrażenie, że EnergiaPro postępuje wyjątkowo stronniczo.

We wszystkich wspomnianych spra-wach kolejność zdarzeń była następują-ca: odbiorca prądu otrzymuje rachunek za odbiór energii elektrycznej w wysoko-ści znacznie przekraczającej wysokość dotychczasowych opłat. Najczęściej – o ok. 400 zł. Klient zgłasza problem w za-kładzie energetycznym, co wkrótce skut-kuje sprawdzaniem licznika. Kontrole-rzy stwierdzają (w każdym przypadku identycznie), że do licznika przykładany był magnes – niewątpliwie celem oszu-stwa, na klienta nakłada się więc karę w wysokości ok. 2400 zł. Stanowisko zakła-

du energetycznego jest sztywne: karę trzeba zapłacić, w prze-ciwnym razie sprawa zo-stanie skierowana do są-du.

Że nie są to tylko pogróżki przeko-nała się pani Aga-ta M. z Lubina, wobec które j Energia Pro wy-toczyła powódz-two o zapłatę na-łożonej kary. Lo-katorka przez miesiąc była nie-obecna w mieszka-niu, w związku z czym wykręciła bez-pieczniki (tzw. korki). Jakież było jej zdziwienie, gdy rachunek za ten okres opiewał na 160 zł. Według kontro-lerów pomimo wyłączonego prądu licz-nik nadal się kręci, a to oznacza, że ktoś

podłączył się do linii klient-ki i kradnie prąd. Nie

podejmując żad-nych działań,

zmierzających do wykrycia miejsca kra-dzieży, na-ł o ż o n o karę na… A g a t ę M.

W opi-n i i P o -wiatowe-

go Rzecz-nika Kon-

sumentów zakład energe-

tyczny dopuścił się nieuczciwej

praktyki. Aby komuś postawić zarzut kradzieży

prądu należy mu ją najpierw udowod-nić. Obowiązek udowodnienia niewin-

ności nie może spoczy-wać wyłącznie na od-biorcy energii. Sam fakt stwierdzenia nie-prawidłowości doko-nany przez pracowni-ków zakładu nie wy-starczy, ponieważ mu-szą to potwierdzić właściwe organy, jak policja, prokuratura, wreszcie – sąd.

Również fakt przykładania magnesu (przez nieustalonego sprawcę!) do licz-nika, znajdującego się w skrzynce, do której nie mają dostępu inni lokatorzy jest dowodem mało wiarygodnym. Oczywiście: proceder ten jest dość popu-larny, lecz nie można wszystkich trakto-wać jedną miarą.. Każdą sprawę należy zbadać indywidualnie – tym bardziej, że we wszystkich zgłoszonych Rzeczniko-wi przypadkach klienci sami zgłaszali zakładowi nieprawidłowości. Zatem gdyby klienci kradli prąd – rachunki by-łyby niższe i na pewno nikt by nie zgła-szał tego faktu sprzedawcy prądu.

W sprawie Agaty M. sąd nie wyzna-czył jeszcze terminu rozprawy, ale wy-rok na pewno zainteresuje innych od-biorców. Tymczasem warto przypo-mnieć, że od kilku miesięcy mamy moż-liwość swobodnego wyboru zakładu, który będzie nas obsługiwał.

LUBIN Okiem rzecznika praw konsumentów �

Z prądem i pod prądCzęsto spotykam się z sytuacją, gdy klient ponosi karę za to, że nie udowodnił własnej niewinności. Nawet tam, gdzie w grę chodzi usługa albo transakcja kupna-sprzedaży. Najlepszym przykładem – metody zakładu energetycznego.

Jan Kotapka

Piotr Anacki

Page 14: Kurier Powiatowy nr 05

www.powiat-lubin.pl

listopad 2007 sport 15

LUBIN � O puchar Prezesa KGHM

Strzelali na pięćNa strzelnicy sportowej „Przylesie” odbyły się barbórkowe zawody strzeleckie o puchar prezesa Polskiej Miedzi. W zawodach startowało 11 pięciooosobowych drużyn z oddziałów i spółek KGHM.

W konkurencji drużynowej kolejność była następująca:

Pierwsze miejsce i Puchar Pre-zesa KGHM zdobyła pierwsza drużyna O/ZG „Lubin” wystę-pująca w składzie: Darosław Ku-biak, Stanisław Paczkowski, Iwo-na Kaczmarczyk, Henryk Pacz-kowski i Ryszard Wiśniowski, uzyskując wynik 841 pkt. Kolej-ne lokaty zajęły następujące dru-żyny:2. INOVA – 804 pkt.3. ZANAM – LEGMET – 752 pkt.4. POLKOWICE –

SIEROSZOWICE – 704 pkt.5. ZG LUBIN II – 696 pkt.

W poszczególnych konkuren-cjach zanotowano następujące wyniki:

• Karabinek sportowy kobiet:1. Iwona Kaczmarczyk

(ZG LUBIN) – 171 pkt.2. Kamila Słowikowska

(ZARZĄD KGHM) – 170 pkt.3. Edyta Badecka

(H.M. GŁOGÓW ) – 101 pkt

• Dwubój strzelecki „Dyrektorzy”:1. Bronisław Rozdziewicz

(PeBeKa) – 158 pkt2. Bogdan Drożdziak

(H.M. CEDYNIA ) – 151 pkt.3. Ryszard Kuźmitowicz

(INOVA ) – 134 pkt.4. Darosław Kubiak

(ZG LUBIN) – 123 pkt.5. Jerzy Górniak

(ZANAM – LEGMET) – 122 pkt.• KBKS:1. Stanisław Paczkowski

(ZG LUBIN) – 187 pkt.2. Stanisław Jarek

(INOVA) – 183 pkt.3. Rolad Starzyński

(INOVA) – 178 pkt.4. Kazimierz Matusz

(POLK–SIEROSZ.) –177 pkt.5. Krzysztof Szabat

(ZG LUBIN) – 158 pkt.• Pistolet sportowy:1. Henryk Paczkowski

(ZG LUBIN) – 182 pkt.2. Ryszard Wiśniewski

(ZG LUBIN) – 178 pkt.3. Marcin Dudzic

(ZG LUBIN) – 171 pkt.4. Adam Telega

(INOVA ) – 169 pkt.5. Bernard Piećko

(ZWR) – 163 pkt.

Najlepsi otrzymali puchary, medale i dyplomy z rąk dyr. Ja-na Kurowskiego i prezesa lubiń-skiego LOK-u Stanisława Pacz-kowskiego. (dees)

KIELCE � Bilard coraz popularniejszy w Lubinie

Piętnastoletni mistrzLubiński klub bilardowy DSB Baribal od lat stawia na swoich wychowanków. Właśnie doczekał się najmłodszego w historii mistrza Polski.

Mieszko Fortuński wpisał się do kart historii polskiego bilar-du, jako najmłodszy zwycięzca Grand Prix Polski w Pool Bilard „9”.

Zawodnik z Lubina już nie raz udowadniał, że stać go na wiele. W Kielcach potwierdził, że nie była to kwesta przypadku. Naj-pierw bez porażki wygrał grupę eliminacyjną, a w grach finało-wych pokonywał najbardziej

utytułowanych polskich zawod-ników. W finale spotkał się z uty-tułowanym Adamem Skonecz-nym i wygrał 7:3.

– Chciałem wygrać, nie liczy-ło się nic poza grą i byciem przy stole – powiedział po meczu świeżo upieczony Mistrz Polski. – Byłem maksymalnie skoncen-trowany i wykorzystałem wszystkie swoje umiejętności.

Nasz zawodnik nie zamierza spocząć na laurach. – Przede mną Euro Tour w Szwajcarii i Mi-strzostwa Polski , trzeba praco-wać, bo powtórzyć sukces będzie trudno.

(dees)

Mieszko rozgrywa ostatnią, zwycięską bilę.

Zwycięska drużyna O/ZG „Lubin”

FOT.

LOK

Najlepsi w kręglach

Reprezentacja Zespołu Szkół Specjalnych z Lubina wygrała Dolnośląskie Mistrzostwa w Kręglarstwie.

Lubinianie (na zdjęciu u dołu) w su-mie uzyskali 387 punktów i wyprze-dzili w klasyfikacji ogólnej drużynę z Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Szklarach Górnych (338 pkt.), a po niej – reprezentację z Wąsosza (288 pkt).

Emocje podczas turnieju były ogromne, a rywalizacja zacięta – o czym świadczą minimalne różnice w uzyskanych notach. Dodajmy, że dalsze miejsca zajęły kolejno drużyny: ze Złotoryi, Jawora oraz Głogowa. Bez udziału w klasyfikacji ale z nie mniej-szym zaangażowaniem na torze – po raz pierwszy - walczyła WTZ Kame-leon.

Zwycięzcy otrzymali puchary ufun-dowane przez powiatowy zarząd LZS. (mb)

LUBIN Ruszyła II Liga Piłki Siatkowej �

Jeszcze bez sukcesuDwie porażki na starcie ligi to nie tragedia. Czy siatkarze uwierzą w siebie?

Zawodnicy do pierwszego meczu przystąpili bardzo skupieni. Może

nawet zbyt bardzo. W efekcie grali „na sztywnych nogach”. Wynik me-czu i poszczególnych setów nie od-zwierciedla przebiegu gry. Spotka-nie było wyrównane. Zwłaszcza w dwóch pierwszych setach zawod-nicy z Lubina toczyli równorzędną walkę, momentami nawet prowa-dząc kilkoma punktami.

- Mogliśmy wygrać te dwa pierw-sze sety. Wtedy mecz potoczyłby się zapewne inaczej – powiedział trener lubinian Jerzy Zwierko.– Za słabo graliśmy zwłaszcza blokiem i to za-ważyło na końcowym wyniku.

Pierwszego seta lubinianie prze-grali do 21, drugiego do 18, a trzecie-go do 19.

Zespół Jokera Piła ma o wiele lep-sze notowania od lubinian. Wystar-czy przypomnieć, że grał w prestiżo-wej Polskiej Lidze Siatkówki – czyli ekstraklasie tej dyscypliny.

Także mecz drugiej kolejki z AZS Zielona Góra zakończył się porażką 1:3. Nasi siatkarze grali wyraźnie stremowani i to przeszkodziło w od-niesieniu zwycięstwa.

Miejmy nadzieję, że była to zapła-ta „frycowego” i w następnych me-czach siatkarze będą wygrywać.

(dees)Mimo ambitnej walki lubinianie zbyt często nie byli w stanie założyć szczelnego bloku.

FOT.

D. S

ZYM

ACHA

LUBIN Wymiana trenerów w Zagłębiu �

Nowy stary trener

Czesław Michniewicz wpisał się w historię lubińskiego klubu. Triumfalny powrót

z pucharem Mistrza Polski kibice będą pamiętać jeszcze bardzo długo. Niestety, ostatnio Zagłębie gra kata-strofalnie. Czternaście punktów stra-ty do lidera Orange Ekstraklasy prak-tycznie uniemożliwia powtórzenie

ubiegłorocznego sukcesu. Atmosfera wokół klubu też była niesprzyjająca, a krążące plotki o konflikcie trenera z zawodnikami tylko ją pogarsza-ły. Mimo wcześniejszych deklaracji i zaufaniu do trenera zarząd k l u b u n i e w y t r z y -

mał i postanowił rozwiązać kon-trakt z Czesławem Michniewiczem. Bez względu na to, jak zakończy się spór o konsekwencje finansowe tej decyzji, dotychczasowego trenera nie zobaczymy już na ławce Zagłębia.

Pojawić się tam ma Wiesław Woj-no - trener znany w Lubinie. W teorii, bowiem w praktyce zespół poprowa-dzi duet dotychczasowych zastępców Michniewicza: Rafał Ulatowski i Adam Fedoruk. Wiesław Woj-no posiada licencję trene-ra UEFA Pro, której nie mają jeszcze lu-bińscy trenerzy. Głównodowo-dzącym będzie Ulatowski, a je-go asystentem zostanie Fedo-ruk. Trenerzy mają za zadanie poprawić wyni-k i d r u ż y n y , zmienić styl jej gry i zająć jak najwyższą po-zycje w tabeli Orange Ekstra-klasy. Nie będzie to łatwe.

Z klubu zaczynają dochodzić informa-cje o niezbyt do-brej at-

mosferze wśród samych zawodni-ków. Jeden z czołowych graczy, Ma-nuel Arboleda chce odejść. – Czuję się w tym klubie źle, bardzo źle. Są tu lu-dzie, którzy nie szanują mnie od sa-mego początku – stwierdził zawod-nik.

Miejmy nadzieję, że klub poradzi sobie z kłopotami.

Dariusz Szymacha �Do niedawna jeszcze noszony na rękach jako współtwórca Mistrza Polski. Ostatnio skonfliktowany z piłkarzami, działaczami i pracownikami klubu. Trener Czesław Michniewicz odchodzi. Jego miejsce już zajął Wiesław Wojno.

Wiesław Wojno Rafał Ulatowski

Adam Fedoruk  Manuel Arboleda

Czesław Michniewicz

Page 15: Kurier Powiatowy nr 05

WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

www.powiat-lubin.pl

listopad 200716 sport

Interferie Zagłębie LubinTym razem w Kurierze prezentujemy drużynę naszych wspaniałych szczypiornistek.

Górny rząd od lewej:Aleksandra Jacek, Renata Jakubowska, Joanna Obrusiewicz, Elżbieta Szczepaniak, Iwona Niedośpiał. 

Środkowy rząd od lewej:Witold Kulesza (prezes klubu), Ewa Perek, Karolina Semeniuk, Bożena Karkut (I trener), Mirela Kaczyńska, Agnieszka Ziółkowska (kapitan drużyny), Weppe Piotr (trener odnowy), 

Siedzą od lewej:Sabina Kubisztali, Monika Gunia, Agnieszka Bochynek, Jelena Korcić, Kaja Załęczna, Izabela Czarna

Leży:Natalia TsvirkoInformacje o drużynie: www.zaglebie.lubin.pl FO

T. A

RCH.

InTE

RFER

IE Z

AgŁĘ

BIE

LUBI

n

LUBIN � 22 Bieg Barbórkowy o Lampkę Górniczą za nami

Ulicami i na bieżni

Igor Geletiy trasę 10 km ulicami miasta przebiegł w czasie 28 min 12,27 sek. Był o ponad cztery

sekundy lepszy od swojego rodaka – Mychailo Iveruka. Trzecie miejsce zajął Arkadiusz Sowa z Dąbrowy Górniczej. Z Lampką Górniczą i gotówką w kwocie 2600 zł wyjecha-ła z Lubina również najlepsza spo-śród pań w biegu głównym, repre-zentantka Enery Katowice – Dorota

Ustianowska z Częstochowy (32 min 41,26 sek). Tuż za nią uplasowały się Małgorzata Sobańska z Poznania oraz Wioletta Uryga z Kluczborka.

Do tradycyjnych konkurencji bie-gu barbórkowego należą sztafeta dy-rektorska 4x100 i sztafeta międzyza-kładowa 4x400 metrów.

Wśród dziewięciu drużyn dyrektor-skich tylko kopalnia „Lubin” odważy-ła się wystawić do biegu kobietę. Tą za-

wodniczką płci żeńskiej była główna księgowa w ZG, Wanda Raciborska.

– Nie od dziś wiadomo, że kobiety należą do odważnych – skomentowała swój drugi już z rzędu start w sztafecie. – Osobiście od biegania na czas wolę wę-drówki po górach, ale... swoje zadanie wykonałam i myślę, że nieźle, skoro miałam za rywali samych panów.

– No, cóż, to był bardzo trudny bieg, z którego dla nas płynie jeden wniosek:

trzeba ćwiczyć i pracować nad kondy-cją. Ale w przyszłym roku.... – rozma-rzył się szef pracowniczy ZG Polkowi-ce–Sieroszowice Piotr Pluta. Razem z kolegami zajął w sztafecie 6. miejsce. Zwycięstwo należało do drużyny HM „Głogów”.

W sztafecie międzyzakładowej wy-grała reprezentacja ZG Lubin, przed ZG Polkowice–Sieroszowice, ZG Rud-na, KGHM Polska Miedź SA i DFM Zanam–Legmet.

W szranki stanęła również młodzież. W biegu na 500 m zwycięstwo przy-padło (w różnych kategoriach): Kami-li Pałce z SP nr 14, Marcie Knull z Gim-nazjum nr 2, Dawidowi Sasowi z SP nr 1 oraz Kacprowi Bekaczowi z Gimna-zjum nr 2.

Odnotujmy jeszcze inne osoby, wy-różnione w biegu głównym: Irma Tom-czak z Wrocławia – jako najstarsza za-wodniczka, Jan Malicki z Wrocławia, jako najstarszy zawodnik (rocznik 1929), państwo Becelewscy z Głogowa – jako najliczniejsza rodzina. Był wśród nich również niepełnosprawny głogo-wianin Adam Wayda oraz zwycięzca pierwszego Biegu z 1986 r., Tadeusz Ławicki; po raz 22 po Lamkę Górniczą pobiegli Zbigniew Chyb i Marek Pal-cowski.

FOT.

WIn

CEnT

Y KO

ŁODZ

IEJS

KI

Mirosława Bożyńska �Dorota Ustianowska z Częstochowy oraz Ukrainiec Igor Geletiy to zwycięzcy tegorocznego Biegu Barbórkowego o Lampkę Górniczą. W imprezie wzięło udział kilkuset zawodników. Najwięcej emocji – oprócz biegu głównego – wzbudziły konkurencje z udziałem drużyn z Polskiej Miedzi.

W głównym biegu na 10 km startowało  250 zawodników. Małe zdjęcie: laureaci trzech pierwszych miejsc w kategorii mężczyzn.

Paweł Markowski, dyrektor ds. technicznych ZG Lubin:Wielkim nieobecnym tych zawodów jest Zygmunt Mackało, dyrektor ds. pracowniczych w naszej kopalni, który od 20 lat zajmuje się organizacją Biegu Barbórkowego. Formuła, w jakiej ta impreza się odbywa dzisiaj, to jego dzieło i jego zasługa, że grono sponsorów, a co za tym idzie – nagród – jest tak liczne.

Najlepsze wśród gimnazjalistek (od lewej): Sandra Chojniak, Marta Knull, Molek Małgorzata, Natalia Witczak, Monika Słomka i Joanna Kozłowska.

Najlepsi w Biegu Sztygarskim na 1 Milę open zatrudnionych w miedziowym holdingu: Mieczysław Polaczyk (I miejsce) , Paweł Szczerba (II, obaj z ZG Lubin), Tomasz Pomierny (III, ZUW „Urbex”);  Robert Walkowiak z ZG Rudna był czwarty, Roman Hajdus piąty, zaś Rafał Dereczeniuk – szósty (obaj z ZG Polkowice–Sieroszowice).