Jedynka 1177

1
23 listopada 2012 NR 47 (1177/XXIII) INDEKS 366773 ISSN 1234-1363 CENA 2,90 zł (w tym 5% VAT) redakcja: 61 437 49 50, biuro ogłoszeń: 61 436 52 70 www.wrzesnia.info.pl Strefa Płatnego Parkowania – rozszerzyć, podnieść opłaty? Temat tyg., s. 2, 12 Vanessa-Mae i wrzesińskie skrzypce... Aktualności, s. 8 Do wzięcia – działki w Centrum II Samorząd, s. 6 Kultura, s. 23 Joanna Szczepkowska – pisarka i aktorka z ADHD Ludzkie losy, s. 21 Stanisław Janik – nasz bohater śląskiej Solidarności z lat 80. Piłka siatkowa, s. 28 Weekend Krispolu na Wybrzeżu przyniósł 6 punktów Weekendowy dyżur reporterów: 501 677 731 lub 501 677 838 CHCESZ ZGŁOSIĆ JAKIEŚ ZDARZENIE? DZWOŃ! Reklama DELTA Nowy 501-988-176 Roz-1352 Karambol we mgle Gęsta mgła, oblodzona nawierzchnia drogi i nadmierna prędkość kierowców – to przyczyny niedzielnego karambolu na drodze krajowej numer 92. Na szczęście obyło się bez ofiar śmiertelnych. Ranny został tylko policjant Fot. Łukasz Różański Szesnaście rozbitych samochodów i ranny policjant – to bilans karambolu, do jakiego doszło na starej „dwójce” w Psarach Małych. Łukasz Różański Niedzielny poranek, około godziny ósmej. Droga krajowa nr 92 w Psa- rach Małych. W kierunku Poznania pędzi srebrne bmw. W pewnym mo- mencie kierująca osobówką 31-let- nia kobieta przyhamowuje na szczy- cie wiaduktu, wpada w poślizg. Samochód staje w poprzek dwupa- smowej drogi. źniej wszystko toczy się już bły- skawicznie. Z gęstej mgły wyłania- ją się kolejne jadące z nadmierną prędkością auta. Na wyhamowanie na śliskiej drodze nie mają więk- szych szans... >> dok. na s. 4 Historia jak zły sen Wypił za dużo i stracił świadomość. Gdy już się ocknął, usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Michał poznał Lucynę dwa lata temu. Choć zamieszkali razem w blo- ku w Sokołowie, to ich związek po- zostawiał wiele do życzenia. Przez alkohol, którego oboje nadużywa- li. Sytuacja nie uległa zmianie na- wet po przyjściu na świat ich córki. Jako że nie byli w stanie zapewnić jej należytej opieki trafiła do Ośrod- ka Wspomagania Dziecka i Rodziny w Kołaczkowie. Ten fakt zmobilizo- wał 22-latka do podjęcia terapii. Ba, nawet zarejestrował się w poradni le- czenia uzależnień. Cóż z tego, skoro do niej nie zawitał. Bo zaczął pić... Pod koniec kwietnia Michał wy- prowadził się do siostry, do Wrześni. Miał dość ciągłych kłótni i awantur. Po alkoholu jego konkubina robi- ła się agresywna – potrafiła go wy- zwać od najgorszego, obrzucać ż- nymi przedmiotami, a nawet uderzyć w twarz. On nie pozostawał jej dłużny. Po przeprowadzce słyszał, że Lu- cyna sprowadza sobie do mieszkania mężczyzn. W wiadomym celu. Posta- nowił to sprawdzić. Ku swemu zdzi- wieniu, dwa razy zastał obcego męż- czyznę w piżamie. Lucyna mu nic nie tłumaczyła, tylko kazała natychmiast wyjść. Więc wyszedł. >> dok. na s. 4 Dramatycznie zakończyły się poszu- kiwania zaginionego 67-latka. Cia- ło mężczyzny znalezione w stawie Glinki przy Szosie Witkowskiej. Wrześnianin Wiktor S. wyszedł ze swojego domu przy ulicy Mazur- skiej we wtorek, 20 listopada, oko- ło godziny 16.00. Zaniepokojona ro- dzina zgłosiła zaginięcie policji już po dwóch godzinach. Ze wzgl ędu na zł y stan zdro- wia mężczyzny (miał zaniki pa- mięci) poszukiwania wszczęto na- tychmiast. Niestety, bez rezultatów. Nazajutrz o pomoc w poszukiwa- niach poproszono także Komendę Powiatową Państwowej Straży Po- żarnej we Wrześni. Wiadomo było, że starszy mężczy- zna, wychodząc z domu, miał na so- bie czarne spodnie, zimową kurtkę w oliwkowym kolorze, szare sznu- rowane adidasy, granatową czap- kę z daszkiem oraz czarno-czerwo- ny szal. – Do akcji skierowaliśmy 12 osób z komendy przy ulicy Wrocławskiej oraz 11 druhów z Ochotniczych Straży Pożarnych z Gozdowa i Wę- gierek – informuje Marek Mikołaj- czak, rzecznik prasowy KP PSP. – Do Wrześni przyjechała również grupa poszukiwawczo-ratownicza z Poznania w sile 12 osób. Tragiczny finał poszukiwań. Z Glinek wyłowiono ciało >> dok. na s. 3

description

Jedynka numeru 1177

Transcript of Jedynka 1177

Page 1: Jedynka 1177

23 listopada 2012 NR 47 (1177/XXIII) INDEKS 366773 ISSN 1234-1363 CENA 2,90 zł (w tym 5% VAT) redakcja: 61 437 49 50, biuro ogłoszeń: 61 436 52 70

www.wrzesnia.info.pl

Strefa Płatnego Parkowania – rozszerzyć, podnieść opłaty?Temat tyg., s. 2, 12

Vanessa-Mae i wrzesińskie skrzypce...Aktualności, s. 8

Do wzięcia – działki w Centrum IISamorząd, s. 6

Kultura, s. 23

Joanna Szczepkowska – pisarka i aktorka z ADHD

Ludzkie losy, s. 21Stanisław Janik – nasz bohater śląskiej Solidarności z lat 80.

Piłka siatkowa, s. 28Weekend Krispolu na Wybrzeżu przyniósł 6 punktów

Weekendowy dyżur reporterów: 501 677 731 lub 501 677 838 CHCESZ ZGŁOSIĆ JAKIEŚ ZDARZENIE? DZWOŃ!

Reklama

DELTANowy

501-988-176

Roz-1

352

Karambol we mgle

Gęsta mgła, oblodzona nawierzchnia drogi i nadmierna prędkość kierowców – to przyczyny niedzielnego karambolu na drodze krajowej numer 92. Na szczęście obyło się bez ofi ar śmiertelnych. Ranny został tylko policjant Fot. Łukasz Różański

Szesnaście rozbitych samochodów i ranny policjant – to bilans karambolu, do jakiego doszło na starej „dwójce” w Psarach Małych.

Łukasz Różański

Niedzielny poranek, około godziny ósmej. Droga krajowa nr 92 w Psa-rach Małych. W kierunku Poznania pędzi srebrne bmw. W pewnym mo-mencie kierująca osobówką 31-let-nia kobieta przyhamowuje na szczy-cie wiaduktu, wpada w poślizg. Samochód staje w poprzek dwupa-smowej drogi.

Później wszystko toczy się już bły-skawicznie. Z gęstej mgły wyłania-ją się kolejne jadące z nadmierną prędkością auta. Na wyhamowanie na śliskiej drodze nie mają więk-szych szans...

>> dok. na s. 4

Historia jak zły senWypił za dużo i stracił świadomość. Gdy już się ocknął, usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa.

Michał poznał Lucynę dwa lata temu. Choć zamieszkali razem w blo-ku w Sokołowie, to ich związek po-zostawiał wiele do życzenia. Przez alkohol, którego oboje nadużywa-li. Sytuacja nie uległa zmianie na-wet po przyjściu na świat ich córki. Jako że nie byli w stanie zapewnić jej należytej opieki trafiła do Ośrod-ka Wspomagania Dziecka i Rodziny w Kołaczkowie. Ten fakt zmobilizo-wał 22-latka do podjęcia terapii. Ba, nawet zarejestrował się w poradni le-

czenia uzależnień. Cóż z tego, skoro do niej nie zawitał. Bo zaczął pić...

Pod koniec kwietnia Michał wy-prowadził się do siostry, do Wrześni. Miał dość ciągłych kłótni i awantur. Po alkoholu jego konkubina robi-ła się agresywna – potrafiła go wy-zwać od najgorszego, obrzucać róż-nymi przedmiotami, a nawet uderzyć w twarz. On nie pozostawał jej dłużny.

Po przeprowadzce słyszał, że Lu-cyna sprowadza sobie do mieszkania mężczyzn. W wiadomym celu. Posta-nowił to sprawdzić. Ku swemu zdzi-wieniu, dwa razy zastał obcego męż-czyznę w piżamie. Lucyna mu nic nie tłumaczyła, tylko kazała natychmiast wyjść. Więc wyszedł.

>> dok. na s. 4

Dramatycznie zakończyły się poszu-kiwania zaginionego 67-latka. Cia-ło mężczyzny znalezione w stawie Glinki przy Szosie Witkowskiej.

Wrześnianin Wiktor S. wyszedł ze swojego domu przy ulicy Mazur-skiej we wtorek, 20 listopada, oko-ło godziny 16.00. Zaniepokojona ro-dzina zgłosiła zaginięcie policji już po dwóch godzinach.

Ze względu na zły stan zdro-wia mężczyzny (miał zaniki pa-mięci) poszukiwania wszczęto na-tychmiast. Niestety, bez rezultatów. Nazajutrz o pomoc w poszukiwa-niach poproszono także Komendę Powiatową Państwowej Straży Po-żarnej we Wrześni.

Wiadomo było, że starszy mężczy-zna, wychodząc z domu, miał na so-bie czarne spodnie, zimową kurtkę w oliwkowym kolorze, szare sznu-rowane adidasy, granatową czap-kę z daszkiem oraz czarno-czerwo-ny szal.

– Do akcji skierowaliśmy 12 osób z komendy przy ulicy Wrocławskiej oraz 11 druhów z Ochotniczych Straży Pożarnych z Gozdowa i Wę-gierek – informuje Marek Mikołaj-czak, rzecznik prasowy KP PSP. – Do Wrześni przyjechała również grupa poszukiwawczo-ratownicza z Poznania w sile 12 osób.

Tragiczny fi nał poszukiwań. Z Glinek wyłowiono ciało

>> dok. na s. 3