GS30

8
WWW.GLOSSTOLICY.PL URSUS CZECHOWICE, GOŁĄBKI, NIEDŹWIADEK, SKOROSZE, SZAMOTY WLOCHY OKĘCIE, OPACZ WIELKA, NOWE WŁOCHY, STARE WŁOCHY, PALUCH, RAKÓW, ZAŁUSKI 10 KWIETNIA 2013 (NR 30) następny 24.04 WIĘCEJ 2 MARCIN PRAŻMOWSKI WŁOCHY Lada dzień ma zostać wydana decyzja środowiskowa w sprawie ewentualnej budowy sortowni śmieci przy ulicy Instalatorów. Jeśli będzie pozytywna, to inwestycja ruszy pełną parą mimo, że grono jej przeciwników zatacza coraz szersze kręgi. O planach budowy sortow- ni we Włochach mówi się od ponad dwóch lat. Jak tylko stołeczne Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania – główny inwestor – poinformo- wało o swoich zamierzeniach, z miejsca do ofensywy ruszyli mieszkańcy. Szczególnie ci z okolic ulicy Instalatorów, ale również sąsiadującego osiedla z Ochoty. Przez kilka ostatnich miesię- cy temat jakby przycichł i mog- ło się wydawać, iż Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszcza- nia ze swojego pomysłu wyco- fa się rakiem. Jednak nie. Tuż przed Świętami Wielkanocny- mi gruchnęła wiadomość, iż do 2 kwietnia w Biurze Ochrony Środowiska Urzędu m.st. War- szawy mieszkańcy składać mo- gą swoje wnioski i uwagi w związ- ku z planowaną inwestycją. Na nadzwyczajnej sesji rady dzielnicy wrócił temat sortowni przy ul. Instalatorów MARCIN PRAZMOWSKI Sortownia i krzyk rozpaczy Temat tym samym powró- cił, a że tak istotny dla sprawy aspekt, jakim bez wątpienia jest poznanie zdania mieszkańców dzielnicy zaplanowano na okres przedświąteczny, wielu odebrało Wychodzenie spod klosza Pierwsze mieszkania treningowe pojawily się w dzielnicy w grudniu. Wyszukiwali je pracownicy Kamiliańskiej Misji Pomocy. – W końcu czuję się jak czlowiek – mówi 65-letni Marian, byly bezdomny, który wynajmuje mieszkanie treningowe. – Nadszedl czas wychodzenia spod klosza – twierdzi koordynator projektu, Agnieszka Cieplak. 4 URSUS Latem będą utrudnienia Zarząd Dróg Miejskich przygotowuje się do przeprowadzenia remontu jednego z wiaduktów w ciągu ul. Lopuszańskiej. Latem kierowcy będą więc zmagali się z utrudnieniami. – Chcemy, by prace ruszyly w wakacje. Wykonawca będzie musial w pierwszej kolejności przygotować projekt tymczasowej organizacji ruchu, która będzie obowiązywać w trakcie remontu – mówi Karolina Galecka, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich. 3 WLOCHY REKLAMA to jako „grubymi nićmi szytą intrygę”. To wywołało jeszcze większe kontrowersje. Wszy- scy więc zainteresowani tema- tem mogli – bez wyjątku – dać upust swoim emocjom podczas niedawnej sesji nadzwyczajnej rady dzielnicy, która choć mo- mentami wywoływała śmiech na sali, to jednak była krzykiem rozpaczy rozgoryczonych wło- chowian. I nie tylko… – Będziemy walczyć. Nie pod- damy się – mówił przed wejściem na salę obrad Michał Wąsowicz, burmistrz dzielnicy Włochy.

description

10 kwietnia 2013

Transcript of GS30

Page 1: GS30

WWW.GLOSSTOLICY.PL URSUS CZECHOWICE, GOŁĄBKI, NIEDŹWIADEK, SKOROSZE, SZAMOTY WŁOCHY OKĘCIE, OPACZ WIELKA, NOWE WŁOCHY, STARE WŁOCHY, PALUCH, RAKÓW, ZAŁUSKI10 KWIETNIA 2013 (NR 30) następny 24.04

WiĘceJ 2

MARCIN PRAŻMOWSKI

WŁOCHYLada dzień ma zostać wydana decyzja środowiskowa w sprawie ewentualnej budowy sortowni śmieci przy ulicy Instalatorów. Jeśli będzie pozytywna, to inwestycja ruszy pełną parą mimo, że grono jej przeciwników zatacza coraz szersze kręgi.

O planach budowy sortow-ni we Włochach mówi się od ponad dwóch lat.

Jak tylko stołeczne Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania – główny inwestor – poinformo-wało o swoich zamierzeniach, z miejsca do ofensywy ruszyli mieszkańcy. Szczególnie ci z okolic ulicy Instalatorów, ale również sąsiadującego osiedla z Ochoty.

Przez kilka ostatnich miesię-cy temat jakby przycichł i mog-ło się wydawać, iż Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszcza-nia ze swojego pomysłu wyco-fa się rakiem. Jednak nie. Tuż przed Świętami Wielkanocny-mi gruchnęła wiadomość, iż do 2 kwietnia w Biurze Ochrony Środowiska Urzędu m.st. War-szawy mieszkańcy składać mo-gą swoje wnioski i uwagi w związ-ku z planowaną inwestycją.

Na nadzwyczajnej sesji rady dzielnicy wrócił temat sortowni przy ul. Instalatorów

Ma

RcIn

PRa

ZMo

wsK

I

Sortownia i krzyk rozpaczy

Temat tym samym powró-cił, a że tak istotny dla sprawy aspekt, jakim bez wątpienia jest poznanie zdania mieszkańców dzielnicy zaplanowano na okres przedświąteczny, wielu odebrało

Wychodzenie spod kloszaPierwsze mieszkania treningowe pojawiły się w dzielnicy w grudniu. Wyszukiwali je pracownicy Kamiliańskiej Misji Pomocy. – W końcu czuję się jak człowiek – mówi 65-letni Marian, były bezdomny, który wynajmuje mieszkanie treningowe. – Nadszedł czas wychodzenia spod klosza – twierdzi koordynator projektu, Agnieszka Cieplak. 4

URSUS

Latem będą utrudnieniaZarząd Dróg Miejskich przygotowuje się do przeprowadzenia remontu jednego z wiaduktów w ciągu ul. Łopuszańskiej. Latem kierowcy będą więc zmagali się z utrudnieniami. – Chcemy, by prace ruszyły w wakacje. Wykonawca będzie musiał w pierwszej kolejności przygotować projekt tymczasowej organizacji ruchu, która będzie obowiązywać w trakcie remontu – mówi Karolina Gałecka, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich. 3

WŁOCHY

Reklama

to jako „grubymi nićmi szytą intrygę”. To wywołało jeszcze większe kontrowersje. Wszy-scy więc zainteresowani tema-tem mogli – bez wyjątku – dać upust swoim emocjom podczas

niedawnej sesji nadzwyczajnej rady dzielnicy, która choć mo-mentami wywoływała śmiech na sali, to jednak była krzykiem rozpaczy rozgoryczonych wło-chowian. I nie tylko…

– Będziemy walczyć. Nie pod-damy się – mówił przed wejściem na salę obrad Michał Wąsowicz, burmistrz dzielnicy Włochy.

Page 2: GS30

2 GŁOS STOLICY GLOSSTOLICY.plWiadomości

ISSN 2084-4247, PR: 17749

Głos Stolicy

Zespół redakcyjny: Bogdan Skoczylas, Maciej Skoczylas, Milena Skoczylas, Karolina Gontarczyk, Anna Sołtysiak, Dominik Pietraszek, Anna Juszczak-Borysiuk, Andrzej Golec, Adam Fabisiewicz

Redakcja: Pruszków, ul. Niecała 10/2 tel/fax. 22 758 77 88 e-mail: [email protected]

Zasięg: Ursus (Czechowice, Gołąbki, Niedźwiadek, Skorosze, Szamoty) Włochy (Okęcie, Opacz Wielka, Nowe Włochy, Stare Włochy, Paluch, Raków, Załuski)

Drukarnia: Polskapresse Sp. z o.o. ul. Matuszewska 14, 03-876 Warszawa

Wydawca: WPR Maciej Skoczylas

Redaktor naczelny: Maciej SkoczylasZ-ca red. naczelnego: Andrzej S. Rodys

Reklama: tel./fax 22 758 77 88 [email protected]

Ogłoszenia: tel./fax 22 758 77 88; Pruszków, ul. Niecała 10/2

Nr konta bankowego – BNP PARIBAS 92 1600 1286 1847 8862 8000 0001

Partnerskie biura ogłoszeń: Linea, ul. Ciernicka 2, Warszawa

Fotografia: Marcin Zawadzki

Studio graficzne: Marcin ZiółkowskiGraphics & Design Studio, www.gdstudio.pl

Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i adiustacji tekstów oraz nadawania tytułów listom. Tekstów i materiałów niezamówionych nie zwracamy. Anonimów nie drukujemy.Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń.

E-wydanie dostępne na www.wprmedia.pl

Dzielnicowe spotkania w sprawie „rewolucji śmieciowej”

URSUS/WŁOCHY W stolicy ruszył cykl spotkań infor-macyjnych dla właścicieli i zarząd-ców nieruchomości, podczas których poznają oni zasady funkcjonowania systemu odbierania odpadów, jaki pojawi się od 1 lipca. W Ursusie spotkanie odbędzie się 11 kwietnia w sali widowiskowej Ośrodka Kultury

„Arsus” przy ul. Traktorzystów. – Uczestnicy znajdą w nim odpo-wiedzi na takie m.in. pytania, jak co zrobić z dotychczasową umową, kiedy i gdzie złożyć deklarację dla danej nieruchomości oraz wymienią poglądy, jak skutecznie zorganizo-wać selektywną zbiórkę odpadów,

by płacić mniej – informuje Agniesz-ka Wall, rzecznik prasowy dzielnicy. Początek spotkania w „Arsusie” o godz. 18.00. Podobne spotkanie za-planowano we Włochach. Odbędzie się ono 23 kwietnia w Okęckiej Sali Widowiskowej (ul. 1 Sierpnia 36a) o godz. 18.00. (MAP)

Głośniej od 22 kwietniaURSUSOd 22 kwietnia mieszkańcy m.in. Ursusa będą musieli znosić większy hałas spowodowany wzmożonym ruchem samolotów. Powód? Lotnisko im. Chopi-na w Warszawie zamknie pas startowy DS-3. Ruch lotni-czy zostanie przeniesiony na pas DS-1 zlokalizowany na osi Ursynów – Ursus.

Mieszkańcy okolicznych miejscowości już teraz na-rzekają na hałas generowany przez samoloty korzystają-ce z Lotniska im. Chopina. Tymczasem od 22 kwietnia uciążliwości z tym związane będą jeszcze większe.

Na o k ę c k i m l ot n i s k u z użytku zostanie wyłączo-ny pas startowy DS-3, który nie był remontowany od 30 lat. Dotychczas na tym pasie prowadzono prace cząst-kowe, ale, jak zapewniają przedstawiciele stołecznego portu lotniczego, w dłuższej perspektywie nie zastąpią one remontu generalnego. Władze stołecznego lotniska zdecydowały o modernizacji tego pasa, która ma potrwać pięć miesięcy. Pierwotnie za-planowali początek prac na 2 kwietnia, jednak nieko-rzystne warunki atmosfe- ryczne spowodowały prze-sunięcie tego terminu.

W czasie remontu wszyst-kie starty i lądowania będą się odbywać pasem DS-1 na osi Ursynów – Ursus. Dzię-ki temu od hałasu odpocz-ną mieszkańcy stołecznych dzielnic Ursynów, Bemowo i Włochy. Ucierpią natomiast mieszkańcy Ursusa oraz Pia-stowa, Michałowic i okolic.

– Wspólnie z Polską Agen-cją Żeglugi Powietrznej oraz liniami lotniczymi pracuje-my nad tym, żeby uciążli-wość hałasowa powodowana przez samoloty była jak naj-mniejsza. Niestety, hałasu całkowicie wyeliminować się nie da. Ubolewamy nad tym i prosimy wszystkich o wyrozumiałość – mówi Radosław Żuk, dyrektor biu-ra public relations Lotniska im. Chopina. (DP)

Środa, 10 Kwietnia 2013

URSUSNie lada odwagą wykazało się dwoje policjantów komisariatu w Ursusie, którzy nie czekając na wsparcie, uratowali cztery osoby z płonącego budynku przy ulicy Jagiełły.

W trakcie rutynowego pa-trolu dzielnicowi sierż. Marta Włoszek i sierż. sztab. Piotr Biniszewski zauważyli dym

Uratowali cztery osoby z płonącego budynkuwydobywający się z jednego z pustostanów. Natychmiast po zaalarmowaniu straży pożarnej policjanci, przypuszczając iż ktoś może przebywać wewnątrz po-mieszczenia, postanowili to sprawdzić. – W środku było pełno dymu. Praktycznie nic nie było widać. Budynek płonął i ist-niało ryzyko zawalenia się stropu – relacjonują funkcjonariusze, których intuicja nie zawiodła.

W pomieszczeniu znajdowały się bowiem cztery osoby: trzech

Nie uważają się za bohaterów i mimo że wydarzenie z ulicy Jagiełły na długi czas pozostanie w ich pamięci są przekonani, iż po-stąpili w jedyny możliwy sposób. – Zareagowalibyśmy tak samo gdyby sytuacja się powtórzyła. Naszym obowiązkiem jest ratowanie ży-cia i zdrowia mieszkańców – mó-wią sierż. Marta Włoszek, która w policji pracuje od pięciu lat oraz sierż. sztab. Piotr Biniszewski, legitymujący się dwudziestolet- nim stażem służby. (MAP)

KRP

III

P odczas nadzwyczajnej sesji rady dzielnicy Wło-chy walki z całą pewno-

ścią nie zabrakło po żadnej ze stron: zarówno oponentów, jak i zwolenników inwestycji – czy-li przedstawicieli Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania. Spółkę reprezentował jej prezes Sławomir Michalak, który dzi-wił się reakcji mieszkańców tym bardziej, że MPO diametralnie zmieniło wcześniejsze plany.

– W wyniku przeprowadzonych konsultacji społecznych zarząd spółki zmienił zakres przygo- towywanej inwestycji. Na tere-nie ul. Instalatorów nie zostanie uruchomiona sortownia odpa-dów zmieszanych komunalnych, a projektowana sortownia będzie obejmować jedynie linię do sorto-wania surowców pochodzących z selektywnej zbiórki – deklarował Sławomir Michalak. Dodał jedno-cześnie, że przy ul. Instalatorów zlokalizowana będzie ponadto baza letniego i zimowego oczysz-czania miasta (solarki, pługosolarki – przyp. red.), warsztaty obsługu-jące bazę samochodową, parking oraz punkt… przeładunkowy od-padów. I to właśnie ten punkt naj-bardziej niepokoi protestujących, gdyż przetrzymywanie na placu śmieci nawet do regulaminowych 48 godzin nie pozostanie bez wpływu na otoczenie.

– Punt przeładunkowy jest ko-nieczny, aby przewieźć odpady do

instalacji przetwarzania odpadów komunalnych, która znajduje się na Bielanach, a później do spa-larni na Targówku – podkreślał prezes MPO, dając tym samym do zrozumienia, iż pomysł po-wstania kompostowni czy spa-larni we Włochach nie wchodzi w rachubę. Protestujący nie da- li jednak wiary tym zapewnie- niom Sławomira Michalaka.

Pikanterii całemu zamie-szaniu dodaje fakt, że ewentu-alne powstanie sortowni może

spowodować zamknięcie… lotni-ska na Okęciu. – Z doświadczenia wiemy, że takie miejsca powodują pojawienie się ptactwa, a przepisy mówią jasno iż w obrębie 5 km od lotniska zabrania się budowy źródła żerowania ptaków. Taka inwestycja mogłaby stwarzać niebezpieczeństwo – powiedziała Beata Grabowska z Urzędu Lot-nictwa Cywilnego. W podobnym tonie wyrażali się przedstawicie-le Państwowych Portów Lotni-czych. – Patrzymy na tę sprawę

negatywnie i boimy się tej inwe-stycji. Sortownia miałaby powstać na linii podejścia i startu samo-lotów. Chcę powiedzieć, że zde-rzenie chociażby z jedną jaskółką może poważnie wyłączyć samolot z ruchu. Zderzenie z większym ptactwem może być katastrofalne w skutkach – alarmował Tomasz Gruszczyński, specjalista w biu-rze bezpieczeństwa Państwowych Portów Lotniczych.

Co ciekawe, weto stawia też fir-ma KRKA, która znajdowałaby

Dokończenie ze str. 1

Ma

RcIn

PRa

żMo

wsK

I

się w bliskim sąsiedztwie ewen-tualnej sortowni. Producent leków ze słoweńskim kapitałem obawia się bowiem likwidacji fabryki zatrudniającej blisko 800 pracowników. – Podlega-my wielu inspekcjom, a kiedy pojawia się kontrola, to pierwszą rzeczą o jaką nas pytają jest to, jakie mamy otoczenie? Wyma-ga się od nas specyfikacji pod względem mikrobiologicznym. Sortownia jest dla nas bardzo poważnym zagrożeniem do cią-głej produkcji – twierdził Jacek Różycki z firmy KRKA. Dodał, że jeśli z powodu sortowni miałoby dojść do zamknięcia oddziału we Włochach, to firma będzie żą- dała odszkodowania od MPO.

Nie ulega wątpliwości, że ca-łego zamieszania można byłoby uniknąć, gdyby dla terenów ul. Instalatorów uchwalony był miejscowy plan zagospodaro-wania przestrzennego. Odnieść więc można wrażenie, że spółka stara się wykorzystać opiesza-łość stołecznych radnych i chce zafundować dzielnicy kolej- ną „niespodziankę”.

– Jesteśmy na swoim terenie, o ten teren dbamy aby funkcjo-nował i nie mamy żadnego głosu. Jesteśmy traktowani jak śmiecie – skwitował całą sprawę Jerzy Księżuk, jeden z mieszkańców Włoch obecny podczas sesji nadzwyczajnej rady dzielnicy.

W trakcie głosowania radni jednogłośnie przyjęli uchwałę sprzeciwiającą się powstaniu sortowni przy ul. Instalatorów.

mężczyzn i kobieta. Bezdom-ni. – Nie wzywali pomocy, gdyż w tym czasie spali. Akcja trwała kilka minut zanim wszystkich obudziliśmy, wyprowadziliśmy na zewnątrz i sprawdziliśmy czy nikt jeszcze nie został. Kiedy przyjechała straż wszyscy byli już bezpieczni – mówią dziel-nicowi i przyznają, że decyzję o wejściu do środka płonące-go pustostanu podjęli wspól- nie. – Zareagowaliśmy odru- chowo – dodają.

Na nadzwyczajnej sesji rady dzielnicy wrócił temat sortowni przy ul. Instalatorów

Sortownia i krzyk rozpaczy

Page 3: GS30

3Wiadomości GŁOS STOLICYGLOSSTOLICY.pl

Otwarta debata w ramachprogramu „Razem bezpiecznie”

URSUSNa 24 kwietnia o godz. 18.00 zapla-nowano w Szkole Podstawowej nr 4 przy ul. Walerego Sławka otwartą debatę na temat bezpieczeństwa w dzielnicy. Udział w niej weźmie wo-jewoda mazowiecki, burmistrz Ursu-sa, przedstawiciele policji oraz straży miejskiej. Szczególnie jednak na

debatę, która odbywa się w ramach programu „Razem bezpiecznie” zapraszani są mieszkańcy dzielnicy. Organizatorzy spotkania oczekują, iż to właśnie mieszkańcy wypowiedzą się na temat bezpieczeństwa w Ur-susie, podzielą się też pomysłami, jak poprawić komfort życia w dzielnicy.

Tego typu debaty odbywają się w każdej z warszawskich dzielnic, a kolejną – 7 maja – zaplanowano we Włochach. Więcej informacji o spotkaniu na stronie miasta sto-łecznego (www.bezpieczna.um.warszawa.pl), jak i dzielnicy Ursus(www.ursus.warszawa.pl). (MAP)

aRTYkUŁ SPONSOROWaNY

URSUSJeszcze nigdy dzielnica nie miała swojego biegu ulicznego. Zmieni się to 15 czerwca, na dziesięciokilometrową trasę ruszą bowiem uczestnicy zmagań „Biegnij Ursus”.

Nie od dziś wiadomo, że impre-zy biegowe, to nie tylko jedna z najtańszych form aktywnego i zdrowego spędzania czasu, ale też doskonały sposób na promocję lokalnego środowi-ska.„Bieg dookoła ZOO” czy „Bieg Chomiczówki” to tylko część zmagań, które na stałe wpisały się do kalendarza im-prez sportowych w stolicy. Nic więc dziwnego, że i w Ursusie zaczęto myśleć nad organizacją biegu. Takiego, który mógłby stać się wizytówką dzielnicy. – Do tej pory organizowaliśmy jedynie „przełaje”. Oczywiście bieg uliczny brzmi interesująco, jednak jego organizacja to trud-ne zadanie – przyznaje Norbert Pyza, kierownik Zespołu Spor-tu i Rekreacji Dzielnicy Ursus.

Okazuje się jednak, że chęt-nych do podjęcia wyzwania nie brakuje. Chęć organizacji biegu wyraził ursuski UKS Iskra. Po-jawiła się już nazwa, wyznaczo-ny został też termin imprezy. – Aktualnie jesteśmy na etapie

Ursus pobiegnie na 10 kilometrów

przygotowywania materiałów promocyjnych – mówi Maciej Karczewski, z biura zawodów.

„Biegnij Ursus”, bo tak ma nazywać się impreza, odbędzie się 15 czerwca a jej dystans to 10 kilometrów. Patronat nad zmaganiami objął już burmistrz dzielnicy, a orga-nizatorzy poszukują również sponsorów. Zastanawiają się też nad ostateczną trasą biegu. – Pojawiły się trzy koncepcje, które łączy jedno: start i meta na pewno będą na stadionie OSiR-u – twierdzi Maciej Kar-czewski. Nie ukrywa, że brany był pod uwagę pomysł ścigania się na terenach po zakładach ciągników, jednak upadł, kiedy okazało się, iż trasa nie otrzyma atestu PZLA. – Na pewno więc zawodnicy rywalizować będą na ulicach Ursusa. Szacujemy, że udział w zawodach powin-no wziąć blisko 300 biegaczy – mówi Karczewski.

Imprezie „Biegnij Ursus” patronuje medialnie „Głos Stolicy”. (MAP)

ANNA SOŁTYSIAK

WŁOCHYW tegoroczne wakacje kierowcy będą się zmagali z utrudnieniami. Zarząd Dróg Miejskich przygotowuje się do przeprowadzenia remontu jednegoz wiaduktów w ciągu ul. Łopuszańskiej.

P rzez ostatnie lata Zarząd Dróg Miejskich sukce-sywnie prowadził prace

remontowe na wiaduktach w ciągu ulic Łopuszańska – Hynka – Sa-sanki – Marynarska. Modernizacje przeszły estakady nad al. Krakow-ską i ul. Żwirki i Wigury, a Gene-ralna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, w ramach budowy trasy S2 Lotnisko – Puławska wraz z budową drogi ekspreso-wej S79 Lotnisko – Marynarska, w ubiegłym roku postawiła nowe wiadukty właśnie w ciągu ul. Ma-rynarskiej nad torami w kierun-ku Radomia.

W tym roku ZDM szykuje się do remontu wiaduktu nad tora-mi Warszawskiej Kolei Dojaz-dowej w ciągu ul. Łopuszańskiej. – Wszystkie te wiadukty zostały wybudowane przez włoską fir-mę z zastosowaniem izolacji

Będą utrudnienia w ruchuZDM chce w wakacje ruszyć z naprawą estakady w ciągu ul. Łopuszańskiej

natryskowej. Niestety, ta tech-nologia u nas się nie sprawdziła – przyznaje Karolina Gałecka, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich. – Izolacja ta powodo-wała osuwanie się nawierzchni, naprężenia i wykruszenia – dodaje.

Zgodnie z zamówieniem wy-brany przez ZDM wykonawca będzie musiał sfrezować starą nawierzchnię, usunąć izolację, wykonać odwodnienie, ułożyć nową izolację i nawierzchnię, zamontować balustrady oraz wyremontować schody. – Nie jesteśmy jeszcze w stanie podać

dokładnej daty rozpoczęcia robót. Chcemy jednak, by ru-szyły one w wakacje. Wybrany w przetargu wykonawca będzie musiał w pierwszej kolejności przygotować projekt tymcza-sowej organizacji ruchu, która będzie obowiązywać w trakcie remontu – wyjaśnia Gałecka. – Przygotowywanie takiego projektu trwa około miesiąca, ponieważ trzeba go konsultować z policją oraz miejskim inżynie-rem ruchu – zaznacza.

Rzeczniczka ZDM podkreśla, że zakres prac na estakadach nad

torami WKD jest większy niż w przypadku pozostałych wia-duktów w ciągu Łopuszańska – Hynka – Sasanki, na których zniszczenia konstrukcji żelbeto-wych były niewielkie.

Może się okazać, że niedo-godności związane z remontem wiaduktu odczują również pa-sażerowie Warszawskiej Kolei Dojazdowej. Jednak rzeczniczka ZDM przyznaje, że dziś jest jesz-cze za wcześnie, by jednoznacznie określić jakiego typu (o ile w ogóle wystąpią) będą to utrudnienia.

Gałecka informuje, że inwe-stycja została podzielona na dwa etapy. W tym roku ma zostać wyremontowana estakada, po której ruch odbywa się w kierun-ku Mokotowa, a w przyszłym ta, która znajduje się w jezdni prowa-dzącej w stronę Włoch. – Trzeba pamiętać, że w przypadku tych wiaduktów nie mamy możliwości skierowania ruchu dołem, tak jak to miało miejsce przy remoncie estakad nad al. Krakowską czy ul. Żwirki i Wigury. Dlatego na czas remontu będziemy musieli prze-nieść ruch tylko na jedną estakadę – twierdzi Gałecka. – Gdybyśmy wyłączyli z ruchu oba te wiaduk-ty, to ta część Warszawy została-by sparaliżowana – mówi.

Zakończenie remontu esta-kady w ciągu ul. Łopuszańskiej planowane jest na 29 listopada tego roku.

BoLo

sKo

cZY

Las

Środa, 10 Kwietnia 2013

Współczesna rzeczywistośćnakłada na człowieka sytuacje, które coraz częściej uniemożliwiają spokojne i bez zagrożeń funkcjonowanie –zarówno w pracy, jak i w życiu rodzinnym czy partnerskim.

Często osoby inteligentne, zdolne, wykształcone – nie są w stanie radzić sobie same ze sobą i trudnościami życiowymi. A jeśli zdarzy się ekstremalne wydarzenie – jak utrata pra-cy, rozwód, separacja, zdrada, śmierć osoby bliskiej lub nie-spodziewana ciężka choroba, a nawet przejście na emeryturę – odporność psychiczna wówczas maleje niemal do zera.

Wciąż przybywa młodych ludzi, którzy są zagubieni z po-wodu braku pracy, akceptacji przez drugiego człowieka, błądzą

Czołowy polski grafolog – psychologw kwestii wyboru drogi życia, zawodu i miejsca w życiu, czy kierunku studiów.

Takim ludziom DORADZA, POMAGA ,PODPOWIADA, POMAGA – pani Anna Bzdak– psycholog z wieloletnim do-świadczeniem.

Ważne decyzje życiowe nie-jednokrotnie podjąć samemu – bardzo trudno. Pani Anna od-najduje metody i wskazuje drogi, by nie błądzić.

Dodatkowo – jeśli jest taka ko-nieczność – wykonuje na po-trzeby osobiste i sądowe identy-fi kację dokumentów, testamen-tów, podpisów, anonimów (wy-krywanie fałszerstw), metoda-mi psyhografologii.

Jest bardzo trafna w doborze metod pomocy psychologicznej. Pacjenci doceniają wartość mą-drej rozmowy – porady u psy-chologa, bo nie muszą uciekać się do leków lub innych metod szkodliwych nie tylko dla psy-chiki, ale i zdrowia.

Niejednokrotnie ratują wręcz swój los, unikają dramatycz-nych i często nieadekwatnych złych decyzji.

Taki psycholog postrzegany jest jak niemal członek rodziny, powiernik i przyjaciel. Wypowie-dzi w książce wpisów udawadnia-ją sens wizyt u pani Anny i są do wglądu w ośrodku NATURMED. Podajemy 2 przykłady:

-„Utraciłem pracę, relacje w rodzinie rozwiały się zupełnie. Przestałem sobie radzić, psyhiatra szprycował mnie takimi lekami, że chwilami zapominałem kim jestem. Koszmar.

Pani Agnieszka Bzdak w Ośrod-ku Naturmed – doskonały psy-cholog – przywróciła mnie do normalności. Wskazała szansę na poprawę życia, na metody działania, a także – gdzie są dla mnie zagrożenia”. Z szacunkiem – Adam S. lat 41 Milanówek

-„Z całego serca dziękuję p. An-nie Bzdak za pomoc w ważnych decyzjach życia, za odzyskaną

wiarę w siebie, że nie muszę wspie-rać się lekami psychotropowymi. Po prostu: uratowała moje mał-żeństwo”. Andrzej W-wa

-„Moja córka opuściła szkołę, nie chciała uczęszczać na żadne lekcje, bo nauczyciele źli, koleżan-ki złe, koledzy źli – wszystko dla niej było nie takie. Zaczęła wcho-dzić w bardzo złe towarzystwo – nie było na nią metody. Do tego dwa razy uciekła z domu.

Myśleliśmy że to już koniec, że straciliśmy dziecko (15lat!). Cudem zgodziła się na wizytę u p. Anny Bzdak. I cud się stał: jest uporządkowaną, dobrą, su-mienną dziewczyną. Pani Anna ją wprowadziła na właściwą dro-gę. Składam ogromne dzięki”. Wdzięczna matka – W-wa Ochota.

Pani Anna daje swoje wypowie-dzi grafologiczne w wielu mediach. Ostatnio została zaproszona do oceny podpisu na banknocie do-larowym w TV1. Jej umiejętności są wykorzystywane w wielu dzie-dzinach życia.

sTo

cK

DZIĘKI POMOCY SPECJALISTYCZNEJ, pacjenci: ukończyli studia, uratowali swoje małżeństwa i związki, dokonali właściwych wyborów i podjęli słuszne decyzje, powrócili do normalnego, aktywnego życia, podjęli pracę.

Zapisy i informację: od pon. – do pt. w godz. 9.00-17.00Tel. 22 662-49-07, 604 092 007

Ośrodek Medycyny Manualnej NATURMED (ZOZ 722)Ursus – Gołąbki, ul. Koronacyjna 15.

Page 4: GS30

4 GŁOS STOLICY Wiadomości GLOSSTOLICY.pl

Mieszkańcy zgłosili po trzy inicjatywy do konkursu S3KTOR

URSUS/WŁOCHY25 kwietnia zostanie ogłoszona lista inicjatyw nominowanych do nagrody głównej konkursu S3KTOR. Do biura Centrum Komunikacji Społecznej wpłynęło łącznie 185 projektów. Zarówno mieszkańcy Włoch jak i Ursusa zgłosili po trzy inicjatywy. – Fakt pojawienia się

inicjatyw tego typu oznacza, że działalność organizacji społecznych na terenie obu dzielnic jest zauwa-żana – mówi Martyna Leciak z biura Centrum Komunikacji Społecznej. Z dzielnicy Ursus o tytuł ubiegają się inicjatywy: „Ekologiczny Ursus”, „Pikniki Piłkarskie” oraz „GPS

– Interwencyjna mapa cennych wspomnień dzielnicy”, a włocho-wianie zgłosili: „Ja widzę!”, „Budżet Partycypacyjny w Domu Kultury Śródmieście” i inicjatywę „Zwiększe-nie udziału mieszkańców Warszawy w tworzeniu planów zagospodaro-wania przestrzennego”. (MAP)

Środa, 10 Kwietnia 2013

Reklama

URSUS/WŁOCHY – Na terenie naszych dzielnic sporadycznie zatrzymywane sąosoby, które posiadają przy sobie narkotyki – mówi Edyta Wisowska, rzecznik prasowy Komendy Rejonowej Policji Warszawa III.

Przytacza statystyki, z których jasno wynika, że po narkotyki częściej sięgają młodzi miesz-kańcy Ursusa niż Włoch.

Paradoksalnie jednak, w tym roku częściej „wpadali” wło-chowianie. 19-letni Hubert S., 21-letni Adrian M., 26-letni Tomasz L., to tylko część z dwu-nastu zatrzymanych osób. Co ich łączy? Posiadali przy sobie marihuanę. – Nawet niewielka ilość narkotyku znaleziona przy danej osobie, niezależnie czy to na „potrzeby własne”, czy do in-nych celów jest przestępstwem

„Dominują” palacze marihuany– wyjaśnia mł. asp. Edyta Wi-sowska, rzecznik KRP III z ul. Opaczewskiej, która swoim re-wirem obejmuje Ochotę, Wło-chy, Ursus.

I to właśnie mieszkańcy tej ostatniej dzielnicy, przynajmniej w zeszłym roku, częściej dawali się we znaki funkcjonariuszom. W Ursusie zatrzymano bowiem łącznie 52 osoby, w tym dziesię-cioro nieletnich. Dla porówna-nia: we Włochach za posiadanie narkotyków odpowiedziało 26 osób, a tylko dwie nie przekro-czyły wówczas osiemnastu lat. Z pewnością różnica ta wynika nie tylko z liczby mieszkańców, ale też z faktu, że w Ursusie „blo-kowiska” stanowią sporą część obszaru dzielnicy. A to właśnie z tych środowisk najczęściej wywodzą się zatrzymani, któ-rych średnia wieku wynosi 23 lata. Schemat zatrzymań jest jednak ten sam.

– Najczęściej występują one w wyniku legitymowania. Po

prostu osoby takie zwracają na siebie uwagę nerwowym zachowaniem – mówi Edyta Wisowska. Warto podkreślić, że wśród zatrzymanych nie było osób trudniących się sprzedażą narkotyków. Ci, przy których znaleziono narkotyki, to przede wszystkim palacze marihuany. Chociaż zdarzyły się przypad-ki ujawnienia amfetaminy czy nawet kokainy.

W celu zmniejszenia ilości osób sięgających po narkotyki, zarówno komisariat we Wło-chach, jaki z ul. Sosnkowskiego

w Ursusie od dłuższego czasu ściśle współpracują z placów-kami oświatowymi. Na życze-nie szkół odbywają się prelekcje podczas których swoją wiedzą oraz doświadczeniem dzieli się funkcjonariusz pionu prewen-cji kryminalnej.

– Wiele jednak zależy od sy-tuacji w domu. Bardzo ważny jest kontakt rodzica z dziec-kiem. Częsta rozmowa. Okazuje się, że sporo osób zatrzymanych pochodzi z rodzin trudnych. Ta-kich, gdzie zaburzone zostały podstawowe relacje – mówi Edyta Wisowska. Zachęca ro-dziców do baczniejszego ob-serwowania dzieci, a w przy-padku niepokojących zacho-wań informowania o tym fakcie dzielnicowych. – Każdy z nich jest do dyspozycji mieszkańców. Reagując w ten sposób może-my uchronić dziecko przed nałogiem i uniknąć przykrych konsekwencji uzależnień – do-daje rzecznik. (MAP)

WŁOCHYZarząd dzielnicy nie wydał zgody Stowarzyszeniu Muzułmańskiemu Ahmadiyya na rozbudowę siedziby przy ul. Dymnej.

Tym samym, jeśli stowarzyszenie nie złoży do końca tego tygodnia odwołania, budowa meczetu we Włochach defi nitywnie upadnie.

Przypomnijmy, że konfl ikt po-między częścią mieszkańców No-wych Włoch a stowarzyszeniem ciągnie się od wakacji ubiegłego roku. Wówczas to przedstawicie-le islamskiego ruchu Ahmadiyya zwrócili się do władz dzielnicy o wydanie decyzji o warunkach zabudowy. Uznali oni bowiem, że przy ul. Dymnej powinien powstać meczet z dwumetrową kopułą i kilkunastometrowym minare-tem. Wskazana jest też rozbudowa całego domu modlitewnego wraz z zapleczem usługowo-biurowym.

Te plany wywołały sprzeciw okolicznych mieszkańców, któ-rzy zebrali ponad 600 podpisów pod petycjami do władz dzielnicy, aby zabroniły rozbudowy mecze-tu. Tym bardziej, że burzyłby on koncepcje miasta-ogrodu, mógłby negatywnie wpłynąć na wartość rynkową wielu nieruchomości znajdujących się w okolicy czy w końcu zaburzyłby ciszę i spo-kój na ul. Dymnej.

Dzielnica nie dała zgody na budowę meczetu

Po kilku miesiącach oczekiwań zarząd dzielnicy wydał decyzję odmawiającą ustalenia warunków zabudowy dla tejże inwestycji. „Kwestie wyrażone w społecz-nych protestach oraz uwagach Stowarzyszenia Nasze Włochy uzasadniają wydanie decyzji od-mawiającej ustalenia warunków zabudowy. Skala protestów stron postępowania i lokalnej społecz-ności oraz użyte przez nie argu-menty pokazały, że wnioskodawca nie przekonał zgromadzonych na rozprawie oponentów co do słuszności planowanych dzia-łań inwestycyjnych” – czytamy w uzasadnieniu decyzji zarządu, która trafiła już do wszystkich stron w sprawie.

Stowarzyszenie Muzułmańskie Ahmadiyya ma czas do końca tego tygodnia, aby odwołać się od tej de-cyzji. Do minionego poniedziałku (8 bm.) odwołanie nie wpłynęło. Co ciekawe, kiedy tego samego dnia byliśmy koło siedziby sto-warzyszenia, budynek sprawiał wrażenie opuszczonego. Zniknęła też tabliczka informująca, że pod tym adresem działa Ahmadiyya Jeśli odwołanie nie wpłynie, to temat budowy meczetu we Wło-chach przejdzie do historii. – Póki co jesteśmy usatysfakcjonowani decyzją władz dzielnicy w tej spra-wie – powiedział radny Christian Młynarek, członek Stowarzysze-nia „Nasze Włochy”. (MAP)

Ma

RcIn

PRa

żMo

wsK

I

Ma

RcIn

PRa

żMo

wsK

I

W Ursusie w zeszłym roku zatrzymano za narkotyki łącznie 52 osoby

Marian i Krzysztof czują nie tylko swobodę, ale wiedzą też, że mają w końcu dom

MARCIN PRAŻMOWSKI

URSUS– W końcu czuję się jak człowiek – mówi 65-letni Marian, były bezdomny, który wraz z dwójką kolegów wynajmuje mieszkanie treningowe. Jedno z sześciu, jakie pensjonat z ul. Traktorzystów przygotował do dyspozycji osób bez dachu nad głową.

C hodzi o to, aby te osoby zaczęły uczyć się samo-dzielności i powrotu do

normalnego życia. Nadszedł czas wychodzenia spod klosza, jakim jest dla nich pobyt w naszym pensjonacie – mówi o idei pro-jektu jego koordynator Agniesz-ka Cieplak, na co dzień pracow-nik socjalny w Kamiliańskiej Misji Pomocy.

Pierwsze mieszkania trenin-gowe pojawiły się w dzielnicy już w grudniu. Wyszukiwali je sami pracownicy Misji. Z regu-ły właściciele mieszkań z ocho-tą podpisywali umowy, bo nie dość że sprawa jest słuszna, to przy okazji mają pewne źródło dochodu. Umowy bowiem za-warte są na okres nawet trzech lat. Nie oznacza to wcale, że bezdomni, którzy wprowadzą się do danego mieszkania mogą w nim przebywać przez cały ten czas.

Wychodzenie spod kloszaKamiliańska Misja Pomocy prowadzi na terenie Ursusa projekt mieszkań treningowych

– Przede wszystkim warun-kiem pobytu w mieszkaniu treningowym jest posiadanie pracy oraz możliwość złoże-nia wniosku o lokal komunalny – podkreśla Agnieszka Cieplak. Osoby te muszą też opłacać czynsz oraz ponosić inne koszty (woda, prąd itd.). – Bywa tak, że hierarchia ich priorytetów jest wyraźnie zaburzona. Sta-ramy się więc mówić o tym, iż najważniejszą sprawą nie jest telewizor i „kablówka” ale to, czy mają co jeść – dodaje ko-ordynator projektu.

Mimo, że piętnastka osób – a tyle zamieszkuje sześć miesz-kań treningowych – rozsiana jest po terenie całego Ursusa, przez cały czas ma kontakt z kamilia-nami. – Monitorujemy jak sobie radzą. W razie potrzeby mają dostęp do psychologa, doradcy czy nawet księdza – wyjaśnia Agnieszka Cieplak.

Wspomniane monitorowanie to nic innego jak niespodziewane wizyty pracownika socjalnego w domach wynajmujących. Tak jak w przypadku Mariana i dwóch Krzysztofów, którzy

mieszkają w jednym z bloków na os. Gołąbki. – Mimo wszystko jest swoboda. Można w każdej chwili wyjść na spacer czy do sklepu. W końcu czuję się jak człowiek – przyznaje 65-letni Marian, który na ulicy spędził 10 lat. Sześć lat natomiast poza domem jest Krzysztof, który był jednym z pierwszych uczestni-ków projektu. – Gdyby nie to, pewnie dalej przebywałbym przyul. Traktorzystów. Trudno byłoby mi samemu wynająć mieszkanie. Wiadomo, że ciągnie się za nami przeszłość, a ludzie są nieufni. Chciałbym się usamodzielnić, ale spory wpływ na to mają pie-niądze – mówi mężczyzna, który pracuje jako ochroniarz.

Panowie chwalą sobie sąsia-dów, których część wie że wywo-dzą się ze środowiska bezdom-nych, jednak w żaden sposób nie okazują im niechęci. Wręcz przeciwnie. – Może dlatego, że jesteśmy grzeczni – śmieją się mężczyźni.

Co w takim razie dzieje się z niegrzecznymi? Najczęściej „wylatują”. A głównym tego po-wodem jest spożywanie alkoho-lu, który dla lokatorów mieszkań treningowych jest kategorycznie zabroniony. W trakcie trzech miesięcy z projektem pożegna-ło się już dziesięć osób. Mimo to pracownicy Misji się nie zra-żają. Widzą doskonale, ile osób potrzebuje jeszcze pomocy i wie-dzą, że wychodzenie z bezdom-ności to ciężka i mozolna praca. Trwająca nawet latami.

Page 5: GS30

5GŁOS STOLICYGLOSSTOLICY.pl Wiadomości

Wandal uszkodził samochody przy ulicy Wapowskiego

URSUSNawet 5 lat więzienia grozi 17-let-niemu Michałowi N., który uszkodził dziewięć samochodów zaparko-wanych wzdłuż ul. Wapowskiego. Do zdarzenia doszło w nocy z 2 na 3 kwietnia. O godz. 1.00 operator monitoringu miejskiego zauważył mężczyznę, który idąc ulicą niszczył

kolejno napotkane auta. Powiado-mieni o zdarzeniu policjanci udali się we wskazane miejsce i zatrzymali 17-letniego Michała N. Był pijany, miał prawie promil alkoholu w orga-nizmie. Trafił do policyjnej celi. Funk-cjonariusze przyjęli od właścicieli zniszczonych aut zawiadomienia

o popełnionym przestępstwie. Sprawca porysował karoserię w łącznie dziewięciu pojazdach. Ich właściciele straty oszacowali na kwotę 17 500 zł. Michał N. usłyszał zarzuty zniszczenia mienia. Przyznał się do winy. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. (MAP)

Reklama

URSUSNa terenie dzielnicy jest już ok. 70 rodzin mających nakazy eksmisyjne. – Wielu z nich jesteśmy w stanie pomóc – zapewnia Edyta Kowalczyk, koordynator projektu „Ursusowskie Partnerstwo drogą do lepszego życia”.

Dane, jakimi dysponuje Ośro-dek Pomocy Społecznej przy pl. Czerwca 1976 r., mogą budzić grozę. Blisko dwa tysiące człon-ków Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej „Ursus” ma za-ległości czynszowe. Jakby tego było mało, połowa zasobów, którymi dysponuje dzielnico-wy Zakład Gospodarowania Nieruchomościami też jest zadłużona.

Nic więc dziwnego, że Ośro-dek Pomocy Społecznej w Ursu-sie wespół z Misją Kamiliańską oraz Stowarzyszeniem „Otwarte drzwi” postanowili wziąć spra-wy w swoje ręce i realizują w Ursusie projekt, który ma pomóc lokatorom stanąć na nogi. – Zaległości czynszowe to tak naprawdę pierwszy krok ku bezdomności – mówi Edyta Kowalczyk, która trzyma pieczę nad projektem.

Podkreśla, że na jego efekty niekiedy trzeba czekać mie-siącami. – Nawet w 70 proc. przypadków bylibyśmy w stanie szybko pomóc, gdybyśmy zare-agowali na początku pojawia-jących się zadłużeń. Niestety, ochrona danych osobowych sprawia, iż nie jesteśmy infor-mowani o takich przypadkach. Mieszkańcy również sami nie kwapią się do nas, łudząc się, że poradzą sobie bez pomo-cy. W rezultacie bywa tak, że trafiają do nas osoby z dzie-sięcioletnim zadłużeniem, a „odkręcenie” tego w rok jest po prostu niemożliwe – doda-je Kowalczyk. Inna sprawa, że już w trakcie projektu na jaw

wychodzą różne fakty, o których urzędnicy nie byli wcześniej informowani.

Co ciekawe, każdy uczestnik projektu ma do swojej dyspo-zycji kilku specjalistów, m.in. mediatora, którego pierwotnym założeniem była praca w rodzi-nie, ale szybko musiał rozszerzyć działalność i teraz najczęściej pośredniczy pomiędzy lokato-rem a spółdzielnią, bankiem lub inną instytucją.

– Najtrudniejsze przypadki? Na dobrą sprawę każdy jest trud-ny i rozpatrywany indywidualnie. Dużo trudniej pracuje się z ro-dzinami, gdzie od pokoleń nie płacono czynszu. Przekonanie takich osób co do konieczności wnoszenia opłat, ustalenie im priorytetów, nie jest takie proste. Szczególnie w praktyce – mówi koordynator projektu.

Jak przyznają w ośrodku pomocy społecznej, nie ma jednak na terenie Ursusa wy-bijającej się ulicy, bądź osiedla które „bryluje” w zadłużeniach. – W zasadzie obejmują one całą dzielnicę równomiernie – twierdzi Edyta Kowalczyk.

Od marca ubiegłego roku sze-ściu rodzinom udało się pomóc w całkowitej spłacie zadłużenia za czynsz. W trakcie spłacania są 34 rodziny, natomiast dwunastu udało się pomóc w formalnościach związanych z otrzymaniem do-datków mieszkaniowych. 20 ro- dzin objętych projektem podpi- sało porozumienia o spłacie za- dłużenia ze spółdzielniami miesz-kaniowymi i Zarządem Gospo- darowania Nieruchomościami.

Warto podkreślić, że 18 osób znalazło również zatrudnienie. – To nie jest tak, że nie da się po-móc. Nawet w przypadku spraw wydających się jako niemożliwe do rozwiązania. Wszystko jest tylko kwestią czasu – mówi Edy-ta Kowalczyk. Dodaje, że każda osoba z zadłużeniem czynszowym, która zgłosi się do Ośrodka Pomo-cy Społecznej w dzielnicy Ursus na pewno nie zostanie odpra- wiona z kwitkiem. (MAP)

Ma

RcIn

PRa

żMo

wsK

I

Edyta Kowalczyk mówi wprost: Zadłużenie czynszowe to pierwszy krok ku bezdomności

Pomoc rodzinomzalegającym z czynszem

Środa, 10 Kwietnia 2013

Page 6: GS30

6 GŁOS STOLICY Wiadomości GLOSSTOLICY.pl

Dzielnica została włączona do systemu rowerów Veturilo

WŁOCHYZarząd Transportu Miejskiego poinformował, że Włochy włączone zostały do systemu rowerów miejskich Veturilo. Dzielnica będzie miała pięć stacji: przy rondzie Du-dajewa, Ośrodku Sportu i Rekreakcji przy Gładkiej, Domu Kultury przy 1 Sierpnia, obok urzędu dzielnicy oraz

stacji PKP. Wypożyczalnie zostaną sfi nansowane z budżetu dzielnicy, a środki przeznaczone na ten cel zagwarantują Włochom posiadanie Veturilo przez najbliższe dwa lata. Warto podkreślić, że wszystkie pięć stacji ma zacząć działać nieco później niż reszta systemu, bo na

początku maja. Jak tylko pozwolą warunki atmosferyczne w wyzna-czonych miejscach rozpocznie się montaż stacji. Włochy to czterna-sta dzielnica Warszawy, w której pojawią się rowery miejskie. Tym samym system Veturilo będzie liczył w stolicy 165 stacji. (MAP)

Środa, 10 Kwietnia 2013

Skarżą się hałasOKĘCIEMieszkańcy okolicznych miejscowości żądają od Lotniska im. Chopina pokrycia kosztów montażu akustycznej izolacji lub wykupu nieruchomości z powodu utraty ich wartości. Powód? Duży hałas. Do władz stołecznego portu lot-niczego wpłynęło już kilka-set wniosków.

W czerwcu 2011 r. Sejmik Mazowsza ustanowił obszar ograniczonego użytkowania (OOU) wokół Lotniska im. Chopina, obejmujący teren ponad 100 kilometrów kwa-dratowych. Najbliżej lotni-ska został wytyczony obszar o powierzchni prawie 3,5 km kw. (strefa Z1), na którym nie będzie można stawiać domów, bloków, szkół, przedszkoli, przytułków, szpitali. Nieco da-lej, w strefi e Z2 o powierzchni niespełna 10 km kw. zakazano budowy szkół, szpitali i domów opieki społecznej. Dzięki wpro-wadzeniu OOU mieszkańcy mogą liczyć na wykonanie na koszt lotniska izolacji akustycz-nych w mieszkaniach, domach.

Jak informują przedsta-wiciele portu lotniczego, od mieszkańców wpłynęły 334 wnioski. Zdecydowana ich większość, 286, dotyczyła wykonania izolacji akustycz-nych, a niecałe 50 wypłaty odszkodowania lub wykupu nieruchomości.

Dotychczas wykonano 20 ekspertyz akustycznych, po których wnioskodawcy przedstawiają inwestycyjny kosztorys. Gdy zostanie on zaakceptowany przez lotni-sko możliwe jest podpisanie umowy. Zobowiąże ona port do wykonania izolacji w do-mach i mieszkaniach wnio-skodawców. Ekspertyzy mają na celu sprawdzenie pozio-mu hałasu i na tej podstawie zapada decyzja o rodzaju zabezpieczeń akustycznych, które należy w danym przy-padku zastosować.

Wnioski można składać przez dwa lata od wejścia w życie uchwały o obszarze ograniczonego użytkowania. Termin upływa więc 3 sierpnia 2013 r.

Warto dodać, że od momen-tu utworzenia OOU zarządca lotniska jest zobowiązany do prowadzenia pracy portu tak, by obowiązujące normy hałasu nie były przekroczone. Chodzi tu głównie o normy wytyczone poza strefą. (DP)

BoLo

sKo

cZY

Las

URSUSBudowa nowego przystanku kolejowego Ursus Niedźwiadek na linii Warszawa – Skierniewicewkracza w kolejną fazę. Zmiany w rozkładach kolei już od 14 kwietnia.

W połowie tego miesiąca wy-konawca, firma Mostostal Warszawa, rozpocznie budowę przejścia podziemnego pod torami dalekobieżnymi. Tech-nologia budowy (z prefabry-kowanych elementów beto-nowych) tego przejścia ma ograniczyć czas niezbędnego zamknięcia torów dalekobież-nych do minimum.

Jak podają PKP Polskie Li-nie Kolejowe, w związku bu-dową przejścia od 14 kwietnia do 5 maja 2013 r. 39 pociągów dalekobieżnych zostanie skie-rowanych trasą okrężną przez Warszawę Odolany, a pozostałe składy dalekobieżne będą korzy-stały z torów przeznaczonych do ruchu podmiejskiego.

Kolejny etap prac na NiedźwiadkuZ powodu zmian w organizacji

ruchu kolejowego od 14 kwietnia pociągi pojadą według nowych rozkładów. Roszady dotyczą nie tylko Kolei Mazowieckich i Szybkiej Kolei Miejskiej. Roz-kład zmienia także Warszawska Kolej Dojazdowa. Mimo iż prace na Niedźwiadku nie będą mia-ły wpływu na ruch pociągów tego przewoźnika, to wykorzy-sta on okazję, aby skorygowaćobecny plan jazdy.

Po zakończeniu prac pod torami dalekobieżnymi pasa-żerów czekają kolejne zmiany. Przystanek Warszawa Ursus Niedźwiadek zostanie umiejsco-wiony między torami podmiej-skimi, dlatego jeden z nich musi zostać przebudowany. Roboty w obrębie torów podmiejskich ruszą 10 maja i potrwają do 1 września. W tym czasie pociągi KM i SKM będą poruszały się po jednym torze, co wymusi kolej-ne zmiany w planach jazdy.

Peron na przystanku Ur-sus Niedźwiadek będzie miał 200 m długości i 10 szerokości. Zostanie przystosowany do po-trzeb osób niepełnosprawnych,

rodziców z dziećmi w wózkach, podróżnych z cięższym baga-żem, którzy będą mogli sko-rzystać z wind.

Architektura nowego przy-stanku jest wzorowana na pe-ronach linii z Warszawy do Grodziska Mazowieckiego. Zadaszenie nawiązuje formą do pozostałych, przedwojennych przystanków na tej linii. Z pero-nu będzie prowadzić bezpiecz-ne przejście do zbudowanegoobok parkingu P&R.

Realizacja nowego przystanku Warszawa Ursus Niedźwiadek obejmuje budowę przejścia podziemnego pod torami dwóch linii kolejowych (tzw. linia pod-miejska i dalekobieżna) oraz konstrukcję przystanku i infra-struktury towarzyszącej – torów, sieci trakcyjnej, urządzeń ste-rowania ruchem kolejowym.

Finał inwestycji przewidywa-ny jest w połowie października 2013 r. Koszt pierwszej części zadania (przebudowa przejścia podziemnego) wynosi 7,58 mlnzł brutto, a drugiej (budowa pe-ronu i pozostałej infrastruktu-ry) 8,67 mln zł brutto. (DP)

WŁOCHYRada pedagogiczna Szkoły Podstawowej nr 88, jej uczniowie oraz ich rodzice od dawna oczekują rozbudowy placówki. Taka inwestycja by się przydała, głównie ze względu na trudne warunki lokalowe świetlicy.

Szkoła mieści się w obiekcie przy ul. Radarowej 4B, wybudowa-nym już ponad 40 lat temu. Do placówki uczęszcza ok. 430 uczniów. Część z nich, zwłaszcza najmłodsi, korzystają ze szkolnej świetlicy. Można tu bowiem nie tylko odrobić lekcje, ale również pograć w gry planszowe, sko-rzystać z oferowanych form zabaw. W świetlicy odbywają się także bale choinkowe, miko-łajkowe, andrzejkowe, konkursyoraz zabawy zręcznościowe.

Problem jednak polega na tym, że warunki lokalowe nie są odpowiednie dla zbyt dużej licz-by uczniów. Obecnie mogą oni korzystać z tylko dwóch sal. Co

Kiedy większa świetlica?prawda, plany rozbudowy szkoły przy ul. Radarowej pojawiły się już siedem lat temu, jednak do tej pory nie przybrały realnych kształtów. I nic nie wskazuje na to, aby w najbliższym czasie miało się coś zmienić.

W sprawie zabezpieczenia środków finansowych na roz-budowę szkoły w oparciu o pla-ny projektowe wykonane siedem lat temu jeszcze w ubiegłym roku interpelowała radna Wiesława Ufnal. Jej zdaniem, trudne wa-runki lokalowe utrudniają pro-wadzenie zajęć oraz sprawowanie właściwego nadzoru nad bezpie-czeństwem dzieci. Nic to jednak nie pomogło. Budowa przyszkol-nej świetlicy nie jest przewi-dziana w najbliższym czasie.

– Obecnie nie mamy pie-niędzy, poza tym jest wiele innych, pilniejszych potrzeb oświatowych – mówi Mikołaj Foks, rzecznik prasowy dziel-nicy Włochy.

Tymczasem koncepcja roz-budowy szkoły opracowana w 2006 roku jest już nieak-tualna. Trzeba więc stworzyć ją od nowa... (KG)

Ma

RcIn

PRa

żMo

wsK

I

Decyzją ZTM linia 178 ma kursować jedynie w dni powszednie

MARCIN PRAŻMOWSKI

URSUS/WŁOCHYJeszcze nie opadły na dobre emocje po zmianie kursowania linii 187, a mieszkańców Ursusa czekają kolejne komunikacyjne problemy. Szczególnie w weekendy, gdyż Zarząd Transportu Miejskiego planuje zabrać na te dni linię 178 i 129.

W przyszłości ZTM my-śli też o zlikwidowa-niu autobusu 517.

Już dawno komunikacja auto-busowa w Ursusie nie wzbudzała tylu emocji. Na nic jednak zdały się protesty mieszkańców odno-śnie linii 187, która nadal kurso-wać będzie ul. Nowolazurową. Pasażerom udało się natomiast wywalczyć powrót na „starą” trasę linii 394, która najpraw-dopodobniej rozpocznie jeździć z początkiem maja.

W weekendy znikną natomiast autobusy linii 178 i 129. Decyzję taką zamierza podjąć Zarząd Transportu Miejskiego, który, co ciekawe, ani słowem nie wspo-mniał o swoim zamiarze w trakcie spotkania z zarządem dzielnicy oraz pracownikami wydziału infrastruktury. Z dokumentu,

Autobusy na cenzurowanymSkutkiem opracowanej przez ZTM strategii będzie ograniczenie lub likwidacja istotnych połączeń

jaki otrzymaliśmy jasno wyni-ka, że strony wyraźnie ustaliły, iż autobusy te będą kursowały siedem dni w tygodniu. – Nie by-liśmy świadomi tych zmian, bo Zarząd Transportu Miejskie-go nas nie informował o takich

zamiarach – mówi Grzegorz Busłowski z dzielnicowego wy-działu infrastruktury.

Jak więc tłumaczy takie za-chowanie spółki? – Mają defi cyt sięgający 190 mln zł, więc muszą skądś pozyskać pieniądze. Każda

dzielnica „oberwie” – mówi Bu-słowski i jak podkreśla, należy się cieszyć, że żadna z linii nie została „skasowana”. Kto wie, czy nie wypowiada tych słów w złej godzinie, gdyż jak udało nam się ustalić, ZTM przymierza się

również do likwidacji linii 517. Z mapy komunikacyjnej Ursusa miałaby on zniknąć wraz z uru-chomieniem stacji PKP Niedźwia-dek. „W systemie transportowym podstawową rolę pełni transport szynowy” – czytamy w Strategii Zrównoważonego Rozwoju Sys-temu Transportowego Warszawy do roku 2015 i na lata kolejne, jaką opracował ZTM, a która służy firmie do komentarzy w spra-wie likwidowanych połączeń w całym mieście.

Gorąco zrobiło się również we Włochach. A wszystko za spra-wą planów likwidacji linii 175. Włochowianie są jednak w o tyle lepszej sytuacji, iż murem za tym połączeniem stoją tysiące miesz-kańców stolicy. Autobus łączący Lotnisko im. Chopina z Pl. Pił-sudskiego doczekał się równieżswoich profi li… na facebooku.

Pomysłowi likwidacji funkcjo-nującego od 1969 roku połączenia sprzeciwiają się też władze dziel-nicy. – To chyba pomyłka – mówi wyraźnie zaskoczony Michał Wą-sowicz, burmistrz Włoch, który o planach ZTM dowiedział się de facto z mediów. – Zamknięcie linii 175 odetnie od reszty miasta dużą grupę ludzi. Szczególnie mam tu na myśli mieszkańców osiedla przy ul. 17 Stycznia oraz pracowni-ków biurowców przy ulicy Żwirki i Wigury – wylicza z zaniepoko-jeniem burmistrz.

Page 7: GS30

Przedmiot przypominał niewybuch, ale okazał się głazem

OKĘCIEChwile grozy przeżyli 5 kwietnia pasażerowie, ale przede wszystkim pracownicy fi rmy budowlanej, którzy kopiąc tunel pomiędzy terminalem a stacją kolejową na Lotnisku im. Chopina natknęli się na przedmiot przypominający bombę lotniczą z czasów II wojny światowej.

W rzeczywistości niewypałem okazał się... głaz, który przy styku z tarczą wydzielał dym. Mimo to, ze względów bezpieczeństwa dyrekcja Państwo-wych Portów Lotniczych zdecydo-wała się zamknąć podjazd pod halę przylotów i w rezultacie pasażerowie przylatujący wychodzili poziomem

odlotów. Utrudnienia związane z pracą saperów trwały od godz. 8.00 do późnego popołudnia. Natomiast szczególne środki ostrożności wyni-kały z faktu, iż przed dwoma laty – również w trakcie prac budowla-nych – na terenie lotniska rzeczywi-ście wykopano niewypał. (MAP)

7GŁOS STOLICYGLOSSTOLICY.pl Wiadomości

Zamów: 22 758 77 88 [email protected] Pruszków, ul. Niecała 10/2

Dam pracę

► Zatrudnię kierownika budowy z uprawnieniami bez ograniczeń na sieci sanitarne zewnętrzne, 601 304 833

Szukam pracy

► Pilnie poszukuję pracy! Zajmę się dzieckiem lub osobą starszą, podejmępracę biurową lub sprzątanie, 505 421 176

► Uczciwa emerytka zaopiekuje się dzieckiem lub osoba starszą 784 373 924

Nieruchomości – sprzedam

► Pilnie sprzedam mieszkanie 57m2 po remoncie kontakt 694 127 292

► Sprzedam działki budowlane, Osowiec, bezpośrednio przy lesie z mediami, Tel. 510 521 952

Nieruchomości – do wynajęcia

► Pruszków, Kraszewskiego lokal użytkowy 50m2, I p., 1400zł + prąd 604 402 004

► Pruszków, Kraszewskiego lokal użytkowy parter, wej. z ulicy, 604 402 004

► Warsztat/pomieszczenie gospodarcze, 80m2, 800 zł, 506 906 002

Nieruchomości – kupię

► Kupię gospodarstwo lub grunt rolny tel. 664 944 635

Kupię

► Antyki wszelkie gotówka, 504 017 418, 601 336 063

► Zakupię złom wszelkiego rodzaju: piece, kaloryfery, rury, wanny, wraki samochodowe i inne. Dojadę, 503 711 500 terki samochodowej 505 076 331

CENY NETTO OGŁOSZEŃ ZA SŁOWO:2 zł ....... ogłoszenie zwykłe3 zł ....... ogłoszenie pogrubione4 zł ....... ogłoszenie w ramce

Usługi

► Czyszczenie skórzanej tapicerki samochodowej 505 076 331

► Docieplenia 510 482 699

► Drzewa, krzewy, wycinka, karczowanie, pielęgnacja 512 380 109, 22 758 16 65

► Glazura, remonty, hydraulika, łazienka, 510 610 743

► Hydraulik 24h, 535 872 455

► Kancelaria Adwokacka w Ursusie-wszystkie sprawy (karne, cywilne, podatkowe) www.kancelaria-lewczyk.pl tel.22 / 745 55 00

► LIKWIDACJA SKLEPU ODZIEŻOWEGO. WYPRZEDAŻ! PUŻAKA 1, OKRĄGLAK

► Odszkodowania powypadkowe. Jeśli utraciłeś zdrowie lub mienie, zadzwoń. Rozpoznanie twojej sprawy jest bezpłatne. Tel. 606 894 200. Konsultacje w zakresie profi laktyki prozdrowotnej Tel. 664 91 55 35

► Opróżnianie piwnic, strychów, garaży, wywóz mebli, gruzu, AGD i innych, 503 711 500

► Pranie tapicerki, dywanów w domu klienta 504 206 446

► USŁUGI BUDOWLANE– stany surowe,wykończenia, remonty, duże doświadczenie, referencje. Tel. 518 493 643

Środa, 10 Kwietnia 2013

Ulica Piastowska do poprawyKAROLINA GONTARCZYK

URSUSKierowcy domagają się remontu zniszczonej nawierzchni drogi na ul. Piastowskiej. – Dziury są tu takie, że można uszkodzić zawieszenie auta – mówią.

U l. Piastowska w Ursusie to stosunkowo niewiel-ki szlak komunikacyjny,

z którego najczęściej korzystają kierowcy poruszający się w kie-runku Piastowa. Znajduje się tu również kościół Najświęt-szego Serca Pana Jezusa, do którego wierni przyjeżdżają

samochodami. Poruszanie się ul. Piastowską nie należy jed-nak do łatwych. Na drodze widać wyboje i koleiny, jadąc trzeba więc zachować szczególną ostrożność. – Ostatnio panują-ca aura uwydatniła wszystkie niedoskonałości dróg w Ursu-sie, ale stan ul. Piastowskiej woła o pomstę do nieba – mówi pan Włodzimierz, mieszkaniec po-bliskiej ul. Regulskiej. – Służy drogowe chyba już dawno o niej zapomniały – dodaje.

Agnieszka Wall, rzecznik pra-sowy ursuskiego ratusza zapew-nia, że władze dzielnicy zdają sobie sprawę z fatalnego stanu nawierzchni ulicy Piastow-skiej. – Jest on spowodowany korzystaniem z tej drogi samo-chodów dojeżdżających na bu-dowę pobliskiej południowej

Obwodnicy Warszawy (POW). Ul. Piastowska została prze-kazana firmie realizującej tę inwestycję, która jest zobowią-zana do naprawy powstałych uszkodzeń – mówi.

Dwa lata temu, w planach władz Ursusa było położenie nowej warstwy ścieralnej w tym miejscu, jednak ze względu na budowę obwodnicy, trzeba było z nich zrezygnować. W najbliż-szym czasie również nie ma szan-sy na poprawę stanu ul. Pia-stowskiej. – Dopóki nie zostanie wybudowana trasa POW oraz stacja kolejowa Ursus Niedźwia-dek, droga ta nie będzie podda-na gruntownemu remontowi – mówi Agnieszka Wall.

Jest za to szansa, że na lepsze zmieni się stan innych ursuskich ulic. Jak tylko sprzyjać będzie

aura, drogowcy przystąpią do remontów ulic znajdujących się w najgorszym stanie. Harmono-gram prac przewiduje załatanie dziur m.in. na ul. Wiosny Ludów na odcinku od ul. Dzieci War-szawy do ul. Osieńskiego, na ul. Skoroszewskiej (od ul. Prystora do sklepu „Biedronka”), a tak-że, jeśli pozwolą na to środki fi nansowe – na ul. Kadłubka na odcinku od ul. Laskonogiego do ul. Czerwona Droga.

Władze Ursusa szacują, że na całkowite uporanie się poprawą stanu dróg na terenie dzielnicy potrzeba około 20 mln zł. To ogromna kwota, przekraczająca możliwości fi nansowe lokalnego budżetu. – Ale mamy nadzieję, że od 2014 roku sytuacja fi nansowa Warszawy będzie się poprawiać – mówi Agnieszka Wall.

Reklama

► Usługi księgowe, doradztwo podatkowe – Biuro rachunkowe WERO-MONA, 728 963 965,[email protected]

► WYMIANA OPON 795 569 659

► Zbiórka elektrozłomu, Pruszków ul. Prusa 41, tel. 600 214 802, Komputery 1.50,- kg

► Żaluzje, rolety, moskitiery, verticale, pranie verticali, 9-20, 501 175 813

Różne

► Młodziutka suczka, ok. 6-miesięczna, w typie owczarka szetlandzkiego szuka domu. 507 415 468

agencja reklamowastudio gra�czne druk cyfrowy i o�setowy

studio@identi�ka.pl www.identi�ka.pl

FOTOMIGAWKA

W sobotę, 6 kwietnia, w Domu Kultury „Kolorowa” otwarta została wystawa prac Franciszka Maśluszczaka, wybitnego malarza oraz rysownika. – Obrazy prezentują moje przemyślenia. To, co zareje-strowałem w pamięci wędrując po świecie – mówił w trakcie otwarcia ekspozycji jej autor. Praktycznie wszystkie prace zaprezentowane w domu kultury pochodzą z ostatniego roku twórczości Maśluszczaka i nie były jeszcze nigdzie prezentowane. – Skąd czerpię inspirację? Z dnia codziennego. Potrafi ę obudzić się w pokoju hotelowym, wyj-rzeć przez okno i po chwili… szkicować – przyznał malarz. Dodał jednocześnie, iż najbardziej ceni sobie wewnętrzny spokój. – Życie jest tak bogate, że cały czas dostarcza nam wrażeń, dlatego staram się nie denerwować problemami – pokreślił Maśluszczak. Wystawa, nad którą patronat objął „Głos Stolicy”, czynna będzie do 27 kwietnia (w dni powszednie w godz. 10.00 – 19.00, w weekendy 14.00 – 17.00).Wstęp wolny. (MAP)

Ma

RcIn

PRa

żMo

wsK

I

W najbliższym czasie droga nie będzie poddana gruntownemu remontowi

Page 8: GS30

8 GŁOS STOLICY Reklama GLOSSTOLICY.plŚroda, 10 Kwietnia 2013

Chcesz sprzedać mieszkanie, dom, działkę?Chcesz sprzedać mieszkanie, dom, działkę?Chcesz sprzedać mieszkanie, dom, działkę?Zadzwoń 733 26 26 26 lub napisz [email protected]

OSTATNIE MIESZKANIA !OSTATAT TNIATNIA E MIESZKANIAKANIAK !

2

0