Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg...

162
1 nadzieja.pl Steps to Christ wersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002 Droga do Chrystusa

Transcript of Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg...

Page 1: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

1nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Drogado

Chrystusa

Page 2: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

2 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

Page 3: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

3nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Drogado

Chrystusa

E L L E N G . W H I T E

Chrześcijański Instytut Wydawniczy „Znaki Czasu”

Warszawa 1998

wersja dla Adobe Acrobat Reader

Page 4: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

4 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

Tytuł oryginałuSTEPS TO CHRIST

Projekt okładkiMariusz Głaz

Przygotowanie do Adobe Acrobat ReaderArkadiusz Piętka

Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część książki nie może być rozpo-wszechniana w jakiejkolwiek formie bez zgody wydawcy. Ograniczeniate dotyczą także wydania elektronicznego dla Adobe Acrobat Reader –w sieci Internet znajduje się ono na prawach wyłączności dla Chrześci-jańskiego Serwisu NADZIEJA.PL.

Copyright © by the Pacific Press Publishing CompanyCopyright © for Polish edition by ChIW „Znaki Czasu”

ISBN 83-87188-37-9

Wydawca:Chrześcijański Instytut Wydawniczy „Znaki Czasu”,ul. Foksal 8, 00-366 Warszawa, tel. 0 (prefiks) 22 826 25 06

Wydanie czternasteSkład i druk: ChIW „Znaki Czasu”, e-mail: [email protected]

Page 5: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

5nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Miłość Boża

Zarówno przyroda, jak i objawienie świadcząo miłości Bożej. Nasz Ojciec niebiański jest źró-dłem życia, mądrości i radości. Popatrzmyna wspaniałe i piękne dzieła przyrody. Pomyśl-my o ich cudownym przystosowaniu do potrzebi szczęścia nie tylko człowieka, ale wszystkichżyjących stworzeń. O miłości Stwórcy mówinam światło słońca i deszcz, który cieszy i od-świeża ziemię, mówią wzgórza, morza i rośli-ny. To Bóg jest Tym, który zaspokaja codzien-ne potrzeby wszystkich swoich stworzeń. Psal-mista wyraża to w pięknych słowach:

„Oczy wszystkich oczekują Ciebie;Ty zaś dajesz im pokarm we właściwym czasie.Ty otwierasz swą rękęi wszystko, co żyje, nasycasz do woli”

(Psalm 145,15.16).

Page 6: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

6 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

Bóg stworzył człowieka w pełni świętymi szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z rękiStworzyciela, nie nosiła żadnego śladu skaże-nia ani przekleństwa. To złamanie prawa Boże-go, prawa miłości, przyniosło nieszczęściei śmierć. Lecz nawet wśród cierpień spowodo-wanych grzechem objawia się miłość Boża. Pi-smo Święte mówi, że Bóg przeklął ziemię z po-wodu człowieka (I Mojż. 3,17). Ciernie i osty —trudności i doświadczenia napełniające człowie-ka bólem i troską — przeznaczone zostały dlajego dobra, jako środki wychowawcze w Bożymplanie podniesienia człowieka z poniżenia i de-gradacji, które przyniósł grzech. Świat pomimoupadku nie jest jednak miejscem całkowitegosmutku i niedoli. W samej przyrodzie znajduje-my poselstwo nadziei i pociechy, wszak na ostachrosną kwiaty, a ciernie pokrywają się różami.

„Bóg jest miłością” — taki napis widniejena każdym rozwijającym się pączku i każdymźdźble trawy. Urocze ptaki wznoszą w nieboradosne pieśni, barwne kwiaty w rozkosznympięknie napełniają powietrze wonią, a wyso-kie drzewa okrywają się listowiem żywej ziele-ni. Wszystko to świadczy o czułej ojcowskiejtrosce naszego Boga, pragnącego uszczęśliwićswoje dzieci.

Page 7: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

7nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Słowo Boże objawia charakter naszegoOjca. On sam objawił nam swoją nieskończonąmiłość i współczucie. Kiedy Mojżesz prosił:„Spraw, abym ujrzał twoją chwałę” (II Mojż.33,18), odpowiedział mu Pan: „Ja ukażę ci mójmajestat i ogłoszę przed tobą imię Pana”(II Mojż. 33,19). To jest Jego chwała. Gdy Panprzechodził koło Mojżesza, oświadczył: „Bógmiłosierny i litościwy, cierpliwy, bogaty w łaskęi wierność, zachowujący swą łaskę w tysięcznepokolenia, przebaczający niegodziwość, nie-wierność, grzech” (II Mojż. 34,6.7). Jonaszwiedział, że Bóg jest łaskawy i miłosierny, cier-pliwy i pełen łaski (Jonasz 4,2), ponieważ maupodobanie w łasce (Mich. 7,18).

Bóg połączył nasze serca z sobą niezliczo-nymi dowodami swej miłości, okazanymina niebie i ziemi. Pragnie się nam objawićprzez dzieła przyrody i przez najgłębsze, naj-delikatniejsze uczucia dostępne sercu ludzkie-mu. Wszystko to nie potrafi jednak w pełniukazać Jego miłości. Nieprzyjaciel wszelkiegodobra tak zaciemnił umysły ludzi, iż mimo wy-raźnych oznak dobroci boskiej człowiek spo-glądał na Boga z trwogą, wyobrażając Go so-bie jako niemiłosiernego i surowego Pana. Sza-tan zwiódłszy człowieka, przedstawił mu Boga

Page 8: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

8 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

jako uosobienie surowej sprawiedliwości, sro-giego sędziego i bezlitosnego wierzyciela, jakoistotę, która zawistnymi oczami wyszukuje sła-bości i grzechy ludzkie, aby móc potem ludzisądzić. Jezus przyszedł w tym właśnie celuna świat, aby odsunąć ciemną zasłonę, zakry-wającą nieskończenie wielką miłość Boga.

Syn Boży zstąpił z nieba, aby objawić namOjca. „Boga nikt nigdy nie widział, Ten jed-norodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, o Nimpouczył” (Jan 1,18). „Nikt też nie zna Syna,tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syni ten, komu Syn zechce objawić” (Mat. 11,27).Gdy jeden z uczniów prosił Jezusa: „Panie,pokaż nam Ojca”, odpowiedział mu Pan Je-zus: „Filipie, tak długo jestem z wami, a jesz-cze mnie nie poznałeś? Kto mnie zobaczył,zobaczył także Ojca; dlaczego więc mówisz:Pokaż nam Ojca?” (Jan 14,8.9).

Opisując swoje ziemskie posłannictwo,Jezus powiedział: „Duch Pański spoczywa naMnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie,abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniomgłosił wolność, a niewidomym przejrzenie;abym uciśnionych odsyłał wolnymi, abym ob-woływał rok łaski od Pana” (Łuk. 4,18). To byłoJego zadaniem. Chodził czyniąc dobro i uzdra-

Page 9: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

9nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

wiał wszystkich dręczonych przez szatana. Ist-niały wówczas wsie, w których nie słyszano ję-ków ani skarg, ponieważ On przez nie prze-szedł i uzdrowił wszystkich chorych i cierpią-cych. Jego czyny świadczyły o Jego boskiejmisji. W każdym z nich objawiła się miłość,łaska i współczucie. Jego serce biło troskąi współczuciem dla synów ludzkich. Przyjął na-turę ludzką, ażeby lepiej poznać i zrozumiećpotrzeby człowieka. Najbiedniejsi i najskrom-niejsi nie bali się do Niego zwrócić. Potrafiłzaskarbić sobie przyjaźń nawet małych dzieci.Z radością wspinały się na Jego kolana i siada-ły u Jego stóp, wpatrując się z miłością w pro-mieniujące oblicze.

Jezus nie taił słów prawdy, lecz wymawiałje zawsze z miłością. Zawsze w obcowaniuz ludźmi wykazywał największy takt, był uważ-ny, troskliwy, pełen miłości. Nigdy nie byłszorstki, nie wypowiadał ostrych, zbędnychsłów, nie zadawał niepotrzebnego bólu wrażli-wym sercom. Nie ganił słabości ludzkich, mówiłprawdę, ale zawsze w miłości. A gdy karcił obłu-dę, niewiarę i grzech, czynił to ze łzamiw oczach i ze wzruszeniem w głosie. Płakał nadJerozolimą, ukochanym miastem, które Go od-rzuciło — „drogę, prawdę i żywot”. Chociaż

Page 10: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

10 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

mieszkańcy Jerozolimy odtrącili Jezusa jakoZbawiciela, On odnosił się do nich z tkliwą czu-łością. Życie Jego było pełne samozaparciai głębokiej troski o innych. Droga mu była każ-da dusza ludzka. Chociaż miał boską godność,zniżał się ze współczuciem do każdego człon-ka rodziny Bożej. W każdym człowieku widziałzagubioną duszę, której zbawienie było Jegoposłannictwem.

Charakter Chrystusa jest właśnie taki, jakiobjawił się w Jego życiu. Takim też jest i cha-rakter Boży. Miłość Boża mająca swe źródłow sercu Ojca spływa na synów ludzkich, uka-zuje się przez Chrystusa. Jezus, miłosiernyi pełen litości Zbawiciel, był „Bogiem objawio-nym w ciele” (I Tym. 3,16).

Aby nas odkupić, Chrystus żył, cierpiałi umarł. Stał się „mężem boleści”, abyśmy mo-gli zostać uczestnikami wiecznej radości. Bógzezwolił, aby Jego umiłowany Syn, pełen łaskii prawdy, zstąpił z przybytku niewysłowionejchwały na skażony i zatruty grzechem, pogrą-żony w cieniu śmierci i grozy świat. Pozwolił,aby Syn opuścił ukochanego Ojca i wielbiącychGo aniołów i poszedł na hańbę, zniewagę,poniżenie, nienawiść i śmierć. „Lecz On byłprzebity za nasze grzechy, zdruzgotany za na-

Page 11: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

11nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

sze winy. Spadła na Niego chłosta zbawiennadla nas, a w Jego ranach jest nasze zdrowie”(Iz. 53,5). Spójrzmy na Niego, gdy był osamot-niony w Getsemane i na krzyżu!

Niewinny Syn Boży wziął na siebie ciężargrzechu. On, który był jedno z Bogiem, od-czuł w duszy straszną rozłąkę, jaką powodujegrzech między Bogiem i człowiekiem. Ta roz-pacz wydarła z Jego ust bolesny okrzyk: „Bożemój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił?” (Mat.27,46). To ciężar grzechu, poczucie jego po-tworności i oderwanie duszy od Boga złamałyserce Syna Bożego.

Ta wielka ofiara nie została złożona dlate-go, żeby wzbudzić w sercu Ojca miłość do czło-wieka albo żeby stać się pobudką do zbawie-nia nas. Nie. „Tak bowiem Bóg umiłował świat,że Syna Swego Jednorodzonego dał...” (Jan3,16). Ojciec miłuje nas nie z powodu wielkiejbłagalnej ofiary, lecz zapewnił ofiarę dlatego,

Jezus nie taił słów praw-dy, lecz wymawiał je zawsze

z miłością. Zawsze w obcowa-niu z ludźmi wykazywał naj-

większy takt, był uważny, tro-skliwy, pełen miłości.

Page 12: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

12 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

że nas miłuje. Za pośrednictwem Chrystusaprzelał swą nieskończenie wielką miłośćna upadły świat. „Albowiem w Chrystusie Bógjednał z sobą świat...” (II Kor. 5,19). Bóg cier-piał wraz ze swoim Synem. Agonia w Getse-mane, śmierć na Golgocie były ceną naszegozbawienia.

Jezus rzekł: „Dlatego miłuje Mnie Ojciec,bo Ja życie moje oddaję, aby je (potem) znówodzyskać” (Jan 10,17). Przez to, że oddajęza was swoje życie, stałem się waszym zastępcąi orędownikiem. Wziąłem na siebie wasze sła-bości i przestępstwa, przez to jestem jeszczedroższy mojemu Ojcu. Przez moją ofiarę Bógmoże być „sprawiedliwym i usprawiedliwiają-cym” tych, którzy we mnie wierzą.

Prócz Syna Bożego nikt nie mógł doko-nać naszego odkupienia. Objawić światuogrom miłości Bożej mógł tylko Ten, który sampoznał jej głębię. Tylko nieskończenie wielkaofiara Chrystusa mogła wyrazić miłość OjcaNiebieskiego do upadłego rodu ludzkiego.

„Albowiem tak Bóg umiłował świat, żeSyna swego jednorodzonego dał”. Nie dał Je-zusa jedynie po to, aby ten żył wśród ludzi,wziął na siebie grzechy świata i umarł za niena krzyżu. Oddał Go upadłej ludzkości. Chry-

Page 13: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

13nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

stus miał się utożsamić z wszystkimi sprawamii potrzebami ludzkości. Ten, który był jednoz Ojcem, złączył się z ludźmi węzłem, który ni-gdy nie będzie rozerwany. „Z tej to przyczynynie wstydzi się nazywać ich braćmi swymi”(Hebr. 2,11 ). Stał się ofiarą za nas, Orędowni-kiem, Bratem, tym, który niesie nasze człowie-czeństwo przed tron Ojca i przez wiecznośćpozostanie jedno z tym, którego odkupił —z człowiekiem. Uczynił to wszystko po to, abyczłowiek mógł być podniesiony z poniżeniagrzechu, by mógł odzwierciedlać Bożą miłośći dzielić radość świętości.

Cena zapłacona za nasze odkupienie, nie-skończenie wielka ofiara Niebiańskiego Ojcaw ofiarowaniu za nas na śmierć Syna powinnapobudzić nas do zastanowienia się nad tym,kim możemy się stać dzięki Chrystusowi. Kie-dy natchniony apostoł Jan pojął wysokość, głę-bokość i szerokość miłości Ojca Niebieskiegodo ginącego świata, został napełniony nie-zwykłą bojaźnią świętą; zwrócił się do świataze słowami: „popatrzcie jaką miłością obdarzyłnas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Boży-mi” (I Jana 3,1). Jakże wzrosła przez to war-tość człowieka. Grzech sprawił, że ludzie stalisię niewolnikami szatana, lecz przez wiarę

Page 14: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

14 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

w pojednawczą ofiarę Chrystusa synowie Ada-ma mogą stać się synami Bożymi. Przyjęciemludzkiej natury Chrystus wywyższa całą ludz-kość. Upadli mogą rzeczywiście stać się god-nymi miana dzieci Bożych przez ścisłą więźz Chrystusem.

Ta miłość nie ma sobie równej. Możemybowiem stać się dziećmi niebieskiego Króla.Co za drogocenna obietnica! Temat do naj-głębszych rozmyślań! Niezrównana miłośćBoża do świata, który Go nie miłował! Myśl tawywiera przemożny wpływ na człowiekai uzdalnia serce do poddania się woli Bożej.Im więcej rozmyślamy o charakterze Bogaw świetle krzyża, tym jaśniej spostrzegamy mi-łosierdzie, litość i przebaczenie złączone z pra-wem i sprawiedliwością, tym wyraźniej i do-kładniej widzimy niezliczone dowody wiecznejmiłości Bożej, przewyższającej nawet troskliwąmiłość matki do jej krnąbrnego dziecka.

Page 15: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

15nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Chrystuspotrzebą grzeszników

Na początku człowiek został obdarzony rów-nowagą umysłu i szlachetnymi siłami. Był istotądoskonałą, harmonijnie żyjącą z Bogiem. My-śli jego były czyste, a cele święte. Jednak nie-posłuszeństwo skierowało szlachetne władzeumysłu i serca na inne tory; miejsce miłościzajęło samolubstwo. Przestępstwo tak osłabiłonaturę człowieka, iż nie był zdolny przeciwsta-wić się mocy zła własną mocą. Stał się więź-niem szatana i byłby został nim na wieki, gdy-by Bóg nie interweniował w szczególny spo-sób. Zamiarem kusiciela było pokrzyżowanieboskiego planu w stworzeniu człowieka orazsprowadzenie na świat nędzy i spustoszenia,aby potem całe zło przypisać Bogu.

Człowiek w bezgrzesznym stanie żył w ści-słej i radosnej łączności z Tym, w którym

Page 16: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

16 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

„wszystkie skarby mądrości i wiedzy są ukryte”(Kol. 2,3). Po upadku nie znajdował już upodo-bania w świętości, lecz szukał schronienia przedobliczem Bożym. Takie postępowanie jest za-wsze świadectwem nieodrodzonego serca.Żyjąc w niezgodzie z Bogiem, nie znajdujegrzesznik żadnej radości w społeczności z Nim.W obecności Boga nie czułby się szczęśliwy,a spotkanie ze świętymi istotami przejęłobygo lękiem. Choćby miał wolny wstęp do nie-ba, nie byłoby ono dla niego miejscem rado-ści. Duch niesamolubnej miłości, jaki panujetam gdzie każde serce odpowiada niepojętejMiłości, nie znalazłby żadnego oddźwiękuw sercu grzesznika. Jego myśli, zainteresowa-nia i pobudki byłyby całkowicie odmienneod tych, które napełniają serca bezgrzesznychmieszkańców nieba. Byłyby fałszywą nutąw niebiańskiej melodii. Niebo byłoby dlagrzesznika miejscem tortury. Stale szukałbyschronienia przed Tym, który jest światłem,centrum wesela i niebiańskiej radości. To nieżadne postanowienie Boże zamyka grzeszni-kom drogę do nieba. Grzesznicy sami, z wła-snej winy, wykluczają siebie z błogiej społecz-ności Bożej. Chwała Boga byłaby dla nichogniem trawiącym. Wybraliby raczej śmierć niż

Page 17: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

17nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

przebywanie w obecności Tego, który umarłdla ich zbawienia.

To niemożliwe, byśmy o własnej sile wy-dostali się z przepaści grzechu, w której tonie-my. Pobudki serca naszego są złe i nie potrafi-my ich zmienić. „Któż czystym uczyni skala-ne? Nikt zgoła” (Job 14,4). „A to dlatego, żedążność ciała wroga jest Bogu, nie podporząd-kowuje się bowiem Prawu Bożemu, a nawet niejest do tego zdolna” (Rzym. 8,7). Wykształce-nie, kultura, ćwiczenie woli i wszystkie ludzkiewysiłki mają swoje właściwe znaczenie, tutajjednak są bezsilne. Choć mogą wprowadzićzewnętrzną poprawę obyczajów, to jednak sercaodrodzić nie zdołają: nie mogą oczyścić źródełżycia — utajonych motywów naszego działa-nia. Musi to być moc działająca od wewnątrz— nowe życie pochodzące z góry, zanim czło-wiek może doznać przemiany od grzechu doświętości. Mocą tą jest Chrystus. Jedynie Jego

To niemożliwe, byśmy o własnejsile wydostali się z przepaści

grzechu, w której toniemy.Pobudki serca naszego są złe

i nie potrafimy ich zmienić.

Page 18: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

18 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

łaska potrafi ożywić martwe władze duszyi pociągnąć ją do Boga, do świętości.

Jezus powiedział: „Jeśli się kto nie naro-dzi na nowo”, to znaczy, dopóki nie zdobędzienowego serca, nowych pragnień i celów, do-póki nie zrodzą się w nim motywy prowadzącedo nowego życia, „nie może ujrzeć KrólestwaBożego” (Jan 3,3). Fatalnym zwiedzeniem jestprzeświadczenie, że należy rozwijać jedyniewrodzone dobre cechy natury człowieka. „Czło-wiek zmysłowy bowiem nie pojmuje tego,co jest z Bożego Ducha. Głupstwem mu się towydaje i nie może tego poznać, bo tylko Du-chem można to rozsądzić” (I Kor. 2,14). „Niedziw się, że powiedziałem ci: Trzeba wam siępowtórnie narodzić” (Jan 3,7). O Chrystusienapisano: „W Nim było życie, a życie było świa-tłością ludzi” (Jan 1,4). „Nie ma w żadnym in-nym zbawienia, gdyż nie dano ludziom podniebem żadnego innego imienia, w którymmoglibyśmy być zbawieni” (Dz. 4,12).

Nie wystarczy dostrzegać szczerą uprzej-mość Boga, widzieć życzliwość, ojcowską czu-łość Jego charakteru. Nie wystarczy poznaćmądrość i sprawiedliwość Jego prawa ani wie-dzieć o tym, że zakon ugruntowany jest nawiecznym prawie miłości. Apostoł Paweł znał

Page 19: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

19nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

to wszystko, gdy pisał: „Przyznaję prawu, żejest dobre. Prawo samo jest bezsprzecznie świę-te. Święte, sprawiedliwe i dobre jest też przy-kazanie” (Rzym. 7,16.12); dodaje jednakz żalem i w rozpaczy ducha: „Ja zaś jestem cie-lesny, zaprzedany grzechowi!”, tęsknił bowiemza czystością, sprawiedliwością, których własny-mi siłami nie mógł osiągnąć. „Nieszczęsny jaczłowiek! Któż mnie wyzwoli z ciała (co wie-dzie ku) tej śmierci?” (Rzym. 7,24). Taki okrzykwydobywał się z umęczonych serc ludzkichwszędzie i w każdej epoce. Dla nich wszystkichistnieje tylko jedna odpowiedź: „Oto BaranekBoży, który gładzi grzech świata” (Jan 1,29).

Posługując się różnymi przypowieściami,Duch Boży pragnął przedstawić tę prawdę lu-dziom tęskniącym do wybawienia od ciężaruwiny. Gdy Jakub oszukał swego brata i uciekłz domu ojca, przytłaczało go poczucie winy. Sa-motny, wygnany, pozbawiony był wszystkiego,co czyniło jego życie cennym. Ze wszystkich

„Nie ma w żadnym innym zba-wienia, gdyż nie dano ludziompod niebem żadnego innego imie-

nia, w którym moglibyśmy być zba-wieni” (Dz. 4,12).

Page 20: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

20 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

myśli najbardziej trapiła duszę ta, że grzechodsunął go od Boga, a niebo go opuściło.Zgnębiony położył się na gołej ziemi, aby wy-począć. Otaczały go samotne pagórki, nad nimrozpościerało się niebo pełne gwiazd. Gdyzasnął, spłynęło nań przedziwne światło i uj-rzał, jak od ziemi, na której spoczywał, prowa-dziły do nieba stopnie, wiodące do samychbram niebios. Aniołowie Boży schodzili i wcho-dzili po tych stopniach, a z otwartego niebadochodził boski głos poselstwa pociechy i na-dziei. W ten sposób objawiona została Jakubo-wi prawda, która zaspokoiła pragnienia jegoduszy — prawda o Zbawicielu. Z radościąi wdzięcznością oglądał objawioną mu drogę,na której mógł, jako grzesznik, zostać odno-wiony, aby zespolić się z Bogiem. Tajemniczadrabina jego snu przedstawia Jezusa jako je-dynego pośrednika między Bogiem i ludźmi.

Chrystus w rozmowie z Natanaelem wska-zał na to samo podobieństwo: „Zaprawdę, za-prawdę powiadam wam, ujrzycie niebiosaotwarte i aniołów Bożych wstępujących i zstę-pujących na Syna Człowieczego” (Jan 1,51).W swym odstępstwie człowiek oddalił się odBoga, a ziemia została odłączona od nieba.Ponad powstałą w ten sposób przepaścią nie

Page 21: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

21nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

było żadnego połączenia, lecz przez Chrystu-sa ziemia jest na nowo połączona z niebem.Swymi własnymi zasługami Chrystus tak połą-czył krawędzie utworzonej przez grzech prze-paści, że usługujący aniołowie mogą utrzymy-wać łączność z ludźmi. Chrystus związał upa-dającego, słabego i bezsilnego człowiekaze Źródłem niepojętej mocy.

Próżne będą marzenia o postępie, darem-ne wysiłki zmierzające do uszlachetnienia lu-dzi, jeśli zlekceważy się jedyne Źródło pomo-cy i nadziei dla upadłych pokoleń. „Każdedobro, jakie otrzymujemy, i wszelki dar dosko-nały zstępują z góry, od Ojca światłości”(Jak. 1,17). Bez Boga nie ma prawdziwej do-skonałości charakteru. Jedyną drogą do Bogajest Chrystus. Mówi On: „Ja jestem drogąi prawdą i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojcainaczej jak tylko przeze mnie” (Jan 14,6).

Serce Boga tęskni za swoimi ziemskimidziećmi miłością potężniejszą niż śmierć. Ofia-rowując swego Syna, Bóg dał nam wszystkiedary niebios. Życie i śmierć Zbawiciela, Jegopośrednictwo między Bogiem i ludźmi, usługianiołów, wstawiennictwo Ducha Świętegoi wszystko, przez co Ojciec w nas skuteczniedziała — służy zbawieniu ludzkości.

Page 22: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

22 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

Spójrzmy na zdumiewającą ofiarę ponie-sioną za nas! Spróbujmy docenić dzieła i wysi-łki podjęte przez niebo celem ratowania i przy-wrócenia zgubionych Ojcu niebiańskiemu. Niemożna było użyć mocniejszych motywów i po-tężniejszych środków. Przyobiecane niebiańskienagrody, towarzystwo aniołów, wspólnota i mi-łość Boga i Jego Syna oraz wzrost i rozwójwszystkich naszych zdolności przez wszystkiewieki — czyż nie jest to mocny bodziec i za-chęta, aby oddać się płynącej z serca służbienaszemu Stwórcy i Odkupicielowi? Z drugiejzaś strony — ogłoszony nad grzechem sąd,nieunikniona kara za spaczenie naszych cha-rakterów i ostateczna zagłada — opisane sąw Słowie Bożym po to, aby nas ostrzec przedsłużbą na rzecz szatana.

Czyżbyśmy nie chcieli dostrzec miłosier-dzia Bożego? Cóż więcej mógł On uczynić?Połączmy się z Bogiem, który umiłował naszdumiewającą miłością. Stańmy się uczestni-kami darów łaski Bożej, abyśmy mogli być prze-mienieni na Jego podobieństwo i powrócićdo społeczności aniołów oraz do jedności i spo-łeczności z Ojcem i Synem.

Page 23: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

23nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Nawrócenie

W jaki sposób człowiek może być usprawie-dliwiony przed Bogiem? Jak grzesznik możestać się sprawiedliwy? Tylko przez Chrystusamożemy powrócić do harmonii z Bogiem,ze świętością. Ale jak mamy przyjść do Chry-stusa? Wielu ludzi zadaje to samo pytanie,co tłum ludzi, którzy w dniu Pięćdziesiątnicyprzekonani zostali o swej winie: „Cóż mamyczynić, bracia?” Pierwsze słowa w odpowiedziapostoła Piotra brzmiały: „Nawróćcie się!”(Dz. 2,37.38). Wkrótce potem powiedział tak-że: „Pokutujcie więc i nawróćcie się, aby grze-chy wasze zostały zgładzone...” (Dz. 3,19).

Prawdziwe nawrócenie to serdeczny żal zagrzechy i odwrócenie się od nich. Dopóki niezrozumiemy istoty grzechu, nie będziemymogli z nim zerwać. Dopóki sercem nie od-wrócimy się od niego, dopóty w życiu nie na-stąpi prawdziwa zmiana.

Page 24: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

24 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

Wielu ludzi nie rozumie, na czym polegaprawdziwy żal za grzechy. Wielu z nich martwisię z powodu popełnionego grzechu, a nawetzdobywa się na pewną zewnętrzną poprawęjedynie z obawy przed następstwami swegobłędnego postępowania. To nie jest prawdzi-wa skrucha w myśl Pisma Świętego. Skarżą sięna cierpienia, które są wynikiem grzechu, lecznie na sam grzech. W ten sposób ubolewałEzaw nad wieczną utratą pierworództwa. Ba-laam wyznał swój grzech dopiero wtedy, gdyna jego drodze stanął anioł z wyciągniętymmieczem, obawiał się bowiem o swoje życie. Niebyło w nim śladu prawdziwego żalu, nie zmie-nił swojego celu, nie poczuł wstrętu do grze-chu. Judasz Iskariota, gdy zdradził swego Pana,zawołał: „Zgrzeszyłem wydawszy krew nie-winną” (Mat. 27,4). To strach przed sądemi poczucie potępienia wymusiły w jego duszyto wyznanie. Następstwa potwornego czynuprzeraziły go, lecz nie był to głęboki, przejmu-jący żal z powodu popełnionej zdrady, wyda-nia na śmierć i zaparcia się niewinnego SynaBożego, Świętego Izraelskiego.

Gdy faraon cierpiał z powodu sądów Bo-żych, wyznał swój grzech, lecz uczynił to jedy-nie po to aby uciec od kolejnej nadchodzącej

Page 25: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

25nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

kary. A gdy tylko plagi zostały wstrzymane,natychmiast ponownie zatwardził swoje serce.Wszystkie te ubolewania spowodowane byłyrezultatem grzechu, nie zaś smutkiem z po-wodu grzechu.

Ale gdy serce poddaje się wpływowi Du-cha Świętego, budzi się sumienie. Grzeszniklepiej dostrzega wówczas głębię i świętość pra-wa Bożego, podstawę Jego rządów w niebiei na ziemi. ,,Prawdziwa światłość, która oświe-ca każdego człowieka, gdy na świat przycho-dzi” (Jan 1,9) — oświeca tajne zakątki jegoduszy i ujawnia ukryte sprawy ciemności. Prze-konanie o winie opanowuje umysł i serce.W grzeszniku rodzi się poczucie sprawiedliwo-ści Jahwe i zaczyna odczuwać lęk na myślo okazaniu się winnym i nieczystym przed Tym,który bada serca ludzkie. Widzi miłość Bożą,piękno świętości, radość czystości oraz odczu-wa pragnienie, by zostać oczyszczonym i przy-wróconym do wspólnoty z niebem.

Modlitwa Dawida po upadku jest przykła-dem prawdziwego żalu za grzech. Jego nawró-cenie było głębokie i szczere. Nie pomniejszałswej winy, a żadne pragnienie uniknięcia słusz-nej kary nie inspirowało jego modlitwy. Dawidwidział ogrom swego przestępstwa, widział pla-

Page 26: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

26 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

my na swej duszy i poczuł wstręt do grzechu.Wówczas prosił nie tylko o przebaczenie, leczo czystość serca. Tęsknił do radości, świętościi pragnął wrócić do harmonii i wspólnoty z Bo-giem. Oto słowa jego serca:

„Szczęśliwy ten,komu została odpuszczona nieprawość,którego grzech został puszczony w niepamięć.Szczęśliwy człowiek,któremu Pan nie poczytuje winy,w którego duszy nie kryje się podstęp”

(Psalm 32,1.2)

„Zmiłuj się nade mną, Boże,w swojej łaskawości:w ogromie swego miłosierdziawymaż moją nieprawość.Obmyj mnie zupełnie z mojej winyi oczyść mnie z grzechu mojego!Uznaję bowiem moją nieprawość,a grzech mój jest zawsze przede mną.Pokrop mnie hizopem, a stanę się czysty,obmyj mnie, a nad śnieg wybieleję.Stwórz, o Boże, we mnie serce czystei odnów w mojej piersi ducha niezwyciężonego.Nie odrzucaj mnie od swego oblicza

Page 27: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

27nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

i nie odbieraj mi świętego ducha swego!Od kary za krew przelaną uwolnij mnie,Boże, mój Zbawco:niech mój język sławi Twoją sprawiedliwość”

(Psalm 51,3-5.9.12.16)

Taki żal za grzechy leży poza naszymi moż-liwościami. Zawdzięczamy ją tylko Chrystuso-wi, który „wstąpił do nieba, aby dać ludziomdary”.

Sprawa ta jest źródłem wielu błędów,w konsekwencji czego grzesznicy nie otrzymująpomocy, jakiej Chrystus pragnie im udzielić.Sądzą, że nie potrafią przyjść do Chrystusa,zanim nie odpokutują za grzechy oraz że topokuta przygotowuje ich na odpuszczeniegrzechów.

To prawda, że nawrócenie poprzedza prze-baczenie grzechów, gdyż tylko złamane i skru-szone serce odczuwa potrzebę Zbawiciela. Czyjednak grzesznik musi pokutować, zanim możeprzyjść do Jezusa? Czy pokuta ma być prze-szkodą pomiędzy grzesznikiem a Zbawicielem?

Biblia nie uczy, że grzesznik musi pokuto-wać, zanim może przyjąć zaproszenie Chrystu-sa. „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utru-dzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrze-

Page 28: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

28 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

pię” (Mat. 11,28). Tylko moc zbawienna, po-chodząca od Chrystusa, prowadzi do prawdzi-wego nawrócenia. Apostoł Piotr wyjaśnił tęsprawę Izraelitom słowami: „Bóg wywyższył Gona prawicę swoją jako Władcę i Zbawiciela, abydać Izraelowi nawrócenie i odpuszczenie grze-chów” (Dz. 5,31). Bez Ducha Chrystusowegonie potrafimy wyrazić prawdziwego żalu zapopełnione czyny i obudzić sumienia, podob-nie jak bez Chrystusa nie możemy uzyskać od-puszczenia grzechów.

Chrystus jest źródłem każdego dobregoodruchu. Tylko On sam może zaszczepić w ser-cu wrogość w stosunku do zła. Każde pragnie-nie prawdy i czystości, przekonanie o naszejwłasnej grzeszności jest dowodem działaniaDucha Świętego.

Jezus powiedział: „A Ja, gdy zostanę nadziemię wywyższony, przyciągnę wszystkich dosiebie” (Jan 12,32).

Chrystus musi być objawiony grzesznikowijako umierający za grzechy świata Zbawiciel.Widząc Baranka Bożego na krzyżu Golgoty,zaczynamy rozumieć tajemnicę zbawienia, adobroć Boża prowadzi nas do opamiętania.Umierając za grzeszników, Chrystus dał dowódniepojętej dla nas miłości. Wystarczy, by grzesz-

Page 29: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

29nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

nik dostrzegł ogrom tej miłości, a stanie się de-likatniejsze jego serce, jego umysł zostanie po-ruszony, a duszę przeniknie skrucha.

Prawdą jest, że ludzie czasem wstydzą sięniektórych złych nawyków, zanim uświadomiąsobie że to Chrystus ich do siebie przyciąga.Lecz jeśli kiedykolwiek podejmują wysiłkizmierzające do poprawy, ze szczerej chęci czy-nienia dobrze, dzieje się to tylko za sprawąChrystusa. Moc, której są nieświadomi, wywie-ra na nich wpływ, budzi sumienie i powodujezmianę sposobu życia.

Gdy Chrystus kieruje uwagę grzesznikówna swój krzyż, a oni uświadamiają sobie, że toich grzechy przebiły Go, wówczas przykazaniaBoże znajdują dostęp do sumienia. Ujawnio-ne zostaje zepsucie ich życia i głęboko w sercutajony grzech. Zaczynają pojmować sprawie-dliwość Chrystusową i pytają: „Czymże jest tengrzech, jeżeli wybawienie od niego wymaga aż

Bez Ducha Chrystusowego nie potrafi-my wyrazić prawdziwego żalu za po-pełnione czyny i obudzić sumienia,podobnie jak bez Chrystusa nie może-

my uzyskać odpuszczeniagrzechów.

Page 30: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

30 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

tak wielkiej ofiary? Czyż trzeba było aż takiejmiłości, takiego cierpienia, tak ogromnegoupokorzenia, żeby nas ratować i uczynić dzie-dzicami życia wiecznego?”

Grzesznik może opierać się tej miłościi nie chcieć zbliżenia się do Chrystusa. Jeżelijednak podda się działaniu łaski, zostanie doNiego przyciągnięty. Znajomość planu zbawie-nia doprowadzi go do stóp krzyża w poczuciużalu za grzechy, które spowodowały cierpieniaSyna Bożego. Ten sam Boski Umysł, który pra-cuje w przyrodzie, przemawia do serca ludz-kiego, powodując niewymowną tęsknotę zaczymś, czego dotąd serce nie znało. Rzeczytego świata nie mogą zaspokoić tej tęsknoty.Duch Boży prosi wraz z nim o poszukiwanietych rzeczy, które jedynie mogą dać pokóji odpoczynek — łaskę Chrystusa i radość świę-tości. Przez swój widoczny i niewidoczny wpływZbawiciel działa nieustannie na umysły ludz-kie, aby odciągnąć je od niesatysfakcjonującychprzyjemności grzechu, a skierować do niepo-jętych błogosławieństw, które tylko w Nimmożna znaleźć. Przemawia do wszystkich spra-gnionych dusz, daremnie szukających ochło-dy u pustych studzien tego świata: „I ktoodczuwa pragnienie, niech przyjdzie, kto

Page 31: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

31nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

chce, niech wody życia darmo zaczerpnie”(Obj. 22,17).

Wszyscy, którzy tęsknicie do czegoś lepsze-go niż ten świat wam dać może, pamiętajcie:ta tęsknota — to głos Boga, skierowanydo waszych dusz. Proście Go o przebaczeniei o to, by objawił wam Chrystusa w Jego nie-pojętej miłości i doskonałej czystości. Zasadaprawa Bożego: „Miłuj Boga nade wszystko,a bliźniego twego jak siebie samego” w pełniucieleśniła się w życiu Zbawiciela. Dobroczyn-ność i niesamolubna miłość były życiem Jegoduszy. Dopiero, gdy widzimy Chrystusa, a świa-tło naszego Zbawiciela pada na nas, wyraźniedostrzegamy grzeszność naszych własnych serc.

Możemy schlebiać sobie, jak niegdyś Ni-kodem, myśląc, że nasze życie jest poprawne,że nasza moralność jest właściwa, że nie mamypotrzeby korzyć się przed Bogiem, jak zwyczaj-ni grzesznicy. Lecz gdy Chrystus oświeci naszedusze, zobaczymy jak nieczystymi jesteśmy, do-strzeżemy samolubność motywów naszegodziałania oraz naszą wrogość w stosunkudo Boga, która plami każdy nasz czyn. Wów-czas zrozumiemy, że nasza sprawiedliwość jestrzeczywiście „skrwawioną szmatą” (Iz. 64,5)i jedynie krew Chrystusa może nas oczyścić

Page 32: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

32 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

z grzechów i odrodzić serce na Jego podobień-stwo.

Nawet jeden promień chwały Bożej, jednospojrzenie na czystość Chrystusa przenikająceduszę, wyraźnie ukazują każdą nieczystość i wy-dobywają na jaw ułomności ludzkiego charakte-ru. W tym świetle stają się widoczne złe pragnie-nia, nieczystość serca i warg. Grzesznik uświada-mia sobie swoją niewierność w stosunku do pra-wa Bożego, a Duch Święty wzbudza w sercu skru-chę. Grzesznik, stając w obliczu świętości charak-teru Chrystusa, brzydzi się samym sobą.

Prorok Daniel bardzo odczuł własną słabośći niedoskonałość, gdy patrzył na chwałę otacza-jącą niebiańskiego wysłannika, który został doniego posłany. Oto jak mówi o tym doświad-czeniu: „Tylko ja sam pozostałem, by oglądaćto wielkie widzenie, lecz nie miałem siły, zmie-niłem się na twarzy (opuściła mnie moc)” (Dan.10,8). Tak poruszona dusza znienawidzi własnesamolubstwo, poczuje odrazę do samouwielbie-nia, a przez sprawiedliwość Chrystusową będzieszukała czystości serca, zgodnej z prawem Bo-żym i charakterem Chrystusa.

Apostoł Paweł pisze o sobie, że co do spra-wiedliwości opartej na zakonie — to znaczy gdychodzi o przepisy formalne — był „człowie-

Page 33: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

33nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

kiem bez zarzutu” (Filip. 3,6), lecz gdy do-strzegł duchowy charakter zakonu, uznał sięza grzesznika. Oceniając postępowanie swegożycia według litery zakonu, tak jak to inni ro-bili, apostoł uważał się za „sprawiedliwego”.Gdy jednak wejrzał w głębię nakazów święte-go prawa i ujrzał siebie takim, jakim Bóg gowidział, ukorzył się głęboko i wyznał swoją winę:„Kiedyś i ja prowadziłem życie bez Prawa. Gdyjednak zjawiło się przykazanie — grzech ożył,ja zaś umarłem” (Rzym. 7,9). Gdy poznał du-chowe znaczenie zakonu, objawiła mu się praw-dziwa ohyda grzechu, a miejsce pychy zajęłapokora.

W swoim spojrzeniu na grzechy Bóg róż-nie ocenia ich ogrom; w Jego osądzie, podob-nie jak w pojęciu człowieka, istnieją różne stop-nie winy. Lecz, mimo iż w oczach ludzkich jakiśgrzech zdaje się nie mieć wielkiego znaczenia,przed Bogiem żaden grzech nie jest mały czymało znaczący.

Sąd ludzki jest niedoskonały i jednostron-ny. Bóg zaś osądza wszystko zgodnie ze sta-nem faktycznym. Pijakiem się pogardza, mówisię, że jego grzech wyłączy go z nieba, a jakżeczęsto nie piętnuje się takich wad, jak pycha,samolubstwo, chciwość! A właśnie te grzechy

Page 34: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

34 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

obrażają Boga najbardziej, ponieważ sąsprzeczne z Jego charakterem i Jego nieego-istyczną miłością, która stanowi atmosferę ca-łego nieupadłego wszechświata. Kto popadł wciężki grzech, może odczuwać wstyd, niedosyti potrzebę łaski Chrystusa. W pysze natomiastczłowiek nie odczuwa żadnej potrzeby i zamy-ka serce przed Chrystusem i Jego błogosła-wieństwami, które przyszedł nam dać.

Skruszony celnik, który modlił się: „Boże,miej litość dla mnie grzesznika!” (Łuk. 18,13),uważał się za bardzo złego i inni również go zatakiego uważali. Lecz on uznał swą potrzebęi z ciężarem winy i wstydu przyszedł do Boga,prosząc o łaskę. Serce jego było otwartena działanie łaski Ducha Bożego uwalniającej jeod mocy grzechu; natomiast pełna pychyi samouwielbienia modlitwa faryzeusza pokaza-ła, że serce jego było zamknięte na działanie Du-cha Świętego. Na skutek oddalenia się od Boganie był on świadom swego plugawego stanu wobliczu doskonałej świętości Bożej. Niczego niepotrzebował, dlatego też nic nie otrzymał.

Jeśli widzisz grzeszny stan swojej duszy,nie oczekuj na chwilę, gdy będziesz „lepszy”.Jakże wielu ludzi myśli, że nie są wystarczają-co dobrymi, aby przyjść do Chrystusa! Czy są-

Page 35: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

35nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

dzicie, że będziecie mogli o własnych siłachstać się lepszymi? „Czy Etiopczyk może zmie-nić swoją skórę, a lampart swoje pręgi? Taksamo czy możecie czynić dobrze, wy, którzy-ście się nauczyli postępować przewrotnie?”(Jer. 13,23). Jedynie w Bogu jest nasza po-moc. Nie wolno nam czekać na głębsze prze-świadczenie, lepsze sposobności lub na świę-tość naszego charakteru. Sami nie potrafimyuczynić niczego. Musimy przyjść do Niegotakimi, jakimi jesteśmy.

Nikt nie powinien oszukiwać się myślą,że Bóg w wielkim swym miłosierdziu zbawii tych, którzy odrzucają Jego łaskę. Prawdziwąistotę grzechu można poznać tylko w świetlekrzyża. Jeśli ludzie twierdzą, że Bóg jest zbytdobry, aby odrzucić grzesznika, pozwólcie imspojrzeć na Golgotę. Nie było żadnego inne-go sposobu wybawienia ludzkości. Bez ofiaryzłożonej na krzyżu ludzie nie byliby w stanieuwolnić się od mocy grzechu i zostać przy-

Jeśli widzisz grzeszny stan swo-jej duszy, nie oczekuj na chwi-lę, gdy będziesz „lepszy”.

Page 36: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

36 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

wróconymi do społeczności świętych. Bez tejofiary nie mogliby stać się uczestnikami życiaduchowego. Dlatego Chrystus wziął na siebiewinę nieposłuszeństwa i cierpiał za grzeszni-ków. Miłość, cierpienie i śmierć Syna Bożegodają pojęcie o strasznej potędze grzechui świadczą, że nie ma ucieczki z tej mocy, takjak nie ma nadziei na życie wieczne bez pod-dania się Chrystusowi.

Ci, którzy nie chcą wyrazić skruchy, cza-sem uniewinniają siebie, wskazując na innychchrześcijan: „Jestem tak samo dobry jak i oni.Oni nie są bardziej umiarkowani i wstrzemięź-liwsi ode mnie. Tak samo lubują się w ucie-chach i są tak samo pobłażliwi jak ja”. Błęda-mi innych ludzi usprawiedliwiają własne lek-ceważenie obowiązków. Jednak cudze błędyi grzechy nikogo nie usprawiedliwiają, gdyżPan nie dał nam ułomnego ludzkiego wzoru.Jako przykład dał nam doskonałego Syna Bo-żego, wszyscy zaś, którzy krytykują cudze błę-

Nikt nie powinien oszukiwać sięmyślą, że Bóg w wielkim swymmiłosierdziu zbawi i tych, któ-rzy odrzucają Jego łaskę.

Page 37: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

37nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

dy, powinni dać najpierw dobry przykład wła-snym życiem. Jeżeli mają głęboką świadomość,jaki powinien być chrześcijanin, czyż tym sa-mym nie są bardziej odpowiedzialni za własnegrzechy? Ludzie dobrze wiedzą, co jest właści-we, lecz w praktyce tak nie postępują. Strzeż-my się długiego wahania. Nie zwlekajmy z od-wróceniem się od grzechów i przez Jezusa szu-kajmy czystości serca. Zwlekanie prowadzi ty-siące ludzi do utraty wieczności. Nie chcę prze-konywać o wiadomej wam krótkowzrocznościi niepewności życia ludzkiego, ale zwlekanienaraża na straszne niebezpieczeństwo, nad któ-rym za mało zastanawiamy się, albowiem niesłuchając błagającego głosu Ducha Świętego,wybieramy życie w stanie grzechu i potępienia.Grzech, jakkolwiek może się wydawać mały, stalenaraża nas na niebezpieczeństwo utraty wiecz-nego szczęścia. To, czego my nie pokonamy, po-kona nas i przyniesie nam zniszczenie.

Grzech, jakkolwiek może się wydawaćmały, stale naraża nas na niebezpie-czeństwo utraty wiecznego szczęścia.To, czego my nie pokonamy, pokonanas i przyniesie nam znisz-czenie.

Page 38: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

38 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

Adam i Ewa przekonywali siebie, że takmała rzecz, jaką jest zjedzenie zakazanegoowocu, nie może spowodować tak strasznychnastępstw, jakie Bóg zapowiedział. Lecz tapozornie drobna rzecz była przestępstwem nie-odmiennego i świętego prawa Bożego, oddzie-liła człowieka od Boga i otworzyła na światwrota najskrajniejszej nędzy i śmierci. Od wie-ków z naszej ziemi płyną do nieba bolesnewestchnienia i skargi. Wszystkie stworzeniawspólnie cierpią w konsekwencji nieposłuszeń-stwa człowieka. Nawet niebo odczuwa skutkitego buntu przeciwko Bogu. Golgota jest po-mnikiem zdumiewającej ofiary, poniesionej dlaratowania tego, co zginęło na skutek przestęp-stwa boskiego prawa. Nigdy nie uważajmygrzechu za rzecz mało znaczącą.

Każdy przestępczy czyn, każde zaniedba-nie lub odrzucenie łaski Chrystusa przynosi złeskutki. Grzechy te zatwardzają nasze serca,osłabiają wolę, ograniczają zdolności poznaw-cze i nie tylko znieczulają nas coraz bardziej,lecz czynią coraz mniej zdolnymi do słucha-nia napominającego głosu Ducha Świętego.

Ludzie uspokajają swe sumienia myśląc,że w dowolnym czasie będą mogli zmienić nie-właściwe postępowanie. Lekceważą łaskawe

Page 39: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

39nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

wezwanie, sądzą, że Bóg nigdy nie przestanieich nawoływać. Wydaje się im, że nawet wów-czas, gdy sprzeciwiają się Duchowi łaski i pod-dają wpływowi szatana, w ostatniej tragicznejchwili zdołają odmienić życie. Sprawa nie jesttaka łatwa. Wychowanie i złe nawyki całegożycia tak kształtują charaktery ludzkie, że tyl-ko niewielu ludzi pragnie upodobnić siędo Chrystusa. Nawet jeden zły rys charakteru,jedno stałe pielęgnowane grzeszne pragnie-nie doprowadzi w końcu do zneutralizowaniacałej mocy ewangelii. Każde pobłażanie złuwzmacnia niechęć duszy do Boga. Człowiek,który w swoim życiu przejawia słabą wrażliwośći jest nieczuły na boską prawdę, zbiera tylkożniwo, które sam zasiał. W całej Biblii nie mapoważniejszego ostrzeżenia przed igraniemz grzechem, jak słowa mędrca: „Gdy grzesz-nym nieprawość owładnie, trzymają go więzywystępku” (Przyp. 5,22).

Chrystus jest gotowy uwolnić człowiekaod grzechu, nie chce jednak przymuszać nas. Je-żeli wskutek uporczywego trwania w grzechu wolajest całkowicie skierowana ku złemu i nie pra-gniemy uwolnienia się od niego, nie przyjmuje-my łaski Bożej, co więcej może On wówczas uczy-nić? Sami powodujemy naszą zgubę, ponieważ

Page 40: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

40 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

zdecydowanie odtrącamy miłość Bożą. „Oto te-raz czas upragniony, oto teraz dzień zbawienia”(II Kor. 6,2). „Jeśli głos jego usłyszycie, nie za-twardzajcie serc waszych” (Hebr. 3,7.8).

„Człowiek patrzy na to, co widoczne dlaoczu, Pan natomiast patrzy na serce” (I Sam.16,7), na serce pełne sprzecznych wzruszeń —radości i smutku, uporu i niestałości, serce, któ-re jest siedzibą nieczystości i zdrady. Bóg znapobudki serca, jego zamiary i cele. Udaj siędo Niego ze swoją splamioną duszą. Otwórzją przed Jego wszystko widzącym okiem i wo-łaj: „Zbadaj mnie, Boże, i poznaj me serce; do-świadcz i poznaj moje troski, i zobacz, czy je-stem na drodze nieprawej, a skieruj mnie nadrogę odwieczną” (Psalm 139,23.24).

Wielu ludzi przyjmuje intelektualną reli-gię, pewną formę pobożności, przy której ser-ce pozostaje nieczyste. Módlmy się jednakgorliwie: „Stwórz, o Boże, we mnie serce czy-ste i odnów w mojej piersi ducha niezwyciężo-nego” (Psalm 51,12). Postępujmy szczerze zwłasną duszą. Bądźmy tak gorliwi i wytrwalijak gdyby zależało od tego doczesne życie, jestto bowiem sprawa między Bogiem a nasząduszą i musi być na zawsze rozstrzygnięta.Złudna nadzieja nas zgubi.

Page 41: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

41nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Badajmy Słowo Boże z modlitwą. To sło-wo ukazuje nam w prawie Bożym i życiu Chry-stusa wielkie zasady świętości, „bez której niktnie zobaczy Pana” (Hebr. 12,14). Ono przeko-na nas o grzechu i objawi drogę zbawienia.Zwróćmy uwagę na to, gdy głos Boga przema-wia do naszej duszy.

Nie oddawajmy się rozpaczy, gdy dostrze-gamy ogrom grzechu, a siebie w swoim grzesz-nym stanie. Chrystus przyszedł, aby ratowaćwłaśnie grzeszników. Nie musimy zjednywaćBoga z sobą, lecz — o cudowna miłości! —Bóg w Chrystusie „pojednał z sobą świat”(II Kor. 5,19). On sam pociąga swoją czułąmiłością zbłąkane dzieci. Żaden z rodzicówna ziemi nie mógłby wykazać tyle cierpliwo-ści dla błędów swoich dzieci, ile Bóg okazujeludziom, których chce ratować. Nikt nie możewstawić się za winowajcą serdeczniej niż touczynił Chrystus. Żadne ludzkie usta nie wy-powiedziały bardziej czułych próśb do piel-grzymującego człowieka niż On. WszystkieJego obietnice i przestrogi są tchnieniem nie-wypowiedzianej miłości.

Gdy szatan podsuwa myśl, że jesteś wiel-kim grzesznikiem, spójrz na Odkupiciela imów o Jego zasługach. Jedynie w ich świetle

Page 42: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

42 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

znajdziemy pomoc. Uznajmy nasze grzechy,lecz szatanowi odpowiedzmy: „że ChrystusJezus przyszedł na świat zbawić grzeszników”(I Tym. 1,15) i że ty możesz być uratowanyprzez Jego niezrównaną miłość. Jezus zadałSzymonowi pytanie dotyczące dwóch dłużni-ków. Jeden z nich był winien swemu panumałą, drugi dużą kwotę; pan darował oby-dwóm. Teraz zapytał Chrystus Szymona: „Któ-ry więc z nich będzie go bardziej miłował? ASzymon odpowiadając, rzekł: „Sądzę, że ten,któremu więcej darował” (Łuk. 7,42.43). Byli-śmy wielkimi grzesznikami, lecz Chrystusumarł, abyśmy dostąpili odpuszczenia. ZasługiJego ofiary wystarczają do pojednania nas zOjcem. Ci, którym On najwięcej odpuści, naj-mocniej Go będą miłować i staną kiedyś wwieczności najbliżej Jego tronu, by sławić Goza wielką miłość i bezgraniczną ofiarę. Gdy wpełni zrozumiemy miłość Bożą, pojmiemy tak-

Żaden z rodziców na zie-mi nie mógłby wykazać tyle

cierpliwości dla błędów swo-ich dzieci, ile Bóg okazuje lu-

dziom, których chce ratować.

Page 43: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

43nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

że i zbrodniczy charakter naszego grzechu.Gdy uzmysłowimy sobie znaczenie bezgranicz-nej ofiary, którą poniósł dla nas Chrystus, ser-ca nasze owionie uczucie skruchy i żalu.

Page 44: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

44 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

Wyznanie grzechów

„Nie zazna szczęścia, kto błędy swe ukrywa;kto je wyznaje i porzuca — ten miłosierdziadostąpi” (Przyp. 28,13).

Warunki uzyskania łaski Bożej są proste,sprawiedliwe i rozsądne. Pan nie wymaga odnas bolesnych do wykonania rzeczy po to, abyotrzymać przebaczenie grzechu. Nie potrzebu-jemy podejmować żadnych długich i uciążli-wych pielgrzymek ani wykonywać bolesnejpokuty, aby zyskać łaskę Boga niebios lub za-dośćuczynienie za nasze grzechy. Łaska bo-wiem staje się udziałem każdego, kto wyznaswoje grzechy i wyrzeknie się ich.

Apostoł mówi: „Wyznawajcie zatem sobienawzajem grzechy, módlcie się jeden za dru-giego, byście odzyskali zdrowie„ (Jak. 5,16).Wyznawajcie grzechy wasze Bogu, który jedy-nie może je odpuścić, a upadki wasze wyzna-wajcie sobie wzajemnie. Jeżeli obraziłeś przy-

Page 45: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

45nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

jaciela czy bliźniego musisz wyznać swój błąd,a jego powinnością jest wybaczyć ci z całegoserca. Następnie proś Boga o odpuszczenie,gdyż brat, którego obraziłeś, należy do Niego.Ty zaś, krzywdząc go, zgrzeszyłeś przeciwkojego Stworzycielowi i Odkupicielowi. Czynytakie przedstaw przed obliczem jedynego Orę-downika, naszego najwyższego Kapłana, gdyżOn jest Tym, który był „doświadczony wewszystkim na nasze podobieństwo, z wyjątkiemgrzechu” (Hebr. 4,15). On może oczyścić nasod wszelkiej nieprawości.

Ci, którzy nie ukorzyli serca wyznając swo-je winy, nie dopełnili pierwszego warunku przy-jęcia przez Boga. O ile nie odczuliśmy praw-dziwej skruchy, nie wyznaliśmy naszych grze-chów w pokorze serca i nie odrzuciliśmy ich zezgrozą, oznacza to, że jeszcze szczerze nie pra-gnęliśmy ich odpuszczenia. A jeżeli szczerzetego nie pragniemy, świadczy to, że nigdy niezaznaliśmy pokoju Bożego. Jedynym powo-dem, dla którego nie otrzymaliśmy odpuszcze-nia grzechów przeszłości, jest to, że nie chce-my ukorzyć naszych serc i podporządkować sięwarunkom słowa prawdy. Pismo Święte pouczao tym. Wyznawanie grzechów jawnych czy taj-nych powinno być szczere i dobrowolne — nie

Page 46: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

46 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

wymuszone. Nie można tego uczynić na siłę,czy w sposób lekceważący i niepoważny. Nienależy zmuszać do wyznania tych, którzy nieuświadomili sobie w pełni ohydy grzechu. Wy-znanie grzechów wprowadza wtedy na drogędo Boga, gdy pochodzi z głębi serca: „Pan jestblisko skruszonych w sercu i wybawia złama-nych na duchu” (Psalm 34,19).

Właściwe wyznanie grzechów jest zawszeszczegółowe; człowiek przyznaje się otwarcie dookreślonych win. Lecz często grzechy mogą byćtego rodzaju, iż wyznanie ich może odbyć sięjedynie w obliczu Boga. Jednakże, o ile zaszko-dziliśmy naszymi winami bliźniemu, musimy goprzeprosić. Zdarza się, że winy stały się jawne,w takim razie muszą być publicznie wyznane.Wszelkie wyznanie musi być wyraźnie określo-ne, a grzechy dokładnie wymienione.

W dniach Samuela Izraelici odwrócili sięod Boga, ponieśli więc konsekwencje swojegogrzechu. Utracili wiarę w Boga, zdolność roz-poznawania Jego mocy i mądrości w kierowa-niu narodem. Stracili ufność w Jego moc obro-ny i dokończenia dzieła. Izrael odwrócił się odwielkiego Władcy wszechświata i zapragnął ta-kich rządów, jakie miały sąsiednie narody. Abyodzyskać utracony pokój, Izraelici wyznali jaw-

Page 47: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

47nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

nie swe grzechy: „Dodaliśmy bowiem dowszystkich naszych win to, że żądaliśmy dla sie-bie króla” (I Sam. 12,19).

Właśnie ten grzech musiał być wyznany,niewdzięczność bowiem oderwała ich od Boga.

Bóg nie przyjmuje wyznania grzechów bezszczerej skruchy i reformy. W życiu muszą na-stąpić zdecydowane zmiany i usunięte musi byćwszystko, co jest Bogu niemiłe. Będzie to wyni-kiem prawdziwego smutku z powodu grzechu.Obowiązki, które należą do nas, zostały wyraź-nie określone: „Obmyjcie się, czyści bądźcie!Usuńcie zło uczynków waszych sprzed moichoczu! Przestańcie czynić zło! Zaprawiajcie się wdobrem. Troszczcie się o sprawiedliwość, wspo-magajcie uciśnionego, oddajcie słuszność sie-rocie, w obronie wdowy stawajcie” (Iz. 1,16.17).„Oddaje zastaw, zwraca, co porwał, żyje wedługpraw, które dają życie, nie dopuszczając sięzbrodni, to z pewnością zostanie on przy życiu,i nie umrze” (Ezech. 33,15).

Apostoł Paweł tak pisze o skutkach nawró-cenia: „To bowiem, że zasmuciliście się po Bo-żemu — jakąż wzbudziło w was gorliwość, obro-nę, oburzenie, bojaźń, tęsknotę, zapał i potrze-bę wymierzenia kary. We wszystkim okazaliściesię bez nagany” (II Kor. 7,11).

Page 48: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

48 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

Gdy grzech osłabił moralną wrażliwość,człowiek przestał dostrzegać wady swego cha-rakteru. Nie rozumie ogromu popełnionegozła i jeśli nie podda się przekonywającemuwpływowi Ducha Świętego, pozostanie częścio-wo ślepy na własne grzechy. Wyznania jego niesą wtedy ani szczere, ani poważne. Dla każde-go grzechu znajduje usprawiedliwienie. Tłu-maczy, że jego grzechy były wynikiem okolicz-ności od niego niezależnych.

Adam i Ewa odczuli w sercu wstyd i grozępo spożyciu zakazanego owocu. Lecz pierwsząich myślą było, jak się usprawiedliwić i unik-nąć kary śmierci. A gdy Bóg zażądał wyjaśnie-nia, Adam starał się złożyć winę częściowo naBoga, a częściowo na swoją towarzyszkę: „Nie-wiasta, którą postawiłeś przy mnie, dała miowoc z tego drzewa i zjadłem”. Niewiasta zaśzłożyła winę na węża: „Wąż mnie zwiódł i zja-dłam” (I Mojż. 3,12.13). Uniewinnianie siebiestało się wyrzutem: „Dlaczego stworzyłeś węża?Dlaczego pozwoliłeś mu wejść do raju?” Adami Ewa próbowali tym samym złożyć odpowie-dzialność za swój grzech na Boga. Duch nie-uzasadnionego usprawiedliwiania się pocho-dzi od ojca kłamstwa. Jest on właściwy wszyst-kim synom i córkom Adama. Takie wyznanie

Page 49: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

49nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

nie jest natchnione przez Ducha Świętegoi dlatego nie może być przez Boga przyjęte.Prawdziwa skrucha uczy człowieka ponoszeniaodpowiedzialności za swe winy. Uczy wyzna-nia grzechu bez kłamstwa i obłudy, podobniejak to uczynił ów ubogi celnik, który nie pod-niósłszy nawet oczu ku niebu, wołał: „Boże,bądź miłościw mnie grzesznemu”. Wszyscy,którzy w tym duchu wyznają swe winy, dostę-pują odpuszczenia. Jezus ofiarowuje swoją krewza każdą skruszoną duszę.

Podane przez Pismo Święte przykładyprawdziwego nawrócenia i uniżenia przedsta-wiają wyznanie, w którym nie ma wymówki dlagrzechu ani chęci samousprawiedliwienia.Apostoł Paweł nie próbował się osłaniać; przed-stawiał swój grzech w najciemniejszych bar-wach, nie usiłując pomniejszyć swojej winy:„Przecież mnie samemu zdawało się, że powi-nienem gwałtownie występować przeciw imie-niu Jezusa Nazarejczyka. Uczyniłem to też wJerozolimie i wziąwszy upoważnienie od arcy-kapłanów, wtrąciłem do więzienia wielu świę-tych, głosowałem przeciwko nim, gdy ich ska-zywano na śmierć...” (Dz. 26,9.10). Nie wahałsię ani chwili z wydaniem świadectwa: „Chry-stus Jezus przyszedł na świat zbawić grzeszni-

Page 50: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

50 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

ków, spośród których ja jestem pierwszy”(I Tym. 1,15). Uniżone i skruszone serce,zmiękczone prawdziwym nawróceniem, możedocenić miłość Bożą i wartość ofiary poniesio-nej na Golgocie. Podobnie jak syn wyznaje ko-chającemu ojcu popełnione winy, tak zwracasię prawdziwie nawrócona dusza do Boga. Na-pisane jest: „Jeżeli wyznajemy nasze grzechy,[Bóg] jako wierny i sprawiedliwy odpuści jenam i oczyści nas z wszelkiej nieprawości”(I Jana 1,9).

Podobnie jak syn wyznaje ko-chającemu ojcu popełnione

winy, tak zwraca się prawdziwienawrócona dusza do Boga.

Page 51: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

51nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Oddanie się Bogu

Boża obietnica brzmi: „Będziecie Mnie szu-kać i znajdziecie Mnie, albowiem będziecieMnie szukać z całego serca” (Jer. 29,13).

Serce musi całkowicie poddać się Bogu,w przeciwnym wypadku nigdy nie nastąpi zmia-na, dzięki której mamy być odnowieni na Bożepodobieństwo. Z natury jesteśmy oddaleniod Boga. Duch Święty określa nasze położenienastępującymi słowami: „I wy byliście umarłymina skutek waszych występków i grzechów...”(Efez. 2,1). „Cała głowa chora, całe serce osła-błe” (Iz. 1,5). Znajdujemy się „w sidłach diabła,żywcem schwytani przez niego, zdani na wolętamtego” (II Tym. 2,26). Bóg pragnie nas uzdro-wić i uwolnić. Ponieważ jednak wymaga to ca-łkowitej przemiany, zupełnej odnowy naszej na-tury, dlatego w całości musimy oddać się Bogu.

Najcięższą spośród wszystkich walk jestwalka przeciwko samemu sobie. Oddanie sie-

Page 52: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

52 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

bie i podporządkowanie wszystkiego woli Bo-żej wymaga walki, ale człowiek musi się pod-dać Bogu, zanim dozna odnowy w świętości.

Panowanie Boże nie opiera się na ślepympoddaństwie lub przymusie, tak jak to szatanstara się nam przedstawić. Bóg przemawia donaszego rozsądku i sumienia. „Chodźcie i spórze Mną wiedźcie!” (Iz. 1,18) — brzmi wezwa-nie Stworzyciela do istot, które stworzył. Bógnie narzuca swojej woli nikomu. Nie może przy-jąć hołdu nie składanego dobrowolnie i w spo-sób rozumny. Jakikolwiek przymus przeszka-dzałby swobodnemu rozwojowi umysłu czycharakteru, czyniąc z nas bezduszne automa-ty. A to nie jest zamiarem Stwórcy. Pragnie On,aby człowiek jako korona stworzenia osiągnąłmożliwie najwyższe szczyty rozwoju. Stawiaprzed nami wyżyny swych błogosławieństwi pragnie nas prowadzić do zdobycia ich dzię-ki swej łasce. Zaprasza do oddania się Jemu,aby mógł w nas czynić swoje dzieło. Od nas

Człowiek musi się poddać Bogu,zanim dozna odnowy w świętości.

Page 53: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

53nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

zależy, czy wybierzemy uwolnienie z niewoligrzechu i chwalebną wolność dzieci Bożych.

Oddając się Bogu, musimy konieczniewyzbyć się wszystkiego, co nas od Niego dzie-li. Zbawiciel powiedział: „Tak więc nikt z was,kto nie wyrzeka się wszystkiego, co posiada,nie może być moim uczniem” (Łuk. 14,33).Wszystkiego, co odciąga serce od Boga, musi-my zaniechać. Mamona jest bożkiem wielu lu-dzi. Miłość pieniędzy i pragnienie bogactwajest złotym łańcuchem, przykuwającym człowie-ka do szatana. Inna grupa ludzi pragnie sławyi świeckich honorów. Życie w samolubnej wy-godzie i wolność od wszelkiej odpowiedzial-ności są bałwochwalczym bożkiem jeszcze in-nych. Te niewolnicze kajdany muszą być ze-rwane. Nie możemy w jednej części należećdo Pana, a w drugiej do świata. Nie jesteśmydziećmi Bożymi, dopóki nie jesteśmy nimiw całości.

Są tacy, którzy wyznają, że służą Bogu,mimo to liczą na własne wysiłki w posłuszeń-stwie Jego prawu, w kształtowaniu prawegocharakteru i w uzyskaniu pewności zbawienia.Ich serca nie są poruszone głębokim uczuciemmiłości Chrystusa, zaś obowiązki życia chrze-ścijańskiego starają się przedstawić tak, jak

Page 54: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

54 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

gdyby Bóg wymagał od nich tego, by mogliosiągnąć niebo. Taka religia nie ma żadnejwartości. Gdy Chrystus zamieszkuje w sercu,dusza napełnia się Jego miłością i radościąspołeczności z Nim, że będzie lgnęła ku Nie-mu, a rozmyślając o Nim zapominamy o so-bie. Miłość do Chrystusa staje się źródłem dzia-łania. Ci, którzy odczuwają zniewalającą mi-łość Bożą, nie szukają najłatwiejszych sposo-bów spełnienia wymagań Bożych ani nie prosząo najgorszy wzór, lecz dążą do doskonałegodostosowania się do woli Odkupiciela. Ze szcze-rym pragnieniem oddają wszystko i przejawiajązainteresowanie proporcjonalne do wartościrzeczy, której poszukują. Wyznanie Chrystusabez głębokiej miłości jest tylko mówieniem,formalnością i wielkim ciężarem.

Czy czujesz, że oddanie Chrystusowiwszystkiego jest zbyt wielką ofiarą? Postaw so-bie pytanie: „Go Chrystus za mnie dał?” SynBoży dał wszystko — życie, miłość i cierpieniedla naszego odkupienia. Czy to możliwe, aby-śmy, niegodni tak wielkiej miłości, odmówiliJemu naszych serc? Przecież w każdej chwilinaszego życia jesteśmy uczestnikami błogosła-wieństw Jego łaski. Dlatego też nie potrafimypojąć głębi nieświadomości i nędzy, z której

Page 55: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

55nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

zostaliśmy wyratowani. Czy możemy patrzećna Tego, którego nasze grzechy przebiły i na-dal być chętnymi do postępowania wbrew ca-łej Jego miłości i ofierze? Czy w świetle niepo-jętego upokorzenia Pana chwały będziemyszemrać jedynie dlatego, że wejście do życiaprowadzi przez konflikt i upokorzenie?

Niejedno przepełnione pychą serce pyta:„Dlaczego mam się upokorzyć i wyrażać żal zagrzechy, zanim zdobędę pewność, że Pan mnieprzyjmie?” Spójrzmy na Chrystusa. Był bezgrzechu, więcej, był Panem niebios. Ale dlaczłowieka przyszedł na świat i aby ratować lu-dzi stał się grzechem. „Siebie na śmierć ofia-rował i policzony został pomiędzy przestępców.A On poniósł grzechy wielu i oręduje za prze-stępcami” (Iz. 53,12).

Gdy rezygnujemy ze wszystkiego, z czegowłaściwie rezygnujemy? Splamione grzechemserce dajemy Jezusowi, by je oczyścił własnąkrwią i zbawił swą bezkresną miłością! A lu-dzie nadal myślą, że trudno jest oddać wszyst-ko. Wstyd mi, gdy o tym słyszę, wstyd nawetpisać.

Bóg nie żąda, abyśmy oddawali cokolwiek,co jest dla nas pożyteczne. We wszystkim, coczyni, ma na względzie największe dobro swo-

Page 56: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

56 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

ich dzieci. Oby wszyscy, którzy Chrystusa od-trącili, mogli zrozumieć, że On ma im do za-oferowania dobra o wiele większe nad te, któ-rych sami szukają. Człowiek, który myśli i dzia-ła wbrew woli Bożej, czyni wielką krzywdęi niesprawiedliwość przede wszystkim wobecwłasnej duszy. Nie można znaleźć prawdziwejradości na ścieżce zakazanej przez Tego, któ-ry zna i planuje dla dobra swoich stworzeń to,co najlepsze. Droga grzechu jest drogą nędzyi zniszczenia.

Popełnilibyśmy wielki błąd myśląc, że Bógchętnie patrzy na cierpienia swoich dzieci. Całeniebo jest zainteresowane szczęściem człowie-ka. Nasz Ojciec Niebieski nie zamyka przedżadnym ze swych stworzeń drogi radościi szczęścia. Chce jedynie uchronić nas oduciech, które mogą przynieść cierpienie i roz-czarowanie oraz zamknąć nam drzwi do szczę-ścia i niebios. Odkupiciel świata przyjmuje czło-wieka takim, jakim jest, ze wszystkimi jego pra-gnieniami, niedoskonałościami i słabościami.

Całe niebo jest zainteresowaneszczęściem człowieka.

Page 57: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

57nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Nie tylko oczyści nas od grzechu i zbawi swojąświętą krwią, lecz zaspokoi tęsknotę sercawszystkich, którzy biorą na siebie Jego jarzmoi noszą Jego brzemię. Tych, którzy przychodządo Niego po chleb żywota, obdarowuje poko-jem i odpoczynkiem. Nakłada na nas tylko ta-kie obowiązki, które prowadzą do największychbłogosławieństw, niedostępnych dla grzeszni-ków. Człowiek żyje prawdziwą radością, gdyposiada Chrystusa nadzieję chwały, ukształto-wanego w twoim wnętrzu.

Wielu ludzi pyta: „W jaki sposób mogę sięcałkowicie poddać Bogu?” Chcecie oddać Musiebie, lecz jesteście moralnie słabi, w niewolizwątpienia, kontrolowani przez zwyczaje wa-szego grzesznego życia. Wasze przyrzeczeniai postanowienia są jak bicz z piasku. Nie po-traficie panować nad myślami, pragnieniamii uczuciami. Świadomość stale łamanych przy-rzeczeń i nie dotrzymanych ślubów osłabia wia-rę w waszą własną szczerość. Wpadacie w roz-pacz i sądzicie, że Bóg nie może was przyjąć.Jednak nie musicie wpadać w rozpacz. Musi-cie poznać prawdziwą moc woli. Jest onaw naturze ludzkiej siłą rządzącą, mocą decyzjii wyboru. Wszystko zależy od właściwego dzia-łania woli. Bóg obdarzył ludzi mocą i możli-

Page 58: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

58 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

wością wyboru, aby ją ćwiczyli. Nie potrafiszzmienić swego serca, nie potrafisz samodziel-nie odwzajemnić uczuć Boga, ale możesz wy-brać drogę służenia Bogu. Możesz poddać Muswoją wolę, wówczas On będzie w tobie działałwedług swojej woli i upodobań. W ten sposóbcała twoja natura zostanie poddana kontroliDucha Chrystusowego. Twoje uczucia skoncen-trują się na Nim, a myśli będą pozostawaćz Nim w harmonii.

Pragnienia dobra i świętości są słuszne, gdyjednak poprzestaniemy tylko na nich, staną sięone bezwartościowe. Wielu ludzi zginie na wie-ki chociaż mieli nadzieję i chęć stania się chrze-ścijanami. Nie dokonali ostatecznego wyboru,by poddać swą wolę Bogu. Nie decydują sięteraz zostać chrześcijanami.

Dzięki właściwemu ćwiczeniu woli możenastąpić całkowita zmiana w twoim życiu. Przezpoddanie twojej woli Chrystusowej łączysz sięz potęgą przewyższającą wszelkie moce. Uzy-skujesz wówczas siłę z wysokości, aby mocno stać.Przez nieustanne oddawanie się Bogu będzieszmógł żyć nowym życiem, życiem wiary.

Page 59: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

59nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Wiara i przyjęcie

Gdy nasze sumienie rozbudzi się pod wpły-wem Ducha Świętego, pojmiemy istotę grze-chu, jego moc, bezprawie i nieszczęście. Spój-rzymy na niego z odrazą. Powinniśmy czuć,że grzech odłączył nas od Boga, moc zła wzię-ła nas w niewolę. Im bardziej staramy się uciec,tym bardziej odczuwamy swoją bezsilność.Motywy naszego działania i serce są nieczyste.Dostrzegamy, że nasze życie było wypełnionesamolubstwem i grzechem. Tęsknimy za od-puszczeniem win, oczyszczeniem ducha,za wolnością. Cóż jednak mamy uczynić, abyuzyskać harmonię z Bogiem i stać się do Nie-go podobnymi?

Potrzebujemy niebiańskiego pokoju prze-baczenia, spokoju ducha i miłości. Nie kupisztego za pieniądze, nie zdobędziesz rozumem,nie osiągniesz mądrością i nie ma nadziei, byśswoim własnym staraniem zapewnił to sobie.

Page 60: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

60 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

A Bóg ofiaruje nam to jako dar „bez pienię-dzy i bez płacenia” (Iz. 55,1). Staną się onetwoim udziałem, jeśli tylko wyciągniesz rękęi uchwycisz je. „Chodźcie i spór ze Mną wiedź-cie! — mówi Pan — Choćby wasze grzechy byłyjak szkarłat, jak śnieg wybieleją; choćby czer-wone jak purpura, staną się jak wełna” (Iz.1,18). „I dam wam serce nowe i ducha nowe-go tchnę do waszego wnętrza” (Ezech. 36,26).

Wyznałeś swoje grzechy i z całego serca jeodrzuciłeś. Postanowiłeś oddać się Bogu i te-raz możesz przyjść do Niego prosić, by zmyłtwoje grzechy i odnowił twoje serce. Wówczaswierz, że Bóg to uczyni, ponieważ to obiecał.Tego nauczał Jezus, gdy był tu na ziemi. Jeśliuwierzymy, dar przez Boga obiecany stanie sięnaszą własnością. Jezus uzdrawiał ludzi, gdywierzyli w Jego moc. Pomagając w rzeczachwidocznych, zdobywał ich zaufanie dla sprawniewidzialnych. W ten sposób prowadził ichdo przyjęcia wiarą Jego mocy odpuszczeniagrzechów. Ujawniło się to przy uzdrowieniu pa-ralityka: „Żebyście wiedzieli, że Syn Człowie-czy ma na ziemi władzę odpuszczania grze-chów” — zwrócił się do paralityka mówiąc:„Wstań, weź swoje łoże i idź do domu” (Mat.9,6). Ewangelista Jan mówi o cudach Chrystu-

Page 61: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

61nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

sa: „Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezusjest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wie-rząc mieli życie w imię Jego” (Jan 20,31).

Z prostych słów Biblii, opisujących uzdro-wienia chorych przez Jezusa, możemy się na-uczyć, jak należy wierzyć w przebaczenie grze-chów. Wróćmy do historii paralityka znad sa-dzawki Betesda. Od trzydziestu ośmiu lat leżałbezwładny w cierpieniu i bezsilności. Zbawi-ciel powiedział do niego: „Wstań, weź swojełoże i chodź” (Jan 5,8). Ów chory mógłby od-powiedzieć: „Panie, jeśli mnie uzdrowisz, usłu-cham Twojego słowa”. Ale nie, on uwierzył sło-wom Chrystusa. Uwierzył, że został już uzdro-wiony i natychmiast powstał ze swego łoża.Chciał chodzić i chodził na własnych nogach.Usłuchał rozkazu Chrystusa, a Bóg dał mu siły.Paralityk został uzdrowiony.

Jesteśmy takimi samymi grzesznikami. Niepotrafimy wyrazić prawdziwego żalu za daw-ne grzechy ani zmienić serca lub stać się świę-tymi. Ale Bóg przyrzeka uczynić to wszystkodla nas przez Chrystusa. Uwierz tej obietnicy.Wyznaj swoje grzechy i oddaj się Bogu. Zdecy-duj się Mu służyć. A gdy tylko to uczynimy,Bóg spełni swoje słowo wobec nas. Jeśli wie-rzymy obietnicy, uwierzymy, że stało się to fak-

Page 62: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

62 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

tem dokonanym dzięki Bogu. Wtedy Jezusuzdrowi nas, tak jak uleczył paralityka.

Nie czekajmy aż odczujemy uzdrowienie,lecz powiedzmy: „Wierzę nie dlatego, że czujęsię uzdrowionym, ale dlatego, że Bóg obiecał”.

Jezus powiedział: „Wszystko, o co w mo-dlitwie prosicie, stanie się wam, tylko wierzcie,że otrzymacie” (Mar. 11,24). Ta obietnica spe-łni się tylko pod tym warunkiem, że prosićbędziemy zgodnie z Jego wolą. Bóg bowiemchce oczyścić nas z grzechu, uczynić swymidziećmi i przysposobić do świętego życia. O tebłogosławieństwa możemy więc prosić i wie-rzyć, że je otrzymamy. Jednocześnie z górydziękujmy Bogu, że je otrzymaliśmy. Jest na-szym przywilejem to, że możemy przyjść doJezusa i być oczyszczonymi. Potem możemystanąć przed prawem bez wstydu i wyrzutówsumienia. „Teraz jednak dla tych, którzy sąw Chrystusie Jezusie nie ma już potępienia”(Rzym. 8,1).

Od tej chwili nie należymy więcej do sie-bie. Zostaliśmy odkupieni za wysoką cenę.„Wiecie bowiem, że z waszego, odziedziczone-go po przodkach, złego postępowania zostali-ście wykupieni nie czymś przemijającym, sre-brem lub złotem, ale drogocenną krwią Chry-

Page 63: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

63nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

stusa, jako baranka niepokalanego i bez zma-zy” (I Piotra 1,18.19). Przez ten prosty akt za-wierzenia Bogu Duch Święty rozpoczynaw twoim sercu nowe życie. Jesteś jak dzieckonarodzone w rodzinie Bożej, a On miłuje ciętak, jak miłuje Swego Syna.

Gdy oddałeś się Jezusowi, nie odwracaj sięi nie odłączaj już więcej od Niego. Mów co-dziennie: „Należę do Chrystusa. Oddałem sięJemu”. Proś Go, by dał ci swego Ducha i za-chował cię w łasce. Ponieważ przez wiarę i od-danie się Bogu stałeś się Jego dzieckiem, maszteraz żyć w Nim. Apostoł Paweł pisze: „Jak więcprzyjęliście naukę o Chrystusie Jezusie, jakoPanu, tak w Nim postępujcie” (Kol. 2,6).

Niektórzy sądzą, jak się wydaje, iż najpierwmuszą przejść przez okres próby, dać Panudowody swego nawrócenia, zanim będą mogliczerpać z błogosławieństw. Ale to nieprawda.Wszyscy mogą w każdej okoliczności o nie pro-sić. Każdy człowiek potrzebuje Jego łaski, Du-cha Chrystusowego, pomocy w słabościach,gdyż inaczej nie może opierać się złu. Chry-stus cieszy się, gdy przychodzimy do Niegotakimi jakimi jesteśmy, grzesznymi, bezsilny-mi i uzależnionymi. Możemy do Niego przyjśćz wszystkimi naszymi słabościami, głupotą

Page 64: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

64 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

i grzesznością, i upaść ze skruchą do Jego nóg.Pragnie On wziąć nas w ramiona swej miłości,zabliźnić nasze rany i oczyścić z wszelkiej nie-czystości.

Pod tym względem tysiące ludzi błądziwątpiąc w to, że Jezus wybaczy im osobiściei indywidualnie. Nie chwytają Boga za Jego sło-wo. Przywilejem wszystkich, którzy spełniająwarunki, jest wiara, że przebaczenie Boże roz-ciąga się na wszystkie grzechy. Odrzuć podej-rzenie, że Boże obietnice nie są przeznaczonedla ciebie. Przeznaczone są one dla każdegoskruszonego przestępcy. Moc i łaska po to zo-stały zapewnione przez Chrystusa, aby za po-średnictwem usługujących aniołów mogła jeotrzymać każda wierząca dusza. Nikt nie jestna tyle grzeszny, aby nie mógł znaleźć siły, czy-stości i sprawiedliwości w Chrystusie, który zaniego umarł. Jezus chce zdjąć ze wszystkichsplamione grzechem szaty, a dać białe odzie-

Nikt nie jest na tyle grzeszny,aby nie mógł znaleźć siły, czy-

stości i sprawiedliwości w Chry-stusie, który za niego umarł.

Page 65: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

65nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

nie sprawiedliwości. Nie pragnie śmierci, leczżycia dla grzesznika.

Bóg nie postępuje z nami tak jak ograni-czeni grzechem ludzie odnoszą się do siebie.Jego myśli są pełne miłosierdzia, miłości i naj-głębszego współczucia. Mówi: „Niechaj bez-bożny porzuci swą drogę i człowiek nieprawyswoje knowania. Niech się nawróci do Pana,a Ten się nad nim zmiłuje, i do Boga naszego,gdyż hojny jest w przebaczaniu” (Iz. 55,7).„Usunąłem twe grzechy jak chmurę i twojewykroczenia jak obłok. Powróć do Mnie, bomcię odkupił” (Iz. 44,22).

„Ja nie mam żadnego upodobaniaw śmierci... Zatem nawróćcie się, a żyć będzie-cie” (Ezech. 18,32). Szatan jest zawsze gotówokraść nas z błogosławionej pewności Boga.Pragnie pozbawić duszę każdej iskierki nadzieii ostatniego promienia światła, lecz nie wolnomu na to zezwolić. Nie można słuchać kusicie-la, trzeba mu powiedzieć: Jezus umarł za mnie,abym mógł żyć. Tak bardzo mnie miłuje,że nie dopuści, ażebym zginął. Ojciec mój nie-biański jest miłosierny i chociaż nadużyłemi zlekceważyłem błogosławieństwo Jego miło-ści, wstanę i pójdę do naszego Ojca i powiemMu: „Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i wzglę-

Page 66: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

66 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

dem Ciebie; już nie jestem godzien nazywaćsię twoim synem, uczyń mnie choćby jednymz najemników” (Łuk. 15,18.19). A Bóg przyj-mie zbłąkanego, jak Ojciec przyjął syna w tejprzypowieści: „A gdy był jeszcze daleko, ujrzałgo jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegłnaprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i uca-łował go” (Łuk. 15,20).

Lecz i ta wzruszająca przypowieść nie możeoddać choćby częściowo nieskończonego mi-łosierdzia Ojca Niebieskiego. Pan mówi przezproroka: „Umiłowałem cię odwieczną miłością,dlatego też zachowywałem dla ciebie łaska-wość” (Jer. 31,3). Serce ojcowskie pała miło-ścią do grzesznika nawet wówczas, kiedy tentraci majętność swoją w obcym kraju, dalekood domu ojca. Każde pragnienie powrotudo Boga, które rodzi się w sercu, jest wynikiemtroskliwej działalności Jego Ducha, błagające-go i przyciągającego zbłąkanego do miłosier-nego serca jego Ojca.

Czytając Pismo Święte pełne wielkichobietnic, jak można jeszcze wątpić? Czy mo-żesz wierzyć, że gdy biedny grzesznik zapra-gnie powrócić i otrzymać przebaczenie grze-chów, to Pan powstrzyma go od przyjściaw żalu i skrusze do swych stóp?

Page 67: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

67nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Precz z taką myślą! Nic nie może bardziejranić duszy niż widzenie naszego Niebiańskie-go Ojca w takim świetle. Bóg nienawidzi grze-chu, ale miłuje grzesznika. W osobie Chrystu-sa dał nam siebie, abyśmy wszyscy mogli zo-stać zbawieni i w królestwie chwały otrzymaćwieczne błogosławieństwa. Czyż Bóg mógł użyćjeszcze bardziej mocnego lub delikatniejsze-go języka, aby wyrazić swoją miłość do nas?„Czyż może niewiasta zapomnieć o swym dzie-ciątku, ta, która kocha syna swego łona? A na-wet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnęo tobie!” (Iz. 49,15).

Ty, który wątpisz i lękasz się, spojrzyjw górę! Jezus żyje, aby nadal być naszym po-średnikiem. Dziękuj Bogu za dar Jego najdroż-szego Syna i proś Go, aby śmierć, którą po-niósł dla ciebie, nie była daremna. Dzisiaj DuchBoży zaprasza cię. Całym swoim sercemprzyjdź do Jezusa, a doznasz Jego błogosła-wieństw.

Kiedy czytasz o obietnicach Bożych, pa-miętaj, że tchną one niewymowną litościąi miłosierdziem. Kochające serce Ojca wycho-dzi na spotkanie grzesznika z bezgranicznymwspółczuciem. „W Nim mamy odkupienieprzez Jego krew — odpuszczenie występków,

Page 68: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

68 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

według bogactwa Jego łaski” (Efez. 1,7). Wierz,że Bóg ci pomoże. On chce odnowić w tobieswój moralny obraz. Gdy więc zbliżysz się doNiego ze skruchą i wyznaniem, On przybliżysię do ciebie z łaską i przebaczeniem.

Page 69: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

69nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Sprawdzianuczniostwa

„Jeżeli więc ktoś pozostaje w Chrystusie, jestnowym stworzeniem. To, co dawne, przeminę-ło, a oto (wszystko) stało się nowe” (II Kor.5,17).

Ktoś może nie podać dokładnie chwilii miejsca swego nawrócenia ani okoliczności,w których to się stało, lecz to nie oznacza jesz-cze, że nie jest nawrócony. Chrystus powiedziałdo Nikodema: „Wiatr wieje tam, gdzie chcei szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przy-chodzi i dokąd podąża. Tak jest z każdym, któ-ry narodził się z Ducha” (Jan 3,8). Duch Bożydziała na serce ludzkie podobnie jak niewi-dzialny wiatr. Efekty powiewu są dobrze wi-doczne i odczuwane. Owa odradzająca moc,której żadne oko ludzkie nie jest w stanie doj-

Page 70: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

70 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

rzeć, tworzy nowe życie w duszy, nową istotęna podobieństwo Boże.

Choć działanie Ducha Świętego jest cichei niedostrzegalne, skutki jego są widoczne.Jeśli serce odnowione jest przez Ducha Boże-go, całe życie będzie o tym świadczyć. Pomi-mo iż nie potrafimy niczego uczynić, aby zmie-nić nasze serca lub dojść w życiu do harmoniiz Bogiem — a nie wolno nam także ufać sobiesamym lub naszym dobrym uczynkom — tonasze życie objawia, czy łaska Boża zamiesz-kuje w naszym wnętrzu. Zmiana będzie widocz-na w charakterze, obyczajach i działaniu. Uwy-pukli się wielki kontrast między naszym do-tychczasowym życiem, a życiem, które terazrozpoczęliśmy. Charakter nie objawia sięw przypadkowym dobrym lub złym uczynku,lecz w stałym usposobieniu, w tendencjach co-dziennych słów i czynów.

Prawdą jest, że na zewnątrz życie naszemoże się nieraz wydawać nienaganne i spra-

Charakter nie objawia sięw przypadkowym dobrym lub

złym uczynku, lecz w stałymusposobieniu, w tendencjach

codziennych słów i czynów.

Page 71: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

71nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

wiedliwe bez odnawiającej mocy Chrystusa.Chęć zdobycia wpływu na otoczenie i pragnie-nie budzenia szacunku u bliźnich mogą byćprzyczyną pozornie poprawnego życia. Szacu-nek do samego siebie może nas doprowadzićdo uniknięcia pojawienia się zła. Nawet sercepełne egoizmu potrafi się zdobyć na dobreuczynki. W jaki więc sposób możemy wiedzieć,po której stronie się znajdujemy? Kto władasercem? O kim myślimy? O kim lubimy roz-mawiać? Do kogo kierujemy nasze najserdecz-niejsze uczucia i najlepsze działanie? Jeśli je-steśmy Chrystusowi, nasze myśli są z Nim,a najprzyjemniejsze rozważania o Nim. Wszyst-ko, co mamy i czym jesteśmy — Jemu poświę-camy. Pragniemy stać się do Niego podobni,żyć Jego duchem, pełnić Jego wolę i wszystkoczynić według Jego upodobania.

Odrodzeni w Jezusie Chrystusie wydająowoce Ducha: „miłość, radość, pokój, cierpli-wość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagod-ność, opanowanie” (Gal. 5,22.23).

Nie będą mieć więcej upodobania w sta-rych pragnieniach, ale w wierze Syna Bożegopójdą Jego śladami, odbijając Jego charakteri oczyszczając się, by stać się czystymi jak On.Umiłują to, czego niegdyś nienawidzili, znie-

Page 72: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

72 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

nawidzą to, co kiedyś miłowali. Serca, dotądpełne pychy, staną się ciche i pokorne. Próżnii uparci nabiorą powagi i skromności. Pijak sta-nie się trzeźwym, butny powściągliwym. Na-wyki zostaną odrzucone. Chrześcijanin niebędzie szukał zewnętrznego blasku, gdyż war-tość w oczach Bożych ma jedynie „wnętrze ser-ca człowieka o nienaruszalnym spokoju i łagod-ności ducha” (I Piotra 3,4).

Dopóki nie zmienimy naszych serc i spo-sobu życia, nie może być mowy o prawdziwymnawróceniu. Dopiero gdy grzesznik odnowiswoje ślubowanie, wyzna swoje grzechy, umi-łuje Boga i bliźnich może być pewny, że prze-szedł ze śmierci do życia.

Kiedy jako błądzące i grzeszne istoty przyj-dziemy do Chrystusa i staniemy się uczestni-kami Jego przebaczającej łaski, w sercu wytry-śnie miłość. Każdy ciężar staje się lekki, gdyżjarzmo, które Chrystus nakłada, jest lekkie.Obowiązek będzie dla nas rozkoszą, a każdaofiara przyjemnością. Droga, która zdawała siętonąć w mrokach, będzie odtąd oświetlanapromieniami Słońca Sprawiedliwości.

Piękno charakteru Chrystusa będzie wi-doczne w Jego naśladowcach. Pełnienie woliBoga było dla Jezusa radością. Miłość Boga

Page 73: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

73nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

i zapał ku Jego chwale były przewodnią mocąw życiu Zbawiciela. Miłość ta upiększała i uszla-chetniała wszystkie Jego czyny. Miłość pocho-dzi jedynie od Boga.

Nieuświęcone serce nie potrafi jej stworzyć.Mieszka ona tylko w sercach opanowanychprzez Jezusa. „My miłujemy (Boga), ponieważBóg sam pierwszy nas umiłował” (I Jana 4,19).W sercu odnowionym łaską Bożą miłość jestpodstawą działania. Trzyma na wodzy namięt-ności. Zwycięża wrogość i uszlachetnia uczu-cia. Miłość pielęgnowana w duszy czyni życiesłodszym i wywiera szlachetny wpływ na oto-czenie.

Dzieci Boże muszą wystrzegać się przedewszystkim dwóch ważnych błędów. Dotyczy tozwłaszcza ludzi, którzy dopiero uwierzyli w Jegołaskę. O pierwszym błędzie mówiliśmy już wy-żej. Polega on na zaufaniu wszystkiemu, comożna uczynić, aby osiągnąć harmonijną jed-ność z Bogiem. Kto chce dostąpić świętościprzez własne próby zachowania przykazań, się-ga po to, co niemożliwe. Wszystko bowiem, comożemy uczynić bez Chrystusa, jest skażoneegoizmem i grzechem. Jedynie łaska Chrystu-sa przez wiarę może uczynić nas świętymi.

Page 74: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

74 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

Drugim, równie niebezpiecznym błędem,jest mniemanie, że wiara w Chrystusa uwalnianas od zachowywania prawa Bożego, gdyżod chwili, gdy stajemy się uczestnikami łaskiChrystusa, nasze postępowanie nie ma nicwspólnego z naszym odkupieniem.

Ale zauważmy tutaj, że posłuszeństwo niejest zwykłą zewnętrzną usłużnością, lecz służbąmiłości. Zakon Boga jest wyrazem samej Jegonatury, ucieleśnieniem wielkiej zasady miłości,a przez to fundamentem Jego rządu w niebiei na ziemi. Jeśli nasze serca są odnowione napodobieństwo Boże i wszczepiona jest w nieboska miłość, czyż w naszym życiu nie zosta-nie wypełnione prawo Boga? Gdy miłość bę-dzie zakorzeniona w sercu, a człowiek zosta-nie odnowiony na Jego podobieństwo, doko-na się obietnica nowego przymierza międzyBogiem a człowiekiem, która brzmi: „Prawamoje dam w serca ich; także w umyśle ich wy-piszę je” (Hebr. 10,16). Jeżeli prawo Boże za-pisane jest w sercu, czyż nie uzewnętrzni się tow życiu? Prawdziwą cechą uczniów Chrystusajest posłuszeństwo — służba i miłość. PismoŚwięte mówi: „Albowiem miłość względemBoga polega na spełnianiu Jego przykazań” (IJana 5,3). „Kto mówi: Znam Go, a nie zacho-

Page 75: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

75nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

wuje Jego przykazań, ten jest kłamcą i nie maw nim prawdy” (I Jana 2,4). Wiara i tylko wia-ra zamiast uwalniać człowieka od posłuszeń-stwa, czyni nas uczestnikami łaski Chrystusa,która z kolei umożliwia nam posłuszeństwo.

Nie możemy zapracować na zbawienieprzez nasze posłuszeństwo, gdyż zbawienie jestdarem Boga do nabycia przez wiarę. Posłuszeń-stwo zaś jest owocem wiary. „A wiecie, że Onsię objawił po to, aby zgładzić grzechy, w Nimzaś nie ma grzechu. Każdy, kto trwa w Nim,nie grzeszy; żaden zaś z tych, którzy grzeszą,nie widział Go ani Go nie poznał” (I Jana3,5.6). Oto najlepszy sprawdzian. Jeśli jeste-śmy złączeni z Chrystusem, jeśli miłość Bożaw nas mieszka, nasze uczucia, myśli, cele i dzia-łania będą zgodne z wolą Boga wyrażonąw przepisach jego świętego prawa. „Dzieci niedajcie się zwodzić nikomu; kto postępuje spra-wiedliwie, jest sprawiedliwy, tak jak On jestsprawiedliwy” (I Jana 3,7).

Sprawiedliwość jest określona przez stan-dard świętego prawa Boga wyrażonego w dzie-sięciu przykazaniach danych na górze Synaj.

Tak zwana wiara w Chrystusa, która zwal-nia człowieka z obowiązku posłuszeństwa wzglę-dem Boga, nie jest wcale wiarą, lecz zarozumia-

Page 76: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

76 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

łością. „Łaską bowiem jesteście zbawieni przezwiarę” (Efez. 2,8). „Tak też i wiara, jeśli nie by-łaby połączona z uczynkami, martwą jest samaw sobie” (Jakub 2,17). Przed przyjściem na światJezus powiedział o sobie: „Jest moją radością,mój Boże, czynić Twoją wolę, a Prawo Twojemieszka w moim wnętrzu” (Psalm 40,9). A tużprzed powrotem do nieba oświadczył: „Jeślibędziecie zachowywać moje przykazania, bę-dziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zacho-wałem przykazania Ojca mego i trwam w Jegomiłości” (Jan 15,10). „Po tym zaś poznajemy,że Go znamy, jeżeli zachowujemy Jego przyka-zania. Kto twierdzi, że w Nim trwa, powinienrównież sam postępować tak, jak On postępo-wał” (I Jana 2,3.6). „Chrystus przecież równieżcierpiał za was i zostawił wam wzór, abyście szliza Nim Jego śladami” (I Piotra 2,21).

Warunek życia wiecznego pozostaje odwieków taki, jaki dany był w raju, przed upad-kiem naszych pierwszych rodziców: doskona-łe posłuszeństwo prawu Bożemu i doskonałasprawiedliwość. Gdyby życie wieczne byłoudzielane pod jakimkolwiek innym warun-kiem, szczęście całego wszechświata byłobyzagrożone. Droga nadal stałaby po wszystkie

Page 77: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

77nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

wieki otworem dla grzechu, z całą jego nędząi podłością.

Adam przed upadkiem mógł ukształtowaćw sobie sprawiedliwy charakter dzięki posłu-szeństwu względem prawa Bożego. Ale nieuczynił tego, a z powodu jego grzechu i naszanatura jest grzeszna. Dlaczego nie potrafimyuczynić siebie sprawiedliwymi? Ponieważ jeste-śmy grzeszni i upadli, nie możemy doskonalebyć posłuszni Prawu Bożemu. Sami nie mamywłasnej sprawiedliwości, abyśmy mogli wype-łnić wymagania Bożego prawa. Lecz Chrystusprzygotował nam drogę ucieczki. Żył na ziemiwśród tych samych co my pokus i doświadczeń.Ale żył bez grzechu. Umarł za nas, a teraz pra-gnie wziąć na siebie nasze winy i udzielić namswojej sprawiedliwości. Choćby życie twoje byłopełne grzechów, gdy poddasz się Jezusowii przyjmiesz Go jako swojego Zbawiciela, bę-dziesz zaliczony do sprawiedliwych. Przez wiaręmasz utrzymać łączność z Chrystusem i na sta-łe powierzyć Mu swoją wolę, a jak długo to czy-nisz, On będzie Cię zmieniał tak, aby twojawola i działanie były zgodne z Jego dobrymupodobaniem. Potem zaś będziesz mógł po-wiedzieć: „Razem z Chrystusem zostałem przy-bity do krzyża. Teraz zaś już nie ja żyję, lecz

Page 78: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

78 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

żyje we mnie Chrystus. Choć nadal prowadzężycie w ciele, jednak obecne życie moje jestżyciem wiary w Syna Bożego, który umiłowałmnie i samego siebie wydał za mnie” (Gal.2,19.20). Chrystus tak powiedział do uczniów:„Gdyż nie wy będziecie mówili, lecz Duch Ojcawaszego będzie mówił przez was” (Mat. 10,20).Gdy Chrystus zamieszka w twoim sercu, bę-dziesz okazywał tego samego ducha i to samodobre działanie — uczynki sprawiedliwościi posłuszeństwa.

Nie ma w nas nic chwalebnego. Nie mamypowodu wywyższać się. Naszą jedyną podstawąnadziei jest sprawiedliwość Chrystusa, zaliczo-na nam i urzeczywistniona przez Ducha Świę-tego, działającego w nas i przez nas.

Gdy mówimy o wierze, należy pamiętać,że nie każda wiara jest jednakowa. Istniejepewien rodzaj wierzenia, który całkowicie róż-ni się od prawdziwej wiary. Istnienie i mocBoga oraz prawdziwość Jego słów to fakty, któ-rym nawet szatan i jego zastępcy nie mogą za-przeczyć. Pismo Święte mówi: „także i złe du-chy wierzą i drżą” (Jak. 2,19), lecz to nie jestwiara. Prawdziwa, czynna i oczyszczająca wia-ra jest tam, gdzie fundamentem jest jedynieSłowo Boże, gdzie wola poddana jest woli Bo-

Page 79: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

79nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

żej, myśli i zamiary podporządkowane są Bogu,a uczucia skoncentrowane na Nim. Taka wiaraodradza serca na podobieństwo Boże. Serce wstanie nieodrodzonym nie jest poddane pra-wu Bożemu, nawet poddane być nie może; do-piero odrodziwszy się, rozkoszuje się świętymiprzepisami i woła z psalmistą: „Jakże miłujęPrawo Twoje; przez cały dzień nad nim roz-myślam” (Psalm 119,97). „Teraz jednak dlatych, którzy są w Chrystusie Jezusie nie ma jużpotępienia” (Rzym. 8,1).

Są tacy, którzy poznali przebaczającą mi-łość Chrystusa i szczerze pragną być dziećmiBożymi, ale zorientowali się, że ich charakterysą niedoskonałe, a życie pełne błędów, i goto-wi są zwątpić w to, że ich serca zostały odno-wione przez Ducha Świętego. Nie można po-nownie pogrążać się w rozpaczy. Często z po-wodu naszych niedoskonałości i błędów powin-niśmy schylać czoła i płakać u stóp Chrystusa.Nie powinniśmy się jednak nigdy zniechęcać.Choćby się nieprzyjacielowi udało chwilowonas pokonać, nie jesteśmy przez Boga odrzu-ceni i zapomniani. Nie, Chrystus siedzi poprawicy Ojca, by się wstawiać za nami. Piszeo tym umiłowany uczeń Jezusa: „Dzieci moje,piszę wam to dlatego, żebyście nie grzeszyli.

Page 80: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

80 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

Jeśliby nawet kto zgrzeszył, mamy Rzecznikawobec Ojca — Jezusa Chrystusa sprawiedliwe-go” (I Jana 2,1). Nie zapominajmy słów Chry-stusa: „Albowiem Ojciec sam was miłuje” (Jan16,27). On pragnie przywrócić nas do siebie,ujrzeć w nas odblask swojej świętości i czysto-ści. Jeżeli Mu się poddamy, On dokończyw nas rozpoczęte dobre dzieło, aż do dnia Je-zusa Chrystusa. Módlmy się gorliwiej. Wzmac-niajmy naszą wiarę. Gdy utracimy zaufaniewe własne siły, ufajmy mocy naszego Odkupi-ciela, a będziemy wielbić Tego, który jestżyciem naszej istoty.

Im bliżej przyjdziesz do Chrystusa, tymwyraźniej zobaczysz swoje błędy. Twoje spoj-rzenie będzie czystsze, a twoje niedoskonało-ści będą widoczne w zdecydowanym kontra-ście do Jego doskonałej natury. Będzie to znak,że iluzje szatańskie utraciły swoją moc i prze-niknął cię ożywiający wpływ Ducha Bożego.

Głęboka miłość do Chrystusa nie możezamieszkać w sercu, które nie jest świadomeswej grzeszności. Dusza odrodzona przez łaskęChrystusa będzie podziwiała Jego boski cha-rakter. Lecz jeśli nie zobaczymy naszej własnejmoralnej deformacji, to świadczy to o tym, że

Page 81: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

81nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

dotychczas nie widzieliśmy piękna i wspania-łości Chrystusa.

Im mniej będziemy doceniać siebie, tymwiększą cześć oddamy nieskończonej czystościi świętości naszego Zbawiciela. Uświadomie-nie sobie grzesznego stanu prowadzi nasdo Tego, który potrafi wybaczyć, a gdy dusza,uznając swoją bezsilność, udaje się do Jezusa,On objawia swoją moc. Im silniej świadomośćnaszych potrzeb zbliży nas do Niego i do JegoSłowa, tym chwalebniejsze będziemy mielipojęcie o Jego boskim charakterze i tym moc-niej odzwierciedlimy sobą Jego obraz.

Page 82: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

82 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

Wzrost

Odnowę serca, przez którą stajemy się dzieć-mi Bożymi, Pismo Święte nazywa nowonaro-dzeniem. Jest ono przyrównane do wzrostudobrego ziarna zasianego przez rolnika. W jakisposób nawróceni do Chrystusa mają jak nowonarodzone dzieci „wzrastać” (I Piotra 2,2; Efez.4,15) do poziomu dojrzałych chrześcijanw Chrystusie Jezusie? Na wzór dobrego ziar-na rzuconego w ziemię chrześcijanin ma wzra-stać i owocować. Izajasz mówi, że „nazwą ichterebintami sprawiedliwości, szczepieniemPana dla Jego rozsławienia” (Iz. 61,3). To dlalepszego zrozumienia tajemnic duchowegożycia przytoczone zostały takie przykłady zżycia codziennego.

Ani największa mądrość, ani wysiłek ludz-ki nie są w stanie wytworzyć życia nawet w naj-prostszej cząstce natury. Wszelkie rośliny i zwie-rzęta mogą żyć dzięki życiu, którego Bóg oso-

Page 83: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

83nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

biście im udzielił. Tak samo, tylko dzięki życiupochodzącemu od Boga, w ludzkich sercachpojawia się życie duchowe. „Jeśli się kto nienarodzi powtórnie” (Jan 3,3), nie może się staćuczestnikiem życia Chrystusowego.

Podobnie jak z życiem przedstawia sięsprawa wzrostu. Jedynie Bóg sprawia, że pączkirozwijają się w kwiaty, a kwiaty przekształcająw owoce. To przez Jego moc ziemia rodzi „naj-pierw źdźbło, potem kłos, a potem pełne ziar-no w kłosie” (Mar. 4,28). Prorok Ozeasz mówio Izraelu: „Stanę się jakby rosą dla Izraela, tak,że rozkwitnie jak lilia i jak topola rozpuści ko-rzenie. Rozwiną się jego latorośle, będzie wspa-niały jak drzewo oliwne, woń jego będzie jakwoń Libanu” (Ozeasz 14,6.7). Jezus uczy:„Przypatrzcie się liliom, jak rosną” (Łuk.12,27). Rośliny i kwiaty nie rosną dzięki wła-snej mocy, trosce czy wysiłkowi, lecz na skutekdziałania życiodajnej siły pochodzącej odBoga. Dziecko o własnej sile, nawet bardzo tegopragnąc, nie może dodać nic do swego wzro-stu. Tak samo duchowego rozwoju nie może-my sobie zapewnić przez własną chęć lub wysi-łek. I roślina, i dziecko rozwijają się dzięki si-łom czerpanym z otoczenia, służącym do życia,jak powietrze, światło, pożywienie. Czym te

Page 84: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

84 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

dary przyrody są dla zwierząt i roślin, tym Chry-stus dla tych, którzy Mu ufają. On jest dla nich„wieczną światłością” (Iz. 60,19), „słońcemi tarczą” (Psalm 84,12).Jest dla swego ludu jak„deszcz (zstępujący) na trawę i jak deszcz rzę-sisty, co nawadnia ziemię” (Psalm 72,6), jestwodą życia i „chlebem Bożym, który z niebazstępuje i życie daje światu” (Jan 6,33).

Bóg zesłał nam najpiękniejszy dar — Je-zusa. Napełnił On ziemię atmosferą łaski takrealnie jak świat powietrzem, które otacza zie-mię. Wszyscy, którzy oddychają tą atmosferą,ożyją i będą wzrastać „do pełnej miary męskieji wieku Chrystusa”.

Tak jak kwiaty zwracają się do słońca,a jego promienie pomnażają ich urodę, i mywinniśmy zwracać się do „Słońca Sprawiedli-wości”, aby to światło niebiańskie nas opromie-niło, by charakter nasz stał się podobny docharakteru Chrystusa.

Jezus naucza tego samego, gdy mówi: „Wytrwajcie we Mnie, a Ja (będę trwał) w was.Podobnie jak latorośl nie może przynosić owo-cu sama z siebie — jeśli nie trwa w winnymkrzewie — tak samo i wy, jeżeli we Mnie trwaćnie będziecie, (...) beze Mnie nic nie możecieuczynić” (Jan 15,4.5).

Page 85: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

85nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Aby żyć w świętości, jesteśmy w takim sa-mym stopniu uzależnieni od Chrystusa, jakrosnąca i owocująca gałązka od macierzystegopnia. Poza Chrystusem życie nie istnieje. BezNiego nie masz siły, by przeciwstawić się po-kusom, by wzrastać w łasce i świętości. Tylkotrwając w Nim, możemy duchowo kwitnąć.Czerpiąc swe życie z Niego, nigdy nie stanieszsię martwym i nieowocującym. Będziesz po-dobny do drzewa rosnącego nad strumienia-mi wody.

Wielu ludzi myśli, że sami muszą dokonaćpewnej części pracy. Zaufali co prawda Jezu-sowi jeśli chodzi o odpuszczenie grzechów, leczpragną żyć sprawiedliwie jedynie dzięki wła-snym staraniom. Ale każda taka próba musizawieść. Jezus mówi: „Beze Mnie nic nie mo-żecie uczynić”. Wzrost w łasce, radości i uży-teczności zależy od naszej jedności z Chrystu-sem. Tylko przez codzienną wspólnotę z Nim,i to w każdej godzinie, mamy wzrastać w łasce.On jest nie tylko Autorem, ale i dokończeniemnaszej wiary. To Chrystus jest pierwszym, ostat-nim i wszystkim. Chrystus ma być z nami nietylko na początku i na końcu naszego życia,ale na każdym etapie naszej drogi. Dawidmówi: „Stawiam sobie zawsze Pana przed oczy,

Page 86: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

86 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

nie zachwieję się, bo On jest po mej prawicy”(Psalm 16,8).

Zapytasz, jak masz trwać w Chrystusie?W ten sposób, w jaki przyjąłeś Go po raz pierw-szy. „Jak więc przyjęliście naukę o ChrystusieJezusie, jako Panu, tak w Nim postępujcie”(Kol. 2,6). „Sprawiedliwy z wiary żyć będzie”(Hebr. 10,38). Oddałeś się Bogu, aby w całościbyć Jego własnością, służyć i być Mu posłusz-nym. Przyjąłeś Chrystusa jako swego Zbawicie-la. Sam nie mogłeś oczyścić się ze swych grze-chów ani zmienić serca, lecz oddawszy sięBogu, zawierzyłeś, że On to wszystko uczyniłdla ciebie dzięki Chrystusowi. Przez wiarę sta-łeś się własnością Chrystusa. Przez wiarę maszw Nim wzrastać — oddając i przyjmując. Maszoddać wszystko — twoje serce, twoją wolę, twojąsłużbę. Oddaj Mu siebie, byś mógł być posłusz-ny wszystkim Jego oczekiwaniom. W zamianmusisz wziąć wszystko: Chrystusa — pełnię bło-gosławieństw, aby mieszkał w twoim sercu i byłtwoją mocą, sprawiedliwością, nieustającympomocnikiem, dającym moc do posłuszeństwa.

Niech twoją pierwszą myślą każdego ran-ka będzie poświęcenie się Bogu. Niech twojąmodlitwą będzie: „Przyjmij mnie, Panie,na własność. Wszystkie moje plany składam

Page 87: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

87nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

u Twoich stóp. Wykorzystaj mnie dzisiaj do swo-jej służby. Pozostań ze mną i pozwól mi Twojąmocą wykonywać moje obowiązki”. Niechaj tobędzie naszą codzienną czynnością. Poświęć sięPanu każdego poranka na nowo. Jemu powierzwszystkie swoje zamierzenia, by mogły być zre-alizowane lub zaniechane według Jego wska-zującej Opatrzności. Możesz więc każdego dniapowierzać swoje życie w ręce Boga, a będzieono z dnia na dzień bardziej odzwierciedlałożycie Jezusa.

Życie w Chrystusie jest życiem w pokoju.Może nie być w nim ekstazy uczuć, lecz będzieono pełne błogiego zaufania. Twoja nadziejaspoczywa nie w tobie samym, lecz w Chrystu-sie Jezusie. Twoja niemoc została połączonaz Jego siłą, niewiedza z Jego mądrością, a sła-bość z Jego wytrwałością. Powinieneś patrzećnie na siebie, lecz na Chrystusa, myśląc o Jegomiłości, pięknie i doskonałości charakteru.Jego samozaparcie, uniżoność, świętość i nie-zgłębiona miłość, oto przedmiot twoich roz-myślań. A kochając Go, naśladując i polegająccałkowicie na Nim, stajesz się do Niego po-dobnym.

Jezus powiedział: „Trwajcie we mnie”. Sło-wa te wyrażają odpoczynek, wytrwałość i za-

Page 88: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

88 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

ufanie. Ponownie zaprasza: „Przyjdźcie domnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni je-steście, a Ja was pokrzepię” (Mat. 11,28). Tęsamą myśl wyrażają słowa psalmisty: „Upokórzsię przed Panem i Jemu zaufaj” (Psalm 37,7).Prorok Izajasz daje nam następujące zapew-nienie: „W ciszy i ufności leży wasza siła”(Iz. 30,15). Tego odpoczynku nie znajdziemyw bezczynności. Boska obietnica odpoczynkułączy się z wezwaniem do pracy. „Weźcie mojejarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo je-stem cichy i pokorny sercem, a znajdziecieukojenie dla dusz waszych” (Mat. 11,29). Ser-ce, które w pełni spoczywa w Chrystusie, bę-dzie najbardziej gorliwe i aktywne dla Niego.

Człowiek zajęty jedynie sobą, odwraca sięod Chrystusa — Źródła życia i mocy. Jest tostałe dzieło szatana. Stara się on ustawicznieodwracać uwagę ludzi od Chrystusa. Chce tymprzeszkodzić w zjednoczeniu i obcowaniu czło-wieka z Panem. Szatan chce, byśmy stale kon-centrowali się wokół przyjemności świata, ka-riery, kłopotów i smutków, chce wykorzystaćnasze niedociągnięcia i ułomności naszych bliź-nich. W ten sposób dąży do opanowania umy-słu. Strzeżmy się jego przebiegłości. Wieluprawdziwie szczerych, którzy pragną żyć dla

Page 89: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

89nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Boga, szatan także często prowadzi do zagu-bienia się w ich własnych błędach i słabościach,a przez oddzielenie ich od Chrystusa ma na-dzieję osiągnąć zwycięstwo. Nie możemy kon-centrować się na sobie i żyć w ciągłej niepew-ności i strachu o nasze zbawienie. To wszystkoodwraca duszę od źródła mocy. Powierz zba-wienie Bogu i niezachwianie Mu zaufaj. Roz-mawiaj i rozmyślaj o Jezusie. Niech twoje „ja”zniknie w Chrystusie. Odrzuć wszystkie obawyi wątpliwości. Powiedz za apostołem Pawłem:„Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnieChrystus. Choć nadal prowadzę życie w ciele,jednak obecne życie moje jest życiem wiaryw Syna Bożego, który umiłował mnie i same-go siebie wydał za mnie” (Gal. 2,20). Odpocz-nij w Bogu. On jest w stanie zachować to, coJemu powierzyłeś. A jeśli powierzysz w Jegoręce siebie, On przyniesie ci więcej niż zwycię-stwo przez Tego, który cię umiłował.

Przyjąwszy na siebie człowieczeństwo, Je-zus związał ze sobą ludzkość tak mocno wę-złem miłości, że żadna siła nie potrafi go roz-wiązać, tylko człowiek z własnego wyboru. Sza-tan będzie nas ustawicznie nakłaniał do zerwa-nia tego związku, do oderwania się od Chry-stusa. Dlatego właśnie musimy stale czuwać,

Page 90: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

90 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

modlić się, walczyć, by nic nie skusiło nasdo oddania się innemu panu. Zawsze bowiemmożemy to uczynić.

Skoncentrujmy nasz wzrok na Chrystusie,a On nas uratuje. Patrząc na Jezusa jesteśmybezpieczni. Nic nie może nas wyrwać z Jegorąk. Przez nieustanne wpatrywanie się w Nie-go „za sprawą Ducha Pańskiego, coraz bardziejjaśniejąc, upodabniamy się do Jego obrazu”(II Kor. 3,18).

W ten sposób pierwsi uczniowie upodob-nili się do umiłowanego Zbawiciela. Gdy usły-szeli słowa Jezusa, odczuli potrzebę obcowa-nia z Nim. Szukali Go, znaleźli i poszli Jegośladem. Przebywali z Nim w domu, przy stolei w polu. Zawsze byli z Nim, jak uczniowie zeswoim nauczycielem, codziennie otrzymującod Niego lekcje świętej prawdy. Spoglądali naNiego jak słudzy na swego Pana i uczyli sięswoich obowiązków. Uczniowie byli ludźmi„podobnie jak my podległymi cierpieniom”(Dz. 14,15). Tak samo walczyli z grzechem.Potrzebowali tej samej łaski, by móc święcie żyć.

Nawet umiłowany uczeń Jezusa, który byłnajwierniejszym odbiciem swego Pana — apo-stoł Jan, nie miał dobrego charakteru od uro-dzenia. Był nie tylko zachłanny i żądny hono-

Page 91: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

91nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

rów, ale także porywczy i mściwy, kiedy go ob-rażano. Jednak gdy objawiony mu został bo-ski charakter Chrystusa, dostrzegł swoje brakii ukorzył się. Jego dusza wypełniła się podzi-wem i miłością, po tym co dostrzegał w co-dziennym życiu Syna Bożego (Jezusową siłęi cierpliwość, majestat i pokorę, moc i czułość).Dzień po dniu jego serce zbliżało się corazbardziej do Chrystusa, aż Jan w miłości doswego Mistrza zupełnie zatracił poczucie mi-łości własnej, a obraźliwy i ambitny charakterpoddał się kształtującej mocy Chrystusa. Od-radzający wpływ Ducha Świętego odnowił jegoserce. Moc miłości Chrystusa przekształciłacharakter. Taki jest pewny efekt łącznościz Chrystusem. Gdy Chrystus przebywa w ser-cu, cała natura ulega przeobrażeniu. Pod wpły-wem Ducha Chrystusowego i Jego miłości ser-ce mięknie, a dusza się korzy. Rodzą się myślii pragnienia dążności do Boga i nieba.

Odpocznij w Bogu. On jestw stanie zachować to, co Jemu

powierzyłeś. A jeśli powierzyszw Jego ręce siebie, On przyniesieci więcej niż zwycięstwo przez Tego,

który cię umiłował.

Page 92: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

92 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

Świadomość obecności Chrystusa towarzy-szyła uczniom także i po wniebowstąpieniuPana. Była to osobista obecność, pełna miłościi światła. Jezus — Zbawiciel, który chodził, roz-mawiał z nimi, który wlewał nadzieję i pocie-chę do ich serc, został zabrany od nich do nie-ba, gdy poselstwo pokoju było jeszcze na Jegoustach. Usłyszeli głos Jezusa, gdy przyjął Goobłok aniołów: „A oto Ja jestem z wami przezwszystkie dni, aż do skończenia świata” (Mat.28,20). Jezus wstąpił do nieba w ludzkiej po-staci. Wiedzieli, że przed tronem Boga Onnadal jest ich Przyjacielem i Zbawicielem, żeJego uczucia pozostały niezmienne i wciążutożsamiał się z cierpiącą ludzkością. Przed-stawiał tam Bogu zasługi swojej własnej dro-gocennej krwi, pokazując zranione ręce i sto-py i pamiętając o cenie, jaką zapłacił za swoichodkupionych. Uczniowie wiedzieli, że Jezuswstąpił do nieba, by przygotować dla nich miej-sce w Królestwie Bożym. Wiedzieli, że Chry-stus powróci i zabierze ich do siebie.

Kiedy zgromadzili się po wniebowstąpie-niu Pana, pragnęli zanieść swe prośby do Ojcaw imieniu Jezusa. Z czcią zginali kolanaw modlitwie, powtarzając obietnicę: „O cokol-wiek byście prosili Ojca, da wam w imię moje.

Page 93: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

93nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Do tej pory o nic nie prosiliście w imię moje;proście, a otrzymacie, aby radość wasza byłapełna” (Jan 16,23.24).

Z potężnym argumentem sięgali ramie-niem wiary coraz wyżej: „Któż może wydaćwyrok potępienia? Czy Chrystus Jezus, któryponiósł (za nas) śmierć, co więcej — zmar-twychwstał, siedzi po prawicy Boga i przyczy-nia się za nami?” (Rzym. 8,34). A dzień Pięć-dziesiątnicy przyniósł im obecność Pocieszycie-la, o którym Chrystus powiedział, że „będziew was”. Dalej powiedział: „Pożyteczne jest dlawas moje odejście. Bo jeżeli nie odejdę, Pocie-szyciel nie przyjdzie do was. A jeżeli odejdę,poślę Go do was” (Jan 16,7). Odtąd Chrystusprzebywa Duchem Świętym w sercach swoichdzieci. Ich wspólnota z Jezusem stała się terazsilniejsza, niż była wtedy, kiedy osobiście byłz nimi. Światłość, miłość i moc Chrystusowabiły od nich takim blaskiem, że ludzie spoglą-dając na nich, „dziwili się. Rozpoznali w nichtowarzyszy Jezusa” (Dz. 4,13).

Tym, kim był niegdyś dla uczniów, pragniebyć Jezus dzisiaj dla swoich dzieci. W ostatniejmodlitwie wśród zgromadzonych wokół Nie-go małej garstki uczniów Jezus powiedział:„Nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy

Page 94: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

94 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie” (Jan17,20).

Jezus modlił się za nas i prosił, abyśmyzespolili się z Nim, tak jak On zjednoczył sięz Ojcem. Jakaż jedność! Zbawiciel powiedziało sobie: „Syn nie mógłby niczego czynić samod siebie, gdyby nie widział Ojca czyniącego.Albowiem to samo, co On czyni, podobniei Syn czyni” (Jan 5,19). „Słów tych, które wammówię, nie wypowiadam od siebie. Ojciec, któ-ry trwa we Mnie, On sam dokonuje tych dzieł”(Jan. 14,10). Gdy Chrystus zamieszka w na-szych sercach, „jest w nas sprawcą i chceniai działania zgodnie z (Jego) wolą” (Filip. 2,13).Będziemy pracować jak On pracował, będzie-my okazywać tego samego Ducha. A miłującGo i trwając w Nim, będziemy wzrastać wewszystkim „ku Temu, który jest Głową — kuChrystusowi” (Efez. 4,15).

Page 95: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

95nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Praca i życie

Bóg jest źródłem życia, światła i radości dlawszechświata. Podobnie jak słońce wysyła pro-mienie światła, a ze źródła płyną strumienie,tak Bóg udziela obfitości błogosławieństwwszystkim stworzeniom. A gdziekolwiek Bożeżycie jest w sercach ludzi, spłynie i na innychstrumieniem miłości i błogosławieństw.

W podniesieniu i zbawieniu upadłegoczłowieka Zbawiciel odczuwał radość. Nieżałował swego życia i przecierpiał krzyż, niezważając na hańbę. Także aniołowie są zaan-gażowani w pracy dla szczęścia innych. To jestich radością. To, co samolubne serca uważa-łyby za poniżającą służbę, czynią bezgrzesznianiołowie, usługując tym, którzy są nieszczę-śliwi i w znacznej mierze mają gorsze charak-tery, i są niżsi rangą. Duch poświęcenia i mi-łości Chrystusa przenika całe niebo i jest istotąjego szczęścia.

Page 96: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

96 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

Tego ducha posiądą naśladowcy Chrystu-sa i przepojona nim będzie praca, którą będąwykonywać.

Gdy miłość Chrystusa zamieszka w sercu,nie może pozostać ukryta, tak jak wspaniałyzapach. Jej święty wpływ da się odczuć wszyst-kim, z którymi się spotykamy. Duch Chrystu-sowy w sercu podobny jest do źródła na pusty-ni: orzeźwia wszystko wokoło i sprawia,że umierający ludzie chętnie piją wodę życia.

Miłość Chrystusa będzie widoczna w szcze-rym pragnieniu takiej pracy jaką i On wyko-nywał dla ubłogosławienia i podniesienia ludz-kości. Będzie prowadzić do miłości, łagodno-ści i zrozumienia wszystkich istot, o które trosz-czy się nasz Niebiański Ojciec.

Życie Zbawiciela na ziemi nie było życiemwygody i samolubnych myśli o sobie. DziałałOn niestrudzenie z powagą i gorliwością dlazbawienia upadłej ludzkości. Szedł drogą pełnąsamozaparcia i wyrzeczeń od żłobu w Betle-jem aż do krzyża na Golgocie. Nie wzdragałsię przed trudami, uciążliwymi podróżami aniprzed żadną ofiarą. Zbawiciel mówił o sobie:„Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służo-no, lecz aby służyć i oddać życie na okupza wielu” (Mat. 20,28). To było głównym ce-

Page 97: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

97nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

lem Jego życia, wszystko inne zaś było drugo-rzędne i podporządkowane. Pokarmem i na-pojem było dla Niego pełnienie woli Bożeji zakończenie swego posłannictwa. Na samo-lubstwo nie było miejsca w Jego życiu.

Tak więc wszyscy, którzy są uczestnikamiłaski Chrystusa, będą gotowi do ponoszeniakażdej ofiary, aby inni ludzie, za których Chry-stus umarł, stali się uczestnikami tego daruniebios. Będą robić wszystko, co potrafią, abyuczynić ten świat lepszym do życia w nim. Duchtaki gwarantuje wzrost prawdziwie nawróconejduszy. Zaraz po przyjściu do Chrystusa w jegosercu narodzi się pragnienie przekazywaniainnym prawdy o tym, jak drogiego Przyjacielaznalazł w Jezusie. Zbawiająca i uświęcającaprawda nie może być zamknięta w sercu.W żaden sposób nie potrafimy milczeć, jeżelijesteśmy przyodziani szatą sprawiedliwościChrystusa, jeżeli zamieszkujący w nas JegoDuch napełni nas radością. Jeżeli zakosztowa-liśmy i zobaczyliśmy, że Pan jest dobry, będzie-my mieli o Nim coś do powiedzenia. Podob-nie jak Filip, gdy znalazł Zbawiciela, i my za-prosimy innych do przyjęcia Go.

Będziemy szukali możliwości przedstawie-nia im wspaniałości Chrystusa i niewidzialnej

Page 98: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

98 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

rzeczywistości nadchodzącego świata. Postępo-wanie śladami Chrystusa Jezusa będzie naszymnajgorętszym życzeniem. Pojawi się szczerepragnienie, aby ludzie wokół nas mogli ujrzećBaranka Bożego, „który gładzi grzech świata”(Jan 1,29).

Wysiłek zmierzający do tego, aby inni lu-dzie skorzystali z Bożych darów, przyniesieobfitość błogosławieństw nam samym. To byłocelem Boga, gdy przewidział nasz udziałw planie odkupienia. On zagwarantował lu-dziom przywilej stania się współuczestnikamiboskiej natury i w zamian, rozgłaszania bło-gosławieństw dla innych ludzi. Jest to najwięk-szy zaszczyt i najwyższa radość, jakimi Bógmógł obdarzyć ludzi. Ci, którzy stają sięuczestnikami dzieła miłości, stoją najbliżejswego Stwórcy.

Bóg mógł powierzyć szerzenie ewangeliii całe dzieło w służbie miłości aniołom niebie-skim, mógł użyć innych sposobów do zrealizo-wania swego zamiaru. Niewysłowiona miłośćkazała Mu jednak nas uczynić współpracowni-kami swoimi, Chrystusa i aniołów, abyśmymogli dzielić błogosławieństwa radości i du-chowego uniesienia, które są wynikiem tej nie-samolubnej służby.

Page 99: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

99nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Udział w cierpieniach Chrystusa prowadzinas do współczucia innym i przybliża do Nie-go. Każde poświęcenie dla dobra bliźnichwzmacnia ducha dobroczynności, prowadzi dościślejszej łączności ze Zbawicielem, który „bę-dąc bogaty, dla nas stał się ubogim, aby ubó-stwem swoim nas ubogacić” (II Kor. 8,9).

A tylko wtedy, gdy wypełnimy boski celnaszego stworzenia, życie może być dla nasbłogosławieństwem. Jeśli podejmiesz pracę,jaką Chrystus wyznaczył dla swoich uczniówi zdobędziesz dla Niego duszę, odczujesz po-trzebę głębszego doświadczenia i większegopoznania boskich spraw oraz odczujesz głódi pragnienie sprawiedliwości. Będziesz błagałBoga, a On wzmocni twoją wiarę, dusza twojabędzie sięgać głębiej po napój ze źródła zba-wienia. Niezliczone walki i trudności będą cięprowadziły do Słowa Bożego i modlitwy. Bę-dziesz wzrastał w łasce i poznaniu Chrystusa,pogłębiając swoje doświadczenie.

Duch niesamolubnej pracy dla innychpogłębia i stabilizuje charakter oraz upodab-nia człowieka do Chrystusa. Zapewnia pokóji szczęście. Dążenia stają się wyższe, lenistwoi egoizm zanikają. Ci, którzy doświadczająchrześcijańskich łask, będą wzrastać i staną się

Page 100: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

100 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

mocnymi w pracy dla Pana. Będą mieli wyraź-ne duchowe postrzeganie, mocną, wzrastającąwiarę i coraz większą moc w modlitwie. DuchBoży, poruszający ich ducha w odpowiedzina boski dotyk, wzbudzi w ich duszach odzewmiłości. Ludzie poświęcający się w niesamo-lubnym wysiłku dla dobra innych, są najbliżsiswego własnego zbawienia.

Jedyną drogą do wzrastania w łasce jestbezinteresowne wykonywanie każdej pracypowierzonej nam przez Chrystusa, angażująci pomnażając nasze możliwości w pomaganiui błogosławieniu tych, którzy potrzebują po-mocy, jakiej możemy im udzielić. Siłę zdoby-wamy przez ćwiczenie. Działanie jest podsta-wowym warunkiem życia. Ci, którzy pragną za-chować życie chrześcijańskie, biernie przyjmu-jąc błogosławieństwa łaski i nic nie czynią dlaChrystusa, po prostu próbują żyć nic z siebienie dając. Bezczynność powoduje zanik sił,a czasem i zupełną ruinę, tak w świecie mate-rialnym, jak i duchowym. Gdyby człowiek prze-stał poruszać kończynami, po pewnym czasieutraciłby zdolność posługiwania się nimi. Po-dobnie przedstawia się sprawa aktywnościchrześcijanina, który nie rozwija w sobie danejmu od Boga mocy ducha. Nie tylko przestanie

Page 101: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

101nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

wzrastać w łasce Chrystusowej, ale utraci na-wet tę siłę, której mu udzielono.

Kościół Chrystusa jest przez Boga wyzna-czonym ambasadorem dla niesienia zbawienialudzkości. Jego misją jest głoszenie całemuświatu ewangelii. Każdy chrześcijanin ma wy-pełnić zlecenie Zbawiciela według swego talen-tu i możliwości. Objawiona nam miłość Chry-stusa czyni nas dłużnikami wszystkich, którzyGo nie znają. Bóg dał nam światło nie dla nassamych, lecz po to, aby jego promienie padałyna innych.

Gdyby wszyscy wyznawcy Chrystusa uświa-domili sobie swój obowiązek, tysiące ludzi gło-siłoby dzisiaj ewangelię w krajach pogańskich,tam gdzie czynią to zaledwie nieliczni. A na-wet ci, którzy osobiście nie mogą zająć się dzie-łem misyjnym, wspieraliby je swymi środkami,serdeczną troską i modlitwą. Także w krajachchrześcijańskich byłoby znacznie więcej szcze-rej pracy dla dusz ludzkich.

Chcąc pracować dla Chrystusa, niekoniecz-nie musimy udawać się do dalekich krajówpogańskich. Nie musimy nawet opuszczać wą-skiego kręgu naszego otoczenia, jeśli mamynaprawdę ochotę spełnić nasz obowiązek pra-cy dla Chrystusa. Obowiązki te możemy wyko-

Page 102: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

102 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

nywać w gronie rodzinnym, w Kościele, wśródprzyjaciół i w miejscu pracy. Możemy działaćw rodzinie, wśród przyjaciół, w Kościele, na-wet podczas zajęć zawodowych.

Nasz Zbawiciel spędził większą część swe-go życia w niewielkiej pracowni ciesielskiejw Nazarecie. Usługujący aniołowie towarzyszyliPanu życia, kiedy bez hołdów i niepoznanypracował u boku wieśniaków i rzemieślników.Zbawiciel wypełniał tak wiernie swoje posłan-nictwo podczas skromnej pracy w swoim za-wodzie, jak i wówczas, gdy uzdrawiał chorychczy chodził po wzburzonych falach jeziora. Takwięc i w najskromniejszych obowiązkach i przynajniższej pozycji w życiu możemy chodzići pracować z Jezusem.

Apostoł pisze: „Bracia, niech przeto każ-dy trwa u Boga w takim stanie, w jakim zostałpowołany” (I Kor. 7,24). Handlowiec możeprowadzić swój interes w taki sposób, że swoją

Z miłością możemy spełniaćnawet najskromniejsze obowiąz-ki życiowe i w cichości pracować

„jak dla Pana, a nie dla ludzi”(Kol. 3,23).

Page 103: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

103nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

wiernością będzie uwielbiał swojego Mistrza.Jeśli jest prawdziwym naśladowcą Chrystusa,swoją religijność wprowadzi we wszystko,co robi i przez to objawi przed ludźmi DuchaChrystusowego. Mechanik może być pracowi-tym i wiernym przedstawicielem Tego, którywśród wzgórz Galilei mozolił się na wąskichścieżkach życia. Każdy, kto wymawia imię Chry-stusa, winien tak pracować, aby innych, którzyto będą widzieli, prowadzić do wielbienia ichStwórcy i Odkupiciela.

Wielu ludzi wymawia się od poświęceniaw służbie dla Chrystusa swoich umiejętnościi talentów. Usprawiedliwiają się, mówiąc, żeinni mają ich więcej. Przeważa opinia, że tylkoci, którzy są szczególnie utalentowani powinnipoświęcić swoje możliwości służbie Bogu. Inniznowu sądzą, że talenty dano tylko pewnejuprzywilejowanej klasie, wyłączając innych,którzy nie są wezwani do dzielenia się trudemczy nagrodą. Ale nie to zostało przedstawionew przypowieści. Gdy gospodarz wezwał swo-ich sług, każdemu dał jego cząstkę w pracy.

Z miłością możemy spełniać nawet naj-skromniejsze obowiązki życiowe i w cichościpracować „jak dla Pana, a nie dla ludzi” (Kol.3,23). Jeżeli miłość Boża zamieszka w sercu,

Page 104: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

104 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

objawi się w życiu. Otaczająca nas ożywcza at-mosfera Chrystusowa wpłynie na bliźnich bu-dująco i przyniesie wiele błogosławieństw.

Nie oczekuj na szczególne okazje ani nazaistnienie szczególnych możliwości, aby roz-począć pracę dla sprawy Bożej. Nie troszcz sięo to, co świat o tobie pomyśli. Jeżeli twoje co-dzienne życie jest świadectwem czystości i pew-ności wiary, a ludzie są przekonani, że chceszim pomóc, wtedy wysiłki twoje nie będą ca-łkiem daremne.

Najskromniejsi i najubożsi uczniowie Jezusamogą być błogosławieństwem dla innych. Mogąnawet nie wiedzieć, że czynią coś dobrego. Jed-nak ich podświadomy wpływ wyzwoli fale bło-gosławieństw, które będą się rozszerzać i pogłę-biać. Owoce tego wpływu mogą pozostać w ukry-ciu aż do dnia ostatecznej zapłaty. Nie zdającsobie sprawy z rozmiarów swojej działalności,nie troszcząc się wcale o sukces swego działa-nia, idą spokojnie naprzód drogą, którą im Bógw swej mądrości wyznaczył. Życie tych ludzi niebędzie daremne. Ich własne dusze będą stalewzrastać na podobieństwo Chrystusa. Pracująrazem z Bogiem w tym życiu, przysposabiającsię do wyższych zadań i niczym nie zmąconegoszczęścia w tym życiu, które nadejdzie.

Page 105: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

105nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Poznanie Boga

Wiele jest dróg, które prowadzą nas do po-znania Boga i do wspólnoty z Nim. Przyrodaprzemawia nieustannie do naszych zmysłów.Otwarte serce odczuwa miłość i chwałę Bożą,objawiającą się w dziele Jego rąk. Wyostrzonysłuch może uchwycić i zrozumieć głos Bożyw prawach natury. Zielone pola, strzeliste drze-wa, delikatne pączki i kwiaty, przepływającechmury, krople deszczu, szemrzące potokii wspaniałość firmamentu niebieskiego prze-mawiają do naszych serc i zapraszają do po-znania Tego, który to wszystko uczynił.

Nasz Zbawiciel w swych cennych naukachnawiązywał do zjawisk przyrody. Drzewa, ptaki,kwiaty w dolinach, wzgórza, jeziora i wspaniałeniebo oraz okoliczności i wydarzenia codzienne-go życia łączył ze słowem prawdy, tak by naukaJego mogła być często przypominana, nawetpodczas pełnego troski znoju ludzkiego życia.

Page 106: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

106 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

Bóg pragnie, aby Jego dzieci doceniły Jegodzieła, aby rozkoszowały się prostym, spokoj-nym pięknem, którym przyozdobił nasz ziem-ski dom. Pan jest miłośnikiem piękna, aleprzede wszystkim piękna charakteru ludzkie-go. Pragnie, abyśmy pielęgnowali w sobie czy-stość i prostotę, ową cichą urodę kwiatów.

Gdybyśmy tylko zechcieli słuchać, dziełaBoże nauczyłyby nas cennej lekcji ufnościi posłuszeństwa. Począwszy od gwiazd, któreod wieków krążą wyznaczonymi torami po bez-drożach wszechświata, aż do najdrobniejsze-go atomu, wszystko spełnia wolę Stwórcy, a Ontroszczy się o to, co powołał do bytu. Ten, któ-ry w bezgranicznej przestrzeni podtrzymujeniezliczone światy, pamięta jednocześnie o po-trzebach małego szarego wróbelka, który bezlęku wyśpiewuje swą skromną piosnkę. OjciecNiebieski troskliwie czuwa nad każdym czło-wiekiem, nad tym, który udaje się do swychcodziennych zajęć, nad tym, który pogrąża sięw modlitwie, który spoczywa w nocy i wstajeo poranku, nad bogatym, który ucztuje w swympałacu, i nad biednym, który zbiera swe dzieciprzy skromnym posiłku. Ani jedna łza nie spa-da bez Jego wiedzy, ani jeden uśmiech nie uj-dzie Jego uwagi.

Page 107: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

107nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Gdybyśmy tylko w to uwierzyli, przeminę-łyby wszystkie niepotrzebne troski. Życie na-sze nie byłoby tak pełne rozczarowań jak dziś,gdybyśmy sprawy małe i duże złożyli w ręceBoga; dla Niego żadne troski nie są kłopota-mi ni ciężarem. Wtedy moglibyśmy cieszyć sięduchowym odpoczynkiem, jakiego nigdy niezaznaliśmy.

Gdy zmysły nasze upajają się pociągają-cym urokiem tej ziemi, pomyślmy o świecie,który nastanie, o świecie wolnym od grzechui śmierci, w którym przyroda dłużej nie będzienosić nawet cienia przekleństwa. Pozwólmyswej wyobraźni malować obraz domu zbawio-nych i pamiętajmy, że będzie on o wiele wspa-nialszy, niż jesteśmy to w stanie pojąć przy po-mocy zmysłów. W różnorodności Bożych da-

Poeci i uczeni mają wie-le do powiedzenia o przy-

rodzie, ale tylko chrześcija-nin cieszy się pięknem ziemiz najwyższym zachwytem, bo-

wiem rozpoznaje dzieło rąk swe-go Ojca i odczuwa Jego miłość w ukwieco-nych drzewach i krzewach.

Page 108: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

108 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

rów natury znajdujemy jedynie słabe odbicieJego chwały. „Lecz właśnie głosimy, jak zosta-ło napisane, to, czego ani oko nie widziało, aniucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdo-łało pojąć, jak wielkie rzeczy przygotował Bógtym, którzy Go miłują” (I Kor. 2,9).

Poeci i uczeni mają wiele do powiedzeniao przyrodzie, ale tylko chrześcijanin cieszy siępięknem ziemi z najwyższym zachwytem, bo-wiem rozpoznaje dzieło rąk swego Ojca i odczu-wa Jego miłość w ukwieconych drzewach i krze-wach. Nikt nie może w pełni zrozumieć wymowygór, dolin, rzek i mórz, jeżeli nie patrzy na niejako na wyraz Bożej miłości do ludzi.

Bóg przemawia do nas przez swe opatrz-nościowe działanie i przez wpływ swego Duchana serca. Jeżeli tylko jesteśmy otwarci, by przy-jąć cudowne nauki, możemy czerpać je z wyda-rzeń życia powszedniego, z naszego otoczeniai zmian codziennie zachodzących wokół nas.Psalmista tak mówi o dziele Bożej opatrzności:„Ziemia jest pełna łaskawości Pańskiej” (Psalm33,5). „Kto mądry, niech to zachowa, niech roz-waża (dzieła) łaski Pana” (Psalm 107,43).

Bóg przemawia do nas przez swoje Słowo.W nim wyraźnie objawia nam swój charakter,swój stosunek do ludzi i wielkie dzieło odku-

Page 109: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

109nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

pienia. W Słowie Bożym otwiera się przed namihistoria proroków, patriarchów i innych daw-nych świętych mężów, z których każdy był„człowiekiem podobnym do nas” (Jak. 5,17).Widzimy, jak walczyli ze zniechęceniem podob-nym naszemu, jak ulegali pokusom, tak jak my,lecz znów nabierali odwagi i zwyciężali dziękiłasce Bożej. Rozważywszy to, wzmacniamy sięw naszej walce o sprawiedliwość. Gdy czytamyo cennych doświadczeniach tych mężów,o światłości, miłości i błogosławieństwie, którebyły ich udziałem, dziełach, których dokony-wali dzięki udzielonej łasce, duch, który ichinspirował, wznieca dziś w naszych sercach pło-mień świętego zapału i pragnienie dorówna-nia im, by jak oni chodzić z Bogiem.

Jezus mówi o Pismach Starego Testamen-tu: „One właśnie dają o Mnie świadectwo” (Jan5,39), lecz słowa te dotyczą w znacznie więk-szym stopniu Nowego Testamentu. PismoŚwięte świadczy o Odkupicielu, w którym kon-centrują się nasze nadzieje na żywot wieczny.Tak, cała Biblia mówi o Chrystusie. Od pierw-szego przekazu o stworzeniu, bo „bez Niegonic się nie stało, co się stało” (Jan 1,3), aż dokończącej obietnicy: „Oto przyjdę niebawem”(Obj. 22,12), czytamy o Jego dziełach i słucha-

Page 110: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

110 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

my Jego głosu. Jeśli chcesz poznać Zbawicie-la, badaj Pismo Święte.

Napełnijmy serca słowami Boga. One sąwodą życia, która gasi palące pragnienie. Onesą chlebem żywota z niebios. Jezus oświadcza:„Jeżeli nie będziecie spożywali ciała Syna Czło-wieczego i nie będziecie pili krwi Jego, niebędziecie mieli żywota w sobie” (Jan 6,53). Samto wyjaśnia: „Słowa, które Ja wam powiedzia-łem, są duchem i są życiem” (Jan 6,63). Ciałoludzkie zbudowane jest z tego, co jemy i pije-my. Podobnie jak z procesami fizycznymi takma się rzecz z duchowymi. To, o czym myśli-my, wzmacnia i nadaje kierunek naszym siłomduchowym.

Zagadnienie odkupienia żywo interesujeaniołów. Będzie ono przedmiotem studiów ipieśni zbawionych przez całą wieczność. Czynie jest to warte dzisiaj starannych rozważań?Nieskończenie wielkie współczucie i miłośćJezusa, poniesiona dla nas przez Niego ofia-ra, wymagają poważnych i głębokich przemy-śleń. Powinniśmy rozważać osobowość nasze-go Odkupiciela i Obrońcy, rozważać misjęTego, który przyszedł, by wybawić swój lud odjego grzechów. Gdy zastanowimy się głębokonad tymi niebiańskimi sprawami, spotęguje się

Page 111: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

111nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

nasza miłość i wiara, a modlitwy nasze stanąsię milsze Bogu, gdyż będą coraz bardziej prze-pojone wiarą i miłością. W ten sposób utrwalisię bliska łączność z Jezusem i pogłębi żywecodzienne doświadczenie Jego zbawczej mocyu tych wszystkich, którzy przez Niego przy-chodzą do Boga Ojca.

Rozmyślając nad doskonałością Zbawicie-la, zapragniemy całkowitego przekształceniai odnowienia na podobieństwo Jego czystości.Dusze nasze zapragną upodobnić się do Tego,kogo uwielbiają. Im więcej myśleć będziemyo Chrystusie, tym częściej będziemy opowia-dać i przedstawiać Go całemu światu.

Biblia nie została napisana jedynie dlauczonych, przeciwnie, przeznaczona jest dlazwykłych ludzi. Wielkie prawdy koniecznedo zbawienia są tak jasne, jak światło słonecz-ne w południe.

Nikt się nie pomyli ani nie zgubi prawejdrogi prócz tych, którzy kierują się własnymsądem zamiast jasno objawionej woli Bożej.

W sprawie nauk zawartych w Piśmie Świę-tym nie powinniśmy polegać na świadectwieżadnego człowieka, lecz osobiście badać Sło-wo Boże. Gdy pozwolimy innym myśleć za nas,utracimy własną energię i zdolność samodziel-

Page 112: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

112 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

nego rozumowania. Szlachetne siły umysłuzostaną zahamowane przez brak doświadczeńw sprawach wartych rozważenia i znikną zdol-ności rozumienia głębokich myśli Słowa Bo-żego. Zastanawiając się nad treścią Biblii i po-równując pisma z pismami, rzeczy duchowez duchowymi, rozwijamy swój umysł.

Nic tak nie wzmacnia intelektu, jak bada-nie Pisma Świętego. Żadne książki nie potra-fią tak uwznioślić myśli i wzmocnić władz umy-słowych, jak głębokie, szlachetne prawdy Bi-blii. Gdyby Słowo Boże było studiowane tak,jak powinno, człowiek rozszerzyłby swój umysł,uszlachetnił charakter i umocnił swój cel, cojest rzadko spotykane w dzisiejszych czasach.

Jednak z szybkiego, powierzchownego czy-tania Pisma Świętego odnosimy niewielki po-żytek. Można przeczytać Biblię od początkudo końca i nie spostrzec jej piękna, ani nie zro-zumieć głębokich myśli w niej ukrytych. Grun-towne zbadanie jednego choćby wersetu i jegoznaczenia w związku z planem zbawienia jesto wiele więcej warte niż przeczytanie wielu roz-działów bez konkretnego celu i właściwychwskazówek. Miejmy swą Biblię zawsze z sobą.Przy nadarzającej się okazji czytajmy ją. Pró-bujmy zapamiętać poszczególne teksty.

Page 113: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

113nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Nawet idąc ulicą, możemy przeczytać frag-ment i rozmyślać nad nim, utrwalając gow pamięci.

Bez modlitwy i gorliwej uwagi nie osiągnie-my prawdziwej mądrości. Niektóre wersetyPisma Świętego są tak jasne, że nie można ichfałszywie rozumieć. Lecz istnieją i takie, którychtreść nie jest tak oczywista na pierwszy rzut oka.Tekst musi być porównywany z tekstem, a głów-nym warunkiem jest staranne badanie i rozmy-ślanie wsparte modlitwą. Takie studia zostanąobficie nagrodzone. Jak górnik odkrywa ukry-te głęboko pod powierzchnią ziemi żyły szla-chetnego kruszcu, tak wytrwały badacz SłowaBożego znajduje niby skarb najcenniejsze praw-dy, schowane przed okiem nieuważnego czytel-nika. Natchnione słowa przemyślane sercem,będą jak strumień płynący ze źródła życia.

Biblii nigdy nie należy czytać bez modli-twy. Zanim ją otworzymy, winniśmy prosić Du-cha Świętego o oświecenie, a będzie nam onodane. Jezus, spotkawszy Natanaela, powie-dział: „Oto prawdziwy Izraelita, w którym niema fałszu”. Natanael zapytał: „Skąd mnieznasz?”, a Jezus odpowiedział: „Widziałem cię,zanim cię zawołał Filip, gdy byłeś pod drze-wem figowym” (Jan 1,47.48).

Page 114: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

114 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

I dzisiaj także widzi nas Jezus, gdy modli-my się w ukryciu, prosząc Go o pomoc w po-znaniu prawdy. Aniołowie z kraju światłościbędą z tymi, którzy w pokorze serca prosząo Boże kierownictwo.

Duch Święty wywyższa i wysławia Zbawi-ciela. Przedstawia nam Chrystusa w Jego czy-stości i sprawiedliwości, przypominając o zba-wieniu, które dzięki Niemu mamy. Jezus mówi:„On Mnie otoczy chwałą, ponieważ z mojegoweźmie i wam objawi” (Jan 16,14). Duch praw-dy jest jedynym skutecznym nauczycielem bo-skich prawd. Jakże wysoko ceni Bóg rodzajludzki, jeżeli oddał za niego na śmierć swegoSyna, a Ducha swego przeznaczył na nauczy-ciela i przewodnika.

Jakże wysoko ceni Bóg rodzaj ludzki,jeżeli oddał za niego na śmierć swego

Syna, a Ducha swego przeznaczyłna nauczyciela i przewodnika.

Page 115: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

115nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Przywilej modlitwy

Bóg przemawia do nas przez przyrodę i obja-wienie, przez swą opatrzność i wpływ swegoDucha. To jednak nie wszystko, bowiem odczu-wamy potrzebę otwarcia naszego serca przedBogiem. Chcąc wzbogacić swe życie wewnętrz-ne i otrzymać siłę, musimy pozostawać w ścisłejłączności z naszym Ojcem Niebieskim. Choćbynasze myśli były do Niego zwrócone, choćby-śmy rozmyślali o Jego dziełach, miłosierdziui błogosławieństwach, wszystko to nie będziejeszcze prawdziwym zespoleniem z Bogiem.Chcąc z Nim obcować, musimy mieć Mu cośdo powiedzenia o naszym obecnym życiu.

Modlitwa jest otwarciem serca przed Bo-giem jak przed przyjacielem. Nie czynimytego po to, aby Bóg poznał, jakimi jesteśmy,lecz abyśmy potrafili Go przyjąć. Modlitwa niesprowadza Boga do nas, lecz podnosi nasdo Niego.

Page 116: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

116 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

Kiedy Jezus był na ziemi, nauczył swychnaśladowców, jak należy się modlić. Mówił im,jak przedstawiać Bogu swoje codzienne potrze-by i powierzać Mu swe troski. A Jego obietni-ca, że ich prośby zostaną wysłuchane, jest za-pewnieniem również dla nas.

Sam Jezus, kiedy żył wśród ludzi, częstosię modlił. Nasz Zbawiciel utożsamił się z na-szymi potrzebami i sam prosił, błagał swegoOjca o nową siłę potrzebną do wypełnieniaobowiązku i przetrzymania próby. Jest On dlanas wzorem w każdej sprawie. Jest bratemw naszych ułomnościach, gdyż „sam cierpiałbędąc doświadczony” (Hebr. 2,18), ale będącbez skazy, przemógł zło. Dusza Jego na tymgrzesznym świecie przeszła wiele bólu i cier-pienia. W swym człowieczeństwie uczynił Chry-stus modlitwę koniecznością i przywilejem.Sam znajdował pociechę i radość w obcowa-niu z Ojcem. A jeżeli Zbawiciel ludzkości, SynBoży, odczuł potrzebę modlitwy, o ileż bardziejmy, grzeszni, słabi i śmiertelni ludzie, powin-niśmy rozumieć konieczność stałej żarliwej mo-dlitwy.

Nasz Ojciec Niebieski czeka na sposobnośćzesłania nam pełni swych błogosławieństw. Jestnaszym przywilejem czerpać obficie ze źródła

Page 117: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

117nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

nieograniczonej miłości. Jakie to dziwne,że tak mało się modlimy! Bóg jest gotów i chęt-nie wysłuchuje szczerych próśb, nawet naj-skromniejsze, swych dzieci, a my tak niechęt-nie przedkładamy Bogu pragnienia naszychserc. Cóż mają myśleć aniołowie niebiescyo biednych, bezsilnych ludzkich istotach, na-rażonych na pokusy; podczas gdy Bóg w swejnieskończonej miłości tęskni do nich, gotówdać im więcej, niż mogą pojąć lub prosić, a onitak mało modlą się i mają tak małą wiarę. Anio-łowie miłują służbę przed Bogiem, przebywa-nie blisko Niego. Największą ich radością jestpozostawanie w społeczności z Bogiem, a ziem-skie dzieci, które tak bardzo potrzebują pomo-cy, jakiej tylko Bóg może udzielić, zdają się za-dowalać życiem pozbawionym światła Jego Du-cha, obcowania z Nim.

Wszyscy, którzy zaniedbują modlitwę, oto-czeni są ciemnościami zła. Pokusy szeptaneprzez szatana wiodą ich do grzechu, gdyż nieskorzystali z wielkiego przywileju modlitwy,który dał im Bóg. Dlaczego synowie i córkiBoże tak niechętnie się modlą, skoro w rękachwierzącego modlitwa jest kluczem do wielkiejskarbnicy niebieskiej, pełnej obfitych darówWszechmocy? Zaniedbując ciągłą modlitwę

Page 118: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

118 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

i obowiązek gorliwego czuwania nad sobą, wpa-damy w niebezpieczeństwo nieuwagi i grozinam zejście z prawej drogi. Szatan stawia namna drodze do tronu łaski coraz to inne prze-szkody, abyśmy nie mogli uzyskać łaski i mocydo przeciwstawienia się pokusom przy pomo-cy naszych żarliwych modlitw i wiary.

Możemy oczekiwać, że Bóg wysłuchai odpowie na nasze prośby, jeśli spełnione zo-staną pewne warunki. Jednym z pierwszych jestuznanie potrzeby pomocy Bożej. Pan obiecał:„Rozleję wody po spragnionej glebie i zdrojepo wyschniętej ziemi” (Iz. 44,3). Ci, którzypragną sprawiedliwości i tęsknią do Boga,mogą być pewni, że zostaną zaspokojeni. Jed-nak serce musi być otwarte na działanie Du-cha, gdyż dopiero wtedy może przyjąć błogo-sławieństwo Boże.

Nasza wielka potrzeba jest najwymowniej-szym argumentem na naszą korzyść, ale by Panmógł uczynić coś dla nas, musimy Go najpierwposzukać. Bóg powiedział: „Proście, a będziewam dane” (Mat. 7,7).

„On, który nawet własnego Syna nieoszczędził, ale Go za nas wszystkich wydał, jak-że miałby wraz z Nim i wszystkiego nam niedarować?” (Rzym. 8,32).

Page 119: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

119nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Pan nie wysłucha nas, jeżeli będziemy ho-łdować nieprawości i świadomie ulegać grze-chowi, lecz modlitwy serca skruszonego i na-wróconego będą zawsze przyjęte. Gdy napra-wimy wszelką świadomie popełnioną winę, mo-żemy być pewni, że Bóg odpowie na naszeprośby. Własne nasze zasługi nie wyjednająnam łaski Bożej. Jedynie wartość Jezusa naszbawi, Jego krew nas oczyści, ale my musimyspełniać warunki przyjęcia.

Innym składnikiem właściwej modlitwy jestwiara. „Przystępujący bowiem do Boga musiwierzyć, że (Bóg) jest i że wynagradza tych, któ-rzy Go szukają” (Hebr. 11,6). Jezus rzekłuczniom: „Wszystko, o co w modlitwie prosicie,stanie się wam, tylko wierzcie, że otrzymacie”(Mar. 11,24). Czy trzymamy Boga za słowo?

Obietnice Boga są pewne i nieograniczo-ne, a On jest wierny wobec tych, którym ichudzielił. Choćbyśmy nie od razu otrzymali to,o co prosimy, nie możemy przestać wierzyć,że Pan wysłuchuje i odpowiada na nasze proś-by. Jesteśmy tak omylni i tak krótkowzroczni,że czasem prosimy o coś, co nie będzie dla nasbłogosławieństwem. Wtedy nasz NiebieskiOjciec w miłości odpowiada nam dając to, cobędzie dla nas najwyższym dobrem, to, czego

Page 120: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

120 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

sami zapragnęlibyśmy, gdyby przez Bogaoświecone nasze oczy mogły ujrzeć rzeczy ta-kimi, jakimi są rzeczywiście. Choć wydaje się,że modlitwy nasze nie zostały wysłuchane,musimy trzymać się obietnicy, bowiem z pew-nością czas odpowiedzi nadejdzie i otrzyma-my wówczas błogosławieństwo najbardziej nampotrzebne. Jednak oczekiwanie, że zawszeotrzymamy dokładnie to, o co prosimy, jestzarozumiałością. Bóg jest zbyt mądry, by sięmylić i zbyt dobry, aby odmówić tego, co służyku dobremu tym, którzy chodzą prawą drogą.Dlatego nie obawiajmy się, zaufajmy Mu, na-wet gdy nie widzimy natychmiastowej odpo-wiedzi na nasze prośby. Polegajmy na Jegopewnej obietnicy: „Proście, a będzie wamdane”.

Jeśli będziemy się kierować wątpliwościa-mi i obawami lub próbować rozwikłać wszyst-ko to, czego dobrze nie rozumiemy, zanimuwierzymy, nasze kłopoty zwiększą się tylkoi pogłębią. Ale gdy bezsilni i zależni, tacy jaki-mi naprawdę jesteśmy, zwracamy się do Boga,którego wiedza nie ma granic, który widzi całestworzenie i rządzi wszystkim swą wolą i sło-wem, i powierzamy Mu w pokorze nasze pra-gnienia, On może i chce wysłuchać naszego

Page 121: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

121nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

wołania i pozwoli światłu rozjaśnić nasze ser-ca. Szczera modlitwa prowadzi nas do ścisłejłączności z Nieskończonym. Choćbyśmy przezpewien czas nie otrzymali jawnego dowodu,że oblicze naszego Odkupiciela pochyla się nadnami ze współczuciem i miłością, to jednak napewno tak jest. Możemy nie czuć Jego wyraź-nego dotyku, ale Jego dłoń spoczywa na nasz miłością i troskliwą czułością.

Jeżeli pragniemy otrzymać łaskę i błogo-sławieństwo, serca nasze muszą napełnić sięduchem miłości i przebaczenia. Jakże może-my prosić Boga: „Przebacz nam nasze winy, jaki my przebaczamy tym, którzy przeciw namzawinili” (Mat. 6,12), gdy serca pełne są gnie-wu i zawiści? Jeżeli pragniemy wysłuchanianaszych modlitw, musimy wybaczyć bliźnimw ten sam sposób i w tej samej mierze, w jakiejoczekujemy takiego przebaczenia dla siebie.

Możemy nie czuć Jego wyraźne-go dotyku, ale Jego dłoń spo-czywa na nas z miłością i tro-skliwą czułością.

Page 122: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

122 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

Innym warunkiem przyjęcia modlitwy jestwytrwałość. Musimy modlić się zawsze, abywzrastać w wierze i doświadczeniu. Musimy być„w modlitwie wytrwali” (Rzym. 12,12) i „czu-wając na niej wśród dziękczynienia” (Kol. 4,2).Apostoł Piotr napomina wierzących: „Bądźciewięc roztropni i trzeźwi, abyście się mogli mo-dlić” (I Piotra 4,7). Apostoł Paweł mówi: „Alew każdej sprawie wasze prośby przedstawiaj-cie Bogu w modlitwie i błaganiu z dziękczy-nieniem!” (Filip. 4,6). W liście Judy czytamy:„W Duchu Świętym się módlcie i w miłościBożej strzeżcie samych siebie” (Juda w. 20.21).Ustawiczna modlitwa jest nieprzerwanymłącznikiem pomiędzy duszą a Bogiem. Dziękiniej życiodajna moc Boża przenika nasze życie,które wydaje owoc czystości i świętości.

Do modlitwy potrzeba pilności. Niechajnic nas nie powstrzymuje. Starajmy się zacho-wać ścisłą łączność swej duszy z Jezusem. Ko-rzystajmy z każdej sposobności, która dajemożliwość modlitwy. Wszyscy szczerze pragną-cy łączności z Bogiem będą przybywać na spo-tkanie poświęcone modlitwie, wierni swymobowiązkom, gorliwi i nie spokojni o wszyst-kie błogosławieństwa, które mogą zyskać. Będąoni walczyć o każdą możliwość, dzięki której

Page 123: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

123nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

mogą otrzymać światło niebios. Powinniśmymodlić się w kółku rodzinnym, a przede wszyst-kim nie wolno nam zaniedbywać cichej, oso-bistej modlitwy, bo to ona jest życiem naszejduszy. Gdy lekceważymy modlitwę, dusze na-sze nie mogą się rozwijać. Modlitwa w rodzi-nie lub w zgromadzeniu nie jest wystarczają-ca. Otwórzmy serce przed Bogiem w samot-ności i spokoju. Cicha modlitwa przeznaczonajest tylko dla Boga. Żadne ciekawskie ucho niema prawa poznać ciężaru tych próśb. W cichejmodlitwie dusza, wolna od otaczających jąwpływów i zdenerwowania, żarliwie choć spo-kojnie dociera do Boga. Słodki i trwały będziewpływ Tego, który widzi modlącego się w skry-tości i którego ucho jest otwarte na modlitwępłynącą z serca. Obcuje z Bogiem w akcie pro-stej, spokojnej wiary i otrzymuje od Niego pro-mienie światła, które dodają siły i wytrwałościw walce z szatanem. Bóg jest naszą twierdzą.

Módlmy się w samotności, a gdy ruszamydo codziennych zajęć, pozwólmy naszym ser-com często wznosić się do Pana. W taki sposóbwłaśnie chodził z Bogiem Enoch. Te cichemodlitwy unoszą się do tronu łaski jak wońcennych kadzideł. Szatan nigdy nie zwyciężyserca, którego podporą jest Bóg.

Page 124: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

124 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

Nie ma takich miejsc ani chwili, które sąnieodpowiednie do zanoszenia próśb doBoga. Nic nie może powstrzymać nas odwznoszenia naszych serc w duchu gorliwejmodlitwy. W ulicznym tłoku i pośród rozlicz-nych przedsięwzięć możemy słać prośby doBoga i prosić o Boże kierownictwo, tak jakuczynił Nehemiasz, gdy przedkładał prośbękrólowi Artakserksesowi. Wszędzie gdzie je-steśmy, możemy utrzymać ścisłą łącznośćz naszym Ojcem. Drzwi serca musimy miećstale otwarte i słać zaproszenia, aby Jezusmógł przyjść i zamieszkać w nim jako nie-bieski gość.

Choćby otaczała nas atmosfera zepsuciai grzechu, nic nas nie może zmusić do wdy-chania tej trucizny. Możemy spokojnie żyćczystą atmosferą nieba. Wznosząc serca w szcze-rej modlitwie do Boga, zamykamy drzwi przednieczystością świata i kalającymi myślami. Ten,kto otwiera serce na przyjęcie pomocy i błogo-sławieństwa Bożego, będzie żyć na ziemiw bardziej świętej atmosferze i trwać w stałejłączności z Niebem.

Musimy wyraźniej widzieć Jezusa i pełniejzrozumieć wartość rzeczy wiecznych. Sercadzieci Bożych musi wypełnić piękno świętości;

Page 125: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

125nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

aby to się stało, winniśmy starać się o zrozu-mienie boskich tajemnic spraw niebieskich.

Wznośmy duszę do Boga, ażeby mógłw nas tchnąć dech niebiańskiej atmosfery. Mo-żemy stać tak blisko Boga, by w każdej nie-oczekiwanej trudności nasze myśli zwracały siędo Niego, tak jak kwiat zwraca się do słońca.

Zanośmy przed oblicze Boże nasze troski,radości i pragnienia, smutki i obawy. Nic niejest dla Niego zbyt wielkim ciężarem. Ten, któ-ry policzył włosy na naszej głowie, nie jest obo-jętny na potrzeby swoich dzieci: „Bo Pan pe-łen jest litości i miłosierdzia” (Jak. 5,11). Jegokochające serce poruszone jest naszym smut-kiem i naszą skargą. Przynośmy więc do Nie-go wszystko, co nas trapi. Nic nie jest dla Nie-go zbyt ciężkie. Bóg, choć rządzi Wszechświa-tem, bierze pod uwagę każdą nawet najdrob-niejszą sprawę wiążącą się z naszym pokojem.Żaden okres naszego życia nie jest zbyt zagma-

Ten, kto otwiera serce na przy-jęcie pomocy i błogosławieństwaBożego, będzie żyć na ziemi

w bardziej świętej atmosferzei trwać w stałej łączności z Niebem.

Page 126: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

126 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

twany, ażeby Bóg nie potrafił go zrozumieć.Nie ma tak złego położenia, z którego by Onnie mógł nas wyratować. Żadna krzywda niemoże spotkać nawet najmniejszego spośródJego dzieci. Żadna szczera modlitwa nie ujdzieuwagi naszego Ojca i nie jest mu obojętna. On„leczy złamanych na duchu i przewiązuje ichrany” (Psalm 147,3). Związek między Bogiema każdą duszą jest tak pełny i wyłączny, jakgdyby nie istniała już poza nią żadna innadusza, o którą Pan się troszczy i za którą oddałna śmierć swego umiłowanego Syna.

Jezus powiedział: „W owym dniu będzie-cie prosić w imię moje, i nie mówię, że Ja będęmusiał prosić Ojca za wami. Albowiem Ojciecsam was miłuje, bo wyście Mnie umiłowalii uwierzyli, że wyszedłem od Boga. Nie wyścieMnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przezna-czyłem was na to, abyście szli i owoc przynosi-li, i by owoc wasz trwał, aby wszystko dał wamOjciec, o cokolwiek Go poprosicie w imię moje”(Jan 16,26.27; 15,16). Ale modlić się w imie-niu Jezusa to coś więcej niż tylko wymawiaćJego imię na początku i na końcu modlitwy.Musimy modlić się w duchu i według myśliJezusa, gdy wierzymy w Jego obietnice, ufamyJego łasce i wykonujemy Jego dzieło.

Page 127: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

127nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Bóg nie żąda od nas, aby ktokolwiek stałsię mnichem lub pustelnikiem i porzucił świat,by oddać się tylko czynnościom kultowym.Życie nasze musi być podobne do życia Chry-stusa — wśród gór i tłumów ludzi. Ten, ktopoprzestaje tylko na modlitwie, wkrótce i jejzaniecha lub stanie się ona formalnością. Gdyludzie odgradzają się od życia społecznego,od sfery obowiązków chrześcijańskich i niesie-nia krzyża, gdy przestają pracować gorliwie dlaMistrza, który tak gorliwie dla nich pracował,tracą podstawowy sens modlitwy i bodziec dlapoświęcenia. Ich prośby stają się egoistyczne.Nie mogą prosić o potrzeby bliźnich, o potrze-by Królestwa Chrystusowego na ziemi ani bła-gać o moc do wykonywania Jego Dzieła.

Zaniedbując przywilej wzajemnego wzmac-niania i pokrzepiania w służbie Bożej, ponosi-my stratę. Prawda Jego Słowa traci żywotnośći wagę w naszych umysłach, przestaje oświecaći pobudzać serce swym uświęcającym wpływem,przez co tracimy siły duchowe. Przez brakwspółczucia dla bliźnich ponosimy jako chrze-ścijanie wielka stratę w społecznym obcowa-niu. Kto żyje tylko dla siebie, ten nie wypełniaroli, którą Bóg mu przeznaczył. Właśnie pielę-gnowanie więzów społecznych skłania nas

Page 128: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

128 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

do współczucia innym, rozwija i wzmacnia nasw służbie dla Boga.

Gdyby chrześcijanie obcując ze sobą, roz-mawiali o miłości Bożej i o cennych prawdachodkupienia, pokrzepione byłyby ich sercai sami pokrzepialiby innych. Możemy uczyć sięcodziennie więcej o Ojcu Niebieskim, zyski-wać świeże doświadczenia Jego łaski, a wtedyzapragniemy mówić o Jego miłości, co rozgrze-je i pokrzepi nasze własne serce. Gdybyśmywięcej myśleli i mówili o Jezusie, a mniej o so-bie, mocniej odczuwalibyśmy Jego obecność.

Gdybyśmy myśleli o Bogu tylko wówczas,gdy daje nam On dowody swej troski, naszemyśli musiałyby ustawicznie być przy Nim,a w wysławianiu Jego imienia znajdowalibyśmyrozkosz. Rozmawiamy o sprawach doczesnych,ponieważ one nas interesują. Mówimy o na-szych przyjaciołach, ponieważ ich lubimy,a nasze radości i troski wiążą się z nimi. Nieskoń-czenie przecież więcej powodów mamy do mi-łowania Boga niż ziemskich przyjaciół. Stawia-nie Go w myślach na pierwszym miejscu, mó-wienie o Jego dobroci oraz wysławianie Jegopotęgi powinno być dla nas sprawą najbardziejnaturalną. Bogate dary łaski, jakimi obsypujenas codziennie Bóg, nie mogą absorbować

Page 129: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

129nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

naszych myśli i uczuć aż do tego stopnia, aby-śmy nie mogli nic dać Jemu samemu. Dary temają nam stale o Nim przypominać i łączyćnas z niebiańskim Dobroczyńcą więzami miło-ści i wdzięczności. Przywiązujemy zbyt wielkąwagę do ziemskiego życia. Wznieśmy wzrok kuotwartym drzwiom świątyni niebiańskiej, w któ-rej światło chwały Bożej rozjaśnia oblicze Chry-stusa, który „zbawiać na wieki może całkowi-cie tych, którzy przez Niego zbliżają się doBoga” (Hebr. 7,25).

Wysławiajmy więc Boga gorliwie „za Jegomiłosierdzie i za Jego cuda dla synów ludzkich”(Psalm 107,8). Nasze pobożne życzenia nie po-winny polegać tylko na proszeniu i otrzymywa-niu. Niech nasze myśli nie zajmują się jedyniepotrzebami, lecz również dobrami, które otrzy-mujemy. Nie znaczy to, abyśmy się za dużo niemodlili, ale jesteśmy opieszali w dziękowaniu.Jesteśmy stałymi petentami łaski Bożej, jednakwyrażamy tak mało wdzięczności, tak małochwalimy Go za to, co zrobił dla nas.

Gdybyśmy więcej myśleli i mówili o Je-zusie, a mniej o sobie, mocniej od-

czuwalibyśmy Jego obecność.

Page 130: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

130 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

Niegdyś Pan rozkazał Izraelitom, gdyschodzili się dla Jego służby: „Tam też wobecPana, Boga waszego, ucztować będziecie wyze swymi rodzinami, cieszyć się z dóbr, którewasza ręka osiągnęła, w czym błogosławił wamPan, Bóg wasz” (V Mojż. 12,7). Cokolwiek czy-ni się na chwałę Bożą, winno być spełnionez radością, z pieśnią chwały i dziękczynienia,a nie z niechęcią i smutkiem.

Nasz Bóg jest czułym, miłosiernym Oj-cem. Służenie Mu nie powinno być dla nasprzykrością lub ciężarem. Móc Go czcić i braćudział w Jego dziele powinno być dla nasprzyjemnością. Bóg nie chce, aby Jego dzie-ci, dla których przygotował tak wielkie zba-wienie, uważały Go za surowego, dokładne-go nadzorcę. On jest ich najlepszym przyja-cielem, a kiedy oddają Mu cześć, On pra-gnie być z nimi, pocieszać ich i błogosławić,napełniając ich serca radością i miłością. Panpragnie, aby Jego dzieci znajdowały pocie-chę w Jego służbie, więcej radości niż utru-dzenia. Chce, aby wszyscy Jego wyznawcynosili ze sobą cenne myśli o Jego troscei miłości, by mogli radować się każdym po-wszednim zajęciem i umieli wiernie i uczci-wie postępować w każdej sprawie.

Page 131: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

131nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Musimy zgromadzić się pod krzyżemChrystusa. Niechaj Chrystus i Jego ukrzyżo-wanie będzie przedmiotem naszych rozmyślań,rozmów i najradośniejszych wzruszeń. Nie za-pominajmy o błogosławieństwach Bożych, a pozrozumieniu Jego niewysłowionej miłości po-wierzmy chętnie wszystko tej dłoni, która dlanas przybita została do krzyża.

Dusze nasze mogą wznieść się bliżej niebana skrzydłach chwały. Aniołowie tam w górzewysławiają Boga hymnami i muzyką, a gdy mywyrażamy naszą wdzięczność, nasze nabożeń-stwa stają się podobne do nabożeństw zastę-pów niebieskich. „Kto składa Mi ofiarę dzięk-czynną, ten Mi cześć oddaje” (Psalm 50,23) —powiedział Pan. Przystąpmy zatem wszyscyz pełną czci radością do naszego Stwórcy, „przydźwięku muzyki” (Iz. 51,3).

Page 132: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

132 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

Co zrobićz wątpliwościami?

Wielu chrześcijan, zwłaszcza nowo nawróco-nych, dręczą czasem sceptyczne myśli. W Bi-blii jest wiele zagadnień, których nie potrafiązrozumieć, a szatan wykorzystuje to, aby za-chwiać ich wiarę w Pismo Święte, jako objawie-nie Boże. Rodzą się pytania: Jak mogę poznaćprawdziwą drogę zbawienia? Jeżeli Biblia jestrzeczywiście Słowem Bożym, jak mogę sięuwolnić od wątpliwości i niepokoju?

Bóg nigdy nie żąda od nas wiary bez do-starczenia dostatecznych dowodów, na któ-rych wiara mogłaby się oprzeć. Jego istnie-nie, charakter i prawdziwość Słowa są potwier-dzone licznymi świadectwami, przemawiają-cymi do naszego rozumu, a tych świadectwjest tak wiele. Mimo to Bóg nie wykluczyłmożliwości wątpienia. Wiara nasza musi być

Page 133: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

133nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

oparta na dowodach, a nie na pozorach. Ktochce wątpić, znajdzie ku temu okazję, ci na-tomiast, którzy rzeczywiście pragną poznaćprawdę, znajdą wiele dowodów, na którychoprze się ich wiara.

Dla człowieka o ograniczonym umyślepełne zrozumienie charakteru dzieła Nieskoń-czonego nie jest możliwe. Dla najbystrzejsze-go, dla najbardziej uczonego umysłu świętaIstota musi zawsze pozostać osłonięta tajem-nicą. „Czy dosięgniesz głębin Boga, dotrzeszdo granic Wszechmocnego? Wyższe nad nie-bo. Przenikniesz? Głębsze niż Szeol. Czy zba-dasz?” (Job 11,7.8).

Apostoł Paweł woła: „O głębokości bo-gactw, mądrości i wiedzy Boga! Jakże niezba-dane są Jego wyroki i nie do wyśledzenia Jegodrogi!” (Rzym. 11,33). Ale choć „obłok i ciem-ność wokoło Niego”, to „sprawiedliwość i pra-wo podstawą Jego tronu” (Psalm 97,2). Może-my na tyle zrozumieć Boże postępowanie wo-bec nas i motywy, którymi się kieruje, aby do-strzec ogromną miłość i łaskawość sprzymie-rzone z nieograniczoną mocą. Z zamiarów Jegomożemy zrozumieć to, co służy dla naszegodobra, a poza tym musimy stale ufać wszech-mocnej dłoni i sercu pełnemu miłości.

Page 134: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

134 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

Słowa Boże i osobowość ich boskiego Au-tora ukazują tajemnice, których my, ludzieśmiertelni, nigdy całkowicie zrozumieć nie zdo-łamy. Pojawienie się grzechu na świecie, uciele-śnienie Chrystusa, odrodzenie, zmartwychwsta-nie i wiele innych zagadnień poruszonychw Biblii, to tajemnice zbyt głębokie dla rozumuludzkiego, by mógł je wytłumaczyć czy całkowi-cie pojąć. Nie mamy jednak prawa wątpić w Sło-wo Boga dlatego, że nie możemy pojąć tajem-nic Jego opatrzności. Nawet w przyrodzie ota-czają nas tajemnice, których nie sposób zbadać.Najprymitywniejsze formy życia są często pro-blemami nie do rozwiązania i dla największychfilozofów. Wszędzie napotykamy na cuda prze-kraczające możliwości naszego rozumu.

Czy powinno nas zatem dziwić, że w życiuduchowym są również tajemnice, których niemożemy przejrzeć? Trudność leży tylko w sła-bości i ograniczoności ludzkiego umysłu. Bógdał nam w Piśmie Świętym wystarczające do-wody swego boskiego charakteru, więc niepowinniśmy wątpić w Jego Słowo z tej przy-czyny, że nie umiemy pojąć wszystkich tajem-nic opatrzności Bożej.

Apostoł Piotr mówi, że Pismo zawiera„trudne do zrozumienia pewne sprawy, które

Page 135: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

135nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

ludzie niedouczeni i mało utwierdzeni opacz-nie tłumaczą (...) na własną swoją zgubę”(II Piotra 3,16). Trudności w zrozumieniu Pi-sma Świętego były wykorzystywane przez scep-tyków jako argument przeciwko Biblii. A wła-śnie ten fakt stanowi niezbity dowód jej bo-skiego natchnienia. Gdyby Pismo Święte niezawierało relacji o Bogu, którą łatwo możemyzrozumieć, gdyby Jego wielkość i majestatmogły być zrozumiane przez ograniczonyumysł, wówczas nie nosiłoby ono tak wiarygod-nych cech boskiego autorytetu. Właśnie wznio-słość i tajemniczość przedstawionych tu sprawpowinna wzniecić wiarę w prawdziwość SłowaBożego.

Biblia ukazuje prawdę z taką prostotą i takdoskonale dostosowana jest do potrzeb i tęsk-not ludzkiego serca, że zadziwia i zachwycanajwiększe umysły, a równocześnie umożliwiaprostym i pokornym znalezienie drogi do zba-wienia. Ale prawdy jej, tak prosto sformuło-wane, są oparte na tajemnicach tak wielkich,tak głębokich, tak nieskończenie przekracza-jących możliwości poznawcze umysłu ludzkie-go, że możemy je przyjąć jedynie dlatego,iż to Bóg je objawił. Plan odkupienia zostałw ten sposób dostatecznie jasno nakreślony,

Page 136: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

136 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

aby każdy człowiek wiedział, jakie kroki mapodjąć w skrusze wobec Boga i w wierze w na-szego Pana Jezusa Chrystusa, ażeby zostać zba-wionym w sposób określony przez Boga. Aleu podstaw tych łatwych do zrozumienia prawdleżą tajemnice osłaniające Jego chwałę, tajem-nice, które przytłaczają poszukujący umysł,choć inspirują szczerego poszukiwacza praw-dy do okazania wiary i szacunku. Im głębiejbada ktoś Pismo Święte, tym mocniejszegonabiera przekonania, że jest ono słowem żywe-go Boga, a ludzki rozum musi ukorzyć się przedmajestatem boskiego objawienia.

Stwierdzenie, że nie możemy w pełni zro-zumieć wielkich prawd Biblii, jest tylko przy-znaniem, iż ograniczony rozum nie jest odpo-wiedni do ogarnięcia nieskończoności — żeczłowiek ze swą niepełną, ludzką wiedzą niemoże przeniknąć zamiarów Wszechwiedzącego.

Sceptycy i niewierzący odrzucają SłowoBoże, ponieważ nie potrafią zrozumieć wszyst-kich Jego tajemnic. W takim samym niebez-pieczeństwie znajdują się i ci, którzy twierdzą,że wierzą Pismu Świętemu. Apostoł pisze:„Uważajcie, bracia, aby nie było w kimś z wasprzewrotnego serca niewiary, której skutkiemjest odstąpienie od Boga żywego” (Hebr. 3,12).

Page 137: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

137nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Słuszne jest badanie nauki Biblii i dociekanie„głębokości Boga” (I Kor. 2,10), w tej mierze,w jakiej jest to objawione w Piśmie Świętym.Gdyż „rzeczy ukryte należą do Pana, Boga na-szego”, to, co jest „objawione — do nas, i donaszych synów” (V Mojż. 29,28). Ale szatanstara się wypaczyć badawczą zdolność naszegoumysłu. Często z rozwiązaniem prawd biblij-nych łączy się niebezpieczeństwo pychy, gdyludzie niecierpliwią się i zniechęcają, nie mo-gąc wytłumaczyć każdego zdania Pisma ku wła-snemu zadowoleniu. Przyznanie się, że nie ro-zumieją natchnionego słowa, wydaje się imzbyt poniżające. Nie chcą czekać cierpliwie, ażBóg sam objawi im prawdę. Sądzą, że dziękiwłasnej mądrości są w stanie zrozumieć Pismo,a czyniąc to, w rzeczywistości zaprzeczają jego

Stwierdzenie, że nie możemy wpełni zrozumieć wielkich prawd

Biblii, jest tylko przyznaniem,iż ograniczony rozum nie jestodpowiedni do ogarnięcia nie-

skończoności — że człowiek ze swą niepe-łną, ludzką wiedzą nie może przeniknąćzamiarów Wszechwiedzącego.

Page 138: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

138 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

autorytetowi. Prawdą jest, że wiele popular-nych teorii i doktryn uchodzących niegdyś zabiblijne, nie znajduje uzasadnienia w naukachPisma Świętego, a nawet pozostaje w sprzecz-ności z treścią natchnienia. Rzeczy te stały siędla wielu przyczyną zwątpienia i niepokojuumysłu. Jednak nie obciążają one Słowa Bo-żego, lecz ludzkie wypaczenia.

Gdyby stworzeniom boskim dane było ca-łkowicie zrozumieć Boga i Jego czyny, wtedyosiągnąwszy tak wysoki stopień wtajemnicze-nia, nie miałyby one potrzeby dalszego pozna-wania prawdy ani chęci rozwijania swej wie-dzy, rozumu i serca. Bóg nie byłby wówczasIstotą Najwyższą, a człowiek, osiągnąwszyszczyt poznania, przestałby się rozwijać. Dzię-kujmy Bogu, że tak nie jest. On jest nieskoń-czony. W Nim „wszystkie skarby mądrościi wiedzy są ukryte” (Kol. 2,3). I całą wiecznośćczłowiek może szukać i uczyć się, nigdy jed-nak nie wyczerpie skarbów Jego mądrości,dobroci i mocy.

Bóg nawet w tym życiu zamierza odsłonićswojemu ludowi prawdy swego Słowa, ale ist-nieje tylko jedna droga do ich zrozumienia.Zacząć rozumieć Słowo Boże możemy jedyniedzięki oświeceniu przez Ducha, który nam je

Page 139: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

139nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

podał. „Tego, co Boskie nie zna nikt, tylkoDuch Boży”, „gdyż Duch przenika wszystko,nawet głębokości Boga” (II Kor. 2,8). Zbawi-ciel obiecał swoim naśladowcom: „Gdy zaśprzyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi wasdo całej prawdy... Z mojego weźmie i wam ob-jawi” (Jan 16,13.14). Bóg pragnie od nas kszta-łcenia umysłu, a właśnie studiowanie PismaŚwiętego jak żadne inne studium, wzmacniai rozwija siły umysłu. Musimy wystrzegać siętylko pokusy wywyższenia naszego umysłu, któ-ry poddany jest słabości i ułomności ludzkiej.Aby Pismo Święte stało się dla nas zrozumiałe,abyśmy mogli pojąć całą prawdę, musimy po-siąść cnotę pokory i dziecięcą wiarę, gotowądo nauki i oczekującą pomocy Ducha Święte-go. Poczucie mądrości Bożej, a naszej bezsil-ności w ogarnięciu Jego wielkości, powinnonapełnić nas pokorą. Otwierajmy Pismo z takąświętą bojaźnią, z jaką stawalibyśmy przed ob-liczem Boga. Gdy bierzemy Biblię do ręki,umysł nasz musi uznać wyższość jej autoryte-tu, a serce i rozum muszą ukorzyć się przedwielkim „JAM JEST”.

Biblia zawiera wiele rzeczy pozornie trud-nych i niejasnych, jednak Bóg może je obja-wić tym, którzy pragną je zrozumieć. Ale nie

Page 140: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

140 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

prowadzeni przez Ducha Świętego będziemyzawsze skłonni do przekręcania i niewłaściwejinterpretacji Pisma. Wielu ludzi czyta Biblię bezpożytku, a nawet ze szkodą dla siebie. Kiedyotwieramy Słowo Boże bez należytej czci i bezmodlitwy, kiedy nie kierujemy myśli i uczućku Bogu i w zgodzie z Jego wolą, umysł naszzaciemniają wątpliwości, które przy niewłaści-wym badaniu Biblii zasilają nasze niedowiar-stwo. Wówczas wróg opanowuje myśli i suge-ruje fałszywą interpretację Pisma. Jeśli ludzienie będą dążyli do jedności z Bogiem w sło-wach i czynach, nawet najstaranniej wykszta-łceni mogą błędnie rozumieć Pismo Święte, aich wyjaśnieniom prawdy nie można ufać. Ci,którzy w Biblii szukają tylko sprzeczności, niemają duchowej wyobraźni. Spaczoną wyobraź-nią ujrzą wiele powodów do zwątpienia i doniewiary w to, co naprawdę jest jasne i proste.

Choćbyśmy się starali ukryć prawdziweprzyczyny naszych wątpliwości, to jednak mu-simy sobie zdać sprawę, że w większości przy-padków tkwią one w upodobaniach do grze-chu. Nauki i zakazy Boże nie odpowiadają ser-cu pełnemu pychy i nieprawości, toteż łatwiejwątpią w prawdziwość Słowa Bożego ci, którzyodmawiają posłuszeństwa wymaganiom Bo-

Page 141: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

141nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

żym. Chcąc poznać prawdę, musimy szczerzejej pragnąć i dać dowód dobrej woli w akcieposłuszeństwa. Badając Biblię w tym duchu,znajdziemy w niej obfite dowody, że jest onaSłowem Bożym. Będziemy mogli osiągnąć zro-zumienie prawd, które uczynią nas mądrymiku zbawieniu.

Chrystus powiedział: „Jeśli kto chce pe-łnić Jego wolę, pozna, czy nauka ta jest odBoga” (Jan 7,17). Zamiast pytać i gubić sięw zagadnieniach niezrozumiałych, wykorzystaj-my światło, jakie już mamy, a wówczas otrzy-mamy większe. Spełniajmy każdy obowiązek,który z pomocą łaski Chrystusa rozum nasz jużpojął, a ułatwi to nam zrozumienie i pełnienietego, w co dzisiaj jeszcze wątpimy.

Istnieje jeden dowód, który dla wszystkichjest dostępny — i dla uczonego, i dla analfa-bety. Dowodem tym jest doświadczenie. Bógzaprasza nas wszystkich do przekonania sięo prawdziwości Jego Słowa i Jego obietnic.Wzywa nas tymi słowy: „Skosztujcie i zobacz-cie, jak dobry jest Pan” (Psalm 34,9). Nie pole-gajmy na zdaniu innych, lecz przekonajmy sięsami. Pan przyrzekł: „Proście, a otrzymacie”(Jan 16,24). Obietnice Jego spełnią się na pew-no. Dotychczas nie zawiodły nikogo i nigdy nie

Page 142: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

142 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

zawiodą. Nasze wątpliwości i mrok zniknąw świetle obecności Jezusa, gdy będziemy ra-dować się pełnią Jego miłości.

Apostoł Paweł pisze o Bogu, że „uwolniłnas spod władzy ciemności i przeniósł do kró-lestwa swego umiłowanego Syna” (Kol. 1,13).Każdy, kto powstał ze śmierci do życia, możepowiedzieć: „Potrzebowałem pomocy i znala-złem ją w Jezusie. Moje pragnienia zostały spe-łnione, a głód duszy zaspokojony. Odtąd Bi-blia jest dla mnie objawieniem Jezusa Chry-stusa. Gdy zapytasz, dlaczego wierzę w Jezusa,odpowiem: Wierzę, bo jest On moim boskimZbawicielem. Zapytasz, dlaczego wierzę Biblii?Wierzę, bo odnalazłem w niej głos Boży, prze-mawiający do mej duszy”. Z samych siebiemożemy mieć świadków, że Biblia jest prawdą,że Chrystus jest Synem Bożym. Wiemy, że nieuwierzyliśmy misternie zmyślonym bajkom.

Apostoł Piotr napomina swych braci: „Wzra-stajcie zaś w łasce i poznaniu Pana naszegoi Zbawiciela, Jezusa Chrystusa” (II Piotra 3,18).

„Zapytasz, dlaczego wierzę Biblii?Wierzę, bo odnalazłem w niej głos Boży,

przemawiający do mej duszy”

Page 143: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

143nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Gdy dzieci Boże będą wzrastać w łasce,coraz głębiej rozumieć będą Jego Słowo. Od-kryją nowe światło i piękno w świętych Jegonaukach. A o prawdzie tej świadczy historiaKościoła we wszystkich czasach i tak będzieaż do końca. „Ścieżka prawych — to światłoporanne, wschodzi — wzrasta aż do południa”(Przyp. 4,18). Przez wiarę możemy patrzećw przyszłość i zyskać Bożą rękojmię rozwojunaszego umysłu, ludzkich możliwości połączo-nych z boskimi, zjednoczenia wszystkich siłduchowych, wejścia w bezpośredni kontaktze Źródłem światła. Możemy cieszyć się, żewszystko, co dotąd nas niepokoiło, Bożaopatrzność uczyni zrozumiałym. Tam, gdziedawniej widzieliśmy tylko pomieszanie pojęći nieład, dostrzeżemy najdoskonalszą i najpięk-niejszą harmonię. „Teraz widzimy, jakbyw zwierciadle, niejasno; wtedy zaś (zobaczymy)twarzą w twarz. Teraz pojmuję po części, wte-dy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany”(I Kor. 13,12).

Page 144: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

144 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

Radość w Panu

Dzieci Boże, jako przedstawiciele Chrystusa,powołane są do świadczenia o dobroci i miło-sierdziu Pana. Tak jak Jezus objawił nam cha-rakter Ojca, tak my winniśmy objawić Chry-stusa światu, który nic nie wie o Jego czułej,troskliwej miłości. „Jak Ty mnie posłałeś naświat — rzekł Jezus — tak i Ja ich na świat po-słałem... Ja w nich, a Ty we Mnie... aby światpoznał, żeś Ty Mnie posłał” (Jan 17,18.23).Apostoł Paweł pisał do naśladowców Jezusa:„Wy jesteście naszym listem, pisanym w ser-cach naszych, listem, który znają i czytają wszy-scy ludzie. Powszechnie o was wiadomo, żeścielistem Chrystusowym dzięki naszemu posłu-giwaniu...” (II Kor. 3,2.3). Taki list posyła Je-zus światu za pośrednictwem każdego ze swychdzieci. Jeżeli jesteś naśladowcą Chrystusa, śleOn przez ciebie list do twojej rodziny, twojejwioski, do ulicy, na której mieszkasz. Jezus

Page 145: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

145nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

w twym sercu pragnie poprzez ciebie przemó-wić do tych, którzy Go jeszcze nie znają. Możenie czytają Biblii lub nie słyszą głosu, przema-wiającego z każdej strony Pisma Świętego.Może nie widzą miłości Bożej, objawionejw Jego dziełach. Jeżeli my jesteśmy prawdzi-wymi przedstawicielami Jezusa, to może zanaszą sprawą pojmą oni coś z jego dobroci,umiłują Boga i będą Mu służyć.

Chrześcijanie mają być nosicielami świa-tła na drodze do nieba. Mają rozjaśnić światblaskiem pochodzącym od Chrystusa. Ich życiei charakter muszą innym dać właściwe pojęcieo Chrystusie i Jego służbie.

Jeżeli mamy reprezentować Jezusa, win-niśmy służyć mu w sposób godny wielkościi wspaniałości tego dzieła. Chrześcijanie, któ-rzy gromadzą w duszy smutek i przygnębie-nie, wiecznie narzekając, dają bliźnim fałszy-we pojęcie o Bogu i życiu chrześcijańskim, czy-nią wrażenie, jakoby Stwórca nie chciał widziećswych dzieci w szczęściu i w ten sposób skła-dają nieprawdziwe świadectwo o naszym OjcuNiebiańskim.

Szatan nie posiada się z radości, gdy udamu się przywieść dzieci Boże do niewiary i przy-gnębienia. Jest zachwycony widząc naszą nie-

Page 146: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

146 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

ufność, zwątpienie w Bożą dobrą wolę i moc,aby ratować nas. Raduje się, gdy Bożą opatrz-ność uważamy za szkodliwą. To on przedsta-wia nam Boga jako pozbawionego współczu-cia i miłosierdzia. Prawdę o Bogu zniekształcai napełnia serce fałszywymi o Nim wyobraże-niami. Zbyt często zdarza się, że zamiast oprzećsię na prawdzie pochodzącej od Pana, skłania-my ucho do podszeptów szatana i zniesławia-my Boga, nie dowierzając Mu i szemrząc prze-ciwko Niemu. Szatan zawsze stara się uczynićsmutnym nasze życie religijne. Pragnie, bywydawało się uciążliwe i trudne. Kiedy chrze-ścijanin przedstawia taki właśnie pogląd, swąniewiarą potwierdza oszustwo szatana.

Wielu ludzi zbyt dużo rozmyśla nad swo-imi życiowymi błędami, ułomnościami i roz-czarowaniami, serca ich napełnia smutek i znie-chęcenie. Podczas mojego pobytu w Europienapisała do mnie pewna siostra, będąca w głę-bokiej depresji. Prosiła o kilka słów pociechy.Następnej nocy po otrzymaniu tego listu śniłomi się, że byłam w ogrodzie, a ten, kto wyda-wał się być jego właścicielem, oprowadzał mniepo ścieżkach. Zrywałam kwiaty i rozkoszowa-łam się ich pięknem i zapachem, gdy nagleznalazła się przy mnie owa siostra i zwróciła

Page 147: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

147nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

moją uwagę na brzydkie osty zagradzające jejdrogę. Zatrzymała się pełna smutku i zaczęłanarzekać. Nie szła ścieżką za przewodnikiem,lecz chodziła wśród ostów i cierni. „O — mó-wiła — jakie to przykre, że tak piękny ogródzeszpecony jest przez ciernie”. Wtedy odezwałsię przewodnik: „Nie troszcz się o ciernie, gdyżone mogą cię tylko zranić. Zbieraj róże, liliei goździki”.

Czy nie mieliście takich jasnych chwilw swym życiu, w których wasze serca radośniejuderzały w odpowiedzi na wezwanie DuchaBożego? Czy nie odnajdujecie miłych stronw minionych rozdziałach swego doświadcze-nia? Czy na drodze waszego życia obietniceBoże nie rosną niby kwiaty? Czy pozwolicie,by serca wasze napełniła radość pod wpływemich piękna i słodyczy?

Ciernie i osty ranią tylko i zasmucają. Jeślito tylko ukazujemy innym, dajemy dowód,że nie tylko sami gardzimy dobrocią Bożą, alei innych trzymamy z dala od drogi życia.

Ciągłe rozmyślanie o rozczarowaniachi niesprawiedliwości doznanej w przeszłości niejest rzeczą rozsądną. Rozmowy i wieczne skar-gi na ten temat prowadzą do zniechęcenia.Zgnębiona dusza napełnia się mrokiem, wy-

Page 148: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

148 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

kluczając światło Boże z własnego serca i rzu-cając cień na drogę innych.

Niechaj Panu będą dzięki za świetlane wi-zje, jakie roztacza przed nami. Spoglądajmystale na błogosławione zapewnienia Jego mi-łości. Oto Syn Boży opuszcza tron Ojca. Swąboskość okrywa człowieczeństwem, aby wyrwaćludzkość z mocy szatana. Jego zwycięstwow naszej sprawie otwiera ludziom niebo i od-słania przybytek, w którym objawia się chwałaBoża. Upadły rodzaj ludzki, wydobyty z głę-bin przepaści, w którą zepchnął go grzech, nanowo może zespolić się z nieskończonym Bo-giem. Wierząc w Zbawiciela, staje się człowiekodpornym na wszystkie próby i doświadcze-nia, a przyodziany sprawiedliwością Chrystu-sa, zostanie wywyższony do Jego tronu. To sąsprawy, nad którymi zgodnie z wolą Bożą win-niśmy rozmyślać.

Jeżeli wątpimy w miłość Boga lub nie do-wierzamy Jego obietnicom, odbieramy cześćBogu i zasmucamy Jego Świętego Ducha. Ja-kie uczucia opanowałyby matkę słuchającą nie-ustannie skarg swoich dzieci, podczas gdy pra-gnie ona jedynie ich dobra i poświęca ich wy-godom całe swoje życie? Przypuśćmy, że dzie-ci zwątpiły w miłość matki. Czy to nie zraniło-

Page 149: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

149nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

by jej serca? Co odczuwaliby rodzice, gdyby ichdzieci tak ich traktowały? Cóż więc ma o nasmyśleć nasz Ojciec Niebiański, gdy nie dowie-rzamy Jego miłości, która skłoniła Go do od-dania za nas jednorodzonego Syna, abyśmyzyskali życie? Apostoł Paweł pisał: „On, którynawet własnego Syna nie oszczędził, ale Goza nas wszystkich wydał, jakże miałby wrazz Nim i wszystkiego nam nie darować?” (Rzym.8,32). A jednak wielu ludzi, jeżeli nawet niesłowami, to postępowaniem zdaje się mówić:„Pan nie uczynił tego dla mnie. Może innychmiłuje, ale nie mnie”.

Wszystko to jest szkodliwe dla naszej du-szy. Każde słowo wątpliwości jest zaproszeniemdla pokus szatańskich, jest pogłębieniemskłonności do zwątpienia i oddala aniołów czu-wających nad nami. Nie wypowiadajmy słówwątpliwości czy niepewności, gdy szatan naskusi. Słuchając jego podszeptów, otwieramydrogę niewierze i buntowniczym pytaniom.Gdy mówimy o naszych rozterkach w obecno-ści bliźnich, wtedy każde zwątpienie wpływaźle nie tylko na nas samych, ale jest ziarnem,które zacznie kiełkować i owocować w życiuinnych, a wówczas być może nie zdołamy za-pobiec skutkom naszych słów. Może sami je-

Page 150: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

150 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

steśmy w stanie przetrwać czas pokusy i uwol-nić się z sideł szatańskich, lecz ci, których za-chwialiśmy złym wpływem, mogą już nigdy niezdołać uciec od niewiary, którą my wzbudzili-śmy. Jakże ważne jest, abyśmy mówili tylkoo tym, co daje siłę duchową i życie.

Aniołowie słuchają, jakiego rodzaju wieściniesiemy światu o naszym Mistrzu niebiańskim.Niechaj słowa nasze mówią o Tym, który żyłna ziemi, aby wstawiać się za nami przedOjcem! Gdy podajemy rękę przyjacielowi,chwalmy Boga sercem i ustami. To skierujejego myśli ku Jezusowi.

Wszyscy przechodzimy próby, smutektrudny do zniesienia, pokusy trudne do od-parcia. Nie mówmy o naszych kłopotach na-szym bliźnim, śmiertelnym towarzyszom, leczw modlitwach zanieśmy je Bogu. Postanówmynigdy nie wypowiadać słowa zniechęcenia czywątpliwości. Możemy wiele uczynić, aby sło-wem nadziei i świętym pocieszeniem wzmoc-nić wysiłki innych i rozjaśnić ich życie.

Wiele mężnych dusz znosi często okropnepokusy. Są nawet bliskie poddania się w walcez sobą i siłami zła. Nie zniechęcajmy ich w tymciężkim boju. Przeciwnie, zachęcajmy bliźnichradosnym, śmiałym słowem na drodze ich

Page 151: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

151nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

życia. W ten sposób będziemy promieniowaćświatłem Chrystusa. „Nikt z nas nie żyje dlasiebie” (Rzym. 14,7). Wpływ, jaki nieświado-mie wywieramy, może być dla innych pociechąi pokrzepieniem lub zniechęceniem i oddale-niem od Chrystusa i Jego Prawdy.

Wielu ludzi ma błędne pojęcie o życiui charakterze Chrystusa, uważając, że był Onpozbawiony tkliwości i ciepła, że był surowyi ponury. W wielu przypadkach doświadczeniecałego życia religijnego jest zabarwione taki-mi smutnymi poglądami.

Często mówi się, że Jezus płakał, ale że niktnie widział Jego uśmiechu. Zbawca nasz byłistotnie Mężem Boleści. Znał dobrze smutek,gdyż serce Jego było otwarte na cierpieniawszystkich. Jednak, choć życie Jego było pe-łne samozaparcia, choć ocienione bólemi troską, przeciwności nie zgnębiły Jego ducha.Oblicze Jego nigdy nie zdradzało żalu ani nie-pokoju, lecz pełne było pogody i łagodności.

Wpływ, jaki nieświadomiewywieramy, może być dla in-

nych pociechą i pokrzepieniemlub zniechęceniem i oddaleniem

od Chrystusa i Jego Prawdy.

Page 152: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

152 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

Jego serce nie przestawało być źródłem życia,a gdziekolwiek szedł, przynosił odpoczyneki pokój, radość i wesele.

Odkupiciel nasz był poważny i gorliwy,lecz nigdy smutny czy przygnębiony. Życieludzi biorących Chrystusa za przykład będziepełne poważnych intencji, a oni sami będąmieli głębokie poczucie osobistej odpowie-dzialności. Nie będzie w ich życiu miejsca nalekkomyślność, hałaśliwe zabawy czy prymi-tywne żarty. Religia Jezusa Chrystusa niesiepokój, jak strumień wodę kryniczną. Nie gasion w nas światła radości, nie wzbrania pogo-dy i nie zachmurza słonecznego, roześmiane-go oblicza. Chrystus nie przyszedł na świat,aby Mu służono, lecz aby sam służył. Gdymiłość Jego owładnie naszymi sercami, bę-dziemy Go naśladować.

Póki nie przestaniemy myśleć o niespra-wiedliwości czy nieuprzejmości bliźnich, pótynie będziemy mogli tak ich kochać, jak Chry-stus umiłował nas. Jednak gdy przeniknie nascudowne miłosierdzie Chrystusa, o bliźnichzaczniemy myśleć w tym samym duchu. Niezważajmy na słabostki i błędy, którym nie mo-żemy zaradzić, ale miłujmy i poważajmy sięnawzajem. Bądźmy pokorni i niezbyt pewni

Page 153: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

153nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

siebie, a nade wszystko znośmy cierpliwie wadybliźnich. Taka postawa zniszczy nasz wrodzo-ny egoizm i uszlachetni nas.

Czytamy w Psalmie: „Miej ufność w Panui postępuj dobrze, mieszkaj w ziemi i zacho-waj wierność” (Psalm 37,3). „Ufaj Panu!” Każ-dy dzień przynosi ciężary, troski i trudności,kiedy więc spotykamy się z bliźnimi, jakże chęt-nie o nich rozmawiamy. Ile zapożyczonychtrosk nosimy w sercu, ile zbytecznej bojaźnii niepokoju przygniata nas tak, że niektórymmoże się zdawać, iż nie mamy miłosiernego,kochającego Zbawiciela, zawsze gotowego wy-słuchać i pomóc w każdej potrzebie.

Są ludzie, którzy żyją w nieustannym lękui zmartwieniu. Codziennie otrzymują nama-calne dowody miłości Bożej i cieszą się dara-mi Jego opatrzności, a mimo to nie dostrze-gają tych błogosławieństw. Myśli ich są stalezajęte nieprzyjemnymi sprawami, które budząich niepokój. A jeżeli rzeczywiście zaistniejąjakieś kłopoty, choć błahe, przesłaniają im rze-czy wielkie, za które powinni być wdzięczni.Trudności, które napotykają, winny zwrócić ichku Bogu, jedynemu źródłu pociechy, a nieoddzielać ich od Stwórcy, ponieważ wzbudzająniepokój i niezadowolenie.

Page 154: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

154 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

Czy dobrze czynimy będąc tak niewierny-mi? Dlaczego mamy być niewdzięczni i nieuf-ni? Jezus jest naszym Przyjacielem. Całe nie-bo uczestniczy w naszym szczęściu. Nie powin-niśmy dopuścić do tego, by kłopoty i zmar-twienia dnia powszedniego niepokoiły umysłi zaciemniały horyzont. W przeciwnym raziezawsze będziemy mieć czym się martwić i de-nerwować. Nie powinniśmy szukać samotno-ści, która tylko przygnębia nas i wyczerpuje,a nie pomaga w przezwyciężeniu trudności.

Nie traćmy odwagi, choćby nas spotykałytrudności w pracy, choćby przyszłość przedsta-wiała się coraz gorzej, choćby groziła nam utra-ta mienia; nie dajmy się zniechęcić. Powierz-my nasze troski Bogu i pozostańmy spokojnii pogodni. Prośmy o mądrość w kierowaniu na-szymi sprawami, a wówczas unikniemy strati niepowodzeń. Czyńmy wszystko, co leży w na-szej mocy, aby zapewnić sobie dobre wyniki.Jezus przyrzekł nam swą pomoc, ale tylko wte-dy, gdy my sami spełniamy naszą powinność.Licząc na przychylność naszego Pomocnika,z naszej strony uczyńmy wszystko, co możemy,a wynik przyjmijmy z radością.

Bóg nie chce obciążać swoich dzieci tro-skami. Pan nas nigdy nie zwodzi. Nie mówi:

Page 155: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

155nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

„Nie bójcie się, droga wasza wolna jest od nie-bezpieczeństw”. On wie dobrze, że zewsządczyhają na nas przykrości i niebezpieczeństwai nie ukrywa tego przed nami. Chociaż zosta-wił nas w grzesznym i złym świecie, okazujenam pomoc, która nigdy nie zawodzi. Jezusmodlił się za swych uczniów: „Nie proszę, abyśich zabrał ze świata, ale byś ich ustrzegł odezłego” (Jan 17,15). „Na świecie doznacie uci-sku — rzekł — ale miejcie odwagę: Jam zwy-ciężył świat” (Jan 16,33).

W swym kazaniu na górze Chrystus udzie-lił uczniom cennych nauk, mówiąc o koniecz-ności całkowitego zaufania Bogu. Celem tychpouczeń było zachęcenie dzieci Bożych wewszystkich przyszłych wiekach. Dla nas są onerównież podporą i pociechą. Zbawiciel zwracauwagę swych wyznawców na ptaki niebieskie,które beztrosko nucą pieśni chwały, chociaż„nie sieją ani żną”, Ojciec Niebieski troszczysię o ich potrzeby. Zbawiciel pyta: „Czyż wy niejesteście ważniejsi niż one?” (Mat. 6,26).Wszechmocny Opiekun ludzi i zwierząt wspie-ra Swą dłonią wszystkie stworzenia.

Nie zapomina i o ptakach, choć nie karmiich sam, ale mogą one zbierać ziarno, którePan dla nich rozsiał. Same muszą zbierać ma-

Page 156: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

156 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

teriał do budowy gniazd, same muszą dbaćo swe młode. Ze śpiewem udają się do swejpracy, a Ojciec Niebieski je żywi. Czy my,rozumne, uduchowione istoty, nie jesteśmycenniejsi w oczach Boga? Czyż Ten, który nasstworzył i ukształtował na swoje boskie podo-bieństwo, nie zatroszczy się o nas, gdy Mu za-ufamy?

Chrystus wskazał uczniom polne kwiaty,rosnące w obfitości i promieniujące prostympięknem, które dał im Ojciec Niebieski jakowyraz swej miłości do ludzi. Powiedział: „Przy-patrzcie się liliom na polu, jak rosną” (Mat.6,28). Piękno i prostota tych kwiatów dalekoprzewyższa wspaniałość Salomona. Najpięk-niejszy strój wykonany przez najzręczniejsze-go artystę nie może równać się z naturalnymwdziękiem i promienną urodą tych kwiatów,stworzonych przez Boga. Jezus pyta: „Jeśli więcziele na polu, które dziś jest, a jutro do piecabędzie wrzucone, Bóg tak przyodziewa, to czyżnie tym bardziej was, małej wiary?” (Mat. 6,30).Jeżeli wielki boski Artysta wieloma delikatny-mi barwami zdobi proste kwiaty, które ginąu schyłku dnia, o ileż więcej troszczyć się bę-dzie o tych, których stworzył na swoje podo-bieństwo? Ta nauka Chrystusa jest naganą dla

Page 157: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

157nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

niespokojnych myśli, dla niepokoju i pełnychzwątpienia serc pozbawionych wiary.

Nasz Pan pragnąłby widzieć wszystkichswych synów i córki w szczęściu, pokoju i po-słuszeństwie. Powiedział: „Pokój zostawiamWam, pokój mój daję wam. Nie tak jak dajeświat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży sercewasze ani się lęka” (Jan 14,27). „To wam po-wiedziałem, aby radość moja w was była i abyradość wasza była zupełna” (Jan 15,11).

Szczęście, które chcemy osiągnąć, kieru-jąc się egoistycznymi pobudkami poza drogąobowiązku, jest niepewne, szybko przemija,a dusza napełnia się smutkiem i poczuciemosamotnienia. Ale w służbie Bożej odnajdzie-my radość i zadowolenie. Chrześcijanin niebłąka się po niepewnych ścieżkach. Nie jest po-zostawiony próżnym żalom i rozczarowaniom.Chociaż nie korzystamy z uciech doczesnych,możemy radośnie patrzeć w przyszłość nowe-go życia.

Nawet już na ziemi chrześcijanie mogą sięcieszyć łącznością z Chrystusem, blaskiem Jegomiłości i nieustającą pociechą Jego obecności.Każdy krok w życiu może nas zbliżyć do Jezusa,może dać głębsze przeżycia Jego miłościi zbliżyć do błogosławionej ojczyzny pokoju.

Page 158: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

158 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

Dlatego nie traćmy ufności, lecz umacniajmystale naszą pewność. „Aż dotąd wspierał nasPan” (I Sam. 7,12), i pomagać nam będzie dokońca. Pamiętajmy o tym, co Bóg uczynił, bynas pocieszyć i wybawić z ręki niszczyciela. Niezapominajmy o tkliwym miłosierdziu, którenam okazał, o łzach, które osuszył, o bólu, któ-ry uśmierzył, o niepokojach, które uciszył, o lę-kach, które rozwiał, o pragnieniach, które spe-łnił, o błogosławieństwach, które na nas zesłał.Zbierajmy nowe siły do czekającej nas piel-grzymki.

Nie możemy myśleć wyłącznie o przyszłychprzykrościach. Przypomnijmy sobie to, co już jestza nami, a patrząc w przyszłość, mówmy: „Ażdotąd wspierał nas Pan”. „Jak dni twoje moctwoja trwała” (V Mojż. 33,25). Żadna próba niebędzie wymagać więcej siły, niż jej nam dano. Awięc podejmijmy nasze dzieło tam, gdzie jest tegopotrzeba, wierząc, że cokolwiek się stanie, siłynasze będą proporcjonalne do doświadczeń.

Przyjdzie czas, kiedy otworzą się bramyniebios, by przyjąć dzieci Boże. Usłyszą wtedyz ust Króla Chwały błogosławieństwo brzmią-ce w ich uszach jak najcudowniejsza muzyka:„Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźciew posiadanie Królestwo, przygotowane wamod założenia świata” (Mat. 25,34).

Page 159: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

159nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Wtedy odkupieni powitani będą w domu,który Jezus dla nich przygotował. Tam towarzy-szami ich nie będą nędznicy tej ziemi, kłamcy,bałwochwalcy, nieczyści i niewierzący. Tam od-kupieni spotkają tych, którzy zwyciężyli szata-na, a przez łaskę Bożą zyskali doskonałość cha-rakteru. Wszystkie grzeszne skłonności, wszyst-kie niedoskonałości, które trapiły ich na ziemi,zostaną usunięte przez krew Chrystusa. Świa-tłość i blask Jego chwały, o wiele większe od bla-sku słonecznego, staną się ich udziałem. Od-zwierciedli się w nich moralne piękno i dosko-nałość charakteru Chrystusa. Rozgrzeszenii czyści staną przed wielkim białym tronem,dzieląc dostojeństwo i przywileje aniołów.

Z myślą o tym wspaniałym dziedzictwie,które może być naszym, wspomnijmy słowaChrystusa: „Co da człowiek w zamian za swojąduszę?” (Mat. 16,26). Może być ubogi, a mimoto posiadać w sobie bogactwo i godność, ja-kich świat zapewnić nigdy nie potrafi. Duszaodkupiona i oczyszczona z grzechu, ze wszyst-kimi szlachetnymi siłami oddanymi służbieBożej, przedstawia bezcenną wartość. Każdazbawiona dusza sprawia w niebie radość Bogui Jego świętym aniołom, a wyrazem tej radościsą pieśni zwycięstwa.

Page 160: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

160 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

Spis treści

Miłość Boża .................................................. 5

Chrystus potrzebą grzeszników.................. 15

Nawrócenie ................................................ 23

Wyznanie grzechów.................................... 44

Oddanie się Bogu ...................................... 51

Wiara i przyjęcie ......................................... 59

Sprawdzian uczniostwa .............................. 69

Wzrost ........................................................ 82

Praca i życie ............................................... 95

Poznanie Boga ......................................... 105

Przywilej modlitwy ................................... 115

Co zrobić z wątpliwościami? .................... 132

Radość w Panu ......................................... 144

Page 161: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

161nadzieja.pl

Steps to Christwersja dla Adobe Acrobat Reader, © 2002

Dekalog biblijnyI mÛwi≥ Pan wszystkie te s≥owa: ÑJam jest Pan twÛj, ktÛrym ciÍ wywiÛd≥ z ziemi

egipskiej, z domu niewoliî.I

Nie bÍdziesz mia≥ bogÛw cudzych przede mnπ.II

Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani øadnej podobizny tego, co jest na niebie w gÛrze ico na ziemi nisko, ani tych rzeczy, ktÛre sπ w wodach pod ziemiπ. Nie bÍdziesz siÍ im

k≥ania≥ ani s≥uøy≥. Ja jestem Pan, BÛg twÛj, mocny, zawistny, karzπcy nieprawoúÊojcÛw na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, ktÛrzy mnie nienawidzπ, aczyniπcy mi≥osierdzie tysiπcom tych, ktÛrzy mnie mi≥ujπ i strzegπ przykazaÒ moich.

IIINie bÍdziesz bra≥ imienia Pana, Boga twego, nadaremno, bo nie bÍdzie mia≥ Pan za

niewinnego tego, ktÛry by wziπ≥ imiÍ Pana, Boga swego, nadaremno.IV

PamiÍtaj, abyú dzieÒ sobotni úwiÍci≥. SzeúÊ dni robiÊ bÍdziesz i bÍdziesz wykonywa≥wszystkie roboty twoje. Ale dnia siÛdmego sabat Pana, Boga twego, jest: nie bÍdziesz

wykonywa≥ weÒ øadnej roboty, ty i syn twÛj, i cÛrka twoja, s≥uga twÛj i s≥uøebnicatwoja, bydlÍ twoje i goúÊ, ktÛry jest miÍdzy bramami twymi. Przez szeúÊ dni bowiem

czyni≥ Pan niebo i ziemiÍ, i wszystko, co w nich jest, a odpoczπ≥ dnia siÛdmego; idlatego pob≥ogos≥awi≥ Pan dniowi sobotniemu i poúwiÍci≥ go.

VCzcij ojca twego i matkÍ twojπ, abyú d≥ugo øy≥ na ziemi, ktÛrπ Pan, BÛg twÛj, da tobie.

VINie bÍdziesz zabija≥.

VIINie bÍdziesz cudzo≥oøy≥

VIIINie bÍdziesz kradzieøy czyni≥.

IXNie bÍdziesz mÛwi≥ fa≥szywego úwiadectwa przeciw bliüniemu twemu.

XNie bÍdziesz poøπda≥ domu bliüniego twego, ani bÍdziesz pragnπ≥ øony jego, ani s≥ugi,

ani s≥uøebnicy, ani wo≥u, ani os≥a, ani øadnej rzeczy, ktÛra jego jest.

Tekst z Biblii w t≥umaczeniu ksiÍdza Jakuba Wujka (II Mojø. 20,1-17).

Page 162: Droga do Chrystusa - · PDF file6 nadzieja.pl Ellen G. White DROGA DO CHRYSTUSA Bóg stworzył człowieka w pełni świętym i szczęśliwym, a piękna ziemia, gdy wyszła z ręki

162 nadzieja.pl

Ellen G. WhiteDROGA DO CHRYSTUSA

ZamÛwienia prosimy kierowaÊ pod adresem:ChrzeúcijaÒski Instytut Wydawniczy ÑZnaki Czasuî,

Dzia≥ handlowy, ul. Foksal 8, 00-366 Warszawa,tel. 0 (prefiks) 22 826 25 06, e-mail: [email protected]

Polecamy ksiπøkÍ

Ellen G. White

Øycie JezusaNiezwykle poczytna,ponadwyznaniowabiografia Jezusa,oparta na pismachnowotestamento-wych. Cytowanaprzez duchownychrÛønych wyznaÒ,chÍtnie kupowanaw miastach i nawsiach. Swπ poczyt-noúÊ zawdziÍcza nietylko talentowi literackiemu autorki, lecztakøe g≥Íbokiej myúli teologicznej zawartejw treúci ksiπøki. T≥umaczona na setki jÍzy-kÛw, cieszy siÍ niezwyk≥π popularnoúciπw ponad stu krajach.

(Format A5, s. 667, cena 12,00 z≥, wyd. IV,w twardej oprawie).