COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNAš SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNA Coś się kończy, coś...

22
COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNA Z NOWYM ROKIEM RUSZYŁA ŚWIATA MACHINA ZEGAR ZIEMI NIGY SIĘ NIE ZACINA CO ROKU NOWA CYFRA W DACIE URODZIN SIĘ POJAWIA WIEK NOWY ZE STARYM JUŻ NIE ROZMAWIA KOŃCZY SIĘ JEDNA I KOLEJNA MIŁOŚĆ SIĘ ZACZYNA JUŻ MOŻE INNA, WAŻNA I MIŁA STARA SIĘ ZNUDZIŁA, ROZMYŁA KOŃCZY SIĘ ŻYCIE I INNE ZACZYNA JESZCZE PIĘKNIEJSZE ŻYCIE CZASEM NASTĘPUJE KOLEJNY MŁODY CZŁOWIEK PLANY NA ŻYCIE SWE SNUJE KOŃCZY SIĘ PRACA, PIENIĄDZE I ZDROWIE RZECZY WAŻNE LECZ PRZEMIJAJĄCE TRAFIĄ DO INNEJ OSOBY… I TAKA MACHINA ŚWIATA KRĘCI SIĘ CO ROKU A BÓG NIGDY SIĘ NIE KOŃCZY I NIE ZACZYNA ALFA I OMEGA A ON STALE NIEZMIENNY JAK ZAWSZE JAK WIARA-NADZIEJA-MIŁOŚĆ Beata Nowakowska

Transcript of COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNAš SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNA Coś się kończy, coś...

Page 1: COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNAš SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNA Coś się kończy, coś zaczyna Każda wiosna ma początek, Ma swój koniec każda zima, Niczym nić srebrzystych

COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNA

Z NOWYM ROKIEM RUSZYŁA ŚWIATA MACHINA

ZEGAR ZIEMI NIGY SIĘ NIE ZACINA

CO ROKU NOWA CYFRA W DACIE URODZIN SIĘ POJAWIA

WIEK NOWY ZE STARYM JUŻ NIE ROZMAWIA

KOŃCZY SIĘ JEDNA I KOLEJNA MIŁOŚĆ SIĘ ZACZYNA

JUŻ MOŻE INNA, WAŻNA I MIŁA

STARA SIĘ ZNUDZIŁA, ROZMYŁA

KOŃCZY SIĘ ŻYCIE I INNE ZACZYNA

JESZCZE PIĘKNIEJSZE ŻYCIE CZASEM NASTĘPUJE

KOLEJNY MŁODY CZŁOWIEK PLANY NA ŻYCIE SWE SNUJE

KOŃCZY SIĘ PRACA, PIENIĄDZE I ZDROWIE

RZECZY WAŻNE LECZ PRZEMIJAJĄCE

TRAFIĄ DO INNEJ OSOBY…

I TAKA MACHINA ŚWIATA KRĘCI SIĘ CO ROKU

A BÓG NIGDY SIĘ NIE KOŃCZY I NIE ZACZYNA

ALFA I OMEGA

A ON STALE NIEZMIENNY JAK ZAWSZE

JAK WIARA-NADZIEJA-MIŁOŚĆ

Beata Nowakowska

Page 2: COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNAš SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNA Coś się kończy, coś zaczyna Każda wiosna ma początek, Ma swój koniec każda zima, Niczym nić srebrzystych

COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNA

Coś się kończy, coś zaczyna

Każda wiosna ma początek,

Ma swój koniec każda zima,

Niczym nić srebrzystych prządek.

Coś się kończy, coś zaczyna,

Koło czasu się obraca,

Jest czas śmiechu, pieśni, wina,

Jest czas, gdy popłaca praca.

Coś się zacznie nim się skończy

Mroczny czas i mroźna zima,

Nowy Rok w śnieżnej opończy

Czas radości rozpoczyna.

Coś się skończy nim się zacznie

Nadchodzący Nowy Rok,

Który zdaje się spać smacznie,

Póki trwa zimowy mrok.

Coś się kończy, coś zaczyna,

Taki tego świata bieg,

Jest i skutek i przyczyna

I tak będzie z wieku w wiek.

Joanna Gacparska

Page 3: COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNAš SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNA Coś się kończy, coś zaczyna Każda wiosna ma początek, Ma swój koniec każda zima, Niczym nić srebrzystych

KLUCZ DZIKICH GĘSI

We śnie wyciągam ramiona

Jak skrzydła długie i białe,

I ze zmęczenia już konam,

Wiatr szarpie ciało zdrętwiałe.

I czuję chłodną pierzastość

Szarych chmur na mej twarzy

Wiruję i spadam w jasność,

Choć lecieć mam w przedniej straży.

Mrok pętlą oplata szyję,

Dech spieszny z piersi wysysa

I serce ciężko mi bije,

I rośnie wciąż na nim rysa.

Oczy zasnuwa już mglistość

Znużenia, ciemnych przestworzy

A wokół białych ciał bliskość,

W ciemności, która mnie trwoży.

Pod nami lśnią światła miasta

Umknęła noc niecierpliwa,

Ale zmęczenie narasta

I z piersi okrzyk wyrywa.

Sznur gęsi nad moim domem

Przeleciał krzycząc o zmroku,

Choć dzikie są i strwożone,

Wracają znów, jak co roku.

Joanna Gacparska

Page 4: COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNAš SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNA Coś się kończy, coś zaczyna Każda wiosna ma początek, Ma swój koniec każda zima, Niczym nić srebrzystych

Coś się kończy, coś się zaczyna

Coś się kończy, coś się zaczyna

jakie bogactwo słów

zawartych w tej krótkiej frazie

ile możliwości do jej rozwinięcia

Poeci do piór - zakrzyknął kiedyś - ktoś

dziś już nikomu nieznany

coś się kończy

bezpieczeństwo w łonie matki

coś się zaczyna

narodził się mały człowiek

odtąd życie w kalendarzowym cyklu

i zmaganie ze światem

kaleczenie stóp o kamienie

zbieranie perłowych łez

- jedne odrzuci inne zatrzyma

dawanie siebie bliźniemu

wchłanianie piękna wszystkimi zmysłami

i zmieniających się pór roku

wstępowanie na ścieżki nie poznane

zachłanny dotyk czyichś warg

i szukanie chwil, które składają się na szczęście

ziemskie życie

kończy się

dobro i zło

na zawsze pozamykane w skarbcu pamięci

smuga cienia

i zaczyna się droga bez lęku

duszy odchodzącej w tajemnicę

- nie zgłębioną…

Jolanta Bogusławska

Page 5: COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNAš SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNA Coś się kończy, coś zaczyna Każda wiosna ma początek, Ma swój koniec każda zima, Niczym nić srebrzystych

Czas to marzyciel nieustanny,

co wiecznie goni swe pragnienia,

lecz ich nie złapie, choćby pędził

szybciej od własnych myśli mknienia.

My, będąc czasu nikłym błyskiem,

czasem marzenia swe spełniamy,

lecz z biegiem czasu coraz częściej

konserwujemy je i odkładamy…

Tysiące porzuconych planów,

setki nadziei niespełnionych

i czas, co myślom spędza z czoła

przyszłości sen niedościgniony.

Nam z czasem wygrać się nie uda,

padniemy pierwsi, więc tymczasem

szczęście ocalmy pośród marzeń,

co nie chcą poddać się przed czasem.

Tomasz Mitrowski

Page 6: COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNAš SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNA Coś się kończy, coś zaczyna Każda wiosna ma początek, Ma swój koniec każda zima, Niczym nić srebrzystych

JEDEN DZIEŃ

Ziemia zdąży się obrócić

zaledwie o połowę siebie,

a i to - zimą - nie całkiem.

Malutkie nasionko doczeka się deszczu

i rozpocznie się odliczanie czasu,

potrzebnego do uzyskania immunitetu:

"Pomnik przyrody - nie ścinać!"

Pod korą sąsiedniego dębu

ukryje się mały owadzik.

Niedostatecznie - sikorka powita dzień

smacznym posiłkiem,

a owadzika może tylko wspomni

jakiś lokalny poeta.

Ptak usiądzie na belce

spalonego domu, już niczyjego,

by zaćwierkać:"Jestem!"

W piwnicy spalonego domu

policjant odnajdzie zwłoki bezdomnego:

był równie niczyj jak dom,

przez jakiś czas mieli jednak siebie nawzajem.

Page 7: COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNAš SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNA Coś się kończy, coś zaczyna Każda wiosna ma początek, Ma swój koniec każda zima, Niczym nić srebrzystych

Policjant, wracając po służbie,

przygarnie psa,

wyrzuconego z samochodu

w przestrzeń tak pozbawioną nadziei,

że jeszcze przed chwilą

nie istniał żaden czasownik w czasie przyszłym,

który jej by dotyczył.

A jednak znów coś się zaczęło tam,

gdzie mogło skończyć się wszystko.

Gdy poeta kończy pisać wiersz,

rozmowa z czytelnikiem dopiero się

zaczyna.

HISTORIA JAKICH WIELE

W tamten dzień, mokry dzień, od rana lało,

nawet pies na spacer wcale nie chciał iść.

Pogodynka przypuszczenia snuła śmiało,

że lać będzie rok i jeszcze cztery dni.

Page 8: COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNAš SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNA Coś się kończy, coś zaczyna Każda wiosna ma początek, Ma swój koniec każda zima, Niczym nić srebrzystych

No i w taki właśnie dzień spotkałem ciebie.

Twój parasol w śmieszne żabki wygiął wiatr.

Potem włosy ci rozczesał wiatru grzebień,

no a dla mnie całkiem inny stał się świat!

Refren:

Gdybym miał drabinę, to bym na nią wlazł.

Zerwałbym dla ciebie wielki bukiet gwiazd!

Gdybym miał pudelka, to bym ci go dał.

Siedziałby ci w nogach i twe stopy grzał.

Gdybym miał ogródek, a w nim grochu strąk,

wszystkie groszki bym wysypał wprost do twoich rąk.

Gdybym był poetą, to bym dał ci wiersz.

Razem z wierszem siebie, jeśli tylko chcesz!

Przechyliłaś ku mnie głowę z takim wdziękiem,

że znienacka mnie ogarnął zimny lęk,

że utonę w twoich oczach bez ratunku,

że pociągnie mnie na dno wspomniany wdzięk.

W twoich oczach zatańczyły złote iskry,

(od tych iskier zajął się pobliski krzak...),

w moim sercu się rozjarzył biały ogień,

w szumie deszczu usłyszałem ciche "tak!"

Page 9: COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNAš SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNA Coś się kończy, coś zaczyna Każda wiosna ma początek, Ma swój koniec każda zima, Niczym nić srebrzystych

(refren)

Nasza miłość przesuwała górskie szczyty,

jeśli trzeba - morze mogła przenieść też.

W twoich oczach wciąż tańczyły złote iskry,

lecz najwięcej było ich, gdy padał deszcz...

Co się stało? Jak się kończy ta historia?

Los miłości także tej położył kres:

wzięłaś pudla, groch, drabinę i ogródek

i odeszłaś... ze mną został tylko deszcz...

Jeśli masz drabinę, możesz na nią wleźć:

z Drogi Mlecznej serek zrobić i ze smakiem zjeść.

Jeśli masz pudelka i o niego dbasz,

pies ci zawsze wierny będzie, bo ma ludzką twarz.

Jeśli masz ogródek, to w nim siej i sadź:

dobrze czasem mieć pod ręką pietruszkową nać.

Jeśliś jest poetą, to bratem ci czart!

Wszedzie znajdziesz nową miłość,

boś jest każdej wart!

Hanna Krakowiak

Page 10: COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNAš SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNA Coś się kończy, coś zaczyna Każda wiosna ma początek, Ma swój koniec każda zima, Niczym nić srebrzystych

„Koniec i początek: historia pewnej gąsienicy ;)”

Nie jest to wzniosły wiersz o rycerzu i pięknej oblubienicy.

Wręcz przeciwnie: to historia o brzydkiej gąsienicy…

I choć nie jest to dramat i nie liryka,

Wysłuchajcie proszę historii Henryka…

Henio, bo tak ma na imię nasza gąsienica,

Nie był typem amanta, miał pyzate lica.

Nasz Henryk w dodatku był wiecznie skwaszony,

Nie dziwcie się zatem, że nie mógł znaleźć żony.

Czasem myślał: „Czy jestem ja ładny? Ech, wcale a wcale…

…chciałbym przestać być takim brzydkim robalem …”

Aż pewnego razu (co pewnie zdziwi każdego niedowiarka)…

…znika pan Henryk? Nie! Teraz jest z niego mała poczwarka.

Henio się nieco wystraszył kokonu i takiego stanu rzeczy,

Choć było mu tam wygodnie, temu nie zaprzeczy.

I choć myślał, czy to nie jego koniec, a głowę miał pełną chaosu,

To wciąż marzył w swej zielonej główce o odmianie losu…

W końcu stał się motylem, więc co miało być końcem, to było początkiem,

A pan Henryk znalazł sobie żonę i cieszą się dziś małym dzieciątkiem

I choć jest to na pewno historia z oka przymrużeniem ;),

Pamiętaj, by się nie poddawać i żyć swoim marzeniem.

I gdy myślisz, że to koniec i ciężką jest Ci każda chwila,

To tak jak pan Henryk oczekuj na „motyla” …

Agnieszka Zalewska

Page 11: COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNAš SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNA Coś się kończy, coś zaczyna Każda wiosna ma początek, Ma swój koniec każda zima, Niczym nić srebrzystych

LUSTRO

Moja twarz, jako druga się odbija,

W lustrze smutek, w lustrze rozpacz,

W oczach trwoga, w oczach strach,

W sercu żal, w sercu ból,

Jako jesień w lustrze poszarzała twarz…

Nie ma twarzy, nie ma snu,

Lustro puste niczym noc bezgwiezdna,

Pusto, znikła twarz,

A lustro stoi niczym ściana,

Szara, nudna, czysta i pusta…

Helena Wronka

Page 12: COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNAš SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNA Coś się kończy, coś zaczyna Każda wiosna ma początek, Ma swój koniec każda zima, Niczym nić srebrzystych

Męczennicy

Kosztowne areny dla pierwszych chrześcijan

zastępują tańsze pochodnie inkwizycji

ewoluuje wiedza i technologia

chociaż zakażone koce dla Apaczów

nie są tak masowe jak komory Auschwitz

od narodzin broni automatycznej

najpopularniejsza pozostaje kula

Nankin, Katyń, Srebrenica, Rio Pardo

biedna Afryka zadowala się maczetą

globalnie spadają głowy ku pamięci

ściętych za dzisiejszą władzę

(aby nasze kobiety miały wodę lub diamenty)

błędne koło ofiary, wynalazek cywilizacji

i humanizm, który nie musi zaglądać do rzeźni

Filip Moroz

Page 13: COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNAš SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNA Coś się kończy, coś zaczyna Każda wiosna ma początek, Ma swój koniec każda zima, Niczym nić srebrzystych

Miłość

Czesławie

jeszcze niedawno byłem

tylko i wyłącznie

kamieniem

lecz Ty

w zimną i twardą bryłę

jednym dotykiem

tchnęłaś

miłość

wyrzeźbiłaś mnie

na obraz i podobieństwo

człowieka

dlatego

jesteś moją boginią

Galateo

Edward Przebieracz

Page 14: COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNAš SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNA Coś się kończy, coś zaczyna Każda wiosna ma początek, Ma swój koniec każda zima, Niczym nić srebrzystych

NASTĘPNY PROSZĘ

Ten dwunasty nie był drań,

ale odszedł bez dwóch zdań.

Trzynasty mnie teraz podnieca

i zaczął się nawet zalecać.

Co za rok wylezie z niego?

Facet? Kumpel? Czy kolega?

Wyjdzie z niego zimny drań?

Lub amator innych pań?

Może jednak ciepła trochę

albo małą da radochę?

Prezent da mi bez okazji

lub zabierze mnie do Azji?

Bo nie byłam jeszcze tam,

chociaż trochę świata znam.

Cokolwiek się nie podzieje,

tymczasem dał mi nadzieję

na wyjście ze starych ram

i na to, że radę dam.

30-12-12

Katarzyna Chojnacka

Page 15: COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNAš SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNA Coś się kończy, coś zaczyna Każda wiosna ma początek, Ma swój koniec każda zima, Niczym nić srebrzystych

„PRZEMIJANIE”

Przemierzamy ten świat w oka mgnieniu,

Odkrywcy dawno odkrytych Ameryk,

Drugoplanowi inspicjenci za kurtyną życia,

Wędrowni kuglarze pod kopułą nieba.

Kochamy zachłannie każdy dzień,

Jakby pierwszy był zarazem ostatnim.

Wciąż bardziej wolimy mieć pełną kieszeń drobnych,

niż być wolnym jak ptak.

Pozostaję po nas zakurzone książki,

Niedopowiedziane historie miłosne,

Niedopity ocean marzeń,

Nieskonsumowane namiętności

Niedopisane słowa usychające z tęsknoty.

Żal straconych szans.

Krajobraz pozbawiony głębi,

Smutek tropików w strefie osobowości.

Koniec pieśni,

Nieuchronnie przychodzi czas ostateczny,

Albo początek niekończącej się opowieści,

Być może

Prawdziwe życie zaczyna się dopiero po śmierci.

Artur Frelek

Page 16: COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNAš SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNA Coś się kończy, coś zaczyna Każda wiosna ma początek, Ma swój koniec każda zima, Niczym nić srebrzystych

Przypadek Pani Cogito

Przypadek w życiu Pani Cogito

Ma nieprzypadkowe znaczenie

Nic się nie dzieje przypadkiem

Wszystko to przeznaczenie

Przez przypadek spadła kiedyś

Z nieba wprost na ziemię

Odtąd z trudem dźwigać musi

Tego spadku brzemię

By o twardą rzeczywistość

Zawadzić boleśnie

Przez przypadek wyszła za mąż

Trochę jakby we śnie

Być może za późno

A może za wcześnie

Obwiązała sobie ręce

Romantyczną pleśnią

Wyszła szybko tak jak stała

Jakby przed kimś uciekała

Jak kasjerka z papierosem

Niewesoła goła bosa

Jak kopciuszek w jednym bucie

Page 17: COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNAš SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNA Coś się kończy, coś zaczyna Każda wiosna ma początek, Ma swój koniec każda zima, Niczym nić srebrzystych

Przed północą musiał uciec

Jak sójka za czarne morze

Co do dziś wrócić nie może

Jak Zabłocki na szarym mydle

Kiedy mąż bywa gorszy niż bydlę

Wyszła z siebie już nie jeden raz

Tak by chciała cofnąć cały czas

Przez przypadek rozpoczęła życie nowe

Przez przypadek szklankę na podłogę

Upuściła półpełną półżywą

Przez przypadek nie można być szczęśliwą

Przez przypadek stłukła starą porcelanę

Przez przypadek naraziła na naganę

Przez przypadki barwy szczęścia odmieniła

Przez przypadek życie sobie roztrwoniła

To nie dla niej był szczęśliwy przypadek

To wypadek - łańcuch błędów ciąg porażek

Życiorysu nie odmienisz przez przypadki

Deklinacja to nie sposób na upadki

Tak by chciała zmienić wszystkie te przypadki

Uciec schować znów pod skrzydła się do matki

Przypadkowo spotkać wreszcie swój przypadek

Page 18: COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNAš SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNA Coś się kończy, coś zaczyna Każda wiosna ma początek, Ma swój koniec każda zima, Niczym nić srebrzystych

Dać mu radę tak na wszelki choć wypadek

W każdym życiu nieciekawe są przypadki

Jak w nie wpadniesz trudno wyrwać się z pułapki

Ze szpon pecha nie wyleczy cię uciecha

Lecz kowala młot gorąca siła miecha

Ty kowalem swego losu jesteś sama

Nie pomoże ani ojciec ani mama

Dobre serce żadnej matki boskiej

Póki sama nie pozbierasz własnej troski

Póki życia swego znów nie poukładasz

To nikomu na nic się nie nadasz

I nie próbuj nawet sięgać po ten kołacz

Bo z przypadków ci zostanie tylko wołacz…

Anna Wagnerowska

Page 19: COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNAš SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNA Coś się kończy, coś zaczyna Każda wiosna ma początek, Ma swój koniec każda zima, Niczym nić srebrzystych

Strata

Byłaś ale już cię nie ma

Chodziłaś wesoła własnymi ścieżkami

Teraz sam wiatr po nich cicho stąpa

I rozwiewa wspomnienia

Niesie twój śmiech

Mimo że odeszłaś gdzieś daleko

Lecz cóż to… słucham…

Szum liści brzmi jak twój głos

Który szepcze … żyj dalej

To początek nowego rozdziału w księdze życia

Słońce wysoko świeci

Nie to ty się uśmiechasz

Odeszłaś ale jesteś

Żyjesz nadal

W powietrzu trawie liściach

Wewnątrz innych ludzi

Dominika Zaporska

Page 20: COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNAš SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNA Coś się kończy, coś zaczyna Każda wiosna ma początek, Ma swój koniec każda zima, Niczym nić srebrzystych

Ten lepszy

- Jestem tu jeszcze

Jeszcze nie zdążyłem odejść

A ty obmyślasz już nowe strategie

Jak przez ten nowy przejść.

Ty wstrętna, nieczuła jędzo

W czym on jest lepszy ode mnie

Też będzie otulony nędzą

On nie zależy od ciebie.

Już cieszysz się, że go zobaczysz

A przecież nawet go nie znasz

On dużo dla ciebie znaczy

Choć to mnie przy sobie masz.

Co widzisz w nim takiego?

Czego we mnie nie ma?

Co jest w nim tak specjalnego?

Czego ja w sobie nie mam?

- Nie rozumiem o co te nerwy

Przecież wszystko przemija

Być może potrzebuję przerwy

Ten stary rok już mnie dobija.

Przyniosłeś mi same zmartwienia

Nic dobrego nie dałeś

Rok życia do zapomnienia

Całe szczęście zabrałeś. Dziwisz się, że na następny czekam

Zostaw mnie wreszcie samą

Co z tego że go nie znam

Lepiej tak niż być oszukaną.

Więc teraz mam siłę w sobie

Nic dobrego nie znajdę już w tobie.

Więc ten stary chcę wreszcie pożegnać

Żeby ten nowy móc wreszcie zapamiętać.

Agata Rybak

Page 21: COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNAš SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNA Coś się kończy, coś zaczyna Każda wiosna ma początek, Ma swój koniec każda zima, Niczym nić srebrzystych

Teraz – potem

Nie boję się śmierci – boję się niebytu,

Istnienia bez śmiechu, bez łez, bez zachwytów.

Boję się ciała, co już nie ma człowieka

I czasu, w którym właściwie nie ma na co czekać.

Nie chcę myśleć, że potem nic mi się nie zdarzy,

Wolę wierzyć, że udam się drzemać i marzyć.

Że obudzi mnie siła, której mocy ufam,

Iż ożywi mdłe ciało i silnego ducha.

Póki jestem, chcę czerpać to życie garściami.

Upijać się miłością, słońcem, porankami.

Każdą chwilę smakować jak dojrzałe banany

Bo nie wiem, ile jeszcze będzie mi ich danych.

Barbara Mikulska

Page 22: COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNAš SIĘ KOŃCZY, COŚ SIĘ ZACZYNA Coś się kończy, coś zaczyna Każda wiosna ma początek, Ma swój koniec każda zima, Niczym nić srebrzystych

ŻYCIA RYTM

Największa tajemnica

ukryta

w blasku gwiazd

wpleciona

w pajęczynę

schowana

w

szumie drzew

pozwala bezustannie

rozpoznać

życia rytm

gdy

jedno musi odejść

to drugie może trwać.

Sandra Czeszejko-Sochacka