Maksymilian Maria Kolbe

Post on 16-Apr-2017

486 views 0 download

Transcript of Maksymilian Maria Kolbe

Przyszedł na świat 8 stycznia 1894 r. w Zduńskiej Woli koło Łodzi, jako syn Juliusza Kolbego († 1914) i

Marianny z Dąbrowskich († 1946). Rodzice prowadzili w tym mieście warsztat tkacki. Potem przenieśli się do

Łodzi, a następnie do Pabianic, gdzie ojciec pracował w fabryce, a matka prowadziła sklepik i

pracowała jako położna.

Dom rodzinny w Zduńskiej Woli Matka Marianna

Od najwcześniejszych lat Rajmund wyróżniał się szczególnym nabożeństwem do Matki Bożej. Jako mały chłopiec kupił sobie figurkę Niepokalanej.

Kiedy miał 12 lat w kościele parafialnym

w Pabianicach ukazała mu się NMP, trzymająca w rękach dwie

korony: białą i czerwoną.

Zapytała chłopca, czy je chce, a równocześnie dała mu do zrozumienia, że korona biała

oznacza czystość, a czerwona męczeństwo.

„Odpowiedziałem, że chcę. Wówczas Matka Boża mile na

mnie spojrzała i znikła”

W 1907 r. Rajmund wraz ze swoim starszym bratem Franciszkiem wstąpił do małego

seminarium franciszkanów konwentualnych we Lwowie (3 lata później podążył za nimi

najmłodszy brat - Józef.

W 1907 Rajmund Kolbe rozpoczął naukę w małym seminarium franciszkanów we Lwowie, w 1910 rozpoczął nowicjat w zakonie franciszkanów, przyjmując imię Maksymilian. W 1912 rozpoczął studia w Krakowie, kilka miesięcy później został wysłany do Międzynarodowego Kolegium Serafickiego w Rzymie. Śluby wieczyste złożył 1 grudnia 1914 przyjmując imię Maria.

Ojciec Maksymilian z braćmi na przechadzce.

W porozumieniu z przełożonymi i po naradzie ze spowiednikiem

w 1917 r. założył wśród swoich kolegów

Rycerstwo Niepokalanej

Dnia 17 lutego 1941 r. gestapo zabrało o. Maksymiliana Kolbe do Warszawy

na Pawiak. Pewnego razu nienawidzący wiary katolickiej gestapowiec kazał mu rzucić różaniec na podłogę i go deptać.

Gdy zakonnik odmówił, Niemiec wyrwał mu z rąk koronkę i depcząc ją, krzyczał: „Tak się to robi!”. Potem o. Maksymilian naprawił różaniec

za pomocą nitek wyciągniętych z habitu. Relikwiarz przechowywany jest w kościele parafialnym pw. św. Maksymiliana Kolbe

w Oświęcimiu.

Dnia 25 maja 1941 r. wywieziono go do obozu koncentracyjnego Auschwitz.

Otrzymał numer 16 670.

Pod koniec lipca 1941 r. uciekł jeden z więźniów z bloku o. Kolbego. Wściekły komendant nakazał zwołać na plac cały

blok i co dziesiątego wytypowanego przez siebie więźnia skazał na śmierć głodową, w specjalnie na to przygotowanym

bunkrze.

Wśród przeznaczonych na śmierć znalazł się

Franciszek Gajowniczek. Nieszczęśliwy westchnął,

że musi opuścić żonę i dzieci. Wtedy stała się rzecz, która zdumiała

katów. Z szeregu wyszedł o. Kolbe i prosił, by jego

skazano na śmierć zamiast Gajowniczka,

który stał obok niego. Na pytanie: kim jest? odparł,

że jest kapłanem katolickim. Jest samotny, a Gajowniczek ma żonę i

dzieci.

Poszedł na śmierć Poszedł na śmierć wraz z 9 wraz z 9

towarzyszami do towarzyszami do bloku śmierci,bloku śmierci,

nr 11. Bunkier, który nr 11. Bunkier, który dotąd był miejscem dotąd był miejscem

przekleństw i przekleństw i rozpaczy, pod rozpaczy, pod

przewodnictwemprzewodnictwem o. Maksymiliana stał o. Maksymiliana stał się przybytkiem Bożej się przybytkiem Bożej chwały. Modlono się i chwały. Modlono się i

śpiewano nabożne śpiewano nabożne pieśni. pieśni.

Dnia 17 października 1971 r. papież Paweł VI dokonał

osobiście uroczystej beatyfikacji Męczennika w obecności

dziesiątków tysięcy wiernych z całego świata i ponad 3 000

pielgrzymów polskich. Dnia 10 października 1982 r. Ojciec

Święty Jan Paweł II dokonał jego kanonizacji.

„„Nikt nie ma większej miłości od tej,Nikt nie ma większej miłości od tej,gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół

swoich”swoich”(J 15,13)(J 15,13)